Grupy dyskusyjne » żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)

żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)

1	Data: Lipiec 26 2007 08:30:08
Temat: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: Labdoria
Witam, Spotykałem się już z wieloma dziwnymi sytuacjami w warsztatach samochodowych, ale to co miałem okazję przeżyć w warsztacie naprawiającym skrzynie automatyczne w Nadarzynie k. Wwy (Pan Olczak, www.automat.pl) jednak przeszło moje wyobrażenia. Sytuacja była tak żenująca że, aż trudno o tym pisać (a najważniejsze na końcu posta), ale ku przestrodze... Na poczatku o niedowładzie organizacyjnym, ale to jeszcze nie jest może tak dziwne, bo niestety spotykane dośc czesto. Wszysko było ładnie i pięknie, ale przez telefon, przy umawianiu się. A sprawa raczej banalna - wymiana oleju i filtra w skrzyni i przy okazji wymiana jedego simeringu (który przywiozłem) uszczelaniającego wał. Na miejscu natomiast, mimo umówionej godziny, zakresu prac, znanego typu samochodu (i ustalonej ceny, co później okaże się ważne)okazuje się że: 1. Nikt mnie nie chce - mimo że jestem 30 minut wcześniej musze się "dopraszać" o zaczęcie roboty. Czekam godzinę. 2. Okazuje się, iż mimo zapewnień że wszystko do mojego auta jest na miejscu - nie ma filtra do skrzyni, rozpoczynają się poszukiwania. Po ok trxech godzinach poszukiwań sukces - jest filtr. 3. Miał byćorginalny olej VW/Audi, a okazuje się iż jednak nie 3. Robota idzie więc w takim tempie, że wymiana oleju i simeringu zaczyna się o 9:30 a kończy coś około 16-tej. Szanowny Pan Olczak na koniec bezczelnie usiłuje "ogolić" mnie z kasy, stosując ceny kompletnie z sufitu i średnio ok 200% wyższe od ustalonych (przy wymianie simeringu roboczogodzina wychodzi mu 580 zł !). Przy umawianiu roboty dowiedziałem się że do mojej skrzyni wchodzi 9,5 l oleju, a weszlo 12,5 l , trochę dziwne...Regulowanie rachunku kończy się więc kłótnią. A dlaczego piszę, że sytuacja żenująca. Nie wiem jak o tym pisać, ale może jednak najlepiej wprost. Pan właściciel zwyczajnie ma problem z alkoholem. Po prostu pije w czasie godzin pracy. Pije nawet w obecności klienta !!! A poziom samokontroli ma już na takim poziomie, że cały dzie przyjmował klientów w kapciach i piżamie !! AUTENTYCZNIE !!!! Nie kwestionuję wiedzy fachowej tego Pana, ale przy takim podejściu strach do niego jechać. pozdr Labdoria
2	Data: Lipiec 26 2007 00:41:35
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor:
On Jul 26, 8:30 am, "Labdoria" wrote: Niestety co tu mówić ale alkoholizm to częsta przypadłość wśród mechaników, nawet bardzo dobrych. Jedyne czym możesz się pocieszyć to to że nie On naprawia te skrzynie tylko jego pracownicy ;) Pozdro !!
