fiat panda, paraflu
1 | Data: Styczen 04 2007 23:02:58 |
Temat: fiat panda, paraflu | |
Autor: STranger | Czy w nowych Pandach chłodnica jest zalana innym płynem Paraflu niż Punto? (wersja Panda Dynamic z silnikiem 1.2 8V) 2 |
Data: Styczen 05 2007 08:20:16 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: Day-Day Jones |
Czy w nowych Pandach chłodnica jest zalana innym płynem Paraflu niż Punto? One sie roznią. Lej dokaldnie to co w ksiazeczce obslugi. Tu masz opisy: http://www.flpoland.pl/html_oleje/auto_n_parafluup.htm http://www.flpoland.pl/html_oleje/auto_n_paraflu11fe.htm 3 |
Data: Styczen 05 2007 08:51:36 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: STranger |
Ok, dzięki! No to będzie trzeba wydać 35 zł za 1 L płynu, nawiasem mówiąc cena skandaliczna gdy porównać z cenami płynów innych marek. Przy najbliższej okazji wymiany chłodziwa paraflu wylatuje i zalewamy tanim petrygo/borygo lub czymś podobnym. -- pozdrawiam STranger 4 |
Data: Styczen 05 2007 09:20:06 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: Day-Day Jones |
ale jak widzisz paraflu UP jest bardziej profesjonalne i mozna nim zalewac nawet aluminiowe uklady hlodzace. dlatego nazywa sie UP :) 5 |
Data: Styczen 05 2007 10:17:25 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: Danny | Dnia Fri, 5 Jan 2007 08:51:36 +0100, osobnik STranger naskrobał co Użytkownik "Day-Day Jones" napisał w wiadomości nie przesadzaj - za 5 l Paraflu 11 FE płaciłem 43 zł w markecie - cena porównywalna z innymi. -- Pozdrawiam Danny Brava 80 SX P.M.S. Edition Cobra 19DX IV + Hustler IC-100 6 |
Data: Styczen 05 2007 20:33:10 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: c_apitan |
Dnia Fri, 5 Jan 2007 08:51:36 +0100, osobnik STranger naskrobał co A mógłbyś zdradzić nazwę marketu i miasta?!?! No i czy to był koncentrat czy gotowy płyn na dolewki ?! Na giełdach samochodowych za 1litr koncentratu chcą 25 PLN. W serwisie za 1 litr koncentratu 32 PLN, a za rozrobiony 11 PLN. Oczywiście mowa o PARAFLU 11. Pzdr 7 |
Data: Styczen 06 2007 09:41:31 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: Danny | Dnia Fri, 5 Jan 2007 20:33:10 +0100, osobnik c_apitan naskrobał co A mógłbyś zdradzić nazwę marketu i miasta?!?! No i czy to był koncentrat czy Geant (Real) Wrocław - gotowy na wymianę. -- Pozdrawiam Danny Brava 80 SX P.M.S. Edition Cobra 19DX IV + Hustler IC-100 8 |
Data: Styczen 06 2007 09:27:54 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: STranger |
Nie chodzi o Paraflu FE, tylko o Paraflu UP. 1 litr Paraflu UP kosztuje 35,11 zł i można go w Poznaniu kupić tylko w sklepach Fiata przy ASO. W Moto-hurcie natomiast jest do kupienia zwykłe paraflu za 19,40 zł/litr. Ale to ponoć zupełnie inny płyn... -- STranger 9 |
Data: Styczen 12 2007 16:37:28 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: Danny | Dnia Sat, 6 Jan 2007 09:27:54 +0100, STranger napisał(a): Użytkownik "Danny" napisał w wiadomości Na Allegro jest Paraflu UP po 14 zł ;) -- Pozdrawiam Danny http://www.openoffice.pl - darmowy odpowiednik pakietu MS Office http://www.mozillapl.org - narzędzia internetowe "nie tylko dla orłów" 10 |
Data: Styczen 12 2007 17:15:39 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: STranger |
nie przesadzaj - za 5 l Paraflu 11 FE płaciłem 43 zł w markecie - cena No to bardzo tanio, aż podejrzanie tanio ;) Ale nawet jeśli to oryginalny płyn to trzeba doliczyć koszt przesyłki czyli wychodzi powyzej 20 zł :) CHyba, ze sie kupi od razu więcej towaru to wyjdzie taniej na cenę jednostkową ;) -- STranger 11 |
