Grupy dyskusyjne   »   czy to kłamstwo czy juz oszustwo?

czy to kłamstwo czy juz oszustwo?



1 Data: Czerwiec 06 2007 13:57:34
Temat: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Tom 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010
nie polecam nie warto tracic nawet kasy na telefon,
bezwypadkowy = tak piep* że aż słupek przy kierowcy był robiony  czyste
hamstwo...



2 Data: Czerwiec 06 2007 14:10:26
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Piotrek 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010
nie polecam nie warto tracic nawet kasy na telefon,
bezwypadkowy = tak piep* że aż słupek przy kierowcy był robiony  czyste hamstwo...

chamstwo ale ani nie klamstwo ani nie oszustwo

bezwypadkowy nie znaczy bezkolizyjny

--
pzdr
piotrek

3 Data: Czerwiec 06 2007 14:37:56
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Tomasz Pyra 

Piotrek pisze:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010
nie polecam nie warto tracic nawet kasy na telefon,
bezwypadkowy = tak piep* że aż słupek przy kierowcy był robiony  czyste hamstwo...

chamstwo ale ani nie klamstwo ani nie oszustwo

bezwypadkowy nie znaczy bezkolizyjny

Ależ znaczy. Kolizje to podzbiór wypadków drogowych.

Może być samochód bezkolizyjny, a po wypadku - taki w którym ktoś zginął lub został ranny w wyniku wypadku. W drugą stronę się nie da.


Wypadkiem jest każde zdarzenie gdzie ucierpiała osoba lub mienie.
Kolizje to taki rodzaj wypadków w których ucierpiało tylko mienie.

Zajrzyj chociażby do Art. 44 PoRD - cały artykuł mówi o wypadkach, a dodatkowo wyszczególnione są wypadki w których nie ma zabitych i rannych (i trzeba wtedy usunąć pojazdy z miejsca wypadku), a w przypadku gdy w wyniku wypadku ktoś odniósł obrażenia lub poniósł śmierć zachowanie powinno być inne.

Natomiast niektórym się zdaje że wypadek jest jedynie wtedy kiedy są ranni lub ofiary - nic bardziej mylnego.

Tu jest to szerzej opisane:
http://www.kmp.szczecin.pl/ruchdrogowy/2R_porady_3.htm
Artykuł "Wypadek drogowy - co robić?"

4 Data: Czerwiec 06 2007 14:43:59
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: gacek 

On Wed, 06 Jun 2007 14:37:56 +0200, Tomasz Pyra   wrote:

Kolizje to taki rodzaj wypadków w których ucierpiało tylko mienie.

za strona ktora podales:

"Definiując na __nasz użytek__, możemy __uznać__, że kolizja drogowa jest  to wypadek, którego skutkiem jest jedynie szkoda w mieniu."

ja bym inaczej zdefiniowal kolizje. przynajmniej tak zeby te "wypadki"  byly podzbiorem kolizji.


--
gacek

5 Data: Czerwiec 06 2007 14:52:13
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Tomasz Pyra 

gacek pisze:

On Wed, 06 Jun 2007 14:37:56 +0200, Tomasz Pyra  wrote:

Kolizje to taki rodzaj wypadków w których ucierpiało tylko mienie.

za strona ktora podales:

"Definiując na __nasz użytek__, możemy __uznać__, że kolizja drogowa jest to wypadek, którego skutkiem jest jedynie szkoda w mieniu."

ja bym inaczej zdefiniowal kolizje. przynajmniej tak zeby te "wypadki" byly podzbiorem kolizji.

Ale ta definicja płynie wprost z ustawy i tym samym jest jednak obowiązującym prawem.

Jeżeli chodzi o prawo, to w ogóle nie ma definicji kolizji, jeżeli więc ktoś napisze że samochód był "bezkolizyjny" to wtedy faktycznie nie bardzo wiadomo co autor miał na myśli.

Natomiast jak ktoś pisze że ma samochód "bezwypadkowy", to wiadomo że chodzi o samochód który nie brał udziału w zdarzeniu drogowym w którym ucierpiała osoba, lub były straty w mieniu. Czyli wszelkie dzwony samochód wykluczają z grona bezwypadkowych, choćby to było pęknięcie zderzaka.

