Grupy dyskusyjne   »   czerwone kierunkowskazy

czerwone kierunkowskazy



1 Data: Grudzien 17 2007 13:52:04
Temat: czerwone kierunkowskazy
Autor: majcher 

Posiadam autko z USA ktore posiada kierunki migające na czerwono. Podobno
jak się pomaluje żarówki na zielono to wtedy będą migać na pomarańczowo. Wie
ktoś coś o tym?



2 Data: Grudzien 17 2007 13:57:59
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Jacek 

g... a nie na pomarańczowo.
Zmień klosze a nie kombinuj. Już wystarczy 126p z przeważnie nie świecącymi
kierunkowskazami na drogach
Jacek

3 Data: Grudzien 17 2007 15:55:54
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: MarcinJM 

Jacek pisze:

g... a nie na pomarańczowo.
Zmień klosze a nie kombinuj. Już wystarczy 126p z przeważnie nie świecącymi kierunkowskazami na drogach

Swieca, swieca.
Trzeba nacisnac hampel i juz swieca ;)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

4 Data: Grudzien 17 2007 15:59:26
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: red 

MarcinJM pisze:

Swieca, swieca.
Trzeba nacisnac hampel i juz swieca ;)

Warunek - radio musi być na 'off' ;-)

5 Data: Grudzien 17 2007 13:05:03
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: go! 

majcher wrote:

Posiadam autko z USA ktore posiada kierunki migające na czerwono. Podobno jak się pomaluje żarówki na zielono to wtedy będą migać na pomarańczowo.

raczej na zolto ?

6 Data: Grudzien 17 2007 14:19:52
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Scyzoryk 

raczej na zolto ?

tez dobrze. Wiele nowych samochodow ma biale klosze od kierunkow i swiecenie
wychodzi na zolto/bialo


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

7 Data: Grudzien 17 2007 14:00:08
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Wmak 

Scyzoryk  napisał(a):

> raczej na zolto ?

tez dobrze. Wiele nowych samochodow ma biale klosze od kierunkow i
swiecenie
wychodzi na zolto/bialo


Tak to wygląda, gdy żółta farba odpadnie.
Przy okazji pytanie:
czy ktoś wie, gdzie kupić żarówki do kierunkowskazów, 21W z europejskim
cokołem, wykonane z prawdziwego pomarańczowego szkła, tak jak oryginalne
amerykańskie żarówki.
Jak wyglądają po dłuższym używaniu wynalazki typu Osram Silver lub inne
Silvervisio - czy to ma pomarańczowe szkło i metelizację czy na białym szkle
farba i na niej metalizacja ?
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

8 Data: Grudzien 17 2007 15:49:31
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Tomasz Pyra 

Scyzoryk pisze:

raczej na zolto ?

tez dobrze. Wiele nowych samochodow ma biale klosze od kierunkow i swiecenie wychodzi na zolto/bialo

Te co œwiecš na biało majš nieprawidłowe żarówki.

Jak kierunek ma biały klosz to koniecznie musi być pomarańczowa żarówka.
Jak klosz jest pomarańczowy to żarówka może być biała.

Natomiast wielu ludzi pakuje białe żarówki do białych kloszy i migajš na biało... I nie ułatwia to orientacji o co takiemu delikwentowi chodzi.


--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

9 Data: Grudzien 17 2007 16:01:46
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: red 

Tomasz Pyra pisze:

Natomiast wielu ludzi pakuje białe żarówki do białych kloszy i migają na biało...

Druga rzecz, że z tych pomarańczowych żarówek złazi szybko farba - to też daje taki efekt.

Ja natomiast znalazłem do swojego auta rozwiązanie niemalże idealne - klosze białe, z taką plastikową pomarańczową wstawką w kształcie żarówki. Do środka pakujesz zwykła białą żarówkę i jest git. Ale nie do każdego auta można dostać taki wynalazek.

10 Data: Grudzien 17 2007 16:09:34
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Tomasz Pyra 

red pisze:

Tomasz Pyra pisze:
Natomiast wielu ludzi pakuje białe żarówki do białych kloszy i migają na biało...

Druga rzecz, że z tych pomarańczowych żarówek złazi szybko farba - to też daje taki efekt.

Bo z żarówkami jest dokładnie jak ze wszystkim innym.
Można kupić żarówki firmy XenoneX-tuning-mega-pałer i wtedy pewnie szybko farba zlezie, a można też kupić żarówki firmy... Hmmm...
Nie wiem jakie Japończycy zamontowali w moim samochodzie, ale w ciągu 10-ciu lat żadna się ani nie przepaliła, ani nic z niej nie zlazło. Ale sądzę że cokolwiek firmowego (Philips, Osram itp.) już tu wystarczy żeby trzymało jakąś jakość.

Ja natomiast znalazłem do swojego auta rozwiązanie niemalże idealne - klosze białe, z taką plastikową pomarańczową wstawką w kształcie żarówki. Do środka pakujesz zwykła białą żarówkę i jest git. Ale nie do każdego auta można dostać taki wynalazek.

Hmmm... W sumie pomysł niezły, a mógłby być zrealizowany jako pomarańczowa nakładka na białą żarówkę i wtedy by pasowało do każdego samochodu.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

11 Data: Grudzien 17 2007 16:35:41
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Robert J. 

Druga rzecz, że z tych pomarańczowych żarówek złazi szybko farba - to też
daje taki efekt.


Kurde balans, jak czytam niektórych tutaj to nie wiem czy śmiać się, czy
płakać :-). Jakoś i w poprzednim aucie, i w obecnym miałem żarówki
pomarańczowe a klosze białe. W poprzednim jeden raz spaliła się jedna
żarówka (auto sprzedałem ze stanem 180.000 km), ale nie było śladu żeby
farba miała zamiar odpaść :-). W takim razie samo nasuwa się pytanie: jakie
Wy żarówki kupujecie???