Data: Styczen 05 2007 12:30:10 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: xymax |
To powiem Ci że grupa VW również ma swój specyfik i zalanie petrygiem/wodą wywala uszczelkę pod głowicą. Co jest tego powodem ? Wydaje mi się że skład chemiczny ma jakieś właściwości które wpływają na chłodzenie. W CC stosowałem zielone borygo, kolega stosował petrygo co zaowocowało częstymi wymianami termostatu. Nie twierdze że jest to zasadą ale coś w tym jest. W VW 1.9 zastosowanie innego płynu owocowało po czasie tworzeniem się wysokiego ciśnienia co powodowało spadanie / pęknięcie węża. Zastanów się czy czasem nie lepiej zainwestować w płyn niż później mówić że fiat to badziebie. -- MS 12 |
Data: Styczen 05 2007 15:18:37 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: Day-Day Jones |
i to jest prawda... [oklaski] 13 |
Data: Styczen 06 2007 09:47:50 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: STranger |
To powiem Ci że grupa VW również ma swój specyfik i zalanie petrygiem/wodą wywala uszczelkę pod głowicą. Co jest tego powodem ? Wydaje mi się że skład chemiczny ma jakieś właściwości które wpływają na chłodzenie. Hmm, zatem twierdzisz, że aż taki skomplikowany skład chemiczny maja te płyny? :) Myślałem, że to po prostu glikol, alkohol metylowy i woda, plus jakies polepszacze- konserwanty. A cena taka wysoka bo sie niektóre firmy cenią i mają podpisane umowy na wyłączność rekomendacji, tak jak grupa selenia z fiatem (paraflu jest ich produkcji) W CC stosowałem zielone borygo, kolega stosował petrygo co zaowocowało częstymi wymianami termostatu. Nie twierdze że jest to zasadą ale coś w tym jest. Ciekawe, ale skąd pewność że awarie są bezpośrednio związane z rodzajem płynu chłodzącego? Jako kontrargument powiem, że mój ojciec ma BMW od 5 lat zalane petrygo i żadnych awarii chłodnicy ani uszczelek. Jest bezawaryjnie, a kilometrów rocznie robi ok 50K. Zastanów się czy czasem nie lepiej zainwestować w płyn niż później mówić że fiat to badziebie. Nigdy nie twierdziłem, że fiat to badziewie, wręcz przeciwnie, uważam że to całkiem bezawaryjna marka. Przynajmniej ja kłopotów z moim fiatem nie mam. :) ALe chodzi mi o rozsądek, po co kupować chłodziwo za ciężkie pieniądze (35 zł za litr, a litrów wchodzi sporo do chłodnicy) gdy mozna kupić polski odpowiednik w cenie 40 zł za 5 litrów. Nie wierzę, żeby paraflu było jakimś magicznym płynem o składzie chemicznym tak bardzo różniącym się od płynów innych producentów specjalizujących się w chłodziwach! Ulegacie drogiej marce i syndromowi produktu polecanego przez producenta auta. Dlaczego, skoro fiat zaleca selenię 20k, aż tak wiele osób wymienia olej na inny? Cóż... to wynik reklamy, uwierzyli że inne firmy też są bdb, a może lepsze. (no i brak reklam oleju selenia w mediach) To samo odnosi się do płynów chłodzących - jedyna różnica to taka, że nie reklamuje sie w mediach płynów chłodzących więc zwycięzki pozostaje paraflu rekomendowany przez grupę producencką fiat-selenia. Proponuję więcej konsumenckiego rozsądku, a mniej wiary, że to co bardzo drogie zawsze znaczy lepsze. -- pozdrawiam STranger 14 |
Data: Styczen 08 2007 08:15:08 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: xymax |
