Grupy dyskusyjne   »   ile teraz krzycza gazownicy za wymiane parownika ?

ile teraz krzycza gazownicy za wymiane parownika ?





5 Data: Czerwiec 30 2008 10:04:33
Temat: Re: ile teraz krzycza gazownicy za wymiane parownika ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 27 Jun 2008 23:30:51 +0200, Padre  wrote:

Podłącze sie pod temat, jeżdżę na takim prostym parowniku w gaźnikowcu
od 8 lat bez serwisu (oczywiście wymieniałem kilka razy filtr gazu),
niby wszystko jest OK ale może warto założyć nowy - może będzie trochę
mniej palił? bo może teraz mieszanka jest mało optymalna?

Raz, że nei może być mało optymalna (mało najlepsza?), dwa, że
prościej jest wymienić bebechy w reduktorze.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

6 Data: Czerwiec 30 2008 21:26:07
Temat: Re: ile teraz krzycza gazownicy za wymiane parownika ?
Autor: Piotrek 

Raz, że nei może być mało optymalna (mało najlepsza?), dwa, że
prościej jest wymienić bebechy w reduktorze.

bez przesady, zdecydowanie prosciej jest wymienic reduktor na nowy niz
wymieniac bebechy.
taniej nie bedzie ale napewno szybciej latwiej i czesto tez z lepszym
skutkiem bo niekiedy te zestawy naprawcze nie grzesza jakoscia.
chyba ze sie ma taki reduktor do ktorego sa pewne porzadne bebechy do
dokupienia to sie bedzie troche oplacac.

--
pzdr
piotrek

7 Data: Czerwiec 30 2008 23:29:27
Temat: Re: ile teraz krzycza gazownicy za wymiane parownika ?
Autor: Padre 

Piotrek pisze:

Raz, że nei może być mało optymalna (mało najlepsza?), dwa, że
prościej jest wymienić bebechy w reduktorze.

bez przesady, zdecydowanie prosciej jest wymienic reduktor na nowy niz wymieniac bebechy.
Tylko, że teraz chyba będę musiał wymieniać bebechy bo mój typ reduktora znikł z Allegro a montaż innego to już większy kłopot niż naprawa starego.

8 Data: Lipiec 01 2008 10:40:56
Temat: Re: ile teraz krzycza gazownicy za wymiane parownika ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 30 Jun 2008 23:29:27 +0200, Padre  wrote:

bez przesady, zdecydowanie prosciej jest wymienic reduktor na nowy niz
wymieniac bebechy.
Tylko, że teraz chyba będę musiał wymieniać bebechy bo mój typ reduktora
znikł z Allegro a montaż innego to już większy kłopot niż naprawa starego.

E, nie jest tak źle. W zasadzie podłączenia sa standardowe...
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++



Grupy dyskusyjne