12 Data: Grudzien 17 2007 17:02:40
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: red 

Robert J. pisze:

Kurde balans, jak czytam niektórych tutaj to nie wiem czy śmiać się, czy płakać :-). Jakoś i w poprzednim aucie, i w obecnym miałem żarówki pomarańczowe a klosze białe. W poprzednim jeden raz spaliła się jedna żarówka (auto sprzedałem ze stanem 180.000 km), ale nie było śladu żeby farba miała zamiar odpaść :-). W takim razie samo nasuwa się pytanie: jakie Wy żarówki kupujecie???

Ja kupuje białe i nie mam tego problemu :-) Ale takie coś widziałem w Passacie wyprodukowanym krótko po 2000r - żenada moim zdaniem, żeby takie coś wtykali.

13 Data: Grudzien 19 2007 11:53:05
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 17.12.2007 Robert J.  napisał/a:

Druga rzecz, że z tych pomarańczowych żarówek złazi szybko farba - to też
daje taki efekt.


Kurde balans, jak czytam niektórych tutaj to nie wiem czy śmiać się, czy
płakać :-). Jakoś i w poprzednim aucie, i w obecnym miałem żarówki
pomarańczowe a klosze białe. W poprzednim jeden raz spaliła się jedna
żarówka (auto sprzedałem ze stanem 180.000 km), ale nie było śladu żeby
farba miała zamiar odpaść :-). W takim razie samo nasuwa się pytanie: jakie
Wy żarówki kupujecie???

Ja kupiłem żarówki razem z autem. Farba na wszystkich zlazła. Dosłownie
każdy kierunkowskaz świeci na biało.
Poproszę o konkretną odpowiedź. Jakie żarówki (KONKRETNIE) kupić by
farba nie schodziła. Odpowiedzi typu "dobre" lub "firmowe" spuszczam w
dewnula.

--
[....] łałałiła! [...]
borat sagdiyev
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

14 Data: Grudzien 19 2007 13:06:42
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Wmak 

Piotrek Roczniak  napisał(a):
 


Ja kupiłem żarówki razem z autem. Farba na wszystkich zlazła. Dosłownie
każdy kierunkowskaz świeci na biało.
Poproszę o konkretną odpowiedź. Jakie żarówki (KONKRETNIE) kupić by
farba nie schodziła. Odpowiedzi typu "dobre" lub "firmowe" spuszczam w
dewnula.

Też o to pytałem na różnych forach - nie dostałem odpowiedzi.
Szukałem "europejskich" 21W, nie malowanych, tylko wykonanych z intensywnie
pomarańczowego szkła - spotykałem takie w przednich kierunkowskazach
amerykańskich samochodów - po kilkunastu latach pięknie świecą.
Ostatnio pytałem  hurtownika jakichś "silvervision" - odpisał mało
precyzyjnie:
Żarówki te (bursztynowe) pokrywane są w procesie produkcji specjalną
powłoką.<<
i nie wiadomo, czy powłoka jest tylko srebrna czy są dwie warstwy.
Chyba skuszę się na takie srebrzyste, może te , może innej firmy.

Może ktoś ma doświadczenie ze srebrzystymi i napisze ?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

15 Data: Grudzien 17 2007 14:42:40
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Mon, 17 Dec 2007 13:52:04 +0100,  majcher wrote:

Posiadam autko z USA ktore posiada kierunki migające na czerwono. Podobno
jak się pomaluje żarówki na zielono to wtedy będą migać na pomarańczowo. Wie
ktoś coś o tym?

Teoretycznie, tylko beda bardzo ciemne.
I nie musi byc zielony - potrzebna farba/filtr ktory odetnie czerwony.

Ja bym raczej pokombinowal z samorobka na zoltych diodach LED.
W wersji skrajnej - nawiercic te czerwone "szkla" i powsadzac zolte
LEDy. Tylko rowno, zeby wygladalo na fabryczne :-)

J.

16 Data: Grudzien 17 2007 16:39:15
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Robert J. 

Teoretycznie, tylko beda bardzo ciemne.

A gdzie takiej teorii uczą???


I nie musi byc zielony - potrzebna farba/filtr ktory odetnie czerwony.

Jak czerwone przepuścisz przez zielony filtr to raczej zostanie Ci czarny
;-))). Wszelkie przebłyski które wydostaną się na zewnątrz to wynik
niedoskonałości kolorów szkieł :-)

17 Data: Grudzien 17 2007 16:46:24
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Mon, 17 Dec 2007 16:39:15 +0100,  Robert J. wrote:

Teoretycznie, tylko beda bardzo ciemne.
A gdzie takiej teorii uczą???

I nie musi byc zielony - potrzebna farba/filtr ktory odetnie czerwony.

Jak czerwone przepuścisz przez zielony filtr to raczej zostanie Ci czarny
;-))). Wszelkie przebłyski które wydostaną się na zewnątrz to wynik
niedoskonałości kolorów szkieł :-)

I tam gdzie wiedza ze w samochodach sa filtry tanie a nie najlepsze,
to tak ucza :-)

J.

18 Data: Grudzien 17 2007 14:51:15
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Paweł U 

przełóż kierunki we wsteczne
a wsteczne zrób z kierunku dodatkowo przeciwmgielne z drugiej strony

19 Data: Grudzien 17 2007 14:52:01
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Marthy 

Użytkownik "majcher"  napisał w wiadomości

Posiadam autko z USA ktore posiada kierunki migające na czerwono. Podobno jak się pomaluje żarówki na zielono to wtedy będą migać na pomarańczowo. Wie ktoś coś o tym?

Widziałem kiedyś Avesis z rozbitym tylnym kloszem (wersja klosza - "całość na czerwono") i widziałem, że pod tym czerwonym kierunkowskaz miał właśnie zielone klosze, więc powinno działać. Ale jeżeli samochód występuje w wersji europejskiej, to może znajdziesz klosze gdzieś na szrocie?

