dzwon TIRa i Meganki na DK6
1 | Data: Lipiec 08 2010 13:36:08 |
Temat: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | |
Autor: Gabriel 'wilk' | http://www.tvn24.pl/0,1664114,0,1,tir-zabil-dziecko-i-ojca,wiadomosc.html 2 |
Data: Lipiec 08 2010 13:51:39 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: J_K_K | Użytkownik "Gabriel 'wilk'" napisał w wiadomości http://www.tvn24.pl/0,1664114,0,1,tir-zabil-dziecko-i-ojca,wiadomosc.html Video nie jest odwrócone. Pzdr JKK 3 |
Data: Lipiec 08 2010 14:03:48 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-07-08, Gabriel 'wilk' wrote: Wszystko fajnie ale skoro kierowca TIRa zjechal na pas w przeciwnym kierunku to czemu meganka stoi Zdjęcie jest zrobione po akcji strażaków, mogli już zepchnąć wraki z drogi. Krzysiek Kiełczewski 4 |
Data: Lipiec 09 2010 06:14:15 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Gabriel 'wilk' | Użytkownik Krzysiek Kielczewski napisał: On 2010-07-08, Gabriel 'wilk' wrote:TIRa a wlasciwie caly zestaw? pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 5 |
Data: Lipiec 09 2010 09:20:51 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-07-09, Gabriel 'wilk' wrote: TIRa a wlasciwie caly zestaw?Wszystko fajnie ale skoro kierowca TIRa zjechal na pas w przeciwnym kierunku to czemu meganka stoi A co, mieli go zostawić do przyszłych wakacji? Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 6 |
Data: Lipiec 09 2010 09:40:50 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Gabriel 'wilk' |
Nie tylko ciezko TIRa(zestaw) zepchnac zwlaszcza ze jest rozbity - zazwyczaj potrzebny jest dobry holownik lub dzwig ;-)Zdjęcie jest zrobione po akcji strażaków, mogli już zepchnąć wraki z pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 7 |
Data: Lipiec 09 2010 10:11:31 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Rafał | On 09.07.2010 09:40, Gabriel 'wilk' wrote: Z tym że w tym przypadku, z materiału filmowego, widać że ta cieżarówka ma "tylko światła" rozbite, no i trochę plastików poszło. Śmiem twierdzić że o własnych siłach zjechała. 8 |
Data: Lipiec 10 2010 12:45:13 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2010-07-09, Gabriel 'wilk' wrote: Nie tylko ciezko TIRa(zestaw) zepchnac zwlaszcza ze jest rozbity - zazwyczaj potrzebny jest dobryZdjęcie jest zrobione po akcji strażaków, mogli już zepchnąć wraki z Ja tam nie widzę zniszczeń uniemożliwiających samodzielny zjazd. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 9 |
Data: Lipiec 08 2010 14:07:50 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Rafał | On 08.07.2010 13:36, Gabriel 'wilk' wrote: http://www.tvn24.pl/0,1664114,0,1,tir-zabil-dziecko-i-ojca,wiadomosc.html Szok, sam mam małe dzieci, a niebawem wybieram się na wakacje, z roku na rok coraz bardziej boje się jeździć samochodem, szczególnie z całą rodziną. Co z tego że jadę ostrożnie i przepisowo, jak ktoś może we mnie trafić... Chyba najgorsza wizja, jak część rodziny zginie. Próbuje sobie uzmysłowić co może czuć matka jak się już dowie co się stało... Co do wypadku i układu pojazdów, może ta meganka się odbiła i wypadła na drugi pas, TIR może być już sprzątnięty na bok. 10 |
Data: Lipiec 08 2010 12:34:13 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Massai | Rafał wrote: On 08.07.2010 13:36, Gabriel 'wilk' wrote: Tydzień temu prawie widziałem wypadek... Firmowa panda wyprzedziła mnie na trzeciego, jadąc wyraźnie powyżej 100 na ograniczeniu do 50. No, wyprzedzała wszystkich za koleją. Za nią zresztą ciągnęła też jakaś S-ka z ciemnymi szybami... Wyprzedziła jeszcze kilka samochodów, za jakieś 300 metrów był zakręt i zobaczyłem ją jeszcze jak ciągnie lewym pasem na tym zakręcie. Jak wjeżdżałem w zakręt zobaczyłem toczącą się alfę na włoskich numerach, z urwanym lusterkiem, gość zjeżdżał na pobocze za zakrętem. I 