Grupy dyskusyjne   »   fotobÅ‚ysk - neverending story

fotob³ysk - neverending story



1 Data: Sierpien 11 2011 09:04:05
Temat: fotob³ysk - neverending story
Autor: pwz 

Witam!

No b³ysnÄ™³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prÄ™dkoæ. I straszaki wiejskie przys³a³y zdjÄ™cie (nawet z legalizacjÄ… fotopstryczka) do mnie, jako w³aÅ›ciciela auta. Sprawa siÄ™ komplikuje, bo fota twarzy niewyra¼na- nie widać, kto prowadzi. Poza tym wszystko jasne. Z tym ¿e teraz nie wiem, czy dla Å›wiÄ™tego spokoju: wybrać wariant (a) i przyznać, ¿e to ja prowadzi³em (grzywna + punkty karne), czy wariant (b), ¿e zgodnie z prawdÄ…, ¿e to nie ja prowadzi³em, ale nie pamiÄ™tam, kto by³ kierowcÄ… (ta sama grzywna, bez punktów) - bo auto u¿ywane przez kilku je¼d¼ców na tej samej trasie...

Co radzicie? Jakie mogÄ… być ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to co najlepiej zrobić, aby - nawet je¿eli zap³acÄ™ ju¿ ten mandat - straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Pozdr
pwz



2 Data: Sierpien 11 2011 09:07:51
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Grejon 

W dniu 2011-08-11 09:04, pwz pisze:

Witam!

No b³ysnê³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prêdko¶æ.

Du¿o?

Co radzicie? Jakie mog± byæ ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobiæ, aby - nawet je¿eli zap³acê ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Hm... a mo¿e zwyczajnie olaæ? Ja dosta³em zdjêcie za 90 na 70 - morda kierowcy te¿ by³a niewyra¼na. Ola³em i od prawie pó³tora roku spokój.

Pozdr
pwz

--
Grzegorz Joñca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

3 Data: Sierpien 11 2011 09:15:47
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: pwz 

W dniu 2011-08-11 09:07, Grejon pisze:

W dniu 2011-08-11 09:04, pwz pisze:
Witam!

No b³ysnê³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prêdko¶æ.

Du¿o?

Co radzicie? Jakie mog± byæ ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobiæ, aby - nawet je¿eli zap³acê ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Hm... a mo¿e zwyczajnie olaæ? Ja dosta³em zdjêcie za 90 na 70 - morda
kierowcy te¿ by³a niewyra¼na. Ola³em i od prawie pó³tora roku spokój.

Proponuj± 200 z³ + ewentualnie 4 pkt., wiêc kwota i du¿a i ma³a. Akurat taka, ¿e - jak napisa³em - dla ¶wiêtego spokoju mo¿na zap³aciæ, ¿eby siê z koniem nie kopaæ. A z drugiej strony korci mnie, aby zrobiæ co¶, ¿eby tej kasy nie zobaczyli. Wolê je wp³aciæ do bud¿etu pañstwa / na cel charytatywny, ni¿ na wynagrodzenie dla wiejskich straszaków.
pwz

4 Data: Sierpien 11 2011 10:07:08
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Clawfinger 

W dniu 11.08.2011 09:04, pwz pisze:

Witam!

No b³ysnÄ™³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prÄ™dkoæ. I straszaki
wiejskie przys³a³y zdjÄ™cie (nawet z legalizacjÄ… fotopstryczka) do mnie,
jako w³aÅ›ciciela auta. Sprawa siÄ™ komplikuje, bo fota twarzy niewyra¼na-
nie widać, kto prowadzi. Poza tym wszystko jasne. Z tym ¿e teraz nie
wiem, czy dla Å›wiÄ™tego spokoju: wybrać wariant (a) i przyznać, ¿e to ja
prowadzi³em (grzywna + punkty karne), czy wariant (b), ¿e zgodnie z
prawdÄ…, ¿e to nie ja prowadzi³em, ale nie pamiÄ™tam, kto by³ kierowcÄ… (ta
sama grzywna, bez punktów) - bo auto u¿ywane przez kilku je¼d¼ców na tej
samej trasie...

Co radzicie? Jakie mogÄ… być ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobić, aby - nawet je¿eli zap³acÄ™ ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Pozdr
pwz
A we¼ Ty i zadzwoÅ„ do nich. Ja tak zrobi³em i zbi³em z 200 + 4 punkty na 100 bez punktów :) W koÅ„cu o kasÄ™ tylko i wy³Ä…cznie tu chodzi.

Pozdro
WOJtek

--
============================
    Insignia ST 1.6 Turbo
    Wersja Cosmo +dodatki
         Kolor czarny
     Jeszcze bez naklejki
============================

5 Data: Sierpien 11 2011 10:42:54
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: pwz 

W dniu 2011-08-11 10:07, Clawfinger pisze:

A we¼ Ty i zadzwoÅ„ do nich. Ja tak zrobi³em i zbi³em z 200 + 4 punkty na
100 bez punktów :) W koÅ„cu o kasÄ™ tylko i wy³Ä…cznie tu chodzi.

Jaką gadkę zapodać ;-)
pwz

6 Data: Sierpien 11 2011 10:49:20
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: PaweÅ‚ W. 


Jaką gadkę zapodać ;-)

Kryzys, 7 dzieci, alimenty ;-)

p.

7 Data: Sierpien 11 2011 11:03:18
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Clawfinger 

W dniu 11.08.2011 10:42, pwz pisze:

W dniu 2011-08-11 10:07, Clawfinger pisze:
A we¼ Ty i zadzwoÅ„ do nich. Ja tak zrobi³em i zbi³em z 200 + 4 punkty na
100 bez punktów :) W koÅ„cu o kasÄ™ tylko i wy³Ä…cznie tu chodzi.

Jaką gadkę zapodać ;-)
pwz
No coÅ› musisz wymyÅ›lić, ja zaczÄ…³em od tego, ¿e za przekroczenie o 21km (71/50) zgodnie z z taryfikatorem zamieszczonym w RozporzÄ…dzeniu Prezesa Rady Ministrów Dz. U. nr 14 poz. 68 z dnia 20 stycznia 2011 r. dla przekroczenia prÄ™dkoÅ›ci o 21-30 km/h sÄ… wide³ki 100-200 PLN, wiÄ™c dlaczego dali 200. Goæ nawet nie podjÄ…³ dyskusji, od razu zgodzi³ siÄ™ na 100 a punkty potem negocjowaliÅ›my :-)

Pozdro

--
============================
    Insignia ST 1.6 Turbo
    Wersja Cosmo +dodatki
         Kolor czarny
     Jeszcze bez naklejki
============================

8 Data: Sierpien 11 2011 11:37:17
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: pwz 

W dniu 2011-08-11 11:03, Clawfinger pisze:

No coÅ› musisz wymyÅ›lić, ja zaczÄ…³em od tego, ¿e za przekroczenie o 21km
(71/50) zgodnie z z taryfikatorem zamieszczonym w RozporzÄ…dzeniu Prezesa
Rady Ministrów Dz. U. nr 14 poz. 68 z dnia 20 stycznia 2011 r. dla
przekroczenia prÄ™dkoÅ›ci o 21-30 km/h sÄ… wide³ki 100-200 PLN, wiÄ™c
dlaczego dali 200. Goæ nawet nie podjÄ…³ dyskusji, od razu zgodzi³ siÄ™
na 100 a punkty potem negocjowaliśmy :-)

No dobra, ja nastuka³em 27 km/h...
pwz

9 Data: Sierpien 11 2011 17:26:12
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: jerzu 

On Thu, 11 Aug 2011 11:03:18 +0200, Clawfinger
wrote:

na 100 a punkty potem negocjowali¶my :-)

Taa...


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyñski 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

10 Data: Sierpien 12 2011 19:38:54
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Rychu 

W dniu 2011-08-11 11:03, Clawfinger pisze:

No coÅ› musisz wymyÅ›lić, ja zaczÄ…³em od tego, ¿e za przekroczenie o 21km
(71/50) zgodnie z z taryfikatorem zamieszczonym w RozporzÄ…dzeniu Prezesa
Rady Ministrów Dz. U. nr 14 poz. 68 z dnia 20 stycznia 2011 r. dla
przekroczenia prÄ™dkoÅ›ci o 21-30 km/h sÄ… wide³ki 100-200 PLN, wiÄ™c
dlaczego dali 200. Goæ nawet nie podjÄ…³ dyskusji, od razu zgodzi³ siÄ™
na 100 a punkty potem negocjowaliśmy :-)

71/50 to raczej jest 11-20 km/h, bo te fotoradary u¿ywane przez SM
zwykle majÄ… 3% (pow. 100 km/h) i 3 km/h b³Ä™du. Zatem nie mogli
udowodnić, ¿e jecha³eÅ› wiÄ™cej ni¿ 68 km/h. Zatem
C) 37. Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 11 - 20 km/h
50 - 100 (2 pkt. karne)
Czyli w zasadzie utargowa³eÅ› dwa punkty karne.

