Grupy dyskusyjne   »   jak oni to robią ?

jak oni to robią ?



1 Data: Czerwiec 16 2011 14:25:54
Temat: jak oni to robią ?
Autor: mz 

http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-kierowce

Ktoś wie jak można to zrobić ? Prokuratura nie wie. Więc może pomożecie ?

PS Jeśli to prawda to  ja mam pomagać policji wysyłając zdjęcia z mojego wideorejestratora ? Nie dziękuje.



2 Data: Czerwiec 16 2011 14:29:13
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: ania 

Ktoś wie jak można to zrobić ? Prokuratura nie wie. Więc może pomożecie ?

kaczka dziennikarska na lato.
Na holere mieliby to robić an 50tce o 10-15km?
W każdym miejscu w tym kraju po 5 min mieliby 10ciu prawdziwych minimum z
przewałem o 30-50 km.

ania - posterunkowa

3 Data: Czerwiec 16 2011 12:44:42
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Rafał Grzelak 

mz wrote:


http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-kierowce

Ktoś wie jak można to zrobić ? Prokuratura nie wie. Więc może
pomożecie ?

PS Jeśli to prawda to  ja mam pomagać policji wysyłając zdjęcia z
mojego wideorejestratora ? Nie dziękuje.

Przyspieszaja w trakcie pomiaru.

Wszystko przez kretynski sposob pomiaru - predkosc zmierzona to
predkosc radiowozu, a nie filmowanego auta.
Na czas pomiaru nalezy zachowac stala odleglosc od mierzonego pojazdu -
jak jest naprawde zalezy od wprawy i uczciwosci policjanta.

<http://www.autokrata.pl/artykul/wideorejestratory-przeklamuja-10714>

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

4 Data: Czerwiec 16 2011 15:17:31
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor:

Rafał Grzelak pisze:

Wszystko przez kretynski sposob pomiaru - predkosc zmierzona to
predkosc radiowozu, a nie filmowanego auta.
Na czas pomiaru nalezy zachowac stala odleglosc od mierzonego pojazdu -
jak jest naprawde zalezy od wprawy i uczciwosci policjanta.

<http://www.autokrata.pl/artykul/wideorejestratory-przeklamuja-10714>

Jestem trochę w szoku. To po kiego grzyba tyle kasy za ten sprzęt jak wystarczy prędkościomierz radiowozu "wprawne oko policjanta" i kawałek stopera. Taki sam skutek. Taka sama dokładność pomiaru :-)
To już "szuszarka" za szybą której wskazanie byłoby skorygowane wskazaniami prędkościomierza była by lepsza. Pewnie trzeba by mierzyć wtedy niskie prędkości (5km/h) i minusowe :-)
Tak sobie próbuję wymyślać koło ale do jasnej cho... mamy XXI wiek.

z

5 Data: Czerwiec 16 2011 13:43:44
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Rafał Grzelak 

z wrote:

Jestem trochę w szoku. To po kiego grzyba tyle kasy za ten sprzęt jak
wystarczy prędkościomierz radiowozu "wprawne oko policjanta" i
kawałek stopera. Taki sam skutek. Taka sama dokładność pomiaru :-) To
już "szuszarka" za szybą której wskazanie byłoby skorygowane
wskazaniami prędkościomierza była by lepsza. Pewnie trzeba by mierzyć
wtedy niskie prędkości (5km/h) i minusowe :-) Tak sobie próbuję
wymyślać koło ale do jasnej cho... mamy XXI wiek.

Po prostu ktos zapomnial albo "zapomnial" dodac laserowy pomiar
odleglosci...

A tak to pozostaje chyba tylko zbierac wlasny slad GPS - a nuz sad
wezmie go pod uwage w razie kiedy policjanci beda probowali robic
kierowce w wala.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

6 Data: Czerwiec 16 2011 14:45:02
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Iksinski 


Użytkownik "mz"  napisał w wiadomości

Ktoś wie jak można to zrobić ? Prokuratura nie wie. Więc może pomożecie ?

Rejestrator rejestruje prędkość radiowozu, a nie samochodu za którym jedzie.
Prawdopodobnie chodzi o to, że radiowóz jedzie z trochę większą prędkością (np. dogania pechowca) i na videorejestratorze pokaże się wyższa prędkosć.
Zgodnie ze sztuką, powinni przez określony czas jechać za samochodem mierzonym z identyczną prędkością, ale np. oglądając kilka razy "Pirata" miałem wątpliwości, czy  rzeczywicie tak jest.
W zasadzie w sądzie to powinno być łatwe do udowodnienia, rzeczoznawca nie powinien mieć problemów z wykazaniem, że na nagraniu widać, że radiowóz się zbliża, ale mało kto się na to decyduje na walkę, więc kasa leci.

Pozdrawiam
X

7 Data: Czerwiec 16 2011 14:47:30
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Andrzej Ława 

W dniu 16.06.2011 14:25, mz pisze:

http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-kierowce

Ktoś wie jak można to zrobić ?

Wprowadzasz przednie koła w poślizg i tak jedziesz paląc gumy - licznik
pokazuje więcej, choć prędkość jest niższa.

Na pewno się nie rzuca w oczy ;->

8 Data: Czerwiec 16 2011 14:57:43
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: pavellz 

Użytkownik "Andrzej Ława"  napisał w wiadomości

W dniu 16.06.2011 14:25, mz pisze:
http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-kierowce

Ktoś wie jak można to zrobić ?

Wprowadzasz przednie koła w poślizg i tak jedziesz paląc gumy - licznik
pokazuje więcej, choć prędkość jest niższa.

Na pewno się nie rzuca w oczy ;->


To nie łatwiej taksówkarskim sposobem spuścić trochę powietrza z kół?
Obwód mniejszy = wyższe wskazanie, tylko nie wiem czy przy tych rzeczonych 15 km/h
nie zakatowałoby się felg. :)

9 Data: Czerwiec 16 2011 15:00:31
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Andrzej Ława 

W dniu 16.06.2011 14:57, pavellz pisze:

To nie łatwiej taksówkarskim sposobem spuścić trochę powietrza z kół?
Obwód mniejszy = wyższe wskazanie, tylko nie wiem czy przy tych
rzeczonych 15 km/h
nie zakatowałoby się felg. :)

Ooo! Lepszy sposób: założyć najmniejsze możliwe felgi z
niskoprofilwowymi oponami ;->

10 Data: Czerwiec 16 2011 15:25:48
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: marek 


Obwód mniejszy = wyższe wskazanie, tylko nie wiem czy przy tych rzeczonych


niestety, obwod pozostaje ten sam.

11 Data: Czerwiec 16 2011 14:43:18
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: pablo eldiablo 

marek  napisał(a):


> Obwód mniejszy = wyższe wskazanie, tylko nie wiem czy przy tych rzeczonych


niestety, obwod pozostaje ten sam.


obwod bieznika pozostaje ten sam, ale obwod opony nie jest wtedy okregiem,
promien obrotu jest mniejszy = faktyczny obwod kola jest mniejszy niz na
napompowanych do prawodlowego cisnienia oponach...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Czerwiec 16 2011 17:36:22
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*pablo eldiablo* napisał(-a):

obwod bieznika pozostaje ten sam, ale obwod opony nie jest wtedy
okregiem, promien obrotu jest mniejszy = faktyczny obwod kola jest
mniejszy niz na napompowanych do prawodlowego cisnienia oponach...

Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód koła kolistego albo kwadrtowego przypadnie ta sama droga.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

13 Data: Czerwiec 16 2011 17:37:35
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*Big Jack* napisał(-a):


Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód
                                                                ^^^^^
obrót oczywiście

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

14 Data: Czerwiec 16 2011 21:40:00
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: pavellz 

Użytkownik "Big Jack"  napisał w wiadomości

W wiadomości

*Big Jack* napisał(-a):


Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód
                                                               ^^^^^
obrót oczywiście

Ejże, oś koła przybliża się przecież ku ziemi...

15 Data: Czerwiec 16 2011 22:28:40
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*pavellz* napisał(-a):

Ejże, oś koła przybliża się przecież ku ziemi...

Zły tok rozumowania. A jakby oś była osadzona mimośrodowo, to wpływałoby to na obwód opony i drogę jaką pokonuje w ciągu jednego obrotu? Na jeden obrót koła będzie ta sama droga (obwód opony). Proponuję przeprowadzić prosty eksperyment. Zmierzyć drogę jaką pokona koło w czasie jednego obrotu (albo znacznie więcej żeby zmniejszyć błąd pomiaru) kiedy jest napompowane i kiedy jest bez powietrza. Nie widzę powodu dla którego przybliżenie się osi obrotu do podłoża miałoby skrócić bądź wydłużyć obwód opony.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

16 Data: Czerwiec 16 2011 22:39:40
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Big Jack"  napisał w wiadomości

W wiadomości

*pavellz* napisał(-a):

Ejże, oś koła przybliża się przecież ku ziemi...

Zły tok rozumowania. A jakby oś była osadzona mimośrodowo, to wpływałoby to na obwód opony i drogę jaką pokonuje w ciągu jednego obrotu? Na jeden obrót koła będzie ta sama droga (obwód opony).

No co Ty gadasz?
Jak masz flaka to zmienia Ci się promień koła, tak czy nie?
A wraz z nim zmienia Ci się jego rzeczywisty obwód.
To że opona gdzieś tam sobie idzie dalej nic tu nie zmienia.


 Proponuję przeprowadzić
prosty eksperyment. Zmierzyć drogę jaką pokona koło w czasie jednego obrotu (albo znacznie więcej żeby zmniejszyć błąd pomiaru) kiedy jest napompowane i kiedy jest bez powietrza. Nie widzę powodu dla którego przybliżenie się osi obrotu do podłoża miałoby skrócić bądź wydłużyć obwód opony.

Ale nie obwód opony jest istotny, tylko ilość obrotów koła przy takiej samym przebytym dystansie.
A ta ilość musi wzrosnąć, matematyka jest nieubłagana.

Załóżmy że koło ma promień 50 cm.
Wtedy po obwodzie ma ma 3,15 m.
Gdy stoi na flaku i opona ugina się powiedzmy o 2 cm, czyli o tyle zmniejsza się rzeczywisty promień koła, to jego obwód ma 3,01 m

Czyli 5% mniej.
I o tyle przekłamie licznik.

17 Data: Czerwiec 16 2011 23:52:35
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Thu, 16 Jun 2011 22:39:40 +0200, Cavallino napisał(a):

Zły tok rozumowania. A jakby oś była osadzona mimośrodowo, to wpływałoby
to na obwód opony i drogę jaką pokonuje w ciągu jednego obrotu? Na jeden
obrót koła będzie ta sama droga (obwód opony).

No co Ty gadasz?
Jak masz flaka to zmienia Ci się promień koła, tak czy nie?

 Nie.

 Panowie, narysujcie to sobie.

 Kiedyś był tu nawet flejm na ten temat:
http://groups.google.com/group/pl.misc.samochody/browse_frm/thread/7da8b4a293ace550/b77434b70b44cb79

 I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

18 Data: Czerwiec 17 2011 07:30:21
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: MarcinJM 

W dniu 2011-06-16 23:52, Borys Pogoreło pisze:

  Kiedyś był tu nawet flejm na ten temat:
http://groups.google.com/group/pl.misc.samochody/browse_frm/thread/7da8b4a293ace550/b77434b70b44cb79

  I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Ja tam wiem tylko, ze jak mi sie dyfer zaczyna odzywac przy jezdzie na wprost to czas sprawdzic cisnienie, bo w ktoryms kole ubylo.
Znaczy: kola nie poruszaja sie z jednakowymi obrotami.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

19 Data: Czerwiec 17 2011 10:53:28
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 07:30:21 +0200, MarcinJM napisał(a):

  I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Ja tam wiem tylko, ze jak mi sie dyfer zaczyna odzywac przy jezdzie na
wprost to czas sprawdzic cisnienie, bo w ktoryms kole ubylo.
Znaczy: kola nie poruszaja sie z jednakowymi obrotami.

 Nie, koła nie poruszają się z jednakowymi oporami toczenia. Auto ma zamiar
skręcać, bo ma większy opór z jednej strony.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

20 Data: Czerwiec 18 2011 06:53:24
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: MarcinJM 

W dniu 2011-06-17 10:53, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Fri, 17 Jun 2011 07:30:21 +0200, MarcinJM napisał(a):

   I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Ja tam wiem tylko, ze jak mi sie dyfer zaczyna odzywac przy jezdzie na
wprost to czas sprawdzic cisnienie, bo w ktoryms kole ubylo.
Znaczy: kola nie poruszaja sie z jednakowymi obrotami.

  Nie, koła nie poruszają się z jednakowymi oporami toczenia. Auto ma zamiar
skręcać, bo ma większy opór z jednej strony.

I co z tego? Dopuki jade prosto na kolach tej samej srednicy dyfer NIE MA PRAWA PRACOWAC. Opor nie ma znaczenia.


--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

21 Data: Czerwiec 18 2011 11:56:37
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-18 06:53, MarcinJM pisze:

W dniu 2011-06-17 10:53, Borys Pogoreło pisze:
Dnia Fri, 17 Jun 2011 07:30:21 +0200, MarcinJM napisał(a):

I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Ja tam wiem tylko, ze jak mi sie dyfer zaczyna odzywac przy jezdzie na
wprost to czas sprawdzic cisnienie, bo w ktoryms kole ubylo.
Znaczy: kola nie poruszaja sie z jednakowymi obrotami.

Nie, koła nie poruszają się z jednakowymi oporami toczenia. Auto ma
zamiar
skręcać, bo ma większy opór z jednej strony.

I co z tego? Dopuki jade prosto na kolach tej samej srednicy dyfer NIE
MA PRAWA PRACOWAC. Opor nie ma znaczenia.

Ale on pracuje nie z powodu zmiany obwodu, a przyczepności.

22 Data: Czerwiec 18 2011 12:10:10
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-18 06:53, MarcinJM pisze:

W dniu 2011-06-17 10:53, Borys Pogoreło pisze:
Dnia Fri, 17 Jun 2011 07:30:21 +0200, MarcinJM napisał(a):

I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Ja tam wiem tylko, ze jak mi sie dyfer zaczyna odzywac przy jezdzie na
wprost to czas sprawdzic cisnienie, bo w ktoryms kole ubylo.
Znaczy: kola nie poruszaja sie z jednakowymi obrotami.

Nie, koła nie poruszają się z jednakowymi oporami toczenia. Auto ma
zamiar
skręcać, bo ma większy opór z jednej strony.

I co z tego? Dopuki jade prosto na kolach tej samej srednicy dyfer NIE
MA PRAWA PRACOWAC. Opor nie ma znaczenia.

Jadąc na flaku nawet prosto opona ma minimalnie inną ilość obrotów, ale nie z powodu zmiany średnicy/obwodu, a po prostu innej przyczepności.

23 Data: Czerwiec 18 2011 17:26:35
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: MarcinJM 

W dniu 2011-06-18 12:10, Tomasz Pyra pisze:

Jadąc na flaku nawet prosto opona ma minimalnie inną ilość obrotów, ale
nie z powodu zmiany średnicy/obwodu, a po prostu innej przyczepności.

Srednica "uzytkowa" tym samym uleg zmiejszeniu.
W jednym z postow pojawil sie rysunek z teoretycznym przebiegiem okregu na flaku i na nadymanej kiszce.
Mysle, ze jest on wadliwy, prawidlowy rysunek powinien wygladac jakos tak:
http://ak-mazurski.pl/wp-content/uploads/2011/06/kolo.jpg


--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

24 Data: Czerwiec 17 2011 07:47:03
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 16 Jun 2011 22:39:40 +0200, Cavallino napisał(a):

Zły tok rozumowania. A jakby oś była osadzona mimośrodowo, to wpływałoby
to na obwód opony i drogę jaką pokonuje w ciągu jednego obrotu? Na jeden
obrót koła będzie ta sama droga (obwód opony).

No co Ty gadasz?
Jak masz flaka to zmienia Ci się promień koła, tak czy nie?

Nie.

A jednak.


Panowie, narysujcie to sobie.

Kiedyś był tu nawet flejm na ten temat:
http://groups.google.com/group/pl.misc.samochody/browse_frm/thread/7da8b4a293ace550/b77434b70b44cb79

I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Znaczy Twoim zdaniem koło pod asfalt wchodzi?
LOL !!!!

25 Data: Czerwiec 17 2011 08:48:08
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2011-06-17 07:47,  *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:


I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Znaczy Twoim zdaniem koło pod asfalt wchodzi?
LOL !!!!

A Twoim zdaniem gdzie podziewa się ta zbrojona guma z tego rysunku?:
http://img13.imageshack.us/img13/1310/kolosg2mod.png

Ja kiedyś uważałem, że prędkość się nic nie zmieni - teraz (od pamiętnego flame już tu linkowanego) uważam że się zmieni, ale nieznacznie (z powodu ugięć, "mikro" poślizgów i cholera wie czego jeszcze) - zdecydowanie jednak nie w związku ze zmianą promienia i nie o tyle co piszesz.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

26 Data: Czerwiec 22 2011 13:07:03
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości

Dnia 2011-06-17 07:47,  *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Znaczy Twoim zdaniem koło pod asfalt wchodzi?
LOL !!!!

A Twoim zdaniem gdzie podziewa się ta zbrojona guma z tego rysunku?:

Leży sobie na ziemi, POZA obwodem koła.

27 Data: Czerwiec 22 2011 14:51:29
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:07:03 +0200, Cavallino napisał(a):

A Twoim zdaniem gdzie podziewa się ta zbrojona guma z tego rysunku?:

Leży sobie na ziemi, POZA obwodem koła.

 I leży sobie w innym wymiarze, że nie bierze udziału w obrocie koła?
 Ty naprawdę tak uważasz?

 Weź kredę w łapę i sam się przekonaj jak bardzo jesteś w błędzie.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

28 Data: Czerwiec 24 2011 15:00:59
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:07:03 +0200, Cavallino napisał(a):

A Twoim zdaniem gdzie podziewa się ta zbrojona guma z tego rysunku?:

Leży sobie na ziemi, POZA obwodem koła.

I leży sobie w innym wymiarze, że nie bierze udziału w obrocie koła?

Tak, mniej więcej na tej samej zasadzie co do wyliczenia obrotu koła od czołgu nie jest ważna długość jego gąsienicy.

29 Data: Czerwiec 25 2011 03:01:10
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 24 Jun 2011 15:00:59 +0200, Cavallino napisał(a):

I leży sobie w innym wymiarze, że nie bierze udziału w obrocie koła?

Tak, mniej więcej na tej samej zasadzie co do wyliczenia obrotu koła od
czołgu nie jest ważna długość jego gąsienicy.

 Łał, od kiedy gąsienice czołgów są gumowe, pompowane powietrzem i
uginające się?

 Bo chyba jednak nie są. I można je co najwyżej porównać do felgi bez
opony.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

30 Data: Czerwiec 25 2011 17:39:47
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 24 Jun 2011 15:00:59 +0200, Cavallino napisał(a):

I leży sobie w innym wymiarze, że nie bierze udziału w obrocie koła?

Tak, mniej więcej na tej samej zasadzie co do wyliczenia obrotu koła od
czołgu nie jest ważna długość jego gąsienicy.

Łał, od kiedy gąsienice czołgów są gumowe, pompowane powietrzem i
uginające się?

Wróć jak zrozumiesz analogię.




Bo chyba jednak nie są.

Bywają.
A czy to czołg czy jakiś łazik terenowy - nie zmienia to zasady działania.

31 Data: Czerwiec 25 2011 19:58:27
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sat, 25 Jun 2011 17:39:47 +0200, Cavallino napisał(a):

Łał, od kiedy gąsienice czołgów są gumowe, pompowane powietrzem i
uginające się?

Wróć jak zrozumiesz analogię.

 Wróć jak zauważysz różnicę między kołem samochodu, a gąsienicą czołgu.

 Owiń sobie felgę drutem, to będziesz mieć odpowiednik gąsienicy. A później
spróbuj z tego spuścić powietrze.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

32 Data: Czerwiec 26 2011 16:02:51
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Sat, 25 Jun 2011 17:39:47 +0200, Cavallino napisał(a):

Łał, od kiedy gąsienice czołgów są gumowe, pompowane powietrzem i
uginające się?

Wróć jak zrozumiesz analogię.

Nadal nie zrozumiałeś, więc miałeś w takim przypadku siedzieć cicho.
EOD

33 Data: Czerwiec 17 2011 10:54:37
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 07:47:03 +0200, Cavallino napisał(a):

I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Znaczy Twoim zdaniem koło pod asfalt wchodzi?
LOL !!!!

 "Prawdziwy" obwód koła - tak, "wchodzi" pod asfalt. Na flaku jedziesz po
płaszczyźnie będącej pod poziomem asfaltu. Niszcząc sobie dodatkowo oponę.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

34 Data: Czerwiec 22 2011 13:08:20
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 17 Jun 2011 07:47:03 +0200, Cavallino napisał(a):

I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

Znaczy Twoim zdaniem koło pod asfalt wchodzi?
LOL !!!!

"Prawdziwy" obwód koła - tak, "wchodzi" pod asfalt. Na flaku jedziesz po
płaszczyźnie będącej pod poziomem asfaltu.

LOL

35 Data: Czerwiec 22 2011 14:50:19
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:08:20 +0200, Cavallino napisał(a):

"Prawdziwy" obwód koła - tak, "wchodzi" pod asfalt. Na flaku jedziesz po
płaszczyźnie będącej pod poziomem asfaltu.

LOL

 Rozumiem, że matematyka i myślenie abstrakcyjne może niektórych
przerastać. Ale skup się, może się uda bez plonka.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

36 Data: Czerwiec 24 2011 14:59:57
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:08:20 +0200, Cavallino napisał(a):

"Prawdziwy" obwód koła - tak, "wchodzi" pod asfalt. Na flaku jedziesz po
płaszczyźnie będącej pod poziomem asfaltu.

LOL

Rozumiem, że matematyka i myślenie abstrakcyjne może niektórych
przerastać.

Matematyka jest taka, że na interesujący nas promień koła składa się grubość bieżnika, połowa grubości felgi i słup powietrza między nimi.
Im powietrza jest mniej, tym słup niższy, a promień mniejszy.
Nic znajdującego się w innych miejscach nie ma znaczenia, choćbyś nie wiem jakie czary uprawiał.

37 Data: Czerwiec 24 2011 16:40:47
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2011-06-24 14:59, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

"Prawdziwy" obwód koła - tak, "wchodzi" pod asfalt. Na flaku
jedziesz po
płaszczyźnie będącej pod poziomem asfaltu.

