jaki samochód dla początkującego
1 | Data: Lipiec 20 2008 12:24:48 |
Temat: jaki samochód dla początkującego | |
Autor: mazi | Witam, niedawno zdałem prawo jazdy, chcę kupić używane auto, które byście polecali, jaka jest wasza opinia o tych autach: 2 |
Data: Lipiec 20 2008 12:29:11 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: minorman | Jak sie sprawa ma z francuskimi autami słyszałem że podwozie/zawieszenie Co jeszcze ciekawego slyszales? -- pozdrawiam, minorman [SG] [NO] xsara '98 LPG harry II + ml-145 3 |
Data: Lipiec 20 2008 12:35:12 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Grzegorz Prędki | mazi pisze: Witam, niedawno zdałem prawo jazdy, chcę kupić używane auto, które byście polecali, jaka jest wasza opinia o tych autach: Szukalem ostatnio samochodu dla dziewczyny w podobnych pieniadzach. Nie wiem czy mialem takiego pecha, ale obojetnie jakiej marki to nie byl samochod, znajdowal sie w stanie technicznym co najwyzej kiepskim. Z tych bym chyba szukal punto. Pozdrawiam 4 |
Data: Lipiec 20 2008 03:38:21 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Roberto | On 20 Lip, 12:35, Grzegorz PrÄdki <"klark[USUN"@TO] mazi pisze: Bo za 6 tyĹ to rower a nie samochód. 5 |
Data: Lipiec 20 2008 12:39:53 | Temat: Re: jaki samochód dla poczÄ
tkujÄ
cego | Autor: Grzegorz PrÄdki |
Bo za 6 tyĹ to rower a nie samochód. Do takiego samego wniosku doszlismy i dolozylismy kase na cos lepszego (w duzo lepszym stanie) :) Pozdrawiam 6 |
Data: Lipiec 20 2008 12:43:39 | Temat: Re: jaki samochód dla poczÄ
tkujÄ
cego | Autor: mazi | Roberto pisze: Bo za 6 tyĹ to rower a nie samochód. No niestety nie staÄ mnie na nic lepszego, wiÄc ponawiam pytanie co warto kupiÄ w tej cenie, nie jestem wymagajÄ cy, dopiero zaczynam. -- pozdrawiam mazi 7 |
Data: Lipiec 20 2008 12:45:45 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: J.F. | On Sun, 20 Jul 2008 12:43:39 +0200, mazi wrote: Bo za 6 tyś to rower a nie samochód.No niestety nie stać mnie na nic lepszego, więc ponawiam pytanie co Sierra. Tylko pytanie czy cie w ogole na samochod stac - musi cie byc stac na jakies 500zl miesiecznie .. J. 8 |
Data: Lipiec 20 2008 12:48:15 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | J.F. pisze: Tylko pytanie czy cie w ogole na samochod stac - musi cie byc stac na Bez przesady nie jezdze do pracy autem, najwyzej 100 zł na paliwo i raz na rok ubezpieczenie, a czesci, to zalezy w jakim stanie kupię. -- pozdrawiam mazi 9 |
Data: Lipiec 20 2008 12:55:21 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: kml |
J.F. pisze: Za 6 k PLN to na pewno w _idealnym_ -- pozdrawiam kml 10 |
Data: Lipiec 20 2008 12:55:22 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | kml pisze: Za 6 k PLN to na pewno w _idealnym_ Seicento za taka kase mozna kupić w bdb stanie. Widze ze tutaj tylko jadem plują ludzie, zamiast konkretnie odpowiedziec. Z resztą jak na kazdej grupie dyskusyjnej -- pozdrawiam mazi 11 |
Data: Lipiec 20 2008 13:00:36 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Grzegorz Prędki | mazi pisze: kml pisze: Bo tutaj ludzie maja samochody, w przeciwienstwie do Ciebie, i wiedza ile ich utrzymanie kosztuje. 12 |
Data: Lipiec 20 2008 13:08:16 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: lublex |
kml pisze: Tak se mów, tak se mów tylko se co nie zrób. Trochę dystansu, luzu toż to grupa dyskusyjna (jedna z lepszych!). Każdy tutaj może i ma prawo się wypowiadać jak on chce, a Ty chciałbyś aby się wypowiadał tylko tak jak Ty chcesz. A w temacie: Corsa B, około '97 r. koniecznie z silnikiem 1,4. Zostanie Ci parę groszy na niezbędne działania i powinieneś być zadowolony. pozdr lublex 13 |
