Grupy dyskusyjne   »   [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki

[DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki



1 Data: Listopad 14 2006 00:07:46
Temat: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: Bullioo 

Posluzylem sie skrotem, dla pewnosci rozwine: Do Tych Co Wiedza:

Mam zgryz.. ( tez )  usiluje dopasowac zdobyczne alufelgi do busa. Mam
zdawalo by sie caly zestaw, czyli kola, felgi z kapselkami ( o takie:
http://www.swistak.pl/aukcje/2277892,Kola-zimowe-alufelgi-AUDI-5x112-PIRELLI-185x65.html
) i dystanse.

Poniewaz chodzi o busa a nie garba, to zgadza mi sie idealnie rozstaw
srub.. klopoty zaczynaja sie z powodu wspolczynnika ET ( oryginal ET 38
- alu ET 45 ).  Co wymusza zastosowanie dystansow.

I tu tez w zasadzie nie problem. Znalazlem dosc niedrogo komplet 4
sztuk, odpowiednio grubych.. ale:

Czy cale to ustrojstwo w ogole wytrzyma takie obciazenia jakie beda w
ruchu?  W busie otwor centralny nie przenosi zadnych obciazen, bo nie
jest otworem dokladnie rzecz ujmujac.

Dodatkowo psuje mi humor fakt, ze co prawda w ogorze na tylna os
wystarcza zwykle dystanse i sruby o tyle w kanciaku potrzebne sa
dystanse z zasadzonymi szpilkami.. pierunsko drogie.

Wertujac net na razie wiem, ze: nie kazda grubosc aluminiowego dystansu
podola obciazeniom.. ( jakos sie to konkretnie liczy..jeszcze nie
znalazlem jak.)
Drugie: do terenowek stosuje sie stalowe a nie aluminiowe dystanse..
Westa ciezka jest jak terenowka, albo bardziej...

Warto wiec w ogole bawic sie w takie manewry, czy lepiej odpuscic sobie
te felgi na rzecz zwyklych stalowych kolek?


Bullioo zasepion.


Ps. Tak, czy inaczej do wziecia beda za jaka drobniejsza sume oponki z
tych alufelg.. na nic mi one, za niski maja profil jak na busa.



2 Data: Listopad 14 2006 01:00:56
Temat: Re: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: cegla 

cze

Ja kupliem flansze (stop aluminium) ale z 5x130 na 4x130 do garba i pojawilo
sie mikropekniecie podczas przykrecania flanszy (130 Nm) to nie chce wiedziec
co sie stanie jak beda za slabe zeby uniesc busa.

Tylko taka wzmianka hehe

cegla
www.garbclub.opole.pl




Posluzylem sie skrotem, dla pewnosci rozwine: Do Tych Co Wiedza:

Mam zgryz.. ( tez )  usiluje dopasowac zdobyczne alufelgi do busa. Mam
zdawalo by sie caly zestaw, czyli kola, felgi z kapselkami ( o takie:
http://www.swistak.pl/aukcje/2277892,Kola-zimowe-alufelgi-AUDI-5x112-PIRELLI-
185x65.html
) i dystanse.

Poniewaz chodzi o busa a nie garba, to zgadza mi sie idealnie rozstaw
srub.. klopoty zaczynaja sie z powodu wspolczynnika ET ( oryginal ET 38
- alu ET 45 ).  Co wymusza zastosowanie dystansow.

I tu tez w zasadzie nie problem. Znalazlem dosc niedrogo komplet 4
sztuk, odpowiednio grubych.. ale:

Czy cale to ustrojstwo w ogole wytrzyma takie obciazenia jakie beda w
ruchu?  W busie otwor centralny nie przenosi zadnych obciazen, bo nie
jest otworem dokladnie rzecz ujmujac.

Dodatkowo psuje mi humor fakt, ze co prawda w ogorze na tylna os
wystarcza zwykle dystanse i sruby o tyle w kanciaku potrzebne sa
dystanse z zasadzonymi szpilkami.. pierunsko drogie.