Przednie światła oczywiście przerabiasz/wymieniasz? :>

--
Marcin
Laguna I ph II, 1,9 dTi [DC]

20 Data: Grudzien 17 2007 15:30:35
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: majcher 

Przednie światła oczywiście przerabiasz/wymieniasz? :>
Przednie wymienione już. Tylne żarówki pomaluję, zobaczymy jak to będzie
wyglądać. Wiadomo że najłatwiej to wymienić klosze na wersje europejską,
albo olać sprawę i mieć nadzieję że nikt się nie przyczepi że miga na
czerwono

21 Data: Grudzien 17 2007 15:47:32
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Marthy 


Użytkownik "majcher"  napisał w wiadomości

albo olać sprawę i mieć nadzieję że nikt się nie przyczepi że miga na czerwono

W sobotę widziałem Acurę - kierunkowskazy czerwone (aczkolwiek w lusterkach migało już "żółte"), przednie szyby boczne niemal nieprzejrzyste (kierowcy nie widziałem). Ciekawe jak przeszedł badanie, miał już polskie tablice.

22 Data: Grudzien 17 2007 15:54:53
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Tomasz Pyra 

majcher pisze:

Przednie światła oczywiście przerabiasz/wymieniasz? :>
Przednie wymienione już. Tylne żarówki pomaluję, zobaczymy jak to będzie wyglądać.

Jak już chcesz robić takš partyzantkę to rozejrzałbym się za mocniejszymi żarówkami i ew. przerobił instalacje, bo po tylu filtrach to będzie œwieciło słabiej niż œwieczka...

Inna sprawa że chyba naprawdę lepiej zrobić to porzšdnie...
Miałeœ pienišdze na cały samochód, a nie masz na założenie do niego œwiateł?

albo olać sprawę i mieć nadzieję że nikt się nie przyczepi że miga na czerwono

Inni kierowcy się przyczepiš bo takie sygnalizowanie na naszych drogach nie jest wyraŸne. A jednak po to sš kierunkowskazy żeby dawać sygnały innym użytkownikom.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

23 Data: Grudzien 18 2007 20:07:48
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

majcher pisze:

albo olać sprawę i mieć nadzieję że nikt się nie przyczepi że miga na czerwono
Do czasu ...
Jak będziesz miał jakąś sytuację podbramkową i okaże się , że miałeś kierunkowskazy niezgodne z przepisami, to możesz być sponsorem czyjegoś remontu...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

24 Data: Grudzien 17 2007 15:29:39
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: [Cichy] 

Nie wydaje mi sie zeby to zadzialalo, skoro filtr (czerwone szklo) odcina
wszystkie skladowe swiatla oprocz R, to nie wiem jakbys kombinowal, to
wyjdzie zawsze czerwony.
No chyba ze nie jest to jakis idealny filtr. :)

Pozdrawiam,
Cichy

25 Data: Grudzien 17 2007 14:51:16
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: go! 

[Cichy] wrote:

Nie wydaje mi sie zeby to zadzialalo, skoro filtr (czerwone szklo) odcina wszystkie skladowe swiatla oprocz R, to nie wiem jakbys kombinowal, to wyjdzie zawsze czerwony.

ale tok rozumowania.. ja pierdole :)

a nie sadzisz ze swiatlo swieci zawsze calym widmem, tylko nakladajace sie filtry sumuja sie w kolor ktory przepuszcza? To tak najlatwiej juz jak sie da.. :P

26 Data: Grudzien 17 2007 16:42:14
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Robert J. 

a nie sadzisz ze swiatlo swieci zawsze calym widmem, tylko nakladajace sie
filtry sumuja sie w kolor ktory przepuszcza?

O kurde, następny domorosły fizyk ;-))). Sugerujesz że jak do latarki
założysz szybki czerwoną, niebieską i zieloną to będzie świeciła na biało?
:-))))

27 Data: Grudzien 17 2007 16:12:08
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: go! 

Robert J. wrote:

O kurde, następny domorosły fizyk ;-))). Sugerujesz że jak do latarki założysz szybki czerwoną, niebieską i zieloną to będzie świeciła na biało? :-))))

o kurde, nastepny domorosly polonista.. z daltonista
Przeczytaj jeszcze raz co napisalem.
Sugerujesz ze czerwony nalozony z niebieskim i zielonym daje bialy?

:)

28 Data: Grudzien 17 2007 18:11:51
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Robert J. 

Przeczytaj jeszcze raz co napisalem.

"nakladajace sie filtry sumuja sie w kolor ktory przepuszcza" - to dokładnie
napisałeś. Nakładające się to chyba raczej jeden na drugim, prawda?



Sugerujesz ze czerwony nalozony z niebieskim i zielonym daje bialy?

"swiatlo swieci zawsze calym widmem, tylko nakladajace
sie filtry sumuja sie w kolor ktory przepuszcza" - to też Twoje słowa.
Oczywiście masz rację, ale tak się dzieje w przypadku nałożenia się trzech
składowych, a nie ich odjęcia jak to się dzieje w przypadku filtrów
założonych na jedno źródło białego światła :-). Wierzę że dobrze myślałeś,
tylko trochę słowa się pomieszały ;-))).
Pozdr.
RJ

29 Data: Grudzien 18 2007 08:04:35
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: go! 

Robert J. wrote:
  Wierzę że dobrze myślałeś,

tylko trochę słowa się pomieszały ;-))).

Slowa staralem sie dobrac tez odpowiednio, ale ze nie uzywam polskich znakow (pisze z Irlandii i to na MAC'u) to slowo "przepuszcza" mozna zrozumiec przynajmniej dwojako a chodzilo mi o czas przyszly od "przepuszczaja" :)
Na koncu "A" z ogonkiem :)

Pozdrawiam
go!

30 Data: Grudzien 18 2007 10:23:43
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: [Cichy] 

ale tok rozumowania.. ja pierdole :)

Spokojnie czlowieku, nie napisalem ze na 100% bedzie tak jak pisalem.

Wydawalo mi sie ze filtr czerwony ze swiatla bialego (RGB) "odcina" (nie
przepuszcza) skladowe GB, dlatego za filtrem czerwonym bedzie tylko R lub
nic nie bedzie (w zaleznosci od tego czy przed filtrem skladowa R byla czy
tez nie).