Data: Lipiec 20 2008 13:16:03 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | lublex pisze: Tak se mów, tak se mów tylko se co nie zrób. Trochę dystansu, luzu toż to grupa dyskusyjna (jedna z lepszych!). Każdy tutaj może i ma prawo się wypowiadać jak on chce, a Ty chciałbyś aby się wypowiadał tylko tak jak Ty chcesz.Nie ja rozumiem ze jest wolność słowa, ale jak ktos ma napisac cos złośliwego zamiast konkretnie to lepiej niech sie nie odzywa. Dzięki za konkretną odpowiedz bede szukał takiego auta. -- pozdrawiam mazi 14 |
Data: Lipiec 20 2008 13:19:54 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mazi, Tak se mów, tak se mów tylko se co nie zrób. Trochę dystansu, luzu tożNie ja rozumiem ze jest wolność słowa, ale jak ktos ma napisac cos http://rtfm.killfile.pl/#lajza [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 15 |
Data: Lipiec 20 2008 13:47:04 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | RoMan Mandziejewicz pisze: http://rtfm.killfile.pl/#lajza Myślisz ze pierwszy raz siedze na grupie dyskusyjnej?Taki z Ciebie cwaniak, moze powiesz cos konkretnego wartego uwagi, odpowiedz na moje pytanie, z trollami internetowymi tez miałem do czynienia. -- pozdrawiam mazi 16 |
Data: Lipiec 20 2008 16:30:33 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mazi, http://rtfm.killfile.pl/#lajzaMyślisz ze pierwszy raz siedze na grupie dyskusyjnej? Całe 219 postów wyprodukowałeś z tego adresu od 2005 roku. Myślę, że ciężko będzie cię pokonać. Taki z Ciebie cwaniak, moze powiesz cos konkretnego wartego uwagi, Nie przeczytałeś czy nie zrozumiałeś treści z podanego linka? z trollami internetowymi tez miałem do czynienia. Co ty, kwa!, wiesz o trollach... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 17 |
Data: Lipiec 20 2008 21:24:18 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | RoMan Mandziejewicz pisze: Nie przeczytałeś czy nie zrozumiałeś treści z podanego linka?Po co mi podajesz linki które mnie wogóle nie interesują, zajmij się lepieniem pierogów, nie o to pytałem człowieku, konkrety konkrety. -- pozdrawiam mazi 18 |
Data: Lipiec 20 2008 21:42:30 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mazi, Nie przeczytałeś czy nie zrozumiałeś treści z podanego linka?Po co mi podajesz linki które mnie wogóle "w ogóle" nie interesują, To się zainteresuj wreszcie - przestaniesz wychodzić na idiotę. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 19 |
Data: Lipiec 20 2008 21:52:40 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | RoMan Mandziejewicz pisze: To się zainteresuj wreszcie - przestaniesz wychodzić na idiotę. Stary ja pytałem konkretnie o model auta który można kupić za 6 koła, Ty mi wysyłasz linka jak się zadaje pytania na grupie, co mnie kompletnie nie interesuje, bo wiem dobrze jak to się robi, a ty wyszedłeś na oszołoma nie odpowiadając kompletnie na moje pytanie, tylko ganiąc mnie za źle zadane pytanie, dla mnie jesteś trollem. -- pozdrawiam mazi 20 |
Data: Lipiec 20 2008 22:07:39 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Karolek |
RoMan Mandziejewicz pisze: A co to kurwa informacja?! Nikt tutaj nie jest oplacany, aby siedzial i odpisywal na twoje kretynskie pytania. Wiec zamiast pierdolic to idz lepiej na wakacyjne roboty polowe, to moze bedzie cie w koncu stac na samochod. Karolek 21 |
Data: Lipiec 20 2008 22:13:25 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | Karolek pisze: A co to kurwa informacja?! Następny troll, od tego są grupy dyskusyjne kretynie żeby ktoś bardziej doświadczony wypowiedział się w kwestiach niejasnych tym mniej doswiadczonym użytkownikom, a nie tylko do spamowania i pieprzenia bzdur, albo wyżywania się, idź pryszczaty dzieciaku do mamusi, odejdź od kompa bo łapiesz stresa -- pozdrawiam mazi 22 |