LOL

Rozumiem, że matematyka i myślenie abstrakcyjne może niektórych
przerastać.

Matematyka jest taka, że na interesujący nas promień koła składa się
grubość bieżnika, połowa grubości felgi i słup powietrza między nimi.
Im powietrza jest mniej, tym słup niższy, a promień mniejszy.
Nic znajdującego się w innych miejscach nie ma znaczenia, choćbyś nie
wiem jakie czary uprawiał.

Gdzie znikłeś obwód i boki opony, do których ten "obwód" jest trwale przymocowany?

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

38 Data: Czerwiec 25 2011 17:38:42
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości news:

Gdzie znikłeś obwód i boki opony,\

Nie ma ich w interesującym nas miejscu.

do których ten "obwód" jest trwale przymocowany?

I co w związku z tym?
Jak do czołgu założysz dłuższą gąsienicę, to zmieni się promień koła, czy zacznie się inaczej kręcić?

39 Data: Czerwiec 25 2011 23:12:28
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2011-06-25 17:38, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Gdzie znikłeś obwód i boki opony,\

Nie ma ich w interesującym nas miejscu.

A gdzie są?

do których ten "obwód" jest trwale przymocowany?

I co w związku z tym?
Jak do czołgu założysz dłuższą gąsienicę, to zmieni się promień koła,
czy zacznie się inaczej kręcić?

Promień się nie zmieni, ale usuń wszystkie koła nośnie - czołg zacznie jechać na brzuchu - koło napędowe nadal będzie go napędzać, a le "promień" będzie mniejszy - prędkość wzrośnie?

No ale skoro nie chcesz przyjąć na wiarę, linki do opisu działania systemów wykrywania spadku ciśnienia w kołach na podstawie czujników ABS tez nie działają, to zrób prosty jak drut eksperyment.
Masz GPS - przejedź się po płaskim z prędkością powiedzmy 50 km/h według GPS - zapamiętaj prędkość wg prędkościomierza - zmierz też wysokość od osi koła do podłoża. Potem spuść z obu przednich kół po 1 barze ciśnienia i zmierz ponownie wysokość od osi koła do podłoża. Potem przejedź się jeszcze raz z prędkością 50 km/h wg GPS i sprawdź jaka wartość masz na prędkościomierzu - idę o zakład, że więcej jak 2% (1 km/h) różnicy nie będzie - najprawdopodobniej okiem tego nie zobaczysz.
Potem policz ile ta różnica powinna wynosić na podstawie Twojej teorii o promieniu koła. Chętnie przeczytam jakie miałeś wyniki :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

40 Data: Czerwiec 26 2011 00:36:59
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sat, 25 Jun 2011 23:12:28 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

km/h) różnicy nie będzie - najprawdopodobniej okiem tego nie zobaczysz.
Potem policz ile ta różnica powinna wynosić na podstawie Twojej teorii o
promieniu koła. Chętnie przeczytam jakie miałeś wyniki :)

 Obstawiam "Nie będę sobie niszczył opon, by obalać wasze kretynizmy" ;-)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

41 Data: Czerwiec 27 2011 08:47:28
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-26 00:36, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Sat, 25 Jun 2011 23:12:28 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

km/h) różnicy nie będzie - najprawdopodobniej okiem tego nie zobaczysz.
Potem policz ile ta różnica powinna wynosić na podstawie Twojej teorii o
promieniu koła. Chętnie przeczytam jakie miałeś wyniki :)

  Obstawiam "Nie będę sobie niszczył opon, by obalać wasze kretynizmy" ;-)

Gdybyś miał rację, to dawno zrobiłbyś taki test i umieścił filmik. Nie zrobiłeś tego bo doskonale wiesz, że piszesz bzdury.

A.

42 Data: Czerwiec 27 2011 20:08:15
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 27 Jun 2011 08:47:28 +0200, Arek napisał(a):

  Obstawiam "Nie będę sobie niszczył opon, by obalać wasze kretynizmy" ;-)

Gdybyś miał rację, to dawno zrobiłbyś taki test i umieścił filmik. Nie
zrobiłeś tego bo doskonale wiesz, że piszesz bzdury.

 Nie chce mi się niszczyć opon, by udowadniać wasze nieuctwo matematyczne.
:-)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

43 Data: Czerwiec 28 2011 09:30:40
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-27 20:08, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Mon, 27 Jun 2011 08:47:28 +0200, Arek napisał(a):

   Obstawiam "Nie będę sobie niszczył opon, by obalać wasze kretynizmy" ;-)

Gdybyś miał rację, to dawno zrobiłbyś taki test i umieścił filmik. Nie
zrobiłeś tego bo doskonale wiesz, że piszesz bzdury.

  Nie chce mi się niszczyć opon, by udowadniać wasze nieuctwo matematyczne.
:-)

Czyli przeprowadziłeś test i nie potwierdził Twojej, dość oryginalnej teorii?:)

A.

44 Data: Czerwiec 26 2011 16:06:31
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości

Dnia 2011-06-25 17:38, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Gdzie znikłeś obwód i boki opony,\

Nie ma ich w interesującym nas miejscu.

A gdzie są?

A co za różnica?

Jak do czołgu założysz dłuższą gąsienicę, to zmieni się promień koła,
czy zacznie się inaczej kręcić?

Promień się nie zmieni,

No właśnie.
I tym samym sposobem opona rozpłaszczona z racji braku powietrza nie wpływa na promień koła, a więc ilość jego obrotów.

Masz GPS - przejedź się po płaskim z prędkością powiedzmy 50 km/h według GPS - zapamiętaj prędkość wg prędkościomierza - zmierz też wysokość od osi koła do podłoża. Potem spuść z obu przednich kół po 1 barze ciśnienia i zmierz ponownie wysokość od osi koła do podłoża. Potem przejedź się jeszcze raz z prędkością 50 km/h wg GPS i sprawdź jaka wartość masz na prędkościomierzu - idę o zakład, że więcej jak 2% (1 km/h) różnicy nie będzie

Ale jednak będzie?
Ciekawe skąd - bo o tym przecież dyskutujemy.

45 Data: Czerwiec 26 2011 17:21:11
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: J.F. 

On Sun, 26 Jun 2011 16:06:31 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości
Dnia 2011-06-25 17:38, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
Gdzie znikłeś obwód i boki opony,\
Nie ma ich w interesującym nas miejscu.
A gdzie są?
A co za różnica?

Zaraz, a jaka jest teza ?

Juz kiedys pisalem. Promien napompowanego kola wynosi np 30cm.
Obwod bieznika wynosi 188.4cm.
Spuscisz powietrze, promien spadnie powiedzmy o 5 cm, ale obwod
bieznika nadal bedzie 188.4 .. no moze troche mniej, 187.4 cm
powiedzmy.

To po jednym obrocie felgi auto ile przejedzie ?

J.

46 Data: Czerwiec 26 2011 17:34:23
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 26 Jun 2011 16:06:31 +0200,  Cavallino wrote:
Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości
Dnia 2011-06-25 17:38, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
Gdzie znikłeś obwód i boki opony,\
Nie ma ich w interesującym nas miejscu.
A gdzie są?
A co za różnica?

Zaraz, a jaka jest teza ?

Że zmiana ciśnienia powoduję zmianę wskazań licznika na złą.



Juz kiedys pisalem. Promien napompowanego kola wynosi np 30cm.
Obwod bieznika wynosi 188.4cm.
Spuscisz powietrze, promien spadnie powiedzmy o 5 cm, ale obwod
bieznika nadal bedzie 188.4 .. no moze troche mniej, 187.4 cm
powiedzmy.

To po jednym obrocie felgi auto ile przejedzie ?

Mniej niż przy kołach napompowanych prawidłowo.

47 Data: Czerwiec 26 2011 17:37:17
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: J.F. 

On Sun, 26 Jun 2011 17:34:23 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Juz kiedys pisalem. Promien napompowanego kola wynosi np 30cm.
Obwod bieznika wynosi 188.4cm.
Spuscisz powietrze, promien spadnie powiedzmy o 5 cm, ale obwod
bieznika nadal bedzie 188.4 .. no moze troche mniej, 187.4 cm
powiedzmy.

To po jednym obrocie felgi auto ile przejedzie ?

Mniej niż przy kołach napompowanych prawidłowo.

Ale mniej o 1% czy mniej o 20%, jakby to z promienia wynikalo ?

J.

48 Data: Czerwiec 26 2011 17:39:41
Temat: Re: jak oni to robi? ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 26 Jun 2011 17:34:23 +0200,  Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Juz kiedys pisalem. Promien napompowanego kola wynosi np 30cm.
Obwod bieznika wynosi 188.4cm.
Spuscisz powietrze, promien spadnie powiedzmy o 5 cm, ale obwod
bieznika nadal bedzie 188.4 .. no moze troche mniej, 187.4 cm
powiedzmy.

To po jednym obrocie felgi auto ile przejedzie ?

Mniej niż przy kołach napompowanych prawidłowo.

Ale mniej o 1% czy mniej o 20%, jakby to z promienia wynikalo ?

Z promienia 20%?
LOL !!!!!
Chyba przy ciśnieniu rzędu 0 bar. ;-)

49 Data: Czerwiec 26 2011 17:59:07
Temat: Re: jak oni to robi? ?
Autor: J.F. 

On Sun, 26 Jun 2011 17:39:41 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Juz kiedys pisalem. Promien napompowanego kola wynosi np 30cm.
Obwod bieznika wynosi 188.4cm.
Spuscisz powietrze, promien spadnie powiedzmy o 5 cm, ale obwod
bieznika nadal bedzie 188.4 .. no moze troche mniej, 187.4 cm
powiedzmy.
To po jednym obrocie felgi auto ile przejedzie ?

Mniej niż przy kołach napompowanych prawidłowo.
Ale mniej o 1% czy mniej o 20%, jakby to z promienia wynikalo ?

Z promienia 20%?
LOL !!!!!  Chyba przy ciśnieniu rzędu 0 bar. ;-)

no wiesz - 30cm a 25 cm to 20%.
Co prawda jak to Wojtek zauwazyl - powiedzmy 27 i 22 cm.

J.

50 Data: Czerwiec 26 2011 18:02:43
Temat: Re: jak oni to robi? ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 26 Jun 2011 17:39:41 +0200,  Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Juz kiedys pisalem. Promien napompowanego kola wynosi np 30cm.
Obwod bieznika wynosi 188.4cm.
Spuscisz powietrze, promien spadnie powiedzmy o 5 cm, ale obwod
bieznika nadal bedzie 188.4 .. no moze troche mniej, 187.4 cm
powiedzmy.
To po jednym obrocie felgi auto ile przejedzie ?

Mniej niż przy kołach napompowanych prawidłowo.
Ale mniej o 1% czy mniej o 20%, jakby to z promienia wynikalo ?

Z promienia 20%?
LOL !!!!!  Chyba przy ciśnieniu rzędu 0 bar. ;-)

no wiesz - 30cm a 25 cm to 20%.

Ale te 30 cm to może być profil 85 i profil 45 czy mniej.
Jak chcesz ugiąć tą drugą oponę o 5 cm?

51 Data: Czerwiec 26 2011 19:16:37
Temat: Re: jak oni to robi? ?
Autor: J.F. 

On Sun, 26 Jun 2011 18:02:43 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Mniej niż przy kołach napompowanych prawidłowo.
Ale mniej o 1% czy mniej o 20%, jakby to z promienia wynikalo ?
Z promienia 20%?
LOL !!!!!  Chyba przy ciśnieniu rzędu 0 bar. ;-)
no wiesz - 30cm a 25 cm to 20%.

Ale te 30 cm to może być profil 85 i profil 45 czy mniej.
Jak chcesz ugiąć tą drugą oponę o 5 cm?

45 (procent) ale z ilu ? z 240mm ? to nadal 108mm.

J.

52 Data: Czerwiec 27 2011 08:15:13
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2011-06-26 17:34,  *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Gdzie znikłeś obwód i boki opony,\
Nie ma ich w interesującym nas miejscu.
A gdzie są?
A co za różnica?

Zaraz, a jaka jest teza ?

Że zmiana ciśnienia powoduję zmianę wskazań licznika na złą.

Do tego to wydaje mi się, że już doszliśmy (choć to "złą" jest trochę na wyrost) - teraz dyskutujemy z tym:

"Załóżmy że koło ma promień 50 cm.
Wtedy po obwodzie ma ma 3,15 m.
Gdy stoi na flaku i opona ugina się powiedzmy o 2 cm, czyli o tyle zmniejsza
się rzeczywisty promień koła, to jego obwód ma 3,01 m

Czyli 5% mniej.
I o tyle przekłamie licznik. "

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

53 Data: Czerwiec 27 2011 20:18:55
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Mirek Ptak"  napisał w wiadomości

Dnia 2011-06-26 17:34,  *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Gdzie znikłeś obwód i boki opony,\
Nie ma ich w interesującym nas miejscu.
A gdzie są?
A co za różnica?

Zaraz, a jaka jest teza ?

Że zmiana ciśnienia powoduję zmianę wskazań licznika na złą.

Do tego to wydaje mi się, że już doszliśmy

Kto doszedł to doszedł, niektórzy nadal nie przyjmują tego do wiadomości.

 (choć to "złą" jest trochę na
wyrost) - teraz dyskutujemy z tym:

"Załóżmy że koło ma promień 50 cm.
Wtedy po obwodzie ma ma 3,15 m.
Gdy stoi na flaku i opona ugina się powiedzmy o 2 cm, czyli o tyle zmniejsza
się rzeczywisty promień koła, to jego obwód ma 3,01 m

Czyli 5% mniej.
I o tyle przekłamie licznik. "

Z odchyłami na inne, nieuwzględnione parametry.

54 Data: Czerwiec 28 2011 01:23:55
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 27 Jun 2011 20:18:55 +0200, Cavallino napisał(a):

Gdy stoi na flaku i opona ugina się powiedzmy o 2 cm, czyli o tyle
zmniejsza
się rzeczywisty promień koła, to jego obwód ma 3,01 m

Czyli 5% mniej.
I o tyle przekłamie licznik. "

Z odchyłami na inne, nieuwzględnione parametry.

 Zapewne chodzi o to teleportowanie się kawałka opony do wymiaru X?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

55 Data: Czerwiec 28 2011 14:20:23
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: J.F 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

"Załóżmy że koło ma promień 50 cm.
Wtedy po obwodzie ma ma 3,15 m.
Gdy stoi na flaku i opona ugina się powiedzmy o 2 cm, czyli o tyle zmniejsza
się rzeczywisty promień koła, to jego obwód ma 3,01 m
Czyli 5% mniej.  I o tyle przekłamie licznik. "
Z odchyłami na inne, nieuwzględnione parametry.

teraz dopiero trafilem, widze ze przyklad mielismy podobny, tylko wnioski inne :-)
Problem jest taki ze bieznik opony sie ugina, a nie kurczy. i nadal ma 3.15m
I kolo sie kreci bez poslizgu po asfalcie, wiec po jednym obrocie przebywa 3.15m.

Z odchylami na rozciagliwosc bieznika (a biezniku stal), na mikroposlizgi i inne nieuwzglednione zjawiska.

Jak widac po tych tych systemach - zmiana efektywnego obwodu jest.
Ale IMO znacznie mniejsza niz zmiana promienia.

J.

56 Data: Czerwiec 29 2011 06:50:44
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości news:

I kolo sie kreci bez poslizgu po asfalcie,

Niewykonalne.

57 Data: Czerwiec 27 2011 08:39:57
Temat: Re: jak oni to robi? ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-26 17:41, Wojtek Borczyk pisze:

On Sun, 26 Jun 2011, J.F. wrote:

Juz kiedys pisalem. Promien napompowanego kola wynosi np 30cm.

Dodaj jeszcze - *nieobciążonego* :) Bo obciążone koło się ugnie i jego
obwód przestanie być okręgiem ;-)

Dlaczego analizujesz tą część koła która nie styka się z podłożem? Na co to ma wpływ?

Interesują Cię tylko dwa punkty, punkt styku z podłożem oraz środek obrotu. Jeżeli analizujesz w tym przypadku coś więcej, to jesteś niezłym magikiem, ale niestety podstawówki kończyć nie powinieneś.

Spuscisz powietrze, promien spadnie powiedzmy o 5 cm, ale obwod
bieznika nadal bedzie 188.4 .. no moze troche mniej, 187.4 cm
powiedzmy. To po jednym obrocie felgi auto ile przejedzie ?

Obwód bieżnika minus tyle, ile ten bieżnik się "uślizgnie" względem
podłoża (bo względem felgi opona się raczej nie obraca)? ;-)

Twierdzisz, że podczas normalnej jazdy opona cały czas się ślizga w ten sposób kompensuje różnice w ciśnieniu w stosunku do... no właśnie do czego?

Jeszcze raz powtarzam, punkty styku <-> środek obrotu. Nic więcej. Reszta to wynik Twojej rozbujałej wyobraźni.


A.

58 Data: Czerwiec 27 2011 15:19:50
Temat: Re: jak oni to robi? ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-27 11:15, Wojtek Borczyk pisze:

On Mon, 27 Jun 2011, Arek wrote:

Juz kiedys pisalem. Promien napompowanego kola wynosi np 30cm.

Dodaj jeszcze - *nieobciążonego* :) Bo obciążone koło się ugnie i jego
obwód przestanie być okręgiem ;-)

Dlaczego analizujesz tą część koła która nie styka się z podłożem? Na
co to ma wpływ?

Na rzeczywisty promień toczny koła :)

No to już nie mam więcej pytań. Masz rację:)

Pozdrawiam,
A.

59 Data: Czerwiec 27 2011 08:53:13
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-26 17:21, J.F. pisze:

Zaraz, a jaka jest teza ?

Juz kiedys pisalem. Promien napompowanego kola wynosi np 30cm.
Obwod bieznika wynosi 188.4cm.
Spuscisz powietrze, promien spadnie powiedzmy o 5 cm, ale obwod
bieznika nadal bedzie 188.4 .. no moze troche mniej, 187.4 cm
powiedzmy.

To co napisałeś będzie prawdziwe w następujących przypadkach
1. Guma nie jest rozciągliwa
2. Czytający nie skończyli podstawówki
3. Ich IQ < 50

To po jednym obrocie felgi auto ile przejedzie ?

2*pi*r -> wpisz w linii poleceń "calc" i oblicz sobie.

Pozdrawiam,
A.

60 Data: Czerwiec 27 2011 10:15:55
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2011-06-27 08:53,  *Arek* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

1. Guma nie jest rozciągliwa

Bingo! guma bieżnika opony jest zbrojona kordem i rozciąga się w bardzo ograniczonym stopniu.

Drugi punkt tez się da do ciebie podpasować :)
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

61 Data: Czerwiec 27 2011 21:41:09
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Massai 

Mirek Ptak wrote:

Dnia 2011-06-27 08:53,  Arek napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
> 1. Guma nie jest rozciągliwa

Bingo! guma bieżnika opony jest zbrojona kordem i rozciąga się w
bardzo ograniczonym stopniu.

To ja mam chyba jakieś wadliwe opony, muszę z reklamacją pójść.

Gdzieś Ty widział stalowy kord w BIEŻNIKU?
Rozumiem że jak zabuksujesz kołami to sypiesz iskrami?

--
Pozdro
Massai

62 Data: Czerwiec 28 2011 09:31:35
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-27 23:41, Massai pisze:

Mirek Ptak wrote:

Dnia 2011-06-27 08:53,  Arek napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:
1. Guma nie jest rozciągliwa

Bingo! guma bieżnika opony jest zbrojona kordem i rozciąga się w
bardzo ograniczonym stopniu.

To ja mam chyba jakieś wadliwe opony, muszę z reklamacją pójść.

Gdzieś Ty widział stalowy kord w BIEŻNIKU?
Rozumiem że jak zabuksujesz kołami to sypiesz iskrami?


Może chodzi o tę część co jest pod asfaltem. Wówczas może i idą iskry ale ich nie widać.

A.

63 Data: Czerwiec 28 2011 14:22:55
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: J.F 

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości

To ja mam chyba jakieś wadliwe opony, muszę z reklamacją pójść.
Gdzieś Ty widział stalowy kord w BIEŻNIKU?
Rozumiem że jak zabuksujesz kołami to sypiesz iskrami?

A co - ty masz kord gumowy, czy bieznikiem nazywasz tylko wystajace klocki gumy, nie patrzac na to co jest centymetr pod nimi ?

Ma to jakas fachowa nazwe ktorej powinnismy uzywac ?

J.

64 Data: Czerwiec 28 2011 12:57:38
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: AZ 

On 2011-06-28, J.F  wrote:

To ja mam chyba jakieś wadliwe opony, muszę z reklamacją pójć.
Gdzieś Ty widział stalowy kord w BIEĹťNIKU?
Rozumiem że jak zabuksujesz kołami to sypiesz iskrami?

A co - ty masz kord gumowy, czy bieznikiem nazywasz tylko wystajace
klocki gumy, nie patrzac na to co jest centymetr pod nimi ?

Centymetr pod bieznikiem to juz masz powietrze.

Ma to jakas fachowa nazwe ktorej powinnismy uzywac ?

Opasanie.

--
Artur
ZZR 1200

65 Data: Czerwiec 28 2011 16:25:08
Temat: Re: jak oni to robiš ?
Autor: Massai 

J.F wrote:

Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości
> To ja mam chyba jakieś wadliwe opony, muszę z reklamacją pójść.
> Gdzieś Ty widział stalowy kord w BIEŻNIKU?
> Rozumiem że jak zabuksujesz kołami to sypiesz iskrami?

A co - ty masz kord gumowy, czy bieznikiem nazywasz tylko wystajace
klocki gumy, nie patrzac na to co jest centymetr pod nimi ?

Ano - bieżnik to tylko klocki wystające.
Nie bez powodu sie mierzy głębokość bieżnika, określa jego minimalną
głębokość.


--
Pozdro
Massai

66 Data: Czerwiec 26 2011 17:38:50
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w wiadomości

On Sat, 25 Jun 2011, Mirek Ptak wrote:

Masz GPS - przejedź się po płaskim z prędkością powiedzmy 50 km/h według GPS - zapamiętaj prędkość wg prędkościomierza - zmierz też wysokość od osi koła do podłoża. Potem spuść z obu przednich kół po 1 barze ciśnienia i zmierz ponownie wysokość od osi koła do podłoża. Potem przejedź się jeszcze raz z prędkością 50 km/h wg GPS i sprawdź jaka wartość masz na prędkościomierzu - idę o zakład, że więcej jak 2% (1 km/h) różnicy nie będzie - najprawdopodobniej okiem tego nie zobaczysz.

