witam,
ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez zadnych specjalistycznych narzedzi. Na szczescie tym razem bylo to legalne. Jednak troche spanikowalem, bo mam dokladnie taka sama brame i troche narzedzi w srodku (nie mowiac o moturach).. niby mam alarm, ale wiadomo ze malo kto zwraca na to uwage.
Jak sobie z tym radzicie? Sa jakies specjalne zamkniecia czy inne patenty? Klodki olewam, bo to to nawet ja otworze..
pozdr
Bablor

Bablor pisze:

ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez zadnych specjalistycznych narzedzi. Na szczescie tym razem bylo to legalne. Jednak troche spanikowalem, bo mam dokladnie taka sama brame i troche narzedzi w srodku (nie mowiac o moturach).. niby mam alarm, ale wiadomo ze malo kto zwraca na to uwage.
Jak sobie z tym radzicie? Sa jakies specjalne zamkniecia czy inne patenty? Klodki olewam, bo to to nawet ja otworze..

W dniu 2010-09-29 16:32, gildor pisze:

Bablor pisze:

ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez
zadnych specjalistycznych narzedzi. Na szczescie tym razem bylo to
legalne. Jednak troche spanikowalem, bo mam dokladnie taka sama brame
i troche narzedzi w srodku (nie mowiac o moturach).. niby mam alarm,
ale wiadomo ze malo kto zwraca na to uwage.
Jak sobie z tym radzicie? Sa jakies specjalne zamkniecia czy inne
patenty? Klodki olewam, bo to to nawet ja otworze..

to powiedz jeszcze jaką bramę otworzyli i jak.

[]v[]artec pisze:

W dniu 2010-09-29 16:32, gildor pisze:

Bablor pisze:

ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez
zadnych specjalistycznych narzedzi. Na szczescie tym razem bylo to
legalne. Jednak troche spanikowalem, bo mam dokladnie taka sama brame
i troche narzedzi w srodku (nie mowiac o moturach).. niby mam alarm,
ale wiadomo ze malo kto zwraca na to uwage.
Jak sobie z tym radzicie? Sa jakies specjalne zamkniecia czy inne
patenty? Klodki olewam, bo to to nawet ja otworze..

to powiedz jeszcze jaką bramę otworzyli i jak.

Tak i gdzie to dokładnie jest - adres.

W dniu 2010-09-29 17:35, gildor pisze:

ps.
ja rozumiem, że szukasz, kolego sensacji tam, gdzie jej nie ma, ale
chwila zastanowienia wystarcza, zeby powstrzymac się przed durnymi
komentarzami i kliknąć cancel zamiast send.
dziękuję.

[]v[]artec pisze:

W dniu 2010-09-29 17:35, gildor pisze:

ps.
ja rozumiem, że szukasz, kolego sensacji tam, gdzie jej nie ma, ale
chwila zastanowienia wystarcza, zeby powstrzymac się przed durnymi
komentarzami i kliknąć cancel zamiast send.
dziękuję.

Nie szukam sensacji to było raczej nawiązanie i kontynuacja. Informacja to władza - nie chwal się kolegom sprzętem w swoim garażu, druga sprawa im mniej osób wie gdzie go trzymasz tym lepiej. No chyba, że masz garaż gdzie po prostu się włamują ot dla zasady znalezienia czegoś.

Dziękuję

W dniu 2010-09-29 18:11, gildor pisze:

yyy, kolego, w stopce masz CB900F i Jelenia Góra. o jakim sprzęcie
mówisz? do zabezpieczenia garażu?

a to tajemnice sa jakieś o których
złodzieje nie wiedzą? systemy zabezpieczeń są opatentowywane i ogólnie
znane. nie po to ktoś wymyśla system zabezpieczeń okuć WK*, żeby było
łatwo. dlatego chce wiedzieć, czym zabezpieczone były drzwi garażowe,
które tak łatwo można otworzyć. dżizez. chopie. jak się martwisz o
swoje, to sie nie odzywaj, ja chce wiedzieć. bo może otworzyli dokładnie
takie drzwi jakie ja mam.

[]v[]artec pisze:

W dniu 2010-09-29 18:11, gildor pisze:

yyy, kolego, w stopce masz CB900F i Jelenia Góra. o jakim sprzęcie
mówisz? do zabezpieczenia garażu?