3	Data: Lipiec 26 2007 10:22:24
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: gm
"Labdoria" wrote in message Witam, Spotykałem się już z wieloma dziwnymi sytuacjami w warsztatach samochodowych, ale to co miałem okazję przeżyć w warsztacie naprawiającym skrzynie automatyczne w Nadarzynie k. Wwy (Pan Olczak, www.automat.pl) jednak przeszło moje wyobrażenia. ............. Ja, mieszkając w DC preferuje zakłady sieciowe (Qservice, Norauto, Carman). Zawsze mogę liczyć na jakąś kontrole jakości, reklamacje i gwarancje, oraz to że mnie wysłuchają i zrobią tak jak należy - i prawdę mówiąc moje życie stało się prostsze :D Może drożej, nie wiem, ale w skali roku to (mówię o standardowych sprawach przeglądowych) to drobiazg. Hehe no i nikt nie obraża sie że zaglądam przez ramie :) NIEMNIEJ jednak dobrze zawsze sprawdzić autko po jakiejkolwiek wizycie u mechaniora. Pozdrawiam
4	Data: Lipiec 26 2007 10:26:49
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: Boombastic
Ja, mieszkając w DC preferuje zakłady sieciowe (Qservice, Norauto, Carman). Zawsze mogę liczyć na jakąś kontrole jakości, reklamacje i gwarancje, oraz to że mnie wysłuchają i zrobią tak jak należy - i prawdę mówiąc moje życie stało się prostsze :D Może drożej, nie wiem, ale w skali roku to (mówię o standardowych sprawach przeglądowych) to drobiazg. Hehe no i nikt nie obraża sie że zaglądam przez ramie :) Oni sie nadają do wymiany oleju, a nie do jakiś powazniejszych napraw.
5	Data: Lipiec 29 2007 21:30:42
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: jerzu
On Thu, 26 Jul 2007 10:26:49 +0200, "Boombastic" wrote: Oni sie nadają do wymiany oleju, a nie do jakiś powazniejszych napraw. Norauto czy Carman tak. Ale Q-Serwis to jednak warsztaty które potrafią naprawić auto. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
6	Data: Lipiec 29 2007 22:22:36
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: Ra
jerzu napisał(a): On Thu, 26 Jul 2007 10:26:49 +0200, "Boombastic" wrote: Oni sie nadają do wymiany oleju, a nie do jakiś powazniejszych napraw. Norauto czy Carman tak. Ale Q-Serwis to jednak warsztaty które potrafią naprawić auto. z sieci to jest jeszcze bosch service, mało znana/reklamująca się, wchodzą tam chyba główne prywatne warszaty więc naprawiają auta jak najbardziej
7	Data: Lipiec 26 2007 10:41:24
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: Jakub Witkowski
gm pisze: "Labdoria" wrote in message Witam, Spotykałem się już z wieloma dziwnymi sytuacjami w warsztatach samochodowych, ale to co miałem okazję przeżyć w warsztacie naprawiającym skrzynie automatyczne w Nadarzynie k. Wwy (Pan Olczak, www.automat.pl) jednak przeszło moje wyobrażenia. ............ Ja, mieszkając w DC preferuje zakłady sieciowe (Qservice, Norauto, Carman). Zawsze mogę liczyć na jakąś kontrole jakości, reklamacje i gwarancje, oraz to że mnie wysłuchają i zrobią tak jak należy - i prawdę Jeśli dobrze rozumiem, chodzi ci o to, że jak dokładnie poinstruujesz tych chłopaków bez większego doświadczenia którzy tam pracują (bardziej doświadczeni zakładają własne interesy) co i jak zrobić, to oni to robią? No, faktycznie, to jest pewna zaleta. Gwarancję na usługę faktycznie też nieco łatwiej egzekwować niż u przeciętnego Zenona - na ogół. Wada za to jest taka, że sam musisz się znać, i to nieźle... -- Jakub Witkowski \| Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny \| nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl \| lub całości poglądom ich Autora.