Śmiać mi się chce z tej Waszej całej dyskusji ;-) Pomijając już nawet wątpliwą dokładność pomiaru prędkości samochodu przy pomocy GPS lub fabrycznego szybkościomierza (i jedno i drugie sporo powyżej wspomnianych 2%), to o ile Twoim zdaniem zmieni się promień toczny koła przy obniżeniu ciśnienia z 2 bar na 1 bar?

Obstawiam że niewiele.
Założenie opon z nieco innym profilem da pewnie podobne przekłamania, a robi to wielu ludzi (np. zimą).

67 Data: Czerwiec 26 2011 17:51:19
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: cef 

Cavallino wrote:

Śmiać mi się chce z tej Waszej całej dyskusji ;-) to o ile Twoim zdaniem zmieni się promień toczny
koła przy obniżeniu ciśnienia z 2 bar na 1 bar?

Obstawiam że niewiele.

A w procentach?

68 Data: Czerwiec 26 2011 18:00:27
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Śmiać mi się chce z tej Waszej całej dyskusji ;-) to o ile Twoim zdaniem zmieni się promień toczny
koła przy obniżeniu ciśnienia z 2 bar na 1 bar?

Obstawiam że niewiele.

A w procentach?

Co w procentach?
Nawet ugięcie opony przy spadku ciśnienia jest zależne od tylu różnych czynników, że za chińskiego boga nie wyznaczysz żadnej stałej (inaczej będzie przy wąskiej oponie o wysokim profilu, inaczej przy niskoprofilówce, gdzie czasem cały bok opony ma mniej cm  niż ugnie się ta pierwsza).

A co dopiero dalej mówić o zmianie obrotów koła, przy którym dochodzą dodatkowe czynniki.

69 Data: Czerwiec 26 2011 18:19:08
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: cef 

Cavallino wrote:

Śmiać mi się chce z tej Waszej całej dyskusji ;-) to o ile Twoim
zdaniem zmieni się promień toczny
koła przy obniżeniu ciśnienia z 2 bar na 1 bar?

Obstawiam że niewiele.

A w procentach?

Co w procentach?
Nawet ugięcie opony przy spadku ciśnienia jest zależne od tylu różnych
czynników, że za chińskiego boga nie wyznaczysz żadnej stałej

Pytam na ile wg Ciebie znacząca dla pomiaru pokonanej odległosci
 jest zmiana geometrii koła wynikająca z mniejszej ilości powietrza?

70 Data: Czerwiec 26 2011 22:34:16
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Śmiać mi się chce z tej Waszej całej dyskusji ;-) to o ile Twoim
zdaniem zmieni się promień toczny
koła przy obniżeniu ciśnienia z 2 bar na 1 bar?

Obstawiam że niewiele.

A w procentach?

Co w procentach?
Nawet ugięcie opony przy spadku ciśnienia jest zależne od tylu różnych
czynników, że za chińskiego boga nie wyznaczysz żadnej stałej

Pytam na ile wg Ciebie znacząca dla pomiaru pokonanej odległosci
jest zmiana geometrii koła wynikająca z mniejszej ilości powietrza?

Na pewno nie liniowo, jeśli o to Ci chodzi, kapeć nie zachowuje się jak mniejsze koło.




71 Data: Czerwiec 26 2011 22:54:57
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: cef 

Cavallino wrote:

Pytam na ile wg Ciebie znacząca dla pomiaru pokonanej odległosci
jest zmiana geometrii koła wynikająca z mniejszej ilości powietrza?

Na pewno nie liniowo, jeśli o to Ci chodzi, kapeć nie zachowuje się
jak mniejsze koło.

Czyli "test RoMana" zaliczony :-)

72 Data: Czerwiec 27 2011 20:10:21
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Pytam na ile wg Ciebie znacząca dla pomiaru pokonanej odległosci
jest zmiana geometrii koła wynikająca z mniejszej ilości powietrza?

Na pewno nie liniowo, jeśli o to Ci chodzi, kapeć nie zachowuje się
jak mniejsze koło.

Czyli "test RoMana" zaliczony :-)

Ke?

73 Data: Czerwiec 27 2011 21:18:12
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: cef 

Cavallino wrote:

Pytam na ile wg Ciebie znacząca dla pomiaru pokonanej odległosci
jest zmiana geometrii koła wynikająca z mniejszej ilości powietrza?

Na pewno nie liniowo, jeśli o to Ci chodzi, kapeć nie zachowuje się
jak mniejsze koło.

Czyli "test RoMana" zaliczony :-)

Ke?

Przestudiowałem cały wątek od początku
i zauważyłem, że na początku twierdzilłeś, że kapeć będzie się obtaczał 5% mniejszym
promieniem, a potem jednak, że kapeć nie zachowuje się jak mniejsze koło.
Myślałem, że sprawdziłeś kredą obwód odtaczanego słabo
 napompowanego koła - tak jak proponowano niedowiarkom-  i stąd zmiana stanowiska.
Widzę, że przybywa ilosć osób, które mają
problem z tym zjawiskiem, ale nie niech jedni i drudzy sobie trwają
na swoich pozycjach.

PS
Pewnie niedługo do rozstrzygnięcia sporu trzeba będzie uwzględniać zużycie
opony po tym jednym obrocie. W końcu bieżnika ubywa z każdym obrotem :-0

74 Data: Czerwiec 27 2011 23:00:46
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:

Pytam na ile wg Ciebie znacząca dla pomiaru pokonanej odległosci
jest zmiana geometrii koła wynikająca z mniejszej ilości powietrza?

Na pewno nie liniowo, jeśli o to Ci chodzi, kapeć nie zachowuje się
jak mniejsze koło.

Czyli "test RoMana" zaliczony :-)

Ke?

Przestudiowałem cały wątek od początku
i zauważyłem, że na początku twierdzilłeś, że kapeć będzie się obtaczał 5% mniejszym
promieniem, a potem jednak, że kapeć nie zachowuje się jak mniejsze koło.

Chyba jednak nie złapałeś przekazu.

75 Data: Czerwiec 28 2011 06:19:07
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: cef 

Cavallino wrote:

na początku twierdzilłeś, że kapeć będzie się
obtaczał 5% mniejszym
promieniem, a potem jednak, że kapeć nie zachowuje się jak mniejsze
koło.

Chyba jednak nie złapałeś przekazu.

Nie zauważyłem, że był.

76 Data: Czerwiec 27 2011 08:29:38
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-27 00:04, Wojtek Borczyk pisze:

On Sun, 26 Jun 2011, Cavallino wrote:

Na pewno nie liniowo, jeśli o to Ci chodzi, kapeć nie zachowuje się
jak mniejsze koło.

Kompletny "kapeć" zachowuje się dokładnie tak samo, jak felga tocząca
się po drodze (z dokładnością do cienkiej warstwy gumy "mielonej"
pomiędzy wspomnianą felgą a podłożem) :)

Na pewno nie. Sprawdź kredą RoMana, przy kompletnym kapciu wirtualnie opona schodzi poniżej poziomu jezdni - cokolwiek to może znaczyć tak jest!:)

A.

77 Data: Czerwiec 27 2011 15:18:23
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-27 11:26, Wojtek Borczyk pisze:

On Mon, 27 Jun 2011, Arek wrote:

Kompletny "kapeć" zachowuje się dokładnie tak samo, jak felga tocząca
się po drodze (z dokładnością do cienkiej warstwy gumy "mielonej"
pomiędzy wspomnianą felgą a podłożem) :)

Na pewno nie. Sprawdź kredą RoMana, przy kompletnym kapciu wirtualnie
opona schodzi poniżej poziomu jezdni - cokolwiek to może znaczyć tak
jest!:)

Zamiast "gdybać", z czystej ciekawości zrobię dziś po południu
odpowiedni test i podzielę się z Wami wynikami :)

Czekam. Tylko nie zapomnij wziąć kredy RoMana bo tylko ona może mieć te magiczne właściwości.

I jeszcze jedno, wynik wyślij do producentów czujnika, który wykorzystuję zmianę średnicy koła do sygnalizowania mniejszego ciśnienia w kołach. Bo może oni jeszcze nie wiedzą, że sprzedają niedziałający system. Mogą nie czytać pms'a.

A.

78 Data: Czerwiec 28 2011 01:21:29
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 27 Jun 2011 15:18:23 +0200, Arek napisał(a):

I jeszcze jedno, wynik wyślij do producentów czujnika, który
wykorzystuję zmianę średnicy koła do sygnalizowania mniejszego ciśnienia
w kołach. Bo może oni jeszcze nie wiedzą, że sprzedają niedziałający
system. Mogą nie czytać pms'a.

 Podobnie jak niektórzy czytają wybiórczo. Wklejony przeze mnie cytat z
wartościami liczbowymi po cichu opuściłeś?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

79 Data: Czerwiec 28 2011 09:35:02
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-28 01:21, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Mon, 27 Jun 2011 15:18:23 +0200, Arek napisał(a):

I jeszcze jedno, wynik wyślij do producentów czujnika, który
wykorzystuję zmianę średnicy koła do sygnalizowania mniejszego ciśnienia
w kołach. Bo może oni jeszcze nie wiedzą, że sprzedają niedziałający
system. Mogą nie czytać pms'a.

  Podobnie jak niektórzy czytają wybiórczo. Wklejony przeze mnie cytat z
wartościami liczbowymi po cichu opuściłeś?


Nie przypominam sobie abyś, wklejał jakieś obliczenia. Może chodziło Ci o coś takiego:

"Zamiast "gdybać", z czystej ciekawości zrobię dziś po południu odpowiedni test i podzielę się z Wami wynikami :) "

Natomiast po wykonaniu testu:

" Nie chce mi się niszczyć opon, by udowadniać wasze nieuctwo matematyczne."

A.

80 Data: Czerwiec 27 2011 20:11:37
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w wiadomości

On Sun, 26 Jun 2011, Cavallino wrote:

Na pewno nie liniowo, jeśli o to Ci chodzi, kapeć nie zachowuje się jak mniejsze koło.

Kompletny "kapeć" zachowuje się dokładnie tak samo, jak felga tocząca się po drodze (z dokładnością do cienkiej warstwy gumy "mielonej" pomiędzy wspomnianą felgą a podłożem) :)

Kompletny pewnie tak, ale tam była gadka o upuszczeniu 1 bara.

81 Data: Czerwiec 27 2011 08:28:03
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2011-06-26 17:33,  *Wojtek Borczyk* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

o ile Twoim zdaniem zmieni się promień toczny koła przy obniżeniu
ciśnienia z 2 bar na 1 bar?

Nie mam pojęcia - sądzę z doświadczenia że dla koła 215/55 R16 to będzie około 2-3 cm przy zmianie ciśnienia z 2.5 do 1.5 - zmiana z 2 do 1 może dać nawet większe ugięcie.

Przy takim kole 3cm oznacza zmianę promienia o ponad 9%.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

82 Data: Czerwiec 25 2011 03:04:19
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 24 Jun 2011 14:59:57 +0200, Cavallino napisał(a):

Matematyka jest taka, że na interesujący nas promień koła składa się grubość
bieżnika, połowa grubości felgi i słup powietrza między nimi.

 Nie, to jest Twoje pobożne życzenie. Albo mierna próba ratowania własnej
skóry, bo nie wypada się już teraz wycofać z palniętej głupoty.

Im powietrza jest mniej, tym słup niższy, a promień mniejszy.
Nic znajdującego się w innych miejscach nie ma znaczenia, choćbyś nie wiem
jakie czary uprawiał.

 Opona się styka z gruntem *bieżnikiem* czy krawędzią? Od utraty powietrza
tego bieżnika ubyło? Czy znalazł się gdzies na płaszczyźnie urojonej?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

83 Data: Czerwiec 25 2011 17:42:27
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 24 Jun 2011 14:59:57 +0200, Cavallino napisał(a):

Matematyka jest taka, że na interesujący nas promień koła składa się grubość
bieżnika, połowa grubości felgi i słup powietrza między nimi.

Nie, to jest Twoje pobożne życzenie.

Moje życzenia nie poruszają się w tej tematyce.
A jak sobie chcesz wymyślać jakieś kretynizmy w rodzaju wpływu leżącej na asfalcie opony na promień koła, to rób to sobie w piaskownicy - może tam ktoś się nabierze.

Im powietrza jest mniej, tym słup niższy, a promień mniejszy.
Nic znajdującego się w innych miejscach nie ma znaczenia, choćbyś nie wiem
jakie czary uprawiał.

Opona się styka z gruntem *bieżnikiem* czy krawędzią? Od utraty powietrza
tego bieżnika ubyło?

Przeczytaj ze zrozumieniem cytat mój poprzedni post, z naciskiem na słup powietrza.
I nie pisz nic dopóki tej sztuki nie dokonasz, bo to się mija z celem.

84 Data: Czerwiec 25 2011 19:56:35
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sat, 25 Jun 2011 17:42:27 +0200, Cavallino napisał(a):

Moje życzenia nie poruszają się w tej tematyce.
A jak sobie chcesz wymyślać jakieś kretynizmy w rodzaju wpływu leżącej na
asfalcie opony na promień koła,

 Jak na razie, to jesteś tutaj przodującym twórcą kretynizmów.

Opona się styka z gruntem *bieżnikiem* czy krawędzią? Od utraty powietrza
tego bieżnika ubyło?

Przeczytaj ze zrozumieniem cytat mój poprzedni post, z naciskiem na słup
powietrza.

 A co mnie obchodzi słup powietrza? Powietrze jest zamknięte w oponie, ma
stałą objętość, warunkującą geometrię opony.

I nie pisz nic dopóki tej sztuki nie dokonasz, bo to się mija z celem.

 Trudno się przyznać, co?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

85 Data: Czerwiec 26 2011 16:02:18
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Sat, 25 Jun 2011 17:42:27 +0200, Cavallino napisał(a):

Moje życzenia nie poruszają się w tej tematyce.
A jak sobie chcesz wymyślać jakieś kretynizmy w rodzaju wpływu leżącej na
asfalcie opony na promień koła,

Jak na razie,

Czytaj wyżej.

Przeczytaj ze zrozumieniem cytat mój poprzedni post, z naciskiem na słup
powietrza.

A co mnie obchodzi słup powietrza?

A co mnie obchodzi co Ciebie obchodzi?

I nie pisz nic dopóki tej sztuki nie dokonasz, bo to się mija z celem.

Trudno

Jak Ci się trudno czyta, to po prostu przestań pisać.

86 Data: Czerwiec 27 2011 20:13:52
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sun, 26 Jun 2011 16:02:18 +0200, Cavallino napisał(a):

Przeczytaj ze zrozumieniem cytat mój poprzedni post, z naciskiem na słup
powietrza.

A co mnie obchodzi słup powietrza?

A co mnie obchodzi co Ciebie obchodzi?

 Obchodzi mnie wymyślanie durnych założeń, które nie mają wpływu na
przedmiot dyskusji. Obliczyłeś już, że ziemia jest płaska?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

87 Data: Czerwiec 28 2011 22:18:50
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Irek N. 

Obliczyłeś już, że ziemia jest płaska?

Zabawny jest ten wątek. Tak przy okazji... zróbmy mały test.

Mamy kulę ziemską, idealnym drutem jedziemy po równiku - mamy ją więc ściśle opasaną. Teraz rozcinamy oczko które wcześniej nam powstało i wkładamy 1m drutu pomiędzy końce. Proszę oszacować o ile podniesie się on nad ziemię (teoretycznie, nie piszcie że w tym miejscu może tyle a w innym tyle - średnio powiedzmy).

Polecam najpierw sobie to wyobrazić, napisać na kartce a później policzyć i porównać. Zazwyczaj jest zabawnie :)


Miłego.
Irek.N.

88 Data: Czerwiec 29 2011 00:09:44
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Tue, 28 Jun 2011 22:18:50 +0200, Irek N. napisał(a):

wkładamy 1m drutu pomiędzy końce. Proszę oszacować o ile podniesie się
on nad ziemię (teoretycznie, nie piszcie że w tym miejscu może tyle a w
innym tyle - średnio powiedzmy).

Polecam najpierw sobie to wyobrazić, napisać na kartce a później
policzyć i porównać. Zazwyczaj jest zabawnie :)

 Stare ;P

 W oryginale jest chyba na końcu pytanie "czy mysz się prześliźnie?"

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

89 Data: Czerwiec 29 2011 08:49:49
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Massai 

Irek N. wrote:

Obliczyłeś już, że ziemia jest płaska?

Zabawny jest ten wątek. Tak przy okazji... zróbmy mały test.

Mamy kulę ziemską, idealnym drutem jedziemy po równiku - mamy ją więc
ściśle opasaną. Teraz rozcinamy oczko które wcześniej nam powstało i
wkładamy 1m drutu pomiędzy końce. Proszę oszacować o ile podniesie
się on nad ziemię (teoretycznie, nie piszcie że w tym miejscu może
tyle a w innym tyle - średnio powiedzmy).

Hehe, to mi przypomina jak przeczytałem kiedyś takie ładne określenie,
że Ziemi nie można nazwać kulą, bo jej kształt jest zbyt nieregularny.

Konkluzja brzmiała tak że Ziemia ma kształt geoidy.

A geoida to taka bryła która ma kształ Ziemi ;-)

--
Pozdro
Massai

90 Data: Czerwiec 27 2011 08:34:03
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-25 19:56, Borys Pogoreło pisze:

Moje życzenia nie poruszają się w tej tematyce.
A jak sobie chcesz wymyślać jakieś kretynizmy w rodzaju wpływu leżącej na
asfalcie opony na promień koła,

  Jak na razie, to jesteś tutaj przodującym twórcą kretynizmów.

No ale musisz przyznać, że doliczanie do promienia wirtualnego zagłębienia opony w asfalcie, jest nową jakością w wymyślaniu głupot:)

Opona się styka z gruntem *bieżnikiem* czy krawędzią? Od utraty powietrza
tego bieżnika ubyło?

Przeczytaj ze zrozumieniem cytat mój poprzedni post, z naciskiem na słup
powietrza.

  A co mnie obchodzi słup powietrza? Powietrze jest zamknięte w oponie, ma
stałą objętość, warunkującą geometrię opony.

A jak ktoś ma azot? To wtedy jaki będzie miał promień.


I nie pisz nic dopóki tej sztuki nie dokonasz, bo to się mija z celem.

  Trudno się przyznać, co?

Do czego? Znajomości matematyki z zakresu szkoły podstawowej?:)

A.

91 Data: Czerwiec 27 2011 20:16:10
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 27 Jun 2011 08:34:03 +0200, Arek napisał(a):

  Jak na razie, to jesteś tutaj przodującym twórcą kretynizmów.

No ale musisz przyznać, że doliczanie do promienia wirtualnego
zagłębienia opony w asfalcie, jest nową jakością w wymyślaniu głupot:)

 Nie martw się, kiedyś opanujesz matematykę i myślenie abstrakcyjne. Może
nawet z powodzeniem wyciągniesz pierwiastek z -1 :-)

  A co mnie obchodzi słup powietrza? Powietrze jest zamknięte w oponie, ma
stałą objętość, warunkującą geometrię opony.

A jak ktoś ma azot? To wtedy jaki będzie miał promień.

 Uroczy jesteś z tym uciekaniem od odpowiedzi. Zrobiłeś już test
praktyczny?
 
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

92 Data: Czerwiec 17 2011 06:28:17
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Massai 

Borys Pogoreło wrote:

Dnia Thu, 16 Jun 2011 22:39:40 +0200, Cavallino napisał(a):

>> Zły tok rozumowania. A jakby oś była osadzona mimośrodowo, to
wpływałoby >> to na obwód opony i drogę jaką pokonuje w ciągu jednego
obrotu? Na jeden >> obrót koła będzie ta sama droga (obwód opony).
>
> No co Ty gadasz?
> Jak masz flaka to zmienia Ci się promień koła, tak czy nie?

 Nie.

 Panowie, narysujcie to sobie.

Teoretycznie miałbyś rację... ale nie jeździsz na slikach.

Klocki na oponie są w pewnych odegłościach od siebie, prawda?
Mniejsza ilość powietrza powoduje że opona bardziej się ugina i na
styku z jezdnią klocki bardziej sie do siebie zbliżają - w efekcie
obwód koła maleje.

--
Pozdro
Massai

93 Data: Czerwiec 17 2011 10:21:08
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Massai,

Friday, June 17, 2011, 8:28:17 AM, you wrote:

Borys Pogoreło wrote:

Dnia Thu, 16 Jun 2011 22:39:40 +0200, Cavallino napisał(a):

>> Zły tok rozumowania. A jakby oś była osadzona mimośrodowo, to
wpływałoby >> to na obwód opony i drogę jaką pokonuje w ciągu jednego
obrotu? Na jeden >> obrót koła będzie ta sama droga (obwód opony).
>
> No co Ty gadasz?
> Jak masz flaka to zmienia Ci się promień koła, tak czy nie?

 Nie.

 Panowie, narysujcie to sobie.

Teoretycznie miałbyś rację... ale nie jeździsz na slikach.

Klocki na oponie są w pewnych odegłościach od siebie, prawda?
Mniejsza ilość powietrza powoduje że opona bardziej się ugina i na
styku z jezdnią klocki bardziej sie do siebie zbliżają - w efekcie
obwód koła maleje.

Na styku odległości między klockami są zawsze takie same - bez względu
na to, czy styka się klocków 5 czy 10. Argument do bani.

Zrób to, co ja kiedyś zrobiłem, żeby udowodnić, że różnica jest
nieistotna:

Kredą zaznacz na kole i asfalcie znaki naprzeciw siebie. Przetocz
samochód o 2-3 obroty koła, spuść powietrze (ale zostaw na tyle, żeby
opony nie zniszczyć) i przetocz samochód z powrotem. U mnie trafiło
dokładnie w to samo miejsce.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

94 Data: Czerwiec 17 2011 11:38:11
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik 

On 2011-06-17 10:21, RoMan Mandziejewicz wrote:

Kredą zaznacz na kole i asfalcie znaki naprzeciw siebie. Przetocz
samochód o 2-3 obroty koła, spuść powietrze (ale zostaw na tyle, żeby
opony nie zniszczyć) i przetocz samochód z powrotem. U mnie trafiło
dokładnie w to samo miejsce.

