Grupy dyskusyjne   »   hdr i pseudohdr

hdr i pseudohdr



1 Data: Pa?dziernik 13 2009 19:56:43
Temat: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska, twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego rawa można tak samo. Oczywiście twierdzę, że jest inaczej, ale ciekawy wielkości ''inaczej'' pstryknąłem trzy ujęcia -1, 0 i +1 ev, jako jpg i raw. Scena jest dość wredna, oświetlone ledą mocno kierunkowe światło i jeszcze 400 iso. Najpierw połączyłem pliki jpg:
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/hdr/hdrjpg.jpg

Potem wziąłem środkowego rawa, wywołałem na -1, 0 i +1EV i wyszło coś takiego:
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/hdr/pseudohdr.jpg
Podobno ma nie być różnicy :)

Na koniec wziąłem tylko skrajne rawy dwa (żeby było trudniej) i połączyłem w hdra:
http://www.cyfrowka.neostrada.pl/hdr/hdrraw.jpg
Jest najlepiej, bo jpg troszeczkę już przepalił. Ale przy niewielkiej rozdzielczości nie ma dużej różnicy. Pseudohadeerowanie natomiast z jednego pliku (rawa) nie ma żadnego sensu, już lepiej pokręcić krzywymi - ma się większą kontrolę.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/przyczyną większości katastrof jest panika/



2 Data: Pa?dziernik 13 2009 20:12:33
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Paweł W. 

Jeszcze brakuje informacji - w jakim programie/ach robiłeś obróbkę.

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Minister Zdrowia przypomina: zjedzenie cyjanku potasu w młodości zmniejsza ryzyko chorób serca w podeszłym wieku.
źródło: Angora

3 Data: Pa?dziernik 13 2009 20:16:09
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Paweł W. pisze:

Jeszcze brakuje informacji - w jakim programie/ach robiłeś obróbkę.

Szop/acr

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że stres jest niezdrowy/

4 Data: Pa?dziernik 13 2009 12:17:23
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 13 Paź, 19:56, Janko Muzykant  wrote:

Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska,
twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego
rawa można tak samo. Oczywiście twierdzę, że jest inaczej, ale ciekawy
wielkości ''inaczej'' pstryknąłem trzy ujęcia -1, 0 i +1 ev, jako jpg i
raw. Scena jest dość wredna, oświetlone ledą mocno kierunkowe światło i
jeszcze 400 iso. Najpierw połączyłem pliki jpg:http://www.cyfrowka.neostrada.pl/hdr/hdrjpg.jpg

Potem wziąłem środkowego rawa, wywołałem na -1, 0 i +1EV i wyszło coś
takiego:http://www.cyfrowka.neostrada.pl/hdr/pseudohdr.jpg
Podobno ma nie być różnicy :)

Na koniec wziąłem tylko skrajne rawy dwa (żeby było trudniej) i
połączyłem w hdra:http://www.cyfrowka.neostrada.pl/hdr/hdrraw.jpg
Jest najlepiej, bo jpg troszeczkę już przepalił. Ale przy niewielkiej
rozdzielczości nie ma dużej różnicy. Pseudohadeerowanie natomiast z
jednego pliku (rawa) nie ma żadnego sensu, już lepiej pokręcić krzywymi
- ma się większą kontrolę.



Powiem tak. Dobra stara SBecka manipulacja.
Postaw tezę i dobierz pasujące zmanipulowane przyłady.

Na takie manipulacje jest tylko jedna metoda: WERYFIKACJA -- > wystaw
te trzy RAW'y do pobrania.


PS
Oczywiście Jasio się obrazi, strzeli focha i RAWów nie wystawi.
Acha rzuci jeszcze kilka rynsztokowych epitetów w moim kierunku, widać
lubi takie podniety.

5 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:37:57
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Nieznajomy pisze:
  > Powiem tak. Dobra stara SBecka manipulacja.

Ho, może goebbelsowska od razu? :)

Postaw tezę i dobierz pasujące zmanipulowane przyłady.
Na takie manipulacje jest tylko jedna metoda: WERYFIKACJA -- > wystaw
te trzy RAW'y do pobrania.
Oczywiście Jasio się obrazi, strzeli focha i RAWów nie wystawi.
Acha rzuci jeszcze kilka rynsztokowych epitetów w moim kierunku, widać
lubi takie podniety.

Napisałbym - głupio ci? Ale ty nie wiesz, co to znaczy więc pisać nie warto.
Tu są rawy, żeby było wesoło z - uwaga - olympusa, który oczywiście ma wszytko naj, co nie? :)
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/hdr.zip
Ciekawe, jaki teraz argument padnie...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jak każdy, mam plany na tysiąc lat, tylko wydaje mi się, że się nie wyrobię/

6 Data: Pa?dziernik 14 2009 01:15:38
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: adam 

Użytkownik "Janko Muzykant" napisał

 > Powiem tak. Dobra stara SBecka manipulacja.

Ho, może goebbelsowska od razu? :)

Postaw tezę i dobierz pasujące zmanipulowane przyłady.
Na takie manipulacje jest tylko jedna metoda: WERYFIKACJA -- > wystaw
te trzy RAW'y do pobrania.
Oczywiście Jasio się obrazi, strzeli focha i RAWów nie wystawi.
Acha rzuci jeszcze kilka rynsztokowych epitetów w moim kierunku, widać
lubi takie podniety.

Napisałbym - głupio ci? Ale ty nie wiesz, co to znaczy więc pisać nie warto.
Tu są rawy, żeby było wesoło z - uwaga - olympusa, który oczywiście ma wszytko naj, co nie? :)
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/hdr.zip
Ciekawe, jaki teraz argument padnie...

Teraz się zawiesi.
Sprzeczne dane wejściowe.
Gacie będą pełne wyjątku krytycznego.

adam

7 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:35:19
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Janko Muzykant:

Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska,
twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego
rawa można tak samo. Oczywiście twierdzę, że jest inaczej,

Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć i to
co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z jednego rawa
nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki Kowalskiego nas
nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

8 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:44:04
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Mateusz Ludwin pisze:

Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć i to
co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z jednego rawa
nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki Kowalskiego nas
nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.

To wiemy, ale jakoś tak myślałem, że różnica jest mniejsza trochę.
Kurde, przydałby się sensowny tryb ''+3EV'', czyli standard i dopał do cieni, najszybciej po sobie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/a z tv dowiedziałem się, że mam łupież, cellulit, żółte zęby i puszczam bąki/

9 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:55:13
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Janko Muzykant:

To wiemy, ale jakoś tak myślałem, że różnica jest mniejsza trochę.

Dla każdej pary dla której różnica jest jeszcze akceptowalna mozna
rozszerzyć kontrast dwukrotnie i już różnica się pojawia. Przecież to
normalne że nawet największa jedynka jest zawsze mniejsza od dowolnej
dwójki.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

10 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:04:44
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Mateusz Ludwin pisze:

To wiemy, ale jakoś tak myślałem, że różnica jest mniejsza trochę.

Dla każdej pary dla której różnica jest jeszcze akceptowalna mozna
rozszerzyć kontrast dwukrotnie i już różnica się pojawia. Przecież to
normalne że nawet największa jedynka jest zawsze mniejsza od dowolnej
dwójki.

Oj, w fotografii nie zawsze 2+2=4

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/uwielbiam zapach próżności o poranku/

11 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:11:17
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Janko Muzykant:

Dla każdej pary dla której różnica jest jeszcze akceptowalna mozna
rozszerzyć kontrast dwukrotnie i już różnica się pojawia. Przecież to
normalne że nawet największa jedynka jest zawsze mniejsza od dowolnej
dwójki.

Oj, w fotografii nie zawsze 2+2=4

Ale nawet jak ktoś da 1,(9) to ja sobie dam 3 albo 10 i będę mieć więcej.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

12 Data: Pa?dziernik 14 2009 01:20:21
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 13 Oct 2009, Janko Muzykant wrote:

Kurde, przydałby się sensowny tryb ''+3EV'', czyli standard i dopał do cieni, najszybciej po sobie.

  A nie *jednocześnie*? ;)

pzdr, Gotfryd

13 Data: Pa?dziernik 14 2009 05:38:57
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Gotfryd Smolik news pisze:

Kurde, przydałby się sensowny tryb ''+3EV'', czyli standard i dopał do cieni, najszybciej po sobie.

 A nie *jednocześnie*? ;)

Cuda świętego fuja? :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/pisząc słowo ''bomba'' dajesz pracę tajnym służbom - oni też chcą jeść!/

14 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:30:35
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 14 Oct 2009, Janko Muzykant wrote:

Kurde, przydałby się sensowny tryb ''+3EV'', czyli standard i dopał do cieni, najszybciej po sobie.

 A nie *jednocześnie*? ;)

Cuda świętego fuja? :)

  Chwilowo nie znam innej implementacji :)

pzdr, Gotfryd

15 Data: Pa?dziernik 13 2009 21:45:49
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: JA 

On 2009-10-13 21:35:19 +0200, Mateusz Ludwin  said:

Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć i to
co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z jednego rawa
nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki Kowalskiego nas
nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.

Ale są tu tacy (na pewno jeden), co twierdzi, że definicja jest do du..., a ziemia jest płaska.

--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

16 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:14:10
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Piotr Biernawski 


Użytkownik "Mateusz Ludwin"  napisał w wiadomości

Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć i to
co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z jednego
rawa
nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki Kowalskiego
nas
nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.

i tak na marginesie - czy skladanie kilku jpgow dosc mocno zaszumionych
zmniejszy ten szum ? napewno nie wiem, ale osobiscie przypuszczam ze tak. a
jeden raw ma swoj szum i koniec. oczywiscie szum do hdra ma sie pewno nijak,
ale czy tak jest do konca ? :)

pozdr
p.

17 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:28:56
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Piotr Biernawski:

i tak na marginesie - czy skladanie kilku jpgow dosc mocno zaszumionych
zmniejszy ten szum ?

Tak, zmniejsza szum. Klasycznie uśredniasz kilka pomiarów.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

18 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:31:08
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mikolaj Tutak 

Mateusz Ludwin wrote:

Rzecze Piotr Biernawski:

i tak na marginesie - czy skladanie kilku jpgow dosc mocno
zaszumionych zmniejszy ten szum ?

Tak, zmniejsza szum. Klasycznie uśredniasz kilka pomiarów.

Tylko, iż w cieniach to dane są wyłacznie na jednym JPG'u, na pozostałych jest szum okolicy "zera".

--
pozdrawiam
      Mikolaj

19 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:43:16
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Mikolaj Tutak:

Tylko, iż w cieniach to dane są wyłacznie na jednym JPG'u, na pozostałych
jest szum okolicy "zera".

Nie było powiedziane że składamy różne ekspozycje.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

20 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:54:16
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mikolaj Tutak 

Mateusz Ludwin wrote:

Rzecze Mikolaj Tutak:

Tylko, iż w cieniach to dane są wyłacznie na jednym JPG'u, na
pozostałych jest szum okolicy "zera".

Nie było powiedziane że składamy różne ekspozycje.

A to w HDR składamy te same ekspozycje?!?!?!?!?! :-O

--
pozdrawiam
      Mikolaj

21 Data: Pa?dziernik 13 2009 23:22:06
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Mikolaj Tutak:

Nie było powiedziane że składamy różne ekspozycje.

A to w HDR składamy te same ekspozycje?!?!?!?!?! :-O

A czy ktoś ci broni?

Celem HDRI jest rekonstrukcja natężenia światła na scenie. W JPG z tego
natężenia już niewiele zostaje, bo obraz jest powykręcany przez różne
krzywe. W Rawie już jest lepiej, bo masz to liniowo, ale jest tam tylko
wycinek wartości i to mocno zafałszowany na brzegach pomiaru. Więc przesuwa
się okno urządzenia pomiarowego (matrycy), tak żeby pomierzyć cały zakres.
Jak coś zmierzymy dwa razy to dodatkowo dostaniemy dokładniejszy pomiar. Ale
niekoniecznie trzeba mierzyć dwa razy tak samo, nawet jak przesuwasz
ekspozycję, to rzadko kiedy jest tak że piksel tylko na jednym zdjęciu
niesie jakąś informację. Więc zrobienie HDRI z trzech zdjęć na ISO3200 z
korekcją -1, 0, 1EV istotnie zmniejszy szum.

"For robustness, and to recover high dynamic range radiance values,
we should use all the available exposures for a particular pixel
to compute its radiance. For this, we reuse the weighting function in
Equation 4 to give higher weight to exposures in which the pixel’s
value is closer to the middle of the response function

(...)

Combining the multiple exposures has the effect of reducing
noise in the recovered radiance values. It also reduces the effects
of imaging artifacts such as film grain. Since the weighting function
ignores saturated pixel values, “blooming” artifacts5 have little
impact on the reconstructed radiance values."
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

22 Data: Pa?dziernik 13 2009 23:29:49
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 13 Okt., 23:22, Mateusz Ludwin  wrote:

Rzecze Mikolaj Tutak:

>> Nie było powiedziane że składamy różne ekspozycje.

