Grupy dyskusyjne   »   jak ruszyć poloneza który stał 3 lata

jak ruszyć poloneza który stał 3 lata



1 Data: Grudzien 06 2008 10:43:14
Temat: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: BartekK 

Stoi sobie biedny polonez 1.5 SLE 1989 od 3 lat w garażu, w swoim żywocie nie przejechał jeszcze 60tyś km. Opłacone oc, ale nie wyciągany z niego od 3 lat równo. Oprócz starożytnej warstwy kurzu - sprawdziłem akumulator - 3v, czyli śmietnik. Obawiam się co z resztą, jak kupie nowy aku to go zabije próbując kręcić zastanym silnikiem, cholera wie co przyrdzewiało ;)
Ponieważ koleżanka zrobiła prawko i nie ma auta ani kasy, to mogła by sobie go wsiąść, ale jak tu to pudło "ożywić"? Próbować odpalić (choćby na kablach z innego auta), ew z jakimiś czarami typu WD40 w gaźnik, czy od razu holować do warsztatu w celu wymiany oleju, płynu z chłodnicy, hamulcowego, spuszczenia 3letniego paliwa, wymiany opon (3 lata w jednym miejscu to one będą chyba jajowate...)? Na końcu jeszcze przegląd by się przydało zrobić;)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173



2 Data: Grudzien 06 2008 11:26:21
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: news 

Stoi sobie biedny polonez 1.5 SLE 1989 od 3 lat w garażu, w swoim

W przypadku wozu o takiej wartości i skomplikowaniu technicznym :) jak ten polonez to bym po prostu wstawił nowy akumulator, sprawdził poziomy płynów i spróbował nim z tego garażu wyjechać. Ewentualnie potem przyjrzeć mu się uważniej, może podjechać do jakiegoś warsztatu na mały przegląd.

P.S.
Jeśli dobrze pamiętam to jest silnik gaźnikowy z mechaniczną pompą paliwa więc przygotuj się na nieco dłuższe "kręcenie" rozrusznikiem bo w komorze pływakowej pewnie jest sucho i jej napełnienie trochę potrwa. Jak już ruszysz to uwaga na hamulce, mogą być "zapieczone" zaciski.

--
Tomek

3 Data: Grudzien 06 2008 11:41:11
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: Boombastic 

P.S.
Jeśli dobrze pamiętam to jest silnik gaźnikowy z mechaniczną pompą paliwa więc przygotuj się na nieco dłuższe "kręcenie" rozrusznikiem bo w komorze pływakowej pewnie jest sucho i jej napełnienie trochę potrwa. Jak już ruszysz to uwaga na hamulce, mogą być "zapieczone" zaciski.

Ja tam obstawiam, że membrana w pompie jest do wymiany. A zamiast kręcenia bierze się strzykawkę i aplikuje się wtrysk paliwa do gaźnika. Przez to odpali od razu.

4 Data: Grudzien 06 2008 11:39:19
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: mbuniek 

Stoi sobie biedny polonez 1.5 SLE 1989 od 3 lat w garażu, w swoim żywocie
nie przejechał jeszcze 60tyś km. Opłacone oc, ale nie wyciągany z niego od
3 lat równo. Oprócz starożytnej warstwy kurzu - sprawdziłem akumulator -
3v, czyli śmietnik. Obawiam się co z resztą, jak kupie nowy aku to go
zabije próbując kręcić zastanym silnikiem, cholera wie co przyrdzewiało ;)

Dobrym pomyslem mogloby byc wlannie przez otwor w swiecach kapki oleju i
pokrecenie rozrusznikiem bez swiec aby sie rozporowadzil ten olej i ten
ktory jest w misce lekko rozbryzgowo i do kanalow, bez siwec sa nizsze
opory, hamulce moga stac po odpaleniu fajnie jakby pochodzil na jalowym
kwile aby sie bez obcizenia posmarowal. oczywiscie wymiana wszelakich plynow
olej plun ham idt. Paliwo 3 letnie moze byc dolej nowego i bedzie git. W
motorynce 3 letnia bezyna odpalila z pierwszego kopa:).

