Grupy dyskusyjne   »   [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)

[Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)



1 Data: Wrzesien 25 2008 11:03:30
Temat: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Hatson 

Witam.
Chodzi konkretnie o Xantie i pekniety przewod, doprowadzajacy LHM do gruchy.
Pekl kilka centymetrow przed sama grucha. Niestety auto "lezy" w Berlinie i
potrzebuje jakos dostac sie do warsztatu w Szczecinie, gdzie mi to polutuja
srebrem lub wymienia caly przewod.
Czy jest jakis sposob, zeby zalatac to tymczasowo aby przejechac te 150 km ?
Wiem, ze tam jest dosc wysokie cisnienie i nie wiem, co zastosowac. Myslalem
o jakims mocnym kawalku weza gumowego, zbrojonego i scisniecie opaskami ale
nie wiem, czy to wytrzyma. No, a moze mozna to zlutowac cyna ?

Pozdrawiam
Pawel



2 Data: Wrzesien 25 2008 11:15:25
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2008-09-25 11:03,  *Hatson* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
....

Czy jest jakis sposob, zeby zalatac to tymczasowo aby przejechac te 150 km ? Wiem, ze tam jest dosc wysokie cisnienie i nie wiem, co zastosowac. Myslalem o jakims mocnym kawalku weza gumowego, zbrojonego i scisniecie opaskami ale nie wiem, czy to wytrzyma. No, a moze mozna to zlutowac cyna ?

Poxilina
BP, ANNMSP ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

3 Data: Wrzesien 25 2008 11:49:11
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: szerszen 


Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości

Poxilina

blisko :)
jest takie cos, niestety nie pomne nazwy, czym mozna "kleic" aluminiowe elementy, a nawet pozniej to mechanicznie obrabiac

4 Data: Wrzesien 25 2008 12:04:11
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Gabriel'Varius' 


Czy jest jakis sposob, zeby zalatac to tymczasowo aby przejechac te 150 km ?
a google nie dziala - wpisz "klej do miedzi" lub klej+miedz i masz
http://www.ekwasek.pl/index.php?cat_id=3
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

5 Data: Wrzesien 25 2008 12:31:46
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Agent 


Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości


Czy jest jakis sposob, zeby zalatac to tymczasowo aby przejechac te 150 km ?
a google nie dziala - wpisz "klej do miedzi" lub klej+miedz i masz
http://www.ekwasek.pl/index.php?cat_id=3
pozdrawiam

To ma jeszcze wytrzymac jakies cisnienie więc nie ma takż e bierzesz pierszy klej do miedzi i jak szybko spojrzałem również przy okazji do wszystkiego i kleisz.

6 Data: Wrzesien 25 2008 12:10:06
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 25 Sep 2008 11:03:30 +0200, "Hatson"
wrote:

Witam.
Chodzi konkretnie o Xantie i pekniety przewod, doprowadzajacy LHM do gruchy.
Pekl kilka centymetrow przed sama grucha. Niestety auto "lezy" w Berlinie i
potrzebuje jakos dostac sie do warsztatu w Szczecinie, gdzie mi to polutuja
srebrem lub wymienia caly przewod.
Czy jest jakis sposob, zeby zalatac to tymczasowo aby przejechac te 150 km ?

Tak, wziąć palnik i zlutować.

Wiem, ze tam jest dosc wysokie cisnienie i nie wiem, co zastosowac. Myslalem
o jakims mocnym kawalku weza gumowego, zbrojonego i scisniecie opaskami ale
nie wiem, czy to wytrzyma. No, a moze mozna to zlutowac cyna ?

Tam jest ponad 100atm. Zapomnij.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

7 Data: Wrzesien 25 2008 13:01:37
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Mikrobi 


"Hatson"  wrote in message

Witam.
Chodzi konkretnie o Xantie i pekniety przewod, doprowadzajacy LHM do gruchy. Pekl kilka centymetrow przed sama grucha. Niestety auto "lezy" w Berlinie i potrzebuje jakos dostac sie do warsztatu w Szczecinie, gdzie mi to polutuja srebrem lub wymienia caly przewod.
Czy jest jakis sposob, zeby zalatac to tymczasowo aby przejechac te 150 km ? Wiem, ze tam jest dosc wysokie cisnienie i nie wiem, co zastosowac. Myslalem o jakims mocnym kawalku weza gumowego, zbrojonego i scisniecie opaskami ale nie wiem, czy to wytrzyma. No, a moze mozna to zlutowac cyna ?

O cynie zapomnij,choć jeśli jest miedziany można założyć "rurkę na rurkę" i zalutować na całej powierzchni.
Najlepiej kupić drugi przewód i wymienić. A tak poza tym - z tego co pamiętam, przynajmniej z innych C, oryginalnie przewody w instalacji LHM są stalowe, więc lutowanie cyną w sumie odpada.
Jeśli wyda na długość - najprościej skrócić ten przewód o te kilka cm, gdzie się urwał i zarobić końcówkę (trzeba mieć specjalne narzędzie), dojechać gdzie trzeba i wymienić przewód.
Jak potrzebujesz przejechać kawałek (np 2km do najbliszego kanału/warszatu) to można to zaślepić, uzupełnić LHM ostrożnie dojechać gdzie trzeba, a tam wymienić przewód.