100 metrów dalej pandę na krawędzi rowu po lewej stronie, leżacą na prawym boku, i zryte pobocze na odcinku ze 30-40 metrów. Zatrzymaliśmy się, pierwsi przy niej byli Cyganie z tej S-klasy, jeden o kulach... Młody gośc z tira opowiadał jak było: kobitka ciągnęła tym lewym pasem na zakręcie wyprzedzając tira, jak się pojawiła ta alfa z naprzeciwka. Gość z alfy nie zdązył uciec na pobocze, panda zaczepiła lusterkami, kierowniczka pandy się chyba przestraszyła, skręciła w prawo i odbiła się od tylnych kół ciągnika - miała dużo szczęścia, bo jakby wpadła między ciągnik a tylne koła naczepy to byłoby nieciekawie. W kazdym razie rzuciło ja na lewe pobocze, trawę i rów, a za rowem taki wał był, odbiła się od niego, w efekcie stanęła na tym prawym boku, "brzuchem" w kierunku rowu. Przód cały zmielony, ale babka w porządku, dostała trochę poduchą, odpięła pasy i spadła na siedzienie pasażera. Nie szło jej za bardzo wyciągnąć, bo babka była trochę w szoku, szyba przednia cała, a nie mozna było postawić samochodu na koła, bo by się wywrócił na drugi bok do rowu... Policja stała chyba kawałek dalej, bo przyjechali w minutę, stwierdzili że nie ma co jej wyciągać, wezwali karetkę i strażaków, ja gadałem z babką, w sumie ze 20 minut zeszło zanim ją wydłubali. Aż dziw że ta panda to taki bezpieczny samochodzik. W sumie jak ja wyciągnęli, to potłuczona i podrapana - ale nic więcej. Szczęście w nieszczęściu miała. A jechała naprawdę szybko. Gość z alfy też pewnie niezbyt zadowolony. -- Pozdro Massai 11 |
Data: Lipiec 08 2010 14:39:25 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Artur Miller |
a trzeba było ją do lasu i jeszcze wpdol spuścic zeby nie zapomniała za szybko tej lekcji ... @ 12 |
Data: Lipiec 08 2010 15:21:14 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: krzysiek82 | Artur Miller pisze: a trzeba było ją do lasu i jeszcze wpdol spuścic zeby nie zapomniała za szybko tej lekcji ... właśnie takich skurw... jak ta pizd....a z pandy nie lubie, powinna na miejscu wpierd...l dostać. -- krzysiek82 13 |
Data: Lipiec 08 2010 18:31:16 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Tomasz Pyra | Artur Miller pisze: Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości [...] W sumie ciekawe co ona sądzi o wypadku i całej takiej sytuacji. Bo znam trochę ludzi którzy uczestniczyli, czy nawet spowodowali dzwony (w przypadku jednej stłuczki to znam nawet obu uczestników, którzy się na wzajem nie znali) i jedna rzecz jest dla wszystkich wspólna - to nie była ich wina. 14 |
Data: Lipiec 09 2010 09:00:22 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Massai | Tomasz Pyra wrote: Artur Miller pisze: Pierwsze słowa to były "jak by mi ustąpił to bym sie zmieściła". Potem zaczęła trochę histeryzować, że ją zwolnią. Zgrabna, ładna, tleniona blondzia, w eleganckim kostiumie, i kilogramem tapety... -- Pozdro Massai 15 |
Data: Lipiec 09 2010 11:35:51 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Artur Miller |
a łeb pusty jak werbel ... @ 16 |
Data: Lipiec 08 2010 14:46:31 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: J_K_K | Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości wyciągnęli, to potłuczona i podrapana - ale nic więcej. Szczęście wCoś ostatnio pisali o coraz większej liczbie agresywnie jeżdżących młodych kobiet. A niezależnie od płci i przepisów - podwójna i niewidoczny zakręt to dla wszystkich powinien być dogmat. Pzdr JKK 17 |
Data: Lipiec 13 2010 01:27:17 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Thu, 8 Jul 2010 14:46:31 +0200, J_K_K napisał(a): A niezależnie od płci i przepisów - podwójna i niewidoczny zakręt Wiara w oznakowanie pozuiome w PL może doprowadzic do wypadków. Wole jechać na widoczność. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 18 |
