witam
co moze powodowac drganie kierownicy podczas hamowania? wstepnie myslalem ze to pogiete felgi, ale dzis zmienilem opony na zimowe+felgi na komplet zimowy, drganie troszke ustalo ale ciagle czuc podczas hamowania z 90kmh. Tarcze hamulcowe tez raczej odpadają - w zeszłym tyg auto bylo w serwisie, sprawdzano hamulce (wymiana klockow z przodu, oszlifowanie tarcz - niby ok, powiedziano mi ze jeszcze moga pojezdzic "do konca" tych nowych klockow).
z gory dzieki za sugestie
pozdrawiam

Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości

witam
co moze powodowac drganie kierownicy podczas hamowania? wstepnie myslalem ze to pogiete felgi, ale dzis zmienilem opony na zimowe+felgi na komplet zimowy, drganie troszke ustalo ale ciagle czuc podczas hamowania z 90kmh. Tarcze hamulcowe tez raczej odpadają - w zeszłym tyg auto bylo w serwisie, sprawdzano hamulce (wymiana klockow z przodu, oszlifowanie tarcz - niby ok, powiedziano mi ze jeszcze moga pojezdzic "do konca" tych nowych klockow).
z gory dzieki za sugestie
pozdrawiam

W dniu 2010-10-25 21:26, Adam Szewczak pisze:

A tak na marginesie po kiego grzyba sie szlifuje te tarcze ?

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-25 21:26, Adam Szewczak pisze:

A tak na marginesie po kiego grzyba sie szlifuje te tarcze ?

Zeby wyrownac powierzchnie co by klockow nie zżerały za szybko?


Pozdrawiam
Paweł

W dniu 2010-10-25 22:02, Adam Szewczak pisze:

Zeby wyrownac powierzchnie co by klockow nie zżerały za szybko?

To ile moze to przedluzyc zywotnosc klocka ?

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-25 22:02, Adam Szewczak pisze:

Zeby wyrownac powierzchnie co by klockow nie zżerały za szybko?

To ile moze to przedluzyc zywotnosc klocka ?

Na ile km starczaja klocki hamulcowe?


Pozdrawiam
Paweł
--

W dniu 2010-10-25 22:18, Adam Szewczak pisze:

To ile moze to przedluzyc zywotnosc klocka ?

Na ile km starczaja klocki hamulcowe?

Roznie, w Bipperze skonczyly sie po ok 27 tys. W moim Polo na ok 40 tys.
W transporterze jakos tez chyba ok 35 wytrzymywaly.

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-25 22:18, Adam Szewczak pisze:

To ile moze to przedluzyc zywotnosc klocka ?

Na ile km starczaja klocki hamulcowe?

Roznie, w Bipperze skonczyly sie po ok 27 tys. W moim Polo na ok 40 tys.
W transporterze jakos tez chyba ok 35 wytrzymywaly.

No to masz odpowiedz: różnie ;)

Pozdrawiam
Paweł

W dniu 2010-10-25 22:24, Adam Szewczak pisze:

No dlatego nie widze sensu szlifowania tarcz :P jak sa do d to sie je
wymienia ;)

W dniu 2010-10-25 22:26, DoQ pisze:

W dniu 2010-10-25 22:24, Adam Szewczak pisze:

No dlatego nie widze sensu szlifowania tarcz :P jak sa do d to sie je
wymienia ;)

Po co wyrzucac praktycznie nowe tarcze i wywalac 500pln jak mozna je
oszlifowac za 40pln?:)


Pozdrawiam
Paweł

W dniu 2010-10-25 22:30, Lewis pisze:

Ale po co je szlifować? W porę wymieniać klocki i śmiało 2 komplety
klocków tarcza powinna wytrzymać... No chyba że zapomniało się o
wymianie i klocek dotykał metalową częścią... W innym przypadku nie
widzę sensu wyrzucania 40zł.