--
Pozdrawiam
Rychu
W-wa | Panda VAN'05
oznakowana KR637** :)

11 Data: Sierpien 11 2011 11:58:36
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 11 Aug 2011 09:04:05 +0200, pwz napisa³(a):

Co radzicie? Jakie mog± byæ ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobiæ, aby - nawet je¿eli zap³acê ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Doprowadzic do tego zeby byla sprawa w sadzie.

Ewentualnie wzorem kolegi, poczekac, poczekac, i wyslac im przyznanie po
terminie. Poleconym niepriorytetowym. Moze zdaza wyslac do sadu wniosek za
niewskazanie, a przeciez wskazales :-)

J.

12 Data: Sierpien 11 2011 17:52:12
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: MMS 

W dniu 2011-08-11 12:58, J.F. pisze:

Dnia Thu, 11 Aug 2011 09:04:05 +0200, pwz napisa³(a):
Co radzicie? Jakie mog± byæ ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobiæ, aby - nawet je¿eli zap³acê ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Doprowadzic do tego zeby byla sprawa w sadzie.

Ewentualnie wzorem kolegi, poczekac, poczekac, i wyslac im przyznanie po
terminie. Poleconym niepriorytetowym. Moze zdaza wyslac do sadu wniosek za
niewskazanie, a przeciez wskazales :-)

Impra by³a, ¿e szok ! Napra³em siê i ni cholery nie pamiêtam. Piêæ osób by³o na pocz±tku. Potem przysz³y trzy, a potem wysz³y dwie. Nastêpnie przysz³y cztery i wysz³y dwie. Potem cholera wie, bo co chwilê kto¶ przychodzi³. Zawsze ten kto przychodzi³ by³ trze¼wy, wiêc jecha³ moim samochodem po wódkê. Ni cholery nie pamiêtam kto kiedy bra³ kluczyki. Jakbym gnoja z³apa³... ;)

13 Data: Sierpien 17 2011 11:42:15
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 11 Aug 2011 17:52:12 +0300, MMS napisa³(a):

Impra by³a, ¿e szok ! Napra³em siê i ni cholery nie pamiêtam. Piêæ osób
by³o na pocz±tku. Potem przysz³y trzy, a potem wysz³y dwie. Nastêpnie
przysz³y cztery i wysz³y dwie. Potem cholera wie, bo co chwilê kto¶
przychodzi³. Zawsze ten kto przychodzi³ by³ trze¼wy, wiêc jecha³ moim
samochodem po wódkê. Ni cholery nie pamiêtam kto kiedy bra³ kluczyki.
Jakbym gnoja z³apa³... ;)

Ale to dostaniesz za niewskazanie komu powierzyles i slusznie.

Juz predzej "nikomu nie powierzalem, bo spalem pijany. Wzieli bez mojej
wiedzy i pojechali po wodke, a ja nawet nie moge zobaczyc kto. I jeszcze mi
policja mowi ze nie moze zdjecia pokazac, bo ochrona danych osobowych"

J.

14 Data: Sierpien 11 2011 18:45:56
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: niusy.pl 


U¿ytkownik "pwz"

No b³ysnÄ™³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prÄ™dkoæ. I straszaki wiejskie przys³a³y zdjÄ™cie (nawet z legalizacjÄ… fotopstryczka) do mnie, jako w³aÅ›ciciela auta. Sprawa siÄ™ komplikuje, bo fota twarzy niewyra¼na- nie widać, kto prowadzi. Poza tym wszystko jasne. Z tym ¿e teraz nie wiem, czy dla Å›wiÄ™tego spokoju: wybrać wariant (a) i przyznać, ¿e to ja prowadzi³em (grzywna + punkty karne), czy wariant (b), ¿e zgodnie z prawdÄ…, ¿e to nie ja prowadzi³em, ale nie pamiÄ™tam, kto by³ kierowcÄ… (ta sama grzywna, bez punktów) - bo auto u¿ywane przez kilku je¼d¼ców na tej samej trasie...

Co radzicie? Jakie mogÄ… być ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to co najlepiej zrobić, aby - nawet je¿eli zap³acÄ™ ju¿ ten mandat - straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Zg³oæ ich do prokuratora

15 Data: Sierpien 11 2011 20:21:19
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-08-11 09:04, pwz pisze:

Witam!

No b³ysnÄ™³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prÄ™dkoæ. I straszaki
wiejskie przys³a³y zdjÄ™cie (nawet z legalizacjÄ… fotopstryczka) do mnie,
jako w³aÅ›ciciela auta. Sprawa siÄ™ komplikuje, bo fota twarzy niewyra¼na-
nie widać, kto prowadzi.

To w niczym nie przeszkadza.

Poza tym wszystko jasne. Z tym ¿e teraz nie
wiem, czy dla Å›wiÄ™tego spokoju: wybrać wariant (a) i przyznać, ¿e to ja
prowadzi³em (grzywna + punkty karne), czy wariant (b), ¿e zgodnie z
prawdÄ…, ¿e to nie ja prowadzi³em, ale nie pamiÄ™tam, kto by³ kierowcÄ… (ta
sama grzywna, bez punktów) - bo auto u¿ywane przez kilku je¼d¼ców na tej
samej trasie...

Co radzicie? Jakie mogą być ew. konsekwencje wyboru (b)?

Mandat za niewskazanie kierujÄ…cego

A w ogóle, to
co najlepiej zrobić, aby - nawet je¿eli zap³acÄ™ ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Musisz odmówić przyjÄ™cia mandatu.
Czyli wedle uznania - wskazujesz lub niewskazujesz kierujÄ…cego, a nastÄ™pnie odmawiasz przyjÄ™cia mandatu który wystawiÄ….

W tym momencie stra¿nicy ju¿ na pewno nie dostanÄ… ani grosza, a poniewa¿ muszÄ… ponieæ pewne koszty i poÅ›wiÄ™cić czas na skierowanie sprawy do sÄ…du rejonowego, to zazwyczaj mandat leci do kosza (bo nie majÄ… ju¿ finansowego interesu).

Je¿eli skierujÄ… wniosek o ukaranie do sÄ…du, bÄ™dziesz móg³ z³o¿yć pisemne oÅ›wiadczenie dlaczego mandatu nie przyjÄ…³eÅ› - mo¿esz napisać, nie musisz.
Sprawa bÄ™dzie rozpatrzona w trybie nakazowym - nie ma rozprawy, nie ma Å›wiadków, sÄ…d wydaje decyzje o której zostaniesz poinformowany i mo¿esz z³o¿yć sprzeciw w terminie 7 dni.

Jak z³o¿ysz sprzeciw to dopiero bÄ™dzie normalna rozprawa ze Å›wiadkami, pytaniami itp.

16 Data: Sierpien 11 2011 20:46:31
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 11 Aug 2011 20:21:19 +0200, Tomasz Pyra napisa³(a):

Musisz odmówiæ przyjêcia mandatu.
Czyli wedle uznania - wskazujesz lub niewskazujesz kieruj±cego, a
nastêpnie odmawiasz przyjêcia mandatu który wystawi±.
W tym momencie stra¿nicy ju¿ na pewno nie dostan± ani grosza, a poniewa¿
musz± ponie¶æ pewne koszty i po¶wiêciæ czas na skierowanie sprawy do
s±du rejonowego, to zazwyczaj mandat leci do kosza (bo nie maj± ju¿
finansowego interesu).

Mimo tego nie bylbym taki pewny tego kosza. Ale popieram.
troche drozej w imie wlasnego dobrze pojetego interesu w przyszlosci :-)

Je¿eli skieruj± wniosek o ukaranie do s±du, bêdziesz móg³ z³o¿yæ pisemne
o¶wiadczenie dlaczego mandatu nie przyj±³e¶ - mo¿esz napisaæ, nie musisz.

Nie wiem czy dasz rade, jesli po prostu wysla wniosek do sadu, a sad wyda
wyrok nakazowy.

J.

17 Data: Sierpien 11 2011 21:05:04
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-08-11 20:46, J.F. pisze:

Dnia Thu, 11 Aug 2011 20:21:19 +0200, Tomasz Pyra napisa³(a):
Musisz odmówiæ przyjêcia mandatu.
Czyli wedle uznania - wskazujesz lub niewskazujesz kieruj±cego, a
nastêpnie odmawiasz przyjêcia mandatu który wystawi±.
W tym momencie stra¿nicy ju¿ na pewno nie dostan± ani grosza, a poniewa¿
musz± ponie¶æ pewne koszty i po¶wiêciæ czas na skierowanie sprawy do
s±du rejonowego, to zazwyczaj mandat leci do kosza (bo nie maj± ju¿
finansowego interesu).

Mimo tego nie bylbym taki pewny tego kosza. Ale popieram.
troche drozej w imie wlasnego dobrze pojetego interesu w przyszlosci :-)

Pewno¶ci nie ma, ale s±dzê ¿e im siê po prostu nie chce.


