Witam,

BMW E46 330d, wersja 150kW, silnik M57TUD30. Przebieg około 60 tysięcy
kilometrów Obecnie jeździ na oleju Castrol Softec TXT 5W30.

Na jaki olej zmienić przy wymianie? Na taki sam, czy na przykład Castrol Edge
Sport 0W40? Zależy mi na maksymalnej trwałości silnika, a nie na cenie.
Wymyśliłem więc, że im lepsze smarowanie (turbina?), tym lepiej. Czy ten ES0W40
będzie lepszy niż dotychczasowy, czy nie ma to znaczenia?

Dziękuję za pomoc.
Chris

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Dnia 12 Feb 2007 15:54:57 +0100, Chris K napisał(a):

Witam,

BMW E46 330d, wersja 150kW, silnik M57TUD30. Przebieg około 60 tysięcy
kilometrów Obecnie jeździ na oleju Castrol Softec TXT 5W30.

Na jaki olej zmienić przy wymianie? Na taki sam, czy na przykład Castrol Edge
Sport 0W40? Zależy mi na maksymalnej trwałości silnika, a nie na cenie.
Wymyśliłem więc, że im lepsze smarowanie (turbina?), tym lepiej. Czy ten ES0W40
będzie lepszy niż dotychczasowy, czy nie ma to znaczenia?

Nie zmienia się oleju "w górę". Zostań przy tym, który masz aktualnie

On 12 Lut, 15:58, scx  wrote:

Dnia 12 Feb 2007 15:54:57 +0100, Chris K napisał(a):

> Witam,

> BMW E46 330d, wersja 150kW, silnik M57TUD30. Przebieg około 60 tysięcy
> kilometrów Obecnie jeździ na oleju Castrol Softec TXT 5W30.

> Na jaki olej zmienić przy wymianie? Na taki sam, czy na przykład Castrol Edge
> Sport 0W40? Zależy mi na maksymalnej trwałości silnika, a nie na cenie.
> Wymyśliłem więc, że im lepsze smarowanie (turbina?), tym lepiej.. Czy ten ES0W40
> będzie lepszy niż dotychczasowy, czy nie ma to znaczenia?

Nie zmienia się oleju "w górę". Zostań przy tym, który masz aktualnie

Nie lej oleju o mniejszej lepkości. Grozi to rozszczelnieniem silnika.
Chociaż przy tak małym przebiegu... Ale ja bym nie ryzykował. 5W30
Castrola na bank nie jest zły. Patrz na normę jakości - oznaczenie
typu API SL/CF - literka C oznacza że do silników diesla (S -
benzyna). Litera za nią to norma jakości przydzielona olejowi. Im
wyższa tym lepiej.

Nie zmienia się oleju "w górę". Zostań przy tym, który masz aktualnie

Nie lej oleju o mniejszej lepkości. Grozi to rozszczelnieniem silnika.

radzcie dalej fachury :))

--
Jarek

Użytkownik "JBART" <jjjbart@b e z t e g o.gazeta.pl> napisał w wiadomości

>> Nie zmienia się oleju "w górę". Zostań przy tym, który masz aktualnie

> Nie lej oleju o mniejszej lepkości. Grozi to rozszczelnieniem silnika.

radzcie dalej fachury :))

W kazdym razie bron Boze nie lej tego, który zaleca producent samochodu;- to
byłoby za proste i ponizej godnosci!;-)
No i co oni tam w tej fabryce sie znają, im zależy, zeby silniki się psuły,
bo wtedy o ich wyrobach głosno i sprzedaz od razu rosnie.:-)
Co innego anonimowy uczestnik internetu,- ma Gofa z 89r  i po kolorze oleju
od razu jego prawdziwa jakość poznaje. A jak AutoŚwiat przeczyta to juz,
panie, ekspert,! ekspert pełną gębą!!:-))

p47

Mało rzeczy w motoryzacji jest równie smiesznych jak te wygłaszane tu z
niezmąconą pewnością siebie opinie nt. jakości olejów na podstawie
jednostkowej eksploatacji najczęsciej juz zuzytych samochodów, opierajace
się na całkowicie subiektywnych odczuciach, bez żadnej obiektywnej analizy ,
nie mówiąc juz o odniesieniu statystycznym..

