Grupy dyskusyjne »
fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera
fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera
1 | Data: Pa?dziernik 02 2007 14:12:44 |
Temat: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | |
Autor: Piotr | zdarza mi się wozić dzieciaka w foteliku przypinanym na siedzeniu pasażera, 2 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 14:16:46 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: Jacek | Piotr said the following on 07-10-02 14:12: zdarza mi się wozić dzieciaka w foteliku przypinanym na siedzeniu pasażera, obok kierowcy. airbagi są zarówno dla kierowcy, jak i dla pasażera (są też dwie boczne). chłopak ma 4,5 roku, zapinam go w pasy, sadzam oczywiście przodem do kierunku jazdy. Poduchy nie odłączam. Prawidłowo. Nie można wozić tyłem do kierunku jazdy z załączonym airbagiem (mowa o przednim siedzeniu pasażera). -- Jacek 3 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 14:27:05 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: C.K. | zdarza mi się wozić dzieciaka w foteliku przypinanym na siedzeniu pasażera, obok kierowcy. airbagi są zarówno dla kierowcy, jak i dla pasażera (są też dwie boczne). chłopak ma 4,5 roku, zapinam go w pasy, sadzam oczywiście przodem do kierunku jazdy. Poduchy nie odłączam.IMO prawidłowo, sam tak robię od 2 lat i na razie żaden misiek nie przyczepił się CK 4 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 13:14:07 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: Rafal | > zdarza mi się wozić dzieciaka w foteliku przypinanym na siedzeniu BO jesli to fotelik to nie ma prawa sie przyczepic :) Ale jesli to bylby tzw "poddupek" to z punktu widzenia prawa sprawa jest nieco dyskusyjna i wyjatkowo upierdliwy misiek moglby sie czepnac. Chodzi o to ze przy tylnym siedzeniu mowa jest o foteliku LUB innym urzadzeniu ochronnym, a w przypadku przedniego - juz tylko o foteliku. A poddupek to tzw "inne urzadzenie ochronne" Ale to jest raczej szczegol i trzeba sporo zlej woli aby sie czepnac -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 5 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 15:37:30 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: C.K. | BO jesli to fotelik to nie ma prawa sie przyczepic :) Ale jesli to bylbyte poddupki to raczej dla większych dzieci, 4-5 latek powinien mieć fotelik - trzymanie na boki, ochrona głowy itp. generalnie lepiej żeby dzieci jeździły na tylnej kanapie, ale niestety młodsza latorośl bez mamy nie chce, więc pewnie jeszcze z rok w takiej konfiguracji muszę wytrzymać CK 6 |
Data: Pa?dziernik 04 2007 14:32:25 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: Gosia | C.K. pisze: te poddupki to raczej dla większych dzieci, 4-5 latek powinien mieć fotelik - trzymanie na boki, ochrona głowy itp. Ale niestety niektóre 5-latki nie mieszczą się w foteliki, niby wagowo odpowiadają, ale są one np. za wąskie. I wtedy niestety rodzi się problem, jeśli tylna kanapa zajęta przez jeszcze młodsze dzieci :/ Pozdrawiam 7 |
Data: Pa?dziernik 05 2007 08:37:43 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: omega_fan | Ale niestety niektóre 5-latki nie mieszczą się w foteliki, niby wagowo No to trzeba zmienić fotelik. Polecam Concord Lift Evo PT, dość obszerny... 8 |
Data: Pa?dziernik 09 2007 17:34:11 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: Gosia | omega_fan pisze: Ale niestety niektóre 5-latki nie mieszczą się w foteliki, niby wagowo odpowiadają, ale są one np. za wąskie. I wtedy niestety rodzi się problem, jeśli tylna kanapa zajęta przez jeszcze młodsze dzieci :/ A nie, dzieci nie mam, obserwacje prowadzone na znajomych dzieciach :) Pozdrawiam 9 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 15:19:23 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: pontoon | Prawidłowo? Prawidłowo, ale jest inny problem. Siła poduchy może uszkodzić dzieciakowi kręgosłup. Dzieci mają bardzo słabe kręgosłupy i stosunkowo ciężką głowę. IMO musisz zadbać, aby pasy były super prawidłowo dopasowane i nie miały luzów. ponton 10 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 15:47:54 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: gizmacz | pontoon wrote: Siła poduchy może uszkodzić dzieciakowi A możesz przybliżyć mechanizm tego zjawiska? gizmacz 11 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 16:51:45 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: jerzu | On Tue, 2 Oct 2007 15:19:23 +0200, "pontoon" wrote: Prawidłowo, ale jest inny problem. Siła poduchy może uszkodzić dzieciakowi O ile poduszka dosięgnie głowy dziecka - w co wątpię. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 12 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 17:13:02 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: WaSyL |
On Tue, 2 Oct 2007 15:19:23 +0200, "pontoon" wrote: watpisz ale nie dajesz 100% gwarancji? ludzie, to sa Wasze dzieci, ja pierdykam... 13 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 21:22:06 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: Tomek | WaSyL wrote:
Poduszka jest w pełni nadmuchana zanim jeszcze ciało pasażera/kierowcy zacznie "lecieć" do przodu. Poduszka nigdy nie wybucha w twarz, ale raczej otwiera się po to by twarz miękko na niej wylądowała. To oczywiście jest pewne w 100%, o ile przód samochodu jest oryginalny a nie spawany z kilku kawałków ;-) 14 |
Data: Pa?dziernik 02 2007 22:06:51 | Temat: Re: fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera | Autor: gizmacz | WaSyL wrote:
A jak dosięgnie (głowa dziecka poduszki, nie odwrotnie!), to co się stanie? I jak to wpłynie negatywnie na kręgosłup dziecka w foteliku? Bo pozytywny wpływ jestem sobie w stanie wyobrazić (jeśli poduszka wystrzeliła, to mamy duże opóźnienie, więc głowa dziecka leci do przodu, a resztę ciała trzmają pasy, co obciąża kręgosłup. Poduszka może to obciążenie zmniejszyć, ograniczając ten ruch). Oświeć mnie, z jakiego więc powodu tak pierdykasz? gizmacz |
fotelik dziecięcy na siedzeniu pasażera
Newsletter
Galerie zdjęć