fot. architektury - problem amatora frajera
1 | Data: Kwiecien 20 2010 21:00:34 |
Temat: fot. architektury - problem amatora frajera | |
Autor: Plenty Harmonium | mam odwieczny problem z fotografowaniem architektury, 2 |
Data: Kwiecien 20 2010 22:10:38 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: TheGuru | mam aparat marki Olympus E-620 (wiem, szajs)możesz na nim oglądać zrobione zdjęcia ;-) ?? czy są do tego dostępne tzw. Shifty - są uniwersalne np ShiftN http://www.shiftn.de/ :-) 3 |
Data: Kwiecien 20 2010 22:48:27 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Plenty Harmonium | są uniwersalne np ShiftN http://www.shiftn.de/ :-) to sie mija z celem bo to juz stratna metoda - rozciaganie pikseli. a mi chodzi o urzadzenie wpinane do aparatu posredniczace miedzy body a szklem. 4 |
Data: Kwiecien 21 2010 00:58:18 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze Plenty Harmonium: są uniwersalne np ShiftN http://www.shiftn.de/ :-) Nie ma szans. Obiektyw dedykowany do danej matrycy raczej nie pokryje tego przesunięcia. Mógłbyś oczywiście podpiąć coś z kołem obrazowym do 35mm albo nawet i więcej, ale tam znowu powstanie problem szerokiego kąta. Możesz iść na kompromis i nie tyle prostować w obróbce, ile wycinać stosowny kadr ze zdjęcia zrobionego na 14mm. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 5 |
Data: Kwiecien 21 2010 07:18:45 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Marek Wyszomirski | "Mateusz Ludwin" napisał:
Poza tym obiektyw z większym polem obrazowym po pzresunięciu będzie rzurował na matrycę obraz skrajem swojego pola obrazowego - a większość obiektywów przy brzegu pola obrazowego ma gorszą rozdzielczość i większe aberracje - zatem i tak straty jakości będą. Możesz iść na kompromis i nie tyle prostować w obróbce, ile wycinaćstosowny kadr ze zdjęcia zrobionego na 14mm. To też jest jakiś pomysł. Czy rezultaty będą lepsze niż prostowania w komputerze - nie wiem. Sporo zależy od jakosci obiektywu i algorytmu prostującego. -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 6 |
Data: Kwiecien 21 2010 10:47:08 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Radosny | Możesz iść na kompromis i nie tyle prostować w obróbce, ile wycinać stosowny Dokładnie. Jeśli nie brakuje Ci kąta i wystarczy mniejsza rozdzielczość, to rób fotki w pionie aparatem ustawionym dokładnie poziomo. Po wycięciu kadru masz dokładnie to samo co shift, bez żadnej korekty w komputerze. -- Radosny 7 |
Data: Kwiecien 21 2010 09:19:51 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | Plenty Harmonium napisał(a): są uniwersalne np ShiftN http://www.shiftn.de/ :-) Sklejaj panoramy, np 2x2 zdjęcia. Albo więcej, jeśli potrzebujesz jeszcze większą szczegółowość finalnego zdjęcia. Soft darmowy do takich zabaw, w tym do "pionowania pionów" to np Hugin. Pozdrawiam, -- Mirek 8 |
Data: Kwiecien 21 2010 13:02:45 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Mateusz Ludwin | John Smith wrote: Sklejaj panoramy, np 2x2 zdjęcia. Albo więcej, jeśli potrzebujesz Dokładnie tak, panorama rozwiązuje problem. -- Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 9 |
Data: Kwiecien 21 2010 13:43:20 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: de Fresz | On 2010-04-21 13:02:45 +0200, Mateusz Ludwin said: Sklejaj panoramy, np 2x2 zdjęcia. Albo więcej, jeśli potrzebujesz Generując kilka innych. Takie leczenie syfa pudrem. -- Pozdrawiam de Fresz 10 |
Data: Kwiecien 21 2010 13:55:04 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | de Fresz napisał(a): On 2010-04-21 13:02:45 +0200, Mateusz Ludwin said: A masz lepszą propozycję? Dla amatora frajera? -- Mirek 11 |
