w Kielcach 120zł w zakładzie specjalizującym się w klimatyzacjach nie
tylko
samochodowych :)
już załatwione. Dodatkowo w corolli jest sprytny patent i przy wlocie freonu
umiescili wizjerek przez ktory mozna kontrolowac stan/cisnienie czynnika
chłodzacego. Skonczylo sie na tym ze posprawdzali wizjerki, oczyscil
skraplacz, sprawdzil jakas tam rurke ze jest zimna i pokrywa sie rosa
(prawidłowo) i stwierdzili ze nie trzeba jej otwierac bo dziala prawidłowo.
Zapłacilem tylko 50zł za czyszczenie z zewnatrz i odgrzybianie.
Pozdr