Grupy dyskusyjne   »   dzienne ledy...

dzienne ledy...



1 Data: Luty 22 2011 22:41:30
Temat: dzienne ledy...
Autor: uciu 

Montować czy  nie?

Dostałem takie firmy Philips...ale jakoś zalatuje mi to wiocha:-)
Głupio teraz tego nie zamontowac jak to był prezent:-)

Co mślicie-warto?

Może zoszczedzą mi na żywotności xenonów:-)

--
uciu



2 Data: Luty 22 2011 23:15:30
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: szufla 

Może zoszczedzą mi na żywotności xenonów:-)
Ja wstawilem w przeciwmgielne cos takiego:
http://www.dealextreme.com/p/h3-5w-460-lumen-6500k-102x3528-smd-led-car-white-light-bulb-pair-dc-12v-51690
tylko trzeba zmierzyc czy wejdzie do klosza, homologacji zarowek raczej nikt
nie bedzie sprawdzal.

sz.

3 Data: Luty 22 2011 23:23:57
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: Alexy 

Użytkownik "szufla"  napisał w wiadomości

Ja wstawilem w przeciwmgielne cos takiego:
http://www.dealextreme.com/p/h3-5w-460-lumen-6500k-102x3528-smd-led-car-white-light-bulb-pair-dc-12v-51690
tylko trzeba zmierzyc czy wejdzie do klosza, homologacji zarowek raczej nikt nie bedzie sprawdzal.

Żebyś się nie zdziwił jak dostaniesz mandat za używanie świateł przeciwmgielnych bez uzasadnienia.
Natomiast te wieśniackie LED-y zapewne posiadają homologację i można je używać legalnie.
Ponadto weź pod uwagę, że światła do jazdy dziennej muszą być umieszczone na odpowiedniej wysokości oraz w odpowiednim rozstawie.
Nie wiem czy przeciwmgielne nie są zbyt nisko.

4 Data: Luty 22 2011 23:35:31
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: szufla 

Nie wiem czy przeciwmgielne nie są zbyt nisko.

No wlasnie wiekszosc ma takie kupne zamontowane na wysokosci zderzaka, bo
sie przygladalem.
Wydaje mi sie, ze policja troche ochlonela w temacie swiatel  i generalnie
nie robia jakichs problemow. Sam wiele razy albo nie zaplilem w ogole albo
jezdzilem na pozycyjnych, mowie o jezdzie w miescie.
Oczywiscie jesli dostane mandat to poinformuje :)

sz.

5 Data: Luty 22 2011 23:33:59
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: Alexy 

Użytkownik "szufla"  napisał w wiadomości

No wlasnie wiekszosc ma takie kupne zamontowane na wysokosci zderzaka, bo sie przygladalem.
Wydaje mi sie, ze policja troche ochlonela w temacie swiatel  i generalnie nie robia jakichs problemow. Sam wiele razy albo nie zaplilem w ogole albo jezdzilem na pozycyjnych, mowie o jezdzie w miescie.
Oczywiscie jesli dostane mandat to poinformuje :)

Bo akurat nie natrafiłeś na rozgarniętego funkcjonariusza :)

6 Data: Luty 23 2011 06:25:02
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: Kris 


Użytkownik "uciu"  napisał w wiadomości

Montować czy  nie?

Dostałem takie firmy Philips...ale jakoś zalatuje mi to wiocha:-)
Głupio teraz tego nie zamontowac jak to był prezent:-)

Co mślicie-warto?

Może zoszczedzą mi na żywotności xenonów:-)


tutaj rzeczywiscie zrobisz wioche
jak nie masz dziennych to nie masz
i nie oszpecaj auta

codziennie jadac do pracy jedzie jakies merc z naprzeciwka
koles sobie dopkupil gdzies chinskie ledy dzienne
chlopie daj spokoj nie dosc ze nie mial gdzie ich wsadzic to ten pasek
tak slabo swieci i jest taki krotki ze z daleka zalatuje wiocha

no i to miejsce
podoba mi sie to co robi Audi dlugie ledy na dole mapy
naprawde dlugie i choloernie jasne

7 Data: Luty 23 2011 10:21:55
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: J.F. 

On Wed, 23 Feb 2011 06:25:02 +0100,  Kris wrote:

codziennie jadac do pracy jedzie jakies merc z naprzeciwka
koles sobie dopkupil gdzies chinskie ledy dzienne
chlopie daj spokoj nie dosc ze nie mial gdzie ich wsadzic to ten pasek
tak slabo swieci i jest taki krotki ze z daleka zalatuje wiocha

Swiadek cos mataczy w zeznaniach.
Albo "z daleka", albo "slabo swieci" :)

J.

8 Data: Luty 23 2011 15:51:36
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: TM 


Użytkownik "uciu"  napisał w wiadomości

Montować czy  nie?

Dostałem takie firmy Philips...ale jakoś zalatuje mi to wiocha:-)
Głupio teraz tego nie zamontowac jak to był prezent:-)

Co mślicie-warto?