Data: Kwiecien 21 2010 15:31:24 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: de Fresz | On 2010-04-21 13:55:04 +0200, John Smith said: Sklejaj panoramy, np 2x2 zdjęcia. Albo więcej, jeśli potrzebujesz Sprawdzić najpierw organoleptycznie, czy _rozsądne_manipulacje będą widoczne w formie, w jakiej chce prezentować te zdjęcia. Składanie "normalnego" zdjęcia z kilku to IMHO zajęcie dla ambitnych wariatów, którym samo takie dłubanie sprawia przyjemność lub są głęboko przekonani, że tego potrzebują (co nie zawsze pokrywa się z realiami). -- Pozdrawiam de Fresz 12 |
Data: Kwiecien 21 2010 15:54:04 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | de Fresz napisał(a): Składanie "normalnego" zdjęcia z kilku to IMHO zajęcie dla ambitnych Owszem. Przy moich 8Mpix jakbym miał zrobić porządne "Zdjęcie Architektury" w formacie 20x30cm z prostowanego zdjęcia, to już by mi szczegółów brakło. Jeżeli zdjęcia architektury oznaczają pamiątki 10x15cm, to rzeczywiście nie ma co kleić panoramy. Na razie kolega napisał, że Shift-N "sie mija z celem bo to juz stratna metoda - rozciaganie pikseli", więc zakładam, że wie ile pixeli potrzebuje. -- Mirek 13 |
Data: Kwiecien 21 2010 22:56:04 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze de Fresz: Sprawdzić najpierw organoleptycznie, czy _rozsądne_manipulacje będą Ale to naprawdę świetnie wychodzi. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 14 |
Data: Kwiecien 22 2010 10:52:27 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: de Fresz | On 2010-04-21 22:56:04 +0200, Mateusz Ludwin said: Sprawdzić najpierw organoleptycznie, czy _rozsądne_manipulacje będą Pitu pitu. Pokażesz jakieś swoje zdjęcia architektury, które "świetnie wyszły"? Bo z mojego doświadczenia w tym temacie wychodzi, że po pierwsze nawet najlepsiejsze stałki, choćby 50 mm, mają dystorsje, które wyłażą przy sklejaniu panoramy, pod postacią falujących fasad. Co więcej, te dystorsje są zupełnie nieliniowe, więc proste filtry, jak w Szopie czy Huginie nie do końca rozwiązują problem - jedyne co wydaje się mieć sens (jeszcze nie testowałem), jest coś pokroju PTlens, który ma profile dla konkretnych obiektywów. Druga rzecz to samo sklejanie, gdzie wychodzą różne śmiecie wynikające z niedokładności przeliczeń - jak jest to jakiś wodoczek, to łatwo można sobie to zamaskować w krzakach czy na łące, ale w architekturze nagle wychodzi, że płyty układające się w siatkę miejscami są węższe, a miejscami mają kształt trapezu i korygowanie tego to żmudna robota. Ale jak ktoś lubi sobie komplikować życie i/lub jego zmysł postrzegania pozwala pominąć takie pierdołki, jak powyżej, to śmiało, upojne godziny przed monitorem z pewnością dostarczą mnustfa frajdy. -- Pozdrawiam de Fresz 15 |
Data: Kwiecien 24 2010 15:06:10 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | de Fresz napisał(a): Bo z mojego doświadczenia w tym temacie wychodzi, że po pierwsze nawet I dlatego właśnie nie ma sensu inwestowanie w Shifta. On też ma dystorsje, które musisz korygować w postprocesie. Co więcej, te dystorsje są zupełnie nieliniowe, więc proste filtry, jak w Szopie czy Chyba żartujesz. Proste filtry w Huginie? Jakiej wersji używałeś? W miarę świeża wersja załatwia dystorsje wielomianem, nie prostą funkcją. nie do końca rozwiązują problem - jedyne co wydaje się mieć sens Dla starannie przygotowanego materiału pod panoramę takie efekty o których piszesz nie występują. -- Mirek 16 |
