Grupy dyskusyjne   »   dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą

dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą



1 Data: Styczen 06 2010 09:42:01
Temat: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: zkruk [Lodz] 

w wawie o 16
w łodzi o 13
a w krakowie teraz ;)


przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi



2 Data: Styczen 06 2010 10:35:03
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Marcin 


Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

w wawie o 16
w łodzi o 13
a w krakowie teraz ;)


przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

racja w 100%  punto bez sondy i skoda nie wyjada  z parkingu :)

3 Data: Styczen 06 2010 10:41:46
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: bratPit[pr] 

w wawie o 16
w łodzi o 13
a w krakowie teraz ;)


przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)

właśnie, i efekt jest taki że obwodnicą jadą prawym spacerowicze po 50km/h, środkowym ludzie z prędkościami rzędu 80-90km/h a lewym (zaśnieżonym) wszyscy wkur... przez spacerowiczów wcześniej w mieście, z prędkościami rzędu 130km/h,
brat

4 Data: Styczen 06 2010 11:02:07
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: WW 

bratPit[pr] pisze:

w wawie o 16
w łodzi o 13
a w krakowie teraz ;)


przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)

właśnie, i efekt jest taki że obwodnicą jadą prawym spacerowicze po 50km/h,

Czy to aby nie maksymalna szybkość dopuszczalna w mieście ?

Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P

5 Data: Styczen 06 2010 10:05:54
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Samotnik 

Dnia 06.01.2010 WW  napisał/a:

przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)

właśnie, i efekt jest taki że obwodnicą jadą prawym spacerowicze po
50km/h,

Czy to aby nie maksymalna szybkość dopuszczalna w mieście ?

Na autostradowej obwodnicy? Tak to jest, wszyscy są wystraszeni i się
wloką, a ci, którzy chcą jechać normalnie, są skazani na najgorzej
odśnieżony lewy pas. Na drogach z więcej niż jednym pasem ruchu w jedną
stronę to tak zwykle wygląda - po czarnym prawym pasie ledwo się ludzie
toczą, więc trzeba ich wyprzedzać zaśnieżonym lewym.
--
Samotnik

6 Data: Styczen 06 2010 12:29:53
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe siÄ&#65533; nieprzydadzÄ&#65533;
Autor: kogutek 

 więc trzeba ich wyprzedzać zaśnieżonym lewym.

--
Samotnik

Coś mi chyba umknęło. Wprowadzili przepis o obowiązku wyprzedzania? Chyba tak
skoro piszesz że trzeba kogoś wyprzedzać. Zawsze mi się wydawało że wyprzedzanie
było dobrowolne.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

7 Data: Styczen 06 2010 11:28:06
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: bratPit[pr] 


w wawie o 16
w łodzi o 13
a w krakowie teraz ;)


przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)

właśnie, i efekt jest taki że obwodnicą jadą prawym spacerowicze po 50km/h,

Czy to aby nie maksymalna szybkość dopuszczalna w mieście ?

nie, maksymalną określają znaki,
a poza tym mowa o obwodnicy ze 'statusem' autostrady,
brat

8 Data: Styczen 06 2010 12:35:05
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: kogutek 


>>> w wawie o 16
>>> w łodzi o 13
>>> a w krakowie teraz ;)
>>>
>>>
>>> przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
>>> to i teraz też zimy nie ma :)
>>
>> właśnie, i efekt jest taki że obwodnicą jadą prawym spacerowicze po
>> 50km/h,
>
> Czy to aby nie maksymalna szybkość dopuszczalna w mieście ?

nie, maksymalną określają znaki,
a poza tym mowa o obwodnicy ze 'statusem' autostrady,
brat

To jak na tej obwodnicy jest ślisko to nie wolno jechać 30. Jakieś znaki
wymuszające prędkość minimalną tam ustawili. W zimę tylko te znaki obowiązują
czy latem też?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

9 Data: Styczen 06 2010 15:32:05
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Jurand 


Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

w wawie o 16
w łodzi o 13
a w krakowie teraz ;)


przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)


Nie, w ogóle nie ma. Parę dni temu spotkałem u wulkanizatora panią w
Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach po suchym
nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;) I potem dziwić się, że jedzie
toto 30 km/h za pługokoparką...

Jurand.