Wiesz skoro mówisz że nie ma różnicy to czemu nie zalewasz wodą destylowaną. W końcu za PRL-u to główny specyfik do chłodnic, czysty chemicznie i zauważ ile tu się zaoszczędza 1zł litr. -- MS 15 |
Data: Styczen 08 2007 10:23:03 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: STranger |
Hmm, zatem twierdzisz, że aż taki skomplikowany skład chemiczny maja te płyny? :) Hehe, no bardzo dowcipny jesteś :D Jakbysmy mieszkali w środkowej Afryce gdzie temp nigdy nie spada poniżej 0C to twój "dowcip" miałby jeszcze jakieś szanse, (pomijając właściwości konserwujące wobec aluminium chłodnicy) ale w Europie pomimo najcieplejszej zimy od kilkuset lat to mżonki a nie żart :) btw: Napisz mi jaka jest dokładnie róznica chemiczna między paraflu up a np petrygo. Bo jestem bardzo ciekaw czym dokładnie w składzie się różnią co uzasadnia wielokrotną różnicę w cenie? :> -- STranger 16 |
Data: Styczen 05 2007 20:40:17 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: c_apitan |
Bardzo dobry pomysł [oklaski] !!! A za oszczędzone pieniądze kupisz nową chłodnicę, wymienisz kilka termostatów, może pompę wodną i napewno przegrzejesz silnik (co uszkodzi uszczelkę pod głowicą)! Ryzykanci jeżdżą krócej !!!!!! Pzdr! 17 |
Data: Styczen 06 2007 10:05:45 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: STranger |
eee... dramatyzujesz :> Czy poza bezwarunkową wiarą w markę producenta paraflu masz konkretne argumenty, typu konkretna różnica w składzie chemicznym paraflu a np petrygo, która wpłynie na gorsze właściwości tego drugiego płynu? Niech sie wypowie jakiś chemik, który dysponuje badaniami składu chemicznego bo na razie dyskusja przebiega na zasadzie arbitralnego osądu sympatii do danej marki. Przypomina mi to sytuację, gdy każdy chwali akurat taki produkt, jaki sam posiada. A że wszyscy tutaj mają paraflu w chłodnicach (BO TAK ZALEWA I ZALECA FIAT) to większość jest naturalnie zgodnie z sumieniem przekonana o wyższości paraflu nad innymi płynami. :D -- pozdrawiam STranger 18 |
Data: Styczen 06 2007 10:33:46 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: Day-Day Jones |
Przypomina mi to sytuację, gdy każdy chwali akurat taki produkt, jaki sam przesadzasz. ja wiem jedno ze najlpepsze dla danego samochodu jest to co zaleca producent. jesli paraflu UP to tylko to, jesli selenia to tylko to. przynajmniej na gwarancji. pozniej jest samowolka ale producent za usterki spowodowane zasosowaniem przez uzytkownika niewlasciwego plynu nie bedzie odpowiadal. a uzywajac innego mozesz skutecznie skrocic zywotnosc roznych podzespolow, np uszczelki, chlodnicy itp. 19 |
Data: Styczen 06 2007 11:10:24 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: STranger |
Ok. Masz oczywiscie rację, że komponenty zalecane przez producenta są bardzo dobrej jakości i na pewno gwarantują długą żywotność. Na gwarancji trzeba używać to co zalecane. Po gwarancji problem jest jedynie w zbyt wyśrubowanej moim zdaniem cenie tych rekomendowanych płynów, więc zastanawiam się czy nie byłoby rozsądnie zmienić na coś tańszego, a niekoniecznie gorszej jakości. (Ale jak zbadać ich jakość (?), mozna polegać jedynie na testach) Hmm, jednak sądząc po reakji większości osób na tej grupie teraz zastanowię się dwa razy zanim zmienię paraflu na petrygo lub inny, chociaż cenowo to kuszące, musisz to przyznać. :) -- pozdrawiam STranger 20 |
Data: Styczen 06 2007 11:23:08 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: Day-Day Jones |