Nie zmienia się oleju "w górę". Zostań przy tym, który masz aktualnie

a jak to sie ma do sezonowania olejow? jesli chcialbym na zime np 0w40, a na
lato 5w30, to jak zmienic z powrotem na zime?  w zasadzie problem ten
interesuje mnie tylko hipotetycznie, ale jeli jezdzil bym 15-20 kkm na
sezon, to wiem ze producenci zalecaja sezonowe zmiany olejow, co gryzie sie
z zasada nidy nie zmieniac w gore.
pozdrawiam
eM

Użytkownik ":::madej:::" wrote

a jak to sie ma do sezonowania olejow? jesli chcialbym na zime np 0w40, a
na lato 5w30, to jak zmienic z powrotem na zime?

Któryś producent tak zaleca?  Jeśli już, to na lato bym wziął 0w-40, a nie
na zimę, bo przy rozgrzanym silniku będzie bardziej lepki i lepiej zniesie
bardzo wysokie temperatury.

Przy typowej polskiej zimie, nie zauważysz różnicy pomiędzy 5w-X a 0w-X.
Dopiero poniżej -25 st C, typowy 5w-30 będzie gęstszy niż 0w-40.


  w zasadzie problem ten

interesuje mnie tylko hipotetycznie, ale jeli jezdzil bym 15-20 kkm na
sezon, to wiem ze producenci zalecaja sezonowe zmiany olejow, co gryzie
sie z zasada nidy nie zmieniac w gore.

Nie zabraniam używania sezonowych olejów, choć w dobie porządnych syntetyków
typu 0w-40, 5w-40, 5w-50, naprawdę nie widzę potrzeby.  Co do stosowania
różnych klas lepkości, też nie widzę problemu, o ile obie klasy spełniają
normy wymagane przez producenta.  A często jest właśnie tak, że oleje z
kilku różnych klas lepkości spełniają takowe normy.  Poza tym, to są
przedziały/klasy umowne, a w związku z tym olej sformułowany w dolnym
przedziale Xw-40 może się wiele nie różnić lepkością od oleju sformułowanego
w górnym przedziale Xw-30.  Dodatko, są to tylko wartości początkowe.  Po
paru tysiącach km w silniku, z oleju Xw-40 może się zrobić Xw-30, i to
bynajmniej tez nie jest większym powodem do zmartwień.  Silnik się od tego
nie rozleci.

Pozdr.
Pete

Któryś producent tak zaleca?  Jeśli już, to na lato bym wziął 0w-40, a nie
na zimę, bo przy rozgrzanym silniku będzie bardziej lepki i lepiej zniesie
bardzo wysokie temperatury.

zastanawialo mnie to tylko teoretycznie, ale np w ksiazce od opla corsy B
podano, iz olej SAE 5W30 mozna stosować od 10°C w dol, a np 10W40 od -20°C w
gore. jest to dosc znaczna amplituda, ale nominalnie w polsce zdarzaja sie
wieksze rozbieznosci. najbardziej uniwersalny zdaje sie 5W30, 5W40 i 5W50.
(olej 0W40 nie byl chyba jescze wtedy znany:-))

pozdrawiam
eM

Cichy wrote:

Nie lej oleju o mniejszej lepkości.

0W40 ma wyższą lepkość niż 5W30 w normalnej temperaturze pracy silnika.
Wskazuje na to wyższy górny indeks, oraz fakt że oleje 5W30 są robione
jako "paliwooszczędne" czyli właśnie niezbyt lepkie.

Z kolei na zimno 0W40 ma być może nieco niższą lepkość, ale i tak
jest to lepkość wielokrotnie wyższa niż na ciepło, więc "za rzadki"
też nie będzie :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Chris K" wrote

BMW E46 330d, wersja 150kW, silnik M57TUD30. Przebieg około 60 tysięcy
kilometrów Obecnie jeździ na oleju Castrol Softec TXT 5W30.

Na jaki olej zmienić przy wymianie? Na taki sam, czy na przykład Castrol
Edge
Sport 0W40? Zależy mi na maksymalnej trwałości silnika, a nie na cenie.
Wymyśliłem więc, że im lepsze smarowanie (turbina?), tym lepiej. Czy ten
ES0W40
będzie lepszy niż dotychczasowy, czy nie ma to znaczenia?

