Grupy dyskusyjne   »   czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?

czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?



1 Data: Styczen 12 2009 18:54:42
Temat: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Nikosis 

Witajcie !

Moze temat posta troche nieszczesliwy wiec juz wyjasniam:

Czy jest jakis przepis ktory mowi, ze w kazdej chwili powinienem wiedziec co sie dzieje z moim samochodem (np. kto nim jezdzi itp itd) ?

A jesli nie ma, to czy w chwili gdy ta osoba trzecia popelni przestepstwo moim autem, to kara spadnie na mnie ?


Np. taka wymyslona sytuacja:

Wyjezdzam na miesiac z kraju. Zostawiam samochod mojemu koledze, ktory ma sie nim opiekowac i moze go traktowac jak swoj. Po powrocie okazuje sie ze ktoregos dnia moj kolega pozyczyl auto swojemu koledze (ktorego ja nie znam) i ten osobnik zarobil mandat (powiedzmy fotke na fotoradarze).

Jako wlasciciel zostaje wezwany na policje, na pytanie kto prowadzil auto odpowiadam (zgodnie z prawda) ze nie wiem i nie potrafie tez tego ustalic, gdyz kolega ktoremu pozyczylem auto zdazyl wyjechac - powiedzmy -  w wycieczke dookola swiata i nie jest uchwytny w najblizszym czasie.

Co sie w takim wypadku dzieje - ja dostaje mandat czy sprawa zostaje odlozona do momentu wyjasnienia kto rzeczywiscie prowadzil ten samochod ?

A jesli ja dostaje mandat to czy jest to zgodne z prawem ? Mile widziane jakies linki badz podpowiedzi w jakich dokumentach prawnych moge znalezc jednoznaczna interpretacje w/w sytuacji.


z gory dziekuje


--
nikosis



2 Data: Styczen 12 2009 18:57:22
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Tomzikus 

Jak masz pieczatki w paszporcie z data wyjazdu i powrotu do kraju, to nie dostaniesz mandatu:)

3 Data: Styczen 13 2009 11:02:15
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: kamil 

"Tomzikus"  wrote in message

Jak masz pieczatki w paszporcie z data wyjazdu i powrotu do kraju, to nie
dostaniesz mandatu:)


Granice mozna teraz na paszport polsatu nawet przekroczyc, chyba ze poza
unie sie wybierasz..




Pozdrawiam
Kamil

4 Data: Styczen 12 2009 19:11:14
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Arek M 


Jako wlasciciel zostaje wezwany na policje, na pytanie kto prowadzil auto odpowiadam (zgodnie z prawda) ze nie wiem i nie potrafie tez tego ustalic, gdyz kolega ktoremu pozyczylem auto zdazyl wyjechac - powiedzmy -  w wycieczke dookola swiata i nie jest uchwytny w najblizszym czasie.

Co sie w takim wypadku dzieje - ja dostaje mandat czy sprawa zostaje odlozona do momentu wyjasnienia kto rzeczywiscie prowadzil ten samochod ?

Dostajesz mandat 500PLN za niewskazanie sprawcy. Dobry patent na unikanie punktów jak ma sie ich troche ;)

--
PozdrawiAM!
volvo S60 D5

5 Data: Styczen 12 2009 18:26:53
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: 'Tom N' 

Arek M w

gdyz kolega ktoremu pozyczylem auto

Dostajesz mandat 500PLN za niewskazanie sprawcy.

Nie ma obowiązku wskazania sprawcy
Art. 78.
4. Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie
uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania
                     ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^            ^^^^^^^^^^^^
w oznaczonym czasie

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

6 Data: Styczen 12 2009 19:50:51
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: .B:artek. 

Arek M wyskrobał(a):

Dostajesz mandat 500PLN za niewskazanie sprawcy. Dobry patent na
unikanie punktów jak ma sie ich troche ;)

W demokratycznym państwie prawa??? A z jakiej podstawy?

--
..B:artek.

7 Data: Styczen 12 2009 18:56:39
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 12 Jan 2009 19:50:51 +0100, .B:artek.
 wrote:

Dostajesz mandat 500PLN za niewskazanie sprawcy. Dobry patent na
unikanie punktów jak ma sie ich troche ;)

W demokratycznym państwie prawa??? A z jakiej podstawy?