Data: Lipiec 08 2010 18:20:44 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: to | Rafał wrote: Szok, sam mam małe dzieci, a niebawem wybieram siÄ na wakacje, z roku na To nie jeździj. Co z tego że jadÄ ostrożnie i przepisowo, jak ktoĹ może we mnie Może psychoanalityk by coĹ poradził na takie lÄki? -- http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g 19 |
Data: Lipiec 08 2010 22:43:04 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Papkin | to wrote: Rafał wrote: Jak juz ma dzieci to aniolek i by im niebo na ziemi najlepiej zrobil. Pytanie czemu tym dzieciom zafundowal smiertelna chorobe przenoszona droga plciowa? Mam nadzieje ze zonie juz kupiles jakiegos SUV by dzieci mialy wieksze szanse jak wjedzie w auto jakis nacpany nastolatek w bok. W koncu masz dzieci to trzeba je chronic aby na starosc sie jeszcze przydaly ;-) 20 |
Data: Lipiec 08 2010 23:10:05 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: DoQ | Papkin pisze: droga plciowa? Mam nadzieje ze zonie juz kupiles jakiegos SUV by dzieci mialy wieksze szanse jak wjedzie w auto jakis nacpany nastolatek w bok. W koncu masz dzieci to trzeba je chronic aby na starosc sie jeszcze przydaly ;-) On nie moze mieÄ dzieci. Pozdrawiam Pawel 21 |
Data: Lipiec 09 2010 04:33:02 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: mw | On 8 Lip, 22:43, "Papkin" wrote: Jak juz ma dzieci to aniolek i by im niebo na ziemi najlepiej zrobil. PytanieZnając popisy epistolarne "to" to on nigdy w lewo nie skręca więc nic mu nie wjedzie w bok. 22 |
Data: Lipiec 09 2010 18:40:18 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: to | mw wrote: ZnajÄ c popisy epistolarne "to" to on nigdy w lewo nie skrÄca wiÄc nic mu SAM JESTEĹ EPISTOLARNY. -- http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g 23 |
Data: Lipiec 12 2010 08:38:20 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: mw | On 9 Lip, 20:40, to wrote: mw wrote:Nie podskakuj bo to mi fiordy z ręki jadły 24 |
Data: Lipiec 08 2010 14:19:42 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | Gabriel 'wilk' pisze: jest poprawnie zamieszczone a nie odwrotnie(odbicie)? Kierowca ciezarowki chcial wrocic na swoj pas i nie zdazyl, jednak zanim sie zatrzymal to zjechal na swoj pas pchajac przed soba megnake, albo meganka chciala uniknac zderzenia i zjechala na przeciwlegly pas, tir jednak zdazyl zrobic to samo i sie spotkali na pasie ciezarowki? -- Karolek 25 |
Data: Lipiec 08 2010 15:35:19 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Michal Jankowski | Gabriel 'wilk' writes: Wszystko fajnie ale skoro kierowca TIRa zjechal na pas w przeciwnym Ok. 22 sekundy na filmie widac slady wypadku na jezdni na przeciwnym pasie niz ten, na ktorym stoja pojazdy. Widac juz po zderzeniu przenioslo je na przeciwny pas. MJ 26 |
Data: Lipiec 09 2010 06:21:18 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Gabriel 'wilk' | Użytkownik Michal Jankowski napisał: Gabriel 'wilk' writes:Masz racje, albo je jakos przeciagnieto na drugi pas albo jak pisal kolega TIR wracajac na swoj pas zabraj ze soba meganke pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 27 |
Data: Lipiec 08 2010 15:51:29 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: DoQ | Gabriel 'wilk' pisze: że kierowca samochodu ciężarowego iveco był trzeźwy. Jak wyjaśniał, wyjechał na przeciwległy pas ruchu, bo się zagapił. - Nie zdążył już nic zrobić i doszło wówczas do czołowego zderzenia z osobowym renault... " To debil. Na co sie gapil ze nie widzial zakretu siedzac tak wysoko? SMSa pisal? A moze troche za szybko zaatakowal zakret? Pozdrawiam Pawel 28 |