Widocznie sie mylilem skoro az tak strasznie wie wzburzyles.

Pozdrawiam,
Cichy

31 Data: Grudzien 18 2007 09:32:26
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: go! 

[Cichy] wrote:

Widocznie sie mylilem skoro az tak strasznie wie wzburzyles.


Nie wzburzylem sie.. :) Moze za ostro sie wyrazilem nieco
Sorry

Pozdrawiam go!

32 Data: Grudzien 18 2007 14:51:53
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"[Cichy]"  wrote in message

Spokojnie czlowieku, nie napisalem ze na 100% bedzie tak jak pisalem.

Wydawalo mi sie ze filtr czerwony ze swiatla bialego (RGB) "odcina" (nie przepuszcza) skladowe GB, dlatego za filtrem czerwonym bedzie tylko R lub nic nie bedzie (w zaleznosci od tego czy przed filtrem skladowa R byla czy tez nie).

Widocznie sie mylilem skoro az tak strasznie wie wzburzyles.

przecietne szkla (plastiki) w swiatlach filtruja tak sobie wiec zawsze pozostaje jakas resztkowa czesc widma - problem w tym ze wstawienie zielonej zarowki zaowocuje totalnie keipska jasnoscia tak otrzymanego "zoltego" swiatla - lepeij przesunac charakterystyke swiatla wstawiajac typowa zolta zarowke od kierunkowskazow - widmo czerwieni przesunie sie w kierunku zoltego, jasnosc nie bedzie beznadziejna, kolor kierunku roznic bedzie sie od swiatel stop a to chyba najwazniejsze - kodeks nie precyzuje jednoznacznie dlugosci fali swietlnej wiec kwestia intepretacyjna bedzie czy swiatlo jest zolte czy ciemnopomaranczowe.

33 Data: Grudzien 18 2007 20:10:05
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PAndy,

Tuesday, December 18, 2007, 2:51:53 PM, you wrote:

[...]

"zoltego" swiatla - lepeij przesunac charakterystyke swiatla wstawiajac
typowa zolta zarowke od kierunkowskazow - widmo czerwieni przesunie sie
w kierunku zoltego, jasnosc nie bedzie beznadziejna, kolor kierunku
roznic bedzie sie od swiatel stop a to chyba najwazniejsze - kodeks nie
precyzuje jednoznacznie dlugosci fali swietlnej wiec kwestia
intepretacyjna bedzie czy swiatlo jest zolte czy ciemnopomaranczowe.

Najlepiej wstawić żółte (dokładniej: amber) LEDy - jeśli klosze nie są
z bardzo selektywnego materiału, to przepuszczą bez problemu i będzie
to żółte światło a nie nieokreślone ciemnopomarańczowe.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

34 Data: Grudzien 18 2007 22:47:21
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message


Najlepiej wstawić żółte (dokładniej: amber) LEDy - jeśli klosze nie są
z bardzo selektywnego materiału, to przepuszczą bez problemu i będzie
to żółte światło a nie nieokreślone ciemnopomarańczowe.

tyle ze to troche rzezba w miekkiej masie kalowej - wymiana zarowki jest prosta i tania a efekt bedzie daleko lepszy niz kombinowanie z zielonym filtrem.

35 Data: Grudzien 19 2007 08:06:50
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: go! 

PAndy wrote:

tyle ze to troche rzezba w miekkiej masie kalowej - wymiana zarowki jest prosta i tania a efekt bedzie daleko lepszy niz kombinowanie z zielonym filtrem.

Jakim filtrem? RoMan radzi LEDy a nie filtry i zolte a nie zielone. I ma racje. Robota raz i spokoj. LEDy, jako polprzewodnik, sa przynajmniej teoretycznie niezniszczalne a nawet jesli na 30 szt przestanie swiecic jedna to nie rzutuje na dzialanie calego kierunkowskazu

36 Data: Grudzien 19 2007 21:58:33
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"go!"  wrote in message

Jakim filtrem? RoMan radzi LEDy a nie filtry i zolte a nie zielone. I ma racje. Robota raz i spokoj. LEDy, jako polprzewodnik, sa przynajmniej teoretycznie niezniszczalne a nawet jesli na 30 szt przestanie swiecic jedna to nie rzutuje na dzialanie calego kierunkowskazu

I jan ie twierdze ze Roman nie ma racji, tylko ze Roman nie wspomina ze takie podejscie jest ingerencja w homologowany kierunkowskaz, w mojej propozycji podmieniasz zarowke biala na zolta - zarowka ma homologacje i jej wsadzenie nie jest ingerencja w uklad - konia z rzedem temu kto zaborni gosciowi uzywac pomarancozego kierunkowskazu - dopoki nie bedzie w rozporzadzeniu jasno okreslonej dlugosci fali swietlnej to jak obserwuje samochody barwa kierunkowskazow w roznych pojazdach zaleznie od wieku i stanu technicznego jest miedzy zoltym LED a czerwonopomaranczowym.

37 Data: Grudzien 19 2007 22:27:56
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Wed, 19 Dec 2007 21:58:33 +0100,  PAndy wrote:

I jan ie twierdze ze Roman nie ma racji, tylko ze Roman nie wspomina ze
takie podejscie jest ingerencja w homologowany kierunkowskaz, w mojej
propozycji podmieniasz zarowke biala na zolta - zarowka ma homologacje i
jej wsadzenie nie jest ingerencja w uklad -

Tylko ze spodziewamy sie ze ta zolta zarowka da kiepski efekt,
w odroznienieniu od zoltych LED.

konia z rzedem temu kto
zaborni gosciowi uzywac pomarancozego kierunkowskazu - dopoki nie bedzie
w rozporzadzeniu jasno okreslonej dlugosci fali swietlnej to jak
obserwuje samochody barwa kierunkowskazow w roznych pojazdach zaleznie
od wieku i stanu technicznego jest miedzy zoltym LED a
czerwonopomaranczowym.