10 Data: Styczen 06 2010 16:26:57
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Michał 

Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach po suchym nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;)


Navigator o rozmiarze 145/70 sprawuje się przyzwoicie. W tak wąskich oponach nie ma problemu z odprowadzaniem wody. A na suchych nawierzchniach pojedziesz bezpiecznie i na slickach, więc nie rozumiem w czym problem :)

11 Data: Styczen 07 2010 17:32:19
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Jurand 


Użytkownik "Michał"  napisał w wiadomości

Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach po suchym nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;)


Navigator o rozmiarze 145/70 sprawuje się przyzwoicie. W tak wąskich oponach nie ma problemu z odprowadzaniem wody. A na suchych nawierzchniach pojedziesz bezpiecznie i na slickach, więc nie rozumiem w czym problem :)

Że trochę śniegu jest wokoło.

Jurand.

12 Data: Styczen 06 2010 16:37:44
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: kogutek 


Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

>w wawie o 16
> w łodzi o 13
> a w krakowie teraz ;)
>
>
> przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
> to i teraz też zimy nie ma :)
>

Nie, w ogóle nie ma. Parę dni temu spotkałem u wulkanizatora panią w
Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach po suchym
nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;) I potem dziwić się, że jedzie
toto 30 km/h za pługokoparką...

Jurand.


Ty nie potrafisz jeździć, dlatego Dębica Nawigator cie przeraża. A ta pani
potrafi. Dojechała do wulkanizatora, dojechała. I co z tego że 30 będzie
jechała. Jej samochód, jej opony i ona decyduje jak ma swoim samochodem jechać a
nie jakiś mrugający za nią światłami kutafon co tylko po prostej umie. Tylko nie
pisz że spowalnia ruch bo mi się zajad zrobił i mnie będzie bolało jak się będę
śmiał.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

13 Data: Styczen 06 2010 16:51:38
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Pab_lo 


Użytkownik "kogutek"  napisał w wiadomości


 bo mi się zajad zrobił


Powinienes diete zmienic...

Picasso

14 Data: Styczen 06 2010 17:23:23
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: zkruk [Lodz] 

kogutek wrote:

Nie, w ogóle nie ma. Parę dni temu spotkałem u wulkanizatora panią w
Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach
po suchym nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;) I potem
dziwić się, że jedzie toto 30 km/h za pługokoparką...

Jurand.


Ty nie potrafisz jeździć, dlatego Dębica Nawigator cie przeraża. A ta
pani potrafi. Dojechała do wulkanizatora, dojechała. I co z tego że
30 będzie jechała. Jej samochód, jej opony i ona decyduje jak ma
swoim samochodem jechać a nie jakiś mrugający za nią światłami
kutafon co tylko po prostej umie. Tylko nie pisz że spowalnia ruch bo
mi się zajad zrobił i mnie będzie bolało jak się będę śmiał.


Dziś pan na Navigatorach wjechał w autobus przodem - na czołówkę
miałem okazję być świadkiem - jechałem za owym kierownikiem...- ok 40km/h - może 45
lekki łuk no i pana lekko zniosło ;]

potem było tłumaczenie, że drogi zasypane, że szyby zaparowane, że wycieraczki gówniane....

dziwne, że mi udało się zatrzymać ;]


ale panie - po co zimówki, przecież w mieście zimy nie ma ;)





--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

15 Data: Styczen 06 2010 17:58:29
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Marcin Stankiewicz 

Dnia Wed, 6 Jan 2010 17:23:23 +0100, zkruk [Lodz] na pl.misc.samochody
napisał(a):

ale panie - po co zimówki, przecież w mieście zimy nie ma ;)

Dzisiaj to i zimówki średnio się sprawowały ...

I bonus - dlaczego piaskarki jeżdzą po Piłsudskiego z podniesionym
pługiem ? Bo ich "rejon" to Aleksandrowska/Szczecińska i właśnie jadą
z bazy na Widzewie :D A właściwie to stoją w korku ...

Przy okazji pozdrawiam panów policjantów z radiowozu F225, którzy wraz
z kilkunastoma innymi baranami, co to musieli wjechać na skrzyżowanie
Marszałków i je zablokować, chociaż korek od Przędzelnianej nie ruszył
się nawet na metr.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napięcie ma
nieprzerwanie rosnąć. Alfred Hitchcock"

16 Data: Styczen 06 2010 18:30:43
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: zkruk [Lodz] 

Marcin Stankiewicz wrote:

Dnia Wed, 6 Jan 2010 17:23:23 +0100, zkruk [Lodz] na pl.misc.samochody
napisał(a):

ale panie - po co zimówki, przecież w mieście zimy nie ma ;)

Dzisiaj to i zimówki średnio się sprawowały ...

