W sobotę oddano tunel dla kierunku wschód-zachód. Na samym rondzie
rzeczywiście ruch zmalał, ale dzisiaj nie mogłem wyjechać z ronda w kierunku
na Sosnowiec (korek większy niż zawsze). Dodatkowo korek od Rynku sięgał ul.
Moniuszki, a to się rzadko zdarzało.
Co blokuje ruch? Co znowu schrzanili? Może to światła przy Nowogranicznej?
2 |
Data: Grudzien 12 2006 21:58:00 |
Temat: Re: co się dzieje na katowickim Rondzie? |
Autor: Gabriel'Varius' |
Użytkownik H5N1 napisał:
W sobotę oddano tunel dla kierunku wschód-zachód. Na samym rondzie rzeczywiście ruch zmalał, ale dzisiaj nie mogłem wyjechać z ronda w kierunku na Sosnowiec (korek większy niż zawsze). Dodatkowo korek od Rynku sięgał ul. Moniuszki, a to się rzadko zdarzało.
Co blokuje ruch? Co znowu schrzanili? Może to światła przy Nowogranicznej?
Ja tam nic nie zauwazylem. Okolo 14 jechalem od Jaworzna, Myslowic przez rondo do centrum i na Damrota a nastepnie po 15 wracalem rowniez przez rynek ale nie stalem w korku, wszystko szlo plynnie(kierunek Myslowice, Jaworzno)
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
3 |
Data: Grudzien 12 2006 23:05:35 | Temat: Re: co się dzieje na katowickim Rondzie? | Autor: H5N1 |
ja przejeżdżałem w przysłowiowych godzinach szczytu. była 16.30.
4 |
Data: Grudzien 13 2006 07:51:40 | Temat: Re: co się dzieje na katowickim Rondzie? | Autor: Grzegorz |
Hello H5N1 !:
W sobotę oddano tunel dla kierunku wschód-zachód. Na samym rondzie rzeczywiście ruch zmalał, ale dzisiaj nie mogłem wyjechać z ronda w kierunku na Sosnowiec (korek większy niż zawsze). Dodatkowo korek od Rynku sięgał ul. Moniuszki, a to się rzadko zdarzało.
Co blokuje ruch? Co znowu schrzanili? Może to światła przy Nowogranicznej?
Ano i ja wczoraj się nadziałem na te korki. A co się dzieje ???? To bardzo proste.
Otóż deb... z .... pozmieniali programy sygnalizacji. teraz w kierungu Chorzów-Sosnowiec są krótsze. Ale za to dla prostopadłych są dłuższe !!!! No i samochody w godzinach szczytu wyjeżdżają z ronda i .... mają czerwone. Odcinek ten zapycha się w ciągu kuilkunastu sekund, potem blkuje się calutkie rondo !!!
Wczoraj stojłąc w tym kretyńskim korku ze 3 razy w komóry dzwoniłem do tych nieuków. I nic, ale ponoć sygnalizacja jest jeszcze nieodebrana ... !!!
Generalnie w pamu miejscach korki są większe, niż za czasów budowy i to nie tylko tunelu, ale i skrzyżowania przy Matejki. Żałosne.
Jest tylko jedno wyjście - omijać rondo !!! Taj jak dawniej, i od razu pod tunel. Można przez Sokolską, ale tam kretyńska sygnalizacja skutecznie spowalnia jazdę. W zadadzie należałoby na czerwonym pomykać ...
G.
| | |