Tu można by się też pokrętnie tłumaczyć, że jak komuś na zaparkowany samochód spadło drzewo, rozwalili mu go wandale, albo mu dach garażu się zawalił, to w takim zdarzeniu drogowym udziału nie brał i jest "bezwypadkowy". Tyle że przed sądem to jest bez szans do obrony :)

6 Data: Czerwiec 06 2007 18:47:12
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: SW3 

Dnia 06-06-2007 o 14:37:56 Tomasz Pyra   napisał(a):

Wypadkiem jest każde zdarzenie gdzie ucierpiała osoba lub mienie.

Tak jest teraz ale może on miał kolizję przed zmianą w PoRD ;)

--
SW3
/Jesli mozesz przeczytac ten napis to znaczy ze umiesz czytac

7 Data: Czerwiec 07 2007 13:55:54
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Hektor 

Użytkownik "Piotrek"  napisał

bezwypadkowy nie znaczy bezkolizyjny

Niezłe :-)
Kolega handluje samochodami czy może tatuś trudni się wciskaniem kitu klientom ?

ZK

8 Data: Czerwiec 06 2007 14:27:16
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Tomek 

Ale pisze ze bez wypadkowy a nie bezkolizyjny.

9 Data: Czerwiec 06 2007 14:25:42
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: PAndy 


"Tom"  wrote in message

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010
nie polecam nie warto tracic nawet kasy na telefon,
bezwypadkowy = tak piep* że aż słupek przy kierowcy był robiony czyste hamstwo...

juz sam opis wskazuje na przekret tyle ze to norma... ciesz sie ze nie wspawywana cwiartka czy polowka ;)
fura ma ok 150 - 180 tys km przebiegu, jezdzona pewnie normalnie, a co do dziadka... hehe umowmy sie tak ze samochod jezdzony przez dziadka czy kobiete to raczej zniecheca do zakupu niz zacheca...

10 Data: Czerwiec 06 2007 15:56:15
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Tom 

no ja wiedziałem żę w erze to ja go nie kupuje:]
rozumiem że mozna przytrzec albo cos ....
ale litości jak auto po dzwonie zamiast jechac prosto skreca :] świetnie jak
ktoś nieobeznany to kupi moze sie zle skonczyc
moze jest jakis rejestr takich oszustów?

11 Data: Czerwiec 06 2007 16:12:30
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: PAndy 


"Tom"  wrote in message

no ja wiedziałem żę w erze to ja go nie kupuje:]
rozumiem że mozna przytrzec albo cos ....
ale litości jak auto po dzwonie zamiast jechac prosto skreca :] świetnie jak ktoś nieobeznany to kupi moze sie zle skonczyc
moze jest jakis rejestr takich oszustów?

nie ma... a swiat jest pelen naiwnych

12 Data: Czerwiec 06 2007 17:12:37
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Marcin 

Dnia Wed, 06 Jun 2007 13:57:34 +0200, Tom  napisał:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010

BTW dzis jechalem za "starszym" swiftem, jedno kolo jakos krzywo i mial  tendencje do jechania bokiem...

heh

--
Marcin

13 Data: Czerwiec 07 2007 08:04:51
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Grejon 

Marcin pisze:

Dnia Wed, 06 Jun 2007 13:57:34 +0200, Tom  napisał:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010

BTW dzis jechalem za "starszym" swiftem, jedno kolo jakos krzywo i mial tendencje do jechania bokiem...

Pfff... ja jechałem kiedyś za dostawczakiem i on nie tylko jechał bokiem, ja widziałem ten bok ;)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)

14 Data: Czerwiec 08 2007 00:26:12
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Filip 

Grejon wrote:

Pfff... ja jechałem kiedyś za dostawczakiem i on nie tylko jechał bokiem, ja widziałem ten bok ;)

To nie swiadczy wcale o tym, ze byl po jakims powaznym dzwonie.


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

15 Data: Czerwiec 08 2007 02:37:48
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: venioo 

Filip pisze:

To nie swiadczy wcale o tym, ze byl po jakims powaznym dzwonie.


No wlasnie - moglo to byc rondo ;P
--
venioo

16 Data: Czerwiec 08 2007 10:04:27
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Tomasz Pyra 

venioo pisze:

Filip pisze:

To nie swiadczy wcale o tym, ze byl po jakims powaznym dzwonie.