Zdaje sie ze jest okreslona, ale diagnosci nie maja kolorymetru.

J.

38 Data: Grudzien 19 2007 23:01:11
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

Tylko ze spodziewamy sie ze ta zolta zarowka da kiepski efekt,
w odroznienieniu od zoltych LED.

bo? - nie mam nic przeciwko temu ale smiem twierdzic ze efekt bedzie calkiem neizly a wymaga najmniej zachodu i kosztow - LED beda najlpesze, zwlaszcza porzadne ale trzeba juz to robic, jesli ktos chce malowac na zielono zarowke to zanczy ze jest desperatem - na moja kaprawe oko lepeij zeby wsadzil zolta wskazowke - roznica w widmie bedzie wyrazna wiec po klopocie

konia z rzedem temu kto
zaborni gosciowi uzywac pomaranczowego kierunkowskazu - dopoki nie bedzie
w rozporzadzeniu jasno okreslonej dlugosci fali swietlnej to jak
obserwuje samochody barwa kierunkowskazow w roznych pojazdach zaleznie
od wieku i stanu technicznego jest miedzy zoltym LED a
czerwonopomaranczowym.

Zdaje sie ze jest okreslona, ale diagnosci nie maja kolorymetru.

a no wlasnie szukalem,  i znalazlem to:

od strony barwy czerwonej y ? 0,580 x + 0,138
od strony barwy zielonej y ? 1,29 x - 0,1
od strony barwy bialej y ? -x + 0,966
od strony linii barw monochromatycznych y ? -x + 0,992
dlugosc fali dominujacej ? = 0,575 ÷ 0,585 nm
czystosc barwy p = 0,90 ÷ 0,98

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=2829
http://www.prawko-kwartnik.info/konwencjaw.html

39 Data: Grudzien 19 2007 23:53:57
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Wed, 19 Dec 2007 23:01:11 +0100,  PAndy wrote:

"J.F."  wrote in message
Tylko ze spodziewamy sie ze ta zolta zarowka da kiepski efekt,
w odroznienieniu od zoltych LED.

bo?

Bo w widmie zapewne jest sporo czerwonej czesci.
I zielonej byc moze tez.

Nawiasem mowiac - zolte diody tez moga miec dosc szerokie widmo.

Zdaje sie ze jest okreslona, ale diagnosci nie maja kolorymetru.
a no wlasnie szukalem,  i znalazlem to:

od strony barwy czerwonej y ? 0,580 x + 0,138
od strony barwy zielonej y ? 1,29 x - 0,1
od strony barwy bialej y ? -x + 0,966
od strony linii barw monochromatycznych y ? -x + 0,992
dlugosc fali dominujacej ? = 0,575 ÷ 0,585 nm
czystosc barwy p = 0,90 ÷ 0,98

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=2829

Ale tu pisza ze to "zolta selektywna" a nie kierunkowskazowa :-)

http://www.prawko-kwartnik.info/konwencjaw.html

A ta jest strasznie pocieta, odsylam do oryginalu,
bo polskie tlumaczenie w internecie chyba nie istnieje.

J.

40 Data: Grudzien 20 2007 00:22:12
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Wednesday, December 19, 2007, 11:53:57 PM, you wrote:

Tylko ze spodziewamy sie ze ta zolta zarowka da kiepski efekt,
w odroznienieniu od zoltych LED.
bo?
Bo w widmie zapewne jest sporo czerwonej czesci.
I zielonej byc moze tez.
Nawiasem mowiac - zolte diody tez moga miec dosc szerokie widmo.

W porównaniu z żarówką? Jaja sobie robisz.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

41 Data: Grudzien 20 2007 00:35:04
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

Bo w widmie zapewne jest sporo czerwonej czesci.
I zielonej byc moze tez.

zgadzam sie, tylko ze real life w poslce wskazuje ze wystarczy by to bylo pomaranczowe i bedzie ok


Nawiasem mowiac - zolte diody tez moga miec dosc szerokie widmo.

no maja ale z punktu widzenia zarowkowego to raczej widmo LED jest dosc waskie...


Ale tu pisza ze to "zolta selektywna" a nie kierunkowskazowa :-)

....my fault

A ta jest strasznie pocieta, odsylam do oryginalu,
bo polskie tlumaczenie w internecie chyba nie istnieje.

jesli mam byc szczery to jakos nie mam w tej chwili nastroju na tropienie jaka ma byc dlugosc fali swiatla barwy zoltej samochodowej.

42 Data: Grudzien 20 2007 00:49:47
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Thu, 20 Dec 2007 00:35:04 +0100,  PAndy wrote:

"J.F."  wrote in message
Bo w widmie zapewne jest sporo czerwonej czesci.
I zielonej byc moze tez.

zgadzam sie, tylko ze real life w poslce wskazuje ze wystarczy by to
bylo pomaranczowe i bedzie ok

Ja sie obawiam ze wyjdzie mocno czerwone, a kiepsko zolte.

Nawiasem mowiac - zolte diody tez moga miec dosc szerokie widmo.

no maja ale z punktu widzenia zarowkowego to raczej widmo LED jest dosc
waskie...

Niby waskie, a w widmie zielonej widze czerwien ..

A ta jest strasznie pocieta, odsylam do oryginalu,
bo polskie tlumaczenie w internecie chyba nie istnieje.

jesli mam byc szczery to jakos nie mam w tej chwili nastroju na
tropienie jaka ma byc dlugosc fali swiatla barwy zoltej samochodowej.

Uwaga jest szersza i dotyczy calej KW - tam nagle po art 30.5
robi sie  pkt 33 jakiegos zalacznika.

