jak długo się jest pijanym ? przykra historia
1 | Data: Styczen 04 2008 15:47:25 |
Temat: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | |
Autor: obiekt | ostatnio znajomy opowiadał mi historie kumpla który pojechał za miasta na imprezkę w piatek, 2 |
Data: Styczen 04 2008 15:51:30 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Krzysiek Niemkiewicz | Kolega/żanka obiekt napisał/a: w dodatku był przedstawicielem handlowym i gdy wrócił w He, u nas w robocie był jeden zawodnik, któremu policja zabrała prawko za jazde po pijaku, ale się w robocie nie przyznał. Sprawa wyszła na jaw po około roku :) Oczywiście facet wyleciał dyscyplinarnie. A pracował jako kierowca(!) w dużej instytucji państwowej :) -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! 3 |
Data: Styczen 04 2008 15:52:18 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Noel | Użytkownik obiekt napisał: ostatnio znajomy opowiadał mi historie kumpla który pojechał za miasta na imprezkę w piatek, Jak wypił z pół litra, waży ok. 70 kilo i skończył imprezę o 3 rano to nie dziwne. Po takiej (przykładowej) imprezie trzeba odczekać min. 20 godzin. -- Tomek "Noel" B. 4 |
Data: Styczen 04 2008 15:58:53 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Zygmunt M. Zarzecki | i teraz mam pytanko, czy pijąc wódkę na imprezie to następnego dnia - nie pijąc nic od rana - będziemy pijani ??? Zawartość alkoholu w organizmie, a bycie pijanym to nie to samo. zyga -- warning! http://zarzecki.com We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt 5 |
Data: Styczen 04 2008 16:03:13 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: P.H. |
nikt nie jest wróżką a co z tymi wszystkimi ludzmi którzy wracaja w sobotę z wesel ????może są abstynentami :/ a bardziej w temacie. dlatego ja (jako niewylewający za kołnierz) kupiłem sobie alkomat. wyniki zaiste potrafią być zaskakujące 6 |
Data: Styczen 04 2008 16:08:37 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Tomasz Pyra | obiekt pisze: i teraz mam pytanko, czy pijąc wódkę na imprezie to następnego dnia - nie pijąc nic od rana - będziemy pijani ??? Sam kiedyś skończyłem weselne picie około pierwszej, bez picia na litry, ale i bez wylewania za kołnierz, nie wiem ile dokładnie wypiłem, nikt nie liczył. Rano około 11 niby czas się zbierać, no ale wiadomo - kalkulatory internetowe w takiej sytuacji dają dobę na wytrzeźwienie. Ale że czułem się nieźle to dla pewności na komisariacie poprosiłem o badanie, wyszło 0.0, ustnik na pamiątkę i spokojnie można ruszać w drogę. Sporo zależy od przemiany materii, myślę że od zakąszania również (jedno się wiąże z drugim), od dnia itp. Najlepiej mieć alkomat, w razie wątpliwości zawsze lepiej się wybrać na policję niż ryzykować, bo konsekwencje mogą być bardzo niemiłe. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/ 7 |
Data: Styczen 04 2008 16:08:34 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: P.H. |
Najlepiej mieć alkomat, w razie wątpliwości zawsze lepiej się wybrać napolicja nie zawsze chce mierzyć "na żądanie" - nie wiem czemu - ale nie chcą 8 |
Data: Styczen 04 2008 16:56:19 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: salamon | P.H. pisze: Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomościBo to co wydmuchałeś masz na wydruku i gdzieś tam w pamięci alkomatu A potem posterunkowy musi się tłumaczyć, że: " Kowalski przyszedł dmuchnąć, aby sprawdzić czy może powozić, a nie tak, jak zeznaje posterunkowy Maliniak, Kowalski wydmuchał 1,5 promila, wręczył mi 100 PLN,- (którymi z posterunkowym Maliniakiem się nie podzieliłem) i odjechał do domu... " -- pozdrawiam SALAMON 9 |
