Grupy dyskusyjne   »   corolla 2003 i przebieg 200tys.

corolla 2003 i przebieg 200tys.



1 Data: Kwiecien 08 2008 09:46:39
Temat: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: RD 

Witajcie,

  Jestem zainteresowany zakupem auta poleasingowego - Corolli kombi '03 d-4d 2.0. Niestety większość znalezionych przeze mnie aut, i tych, które widać na allegro/otomoto są z przebiegami w okolicach 200tys. km. Czy byłby w stanie ktoś podpowiedzieć, jak wygląda awaryjność tego auta przy takim przebiegu? Może powinienem sobie odpuścić i szukać czegoś innego, z mniejszym przebiegiem?
Jak wygląda sprawa pochodzenia auta (Japonia czy też nie?) i jaki wpływ ma to dla zwykłego użytkownika.
Rozglądałem się także za Fordem Mondeo, Focusem, ew. Golfem wszystkie w nadwoziu kombi i z silnikami diesel. Robię raczej niewielkie przebiegi, w okolicy 1000-1500km/mies i zdaję sobie sprawę z 90KM mocy w silniku Corollki. Wydaje mi się, że nie będzie mi to przeszkadzało, chyba, że ktoś ma jakieś ciekawe propozycje. :)

  Bardzo liczę na odrobinę Waszej pomocy :)


  Pozdr,
Rafał



2 Data: Kwiecien 08 2008 00:56:21
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: Lisciasty 

On 8 Kwi, 09:46, RD  wrote:

Witajcie,

  Jestem zainteresowany zakupem auta poleasingowego - Corolli kombi '03
d-4d 2.0. Niestety większość znalezionych przeze mnie aut, i tych, które
widać na allegro/otomoto są z przebiegami w okolicach 200tys. km. Czy
byłby w stanie ktoś podpowiedzieć, jak wygląda awaryjność tego auta przy
takim przebiegu? Może powinienem sobie odpuścić i szukać czegoś innego,
z mniejszym przebiegiem?

Jeżeli uważasz że 40 kkm na rok dla auta firmowego to jest dużo,
to skręć sobie licznik sam dla lepszego samopoczucia ;P

Pzdr.
L.

3 Data: Kwiecien 08 2008 13:30:47
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: P_ablo 


Użytkownik "Lisciasty"  napisał w wiadomości

On 8 Kwi, 09:46, RD  wrote:

Jeżeli uważasz że 40 kkm na rok dla auta firmowego to jest dużo,
to skręć sobie licznik sam dla lepszego samopoczucia ;P


Te 200 tys to duuuzo za malo :)
Kupilem niedawno VW Jette 1,9 TD czteromiesieczna z przebiegiem 35 tys po
PH...
W tych samochodach silniki raczej nie stygna!

Picasso

4 Data: Kwiecien 08 2008 13:30:54
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: RD 

Lisciasty pisze:

On 8 Kwi, 09:46, RD  wrote:
Witajcie,

  Jestem zainteresowany zakupem auta poleasingowego - Corolli kombi '03
d-4d 2.0. Niestety większość znalezionych przeze mnie aut, i tych, które
widać na allegro/otomoto są z przebiegami w okolicach 200tys. km. Czy
byłby w stanie ktoś podpowiedzieć, jak wygląda awaryjność tego auta przy
takim przebiegu? Może powinienem sobie odpuścić i szukać czegoś innego,
z mniejszym przebiegiem?

Jeżeli uważasz że 40 kkm na rok dla auta firmowego to jest dużo,
to skręć sobie licznik sam dla lepszego samopoczucia ;P

Pzdr.
L.


Miałem na myśli ten konkretny model i ten przebieg. Zdarza się, że ktoś podaje na grupie rocznik model silnik i ktoś inny na tej podstawie jest w stanie oddać jakąś opinię, na zasadzie 'w modelu x/y z silnikiem x/y z roku '00 znany jest przypadek pękania/zapieczenia, tłoków,zaworów,korbki od unoszenia szyb', co już w jakimś stopniu pomaga komuś takiemu jak ja w podjęciu decyzji, dlatego też tutaj piszę. :)

  Pozdr,
Rafał

5 Data: Kwiecien 08 2008 09:17:39
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: Bartosz Mierzwiak 

On Tue, 08 Apr 2008 09:46:39 +0200, RD  wrote(a):


  Jestem zainteresowany zakupem auta poleasingowego - Corolli kombi '03
d-4d 2.0. Niestety większość znalezionych przeze mnie aut, i tych, które
widać na allegro/otomoto są z przebiegami w okolicach 200tys. km. Czy
byłby w stanie ktoś podpowiedzieć, jak wygląda awaryjność tego auta przy
takim przebiegu? Może powinienem sobie odpuścić i szukać czegoś innego,
z mniejszym przebiegiem?