> A to w HDR składamy te same ekspozycje?!?!?!?!?! :-O

A czy ktoś ci broni?

Celem HDRI jest rekonstrukcja natężenia światła na scenie.

nie.

celem hdr jest dopasowane dynamiki sceny do dynamiki wyjscia
dynamiki wyjscia czego ? - urzadzenia wyjsciowego / medium wyjsciowego
- monitor - drukarka/papier.

czyli jest to takie przeksztalecnie obrazu , ktore pozwala na
zaciesnienie    zakresu dynamicznego sfotogrowanej  sceny w ten sposob
by mogla ona byc przedstawiona na urzadzeniach o mniejszym zakresie
dynamiki.

niczego nie rekonstruujesz . zakres dynamiczny najzesciej monitora
jest mniejszy niz sceny rzeczywistej ,
chodzi o to zeby te rozpieta tonalnie scene udalo sie pokazac  na
urzadzeniu o mniejszym zakresie dynamiki.

tylko w scenach tonalnie plaskich mozliwa bylby taka rekonstrukcja ,
ale w takim przypadku hdr nie przynosi zadnych najmniejszych nawet
skutkow.




 W JPG z tego
natężenia już niewiele zostaje, bo obraz jest powykręcany przez różne
krzywe.

a skad sie wziely te krzywe ?
spadly z nieba?
 a nie przypadkiem sa  po to zeby wogole mozna bylo zobaczyc obraz.


jpeg  to tylko format zapisu pliku.

obraz widzisz juz na monitrze zanim przeszedles na jpeg.

i jesli jest on ubozszy dynamicznie niz oryginalna scena to nie wynika
to z przyszlego formatu zapisu , a z ubozszych  mozliwosci
dynamicznych urzadzen.

tyle kropka . nie pisz glupot .dalsze czytanie mozemy sobie darowac.


XXX




 W Rawie już jest lepiej, bo masz to liniowo, ale jest tam tylko
wycinek wartości i to mocno zafałszowany na brzegach pomiaru. Więc przesuwa
się okno urządzenia pomiarowego (matrycy), tak żeby pomierzyć cały zakres.
Jak coś zmierzymy dwa razy to dodatkowo dostaniemy dokładniejszy pomiar. Ale
niekoniecznie trzeba mierzyć dwa razy tak samo, nawet jak przesuwasz
ekspozycję, to rzadko kiedy jest tak że piksel tylko na jednym zdjęciu
niesie jakąś informację. Więc zrobienie HDRI z trzech zdjęć na ISO3200 z
korekcją -1, 0, 1EV istotnie zmniejszy szum.

"For robustness, and to recover high dynamic range radiance values,
we should use all the available exposures for a particular pixel
to compute its radiance. For this, we reuse the weighting function in
Equation 4 to give higher weight to exposures in which the pixel's
value is closer to the middle of the response function

(...)

Combining the multiple exposures has the effect of reducing
noise in the recovered radiance values. It also reduces the effects
of imaging artifacts such as film grain. Since the weighting function
ignores saturated pixel values, "blooming" artifacts5 have little
impact on the reconstructed radiance values."
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

23 Data: Pa?dziernik 14 2009 08:54:48
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze XX YY:

czyli jest to takie przeksztalecnie obrazu , ktore pozwala na
zaciesnienie    zakresu dynamicznego sfotogrowanej  sceny w ten sposob
by mogla ona byc przedstawiona na urzadzeniach o mniejszym zakresie
dynamiki.


Nie człowieczku, dopasowanie dynamiki sceny do dynamiki wyjścia to
tonemapping. Zapoznaj się choćby z elementarnymi podstawami zanim znowu
zrobisz z siebie idiotę.

niczego nie rekonstruujesz .

J.w., jak zwykle musisz coś napisac nie mając zielonego pojęcia o
zagadnieniu.

 W JPG z tego
natężenia już niewiele zostaje, bo obraz jest powykręcany przez różne
krzywe.

a skad sie wziely te krzywe ?
spadly z nieba?
 a nie przypadkiem sa  po to zeby wogole mozna bylo zobaczyc obraz.


jpeg  to tylko format zapisu pliku.

obraz widzisz juz na monitrze zanim przeszedles na jpeg.

i jesli jest on ubozszy dynamicznie niz oryginalna scena to nie wynika
to z przyszlego formatu zapisu , a z ubozszych  mozliwosci
dynamicznych urzadzen.

To jak zwykle bełkot nie na temat :>
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

24 Data: Pa?dziernik 14 2009 00:03:07
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 14 Okt., 08:54, Mateusz Ludwin  wrote:

Rzecze XX YY:

> czyli jest to takie przeksztalecnie obrazu , ktore pozwala na
> zaciesnienie    zakresu dynamicznego sfotogrowanej  sceny w ten sposob
> by mogla ona byc przedstawiona na urzadzeniach o mniejszym zakresie
> dynamiki.

Nie człowieczku, dopasowanie dynamiki sceny do dynamiki wyjścia to
tonemapping. Zapoznaj się choćby z elementarnymi podstawami zanim znowu
zrobisz z siebie idiotę.

> niczego nie rekonstruujesz .

J.w., jak zwykle musisz coś napisac nie mając zielonego pojęcia o
zagadnieniu.





>  W JPG z tego
>> natężenia już niewiele zostaje, bo obraz jest powykręcany przez różne
>> krzywe.

> a skad sie wziely te krzywe ?
> spadly z nieba?
>  a nie przypadkiem sa  po to zeby wogole mozna bylo zobaczyc obraz.

> jpeg  to tylko format zapisu pliku.

> obraz widzisz juz na monitrze zanim przeszedles na jpeg.

> i jesli jest on ubozszy dynamicznie niz oryginalna scena to nie wynika
> to z przyszlego formatu zapisu , a z ubozszych  mozliwosci
> dynamicznych urzadzen.

To jak zwykle bełkot nie na temat :>
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com- Zitierten Text ausblenden -

- Zitierten Text anzeigen -

piepszysz glupoty nie znajac pojec podstawowych

tonmaping to przeksztalcenie obrazu w obraz  i to odpowiednie
przeksztalecnie , spelniajace pewne kryteria , rowniez uwzgledniajace
aspekt fizjologiczny
i jest robiony w oderwaniu od sceny - z istniejacego juz obrazu.

hdr to przeksztalcenie dynamiki sceny do dynamiki urzadzen
wyjsciowych .

gdyby urzadzenia wyjsciowe mialy ten sam zakres dynamiczny albo
inaczej mowiac takie samo pasmo przenoszenia jak szerokosc pasma sceny
wowczas wplyw HDR wogoloe nie bylby widoczny.

25 Data: Pa?dziernik 14 2009 09:24:02
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze XX YY:

piepszysz glupoty nie znajac pojec podstawowych

tonmaping to przeksztalcenie obrazu w obraz  i to odpowiednie
przeksztalecnie , spelniajace pewne kryteria , rowniez uwzgledniajace
aspekt fizjologiczny
i jest robiony w oderwaniu od sceny - z istniejacego juz obrazu.

hdr to przeksztalcenie dynamiki sceny do dynamiki urzadzen
wyjsciowych .

http://portal.acm.org/citation.cfm?id=258884

Zapoznasz się choćby z podstawowymi podstawami - będziesz mógł się
wpowiadać. Nie zapoznasz się - zamilcz.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

26 Data: Pa?dziernik 14 2009 09:04:01
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Sebastian Nibisz 

XX YY wrote:

celem hdr jest dopasowane dynamiki sceny do dynamiki wyjscia
dynamiki wyjscia czego ? - urzadzenia wyjsciowego / medium wyjsciowego
- monitor - drukarka/papier.

Moim zdaniem jest to błędna definicja.
Obraz HDR to obraz charakteryzujący sie dużym zakresem dynamiki. Uzależnianie definicji obrazu HDR od parametrów urządzenia wyjściowego, przypomina mi uzależnianie definicji wielkości samochodu od szerokości drogi po której się porusza.

czyli jest to takie przeksztalecnie obrazu , ktore pozwala na
zaciesnienie    zakresu dynamicznego sfotogrowanej  sceny w ten sposob
by mogla ona byc przedstawiona na urzadzeniach o mniejszym zakresie
dynamiki.

niczego nie rekonstruujesz . zakres dynamiczny najzesciej monitora
jest mniejszy niz sceny rzeczywistej ,
chodzi o to zeby te rozpieta tonalnie scene udalo sie pokazac  na
urzadzeniu o mniejszym zakresie dynamiki.

W takim przypadku duża część zwykłych zdjęć podpadałaby pod definicje HDR-a. W wielu przypadku, monitor nie jest w stanie odwzorować pełni dynamiki obrazu, przechowywanego w pliku RAW.

Pozdrawiam,
- Bastek -

27 Data: Pa?dziernik 14 2009 00:20:04
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 14 Okt., 09:04, "Sebastian Nibisz"  wrote:

XX YY wrote:
> celem hdr jest dopasowane dynamiki sceny do dynamiki wyjscia
> dynamiki wyjscia czego ? - urzadzenia wyjsciowego / medium wyjsciowego
> - monitor - drukarka/papier.

Moim zdaniem jest to błędna definicja.
Obraz HDR to obraz charakteryzujący sie dużym zakresem dynamiki.
Uzależnianie definicji obrazu HDR od parametrów urządzenia wyjściowego,
przypomina mi uzależnianie definicji wielkości samochodu od szerokości drogi
po której się porusza.

masz racje ale:
to nie jest definicja HDR
napisalem wyraznie co jest celem - nie rekonstrukcja dynamiki sceny.

HDR mozna ladnie przyrownac do kolumny ( glosnika ) szerokopasmowego
sklada sie ona z kilku glosnikow kazdy o wezszym i innym  pasmie
przenoszenia - razem przenosza pasmo szerokie.

analogicznie jest w hdr.
przy czym jesli urzadzenia , ktorymi sie poslugujemy mialby
dostatecznie szerokie pasmo przenoszenia , wowczas HDR nie dawalby
zadnego skutku , nie moglby czegokolwiek wiecej pokazac.

w pierwszym etapie  skladamy zdjecie  powiedzmy z trzech zdjec

i w dugim etapie to zlozone zdjecie nalezy tak przeksztalcic aby
mozliwa byla prezentacja na urzadzeniu w wezszej dynamice i to w ten
sposob by bylo ono postrzegane jak obraz naturalny.

czyli jest to przeksztalcenie szerokiej dynamicznie sceny na potrzeby
ezszch dynamicznie urzadzen wyjscia.
sam tonmaping tego nie zaltwilby jeszcze - jest czescia  techniki HDR


nie zawsze udaje sie to w sposob calkim naturalny , stad HDR nawet te
bez odlotow sa najczescie rozpoznawalne - jednak cos odbiega od
naturalnosci.

to w sumie zagadnienie jak muzyke fortepianowa grana na 12 oktaw
przeslac przez sluchawke telefoniczna - no cos w tym rodzaju.






> czyli jest to takie przeksztalecnie obrazu , ktore pozwala na
> zaciesnienie    zakresu dynamicznego sfotogrowanej  sceny w ten sposob
> by mogla ona byc przedstawiona na urzadzeniach o mniejszym zakresie
> dynamiki.

> niczego nie rekonstruujesz . zakres dynamiczny najzesciej monitora
> jest mniejszy niz sceny rzeczywistej ,
> chodzi o to zeby te rozpieta tonalnie scene udalo sie pokazac  na
> urzadzeniu o mniejszym zakresie dynamiki.

W takim przypadku duża część zwykłych zdjęć podpadałaby pod definicje HDR-a.

nie zupelnie gdyz HDR to przeksztalcenie , a w zwyklych zdjeciach
takie przeksztacenie nie zostaloby dokonane.

Z tym ze dla duzej czesci zdjec robionych scen dynamicznie plaskich
HDR nie mialby sesnu - z tym ze udaje sie wykorzytujac te tehnike
uzyskac efekty specjalne.



tzn sens Istnienia HDR  wynika wogole z faktu mniejszej dynamiki
urzadzen rejestrujacych / wyjscia  wyjscia - taka jest geneza hdr - w
przeciwnym wypadku nie bylby potrzebny .


W wielu przypadku, monitor nie jest w stanie odwzorować pełni dynamiki
obrazu, przechowywanego w pliku RAW.

Pozdrawiam,
- Bastek -

28 Data: Pa?dziernik 14 2009 09:35:44
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Piotr Biernawski 


Użytkownik "XX YY"  napisał w wiadomości

On 14 Okt., 09:04, "Sebastian Nibisz"  wrote:

XX YY wrote:
tzn sens Istnienia HDR  wynika wogole z faktu mniejszej dynamiki
urzadzen rejestrujacych / wyjscia  wyjscia - taka jest geneza hdr - w
przeciwnym wypadku nie bylby potrzebny .

ludzkie oko tez nie obejmuje pelnego pasma... ' jednej chwili' - to zrenica
odpowiada za to czy w ciemnej katedrze zobaczymy w oknie niebieskie niebo i
ciemnosc wokol czy biale okna i detale wewnatrz. wiec hdr nawet gdyby
dynamika urzadzen byla wieksza niz ludzkiego oka bylby nadal potrzebny jako
trik na oszukanie tego ze ludzkie oko chce ale nie jest w stanie zobaczyc az
tak duzego zakresu tonalnego. pomijajac ze patrzac w monitor czy na zdjecie
zrenica reaguje zupelnie inaczej niz gdy patrzymy na okno lub ciemna
katedre.

pozdr
p.