Data: Styczen 04 2008 23:19:40 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Tomasz Pyra | P.H. pisze: policja nie zawsze chce mierzyć "na żądanie" - nie wiem czemu - ale nie chcąNo jeden też nie chciał mnie zmierzyć, ale powiedziałem że widziałem ich rzecznika prasowego w TV który mówił że zawsze się można z takim pytaniem do nich zwrócić i pomogą... I pomogli :) 10 |
Data: Styczen 04 2008 15:14:35 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: go! | obiekt wrote:
Czekaj, czekaj.. Jak to mu zabrali? Policja wymyslila ze na rok akurat? Zadnego kolegium? Zadnego sadu? A wyrzucili go dyscyplinarnie ze tak w 5 minut? Jaki mial ten wynik na alkotescie? Bo jak duzy to cos mi malo prawdopodobne ze z rana nie uzupelnial elektrolitow w organizmie.. -- go! 11 |
Data: Styczen 04 2008 16:20:44 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: obiekt | Czekaj, czekaj.. Jak to mu zabrali? wyluzuj, ;) ja znam tą historia z 3 ręki więc fakty są takie, że za to co miał we krwi to zabrali mu w końcu prawko na rok (sąd grodzki czy 24-godzinny - co mnie to obchodzi) i co mnie obchodzi czy zwolnili go z dnia na dzień czy inaczej, po prostu się z nim jako pracownikiem pożegnali, chodzi o to czy budząc sie na kacu rano po imprezie, uzupełniając płyny - bo suszy - a nawet zjadając obiadek, to czy przy kontroli może coś wyść na alkomacie 12 |
Data: Styczen 07 2008 14:34:27 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: go! | obiekt wrote: wyluzuj, ;) ja znam tą historia z 3 ręki więc fakty są takie, nie no sorry.. calkiem wyluzowany jestem. Tylko jakos tak mnie jakies watpliwosci opadly :) -- go! 13 |
Data: Styczen 07 2008 14:37:36 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: go! | obiekt wrote: chodzi o to czy budząc sie na kacu rano po imprezie, no wlasnie moj kolega - lekarz, wlasnie budzac sie po imprezie chwycil za piwo. Zapytalem co robi, przeciez bedzie jechal za pare godzin. Odpowiedzial: - Spokojnie, elektrolity tylko uzupelniam w organizmie Takze wiesz... z tym uzupelnianiem roznie bywa :) -- go! 14 |
Data: Styczen 04 2008 16:35:16 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: J.F. | On Fri, 04 Jan 2008 15:14:35 +0000, go! wrote: w sobotę jak wstał to juz nic nie pił i po godz. 17 wsiadł w samochód i Teraz mamy sady 24h :-) Zreszta i policjanci mogli mu powiedziec ze 0.45 to zabieraja na rok i nic mniej. Zadnego sadu? A wyrzucili go dyscyplinarnie ze tak w 5 minut? W wyniku utraty kwalifikacji to szybko pojdzie :-) J. 15 |
Data: Styczen 04 2008 16:09:21 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: zkruk [Lodz] | obiekt wrote: i teraz mam pytanko, czy pijąc wódkę na imprezie to następnego dnia - kazdy ma inny metabolizm i kazdy ma inna wypornosc... znane sposoby na to by wypic wiecej typu tluste jedzenie, wypicie oleju powoduja ze alkohol trudniej sie wchlania i dluzej jest trawiony... co prawda nie scina odrazu - ale jednak... dobrym pomyslem jest jednak stosowania czegos w rodzaju 2kc na mnie dziala przynajmniej rewelacyjnie po 250 ml wodki wypitej 22-24 - o 6 rano jestem czysty wiecej nie mam w zwyczaju pijac :] -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 16 |
