Witam
czy ktoś z grona miałby szansę sprawdzić wartość auta w systemie info-expert ?

znalazłem auto w DE ,pojemność powyżej 2L - czyli akcyza 18,6% i chciałbym wiedzieć jaką podstawę do obliczeń akcyzy weźmie urząd celny
z tego Info-experta , żeby wiedzieć ile haraczu musze zapłacić naszemu państwu - i czy prócz samochodu na ten haracz wystarczy czy nie


odp moze na priv ?

pozdrawiam

Andrzej

On Wed, 10 Feb 2010 15:16:46 +0100,  Andrzej Kaźmierczak wrote:

znalazłem auto w DE ,pojemność powyżej 2L - czyli akcyza 18,6% i
chciałbym wiedzieć jaką podstawę do obliczeń akcyzy weźmie urząd celny
z tego Info-experta , żeby wiedzieć ile haraczu musze zapłacić naszemu
państwu - i czy prócz samochodu na ten haracz wystarczy czy nie

no wg info podstawą jest umowa ale gdy mieści się w widełkach infoexperta

jak nie to własciwie nie wiem co czy płacę moją wersję i oni wszczynają dochodzenie(naczelnik ma 5 lat na decyzję ) czy muszę zapłacić ich wyliczenie

wycenę już zdobyłem - zadzwoniłem z marszu do infoexperta na numer info, pani sekretarka przełÄ…czyła i ktoś z obecnych w firmie zrobił mi uprzejmoć i odczytał cenę na luty 2010

jest prawie  2x wyższa niż mam zapłacić za auto :-o

ech coś mnie moje własne państwo chce oskubać
pewnie w ramach polepszania życia obywatelom

pozdrawiam

Andrzej

On Wed, 10 Feb 2010 15:16:46 +0100,  Andrzej Kaźmierczak wrote:

znalazłem auto w DE ,pojemnoć powyżej 2L - czyli akcyza 18,6% i chciałbym wiedzieć jaką podstawę do obliczeń akcyzy weźmie urząd celny
z tego Info-experta , żeby wiedzieć ile haraczu musze zapłacić naszemu państwu - i czy prócz samochodu na ten haracz wystarczy czy nie

A cos sie zmienilo i podstawa nie jest cena z umowy ? J.

On Wed, 10 Feb 2010 16:27:36 +0100,  Andrzej Kaźmierczak wrote:

wycenę już zdobyłem - zadzwoniłem z marszu do infoexperta na numer info,
jest prawie  2x wyższa niż mam zapłacić za auto :-o

ech coś mnie moje własne państwo chce oskubać
pewnie w ramach polepszania życia obywatelom

W dniu 10-02-2010 19:11, J.F. pisze:

On Wed, 10 Feb 2010 16:27:36 +0100,  Andrzej Kaźmierczak wrote:

wycenę już zdobyłem - zadzwoniłem z marszu do infoexperta na numer info,
jest prawie  2x wyższa niż mam zapłacić za auto :-o

ech coś mnie moje własne państwo chce oskubać
pewnie w ramach polepszania życia obywatelom

Wejdz na mobile.de, wyselekcjonuj takie auto, wydrukuj, schowaj do
teczki, a bedziesz mial podstawe do twierdzen ze to wcale nie taka
zanizona cena. Lepsza bedzie niemiecka gazeta z ogloszeniami.

On Wed, 10 Feb 2010 19:31:01 +0100,  CUT_INZ wrote:

W dniu 10-02-2010 19:11, J.F. pisze:

Wejdz na mobile.de, wyselekcjonuj takie auto, wydrukuj, schowaj do
teczki, a bedziesz mial podstawe do twierdzen ze to wcale nie taka
zanizona cena. Lepsza bedzie niemiecka gazeta z ogloszeniami.

To nic nie da. Jak się nie zgodzi z ich wyceną to powołają rzeczoznawce
(za którego on zapłaci), a ten jeśli samochód nie jest totalnym wrakiem
wyceni go tak jak info expert. Sprawdzone.

To nic nie da. Jak się nie zgodzi z ich wyceną to powołają rzeczoznawce
(za którego on zapłaci), a ten jeśli samochód nie jest totalnym wrakiem
wyceni go tak jak info expert. Sprawdzone.

jest prawie  2x wyższa niż mam zapłacić za auto :-o

Użytkownik "Andrzej Kaźmierczak"  napisał w
wiadomości

Witam
czy ktoś z grona miałby szansę sprawdzić wartość auta w systemie
info-expert ?

po rozmowach mam 3 możliwości

- zapłacić ile wyliczą

- zrobić ekspertyzę która określi % uszkodzeń (podobno nie może być więcej niż 40 bo nie zarejestrują auta potem ) i oni pomniejszą wyliczoną przez siebie kwotę o % uszkodzeń

-upierać się - zapłacić ile na umowie i naczelnik wszczyna dochodzenie ustalajace wartość auta - czyli cena , dowody że brakujące części kosztowały tyle (rachunki , paragony ,....)

Bartek napisz na @ coś więcej ,

cholera żeby własny kraj chciał własnego obywatela oszukać to już fajnie nie jest



Andrzej

- zrobić ekspertyzę która określi % uszkodzeń (podobno nie może być więcej
niż 40 bo nie zarejestrują auta potem ) i oni pomniejszą wyliczoną przez
siebie kwotę o % uszkodzeń

On Thu, 11 Feb 2010 12:09:16 +0100,  Andrzej Kaźmierczak wrote:

cholera żeby własny kraj chciał własnego obywatela oszukać to już fajnie
nie jest

On Thu, 11 Feb 2010 12:09:16 +0100,  Andrzej Kaźmierczak wrote:

cholera żeby własny kraj chciał własnego obywatela oszukać to już fajnie nie jest

no coz, zaczelo sie od tego ze to obywatele swoj zlodziejski kraj
oszukiwali :-)

I przeciez nie chcemy zeby jakies klepane przystanki jezdzily u nas po
kraju :-)

Zawsze mozna po dunsku. Ale nasze wladze na to za glupie, albo za
madre ..

J.

Użytkownik "Andrzej Kaźmierczak"  napisał w
wiadomości

auto które chcę kupić nie jest "przystankiem " , jest może 1000E tańsze
niż bez tych przygód , nie wiem skąd biorą się tabele infoexperta skoro
rzeczywistość allegrowo-otomotowo-giełdowa jest rażąco inna

cholera żeby własny kraj chciał własnego obywatela oszukać to już fajnie nie jest

no nie jest , właśnie dostałem cynk ,że kolega auto wstępnie przyblokował dla nas na jutro
jadę , zobaczymy na miejscu i może podniosę statystyki sprowadzonych :-)

pozdrawiam

Andrzej

cholera żeby własny kraj chciał własnego obywatela oszukać to już fajnie nie jest

ajtam, ajtam - dobrze, że to auto nie jest zza wielkiej wody - dopiero byś miał jazdy :-)


grzech
nyska

Dnia Thu, 11 Feb 2010 12:09:16 +0100, Andrzej Kaźmierczak napisał(a):

-upierać się - zapłacić ile na umowie i naczelnik wszczyna dochodzenie
ustalajace wartość auta - czyli cena , dowody że brakujące części
kosztowały tyle (rachunki , paragony ,....)