Escort - swiatla
1 | Data: Czerwiec 14 2007 20:11:45 |
Temat: Escort - swiatla | |
Autor: Baczek | Witam 2 |
Data: Czerwiec 14 2007 20:22:31 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: R. | Baczek napisał(a): Dlatego mam pytanie do grupowiczow, czy rozbierac ten wylacznik, czy szukac usterki gdzies indziej ? moze to dosc prozaiczne ale... sprawdziles zarowki? -- ____ Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613 >>>> http://rmazurek.com <<<< | . ) rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com |_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB 3 |
Data: Czerwiec 14 2007 20:33:43 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: Baczek | R. napisał(a): Baczek napisał(a):Nawet miernikiem do pradu sprawdzilem czy sa tam jakies V. Nie ma :( Dlatego nie wiem czy brac sie za rozbieranie tego dziwnego wlacznika, co bedzie mnie kosztowalo troche czasu i duuuzo nerwow, czy defekt znajduje sie dzies indziej. Sprawdzalem tez bezpieczniki - sprawne. Pozdrawiam 4 |
Data: Czerwiec 14 2007 20:40:16 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: R. | Baczek napisał(a): Nawet miernikiem do pradu sprawdzilem czy sa tam jakies V. Nie ma :( ten zespolony wlacznik swiatel wcale nie jest taki dziwny. Ale IMHO jedyny jego defekto ktory wystepuje to taki ze sie same swiatla drogowe wlaczaja. Moze jakis przekaznik...moze przetarte/przegryzione przewody Moze sie poprostu cos odlaczylo? -- ____ Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613 >>>> http://rmazurek.com <<<< | . ) rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com |_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB 5 |
Data: Czerwiec 14 2007 23:26:14 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: theStachoo | Witam! ten zespolony wlacznik swiatel wcale nie jest taki dziwny. Ale IMHO jedyny jego defekto ktory wystepuje to taki ze sie same swiatla drogowe wlaczaja. Nie dziwny, tylko nienajlepiej zaprojektowany. Jest tam taki kapurek silikonowy, który pęka i to jest powód cyrków ze światłami drogowymi. Mozna to szybko i dośc łatwo naprawić. -- TheStachoo 6 |
Data: Czerwiec 14 2007 21:03:36 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: Baczek | Wie moze ktos gdzie znalezc jakis przyzwoity schemat instalacji elektrycznej? 7 |
Data: Czerwiec 14 2007 21:14:02 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: R. | Baczek napisał(a): Wie moze ktos gdzie znalezc jakis przyzwoity schemat instalacji elektrycznej? sprawdzales: http://www.escort.gagat.net/download.html ? -- ____ Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613 >>>> http://rmazurek.com <<<< | . ) rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com |_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB 8 |
Data: Czerwiec 14 2007 21:15:01 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: minorman | Problem z magicznym wlacznikiem, kolego. Na 90 procent. Tak to, niestety, z 9 |
Data: Czerwiec 15 2007 08:34:02 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: Maciej | Problem z magicznym wlacznikiem, kolego. Na 90 procent. Tak to, niestety, ....popieram, tak samo sadze, ze to bedzie ten problem. Ten typ tak ma. Projektancji przez b.male styki przelacznika zespolonego przepuscili dosc spory prad, tak jak zauwazyl juz ktos na deske rozdzielcza i tylne zarowki. Styki te od luku elektrycznego w przelaczniku po pewnym czasie po prostu sie wypalaja. Na razie wystarczy je przeczyscic (rozbiorka pokretla swiatel dosc klopotliwa) i znowu wszystko powinno byc ok, jednak jest to rozwiazanie znowu na jakis czas. Jesli chcialoby sie zrobic to porzadnie to wskazana bylaby przerobka tzn. tak aby te styki zalaczaly przekaznik, ktory to dopiero podawalby napiecie na deske rozdzielcza i swiatla tylne. Pozdrawiam Maciek 10 |
Data: Czerwiec 15 2007 12:27:25 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: minorman | Ponadto radzilbym uwazac na uzywane. Nacialem sie dwukrotnie, na szczescie 11 |