Spuść powietrze z _obu_ kół na jednej osi - wynik Cię zadziwi :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

95 Data: Czerwiec 17 2011 10:11:20
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Massai 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Massai,

Friday, June 17, 2011, 8:28:17 AM, you wrote:

> Borys Pogoreło wrote:

>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 22:39:40 +0200, Cavallino napisał(a):
>>
>> >> Zły tok rozumowania. A jakby oś była osadzona mimośrodowo, to
>> wpływałoby >> to na obwód opony i drogę jaką pokonuje w ciągu
jednego >> obrotu? Na jeden >> obrót koła będzie ta sama droga (obwód
opony).  >> >
>> > No co Ty gadasz?
>> > Jak masz flaka to zmienia Ci się promień koła, tak czy nie?
>>
>>  Nie.
>>
>>  Panowie, narysujcie to sobie.

> Teoretycznie miałbyś rację... ale nie jeździsz na slikach.

> Klocki na oponie są w pewnych odegłościach od siebie, prawda?
> Mniejsza ilość powietrza powoduje że opona bardziej się ugina i na
> styku z jezdnią klocki bardziej sie do siebie zbliżają - w efekcie
> obwód koła maleje.

Na styku odległości między klockami są zawsze takie same

A to niby z czego wynika? Jak opona mocniej się ugnie (bo ma mniej
powietrza) - klocki bardziej się do siebie zbliżą.

- bez względu
na to, czy styka się klocków 5 czy 10. Argument do bani.

Tylko jeśli przyjmiesz że klocki stykając się z ziemią - zawsze się
"zgniatają" tak, że przerwy pomiędzy nimi zanikają.

Ale tak nie jest, bo inaczej - klocki byłyby zbędne. Skoro na styku z
ziemią mielibyśmy mieć płaską powierzchnie przylegających do siebie
klocków, to po co robić klocki - prościej slika.

--
Pozdro
Massai

96 Data: Czerwiec 17 2011 10:59:03
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 06:28:17 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

Klocki na oponie są w pewnych odegłościach od siebie, prawda?
Mniejsza ilość powietrza powoduje że opona bardziej się ugina i na
styku z jezdnią klocki bardziej sie do siebie zbliżają - w efekcie
obwód koła maleje.

 Teraz to już wymyślasz. Niby jak?

 Zróbcie test RoMana i wszystko będzie jasne.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

97 Data: Czerwiec 17 2011 08:42:34
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-16 23:52, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Thu, 16 Jun 2011 22:39:40 +0200, Cavallino napisał(a):

Zły tok rozumowania. A jakby oś była osadzona mimośrodowo, to wpływałoby
to na obwód opony i drogę jaką pokonuje w ciągu jednego obrotu? Na jeden
obrót koła będzie ta sama droga (obwód opony).

No co Ty gadasz?
Jak masz flaka to zmienia Ci się promień koła, tak czy nie?

  Nie.

  Panowie, narysujcie to sobie.

  Kiedyś był tu nawet flejm na ten temat:
http://groups.google.com/group/pl.misc.samochody/browse_frm/thread/7da8b4a293ace550/b77434b70b44cb79

  I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

LOL, naprawdę niezłe, to jest chyba efekt matury giertycha?

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej powietrza to zaczyna lekko ściągać?


A.

98 Data: Czerwiec 17 2011 10:22:38
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Arek,

Friday, June 17, 2011, 8:42:34 AM, you wrote:

[...]

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej
powietrza to zaczyna lekko ściągać?

Zwiększonymi oporami toczenia - czy to nie jest oczywiste? Choć już tu
jeden twierdził, że na flaku z przodu 100km.h jechał Poldkiem.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

99 Data: Czerwiec 17 2011 11:09:19
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 10:22, RoMan Mandziejewicz pisze:

[...]

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej
powietrza to zaczyna lekko ściągać?

Zwiększonymi oporami toczenia - czy to nie jest oczywiste?

Jeżeli ściąga w jakąś stronę to możliwości są dwie:
1. Ta sama prędkość obrotowa, a różne obwody
2. Takie same obwody a różna prędkość obrotowa

Reasumując: Ty twierdzisz, że mimo zmiany promienia obwód pozostaje ten sam a koło się wolniej kręci i hamując pojazd zmienia jego trakcję, a ja obstawiam, jednak pkt. 1 - który nadal jest dla mnie bardziej oczywisty.

Pozdrawiam,
A.

100 Data: Czerwiec 17 2011 12:51:23
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Arek,

Friday, June 17, 2011, 11:09:19 AM, you wrote:

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej
powietrza to zaczyna lekko ściągać?
Zwiększonymi oporami toczenia - czy to nie jest oczywiste?
Jeżeli ściąga w jakąś stronę to możliwości są dwie:
1. Ta sama prędkość obrotowa, a różne obwody
2. Takie same obwody a różna prędkość obrotowa
Reasumując: Ty twierdzisz, że mimo zmiany promienia obwód pozostaje ten
sam a koło się wolniej kręci i hamując pojazd zmienia jego trakcję, a ja
obstawiam, jednak pkt. 1 - który nadal jest dla mnie bardziej oczywisty.

Czytasz to, na co odpowiadasz? Ściąganie jest związane z większymi
oporami toczenia. Nic do tego obwód nie ma.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

101 Data: Czerwiec 17 2011 15:27:45
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 12:51, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Arek,

Friday, June 17, 2011, 11:09:19 AM, you wrote:

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej
powietrza to zaczyna lekko ściągać?
Zwiększonymi oporami toczenia - czy to nie jest oczywiste?
Jeżeli ściąga w jakąś stronę to możliwości są dwie:
1. Ta sama prędkość obrotowa, a różne obwody
2. Takie same obwody a różna prędkość obrotowa
Reasumując: Ty twierdzisz, że mimo zmiany promienia obwód pozostaje ten
sam a koło się wolniej kręci i hamując pojazd zmienia jego trakcję, a ja
obstawiam, jednak pkt. 1 - który nadal jest dla mnie bardziej oczywisty.

Czytasz to, na co odpowiadasz? Ściąganie jest związane z większymi
oporami toczenia. Nic do tego obwód nie ma.

Czego nie zrozumiałeś z tego co napisałem? Postaram się prościej jeżeli chcesz.

Opory toczenia same w sobie nie powodują skrętu, mogą wpłynąć na prędkość obrotową, czyli pkt. 2. A czy one są na tyle duże, aby jedno z kół zaczęło się wolniej obracać od innych?...

A.

102 Data: Czerwiec 17 2011 17:42:49
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Arek,

Friday, June 17, 2011, 3:27:45 PM, you wrote:

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej
powietrza to zaczyna lekko ściągać?
Zwiększonymi oporami toczenia - czy to nie jest oczywiste?
Jeżeli ściąga w jakąś stronę to możliwości są dwie:
1. Ta sama prędkość obrotowa, a różne obwody
2. Takie same obwody a różna prędkość obrotowa
Reasumując: Ty twierdzisz, że mimo zmiany promienia obwód pozostaje ten
sam a koło się wolniej kręci i hamując pojazd zmienia jego trakcję, a ja
obstawiam, jednak pkt. 1 - który nadal jest dla mnie bardziej oczywisty.
Czytasz to, na co odpowiadasz? Ściąganie jest związane z większymi
oporami toczenia. Nic do tego obwód nie ma.
Czego nie zrozumiałeś z tego co napisałem? Postaram się prościej jeżeli
chcesz.
Opory toczenia same w sobie nie powodują skrętu, mogą wpłynąć na
prędkość obrotową, czyli pkt. 2. A czy one są na tyle duże, aby jedno z
kół zaczęło się wolniej obracać od innych?...

Czy ty masz pojęcie, jak działa układ kierowniczy w samochodzie?
Zwiększone opory toczenia z jednej strony powodują powstanie siły
doprowadzającej do skrętu samochodu, który musisz powstrzymywać
kierownicą. To się nazywa ściąganie.

*PLONK!* warning za głupotę.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

103 Data: Czerwiec 19 2011 23:49:41
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 17:42, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Arek,

Friday, June 17, 2011, 3:27:45 PM, you wrote:

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej
powietrza to zaczyna lekko ściągać?
Zwiększonymi oporami toczenia - czy to nie jest oczywiste?
Jeżeli ściąga w jakąś stronę to możliwości są dwie:
1. Ta sama prędkość obrotowa, a różne obwody
2. Takie same obwody a różna prędkość obrotowa
Reasumując: Ty twierdzisz, że mimo zmiany promienia obwód pozostaje ten
sam a koło się wolniej kręci i hamując pojazd zmienia jego trakcję, a ja
obstawiam, jednak pkt. 1 - który nadal jest dla mnie bardziej oczywisty.
Czytasz to, na co odpowiadasz? Ściąganie jest związane z większymi
oporami toczenia. Nic do tego obwód nie ma.
Czego nie zrozumiałeś z tego co napisałem? Postaram się prościej jeżeli
chcesz.
Opory toczenia same w sobie nie powodują skrętu, mogą wpłynąć na
prędkość obrotową, czyli pkt. 2. A czy one są na tyle duże, aby jedno z
kół zaczęło się wolniej obracać od innych?...

Czy ty masz pojęcie, jak działa układ kierowniczy w samochodzie?
Zwiększone opory toczenia z jednej strony powodują powstanie siły
doprowadzającej do skrętu samochodu, który musisz powstrzymywać
kierownicą. To się nazywa ściąganie.

No teraz to się popisałeś:)



*PLONK!* warning za głupotę.

Lepiej narysuj sobie tego PLONKA tą swoją magiczną kredą na oponach. Może uda Ci się udowodnić jakąś nową teorię, łamiącą podstawy matematyki i fizyki.

A.

104 Data: Czerwiec 17 2011 10:52:28
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 08:42:34 +0200, Arek napisał(a):

  I rysunek: http://img259.imageshack.us/img259/4871/kolosg2.png

LOL, naprawdę niezłe, to jest chyba efekt matury giertycha?

 Niestety nie, sami starzy grupowicze mają problem z ogarnięciem tego.

 To może jeszcze zapytam o samolot na taśmociągu?

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej
powietrza to zaczyna lekko ściągać?

 A jaki opór stawia gnąca się, gruba guma?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

105 Data: Czerwiec 17 2011 09:38:14
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: wit 

Arek  wrote:

LOL, naprawdę niezłe, to jest chyba efekt matury giertycha?

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej
powietrza to zaczyna lekko ściągać?

A jak wjedziesz jednym kołem w kałużę i Cię ściąga w bok, to zmienia się pod
kałużą obwód planety czy koła, czy jeszcze jakiś inny? Zapytaj Giertycha.

Otóż zmieniają się Opory toczenia.

wit

106 Data: Czerwiec 17 2011 12:10:04
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 11:38, wit pisze:

  wrote:
LOL, naprawdę niezłe, to jest chyba efekt matury giertycha?

A jak wytłumaczysz takie zjawisko, jak w jednej oponie jest mniej
powietrza to zaczyna lekko ściągać?

A jak wjedziesz jednym kołem w kałużę i Cię ściąga w bok, to zmienia się pod
kałużą obwód planety czy koła, czy jeszcze jakiś inny? Zapytaj Giertycha.

Otóż zmieniają się Opory toczenia.

Dziwne, bo jadąc drogą, gdzie jedna strona jest w: liściach, śniegu, lodzie nigdy nie odnotowałem ściągania (pomijam większe prędkości ale to już trochę inna sprawa). Ale to może dlatego, że zmienia się obwód planety.



A.

107 Data: Czerwiec 17 2011 10:50:41
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: wit 

Arek  wrote:

Otóż zmieniają się Opory toczenia.

Dziwne, bo jadąc drogą, gdzie jedna strona jest w: liściach, śniegu,
lodzie nigdy nie odnotowałem ściągania (pomijam większe prędkości ale to
już trochę inna sprawa). Ale to może dlatego, że zmienia się obwód planety.

To rzeczywiście dziwne, bo na śniegu, lodzie i piasku ja akurat odnotowałem
jak najbardziej. Przez kopne liście się nie przebijałem, a te kilka co
przejechałem różnicy przeczywiście nie robiły.

Ale w kałuży odnotowałeś? To który obwód tam się zmienił?

wit

108 Data: Czerwiec 17 2011 15:34:04
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 12:50, wit pisze:

  wrote:
Otóż zmieniają się Opory toczenia.

Dziwne, bo jadąc drogą, gdzie jedna strona jest w: liściach, śniegu,
lodzie nigdy nie odnotowałem ściągania (pomijam większe prędkości ale to
już trochę inna sprawa). Ale to może dlatego, że zmienia się obwód planety.

To rzeczywiście dziwne, bo na śniegu, lodzie i piasku ja akurat odnotowałem
jak najbardziej. Przez kopne liście się nie przebijałem, a te kilka co
przejechałem różnicy przeczywiście nie robiły.

Jeżeli mamy coś takiego

-- -- -- -- -- -- -- \_______________

śnieg              asfalt

to oczywiste jest, że będzie ściągać i być może tak wyglądała sytuacja o której piszesz.

Natomiast:

-- -- -- -- -- -- -- |-- -- -- -- -- -- -- -
śnieg/woda asfalt

Czyli poziom jest taki sam tylko różna nawierzchnia, czyli różne opory toczenia, ściągania nie odnotowałem.


Ale w kałuży odnotowałeś? To który obwód tam się zmienił?

mówisz o takim przypadku?:


_______________-- -- -- -- -- -- --
-- -- -- -- -- -- -- /
koleina z wodą asfalt

to oczywiście, że tak, ale opory toczenia nie mają tu nic do rzeczy.


Pozdrawiam,
A.

109 Data: Czerwiec 17 2011 15:26:58
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: wit 

Arek  wrote:

Jeżeli mamy coś takiego

-- -- -- -- -- -- -- \_______________

śnieg              asfalt

to oczywiste jest, że będzie ściągać i być może tak wyglądała sytuacja o
której piszesz.

_______________-- -- -- -- -- -- --
-- -- -- -- -- -- -- /
koleina z wodą          asfalt

to oczywiście, że tak, ale opory toczenia nie mają tu nic do rzeczy.

A napisałeś, że uważasz tak: "Jeżeli ściąga w jakąś stronę to możliwości są
dwie: 1. Ta sama prędkość obrotowa, a różne obwody" - i właśnie tą możliwość
uznałeś za słuszną. Tymczasem, jak sam pokazujesz na powyższych rysunkach,
żeby ściągało wcale nie musi to być prawdą.

wit

110 Data: Czerwiec 19 2011 23:42:04
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 17:26, wit pisze:

  wrote:
Jeżeli mamy coś takiego

-- -- -- -- -- -- -- \_______________

śnieg              asfalt

to oczywiste jest, że będzie ściągać i być może tak wyglądała sytuacja o
której piszesz.

_______________-- -- -- -- -- -- --
-- -- -- -- -- -- -- /
koleina z wodą          asfalt

to oczywiście, że tak, ale opory toczenia nie mają tu nic do rzeczy.

A napisałeś, że uważasz tak: "Jeżeli ściąga w jakąś stronę to możliwości są
dwie: 1. Ta sama prędkość obrotowa, a różne obwody" - i właśnie tą możliwość
uznałeś za słuszną. Tymczasem, jak sam pokazujesz na powyższych rysunkach,
żeby ściągało wcale nie musi to być prawdą.

A tych dwóch możliwościach napisałem, w warunkach gdy nie występują inne czynniki. Jazda w koleinie, tudzież po hałdach śniegu to jakby nieco insza inszość.

Pozdrawiam,
A.

111 Data: Czerwiec 17 2011 17:43:12
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Arek"  napisał w wiadomości


Czyli poziom jest taki sam tylko różna nawierzchnia, czyli różne opory toczenia, ściągania nie odnotowałem.

skoro jedna strona będzie bardziej hamowana to jak możesz nie odnotować ściągania?!
Wyjaśnij mi to zjawisko fizyczne..


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

112 Data: Czerwiec 19 2011 23:43:45
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 17:43, Kuba (aka cita) pisze:

Czyli poziom jest taki sam tylko różna nawierzchnia, czyli różne opory
toczenia, ściągania nie odnotowałem.

skoro jedna strona będzie bardziej hamowana to jak możesz nie odnotować
ściągania?!
Wyjaśnij mi to zjawisko fizyczne..

Jeżeli te opory toczenia będą na tyle duże aby zmniejszyć prędkość obrotową koła to tak, zacznie ściągać. Ale jeżeli koło będzie się kręciło z tą samą prędkością co inne to co spowoduje zmianę toru jazdy?

A.

113 Data: Czerwiec 20 2011 19:05:21
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Arek"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-06-17 17:43, Kuba (aka cita) pisze:

Czyli poziom jest taki sam tylko różna nawierzchnia, czyli różne opory
toczenia, ściągania nie odnotowałem.

skoro jedna strona będzie bardziej hamowana to jak możesz nie odnotować
ściągania?!
Wyjaśnij mi to zjawisko fizyczne..

Jeżeli te opory toczenia będą na tyle duże aby zmniejszyć prędkość obrotową koła to tak, zacznie ściągać. Ale jeżeli koło będzie się kręciło z tą samą prędkością co inne to co spowoduje zmianę toru jazdy?

wyobraź sobie, ze hamulce w samochodzie działają również wtedy, kiedy nie zachodzi zjawisko poślizgu.

Wiec wzrost oporów toczenia jest niczym innym jak działaniem hamulca, tyle ze z jednej strony.
Jesli więc coś jest hamowane to zmniejsza sie jego prędkość, a jesli zmniejsza sie prędkość z jednej strony to samochód będzie skręcał.

Nie ma więc możliwości, abu jedne koła miały większy opór toczenia i nie powodowały ściągania.

EOT.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

114 Data: Czerwiec 21 2011 13:09:46
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-20 19:05, Kuba (aka cita) pisze:


Użytkownik "Arek"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-06-17 17:43, Kuba (aka cita) pisze:

Czyli poziom jest taki sam tylko różna nawierzchnia, czyli różne opory
toczenia, ściągania nie odnotowałem.

skoro jedna strona będzie bardziej hamowana to jak możesz nie odnotować
ściągania?!
Wyjaśnij mi to zjawisko fizyczne..

Jeżeli te opory toczenia będą na tyle duże aby zmniejszyć prędkość
obrotową koła to tak, zacznie ściągać. Ale jeżeli koło będzie się
kręciło z tą samą prędkością co inne to co spowoduje zmianę toru jazdy?

wyobraź sobie, ze hamulce w samochodzie działają również wtedy, kiedy
nie zachodzi zjawisko poślizgu.

Wiec wzrost oporów toczenia jest niczym innym jak działaniem hamulca,
tyle ze z jednej strony.
Jesli więc coś jest hamowane to zmniejsza sie jego prędkość, a jesli
zmniejsza sie prędkość z jednej strony to samochód będzie skręcał.

Nie ma więc możliwości, abu jedne koła miały większy opór toczenia i nie
powodowały ściągania.

Nie ma możliwości aby oba koła kręciły się z taką samą prędkością i nastąpiło ściąganie. Jeżeli opory toczenia nie są tak duże aby wprowadzić koło w poślizg to tor jazdy zostanie zachowany. No chyba, że samochód może się odkształcać i koło które ma większe opory spowoduje zgięcie konstrukcji ale to chyba przypadek szczególny:)

A.

115 Data: Czerwiec 17 2011 13:34:55
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 12:10:04 +0200, Arek napisał(a):

Dziwne, bo jadąc drogą, gdzie jedna strona jest w: liściach, śniegu,
lodzie nigdy nie odnotowałem ściągania (pomijam większe prędkości ale to
już trochę inna sprawa). Ale to może dlatego, że zmienia się obwód planety.

 Wyłącz ESP i spróbuj jeszcze raz.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

116 Data: Czerwiec 17 2011 15:29:02
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 13:34, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Fri, 17 Jun 2011 12:10:04 +0200, Arek napisał(a):

Dziwne, bo jadąc drogą, gdzie jedna strona jest w: liściach, śniegu,
lodzie nigdy nie odnotowałem ściągania (pomijam większe prędkości ale to
już trochę inna sprawa). Ale to może dlatego, że zmienia się obwód planety.

  Wyłącz ESP i spróbuj jeszcze raz.

Mam wyłączone fabrycznie, a raczej nie włączone.

A.

117 Data: Czerwiec 17 2011 15:38:31
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 15:29:02 +0200, Arek napisał(a):

Dziwne, bo jadąc drogą, gdzie jedna strona jest w: liściach, śniegu,
lodzie nigdy nie odnotowałem ściągania (pomijam większe prędkości ale to
już trochę inna sprawa). Ale to może dlatego, że zmienia się obwód planety.

  Wyłącz ESP i spróbuj jeszcze raz.

Mam wyłączone fabrycznie, a raczej nie włączone.

 To upewnij się i spróbuj raz jeszcze.

 I nie wiem dlaczego każesz pomijać większe prędkości - efekt ten sam,
tylko jeszcze bardziej widoczny.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

118 Data: Czerwiec 16 2011 23:57:24
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Irek N. 

No co Ty gadasz?
Jak masz flaka to zmienia Ci się promień koła, tak czy nie?

W zasadzie nie, ale... (dalej)

A wraz z nim zmienia Ci się jego rzeczywisty obwód.

Jak wyżej.

Ale nie obwód opony jest istotny, tylko ilość obrotów koła przy takiej samym przebytym dystansie.
A ta ilość musi wzrosnąć, matematyka jest nieubłagana.

Matematyka tak, ale z fizyką to już nie poszło...

Załóżmy że koło ma promień 50 cm.
Wtedy po obwodzie ma ma 3,15 m.
Gdy stoi na flaku i opona ugina się powiedzmy o 2 cm, czyli o tyle zmniejsza się rzeczywisty promień koła, to jego obwód ma 3,01 m

Niezupełnie, o tyle się przemieszcza. Robisz po prostu większe odsunięcie osi piasty od _teoretycznej_ osi opony. Piszę teoretycznej, bo nigdy nie jest idealnie okrągła.


Czyli 5% mniej.
I o tyle przekłamie licznik.

Nic z tych rzeczy.

Opona będzie miała praktycznie taki sam obwód. Zmianie ulegnie ciśnienie w kole, a więc powierzchnia przylegania opony do podłoża (nacisk na oś musi być zrównoważony), opona ugnie się trochę więcej i przy swoim obrocie będzie trochę więcej pracowała generując troszkę więcej ciepła w swoim kordzie.
Dlaczego piszę praktycznie się nie zmieni? Otóż zmiana ciśnienia w oponie minimalnie, ale dosłownie minimalnie zmienia średnicę. Nie znam dokładnych danych, ale porównując do pasów klinowych (zębatych, zbrojonych np:włóknem szklanym) przykładowo Gates-a, mogę powiedzieć, że w całym zakresie akceptowalnych naciągów pasa jego długość nie powinna się zmienić więcej niż 0.2% (różne typy różnie, ale zazwyczaj jest to podobna wartość). Myślę że można to wprost przenieść na oponę, rząd wielkości będzie ok.