Wertujac net na razie wiem, ze: nie kazda grubosc aluminiowego dystansu
podola obciazeniom.. ( jakos sie to konkretnie liczy..jeszcze nie
znalazlem jak.)
Drugie: do terenowek stosuje sie stalowe a nie aluminiowe dystanse..
Westa ciezka jest jak terenowka, albo bardziej...

Warto wiec w ogole bawic sie w takie manewry, czy lepiej odpuscic sobie
te felgi na rzecz zwyklych stalowych kolek?


Bullioo zasepion.


Ps. Tak, czy inaczej do wziecia beda za jaka drobniejsza sume oponki z
tych alufelg.. na nic mi one, za niski maja profil jak na busa.






--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

3 Data: Listopad 14 2006 08:04:42
Temat: Re: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: MarcinJM 

Bullioo napisał(a):

Czy cale to ustrojstwo w ogole wytrzyma takie obciazenia jakie beda w
ruchu?  W busie otwor centralny nie przenosi zadnych obciazen, bo nie
jest otworem dokladnie rzecz ujmujac.

Dodatkowo psuje mi humor fakt, ze co prawda w ogorze na tylna os
wystarcza zwykle dystanse i sruby o tyle w kanciaku potrzebne sa
dystanse z zasadzonymi szpilkami.. pierunsko drogie.

W zadnym aucie otwor centrujacy nie przenosi obciazen.
Sluzy on do tego na co nazwa wskazuje: centruje podczas montazu i ulatwia go. Po przykreceniu jednak CALE obciazenie jest przenoszone przez polaczenie srubowe.
Szczegolna role odgrywa w/w otwor przy montazu felg na sruby plywajace, ktore nie maja wlasciwisci ustalajacych.

O ile stop alu jeszcze jako tako nadaje sie jako zwykla podkladka, o tyle juz konwersja ilosci/rozstawu srub przy uzyciu alu jest co najmniej kontrowersyjna.
Nie ten material, nie to zastosowanie!

Wertujac net na razie wiem, ze: nie kazda grubosc aluminiowego dystansu
podola obciazeniom.. ( jakos sie to konkretnie liczy..jeszcze nie
znalazlem jak.)

O ile material jako taki moze podolac obciazeniom zginajacym (bo o te najbardziej chodzi) o tyle problemem jest niezawodne polaczenie gwintowane. Jedynym sensownym wydaje sie wtloczenie szpilek ze stosunkowo szerokim kolnierzem.

Drugie: do terenowek stosuje sie stalowe a nie aluminiowe dystanse..
Westa ciezka jest jak terenowka, albo bardziej...

Warto wiec w ogole bawic sie w takie manewry, czy lepiej odpuscic sobie
te felgi na rzecz zwyklych stalowych kolek?

Kiedys liczylem takiego "sandwitcha":

od strony piasty plaster stali =8mm z wtloczonymi szpilkami, i na to gruby plaster alu (30-50mm).

Calosc przykrecona tak, ze sruby mocujace do piasty przechodza przez alu i stal, a szpilki wychodza, ze stali w ktrorej sa zakotwione, przechodza przez alu i mocuja kolo.
Z tego co pamietam takia konstrukcja zapewniala 100% wytrzymalosc ze sporym marginesem bezpieczenstwa.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

4 Data: Listopad 14 2006 09:56:24
Temat: Re: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: PETER 

MarcinJM napisał(a):

O ile stop alu jeszcze jako tako nadaje sie jako zwykla podkladka, o tyle juz konwersja ilosci/rozstawu srub przy uzyciu alu jest co najmniej kontrowersyjna.
Nie ten material, nie to zastosowanie!