Ale sie zachowal
DODATEK
okreslenie barwy filtrów dla uzyskania barw wymienionych w niniejszym
zalaczniku (wspólrzedne trójbarwne).
Czerwona: granica w kierunku zóltej:y L 0,335 granica w kierunku
purpurowej1):z L 0,008

Biala: granica w kierunku niebieskiej:x l 0,310 granica w kierunku
zóltej:x L 0,500 granica w kierunku zielonej:x L 0,150 + 0,640x
granica w kierunku zielonej:y L 0,440 granica w kierunku purpurowej:y
l 0,050 + 0,750x granica w kierunku czerwonej:y l 0,382

Zólta samochodowa2) granica w kierunku zóltej1):y L 0,429 granica w
kierunku czerwonej1):y l 0,398 granica w kierunku bialej1):z L 0,007

Zólta selektywna3) granica w kierunku czerwonej1):y l 0,138 + 0,580x
granica w kierunku zielonej1):y L 1,29x - 0,100 granica w kierunku
bialej1):y l - x + 0,966 granica w kierunku wartosci spektralnej1):y L
-x + 0,992

To L to musi jakis znaczek w stylu "mniejsze rowne"


J.

43 Data: Grudzien 20 2007 11:17:30
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

Ja sie obawiam ze wyjdzie mocno czerwone, a kiepsko zolte.

eee - jak patrze na kierunki, u niektorych zarowki swieca na (na oko) 9V czyli ledwo co, niemrawo i sa prawie czerwone ale ejdnak odrozniaja sie od stapow - ten hamerykaniec ktory mnie zaskoczyl mial swiatlo czerwone z blekitno-fioletowa poswiata - imo ani to bylo czerwone stopu ani tym bardziej zolty kierunkowskazowy

Niby waskie, a w widmie zielonej widze czerwien ..

ale z jakim poziomem?

Uwaga jest szersza i dotyczy calej KW - tam nagle po art 30.5
robi sie  pkt 33 jakiegos zalacznika.

Ale sie zachowal
DODATEK
okreslenie barwy filtrów dla uzyskania barw wymienionych w niniejszym
zalaczniku (wspólrzedne trójbarwne).
Czerwona: granica w kierunku zóltej:y L 0,335 granica w kierunku
purpurowej1):z L 0,008

Biala: granica w kierunku niebieskiej:x l 0,310 granica w kierunku
zóltej:x L 0,500 granica w kierunku zielonej:x L 0,150 + 0,640x
granica w kierunku zielonej:y L 0,440 granica w kierunku purpurowej:y
l 0,050 + 0,750x granica w kierunku czerwonej:y l 0,382

Zólta samochodowa2) granica w kierunku zóltej1):y L 0,429 granica w
kierunku czerwonej1):y l 0,398 granica w kierunku bialej1):z L 0,007

Zólta selektywna3) granica w kierunku czerwonej1):y l 0,138 + 0,580x
granica w kierunku zielonej1):y L 1,29x - 0,100 granica w kierunku
bialej1):y l - x + 0,966 granica w kierunku wartosci spektralnej1):y L
-x + 0,992

To L to musi jakis znaczek w stylu "mniejsze rowne"

szkoda ze nie podaja dlugosci fali tylko kaza sie bawic w kombinowanie...

44 Data: Grudzien 20 2007 11:46:27
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Thu, 20 Dec 2007 11:17:30 +0100,  PAndy wrote:

"J.F."  wrote in message
Niby waskie, a w widmie zielonej widze czerwien ..

ale z jakim poziomem?

Trudno powiedziec. Ale jest.

Zólta samochodowa2) granica w kierunku zóltej1):y L 0,429 granica w
kierunku czerwonej1):y l 0,398 granica w kierunku bialej1):z L 0,007

szkoda ze nie podaja dlugosci fali tylko kaza sie bawic w
kombinowanie...

No bo to nie jest rownowazne z dugoscia fali.

J.

45 Data: Grudzien 20 2007 12:53:12
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

szkoda ze nie podaja dlugosci fali tylko kaza sie bawic w
kombinowanie...

No bo to nie jest rownowazne z dugoscia fali.

oczywiscie ze nie jest rownowazne tylko ze przedzial graniczny bylby znaczacym ulatwieniem - tak jak przy zoltych selektywnych...

46 Data: Grudzien 20 2007 15:12:31
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Thu, 20 Dec 2007 12:53:12 +0100,  PAndy wrote:

"J.F."  wrote in message
szkoda ze nie podaja dlugosci fali tylko kaza sie bawic w
kombinowanie...

No bo to nie jest rownowazne z dugoscia fali.

oczywiscie ze nie jest rownowazne tylko ze przedzial graniczny bylby
znaczacym ulatwieniem - tak jak przy zoltych selektywnych...

Ale o ile dobrze szacuje to ten przedzial jest bardzo szeroki.

J.

47 Data: Grudzien 20 2007 18:26:41
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

On Thu, 20 Dec 2007 12:53:12 +0100,  PAndy wrote:
"J.F."  wrote in message
szkoda ze nie podaja dlugosci fali tylko kaza sie bawic w
kombinowanie...

No bo to nie jest rownowazne z dugoscia fali.

oczywiscie ze nie jest rownowazne tylko ze przedzial graniczny bylby
znaczacym ulatwieniem - tak jak przy zoltych selektywnych...

Ale o ile dobrze szacuje to ten przedzial jest bardzo szeroki.

i dlatego mogliby naskrobac ze jest miedzy 570 a np 625nm - moznaby uzyc jako odniesienia zrodla swiatla o znanej charkaterystyce - sam "pomiar" bylby bezbolesny a oko ma calkiem niezla rozdzielczosc przy porownywaniu

48 Data: Grudzien 20 2007 18:47:19
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Thu, 20 Dec 2007 18:26:41 +0100,  PAndy wrote:

"J.F."  wrote in message
Ale o ile dobrze szacuje to ten przedzial jest bardzo szeroki.

i dlatego mogliby naskrobac ze jest miedzy 570 a np 625nm - moznaby uzyc
jako odniesienia zrodla swiatla o znanej charkaterystyce - sam "pomiar"
bylby bezbolesny a oko ma calkiem niezla rozdzielczosc przy porownywaniu

Nie no - naskrobali fachowo, w powszechnie uznanym modelu jednostek,
a diagnosta nie jest od dobierania lamp widmowych, tylko od zakupienia
miernika :-)

J.