8	Data: Lipiec 26 2007 10:57:51
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: gm
"Jakub Witkowski" wrote in message Jeśli dobrze rozumiem, chodzi ci o to, że jak dokładnie poinstruujesz tych chłopaków bez większego doświadczenia którzy tam pracują (bardziej doświadczeni zakładają własne interesy) co i jak zrobić, to oni to robią? No, faktycznie, to jest pewna zaleta. Gwarancję na usługę faktycznie też nieco łatwiej egzekwować niż u przeciętnego Zenona - na ogół. Wada za to jest taka, że sam musisz się znać, i to nieźle... A na czym tutaj się znać ? Nie jestem mechanikiem - gdybym miał dobry garaż z osprzętem sam bym wszystko sobie naprawiał. Instrukcja plus części i sprzęt. Co innego naprawy powypadkowe, regulacje gazu, elektronika....ale wymiany płynów, amortyzatorów, klocków, uszczelnianie silnika, itp itd to nie są sprawy trudne :D Co innego jeżeli sie z rzeźbi z gówna - a nie wymienia.... A Zenon - to myślisz że sam coś robi ? Też ma chłopaków z daleka z zawodówki za 600 miesiecznie nie myśląc zeby przed założeniem nowego filtra oleju zalać go olejem.....kiep w ryju i "co mi pan będzie mówil - nie znasz sie panie". Nie mówie ze tak jest wszędzie :D Pozdro
9	Data: Lipiec 26 2007 02:35:10
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: vneb
On 26 Lip, 10:57, "gm" wrote: A Zenon - to myślisz że sam coś robi ? Też ma chłopaków z daleka z zawodówki za 600 miesiecznie nie myśląc zeby przed założeniem nowego filtra oleju zalać go olejem.....kiep w ryju i "co mi pan będzie mówil - nie znasz sie A po co fitr oleju zalewac olejem? Ja wiem, ze warto posmarowac uszczelke od filtra olejem, a nie zalewac caly filtr. pozdr. vneb
10	Data: Lipiec 26 2007 12:07:27
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: Rafał "SP" Gil
vneb pisze: A po co fitr oleju zalewac olejem? Ja wiem, ze warto posmarowac uszczelke od filtra olejem, a nie zalewac caly filtr. Żeby nie zapowietrzyć silnika np ;P -- Rafał "SP" Gil Serwis skuterów i motocykli, sprzedaż kasków: http://www.motopower.pl/ Homologowane hiszpańskie kaski (SHIRO, MT, SAIKO): http://www.allegro.pl/search.php?string=kask&description=1&us_id=5356008
11	Data: Lipiec 26 2007 13:50:28
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: BremTrans
A po co fitr oleju zalewac olejem? Ja wiem, ze warto posmarowac uszczelke od filtra olejem, a nie zalewac caly filtr. Żeby nie zapowietrzyć silnika np ;P Yyyyy... To tak sie da? U mnie filtr jest prawie poziomo, pod lekkim katem, po zalaniu olejem silnika nie odpowietrzy sie sam? Bo nigdy sie nad tym nie zastanawialem, ale przeciez zalewanie olejem filtra w poziomie byloby bez sensu :) -- venioo
12	Data: Lipiec 26 2007 14:05:24
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: Rafał "SP" Gil
BremTrans pisze: A po co fitr oleju zalewac olejem? Ja wiem, ze warto posmarowac uszczelke od filtra olejem, a nie zalewac caly filtr. Żeby nie zapowietrzyć silnika np ;P Yyyyy... To tak sie da? Nie, nie da się zapowietrzyć silnika ;P U mnie filtr jest prawie poziomo, pod lekkim katem, po zalaniu olejem silnika nie odpowietrzy sie sam? Bo nigdy sie nad tym nie zastanawialem, ale przeciez zalewanie olejem filtra w poziomie byloby bez sensu :) HINT: Filtr Oleju Napędowego. ;P -- Rafał "SP" Gil Serwis skuterów i motocykli, sprzedaż kasków: http://www.motopower.pl/ Homologowane hiszpańskie kaski (SHIRO, MT, SAIKO): http://www.allegro.pl/search.php?string=kask&description=1&us_id=5356008
13	Data: Lipiec 26 2007 14:16:51
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: BremTrans
HINT: Filtr Oleju Napędowego. ;P Ach napedoweeeego :) ("aaa... Boryyyynaaaa..." ;) ) to zmienia postac rzeczy :) na filtrach ON sie nie znam, nie mialem nigdy diesla. -- venioo
14	Data: Lipiec 26 2007 12:26:27
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: gm
"vneb" wrote in message A po co fitr oleju zalewac olejem? Ja wiem, ze warto posmarowac uszczelke od filtra olejem, a nie zalewac caly filtr. Ja się tak przynajmniej uczyłem, a uczyłem z instrukcji - i tak robiłem w poldolocie. Może dlatego żeby nie było ani jednej sekundy przy której nie jest smarowana jakakolwiek część silnika...być może przy zalewaniu gdzies zostaje powietrze. No ale bez bicia - mechaniorem nie jestem i to byl zly przykład :)
15	Data: Lipiec 26 2007 18:48:24
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: jasio kowalski
gm napisał(a): A Zenon - to myślisz że sam coś robi ? Też ma chłopaków z daleka z zawodówki za 600 miesiecznie nie myśląc zeby przed założeniem nowego filtra oleju zalać go olejem.....kiep w ryju i "co mi pan będzie mówil - nie znasz sie panie". Nie mówie ze tak jest wszędzie :D A kto zalewa filtr olejem?. Sam tak robie ale wcale nie jestem przekonany czy ma to jakis wiekszy sens. Poza tym w samochodach gdzie filtry sa mocowane pod kątem, olej sie po prostu bedzie z nich wylewal, wiec odpada. PZDR -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
16	Data: Lipiec 26 2007 14:46:48
Temat: Re: żenujšca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: J.F.