Miłego.
Irek.N.

119 Data: Czerwiec 17 2011 07:48:28
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Irek N."  napisał w wiadomości news:

Czyli 5% mniej.
I o tyle przekłamie licznik.

Nic z tych rzeczy.

Opona będzie miała praktycznie taki sam obwód.

Opona tak, tyle że to nie ma nic do rzeczy.
Koło będzie miało promień mniejszy i tyle.
I to nawet gołym okiem idzie stwierdzić.

120 Data: Czerwiec 17 2011 08:10:23
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: wit 

Cavallino  wrote:

I to nawet gołym okiem idzie stwierdzić.

To spróbuj stwierdzić nie gołym okiem tylko po prostu sprawdź.

wit

121 Data: Czerwiec 22 2011 13:07:44
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "wit"  napisał w wiadomości

Cavallino  wrote:
I to nawet gołym okiem idzie stwierdzić.

To spróbuj stwierdzić nie gołym okiem tylko po prostu sprawdź.

Znaczy mam jeździć na flaku?
Chyba jednak nie będzie mi się chciało, za gorąco na pompowanie.

122 Data: Czerwiec 22 2011 11:15:36
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: wit 

Cavallino  wrote:

To spróbuj stwierdzić nie gołym okiem tylko po prostu sprawdź.

Znaczy mam jeździć na flaku?
Chyba jednak nie będzie mi się chciało, za gorąco na pompowanie.

A to nie sprawdzaj.

wit

123 Data: Czerwiec 17 2011 11:06:47
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Irek N."  napisał w wiadomości

Opona będzie miała praktycznie taki sam obwód.
(...)

nie wiem czy czytasz cały wątek, czy tylko fragment, wiec przypomne jedną dość istotną rzecz - częsc samochodów bada cisnienie w oponach na podstawie odczytów z czujników ABS, które mierzą ... spadki prędkości poszczególnych kół... wiec nie ma co teoretyzować tylko po prostu przyjąc do wiadomości. Nie są do specjalnie dokładne systemy, ale działają (choć mają problemy z runflatami)

ps. dla ułatwienia np. system RPA w BMW (nie mylić z RDC)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

124 Data: Czerwiec 17 2011 15:49:51
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: J.F 

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości grup
 Użytkownik "Irek N."  napisał w wiadomości Opona będzie miała
praktycznie taki sam obwód.
(...)
nie wiem czy czytasz cały wątek, czy tylko fragment, wiec przypomne jedną dość istotną rzecz - częsc samochodów bada cisnienie w oponach na podstawie odczytów z czujników ABS, które mierzą ... spadki prędkości poszczególnych kół... wiec nie ma co teoretyzować tylko po prostu przyjąc do wiadomości.

Tylko nie wiesz jakie to sa roznice.
Opona wbrew pozorom nie jest z gumy, tylko ze stali, wlokien organicznych lub sztucznych i wplyw cisnienia na obwod jest niewielki. Ale jest.
Nie na tyle duzy zeby jakos znaczaco podniesc mandat, choc oczywiscie 79 a 81 robi roznice.

Natomiast tu juz zeszlo na flaka kompletnego, i sprawa jest ciekawa - bo obwod opony nadal sie nie zmienil proporcjonalnie do promienia. W efekcie musialoby byc tak ze np bieznik opony zrobil 9 obrotow, a felga 10. Wiec moze nie ma sie co dziwic ze po kawalku boki opony sa mocno zuzyte.

J.

125 Data: Czerwiec 18 2011 12:04:49
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-17 15:49, J.F pisze:

Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomości grup
 Użytkownik "Irek N."
 napisał w wiadomości Opona będzie miała
praktycznie taki sam obwód.
(...)
nie wiem czy czytasz cały wątek, czy tylko fragment, wiec przypomne
jedną dość istotną rzecz - częsc samochodów bada cisnienie w oponach
na podstawie odczytów z czujników ABS, które mierzą ... spadki
prędkości poszczególnych kół... wiec nie ma co teoretyzować tylko po
prostu przyjąc do wiadomości.

Tylko nie wiesz jakie to sa roznice.
Opona wbrew pozorom nie jest z gumy, tylko ze stali, wlokien
organicznych lub sztucznych i wplyw cisnienia na obwod jest niewielki.
Ale jest.
Nie na tyle duzy zeby jakos znaczaco podniesc mandat, choc oczywiscie 79
a 81 robi roznice.

Natomiast tu juz zeszlo na flaka kompletnego, i sprawa jest ciekawa - bo
obwod opony nadal sie nie zmienil proporcjonalnie do promienia.

W przypadku jazdy na kompetnym flaku sprawa wygląda o tyle inaczej że jedyne dobrze dociśnięte do nawierzchni miejsce koła to punkty na krawędzi felgi.
Bieżnik opony nie będzie dociśnięty i będzie ślizgał się po nawierzchni.

Co jednak nadal nie zmienia obwodu opony, a jedynie powoduje to, że bieżnik się ślizga.

W
efekcie musialoby byc tak ze np bieznik opony zrobil 9 obrotow, a felga
10. Wiec moze nie ma sie co dziwic ze po kawalku boki opony sa mocno
zuzyte.

No i dokładnie tak to się dzieje.

126 Data: Czerwiec 18 2011 11:55:03
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-16 22:39, Cavallino pisze:

Załóżmy że koło ma promień 50 cm.
Wtedy po obwodzie ma ma 3,15 m.
Gdy stoi na flaku i opona ugina się powiedzmy o 2 cm, czyli o tyle
zmniejsza się rzeczywisty promień koła, to jego obwód ma 3,01 m

Stosujesz wzór na obwód okręgu, podczas gdy figura której obwód chcesz obliczyć nie jest okręgiem.
Skrajny przykład - jaki wzór służy do obliczenia długości gąsienicy w czołgu i czy kształt jej przebiegu ma wpływ na ten obwód.

A prosty przykład - wystarczy na obwodzie opony namalować kreski co 1cm i obserwować samochód jadący po przezroczystej nawierzchni którą można obserwować od spodu.
I niezależnie od ciśnienia w oponie odstępy między kreskami na styku opony z nawierzchnią nadal będą wynosiły 1cm.

127 Data: Czerwiec 22 2011 13:09:10
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-06-16 22:39, Cavallino pisze:

Załóżmy że koło ma promień 50 cm.
Wtedy po obwodzie ma ma 3,15 m.
Gdy stoi na flaku i opona ugina się powiedzmy o 2 cm, czyli o tyle
zmniejsza się rzeczywisty promień koła, to jego obwód ma 3,01 m

Stosujesz wzór na obwód okręgu, podczas gdy figura której obwód chcesz obliczyć nie jest okręgiem.

To co nas interesuje jest okręgiem.
Faltlująca się bokami guma jest nieistotna.

128 Data: Czerwiec 22 2011 14:52:53
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 22 Jun 2011 13:09:10 +0200, Cavallino napisał(a):

Stosujesz wzór na obwód okręgu, podczas gdy figura której obwód chcesz
obliczyć nie jest okręgiem.

To co nas interesuje jest okręgiem.
Faltlująca się bokami guma jest nieistotna.

 Ty tak serio, czy trollujesz?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

129 Data: Czerwiec 16 2011 22:41:53
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Big Jack"  napisał w wiadomości

W wiadomości

*pavellz* napisał(-a):

Ejże, oś koła przybliża się przecież ku ziemi...

Zły tok rozumowania. A jakby oś była osadzona mimośrodowo, to wpływałoby to na obwód opony i drogę jaką pokonuje w ciągu jednego obrotu? Na jeden obrót koła będzie ta sama droga (obwód opony). Proponuję przeprowadzić prosty eksperyment. Zmierzyć drogę jaką pokona koło w czasie jednego obrotu (albo znacznie więcej żeby zmniejszyć błąd pomiaru) kiedy jest napompowane i kiedy jest bez powietrza. Nie widzę powodu dla którego przybliżenie się osi obrotu do podłoża miałoby skrócić bądź wydłużyć obwód opony.

Tylko opona nie jest rozciągliwa... i zaczyna sie poślizg.

ps. poza tym tak jak wyżej - poczytaj o ABSowym odczycie spadku cisnienia w oponach np. BMW - system RPA  (nie mylić z radiowymi czujnikami RDC)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

130 Data: Czerwiec 17 2011 08:11:58
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*Kuba (aka cita)* napisał(-a):

Tylko opona nie jest rozciągliwa... i zaczyna sie poślizg.


A jeśli się nie zacznie? W sytuacji kiedy oczywistym jest, że obwód koła się nie zmieni, wiedziałem że zacznie się kombinowanie z poślizgami, uślizagami, obrót o 300st do przodu i 15st do tyłu etc ;) W tej sytuacji EOT z mojej strony

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

131 Data: Czerwiec 17 2011 09:04:51
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Big Jack"  napisał w wiadomości

W wiadomości

*Kuba (aka cita)* napisał(-a):

Tylko opona nie jest rozciągliwa... i zaczyna sie poślizg.


A jeśli się nie zacznie? W sytuacji kiedy oczywistym jest, że obwód koła się nie zmieni, wiedziałem że zacznie się kombinowanie z poślizgami, uślizagami, obrót o 300st do przodu i 15st do tyłu etc ;) W tej sytuacji EOT z mojej strony

znów błąd w założeniach. Opona w najlepszym wypadku sie pofałduje i obwód po bieżniku sie niby nie zmieni, ale całego koła jako takiego owszem.

ps. jeszcze raz pytam - jak wg Ciebie działa system wykrywania spadku cisnienia poprzez czujniki ABS, czyli tak naprawde przez zmiane prędkości obrotowej jednego z kół (np. RPA w BMW - nie myl z RDC)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

132 Data: Czerwiec 17 2011 13:42:01
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 09:04:51 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

A jeśli się nie zacznie? W sytuacji kiedy oczywistym jest, że obwód koła
się nie zmieni, wiedziałem że zacznie się kombinowanie z poślizgami,
uślizagami, obrót o 300st do przodu i 15st do tyłu etc ;) W tej sytuacji
EOT z mojej strony

znów błÄ…d w założeniach. Opona w najlepszym wypadku sie pofałduje i obwód po
bieżniku sie niby nie zmieni, ale całego koła jako takiego owszem.

 Nas interesuje punkt styku opony z ziemią. Ile byś powietrza nie upuścił,
tak koło na jeden obrót musi przejechać po ziemi 2πr, choćby i gnąc tę gumę
niemiłosiernie. Pomijając poślizgi.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

133 Data: Czerwiec 17 2011 14:11:44
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 17 Jun 2011 09:04:51 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

A jeśli się nie zacznie? W sytuacji kiedy oczywistym jest, że obwód koła
się nie zmieni, wiedziałem że zacznie się kombinowanie z poślizgami,
uślizagami, obrót o 300st do przodu i 15st do tyłu etc ;) W tej sytuacji
EOT z mojej strony

znów błÄ…d w założeniach. Opona w najlepszym wypadku sie pofałduje i obwód po
bieżniku sie niby nie zmieni, ale całego koła jako takiego owszem.

Nas interesuje punkt styku opony z ziemią. Ile byś powietrza nie upuścił,
tak koło na jeden obrót musi przejechać po ziemi 2πr, choćby i gnąc tę gumę
niemiłosiernie. Pomijając poślizgi.

a wlasnie,z e nas interesuje, bo jeśli opona sie pofałduje (choć to bardzo mocno przesadzone słowo, jednak doć dobrze obrazujące zjawisko) to koło będzie miało mniejszy obwód, mimo, ze bieżnik zachowa swoją długoć.

ps. nadal znikasz systemy oparte na ABSie...


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

134 Data: Czerwiec 17 2011 14:18:41
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 14:11:44 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

Nas interesuje punkt styku opony z ziemią. Ile byś powietrza nie upuścił,
tak koło na jeden obrót musi przejechać po ziemi 2πr, choćby i gnąc tę
gumę niemiłosiernie. Pomijając poślizgi.

a wlasnie,z e nas interesuje, bo jeśli opona sie pofałduje (choć to bardzo
mocno przesadzone słowo, jednak doć dobrze obrazujące zjawisko) to koło
będzie miało mniejszy obwód, mimo, ze bieżnik zachowa swoją długoć.

 Nie wiem co to by musiała być za opona, by się pofałdować, zamiast zrobić
placek. Jej konstrukcja musiałaby być niezwykle sztywna, by dać opór masie
samochodu i się nie wyprostować w miejscu styku z ziemią. I jak takie cos
napompować?

ps. nadal znikasz systemy oparte na ABSie...

 Opisałem w innej gałÄ™zi wątku.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

135 Data: Czerwiec 17 2011 14:33:05
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 17 Jun 2011 14:11:44 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

Nas interesuje punkt styku opony z ziemią. Ile byś powietrza nie upuścił,
tak koło na jeden obrót musi przejechać po ziemi 2πr, choćby i gnąc tę
gumę niemiłosiernie. Pomijając poślizgi.

a wlasnie,z e nas interesuje, bo jeśli opona sie pofałduje (choć to bardzo
mocno przesadzone słowo, jednak doć dobrze obrazujące zjawisko) to koło
będzie miało mniejszy obwód, mimo, ze bieżnik zachowa swoją długoć.

Nie wiem co to by musiała być za opona, by się pofałdować, zamiast zrobić
placek. Jej konstrukcja musiałaby być niezwykle sztywna, by dać opór masie
samochodu i się nie wyprostować w miejscu styku z ziemią. I jak takie cos
napompować?

ps. nadal znikasz systemy oparte na ABSie...

Opisałem w innej gałÄ™zi wątku.

a ja napisalem, ze słowo pofałdować jest mocno przesadzone, ale obrazujące zjawisko...

Brniesz w temat, mimo, ze zjawisko jest w praktyce wykorzystywane w różnych samochodach od dawna i DZIAŁA, a Ty nadal udowadniasz, ze to niemożliwe.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

136 Data: Czerwiec 17 2011 15:07:23
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 14:33:05 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

Opisałem w innej gałęzi wątku.

a ja napisalem, ze słowo pofałdować jest mocno przesadzone, ale obrazujące
zjawisko...

 To opisz zjawisko dokładnie.

Brniesz w temat, mimo, ze zjawisko jest w praktyce wykorzystywane w różnych
samochodach od dawna i DZIAŁA, a Ty nadal udowadniasz, ze to niemożliwe.

 Piszę, że upuszczanie powietrza nie zmienia promienia koła w zauważalny
sposób.

 Opona jest balonem, więc wbicie kilku atmosfer lekko ją powiększy. I jak
pisałem obok, to powinno dać się zmierzyć.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

137 Data: Czerwiec 17 2011 15:17:24
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 17 Jun 2011 14:33:05 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

Opisałem w innej gałęzi wątku.

a ja napisalem, ze słowo pofałdować jest mocno przesadzone, ale obrazujące
zjawisko...

To opisz zjawisko dokładnie.

co mam jeszcze opisywać?
To, ze przy zmniejszeniu cisnienia zmieni sie obwód koła i zmieni sie prędkość obrotowa koła i że istnieją między tymi wielkościami zależności i to, ze skoro materiału jest tyle samo, a jednak zmniejsza sie obwód to gdzies sie musi podziać?

Opona jest balonem, więc wbicie kilku atmosfer lekko ją powiększy. I jak
pisałem obok, to powinno dać się zmierzyć.

nie powinno tylko sie da, a dowód na to przedstawilem już w kilku postach pokazując to, ze zjawisko zostalo wykorzystane przez producentów samochodów do minitorowania cisnienia w kołach, bez umieszczania w nich czujników cisnienia.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

138 Data: Czerwiec 17 2011 15:30:05
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 15:17:24 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

co mam jeszcze opisywać?
To, ze przy zmniejszeniu cisnienia zmieni sie obwód koła i zmieni sie
prędkość obrotowa koła i że istnieją między tymi wielkościami zależności i
to, ze skoro materiału jest tyle samo, a jednak zmniejsza sie obwód to
gdzies sie musi podziać?

 W zwiększonej grubości? To jest guma. Nie będzie tajemniczego
"fałdowania".

nie powinno tylko sie da, a dowód na to przedstawilem już w kilku postach
pokazując to, ze zjawisko zostalo wykorzystane przez producentów samochodów
do minitorowania cisnienia w kołach, bez umieszczania w nich czujników
cisnienia.

 A ja nadal twierdzę, że to nie jest *jedyne* zjawisko, które jest brane
pod uwagę.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

139 Data: Czerwiec 17 2011 16:36:07
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 17 Jun 2011 15:17:24 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

co mam jeszcze opisywać?
To, ze przy zmniejszeniu cisnienia zmieni sie obwód koła i zmieni sie
prędkość obrotowa koła i że istnieją między tymi wielkościami zależności i
to, ze skoro materiału jest tyle samo, a jednak zmniejsza sie obwód to
gdzies sie musi podziać?

W zwiększonej grubości? To jest guma. Nie będzie tajemniczego
"fałdowania".

zapominasz co jest w oponie - a tam jest (zwykle) stal, która nie jest rozciągliwa.
Mówimy o oponie, a nie dętce.



A ja nadal twierdzę, że to nie jest *jedyne* zjawisko, które jest brane
pod uwagę.

a ja nie twierdze, ja wiem, ze to jest _jedyne_ zjawisko - znaczy sie prędkość.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

140 Data: Czerwiec 17 2011 15:31:21
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: marek 

nie powinno tylko sie da, a dowód na to przedstawilem już w kilku postach pokazując to, ze zjawisko zostalo wykorzystane przez producentów samochodów do minitorowania cisnienia w kołach, bez umieszczania w nich czujników cisnienia.

i ten system nie glupieje podczas jazdy w zakrecie?

141 Data: Czerwiec 17 2011 16:37:04
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "marek"  napisał w wiadomości

nie powinno tylko sie da, a dowód na to przedstawilem już w kilku postach pokazując to, ze zjawisko zostalo wykorzystane przez producentów samochodów do minitorowania cisnienia w kołach, bez umieszczania w nich czujników cisnienia.

i ten system nie glupieje podczas jazdy w zakrecie?

brane są odczyty z 4 kół, poza tym odczyty są uśredniane.
System nie jest bardzo dokładny, a do pomiaru potrzeba przejechać pewien odcinek.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

142 Data: Czerwiec 18 2011 11:43:06
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-17 09:04, Kuba (aka cita) pisze:

ps. jeszcze raz pytam - jak wg Ciebie działa system wykrywania spadku
cisnienia poprzez czujniki ABS, czyli tak naprawde przez zmiane
prędkości obrotowej jednego z kół (np. RPA w BMW - nie myl z RDC)

Zasada działania takiego systemu jest trochę inna.

Podpowiedź - przy przyspieszaniu koło z małą ilością powietrza kręci się szybciej niż inne, a przy hamowaniu wolniej.
Różnice są bardzo niewielkie i dlatego system wymaga przejechania dość długiego odcinka żeby mógł się połapać że coś jest z oponą nie tak jeżeli chodzi o niewielkie różnice ciśnienia.

143 Data: Czerwiec 17 2011 08:43:28
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-16 17:37, Big Jack pisze:

W wiadomości

*Big Jack* napisał(-a):


Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód
^^^^^
obrót oczywiście


Wzór na obwód koła to w której klasie szkoły podstawowej był wprowadzony?

A.

144 Data: Czerwiec 17 2011 10:23:34
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Arek,

Friday, June 17, 2011, 8:43:28 AM, you wrote:

Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód
^^^^^
obrót oczywiście
Wzór na obwód koła to w której klasie szkoły podstawowej był wprowadzony?

A Twoim zdaniem koło samochodowe jest tym przypadkiem, który opisuje
wzór z podstawówki? Gratuluję wyobraźni...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

145 Data: Czerwiec 17 2011 10:56:32
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 10:23, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Arek,

Friday, June 17, 2011, 8:43:28 AM, you wrote:

Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód
^^^^^
obrót oczywiście
Wzór na obwód koła to w której klasie szkoły podstawowej był wprowadzony?

A Twoim zdaniem koło samochodowe jest tym przypadkiem, który opisuje
wzór z podstawówki? Gratuluję wyobraźni...

Sobie pogratuluj, skoro dostrzegasz w kole samochodowym jakiś nieziemskich właściwości fizycznych.

A może to zależy od producenta, np. koła w niemieckich samochodach są całkiem pospolite, ale już np. we francuskich nie? To może tak być, bo ja mam niemiecki i jak jest mniej powietrza to obwód się zmienia. Co jest dla mnie oczywistą oczywistością.

A.

146 Data: Czerwiec 17 2011 11:05:15
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 10:56:32 +0200, Arek napisał(a):

A może to zależy od producenta, np. koła w niemieckich samochodach są
całkiem pospolite, ale już np. we francuskich nie? To może tak być, bo
ja mam niemiecki i jak jest mniej powietrza to obwód się zmienia. Co
jest dla mnie oczywistą oczywistością.

 "Intuicja" to najgorszy przyrząd pomiarowy.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

147 Data: Czerwiec 17 2011 11:10:58
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 11:05, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Fri, 17 Jun 2011 10:56:32 +0200, Arek napisał(a):

A może to zależy od producenta, np. koła w niemieckich samochodach są
całkiem pospolite, ale już np. we francuskich nie? To może tak być, bo
ja mam niemiecki i jak jest mniej powietrza to obwód się zmienia. Co
jest dla mnie oczywistą oczywistością.

  "Intuicja" to najgorszy przyrząd pomiarowy.

Zgadzam się, dlatego bardziej mnie przekonuje teoria + praktyka. Niż luźne gdybanie, o wirtualnej odległości od asfaltu, wpływie odległości klocków itp.

A.

148 Data: Czerwiec 17 2011 11:40:29
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 11:10:58 +0200, Arek napisał(a):

  "Intuicja" to najgorszy przyrząd pomiarowy.

Zgadzam się, dlatego bardziej mnie przekonuje teoria + praktyka. Niż
luźne gdybanie, o wirtualnej odległości od asfaltu, wpływie odległości
klocków itp.

 To bierz kredę, pompkę i sprawdź.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

149 Data: Czerwiec 17 2011 11:52:08
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 17 Jun 2011 11:10:58 +0200, Arek napisał(a):

  "Intuicja" to najgorszy przyrząd pomiarowy.

Zgadzam się, dlatego bardziej mnie przekonuje teoria + praktyka. Niż
luźne gdybanie, o wirtualnej odległości od asfaltu, wpływie odległości
klocków itp.