Je¿eli skieruj± wniosek o ukaranie do s±du, bêdziesz móg³ z³o¿yæ pisemne
o¶wiadczenie dlaczego mandatu nie przyj±³e¶ - mo¿esz napisaæ, nie musisz.

Nie wiem czy dasz rade, jesli po prostu wysla wniosek do sadu, a sad wyda
wyrok nakazowy.

Ju¿ nie pamiêtam jak to dok³adnie jest.
Jest chyba tak ¿e musz± obwinionego albo przes³uchaæ, albo poprosiæ o wyja¶nienia.

Wyja¶nienia te¿ mo¿na do³±czyæ do odmowy przyjêcia mandatu - tak czy owak musz± je do³±czyæ do wniosku do s±du, bo maj± obowi±zek "w miarê mo¿no¶ci podaæ tak¿e przyczyny odmowy" (Art. 99 KPoW)

18 Data: Sierpien 12 2011 00:19:01
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Thu, 11 Aug 2011 20:21:19 +0200, Tomasz Pyra napisa³(a):

Mandat za niewskazanie kieruj±cego

Nie ma takiego wykroczenia.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kêszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

19 Data: Sierpien 12 2011 08:41:34
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: MMS 

W dniu 2011-08-11 21:21, Tomasz Pyra pisze:
isz odmówić przyjÄ™cia mandatu.

Czyli wedle uznania - wskazujesz lub niewskazujesz kierujÄ…cego, a
nastÄ™pnie odmawiasz przyjÄ™cia mandatu który wystawiÄ….

W tym momencie stra¿nicy ju¿ na pewno nie dostanÄ… ani grosza, a poniewa¿
muszÄ… ponieæ pewne koszty i poÅ›wiÄ™cić czas na skierowanie sprawy do
sÄ…du rejonowego, to zazwyczaj mandat leci do kosza (bo nie majÄ… ju¿
finansowego interesu).

I dostajÄ… dzia³Ä™ od proroka za niedope³nienie obowiÄ…zku przez zaniechanie art. 231 kk, a poniewa¿ robi to ewidentnie umyÅ›lnie, wiÄ™c § 1 czyli do 3 lat. MyÅ›lisz, ¿e ktoÅ› jest na tyle g³upi aby siÄ™ pod³o¿yć w celu zrobienia dobrze obcej osobie i nie majÄ…c w tym ¿adnego interesu ? ;) Dla proroka sprawa wprost wymarzona. 100% wykrywalnoÅ›ci sprawcy bez zbytniego zachodu.

20 Data: Sierpien 12 2011 09:44:25
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Aug 2011 08:41:34 +0300, MMS napisa³(a):

W dniu 2011-08-11 21:21, Tomasz Pyra pisze:
W tym momencie stra¿nicy ju¿ na pewno nie dostan± ani grosza, a poniewa¿
musz± ponie¶æ pewne koszty i po¶wiêciæ czas na skierowanie sprawy do
s±du rejonowego, to zazwyczaj mandat leci do kosza (bo nie maj± ju¿
finansowego interesu).

I dostaj± dzia³ê od proroka za niedope³nienie obowi±zku przez
zaniechanie art. 231 kk, a poniewa¿ robi to ewidentnie umy¶lnie, wiêc §
1 czyli do 3 lat. My¶lisz, ¿e kto¶ jest na tyle g³upi aby siê pod³o¿yæ w
celu zrobienia dobrze obcej osobie i nie maj±c w tym ¿adnego interesu ?

Jak masz na stole 100 fotek do wyslania, z ktorych kazda moze przyniesc
premie, to bedzie ci sie chcialo wypisywac papiery do sadu, ktory nic nie
przyniesie ?
Gdyby tak wszyscy robili, to by SG zwinely te FR, z wyjatkiem tych, gdzie
im sie wydaje ze naprawde dbaja o bezpieczenstwo :-)

;) Dla proroka sprawa wprost wymarzona. 100% wykrywalno¶ci sprawcy bez
zbytniego zachodu.

Najpierw trzeba kontrole zarzadzic, potem wykryc odpowiednie, a potem ..
kto jest odpowiedzialny, jak odpowiedzialnych jest na przyklad trzech ?

J.

21 Data: Sierpien 12 2011 12:31:28
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: MMS 

W dniu 2011-08-12 10:44, J.F. pisze:

Dnia Fri, 12 Aug 2011 08:41:34 +0300, MMS napisa³(a):
W dniu 2011-08-11 21:21, Tomasz Pyra pisze:
W tym momencie stra¿nicy ju¿ na pewno nie dostan± ani grosza, a poniewa¿
musz± ponie¶æ pewne koszty i po¶wiêciæ czas na skierowanie sprawy do
s±du rejonowego, to zazwyczaj mandat leci do kosza (bo nie maj± ju¿
finansowego interesu).

I dostaj± dzia³ê od proroka za niedope³nienie obowi±zku przez
zaniechanie art. 231 kk, a poniewa¿ robi to ewidentnie umy¶lnie, wiêc §
1 czyli do 3 lat. My¶lisz, ¿e kto¶ jest na tyle g³upi aby siê pod³o¿yæ w
celu zrobienia dobrze obcej osobie i nie maj±c w tym ¿adnego interesu ?

Jak masz na stole 100 fotek do wyslania, z ktorych kazda moze przyniesc
premie, to bedzie ci sie chcialo wypisywac papiery do sadu, ktory nic nie
przyniesie ?
Gdyby tak wszyscy robili, to by SG zwinely te FR, z wyjatkiem tych, gdzie
im sie wydaje ze naprawde dbaja o bezpieczenstwo :-)

Ka¿da z tych fotek gdy znajdzie siê w koszu jak chce kolega powy¿ej oznacz potencjalnie 3 latka offline ;)
Tym bardziej, ¿e fotopstryczek nie tyle robi sam± fotkê, co fotkê i informacjê w pamiêci, ¿e takowa zosta³a wykonana, gdzie, kiedy, ID itp. Tak samo jak nowsze alkomaty. Od razu dodam, ¿e obs³uga nie ma mo¿liwo¶ci ingerencji w zapis pamiêci urz±dzenia. Bateria trzyma oko³o 10 lat i bez m³otka i przecinaka jej nie wyd³ubiesz ;)

;) Dla proroka sprawa wprost wymarzona. 100% wykrywalno¶ci sprawcy bez
zbytniego zachodu.

Najpierw trzeba kontrole zarzadzic, potem wykryc odpowiednie, a potem ..
kto jest odpowiedzialny, jak odpowiedzialnych jest na przyklad trzech ?

Polega to na porównaniu ile fotopstryczek ma zapisane w pamiêci,ile zosta³o wys³anych, a ile nie i z jakiego powodu. I takich sprawdzeñ siê dokonuje.
Dalej, obróbk± zdjêæ nie zajmuje siê NN lecz osoba z imienia i nazwiska, jak i na wysy³ce w ksi±¿ce ewidencji odpowiedzialny zostawia swój podpis, a nie XX. Zachodu wielkiego nie ma. Podane jak na tacy.
Zadaj sobie wiêc pytanie czy zdecydowa³by¶ siê na takie "zrobienie dobrze" jakiemu¶ nie znanemu ci Iksiñskiemu ? ;) Czy jednak chroni³by¶ swój ty³ek jak to jest mo¿liwe.


Pewno wielu by chcia³o liczyæ na cud ale niestety samowola dawno ju¿ siê skoñczy³a.

22 Data: Sierpien 12 2011 13:17:11
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Aug 2011 12:31:28 +0300, MMS napisa³(a):

W dniu 2011-08-12 10:44, J.F. pisze:
Jak masz na stole 100 fotek do wyslania, z ktorych kazda moze przyniesc
premie, to bedzie ci sie chcialo wypisywac papiery do sadu, ktory nic nie
przyniesie ?
Gdyby tak wszyscy robili, to by SG zwinely te FR, z wyjatkiem tych, gdzie
im sie wydaje ze naprawde dbaja o bezpieczenstwo :-)
Ka¿da z tych fotek gdy znajdzie siê w koszu jak chce kolega powy¿ej
oznacz potencjalnie 3 latka offline ;)
Tym bardziej, ¿e fotopstryczek nie tyle robi sam± fotkê, co fotkê i
informacjê w pamiêci, ¿e takowa zosta³a wykonana, gdzie, kiedy, ID itp.
Tak samo jak nowsze alkomaty. Od razu dodam, ¿e obs³uga nie ma
mo¿liwo¶ci ingerencji w zapis pamiêci urz±dzenia. Bateria trzyma oko³o
10 lat i bez m³otka i przecinaka jej nie wyd³ubiesz ;)

Ale zdjec nie trzyma. I trzeba wpisac doi rejestru: nieczytelne, dwa
pojazdy, syn wojta.
Chociaz .. dyski teraz takie, ze i zdjecia mogloby trzymac. Ale .. czy wojt
taki kupi, bo przeciez ma syna, corke, zone, samochod, radnych, partie,
znajomych :-)

;) Dla proroka sprawa wprost wymarzona. 100% wykrywalno¶ci sprawcy bez
zbytniego zachodu.
Najpierw trzeba kontrole zarzadzic, potem wykryc odpowiednie, a potem ..
kto jest odpowiedzialny, jak odpowiedzialnych jest na przyklad trzech ?
Polega to na porównaniu ile fotopstryczek ma zapisane w pamiêci,ile
zosta³o wys³anych, a ile nie i z jakiego powodu. I takich sprawdzeñ siê
dokonuje.