Data: Lipiec 09 2010 19:30:00 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: ALGI | Dnia Thu, 08 Jul 2010 15:51:29 +0200, DoQ napisał(a): Gabriel 'wilk' pisze: Podobno kierowca TIRa szukał leków prowadząc i się zagapił. Kierowca osobówki pracował u mnie w firmie w magazynie. Jechał z rodziną na wakacje - jak widać nie dojechał. Dzisiaj w firmie mieliśmy żałobę. Pomijając już winę - dopóki w Polsce nie będzie normalnych dróg z dwoma oddzielonymi jezdniami, takie sytuacje będą zawsze - zawsze ktoś może na przykład zasłabnąć. 29 |
Data: Lipiec 09 2010 20:14:29 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: DoQ | ALGI pisze: Pomijając już winę - dopóki w Polsce nie będzie normalnych dróg z dwoma Niestety oddzielone jezdnie nie gwarantuja zatrzymania TIRa... Pozdrawiam Pawel 30 |
Data: Lipiec 09 2010 22:40:50 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Przemysław Bernat | Dnia Fri, 09 Jul 2010 20:14:29 +0200, DoQ napisał(a): Niestety oddzielone jezdnie nie gwarantuja zatrzymania TIRa... Miesiąc temu na obwodnicy Trójmiasta: http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,90289,7983667,Zderzenie_czolowe_na_obwodnicy__Dwie_osoby_nie_zyja.html To nawet TIR nie był, ale duży dostawczak. Te bariery najwyżej motocykl zatrzymają. Osobowe lecą górą, ciężarówki przejeżdżają jak przez tekturę. -- Pozdrawiam, Przemek 31 |
Data: Lipiec 09 2010 22:54:48 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: DoQ | Przemysław Bernat pisze: http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,90289,7983667,Zderzenie_czolowe_na_obwodnicy__Dwie_osoby_nie_zyja.html To nawet TIR nie był, ale duży dostawczak. Te bariery najwyżej motocykl Ano wlasnie i znowu poszli w świat niewinni :S Pozdrawiam Pawel 32 |
Data: Lipiec 09 2010 23:00:14 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2010-07-09 22:54, DoQ pisze: Przemysław Bernat pisze: Abstrahując od śmierci i niewinności - jakie tam są bariery? Przecież one powinny utrzymać samochód ciężarowy z przyczepą, a nie łamać się przy spotkaniu z dostawczakiem (nawet takim 8Mg). -- Jutro to dziś - tyle że jutro. 33 |
Data: Lipiec 10 2010 07:52:52 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Przemysław Bernat | Dnia Fri, 09 Jul 2010 23:00:14 +0200, Artur Maśląg napisał(a): Abstrahując od śmierci i niewinności - jakie tam są bariery? Przecież Tam są takie typowe blaszane bariery jak wszędzie. Jak widać mogłyby być ze styropianu. Chyba jedyne co może w miarę pomóc to mur z żelbetowych prefabrykatów - czasem u nas już się spotyka. -- Pozdrawiam, Przemek 34 |
Data: Lipiec 10 2010 12:17:04 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: MK | Tam są takie typowe blaszane bariery jak wszędzie. Jak widać mogłyby być Mylisz się kolego. Muszę wygrzebać te filmy na YT. Jeden z Usa gdzie Ciężarówka z naczepą przeskakuje przez betonowe na 2 stronę autostrady, a 2 z europy gdzie własnie blaszane doskonale się sprawdziły. To zależy bardziej od szczęścia ... 35 |
Data: Lipiec 10 2010 15:24:10 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: J.F. | On Sat, 10 Jul 2010 07:52:52 +0200, Przemysław Bernat wrote: Tam są takie typowe blaszane bariery jak wszędzie. Jak widać mogłyby być ze Jak bedzie mial 3-4m wysokosci i pewnie ponad metr szerokosci, to moze utrzyma. No - moze wystarczy ciensza sciana, ale trzeba ja bedzie solidnie wkopac w ziemie. J. 36 |
Data: Lipiec 11 2010 10:17:18 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: ALGI | Dnia Fri, 09 Jul 2010 20:14:29 +0200, DoQ napisał(a): ALGI pisze: Zatrzymanie nie ale powolne zjeżdżanie jak kierowca coś szuka "na podłodze" i otarcie się o barierkę, może takiego kierowcę "obudzić" 37 |
Data: Lipiec 08 2010 23:35:48 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: BQB | Gabriel 'wilk' pisze: http://www.tvn24.pl/0,1664114,0,1,tir-zabil-dziecko-i-ojca,wiadomosc.html http://www.elblag24.pl/elblag,smiertelne_zderzenie_w_bogaczewie,26649,0,0,0.html http://www.portel.pl/artykul.php3?i=43876 to ten sam wypadek, gość nie szalał, nie gonił, tylko stał spokojnie i czekał, a tu takie coś się przytrafiło. 38 |