To bierz kredę, pompkę i sprawdź.


może ktoś w koncu odpowie mi na pytanie jak mierzą cisnienie samochody z kontrolą cisnienia w kołach, które wykorzystują do tego czujniki ABSu i usrednioną prędkość obrotową każdego koła?
Trzeci raz pisze w tym wątku i każdy ma jakąś teorie, ale jakoś nie potrafi sie odnieść do tego, co od dawna stosowane bylo w niekórych autach.
Owszem nowsze i dokładniejsze systemy wykorzystują czujniki cisnienia w samych kołach i łączą sie radiowo z autem (np. RDC w BMW) ale starsze systemy korzystające z ABSu też działały (np RPA w BMW)

Zamiast więc dorabiać filozofie wystarczy tylko troche doczytać.

ps. sam kiedyś uważałem, ze to nie może działać, a jednak działa...


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

150 Data: Czerwiec 17 2011 11:58:03
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości


Zamiast więc dorabiać filozofie wystarczy tylko troche doczytać.

ps. sam kiedyś uważałem, ze to nie może działać, a jednak działa...

w VW można nawet samemu taki system sobie dołożyć, jeśli fabrycznie go njie bylo..
http://www.mytouran.de/html/reifendruckkontrolle.html

--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

151 Data: Czerwiec 17 2011 12:03:33
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 17 Jun 2011 11:52:08 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a):

To bierz kredę, pompkę i sprawdź.

może ktoś w koncu odpowie mi na pytanie jak mierzą cisnienie samochody z
kontrolą cisnienia w kołach, które wykorzystują do tego czujniki ABSu i
usrednioną prędkość obrotową każdego koła?

 Właśnie sobie czytam white papers firm, które produkują takie systemy. Ma
to dość sporo ograniczeń i potrafi wykryć tylko spore spadki ciśnienia
(rzedu 25%). IMO są tu dwa warianty do rozpatrzenia:

- zmniejszenie się *faktycznego* obwodu koła, zwiększonego przy porządnym
dopompowaniu przez rozciągliwość materiału opony
- wykrywanie uślizgów gdy pojawi się "kapeć"

Obie rzeczy da się zrobić liczeniem impulsów, z jakąś dokładnością, po
kalibracji.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

152 Data: Czerwiec 17 2011 14:13:02
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Borys Pogoreło"  napisał w wiadomości


Obie rzeczy da się zrobić liczeniem impulsów, z jakąś dokładnością, po
kalibracji.

nigdzie nie napisalem, ze jest to dokładny i genialny system. Wskazuje jednak że takie zjawisko występuje i jest (albo bylo) wykorzystywane przez producentów samochodów i ... działa.
Nie jest to rozwiązanie pozbawione wad, ale JEST i nie da sie z tym dyskutować.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

153 Data: Czerwiec 17 2011 04:04:47
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: ptoki 

On Jun 17, 11:52 am, "Kuba \(aka cita\)"  wrote:

U ytkownik "Borys Pogore o"  napisa w wiadomo

> Dnia Fri, 17 Jun 2011 11:10:58 +0200, Arek napisa (a):

>>>   "Intuicja" to najgorszy przyrz d pomiarowy.

>> Zgadzam si , dlatego bardziej mnie przekonuje teoria + praktyka. Ni
>> lu ne gdybanie, o wirtualnej odleg o ci od asfaltu, wp ywie odleg o ci
>> klock w itp.

> To bierz kred , pompk i sprawd .

mo e kto w koncu odpowie mi na pytanie jak mierz cisnienie samochody z
kontrol cisnienia w ko ach, kt re wykorzystuj do tego czujniki ABSu i
usrednion pr dko obrotow ka dego ko a?
Trzeci raz pisze w tym w tku i ka dy ma jak teorie, ale jako nie potrafi
sie odnie do tego, co od dawna stosowane bylo w niek rych autach.
Owszem nowsze i dok adniejsze systemy wykorzystuj czujniki cisnienia w
samych ko ach i cz sie radiowo z autem (np. RDC w BMW) ale starsze
systemy korzystaj ce z ABSu te dzia a y (np RPA w BMW)

Zamiast wi c dorabia filozofie wystarczy tylko troche doczyta .

ps. sam kiedy uwa a em, ze to nie mo e dzia a , a jednak dzia a...

Moze byc tak ze sa dwa czujniki. Jeden obrotu kola a drugi
przyspieszenia korpusu samochodu.
Wtedy przy dobrze napompowanym kole nacisniecie hamulca spowoduje
prawie natychmiastowa reakcje korpusu bo kola napompowane sa
sztywniejsze niz flaki.
A w sflaczalym kole po nacisnieciu hamulca piasta kola sie zatrzyma
ale cale kolo nie bo opona sie lekko podda. W rezultacie efekt
hamowania bedzie opozniony.
Nie wiem jak jest ale tak bym zbudowal taki system.

154 Data: Czerwiec 17 2011 14:14:32
Temat: Re: jak oni to robia ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Uzytkownik "ptoki"  napisal w wiadomosci

Moze byc tak ze sa dwa czujniki. Jeden obrotu kola a drugi
przyspieszenia korpusu samochodu.

nie ma zadnych dwóch czujników i nie ma zadnej filozofii.

Czujniki mierza predkosc obrotowa kola i tyle, komputer to przelicza, usrednia i bada spadki predkosci. NIC wiecej.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

155 Data: Czerwiec 17 2011 22:58:34
Temat: Re: jak oni to robia ?
Autor: Irek N. 


Czujniki mierza predkosc obrotowa kola i tyle, komputer to przelicza, usrednia i bada spadki predkosci. NIC wiecej.



I nic więcej nie potrzeba.
Jeżeli uśredni się dużÄ… iloć impulsów na powtarzalnej dla każdego koła trajektorii (przykładowo jazda na wprost bez deptania/hamowania) to spokojnie wykryjesz zmianę obwodu koła. Jak wcześniej pisałem dla pasa jest to powiedzmy 20 promili (zadowolę się taką analogią, gdyż nie znam się na oponach). Nie wiem jak jest zbudowany czujnik ABS i ile zalicza impulsów, ale zakładając że potrafimy wykryć jeden dodatkowy, potrzebujemy dokładnie 500 zliczeń. Jeżeli jeden obrót generuje 32 impulsy, to mamy niecałe 16 obrotów. Dla _typowgo_koła o obwodzie powiedzmy 1.8m to zaledwie 30m trasy.
Nietragedia, budowałem czulsze systemy. :)

Miłego.
Irek.N.

156 Data: Czerwiec 17 2011 15:41:09
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 11:52, Kuba (aka cita) pisze:

"Intuicja" to najgorszy przyrząd pomiarowy.

Zgadzam się, dlatego bardziej mnie przekonuje teoria + praktyka. Niż
luźne gdybanie, o wirtualnej odległości od asfaltu, wpływie odległości
klocków itp.

To bierz kredę, pompkę i sprawdź.


może ktoś w koncu odpowie mi na pytanie jak mierzą cisnienie samochody z
kontrolą cisnienia w kołach, które wykorzystują do tego czujniki ABSu i

Może producent Ci pomoże:)
http://www.volkswagen.pl/leksykon/516/

"Wskaźnik kontroli ciśnienia w oponach informuje kierowcę o spadku ciśnienia za pomocą sygnału dźwiękowego i zapalenia kontrolki. W przypadku obniżenia ciśnienia w którymś z kół, *zmienia się średnica opony i koło obraca się szybciej*, mimo stałej prędkości pojazdu. Czujnik ABS wykrywa różnicę prędkości poszczególnych kół i sygnalizuje spadek ciśnienia."

Ja wiem, że producent gówno wie, przecież RoMan ma kredę i w razie czego nie zawaha się jej ponownie użyć.


A.

157 Data: Czerwiec 17 2011 15:54:37
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: marek 

"Wskaźnik kontroli ciśnienia w oponach informuje kierowcę o spadku ciśnienia za pomocą sygnału dźwiękowego i zapalenia kontrolki. W przypadku obniżenia ciśnienia w którymś z kół, *zmienia się średnica opony i koło obraca się szybciej*, mimo stałej prędkości pojazdu. Czujnik ABS wykrywa różnicę prędkości poszczególnych kół i sygnalizuje spadek ciśnienia."

czyli jak skrecamy, to system informaje nas ze mamy flaka ?

158 Data: Czerwiec 17 2011 16:33:32
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 15:54, marek pisze:

"Wskaźnik kontroli ciśnienia w oponach informuje kierowcę o spadku
ciśnienia za pomocą sygnału dźwiękowego i zapalenia kontrolki. W
przypadku obniżenia ciśnienia w którymś z kół, *zmienia się średnica
opony i koło obraca się szybciej*, mimo stałej prędkości pojazdu.
Czujnik ABS wykrywa różnicę prędkości poszczególnych kół i sygnalizuje
spadek ciśnienia."

czyli jak skrecamy, to system informaje nas ze mamy flaka ?

Może inżynierzy vw, mają większy IQ niż statystyczny pingwin, w którego starasz się wcielić i np. uwzględnili w swoich algorytmach tak banalne problemy.

A.

159 Data: Czerwiec 17 2011 16:39:21
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: marek 

Może inżynierzy vw, mają większy IQ niż statystyczny pingwin, w którego starasz się wcielić i np. uwzględnili w swoich algorytmach tak banalne problemy.

ale konkretnie jak je wcielili?

160 Data: Czerwiec 19 2011 23:31:24
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 16:39, marek pisze:

Może inżynierzy vw, mają większy IQ niż statystyczny pingwin, w
którego starasz się wcielić i np. uwzględnili w swoich algorytmach tak
banalne problemy.

ale konkretnie jak je wcielili?

może liczą średnią z prostej jazdy, a może coś innego równie "złożonego"?:)

A.

161 Data: Czerwiec 17 2011 16:39:43
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "marek"  napisał w wiadomości

"Wskaźnik kontroli ciśnienia w oponach informuje kierowcę o spadku ciśnienia za pomocą sygnału dźwiękowego i zapalenia kontrolki. W przypadku obniżenia ciśnienia w którymś z kół, *zmienia się średnica opony i koło obraca się szybciej*, mimo stałej prędkości pojazdu. Czujnik ABS wykrywa różnicę prędkości poszczególnych kół i sygnalizuje spadek ciśnienia."

czyli jak skrecamy, to system informaje nas ze mamy flaka ?

nie bój sie, nie informuje, wbrew pozorom producent przewidział możliwość skręcania samochodem z czujnikami cisnienia opartymi na ABSie.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

162 Data: Czerwiec 17 2011 16:41:08
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: marek 

nie bój sie, nie informuje, wbrew pozorom producent przewidział możliwość skręcania samochodem z czujnikami cisnienia opartymi na ABSie.

konrety podaj

163 Data: Czerwiec 17 2011 16:45:00
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "marek"  napisał w wiadomości

nie bój sie, nie informuje, wbrew pozorom producent przewidział możliwość skręcania samochodem z czujnikami cisnienia opartymi na ABSie.

konrety podaj

konkrety to pewnie są tajemnicą danego producenta, ale z duzym prawdopodobieństwem można stwierdzić, ze ubytek cisnienia zwykle następuje w jedyn kole w jedym czasie, a kołą są 4
Można więc z duzym prawdopodobieństwem założyć, ze skoro przednie koło jedzie po mniejszym promieniu, to tylne też i można te wartości porównać i skompensować, zwlaszcza, ze cały system działa w oparciu o uśrednianie prędkości z jakiegoś odcinka i skorelować to z pewnymi zakresami prędkości, dla których kąt skrętu przy prędkościach 5 km/h może być inny i dla prędkości podróżnych też innych.
Nie wspominam już o tak banalnym rozwiązaniu jak ... np. odczyć kata skrętu z ... czujnika kąta skrętu

--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

164 Data: Czerwiec 17 2011 16:45:49
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości (...)

tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w VAGach, czy BMW?
Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze tych systemów nie ma i nie działąją?


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

165 Data: Czerwiec 17 2011 16:48:16
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: marek 

tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w VAGach, czy BMW?
Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze tych systemów nie ma i nie działąją?

podwazam zasade dzialania o ktorej tu piszesz. test z kreda jest na to dowodem. jakos bardziej wierze w ta krede niz w to co napisales jeden post wyzej.

166 Data: Czerwiec 17 2011 16:52:07
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "marek"  napisał w wiadomości

tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w VAGach, czy BMW?
Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze tych systemów nie ma i nie działąją?

podwazam zasade dzialania o ktorej tu piszesz. test z kreda jest na to dowodem. jakos bardziej wierze w ta krede niz w to co napisales jeden post wyzej.


Ja Cie przekonywać nie mam zamiaru, bo nie moja w tym rola.
Chcesz dociekać algorytmów i dokładnych zasad działania - use google luke - jestem pewien, ze uda Ci sie znaleźć satysfakcjonujące dla Ciebie informacje.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

167 Data: Czerwiec 17 2011 16:54:50
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

(..)

tak na koniec tej jakże interesującej dyskusji udowadniania, ze nie jestem wielbłądem chcialem zwrócić Ci uwage na dokładność Twojego eksperymentu, zwłaszcza dokonanym na odcinku jednego obrotu koła.
Jeśli chcesz to porównywać z elektronicznym pomiarem dokonywanym przez czujniku ABS na iluśset metrowym odcinku - to już świadczy tylko o rzetelności podejścia do tematu.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

168 Data: Czerwiec 18 2011 13:34:18
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Massai 

marek wrote:

> tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w VAGach,
> czy  BMW?  Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze tych systemów
> nie ma i nie  działąją?

podwazam zasade dzialania o ktorej tu piszesz. test z kreda jest na
to dowodem. jakos bardziej wierze w ta krede niz w to co napisales
jeden post wyzej.

Test z kredą ma to do siebie że jest mało dokładny.
Zrób ten sam test, tylko przetocz samochód kilkaset metrów, a nie 2-3
obroty koła.

--
Pozdro
Massai

169 Data: Czerwiec 18 2011 16:19:26
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Massai,

Saturday, June 18, 2011, 3:34:18 PM, you wrote:

> tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w VAGach,
> czy  BMW?  Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze tych systemów
> nie ma i nie  działąją?
podwazam zasade dzialania o ktorej tu piszesz. test z kreda jest na
to dowodem. jakos bardziej wierze w ta krede niz w to co napisales
jeden post wyzej.
Test z kredą ma to do siebie że jest mało dokładny.
Zrób ten sam test, tylko przetocz samochód kilkaset metrów, a nie 2-3
obroty koła.

Test z kredą jest wystarczająco dokładny. Gdyby system mający rzekomo
wykrywać na podstawie czujników ABS spadek ciśnienia był bardziej
dokładny, to za spadek ciśnienia brałby różnice obwodu wynikające z
różnego zużycia opon.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

170 Data: Czerwiec 18 2011 15:14:25
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Massai 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Massai,

Saturday, June 18, 2011, 3:34:18 PM, you wrote:

>> > tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w
VAGach, >> > czy  BMW?  Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze
tych systemów >> > nie ma i nie  działąją?
>> podwazam zasade dzialania o ktorej tu piszesz. test z kreda jest na
>> to dowodem. jakos bardziej wierze w ta krede niz w to co napisales
>> jeden post wyzej.
> Test z kredą ma to do siebie że jest mało dokładny.
> Zrób ten sam test, tylko przetocz samochód kilkaset metrów, a nie
> 2-3 obroty koła.

Test z kredą jest wystarczająco dokładny. Gdyby system mający rzekomo
wykrywać na podstawie czujników ABS spadek ciśnienia był bardziej
dokładny, to za spadek ciśnienia brałby różnice obwodu wynikające z
różnego zużycia opon.

Lubisz bić się z całym światem? Ten system kontroli ciśnienia za pomoca
czujnika ABS (zwany też systemem pomiaru pośredniego) nie jakiś
hipotetyczny, czy "rzekomo" istniejący. Montują go od lat...

Przy czym producenci którzy od lat go montują, podają że ten system
potrafi reagować dopiero po kilku kilometrach. Widać potrzeba większego
odcinka.

A co do nierównego zużycia opon - owszem, sądzę że i na to by
zareagował. Toż to jeden z poważniejszych "grzechów" - założyć na jedną
oś opony o różnym stopniu zużycia.

--
Pozdro
Massai

171 Data: Czerwiec 18 2011 17:38:05
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Massai,

Saturday, June 18, 2011, 5:14:25 PM, you wrote:

[...]

> Test z kredą ma to do siebie że jest mało dokładny.
> Zrób ten sam test, tylko przetocz samochód kilkaset metrów, a nie
> 2-3 obroty koła.
Test z kredą jest wystarczająco dokładny. Gdyby system mający rzekomo
wykrywać na podstawie czujników ABS spadek ciśnienia był bardziej
dokładny, to za spadek ciśnienia brałby różnice obwodu wynikające z
różnego zużycia opon.
Lubisz bić się z całym światem? Ten system kontroli ciśnienia za pomoca
czujnika ABS (zwany też systemem pomiaru pośredniego) nie jakiś
hipotetyczny, czy "rzekomo" istniejący. Montują go od lat...
Przy czym producenci którzy od lat go montują, podają że ten system
potrafi reagować dopiero po kilku kilometrach. Widać potrzeba większego
odcinka.

Mogę sobie wyobrazić bardzo prostą metodę działania takiego
rozwiązania - nie na podstawie rzekomego pomiaru pośredniego obwodu
koła ale pomiaru jittera prędkości obrotowej piasty - koło ze znacznie
zmniejszonym ciśnieniem na piaście wykaże drżenie prędkości obrotowej
wywołane fałdowaniem boków opony. Wykrycie tego wymaga dłuższej,
spokojnej jazdy.

A co do nierównego zużycia opon - owszem, sądzę że i na to by
zareagował. Toż to jeden z poważniejszych "grzechów" - założyć na jedną
oś opony o różnym stopniu zużycia.

Jasne - na początku sezony zakładasz nowe opony, jeździsz intensywnie
i trafia się kapeć. Ty zapewne wozisz dwie opony zapasowe, zeby w
takiej sytuacji uniknąć jazdy na oponach o różnym stopniu zużycia.

O takim drobiazgu jak zalecana przez wielu producentów zmiana opon
łacznie z zapasową co sezon, żeby nie jeździły stale w tym samym
miejscu jest dla Ciebie niezrozumiała.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

172 Data: Czerwiec 18 2011 17:52:59
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-18 17:38, RoMan Mandziejewicz pisze:

O takim drobiazgu jak zalecana przez wielu producentów zmiana opon
łacznie z zapasową co sezon, żeby nie jeździły stale w tym samym
miejscu jest dla Ciebie niezrozumiała.

Nie wiem na ile kumaci byli goście którzy ten system projektowali, ale ja tam nie widzę problemu żeby zrobić tak, że system będzie działał choćby każde koło było innej wielkości, a samochód eksploatowany wyłącznie na torze NASCAR :)

Wraz z możliwością adaptacji po pozamienianiu kół miejscami - chociaż oczywiście fałszywy alarm w takiej sytuacji jest nieunikniony, ale tylko jeden.

173 Data: Czerwiec 18 2011 16:00:58
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Massai 

Tomasz Pyra wrote:


Wraz z możliwością adaptacji po pozamienianiu kół miejscami - chociaż
oczywiście fałszywy alarm w takiej sytuacji jest nieunikniony, ale
tylko jeden.

Dowcip polega na tym że prawidłowo wykonana zamiana kół miejscami
pewnie takiego alarmu nawet nie odpali.

Toż obliczenie może być banalne - system dostaje sygnał że prawe
przednie koło kręci się ciut szybciej niż lewe przednie.
Z tylnej osi dostaje sygnał że obydwa koła kręcą się tak samo (nie musi
porównywać przedniej z tylną, bo po co, koła na przedniej osi moga być
bardziej zużyte).
Skoro tył się kręci tak samo, a przód nie - to znaczy że coś jest nie
tak.

Ponieważ teoretycznie user może jeździć w kółko po rondzie, i w takiej
sytuacji tak naprawdę usterka jest w tylnym kole (bo jedno powinno
kręcić się szybciej) system mierzy na dłuższym odcinku.
Wychodzi że ta różnica się utrzymuje - ergo to jednak przednie koło. I
do widzenia, włączamy alarm, wzywamy CBA, NASA i FBI.

No i zawiadamiamy komisję od Nobla, bo jednak wykryliśmy różnicę.

--
Pozdro
Massai

174 Data: Czerwiec 18 2011 18:03:40
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Saturday, June 18, 2011, 5:52:59 PM, you wrote:

O takim drobiazgu jak zalecana przez wielu producentów zmiana opon
łacznie z zapasową co sezon, żeby nie jeździły stale w tym samym
miejscu jest dla Ciebie niezrozumiała.
Nie wiem na ile kumaci byli goście którzy ten system projektowali, ale
ja tam nie widzę problemu żeby zrobić tak, że system będzie działał
choćby każde koło było innej wielkości, a samochód eksploatowany
wyłącznie na torze NASCAR :)
Wraz z możliwością adaptacji po pozamienianiu kół miejscami - chociaż
oczywiście fałszywy alarm w takiej sytuacji jest nieunikniony, ale tylko
jeden.

Ale po co sobie życie komplikować, skoro pomiar jittera jest prostszy?

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

175 Data: Czerwiec 18 2011 20:09:29
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości


Wraz z możliwością adaptacji po pozamienianiu kół miejscami - chociaż oczywiście fałszywy alarm w takiej sytuacji jest nieunikniony, ale tylko jeden.

jak już pisalem wyżej - jest przycisk "reset" który powoduje przyjęcie danych bieżacych jako wyjściowe. \


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

176 Data: Czerwiec 18 2011 15:54:03
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Massai 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Massai,

Saturday, June 18, 2011, 5:14:25 PM, you wrote:

[...]

>> > Test z kredą ma to do siebie że jest mało dokładny.
>> > Zrób ten sam test, tylko przetocz samochód kilkaset metrów, a nie
>> > 2-3 obroty koła.
>> Test z kredą jest wystarczająco dokładny. Gdyby system mający
rzekomo >> wykrywać na podstawie czujników ABS spadek ciśnienia był
bardziej >> dokładny, to za spadek ciśnienia brałby różnice obwodu
wynikające z >> różnego zużycia opon.
> Lubisz bić się z całym światem? Ten system kontroli ciśnienia za
> pomoca czujnika ABS (zwany też systemem pomiaru pośredniego) nie
> jakiś hipotetyczny, czy "rzekomo" istniejący. Montują go od lat...
> Przy czym producenci którzy od lat go montują, podają że ten system
> potrafi reagować dopiero po kilku kilometrach. Widać potrzeba
> większego odcinka.