Buniek

5 Data: Grudzien 06 2008 11:44:02
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: Jacek 

Akumulator ma 3 V, bo się kompletnie rozładował. Naładować i spróbować, jak
trzyma. Może jeszcze będzie z niego pożytek.
Spróbuj obrócić silnik parę obrotów "na pych" na 4 biegu. Od razu będzie
wiadomo, czy w miarę lekko sie obraca.
Aby skrócić męki rozruchowe, zanim pompka napompuje paliwa do gaźnika możesz
zdjąć pokrywę filtra paliwa i nalać w gardziele gaźnika po kilka ml paliwa.
W razie potrzeby powtórzyć dolewkę.
Opony, jeśli są z 1989 zdecydowanie na śmietnik.
Uważać z hamulcami, bo mogą robić niespodzianki.
Jacek

6 Data: Grudzien 06 2008 11:10:11
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 6 Dec 2008 11:44:02 +0100, Jacek napisał(a):

Akumulator ma 3 V, bo się kompletnie rozładował. Naładować i spróbować, jak
trzyma. Może jeszcze będzie z niego pożytek.
Spróbuj obrócić silnik parę obrotów "na pych" na 4 biegu. Od razu będzie
wiadomo, czy w miarę lekko sie obraca.
Aby skrócić męki rozruchowe, zanim pompka napompuje paliwa do gaźnika możesz
zdjąć pokrywę filtra paliwa i nalać w gardziele gaźnika po kilka ml paliwa.
W razie potrzeby powtórzyć dolewkę.
Opony, jeśli są z 1989 zdecydowanie na śmietnik.
Uważać z hamulcami, bo mogą robić niespodzianki.

Wszystkie gumy trzeba sprawdzić, nie tylko opony. Np. przewody dolotowe
powietrza. Do tego wszystkie linki - nawet jak działaja - moga umrzeć po
tygodniu, miesiącu. Dobre przesmarowanie (dobre NIE znaczy psikania
zabijaczem mechanizmów pod nazwą WD-40) może im uratować zycie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

7 Data: Grudzien 06 2008 20:57:10
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: J.F. 

On Sat, 6 Dec 2008 11:10:11 +0000,  Waldek Godel wrote:

Opony, jeśli są z 1989 zdecydowanie na śmietnik.
Uważać z hamulcami, bo mogą robić niespodzianki.

Wszystkie gumy trzeba sprawdzić, nie tylko opony. Np. przewody dolotowe
powietrza.

A te przewody jak auto sobie codziennie jezdzi to sie nie niszcza
niby ?

Owszem gumy warto sprawdzic, podobnie jak w kazdym innym aucie.

Do tego wszystkie linki - nawet jak działaja - moga umrzeć po
tygodniu, miesiącu. Dobre przesmarowanie (dobre NIE znaczy psikania
zabijaczem mechanizmów pod nazwą WD-40) może im uratować zycie.

Jesli nie zardzewialy przez 3 lata to tak szybko nie zardzewieja
codziennie ruszane. No ale dosmarowac warto, na dluzej starcza.


J.

8 Data: Grudzien 06 2008 20:03:45
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 06 Dec 2008 20:57:10 +0100, J.F. napisał(a):

Jesli nie zardzewialy przez 3 lata to tak szybko nie zardzewieja
codziennie ruszane. No ale dosmarowac warto, na dluzej starcza.


a czy ja mówiłem że zardzewiały?
Wystarczy, że ze starego smaru zrobił się beton, czyli duże opory. Duże
opory to większa siła potrzebna do ruszenia, czyli większa okazja do
zerwania.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

9 Data: Grudzien 06 2008 23:51:14
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: BartekK 

Waldek Godel pisze:

Opony, jeśli są z 1989 zdecydowanie na śmietnik.
Uważać z hamulcami, bo mogą robić niespodzianki.
Wszystkie gumy trzeba sprawdzić, nie tylko opony. Np. przewody dolotowe
powietrza. Do tego wszystkie linki - nawet jak działaja - moga umrzeć po
tygodniu, miesiącu. Dobre przesmarowanie (dobre NIE znaczy psikania
zabijaczem mechanizmów pod nazwą WD-40) może im uratować zycie.
WD-40 używam jako nafty w spraju, jako elementu myjąco-smarującego z świadomością wypłukiwania smaru właściwego i odparowywania.