On Thu, 26 Jul 2007 10:22:24 +0200, gm wrote: Ja, mieszkając w DC preferuje zakłady sieciowe (Qservice, Norauto, Carman). Zawsze mogę liczyć na jakąś kontrole jakości, reklamacje i gwarancje, oraz to że mnie wysłuchają i zrobią tak jak należy - i prawdę mówiąc moje życie stało się prostsze :D Jak ich instruejsz to moze i dobrze robia, ale w ogolnym przypadku .. skad maja znac wszystkie niuanse w danym modelu ? Niewiele sie to rozni od pana henia J.
17	Data: Lipiec 27 2007 09:55:46
Temat: Re: żenujšca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: gm
"J.F." wrote in message Jak ich instruejsz to moze i dobrze robia, ale w ogolnym przypadku .. skad maja znac wszystkie niuanse w danym modelu ? Niewiele sie to rozni od pana henia No tak jak napisałem wyżej, raczej chodzi o sprawy przeglądowe i podlegające wymianie. To przecież każdy potrafi. A czym się różni ? - mam rachunek - prowadza ksiązke serwisową - mam prawo reklamacji i gwarancji - mam firme ktorej zalezy na marce - moge placic karta - maja kontakt z hurtownia i dostep do czesci Zreszta czesto chodzi nie o "znanie się" tylko o zwykłą solidność. A tego u nas jakoś brak w każdej branży. Przerabialem i panów heni, sieciowe i przypadkowe. Jakość może nie rózni sie jakoś strasznie (poza przypadkami takimi jak omawiany) ale sama oprawa i obsluga klienta tez ma znaczenie. Ostatnia stycznosc z heniem mialem w DC na Krola Maciusia chyba, jeszcze czasy jezdzenia poldolotem....wyjechalem z nieskreconym gaznikiem - co spowodowalo po kilku metrach, jeszcze u nich ze wyrwalo szpilki z podstawy gaźnika i trzeba bylo je wklejac - i co mi z tego ze najlepiej robia rozrząd ? Zreszta - do kogo pojdziesz jak sie uwali pasek rozrządu ? Do henia ktory na paczce bezrobotnych robi zestawienie kosztów naprawy i to ma byc faktura ?? Dodam ze nie wszedzie jest tak zle oczywiscie - im wieksze miasto tym gorzej - bo do opisywanego w temacie zakladu i tak beda trafiac klienci z przypadku.....na 2mln mieszkancow zawsze sie tacy trafia. Najbardziej jednak polecam robienie auta w małej miejscowości w której się ma rodzine :D jak na razie to daje najlepsze efekty.