Data: Styczen 04 2008 17:02:16 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Cavallino | Użytkownik "zkruk [Lodz]" napisał w wiadomości news: dobrym pomyslem jest jednak stosowania czegos w rodzaju 2kc W sensie wyniku na alkomacie czy samopoczucia? Specyfik zażywasz przed czy po? 17 |
Data: Styczen 04 2008 17:18:17 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: zkruk [Lodz] | Cavallino wrote: W sensie wyniku na alkomacie czy samopoczucia? w sensie badania alkomatem zazywam 1 przed, 1 w trakcie, 1-2 po -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 18 |
Data: Styczen 04 2008 17:34:21 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: obiekt | zazywam 1 przed, 1 w trakcie, 1-2 po bierzesz jedną, potem 0,5 litra, jedną w trakcie, potem kolejne 0,5 litra, rano dwie i wszystko znika ??? jak to sie nazywa ??? 19 |
Data: Styczen 04 2008 17:39:54 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: zkruk [Lodz] | obiekt wrote: zazywam 1 przed, 1 w trakcie, 1-2 po nie 2 x 0.5 tylko 1x.0.25-0.3 :] -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 20 |
Data: Styczen 04 2008 19:24:49 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Arapaho | zazywam 1 przed, 1 w trakcie, 1-2 po Po takiej ilości, to ja bez tych tabletek z samego rana nic niemam;-) Pozdrawiam, Arapaho 21 |
Data: Styczen 04 2008 20:52:09 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: zkruk [Lodz] | Arapaho wrote:
tak tylko Ci sie wydaje ;) -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 22 |
Data: Styczen 04 2008 21:13:45 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Arapaho | Po takiej ilości, to ja bez tych tabletek z samego rana nic niemam;-) Nie. Mam dobry alkomat i tak jest naprawdę. 23 |
Data: Styczen 04 2008 21:18:25 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: zkruk [Lodz] | Arapaho wrote: Po takiej ilości, to ja bez tych tabletek z samego rana nic no to moze musze tez sprawdzic a tabletki zostawic na 0.5 ;) -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 24 |
Data: Styczen 04 2008 17:53:16 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Michał | Z takim prawem jak teraz to do cholery... wolałbym żeby jazda po alkoholu w ogóle nie była pod kontrolą policji i żeby w ogóle nie było czegoś takiego jak alkomat. 25 |
Data: Styczen 04 2008 18:58:41 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: J.F. | On Fri, 04 Jan 2008 17:53:16 +0100, Michał wrote: Z takim prawem jak teraz to do cholery... wolałbym żeby jazda po Tylko wiesz - to troche tak jak z predkoscia, a nawet mocniej. Masz ochote zeby pijani kompletnie jezdzili zygzakiem, a czasem wpadali ci do ogrodka przez plot ? A niestety to sie nawet teraz dzieje. J. 26 |
Data: Styczen 05 2008 12:14:34 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: vneb | J.F. wrote in Z takim prawem jak teraz to do cholery... wolałbym żeby jazda po Tylko wiesz - to troche tak jak z predkoscia, a nawet mocniej. Na takich jak on dzialaja tylko drastyczne przyklady, typu jego dziecko zabite przez pijanego kierowce... Marcin Marek Kucharzyk -- Sluzbowo: MAN TGA 26.430 tandem Prywatnie: Toyota Camry 3.0 V6 + LPG :: sedan DU Lanos 1.5 DOHC + LPG :: sedan Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ - NA SPRZEDAŻ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 27 |
Data: Styczen 04 2008 18:11:10 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Piracik_ |