Data: Lipiec 08 2010 23:44:03 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: DoQ | BQB pisze: http://www.portel.pl/artykul.php3?i=43876 Głupie bezmózgie chuje... Dwa lata temu też straciłem samochód (choc na szczescie tylko samochod), bo debilowi w ciężarowym wydawało się że jak jest mokro to się zatrzyma ciężarówką w miejscu. Gdybym wyprzedził wczesniej Golfa w ktorym kobita wiozła niemowlaka na tylnym fotelu, to dzieciaka prawdopodobnie by juz nie bylo... Pozdrawiam Paweł 39 |
Data: Lipiec 09 2010 08:21:22 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: wchpikus | Witam! 40 |
Data: Lipiec 09 2010 08:29:56 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | wchpikus pisze: Witam! Jak pojezdzisz tyle godzin co oni to moze zrozumiesz. Bo czas pracy kierowcy to fikcja. -- Karolek 41 |
Data: Lipiec 09 2010 08:42:05 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: wchpikus | Witam! Jak pojezdzisz tyle godzin co oni to moze zrozumiesz. Ale to nie zwalnia ich od myslenia. 42 |
Data: Lipiec 09 2010 08:43:12 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | wchpikus pisze: Witam! Ciezko sie mysli jak sie mozg ze zmeczenia wylaczy. -- Karolek 43 |
Data: Lipiec 10 2010 19:52:36 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: to | wchpikus wrote: Ale to nie zwalnia ich od myslenia. Ani z odpowiedzialnoĹci. Niewyspany bywa gorszy niż pijany. -- http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g 44 |
Data: Lipiec 09 2010 08:57:14 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Gabriel 'wilk' | Użytkownik Karolek napisał: wchpikus pisze:A kto mu kazal tyle godzin za kolkiem siedziec i kombinowac z tachografem? Inni by tez chcieli pracowac wiecej aby wiecej zarobic ale jest pr. pracy (przepisy) i nawet nikt w biurze czy na hali nie pracuje tyle co mistrz prowadzacy TIRa bo musi zarobic a na dodatek okrasc pracodawce sprzedajac "oszczednosci" Wiec albo sie godzi na lamanie prawa i zarabia duzo wiecej kasy i odpowiada za "dzwon" albo go przestrzega (prawo) i zarabia mniej, ale to nadal jego wybor i jak kogos zabije czy okaleczy to wlasnie on jest za to odpowiedzialny ps. wiem ze niektore przepisy sa niezyciowe ale to nie zwalnia od ich przestrzegania pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 45 |
Data: Lipiec 09 2010 09:11:23 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | Gabriel 'wilk' pisze: Jak pojezdzisz tyle godzin co oni to moze zrozumiesz.A kto mu kazal tyle godzin za kolkiem siedziec i kombinowac z tachografem? No wlasnie kto? Inni by tez chcieli pracowac wiecej aby wiecej zarobic ale jest pr. pracy (przepisy) i nawet nikt w biurze czy na hali nie pracuje tyle co mistrz prowadzacy TIRa bo musi zarobic a na dodatek okrasc pracodawce sprzedajac "oszczednosci" Malo wiesz o tym biznesie. I nie to zebym bronil kierowcow, ale czasem to troche inaczej wyglada niz to co ci mas media przekaza w postaci kolejnego wypadku TIRa... -- Karolek 46 |
Data: Lipiec 09 2010 09:25:57 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Gabriel 'wilk' | Użytkownik Karolek napisał: Malo wiesz o tym biznesie.Mam 2 kolegow co jedzili TIRami przez ladnych kilka lat i sami zrezygnowali z tej pracy bo chca zyc i nikogo nie zabic na trasie. Teraz jezdza nadal ciezarowkami ale w firmach ktore nie zmuszaja kierowcy do latania przez pol europu bez przerw tylko u przewoznikow obslugujacych rejon max dwoch woj. slaskie/malopolskie. Kasa mniejsza ale i w domu normalnie sa dla zony i dzieci a i zdrowie lepsze bo mozna sie wyspac, normalne godziny pracy i nikogo nie zabija przez zasniecie/prochy/itp. pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 47 |
