Pytanie jak w temacie - jak zdjąc gałke z lewarka w SC 1.1, ale w sposób nie
destrukcyjny - to znaczy żeby dało sie załozyć ja spowrotem
Czy się nie da?

pozdrawiam

pitpull

Pytanie jak w temacie - jak zdjąc gałke z lewarka w SC 1.1, ale w sposób

nie

destrukcyjny - to znaczy żeby dało sie załozyć ja spowrotem
Czy się nie da?

Jaką gałkę i z jakiego lewarka ?.


--
Pozdrawiam
Dr.Endriu

Dr.Endriu wrote:

Pytanie jak w temacie - jak zdjąc gałke z lewarka w SC 1.1, ale w
sposób nie destrukcyjny - to znaczy żeby dało sie załozyć ja
spowrotem
Czy się nie da?

Jaką gałkę i z jakiego lewarka ?.

lewarka zmiany biegów, a gałke - tą co sie w ręce trzyma zmieniając biegi.
No chyba że jest opcja że zdejmuje sie kulę znajdująca się na drugim końcu
lewarka
Sejecnto 1.1 MPI 2002 wsteczny _NIE_PODNOSZONY_

pozdrawiam

pitpull

lewarka zmiany biegów, a gałke - tą co sie w ręce trzyma zmieniając biegi.
No chyba że jest opcja że zdejmuje sie kulę znajdująca się na drugim końcu
lewarka
Sejecnto 1.1 MPI 2002 wsteczny _NIE_PODNOSZONY_

Nie wiem jak w 1.1 ale  w SC 900 zdejmuje się to przy pomocy zwykły klucza
płaskiego, kawałka grubego materiału  i młota.

Wygląda to mniej więcej tak:
http://tiny.pl/8brm

Kulka na drugim końcu lewarka jest niedemontowalna. Trza mocno przykur...
młotem w klucz, a gałka zleci swobodnie.


--
Pozdrawiam
Dr.Endriu

Użytkownik "Dr.Endriu" <nmp1(WYTNIJ  napisał w wiadomości

lewarka zmiany biegów, a gałke - tą co sie w ręce trzyma zmieniając
biegi.
No chyba że jest opcja że zdejmuje sie kulę znajdująca się na drugim
końcu
lewarka
Sejecnto 1.1 MPI 2002 wsteczny _NIE_PODNOSZONY_

Nie wiem jak w 1.1 ale  w SC 900 zdejmuje się to przy pomocy zwykły klucza
płaskiego, kawałka grubego materiału  i młota.

Wygląda to mniej więcej tak:
http://tiny.pl/8brm

Kulka na drugim końcu lewarka jest niedemontowalna. Trza mocno przykur...
młotem w klucz, a gałka zleci swobodnie.

a da się potem zalożyć, czy trzeba miec przygotowany jakiś zamiennik ?

pozdrawiam

pitpull

a da się potem zalożyć, czy trzeba miec przygotowany jakiś zamiennik ?

Normalnie nasadzasz wcześniej zdjętą (przy pomocy młota i klucza) gałkę na
drążek. Nie trzeba żadnych zamienników. Tylko weź (tak jak mówiłem) wsadź
miedzy gałkę a drążek jakiś gruby materiał (gruby dzins lub coś solidnego)
żeby ci kanty klucza śladów nie narobiły. Rok temu demontowałem taki drążek
i orientowałem się u mechników "jak to się robi", bo oczywiście wsteczny
przestał wchodzić - ułamał się zapewne dobrze ci znany plastikowy element .


--
Pozdrawiam
Dr.Endriu

Dr.Endriu wrote:

a da się potem zalożyć, czy trzeba miec przygotowany jakiś zamiennik
?

Normalnie nasadzasz wcześniej zdjętą (przy pomocy młota i klucza)
gałkę na drążek. Nie trzeba żadnych zamienników. Tylko weź (tak jak
mówiłem) wsadź miedzy gałkę a drążek jakiś gruby materiał (gruby
dzins lub coś solidnego) żeby ci kanty klucza śladów nie narobiły.
Rok temu demontowałem taki drążek i orientowałem się u mechników "jak
to się robi", bo oczywiście wsteczny przestał wchodzić - ułamał się
zapewne dobrze ci znany plastikowy element .

Dzieki wielkie - ide się zaopatrzyć profilaktycznie w wiadomy plastikowy
element, bo aktualny jeździ na superglue,kleju epoksydowym/specjalnych
podkładkach i ostrzeżeniu - "wiesz, z takimi lewarkami trzeba się delikatnie
obchodzić... " :D


pitpull