Nie o motocyklu - z reguły włamują się do garażu, gdzie jest coś wartego zainteresowania lub mają po prostu wiedzę, że coś tam jest. Albo rzadziej - są oszołomami i włamują się jak leci.

a to tajemnice sa jakieś o których
złodzieje nie wiedzą? systemy zabezpieczeń są opatentowywane i ogólnie
znane. nie po to ktoś wymyśla system zabezpieczeń okuć WK*, żeby było
łatwo. dlatego chce wiedzieć, czym zabezpieczone były drzwi garażowe,
które tak łatwo można otworzyć. dżizez. chopie. jak się martwisz o
swoje, to sie nie odzywaj, ja chce wiedzieć. bo może otworzyli dokładnie
takie drzwi jakie ja mam.

Systemy zabezpieczeń, kłódki, bramy itd. to żadne tajemnica dla dobrego złodzieja. Dlatego tajemnicą dla niego powinno być miejsce garażowania Twojego pojazdu.

Kolego w moich postach nie ma żadnych złośliwości - mam nadzieję, że to rozumiesz. Serwuję tylko moje podejście do tematu - ogółem, im mniej osób wie gdzie garażujesz swój motocykl tym lepiej dla Ciebie. I to chcę przekazać od pierwszego posta.

Użytkownik "[]v[]artec"  napisał

Serwuję tylko moje podejście do tematu - ogółem, im mniej osób wie gdzie garażujesz swój motocykl tym lepiej dla Ciebie.

W dniu 2010-09-29 21:29, Hinek pisze:

W jaki sposob ukrywasz moment wprowadzania motocykla do garazu?
Uzywasz siatek maskujacych? Jakiegos kamuflazu? Robisz to w
porze nocnej? Uzywasz moze podstepow...? np. idziesz do garazu,
widzisz ze ktos idzie i dla niepoznaki wyprowadzasz rower!
Mysle ze najbezpieczniej jest trzymac motocykl w przyczepie dla
konia, a dopiero te w garazu!!! Koni specjalnie nie kradna.
Wyjezdzasz sobie bezpiecznie i motocykl wyciagasz dopiero w innej
miejscowosci. Pelne bezpieczenstwo. Tak, dales mi do myslenia :]
Pozdr

Użytkownik "Michał V-R"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-09-29 21:29, Hinek pisze:

W jaki sposob ukrywasz moment wprowadzania motocykla do garazu?
Uzywasz siatek maskujacych? Jakiegos kamuflazu? Robisz to w
porze nocnej? Uzywasz moze podstepow...? np. idziesz do garazu,
widzisz ze ktos idzie i dla niepoznaki wyprowadzasz rower!
Mysle ze najbezpieczniej jest trzymac motocykl w przyczepie dla
konia, a dopiero te w garazu!!! Koni specjalnie nie kradna.
Wyjezdzasz sobie bezpiecznie i motocykl wyciagasz dopiero w innej
miejscowosci. Pelne bezpieczenstwo. Tak, dales mi do myslenia :]
Pozdr

Uwazam, ze najlepsza jest specjalna czpaka niewitka

Użytkownik "Lukasz"  napisał w wiadomości grup

Ja mam komfort garażu pod domem (widzę garaż z okna), po pierwsze (...) po drugie (...) po trzecie (...)
po czwarte (...)
Z zabezpieczeń mechanicznych jedynie dwa zamki (...)

Użytkownik "Marcin N"  napisał w wiadomości

Co ty tam trzymasz? Koronę królowej angielskiej?

Lukasz pisze:

myślę że jak jest nowa to bardziej się rzuca w oczy

i trzymać ją będzie dodatkowo zwora elektromagnetyczna :)

Użytkownik "Bablor"  napisał w wiadomości

i trzymać ją będzie dodatkowo zwora elektromagnetyczna :)

wlasnie o czyms takim myslalem.. naped na pilota jest skutecznym zamknieciem?

elektronicznymi - dobrze to trzyma? Znaczy jak otworze kluczem to dam rade szarpnac brame zmknieta przez taka zwore?

No i co jak mi piloty wetnie albo cus...
Bo ze napedy maja wariant z "UPS"em to juz wiem :)

On Wed, 29 Sep 2010 17:35:58 +0200, gildor
wrote:

tegoż lub doradzeniu pytaczowi, jak można to zrobić, bo może ten element

 pisze:

On Wed, 29 Sep 2010 17:35:58 +0200, gildor wrote:

tegoż lub doradzeniu pytaczowi, jak można to zrobić, bo może ten element

ten dynks przy zamku do otwierania od srodka masz zabezpieczony ? Jak nie to go zabezpiecz.

Blache masz gruba czy zwykla papierowke 0,2-0,5mm ? Jak zwykla to
wspawaj kraty chocby z plaskownikow w rame bramy.

