Witam

Znalazłem przyczynę awarii mojego auta.
Jest to silniczek krokowy.
Był cały osmolony i po czyszczeniu było ok.
Po paru dniach znów się zaczyna dławienie tylko na krótko po odpaleniu
(silniczek na początku źle się ustawia).
Czy czyszczenie środka coś pomoże?
A może pozostaje zakup nowego 300-500zł :(

Pozdro
Andrzej

Użytkownik "ajacques"  napisał w wiadomości

Witam

Znalazłem przyczynę awarii mojego auta.
Jest to silniczek krokowy.
Był cały osmolony i po czyszczeniu było ok.
Po paru dniach znów się zaczyna dławienie tylko na krótko po odpaleniu
(silniczek na początku źle się ustawia).
Czy czyszczenie środka coś pomoże?
A może pozostaje zakup nowego 300-500zł :(

Nowy kosztuje poniżej 100 na allegro. Do mojego silnika kosztuje 49. Jak
jesteś pewien, że to silniczek, to trzeba kupić. Jeszcze kwestia, czy się
już znowu zabrudził, że objawy wróciły. Po wymianie silniczka trzeba
zresetować komputer i ustawić silniczek. Odpalasz samochód i go gasisz,
robisz to ponownie, następnie odpalasz i czekasz, aż się nagrzeje, np. jak
się włączy wentylator. Po takim zabiegu silniczek powinien ustawić się na
wartość wolnych obrotów.
Następna rzecz, to czy oczyściłeś gniazdo do którego przylega grzybek
silniczka.

Nowy kosztuje poniżej 100 na allegro. Do mojego silnika kosztuje 49. Jak
jesteś pewien, że to silniczek, to trzeba kupić. Jeszcze kwestia, czy się
już znowu zabrudził, że objawy wróciły. Po wymianie silniczka trzeba
zresetować komputer i ustawić silniczek. Odpalasz samochód i go gasisz,
robisz to ponownie, następnie odpalasz i czekasz, aż się nagrzeje, np. jak
się włączy wentylator. Po takim zabiegu silniczek powinien ustawić się na
wartość wolnych obrotów.
Następna rzecz, to czy oczyściłeś gniazdo do którego przylega grzybek
silniczka.

Jest dajej czysty, gniazdo także dokładnie wyczyściłem. Nawet spryskałem
styki płynem do konserwacji łącz elektrycznych.
Chyba faktycznie kupię na Allegro choć obawiam się, że za poniżej 100 zł to
jakieś badziewia regenerowane.
Jeszcze kwestia tego komputera:
    - czy sam go zrestartuję?
    - czy może znów muszę jechać do ASO za 220 zł?

Użytkownik "ajacques"  napisał w wiadomości

> Nowy kosztuje poniżej 100 na allegro. Do mojego silnika kosztuje 49. Jak
> jesteś pewien, że to silniczek, to trzeba kupić. Jeszcze kwestia, czy

się

> już znowu zabrudził, że objawy wróciły. Po wymianie silniczka trzeba
> zresetować komputer i ustawić silniczek. Odpalasz samochód i go gasisz,
> robisz to ponownie, następnie odpalasz i czekasz, aż się nagrzeje, np.

jak

> się włączy wentylator. Po takim zabiegu silniczek powinien ustawić się

na

> wartość wolnych obrotów.
> Następna rzecz, to czy oczyściłeś gniazdo do którego przylega grzybek
> silniczka.


Jest dajej czysty, gniazdo także dokładnie wyczyściłem. Nawet spryskałem
styki płynem do konserwacji łącz elektrycznych.
Chyba faktycznie kupię na Allegro choć obawiam się, że za poniżej 100 zł

to

jakieś badziewia regenerowane.
Jeszcze kwestia tego komputera:
    - czy sam go zrestartuję?
    - czy może znów muszę jechać do ASO za 220 zł?

Jak odłączysz akumulator to się sam zrestartuje. Silniczki z allegro są
fabrycznie nowe. A te ceny co podałeś to pewnie z ASO, a tam kupują tylko
nieświadomi cen rynkowych.

Jak odłączysz akumulator to się sam zrestartuje.

Odłączę akumulator i zobaczymy - może faktycznie trzeba go zrestartować bo
wydaje mi się że silniczek jest ok.
Jutro wstawiam GAZ sekwencyjny także po weekendzie odpowiem czy coś się
zmieniło.


Wielkie dzięki za porady!

Odłączę akumulator i zobaczymy - może faktycznie trzeba go zrestartować bo
wydaje mi się że silniczek jest ok.
Jutro wstawiam GAZ sekwencyjny także po weekendzie odpowiem czy coś się
zmieniło.

GAZ spełnił moje oczekiwania - nareszcie oszczędzam no i silniczek jak na
razie hula  :)

ajacques napisał(a):

Witam

Znalazłem przyczynę awarii mojego auta.
Jest to silniczek krokowy.
Był cały osmolony i po czyszczeniu było ok.
Po paru dniach znów się zaczyna dławienie tylko na krótko po odpaleniu (silniczek na początku źle się ustawia).
Czy czyszczenie środka coś pomoże?
A może pozostaje zakup nowego 300-500zł :(

Pozdro
Andrzej Przerabiałem ten temat w swojej lagunie , na dłuższą metę tylko wymiana pomoże .

Ja nawet rozebrałem ten silniczek , a właściwie  zaworek (ponoć jest nierozbieralny :-)).

Delikatnie ,mechanicznie, wyczyściłem miejsce zamykania , ale niestety pomogło tylko na krótko.

Żeby było ok należałoby tą powierzchnię styku jakimś metalem nadlać i dopasować, ale to już nie była gra warta świeczki ...