Po wstępnych oględzinach faktycznie hamulce też trzymają (tłoczki przyrdzewiały?). Ale za zimno dzisiaj było bym podnosił, koła ściągał i obstukiwał młotkiem...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

10 Data: Grudzien 06 2008 22:57:24
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 06 Dec 2008 23:51:14 +0100, BartekK napisał(a):

WD-40 używam jako nafty w spraju, jako elementu myjąco-smarującego z
świadomością wypłukiwania smaru właściwego i odparowywania.

Dobrze byłoby żebyś jeszcze miał świadomość odparowywania głównego czynnika
(nafty??) po której pozostaje zasychająca kleista warstwa doskonale klejąca
każde możliwe świństwo.
Do linek najlepiej użyć oleju silnikowego, wystarczą nawet wykapane resztki
z bańki, po zmianie w silniku.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

11 Data: Grudzien 06 2008 12:42:42
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: TomiZS 



Uważać z hamulcami, bo mogą robić niespodzianki.

U mnie Polonez stał chyba ze 2 lata. Jak go w końcu odpaliliśmy, aby
zaprowadzić go na złom lub aby go ktoś zabrał, hamulce tak się zapiekły i
trzymały, że po kilku próbach ruszenia go z miejsca ustąpiło w końcu...
sprzęgło :)


--
Pozdr.

TOMI
(Wawa Praga/Jelonki)
R216 Cabrio, R420D i MG ZS180.

12 Data: Grudzien 06 2008 11:49:14
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: J.F. 

On Sat, 06 Dec 2008 10:43:14 +0100,  BartekK wrote:

Ponieważ koleżanka zrobiła prawko i nie ma auta ani kasy, to mogła by
sobie go wsiąść, ale jak tu to pudło "ożywić"? Próbować odpalić (choćby
na kablach z innego auta), ew z jakimiś czarami typu WD40 w gaźnik, czy
od razu holować do warsztatu w celu wymiany oleju, płynu z chłodnicy,

Wez klucza do reki - gdzies na kole pasowym jest nakretka za ktora
mozna pokrecic. dobrze tu koledzy radza zeby troche oleju przez swiece
nalac.

hamulcowego, spuszczenia 3letniego paliwa, wymiany opon (3 lata w jednym
miejscu to one będą chyba jajowate...)?

Spokojnie - olej do wymiany, ale z reszta sie nie spiesz.
Zaloz tylko moze dodatkowy filtr paliwa, bo z tym roznie moze byc, no
chyba ze odzalowac to co jest w zbiorniku i wylac..

Na końcu jeszcze przegląd by się przydało zrobić;)

No i tu moze byc problem z hamulcami ..

J.

13 Data: Grudzien 06 2008 12:03:29
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: BartekK 

J.F. pisze:

Ponieważ koleżanka zrobiła prawko i nie ma auta ani kasy, to mogła by sobie go wsiąść, ale jak tu to pudło "ożywić"? Próbować odpalić (choćby na kablach z innego auta), ew z jakimiś czarami typu WD40 w gaźnik, czy od razu holować do warsztatu w celu wymiany oleju, płynu z chłodnicy,
Wez klucza do reki - gdzies na kole pasowym jest nakretka za ktora
mozna pokrecic. dobrze tu koledzy radza zeby troche oleju przez swiece
nalac.
Kręcić nie próbowałem rozrusznikiem, z powodu braku prądu. Do gaźnika (komory pływakowej, po rozkręceniu) wstrzyknąłem grubą strzykawę paliwa, na dobry początek. Pompa paliwa jest "od łady" (taka sama jak fiatowska, ale z "rączką" od dołu i można podpompować sobie ręcznie paliwo, na razie sucho tam, więc nie wiem jak membrana, ręcznie zaleje mu z góry paliwa to może coś zassa)
Próbowałem kluczem - nie dałem rady ruszyć (klucz chyba 34 albo jeszcze większy, na wielkiej śrubie na dolnym kole pasowym = na wale). Walić młotem to nie sztuka.
Może faktycznie odkręcę świece, wrzucę tam najpierw po dużym psiku WD40 itp, a za jakiś czas trochę oleju.

Spokojnie - olej do wymiany, ale z reszta sie nie spiesz.
Olej będzie z pewnością do wymiany, choćby z powodu wilgoci z powietrza z takiego okresu czasu itp która zrobi z niego zaraz emulsję...

Zaloz tylko moze dodatkowy filtr paliwa, bo z tym roznie moze byc, no
chyba ze odzalowac to co jest w zbiorniku i wylac..