No wlasnie - moglo to byc rondo ;P

Poważnie to wcale nie musiał być dzwon.
W samochodach które z tyłu mają resory i sztywny most wystarczy że urwie się (choćby ze starości) jeden element w zawieszeniu i tylna oś ustawi się skosem i tak właśnie to będzie wyglądać.
A naprawa nie jest ani droga, ani skomplikowana.
Warto tylko takiego "skośnego" powiadomić o tym, bo może sam nie zauważył o co chodzi.

Zwłaszcza że dostawczaki są na ramie i żeby go zgiąć w pół to dzwon musiałby być bardzo mocny.

17 Data: Czerwiec 06 2007 18:42:14
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: venioo 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010
nie polecam nie warto tracic nawet kasy na telefon,
bezwypadkowy = tak piep* że aż słupek przy kierowcy był robiony  czyste hamstwo...

A ja bylbym sklonny uwierzyc. Przeciez SWIFT to nie zaden cymes - zobaczcie jakie sa ceny w Niemczech - to samochody o bardzo niskiej wartosci rynkowej - a o niezawodnych silnikach (akurat w rodzinie ktos takiego ma tez '99 - wtedy 27tys. w salonie kosztowal - 178tys przebiegu i tylko olej wymieniany i przegub...).
Przyspieszenie od 0-60 w normie, powyzej - tragedia. Bardzo kiepsko wygluszone podwozie - w czasie deszczu syczy spod kol ze nie da sie radia posluchac.
Wykonczenie wnetrza - typowe dla starego Suzuki: wszystko skrzypi, szary tani plastik kluje w oczy, niewygodne wszystkie fotele, koszmarnie drogie czesci. Do plusow mozna zaliczyc niskie spalanie i bezawaryjnosc i to jest tyle. Moim zdaniem cena adekwatna do auta, tylko z tym dziadkiem to ktos przesadzil, chociaz z drugiej strony zaden napalony na szalenstwa dwudziestolatek nie kupilby auta z silnikiem 1.0 51KM...
Moim zdaniem to normalna cena jak za to auto.
--
venioo

18 Data: Czerwiec 06 2007 20:17:15
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Tom 

właśnie tez byłem w stanie uwierzyć.. zresztą widziałem w tej cenie auta w
dużo lepszym stanie więc dla mnie to ewidentne szukanie frajera

19 Data: Czerwiec 06 2007 22:27:12
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: pluton_ 


83ledni dziadek sprzedaj tylko z powodu podeszlego wieku...

Ja od razy wiedzialem, ze cos z nim nie tak, bo nie napisali,
ze dziadek jezdzil nim tylko w niedziele do kosciola.


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

20 Data: Czerwiec 07 2007 00:32:01
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: flex 


"pluton_"  wrote in message


83ledni dziadek sprzedaj tylko z powodu podeszlego wieku...

Ja od razy wiedzialem, ze cos z nim nie tak, bo nie napisali,
ze dziadek jezdzil nim tylko w niedziele do kosciola.

:) LOL

21 Data: Czerwiec 07 2007 18:19:53
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: M_A_P 

pluton_  napisał(a):

Ja od razy wiedzialem, ze cos z nim nie tak, bo nie napisali,
ze dziadek jezdzil nim tylko w niedziele do kosciola.

Bo to był Piaskowy Dziadek, enerdowiec.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

22 Data: Czerwiec 07 2007 09:10:14
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: GrzegorzG 


"Tom"  wrote in message

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010
nie polecam nie warto tracic nawet kasy na telefon,
bezwypadkowy = tak piep* że aż słupek przy kierowcy był robiony  czyste
hamstwo...

takie oferty beda sie pojawiac, dopuki znajdą się jelenie, ktorzy w nie
wierzą.

23 Data: Czerwiec 08 2007 00:30:15
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Filip 

Tom wrote:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010
nie polecam nie warto tracic nawet kasy na telefon,
bezwypadkowy = tak piep* że aż słupek przy kierowcy był robiony  czyste hamstwo...
Wy myslcie sobie co chcecie, ale ja widze ze fotel kierowcy jest przestawiony.... Ciekawe jak plyta podlogowa sie czuje?



