dziadostwo w Mubezpieczenia...
1 | Data: Luty 23 2009 11:51:32 |
Temat: dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Autor: zkruk [Lodz] | kończy się ubezpieczenie - więc jazda w celu wyszukania nowego 2 |
Data: Luty 23 2009 12:06:42 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: Rafal... | Użytkownik "zkruk [Lodz]" napisał w wiadomości kończy się ubezpieczenie - więc jazda w celu wyszukania nowego Sam sobie zamaziałes różnicę, poniżej jasno pisze, ze to składka z doliczoną opłatą za rozłożenie na raty. -- Rafał - Tarnów rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl 3 |
Data: Luty 23 2009 12:11:03 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: zkruk [Lodz] | Rafal... wrote:
ale na pierwszej stronie jasno i wyraźnie - składka miesięczna to dlaczego raz składka miesięczna to roczna a drugi raz miesięczna=miesięczna? -- -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 17 |
Data: Luty 24 2009 00:49:20 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: przypadek | On 23 Lut, 23:24, J.F. wrote: On Mon, 23 Feb 2009 22:01:55 +0100, Piotrek wrote: 1. Policjant już przez telefon powie ci żebyś spadał na drzewo. 2. Sprawca odjedzie, bo przy stłuczkach nie ma obowiązku czekania na policję.
Bajki opowiadasz. Czyich kosztów? Jak ubezpieczyciel się sądzi to on płaci. ryzyko trzecie - polityka dawania i cofania znizek, niby sie mozesz i wracasz na rynek. Nikt ci nie każe z roku na rok być u tego samego ubezpieczyciela. 19 |
Data: Luty 24 2009 22:55:53 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: badzio | On 24 Lut, 21:28, J.F. wrote: >> ryzyko trzecie - polityka dawania i cofania znizek, niby sie mozesz Mozesz wyjasnic? 20 |
Data: Luty 26 2009 07:50:06 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: J.F. | On Tue, 24 Feb 2009 22:55:53 -0800 (PST), badzio wrote: On 24 Lut, 21:28, J.F. wrote: Miales np 40% znizki. Bez wypadku mialbys w nastepnym roku 50%. No ale miales kolizje z wlasnej winy .. ile teraz zaplacisz ? Bo smiem twierdzic ze lezy to w gestii firmy - jedne zmniejsza ci znizke do 30%, inne .. kto wie - moze i zwyzke doloza ? J. 21 |
Data: Luty 26 2009 00:05:01 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: badzio | On 26 Lut, 07:50, J.F. wrote: On Tue, 24 Feb 2009 22:55:53 -0800 (PST), badzio wrote: Prawda No ale miales kolizje z wlasnej winy .. ile teraz zaplacisz ? Zazwyczaj - tyle ile poprzednio lub 10% wiecej
Ale caly czas nie wiemy jak z 50% dobiles do 120% 22 |
Data: Luty 26 2009 12:38:43 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: mlek |
Ojej, jakie to skomplikowane! Agenci mi wylicza ktora firma da mi po tej stluczce najwieksze znizki i najtansze ubezpieczenie. Po co mam sie doktoryzowac na ten temat i szukac dziury w calym? 23 |
Data: Luty 26 2009 19:28:20 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: J.F. | On Thu, 26 Feb 2009 12:38:43 +0100, mlek wrote: Miales np 40% znizki. Bez wypadku mialbys w nastepnym roku 50%.Ojej, jakie to skomplikowane! Agenci mi wylicza ktora firma da mi po tej a jak sie okaze ze wszyscy daja drogo ? Nie jestes dobry klient :-) J. 24 |
Data: Luty 27 2009 13:54:14 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: mlek | J.F. wrote: Ojej, jakie to skomplikowane! Agenci mi wylicza ktora firma da mi po tej stluczce najwieksze znizki i najtansze ubezpieczenie. Po co mam sie doktoryzowac na ten temat i szukac dziury w calym? Zawsze ktos bedzie tani, ot wolny rynek. To, ze w poprzednim roku zaplacilem najmniej, nie oznacza ze w tym roku , mimo stluczki nie zaplace jeszcze mniej. 25 |
Data: Luty 24 2009 23:37:33 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: przypadek | On 24 Lut, 21:28, J.F. wrote: On Tue, 24 Feb 2009 00:49:20 -0800 (PST), przypadek wrote: No zazwyczaj dłużej. No a że namawiają do samodzielnego załatwienia sprawy to sam jestem świadkiem (jako sprawca).
To zawsze może się zdarzyć, nie musisz mieć stłuczki żeby mieć postępowanie. Możesz np. przekroczyć prędkość. Generalnie to zależy od kaprysu poszkodowanego czy złoży takie zawiadomienie - może to zrobić później, pisemnie, niezależnie jakiego masz ubezpieczyciela.