29 Data: Pa?dziernik 14 2009 09:39:48
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Piotr Biernawski:

wiec hdr nawet gdyby
dynamika urzadzen byla wieksza niz ludzkiego oka bylby nadal potrzebny jako
trik na oszukanie tego ze ludzkie oko chce ale nie jest w stanie zobaczyc az
tak duzego zakresu tonalnego.

Mówisz o tonemappingu, nie o HDRI.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

30 Data: Pa?dziernik 14 2009 01:13:14
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 14 Okt., 09:39, Mateusz Ludwin  wrote:

Rzecze Piotr Biernawski:

> wiec hdr nawet gdyby
> dynamika urzadzen byla wieksza niz ludzkiego oka bylby nadal potrzebny jako
> trik na oszukanie tego ze ludzkie oko chce ale nie jest w stanie zobaczyc az
> tak duzego zakresu tonalnego.

Mówisz o tonemappingu, nie o HDRI.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

tonemaping jest czescia techniki HDRi

bez tego nie byloby to mozliwe.

gdyby pasmo przenoszenia urzedzen rejestrujacych , wyjsciowych bylo co
najmniej tak szerokie by pokryc caly zakres dynamiczny sceny wowczas
przez HDRI nic dodatkowo nie daloby sie zobaczyc.

raw czy tez matryca nie sa  stanie przeniec wiecj niz przenosza , a
tego nie jestesmy w stanie i tak zobaczyc na monitorze- widzimy tylko
wycinek ( spory).

kazdy z rawow jakie robimy np przy uzyciu 3 krotneg AB  jest tonalnie
dokladnie taki sam ( przenosi dokladnie taka sama szarosc ) - ale
odpowiada ona innym czesciom pasma rzeczywistej sceny.

to nie jest tak ze urzadzenie wyjscia jest nagle w stanie pokryc
kilka razy szerszy zakres dynamiczny dlatego widzimy wiecej szczegolow
w cieniach i swiatalch , ktorych z jednego zdjecia bysme nie dostali.
dynamika urzadzenia wyjscioweo jest taka sama jak poprzednio dla
jednego rawu. tylko w 3 rawach mamy wiecej informacji  ktora i tak
zostanie pokazana w tej samej skali tonalnej jakby to byl dla jedengo
rawu.

mowiac trywialnie i obrazowo
hdr bierze ze zdjecia najciemniejszego swiatla , ze zdjecia
srodkowego  srodek ze zdjecia najjasniejszego cienie  i je sklada
w jednym obrazie  o takiej samej dynamice wyjscia jak zawsze gdyz ona
jest dana przez urzadzenia.

krotko mowiac zostaly dopasowane swiatla , cienie sceny do mozliwosci
urzadzen wyjscia

tyle to cala tajemnica hdri  z pominieciem efektow specjalnych , ktore
da sie przy tej okazji uzyskac.

31 Data: Pa?dziernik 14 2009 01:22:14
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 14 Okt., 09:35, "Piotr Biernawski"  wrote:

Użytkownik "XX YY"  napisał w
On 14 Okt., 09:04, "Sebastian Nibisz"  wrote:

>> XX YY wrote:
>tzn sens Istnienia HDR  wynika wogole z faktu mniejszej dynamiki
>urzadzen rejestrujacych / wyjscia  wyjscia - taka jest geneza hdr - w
>przeciwnym wypadku nie bylby potrzebny .

ludzkie oko tez nie obejmuje pelnego pasma... ' jednej chwili' - to zrenica
odpowiada za to czy w ciemnej katedrze zobaczymy w oknie niebieskie niebo i
ciemnosc wokol czy biale okna i detale wewnatrz. wiec hdr nawet gdyby
dynamika urzadzen byla wieksza niz ludzkiego oka bylby nadal potrzebny jako
trik na oszukanie tego ze ludzkie oko chce ale nie jest w stanie zobaczyc az
tak duzego zakresu tonalnego. pomijajac ze patrzac w monitor czy na zdjecie
zrenica reaguje zupelnie inaczej niz gdy patrzymy na okno lub ciemna
katedre.

pozdr
p.

tak masz racje  warunki obserwacji w naturze a np na monitorze sa
inne.
dlatego napsalem ze tonmaping uwzgednia apekt fizjologiczny.
jak przeksztalcic obraz z dowolnego zrodla w ten sposob aby dla
obserwatora subiekywnie wydawal sie bliski naturze.

32 Data: Pa?dziernik 14 2009 02:21:30
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 14 Okt., 10:22, XX YY  wrote:

On 14 Okt., 09:35, "Piotr Biernawski"  wrote:





> Użytkownik "XX YY"  napisał w
> On 14 Okt., 09:04, "Sebastian Nibisz"  wrote:

> >> XX YY wrote:
> >tzn sens Istnienia HDR  wynika wogole z faktu mniejszej dynamiki
> >urzadzen rejestrujacych / wyjscia  wyjscia - taka jest geneza hdr - w
> >przeciwnym wypadku nie bylby potrzebny .

> ludzkie oko tez nie obejmuje pelnego pasma... ' jednej chwili' - to zrenica
> odpowiada za to czy w ciemnej katedrze zobaczymy w oknie niebieskie niebo i
> ciemnosc wokol czy biale okna i detale wewnatrz. wiec hdr nawet gdyby
> dynamika urzadzen byla wieksza niz ludzkiego oka bylby nadal potrzebny jako
> trik na oszukanie tego ze ludzkie oko chce ale nie jest w stanie zobaczyc az
> tak duzego zakresu tonalnego. pomijajac ze patrzac w monitor czy na zdjecie
> zrenica reaguje zupelnie inaczej niz gdy patrzymy na okno lub ciemna
> katedre.

> pozdr
> p.

tak masz racje  warunki obserwacji w naturze a np na monitorze sa
inne.
dlatego napsalem ze tonmaping uwzgednia apekt fizjologiczny.
jak przeksztalcic obraz z dowolnego zrodla w ten sposob aby dla
obserwatora subiekywnie wydawal sie bliski naturze.- Zitierten Text ausblenden -

- Zitierten Text anzeigen -

musze jeszcze uzupelnic
do techniki hdr w fotografi barwnej cyfrowej dochodzi aspekt uboczny .
bardzo korzystny.

mianowicie w fotografii cyfrowej oddanie barwy jest liniowe  tzn
zmiana barwy z natezeniem oswietlenia przebiega podobnie jak w oku
ludzkim tylko w niewielkim zakresie.  Nieznaczne prze /
niedoswietlenia juz o +-1 ev powoduja znaczne zachwianie koloru.
przeswietlenie powoduje przesuniecie barwy w kierunku zoltej , niedo w
kierunku niebieskiej.

dzieki hdr uzyskuje sie w szerszym aspekcie zrownowazenie barwy.
jest to postrzegane jako kolor bardziej naturalny , nasycony ,
subtelny - jesli tworca algorytmu tego chce.
tzn w okreslonym punkcie kolor jest wyliczany z paru zdjec - od
niedosw do przeswietl - pozwala to na okreslenie koloru neutralnego.

z jednej fotografii czesto nie da sie osiagnac zrownowazonej barwy w
calym zakresie.

33 Data: Pa?dziernik 14 2009 02:31:14
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 



dzieki hdr uzyskuje sie w szerszym aspekcie zrownowazenie barwy.

w szerszym zakresie

34 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:45:59
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Lol 


Użytkownik "Mikolaj Tutak"  napisał w
wiadomości

Mateusz Ludwin wrote:
Rzecze Piotr Biernawski:

i tak na marginesie - czy skladanie kilku jpgow dosc mocno
zaszumionych zmniejszy ten szum ?

Tak, zmniejsza szum. Klasycznie uśredniasz kilka pomiarów.

Tylko, iż w cieniach to dane są wyłacznie na jednym JPG'u, na pozostałych
jest szum okolicy "zera".

Jeśli rozkład szumu jest taki sam lub przynajmniej bardzo podobny, to i tak
będzie poprawa w poziomie szumów końcowego obrazu.

--
Lol

35 Data: Pa?dziernik 13 2009 22:52:32
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Lol:

Jeśli rozkład szumu jest taki sam lub przynajmniej bardzo podobny, to i tak
będzie poprawa w poziomie szumów końcowego obrazu.

Nie, jeśli nie ma tam już sygnału (znaczy uśredniona intensywność pikseli
nie wychodzi ponad darka). Ale jeśli na kilku zdjęciach w tym samym miejscu
jest sygnał + szum to ten szum się zmniejszy.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

36 Data: Pa?dziernik 13 2009 23:19:50
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Lol 


Użytkownik "Mateusz Ludwin"  napisał w wiadomości

Rzecze Lol:

Jeśli rozkład szumu jest taki sam lub przynajmniej bardzo podobny, to i
tak
będzie poprawa w poziomie szumów końcowego obrazu.

Nie, jeśli nie ma tam już sygnału (znaczy uśredniona intensywność pikseli
nie wychodzi ponad darka). Ale jeśli na kilku zdjęciach w tym samym
miejscu
jest sygnał + szum to ten szum się zmniejszy.
--
Wydaje mi się, że nie masz racji.
Przypadek 1. Jeśli uśredniona (rozumiem, że po obrazach) intensywność
pikseli będzie równa 0, to uśrednienie (po obrazach) szumu obniży jego
poziom.
Przypadek 2. Jeśli uśredniona intensywność pikseli będzie większa od 0,
(nawet niech będzie mniejsza niż poziom szumów, to stosunek poziomu sygnału
użytecznego do szumu ulegnie poprawnie). Przy odpowiednio dużej liczbie
klatek poziom sygnału użytecznego stanie się większy niż poziom szumu.

--
Lol

37 Data: Pa?dziernik 13 2009 23:36:28
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Lol:

Nie, jeśli nie ma tam już sygnału (znaczy uśredniona intensywność pikseli
nie wychodzi ponad darka). Ale jeśli na kilku zdjęciach w tym samym
miejscu
jest sygnał + szum to ten szum się zmniejszy.
--
Wydaje mi się, że nie masz racji.
Przypadek 1. Jeśli uśredniona (rozumiem, że po obrazach) intensywność
pikseli będzie równa 0, to uśrednienie (po obrazach) szumu obniży jego
poziom.
Przypadek 2. Jeśli uśredniona intensywność pikseli będzie większa od 0,
(nawet niech będzie mniejsza niż poziom szumów, to stosunek poziomu sygnału
użytecznego do szumu ulegnie poprawnie). Przy odpowiednio dużej liczbie
klatek poziom sygnału użytecznego stanie się większy niż poziom szumu.

Nie rozumiemy się...

Szum na zdjęciu działa jak niepewność pomiaru. Tzn. zmierzona wartość jest
następnie modyfikowana o pewien współczynnik szumu ale na zasadzie
sumowania, nie mnożenia. Robiąc zdjęcie darka (czyli przy całkowitym braku
sygnału) dostanie się wyłącznie błedy pomiaru. W stanie idealnym powinniśmy
zmierzyć zero, a zmierzymy jakieś wartości zapewne w okolicy 1% zakresu.
Wystarczy uśrednić intensywność całego darka żeby zgrubnie ocenić ile wynosi
ta niedokładność.
Taka niepewność wystąpi teraz na każdym pikselu przy normalnym naświetlaniu,
chyba że doszło do przepalenia (ale wtedy piksel i tak jest już do
wyrzucenia). Więc jeśli mamy na kilku zdjęciach jakiś obszar w którym
informacja nie przekracza tego zmierzonego 1% (czy ile tam wyszło), to dla
nas nie ma tam informacji i uśrednianie spowoduje jedynie uśrednienie szumu.
Ale jeśli choć na dwóch klatkach mamy coś więcej niż ten 1%, to licząc z
nich średnią ważoną z wagą stosowną do zmierzonego poziomu sygnału
(przyjmując że w zakresie gdzie grasuje szum waga =0) dostaniemy minimum
dwukrotne zmniejszenie tego szumu.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

38 Data: Pa?dziernik 14 2009 00:01:45
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Lol 


Użytkownik "Mateusz Ludwin"  napisał w wiadomości

Rzecze Lol:

Nie, jeśli nie ma tam już sygnału (znaczy uśredniona intensywność
pikseli
nie wychodzi ponad darka). Ale jeśli na kilku zdjęciach w tym samym
miejscu
jest sygnał + szum to ten szum się zmniejszy.
--
Wydaje mi się, że nie masz racji.
Przypadek 1. Jeśli uśredniona (rozumiem, że po obrazach) intensywność
pikseli będzie równa 0, to uśrednienie (po obrazach) szumu obniży jego
poziom.
Przypadek 2. Jeśli uśredniona intensywność pikseli będzie większa od 0,
(nawet niech będzie mniejsza niż poziom szumów, to stosunek poziomu
sygnału
użytecznego do szumu ulegnie poprawnie). Przy odpowiednio dużej liczbie
klatek poziom sygnału użytecznego stanie się większy niż poziom szumu.