Zależy od stanu konkretnego egzemplarza. Jeśli był normalnie
eksploatowany i serwisowany, to nie powinno się nic strasznego dziać.

Jak wygląda sprawa pochodzenia auta (Japonia czy też nie?) i jaki wpływ
ma to dla zwykłego użytkownika.
Rozglądałem się także za Fordem Mondeo, Focusem, ew. Golfem wszystkie w
nadwoziu kombi i z silnikami diesel. Robię raczej niewielkie przebiegi,
w okolicy 1000-1500km/mies i zdaję sobie sprawę z 90KM mocy w silniku

Jaki sens jest pchać się, w dość mocno już jednak przechodzonego diesla,
przy tak niskim przebiegu... ?

pozdrawiam, B.

6 Data: Kwiecien 08 2008 13:27:15
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: RD 

Bartosz Mierzwiak pisze:

Zależy od stanu konkretnego egzemplarza. Jeśli był normalnie
eksploatowany i serwisowany, to nie powinno się nic strasznego dziać.

Jak wygląda sprawa pochodzenia auta (Japonia czy też nie?) i jaki wpływ ma to dla zwykłego użytkownika.
Rozglądałem się także za Fordem Mondeo, Focusem, ew. Golfem wszystkie w nadwoziu kombi i z silnikami diesel. Robię raczej niewielkie przebiegi, w okolicy 1000-1500km/mies i zdaję sobie sprawę z 90KM mocy w silniku

Jaki sens jest pchać się, w dość mocno już jednak przechodzonego diesla,
przy tak niskim przebiegu... ?

Masz na myśli przebieg, który zakładam, że będę robił tym autem? Muszę przyznać, że nie do końca rozumiem, co masz na myśli.

Rozglądałem się za autem około 5-letnim, marki/model, aby za kolejne 3, góra 4 lata nie poszedł zupełnie na złom. Toyota wydaje mi się rozsądnym wyborem. Na pewno bardziej, niż focus z tego samego rocznika.

  Pozdr,
Rafał

7 Data: Kwiecien 08 2008 11:38:04
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: Bartosz Mierzwiak 

On Tue, 08 Apr 2008 13:27:15 +0200, RD  wrote(a):

Jak wygląda sprawa pochodzenia auta (Japonia czy też nie?) i jaki wpływ
ma to dla zwykłego użytkownika.
Rozglądałem się także za Fordem Mondeo, Focusem, ew. Golfem wszystkie w
nadwoziu kombi i z silnikami diesel. Robię raczej niewielkie przebiegi,
w okolicy 1000-1500km/mies i zdaję sobie sprawę z 90KM mocy w silniku
Jaki sens jest pchać się, w dość mocno już jednak przechodzonego diesla,
przy tak niskim przebiegu... ?
Masz na myśli przebieg, który zakładam, że będę robił tym autem? Muszę
przyznać, że nie do końca rozumiem, co masz na myśli.

Tak, mam na myśli to że robiąc przebiegi 12-18tys km rocznie (zapewne
jeszcze głównie w krótkich odcinkach po mieście?) kupowanie droższego
diesla jest finansowo pozbawione sensu. Tym bardziej, że egzemplarze z
tym silnikiem trafisz juz raczej mocno przechodzone - właśnie z
przebiegiem rzędu 200tys km i wiecej.

Rozglądałem się za autem około 5-letnim, marki/model, aby za kolejne 3,
góra 4 lata nie poszedł zupełnie na złom. Toyota wydaje mi się rozsądnym
wyborem. Na pewno bardziej, niż focus z tego samego rocznika.

Owszem.

pozdrawiam, B.

8 Data: Kwiecien 08 2008 14:42:55
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: RD 

Bartosz Mierzwiak pisze:

Tak, mam na myśli to że robiąc przebiegi 12-18tys km rocznie (zapewne
jeszcze głównie w krótkich odcinkach po mieście?) kupowanie droższego diesla jest finansowo pozbawione sensu. Tym bardziej, że egzemplarze z tym silnikiem trafisz juz raczej mocno przechodzone - właśnie z przebiegiem rzędu 200tys km i wiecej.