i teraz mam pytanko, czy pijąc wódkę na imprezie to następnego dnia - nie oki oto moje przyklady: - w swieta pilem do polnocy. jakies 0,3 litra wodki zaczalem pic o godzinie 18. rano przed wyjazdem na komisariat o godzinei 7 i wydmuchane 0.0 - w sylwestra poczatek picia okolo 20, koniec o 4 nad ranem. wypita ilosc, nie wiem ale napewno ponad pol litra :) o godzinie 17 na komisariat (w innym miescie) wydmuchane minimalne ilosci, policmajster powiedzial aby zjesc duzy posilek i za godzinke spokojnie mozna jechac. wnioski: - na kazdym komisariacie maja obowiazek cie sprawdzic bez gadania - waze troche ponad 70kg przy wzroscie 184cm - pije okazyjnie zaledwie kilka razy w roku (moze 5-10 razy) - widocznie trafialem na dobre dni :) 28 |
Data: Styczen 04 2008 18:15:32 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: obiekt | - w sylwestra poczatek picia okolo 20, koniec o 4 nad ranem. wypita ilosc, nie wiem ale napewno ponad pol litra :) o godzinie 17 na komisariat (w innym miescie) wydmuchane minimalne ilosci, policmajster powiedzial aby zjesc duzy posilek i za godzinke spokojnie mozna jechac. szok, czyli można chlać na maxa - bo 0,5 litra wódki to jak 10 piw, a następnego dnia po obiadku wsiadać za kółko ... 29 |
Data: Styczen 04 2008 18:31:47 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Piracik_ |
szok, czyli można chlać na maxa - bo 0,5 litra wódki to jak 10 piw, przy kazdym piciu bylem najedzony i ciagle jadlem. przypadki ktore opisalem sa prawdziwe i za kazdym razem bylem sie sprawdzic na komisariacie ale nie radze komus tyle pic i bez sprawdzania siadac na kolko. byc moze ktos trafi na gorszy dzien lub bedzie mial slabsza glowe. ja jak pije a musze pozniej prowadzic to zawsze ide do policjantow sie sprawdzic i nigdy mi nie odmowili a wrecz przeciwnie, zawsze gratulowali. 30 |
Data: Styczen 04 2008 19:04:28 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: J.F. | On Fri, 4 Jan 2008 18:31:47 +0100, Piracik_ wrote: szok, czyli można chlać na maxa - bo 0,5 litra wódki to jak 10 piw, Ja nie wiem czy sie musisz tak krygowac. Przecietny metabolizm alkoholu to jakies 20g/h, w pollitrowce wodki jest jakies 200g, czyli tak w 10-11h od rozpoczecia picia powinno byc zalatwione. sa prawdziwe i za kazdym razem bylem sie sprawdzic na komisariacie ale nie A zabezpieczyc sie oczywiscie warto. No i powyzej to jest _przecietny_ a ludzie sa rozni. Szkoda ze nie ma tanich alkomatow godnych zaufania. J. 31 |
Data: Styczen 04 2008 19:16:46 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Piracik_ |
Przecietny metabolizm alkoholu to jakies 20g/h, w pollitrowce czyli jak zaczne pic w godzinei zerowej a skoncze w godzinie dziesiatej to w jedenastej godzinie bede trzezwy wg tego co napisales :) 32 |
Data: Styczen 04 2008 20:38:41 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: J.F. | On Fri, 4 Jan 2008 19:16:46 +0100, Piracik_ wrote: Przecietny metabolizm alkoholu to jakies 20g/h, w pollitrowce Tak by wychodzilo, no moze jakas resztka z tego ostatniego kieliszka. Zauwaz ze to tak mniej wiecej 50-tka wodki co godzine. J. 33 |
Data: Styczen 04 2008 20:52:49 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: zkruk [Lodz] | J.F. wrote: Tak by wychodzilo, no moze jakas resztka z tego ostatniego kieliszka. hlusniem, bo usniem ;) 50ml co godzine?? ;) -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Lodzi 34 |
Data: Styczen 05 2008 11:39:41 | Temat: Re: jak d?ugo si? jest pijanym ? przykra historia | Autor: J.F. | On Fri, 4 Jan 2008 20:52:49 +0100, zkruk [Lodz] wrote: J.F. wrote: Skoro kolega chce flaszke doic przez 10h, to faktycznie bedzie chlusniem bo usniem :-) J. 35 |