Kto i jak czesto, tak z ciekawosci ?

Dalej, obróbk± zdjêæ nie zajmuje siê NN lecz osoba z imienia i nazwiska,
jak i na wysy³ce w ksi±¿ce ewidencji odpowiedzialny zostawia swój
podpis, a nie XX. Zachodu wielkiego nie ma. Podane jak na tacy.

No i masz podane. Osoba z nazwiska zdjecie obrobila, pismo do delikwenta
wyslala ... albo tylko przygotowala.
A potem przychodzi odpowiedz, ktos musi w ksiazke korespondencji wpisac,
przekazac dalej, wlasciwy straznik wniosek wypisac .. no i ktory jest
wlasciwy ? Ten ktory zdjecie obrobil ? A on juz moze nie pracuje, urlop ma,
albo inna sluzbe ..

Zadaj sobie wiêc pytanie czy zdecydowa³by¶ siê na takie "zrobienie
dobrze" jakiemu¶ nie znanemu ci Iksiñskiemu ? ;) Czy jednak chroni³by¶
swój ty³ek jak to jest mo¿liwe.

A moja praca na jakiej zasadzie jest oceniana ? Tak bezposrednio, do premii
:-)

J.

23 Data: Sierpien 12 2011 13:50:03
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: MMS 

W dniu 2011-08-12 14:17, J.F. pisze:

Chociaz .. dyski teraz takie, ze i zdjecia mogloby trzymac. Ale .. czy wojt
taki kupi, bo przeciez ma syna, corke, zone, samochod, radnych, partie,
znajomych :-)

O! To ju¿ za daleko brniemy ;) Wiesz, nie mówiê nie, bo polak potrafi :D
Problem jest, ¿e nie znam polaka, który potrafi charytatywnie gdy ma mo¿liwo¶æ :D


Najpierw trzeba kontrole zarzadzic, potem wykryc odpowiednie, a potem ..
kto jest odpowiedzialny, jak odpowiedzialnych jest na przyklad trzech ?
Polega to na porównaniu ile fotopstryczek ma zapisane w pamiêci,ile
zosta³o wys³anych, a ile nie i z jakiego powodu. I takich sprawdzeñ siê
dokonuje.

Kto i jak czesto, tak z ciekawosci ?

A¿ tak to ja w temacie nie jestem. Na pewno robi siê tygodniowe, miesiêczne statystyki, gdzie zbiera siê dane z takich urz±dzeñ. Na marginesie, to wiele z nich ma tak± funkcjê. To znaczy generowania statystyk.

No i masz podane. Osoba z nazwiska zdjecie obrobila, pismo do delikwenta
wyslala ... albo tylko przygotowala.
A potem przychodzi odpowiedz, ktos musi w ksiazke korespondencji wpisac,
przekazac dalej, wlasciwy straznik wniosek wypisac .. no i ktory jest
wlasciwy ? Ten ktory zdjecie obrobil ? A on juz moze nie pracuje, urlop ma,
albo inna sluzbe ..

Gwarantujê ci, ¿e doj¶æ siê da i to bardzo szybko.

Zadaj sobie wiêc pytanie czy zdecydowa³by¶ siê na takie "zrobienie
dobrze" jakiemu¶ nie znanemu ci Iksiñskiemu ? ;) Czy jednak chroni³by¶
swój ty³ek jak to jest mo¿liwe.

A moja praca na jakiej zasadzie jest oceniana ? Tak bezposrednio, do premii
:-)

Tak jak napisa³em wy¿ej. Pod³o¿ysz siê charytatywnie ? Stracisz sto³ek tak aby zrobiæ dobrze owemu Iksiñskiemu ? Jak tak zrobisz, to nie obra¼ siê ale osobi¶cie nazwê ciê g³upcem ;) A, jak siê przyznasz w swoim ¶rodowisku, to jeszcze ci siê "frajer" przyklei ;)

24 Data: Sierpien 12 2011 14:59:27
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Aug 2011 13:50:03 +0300, MMS napisa³(a):

W dniu 2011-08-12 14:17, J.F. pisze:
Chociaz .. dyski teraz takie, ze i zdjecia mogloby trzymac. Ale .. czy wojt
taki kupi, bo przeciez ma syna, corke, zone, samochod, radnych, partie,
znajomych :-)
O! To ju¿ za daleko brniemy ;) Wiesz, nie mówiê nie, bo polak potrafi :D
Problem jest, ¿e nie znam polaka, który potrafi charytatywnie gdy ma
mo¿liwo¶æ :D

Ale przeciez kierowanie do sadu to charytatywnie. I dla strazy, i dla
strazaka, no chyba ze premie ma stala :-)

Polega to na porównaniu ile fotopstryczek ma zapisane w pamiêci,ile
zosta³o wys³anych, a ile nie i z jakiego powodu. I takich sprawdzeñ siê
dokonuje.
Kto i jak czesto, tak z ciekawosci ?

A¿ tak to ja w temacie nie jestem. Na pewno robi siê tygodniowe,
miesiêczne statystyki, gdzie zbiera siê dane z takich urz±dzeñ. Na
marginesie, to wiele z nich ma tak± funkcjê. To znaczy generowania
statystyk.

No ale to moze robic kierownik wydzialu, komendant, wojt, bo
policja/prokurator/RIO/NIK to raczej z doskoku.

A potem przychodzi odpowiedz, ktos musi w ksiazke korespondencji wpisac,
przekazac dalej, wlasciwy straznik wniosek wypisac .. no i ktory jest
wlasciwy ? Ten ktory zdjecie obrobil ? A on juz moze nie pracuje, urlop ma,
albo inna sluzbe ..

Gwarantujê ci, ¿e doj¶æ siê da i to bardzo szybko.

jak jest wiecej niz jedna osoba ? Watpie.
A i tak to moze byc niechciana robota :-)

Zadaj sobie wiêc pytanie czy zdecydowa³by¶ siê na takie "zrobienie
dobrze" jakiemu¶ nie znanemu ci Iksiñskiemu ? ;) Czy jednak chroni³by¶
swój ty³ek jak to jest mo¿liwe.
A moja praca na jakiej zasadzie jest oceniana ? Tak bezposrednio, do premii
:-)
Tak jak napisa³em wy¿ej. Pod³o¿ysz siê charytatywnie ? Stracisz sto³ek
tak aby zrobiæ dobrze owemu Iksiñskiemu ? Jak tak zrobisz, to nie obra¼
siê ale osobi¶cie nazwê ciê g³upcem ;)

Ja tam nie wiem jaki regulamin premiowania, ale cos mi sie wydaje ze zaczne
od wypisania mandatow tym co sie przyznali, potem wysle nowe wezwania ...
a potem zajme sie tetrisem, a wnioski do sadu zostawie drugiej zmianie :-)
Ewentulnie zaczne narzekac ze nie wyrabiam i trzeba praktykanta zatrudnic
:-)

A, jak siê przyznasz w swoim
¶rodowisku, to jeszcze ci siê "frajer" przyklei ;)

Ale tez moge pojechac na urlop, wrocic, zastac korespondencje i przemyslec
swoja postawe :-)

J.

25 Data: Sierpien 12 2011 17:20:05
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: MMS 

W dniu 2011-08-12 15:59, J.F. pisze:

Dnia Fri, 12 Aug 2011 13:50:03 +0300, MMS napisa³(a):
W dniu 2011-08-12 14:17, J.F. pisze:
Chociaz .. dyski teraz takie, ze i zdjecia mogloby trzymac. Ale .. czy wojt
taki kupi, bo przeciez ma syna, corke, zone, samochod, radnych, partie,
znajomych :-)
O! To ju¿ za daleko brniemy ;) Wiesz, nie mówiê nie, bo polak potrafi :D
Problem jest, ¿e nie znam polaka, który potrafi charytatywnie gdy ma
mo¿liwo¶æ :D

Ale przeciez kierowanie do sadu to charytatywnie. I dla strazy, i dla
strazaka, no chyba ze premie ma stala :-)

No, tu jeszcze dochodzi kwestia piedesta³u i ordery, co nasi krajanie lubi±. "Panie w³adzo" - czujesz presti¿ :D Wiêc pan w³adza skieruje.
A druga strona medalu, to kop z góry, bo jak CBA lub NIK wpadn±, to poleci ten z góry. Wiêc gnêbimy i pilnujemy zgodnie z grawitacj± :D


wlasciwy ? Ten ktory zdjecie obrobil ? A on juz moze nie pracuje, urlop ma,
albo inna sluzbe ..