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-25 22:30, Lewis pisze:

Ale po co je szlifować? W porę wymieniać klocki i śmiało 2 komplety
klocków tarcza powinna wytrzymać... No chyba że zapomniało się o
wymianie i klocek dotykał metalową częścią... W innym przypadku nie
widzę sensu wyrzucania 40zł.

Ale po co mam wymieniac komplet klockow za kolejne 500pln, tylko dlatego ze przedwczesnie zuzyly sie wewnetrzne (po przeoranej czesci tarczy) ?



Pozdrawiam
Paweł
--

W dniu 2010-10-25 22:38, Adam Szewczak pisze:

Ostatnio klocki kupowalem po 40 zl a tarcze chyba po 110 zl :P

Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-10-25 22:38, Adam Szewczak pisze:

Ostatnio klocki kupowalem po 40 zl a tarcze chyba po 110 zl :P

Nie no, nie jeżdże UNO :)


Pozdrawiam
Paweł
--

W dniu 2010-10-25 22:55, Adam Szewczak pisze:

Ale np do Bippera w ASO powiedzieli 500 zl za klocki. No to zrobilismy
za 250 poza ASO.

Ale bzdury wypisujecie, w takiej Astrze czy Corsie, tarcze spokojnie
starczają na 150tys, a klocki na max 40-50tyś. Tarcze można szlifować
choćby dlatego że mają głebokie rysy, nierówne zużycie w różnych
miejscach itd. Po co kupować komplet tarcz  jeśli sa jeszcze bardzo
grube i spokojnie można lekko przeszlifować i bedą działać jak nowe  a
koszt 10% wymiany.

Szlifujesz tarcze założone na samochodzie?


-- -- -

Po co kupować komplet tarcz  jeśli sa jeszcze bardzo grube i spokojnie można lekko przeszlifować i bedą działać jak nowe, a

W dniu 2010-10-25 22:34, DoQ pisze:

W dniu 2010-10-25 22:30, Lewis pisze:

Ale po co je szlifować? W porę wymieniać klocki i śmiało 2 komplety
klocków tarcza powinna wytrzymać... No chyba że zapomniało się o
wymianie i klocek dotykał metalową częścią... W innym przypadku nie
widzę sensu wyrzucania 40zł.

Ale po co mam wymieniac komplet klockow za kolejne 500pln, tylko dlatego
ze przedwczesnie zuzyly sie wewnetrzne (po przeoranej czesci tarczy) ?

W dniu 2010-10-25 22:52, Lewis pisze:

Napisałem że w przypadku przeorania tarczy metalem ma to sens w innym nie.

begin DoQ

Ale po co mam wymieniac komplet klockow za kolejne 500pln, tylko dlatego
ze przedwczesnie zuzyly sie wewnetrzne (po przeoranej czesci tarczy) ?

W dniu 2010-10-25 23:01, to pisze:

A tak powaznie, były te drgania przed zabawą z hamulcami? Bo jeśli nie,
to jest to niestety główny podejrzany. Jeśli to jakieś dobre auto to tym
bardziej nie widzę sensu oszczędzania akurat na hamulcach... Przetaczanie
tarcz było dobre w poldolotach.

begin DoQ

Ale ja nic nie napisalem o drganiu, pisalem kiedy mozna przeszlifowac
(zabielic) tarcze.

"to"  wrote in message

begin DoQ

Ale po co mam wymieniac komplet klockow za kolejne 500pln, tylko dlatego
ze przedwczesnie zuzyly sie wewnetrzne (po przeoranej czesci tarczy) ?

Po to, zeby Ci nie drżała kierownica przy hamowaniu. ;-)

A tak powaznie, były te drgania przed zabawą z hamulcami? Bo jeśli nie,

W dniu 2010-10-25 23:18, karkow pisze:

"to"  wrote in message

begin DoQ

Ale po co mam wymieniac komplet klockow za kolejne 500pln, tylko dlatego
ze przedwczesnie zuzyly sie wewnetrzne (po przeoranej czesci tarczy) ?