Sprawca informuje, że zgodnie z polisą którą zawarł i polskim prawem odpowiedzialny jest zakład ubezpieczeń.. Nie bardzo wiem o co sprawca miałby być pozwany. 26 |
Data: Luty 25 2009 02:16:01 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: badzio | On 25 Lut, 08:37, przypadek wrote: Sprawca informuje, że zgodnie z polisą którą zawarł i polskim prawem Kiedys czytalem ze teoretycznie to poszkodowany wybiera adresata swoich zadan. To ze kazdy pozywa TU a nei sprawce wynika tylko z faktu iz TU jest bardziej wyplacalne niz sprawca :) 27 |
Data: Luty 25 2009 11:31:31 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: vpw |
28 |
Data: Luty 25 2009 11:34:30 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: Cavallino | Użytkownik "vpw" napisał w wiadomości news: Bez żartów: odpowiedzialny za kolicję jest sprawca. Ubezpieczyciel zobowiązuje się do wypłaty odszkodowania w zakresie określonym w umowie. Ale jeśli ja będę się domagał od nieuważnego kierowcy, który wjechał w mój samochód wypłaty odszkodowania za zniszczone komputery wartosci 300 tys i za zabicie psa, który jechał sobie spokojnie w bagażniku w kontenerku, to ubezpieczyciel tych kosztów nie pokryje - a sprawca po przegranej sprawie w sądzie - a i owszem. Niby dlaczego po przegranym procesie ubezpieczyciel nie miałby tych strat pokryć? 29 |
Data: Luty 25 2009 06:39:17 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: przypadek | On 25 Lut, 11:31, "vpw" wrote: Użytkownik "przypadek" napisał w A czemu ubezpieczyciel miałby tych kosztów nie pokryć? Chyba że mówisz o 300 tys. Euro (limit szkód na mieniu - 200 tys Euro).
Sprawca powinien powiadomić swój zakład ubezpieczeń i w zakład we własnym interesie winien się w taki proces zaangażować, inaczej będzie musiał płacić za zbyt wysokie (z racji słabej obrony sprawcy) odszkodowanie (no chyba że sprawca uzna roszczenie w jakiś sposób, ale tego nie wolno mu robić). Koszty sądowe strony przeciwnej są objęte ochroną OC jak wszystkie inne. Co więcej, koszty obrony sprawcy też są objęte jego OC, mówi o tym art. 15 pkt 2 ustawy o obow. OC: 2. W granicach sumy gwarancyjnej ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń jest obowiązany zwrócić ubezpieczającemu niezbędne koszty obrony w postępowaniu karnym i koszty zastępstwa prawnego w postępowaniu cywilnym, podjętych na polecenie lub za zgodą zakładu ubezpieczeń. 31 |
Data: Luty 24 2009 03:51:02 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: Wild Root | W poście Możesz podać kiedy OC za 800 nie działa tak jak OC za 1500? Wyjaśnię opisowo, co byś zrozumiał. Kiedy masz kolizje ze mną a ja widzę jaki to ubezpieczyciel to od ręki wzywam policję, co by zaoszczędzić sobie kłopotów za chwilę. Dostajesz 6 pkt i wydajesz 500 zł na początek, bo za chwilę musisz zapłacić za lawetę. Gdybyś miał porządne OC np. w Allianz to nie wezwałbym policji bo wiem, że oni nie będą próbowali mnie okraść. Do tego Ci lawetę (mimo, żeś sprawca) w ramach Twojego ubezpieczenia OC podstawią. Jak w tym spotkaniu ja byłbym sprawcą, to Ci także lawetę podstawią. wypłacą bardzo szybko pieniądze a sami zajmą się ściągnięciem stosownej należności od mojego ubezpieczyciela. Prościej się wyjaśnić nie da. Pozdrawiam -- Wild Root 32 |
Data: Luty 24 2009 07:47:43 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-02-24, Wild Root wrote: Możesz podać kiedy OC za 800 nie działa tak jak OC za 1500? Nie zapomnij podać listy porządnych i nieporządnych ubezpieczeń OC. Kiedy masz kolizje ze mną a ja widzę Ja tak mam przy najtańszym (dla mnie) ubezpieczeniu na rynku. Grasz dalej? Jak w tym spotkaniu ja byłbym sprawcą, to Ci także lawetę Jakby jeszcze z sensem było... Krzysiek Kiełczewski 33 |
Data: Luty 23 2009 22:58:37 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: badzio | On 24 Lut, 03:51, Wild Root wrote: Gdybyś miał porządne OC np. w Allianz to Tia, powiedz do gosciowi, ktoremu allianz nie chcial wyplacic ac bo analiza mikroskopowa wykazala mikroskopijne slady swiadczace o tym ze z tego kluczyka mogl byc dorobiony drugi. Oczywiscie policja stwierdzila ze wlasciciel jest na 100% czysty i nie sfingowal kradziezy. Nie wiem jak sie sprawa zakonczyla, pewnie w sadzie. PS sam mam oc/ac w allianz :P 34 |
Data: Luty 24 2009 10:17:42 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: Cavallino | Użytkownik "Wild Root" napisał w wiadomości news:14634 Gdybyś miał porządne OC np. w Allianz to Skąd to przekonanie? Likwidowałem niegdyś szkodę z OC, sprawca ubezpieczony w Allianz i jak najbardziej próbowali mnie oszukać. 38 |
Data: Luty 25 2009 11:23:39 | Temat: Re: dziadostwo w Mubezpieczenia... | Autor: vpw |
W poście Dwa słowa stojące w kompletnej sprzeczności: Allianz i porządne - ładna fasada firmy to nie wszystko. To są zwykli ubezpieczyciele, którzy znają się na ekonomii jak każda instytucja finansowa i są wspaniali do momentu zawarcia umowy i w rocznicę. Poza tym - dno kompletne. Dotąd jedyne firmy, z którymi nie było problemu to: Warta i PZU - tylko to też się zmienia. -- vpw |