Gwarantujê ci, ¿e doj¶æ siê da i to bardzo szybko.

jak jest wiecej niz jedna osoba ? Watpie.

Nie wa¿ne. Mo¿e byæ i 10. Kto¶ po dupie dostanie i mo¿e ci siê uda, a mo¿e nie.

Zadaj sobie wiêc pytanie czy zdecydowa³by¶ siê na takie "zrobienie
dobrze" jakiemu¶ nie znanemu ci Iksiñskiemu ? ;) Czy jednak chroni³by¶
swój ty³ek jak to jest mo¿liwe.
A moja praca na jakiej zasadzie jest oceniana ? Tak bezposrednio, do premii
:-)
Tak jak napisa³em wy¿ej. Pod³o¿ysz siê charytatywnie ? Stracisz sto³ek
tak aby zrobiæ dobrze owemu Iksiñskiemu ? Jak tak zrobisz, to nie obra¼
siê ale osobi¶cie nazwê ciê g³upcem ;)

Ja tam nie wiem jaki regulamin premiowania, ale cos mi sie wydaje ze zaczne
od wypisania mandatow tym co sie przyznali, potem wysle nowe wezwania ...
a potem zajme sie tetrisem, a wnioski do sadu zostawie drugiej zmianie :-)
Ewentulnie zaczne narzekac ze nie wyrabiam i trzeba praktykanta zatrudnic
:-)

Sprawa jest twoja, a nie drugiej zmiany. Jak zaczniesz, to masz j± skoñczyæ, bo dana liczba dziennika jest przypisana tobie i tylko tobie. Idziesz na urlop? Zdajesz sprawy koledze, co jest odnotowane itp.
Fakt, jak kolega nie sprawdzi, to on jest koz³em. Ale ¿eby tak koledze... :D

A, jak siê przyznasz w swoim
¶rodowisku, to jeszcze ci siê "frajer" przyklei ;)

Ale tez moge pojechac na urlop, wrocic, zastac korespondencje i przemyslec
swoja postawe :-)

Blisko, mo¿esz przemy¶leæ sprawê i zostaæ w jaki¶ sposób ukarany za nieumy¶lne zaniedbanie (nie zaniechanie) ale do trzech razy sztuka ;)
To "do trzech razy" to tylko przys³owie. Dwa razy zakoñcz± karierê ;)

26 Data: Sierpien 12 2011 17:58:50
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Aug 2011 17:20:05 +0300, MMS napisa³(a):

W dniu 2011-08-12 15:59, J.F. pisze:
Dnia Fri, 12 Aug 2011 13:50:03 +0300, MMS napisa³(a):
Problem jest, ¿e nie znam polaka, który potrafi charytatywnie gdy ma
mo¿liwo¶æ :D

Ale przeciez kierowanie do sadu to charytatywnie. I dla strazy, i dla
strazaka, no chyba ze premie ma stala :-)

No, tu jeszcze dochodzi kwestia piedesta³u i ordery, co nasi krajanie
lubi±. "Panie w³adzo" - czujesz presti¿ :D Wiêc pan w³adza skieruje.

Ale co to za piedestal nas odleglosc, listownie i przez posrednikow :-)

A druga strona medalu, to kop z góry, bo jak CBA lub NIK wpadn±, to
poleci ten z góry. Wiêc gnêbimy i pilnujemy zgodnie z grawitacj± :D

Nie poleci, bo wojt go lubi. Wyda okolnik przypominajacy o obowiazkach.

Uwazam ze tu decydujace bedzie czy maja wolne moce przerobowe, czy natlok
fotek :-)

Ja tam nie wiem jaki regulamin premiowania, ale cos mi sie wydaje ze zaczne
od wypisania mandatow tym co sie przyznali, potem wysle nowe wezwania ...
a potem zajme sie tetrisem, a wnioski do sadu zostawie drugiej zmianie :-)
Ewentulnie zaczne narzekac ze nie wyrabiam i trzeba praktykanta zatrudnic
:-)
Sprawa jest twoja, a nie drugiej zmiany. Jak zaczniesz, to masz j±
skoñczyæ, bo dana liczba dziennika jest przypisana tobie i tylko tobie.
Idziesz na urlop? Zdajesz sprawy koledze, co jest odnotowane itp.
Fakt, jak kolega nie sprawdzi, to on jest koz³em. Ale ¿eby tak koledze... :D

kolega nie glupi - stwierdzi ze nie pilne i najpierw zalatwi swoje mandaty
:-)

J.

27 Data: Sierpien 12 2011 19:44:10
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: MMS 

W dniu 2011-08-12 18:58, J.F. pisze:

Dnia Fri, 12 Aug 2011 17:20:05 +0300, MMS napisa³(a):
W dniu 2011-08-12 15:59, J.F. pisze:
Dnia Fri, 12 Aug 2011 13:50:03 +0300, MMS napisa³(a):
Problem jest, ¿e nie znam polaka, który potrafi charytatywnie gdy ma
mo¿liwo¶æ :D

Ale przeciez kierowanie do sadu to charytatywnie. I dla strazy, i dla
strazaka, no chyba ze premie ma stala :-)

No, tu jeszcze dochodzi kwestia piedesta³u i ordery, co nasi krajanie
lubi±. "Panie w³adzo" - czujesz presti¿ :D Wiêc pan w³adza skieruje.

Ale co to za piedestal nas odleglosc, listownie i przez posrednikow :-)

To co, ¿e na odleg³o¶æ. Samopoczucie siê poprawia jak wie, ¿e tam jaki¶ zaciska zêby ze z³o¶ci :D

A druga strona medalu, to kop z góry, bo jak CBA lub NIK wpadn±, to
poleci ten z góry. Wiêc gnêbimy i pilnujemy zgodnie z grawitacj± :D

Nie poleci, bo wojt go lubi. Wyda okolnik przypominajacy o obowiazkach.


kolega nie glupi - stwierdzi ze nie pilne i najpierw zalatwi swoje mandaty

Nie, no nie mam si³y jak kombinujesz :D

28 Data: Sierpien 17 2011 11:42:14
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Aug 2011 19:44:10 +0300, MMS napisa³(a):

W dniu 2011-08-12 18:58, J.F. pisze:
A druga strona medalu, to kop z góry, bo jak CBA lub NIK wpadn±, to
poleci ten z góry. Wiêc gnêbimy i pilnujemy zgodnie z grawitacj± :D

Nie poleci, bo wojt go lubi. Wyda okolnik przypominajacy o obowiazkach.
[...]
kolega nie glupi - stwierdzi ze nie pilne i najpierw zalatwi swoje mandaty

Nie, no nie mam si³y jak kombinujesz :D

Wydaje mi sie ze oczywiste oczywistosci pisze: jesli ktos jest komendantem,
to dlatego ze wojt go lubi, i z powodu jakiejs glupiej kontroli wywalal go
nie bedzie. No chyba ze jest po wyborach i nastal nowy wojt :-)

J.

29 Data: Sierpien 13 2011 21:09:10
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-08-12 11:31, MMS pisze:

W dniu 2011-08-12 10:44, J.F. pisze:
Dnia Fri, 12 Aug 2011 08:41:34 +0300, MMS napisa³(a):
W dniu 2011-08-11 21:21, Tomasz Pyra pisze:
W tym momencie stra¿nicy ju¿ na pewno nie dostan± ani grosza, a
poniewa¿
musz± ponie¶æ pewne koszty i po¶wiêciæ czas na skierowanie sprawy do
s±du rejonowego, to zazwyczaj mandat leci do kosza (bo nie maj± ju¿
finansowego interesu).

I dostaj± dzia³ê od proroka za niedope³nienie obowi±zku przez
zaniechanie art. 231 kk, a poniewa¿ robi to ewidentnie umy¶lnie, wiêc §
1 czyli do 3 lat. My¶lisz, ¿e kto¶ jest na tyle g³upi aby siê pod³o¿yæ w
celu zrobienia dobrze obcej osobie i nie maj±c w tym ¿adnego interesu ?

Jak masz na stole 100 fotek do wyslania, z ktorych kazda moze przyniesc
premie, to bedzie ci sie chcialo wypisywac papiery do sadu, ktory nic nie
przyniesie ?
Gdyby tak wszyscy robili, to by SG zwinely te FR, z wyjatkiem tych, gdzie
im sie wydaje ze naprawde dbaja o bezpieczenstwo :-)

Ka¿da z tych fotek gdy znajdzie siê w koszu jak chce kolega powy¿ej
oznacz potencjalnie 3 latka offline ;)
Tym bardziej, ¿e fotopstryczek nie tyle robi sam± fotkê, co fotkê i
informacjê w pamiêci, ¿e takowa zosta³a wykonana, gdzie, kiedy, ID itp.
Tak samo jak nowsze alkomaty. Od razu dodam, ¿e obs³uga nie ma
mo¿liwo¶ci ingerencji w zapis pamiêci urz±dzenia. Bateria trzyma oko³o
10 lat i bez m³otka i przecinaka jej nie wyd³ubiesz ;)

;) Dla proroka sprawa wprost wymarzona. 100% wykrywalno¶ci sprawcy bez
zbytniego zachodu.