I bonus - dlaczego piaskarki jeżdzą po Piłsudskiego z podniesionym
pługiem ? Bo ich "rejon" to Aleksandrowska/Szczecińska i właśnie jadą
z bazy na Widzewie :D A właściwie to stoją w korku ...

Przy okazji pozdrawiam panów policjantów z radiowozu F225, którzy wraz
z kilkunastoma innymi baranami, co to musieli wjechać na skrzyżowanie
Marszałków i je zablokować, chociaż korek od Przędzelnianej nie ruszył
się nawet na metr.

ja na 22 km widziałem jeden pług i jedną piaskarkę

o 16:30 strykowska w strone centrum dziwnie pusta... chyba dlatego, że światła nie działały :)


co do F225 - ja chyba bym zaryzykował zemdlenie i uderzenie glową w kierwonicę tak, coby klakson się włączył
i bycie omdlanym aż do udrożenienia ;)




--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

17 Data: Styczen 06 2010 18:32:44
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: zkruk [Lodz] 

Marcin Stankiewicz wrote:

ale panie - po co zimówki, przecież w mieście zimy nie ma ;)

Dzisiaj to i zimówki średnio się sprawowały ...


ale jazda na letnich byłaby przygodą niczym z wesołego miasteczka ;)


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

18 Data: Styczen 06 2010 22:33:35
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Adampio 

zkruk [Lodz] pisze:

ale jazda na letnich byłaby przygodą niczym z wesołego miasteczka ;)

Moje Klebery Dynaxery sa formalnie letnie, a akurat mialem dzisiaj po DC z 70 km do zrobienia i jakos nie widzialem problemu chocby zbliżonego do wesołego miasteczka ;-)

19 Data: Styczen 06 2010 09:46:12
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: tadek 

On 6 Sty, 17:23, "zkruk [Lodz]"  wrote:

kogutek wrote:
>> Nie, w og le nie ma. Par dni temu spotka em u wulkanizatora pani w
>> Seicento, na oponach D bica navigator... Bo e, ja na takich gumach
>> po suchym nie umiem je dzi , a ona ma "wielosezonowe" ;) I potem
>> dziwi si , e jedzie toto 30 km/h za p ugokopark ...

>> Jurand.

> Ty nie potrafisz je dzi , dlatego D bica Nawigator cie przera a. A ta
> pani potrafi. Dojecha a do wulkanizatora, dojecha a. I co z tego e
> 30 b dzie jecha a. Jej samoch d, jej opony i ona decyduje jak ma
> swoim samochodem jecha a nie jaki mrugaj cy za ni wiat ami
> kutafon co tylko po prostej umie. Tylko nie pisz e spowalnia ruch bo
> mi si zajad zrobi i mnie b dzie bola o jak si b d mia .

Dzi pan na Navigatorach wjecha w autobus przodem - na czo wk
mia em okazj by wiadkiem - jecha em za owym kierownikiem...- ok 40km/h -
mo e 45
lekki uk no i pana lekko znios o ;]

potem by o t umaczenie, e drogi zasypane, e szyby zaparowane, e
wycieraczki g wniane....

dziwne, e mi uda o si zatrzyma ;]

ale panie - po co zim wki, przecie w mie cie zimy nie ma ;)

--
pozdrawiam - Zbigniew Krukwww.zbigniewkruk.com<-- prywatna stronawww.foto..forumslubne.pl<-- forum dla fotografow slubnychwww.lodz.forumslubne.pl<-- forum dla par mlodych z okolic odzi

Dziś Pan na Nwigatorach wjechał w autobus jutro Ty na np UltraGripach
wjedziesz w latarnię. Navigatory są całkiem niezłymi oponami do małych
samochodów. Tłumaczenie o zasypanych drogacj itp możesz sobie w butach
ulokować obok słomy która z nich wyłazi. Decyduje umiejętność jazdy i
wyobraźnia lub umiejętność przewidywania. Oczywiście dot. to też
idiotów którzy zimę chcą przejeździć na LETNICH oponach w dodatku
łysych i tych się najwięcej boję.Natomiast jazda kolumny wlokących się
samochodów po prawym czarnym pasie i zostawienie pustego zaśnieżonego
prawego to jest ideał, można wyprzedzać bez problemów