Data: Lipiec 09 2010 09:28:16 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | Gabriel 'wilk' pisze: Malo wiesz o tym biznesie.Mam 2 kolegow co jedzili TIRami przez ladnych kilka lat i sami zrezygnowali z tej pracy bo chca zyc i nikogo nie zabic na trasie. Nie kazdy moze miec idealnego pracodawce i to dzialajacego na lokalnym rynku w dodatku. -- Karolek 48 |
Data: Lipiec 09 2010 19:28:28 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Jurand |
Gabriel 'wilk' pisze: Widzisz - cały problem polega na tym, że jak na razie znajdują się kretyni, którzy za możliwość zarobienia "odrobinę więcej" będą jeździli i 20 godzin dziennie, knując z tachografani i ustalając z kolegami przez CB trasę przejazdu, żeby się nie naciąć na "krokodyle". Gdyby każdy jeden kierowca ciężarówki swojemu pracodawcy w jasnych i prostych słowach przedstawił, co myśli o pracy w takim wymiarze godzinowym, wtedy pracodawca nie miałby chętnych do tej roboty i musiałby zacząć przyjmować normalnie funkcjonujących kierowców. Ale z mojego doświadczenia ze współpracy w firmami transportowymi wynika, że niestety tutaj stawia się tylko na jedno - zarobek. Bezpieczeństwo w czasie transportu jest daaaaaleko daleko w tyle. Jurand. 49 |
Data: Lipiec 10 2010 16:10:02 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | Jurand pisze:
Nic o tym nie wiesz. I pamietaj, ze to nie kierowca grzebie w firmowym tacho. Gdyby każdy jeden kierowca ciężarówki swojemu pracodawcy w jasnych i prostych słowach przedstawił, co myśli o pracy w takim wymiarze godzinowym, wtedy pracodawca nie miałby chętnych do tej roboty i musiałby zacząć przyjmować normalnie funkcjonujących kierowców. A komunizm to najlepszy system... tylko ci ludzie jak zwykle nie dostosowani... wiesz chyba co to utopia? Ale z mojego doświadczenia ze współpracy w firmami transportowymi wynika, że niestety tutaj stawia się tylko na jedno - zarobek. Bezpieczeństwo w czasie transportu jest daaaaaleko daleko w tyle. Ameryki nie odkryles. -- Karolek 50 |
Data: Lipiec 10 2010 19:54:08 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: to | Karolek wrote: Nie kazdy moze miec idealnego pracodawce i to dzialajacego na lokalnym I to ma byÄ wytłumaczenie? Jak mu pracodawca każe komuĹ połamaÄ nogi to też połamie, żeby nie wylecieÄ z roboty? -- http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g 51 |
Data: Lipiec 11 2010 09:46:19 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | to pisze: Karolek wrote: Poniekad. Jak mu pracodawca każe komuĹ połamaÄ nogi to też połamie, żeby nie wylecieÄ z roboty? Jednak jest pewna subtelna roznica. A proceder z czasem pracy jest powszechny i smiem powiedziec, ze nie jest to nic dziwnego... tylko na pms wszyscy robia wielkie oczy, a najwieksze ci ktorzy nie maja zielonego pojecia o temacie, a samochody ciezarowe widzieli jedynie na drodze. Dziwne, ze kazdy mowi o czasie pracy kierwocow samochodow ciezarowych, a nikt nawet sie nie zajaknie o czasie pracy np. taksowkarzy. -- Karolek 52 |
Data: Lipiec 11 2010 11:37:41 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Grejon | W dniu 2010-07-11 09:46, Karolek pisze: Dziwne, ze kazdy mowi o czasie pracy kierwocow samochodow ciezarowych, a Taksówkarz nie prowadzi 40-tonowego TIRa i nawet jak mi po zaśnięciu wjedzie w tyłek to mnie nie wprasuje w kierownicę. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi 53 |
Data: Lipiec 12 2010 08:14:19 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | Grejon pisze: W dniu 2010-07-11 09:46, Karolek pisze: Wiesz. wali mnie to co prowadzi. Nie chce sie z nim spotkac podczas czolowego zderzenia. -- Karolek 54 |
Data: Lipiec 12 2010 08:28:30 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Grejon | W dniu 2010-07-12 08:14, Karolek pisze: Wiesz. wali mnie to co prowadzi. Nie chce sie z nim spotkac podczas Ja też. Tak samo nie chcę zostać zmiażdżony przy uderzeniu z tyłu. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi 55 |
