mam od roku instalacje LPG, musialem jechac na przeglad do CZAKRAM w
Tarnowie i oni bez mojej wiedzy przestroili mi instalacje,
przedtem uklad przelaczal z benzyny na gaz gdy temperatura przekroczyla 60
stopni lub gdy obroty sylnika byly ponad 2500,
a teraz na gaz przelacza sie kilka sekund po wlaczenu silnika, niewazne jaka
temp. i jakie obroty

czy to dobrze ?
czy nie jest to szkodliwe dla silnika ?
czy trzeba to przestronic z powrotem jak bylo ?

pozdrawiam

czy to dobrze ?
czy nie jest to szkodliwe dla silnika ?
czy trzeba to przestronic z powrotem jak bylo ?

latem luzik, nic sie nie stanie. Zima lepiej przelaczac jak temp cieczy w
silniku troche sie podniesie i ogrzeje parownik.


--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Pozdr Scyzoryk

Siena HL 1,6 16v (LPG) PMS edition
Uniden 510 + AT1200
GSX 550

Rafal napisał(a):

mam od roku instalacje LPG, musialem jechac na przeglad do CZAKRAM w Tarnowie i oni bez mojej wiedzy przestroili mi instalacje,
przedtem uklad przelaczal z benzyny na gaz gdy temperatura przekroczyla 60 stopni lub gdy obroty sylnika byly ponad 2500,
a teraz na gaz przelacza sie kilka sekund po wlaczenu silnika, niewazne jaka temp. i jakie obroty

czy to dobrze ?
czy nie jest to szkodliwe dla silnika ?
czy trzeba to przestronic z powrotem jak bylo ?

przelaczanie z benzyny na lpg moze nastapic:
1. recznie - instalacje I generacji
2. po osiagnieciu okreslonych obrotow - moim zdaniem to jest kompletnie bez sensu, bo jaki to ma zwiazek? (wiem, ze wiele instalacji II generacji tak ma)
3. po osiagnieciu okreslonej temperatury
4. po okreslonym czasie

rozruch w VSI PRINS domyslnie:
1. silnik zimny pracuje na benzynie do osiagniecia 27stC
2. silnik cieply 27-45stC pracuje na benzynie przez bodajze 1,5min
3. silnik goracy >45stC przelacza sie na lpg po 0,5sek

ja to pozmienialem:
1. <20stC - praca na benzynie do osiagniecia 20stC
2. 20-45stC - praca na benzynie przez 2sek
3. >45stC - praca na benzynie przez 2sek

wlasciwie nie wiem po co jest ten srodkowy przedzial (u mnie wyeliminowany przez skrocenie czasu pracy do 2sek, nie do 0,5sek, bo silnik jakos "dziwnie" sie przelaczal, za szybko to bylo), chyba tylko po to, zeby w dni cieple jednak to auto troche pojezdzilo na benzynie (bo temp >45stC raczej jest od silnika a nie od slonca), ale nie po to przerabiam na gaz zeby jezdzic na benzynie

wspomniane 60stC to dosyc duzo ...

Wojtaszek napisał(a):

2. po osiagnieciu okreslonych obrotow - moim zdaniem to jest kompletnie bez sensu, bo jaki to ma zwiazek? (wiem, ze wiele instalacji II generacji tak ma)

przyczyna jest oczywista - gaz w instalce podcisnieniowej musi pokonac dluga droge nim trafi do komory spalania - niby mozna ustawic czas nakladania sie paliw, ale to nie bardzo dziala, zeby uniknac zgasniecia silnika  ustawia sie przejscie przy podwyzszonych obrotach...

wspomniane 60stC to dosyc duzo ...

diablo duzo ;-)

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)