20 Data: Styczen 06 2010 19:25:26
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: zkruk [Lodz] 

tadek wrote:

samochodów. Tłumaczenie o zasypanych drogacj itp możesz sobie w butach
ulokować obok słomy która z nich wyłazi. Decyduje umiejętność jazdy i


a Ty naucz się z usenetu korzystać
to nie forum onetu


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

21 Data: Styczen 06 2010 22:01:08
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: kogutek 

kogutek wrote:
>> Nie, w ogóle nie ma. Parę dni temu spotkałem u wulkanizatora panią w
>> Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach
>> po suchym nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;) I potem
>> dziwić się, że jedzie toto 30 km/h za pługokoparką...
>>
>> Jurand.
>>
>>
> Ty nie potrafisz jeździć, dlatego Dębica Nawigator cie przeraża. A ta
> pani potrafi. Dojechała do wulkanizatora, dojechała. I co z tego że
> 30 będzie jechała. Jej samochód, jej opony i ona decyduje jak ma
> swoim samochodem jechać a nie jakiś mrugający za nią światłami
> kutafon co tylko po prostej umie. Tylko nie pisz że spowalnia ruch bo
> mi się zajad zrobił i mnie będzie bolało jak się będę śmiał.


Dziś pan na Navigatorach wjechał w autobus przodem - na czołówkę
miałem okazję być świadkiem - jechałem za owym kierownikiem...- ok 40km/h -
może 45
lekki łuk no i pana lekko zniosło ;]

potem było tłumaczenie, że drogi zasypane, że szyby zaparowane, że
wycieraczki gówniane....

dziwne, że mi udało się zatrzymać ;]


ale panie - po co zimówki, przecież w mieście zimy nie ma ;)





--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

A kto powiedział że na nawigatorach potrafią jeździć wszyscy. Tamta pani
potrafiła a pan z twojej wyssanej z palca opowieści nie potrafił. Takie
przywalenia w realu to wina ludzi a nie opon. Pewno jak by zrobić statystykę
stłuczek z dzisiejszego dnia to jeżdżący na letnich oponach stanowili by w niej
margines. 

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

22 Data: Styczen 06 2010 23:26:15
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzš
Autor: J.F. 

On Wed, 6 Jan 2010 17:23:23 +0100,  zkruk [Lodz] wrote:

kogutek wrote:
Nie, w ogóle nie ma. Parę dni temu spotkałem u wulkanizatora panią w
Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach
po suchym nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;)
Jurand.
Ty nie potrafisz jeździć, dlatego Dębica Nawigator cie przeraża. A ta
pani potrafi. Dojechała do wulkanizatora, dojechała.

Dziś pan na Navigatorach wjechał w autobus przodem - na czołówkę
miałem okazję być świadkiem - jechałem za owym kierownikiem...- ok 40km/h -
może 45 lekki łuk no i pana lekko zniosło ;]
potem było tłumaczenie, że drogi zasypane, że szyby zaparowane, że
wycieraczki gówniane....

Bo ten pan, podobnie jak Jurand, nie potrafil :-)

Wy jestescie pewni ze to Navigatory byly ? Calkiem dobre opony na
sniegu. I na wodzie, i na suchym, i po gorach ..

J.

23 Data: Styczen 06 2010 23:33:50
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzš
Autor: DoQ 

J.F. pisze:

Bo ten pan, podobnie jak Jurand, nie potrafil :-) Wy jestescie pewni ze to Navigatory byly ? Calkiem dobre opony na
sniegu. I na wodzie, i na suchym, i po gorach ..

Świetne są. Takie okrągłe, gumowe, mają bieżnik i tanie :)

Pozdrawiam
Paweł

24 Data: Styczen 06 2010 23:48:51
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzš
Autor: The_EaGle 

DoQ pisze:

J.F. pisze:

Bo ten pan, podobnie jak Jurand, nie potrafil :-) Wy jestescie pewni ze to Navigatory byly ? Calkiem dobre opony na
sniegu. I na wodzie, i na suchym, i po gorach ..