Data: Kwiecien 25 2010 19:30:34 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: de Fresz | On 2010-04-24 15:06:10 +0200, John Smith said: Bo z mojego doświadczenia w tym temacie wychodzi, że po pierwsze nawet Nie do końca. Jak masz jedno zdjęcie z dystorsją przez środek, to raz że nie wygląda to aż tak tragicznie, a dwa nawet jak tylko trochę podprostujesz, to często wystarcza. Przy panoramie wychodzą dwie wypukłości/wklęsłości obok siebie i to wygląda naprawdę źle, bo robi się fala. Co więcej, te dystorsje są zupełnie nieliniowe, więc proste filtry, jak w Szopie czy Z ponad rok temu, więc nienajświeższej. W miarę świeża wersja załatwia dystorsje wielomianem, nie prostą funkcją. Ale czy ma profile pod konkretne obiektywy? I wygodne oraz w pełni użyteczne sterowanie tymi wielomianami? nie do końca rozwiązują problem - jedyne co wydaje się mieć sens Może bym i uwierzył, gdybym to tylko ja sam miał takie problemy, ale że niestety sklejałem własnymi ręcami foty paru tzw. "pro", to albo to "staranne przygotowanie materiału" nie jest wcale takie trywialne, albo mówimy o zupełnie różnych "zdjęciach architektury". Dodam że jak dla mnie przy tym temacie zróżnicowanie odległości planów, to coś zupełnie typowego. Może gdyby się ograniczyć do "płaskich fasad", problem będzie mniejszy. -- Pozdrawiam de Fresz 17 |
Data: Kwiecien 25 2010 20:58:45 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | de Fresz napisał(a): On 2010-04-24 15:06:10 +0200, John Smith said: Moje pierwsze zabawy 4 lata temu (sklejka z 4 zdjęć, przycięta i pomniejszona): http://rapidshare.com/files/380084610/bristol-by-hugin.v.0.23cj.jpg.html i w pełnej rozdzielczości, tyle że z dużą kompresją jpg: http://rapidshare.com/files/380087271/bristol-by-hugin.v.0.23cj-2.jpg.html Uwaga, prośba o nie ściąganie bez potrzeby - limit do 10 razy na zdjęcie. Ale czy ma profile pod konkretne obiektywy? I wygodne oraz w pełni To soft bezpłatny, nie ma gotowych profili, ale ma dość rozbudowane algorytmy, które przy dobrze przygotowanym materiale wejściowym i starannie wybranych punktach łączenia panoramy potrafią sporo (Hugin sam optymalizuje parametry wielomianu). -- Mirek 18 |
Data: Kwiecien 25 2010 21:06:39 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | John Smith napisał(a): de Fresz napisał(a): Aha! Zastosowałem o ile pamiętam odwzorowanie cylindryczne, więc proste będą tylko piony. Poziomy (np. linie okien) są lekko zawinięte, ale tak właśnie ma być w tym odwzorowaniu. Jeśli ktoś woli odwzorowanie rektilinearne, rybie oko lub jeszcze inne, to Hugin też zrobi. Klejone z 4 zdjęć robionych kitem. -- Mirek 19 |
Data: Kwiecien 25 2010 21:43:31 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: de Fresz | On 2010-04-25 20:58:45 +0200, John Smith said: Moje pierwsze zabawy 4 lata temu (sklejka z 4 zdjęć, przycięta i To zerknij na chodnik na dole i pierwszy pas zebry, może jest jeszcze gdzieś lub poprawiłeś ręcznie, nie mam ochoty się ślepić w tą neorenesansową fasadę, znacznie bardziej rzuacjące w oczy staje się to przy architekturze nowoczesnej. Szop takich numerów robi więcej i przy sklejaniu 2-3 zdjęc bardziej w środkowej części zdjęcia. Może nowsze Huginy są pod tym względem lepsiejsze od komercyjnego kombajnu, nie chce mi się teraz sprawdzać. Inna sprawa że przy tak małej odległości te sztywne piony dają wrażenie rozbiegającej się perspektywy i wygląda to pokracznie, ale to już tak na marginesie. -- Pozdrawiam de Fresz 20 |