Masz zabezpieczone mocowanie ? W wielu miejsach oscieznica bramy
trzyma sie na 4 srubach z plasteliny ktore latwo mozna obciac bo
dziury pomiedzy bokami bramy, a sciana jest spora.

No i alarm by sie przydal.

PS. to zabezpieczenia przeciw gowniarzom oczywiscie.

On Thu, 30 Sep 2010 12:38:15 +0200, gildor
wrote:

jaki dynks? ja mam bramę panelową, otwieraną do góry z okuciami WK2.

nie mam blachy. panele sa z czegoś innego.

 pisze:

On Thu, 30 Sep 2010 12:38:15 +0200, gildor wrote:

jaki dynks? ja mam bramę panelową, otwieraną do góry z okuciami WK2.

Taki ktory umozliwia odblokowanie zamka od srodka bez uzycia klucza.
Nie wiem jakie okucia sa w garazu ktory wynajmuje (cos od hormanna),
natomiast zdarzylo sie wlamanie do jakichs 20 garazy poprzez wyciecie
malej dziurki (za pomoca scyzoryka - wg policji) i za pomoca drutu z
haczykiem na koncu chwytali tego dynksa i otwierali sobie drzwi.

Akurat to byly bramy uchylne, ale mysle ze technike da sie zastosowac
do kazdego zamka ktory ma takiego dynksa.

nie mam blachy. panele sa z czegoś innego.

Jesli z pvc to maja dwa plusy. Trudniej sie je scyzorykiem przecina no
i slabiej przewodza cieplo.

 pisze:

ten dynks przy zamku do otwierania od srodka masz zabezpieczony ?

dziury pomiedzy bokami bramy, a sciana jest spora.

No i alarm by sie przydal.

PS. to zabezpieczenia przeciw gowniarzom oczywiscie.

W dniu 2010-09-29 17:35, gildor pisze:

chyba nie zrozumiałeś. ale to nic. spieszę wyjaśnić. brama dwuskrzydłowa
zamknięta na kłódkę - wystarczy odciąć kłódkę. moja jest inna i jeśli tą
inną otworzyli, to chce wiedzieć jak, wtedy mogę myśleć o zabezpieczeniu
tegoż lub doradzeniu pytaczowi, jak można to zrobić, bo może ten element
u mnie jest zabezpieczony. nie po to mam garaż, żeby jeszcze w nim
wbudowywać kotwy i przybetonowywać pojazdy dodatkowymi łancuchami w nim.
garaż to wygoda, a nie udręka. i tak ma być.

gildor pisze:

to powiedz jeszcze jaką bramę otworzyli i jak.

Bablor pisze:

gildor pisze:

to powiedz jeszcze jaką bramę otworzyli i jak.

story:
jeden z sasiadow zatrzasna (tak, zamkniecie zatrzaskowe, ale zrobione tak, ze same rygle sa zasloniete) klucze, poprosil naszego sasiada-majsterkowicza o pomoc, a ten w paru ruchach przy pomocy zwyklego srubokreta bezbolesnie ja otworzyl - duzo detali podawac nie bede (choc wiem ze jak ktos chce to i to znajdzie), ale to jakies standardowe rozwiazanie blaszanej bramy podnoszonej do gory (taka w jednym kawalku, nie-roleta) zalozone kilka lat temu we wszystkich zespolach garazy na osiedlu.

chodzilo mi jednak o same patenty mechaniczne - poki co sprawdze same mocowania (dzieki Newrom)i pomysle o jakims dodatkowym pinie (bo sposob polegal na odpowiednim przesunieciu skrzydla bramy), ktory by ja dodatkowo mocowal - cos jak te piny w domowych drzwiach przeciwwlamaniowych

gildor pisze:

ja bym wymienił bramę, ale to kosztuje.

Dnia (Wed, 29 Sep 2010 16:08:47 +0200) ktos podajacy sie za Bablor
wyklawiaturowal co nastepuje:

witam,
ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez
zadnych specjalistycznych narzedzi. Na szczescie tym razem bylo to
legalne. Jednak troche spanikowalem, bo mam dokladnie taka sama brame i
troche narzedzi w srodku (nie mowiac o moturach).. niby mam alarm, ale
wiadomo ze malo kto zwraca na to uwage.
Jak sobie z tym radzicie? Sa jakies specjalne zamkniecia czy inne
patenty? Klodki olewam, bo to to nawet ja otworze..