Data: Czerwiec 14 2007 21:22:11 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: hrydziu | Baczek napisał(a): Witam Nie wiem czy w escorcie z tego roku jest taki sam wlacznik do swiatel jak w tym z roku 93. Ale sytuacja w moim byla taka ze tez sie swiatla mijania nie wlaczaly (nie piszczal tez chyba bzyczek ktory przypominal o zgaszeniu swiatel), swiecily tylko swiatla pozycyjne. Przyczyna tego byly przysniedziale blaszki we wlaczniku. Zdazalo sie kilka razy i wymagalo tylko przeczyszczenia tych blaszek. Dostanie sie do tych blaszek jest dosc banalne. Trzeba tylko sciagnac "guziczek" od przekrecania swiatel, wymaga to uzycia troche sily, narzedzi nie trzeba, mozna ewentualnie uzyc srubokreta do podwazenia. Nalezy uwazac aby nie sciagnac tego do konca zbyt dynamicznie, znajduja sie tam takie "bolczyki na sprezynkach" ktore latwo moga wyskoczyc. Pozniej wystarczylo troszke przeczyscic blaszki miedziane, np drobniutkim papierem sciernym i znowu wszystko dzialalo jak nalezy. 12 |
Data: Czerwiec 14 2007 22:19:07 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: Baczek | hrydziu napisał(a): Baczek napisał(a): Jutro sie za to wezme. Faktycznie pozycja z przodu i z tylu nie swieci. Swieci tylko stop i przod krotkie/dlugie. Bzyczek nie bzyczy. Oswietlenie zegarow nie dziala (moze to akurat bez zwiazku). Pozdrawiam 13 |
Data: Czerwiec 14 2007 22:37:18 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: hrydziu | Jutro sie za to wezme. Faktycznie pozycja z przodu i z tylu nie swieci. Z tego co pamietam to oswietlenie zegarow chyba tez zwiazane wlasnie z tym (bo wlacza sie razem ze swiatlami mijania). Tak jak pisalem uwazej zeby te "bolce ze sprezynkami" nie wyskoczyly. Jak wyskocza to tez nie ma problemu tylko zeby sie nie zgubily:) Zabawy na jakies 10min ze wszystkim. Najlepiej ciagnac za ten pierscien do przekrecania swiatel. Wtedy zejdzie "grzybek, zatyczka" czy jak to tam nazwac razem z pierscieniem (bo jest to tylko wtykane ale czyma sie dosc mocno) 14 |
Data: Czerwiec 15 2007 10:20:55 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: Marek Kliś | hrydziu pisze: Oświetlenie zegarów też przez to nie działa. Jak wyczyszczenie nie pomoże to mogły się po prostu te blaszki troszkę odgiąć - mi się tak kilka razy zdarzyło....Jutro sie za to wezme. Faktycznie pozycja z przodu i z tylu nie swieci. I UWAŻAJ na to co napisał Hryziu - mi się już nie udało znaleźć tych bolcy ze spężynkami ;) -- Pozdrawiam Marek Kliś 15 |
Data: Czerwiec 15 2007 12:30:20 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: minorman | Mi jedynie rowniez wypada potwierdzic slowa przedpiszcy ;) - oswietlenie 16 |
Data: Czerwiec 15 2007 12:45:24 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: Shaman | Użytkownik "Marek Kliś" napisał w hrydziu pisze: Oświetlenie zegarów też przez to nie działa. Jak wyczyszczenie nie pomoże to mogły się po prostu te blaszki troszkę odgiąć - mi się tak kilka razy zdarzyło.... bo Hryziu podszedł do tego troche hardcorowo.. lepiej zdjąć ten przełącznik z kolumny i na spokojnie rozebrać w domu. Tym bardziej że jego demontaż jest zupełnie prosty. PZDR Shaman 17 |
Data: Czerwiec 15 2007 12:43:47 | Temat: Re: Escort - swiatla | Autor: Shaman |
Witam na 100% rozbierz.. wprawdzie według ASO jest to element nierozbieralny ale w praktyce jest rozbiórka i poskładanie nie nastręcza większych problemów. Radziłbym jednak żeby zdjąć ten przełącznik z kolumny kierownicy i na spokojnie rozebrać w chacie. Bez zdejmowania to: 1. przy wyciąganiu końcówki przełącznika świateł mogą Ci się pogubić drobne sprężynki, 2. możesz urwać drucik co i tak wymaga zdjęcia tego przełącznika w całości 3. zdejmując możesz od razu sprawdzić czy dobrze pracuje przełącznik długich.. jest duże prawdopodobieństwo (graniczące z pewnością) że niedługo zaczniesz wbrew swej woli migać ludziom długimi. Jest to dosyć deprymujące :) sam przełącznik zespolony zdejmuje się dosyć prosto.. zobacz to: http://www.fordescort.org/content/view/65/ w nowszych escortach jest identycznie. jeśli chcesz to jutro (lub dziś wieczorem) mogę Ci wystawić kilka fotek przedstawiających bebechy tego przełącznika - mam nadzieje że je jeszcze znajdę. I jeszcze mały hint. Rozbiórka samego przełącznika wymaga zdjęcia plastikowej "tacki" utrzymywanej przez około 12 ząbków. Ja podważałem po kolei każdy ząbek i wkładałem jakąś cieńką blaszkę, i tak po 4, 5 ząbkach można było już odgiąć część "tacki" bez obawy że ząbki znowu zaskoczą.. i tak do końca.. jeśli złamiesz 2 lub 3 ząbki to w ogóle nie ma się czym przejmować. PZDR Shaman |