49 Data: Grudzien 20 2007 23:57:58
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

Nie no - naskrobali fachowo, w powszechnie uznanym modelu jednostek,
a diagnosta nie jest od dobierania lamp widmowych, tylko od zakupienia
miernika :-)

ale miernik chyba nie potrzebuje ani trojkata ani punktu bieli...

50 Data: Grudzien 20 2007 15:12:31
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Thu, 20 Dec 2007 12:53:12 +0100,  PAndy wrote:

"J.F."  wrote in message
szkoda ze nie podaja dlugosci fali tylko kaza sie bawic w
kombinowanie...

No bo to nie jest rownowazne z dugoscia fali.

oczywiscie ze nie jest rownowazne tylko ze przedzial graniczny bylby
znaczacym ulatwieniem - tak jak przy zoltych selektywnych...

Ale o ile dobrze szacuje to ten przedzial jest bardzo szeroki.

J.

51 Data: Grudzien 20 2007 18:26:41
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

On Thu, 20 Dec 2007 12:53:12 +0100,  PAndy wrote:
"J.F."  wrote in message
szkoda ze nie podaja dlugosci fali tylko kaza sie bawic w
kombinowanie...

No bo to nie jest rownowazne z dugoscia fali.

oczywiscie ze nie jest rownowazne tylko ze przedzial graniczny bylby
znaczacym ulatwieniem - tak jak przy zoltych selektywnych...

Ale o ile dobrze szacuje to ten przedzial jest bardzo szeroki.

i dlatego mogliby naskrobac ze jest miedzy 570 a np 625nm - moznaby uzyc jako odniesienia zrodla swiatla o znanej charkaterystyce - sam "pomiar" bylby bezbolesny a oko ma calkiem niezla rozdzielczosc przy porownywaniu

52 Data: Grudzien 20 2007 18:47:19
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Thu, 20 Dec 2007 18:26:41 +0100,  PAndy wrote:

"J.F."  wrote in message
Ale o ile dobrze szacuje to ten przedzial jest bardzo szeroki.

i dlatego mogliby naskrobac ze jest miedzy 570 a np 625nm - moznaby uzyc
jako odniesienia zrodla swiatla o znanej charkaterystyce - sam "pomiar"
bylby bezbolesny a oko ma calkiem niezla rozdzielczosc przy porownywaniu

Nie no - naskrobali fachowo, w powszechnie uznanym modelu jednostek,
a diagnosta nie jest od dobierania lamp widmowych, tylko od zakupienia
miernika :-)

J.

53 Data: Grudzien 20 2007 23:57:58
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

Nie no - naskrobali fachowo, w powszechnie uznanym modelu jednostek,
a diagnosta nie jest od dobierania lamp widmowych, tylko od zakupienia
miernika :-)

ale miernik chyba nie potrzebuje ani trojkata ani punktu bieli...

54 Data: Grudzien 18 2007 15:29:47
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Tue, 18 Dec 2007 10:23:43 +0100,  [Cichy] wrote:

Wydawalo mi sie ze filtr czerwony ze swiatla bialego (RGB) "odcina" (nie
przepuszcza) skladowe GB, dlatego za filtrem czerwonym bedzie tylko R lub
nic nie bedzie (w zaleznosci od tego czy przed filtrem skladowa R byla czy
tez nie).

Bo zapomnialez ze swiatlo biale zarowkowe ma tez inne skladowe, np Y
[zolte], ktora filtr czerwony przepusci albo nie ..

J.

55 Data: Grudzien 19 2007 11:33:09
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: [Cichy] 

Bo zapomnialez ze swiatlo biale zarowkowe ma tez inne skladowe, np Y
[zolte], ktora filtr czerwony przepusci albo nie ..

Zawsze myslalem, ze zolte swiatlo pochodzi od zmieszania skladowych RG.

Pozdrawiam,
Cichy

56 Data: Grudzien 19 2007 10:42:15
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: go! 

[Cichy] wrote:

Zawsze myslalem, ze zolte swiatlo pochodzi od zmieszania skladowych RG.


kierunkowskaz to nie telewizor..
nie ma wyrzutni elektronow na siatke RGB

57 Data: Grudzien 19 2007 12:06:05
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 11:33:09 +0100, "[Cichy]"
wrote:

Bo zapomnialez ze swiatlo biale zarowkowe ma tez inne skladowe, np Y
[zolte], ktora filtr czerwony przepusci albo nie ..

Zawsze myslalem, ze zolte swiatlo pochodzi od zmieszania skladowych RG.

Też może pochodzić. Każdą barwę możesz osiągnąć albo monohromatycznie,
albo mieszając składowe.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

58 Data: Grudzien 19 2007 13:23:02
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: J.F. 

On Wed, 19 Dec 2007 12:06:05 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Wed, 19 Dec 2007 11:33:09 +0100, "[Cichy]"
Zawsze myslalem, ze zolte swiatlo pochodzi od zmieszania skladowych RG.

Też może pochodzić. Każdą barwę możesz osiągnąć albo monohromatycznie,
albo mieszając składowe.

Kazda jak kazda - te monochromatyczne naleza do najczystszych,
i sa nie do osiagniecia z innych, jesli sie uprzec na dokladny odcien.

Zoltego to chyba akurat najmniej dotyczy.

J.

59 Data: Grudzien 19 2007 14:04:47
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 19 Dec 2007 13:23:02 +0100, J.F.
 wrote:

Kazda jak kazda - te monochromatyczne naleza do najczystszych,
i sa nie do osiagniecia z innych, jesli sie uprzec na dokladny odcien.

OK, poprawka - te które są wewnątrz trójkąta CIE. Bo faktycznie są
takie barwy, które nei są do złożenia z podstawowych.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

60 Data: Grudzien 19 2007 14:13:55
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello [Cichy],

Wednesday, December 19, 2007, 11:33:09 AM, you wrote:

Bo zapomnialez ze swiatlo biale zarowkowe ma tez inne skladowe, np Y
[zolte], ktora filtr czerwony przepusci albo nie ..
Zawsze myslalem, ze zolte swiatlo pochodzi od zmieszania skladowych RG.