Najpierw trzeba kontrole zarzadzic, potem wykryc odpowiednie, a potem ..
kto jest odpowiedzialny, jak odpowiedzialnych jest na przyklad trzech ?

Polega to na porównaniu ile fotopstryczek ma zapisane w pamiêci,ile
zosta³o wys³anych, a ile nie i z jakiego powodu. I takich sprawdzeñ siê
dokonuje.
Dalej, obróbk± zdjêæ nie zajmuje siê NN lecz osoba z imienia i nazwiska,
jak i na wysy³ce w ksi±¿ce ewidencji odpowiedzialny zostawia swój
podpis, a nie XX. Zachodu wielkiego nie ma. Podane jak na tacy.
Zadaj sobie wiêc pytanie czy zdecydowa³by¶ siê na takie "zrobienie
dobrze" jakiemu¶ nie znanemu ci Iksiñskiemu ? ;) Czy jednak chroni³by¶
swój ty³ek jak to jest mo¿liwe.


Pewno wielu by chcia³o liczyæ na cud ale niestety samowola dawno ju¿ siê
skoñczy³a.

No ja dosta³em od SG dwa mandaty - jeden za wskazanie (tzn. za przekroczenie prêdko¶ci), drugi za niewskazanie kieruj±cego.
Odmówi³em przyjêcia obu.
Mandat za niewskazanie zosta³ normalnie wystawiony, na numerowanym blankiecie mandatowym i mam go w domu.
Mandatu za przekroczenie prêdko¶ci odmówi³em nim powsta³ na pi¶mie - zaznaczy³em tak± opcjê w tym co siê dostaje razem w fotk±.

W bazie danych któr± ta stra¿ prowadzi w internecie po podaniu numeru sprawy o niewskazanie dostajê komunikat "sprawa zakoñczona".
Po podaniu numeru sprawy o przekroczenie prêdko¶ci mam sprawê w toku.

Prawdê mówi±c nie wiem na ile SG ma uprawnienia do takiego postêpowania i robienia z odmówionymi mandatami co im siê podoba, ale tak w³a¶nie robi±. Odmawiasz przyjêcia - sprawa zazwyczaj trafi do kosza.

Byæ mo¿e jest jaka¶ dziura prawna która jednak im pozwala tak robiæ.
Nie wiem te¿ czy da siê tak ³atwo poci±gn±æ stra¿nika do jakiejkolwiek odpowiedzialno¶ci za takie rzeczy.
Obawiam siê ¿e bêdzie tak ¿e mandatami nie zajmuje siê "stra¿nik", a "stra¿" jako ca³o¶æ. Stra¿y do pud³a nie wy¶lesz.
A w razie uchybieñ w pracy stra¿nika jemu grozi najwy¿ej odpowiedzialno¶æ dyscyplinarna - np. nagana ustna od komendanta.

No ale mo¿e w ramach testu i narobienia im byd³a popytam o losy mojego mandatu który sta³ siê "sprawê zakoñczon±".

30 Data: Sierpien 11 2011 22:18:32
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: N1 

d) a przys³ali uzgodniony z policjÄ… harmonogram pomiarów prÄ™dkoÅ›ci?
Nie, to poproÅ› i sprawd¼ czy daty zdjÄ™cia i uzgodnienia zgadzajÄ… siÄ™.
U mnie siÄ™ nie zgadza³y, do dzisiaj stra¿nicy przysy³ajÄ… mi kwiaty na przeprosiny.

31 Data: Sierpien 12 2011 15:01:54
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 11 Aug 2011 22:18:32 +0200, N1 napisa³(a):

d) a przys³ali uzgodniony z policj± harmonogram pomiarów prêdko¶ci?
Nie, to popro¶ i sprawd¼ czy daty zdjêcia i uzgodnienia zgadzaj± siê.
U mnie siê nie zgadza³y, do dzisiaj stra¿nicy przysy³aj± mi kwiaty na
przeprosiny.

Tylko wiesz - takie kruczki zasadniczo nie zmieniaja sprawy wykroczenia.
No chyba ze zaczniesz straszyc.

Poza tym z czasem sie dorobia wszystkich dokumentow :-)

J.

32 Data: Sierpien 12 2011 21:59:31
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: N1 

W dniu 2011-08-12 15:01, J.F. pisze:

Dnia Thu, 11 Aug 2011 22:18:32 +0200, N1 napisa³(a):
d) a przys³ali uzgodniony z policj± harmonogram pomiarów prêdko¶ci?
Nie, to popro¶ i sprawd¼ czy daty zdjêcia i uzgodnienia zgadzaj± siê.
U mnie siê nie zgadza³y, do dzisiaj stra¿nicy przysy³aj± mi kwiaty na
przeprosiny.

Tylko wiesz - takie kruczki zasadniczo nie zmieniaja sprawy wykroczenia.
No chyba ze zaczniesz straszyc.

Poza tym z czasem sie dorobia wszystkich dokumentow :-)

J.
Zasadniczo zmieniaj±, pomiar nie by³ zgodny z prawem.
Z czasem nie dorobi± siê dokumentów bo ju¿ przedstawili niezgodne.

33 Data: Sierpien 12 2011 22:28:18
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 12 Aug 2011 21:59:31 +0200, N1 napisa³(a):

W dniu 2011-08-12 15:01, J.F. pisze:
Dnia Thu, 11 Aug 2011 22:18:32 +0200, N1 napisa³(a):
d) a przys³ali uzgodniony z policj± harmonogram pomiarów prêdko¶ci?

Tylko wiesz - takie kruczki zasadniczo nie zmieniaja sprawy wykroczenia.
No chyba ze zaczniesz straszyc.
Poza tym z czasem sie dorobia wszystkich dokumentow :-)

Zasadniczo zmieniaj±, pomiar nie by³ zgodny z prawem.

Hej, tu jest polska a nie usa. Tutaj to nie ma znaczenia.

Jedyne co mozesz zrobic to prokurature powiadomic,

Z czasem nie dorobi± siê dokumentów bo ju¿ przedstawili niezgodne.

Z czasem to w nastepnych przypadkach. Kiedys sie nadziejesz na kolejny FR,
i tam juz beda mieli komplet.

J.

34 Data: Sierpien 13 2011 22:15:01
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: N1 

W dniu 2011-08-12 22:28, J.F. pisze:

Hej, tu jest polska a nie usa. Tutaj to nie ma znaczenia.

Jedyne co mozesz zrobic to prokurature powiadomic,

Mylisz siê, w Polsce te¿ zadzia³a³o bez powiadamiania prokuratury.

35 Data: Sierpien 14 2011 10:42:58
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 13 Aug 2011 22:15:01 +0200, N1 napisa³(a):

W dniu 2011-08-12 22:28, J.F. pisze:
Hej, tu jest polska a nie usa. Tutaj to nie ma znaczenia.
Jedyne co mozesz zrobic to prokurature powiadomic,

Mylisz siê, w Polsce te¿ zadzia³a³o bez powiadamiania prokuratury.

To ze tobie sie raz udalo, nie znaczy ze inny, albo nawet ten sam straznik
nie wypisze wniosku do sadu. A sad cie skaze, bo powie ze jego ustalenia z
policja nie interesuja - jechales za szybko i reszta go nie interesuje.

Z zemsty mozesz doniesc policjantom lub prokuraturze, ale nie na sedziego,
tylko na straznikow. Jak oni tak moga, zostalo zlamane prawo, komendant i
wojt to toleruja, jak oni tak moga.
Policja moze pchnie to dalej, zalezy jak straznikow lubi, a prokurator
umorzy z powodu znikomej szkodliwosci spolecznej :-)

J.

36 Data: Sierpien 12 2011 00:18:33
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Thu, 11 Aug 2011 09:04:05 +0200, pwz napisa³(a):

Co radzicie? Jakie mog± byæ ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobiæ, aby - nawet je¿eli zap³acê ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Napisaæ, ¿e kieruj±cym móg³ byæ a lub bn lub c i nie przypominacie sobie
kto.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kêszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

37 Data: Sierpien 12 2011 08:07:03
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Marcin Jan 

W dniu 11-08-11 09:04, pwz pisze:

Witam!

No b³ysnÄ™³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prÄ™dkoæ. I straszaki
wiejskie przys³a³y zdjÄ™cie (nawet z legalizacjÄ… fotopstryczka) do mnie,
jako w³aÅ›ciciela auta. Sprawa siÄ™ komplikuje, bo fota twarzy niewyra¼na-
nie widać, kto prowadzi. Poza tym wszystko jasne. Z tym ¿e teraz nie
wiem, czy dla Å›wiÄ™tego spokoju: wybrać wariant (a) i przyznać, ¿e to ja
prowadzi³em (grzywna + punkty karne), czy wariant (b), ¿e zgodnie z
prawdÄ…, ¿e to nie ja prowadzi³em, ale nie pamiÄ™tam, kto by³ kierowcÄ… (ta
sama grzywna, bez punktów) - bo auto u¿ywane przez kilku je¼d¼ców na tej
samej trasie...