Świetne są. Takie okrągłe, gumowe, mają bieżnik i tanie :)

Ja bym dodał jeszcze plastikowe. Miałem kiedyś to to po poprzednim userze. Ślizgały się jak legendarne kumho w lecie przy +20.
Do zimy nie dotrwały, z 3 tyg się na nich męczyłem. Poszły za wymianę u wulkanizatora :)

Pozdrawiam
Rafał

25 Data: Styczen 07 2010 11:48:44
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzš
Autor: DoQ 

The_EaGle pisze:

Ja bym dodał jeszcze plastikowe. Miałem kiedyś to to po poprzednim userze. Ślizgały się jak legendarne kumho w lecie przy +20.
Do zimy nie dotrwały, z 3 tyg się na nich męczyłem. Poszły za wymianę u wulkanizatora :)

Dziadostwo jakich mało, choć i tak ciut lepsze od Dębicy VIVO:)

Pozdrawiam
Paweł

26 Data: Styczen 07 2010 17:36:11
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzš
Autor: Jurand 


Użytkownik "DoQ"  napisał w wiadomości

The_EaGle pisze:

Ja bym dodał jeszcze plastikowe. Miałem kiedyś to to po poprzednim userze. Ślizgały się jak legendarne kumho w lecie przy +20.
Do zimy nie dotrwały, z 3 tyg się na nich męczyłem. Poszły za wymianę u wulkanizatora :)

Dziadostwo jakich mało, choć i tak ciut lepsze od Dębicy VIVO:)

Ja odniosłem podobne wrażenie, że to syf nie z tej ziemi, no ale ja jeżdżę czasem na normalnych oponach.

Jurand.

27 Data: Styczen 09 2010 12:22:29
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzš
Autor: Przembo 

*DoQ* napisal(a) w

The_EaGle pisze:
Ja bym dodał jeszcze plastikowe. Miałem kiedyś to to po poprzednim userze. Ślizgały się jak legendarne kumho w lecie przy +20.
Do zimy nie dotrwały, z 3 tyg się na nich męczyłem. Poszły za wymianę u wulkanizatora :)
Dziadostwo jakich mało, choć i tak ciut lepsze od Dębicy VIVO:)


Jezdzilem na takich Polonezem, nie byly to zle opony, mialy wbudowany mechanizm autodestrukcji - 30kkm i bable wyszly na 3 oponach :)
Dziadostwo jest wtedy, jak opona jest slaba i trwala jednoczesnie.

Pozdr

PS. VIVO przy Passio to opona niemalze idealna

28 Data: Styczen 07 2010 00:05:13
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: kogutek 

J.F. pisze:

> Bo ten pan, podobnie jak Jurand, nie potrafil :-)
> Wy jestescie pewni ze to Navigatory byly ? Calkiem dobre opony na
> sniegu. I na wodzie, i na suchym, i po gorach ..

Świetne są. Takie okrągłe, gumowe, mają bieżnik i tanie :)

Pozdrawiam
Paweł
A jakie byś chciał do cienkiego. Takie po 500 za sztukę. Cienki to samochód
typowo miejski. Dzisiaj w Lodzi popadało i było bardzo ślisko. Jakoś nie czułem
jadąc cienkim na nowych letnich oponach że odstaję od reszty. Raczej odnosiłem
wrażenie że to inni mnie hamują bo miejscami mógłbym jechać nie 30 a 40.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

29 Data: Styczen 07 2010 10:57:50
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: J.F. 

Użytkownik "kogutek"  napisał w

J.F. pisze:
> Wy jestescie pewni ze to Navigatory byly ? Calkiem dobre opony > na
> sniegu. I na wodzie, i na suchym, i po gorach ..

Świetne są. Takie okrągłe, gumowe, mają bieżnik i tanie :)

A jakie byś chciał do cienkiego. Takie po 500 za sztukę. Cienki to samochód
typowo miejski. Dzisiaj w Lodzi popadało i było bardzo ślisko. Jakoś nie czułem
jadąc cienkim na nowych letnich oponach że odstaję od reszty.

A w Szczecinie nie ma gor, to i letnie opony wystarcza :-)

J.

30 Data: Styczen 07 2010 01:18:58
Temat: Re:
Autor: Adampio 

J.F. pisze:

Wy jestescie pewni ze to Navigatory byly ? Calkiem dobre opony na
sniegu. I na wodzie, i na suchym, i po gorach ..

