Grupy dyskusyjne   »   czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?

czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?



1 Data: Maj 22 2007 07:25:23
Temat: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor:

Czy jest sens umycie np myjką ciśnieniową i wysuszenie mocno
zabrudzonego filtra przeciwpyłkowego? Taki filtr chyba troche ;)
straci na swoich właściwościach a co za tym idzie może mieć zgubny
wpływ w dalszej mierze na cały układ. Czy ktoś zna temat lepiej?

pozdrawiam!



2 Data: Maj 22 2007 07:39:24
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 22.05.2007   napisał/a:

Czy jest sens umycie np myjką ciśnieniową i wysuszenie mocno
zabrudzonego filtra przeciwpyłkowego? Taki filtr chyba troche ;)
straci na swoich właściwościach a co za tym idzie może mieć zgubny
wpływ w dalszej mierze na cały układ. Czy ktoś zna temat lepiej?

Jeśli Ci si uda...
Aż się boję zapytać jak oszczędzasz na srajtaśmie.

--
Takiej władzy w naszych progach wszyscy chcielibyśmy podziękować,
W kilku nie do końca pięknych słowach. Z wyrazami szczerej niewdzięczności,
Dla skurwysynów nie mamy litości! coma - tonacja
::::::::::: - http://www.roczniak.net/kasa/ - ::::::::::::::

3 Data: Maj 22 2007 08:44:01
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor:

On 22 Maj, 09:39, Piotrek Roczniak  wrote:

Jeśli Ci si uda...
Aż się boję zapytać jak oszczędzasz na srajtaśmie.

używam liści z rabarbaru :D
pytanie jest czysto teoretyczne, filtr już zmieniłem na nowy-cena 80
zł niestety.
Może mimo szydery ktoś podzieli sie doświadczeniem.

pozdrawiam!

4 Data: Maj 22 2007 13:30:46
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: marek 'moa' piotrowski 


Użytkownik  napisał w

pytanie jest czysto teoretyczne, filtr już zmieniłem na nowy-cena 80
zł niestety.
Może mimo szydery ktoś podzieli sie doświadczeniem.

nie wiem jaki masz filtr, zazwyczaj są papierowe więc raczej czyścić trudno. do tego w środku w "lepsiejszych" jest węgiel.
--
moa
tj'98 4.0
forester'06 2.5xt

5 Data: Maj 22 2007 09:45:09
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor:

Przeciez taki filtr kosztuje pare groszy. Więcej stracisz na wodę i jakieś
środki myjące.



Pozatym Papier ma dwie strony ;)

Pozdrawiam

6 Data: Maj 22 2007 11:51:40
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: V-Tec 

m napisał(a):

Przeciez taki filtr kosztuje pare groszy. Więcej stracisz na wodę i jakieś środki myjące.

no właśnie filtry przeciwpyłkowe są dość drogie. Polskie zamienniki to 80-90PLN. Ja swoich nie piorę ani nie myję.

W.

7 Data: Maj 22 2007 12:08:39
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Agent 


Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomości

m napisał(a):
Przeciez taki filtr kosztuje pare groszy. Więcej stracisz na wodę i
jakieś środki myjące.

no właśnie filtry przeciwpyłkowe są dość drogie. Polskie zamienniki to
80-90PLN. Ja swoich nie piorę ani nie myję.


Jak szukałem do hondy civic 03 to na stronie filtronu jest po czterdziesci
pare zł

8 Data: Maj 22 2007 12:18:05
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Tomasz Pyra 

Agent pisze:

Jak szukałem do hondy civic 03 to na stronie filtronu jest po czterdziesci pare zł

Do mojego samochodu też niby jest, tylko co z tego skoro nie da się go założyć (rozmiar jest ok, ale do Corolli musi być łamana obudowa filtra   w trzech miejscach, bo inaczej nie ma szans na włożenie go, a w Filtronie stwierdzili że rozmiar jest taki sam jak w Avesisie to zrobili jeden zamiennik) ?

A w ASO sobie życzš jedyne 160zł.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

9 Data: Maj 22 2007 10:26:28
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Tomasz Pyra 

 pisze:

Czy jest sens umycie np myjką ciśnieniową i wysuszenie mocno
zabrudzonego filtra przeciwpyłkowego? Taki filtr chyba troche ;)
straci na swoich właściwościach a co za tym idzie może mieć zgubny
wpływ w dalszej mierze na cały układ. Czy ktoś zna temat lepiej?

Jeżeli to filtr papierowy to odżałuj kilka(naście) złociszy i kup sobie nowy.

Jeżeli to filtr szmaciany to kilka razy można i warto umyć.


--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

10 Data: Maj 22 2007 10:51:35
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Blyskacz 

Czy jest sens umycie np myjką ciśnieniową i wysuszenie mocno
zabrudzonego filtra przeciwpyłkowego?
co do sensu to sie nie wypowiem ;)
....a co do technicznej strony, to bierzesz taki filtr, wrzucasz w szmaciany worek  i do pralki z jakimis ciuchami i pierzesz...