--
Mikrobi
mikrobi-na-autograf-pl

8 Data: Wrzesien 25 2008 14:52:16
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 25 Sep 2008 13:01:37 +0200, "Mikrobi"
 wrote:

pamiętam, przynajmniej z innych C, oryginalnie przewody w instalacji LHM są
stalowe, więc lutowanie cyną w sumie odpada.

Nie odpada - da się, ale po co się męczyć?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

9 Data: Wrzesien 25 2008 14:08:06
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Cyneq 

Hatson pisze:

Witam.
Chodzi konkretnie o Xantie i pekniety przewod, doprowadzajacy LHM do gruchy. Pekl kilka centymetrow przed sama grucha. Niestety auto "lezy" w Berlinie i potrzebuje jakos dostac sie do warsztatu w Szczecinie, gdzie mi to polutuja srebrem lub wymienia caly przewod.
Czy jest jakis sposob, zeby zalatac to tymczasowo aby przejechac te 150 km ? Wiem, ze tam jest dosc wysokie cisnienie i nie wiem, co zastosowac. Myslalem o jakims mocnym kawalku weza gumowego, zbrojonego i scisniecie opaskami ale nie wiem, czy to wytrzyma. No, a moze mozna to zlutowac cyna ?

Idź do jakiegoś zakąłdu instalacji sanitarnych i odkup od goscia laskę lutu - ja nie wiem co tam jest za stop, czy to cyna czy nie. Kup tez chociaż taki badziewny palniczek. Gość który mi rurkę z nagrzewnicy robił, tak łwaśnie lutował miedź, podrzewał miejsce palnikiem i przykładał lut, który sie topił. Tylko podejrzewam że ten palnik mógł dawać całkiem sporą temperaturę, powyzej 450 st. ("lutowanie twarde").

--
Cyneq

10 Data: Wrzesien 25 2008 14:53:00
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 25 Sep 2008 14:08:06 +0200, Cyneq  wrote:

Idź do jakiegoś zakąłdu instalacji sanitarnych i odkup od goscia laskę
lutu - ja nie wiem co tam jest za stop, czy to cyna czy nie. Kup tez
chociaż taki badziewny palniczek. Gość który mi rurkę z nagrzewnicy
robił, tak łwaśnie lutował miedź, podrzewał miejsce palnikiem i
przykładał lut, który sie topił. Tylko podejrzewam że ten palnik mógł
dawać całkiem sporą temperaturę, powyzej 450 st. ("lutowanie twarde").

Nie wiesz, to nie plumkaj, bo co innego jest chłodnica z ciśnieniem
1-2 atm, a co innego układ ciśnieniowy cytryny z ponad setką.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

11 Data: Wrzesien 25 2008 18:19:23
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Sep 2008 11:03:30 +0200, Hatson napisał(a):

Czy jest jakis sposob, zeby zalatac to tymczasowo aby przejechac te 150 km ?
Wiem, ze tam jest dosc wysokie cisnienie i nie wiem, co zastosowac. Myslalem
o jakims mocnym kawalku weza gumowego, zbrojonego i scisniecie opaskami ale
nie wiem, czy to wytrzyma. No, a moze mozna to zlutowac cyna ?

Owinąć ciasno miedzianym drutem rejon pęknięcia oraz kawałek obok i całość
dokładnie zalutować. Długo nie wytrzyma, ale może wystarczy na dojazd.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

12 Data: Wrzesien 25 2008 23:51:04
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2008-09-25 19:19, *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Czy jest jakis sposob, zeby zalatac to tymczasowo aby przejechac te 150 km ? Wiem, ze tam jest dosc wysokie cisnienie i nie wiem, co zastosowac. Myslalem o jakims mocnym kawalku weza gumowego, zbrojonego i scisniecie opaskami ale nie wiem, czy to wytrzyma. No, a moze mozna to zlutowac cyna ?

Owinąć ciasno miedzianym drutem rejon pęknięcia oraz kawałek obok i całość
dokładnie zalutować. Długo nie wytrzyma, ale może wystarczy na dojazd.

Już wiem skąd się wzięło "drutowanie" ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

13 Data: Wrzesien 26 2008 12:57:21
Temat: Re: [Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 25 Sep 2008 23:51:04 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Już wiem skąd się wzięło "drutowanie" ;)


Drutowanie, droga ciociu, wzięło się z przedwojennego łatania dziurawych
garnków, kiedy to jakiś jeden cieć z drugim chodzili po podwórkach kamienic
i wrzeszczeli "gaaaaaaarnki drutujeeeeeee"

Wiele lat później nastała era masowej produkcji, ludzie zaczęli dziurawe
garnki wyrzucać i jedyne co pozostało do połatania to sypiące się blachy w
granadach.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

[Citroen] - czym zlutowac miedziana rurke (tymczasowo)



Grupy dyskusyjne