Nie rozumiemy się...

Szum na zdjęciu działa jak niepewność pomiaru. Tzn. zmierzona wartość jest
następnie modyfikowana o pewien współczynnik szumu ale na zasadzie
sumowania, nie mnożenia. Robiąc zdjęcie darka (czyli przy całkowitym braku
sygnału) dostanie się wyłącznie błedy pomiaru. W stanie idealnym
powinniśmy
zmierzyć zero, a zmierzymy jakieś wartości zapewne w okolicy 1% zakresu.
Wystarczy uśrednić intensywność całego darka żeby zgrubnie ocenić ile
wynosi
ta niedokładność.
Taka niepewność wystąpi teraz na każdym pikselu przy normalnym
naświetlaniu,
chyba że doszło do przepalenia (ale wtedy piksel i tak jest już do
wyrzucenia). Więc jeśli mamy na kilku zdjęciach jakiś obszar w którym
informacja nie przekracza tego zmierzonego 1% (czy ile tam wyszło), to dla
nas nie ma tam informacji i uśrednianie spowoduje jedynie uśrednienie
szumu.
Ale jeśli choć na dwóch klatkach mamy coś więcej niż ten 1%, to licząc z
nich średnią ważoną z wagą stosowną do zmierzonego poziomu sygnału
(przyjmując że w zakresie gdzie grasuje szum waga =0) dostaniemy minimum
dwukrotne zmniejszenie tego szumu.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Chyba się rozumiemy :) Niemniej ja nadal twierdzę, że poziom sygnału może
być mniejszy od poziomu szumów, a kwestią liczby próbek branych pod uwagę
przy uśrednianiu jest, aby poziom sygnału użytecznego stał się wyższy od
poziomu szumu (sygnał GPS docierający do odbiorników tez jest poniżej
poziomu szumów ,a dzięki dosyć złożonym algorytmom - w tym uśrednianiu jest
możliwe skuteczne odczytanie informacji z tego sygnału).

--
Lol

39 Data: Pa?dziernik 14 2009 00:14:03
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Lol:

Chyba się rozumiemy :) Niemniej ja nadal twierdzę, że poziom sygnału może
być mniejszy od poziomu szumów, a kwestią liczby próbek branych pod uwagę
przy uśrednianiu jest, aby poziom sygnału użytecznego stał się wyższy od
poziomu szumu (sygnał GPS docierający do odbiorników tez jest poniżej
poziomu szumów ,a dzięki dosyć złożonym algorytmom - w tym uśrednianiu jest
możliwe skuteczne odczytanie informacji z tego sygnału).

Sygnał może być słabszy niż szum, ale sygnał + szum musi być wyżej niż sam
szum.
Jeśli maksymalny błąd wynosi 0.1 to ciąg pomiarów gdzie wartości są w
przedziale od 0 do 0.11 da na wyjściu uśrednioną wartość około 0.1
Ale jeśli ciąg pomiarów ma wartości w przedziale 0 do 0.1 to uśrednianie już
nic nie da, bo jest tam jedynie szum.

No chyba że są jakieś magiczne metody oparte o analizę odchylenia
standardowego, ale na tym się już nie znam.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

40 Data: Pa?dziernik 14 2009 00:55:17
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Lol 


Użytkownik "Mateusz Ludwin"  napisał w wiadomości

Rzecze Lol:

Chyba się rozumiemy :) Niemniej ja nadal twierdzę, że poziom sygnału może
być mniejszy od poziomu szumów, a kwestią liczby próbek branych pod uwagę
przy uśrednianiu jest, aby poziom sygnału użytecznego stał się wyższy od
poziomu szumu (sygnał GPS docierający do odbiorników tez jest poniżej
poziomu szumów ,a dzięki dosyć złożonym algorytmom - w tym uśrednianiu
jest
możliwe skuteczne odczytanie informacji z tego sygnału).

Sygnał może być słabszy niż szum, ale sygnał + szum musi być wyżej niż sam
szum.

Tego warunku nie rozumiem (s+n>s - zawsze gdy próbki mają wartośc>0)

Jeśli maksymalny błąd wynosi 0.1 to ciąg pomiarów gdzie wartości są w
przedziale od 0 do 0.11 da na wyjściu uśrednioną wartość około 0.1
Ale jeśli ciąg pomiarów ma wartości w przedziale 0 do 0.1 to uśrednianie
już
nic nie da, bo jest tam jedynie szum.

No chyba że są jakieś magiczne metody oparte o analizę odchylenia
standardowego, ale na tym się już nie znam.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

To może przykład - trochę odległy od rzeczywistości foto, ale prosty:

Domniemamy piksel "alfa" ;)
- poziom sygnału użytecznego dla piksela "alfa" = 0,5
- rozkład szumu równomierny (przedział od 0 do 2 - dla uproszczenia poziomy
0, 1 i 2)

- trzy próbki piksela "alfa"
   a) 0,5 = 0,5 (sygnał użyteczny) + 0 (szum)
   b) 1,5 = 0,5 (sygnał użyteczny) + 1 (szum)
   c) 2,5 = 0,5 (sygnał użyteczny) + 2 (szum)
Średnia poziomu trzech próbek = 1,5

Domniemamy piksel "beta"
- poziom sygnału użytecznego dla piksela "beta" = 0
- rozkład szumu równomierny (przedział od 0 do 2)
- trzy próbki piksela "beta":
   a) 0 = 0 (sygnał użyteczny) + 0 (szum)
   b) 1 = 0 (sygnał użyteczny) + 1 (szum)
   c) 2 = 0 (sygnał użyteczny) + 2 (szum)
Średnia poziomu trzech próbek = 1

I teraz zobaczmy jakie są względne poziomy tych dwóch pikseli (1,5 - 1 =
0,5) - piksel alfa ma poziom o 0.5 większy niż piksel "beta". Ja tu widzę
informację o poziome piksela pomimo, że poziom sygnału użytecznego jest
niższy od średniego poziomu szumu. W rzeczywistości przy rozkładach
ciągłych, dokładność odczytania poziomu sygnału użytecznego będzie zależała
od liczby próbek (w przykładzie posłużyłem się uproszczeniem, ponieważ
założyłem, że mamy dostępne próbki zawierające wszystkie poziomy szumu - po
jednej próbce na każdy poziom szumu).

Oczywiście rozkłady i poziomy są wyssane z palca, ale zasada powinna być
taka sama...

--
Lol

41 Data: Pa?dziernik 14 2009 08:56:45
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Rzecze Lol:

- trzy próbki piksela "alfa"
   a) 0,5 = 0,5 (sygnał użyteczny) + 0 (szum)
   b) 1,5 = 0,5 (sygnał użyteczny) + 1 (szum)
   c) 2,5 = 0,5 (sygnał użyteczny) + 2 (szum)
Średnia poziomu trzech próbek = 1,5

Fakt, nie muszą być aż dwie klatki, wystarczy ta jedna.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

42 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:28:46
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 14 Oct 2009, Lol wrote:

Użytkownik "Mateusz Ludwin"  napisał
Rzecze Lol:

Chyba się rozumiemy :) Niemniej ja nadal twierdzę, że poziom sygnału może
być mniejszy od poziomu szumów, a kwestią liczby próbek branych pod uwagę
przy uśrednianiu jest, aby poziom sygnału użytecznego stał się wyższy od
poziomu szumu (sygnał GPS docierający do odbiorników tez jest poniżej
poziomu szumów ,a dzięki dosyć złożonym algorytmom - w tym uśrednianiu
jest
możliwe skuteczne odczytanie informacji z tego sygnału).

Sygnał może być słabszy niż szum, ale sygnał + szum musi być wyżej niż sam
szum.

Tego warunku nie rozumiem (s+n>s - zawsze gdy próbki mają wartośc>0)

  Ale pod warunkiem, że wartość *pomiaru* jest *również* większa od 0 :)
  Na jakieś 94,8% ;) Mateusz miał na myśli właśnie to, że sygnał plus
istotna część pomiarów szumu musi przekraczać próg kwantyzacji (tylko
niejasno ujął).

  IMO trzeba to właśnie tak wyrazić - bo z jednej strony rzeczywiście,
jeśli przeciętna wartość szumu jest *dużo* mniejsza od wartości
progu kwantyzacji, to szum nic nie pomoże w pomiarze (w szczególności
przy wartości "zero" będzie najczęściej wychodziło... zero), z drugiej
nie można tego ująć tak ostro jak napisał Mateusz - nawet jeśli przeciętna
wartość szumu jest mniejsza od progu kwantyzacji, to pewna część pomiarów
go jednak przekroczy.
  Z p. widzenia "poprawiania pomiarów", tak na oko ;), wychodzi
że optymalnie by było żeby szum był na poziomie nieco mniejszym
niż pół poziomu kwantyzacji.

Domniemamy piksel "alfa" ;)
- poziom sygnału użytecznego dla piksela "alfa" = 0,5
- rozkład szumu równomierny (przedział od 0 do 2 - dla uproszczenia poziomy
0, 1 i 2)

....ale Mateusz odniósł się do przykładu, w którym statystycznie częste
próbki szumów są na poziomie *mniejszym* niż próg kwantyzacji :D
(tak wychodzi z opisu)

pzdr, Gotfryd

43 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:46:09
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Lol 

...ale Mateusz odniósł się do przykładu, w którym statystycznie częste
próbki szumów są na poziomie *mniejszym* niż próg kwantyzacji :D
(tak wychodzi z opisu)


Nie myślałem o tym w ten sposób, ale w obecnych aparatach wielkość progu
kwantyzacji jest na tyle mała (przetworniki 12-16 bit), że szum poniżej lub
w okolicach tego progu wydaje mi się bez praktycznego znaczenia.
W sumie wszystko to nie jest takie proste, a dokładny opis matematyczny
wydaje mi się wręcz mocno skomplikowany i nie czuję się na siłach podjąć
tematu opisu ilościowego (np. w HDR mamy różne ekspozycje - jak wtedy
dokładnie zachowuje się rozkład szumu dla takich "przesuniętych"
naświetleń?). Niemniej uśrednianie wielu próbek sygnału odczytanego w
obecności zakłóceń potęgą jest i basta ;)

--
Lol

44 Data: Pa?dziernik 14 2009 13:12:34
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Sebastian Nibisz 

Lol wrote:

(np. w HDR mamy różne ekspozycje - jak wtedy dokładnie zachowuje się rozkład szumu dla takich "przesuniętych" naświetleń?).

Zależnie od algorytmu scalania ekspozycji. To jednak w 99% nie jest zwykła średnia arytmetyczna a zróżnicowany udział procentowy, zależny od różnych współczynników. Trzeba też wziąć pod uwagę, że w procesie mapowania tonów, zwiększany jest mikrokontrast, który w znacznym stopniu wzmacnia szum.
Dla skutecznej redukcji szumu w obrazach HDR, wymagane jest użycie większej ilości pośrednich ekspozycji.

Pozdrawiam,
- Bastek -

45 Data: Pa?dziernik 14 2009 13:34:54
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Sebastian Nibisz wrote:

Lol wrote:
(np. w HDR mamy różne ekspozycje - jak wtedy dokładnie zachowuje się rozkład szumu dla takich "przesuniętych" naświetleń?).

Zależnie od algorytmu scalania ekspozycji. To jednak w 99% nie jest zwykła średnia arytmetyczna a zróżnicowany udział procentowy, zależny od różnych współczynników.

Oczywiście że tak, przecież stosuje się odpowiednie funkcje wagowe.

Trzeba też wziąć pod uwagę, że w procesie mapowania tonów, zwiększany jest mikrokontrast, który w znacznym stopniu wzmacnia szum.

No zależy jakiego sie używa algorytmu...

Dla skutecznej redukcji szumu w obrazach HDR, wymagane jest użycie większej ilości pośrednich ekspozycji.

To oczywiste.
--
Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

46 Data: Pa?dziernik 14 2009 14:18:33
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Mateusz Ludwin wrote:

Oczywiście że tak, przecież stosuje się odpowiednie funkcje wagowe.

Słowotok XXYY skłonił mnie do pewnych przemysleń i jestem skłonny przyznać mu częśćiowo rację. Jeżeli weźmiemy parę wersji tego samego piksela z różną jasnością to tak naprawdę szum nam się nie zmniejszy, a jedynie uśredni. Dlaczego? Bo piksel ciemniejszy musimy wcześniej znormalizować przez funkcję transferu. Więc czym piksel ciemniejszy tym jego szum bardziej zostanie wzmocniony i nie będzie się znosił przy składaniu z innymi. Wyjdzie z tego składanie drgań o różnej amplitudzie i nie dostaniemy płaskiej linii.