Nie chcę być niemiły ale bzdety opowiadasz. Jakby tak było to połowa aut sportowych leżałaby po rowach z pourywanymi kołami. Aluminium jak najbardziej nadaje się na dystanse zarówno typu "A" - przelotowe jak i typu "B" - z wtłaczanymi szpilkami radełkowymi o rozstawie podstawowym a także typu "C" - adaptacyjne z wtłaczanymi szpilkami o mieszanym rozstawie.
Gdyby aluminium nie nadawało się na takie hop-sztosy to Porsche i cała kupa producentów aut sportowych nie robiloby aluminiowych piast z wystającymi szpilkami oraz dystansów z takowymi. Cała tajemnica tkwi w składzie stopu. Nie każdy się nadaje na tarcze dystansowe i tylko to determinuje czy stop się nadaje czy nie... Jak się decydujesz na budowę takich elementów we własnym zakresie, to musisz po prostu poradzić się dobrego fachowca - metalurga, który Ci doradzi jakie stopy spośród standardów nadają się do takich zastosowań. Z tego co pamiętam to na rynku polskim występują w powszechnej sprzedaży dwa rodzaje stopów o odpowiednich parametrach do budowy elementów poddawanych zmiennym naprężeniom - sprzedawane w walcach o średnicach od 5 do 22cm. Jak już po ciężkich bojach znajdziesz (bo nie jest to łatwe) te stopy na rynku to pozostaje wydzierganie elementów ale to już inna bajka...
Pozdro
Peter

5 Data: Listopad 14 2006 11:23:17
Temat: Re: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: MarcinJM 

PETER napisał(a):

Nie chcę być niemiły ale bzdety opowiadasz. Jakby tak było to połowa aut sportowych leżałaby po rowach z pourywanymi kołami. Aluminium jak

(..)
Mowimy o popularnych stopach aluminium, czy o stopach, ktore sie oczywiscie nadaja, sa lekkie wytrzymale i... bardzo drogie (cena w sporcie nie ma wiekszego znaczenia, znaczenie ma zmiejszenie mas resorowanych)

Ja mowie o materialach ogolnodostepnych, ze sredniej polki.

Tu jest podobnie jak z felgami ze stopow lekkich (to jest bardziej wlasciwie okreslenie) sa takie za 200zl, sa i takie za kilka(nascie) tysiecy zl.
Niby i to, i to to "aluminium".

--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

6 Data: Listopad 14 2006 12:40:52
Temat: Re: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: PETER 

MarcinJM napisał(a):

PETER napisał(a):
Nie chcę być niemiły ale bzdety opowiadasz. Jakby tak było to połowa aut sportowych leżałaby po rowach z pourywanymi kołami. Aluminium jak

(..)
Mowimy o popularnych stopach aluminium, czy o stopach, ktore sie oczywiscie nadaja, sa lekkie wytrzymale i... bardzo drogie (cena w sporcie nie ma wiekszego znaczenia, znaczenie ma zmiejszenie mas resorowanych)

Tu nie mówię o samochodach stricte sportowych tylko o samochodach o charakterze sportowym a to zasadnicza różnica. Bezpieczeństwo jest równie ważne w jednych i drugich. To prawda co piszesz, że te stopy nie należą do najtańszych ale nie dajmy się zwariować. Kolega kupował na 4 dystanse 35mm (w sumie chyba 2x11cm przed obróbką)i kosztowało go to 240zł. Niby sporo bo jeszcze obróbka, której nie da się zrobić na kolanie pilnikiem, ale biorąc pod uwagę, że markowy pierścień dystansowy potrafi kosztować 150-200 Euro za sztukę a wykonany jest z takiego samego stopu to jednak różnica jest ogromna. Generalnie nie wszystko się da zrobić "w cenie gorącego kubka". Stalowe wyjdą taniej na pewno. Jeżeli nie muszą być zbyt grube to do zwykłej jazdy bez ułańskich szarż nie ma wielkiej różnicy
Pzdr
Peter

7 Data: Listopad 14 2006 12:53:48
Temat: Re: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: Bullioo 

Szczegolna role odgrywa w/w otwor przy montazu felg na sruby plywajace,
ktore nie maja wlasciwisci ustalajacych.

Zawsze chcialem sie dowiedziec ktore sruby sa plywajacymi..

od strony piasty plaster stali =8mm z wtloczonymi szpilkami, i na to
gruby plaster alu (30-50mm).
Z tego co pamietam takia konstrukcja zapewniala 100% wytrzymalosc ze
sporym marginesem bezpieczenstwa.

I wlasnie na taka informacje (podwiadomie chyba ) liczylem.

Dystanse mam przelotowe i wlasnie na tyl wymyslilem sobie to co nazywasz
"sandwichem" - stalowe zakotwienie szpilek.