Data: Styczen 05 2008 12:16:08 | Temat: Re: jak d?ugo si? jest pijanym ? przykra historia | Autor: vneb | J.F. wrote in On Fri, 4 Jan 2008 20:52:49 +0100, zkruk [Lodz] wrote: A raczej usniem, bo nie chlusniem... ;) Marcin Marek Kucharzyk -- Sluzbowo: MAN TGA 26.430 tandem Prywatnie: Toyota Camry 3.0 V6 + LPG :: sedan DU Lanos 1.5 DOHC + LPG :: sedan Audi A6 C5 2.5TDI :: http://www.audi.vneb.pl/ - NA SPRZEDAŻ Cesarsko-Krolewska wioska SOLINA :) 36 |
Data: Styczen 08 2008 09:48:46 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Noel | Użytkownik obiekt napisał: - w sylwestra poczatek picia okolo 20, koniec o 4 nad ranem. wypita ilosc, nie wiem ale napewno ponad pol litra :) o godzinie 17 na komisariat (w innym miescie) wydmuchane minimalne ilosci, policmajster powiedzial aby zjesc duzy posilek i za godzinke spokojnie mozna jechac. Jak wypiłbyś te 0.5l ( 10 piw) w godzinę/dwie to po 20 godzinach jeszcze by wykazało. To 8 godzin picia, czyli niewiele ponad jedno piwo na godzinę. Połowa z tego piwa by już dawno Wisłą do Bałtyku popłynęła. -- Tomek "Noel" B. 37 |
Data: Styczen 07 2008 22:03:14 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: icek | Piracik_ pisze: a moje story..i teraz mam pytanko, czy pijąc wódkę na imprezie to następnego dnia - nie pijąc nic od rana - będziemy pijani ??? waze okolo 100kg, 190cm wypite z kumplem 2 X 0,5 picie od 19tej do 2giej (około) ja o 16tej na komisariacie pieknie dmuchnełem - 0,0 kumpel 70kg 175cm ta sama ilosc alkoholu co ja - nie było obijania :) po porannym żyganiu :) o 16tej pijany jak świnia - 0,6 promila :D -- pozdros icek 38 |
Data: Styczen 08 2008 08:11:16 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: go! | icek wrote: kumpel moze przez to zyganie :) ? zamiast trawic to zaczal powtornie wchlaniac? ;) -- go! 39 |
Data: Styczen 07 2008 15:11:47 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Adam Płaszczyca | On Fri, 4 Jan 2008 15:47:25 +0100, "obiekt" wrote: zatrzymała go policja do rutynowej kontroli, sprawdzili go alkomierzem i A mógł zarządać badania krwi. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 40 |
Data: Styczen 07 2008 21:54:37 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Tomasz Pyra | Adam Płaszczyca pisze: On Fri, 4 Jan 2008 15:47:25 +0100, "obiekt" wrote: No ale dlaczego miałoby wyjść cokolwiek innego na badaniu krwi? Jeżeli alkomat jest sprawny, to na badaniu krwi wyjdzie to samo (tzn. wartość około 2x wyższa bez uwzględnienia jednostek). Alkohol w wydychanym powietrzu bierze się właśnie z krwi 41 |
Data: Styczen 08 2008 08:14:11 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: go! | Tomasz Pyra wrote:
jak to mozliwe? zreszta.. to bylo na drugi dzien wiec nawet gdyby bylo inaczej to prawdopodobienstwo wieksze ze mial alkohol we krwi niz w powietrzu -- go! 42 |
Data: Styczen 08 2008 10:06:14 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Noel | Użytkownik go! napisał: Tomasz Pyra wrote: Alkohol w wydychanym powietrzu bierze się właśnie z krwi jak to mozliwe? Niezły 'numer' można zrobić drogówce podczas kontroli. Jak zatrzymają do kontroli należy wziąć 50 wódki napić się, zamieszać porządnie i ... wypluć. Alkomat ichni pokaże z 9 promili. -- Tomek "Noel" B. 43 |
Data: Styczen 08 2008 09:19:09 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: go! | Noel wrote: Niezły 'numer' można zrobić drogówce podczas kontroli. drogowce? chyba sobie.. Poza tym przez dziasla tez sie calkiem niezle wchlania, moze lepiej niz przez zaladek -- go! 44 |