Na końcu jeszcze przegląd by się przydało zrobić;)
No i tu moze byc problem z hamulcami ..
To się je zrobi, jak będzie jeszcze co robić :)
Tak btw to praktycznie zero rdzy na tym wynalazku, nawet od dołu nic nie straszy, jedynie tłumik i okolica. Czyżby garaż w kształcie piramidy czy co, ale dobrze się zachowało :)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

14 Data: Grudzien 06 2008 14:10:55
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: Seba 

Sat, 06 Dec 2008 12:03:29 +0100, *BartekK* napisał(a):

ak btw to praktycznie zero rdzy na tym wynalazku, nawet od dołu nic nie
straszy, jedynie tłumik i okolica. Czyżby garaż w kształcie piramidy czy
co, ale dobrze się zachowało :)

To teraz pozostaje kwestia, czy warto to auto taktować jako sprzęt do
nauki/zniszczenia :)


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

15 Data: Grudzien 06 2008 14:19:02
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: J.F. 

On Sat, 06 Dec 2008 12:03:29 +0100,  BartekK wrote:

Próbowałem kluczem - nie dałem rady ruszyć (klucz chyba 34 albo jeszcze
większy, na wielkiej śrubie na dolnym kole pasowym = na wale). Walić
młotem to nie sztuka.

No to nie jest dobrze. to sie nie powinno az tak ciezko obracac.

No to nie wiem co radzic - sprobowac naladowac akumulator i zakrecic,
czy lepiej powolutku - wrzucic 4/5 bieg i pchac.

Może faktycznie odkręcę świece, wrzucę tam najpierw po dużym psiku WD40
itp, a za jakiś czas trochę oleju.

Moze zamiast psikac nalac nafty. Nafta ladnie rdze "rozpuszcza".

Tak btw to praktycznie zero rdzy na tym wynalazku, nawet od dołu nic nie
straszy, jedynie tłumik i okolica. Czyżby garaż w kształcie piramidy czy
co, ale dobrze się zachowało :)

Moze warto silnik przelozyc ?

J.

16 Data: Grudzien 06 2008 15:50:23
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: yabba 

Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości

Tak btw to praktycznie zero rdzy na tym wynalazku, nawet od dołu nic nie straszy, jedynie tłumik i okolica. Czyżby garaż w kształcie piramidy czy co, ale dobrze się zachowało :)


Sprzedaj go jako zabytek z karoserią w dobrym stanie.

--
Pozdrawiam,

yabba

17 Data: Grudzien 06 2008 19:26:30
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: BartekK 

yabba pisze:

Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości
Tak btw to praktycznie zero rdzy na tym wynalazku, nawet od dołu nic nie straszy, jedynie tłumik i okolica. Czyżby garaż w kształcie piramidy czy co, ale dobrze się zachowało :)


Sprzedaj go jako zabytek z karoserią w dobrym stanie.

To go kup :) Nie bardzo mam czas i ochotę bujać się z tym, tak bym raz poświęcił popołudnie i by pojechało w świat i z głowy, a jak mam sprzedać to by trzeba ładnie umyć, porobić fotki - a na to nie mam choćby miejsca (wiele nie będzie widać z fotki w garażu albo na ciemnym podwórku 3x6m). Leń jestem ;)

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

18 Data: Grudzien 07 2008 01:11:14
Temat: Re: jak ruszyć poloneza który stał 3 lata
Autor: zinek 


Użytkownik "BartekK"  napisał w wiadomości

Stoi sobie biedny polonez 1.5 SLE 1989 od 3 lat w garażu,


ciach.

 a wiec po kolei -
wykrec swiece - wlej strzykawka oleju setke do kazdego gara - wymien olej -
naladuj kup aku - pwytocz go z garazu czy nie ma oporow toczenia dzieki
heblom. wstrzyknij czegos rozruchowego do gaznika i odpalaj. potem jedz na
kanal oblukac jak tam przewody hamulcowe i heble i tyle. sprawdz gumy czy
nic nie poparcialo - bo mozesz sie podpalic niechcacy jak jakis przewod
paliwowy sparcial.
reszta wyjdzie w praniu;)
powodzenia i zdaj relacje co i jak . pozdro

jak ruszyć poloneza który stał 3 lata



Grupy dyskusyjne