Oczywiście funkcja wagowa załatwi nam sprawę w ten sposób, że dostaniemy szum raczej nie większy, niż na najlepiej naświetlonym z pikseli (czyli w praktyce zwykle pomijalny), ale jednak nie mniejszy. Dopiero wykonanie minimum dwóch ekspozycji z dokładnie tymi samymi ustawieniami i wrzucenie ich do całego procesu wpłynie na obniżenie szumu.
--
Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

47 Data: Pa?dziernik 14 2009 05:36:33
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 14 Okt., 14:18, Mateusz Ludwin  wrote:

Mateusz Ludwin wrote:
> Oczywiście że tak, przecież stosuje się odpowiednie funkcje wagowe.

Słowotok XXYY skłonił mnie do pewnych przemysleń i jestem skłonny przyznać mu
częśćiowo rację. Jeżeli weźmiemy parę wersji tego samego piksela z różną
jasnością to tak naprawdę szum nam się nie zmniejszy, a jedynie uśredni.
Dlaczego?

wlasnie

problem w tym ze nie potrafimy okreslic co jest szumem a co sygnalem .
gdyby to bylo mozliwe jak nap w przypdku dzwieku to moznaby
potraktowac odszumiaczem analogicznie do muzyki . Pzy wkorzystniu
instrumnetaruim jakie dal nam Fourier do dyspozcji udaje sie to zrobic
w praktyce idealnie.


Bo piksel ciemniejszy musimy wcześniej znormalizować przez funkcję
transferu. Więc czym piksel ciemniejszy tym jego szum bardziej zostanie
wzmocniony i nie będzie się znosił przy składaniu z innymi. Wyjdzie z tego
składanie drgań o różnej amplitudzie i nie dostaniemy płaskiej linii.

nie moze sie znosic z innym szumem gdyz nie jest zanany jako szum
to moze bys tez sygnal obrazowy.
w ten spsob udaje sie zredukowac szumy ale i przy tej okazji
zubozeniu ulega obraz , jakies jego element ulegaja redukcji.

zdjecie ktore przytoczylem jest dobrym prykladem - na oryginale
poprawnie naswietlonym sciana lasu jest jednolita czarna plama - nie
ma szumow ale i nie ma obrazu.




Oczywiście funkcja wagowa załatwi nam sprawę w ten sposób, że dostaniemy szum
raczej nie większy, niż na najlepiej naświetlonym z pikseli (czyli w praktyce
zwykle pomijalny), ale jednak nie mniejszy. Dopiero wykonanie minimum dwóch
ekspozycji z dokładnie tymi samymi ustawieniami i wrzucenie ich do całego
procesu wpłynie na obniżenie szumu.

w praktyce nie jest to takie proste , efekt zaczyna byc widoczny przy
kilku zdjeciach , ale problemem jest nie tyle idealne zlozenie
pojedynczych zdjec co dokladnie takie samo sfotografowanie przemiotu ,
tzn kazdy pixel powinen pokazywac dokladnie taki sam elemnt
rzeczywisty .W praktyce nie jest to takie latwe do osiagniecia przez
co otrzymujemy spdek szumow ale jednoczesnie spadek rozdzielczosci.

wg mojej praktyki - oczywiscie nie laboratoryjnj tylko domowej przy
zlozeniu 4 zdjec uzyskalem lekki spadek szumow ale w sumie nie na tyle
istotny by warto bylo te uciazliwa metode stosowac jako metode
odszumiania na codzien.

--
Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

48 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:17:22
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Lol 


Użytkownik "XX YY"  napisał w wiadomości

On 14 Okt., 14:18, Mateusz Ludwin  wrote:

Mateusz Ludwin wrote:
> Oczywiście że tak, przecież stosuje się odpowiednie funkcje wagowe.

Słowotok XXYY skłonił mnie do pewnych przemysleń i jestem skłonny przyznać
mu
częśćiowo rację. Jeżeli weźmiemy parę wersji tego samego piksela z różną
jasnością to tak naprawdę szum nam się nie zmniejszy, a jedynie uśredni.
Dlaczego?

wlasnie

problem w tym ze nie potrafimy okreslic co jest szumem a co sygnalem .
gdyby to bylo mozliwe jak nap w przypdku dzwieku to moznaby
potraktowac odszumiaczem analogicznie do muzyki . Pzy wkorzystniu
instrumnetaruim jakie dal nam Fourier do dyspozcji udaje sie to zrobic
w praktyce idealnie.

======

Eeee tam.... A duwymiarowa transformata Fouriera? Są fitry obrazu oparte na
takiej transformacie.
Mam wrażenie że odeszliśmy nieco od tematu wątku ;)

--
Lol

49 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:53:18
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Lol wrote:

Eeee tam.... A duwymiarowa transformata Fouriera? Są fitry obrazu oparte na takiej transformacie.

Dobre rezultaty daje odszumianie przy pomocy falek.
--
Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

50 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:55:33
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Gotfryd Smolik news wrote:

...ale Mateusz odniósł się do przykładu, w którym statystycznie częste
próbki szumów są na poziomie *mniejszym* niż próg kwantyzacji :D
(tak wychodzi z opisu)

Nie chodziło mi o próg kwantyzacji, tylko o próg szumu. Przy generacji HDRI trzeba odcinać całkowicie piksele które niw sykakują poza poziom szumu, bo inaczej potrafią silnie zaburzyć wynik (różnica między wartością 0 i 1 jest bardzo duża). Więc jeśli już bierzemy wyłącznie odpowiednio "jasne" fragmenty obrazu, to w ten sposób zmniejszymy szum przez uśrednianie. Ale jeśli dany piksel nigdy nie wyskakuje ponad próg szumu to musimy go zignorować.
--
Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

51 Data: Pa?dziernik 14 2009 04:48:45
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

 Więc jeśli już bierzemy wyłącznie odpowiednio "jasne" fragmenty

obrazu, to w ten sposób zmniejszymy szum przez uśrednianie.




co wypisujesz ?? co piszesz ?
skad czerpiesz natchnieni dla takiej fantazji ?
problem w tym ze nie mozna zidentyfikowac szumu tego ktory pozostaje
jako widoczny ( czesc szumi jest usuwana na matrycy dzieki tzw szyrym
pixelom - glownie szum termiczny)  .
to slabiutkie napiecie na pixelu moze byc wynikim slabego naswietlenia
albo i szumu.
odcinajac sygnal ponizej pewnej wartosci progowej - zastepujesz
miejsca powiedzmy obrazowo ciemnoszare - czarnymi.  brak sygnalu

i z czym to chcesz usredniac ?
w ten sposob wcale nie zmniejszysz odstepu sygnalu od szumu w pixelu
dla ktorego wartosci bys  wyliczyl jako jakas srednia  z takiego
zredukowanego pixela i innego jasniejszego.

to tak jakbys mieszal wygenerowany graficznie bezszumowy obraz czarny
z rzeczywistym zdjeciem majacym jakies tam szumy i probowal usrednic
wynik , sadzac ze  spadna szumy . odstep szumu od sygnalu obrazu nie
ulega zmianie.

jedyna szansa na rzeczywiste obnizenie szumu jest zlozenie paru zdjec
tak samo naswietlonych ( tzn tak naswietlonych ze uzyskujemy
prawidlowy obraz czyli najnizszy szum dla prawidlowego obraz)  i ich
zlozenie . Dzieli przypdkowmu charakterowi szumow mozna uzyskac efekt
obizenia.

w hdr jedno ze zdjec to najmniej naswietlone wnosi obraz bardziej
zaszumiony od pozostlych - nie ma szansy na obnizenie szumu - mozna
sie zastnawiac co robic zeby nie wzrosl istonie,


XXX

 Ale jeśli dany
piksel nigdy nie wyskakuje ponad próg szumu to musimy go zignorować.
--
Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

52 Data: Pa?dziernik 14 2009 05:03:06
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 14 Okt., 13:48, XX YY  wrote:

 Więc jeśli już bierzemy wyłącznie odpowiednio "jasne" fragmenty

> obrazu, to w ten sposób zmniejszymy szum przez uśrednianie.

co wypisujesz ?? co piszesz ?
skad czerpiesz natchnieni dla takiej fantazji ?
problem w tym ze nie mozna zidentyfikowac szumu tego ktory pozostaje
jako widoczny ( czesc szumi jest usuwana na matrycy dzieki tzw szyrym
pixelom - glownie szum termiczny)  .
to slabiutkie napiecie na pixelu moze byc wynikim slabego naswietlenia
albo i szumu.
odcinajac sygnal ponizej pewnej wartosci progowej - zastepujesz
miejsca powiedzmy obrazowo ciemnoszare - czarnymi.  brak sygnalu

i z czym to chcesz usredniac ?
w ten sposob wcale nie zmniejszysz odstepu sygnalu od szumu w pixelu
dla ktorego wartosci bys  wyliczyl jako jakas srednia  z takiego
zredukowanego pixela i innego jasniejszego.

to tak jakbys mieszal wygenerowany graficznie bezszumowy obraz czarny
z rzeczywistym zdjeciem majacym jakies tam szumy i probowal usrednic
wynik , sadzac ze  spadna szumy . odstep szumu od sygnalu obrazu nie
ulega zmianie.

jedyna szansa na rzeczywiste obnizenie szumu jest zlozenie paru zdjec
tak samo naswietlonych ( tzn tak naswietlonych ze uzyskujemy
prawidlowy obraz czyli najnizszy szum dla prawidlowego obraz)  i ich
zlozenie . Dzieli przypdkowmu charakterowi szumow mozna uzyskac efekt
obizenia.

w hdr jedno ze zdjec to najmniej naswietlone wnosi obraz bardziej
zaszumiony od pozostlych - nie ma szansy na obnizenie szumu - mozna
sie zastnawiac co robic zeby nie wzrosl istonie,

XXX

 Ale jeśli dany



> piksel nigdy nie wyskakuje ponad próg szumu to musimy go zignorować..
> --
> Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com- Zitierten Text ausblenden -

- Zitierten Text anzeigen -

zeby nie byc goloslownym
tutaj przyklad
http://picasaweb.google.de/firebird2222/SpcerNoca#5278424864488790130

zobacz na sciane lasu.

oczywiscie odcinajac ja ( czyli pixele ponizej pewnej wartosci proho
´gowej jak to nazywasz )pozbywama sie szumow w tamtym rejonie , tylko
ze obraz przestaje byc hdr-em
to jest kosztem dynamiki.

hdr w aktualnej postaci nie prowadzi do obnizenia szumow - wrecz
przeciwnie tedencj do podnoszenia

obnizanie szumow jest okupione zawezaniem dynmiki czyli jest
przeciwienstwem HDR

53 Data: Pa?dziernik 18 2009 09:09:27
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: qvverty 

Lol  napisał(a):


sygnał GPS docierający do odbiorników tez jest poniżej
poziomu szumów ,a dzięki dosyć złożonym algorytmom - w tym uśrednianiu jest
możliwe skuteczne odczytanie informacji z tego sygnału
w przypadku gps nie do konca tak to dziala...
zobacz np.: http://en.wikipedia.org/wiki/Direct-sequence_spread_spectrum
q

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

54 Data: Pa?dziernik 13 2009 23:03:04
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 13 Okt., 22:14, "Piotr Biernawski"  wrote:

Użytkownik "Mateusz Ludwin"  napisał w

> Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć i to
> co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z jednego
> rawa
> nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki Kowalskiego
> nas
> nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.

i tak na marginesie - czy skladanie kilku jpgow dosc mocno zaszumionych
zmniejszy ten szum ? napewno nie wiem, ale osobiscie przypuszczam ze tak. a
jeden raw ma swoj szum i koniec. oczywiscie szum do hdra ma sie pewno nijak,
ale czy tak jest do konca ? :)

pozdr
p.

generalnie nie zmiejsza  w tym sensie ze jesli zrobisz z jednego rawa
3 jpeg i je zlozysz to nie zmniejszysz.
ale zmniejsza w przypadku jesli masz kilka jpeg ( format dowolny)
dokladnie tago samego kadru ale robione oddztielnie ( kazdey
oddzielnie naswietlany)  i pokrywajac dokladnie  kontury uzyskuje sie
jakies tam obnizenie szumu.
wynika to z faktu ze szumy maja charakter przypadkowy czyli nakladajac
na siebie np 3 jpeg nie koniecznie w tym samym miejscu szumy musza sie
dodac 3 razy  jako ze  nie sa one identyczne , natomiast identyczny
obraz doda sie 3 razy . potem usredniajac sprowadzamy sygnal  obrazu
do wartosci poczatkowej (jest dzielony przez 3)  a sumaryczny szum tez
zostaje podzielony przez 3 ale nie wzrosl uprzednio 3 krotnie.

w praktyce uzysk jest ledwie widoczny , ale zawsze jednak.

skladajac jpeg robione w celu hdr  trudno mowic o zmniejszeniu szumow
jako ze jeden z obrazow jest celowo mniej naswietlony czyli ma wieksze
szumy.
w hdr raczej jest tendencja do uwydatnienia szumu

55 Data: Pa?dziernik 14 2009 00:57:25
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 13 Paź, 21:35, Mateusz Ludwin  wrote:

Rzecze Janko Muzykant:

> Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska,
> twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego
> rawa można tak samo. Oczywiście twierdzę, że jest inaczej,

Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć i to
co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z jednego rawa
nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki Kowalskiego nas
nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.
--

To załóż okulary i porównaj dwie ostatnie fotki (7,8) z tego linka
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#

56 Data: Pa?dziernik 14 2009 10:51:27
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mateusz Ludwin 

Nieznajomy wrote:

Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska,
twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego
rawa można tak samo. Oczywiście twierdzę, że jest inaczej,
Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć i to
co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z jednego rawa
nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki Kowalskiego nas
nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.
--

To załóż okulary i porównaj dwie ostatnie fotki (7,8) z tego linka
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#

O Jacuś, stworzyłeś nową metodę dowodzenia twierdzeń? Wnioskowanie przez przykład? :DDD
--
Mateusz Ludwin                             mateuszl [at] gmail [dot] com

57 Data: Pa?dziernik 14 2009 13:06:59
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Sebastian 

Mateusz Ludwin pisze:

Nieznajomy wrote:

Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska,
twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego
rawa można tak samo. Oczywiście twierdzę, że jest inaczej,
Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć
i to
co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z
jednego rawa
nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki
Kowalskiego nas
nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.
--

To załóż okulary i porównaj dwie ostatnie fotki (7,8) z tego linka
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#

O Jacuś, stworzyłeś nową metodę dowodzenia twierdzeń? Wnioskowanie przez
przykład? :DDD

Tak bez ideologi, teorii i wyliczeń - moim zdaniem:
- HDR Janka ładniejsze w porównaniu z odpowiadającymi Nieznajomego
- HDR wyraźnie ładniejszy niż pseudo HDR (czy jak go zwał)

Tylko obiekt mógłby by być bardziej kolorowy, różnice pewnie bardziej by
 się rzucały w oczy
--
Pozdrawiam
Sebastian

58 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:45:28
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 14 Paź, 13:06, Sebastian  wrote:

Mateusz Ludwin pisze:





> Nieznajomy wrote:

>>>> Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska,
>>>> twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego
>>>> rawa można tak samo. Oczywiście twierdzę, że jest inaczej,
>>> Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć
>>> i to
>>> co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z
>>> jednego rawa
>>> nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki
>>> Kowalskiego nas
>>> nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.
>>> --

>> To załóż okulary i porównaj dwie ostatnie fotki (7,8) z tego linka
>>http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#

> O Jacuś, stworzyłeś nową metodę dowodzenia twierdzeń? Wnioskowanie przez
> przykład? :DDD

Tak bez ideologi, teorii i wyliczeń - moim zdaniem:
- HDR Janka ładniejsze w porównaniu z odpowiadającymi Nieznajomego
- HDR wyraźnie ładniejszy niż pseudo HDR (czy jak go zwał)


Tu nie chodziło o konkurs piękności.
Przykłady dowodzą, że z jednego RAW można uzyskać bardzo zbliżone
efekty do tych polegających na klejeniu kilku obrazów zrobionych
bracketingiem. Zrobić to można SZYBKO i bez większej wiedzy, wszystko
robiłem na ustawieniach domyślnych.
Dodajmy do tego fakt, że czasami, w pewnych sytuacjach, nie zrobimy
brackietingu. Pozostaje tylko i wyłącznie JEDEN raw.


Tylko obiekt mógłby by być bardziej kolorowy, różnice pewnie bardziej by
 się rzucały w oczy

Nie przypuszczam aby rożnice były większe, im więcej światła w scenie
tym różnice są mniejsze.
Scena do testów została dobrana perfidnie większość kadru to głęboki
cień albo plama wypalonego światła. Ale jak widać i nawet przy takiej
scenie jeden RAW daje radę.

59 Data: Pa?dziernik 15 2009 10:15:00
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Sebastian 

Nieznajomy pisze:
[...]

Tak bez ideologi, teorii i wyliczeń - moim zdaniem:
- HDR Janka ładniejsze w porównaniu z odpowiadającymi Nieznajomego
- HDR wyraźnie ładniejszy niż pseudo HDR (czy jak go zwał)


Tu nie chodziło o konkurs piękności.
Przykłady dowodzą, że z jednego RAW można uzyskać bardzo zbliżone
efekty do tych polegających na klejeniu kilku obrazów zrobionych
bracketingiem. Zrobić to można SZYBKO i bez większej wiedzy, wszystko
robiłem na ustawieniach domyślnych.
Dodajmy do tego fakt, że czasami, w pewnych sytuacjach, nie zrobimy
brackietingu. Pozostaje tylko i wyłącznie JEDEN raw.

Zdaje sobie z tego sprawę. Wynik końcowy to jednak nie tylko ogarnięcie
rozpiętości tonalnej sceny ale też szum. Dokładna analiza co i jak się
dzieje przy HDR + tone mapping banalne nie jest ale subiektywna ocena
jest prosta:

3 x ekspozycja w tym przypadku daje ŁĄDNIEJSZY efekt niż korekta
ekspozycji przy wywoływaniu RAW. Jak się nie da wykorzystać brackietingu
to wtedy zostają zabawy z RAW.

Twoje argumenty do mnie trafiają, ale to nie zmienia tego jaki efekt
końcowy bardzie mi się podoba.

--
Pozdrawiam
Sebastian

60 Data: Pa?dziernik 15 2009 01:50:42
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 


> Przykłady dowodzą, że z jednego RAW można uzyskać bardzo zbliżone
> efekty do tych polegających na klejeniu kilku obrazów zrobionych
> bracketingiem.

oczywsicie , ze mozna jesli odpowiednio w obu przepadkach ustawisz
suwaki.

ale przy skladniu hdr z 3 jpeg ow mozna tak ustawic suwaki , ze nigdy
nie osiagniesz porownywalnego efektu z 1-ga rawa.

tzn skladanie z 3 roznie naswitlonych jpeg-w daje duzw wieksze
mozliwosci uzyskania roznych wynikow niz z jedngo raw . tzn  wynik z
jednego raw zawiera sie w zbirorze  ynikow jaki mozna uzyskac z
obrobki z 3 jpeg-w  i ten drugi zbior jest obszerniejszy .

61 Data: Pa?dziernik 14 2009 12:49:08
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 14 Paź, 10:51, Mateusz Ludwin  wrote:

Nieznajomy wrote:
>>> Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska,
>>> twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego
>>> rawa można tak samo. Oczywiście twierdzę, że jest inaczej,
>> Ale to przecież z samej definicji wynika. HDRI to łączenie paru zdjęć i to
>> co z nich powstaje, a nie tonemapping. To że TM można robić i z jednego rawa
>> nie ulega wątpliwości, ale to nie jest HDRI. I żadne krzyki Kowalskiego nas
>> nie przekonają że HDRI to kręcenie suwakami.
>> --

> To załóż okulary i porównaj dwie ostatnie fotki (7,8) z tego linka
>http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#

O Jacuś, stworzyłeś nową metodę dowodzenia twierdzeń? Wnioskowanie przez
przykład? :DDD

Przecież w fotografii chodzi właśnie o efekt końcowy czyli obrazek
(czy u mnie przykład). Nikt nie opisuje fotgrafi słowami aby podniecać
się czytając o niej. Na fotografię się patrzy.

Ale jak widać są tacy jak ty, którzy wolą pitolić na forum / grupie
zamiast robić fotki, Mateuszku.

62 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:49:38
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 14 Okt., 21:49, Nieznajomy  wrote:

On 14 Paź, 10:51, Mateusz Ludwin  wrote:

> Nieznajomy wrote:
> >>> Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska,
> >>> twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego
> >>> rawa można tak samo.

nie ma sensu hdr skladany jako 3 wyciagi z jedngo jpeg  najmniejszego
- jedyne co mozna uzyskac to jakis sfekt specjlany jesli sie ku temu
dazy.
ma sens robienie hdr z 3 jpeg roznie naswietlonych i wynik jest nie do
rozroznienia od hdr robioonego z 3 rawow tak samo naswietlonych.

z tym ze jesli robimy te 3 roznie naswietlone jpeg z trzech rawowo to
przed zlozeniem do hdr kazdy z nich mozna poddac jakiejs indywidualnej
obrobce -co zreszta jest niemal koniecznoscia.

wogole test przyrownanie hdr z jednego rawu albo z 3 jpegow jest
glupawy - dlatego ze w zaleznosci od ustawienia suwkaow mozna dojsc do
takiego samego wyniku ( czyli zaden prawdziwy hdr ) albo z tych samych
danych wyjsciowych mozna dojsc do roznych wynikow.

zlozenie z 3 jpegow daje dalece wieksze mozliwosci , ktorych uzyskac
sie z jednogo rawu robiac 3 wycigi  nie da

ale z kolei kazdy z wyciagow z jednego rawu mozna poddac indywidualnej
obrobce , dzieki czemu  dojc do wynikow ktorych osiagniecie z jednego
rawu przez manipulacje krzywymi jest niezwykle trudne do osiagniecia -
niemal niemozliwe - trzebaby z gory znac  ksztalt jak te krzywe maja
wygladac , a nikt nie przychodz na swiat z taka wiedza.  tzn zeby
przekonac sie jak te krzywe maja wygladac najpierw musisz zlozyc obraz
z 3 wyciagow i potem ew probowac to nasladowac przez giecie krzywych.
 kazdy moze robic co mu siepodoba.

63 Data: Pa?dziernik 15 2009 08:09:03
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

XX YY pisze:

nie ma sensu hdr skladany jako 3 wyciagi z jedngo jpeg  najmniejszego
- jedyne co mozna uzyskac to jakis sfekt specjlany jesli sie ku temu
dazy.

No to się trolle popśtykają teraz...

ma sens robienie hdr z 3 jpeg roznie naswietlonych i wynik jest nie do
rozroznienia od hdr robioonego z 3 rawow tak samo naswietlonych.

Coraz lepiej...

z tym ze jesli robimy te 3 roznie naswietlone jpeg z trzech rawowo to
przed zlozeniem do hdr kazdy z nich mozna poddac jakiejs indywidualnej
obrobce -co zreszta jest niemal koniecznoscia.

Chyba muszę się zapisać na jakiś kurs...

ale z kolei kazdy z wyciagow z jednego rawu mozna poddac indywidualnej
obrobce , dzieki czemu  dojc do wynikow ktorych osiagniecie z jednego
rawu przez manipulacje krzywymi jest niezwykle trudne do osiagniecia -
niemal niemozliwe - trzebaby z gory znac  ksztalt jak te krzywe maja
wygladac , a nikt nie przychodz na swiat z taka wiedza.  tzn zeby
przekonac sie jak te krzywe maja wygladac najpierw musisz zlozyc obraz
z 3 wyciagow i potem ew probowac to nasladowac przez giecie krzywych.
 kazdy moze robic co mu siepodoba.

Łał...

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/gk dostała nagrodę merit award w konkursie icsc design and development awards/

64 Data: Pa?dziernik 14 2009 23:10:14
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mikolaj Tutak 

Nieznajomy wrote:

To załóż okulary i porównaj dwie ostatnie fotki (7,8) z tego linka
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#

Nawet na zdjeciach wielkosci znaczka pocztowego widac degradację jakości przy ciągnięciu 3 ekspozycji z jednego RAWa (zwłaszcza w cieniach). Daj teraz fotki 1:1 to się pośmiejemy wszyscy.

--
pozdrawiam
      Mikolaj

65 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:49:43
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: XX YY 

On 14 Okt., 23:10, "Mikolaj Tutak"
wrote:

Nieznajomy wrote:
> To załóż okulary i porównaj dwie ostatnie fotki (7,8) z tego linka
>http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#

Nawet na zdjeciach wielkosci znaczka pocztowego widac degradację jakości
przy ciągnięciu 3 ekspozycji z jednego RAWa (zwłaszcza w cieniach). Daj
teraz fotki 1:1 to się pośmiejemy wszyscy.

--
pozdrawiam
      Mikolaj

Tutka !!! a najbardzieje bawia nas twoje posty

mozesz wiecej ?

jak nic konkretnego i rzeczowego nie masz do powiedzenia to pisz tak
dalej -zabawne czytac dyletanckie wypociny.

66 Data: Pa?dziernik 15 2009 21:21:02
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mikolaj Tutak 

XX YY wrote:

Tutka !!! a najbardzieje bawia nas twoje posty
mozesz wiecej ?
jak nic konkretnego i rzeczowego nie masz do powiedzenia to pisz tak
dalej -zabawne czytac dyletanckie wypociny.