--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

24 Data: Czerwiec 08 2007 02:42:18
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: venioo 

Filip pisze:

Wy myslcie sobie co chcecie, ale ja widze ze fotel kierowcy jest przestawiony.... Ciekawe jak plyta podlogowa sie czuje?




Ja raczej stawialbym na "precyzje wykonania". Przeciez te SWIFTY to tragedia!!!! Gorzej sie czulem tylko w "maluchu"... Po przejechaniu trasy 250km masazystka plecow pilnie potrzebna! Powinni w salonie dodawac ja gratis jako wyposazenie standardowe ;)
--
venioo

25 Data: Czerwiec 08 2007 10:09:15
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Tomasz Pyra 

venioo pisze:

Filip pisze:

Wy myslcie sobie co chcecie, ale ja widze ze fotel kierowcy jest przestawiony.... Ciekawe jak plyta podlogowa sie czuje?




Ja raczej stawialbym na "precyzje wykonania". Przeciez te SWIFTY to tragedia!!!! Gorzej sie czulem tylko w "maluchu"... Po przejechaniu trasy 250km masazystka plecow pilnie potrzebna! Powinni w salonie dodawac ja gratis jako wyposazenie standardowe ;)

No niestety - to jest problem chyba wszystkich japończyków.
Siedzenia są obliczone chyba na ludzi mających 150cm wzrostu i krótkie nóżki.

O ile w przypadku takiego Swifta, czy np. mojej Corolli to jeszcze można tłumaczyć tym że to są małe samochody, to w przypadku nowej Grand Vitary zastosowanie foteli które nadają się dla dzieci, to już przesada.

Fotel niby wielki, siedzisko nawet pozornie długie, ale pod koniec opada i komuś kto ma trochę dłuższe nogi już nic po takim siedzisku.
Efekt jest taki że się wisi w powietrzu.

Mamy w rodzinie takie GV i już zapadła decyzja że trzeba znaleźć jakiegoś sprytnego tapicera co przystosuje to siedzenie do większych ludzi.

Siedziałem w wielu innych japońskich samochodach i w zasadzie wszędzie ten sam problem. Najlepiej było w Avensisie, ale i tak siedzenia dużo gorsze niż np. w Vectrze.
A wcale jakiś ponadwymiarowy nie jestem bo mam 180cm wzrostu.

26 Data: Czerwiec 08 2007 15:47:18
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: venioo 

Tomasz Pyra pisze:

Fotel niby wielki, siedzisko nawet pozornie długie, ale pod koniec opada i komuś kto ma trochę dłuższe nogi już nic po takim siedzisku.
Efekt jest taki że się wisi w powietrzu.
Ja jestem podobnego wzrostu (178cm) - mnie raczej chodzilo o to, ze:
1. siedzenie bardzo nisko (jakbym siedzial na podlodze prawie) a nad glowa prawie 30cm do podsufitki

2. obszyte miekkimi gąbkami, co przy dluzszej jezdzie jest niewygodne

3. oparcie bardzo slabo wyprofilowane i tez miekkimi gabkami - w efekcie plecy bola na odcinku ledzwiowym

4. zaglowek tak sprezynuje i obsuwa sie na boki, ze nie sposob oprzec na nim glowy przy nieco szybszej jezdzie, bo oczoplasu mozna dostac

Pozdrawiam
--
venioo

27 Data: Czerwiec 08 2007 19:28:21
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Filip 

venioo wrote:

4. zaglowek tak sprezynuje i obsuwa sie na boki, ze nie sposob oprzec na nim glowy przy nieco szybszej jezdzie, bo oczoplasu mozna dostac

Ciekawe.... Nigdy jeszcze nie opieralem glowy o zaglowek podczas jazdy. Musze wyprobowac. Mowisz przy szybszej jezdzie?


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

28 Data: Czerwiec 08 2007 20:05:03
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: venioo 

Filip pisze:

Ciekawe.... Nigdy jeszcze nie opieralem glowy o zaglowek podczas jazdy. Musze wyprobowac. Mowisz przy szybszej jezdzie?