  Zakładając, że tankowanie ON będzie pokrywane przez firmę, natomiast pb z mojego własnego portfela, są jakieś inne przesłanki, które pozbawiają finansowo sensu zakupu takiego auta (diesel, a nie benzyniak)? :)

  Kolega Lisciasty i P_ablo post wyżej są nieco odmiennego zdania co do przechodzonego silnika przebiegiem rzędu 200tys km. Ilu ludzi tyle opinii, a ja dalej jestem w kropce.
  Zakładam, że tym autem dobiję do góra 270 tys przebiegu. Mam się spodziewać dużych (a zarazem kosztownych) napraw w takiej Toyocie?


  Dzięki za opinie,

  Pozdr,
  Rafał

9 Data: Kwiecien 08 2008 14:05:20
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: lukasz 

Lisciasty i P_ablo post wyżej są nieco odmiennego zdania co do

przechodzonego silnika przebiegiem rzędu 200tys km. Ilu ludzi tyle opinii,
a ja dalej jestem w kropce.
 Zakładam, że tym autem dobiję do góra 270 tys przebiegu. Mam się
spodziewać dużych (a zarazem kosztownych) napraw w takiej Toyocie?


JA pierdziu chłopie !!! Jeżeli samochód ma naprawde przebieg oryginalny i
miał wszystko serwisowane i robione na czas to dobije do milionaa napewno
bez remontu zrobi drugie 200 !! Wszystko co sprowadzone w Polsce ma około
600k i jakoś jeździ. Raz juz podałem tutaj jak facet wystawil passata z
przebiegiem370 (było widac na zdjeciu) a napisał ze 190, pytanie tylko który
raz kolejny sprzedajacy cofa licznik?? Licz się że samochód firmowy na rok
musi 20k przejechac bo jak nie to nie opłaca się go trzymać. JAk widzę co
się ostatnio dzieje w polskiej motoryzacji giełdowej to przyznam że wolałbym
taki uczciwy samochód z prawidłowymi przeglądami i remontami nawet z 400 k
niz taki z cofanym licznikiem kilka razy i części made in manufaktura.
Jezeli to samochod znormalnym przebiegiem i serwisami dogadaj sie do
odpowiedniej ceny i bym sie decydował.

10 Data: Kwiecien 08 2008 15:30:16
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: kml 


Użytkownik "RD"  napisał w wiadomości

 Kolega Lisciasty i P_ablo post wyżej są nieco odmiennego zdania co do przechodzonego silnika przebiegiem rzędu 200tys km. Ilu ludzi tyle opinii, a ja dalej jestem w kropce.
 Zakładam, że tym autem dobiję do góra 270 tys przebiegu. Mam się spodziewać dużych (a zarazem kosztownych) napraw w takiej Toyocie?

Wszystko zależy od stanu i od tego jak był traktowany. Jezeli jest po firmie to zapewne był robiony w ASO nie mniej jednak z mojego doświadczenia z firmowym dieslem ( zupełnie inny samochód, ale klekot współczesny ) to ja bym sie bał. Takie samochody w 90% nie są ani rozgrzewane ani studzone, po prostu są zaniedbane i mało kto użytkuje z rozmysłem.

Gdybyś się zdecydował na kupno to podstawa to bardzo dokładne sprawdzenie od A do Z wszystkiego po kolei dosłownie wszystkiego oraz weryfikacja stanu na podstawie historii w ASO.


--
pozdrawiam
kml

11 Data: Kwiecien 08 2008 20:04:58
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: Qwinto 


"kml" wrote in message


Wszystko zależy od stanu i od tego jak był traktowany. Jezeli jest po firmie to zapewne był robiony w ASO nie mniej jednak z mojego doświadczenia z firmowym dieslem ( zupełnie inny samochód, ale klekot współczesny ) to ja bym sie bał. Takie samochody w 90% nie są ani rozgrzewane ani studzone, po prostu są zaniedbane i mało kto użytkuje z rozmysłem.

Nie powiedziałbym. Brat kiedys jezdzil jako PH i jego Astra (prosto z salonu) byla odpicowana, z byle pierdółką leciał do serwisu. On to tłumaczył tak, ze tym zarabia. Jakby nie dbał, to by nie miał czym jeździć. Także to zależy od podejscia, w tym przypadku, użytkownika.