Ciesze się, że Ci się podobają, a na dyletanctwie to sie znasz wyśmienicie. Tak przy okazji, to jak idziesz ciemna ulicą to nie oglądasz się przypadkiem nerwowo czy ktoś ci ryja nie chce obić?! ;-)))

--
pozdrawiam
      Mikolaj

67 Data: Pa?dziernik 14 2009 00:55:33
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 13 Paź, 19:56, Janko Muzykant  wrote:

Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska,
twierdzi również że hdr z trzech jotpegów nie ma sensu, bo z jednego
rawa można tak samo. Oczywiście twierdzę, że jest inaczej, ale ciekawy
wielkości ''inaczej'' pstryknąłem trzy ujęcia -1, 0 i +1 ev, jako jpg i
raw. Scena jest dość wredna, oświetlone ledą mocno kierunkowe światło i
jeszcze 400 iso. Najpierw połączyłem pliki jpg:http://www.cyfrowka.neostrada.pl/hdr/hdrjpg.jpg

Tu są moje przeróbki, stosownie podpisane. Wkleiłem też twoje, aby
było łatwiej porównywać.
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#


Potem wziąłem środkowego rawa, wywołałem na -1, 0 i +1EV i wyszło coś
takiego:http://www.cyfrowka.neostrada.pl/hdr/pseudohdr.jpg
Podobno ma nie być różnicy :)

No tak, jak zwykle, bałaganiarstwo panuje u ciebie bezgranicznie. To
jest środkowy raw, ale wg numerków jakie nadaje aparat, czyli ...
35.orf. Tyle, ze jaeśli chodzi o ekspozycję to jest on akurat -1ev,
więc trudno aby wynik był podobny do hdrjpg, bałaganirzu.


Na koniec wziąłem tylko skrajne rawy dwa (żeby było trudniej) i
połączyłem w hdra:http://www.cyfrowka.neostrada.pl/hdr/hdrraw.jpg
Jest najlepiej, bo jpg troszeczkę już przepalił. Ale przy niewielkiej
rozdzielczości nie ma dużej różnicy.

Ja też to zrobiłem - efekt w linku powyżej.

Pseudohadeerowanie natomiast z
jednego pliku (rawa) nie ma żadnego sensu, już lepiej pokręcić krzywymi
- ma się większą kontrolę.


A to już jest opinia subiektywna. Jak widać efekty "kręcenia krzywymi"
i posługiwania się aplikacją do raw ze stardardowymi ustawieniami (nic
nie ruszane) są znikomo małe. Ja musze wziąć jpg z aparatu, lub zrobić
prostą konwersję  typu +/- ileś tam ev, Potem wrzucam do programu i
już. Cała operacja trwa kilkanaście, kilkadziesiąt sekund.

Uwaga do twojego pliku hdr.jpg - jakim cudem napisy wyszły mniej
przepalone niż w jpg źródłowym ...35.jpg z zerową korektą ev? Chyba,
że te trzy jpg do hdr to sobie konwertowałeś wg własnego widzimisię. W
świetle tego jak hdr z jpg z jednego raw wołanego -1,0,+1ev miałby
wyjść tak samo.

W moim linku dwa ostanie przykłady to HDR z 3xjpg z bracketingiem
+/-1ev i HDR z 3xjpg z jednego RAW wołanego +/-1ev, różnic w dynamice
zero, jedynie ziarno w ciemnych obszarach inne, ale to nie nowina. Jak
ziarno akceptowalne to nie ma sensu robić bracketingu, bo dynamika
wyjdzie taka sama.

68 Data: Pa?dziernik 14 2009 22:19:31
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Nieznajomy pisze:

No tak, jak zwykle, bałaganiarstwo panuje u ciebie bezgranicznie. To
jest środkowy raw, ale wg numerków jakie nadaje aparat, czyli ...
35.orf. Tyle, ze jaeśli chodzi o ekspozycję to jest on akurat -1ev,
więc trudno aby wynik był podobny do hdrjpg, bałaganirzu.

No cóż, każdy normalny człowiek wie, że w naszym przypadku środkowy oznacza ekspozycję ze środka czyli 0EV. No, ale każdy normalny...

Reszty mi się nie chce oglądać ani komentować.

W moim linku dwa ostanie przykłady to HDR z 3xjpg z bracketingiem
+/-1ev i HDR z 3xjpg z jednego RAW wołanego +/-1ev, różnic w dynamice
zero, jedynie ziarno w ciemnych obszarach inne, ale to nie nowina. Jak
ziarno akceptowalne to nie ma sensu robić bracketingu, bo dynamika
wyjdzie taka sama.

No czyli masz swoją teorię i jednego wierzącego w nią (może znajdzie się jeszcze jeden, który też mnie nie lubi :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/w niebie każdy będzie miał iphona, ipoda i ibooka/

69 Data: Pa?dziernik 14 2009 15:22:05
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 14 Paź, 22:19, Janko Muzykant  wrote:

Nieznajomy pisze:

> No tak, jak zwykle, bałaganiarstwo panuje u ciebie bezgranicznie. To
> jest środkowy raw, ale wg numerków jakie nadaje aparat, czyli ...
> 35.orf. Tyle, ze jaeśli chodzi o ekspozycję to jest on akurat -1ev,
> więc trudno aby wynik był podobny do hdrjpg, bałaganirzu.

No cóż, każdy normalny człowiek wie, że w naszym przypadku środkowy
oznacza ekspozycję ze środka czyli 0EV. No, ale każdy normalny...

Reszty mi się nie chce oglądać ani komentować.

> W moim linku dwa ostanie przykłady to HDR z 3xjpg z bracketingiem
> +/-1ev i HDR z 3xjpg z jednego RAW wołanego +/-1ev, różnic w dynamice
> zero, jedynie ziarno w ciemnych obszarach inne, ale to nie nowina. Jak
> ziarno akceptowalne to nie ma sensu robić bracketingu, bo dynamika
> wyjdzie taka sama.

No czyli masz swoją teorię i jednego wierzącego w nią (może znajdzie się
jeszcze jeden, który też mnie nie lubi :)


Nic nie wyjaśniłeś. W dalszym ciągu jesteś tylko co najmniej bardzo
mało wiarygodnym testerem. Wcześniej zakładałem, że bałaganiarskim
testerem. Po ostatniej wypowiedzi zaczynam jednak podejrzewać celową
manipulację.

W zipie dałeś trzy rawy, końcówki ich nazw to 34, 35, 36.
34 ma czas naświetlania 1/6s
35 ma czas naświetlania 1/13s
36 ma czas naświetlania 1/3s

Czyli 35 jest niedoświetlony o 1ev
36 jest prześwietlony o 1ev
a 34 jest naświetlony z "zerową korektą" czyli jest 0ev, czyli ma
"średnią ekspozycję" zpośród wszystkich trzech.

34 ma tak prześwietlony lewy dół, że żadna korekta na minus przy
wołaniu nie da przypadku, że będą czytelne wszystkie litery w tym
miejscu. Wiec w jaki sposób twój "pseudohdr"  ma widoczne wszystkie
litery w lewym dolnym rogu. Wyjaśnienie jest bardzo proste bo powstał
on z trzech ekspozycji ale pliku 35, czyli nie ze środkową ekspozycją..
35 srodkową to ma jedynie nazwę. Bałaganiarzu, prowokatorze.

W przypadku "hdrjpg" jestem ciekaw tych trzech pojedyńczych jpeg,
które zostały wzięte do sklejki, po też mam pewne podejrzenia.

Jednym słowem, jesteś póki co mocno niewiarygodny.

70 Data: Pa?dziernik 15 2009 08:05:47
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Nieznajomy pisze:
  > Nic nie wyjaśniłeś. W dalszym ciągu jesteś tylko co najmniej bardzo

mało wiarygodnym testerem. Wcześniej zakładałem, że bałaganiarskim
testerem. Po ostatniej wypowiedzi zaczynam jednak podejrzewać celową
manipulację.

A małych zielonych ludków nie widujesz czasem? :)

W zipie dałeś trzy rawy, końcówki ich nazw to 34, 35, 36.
34 ma czas naświetlania 1/6s
35 ma czas naświetlania 1/13s
36 ma czas naświetlania 1/3s

Czyli 35 jest niedoświetlony o 1ev
36 jest prześwietlony o 1ev
a 34 jest naświetlony z "zerową korektą" czyli jest 0ev, czyli ma
"średnią ekspozycję" zpośród wszystkich trzech.

Brawo Szerlkoku Cholmsie!

34 ma tak prześwietlony lewy dół, że żadna korekta na minus przy
wołaniu nie da przypadku, że będą czytelne wszystkie litery w tym
miejscu.

No i pierzysz jak zwykle, a do tego sam sobie przecząc, co jest najzabawniejsze. Otóż właśnie w rawie siedzi zawsze jakiś margines, który można ponaciągać zwłaszcza przy achromatycznych scenach czyli tu konkretnie, przy czarnym tekście na białym tle.

Wiec w jaki sposób twój "pseudohdr"  ma widoczne wszystkie
litery w lewym dolnym rogu. Wyjaśnienie jest bardzo proste bo powstał
on z trzech ekspozycji ale pliku 35, czyli nie ze środkową ekspozycją.
35 srodkową to ma jedynie nazwę. Bałaganiarzu, prowokatorze.

Oj, zaraz Jacusiowi żyłka pęknie, zwłaszcza jak do środkowego rawa dorzuci xmp z pliku niżej i niemożliwe okaże się możliwe :)
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/hdr_xmp.zip
No, ale żeby tak ustawić suwaczki w ACRze, to trzeba mieć jakieś minimum wiedzy :)

W przypadku "hdrjpg" jestem ciekaw tych trzech pojedyńczych jpeg,
które zostały wzięte do sklejki, po też mam pewne podejrzenia.

Podejrzewaj zdrowo!
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/hdr_jpg.zip

Jednym słowem, jesteś póki co mocno niewiarygodny.

A ty bardziej niż mocno śmieszny. Brnij dalej (podpowiem - szukaj pod hasłem ''masoneria'').
A tak na marginesie, ten cały burdel z nazewnictwem (oczywiście według ciebie, bo dla mnie to logiczne), robi nie kto inny jak... no kto? Wspaniała firma Oleczek z Zuiczkiem! :)
Jako kapłan marki powinieneś wiedzieć, że taka właśnie jest kolejność nazywania plików przy bracketingu.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/uwaga! - opinie, które głoszę nie stanowią prawa, dogmatów ani aksjomatów/

71 Data: Pa?dziernik 15 2009 06:23:18
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 15 Paź, 08:05, Janko Muzykant  wrote:


Podejrzewaj zdrowo!http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/hdr_jpg.zip


Ok.
No to jeszcze poproszę o trzy jpegi, które są składnikami
"pseudohdr.jpg".

72 Data: Pa?dziernik 15 2009 06:25:35
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 15 Paź, 08:05, Janko Muzykant  wrote:


Podejrzewaj zdrowo!http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/hdr_jpg.zip



Ok.
No to poproszę jeszcze o trzy jpegi, które są składnikami
"pseudohdr.jpg".

73 Data: Pa?dziernik 15 2009 16:36:41
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Nieznajomy pisze:

No to poproszę jeszcze o trzy jpegi, które są składnikami
"pseudohdr.jpg".

Masz rawy, xmp, wygeneruj sobie przesuwając tylko ekspozycję na -1, 0 i +1EV.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/...i żeby każdy miał lizaka i watę z cukru bym chciał!/

74 Data: Pa?dziernik 15 2009 08:27:24
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 15 Paź, 16:36, Janko Muzykant  wrote:

Nieznajomy pisze:

> No to poproszę jeszcze o trzy jpegi, które są składnikami
> "pseudohdr.jpg".

Masz rawy, xmp, wygeneruj sobie przesuwając tylko ekspozycję na -1, 0 i
+1EV.


W jednym muszę przyznać ci rację, stary dobry ps jest upierdliwy, ale
czasem lepiej jest poświęcić 5 minut więcej na obróbkę, niż lecieć na
łatwiznę z automatami.
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#5392846837846872466

75 Data: Pa?dziernik 15 2009 18:10:17
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Nieznajomy pisze:

W jednym muszę przyznać ci rację, stary dobry ps jest upierdliwy, ale
czasem lepiej jest poświęcić 5 minut więcej na obróbkę, niż lecieć na
łatwiznę z automatami.
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#5392846837846872466

Tak, odszumić do mydła to ja też potrafię. Pokaż teraz 1:1 :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/w niebie każdy będzie miał iphona, ipoda i ibooka/

76 Data: Pa?dziernik 15 2009 23:25:51
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 15 Paź, 18:10, Janko Muzykant  wrote:

Nieznajomy pisze:

> W jednym muszę przyznać ci rację, stary dobry ps jest upierdliwy, ale
> czasem lepiej jest poświęcić 5 minut więcej na obróbkę, niż lecieć na
> łatwiznę z automatami.
>http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#539284683784...

Tak, odszumić do mydła to ja też potrafię. Pokaż teraz 1:1 :)


Oto i 1:1
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#5393079647318813954

77 Data: Pa?dziernik 16 2009 20:02:24
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Nieznajomy pisze:

Tak, odszumić do mydła to ja też potrafię. Pokaż teraz 1:1 :)

Oto i 1:1
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#5393079647318813954

To jest szósta część 1:1, kłamco.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/przyszła drożyzna i nie wiem, czy kupywać Fakt, czy Super Express/

78 Data: Pa?dziernik 16 2009 20:12:01
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Sebastian Nibisz 

Janko Muzykant wrote:

Nieznajomy pisze:
Tak, odszumić do mydła to ja też potrafię. Pokaż teraz 1:1 :)

Oto i 1:1
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#5393079647318813954

To jest szósta część 1:1, kłamco.