Może zoszczedzą mi na żywotności xenonów:-)


tutaj rzeczywiscie zrobisz wioche
jak nie masz dziennych to nie masz
i nie oszpecaj auta

codziennie jadac do pracy jedzie jakies merc z naprzeciwka
koles sobie dopkupil gdzies chinskie ledy dzienne
chlopie daj spokoj nie dosc ze nie mial gdzie ich wsadzic to ten pasek
tak slabo swieci i jest taki krotki ze z daleka zalatuje wiocha

no i to miejsce
podoba mi sie to co robi Audi dlugie ledy na dole mapy
naprawde dlugie i choloernie jasne
A co Ci te ledy przeszkadzają. Masz aż takie wysublimowane gusta? Jak nie
masz argumentów to uważasz kogoś za wieśniaka? Na tej samej zasadzie ja
mógłbym Cię uważać za półgłówka. Każdy może sobie zainstalować w samochodzie
co chce, jeśli tylko ma homologację i jest to zgodne z PORD. A może to
frustracja, że w 1-szym pokoleniu jesteś "miastowy"? Nie czepiaj się ludzi,
którzy chcą żyć po swojemu, bo to świadczy o elementarnym braku kultury.
Takich jak Ty należy uczyć pokory. Zapewne w czasie jazdy samochodem tez
jesteś wielkim kozakiem, inni to ćwoki, godni co najwyżej wożenia się wozem
drabiniastym z perszeronem. "Mistrzu" daj sobie na luz  :-). Amen

9 Data: Luty 26 2011 01:07:43
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: Kris 


Użytkownik "TM"  napisał w wiadomości

A co Ci te ledy przeszkadzają. Masz aż takie wysublimowane gusta? Jak nie masz argumentów to uważasz kogoś za wieśniaka? Na tej samej zasadzie ja mógłbym Cię uważać za półgłówka. Każdy może sobie zainstalować w samochodzie co chce, jeśli tylko ma homologację i jest to zgodne z PORD. A może to frustracja, że w 1-szym pokoleniu jesteś "miastowy"? Nie czepiaj się ludzi, którzy chcą żyć po swojemu, bo to świadczy o elementarnym braku kultury. Takich jak Ty należy uczyć pokory. Zapewne w czasie jazdy samochodem tez jesteś wielkim kozakiem, inni to ćwoki, godni co najwyżej wożenia się wozem drabiniastym z perszeronem. "Mistrzu" daj sobie na luz :-). Amen

nie widze potrzeby lansowania sie
jak ktos ma braki to niech ich nie uzupelnia za 2zl z allegro by sie wywyzszyc z tlumu
taki wiesniacki tunning to jest lipa na miare polskiego spoleczenstwa
w niemczech czy innych kraj szanujacych sie bardziej taka lipa by nie przeszla

nie dorabiam sobie wiejskiego tunningu
ale jak ktos jest w stanie oszpecic sobie merca lub inne terenowe pudlo
to jego problem

ZAWSZE BEDZIE TO WYGLADAC JAK POL DUPY ZA KRZAKA

10 Data: Luty 26 2011 19:23:20
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: szufla 

nie widze potrzeby lansowania sie

Nic nie zrozumiales z poprzedniego posta. Pala !

sz.

11 Data: Luty 23 2011 10:19:43
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: J.F. 

On Tue, 22 Feb 2011 22:41:30 +0100,  uciu wrote:

Montować czy  nie?
Dostałem takie firmy Philips...ale jakoś zalatuje mi to wiocha:-)
Głupio teraz tego nie zamontowac jak to był prezent:-)

Zawsze mozesz sie zaslonic ze teraz zimno, potem ze do nowego
samochodu zamontujesz :-)

Co mślicie-warto?
Może zoszczedzą mi na żywotności xenonów:-)

zaoszczedza ... ale czy tobie ? :-)

J.

12 Data: Luty 23 2011 11:47:28
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: Seba 

Dnia Tue, 22 Feb 2011 22:41:30 +0100, uciu napisał(a):

Montować czy  nie?

Dostałem takie firmy Philips...ale jakoś zalatuje mi to wiocha:-)
Głupio teraz tego nie zamontowac jak to był prezent:-)

Co mślicie-warto?

Może zoszczedzą mi na żywotności xenonów:-)

Ja mam zamontowane takie światła (też wyrób Philipsa) i sobie chwalę,
duża wygoda.
U mnie przeważył fakt, iż auto najczęściej użytkuję w mieście i ciągłe
zapalanie i gaszenie lamp nie wpływa pozytywnie na żywotność palników (a
dostęp do nich jest słaby i kłopotliwy, więc ich wymiana kosztuje masę
czasu (mechanik) lub nerwów (samodzielne grzebanie na dworze), a do tego
zużycie płynu do spyskiwaczy radykalnie mi spadło (spryskiwacze lamp
zużywają masę płynu), przez co nie muszę co i rusz celować do maleńkiego
otworu wlotowego zbiorniczka, żeby dolać płynu.
Ot, takie ułatwienie życia codziennego.