Zeby byc scisłym to Navigatory 2. Mam i potwierdzam ze dobre gumy. Navigatory bez numerowe byly gorsze

31 Data: Styczen 07 2010 17:34:27
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Jurand 

Użytkownik "kogutek"  napisał w wiadomości

Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach po suchym
nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;) I potem dziwić się, że jedzie
toto 30 km/h za pługokoparką...

Jurand.


Ty nie potrafisz jeździć, dlatego Dębica Nawigator cie przeraża.

Pomyliłeś się. Mnie przeraża, bo właśnie trochę potrafię jeździć i wiem, jak ta opona się sprawuje.

A ta pani
potrafi. Dojechała do wulkanizatora, dojechała. I co z tego że 30 będzie
jechała. Jej samochód, jej opony i ona decyduje jak ma swoim samochodem jechać a
nie jakiś mrugający za nią światłami kutafon co tylko po prostej umie. Tylko nie
pisz że spowalnia ruch bo mi się zajad zrobił i mnie będzie bolało jak się będę
śmiał.

Nie, jazda 30 km/h w miejscu, gdzie normalnie bez problemu jedziesz sobie 60-70 km/h, to wcale nie jest spowalnianie ruchu. Dziwne, ze jak sypnie śniegiem, to jakoś ja nie mam problemu, żeby sprawnie przejechać przez miasto, a co rusz widzę ludzi "walczących" z samochodem. To pewnie Ci, co "umieją na wielosezonowych".

Jurand.

32 Data: Styczen 07 2010 17:42:14
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: kogutek 

Użytkownik "kogutek"  napisał w wiadomości


>> Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach po
>> suchym
>> nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;) I potem dziwić się, że
>> jedzie
>> toto 30 km/h za pługokoparką...
>>
>> Jurand.
>>
>>
> Ty nie potrafisz jeździć, dlatego Dębica Nawigator cie przeraża.

Pomyliłeś się. Mnie przeraża, bo właśnie trochę potrafię jeździć i wiem, jak
ta opona się sprawuje.

> A ta pani
> potrafi. Dojechała do wulkanizatora, dojechała. I co z tego że 30 będzie
> jechała. Jej samochód, jej opony i ona decyduje jak ma swoim samochodem
> jechać a
> nie jakiś mrugający za nią światłami kutafon co tylko po prostej umie.
> Tylko nie
> pisz że spowalnia ruch bo mi się zajad zrobił i mnie będzie bolało jak się
> będę
> śmiał.

Nie, jazda 30 km/h w miejscu, gdzie normalnie bez problemu jedziesz sobie
60-70 km/h, to wcale nie jest spowalnianie ruchu. Dziwne, ze jak sypnie
śniegiem, to jakoś ja nie mam problemu, żeby sprawnie przejechać przez
miasto, a co rusz widzę ludzi "walczących" z samochodem. To pewnie Ci, co
"umieją na wielosezonowych".

Jurand.

Jasne. Masz rację. Nie mogłeś napisać nic innego bo by wyszło że jesteś ciotą.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

33 Data: Styczen 07 2010 19:30:04
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzš
Autor: J.F. 

On Thu, 7 Jan 2010 17:34:27 +0100,  Jurand wrote:

Nie, jazda 30 km/h w miejscu, gdzie normalnie bez problemu jedziesz sobie
60-70 km/h, to wcale nie jest spowalnianie ruchu.

No coz, pytanie ile razy cie to "bez problemu" zawodzi i musisz chocby
felgi prostowac :-)

Dziwne, ze jak sypnie
śniegiem, to jakoś ja nie mam problemu, żeby sprawnie przejechać przez
miasto, a co rusz widzę ludzi "walczących" z samochodem. To pewnie Ci, co
"umieją na wielosezonowych".

A to faktycznie dziwne. Helikopterem jedziesz ?

We wrocku w takich warunkach to moze i na dobrych oponach
przejechalbys sprawnie przez miasto, gdyby nie korki.

Moze i spowodowane przez tych walczacych, ale co zrobisz - nie
przeskoczysz :-)

J.