Co prawda oznaczac to bedzie o 8 mm za szerokie tylne kola w stosunku do
przednich co zdaje sie spowoduje zmiane sterownosci ( chyba na podsterownosc,
ale nie jestem pewien w tej chwili..) ale jesli bedzie to bezpieczne
polaczenie, to biorac pod uwage wszystkie koszta - jeszcze mi sie oplaca..

Kwestia jakosci stopu na razie nie istnieje - tzn. kupuje uzywane dystanse,
zatem nie mam zielonego pojecia z czego...;/ Ale w koncu beda jako przelotowe
pracowac.


Dzieki wszystkim !!

Bullioo

8 Data: Listopad 14 2006 20:01:01
Temat: Re: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: me-how 

Bullioo napisał(a):

Zawsze chcialem sie dowiedziec ktore sruby sa plywajacymi..

ogolnie to takie:
http://www.allegro.pl/item140490194_dlugie_sruby_plywajace_do_felg_alu_i_stal.html

pozdr
m.


--

[VW 1200 m edition, jednokołowy Bulik, MB W123 230CE]

9 Data: Listopad 14 2006 21:11:05
Temat: Re: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: MarcinJM 

Bullioo napisał(a):

Szczegolna role odgrywa w/w otwor przy montazu felg na sruby plywajace,
ktore nie maja wlasciwisci ustalajacych.

Zawsze chcialem sie dowiedziec ktore sruby sa plywajacymi..

Do podanego wczesniej linka mozna dodac maly opis:
Ta czesc stozkowa nie jest integralana czescia sruby, jest to jakby podkladka, z otworem wiekszym nizli srednica trzpienia sruby. W zwiazku z tym sam stozek ma mozliwosc kompensowania +- kilka mm.
Zalety: mozliwosc zastosowania felgi np. 4x 100 na piascie 4x98
Wady: bezwzglednie wymagany DOPASOWANY otwor centrujacy

Co prawda oznaczac to bedzie o 8 mm za szerokie tylne kola w stosunku do
przednich co zdaje sie spowoduje zmiane sterownosci ( chyba na podsterownosc,
ale nie jestem pewien w tej chwili..) ale jesli bedzie to bezpieczne
polaczenie, to biorac pod uwage wszystkie koszta - jeszcze mi sie oplaca..

Nad i podsterownosc nie ma zadnego zwiazku z rozstawem kol.
jest zwazana z: typem napedu (FWD, RWD, 4x4), z rozkladem mas, i czesciowo z rozstawem osi.


--
Pozdrawiam
MarcinJM
____________________________
gg: 978510, Skype: marcin.jm

10 Data: Listopad 14 2006 22:27:34
Temat: Re: [DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki
Autor: Bullioo 

Zalety: mozliwosc zastosowania felgi np. 4x 100 na piascie 4x98
Wady: bezwzglednie wymagany DOPASOWANY otwor centrujacy

Totez wlasnie wypatrzylem, ze to cos sklada sie z dwoch elementow, tylko juz
wyobrazni zbraklo jak to sie skreca, zeby nie miec bicia na nierowno przykreconej
feldze.. ale rozumiem, ze do tego sluza tak ciasno spasowane otwory centrujace, ze
nieraz nie da sie felgi zdjac mimo odkrecenia wszystkich srub.. w kazdym razie
dzieki za info. Wolalbym tak kola nie musiec skrecac mimo wszystko...

Nad i podsterownosc nie ma zadnego zwiazku z rozstawem kol.
jest zwazana z: typem napedu (FWD, RWD, 4x4), z rozkladem mas, i
czesciowo z rozstawem osi.

Sugerowalem sie dosc dlugim opisem poczynan zamieszczonym tu:

 http://maciekgt.webpark.pl/3zawiesz.html

Ja nie mam az takich doswiadczen, do tej pory bylem szczesliwym uzytkownikiem
fabrycznych felg od konkretnych aut. I dobrze miz tym bylo do licha.

Moze ktos chce jednak takie alufelgi od jakich ten watek sie zaczal? Razem z
dystansami? };>~

Z natury mam malo zaufania do jakichkolwiek patentow.. poza swoimi wlasnymi;]

Bullio

[DTCW] dystanse..aluminiowe rozterki



Grupy dyskusyjne