Co radzicie? Jakie mogÄ… być ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobić, aby - nawet je¿eli zap³acÄ™ ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Pozdr
pwz

jeÅ›li facjaty nie widać to napisz ¿e kierowa³ np. szwagier. A szwagier niech im odpisze ¿e ty kierowa³eÅ›.  Sprawa do umorzenia w wyniku nie wykrycia sprawcy.
pozdrawiam
marcin

38 Data: Sierpien 13 2011 22:04:06
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor:

W dniu 12-08-2011 08:07, Marcin Jan pisze:

W dniu 11-08-11 09:04, pwz pisze:
Witam!

No b³ysnÄ™³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prÄ™dkoæ. I straszaki
wiejskie przys³a³y zdjÄ™cie (nawet z legalizacjÄ… fotopstryczka) do mnie,
jako w³aÅ›ciciela auta. Sprawa siÄ™ komplikuje, bo fota twarzy niewyra¼na-
nie widać, kto prowadzi. Poza tym wszystko jasne. Z tym ¿e teraz nie
wiem, czy dla Å›wiÄ™tego spokoju: wybrać wariant (a) i przyznać, ¿e to ja
prowadzi³em (grzywna + punkty karne), czy wariant (b), ¿e zgodnie z
prawdÄ…, ¿e to nie ja prowadzi³em, ale nie pamiÄ™tam, kto by³ kierowcÄ… (ta
sama grzywna, bez punktów) - bo auto u¿ywane przez kilku je¼d¼ców na tej
samej trasie...

Co radzicie? Jakie mogÄ… być ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobić, aby - nawet je¿eli zap³acÄ™ ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Pozdr
pwz

jeÅ›li facjaty nie widać to napisz ¿e kierowa³ np. szwagier. A szwagier
niech im odpisze ¿e ty kierowa³eÅ›. Sprawa do umorzenia w wyniku nie
wykrycia sprawcy.
pozdrawiam
marcin

otoz nie. wiecej w moim poscie nizej/wyzej

39 Data: Sierpien 16 2011 18:54:32
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 12 Aug 2011 08:07:03 +0200, Marcin Jan napisa³(a):

je¶li facjaty nie widaæ to napisz ¿e kierowa³ np. szwagier. A szwagier
niech im odpisze ¿e ty kierowa³e¶.  Sprawa do umorzenia w wyniku nie
wykrycia sprawcy.

Nawet jak widaæ.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kêszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

40 Data: Sierpien 13 2011 22:03:27
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor:

W dniu 11-08-2011 09:04, pwz pisze:

Witam!

No b³ysnÄ™³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prÄ™dkoæ. I straszaki
wiejskie przys³a³y zdjÄ™cie (nawet z legalizacjÄ… fotopstryczka) do mnie,
jako w³aÅ›ciciela auta. Sprawa siÄ™ komplikuje, bo fota twarzy niewyra¼na-
nie widać, kto prowadzi. Poza tym wszystko jasne. Z tym ¿e teraz nie
wiem, czy dla Å›wiÄ™tego spokoju: wybrać wariant (a) i przyznać, ¿e to ja
prowadzi³em (grzywna + punkty karne), czy wariant (b), ¿e zgodnie z
prawdÄ…, ¿e to nie ja prowadzi³em, ale nie pamiÄ™tam, kto by³ kierowcÄ… (ta
sama grzywna, bez punktów) - bo auto u¿ywane przez kilku je¼d¼ców na tej
samej trasie...

Co radzicie? Jakie mogÄ… być ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobić, aby - nawet je¿eli zap³acÄ™ ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Pozdr
pwz

przerabia³em wariant b, czyli nie rozpozna³em siebie na fotografii. mimo mocnych sugestii pani policjantki nadal twierdzi³em ¿e ja to nie ja. wobec powy¿szego pani policjantka oznajmi³a mi, ¿e w zwiÄ…zku z tym ¿e zdjÄ™cie jest bardzo wyra¼ne, nie mo¿e tego umorzyć bo jej cofnÄ… "sprawÄ™". pani stwierdzi³a, ¿e muszÄ™ podać czyjeÅ› personalia i ona ta osobÄ™ przes³ucha. poda³em kolegÄ™ w mieÅ›cie obok, inna pani/pan w mieÅ›cie obok zaprosi³a do siebie kolegÄ™, który nie rozpozna³ we mnie siebie ;] 'musia³' podać kolejne dane, wiec poda³. po kolejnych dwóch miesiÄ…cach pani zaprosi³a kolejnego kolegÄ™ (z powrotem w poprzednim mieÅ›cie), ten poda³ kolejnego, ale tu siÄ™ sprawa zakoÅ„czy³a - kolejnego kolegi nie zaprosili. przyszed³ po pó³ roku natomiast wyrok w imieniu RP orzekajÄ…cy o winie pope³nienia wykroczenia, koszty 'procesu' + mandat wynios³y 450 pln, czyli 50 pln mniej ni¿ mandat. w wyroku nie by³o mowy o punktach, wiÄ™c poszed³em siÄ™ dowiadywać na policji - punktów brak.
pozdrawiam.

41 Data: Sierpien 15 2011 08:10:06
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Samotnik 

Dnia 13.08.2011 K  napisa³/a:

przerabia³em wariant b, czyli nie rozpozna³em siebie na fotografii. mimo
mocnych sugestii pani policjantki nadal twierdzi³em ¿e ja to nie ja.
wobec powy¿szego pani policjantka oznajmi³a mi, ¿e w zwi±zku z tym ¿e
zdjêcie jest bardzo wyra¼ne, nie mo¿e tego umorzyæ bo jej cofn±
"sprawê". pani stwierdzi³a, ¿e muszê podaæ czyje¶ personalia i ona ta
osobê przes³ucha. poda³em kolegê w mie¶cie obok, inna pani/pan w mie¶cie
obok zaprosi³a do siebie kolegê, który nie rozpozna³ we mnie siebie ;]
'musia³' podaæ kolejne dane, wiec poda³. po kolejnych dwóch miesi±cach
pani zaprosi³a kolejnego kolegê (z powrotem w poprzednim mie¶cie), ten
poda³ kolejnego, ale tu siê sprawa zakoñczy³a - kolejnego kolegi nie
zaprosili. przyszed³ po pó³ roku natomiast wyrok w imieniu RP orzekaj±cy
o winie pope³nienia wykroczenia, koszty 'procesu' + mandat wynios³y 450
pln, czyli 50 pln mniej ni¿ mandat. w wyroku nie by³o mowy o punktach,
wiêc poszed³em siê dowiadywaæ na policji - punktów brak.
pozdrawiam.

Ale za co ten wyrok? Za niewskazanie? Trzeba by³o siê odwo³aæ - przecie¿
wskaza³e¶.
--
Samotnik

42 Data: Sierpien 15 2011 23:09:21
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor:

W dniu 15-08-2011 10:10, Samotnik pisze:

Dnia 13.08.2011   napisa³/a:
przerabia³em wariant b, czyli nie rozpozna³em siebie na fotografii. mimo
mocnych sugestii pani policjantki nadal twierdzi³em ¿e ja to nie ja.
wobec powy¿szego pani policjantka oznajmi³a mi, ¿e w zwi±zku z tym ¿e
zdjêcie jest bardzo wyra¼ne, nie mo¿e tego umorzyæ bo jej cofn±
"sprawê". pani stwierdzi³a, ¿e muszê podaæ czyje¶ personalia i ona ta
osobê przes³ucha. poda³em kolegê w mie¶cie obok, inna pani/pan w mie¶cie
obok zaprosi³a do siebie kolegê, który nie rozpozna³ we mnie siebie ;]
'musia³' podaæ kolejne dane, wiec poda³. po kolejnych dwóch miesi±cach
pani zaprosi³a kolejnego kolegê (z powrotem w poprzednim mie¶cie), ten
poda³ kolejnego, ale tu siê sprawa zakoñczy³a - kolejnego kolegi nie
zaprosili. przyszed³ po pó³ roku natomiast wyrok w imieniu RP orzekaj±cy
o winie pope³nienia wykroczenia, koszty 'procesu' + mandat wynios³y 450
pln, czyli 50 pln mniej ni¿ mandat. w wyroku nie by³o mowy o punktach,
wiêc poszed³em siê dowiadywaæ na policji - punktów brak.
pozdrawiam.

Ale za co ten wyrok? Za niewskazanie? Trzeba by³o siê odwo³aæ - przecie¿
wskaza³e¶.

ale wskazani sie nie przyznali. wiecej masz w odpowiedzi dla marcina jana.