Co ile wymieniasz olej?  Z tego co widziałem (analizy przepracowanego
oleju), Softec TXT nie najlepiej radzi sobie z dużymi przebiegami, tzn. z
wymianami np. co 20 tys. km.  W Stanach tym olejem standardowo zalewają
serwisy BMW podczas "darmowego" okresu serwisowego, i przy rekomendowanych
wymianach co ok. 10-15k mil po paru latach robi się w silnikach szlam.  I tu
mowa o silnikach benzynowych bez doładowania.  A dizle pewnie jeszcze
szybciej potrafią zakatować olej.

Jeśli zmieniasz w miarę często (np. co 10-12 tys km), to raczej nie ma
znaczenia czym zalejesz, o ile olej spełnia normy zalecane przez bmw dla
Twojego auta.

Edge 0w-30 (dawny SLX Formula/LongTec) lepiej znosi długie przebiegi.  Jest
to jeden z niewielu olejów nadal na bazie składników Group IV (PAO -
polyalphaolefin) i Group V (estry).  0w-40 Castrol'a to Group III
(hydrokrakowany), przynajmniej jeszcze do niedawna, ale wątpię, by przeszli
ostatnio na PAO/ester w dobie zaciskania pasa i redukcji kosztów.  Z resztą
to sam Castrol sądził się z Mobil'em o to, by Group III można było uznać za
pełny syntetyk.

Pozdr.
Pete

Co ile wymieniasz olej?  Z tego co widziałem (analizy przepracowanego
oleju), Softec TXT nie najlepiej radzi sobie z dużymi przebiegami, tzn. z
wymianami np. co 20 tys. km. 
ostatnio na PAO/ester w dobie zaciskania pasa i redukcji kosztów.  Z resztą
to sam Castrol sądził się z Mobil'em o to, by Group III można było uznać za
pełny syntetyk.

Ten samochod sam prosi o wymiane oleju. Nie wiem tylko czy analizuje jego
zuzycie, czy ma jakis algorytm. Wychodzi okolo 15 tysiecy miedzy zmianami.

Czyli ES0W40 to troche gorszy jakosciowo produkt?

Dziekuje za pomoc,
Chris

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Pete wrote:

Edge 0w-30 (dawny SLX Formula/LongTec) lepiej znosi długie przebiegi.  Jest to jeden z niewielu olejów nadal na bazie składników Group IV (PAO - polyalphaolefin) i Group V (estry).

To weź jeszcze zdradź, gdzie takie informacje można wynaleźć.
W szczególności jak to np. jest z M1 5W50, który zdaje się
służyć dobrze mojemu autku, ale nie wiem jak z jego żywotnością,
i czy słusznie zmieniam tak często (10kkm)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Jakub Witkowski"wrote

To weź jeszcze zdradź, gdzie takie informacje można wynaleźć.
W szczególności jak to np. jest z M1 5W50, który zdaje się
służyć dobrze mojemu autku, ale nie wiem jak z jego żywotnością,
i czy słusznie zmieniam tak często (10kkm)

Takie informacje nie są łatwo dostępne.  Szczegółowa analiza oleju na
wykrycie składników z jakich jest sformułowany jest bardzo droga.  Nie
słyszałem by ktoś w ten sposób przeanalizował M1 5w-50.

Pozdr.
Pete

Użytkownik "Chris K"  napisał w wiadomości

Witam,

BMW E46 330d, wersja 150kW, silnik M57TUD30. Przebieg około 60 tysięcy
kilometrów Obecnie jeździ na oleju Castrol Softec TXT 5W30.

Na jaki olej zmienić przy wymianie?