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

11 Data: Maj 22 2007 10:59:33
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Tomasz Pyra 

Blyskacz pisze:

Czy jest sens umycie np myjką ciśnieniową i wysuszenie mocno
zabrudzonego filtra przeciwpyłkowego?
co do sensu to sie nie wypowiem ;)
...a co do technicznej strony, to bierzesz taki filtr, wrzucasz w szmaciany worek  i do pralki z jakimis ciuchami i pierzesz...

Nie radzę - mój filtr w czasie mycia strasznie brudził wodę.
Wrzuciłem go do wanny i płukałem prysznicem - wypływała z niego czarna woda która w dodatku tak pobrudziła wannę, że był problem z jej doczyszczeniem.

Nie radziłbym więc wrzucać go do pralki, a już zwłaszcza z ubraniami.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

12 Data: Maj 22 2007 11:09:25
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Blyskacz 

Tomasz Pyra napisał(a):

Nie radziłbym więc wrzucać go do pralki, a już zwłaszcza z ubraniami.

metoda sprawdzona, a ciuchy warsztatowe, wiec tez nie za czyste...
w kazdym razie ciuchy nie sa brudniejsze niz byly ;)
.... a filtr jest po takiej operacji "czysty" ...

pozdrawiam Blyskacz



--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

13 Data: Maj 22 2007 11:15:15
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Agent 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Blyskacz pisze:
Czy jest sens umycie np myjką ciśnieniową i wysuszenie mocno
zabrudzonego filtra przeciwpyłkowego?
co do sensu to sie nie wypowiem ;)
...a co do technicznej strony, to bierzesz taki filtr, wrzucasz w
szmaciany worek  i do pralki z jakimis ciuchami i pierzesz...

Polak potrafi :)

14 Data: Maj 22 2007 11:26:35
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Noel 

Użytkownik Agent napisał:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości
Blyskacz pisze:

Czy jest sens umycie np myjką ciśnieniową i wysuszenie mocno
zabrudzonego filtra przeciwpyłkowego?

co do sensu to sie nie wypowiem ;)
...a co do technicznej strony, to bierzesz taki filtr, wrzucasz w szmaciany worek  i do pralki z jakimis ciuchami i pierzesz...


Polak potrafi :)

Ciuchy robocze wchłaniają bród. Możliwe, że wystarczy położyć ten filtr na wypranych ciuchach :)

--
Tomek "Noel" B.

15 Data: Maj 22 2007 13:07:21
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Grejon 

Noel napisał(a):

Ciuchy robocze wchłaniają bród.

Ten z Bródna? ;)

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)

16 Data: Maj 22 2007 13:20:33
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Noel 

Użytkownik Grejon napisał:

Noel napisał(a):

Ciuchy robocze wchłaniają bród.


Ten z Bródna? ;)


O rany! Ale wtopa :(
Aż się zacytuję za karę.

--
Tomek "Noel" B.

17 Data: Maj 22 2007 13:36:00
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: marek 'moa' piotrowski 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał

Nie radzę - mój filtr w czasie mycia strasznie brudził wodę.
Wrzuciłem go do wanny i płukałem prysznicem - wypływała z niego czarna woda która w dodatku tak pobrudziła wannę, że był problem z jej doczyszczeniem.

heh. wyprałeś węgiel z filtra...
--
moa
tj'98 4.0
forester'06 2.5xt

18 Data: Maj 22 2007 13:40:13
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Tomasz Pyra 

marek 'moa' piotrowski pisze:


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał

Nie radzę - mój filtr w czasie mycia strasznie brudził wodę.
Wrzuciłem go do wanny i płukałem prysznicem - wypływała z niego czarna woda która w dodatku tak pobrudziła wannę, że był problem z jej doczyszczeniem.

heh. wyprałeś węgiel z filtra...

Nie był to z całą pewnością filtr węglowy, a zwykły filtr mechaniczny.

Po prostu był czarny z brudu, po wypraniu był biały, a po roku znowu był czarny. Nowy też jest biały.

Raczej nie ma się czemu dziwić - filtr zebrał cały syf z powietrza które przez kilka ładnych lat przez niego przeszło.
Sądzę że to była sadza ze spalin która się na nim osadziła.



--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

19 Data: Maj 22 2007 16:02:42
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor:

On 22 Maj, 10:59, Tomasz Pyra

Nie radzę - mój filtr w czasie mycia strasznie brudził wodę.
Wrzuciłem go do wanny i płukałem prysznicem - wypływała z niego czarna
woda która w dodatku tak pobrudziła wannę, że był problem z jej
doczyszczeniem.

a jak się sprawował cały układ po takiej operacji, tzn filtr bardziej
przepuszczał może albo szybciej wilgotniał? Jak długo po takim myciu
używałeś ten filtr?

pozdrawiam!