Dnia (Wed, 29 Sep 2010 16:08:47 +0200) ktos podajacy sie za Bablor
wyklawiaturowal co nastepuje:

Chyba najrozsadniej jest przypiac w garazu motocykl do jakiegos stalego
fragmentu krajobrazu. Ja u siebie mysle nad wkreceniem/zabetonowaniem w
podlodze miejsca o ktore bede mogl zaczepic lancuch.

A najlepiej miec ubezpieczenie :)

>Dnia (Wed, 29 Sep 2010 16:08:47 +0200) ktos podajacy sie za Bablor
>wyklawiaturowal co nastepuje:

>Chyba najrozsadniej jest przypiac w garazu motocykl do jakiegos stalego
>fragmentu krajobrazu. Ja u siebie mysle nad wkreceniem/zabetonowaniem w
>podlodze miejsca o ktore bede mogl zaczepic lancuch.

>A najlepiej miec ubezpieczenie :)


Ok, lancuch, zawsze to troche wiecej czasu.
Choc z drugiej strony garaz jest jak najbardziej miejscem gdzie sie tnie,
piluje i chalasuje :)

Takiego łańcucha tak szybko nie utnie;)

http://szczecinek.org/forum/upload_img/obrazki/IMG_49493c112ef881367.jpg

Tmek pisze:

Takiego łańcucha tak szybko nie utnie;)

http://szczecinek.org/forum/upload_img/obrazki/IMG_49493c112ef881367.jpg

A znajdz klodke do tego. Sam klucz moze kieszen urwac!

On Wed, 29 Sep 2010 21:49:27 +0200,  wrote:

[...]

Takiego łańcucha tak szybko nie utnie;)
http://szczecinek.org/forum/upload_img/obrazki/IMG_49493c112ef881367.jpg

Użytkownik "Leszek Karlik"

Problemem z przypięciem motocykla do kotwy w garażu jest taki,
że w garażu  zwykle
też jest sporo narzędzi, które można wykorzystać do pokonania
blokady. A  garaż
chroni przed wzrokiem postronnych, więc można się nie spieszyć.
Dlatego  alarm

Tmek pisze:

Choc z drugiej strony garaz jest jak najbardziej miejscem gdzie sie tnie, piluje i chalasuje :)

Piotr Klimek pisze:

Chyba najrozsadniej jest przypiac w garazu motocykl do jakiegos stalego

witam,
ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez
zadnych specjalistycznych narzedzi.

 pisze:

witam,
ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez zadnych specjalistycznych narzedzi.

czymś takim?;)

http://www.karolewscy.pl/galerie/k/kuznia-lom-wyciagacz-do_1786.jpg

Użytkownik "Bablor"  napisał w wiadomości

witam,
ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez zadnych specjalistycznych narzedzi. Na szczescie tym razem bylo to legalne. Jednak troche spanikowalem, bo mam dokladnie taka sama brame i troche narzedzi w srodku (nie mowiac o moturach).. niby mam alarm, ale wiadomo ze malo kto zwraca na to uwage.
Jak sobie z tym radzicie? Sa jakies specjalne zamkniecia czy inne patenty? Klodki olewam, bo to to nawet ja otworze..

Użytkownik "Bablor"  napisał w wiadomości grup

witam,
ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez zadnych specjalistycznych narzedzi. Na szczescie tym razem bylo to legalne. Jednak troche spanikowalem, bo mam dokladnie taka sama brame i troche narzedzi w srodku (nie mowiac o moturach).. niby mam alarm, ale wiadomo ze malo kto zwraca na to uwage.
Jak sobie z tym radzicie? Sa jakies specjalne zamkniecia czy inne patenty? Klodki olewam, bo to to nawet ja otworze..

W dniu 2010-09-29 16:08, Bablor pisze:

witam,
ostatnio bylem swiadkiem ekspresowego otwarcia bramy garazowej bez
zadnych specjalistycznych narzedzi. Na szczescie tym razem bylo to
legalne. Jednak troche spanikowalem, bo mam dokladnie taka sama brame i
troche narzedzi w srodku (nie mowiac o moturach).. niby mam alarm, ale
wiadomo ze malo kto zwraca na to uwage.
Jak sobie z tym radzicie? Sa jakies specjalne zamkniecia czy inne
patenty? Klodki olewam, bo to to nawet ja otworze..

Jeśli masz blisko to może bezprzewodowy czujnik ruchu (czujka ruchu z nadajnikiem i odbiornik do kontaktu), albo prosty alarm, który ma powiadomienie poprzez np. sms.
Pdr. M