18	Data: Lipiec 26 2007 10:29:08
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: Grabosz
Znajomy ostrzegał mnie przed tym warszatem kiedy pytalem sie go o polecany warsztat od ASB w Warszawie lub okolicach. Nie bardzo chciałem mu wierzyc w to co mowi, ale to co dzis czytam na pms potwierdza jego slowa :o A tak przy okazji to jaki inny warsztat mozecie polecic z wlasnego doswiadczenia do serwisu i obslugi ASB? Chciałbym wybrac sie na profilaktyczna wymiane oleju i filtrow. Czy pozostaje tylko ASO? :( Grabosz Golf IV 1.6 Variant 03' e39 530d AT Touring 03'
19	Data: Lipiec 27 2007 10:19:08
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: mario
Grabosz napisał(a): Znajomy ostrzegał mnie przed tym warszatem kiedy pytalem sie go o polecany warsztat od ASB w Warszawie lub okolicach. Nie bardzo chciałem mu wierzyc w to co mowi, ale to co dzis czytam na pms potwierdza jego slowa :o A tak przy okazji to jaki inny warsztat mozecie polecic z wlasnego doswiadczenia do serwisu i obslugi ASB? Chciałbym wybrac sie na profilaktyczna wymiane oleju i filtrow. Czy pozostaje tylko ASO? :( Moze SAMKO? Ale czy oni istnieja jeszcze i gdzie? pozdrawiam mario
20	Data: Lipiec 27 2007 11:32:15
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: JarekM
mario wrote: Grabosz napisał(a): Znajomy ostrzegał mnie przed tym warszatem kiedy pytalem sie go o polecany warsztat od ASB w Warszawie lub okolicach. Nie bardzo chciałem mu wierzyc w to co mowi, ale to co dzis czytam na pms potwierdza jego slowa :o A tak przy okazji to jaki inny warsztat mozecie polecic z wlasnego doswiadczenia do serwisu i obslugi ASB? Chciałbym wybrac sie na profilaktyczna wymiane oleju i filtrow. Czy pozostaje tylko ASO? :( Moze SAMKO? Ale czy oni istnieja jeszcze i gdzie? istnieją, w Warszawie http://www.samko.com.pl/trans.php?id=3 -- Jarek (Cobra) Marecik Croma 2.0ie T & LR DII Td5
21	Data: Lipiec 26 2007 12:10:01
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: amos
On 26 Lip, 08:30, "Labdoria" wrote: Witam, Spotykałem się już z wieloma dziwnymi sytuacjami w warsztatach samochodowych, ale to co miałem okazję przeżyć w warsztacie naprawiającym skrzynie automatyczne w Nadarzynie k. Wwy (Pan Olczak,www.automat.pl) jednak przeszło moje wyobrażenia. Dodam swoje (bardzo negatywne) doswiadczenia w w/w warsztatem. Umowilem sie 2 tygodnie wczesniej na prosta wymiane oleju w skrzyni, podalem dokladnie model i rocznik auta, aby mogl za wczasu zorganizowac potrzebny filtr oleju, ktory przy tej okazji chcialem wymienic (sam podczas rozmowy wspomnial ze jest tam filtr i nalezaloby go wymienic wraz z uszczelka dekla). Auto zostawilem dzien wczesniej aby mogl spokojnie dokonac wymiany w ciagu nastepnego dnia pracy. Mialem odebrac je nastepnego dnia po pracy. Na miejscu okazalo sie ze filtru nie da sie wymienic bo ten model tak ma, ale byc moze bedzie potrzeba "podlaczenia skrzyni do komputera i zrobienia upgrade'u" (cokolwiek to znaczy w skrzyni auta z 97 r.), ktory bedzie kosztowal dodatkowe 200 zl. Nastepnego dnia po dokladniejszej diagnozie okazalo sie, ze trzeba takze dolac do skrzyni jakies chemii powodujacej zgestnienie osadow i opilek metalu zamiast wymiany filtra. Grzecznie sie zgodzilem sluchajac rady fachowca, jednak po rozmowie z kolega mechanikiem uzytkujacym auta z ASB postanowilem