powiem tak... jesli masz zamiar jedzic tym samochodm jeszcze przez pare lat to lej Paraflu UP jesli ci nie zalezy na wozie to zalej tanioche... ;) 21 |
Data: Styczen 07 2007 20:45:10 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: c_apitan |
No cóż ja to wiem z doświadczenia (jeżdżę FIAT-ami od 20 lat). Przy pierwszym właśnie oszczędzałem w ten sposób (tańszy płyn, zamienniki itp.) i to się mściło, przy drugim robiłem tak jak zalecał producent i o dziwo problemów nie miałem. Nie twierdzę, że nie masz racji, ale moja wypowiedź ma podłoże praktycznie, a nie "sympatyczne" !!!! Przypomnę, że kiedyś była benzyna o liczbie oktanowej 78 i 94. Instrukcje FIAT-a zalecały stosowanie benzyny o liczbie oktanowej nie niższej niż 93, ale można było nalać tej o liczbie oktanowej 78 (była tańsza) i o dziwo samochód jeździł !!!!!!!!! Pytanie tylko - JAK???? Przez analogię do płynu chłodzącego - będzie on chłodził - TYLKO JAK??? Trzeba wiedzieć tez, że FIAT jest projektowany na klimat duuuużo cieplejszy niż polski. Jeszcze raz powiem - ryzykanci jeżdżą krócej (tego doświadczyłem). Ale nie będę się spierał, wszak decyzja należy do kierowcy :)))) bo to on będzie stał na drodze, nie ja!!! Pozdrawiam ! 22 |
Data: Styczen 07 2007 20:58:44 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: c_apitan |
Przypomnę jeszcze jedno ważne spostrzeżenie. Otóż tańszy płyn eksploatacyjny (nawet ten co zaleca producent) nie oznacza, że jest on dobrej jakości, tzn. jego świżość jest dyskusyjna (przypadkiem usłyszałem jak kolega hurtownik sprzedawał olej koledze - polecił ten trochę droższy bo jest świeży, a ten tańszy jest tzw. zleżały). Według mojej oceny za długo przechowywany i jek kończy się jego przydatność jest wypychany do klienta za dużo niższą cenę!!! Jest to oczywiście moje spostrzeżenie i poddaję je dyskusji jeśli oczywiście się rozwinie !!!! Pozdrawiam ! 23 |
Data: Styczen 06 2007 18:12:01 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: anujaho | STranger napisał(a): 24 |
Data: Styczen 07 2007 18:37:02 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: STranger |
Ja plyn Paraflu UP (ultra protection), taki rozowy, kupilem w zwyklym sklepie motoryzacyjnym. Opakowanie 1 litr do rozcienczenia z woda 1:1 kosztowalo zdaje sie ok 20 zl. Moge sie jednak mylic. A to bardzo tanio kupiłeś. Ja szukałem w Poznaniu po hurtowniach motoryzacyjnych Paraflu UP, ale wszedzie mieli tylko niebieski zwykły Paraflu za 19,80 zł 1L. Różowy Paraflu UP jest dostępny tylko w sklepach przy ASO Fiata i kosztuje 35 zł za 1 L. Faktycznie to koncentrat i rozciencza sie go 1:1 z wodą na szczęście. 4 litry wychodzi wiec 40 zl + baniak 5 litrow wody destylowanej (jakies grosze). a gdzie, w jakim sklepie kupowałeś?, bo wyjatkowo okazyjne ceny :) -- pozdrawiam STranger 25 |
Data: Styczen 10 2007 17:23:13 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: anujaho | STranger napisał(a): a gdzie, w jakim sklepie kupowałeś?, Sklep motoryzacyjny w Woli (gm Miedzna, woj. slaskie), ulica zdaje sie Kopalniana. Na wiele ta informacja Ci sie pewnie nie przyda :-)
26 |
Data: Styczen 10 2007 22:04:41 | Temat: Re: fiat panda, paraflu | Autor: STranger |
STranger napisał(a): Mnie nie, ale może komuś kto bliżej Ciebie mieszka sie to info przyda. Poza tym, to wszystko zostaje w archiwach google'a dla potomnych. Za kilkadziesiąt lat ktoś będzie pisać z tego prace naukowe ;) -- STranger |