Data: Kwiecien 25 2010 22:51:51 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | de Fresz napisał(a): On 2010-04-25 20:58:45 +0200, John Smith said: Nic nie poprawiałem w szopie. Złożyłem w Huginie, potem przyciąłem w Picasie. Owszem, nadłubałem się w samym Huginie cały wieczór, zanim się nauczyłem. Nie od pierwszej próby składanie wyszło. Ale to są pierwsze próby, materiał z ręki, stąd błędy paralaksy na bliskim planie (wspomniane efekty na chodniku). Gdybym miał chociaż użył statywu, a jeszcze głowicy panoramicznej, to byłoby dużo łatwiej. Natomiast nawet w tym przypadku uważam, że jeśli chodzi o dystorsje, to Hugin sobie całkiem nieźle poradził. neorenesansową fasadę, znacznie bardziej rzuacjące w oczy staje się to Nie znam szopa, ale Hugin robi to w dość zaawansowany sposób. Inna sprawa że przy tak małej odległości te sztywne piony dają wrażenie Jak wspominałem, można poeksperymentować z różnymi odwzorowaniami. Mi się najbardziej podobało w wersji jaką prezentuję. Podsumowując: Jasne, że fajnie mieć shifta i 40Mpix matrycę. Łatwiej ocenić kadr, perspektywę, przerysowania, bo widać go w całości na matówce. Tyle, że czasem i 40Mpix będzie za mało a korygować dystorsje i tak będzie trzeba. Inna sprawa, że dla moich amatorskich potrzeb w 99% przypadków zdjęć architektury wystarczają surowe, nie korygowane zdjęcia z Canona 10-22. Jest wystarczająco dobrze skorygowany, żeby problem nie rzucał się w oczy. Jeśli prostuję, to raczej ze względu na błąd w poziomowaniu aparatu. -- Mirek 21 |
Data: Kwiecien 26 2010 12:38:49 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: de Fresz | On 2010-04-25 22:51:51 +0200, John Smith said: Inna sprawa, że dla moich amatorskich potrzeb w 99% przypadków zdjęć O to to to, pod taką propozycją podpisuje się czterema kończynami. Zresztą można sobie i beczke trochę poprawić, ale użycie UWA jest znacznie bardziej eleganckim i ergonomicznym sposobem, niż dzierganie panoram zamiast. -- Pozdrawiam de Fresz 22 |
Data: Kwiecien 26 2010 15:16:06 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | de Fresz napisał(a): On 2010-04-25 22:51:51 +0200, John Smith said: Dopóki nie musisz zrobić porządnego A3 z prostowanego kadru. -- Mirek 23 |
Data: Kwiecien 26 2010 15:39:36 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: de Fresz | On 2010-04-26 15:16:06 +0200, John Smith said: O to to to, pod taką propozycją podpisuje się czterema kończynami. A3 którą będę oglądał z 10 cm? O nieeee, w życiu prywatnym mi to nie grozi ;-) -- Pozdrawiam de Fresz 24 |
Data: Kwiecien 26 2010 15:45:07 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | de Fresz napisał(a): On 2010-04-26 15:16:06 +0200, John Smith said: Chyba, że do łask wrócą fototapety. :-) -- Mirek 25 |
Data: Kwiecien 21 2010 01:05:18 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: mb | a mi chodzi o urzadzenie wpinane do aparatu posredniczace miedzy body a Urządzenie jest http://araxfoto.com/accessories/shift/ ale niestety do innych systemów. Poszukaj dobrze w sieci, może do olympusa ktoś inny produkuję. 26 |
Data: Kwiecien 21 2010 12:00:50 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: de Fresz | On 2010-04-20 21:00:34 +0200, "Plenty Harmonium" said: mam odwieczny problem z fotografowaniem architektury, Rób tak, aby Tobie się podobało. Jako że "cyfra nic nie kosztuje" poeksperymentuj, zrób na kilka sposobów i sam później przed monitorem zastanów się które Ci bardziej odpowiadają i dlaczego. Z Shiftem pod 4/3 będzie problem, bo oryginału brak, a wszelkie przejściówki pod inne systemy będą generowały problem z szerokim kątem. Prostowanie w komputerze sprawdza się tylko dla niedużych powiększeń, bo mocniejsze dygnięcie pionami powoduje masakrę w pikselach, ale z drugiej strony to nie będzie raczej nic bardzo widocznego w galerii www czy na odbitce albumowej (zakładając rozsądne kadrowanie). A jeśli naprawdę bardzo potrzebujesz książki, która poda Ci złotą zasadę "zawsze rób tak", to może lepiej pomyśl o zmianie hobby, bo w fotografii liczy się końcowy efekt wizualny, a nie procent zgodności z "idealnym wzorcem". -- Pozdrawiam de Fresz 27 |