43 Data: Sierpien 16 2011 00:22:43
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 15 Aug 2011 23:09:21 +0200, K napisa³(a):

Ale za co ten wyrok? Za niewskazanie? Trzeba by³o siê odwo³aæ - przecie¿
wskaza³e¶.

ale wskazani sie nie przyznali. wiecej masz w odpowiedzi dla marcina jana.

Bo drugi powienien odpowiedziec, ze owszem, korzystal z tego samochodu
przez 2 tygodnie, ale czasem jeszcze prowadzilo dwoch, i prosi o wyrazne
zdjecie celem rozpoznania.
Ewentualnie ze owszem, powierzono mu, ale on powierzyl dalej. I tak poki
sie nie przedawni, albo nie trafia na Iwana Kuzniecowa :-)


J.

44 Data: Sierpien 16 2011 12:51:10
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Samotnik 

Dnia 15.08.2011 K  napisa³/a:

W dniu 15-08-2011 10:10, Samotnik pisze:
Dnia 13.08.2011   napisa³/a:
przerabia³em wariant b, czyli nie rozpozna³em siebie na fotografii. mimo
mocnych sugestii pani policjantki nadal twierdzi³em ¿e ja to nie ja.
wobec powy¿szego pani policjantka oznajmi³a mi, ¿e w zwi±zku z tym ¿e
zdjêcie jest bardzo wyra¼ne, nie mo¿e tego umorzyæ bo jej cofn±
"sprawê". pani stwierdzi³a, ¿e muszê podaæ czyje¶ personalia i ona ta
osobê przes³ucha. poda³em kolegê w mie¶cie obok, inna pani/pan w mie¶cie
obok zaprosi³a do siebie kolegê, który nie rozpozna³ we mnie siebie ;]
'musia³' podaæ kolejne dane, wiec poda³. po kolejnych dwóch miesi±cach
pani zaprosi³a kolejnego kolegê (z powrotem w poprzednim mie¶cie), ten
poda³ kolejnego, ale tu siê sprawa zakoñczy³a - kolejnego kolegi nie
zaprosili. przyszed³ po pó³ roku natomiast wyrok w imieniu RP orzekaj±cy
o winie pope³nienia wykroczenia, koszty 'procesu' + mandat wynios³y 450
pln, czyli 50 pln mniej ni¿ mandat. w wyroku nie by³o mowy o punktach,
wiêc poszed³em siê dowiadywaæ na policji - punktów brak.
pozdrawiam.

Ale za co ten wyrok? Za niewskazanie? Trzeba by³o siê odwo³aæ - przecie¿
wskaza³e¶.

ale wskazani sie nie przyznali. wiecej masz w odpowiedzi dla marcina jana.

To nie ma znaczenia. Mia³e¶ i¶æ do wskazanych, przystawiæ pistolet do g³owy
i zmusiæ do przyznania siê, czy co? S±d klepn±³ z przyzwyczajenia, bo 99%
takich spraw jest zapewne za niewskazanie 'po prostu'. Po odwo³aniu sprawa
wygrana.
--
Samotnik

45 Data: Sierpien 16 2011 14:52:43
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor:

W dniu 16-08-2011 14:51, Samotnik pisze:


Ale za co ten wyrok? Za niewskazanie? Trzeba by³o siê odwo³aæ - przecie¿
wskaza³e¶.

ale wskazani sie nie przyznali. wiecej masz w odpowiedzi dla marcina jana.

To nie ma znaczenia. Mia³e¶ i¶æ do wskazanych, przystawiæ pistolet do g³owy
i zmusiæ do przyznania siê, czy co? S±d klepn±³ z przyzwyczajenia, bo 99%
takich spraw jest zapewne za niewskazanie 'po prostu'. Po odwo³aniu sprawa
wygrana.

chyba ze sad powola bieglego ktory porowna mnie z fotka...

46 Data: Sierpien 16 2011 13:50:33
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Samotnik 

Dnia 16.08.2011 K  napisa³/a:

To nie ma znaczenia. Mia³e¶ i¶æ do wskazanych, przystawiæ pistolet do g³owy
i zmusiæ do przyznania siê, czy co? S±d klepn±³ z przyzwyczajenia, bo 99%
takich spraw jest zapewne za niewskazanie 'po prostu'. Po odwo³aniu sprawa
wygrana.

chyba ze sad powola bieglego ktory porowna mnie z fotka...

S±d nie orzeka w sprawie winnego wykroczenia w postaci przekroczenia
prêdko¶ci, tylko niewskazania posiadacza/kieruj±cego pojazdem. Sprawa
prosta - wskaza³e¶, nie ma podstaw do ukarania.
--
Samotnik
Bi¿uteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

47 Data: Sierpien 15 2011 10:39:30
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor: Marcin Jan 

W dniu 11-08-13 22:03, K pisze:

W dniu 11-08-2011 09:04, pwz pisze:
Witam!

No b³ysnÄ™³o mojemu samochodowi, który przekroczy³ prÄ™dkoæ. I straszaki
wiejskie przys³a³y zdjÄ™cie (nawet z legalizacjÄ… fotopstryczka) do mnie,
jako w³aÅ›ciciela auta. Sprawa siÄ™ komplikuje, bo fota twarzy niewyra¼na-
nie widać, kto prowadzi. Poza tym wszystko jasne. Z tym ¿e teraz nie
wiem, czy dla Å›wiÄ™tego spokoju: wybrać wariant (a) i przyznać, ¿e to ja
prowadzi³em (grzywna + punkty karne), czy wariant (b), ¿e zgodnie z
prawdÄ…, ¿e to nie ja prowadzi³em, ale nie pamiÄ™tam, kto by³ kierowcÄ… (ta
sama grzywna, bez punktów) - bo auto u¿ywane przez kilku je¼d¼ców na tej
samej trasie...

Co radzicie? Jakie mogÄ… być ew. konsekwencje wyboru (b)? A w ogóle, to
co najlepiej zrobić, aby - nawet je¿eli zap³acÄ™ ju¿ ten mandat -
straszniki nie dosta³y z tego nawet grosza?

Pozdr
pwz

przerabia³em wariant b, czyli nie rozpozna³em siebie na fotografii. mimo
mocnych sugestii pani policjantki nadal twierdzi³em ¿e ja to nie ja.
wobec powy¿szego pani policjantka oznajmi³a mi, ¿e w zwiÄ…zku z tym ¿e
zdjÄ™cie jest bardzo wyra¼ne, nie mo¿e tego umorzyć bo jej cofnÄ…
"sprawÄ™". pani stwierdzi³a, ¿e muszÄ™ podać czyjeÅ› personalia i ona ta
osobÄ™ przes³ucha. poda³em kolegÄ™ w mieÅ›cie obok, inna pani/pan w mieÅ›cie
obok zaprosi³a do siebie kolegÄ™, który nie rozpozna³ we mnie siebie ;]
'musia³' podać kolejne dane, wiec poda³. po kolejnych dwóch miesiÄ…cach
pani zaprosi³a kolejnego kolegÄ™ (z powrotem w poprzednim mieÅ›cie), ten
poda³ kolejnego, ale tu siÄ™ sprawa zakoÅ„czy³a - kolejnego kolegi nie
zaprosili. przyszed³ po pó³ roku natomiast wyrok w imieniu RP orzekajÄ…cy
o winie pope³nienia wykroczenia, koszty 'procesu' + mandat wynios³y 450
pln, czyli 50 pln mniej ni¿ mandat. w wyroku nie by³o mowy o punktach,
wiÄ™c poszed³em siÄ™ dowiadywać na policji - punktów brak.
pozdrawiam.

jaka podstawa? PodeÅ›lij skan wyroku. MyÅ›lÄ™ ¿e sÄ…d zadzia³a³ z automatu albo policjanci napisali ¿e nie wskaza³eÅ›. albo sÄ…d dopatrzy³ sie na zdjÄ™ciu twojej facjaty.Pozdrawiam Marcin jan.

48 Data: Sierpien 15 2011 23:08:42
Temat: Re: fotob³ysk - neverending story
Autor:

W dniu 15-08-2011 10:39, Marcin Jan pisze:


jaka podstawa? PodeÅ›lij skan wyroku. MyÅ›lÄ™ ¿e sÄ…d zadzia³a³ z automatu
albo policjanci napisali ¿e nie wskaza³eÅ›. albo sÄ…d dopatrzy³ sie na
zdjęciu twojej facjaty.Pozdrawiam Marcin jan.

pisalem na ten temat i wrzucalem skan wyroku na pl.soc.prawo na poczatku tego albo pod koniec zeszlego roku. niestety google nie chce mi znalezc tego posta, a na kompie nie widze nigdzie skanu. pisalem spod tego samego nicka.

w kazdym razie nie bylo informacji na jakiej podstawie uznali ze to ja (dlatego zadalem pytanie na pl.soc.prawo) i konkluzja byla taka, ze robia tak 'specjalnie' i jak sie komus nie spodoba i napisze odwolanie, to powoluja bieglego. za bieglego wiadomo kto placi. olalem odwolania, bo mi najbardziej zalezalo na punktach.

fotobłysk - neverending story



Grupy dyskusyjne