Wlej olej zalecany przez producenta (czyli 5w30) castrol, elf - wszystko
jedno.
Patrzy tylko żeby olej spełniał norme BMW Longlife ileśtam (w instrukcji
auta znajdziesz którego longlife ma spełniać). Jeżeli silniki bierze ci ciut
oleju to wlej 5W40 lub 5W50 (oczywiście z odpowiednim longlifem) i tyle.
Co do sensowności używania olejów 0W__ to jest ona w polskich warunkach
dyskusyjna. Z kolei co do sensowności używania __W30 to bo ja wiem. Ja bym
nie lał ze względu na straty oleju. Są one większe niż __W40 czy wyżej.
Osobiście lałbym castrola edge sport 10W60 (odpowiednik starego RS formula)
bo wbrew pozorom płynie w niskich temperaturach (osobioście testowałem i
temp płynięcia to coś koło -50stC) a minimalnie więsze zużycie paliwa mam w
dupie. To dość kozacki olej ;-) odpowiedni do beemek i zalecany przez BMW.
Ewentualnie zalałbym edge sport 0W40 i tyle.
Wojtek

Użytkownik "Alti"

Z kolei co do sensowności używania __W30 to bo ja wiem. Ja bym nie lał ze
względu na straty oleju. Są one większe niż __W40 czy wyżej.

Czy faktycznie Xw-30 powoduje większe straty?  Jeździłem zarówno na 0w-30
(M1, SLX), jak i na 0w-40 (M1) - strat nie było ani na jednym ani na drugim.
Dodatkowo, po 8 tys. km, zużycie silnika na 0w-30 (SLX) było lekko mniejsze
niż na 0w-40 (M1).  A silnik to zaczipowany 1.8T.

Pozdr.
Pete

Użytkownik "Pete"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Alti"

Z kolei co do sensowności używania __W30 to bo ja wiem. Ja bym nie lał ze
względu na straty oleju. Są one większe niż __W40 czy wyżej.

Czy faktycznie Xw-30 powoduje większe straty?

Tak. Ze względu na mniejszą lepkość olej z końcówką 30 ma większe szanse na
przedostanie się na uszczelniaczach jak i pierścionkach. Efekt logiczny,
dodatkowo zauważony w praktyce (silnik forda 1.6 16v)

>Jeździłem zarówno na 0w-30

(M1, SLX), jak i na 0w-40 (M1) - strat nie było ani na jednym ani na
drugim.

Gdyby silnik brał troche oleju to zapewne zużycie byłoby więkjsze na 30.

Dodatkowo, po 8 tys. km, zużycie silnika na 0w-30 (SLX) było lekko
mniejsze
niż na 0w-40 (M1).  A silnik to zaczipowany 1.8T.

Co w tym wypadku oznacza mniejsze zużycie silnika?
Wojtek

"Alti" wrote

Co w tym wypadku oznacza mniejsze zużycie silnika?

Mniejsza liczba cząsteczek metalu w przepracowanym oleju.

Pete

Użytkownik "Pete"  napisał w wiadomości

"Alti" wrote

Co w tym wypadku oznacza mniejsze zużycie silnika?

Mniejsza liczba cząsteczek metalu w przepracowanym oleju.

A jak to było sprawdzone? Filtr oleju ten sam? Warunki pobrania oleju (temp.
oleju, czas jazdy od ostatniego dłuższego postoju) były te same? Wymiana
oleju przeprowadzona w tych samych warunkach (ilość zlanego oleju, metoda
odsączania)? Warunki jazdy takie same?
I co oznacza w tym wypadku "lekko mniejsze zużycie"?
Wojtek

"Alti" wrote

A jak to było sprawdzone?

Analiza laboratoryjna.

Filtr oleju ten sam?

Tak.

Warunki pobrania oleju (temp. oleju, czas jazdy od ostatniego dłuższego postoju) były te same?
Wymiana oleju przeprowadzona w tych samych warunkach (ilość zlanego oleju, metoda odsączania)?

No, mniej więcej.  Wiadomo, nie ma dwóch identycznych eksperymentów, ale w ramach przyzwoitości i możliwości...

Warunki jazdy takie same?

Nie dokładnie.   Na 0w-30 (SLX) był już zachipowany i bardziej go eksploatowałem.

I co oznacza w tym wypadku "lekko mniejsze zużycie"?

No jak pisałem, mniejsza liczba cząsteczek metalu w przepracowanym oleju.  Oczywiście olej świeży też był analizowany, żeby wykluczyć możliwość dostania się zanieczyszczeń jeszcze przed aplikacją.

Pozdr.
Pete