zrezygnowac z tego zabiegu. Gdy zaczalem zadawac dodatkowe pytania typu ile oleju pojdzie na wymiane (pelna nie czesciowa), pan Olczak zrobil sie strasznie zdystansowany. W dniu odbioru zadzwonila do mnie "asystentka" szefa i powiedziala, ze "moge odebrac auto bez zadnych oplat" bo po rozmowie ze mna szef zdecydowal nie wymieniac oleju w mojej skrzyni. Bez zadnych dodatkowych wyjasnien. Na prosbe o rozmowe z szefem okazalo sie, ze nie ma od dla mnie czasu. Dodam, ze na same dojazdy taksowkami z Wawy stracilem ok 3 godzin oraz 120 zl. Bedac na miejscu jeszcze raz poprosilem o rozmowe z szefem jednak nie udalo sie to, wyslany do mnie zostal w zastepstwie starszy mily czlowiek, od ktorego dowiedzialem sie, ze istnieje podejrzenie, ze chce im dac do wymiany oleju uszkodzona skrzynie a pozniej domagac sie reklamacji. Stwierdzilem, ze jesli maja takie podejscie do sprawy postaram sie zrobic im skuteczna antyreklame w internecie (stad w koncu mialem namiar na firme EDMAR) na co uslyszalem w odpowiedzi, ze pan Olczak jest 14 lat na rynku i nic mu nie zaszkodzi. Oczywiscie po powrocie ochlonalem i zaniechalem pisania na grupe. Dzis, gdy zauwazylem ten post uznalem, ze jednak warto ostrzec innych kierowcow przed cwaniaczkiem i naciagaczem. Dodam tez, ze przez caly czas podczas pierwszego spotkania pan Olczak opowiadal mi jaka to skomplikowana jest konstrukcja tejze skrzyni (wyciagajac jej schematy z madrej ksiazki) i ze prawdopodobnie cos jej dolega powoli rysujac wizje nadchodzacej naprawy. Obslugiwal mnie oczywiscie w pizamie i kapciach o godz. 16! Na pytanie ile zaplace za wymiane oleju, oburzyl sie, ze pytam o pieniadze przed dokonaniem wymiany!!! Nie chcial nawet podac ceny litra oleju abym mogl w jakikolwiek sposob oszacowac kwote. Za usluge wymiany uslyszalem podczas rozmowy kwote 180 zl bez rachunku. Nie polecam nikomu nawet do wymiany oleju pana Olczaka i firmy EDMAR. Omijac z daleka amos
22	Data: Lipiec 26 2007 06:48:03
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: waldi
potwierdzam to co napisali moi poprzednicy o tym warsztacie do "krojenia frajerow" za wymiane oleju w automacie w A6 i przesmarowanie wtyczki od pozycjonera wazelina zabulilem 1600 PLN nawet na najdrobniejszych czynnosciach kroja ile sie da, na marginesie zostawilem samochod z wieksza polowa baku paliwa czyli jakies 40 litrow ropy a odebralem ze swiecaca rezerwa na moje zdziwienie paniusia odparla ze przeciez musieli sprawdzic czy wszystko OK (na tym mozna zrobic okolo 400km) omijac z daleka!
23	Data: Lipiec 26 2007 19:25:18
Temat: Re: żenująca sytuacja w automat.pl (Olczak - Nadarzyn)
Autor: bezkolizyjny
Użytkownik "waldi" napisał w wiadomości potwierdzam to co napisali moi poprzednicy o tym warsztacie do "krojenia frajerow" za wymiane oleju w automacie w A6 i przesmarowanie wtyczki od pozycjonera wazelina zabulilem 1600 PLN nawet na najdrobniejszych czynnosciach kroja ile sie da, na marginesie zostawilem samochod z wieksza polowa baku paliwa czyli jakies 40 litrow ropy a odebralem ze swiecaca rezerwa na moje zdziwienie paniusia odparla ze przeciez musieli sprawdzic czy wszystko OK (na tym mozna zrobic okolo 400km) omijac z daleka! Święte słowa, wszystko zgadza się w 100 % !! Facet drinkuje w pracy, cena jak za obsługę sputnika a nie ASB !!! Omijać szerokim łukiem !