20 Data: Maj 23 2007 09:05:50
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Tomasz Pyra 

 pisze:

On 22 Maj, 10:59, Tomasz Pyra

Nie radzę - mój filtr w czasie mycia strasznie brudził wodę.
Wrzuciłem go do wanny i płukałem prysznicem - wypływała z niego czarna
woda która w dodatku tak pobrudziła wannę, że był problem z jej
doczyszczeniem.

a jak się sprawował cały układ po takiej operacji, tzn filtr bardziej
przepuszczał może albo szybciej wilgotniał? Jak długo po takim myciu
używałeś ten filtr?

Trudno powiedzieć, ale raczej nie zmieniły mu się właściwości - przynajmniej nic nie zauważyłem, materiał z którego był wykonany raczej nie sprawiał wrażenia takiego co się rozleci albo zmieni swoje właściwości pod wpływem wody.

Używałem go około roku bez żadnych problemów, ale niedawno chciałem go wyczyścić jeszcze raz i po tej operacji źle włożyłem go w zaczepy i po prostu wpadł mi do przewodu wentylacyjnego bokiem i sobie teraz tam leży.
A ja ciągle zbieram siły żeby to teraz wszystko rozmontować i go wyciągnąć.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

21 Data: Maj 24 2007 06:32:12
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor:

On 23 Maj, 09:05, Tomasz Pyra

Trudno powiedzieć, ale raczej nie zmieniły mu się właściwości -
przynajmniej nic nie zauważyłem, materiał z którego był wykonany raczej
nie sprawiał wrażenia takiego co się rozleci albo zmieni swoje
właściwości pod wpływem wody.

Używałem go około roku bez żadnych problemów, ale niedawno chciałem go
wyczyścić jeszcze raz i po tej operacji źle włożyłem go w zaczepy i po
prostu wpadł mi do przewodu wentylacyjnego bokiem i sobie teraz tam leży.
A ja ciągle zbieram siły żeby to teraz wszystko rozmontować i go wyciągnąć.

jesli dobrze kojarze i pamiętam to poruszamy się chyba tymi samymi
wozami (civic) lub coś w tej okolicy-no chyba że mnie pamięć zwodzi to
przepraszam :)-więc filtr chyba byłby podobny?

pozdrawiam!

22 Data: Maj 22 2007 13:23:51
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Rafał "SP" Gil 

 pisze:

Czy jest sens umycie np myjką ciśnieniową i wysuszenie mocno

Jest, ale myjkę należy wypełnić acetonem.
Pozostaje do rozwiązania brzydki zapach po tym zabiegu, ale można wtedy polać filter wc pikerem ... Polecam, ale tylko ten zielony z napisem PINE (To chyba od al-pine)


--
   |______    Rafał "SP" Gil
o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl
[]=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/

23 Data: Maj 22 2007 14:56:04
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor:

Ma. Ostatnio kwiatki z kasztanowca tak mi zaczopowaly odplywy sprzed
szyby, ze mialem potopek w srodku -- lalo sie z dmuchawy pod fotelem
pasazera. Zorientowalem sie dopiero w Pultusku (jechalem z DC w
ulewie). Najpierw do goscia z odkurzaczem -- wybral mi jakies 3 litry
wody. Potem caly weekend "podazania za sloncem" -- na szczescie nie
mam wojloku pod tapicerka.

Przy okazji za pomaca drutow przeczyscilem 3 z 4 odplywow. Niby maja
srednice tak z cal na oko, ale troche ida esowato, wiec w koncu mialy
prawo sie zatkac. Jednego nie udalo sie, musze sobie jakas
mikrosprezynke hydrauliczna zorganizowac.

Przy okazji wyczyscilem filtr przeciwpylkowy metoda wydlubania palcyma
kwiatuszkow i pochodzenia z 5 minut w kolko z uderzaniem filtra o udo.
Po tej operacji spodenki sa do prania, ale za to w kabinie nie slychac
zadnego swiergotu przy maks. nadmuchu, no i nadmuch jakby nieco lepszy
sie zrobil.

Jest to filtron ilestam, a u Lecha kasuja za niego 150 zeta z wymiana.

Tomek

24 Data: Maj 22 2007 23:33:40
Temat: Re: czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?
Autor: Nex@pl 

 napisał(a):

Czy jest sens umycie np myjką ciśnieniową i wysuszenie mocno
zabrudzonego filtra przeciwpyłkowego? Taki filtr chyba troche ;)
straci na swoich właściwościach a co za tym idzie może mieć zgubny
wpływ w dalszej mierze na cały układ. Czy ktoś zna temat lepiej?

pozdrawiam!

Przyznam się, a co mi tam,

wyprałem papierowo-sztuczny? filtr przeciwpyłkowy. Płyn do płukania tkanin i pranie ręczne, przynajmniej nie śmierdzi :)

czyszczenie filtra przeciwpyłkowego-ma sens?



Grupy dyskusyjne