Data: Lipiec 11 2010 13:15:09 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: J.F. | On Sun, 11 Jul 2010 09:46:19 +0200, Karolek wrote: Dziwne, ze kazdy mowi o czasie pracy kierwocow samochodow ciezarowych, a Taksowkarze raczej rzadko zasypiaja za kierownica, przelatuja na przeciwny pas i powoduja straty w ludziach. Moze dlatego ze spia na postojach. A mzoe dlatego ze nie maja nad soba pracodawcy grzmiacego "przyjedziesz dzisiaj albo szukaj sobie nowej pracy".. J. 56 |
Data: Lipiec 11 2010 21:34:48 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: MK |
On Sun, 11 Jul 2010 09:46:19 +0200, Karolek wrote: Sam znam jednego co mu oko prawie od tarcia wyplynelo ;) Przez miesiac z bablem zamiast oka chodzil ... 57 |
Data: Lipiec 11 2010 21:38:17 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: MK | Bardziej trzeba uwazac na takich: 58 |
Data: Lipiec 12 2010 08:20:14 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | J.F. pisze: On Sun, 11 Jul 2010 09:46:19 +0200, Karolek wrote: Nie. Raczej dla tego ze z TIRami jest jak z BMW... znaczy sie jak sie rozjebie BMW to sie o tym mowi/pisze, jak sie rozbije toyota to jakos nikt sie nie podnieca, podobnie nikt sie nie podnieca taksowkami, a wierz mi tez miewaja wypadki :> Na pms leca hasla, ze ci kierowcy tirow to mordercy itp. tylko tak sie dziwnie sklada, ze to jednak nie kierowcy samochodow ciezarowych maja najwiecej wypadkow, a troche kilometrow jednak robia. -- Karolek 59 |
Data: Lipiec 11 2010 21:59:18 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: to | Karolek wrote: Jednak jest pewna subtelna roznica. Proceder łamania nóg też jest w pewnych Ĺrodowiskach doć powszechny... -- http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g 60 |
Data: Lipiec 12 2010 08:15:05 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | to pisze: Karolek wrote: Tak? W jakich, bo nie znam takich srodowisk. -- Karolek 61 |
Data: Lipiec 13 2010 01:30:46 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 09 Jul 2010 09:28:16 +0200, Karolek napisał(a): Nie kazdy moze miec idealnego pracodawce i to dzialajacego na lokalnym Nie kazdy może jeść. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 62 |
Data: Lipiec 11 2010 11:11:53 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Tomasz Pyra | Karolek pisze: ps. wiem ze niektore przepisy sa niezyciowe ale to nie zwalnia od ich przestrzegania Ależ nikt nie neguje że najbardziej biznesowo jest puszczać kierowców na amfie w trasy po 3 doby bez przerwy. Tyle że co z tego? 63 |
Data: Lipiec 11 2010 13:26:14 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: MK | Ależ nikt nie neguje że najbardziej biznesowo jest puszczać kierowców na Nie sądzę żeby to był proceder hurtowy. Busy nie mają tacho i ganiają po 30h czasami więcej ... Statystyki mówią same za siebie, wypadów osobówek jest więcej (więcej aut), ale tak czy siak dużych aut rozwala się mniej. Zdarzają się tacy, najczęściej ze wschodu, którzy jadą na pałę cały czas te 90k/mh, ale cały czas to są wyjątki od reguły... Czasami się zastanawiam czy na kursie nie powinni uczyć podstawowych praw fizyki ... Ciężarówki muszą jeździć, trzeba się z tym pogodzić, jakoś musimy mieć żarcie w sklepach itd. Wasze samochody też nie fruną z nieba tylko przyjeżdżają do dilera ciężarówką ;) Powstało itd. kontrolują, zabierają dowody za stan techniczny za nielegalne wyłączniki, także możemy się cieszyć ze trochę grono "morderców" się skurczyło, ale oczy z tyłu głowy polecam mieć nadal. 64 |
Data: Lipiec 12 2010 08:16:41 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | Tomasz Pyra pisze: Karolek pisze: Tyle, ze to z tego, ze wina nie zawsze jest taka oczywista jak np. dla pajacow z pms. -- Karolek 65 |
Data: Lipiec 13 2010 09:39:59 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: DoQ | Karolek pisze: Tomasz Pyra pisze: Więc kiedy wina staje się oczywistą? Pozdrawiam Paweł 66 |