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
http://wroclaw.fotopolska.eu/

13 Data: Luty 23 2011 12:25:11
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: news-gazeta 

Ja mam zamontowane takie światła (też wyrób Philipsa) i sobie chwalę,
duża wygoda.
U mnie przeważył fakt, iż auto najczęściej użytkuję w mieście i ciągłe
zapalanie i gaszenie lamp nie wpływa pozytywnie na żywotność palników (a
dostęp do nich jest słaby i kłopotliwy, więc ich wymiana kosztuje masę
czasu (mechanik) lub nerwów (samodzielne grzebanie na dworze), a do tego
zużycie płynu do spyskiwaczy radykalnie mi spadło (spryskiwacze lamp
zużywają masę płynu), przez co nie muszę co i rusz celować do maleńkiego
otworu wlotowego zbiorniczka, żeby dolać płynu.

Brzmi bardzo rozsądnie.
Faktycznie, mam xenony i zacznę się rozglądać teraz za dziennymi.

Pozdrawiam - Darek.

14 Data: Luty 26 2011 14:59:19
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: Filip KK 

W dniu 2011-02-23 11:47, Seba pisze:

Ja mam zamontowane takie światła (też wyrób Philipsa) i sobie chwalę,
duża wygoda.
U mnie przeważył fakt, iż auto najczęściej użytkuję w mieście i ciągłe
zapalanie i gaszenie lamp nie wpływa pozytywnie na żywotność palników (a
dostęp do nich jest słaby i kłopotliwy, więc ich wymiana kosztuje masę
czasu (mechanik) lub nerwów (samodzielne grzebanie na dworze), a do tego
zużycie płynu do spyskiwaczy radykalnie mi spadło (spryskiwacze lamp
zużywają masę płynu), przez co nie muszę co i rusz celować do maleńkiego
otworu wlotowego zbiorniczka, żeby dolać płynu.
Ot, takie ułatwienie życia codziennego.

W jakim to samochodzie jest taki fatalny dostęp do zmiany żarówek/palników ?

15 Data: Luty 26 2011 16:19:56
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: szufla 


W jakim to samochodzie jest taki fatalny dostęp do zmiany żarówek/palników
?

W roznych.
Na pewno w Megane II, Honda Jazz itd

sz.

16 Data: Luty 26 2011 19:53:46
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: Seba 

Sat, 26 Feb 2011 14:59:19 +0100, *Filip KK* napisał(a):

W jakim to samochodzie jest taki fatalny dostęp do zmiany żarówek/palników ?

AR 159


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

17 Data: Luty 26 2011 21:17:28
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: MM 

Dnia 26-02-2011 o 14:59:19 Filip KK  napisał(a):


W jakim to samochodzie jest taki fatalny dostęp do zmiany  żarówek/palników ?

Zapewne w Twoim BMW nie ma problemu, ale jest dużo samochodów gdzie  problemem jest wymiana żarówki (np dostęp przez nadkole, lub demontowanie  obudowy filtra)

W moim Francuzie nie ma tego problemu, 30 sekund i po robocie :P

18 Data: Luty 27 2011 23:59:24
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: uciu 

dobra, ledy zamontowane...

nie wygląda to aż tak wieśniacko jak myślałem:-) choć podczas pierwszego wyjazdu dziwnie sie czułem;P
i obserwuje gliniarzy, ktorych mijam:-) Philipsy nie świeca tez na "fioletowo niebiesko" jak chińszczyzna - tego tez sie bałem.

tak przy okazji...moze to zbieg okoliczności ale...
na zbiorniku wczesniej robiłem na trasie max 370km
w weekend pokonywałem tą samą trase z mega hiper ledami i przejechałem 395:-)

tankuje na tej samej stacji caly czas
trasa tez ta sama
warunki podobne, bez korkow, swiatel itp
predkosc tez mniej wiecej ta sama

....pewnie to zbieg okoliczności ale dał do myślenia:-)


-- -
uviu

19 Data: Luty 28 2011 00:50:46
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: Andrzej Lawa 

W dniu 27.02.2011 23:59, uciu pisze:

tak przy okazji...moze to zbieg okoliczności ale...
na zbiorniku wczesniej robiłem na trasie max 370km
w weekend pokonywałem tą samą trase z mega hiper ledami i przejechałem
395:-)

tankuje na tej samej stacji caly czas
trasa tez ta sama
warunki podobne, bez korkow, swiatel itp
predkosc tez mniej wiecej ta sama

Zwracam uwagę, że jest DUŻO cieplej.

20 Data: Luty 28 2011 19:50:55
Temat: Re: dzienne ledy...
Autor: uciu 

Zwracam uwagę, że jest DUŻO cieplej.

a jaki to ma wpływ na to, że trasa miała 450km i było tylko jedno odpalenie auta przy wyjeżdzi z garażu?

w dodatku jechałem część trasy na klimie:-)

.... choć może mas racje... zobaczymy jak bedzie teraz:-)

-- -
uciu

dzienne ledy...



Grupy dyskusyjne