 Na upartego to z artykułu 46.5 PoRD.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

8 Data: Styczen 12 2009 20:57:11
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: .B:artek. 

Robert Rędziak wyskrobał(a):

Dostajesz mandat 500PLN za niewskazanie sprawcy. Dobry patent na
unikanie punktów jak ma sie ich troche ;)

W demokratycznym państwie prawa??? A z jakiej podstawy?

Na upartego to z artykułu 46.5 PoRD.

You must be joking, right? :)

"Kierujący pojazdem jest obowiązany w czasie postoju zabezpieczyć pojazd przed możliwością jego uruchomienia przez osobę niepowołaną oraz zachować inne środki ostrożności niezbędne do uniknięcia wypadku."

W Polsce na szczęście jeszcze jest tak, że aby była za jakiś czyn kara, wyraźnie taki czyn musi okreslać przepis ustawy, a ponadto musi wyraźnie określać zagrożenie karą. Żaden przepis nie nakłada obowiązku prowadzenia przez właściciela auta ewidencji osób, które prowadzą jego pojazd, ani tym bardziej nie karze za brak takowej.

--
..B:artek.

9 Data: Styczen 12 2009 21:18:52
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Jarosław Postawa 

..B:artek. pisze:

W Polsce na szczęście jeszcze jest tak, że aby była za jakiś czyn kara, wyraźnie taki czyn musi okreslać przepis ustawy, a ponadto musi wyraźnie określać zagrożenie karą. Żaden przepis nie nakłada obowiązku prowadzenia przez właściciela auta ewidencji osób, które prowadzą jego pojazd, ani tym bardziej nie karze za brak takowej.


Za to karze za niewskazanie sprawcy. Art. 78 p4 PORD wraz z art 97 KW


Pozdrawiam,
Jarek

10 Data: Styczen 12 2009 21:43:53
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: .B:artek. 

Jarosław Postawa wyskrobał(a):

Za to karze za niewskazanie sprawcy. Art. 78 p4 PORD wraz z art 97 KW

Bardzo głupia podstawa, tzn. powiązanie jednego przepisu z drugim.

a) art. 78 PORD to nie jest "inny przepis o bezpieczeństwie lub o porządku ruchu na drogach publicznych" moim zdaniem,

b) wykroczenie z art. 97 KW można - jak każde wykroczenie - popełnić umyślnie lub nieumyślnie. Wyłączając umyślność niewskazania sprawcy, nie można stwierdzić nawet nieumyślności, bo kto mógłby się spodziewać, że nie będzie w stanie wskazać osoby kierującej jego pojazdem (art. 6 par. 2 KW).

c) konstrukcja art. 78 ust. 4 PORD jest durna, bo nie przewiduje, że właściciel pojazdu może po prostu nie wiedzieć kto i kiedy kieruje jego samochodem (w domu kluczyki swobodnie leżą na szafie, DR jest w samochodzie, a prawo jazdy mają 4 osoby w domu)

d) aż się prosi o skargę konstytucyjną w przypadku wymierzenia grzywny za nie udzielenie informacji o kierującym

e) jakby Policja naciskała w takim przypadku, to wskazać osobę - według wiedzy właściciela - która w danym czasie prowadziła samochód. Ta osoba stwierdzi, że nie prowadziła i nie rozpozna się na zdjęciu. Błędne koło.

--
..B:artek.

11 Data: Styczen 12 2009 23:25:43
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: kosik 


Użytkownik ".B:artek."  napisał w wiadomości

b) wykroczenie z art. 97 KW można - jak każde wykroczenie - popełnić umyślnie lub nieumyślnie.

A nie jest tak, że każde można nieumyślnie a umyślnie tylko gdy ustawa przewiduje?

Pozdrawiam
kosik

12 Data: Styczen 21 2009 22:34:05
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 12 Jan 2009, .B:artek. wrote:

c) konstrukcja art. 78 ust. 4 PORD jest durna, bo nie przewiduje, że właściciel pojazdu może po prostu nie wiedzieć kto i kiedy kieruje jego samochodem (w domu kluczyki swobodnie leżą na szafie, DR jest w samochodzie,

  Przypadków zobowiązania do *nadzoru* trochę w prawie jest.
  Właśnie taki odkryłeś :D

a prawo jazdy mają 4 osoby w domu)

  Ale to nie one są zobowiązane wiedzieć.

pzdr, Gotfryd

13 Data: Styczen 12 2009 23:48:50
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 12 Jan 2009 20:57:11 +0100, .B:artek.
 wrote:

Dostajesz mandat 500PLN za niewskazanie sprawcy. Dobry patent na
unikanie punktów jak ma sie ich troche ;)

W demokratycznym państwie prawa??? A z jakiej podstawy?