Mogę sobie wyobrazić bardzo prostą metodę działania takiego
rozwiązania - nie na podstawie rzekomego pomiaru pośredniego obwodu
koła ale pomiaru jittera prędkości obrotowej piasty - koło ze znacznie
zmniejszonym ciśnieniem na piaście wykaże drżenie prędkości obrotowej
wywołane fałdowaniem boków opony. Wykrycie tego wymaga dłuższej,
spokojnej jazdy.

Widać producenci wolą mierzyć ten twój "rzekomy" obwód koła.

Słuchaj, poszukałem trochę w sieci żeby nie opierać się tylko na tym
leksykonie VW, i wszędzie piszą o zmianie obwodu koła. Czym to
wytłumaczysz? Wszyscy oni się nie znają, tylko Ty wiesz lepiej?


> A co do nierównego zużycia opon - owszem, sądzę że i na to by
> zareagował. Toż to jeden z poważniejszych "grzechów" - założyć na
> jedną oś opony o różnym stopniu zużycia.

Jasne - na początku sezony zakładasz nowe opony, jeździsz intensywnie
i trafia się kapeć. Ty zapewne wozisz dwie opony zapasowe, zeby w
takiej sytuacji uniknąć jazdy na oponach o różnym stopniu zużycia.

Sorki, ale gadasz głupoty.
Jak złapię gumę i mam nówkę zapas, to zakładam ją w miejsce przebitej,
kupuję nową (ty jak złapiesz gumę to z dziurawym zapasem jeździsz?)
którą zakładam na miejsce drugiej, tej zużytej, a zużyta trafia do
bagażnika jako zapas.

Myślałem że tak robi każdy kogo nie stać żeby w przypadku przebicia
opony kupować dwie.

A do gumiarza się dotoczę na różnych. Różnica nie jest wielka.


O takim drobiazgu jak zalecana przez wielu producentów zmiana opon
łacznie z zapasową co sezon, żeby nie jeździły stale w tym samym
miejscu jest dla Ciebie niezrozumiała.

O "łącznie z zapasową" to pierwsze słyszę.
Pomijając już to że zapas często to dojazdówka.
Natomiast KAŻDA tego typu porada o zamianie opon miejscami, mówi o
zamianach na krzyż, czyli z danej osi OBYDWIE opony wędrują razem na
drugą oś.

--
Pozdro
Massai

177 Data: Czerwiec 18 2011 18:02:52
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Massai,

Saturday, June 18, 2011, 5:54:03 PM, you wrote:

[...]

> Lubisz bić się z całym światem? Ten system kontroli ciśnienia za
> pomoca czujnika ABS (zwany też systemem pomiaru pośredniego) nie
> jakiś hipotetyczny, czy "rzekomo" istniejący. Montują go od lat...
> Przy czym producenci którzy od lat go montują, podają że ten system
> potrafi reagować dopiero po kilku kilometrach. Widać potrzeba
> większego odcinka.
Mogę sobie wyobrazić bardzo prostą metodę działania takiego
rozwiązania - nie na podstawie rzekomego pomiaru pośredniego obwodu
koła ale pomiaru jittera prędkości obrotowej piasty - koło ze znacznie
zmniejszonym ciśnieniem na piaście wykaże drżenie prędkości obrotowej
wywołane fałdowaniem boków opony. Wykrycie tego wymaga dłuższej,
spokojnej jazdy.
Widać producenci wolą mierzyć ten twój "rzekomy" obwód koła.

Jesteś producentem tego systemu?

Słuchaj, poszukałem trochę w sieci żeby nie opierać się tylko na tym
leksykonie VW, i wszędzie piszą o zmianie obwodu koła.

Kto pisze? Producenci systemu? A może dziennikarze i użytkownicy -
wtedy nic mnie nie zdziwi...

Jak sobie wyobrażasz tłumaczenie zwykłemu uzytkownikowi pojęcia
jittera prędkości obrotowej? Tego nawet przeciętny dziennikarz
motoryzacyjny czy mechanik nie zrozumie.

Czym to wytłumaczysz? Wszyscy oni się nie znają, tylko Ty wiesz
lepiej?

Nie wiem lepiej - napisałem, jak sobie wyobrażam możliwość wykrywania
obniżonego ciśnienia w oponie przez pomiar prędkości obrotowej piasty.
I na pewno nie jest to pośredni pomiar obwodu.
Pomiar jittera ma sens. Pomiar zmiany obwodu poprzez pomiar różnicy
prędkości obrotowej miałby sens tylko w idealnych warunkach
laboratoryjnych, przy załozeniu identycznych opon. A opony nie
zużywają się identycznie w rzeczywistych warunkach. Zmiany obwodu są
zbyt małe (sam to potwierdzasz nie uznając testu z kredą) w porównaniu
z różnicami wynikającymi z normalnej jazdy.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

178 Data: Czerwiec 18 2011 18:30:05
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Sat, 18 Jun 2011 18:02:52 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

(...)
zużywają się identycznie w rzeczywistych warunkach. Zmiany obwodu są
zbyt małe (sam to potwierdzasz nie uznając testu z kredą) w porównaniu
z różnicami wynikającymi z normalnej jazdy.

 Dobra, znalazłem sensowny opis z wartościami liczbowymi:

 "Here's how the indirect ABS-based TPMS works. If a tire loses air, the
diameter of the tire shrinks slightly causing it to turn at a slightly
faster rate than the others. But on most applications, a tire has to loose
anywhere from 8 to 14 pounds of air pressure before there's enough of a
difference in diameter to be detected by the wheel speed sensors. It
depends on the type of tires, tire diameter and aspect ratio, and the
sensitivity of the ABS system.

Low profile tires with short stiff sidewalls change diameter less than
tires with taller aspect ratios and more compliant sidewalls. Consequently,
a loss of 10 psi in a low profile tire may only change the diameter of the
tire less than 1 mm (0.040 inches). Most ABS systems cannot detect changes
smaller than 1 mm. For this reason, indirect ABS-based tire pressure
monitoring systems are not as sensitive as direct TPMS systems that have a
pressure sensor inside each wheel."

 W ten <1mm bez problemu uwierzę z racji rozciągliwości opony. Na dłuższym
dystansie jest to do zmierzenia i na podstawie jakiejś zapisanej
charakterystyki można ogłosić alarm. W innym źródle piszą też właśnie o
mierzeniu jittera jako dodatkowej metodzie, poprawiającej jakość pomiaru.

 Tylko te zmiany są mikroskopijne w porównaniu do tego, od czego wątek się
zaczął - widocznego ubytku powietrza.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

179 Data: Czerwiec 18 2011 18:20:47
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-18 17:54, Massai pisze:

Słuchaj, poszukałem trochę w sieci żeby nie opierać się tylko na tym
leksykonie VW, i wszędzie piszą o zmianie obwodu koła.

Powiedzmy że jest to mocny skrót myślowy, przeznaczony dla ludzi nietechnicznych, odwiedzających strony reklamujące sprzedawców samochodów.

Bo jak weźmiesz sobie oponę w ręce, i nawet używając dużej siły spróbujesz w jakiś sposób wpłynąć na jej obwód to Ci się nie uda.
A zmiana ciśnienia panującego wewnątrz opony to już w ogóle nie ma na to żadnych szans.

Natomiast oczywiście - jeżeli będzie się badać odchylenie ilości obrotów wykonywanych przez poszczególne koła w różnych warunkach, to na długim dystansie da się wykryć z którym kołem jest coś nie tak na skutek zmieniającej się przyczepności.
Bo nawet jadąc bez poślizgu, na skutek uginania się opony, ilość obrotów koła nie zgadza się precyzyjnie z przejechanym dystansem. A ciśnienie ma wpływ właśnie na tą miękkość i to jest przez system wykrywane.

Natomiast gdyby faktycznie (jak tu twierdzą niektórzy) na skutek "skapcanienia" o 1cm koła, jego "ekwiwalent obwodu" miał spaść o ponad 6cm, to wynik miałbyś dokładny i to po pierwszym obrocie koła.

180 Data: Czerwiec 18 2011 20:08:05
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Massai"  napisał w wiadomości


A co do nierównego zużycia opon - owszem, sądzę że i na to by
zareagował. Toż to jeden z poważniejszych "grzechów" - założyć na jedną
oś opony o różnym stopniu zużycia.


tu sprawa jest banalna - system ma przycisk "reset", który powoduje, ze po napompowaniu opon do odpowiedniego poziomiu resetuje sie system, który wtedy przyjmuje, to jako punkt odniesienia. Różnice w zużyciu opony są w ten sposób skompensowane.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

181 Data: Czerwiec 19 2011 23:34:44
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-17 16:48, marek pisze:

tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w VAGach, czy
BMW?
Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze tych systemów nie ma i nie
działąją?

podwazam zasade dzialania o ktorej tu piszesz. test z kreda jest na to
dowodem. jakos bardziej wierze w ta krede niz w to co napisales jeden
post wyzej.


Dobre:) Firmy sprzedają systemy, których nie ma bo podobno ktoś zrobił test z kredą, którego nikt nie widział:) Takie rzeczy tylko na polskich newsach:)


A.

182 Data: Czerwiec 17 2011 17:46:08
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Kuba,

Friday, June 17, 2011, 4:45:49 PM, you wrote:


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości


(...)

tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w VAGach, czy BMW?
Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze tych systemów nie ma i nie
działąją?

Sam z sobą już dyskutujesz? Źle z Tobą.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

183 Data: Czerwiec 17 2011 18:50:22
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Hello Kuba,

Friday, June 17, 2011, 4:45:49 PM, you wrote:


Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości


(...)

tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w VAGach, czy BMW?
Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze tych systemów nie ma i nie
działąją?

Sam z sobą już dyskutujesz? Źle z Tobą.

dla czytającego posty w kolejności nie będzie problemu zrozumienie do kogo sie odnosze... ale przecież to pms - tu trzeba sie przypierdolić do czegokolwiek...


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

184 Data: Czerwiec 17 2011 19:16:05
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Kuba,

Friday, June 17, 2011, 6:50:22 PM, you wrote:

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^


(...)

tak na marginesie - podważasz istmienie takich sytstemów w VAGach, czy
BMW?
Chcesz, przez swoje pytania powiedziec, ze tych systemów nie ma i nie
działąją?

Sam z sobą już dyskutujesz? Źle z Tobą.
dla czytającego posty w kolejności nie będzie problemu zrozumienie do kogo
sie odnosze... ale przecież to pms - tu trzeba sie przypierdolić do
czegokolwiek...

Zostawiłeś do kogo się odnosisz - nie był to cytat, bo nie było
znaku cytowania. Czytam posty po kolei właśnie, tylko inaczej rozumiemy
pojęcie "po kolei".



--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

185 Data: Czerwiec 17 2011 19:22:14
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Zostawiłeś do kogo się odnosisz - nie był to cytat, bo nie było
znaku cytowania. Czytam posty po kolei właśnie, tylko inaczej rozumiemy
pojęcie "po kolei".


wlasnie-nie był to cytat, wiec nie odnosiłem sie do siebie. Odpowiedzialem na post, a później dopisalem dalszą mysl do swojej wypowiedzi - widzisz w tym coś trudnego do pojęcia?


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

186 Data: Czerwiec 17 2011 16:38:37
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Arek"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-06-17 11:52, Kuba (aka cita) pisze:

"Intuicja" to najgorszy przyrząd pomiarowy.

Zgadzam się, dlatego bardziej mnie przekonuje teoria + praktyka. Niż
luźne gdybanie, o wirtualnej odległości od asfaltu, wpływie odległości
klocków itp.

To bierz kredę, pompkę i sprawdź.


może ktoś w koncu odpowie mi na pytanie jak mierzą cisnienie samochody z
kontrolą cisnienia w kołach, które wykorzystują do tego czujniki ABSu i

Może producent Ci pomoże:)
http://www.volkswagen.pl/leksykon/516/


jakbyś przeczytał całość wątku, to wiedziałbyś, ze to nie było ptanie tylko odpowiedz dla tych co nie wiedzą o istnieniu tych systemów  ;-)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

187 Data: Czerwiec 18 2011 12:08:27
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-17 08:43, Arek pisze:

W dniu 2011-06-16 17:37, Big Jack pisze:
W wiadomości

*Big Jack* napisał(-a):


Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód
^^^^^
obrót oczywiście


Wzór na obwód koła to w której klasie szkoły podstawowej był wprowadzony?

Obwód koła? Prawdopodobnie pomyliłeś ze wzorem na obwód okręgu i stąd Twój błąd.

188 Data: Czerwiec 18 2011 12:13:01
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-18 12:08, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2011-06-17 08:43, Arek pisze:
W dniu 2011-06-16 17:37, Big Jack pisze:
W wiadomości

*Big Jack* napisał(-a):


Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód
^^^^^
obrót oczywiście


Wzór na obwód koła to w której klasie szkoły podstawowej był wprowadzony?

Obwód koła? Prawdopodobnie pomyliłeś ze wzorem na obwód okręgu i stąd
Twój błąd.

Tzn. chodzi mi o to, że koła samochodowe nie jest okręgiem. Zwłaszcza jeżeli w oponie jest mało powietrza, to stosowanie wzoru na obwód okręgu jest pomyłką.

Okrąg z definicji jest figurą której wszystkie punkty są równie oddalone od środka. W przypadku koła samochodu ten warunek nie jest spełniony.

189 Data: Czerwiec 20 2011 09:36:05
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-18 12:08, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2011-06-17 08:43, Arek pisze:
W dniu 2011-06-16 17:37, Big Jack pisze:
W wiadomości

*Big Jack* napisał(-a):


Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód
^^^^^
obrót oczywiście


Wzór na obwód koła to w której klasie szkoły podstawowej był wprowadzony?

Obwód koła? Prawdopodobnie pomyliłeś ze wzorem na obwód okręgu i stąd
Twój błąd.

Gdybym napisał o okręgu, to znalazłby się naukowiec Twojego pokroju, który by odkrył że koło w samochodzie nie jest okręgiem więc wzór nie ma zastosowania.

Tak nawiasem, czy wzór na obwód koła/okręgu, w przypadku koła nie ma zastosowania, jeśli tak to dlaczego? No i o polecam lekturę odpowiedniego podręcznika ze szkoły podstawowej:)

A.

190 Data: Czerwiec 23 2011 01:09:18
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-20 09:36, Arek pisze:

Gdybym napisał o okręgu, to znalazłby się naukowiec Twojego pokroju,
który by odkrył że koło w samochodzie nie jest okręgiem więc wzór nie ma
zastosowania.

Ano właśnie nie jest okręgiem (ani nawet kołem) - zwłaszcza niedopompowane.
Dlaczego więc chcesz stosować wzór dotyczący okręgu?

191 Data: Czerwiec 24 2011 15:01:41
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-06-20 09:36, Arek pisze:

Gdybym napisał o okręgu, to znalazłby się naukowiec Twojego pokroju,
który by odkrył że koło w samochodzie nie jest okręgiem więc wzór nie ma
zastosowania.

Ano właśnie nie jest okręgiem (ani nawet kołem) - zwłaszcza niedopompowane.
Dlaczego więc chcesz stosować wzór dotyczący okręgu?

Bo tylko ten okrąg jest interesujący w tej kwestii.
Co się dzieje poza nim nie ma znaczenia dla licznika.

192 Data: Czerwiec 24 2011 17:28:54
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-23 01:09, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2011-06-20 09:36, Arek pisze:

Gdybym napisał o okręgu, to znalazłby się naukowiec Twojego pokroju,
który by odkrył że koło w samochodzie nie jest okręgiem więc wzór nie ma
zastosowania.

Ano właśnie nie jest okręgiem (ani nawet kołem) - zwłaszcza niedopompowane.
Dlaczego więc chcesz stosować wzór dotyczący okręgu?

Dlatego, że jest to okrąg. W trakcie jazdy to jak duży jest "flak" ma wpływ tylko i wyłącznie na promień. I promień liczymy pomiędzy środkiem a punktem styku z asfaltem. To co się dzieje poza mało nas interesuje.

A.

193 Data: Czerwiec 25 2011 03:06:21
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Fri, 24 Jun 2011 17:28:54 +0200, Arek napisał(a):

Dlatego, że jest to okrąg. W trakcie jazdy to jak duży jest "flak" ma
wpływ tylko i wyłącznie na promień. I promień liczymy pomiędzy środkiem
a punktem styku z asfaltem. To co się dzieje poza mało nas interesuje.

 Piramidalna bzdura. W ten sposób zaraz udowodnisz, że ziemia jest płaska,
bo to co jest poza horyzontem mało nas interesuje.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

194 Data: Czerwiec 27 2011 08:42:46
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Arek 

W dniu 2011-06-25 03:06, Borys Pogoreło pisze:

Dnia Fri, 24 Jun 2011 17:28:54 +0200, Arek napisał(a):

Dlatego, że jest to okrąg. W trakcie jazdy to jak duży jest "flak" ma
wpływ tylko i wyłącznie na promień. I promień liczymy pomiędzy środkiem
a punktem styku z asfaltem. To co się dzieje poza mało nas interesuje.

  Piramidalna bzdura. W ten sposób zaraz udowodnisz, że ziemia jest płaska,
bo to co jest poza horyzontem mało nas interesuje.

Poziom argumentacji poniżej piaskownicy. Uzasadnij najpierw gdzie napisałem coś nieprawdziwego. Bo jak na razie piszesz jakieś ogólniki, którymi tylko udowadniasz, że nie wiesz o czym piszesz.

A.

195 Data: Czerwiec 27 2011 20:21:23
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 27 Jun 2011 08:42:46 +0200, Arek napisał(a):

Dlatego, że jest to okrąg. W trakcie jazdy to jak duży jest "flak" ma
wpływ tylko i wyłÄ…cznie na promień. I promień liczymy pomiędzy środkiem
a punktem styku z asfaltem. To co się dzieje poza mało nas interesuje.

  Piramidalna bzdura. W ten sposób zaraz udowodnisz, że ziemia jest płaska,
bo to co jest poza horyzontem mało nas interesuje.

Poziom argumentacji poniżej piaskownicy. Uzasadnij najpierw gdzie
napisałem coś nieprawdziwego.

 Generalnie w całym tym wątku. Bełkoczesz z Cavallino coś o promieniu i
słupie powietrza, zapominając, że koło samochou jest konstrukcją nieco
bardziej skomplikowaną. Ale skoro nie ogarniasz tego, że koło samochodu się
porusza po asfalcie obwodem (pomijając ew. poślizgi), a nie 2πr, to nie
porozmawiamy.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

196 Data: Czerwiec 28 2011 01:20:16
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 27 Jun 2011 23:28:29 +0200, Wojtek Borczyk napisał(a):

Ale skoro nie ogarniasz tego, że koło samochodu się porusza po asfalcie
obwodem (pomijając ew. poślizgi), a nie 2πr, to nie porozmawiamy.

Ale sęk w tym, że tych poślizgów właśnie *nie*można* pomijać - opona nie
jest na stałe "przyklejona" do podłoża w każdym punkcie styczności! :)

 Cicho, nie psuj flejma.

 W sumie sam jestem ciekaw jaki (i czy w ogóle!) będzie uślizg bieżnika w
funkcji ciśnienia. Test kredowy dla np. pięciu poziomów powinien dać
ciekawy wynik do analizy. IMO dla niewielkiego ubytku, skutkującego tylko
ugięciem się opony, nie powinno być zmiany.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

197 Data: Czerwiec 28 2011 19:49:14
Temat: Re: Wynik eksperymentu [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: J.F 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"

Właśnie przed chwilą wróciłem z wycieczki, podczas której przeprowadziłem obiecany eksperyment :) [...]

Wojtku, ale przy takim nakladzie pracy ze Ci sie nie chcialo jeszcze zmierzyc wysokosci osi kola nad jezdnia :-)

Aczkolwiek uzyskane dane mają znaczenie wyłącznie orientacyjne, to wydaje się być pewne, że szybkość kątowa koła wyraźnie *zależy* od ciśnienia powietrza w oponie. Przy różnicy ciśnienia 1 bar na odcinku ok. 10 m różnica fazy obrotu prawego i lewego koła wynosi ok. 7 stopni. Dla ogumienia w rozmiarze 185/65R14 odpowiada to różnicy (7/360)*(14*25.4+2*185*0.65) = ok. 36 mm , co stanowi 0.36 % długości przebytego odcinka :)

a) gdyby flak w oponie zmienil sie o 1 cm .. to by byly ~3% promienia, ale przy tak dokladnych pomiarach to nie odwaze sie tego zalozyc w ciemno :-)
b) 36mm .. mniej dokladni eksperymentatorzy mogli by z  czystym sumieniem nie zauwazyc takiej roznicy :-)

J.

198 Data: Czerwiec 28 2011 20:39:49
Temat: Re: Wynik eksperymentu [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Wojtek,

Tuesday, June 28, 2011, 7:34:29 PM, you wrote:

[...]

Aczkolwiek uzyskane dane mają znaczenie wyłącznie orientacyjne, to wydaje
się być pewne, że szybkość kątowa koła wyraźnie *zależy* od ciśnienia
powietrza w oponie. Przy różnicy ciśnienia 1 bar na odcinku ok. 10 m
różnica fazy obrotu prawego i lewego koła wynosi ok. 7 stopni. Dla
ogumienia w rozmiarze 185/65R14 odpowiada to różnicy
(7/360)*(14*25.4+2*185*0.65) = ok. 36 mm , co stanowi 0.36 % długości
przebytego odcinka :)

Szkoda tylko, że nie zmierzyłeś, jak zmieniało się ugięcie opony i jej
"promień" oraz jak to się ma do sugerowanej tu dokładnie odwrotnej
zależności pomiędzy "promieniem" a prędkością obrotową.

Wyniki potwierdzają się z moimi - ja zmniejszyłem ciśnienie o ok. 1
bar i przepchnąłem samochód zaledwie o dwa obroty koła (ok. 4m) -
różnica była poniżej szerokości śladu kredy.

Przy okazji - 0.36% odpowiada zmniejszeniu "promienia" Twojego koła o
ok. 1mm.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

199 Data: Czerwiec 28 2011 22:39:23
Temat: Re: Wynik eksperymentu [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Irek N. 

(7/360)*(14*25.4+2*185*0.65)

Ech, a już miałem napisać że cacy test ;)

Miłego.
Irek.N.

200 Data: Czerwiec 29 2011 06:47:51
Temat: Re: Wynik eksperymentu [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w wiadomości news:

p[bar] fi[deg] d_p[bar] d_fi[deg] d[m]
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
2.0 -1.0 0.2 2 10.5
1.0 7.0 0.2 2 10.75

Dla ogumienia w rozmiarze 185/65R14 odpowiada to różnicy (7/360)*(14*25.4+2*185*0.65) = ok. 36 mm , co stanowi 0.36 % długości przebytego odcinka :)

Albo ja mam jakiś problem z odbiorem tych wyników, ale 10,75-10,5=0,25 m (25 cm) co daje ok. 2,5 % z 10 m a nie 0,36%.