Szybszej - w tym kontekscie znaczylo 60-70km/h, jak lajtowo sie nie spieszysz i jedziesz sobie na luziku.
--
venioo

29 Data: Czerwiec 09 2007 12:51:13
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Filip 

venioo wrote:

Szybszej - w tym kontekscie znaczylo 60-70km/h, jak lajtowo sie nie spieszysz i jedziesz sobie na luziku.

Z taka predkoscia, to ja na rowerze jezdzilem kiedys.

Chcialbym zobaczyc jak opierasz glowe o zaglowek w trasie gdzie lecisz sobie zalozmy 140-160.


--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

30 Data: Czerwiec 09 2007 14:27:09
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: venioo 

Filip pisze:

Z taka predkoscia, to ja na rowerze jezdzilem kiedys.

Chcialbym zobaczyc jak opierasz glowe o zaglowek w trasie gdzie lecisz sobie zalozmy 140-160.



SWIFTEM 1.0 ????? Chybaby predzej pudelko sie w przestworza wzbilo... Chociaz kiedys (ale tylko raz) udalo mi sie rozpedzic go do 160...
Rzadko kiedy jezdze z taka predkoscia moim samochodem, i to na odcinkach ktore znam i przy swietnej pogodzie, ale wtedy to nie jest "lajtowo" tylko oczy wkolo glowy trzeba miec. Wiadomo, ze wtedy o zaglowek sie nie opieram.
Pozdrowionka
--
venioo

31 Data: Czerwiec 11 2007 02:23:19
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Filip 

venioo wrote:


SWIFTEM 1.0 ????? Chybaby predzej pudelko sie w przestworza wzbilo... Chociaz kiedys (ale tylko raz) udalo mi sie rozpedzic go do 160...
Rzadko kiedy jezdze z taka predkoscia moim samochodem, i to na odcinkach ktore znam i przy swietnej pogodzie, ale wtedy to nie jest "lajtowo" tylko oczy wkolo glowy trzeba miec. Wiadomo, ze wtedy o zaglowek sie nie opieram.

No widzisz, jednak ciezko oprzec glowe o zaglowek przy prawidlowo ustawionym fotelu jadac z duza predkoscia. Bo jak juz napisales, oczy trzeba mieco wkolo glowy :)



--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

32 Data: Czerwiec 10 2007 13:38:01
Temat: Re: czy to kĹ,amstwo czy juz oszustwo?
Autor: Hektor 

Uzytkownik "Filip"  napisal

Chcialbym zobaczyc jak opierasz glowe o zaglowek w trasie gdzie lecisz sobie zalozmy 140-160.

Bez problemu. Nie mozesz sobie tego wyobrazic, poniewaz jezdzisz w fotelu ustawionym w pozycji lezacej. Gdybys wyprostowal oparcie do pionu to praktycznie masz bezproblemowy kontakt z zaglówkiem.

Zbigniew Kordan

33 Data: Czerwiec 11 2007 02:22:18
Temat: Re: czy to kĹ,amstwo czy juz oszustwo?
Autor: Filip 

Hektor wrote:

Bez problemu. Nie mozesz sobie tego wyobrazic, poniewaz jezdzisz w fotelu ustawionym w pozycji lezacej. Gdybys wyprostowal oparcie do pionu to praktycznie masz bezproblemowy kontakt z zaglówkiem.

Niestety nie moge wyprostowac fotela, musi lezec bo mam bardzo dlugie rece wzgledem wzrostu. I uciazliwe byloby dla mnie "siedzenie na kierownicy" ze zgietymi rekami. Inna sprawa, ze szerokosc plecow nie pozwala mi na jazde w kubelku Recaro, wiec mam ledzwie podpompowane, zeby sie jakos miescic, co mimowolnie oddala glowe od zaglowka.



--
/Pozdrawiam, Filip/
oooo 6_V6 Tiptronic - :)         | www.c3cars.com
http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

34 Data: Czerwiec 08 2007 10:27:46
Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
Autor: Hektor 

Użytkownik "venioo"  napisał

Ja raczej stawialbym na "precyzje wykonania". Przeciez te SWIFTY to tragedia!!!!

Nie wiem czy pamietacie, ale swojego czasu Swift byl na czele listy najmniej awaryjnych samochodów. Moze z uwagi na swoja extremalna prostote konstrukcji ?

Zbigniew Kordan

czy to kłamstwo czy juz oszustwo?



Grupy dyskusyjne