Na lekcjach fizyki, gdy omawiano widmo światła białego, to sobie
smacznie spałeś?

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

61 Data: Grudzien 17 2007 16:28:15
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"majcher"  wrote in message

Posiadam autko z USA ktore posiada kierunki migające na czerwono. Podobno jak się pomaluje żarówki na zielono to wtedy będą migać na pomarańczowo. Wie ktoś coś o tym?

po prostu wstaw pomaranczowe zarowki i bedzie ok

62 Data: Grudzien 17 2007 16:31:45
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: Robert J. 

...posiada kierunki migające na czerwono. Podobno jak się pomaluje żarówki
na zielono to wtedy będą migać na pomarańczowo. Wie ktoś coś o tym?

Co miałeś z fizyki??? ;-))))

63 Data: Grudzien 18 2007 10:58:42
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: majcher 


Użytkownik "Robert J."  napisał w wiadomości

...posiada kierunki migające na czerwono. Podobno jak się pomaluje
żarówki na zielono to wtedy będą migać na pomarańczowo. Wie ktoś coś o
tym?

Co miałeś z fizyki??? ;-))))
Nie pamiętam co miałem, ale kierunek teraz miga na pomarańczowo, ale
niestety dużo ciemniej niż na czerwono. Przez co jest słabiej widoczny.

64 Data: Grudzien 18 2007 15:02:59
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"majcher"  wrote in message

Nie pamiętam co miałem, ale kierunek teraz miga na pomarańczowo, ale niestety dużo ciemniej niż na czerwono. Przez co jest słabiej widoczny.

zaloz po prostu normalna zarowke pomaranczowa - spadek jasnosci bedzie relatywnie niewielki a widmo swiatla przesunie sie w kierunku zoltego a to chyba najwazniejsze z punktu widzenia tak bezpieczenstwa jak i przegladow

a z fizyki miales zawyzona ocene... zadaniem filtru czerwonego (czyli zabarwionego klosza) jest przepuscic wybrany fragment widma swiatla bialego - wstawiajac zielona zarowke (czyli zrodlo swiatla bialego przefiltrowane filtrem wycinajacym wszystko oprocz zieleni) uzyskasz zlozenei dwoch fragmentow widma (czerwien i zielen dadza zolty) - jasnosc jednak takiego zrodla swiatla bedzie beznadziejnie niska - po prostu widzisz to czego nie udalo sie wyciac filtrom. To dosc pwoazny problem bo np bedziesz skrecal w lewo, ktos cie ominie bo nie bedzie widzial twojego kierunku i wjedzie ci centralnie w bok - jak bedziesz mial szczescie to skonczy sie na uszkodzonym samochodzie jak bedziesz mial pecha to moze kosztowac cie to nawet zycie - nie wiem czy warto kombinowac dla kilkudziesieciu - kilkuset zl i narazac sie na np reszte zycia w wozku (a badanie samochodu moze ujawnic ze twoje kierunkowskazy to jakas piramidalna pomylka i to ty bedziesz sprawca wypadku)...
sory ze tak moralizuje ale ostatnio jechalem za amerykanskim samochodem z czerwonym kierunkiem i po prostu w ostatniej chwili zauwazylem ze on skreca... w Polsce czerwone sa stopy a nie kierunki...

65 Data: Grudzien 18 2007 20:16:44
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PAndy,

Tuesday, December 18, 2007, 3:02:59 PM, you wrote:

Nie pamiętam co miałem, ale kierunek teraz miga na pomarańczowo, ale
niestety dużo ciemniej niż na czerwono. Przez co jest słabiej
widoczny.
zaloz po prostu normalna zarowke pomaranczowa - spadek jasnosci bedzie
relatywnie niewielki a widmo swiatla przesunie sie w kierunku zoltego a
to chyba najwazniejsze z punktu widzenia tak bezpieczenstwa jak i
przegladow
a z fizyki miales zawyzona ocene...

Ty też...

zadaniem filtru czerwonego (czyli zabarwionego klosza) jest
przepuscic wybrany fragment widma swiatla bialego
- wstawiajac zielona zarowke (czyli zrodlo swiatla bialego
przefiltrowane filtrem wycinajacym wszystko oprocz zieleni) uzyskasz
zlozenei dwoch fragmentow widma (czerwien i zielen dadza zolty) -

Mylisz mieszanie substraktywne z addytywnym. Przy selektywnych
filtrach uzyskach bardzo słabiutkie żółtawe światełko.

Każdy, kto dawno temu miał okazję bawić się latarkami na baterie
płaskie z przesuwanymi filtrami mógł to przećwiczyć - dobre filtry po
nałożeniu na siebie niemal całkowicie "wygaszały" żarówkę. Marne
dawały żółtobrązowe światło.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

66 Data: Grudzien 18 2007 22:46:23
Temat: Re: czerwone kierunkowskazy
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Ty też...

bo? - mniej lakonicznie poprosze bo nie chce mi sie dopasowywac i kombinowac

Mylisz mieszanie substraktywne z addytywnym. Przy selektywnych
filtrach uzyskach bardzo słabiutkie żółtawe światełko.

Bo? nie wydaje mi sie zebym myli substraktywne i addytywne - znow poprosilbym o dluzsze rozwiniecie ktore nie bedzie mi sie kazac domyslac co miales na mysli

Każdy, kto dawno temu miał okazję bawić się latarkami na baterie
płaskie z przesuwanymi filtrami mógł to przećwiczyć - dobre filtry po
nałożeniu na siebie niemal całkowicie "wygaszały" żarówkę. Marne
dawały żółtobrązowe światło.

zgadza sie - dlatego pisze o tym ze niedoskonalosc filtrow bedzie "swiecic" - gdyby komus chcialo sie filtrowac zrodlo typu zarowka filtrem inreferencyjnym to zobaczylby brak jakiegokolwiek swiatla

czerwone kierunkowskazy



Grupy dyskusyjne