--
Pozdrawiam
Qwinto
Czerwony Nissan Primera Invitation
www.nissanklub.pl

12 Data: Kwiecien 08 2008 15:31:31
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys.
Autor: Bartosz Mierzwiak 

On Tue, 08 Apr 2008 14:42:55 +0200, RD  wrote(a):

Tak, mam na myśli to że robiąc przebiegi 12-18tys km rocznie (zapewne
jeszcze głównie w krótkich odcinkach po mieście?) kupowanie droższego
diesla jest finansowo pozbawione sensu. Tym bardziej, że egzemplarze z
tym silnikiem trafisz juz raczej mocno przechodzone - właśnie z
przebiegiem rzędu 200tys km i wiecej.
  Zakładając, że tankowanie ON będzie pokrywane przez firmę, natomiast
pb z mojego własnego portfela, są jakieś inne przesłanki, które
pozbawiają finansowo sensu zakupu takiego auta (diesel, a nie benzyniak)? :)

To zmienia postać rzeczy ;) Te modele nie cierpią na jakieś typowe,
groźne przypadłości.
Jednak eksploatacja używanego diesla może uderzyć po kieszeni.
Na przykład gdy zajdzie potrzeba wymiany sprzęgła i koła dwumasowego,
a to w sumie elementy eksploatacyjne, albo turbosprężarki... (niektórzy
twierdzą że też element ekploatacyjny ;) ) której w firmowym aucie raczej
nikt nie oszczędzał. Gdyby nie to że za ON płaci firma  z pewnoscią
przez 70tys km by się nie zwrociło. ;) Gdybyś zamierzał tym autkiem
zrobić kilkaset tysięcy kilometrów, w relatywnie krótkim czasie, wynik
kalkulacji byłby bez wątpienia korzystniejszy. Utopioną w 'remont' kasę
z czasem odzyskałbyś dzięki niższemu spalaniu paliwa. Może się
oczywiście udać kupić egzemplarz który przez te 70kkm nie będzie wymagał
żadnych kosztownych wymian. Pozostaje dogłębnie diagnozować i sprawdzać
przy kupnie. ;)

pozdrawiam, B.

13 Data: Kwiecien 11 2008 19:53:27
Temat: Re: corolla 2003 i przebieg 200tys. + Focus +dziekuje za podpowiedzi
Autor: RD 

Bartosz Mierzwiak pisze:

To zmienia postać rzeczy ;) Te modele nie cierpią na jakieś typowe,
groźne przypadłości.
Jednak eksploatacja używanego diesla może uderzyć po kieszeni.
Na przykład gdy zajdzie potrzeba wymiany sprzęgła i koła dwumasowego,
a to w sumie elementy eksploatacyjne, albo turbosprężarki... (niektórzy
twierdzą że też element ekploatacyjny ;) ) której w firmowym aucie raczej
nikt nie oszczędzał.

  Gdy zajdzie, ale nie powiedziane, że zajść musi? :) Na to liczę, bo na wydatek rzędu 4-5tys. zł nie będzie mnie stać zaraz po zakupie auta. Wiadomo - i tak szykuje się wymiana tego i owego, jak to przy zakupie auta używanego.

Gdyby nie to że za ON płaci firma  z pewnoscią
przez 70tys km by się nie zwrociło. ;) Gdybyś zamierzał tym autkiem zrobić kilkaset tysięcy kilometrów, w relatywnie krótkim czasie, wynik
kalkulacji byłby bez wątpienia korzystniejszy. Utopioną w 'remont' kasę
z czasem odzyskałbyś dzięki niższemu spalaniu paliwa. Może się oczywiście udać kupić egzemplarz który przez te 70kkm nie będzie wymagał
żadnych kosztownych wymian. Pozostaje dogłębnie diagnozować i sprawdzać
przy kupnie. ;)

  Bardzo wierzę w ten ostatni, pozytywny akapit.

W oko wpadł mi w między czasie Ford Focus TDCI 1,8, który mimo wspomnianej niższej (jak mniemam) wartości początkowej (zakup) i końcowej (cena po eksploatacji po kolejnych 3-5latach) w stosunku to Toyoty Corolli, wydaje się bardzo atrakcyjny (szczególnie cena i informacje, jakie uzyskałem od znajomego). Znajomy jeździ jako PH focusem dwójką i sobie chwali. Na razie niecałe 80tys km, ale trzyma się dzielnie. Wcześniejszy - 1,6, po około 200tys. padł (sprzęgło etc.), ale do tego czasu tylko żarówki i wymiana oleju - co wbrew niektórym głosom na tej grupie, może wydawać się nie-do-po-myślenia. ;)

  Dziękuję bardzo wszystkim za podpowiedzi!

  Pozdrowienia,
Rafał

corolla 2003 i przebieg 200tys.



Grupy dyskusyjne