Data: Lipiec 13 2010 12:48:34 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | DoQ pisze: Karolek pisze: Kiedy jestes swidakiem, lub znasz wyrok sadu. Artykuly tepych pismakow to troche za malo. -- Karolek 67 |
Data: Lipiec 13 2010 13:04:47 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: DoQ | Karolek pisze: Więc kiedy wina staje się oczywistą?Kiedy jestes swidakiem, lub znasz wyrok sadu. No to ja akurat byłem świadkiem. Pozdrawiam Pawel 68 |
Data: Lipiec 13 2010 13:19:30 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Karolek | DoQ pisze: Karolek pisze: I akurat w tym jednym przypadku pewnie masz racje... jednak ma sie on nijak do wszystkich innych przypadkow. -- Karolek 69 |
Data: Lipiec 09 2010 08:52:04 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: Gabriel 'wilk' |
Rutyna, mam nadzieje ze kiedys trafi na walec, i niech sobie wjezdza w tyl...Jest nadzieja, ze sami sie wytluka http://www.tvn24.pl/12690,1663733,0,1,zobaczylismy-tylko-kurz-i-lamiaca-sie-ciezarowke,wiadomosc.html pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 70 |
Data: Lipiec 09 2010 16:08:23 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: MK |
Jest nadzieja, ze sami sie wytluka Sam możesz kiedyś zasłabnąć i zobaczymy kto jest mądry ... Ja nie jeżdżę już dużym, ale jak by na kursie prawa jazdy kat. B wsadzali delikwenta na 2h jazdy po mieście na miejscu pasażera w ciężarówce to by się dużo poprawiło. Zobaczył by 1 z 2 jak to jest jechać dużym i nie pchali by się przed jadącą ciężarówkę zaraz przed światłami jak jest czerwone czy jakiś korek itd. To takie ot tematu z tymi wypadkami bo wina bezdyskusyjna w tych przypadkach. Ja dodam od siebie że jak widzę duże auto w lusterku, nawet busa (też może być załadowany) jak stoję w korku czy czerwonym świetle i mam jakieś auto przed sobą to mam właśnie oczy z tyłu i z przodu żeby w razie czego uciec na pobocze, a jak go nie ma to niestety między samochody, ale życie wolę uratować . Inna sprawa to taka że odstęp między pojazdami stojącymi praktycznie nie istnieje. Nie ma reguły czy to trasa czy miasto, a dlaczego ?? Bo zaraz jakiś tępy c... wepchnie się w taki odstęp ... 71 |
Data: Lipiec 10 2010 19:51:45 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: to | MK wrote: Ja nie jeÂżd¿ê juÂż duÂżym, ale jak by na kursie prawa jazdy kat. B Nic by to nie dało, przecież każdy jechał autobusem i jak widaÄ niektórym to nic nie pomogło. ZresztÄ pewnie nie musiało, bo to kierowca ciÄżarówki jest profesjonalistÄ i powinien jechaÄ w sposób bezpieczny. Skoro nie radzi sobie z wyhamowaniem z danej prÄdkoĹci w typowych sytuacjach to niech jedzie wolniej. Nikt nie powiedział, że ciÄżarówka ma jechaÄ zawsze z maksymalnÄ , dozwolonÄ znakami prÄdkoĹciÄ . -- http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g 72 |
Data: Lipiec 11 2010 07:36:34 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: MK | Nic by to nie dało, przecież każdy jechał autobusem i jak widać niektórym Ale ja nie pisałem o tym że jedzie ile się da, to może być nawet 50 k/mh. Autobusem jeździłem i nie zwracałem na to uwagi, może dlatego że właśnie każdy "ufa" kierowcy... 73 |
Data: Lipiec 10 2010 12:51:48 | Temat: Re: dzwon TIRa i Meganki na DK6 | Autor: J.F. | On Thu, 08 Jul 2010 13:36:08 +0200, Gabriel 'wilk' wrote: http://www.tvn24.pl/0,1664114,0,1,tir-zabil-dziecko-i-ojca,wiadomosc.html Dziennikarzom nie wierze za grosz, ale tu policjant mowi, wiec chyba ma jakies podstawy. W dodatku to TVN - jak oni cos sfilmuja to nic nie widac. Nie twierdze ze nie potrafia - to juz wymaga wysokich umiejetnosci zeby tak nic nie pokazac Byc moze samochody sa juz przeciagniete w inne miejsca, mogla sie tez meganka odbic i wyladowac w zupelnie innym miejscu. J. |