Po to, zeby Ci nie drżała kierownica przy hamowaniu. ;-)

A tak powaznie, były te drgania przed zabawą z hamulcami? Bo jeśli nie,

były, ale wtedy myslalem ze to felgi. Najpierw byly zabawy z hamulcami i
za nic nie ustalilo, dzis (tj. kilka dni od 'zabawy' z hamulcami)
wymienilem felgi i opony i jest troszke lepiej, ale nadal czuc drgania

begin karkow

były, ale wtedy myslalem ze to felgi. Najpierw byly zabawy z hamulcami i
za nic nie ustalilo, dzis (tj. kilka dni od 'zabawy' z hamulcami)
wymienilem felgi i opony i jest troszke lepiej, ale nadal czuc drgania

a to nie mogą być po prostu luzy w zawieszeniu (gdzieś przy wahaczach
itp) ? zapytam dalej: można w celu częściowej diagnozy przełożyć sobie
tarcze z tyłu na przód ?

begin Mateusz

a to nie mogą być po prostu luzy w zawieszeniu (gdzieś przy wahaczach
itp) ?

zapytam dalej: można w celu częściowej diagnozy przełożyć sobie
tarcze z tyłu na przód ?

były, ale wtedy myslalem ze to felgi. Najpierw byly zabawy z hamulcami i
za nic nie ustalilo, dzis (tj. kilka dni od 'zabawy' z hamulcami)
wymienilem felgi i opony i jest troszke lepiej, ale nadal czuc drgania

co moze powodowac drganie kierownicy podczas hamowania? wstepnie myslalem ze to pogiete felgi, ale dzis zmienilem opony na zimowe+felgi na komplet zimowy, drganie troszke ustalo ale ciagle czuc podczas hamowania z 90kmh. Tarcze hamulcowe tez raczej odpadają - w zeszłym tyg auto bylo w serwisie, sprawdzano hamulce (wymiana klockow z przodu, oszlifowanie tarcz - niby ok, powiedziano mi ze jeszcze moga pojezdzic "do konca" tych nowych klockow).
z gory dzieki za sugestie

90% szans, że to właśnie pogięte tarcze,

Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości

witam
co moze powodowac drganie kierownicy podczas hamowania? wstepnie myslalem
ze to pogiete felgi, ale dzis zmienilem opony na zimowe+felgi na komplet
zimowy, drganie troszke ustalo ale ciagle czuc podczas hamowania z 90kmh.
Tarcze hamulcowe tez raczej odpadają - w zeszłym tyg auto bylo w serwisie,
sprawdzano hamulce (wymiana klockow z przodu, oszlifowanie tarcz - niby
ok, powiedziano mi ze jeszcze moga pojezdzic "do konca" tych nowych
klockow).
z gory dzieki za sugestie

Dnia 25.10.2010 karkow  napisał/a:

witam
co moze powodowac drganie kierownicy podczas hamowania? wstepnie myslalem ze
to pogiete felgi, ale dzis zmienilem opony na zimowe+felgi na komplet
zimowy, drganie troszke ustalo ale ciagle czuc podczas hamowania z 90kmh.
Tarcze hamulcowe tez raczej odpadają - w zeszłym tyg auto bylo w serwisie,
sprawdzano hamulce (wymiana klockow z przodu, oszlifowanie tarcz - niby ok,
powiedziano mi ze jeszcze moga pojezdzic "do konca" tych nowych klockow).
z gory dzieki za sugestie
pozdrawiam

Użytkownik karkow napisał:

witam
co moze powodowac drganie kierownicy podczas hamowania? wstepnie myslalem ze to pogiete felgi, ale dzis zmienilem opony na zimowe+felgi na komplet zimowy, drganie troszke ustalo ale ciagle czuc podczas hamowania z 90kmh. Tarcze hamulcowe tez raczej odpadają - w zeszłym tyg auto bylo w serwisie, sprawdzano hamulce (wymiana klockow z przodu, oszlifowanie tarcz - niby ok, powiedziano mi ze jeszcze moga pojezdzic "do konca" tych nowych klockow).
z gory dzieki za sugestie
pozdrawiam