Data: Kwiecien 21 2010 13:38:17 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: John Smith | Plenty Harmonium napisał(a): mam odwieczny problem z fotografowaniem architektury, Zasada przy klasycznych zdjęciach architektury jest prosta: Aparat powinien być wypoziomowany, czyli jak masz normalny aparat bez shiftów i tiltów to ustawiasz go tak, aby patrzył wprost na linię horyzontu. Wtedy to co jest pionowe wyjdzie pionowo, co jest przechylone wyjdzie przechylone. -- Mirek 28 |
Data: Kwiecien 21 2010 18:33:36 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Gil | Plenty Harmonium napisał(a): Mirek Dokładnie tak. Warto zawsze wejść na jakiś murek czy słupek i od razu jest wtedy dużo lepiej. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 29 |
Data: Kwiecien 22 2010 09:09:16 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Piotr Sz. | mam aparat marki Olympus E-620 (wiem, szajs) i do niego obiektywy ZD 35mm, ZD 14-42 oraz ZD 40-150, czy są do tego dostępne tzw. Shifty - bym mógł jakoś tą nieszczęsną architekturę normalnie Niestety nie masz sprzetu do fotografowania architektury. "Prostowanie" za pomoca softu czy tez pod powiekszalnikiem, to "rzezba w gownie". To ze jest taka mozliwosc wcale jeszcze nie znaczy, ze nalezy jej namietnie uzywac. Jesli naprawde powaznie myslisz o takim gatunku fotografii, to inwestycja w obiektyw z przesuwna osia optyczna jest nieuniukniona. Wilele systemow ma w swoich zasobach takie konstrukcje. -- Pozdrawiam Piotr Sz. www.szkut.com 30 |
Data: Kwiecien 22 2010 10:42:43 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: de Fresz | On 2010-04-22 09:09:16 +0200, "Piotr Sz." said: Jesli naprawde powaznie myslisz o takim gatunku fotografii, to inwestycja w obiektyw z przesuwna osia optyczna jest nieuniukniona. Wilele systemow ma w swoich zasobach takie konstrukcje. Czyli realnie patrząc wszystkie 2 (systemy). I w obu przypadkach szifty mają ogniskowe predesponujące je do używania z FF. Czyli za jedyne ~15k zł da się kupić idealny sprzęt dla "myślących poważnie o takiej fotografii". Super. -- Pozdrawiam de Fresz 31 |
Data: Kwiecien 22 2010 11:40:12 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: bofh@nano.pl | de Fresz wrote: On 2010-04-22 09:09:16 +0200, "Piotr Sz." said: Bardzo poważnie myślące osoby kupują średni format do tego, a bardzo, bardzo poważnie kupują np Linhofa. wer 32 |
Data: Kwiecien 22 2010 11:45:20 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Andrzej Libiszewski | W dniu 2010-04-22 11:40, pisze: de Fresz wrote: A jeszcze bardziej poważne budujÄ odpowiednio zniekształconÄ architekturÄ tak, żeby na zdjÄciach siÄ sama prostowała... -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "I must rule with eye and claw â as the hawk among lesser birds." 33 |
Data: Kwiecien 22 2010 11:55:35 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: bofh@nano.pl | Andrzej Libiszewski wrote: W dniu 2010-04-22 11:40, pisze: http://www.utip.info/cheesetoastie/images/artists/hundertwasser_house.jpg Obawiam, że może jeszcze bardziej siÄ wykrÄciÄ. wer 34 |
Data: Kwiecien 22 2010 12:52:52 | Temat: Re: fot. architektury - problem amatora frajera | Autor: Andrzej Libiszewski | W dniu 2010-04-22 11:55, pisze: Andrzej Libiszewski wrote: Panie, toż to nie jest poważna architektura :) http://www.infookno.pl/images/Zlote-tarasy7.jpg -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "I must rule with eye and claw â as the hawk among lesser birds." |