34 Data: Styczen 08 2010 18:29:10
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzš
Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki 

Dnia 07.01.2010 J.F  napisał/a:


Moze i spowodowane przez tych walczacych, ale co zrobisz - nie
przeskoczysz :-)


Warszawa - Al. Jerozolimskie, pirwszy większy śnieg tej zimy. Droga do
pracy. Korek na rondzie przy Popularnej. Po jego ominięciu miałem przed
sobą prawie pustą ulicę aż do samego Zachodniego. Czyli jednak można.

Krisalp cośtam - 70 km/h nie przerażało po białym. W odpowiednich
warunkach nie przeraża też więcej ;-)

--
___________________________________________
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net

35 Data: Styczen 07 2010 00:00:19
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Tomasz Pyra 

Jurand pisze:

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości
w wawie o 16
w łodzi o 13
a w krakowie teraz ;)


przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)


Nie, w ogóle nie ma. Parę dni temu spotkałem u wulkanizatora panią w Seicento, na oponach Dębica navigator... Boże, ja na takich gumach po suchym nie umiem jeździć, a ona ma "wielosezonowe" ;)

Przesadzasz.
Ja na swój pierwszy rajd nowym autem pojechałem właśnie na Navigatorach i nie było źle, chociaż warunki bardzo zimowe - wyślizgany śnieg i lód.

Tzn. wynik sportowy marny (chociaż coś tam udało się nawet powyprzedzać), bo oczywiście z gówna bicza nie ukręcisz, ale jechać się tym spokojnie da.

Jak ktoś nie da rady na Navigatorach, to nawet najlepsze zimówki nie pomogą, bo takie mierzalne różnice nie są znowu tak wielkie.

Żeby się tym ścigać to to się nie nadaje, ale tak do miasta na nasze zimy (nawet takie jak teraz) - bez problemu.
Na narty bym się w tym nie wybierał (a już na pewno z łańcuchami w bagażniku), ale tak to nie widzę przeszkód.

36 Data: Styczen 06 2010 20:16:26
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Hektor 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał

w wawie o 16
w łodzi o 13
a w krakowie teraz ;)


przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)

Stary chłop jesteś a z pisaniem po polsku coraz słabiej. Jeszcze kiedyś można było Cię zrozumieć, bo trzymałeś jako-taki poziom, ale potem zacząłeś zbliżać się kunsztem wypowiedzi do onetowego pryszczersa i teraz to już jest trudne do czytania. To niechlujstwo czy taki ukłon w stronę modnego "tryndu" na dyskalectwa?

Zbigniew Kordan

37 Data: Styczen 06 2010 23:00:24
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: zkruk [Lodz] 

Hektor wrote:


pryszczersa i teraz to już jest trudne do czytania. To niechlujstwo
czy taki ukłon w stronę modnego "tryndu" na dyskalectwa?


To ukłon w Twoją stronę.





--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

38 Data: Styczen 07 2010 10:59:23
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Hektor 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał

pryszczersa i teraz to już jest trudne do czytania. To niechlujstwo
czy taki ukłon w stronę modnego "tryndu" na dyskalectwa?


To ukłon w Twoją stronę.

Chociaż wartość przekazu żadna, to przynajmniej forma nie utrudnia interpretacji.

ZK

39 Data: Styczen 06 2010 23:48:08
Temat: Re: dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą
Autor: Maverick 

zkruk [Lodz] pisze:

w wawie o 16
w łodzi o 13
a w krakowie teraz ;)


przecież zimy nie było przez 3 czy 4 lata
to i teraz też zimy nie ma :)

A ja na letnich pomykam i zmieniac nie zamierzam - a tej zimy juz ~1k po Warszawie zrobilem - najgorzej mi szlo jedno wyjezdzanie z zaspy na parkingu (troche sniegu bylo, a wiec ostrozniej jechalem - aby jakiegos zderzaka obok nie zaliczyc) :) a poza tym cwicze sobie technike jazdy na wolnym parkingu. Na ulicach jezdze 50-80 - zaleznie od ilosci pasow i okolicy - tak samo jak na suchym. Roznica miedzy zimowkami? gorzej na parkingu (nieodsniezony i wyjezdzony + lod pod spodem miejscami) - ale tam i tak powoli jezdze. I tyle :)

Jak ktos potrafi jezdzic, to i SC na slickach pojedzie :D

--
Filcowisko
http://daffodilum.blogspot.com/

dzisiaj opony zimowe się nie przydadzą



Grupy dyskusyjne