Na upartego to z artykułu 46.5 PoRD.

You must be joking, right? :)

 Nie. Jeśli nie wiesz/pamiętasz, to może ktoś go wziął bez Twojej
 wiedzy? A jeśli bez Twojej wiedzy, to pewnie źle zabezpieczyłeś
 przed uruchomieniem przez osoby niepowołane? Zresztą to ma
 niewielkie znaczenie, projekt nowej ustawy wprost zrzuca
 odpowiedzialność na właściciela, jeśli ten nie wskaże sprawcy.
 Zatem co teraz może  uchodzić przez jakiś czas na sucho, w
 przyszłości się utnie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

14 Data: Styczen 13 2009 09:16:30
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: .B:artek. 

Robert Rędziak wyskrobał(a):

Nie. Jeśli nie wiesz/pamiętasz, to może ktoś go wziął bez Twojej
wiedzy? A jeśli bez Twojej wiedzy, to pewnie źle zabezpieczyłeś
przed uruchomieniem przez osoby niepowołane?

Może, a może nie. Skąd mam to wiedzieć? Ewidencję prowadzę? Samochód jest dostępny dla pewnego kręgu osób (w biurze, domu, gdziekolwiek) i nie interesuje mnie kto go i kiedy używa. I tak w przepisach drogowych odpowiedzialność spada najczęściej na POSIADACZA samochodu, czyli kierowcę w danej chwili, a nie na właściciela. Poza tym wyjechałem daleko na parę dni i tym bardziej nie mam pojęcia. I co?

Zresztą to ma
niewielkie znaczenie, projekt nowej ustawy wprost zrzuca
odpowiedzialność na właściciela, jeśli ten nie wskaże sprawcy.
Zatem co teraz może  uchodzić przez jakiś czas na sucho, w
przyszłości się utnie.

Przepis - jeżeli taki będzie - prosi się o odstrzelenie. A noże w domu też mam pochować, bo jeśli ktoś weźmie mój nóż i kogoś dziabnie, to przy niewykryciu sprawcy ja będę odpowiadać? To jest odpowiedzialność karna za czyny innej osoby, włos się jeży na głowie!

--
..B:artek.

15 Data: Styczen 13 2009 09:33:02
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Robert Rędziak 

On Tue, 13 Jan 2009 09:16:30 +0100, .B:artek.
 wrote:

Może, a może nie. Skąd mam to wiedzieć?

 To chyba jest Twój problem, jako właściciela.

Samochód jest
dostępny dla pewnego kręgu osób (w biurze, domu, gdziekolwiek) i nie
interesuje mnie kto go i kiedy używa.

 To może powinno zacząć?

I tak w przepisach drogowych
odpowiedzialność spada najczęściej na POSIADACZA samochodu, czyli kierowcę w
danej chwili, a nie na właściciela. Poza tym wyjechałem daleko na parę dni i
tym bardziej nie mam pojęcia. I co?

 Nic. Nie zabezpieczyłeś prawidłowo pojazdu.

Przepis - jeżeli taki będzie - prosi się o odstrzelenie. A noże w domu też
mam pochować, bo jeśli ktoś weźmie mój nóż i kogoś dziabnie, to przy
niewykryciu sprawcy ja będę odpowiadać? To jest odpowiedzialność karna za
czyny innej osoby, włos się jeży na głowie!

 Pistolet też możesz bezkarnie położyć na parapecie, przed domem?

 Nie odpowiadaj, nie zasłaniaj się wolnością. Twoja wolność jest
 tak długo święta, jak długo nie zaczyna ograniczać czyjejś i ani
 chwili dłużej.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

16 Data: Styczen 13 2009 11:04:35
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: kamil 

"Robert Rędziak"  wrote in message

On Tue, 13 Jan 2009 09:16:30 +0100, .B:artek.

I tak w przepisach drogowych
odpowiedzialność spada najczęściej na POSIADACZA samochodu, czyli
kierowcę w
danej chwili, a nie na właściciela. Poza tym wyjechałem daleko na parę
dni i
tym bardziej nie mam pojęcia. I co?