Data: Styczen 08 2008 10:25:23 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Noel | Użytkownik go! napisał: Noel wrote: drogowce? chyba sobie.. Dlatego 'numer'. Dla mnie to była by dodatkowa fatyga na badania krwi i strata czasu. Policjant jakoś musiałby się wytłumaczyć, że złapał kogoś kto ma ~2%% we krwi a na stacji pogotowia wykazało by delikwentowi 0.00 Pewnie po złości skontrolowałby bardzo szczegółowo cały samochód. :) -- Tomek "Noel" B. 45 |
Data: Styczen 08 2008 09:35:46 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: go! | Noel wrote: Dlatego 'numer'.[...] Pewnie po złości skontrolowałby bardzo szczegółowo cały samochód. no wlasnie.. Znam przypadek jak znajomy sobie zazyczyl homologacje suszarki. Wtedy nie byl to znany numer.. Teraz wszyscy policjanci chyba woza i sami pchaja pod oczy.. Tamci nie mieli pod reka. Szukali w radiowozie bardzo dlugo i burzliwie... Klient mial pecha - znalezli. Ale nie wystarczylo im przyjecie madatu. Szybko pozalowal, najpierw sobie a potem jemu "wywrocili auto do gory nogami" -- go! 46 |
Data: Styczen 08 2008 14:58:52 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 08 Jan 2008 09:35:46 +0000, "go!" wrote: Ale nie wystarczylo im przyjecie madatu. Szybko pozalowal, najpierw O, a mieli nakaz rewizji? Bo jeśli nie, to policjanci ładnie by bekneli, jakbyu klient znał swoje prawa. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 47 |
Data: Styczen 08 2008 01:36:58 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Kuba | On Jan 8, 10:06 am, Noel wrote: Niezły 'numer' można zrobić drogówce podczas kontroli. Wystarczy cukierek typu 'kukułka' tuz po zjedzeniu takowego możesz się zdziwić jaki wynik pokaże alkomat. Stąd procedury które obowiązują policję by pomiar powtórzyć x razy co x minut. (Stąd też możliwość wybrnięcia w sądzie jeśli procedura nie została zachowana) Jak zachowywać się / zapobiegać takiej sytuacji? Przepłukać usta wodą, odczekać, trzymać się procedur ;-) Pozdrawiam, Kuba 48 |
Data: Styczen 08 2008 14:57:40 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 07 Jan 2008 21:54:37 +0100, Tomasz Pyra No ale dlaczego miałoby wyjść cokolwiek innego na badaniu krwi? Dlatego, że alkometr tak naprawdę nei mierzy bezpośrednio alkoholu, a ilość palnych składników w wydychanym powietrzu. Jeżeli alkomat jest sprawny, to na badaniu krwi wyjdzie to samo (tzn. Nie zawsze, wyjaśnienie powyżej. Alkohol w wydychanym powietrzu bierze się właśnie z krwi Nie tylko alkohol. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 49 |
Data: Styczen 08 2008 15:09:24 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: J.F. | On Tue, 08 Jan 2008 14:57:40 +0100, Adam Płaszczyca wrote: On Mon, 07 Jan 2008 21:54:37 +0100, Tomasz Pyra Te policyjne chyba troche inaczej [tlumienie w podczerwieni ?] ale i tak moga byc przeklamania. J. 50 |
Data: Styczen 08 2008 14:21:30 | Temat: Re: jak długo się jest pijanym ? przykra historia | Autor: go! | Adam Płaszczyca wrote: Jeżeli alkomat jest sprawny, to na badaniu krwi wyjdzie to samo (tzn. wartość około 2x wyższa bez uwzględnienia jednostek). Pamietacie dropsy.. niejakie Clorets? Byly 2 rodzaje. Jeden z nich zawieral tzw. actizol. Bardzo skutecznie jako jedyny znany mi srodek likwidowaly smrod wczorajszego alkoholu. Ciekawe jak to sie mialo do wskazan alkomatu, tym bardziej, ze po jakiejs rocznej obecnosci na rynku, zostaly natychmiast wycofane ze sprzedazy i wiecej tego nigdy nie widzialem -- go! |