Odnoszę wrażenie, że zaczynacie sie okładać na oślep.

Info zamieszczone przy zdjęciu:
Oct 16, 2009
4032×3024 piks. - 8128 KB

Pozdrawiam,
- Bastek -

79 Data: Pa?dziernik 16 2009 20:14:17
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia Fri, 16 Oct 2009 20:12:01 +0200, Sebastian Nibisz napisał(a):

Janko Muzykant wrote:
Nieznajomy pisze:
Tak, odszumić do mydła to ja też potrafię. Pokaż teraz 1:1 :)

Oto i 1:1
http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#5393079647318813954

To jest szósta częć 1:1, kłamco.

Odnoszę wrażenie, że zaczynacie sie okładać na oślep.

Info zamieszczone przy zdjęciu:
Oct 16, 2009
4032×3024 piks. - 8128 KB

Ale Picasa zrobiła z tego 1600x1200 - jak się nie umie ustawić to tak
jest...

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."

80 Data: Pa?dziernik 16 2009 20:18:27
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Sebastian Nibisz 

Andrzej Libiszewski wrote:

Ale Picasa zrobiła z tego 1600x1200 - jak się nie umie ustawić to tak
jest...

Jak sie wybierze "Pobierz zdjęcie" ściąga sie w oryginalnej rozdzielczości.

Pozdrawiam,
- Bastek -

81 Data: Pa?dziernik 16 2009 20:36:09
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia Fri, 16 Oct 2009 20:18:27 +0200, Sebastian Nibisz napisał(a):

Andrzej Libiszewski wrote:
Ale Picasa zrobiła z tego 1600x1200 - jak się nie umie ustawić to tak
jest...

Jak sie wybierze "Pobierz zdjęcie" ściąga sie w oryginalnej rozdzielczości.


Można było ustawić prezentację od razu w rozmiarze 1:1.

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Dar jest błogosławieństwem ofiarodawcy"

82 Data: Pa?dziernik 16 2009 11:23:36
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 16 Paź, 20:02, Janko Muzykant  wrote:

Nieznajomy pisze:

>> Tak, odszumić do mydła to ja też potrafię. Pokaż teraz 1:1 :)

> Oto i 1:1
>http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#539307964731...

To jest szósta część 1:1, kłamco.


Widzisz, bo aby mieć 1:1 to trzeba mieć nieco więcej rozumku w
makówce.

Po wciśnięciu lupki dostajesz jakieś tam powiekszenie.
Ale jakbyć wcisnął guziczek "pobierz" to pobrałbyś oryginalny pliczek,
który jest w  Picassie, muzykantku.

Już bedziesz potrafił pobrać pliczek w rozmiarze 1:1? Czzy mam napisać
drukowanymi?

83 Data: Pa?dziernik 16 2009 11:26:29
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 16 Paź, 20:02, Janko Muzykant  wrote:

Nieznajomy pisze:

>> Tak, odszumić do mydła to ja też potrafię. Pokaż teraz 1:1 :)

> Oto i 1:1
>http://picasaweb.google.pl/fotografie.jk.60/HDR_muzyczny#539307964731...

To jest szósta część 1:1, kłamco.


Poza tym sam następnym razem dawaj linki do 1:1, a nie do znaczków
pocztowych 1024x800, to inni odpłacą się tobie podobmym.

I jak zwykle nalepiej wychodzą ci bluzgi w kierunku kontr dyskutanta,
prosty człowieku.

84 Data: Pa?dziernik 15 2009 21:28:10
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mikolaj Tutak 

Janko Muzykant wrote:

Jako kapłan marki powinieneś wiedzieć, że taka właśnie jest kolejność
nazywania plików przy bracketingu.

Nie ma w Olku jakiegoś CFa, żeby zmienić sekwencję 0;-1;+1 na -1;0;+1 ?!

--
pozdrawiam
      Mikolaj

85 Data: Pa?dziernik 15 2009 21:42:13
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Mikolaj Tutak pisze:

Jako kapłan marki powinieneś wiedzieć, że taka właśnie jest kolejność
nazywania plików przy bracketingu.

Nie ma w Olku jakiegoś CFa, żeby zmienić sekwencję 0;-1;+1 na -1;0;+1 ?!

Niestety nie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jak każdy, mam plany na tysiąc lat, tylko wydaje mi się, że się nie wyrobię/

86 Data: Pa?dziernik 15 2009 21:54:52
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mikolaj Tutak 

Janko Muzykant wrote:

Mikolaj Tutak pisze:
Jako kapłan marki powinieneś wiedzieć, że taka właśnie jest
kolejność nazywania plików przy bracketingu.

Nie ma w Olku jakiegoś CFa, żeby zmienić sekwencję 0;-1;+1 na
-1;0;+1 ?!

Niestety nie.

Canonie 400D też to wycieli, bo to pewnie opcja dla "profi"  ;)

--
pozdrawiam
      Mikolaj

87 Data: Pa?dziernik 15 2009 22:17:50
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Mikolaj Tutak pisze:

Canonie 400D też to wycieli, bo to pewnie opcja dla "profi"  ;)

Pies lizał kolejność, skok to jest nędza, tylko +-1EV.
Na pocieszenie dodam, że pojemność tonalna pena rozwala 450d.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jedynie skromność ogranicza mój geniusz/

88 Data: Pa?dziernik 15 2009 23:30:32
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 15 Paź, 22:17, Janko Muzykant  wrote:

Mikolaj Tutak pisze:

> Canonie 400D też to wycieli, bo to pewnie opcja dla "profi"  ;)

Pies lizał kolejność, skok to jest nędza, tylko +-1EV.
Na pocieszenie dodam, że pojemność tonalna pena rozwala 450d.


Nie mówiac o 300D, co było widać na jakimś twoim przykładzie wrzuconym
do dyskusji o hdr, gdzie nie chciałeś przyjąc do wiadomości, że z
gówna bicza nie ukrecisz.

89 Data: Pa?dziernik 16 2009 20:05:26
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Nieznajomy pisze:

Canonie 400D też to wycieli, bo to pewnie opcja dla "profi"  ;)
Pies lizał kolejność, skok to jest nędza, tylko +-1EV.
Na pocieszenie dodam, że pojemność tonalna pena rozwala 450d.

Nie mówiac o 300D

300D akurat ma dynamikę bardziej zbliżoną do ep1 :)

No i co, wyszedłeś na głupka w tym wątku. A może będziesz brnął nadal pokazująć, że głupek to za mało powiedziane?

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dawno nie czytałem niczego dobrego, chyba muszę coś napisać.../

90 Data: Pa?dziernik 16 2009 11:30:48
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Nieznajomy 

On 16 Paź, 20:05, Janko Muzykant  wrote:

Nieznajomy pisze:

>>> Canonie 400D też to wycieli, bo to pewnie opcja dla "profi"  ;)
>> Pies lizał kolejność, skok to jest nędza, tylko +-1EV.
>> Na pocieszenie dodam, że pojemność tonalna pena rozwala 450d.

> Nie mówiac o 300D

300D akurat ma dynamikę bardziej zbliżoną do ep1 :)

No i co, wyszedłeś na głupka w tym wątku. A może będziesz brnął nadal
pokazująć, że głupek to za mało powiedziane?


Ty za to niezmiennie, nie tylko w tym wątku, wychodzisz na prymitywa,
na tyle nierozgarniętego, że nawet nie potrafisz pobrać pliku z
Picassa. łojjjjj wstyd będzie przed studentami ojjj będzie  .....

91 Data: Pa?dziernik 16 2009 21:18:31
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Paweł W. 

Mam nadzieję, że poinformujecie grupę, kiedy będzie ustawka (tfu, chciałem powiedzieć - pojedynek).
Do pierwszej krwi, czy do śmierci???


Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

92 Data: Pa?dziernik 16 2009 21:26:47
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mikolaj Tutak 

"Paweł W." wrote:

Mam nadzieję, że poinformujecie grupę, kiedy będzie ustawka (tfu,
chciałem powiedzieć - pojedynek).
Do pierwszej krwi, czy do śmierci???

Zciagnijcie z Wiednia tego XY to też bym wpadł ;)

--
pozdrawiam
      Mikolaj

93 Data: Pa?dziernik 16 2009 21:32:24
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Andrzej Libiszewski 

Dnia Fri, 16 Oct 2009 21:26:47 +0200, Mikolaj Tutak napisał(a):

"Paweł W." wrote:
Mam nadzieję, że poinformujecie grupę, kiedy będzie ustawka (tfu,
chciałem powiedzieć - pojedynek).
Do pierwszej krwi, czy do śmierci???

Zciagnijcie z Wiednia tego XY to też bym wpadł ;)

A gdzie zdjęcia przesyłanych/rzucanych rękawic? ;)

--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

94 Data: Pa?dziernik 16 2009 21:32:34
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Janko Muzykant 

Paweł W. pisze:

Mam nadzieję, że poinformujecie grupę, kiedy będzie ustawka (tfu, chciałem powiedzieć - pojedynek).
Do pierwszej krwi, czy do śmierci???

Ja tylko chciałem pokazać jak jest naprawdę, może ktoś tam wierzy w mity robienia hadererów z jednego pliku, to przestanie. A grupowy pajac oczywiście wie lepiej stawiając szumofona nad czyste zdjęcia żeby tylko było inaczej niż mówię ja. I zostawmy go w tej mitologii, to chory facet.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/gdybym miał najdroższy aparat to bym był najlepszym fotografem, a tak to.../

95 Data: Pa?dziernik 16 2009 22:07:45
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: cichybartko 

Janko Muzykant pisze:

Paweł W. pisze:
Mam nadzieję, że poinformujecie grupę, kiedy będzie ustawka (tfu, chciałem powiedzieć - pojedynek).
Do pierwszej krwi, czy do śmierci???

Ja tylko chciałem pokazać jak jest naprawdę, może ktoś tam wierzy w mity robienia hadererów z jednego pliku, to przestanie. A grupowy pajac oczywiście wie lepiej stawiając szumofona nad czyste zdjęcia żeby tylko było inaczej niż mówię ja. I zostawmy go w tej mitologii, to chory facet.

Lepiej dać sobie spokój po prostu :). Jak to mawiają taki XXXXXX najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.
Potem się tylko zyskuje etykietę uczestnika flejmów i pieniacza.

--
Pozdrawiam.
Bartko.

96 Data: Pa?dziernik 17 2009 18:38:37
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mikolaj Tutak 

cichybartko wrote:

Lepiej dać sobie spokój po prostu :). Jak to mawiają taki XXXXXX
najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona
doświadczeniem. Potem się tylko zyskuje etykietę uczestnika flejmów i
pieniacza.

Ty sie lepiej od iksa-igreka odczep ;)

--
pozdrawiam
      Mikolaj

97 Data: Pa?dziernik 16 2009 11:33:09
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mikolaj Tutak 

Janko Muzykant wrote:

Pies lizał kolejność, skok to jest nędza, tylko +-1EV.

No jak to +/-1EV?! To ja uważam iż +/-2EV w EOSach to za mało...

Na pocieszenie dodam, że pojemność tonalna pena rozwala 450d.

Ja mam 400D więc jakoś to przezyje ;)

--
pozdrawiam
      Mikolaj

98 Data: Pa?dziernik 16 2009 18:45:06
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Mister Proper 

Janko Muzykant  napisał(a):

Była ostatnio dyskusja o hdr i ten, co twierdzi, że ziemia jest płaska....

Zrobiło się zabawnie. Wtrącę swoje trzy grosze. Znalazłem najlepszy sposób na
idealnego HDRa. Nie jestem jego autorem, mówię, że znalazłem, oto on:

http://img131.imageshack.us/img131/4773/demotivatory129.jpg

popchdzi z galerii:

http://fishki.net/comment.php?id=59171

a chodzi o to, by przed zrobieniem zdjęcia tak pomalować całą scenę aby jej
rozpiętość tonalna cała zmieściła się w granicach rozpiętości matrycy
aparatu. Przyznaję, będzie przy tym trochę roboty. A zatem zamiast się tu
zabijać bierzcie sie za malowanie :-)
Jak sobie pomalujesz tak sfotografujesz.

Pozdrawiam
MP

PS
Więcej luzu i dystansu

PS 2
Nie jest to głos za a nawet przeciw komukolwiek z biorących udział w
tej "dyskusji". Jest to tylko wypaczone spojrzenie na otaczającą nas burą
rzeczywistość.

PS 3
A ziemia rzeczywiście płaską jest:-) sam widziałem, wczoraj.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

99 Data: Pa?dziernik 18 2009 10:04:46
Temat: Re: hdr i pseudohdr
Autor: Zegarmistrz 

(...)

PS 3
A ziemia rzeczywiście płaską jest:-) sam widziałem, wczoraj.


Gratuluję dowcipu i zdrowego dystansu :-)

hdr i pseudohdr



Grupy dyskusyjne