201 Data: Czerwiec 29 2011 07:04:05
Temat: Re: Wynik eksperymentu [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: 'Tom N' 

Cavallino w

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w
wiadomości news:

następnie przejeżdżano samochodem odcinek ok. 10 m,
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
                                            |||||||||||

mierzono przebytą odległość taśmą mierniczą
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
   |||||||||||||||||||||||||||

p[bar] fi[deg] d_p[bar] d_fi[deg] d[m]
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
2.0 -1.0 0.2 2 10.5
1.0 7.0 0.2 2 10.75

d realnie przejechaną odległość w metrach.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ||||||||
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Albo ja mam jakiś problem z odbiorem tych wyników, ale 10,75-10,5=0,25 m (25
cm) co daje ok. 2,5 % z 10 m a nie 0,36%.

Niewątpliwie masz problem


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

202 Data: Czerwiec 29 2011 11:54:00
Temat: Re: Wynik eksperymentu [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Wojtek,

Wednesday, June 29, 2011, 11:38:12 AM, you wrote:

[...]

Zmierz ugięcie opony, bardzo proszę.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

203 Data: Czerwiec 29 2011 14:23:20
Temat: Re: Wynik eksperymentu [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Wojtek,

Wednesday, June 29, 2011, 2:18:50 PM, you wrote:

Zmierz ugięcie opony, bardzo proszę.
Zmierzę dziś wieczorem, ale "z grubsza" możesz to sobie oszacować
przyjmując założenie, że ciśnienie w oponie pomnożone przez powierzchnię
przylegania opony do drogi równoważy jedną czwartą ciężaru auta. Ta
powierzchnia przylegania to z kolei "pi razy oko" szerokość opony
pomnożona przez długość "wypłaszczonego" fragmentu jej obwodu. Mając tą
długość i nominalny promień opony oszacujesz wartość ugięcia ze wzoru
Pitagorasa. Oczywiście popełniamy tu spory błąd wynikający z
nieuwzględnienia chociażby sprężystości samej gumy, ale przynajmniej rząd
wielkości powinien się zgadzać ;-)

Wolę jednak pomiar. Bardzo proszę. Od środka koła oczywiście - bo to
bardzo ważne.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

204 Data: Czerwiec 29 2011 14:45:47
Temat: Re: Wynik eksperymentu [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Wojtek,

Wednesday, June 29, 2011, 2:25:59 PM, you wrote:

Wolę jednak pomiar. Bardzo proszę. Od środka koła oczywiście - bo to
bardzo ważne.
Zmierzę ugięcie pomiędzy dolną krawędzią felgi a podłożem, bo to da się
zrobić najdokładniej (przy pomocy suwmiarki). A promień felgi sam sobie
możesz do tego dodać :)

Nie bardzo, bo rozmiar dotyczy miejsca osadzenia a nie krawędzi :(
Zmierz choćby miarką srednicę po krawędzi felgi, proszę.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

205 Data: Czerwiec 29 2011 19:19:45
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Wojtek,

Wednesday, June 29, 2011, 7:03:48 PM, you wrote:

[...]

Wszystko wskazuje na to, że droga przebywana przez koło podczas jednego
obrotu bynajmniej nie jest równa (jak to było do przewidzenia) 2*pi*R,
gdzie R jest odległością od osi obrotu do podłoża :)

Ufff...

Ale nie mają też racji osoby twierdzące, że droga ta nie jest zależna od
ciśnienia w oponie, bo nawet dla stosunkowo niedużych spadków ciśnienia
rzędu 0.5 bara różnice spowodowane "uślizgiem" opony są wyraźnie
zauważalne :)

Wyraźnie zauważalne? Dla spadku o 1 bar sam zmierzyłeś ledwie 0.36%

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

206 Data: Czerwiec 29 2011 20:16:49
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: 'Tom N' 

RoMan Mandziejewicz w

Hello Wojtek,

Wednesday, June 29, 2011, 7:03:48 PM, you wrote:

[...]

Wszystko wskazuje na to, że droga przebywana przez koło podczas jednego
obrotu bynajmniej nie jest równa (jak to było do przewidzenia) 2*pi*R,
gdzie R jest odległością od osi obrotu do podłoża :)

Ufff...

Ale nie mają też racji osoby twierdzące, że droga ta nie jest zależna od
ciśnienia w oponie, bo nawet dla stosunkowo niedużych spadków ciśnienia
rzędu 0.5 bara różnice spowodowane "uślizgiem" opony są wyraźnie
zauważalne :)

Wyraźnie zauważalne? Dla spadku o 1 bar sam zmierzyłeś ledwie 0.36%

Tyle eksperymentów, kombinacji z przyrządami, obliczeń, żeby udowodnić, że
zmiana ciśnienia w oponach nie wpływa na zmianę faktycznie pokonanej
odległości przez pojazd w jednostce czasu.

No chyba, że ktoś tu usiłuje udowodnić, że koło z wyższym/niższym o 1 bar
ciśnieniu po przejechaniu 1000 m będzie w odległości 3 metry od miejsca na
którym było zamocowane w pojeździe przed ruszeniem.

Niezależnie czy się kręci, ślizga, czy też leży w bagażniku...

;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

207 Data: Czerwiec 29 2011 21:25:21
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: 'Tom N' 

Wojtek Borczyk w


On Wed, 29 Jun 2011, 'Tom N' wrote:

Tyle eksperymentów, kombinacji z przyrządami, obliczeń, żeby udowodnić, że
zmiana ciśnienia w oponach nie wpływa na zmianę faktycznie pokonanej
odległości przez pojazd w jednostce czasu.

No jak to nie wpływa, skoro wpływa? Na tysiącu km z tych 0.36% uzbiera się
"aż" trzy i pół kilometra! ;-)

Ależ Wojtku, jak najbardziej należy docenić że Ci się chciało
raz: złożyć deklarację,
dwa: przeprowadzić to co zadeklarowałeś,
trzy: uzupełnić doświadczenie po podpuszczeniu przez Romana

:D

Swoją drogą intuicyjnie podejrzewałem, że ten uślizg opony będzie jednak
większy, ale cóż, doświadczenie ma znaczenie rozstrzygające ;-)

Byłby inny, tylko ręczny Ci nierówno bierze ;P

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

208 Data: Czerwiec 30 2011 07:44:36
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2011-06-29 23:51,  *Wojtek Borczyk* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Uzyskany wynik też uważam za interesujący, bo (tak jak przypuszczałem
wcześniej) nie potwierdza on w 100% zdania żadnej z dyskutujących stron :)

Jak to nie potwierdza? :) - oczywiście nie tylko moje zdanie, ale dla przykładu:

2011-06-17 08:48
"Ja kiedyś uważałem, że prędkość się nic nie zmieni - teraz (od pamiętnego flame już tu linkowanego) uważam że się zmieni, ale nieznacznie (z powodu ugięć, "mikro" poślizgów i cholera wie czego jeszcze) - zdecydowanie jednak nie w związku ze zmianą promienia i nie o tyle co piszesz."

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Signum '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

209 Data: Czerwiec 29 2011 23:06:15
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello 'Tom,

Wednesday, June 29, 2011, 8:16:49 PM, you wrote:

[...]

Wyraźnie zauważalne? Dla spadku o 1 bar sam zmierzyłeś ledwie 0.36%
Tyle eksperymentów, kombinacji z przyrządami, obliczeń, żeby udowodnić, że
zmiana ciśnienia w oponach nie wpływa na zmianę faktycznie pokonanej
odległości przez pojazd w jednostce czasu.

Nikt tu szybkości nie mierzył. Mierzone były znmiany ilości obrotów
koła w zależności od ciśnienia.

No chyba, że ktoś tu usiłuje udowodnić, że koło z wyższym/niższym o 1 bar
ciśnieniu po przejechaniu 1000 m będzie w odległości 3 metry od miejsca na
którym było zamocowane w pojeździe przed ruszeniem.

Nie - koło o ciśnieniu niższym o 1 bar wykonia o 0.36% więcej obrotów.

Nie rozmydlaj, proszę - eksperyment zrobiła osoba, której chyba
wszyscy mogą zaufać i jej rzetelności nie należy ani podważać ani
wyśmiewać.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

210 Data: Czerwiec 30 2011 23:10:33
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w wiadomości

On Wed, 29 Jun 2011, 'Tom N' wrote:

Tyle eksperymentów, kombinacji z przyrządami, obliczeń, żeby udowodnić, że
zmiana ciśnienia w oponach nie wpływa na zmianę faktycznie pokonanej
odległości przez pojazd w jednostce czasu.

No jak to nie wpływa, skoro wpływa? Na tysiącu km z tych 0.36% uzbiera się "aż" trzy i pół kilometra! ;-)

Na 10 m uzbierało się 25 cm, czyli na 100 m to będzie 2,5 m, na 1 km to będzie 25 metrów, na 10 km to będzie 250 m, na 100 km to będzie 2,5 km, a więc na tysiącu km to będzie 25 km.

Całkiem spora różnica.

211 Data: Lipiec 01 2011 00:09:14
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w wiadomości

On Thu, 30 Jun 2011, Cavallino wrote:

No jak to nie wpływa, skoro wpływa? Na tysiącu km z tych 0.36% uzbiera się "aż" trzy i pół kilometra! ;-)

Na 10 m uzbierało się 25 cm

Ale skąd Ty wziąłeś te 25 cm ??? Pisałem Ci już,

Gdzie i kiedy, bo chyba coś nie doszło?


że to nie jest różnica między prawym i lewym kołem, tylko różnica dróg przejechanych przez auto podczas dwóch kolejnych prób!

A nie o to tu chodzi?
Żeby wychwycić jaka będzie różnica w przebytej odległości przy ciśnieniu obniżonym z 2 barów do 1?
Oczywiście najwierniej byłoby żeby to samo ciśnienie było we wszystkich kołach, wtedy nie potrzebna żadnych obliczeń czy wzorów, wszystko jest czarno na białym i w centymetrach.

212 Data: Lipiec 01 2011 00:23:50
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w wiadomości

On Fri, 1 Jul 2011, Cavallino wrote:

że to nie jest różnica między prawym i lewym kołem, tylko różnica dróg przejechanych przez auto podczas dwóch kolejnych prób!

A nie o to tu chodzi? Żeby wychwycić jaka będzie różnica w przebytej odległości przy ciśnieniu obniżonym z 2 barów do 1?

No o to, tylko że wynik wyszedł zupełnie inny :)

No bo sposób dojścia do rozwiązania zastosowałeś jak na naukowca przystało.
Nie dziwota, że nie studiując dokładnie tekstu nie wpadłem na to, że można tak bardzo skomplikować prosty test. ;-)

213 Data: Czerwiec 30 2011 03:30:52
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: J.F 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w wiadomości grup

Wszystko wskazuje na to, że droga przebywana przez koło podczas jednego obrotu bynajmniej nie jest równa (jak to było do przewidzenia) 2*pi*R, gdzie R jest odległością od osi obrotu do podłoża :)

Ale nie mają też racji osoby twierdzące, że droga ta nie jest zależna od ciśnienia w oponie, bo nawet dla stosunkowo niedużych spadków ciśnienia rzędu 0.5 bara różnice spowodowane "uślizgiem" opony są wyraźnie zauważalne :)

Zauwazalne ? 0.36% ?

Panie, jak jade rowno 90 na liczniku a gps mi pokazuje 85, to mam dobre cisnienie, a ja pokazuje 84.7, to jade dopompowac :-)

Czy:  jak jade 200km do tesciowej,  i wyzeruje u siebie na podworku, to u niej mam 200.1 na nabtych oponach, albo 200.7 na spuszczonych :-)

J.

214 Data: Czerwiec 30 2011 23:04:04
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Cavallino 

Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości news:

Ale nie mają też racji osoby twierdzące, że droga ta nie jest zależna od ciśnienia w oponie, bo nawet dla stosunkowo niedużych spadków ciśnienia rzędu 0.5 bara różnice spowodowane "uślizgiem" opony są wyraźnie zauważalne :)

Zauwazalne ? 0.36% ?

25 cm na 10 metrach to jest 2,5 % a nie 0,36 %.

215 Data: Lipiec 01 2011 00:15:31
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w wiadomości

On Thu, 30 Jun 2011, Cavallino wrote:

Zauwazalne ? 0.36% ?

25 cm na 10 metrach to jest 2,5 % a nie 0,36 %.

Dżizus, Sławek, przeczytaj jeszcze raz *dokładnie* opis tego mojego doświadczenia! :)

Przeczytałem, już przeczytałem, skomplikowałeś to wszystko jak to tylko możliwe.
A wystarczyło zrobić 10 pełnych obrotów kołem i sprawdzić przebytą odległość......

216 Data: Lipiec 01 2011 08:08:21
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Wojtek Borczyk"  napisał w wiadomości

On Fri, 1 Jul 2011, Cavallino wrote:

A wystarczyło zrobić 10 pełnych obrotów kołem i sprawdzić przebytą odległość......

Dobra, następnym razem poproszę Ciebie, żebyś osobiście tym kołem kręcił, patrząc równocześnie na kątomierz i zatrzymując koło w określonym położeniu z dokładnością do jednego stopnia ;-)

W sumie racja, przeprowadzenie testu w taki sposób mogło by się okazać trudniejsze.

217 Data: Lipiec 02 2011 22:24:39
Temat: Re: Wynik eksperymentu cz. II [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-29 19:19, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Wojtek,

Wednesday, June 29, 2011, 7:03:48 PM, you wrote:

[...]

Wszystko wskazuje na to, że droga przebywana przez koło podczas jednego
obrotu bynajmniej nie jest równa (jak to było do przewidzenia) 2*pi*R,
gdzie R jest odległością od osi obrotu do podłoża :)

Ufff...

Też mi ulżyło :)

218 Data: Czerwiec 30 2011 09:40:06
Temat: Re: Wynik eksperymentu [było: Re: jak oni to robią ?]
Autor: Michal Jankowski 

Wojtek Borczyk  writes:

co stanowi 0.36 % długości przebytego odcinka :)

Czyli różnica jest tak mała, że w kwestii przekraczania szybkości,
miśków z radarem i dokładności licznika całkowicie pomijalna.

Że też ci się chciało, podziwiam.

  MJ

219 Data: Czerwiec 28 2011 01:58:47
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-27 23:28, Wojtek Borczyk pisze:

On Mon, 27 Jun 2011, Borys Pogoreło wrote:

Ale skoro nie ogarniasz tego, że koło samochodu się porusza po
asfalcie obwodem (pomijając ew. poślizgi), a nie 2πr, to nie
porozmawiamy.

Ale sęk w tym, że tych poślizgów właśnie *nie*można* pomijać - opona nie
jest na stałe "przyklejona" do podłoża w każdym punkcie styczności! :)

I ten poślizg to jest moim zdaniem rozwiązanie.
Im ciśnienie mniejsze tym większy nacisk na bokach opony, a mniejszy w środku. A im wyższy nacisk na daną częć opony tym większy udział w przyczepności ma ta częć - pozostałe będą mogły się wtedy ślizgać.

Boki opony się wyginają i powodują że przyczepnoć przy bardzo dużym spadku ciśnienia zapewniona jest nie przez obwód bieżnika, a obwód boku opony.
Przy mniejszych różnicach ciśnienia, te różnice są mniejsze ale nadal są.

Tyle że nie ma to wiele wspólnego ze "zmianą promienia" liczonego jako odległoć między osią obrotu koła a najbliższym punktem styku z nawierzchnią i podstawianego do wzorów na obwód okręgu.

220 Data: Czerwiec 28 2011 01:44:01
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2011-06-24 17:28, Arek pisze:

W dniu 2011-06-23 01:09, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2011-06-20 09:36, Arek pisze:

Gdybym napisał o okręgu, to znalazłby się naukowiec Twojego pokroju,
który by odkrył że koło w samochodzie nie jest okręgiem więc wzór nie ma
zastosowania.

Ano właśnie nie jest okręgiem (ani nawet kołem) - zwłaszcza
niedopompowane.
Dlaczego więc chcesz stosować wzór dotyczący okręgu?

Dlatego, że jest to okrąg. W trakcie jazdy to jak duży jest "flak" ma
wpływ tylko i wyłącznie na promień. I promień liczymy pomiędzy środkiem
a punktem styku z asfaltem.

Czyli na rysunku:
http://img5.imageshack.us/img5/8731/kolofp.png
Dlaczego ten "promień" ma być liczony po linii czerwonej, a nie zielonej, albo niebieskiej?
Wszystkie trzy są tak jak piszesz "pomiędzy środkiem a punktem styku z asfaltem"

Odpowiedź uzasadnij.

221 Data: Czerwiec 16 2011 22:40:29
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Big Jack"  napisał w wiadomości

W wiadomości

*pablo eldiablo* napisał(-a):

obwod bieznika pozostaje ten sam, ale obwod opony nie jest wtedy
okregiem, promien obrotu jest mniejszy = faktyczny obwod kola jest
mniejszy niz na napompowanych do prawodlowego cisnienia oponach...

Nawet jak będzie kwadratem, to obwód będzie ten sam. Na jeden obwód koła kolistego albo kwadrtowego przypadnie ta sama droga.

ciekawe jak więc czujniki ABS odkrywają w wielu samochodach spadek cisnienia w ogumieniu...


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka

222 Data: Czerwiec 17 2011 03:59:39
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: ptoki 

On Jun 16, 2:57 pm, "pavellz"  wrote:

Użytkownik "Andrzej Ława"  napisał w


>W dniu 16.06.2011 14:25, mz pisze:
>>http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-k....

>> Ktoś wie jak można to zrobić ?

> Wprowadzasz przednie koła w poślizg i tak jedziesz paląc gumy - licznik
> pokazuje więcej, choć prędkość jest niższa.

> Na pewno się nie rzuca w oczy ;->

To nie łatwiej taksówkarskim sposobem spuścić trochę powietrza z kół?
Obwód mniejszy = wyższe wskazanie, tylko nie wiem czy przy tych rzeczonych
15 km/h
nie zakatowałoby się felg. :)

Ale ten usmiech to taki podpuszczajacy?
Bo spuszczenie powietrza tylko powiekszy opory.

223 Data: Czerwiec 16 2011 15:23:31
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Bydlę 

On 2011-06-16 14:25:54 +0200, "mz"  said:

http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-kierowce

Ktoś wie jak można to zrobić ? Prokuratura nie wie. Więc...


....więc poczekajmy aż się dowiedzą.
Na razie to jest njus:


"Oni oszukują tak, że tego nie widać, nie słychać, zmierzyć się tego nie da, ale oszukują."


Coś jak magnesy w dolocie powietrza...


--
Bydlę

224 Data: Czerwiec 16 2011 16:40:36
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: to 

begin mz

http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-
kierowce

Ktoś wie jak można to zrobić ? Prokuratura nie wie. Więc może pomożecie
?

A nie czasem sprzęgłem? Bo co ma tu do rzeczy hamulec to naprawdę nie
wiem. Ciekawe skąd ten VR bierze prędkoć, ktoś wie?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

225 Data: Czerwiec 16 2011 20:58:01
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Czarek Daniluk 

W dniu 2011-06-16 18:40, to pisze:

begin mz

http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-
kierowce

Ktoś wie jak można to zrobić ? Prokuratura nie wie. Więc może pomożecie
?

A nie czasem sprzęgłem? Bo co ma tu do rzeczy hamulec to naprawdę nie
wiem. Ciekawe skąd ten VR bierze prędkoć, ktoś wie?

Stąd skąd bierze prędkościomierz - z impulsatora przy mechaniźmie różnicowym ;)

Pozdrawiam !

PS:
Obok prędkości masz chyba iloć impulsów.

226 Data: Czerwiec 16 2011 20:41:29
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Czarek Daniluk 

W dniu 2011-06-16 14:25, mz pisze:

http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-kierowce


Ktoś wie jak można to zrobić ? Prokuratura nie wie. Więc może pomożecie ?

PS Jeśli to prawda to ja mam pomagać policji wysyłając zdjęcia z mojego
wideorejestratora ? Nie dziękuje.

Dlatego ja tam jak jadę w trasę mam włączony w Automapie zapis trasy.
Jeśli by mnie jakiś taki zatrzymał, a wiedziałbym że na pewno tyle nie jechałem - po poinformowaniu go o zapisie śladu GPS kazałbym kierować sprawę do sądu :D

Pozdrawiam !

227 Data: Czerwiec 17 2011 07:19:30
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: mz 


Użytkownik "Czarek Daniluk"  napisał w wiadomości

W dniu 2011-06-16 14:25, mz pisze:
http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/gazem-i-hamulcem-w-uczciwego-kierowce


Ktoś wie jak można to zrobić ? Prokuratura nie wie. Więc może pomożecie ?

PS Jeśli to prawda to ja mam pomagać policji wysyłając zdjęcia z mojego
wideorejestratora ? Nie dziękuje.

Dlatego ja tam jak jadę w trasę mam włączony w Automapie zapis trasy.
Jeśli by mnie jakiś taki zatrzymał, a wiedziałbym że na pewno tyle nie jechałem - po poinformowaniu go o zapisie śladu GPS kazałbym kierować sprawę do sądu :D

Pytanie może trywialne ale gdzie w automapie zapisywać slad przejazdu ?

228 Data: Czerwiec 17 2011 08:15:42
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: Big Jack 

W wiadomości

*mz* napisał(-a):

Pytanie może trywialne ale gdzie w automapie zapisywać slad przejazdu

Menu -> GPS -> Zapisuj Ślad
Zwróć uwagę na lokalizację folderu z plikiem śladu, żeby potem łatwiej go znleźć jeśli chciałbyś go przenieść z nawigacji w inne miejsce.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)
    -- ooO-( )-Ooo-

229 Data: Lipiec 01 2011 20:01:08
Temat: Re: jak oni to robią ?
Autor: marek 

odnosnie zmiany cisnienia i zwiazanej z tym rzekomej predkosci obrotowe kola. mam pytanie do tutjeszych ekspertow ktorzy twierdza ze zmienia sie promien, droga itp.
czy jesli kolo samochodu jest w sporym tzw negatywie/pozytywie czyli nie jest prostopadle do podloza, spuscimy troche powietrze i strona na ktora kolo jest pochylone, jest bardziej dociazona i tym samym wg ekspertow promien jest mniejszy wiec:
czy wg waszych teorii ta strona kola kreci sie szybciej od drugiej ? :D

jak oni to robią ?



Grupy dyskusyjne