Nic. Nie zabezpieczyłeś prawidłowo pojazdu.


Kluczyki zamknac w sejfie, sejf spakowac w samolot i wyslac na Kube z
adnotacja "Nie otwierac przed Bozym Narodzeniem". A najlepiej jeszcze silnik
wymontowac, mniejsza szansa ze ktos auto ukradnie i cos nim wywinie, a ty
bedzies odpowiadal.





Pozdrawiam
Kamil

17 Data: Styczen 12 2009 19:30:15
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Szczepan 

mialem inna sytuacje;
moj niedoszly tesc dostal mandat w momencie gdy juz z jego corka nie
chodzilem
byla to fotka a na policji oswiadczyl ze to nnie on kierowal tylko ja-wtedy
juz nie dawal mi auta
na policji normalnie napisalem oswiadczenie ze to nie ja bylem kierujacym w
momencie zrobienia fotki
auto oczywiscie nalezalo do niedoszlego tescia
nie wiem jak sie sprawa pozniej potoczyla ale ode mnie sie juz odeczepili

ps. na fotke ewidentnie bylo widac ze to ona-ale uparty twierdzil ze to
mechanik jedzie w dniu w ktorym oddal auto na serwis

18 Data: Styczen 12 2009 21:34:45
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Mon, 12 Jan 2009 18:54:42 +0100, Nikosis napisał(a):

Czy jest jakis przepis ktory mowi, ze w kazdej chwili powinienem wiedziec
co sie dzieje z moim samochodem (np. kto nim jezdzi itp itd) ?

Nie.

A jesli nie ma, to czy w chwili gdy ta osoba trzecia popelni przestepstwo
moim autem, to kara spadnie na mnie ?

Nie.

Jako wlasciciel zostaje wezwany na policje, na pytanie kto prowadzil auto
odpowiadam (zgodnie z prawda) ze nie wiem i nie potrafie tez tego ustalic,
gdyz kolega ktoremu pozyczylem auto zdazyl wyjechac - powiedzmy -  w
wycieczke dookola swiata i nie jest uchwytny w najblizszym czasie.

Właśnie tak.

Co sie w takim wypadku dzieje - ja dostaje mandat czy sprawa zostaje
odlozona do momentu wyjasnienia kto rzeczywiscie prowadzil ten samochod ?

Wtedy policjanci wpadają w popłoch.
Pytanie jakie Ci powinni zadać brzmi bowiem 'komu powierzył Pan samochód'

A jesli ja dostaje mandat to czy jest to zgodne z prawem?

Nie.



--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

19 Data: Styczen 13 2009 00:11:20
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Tomasz Pyra 

Nikosis pisze:

Witajcie !

Moze temat posta troche nieszczesliwy wiec juz wyjasniam:

Czy jest jakis przepis ktory mowi, ze w kazdej chwili powinienem wiedziec co sie dzieje z moim samochodem (np. kto nim jezdzi itp itd) ?

A jesli nie ma, to czy w chwili gdy ta osoba trzecia popelni przestepstwo moim autem, to kara spadnie na mnie ?

No zwłaszcza jak ktoś popełni samochodem morderstwo to dostaniesz za to dożywocie ;>

Jako wlasciciel zostaje wezwany na policje, na pytanie kto prowadzil auto odpowiadam (zgodnie z prawda) ze nie wiem i nie potrafie tez tego ustalic, gdyz kolega ktoremu pozyczylem auto zdazyl wyjechac - powiedzmy -  w wycieczke dookola swiata i nie jest uchwytny w najblizszym czasie.

Zostaniesz zapytany komu powierzyłeś pojazd i powinieneś odpowiedzieć że koledze któremu faktycznie go powierzyłeś.
Następnie policja zaprosi do siebie kolegę który jeżeli powierzył pojazd jeszcze komuś to również powinien go wskazać.
Itd. do szesnastego pożyczającego włÄ…cznie ;>

Jedyna kara jaka Ci grozi to za niewskazanie tej osoby której dałeś pojazd.

20 Data: Styczen 13 2009 10:36:28
Temat: Re: czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?
Autor: Kuba (aka cita) 

Nikosis wrote:
(...)

przeciez to pytanie na grupe pl.soc.prawo a nie na pms


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

czy musze wiedziec kto w danej chwili jedzie moim samochodem ?



Grupy dyskusyjne