Data: Lipiec 20 2008 22:19:45 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Karolek |
Następny troll, od tego są grupy dyskusyjne kretynie żeby ktoś bardziej doświadczony wypowiedział się w kwestiach niejasnych tym mniej doswiadczonym użytkownikom, Nie, sa od dyskutowania jak sama nazwa wskazuje. Ty tu przychodzisz i zadasz informacji, malo tego, zadasz informacji tylko takiej jaka tobie odpowiada. Wypowiedzi bardziej doswiadczonych nie trafily jakos do twojego ograniczonego rozumu. a nie tylko do spamowania i pieprzenia bzdur, albo wyżywania się, idź pryszczaty dzieciaku do mamusi, odejdź od kompa bo łapiesz stresa Wiec przesatn juz pieprzyc bo to pozna godzina jak na ciebie szczeniaku. Karolek 23 |
Data: Lipiec 20 2008 22:24:39 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | Karolek pisze: Nie, sa od dyskutowania jak sama nazwa wskazuje. Więc dyskutuję, zadałem pytanie i nawiązała się dyskusja, ale ktoś o mało rozgarniętej psychice tego nie rozumie i woli sobie pisać bzdury, jeśli nie masz nic konkretnego do napisania to nie pieprz, naucz się pisać po polsku, i naprawdę powinieneś chyba odejść od tego kompa bo za nerwowy jesteś. -- pozdrawiam mazi 24 |
Data: Lipiec 20 2008 22:45:17 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Karolek |
Więc dyskutuję, ROTFL zadałem pytanie i nawiązała się dyskusja, ale ktoś o mało rozgarniętej psychice tego nie rozumie i woli sobie pisać bzdury, ROTFL^2 jeśli nie masz nic konkretnego do napisania to nie pieprz, naucz się pisać po polsku, i naprawdę powinieneś chyba odejść od tego kompa bo za nerwowy jesteś. Za mlody i za glupi jestes, zebys mi mowil co mam robic, a czego nie. Karolek 25 |
Data: Lipiec 20 2008 14:05:09 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Arek ;-) | Podsumowując: 26 |
Data: Lipiec 20 2008 23:08:59 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | Arek ;-) pisze: Podsumowując: dzięki za cenną odpowiedz rozważę ją Jeżeli myślisz, że mało jeżdżąc nie będziesz nic dokładał do auta to coś tam będe ale nie 500 zł miesięcznie. Hmm 200 km to ja robię w 3-4 dni, wychodzę z założenia że skoro mam Na lepsze mnie nie stać i podejrzewam ze większość początkujących jeździ takimi. A jeżeli nadal myślisz, że kupno starego strucla (żeby raz w tygodniu no tak tu sami bossowie z wypasionymi furami za ponad 100 tys. sorki nie ta grupa faktycznie -- pozdrawiam mazi 27 |
Data: Lipiec 20 2008 14:20:30 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Arek ;-) | Ja zaczynałem od malucha. tylko bestia sporo paliła. 28 |
Data: Lipiec 20 2008 23:33:34 | Temat: Re: jaki samochód dla pocztkujcego | Autor: J.F. | On Sun, 20 Jul 2008 14:20:30 -0700 (PDT), Arek ;-) wrote: Nie zajarzyłeś chyba puenty. Nie po to się kupuje samochód, aby Czemu nie ? jak lubisz raz na tydzien pojechac 200km to czym ? Koszta dodatkowe związane z autem nie są tego nie warte, Jak sie malo jezdzi to nie sa znow takie duze. a nie daj los Nie kupuje sie samochodow na F :-) J. 29 |
Data: Lipiec 20 2008 23:53:10 | Temat: Re: jaki samochód dla pocztkujcego | Autor: Yakhub | W liście datowanym 20 lipca 2008 (23:33:34) napisano: On Sun, 20 Jul 2008 14:20:30 -0700 (PDT), Arek ;-) wrote: Czemu nie ? jak lubisz raz na tydzien pojechac 200km to czym ? Koszta dodatkowe związane z autem nie są tego nie warte, Jak sie malo jezdzi to nie sa znow takie duze. No właśnie niekoniecznie. Spora część kosztów związanych ze starym samochodem nie zależy tak do końca od tego, ile się jeździ. -- Pozdrawiam Yakhub Nie pisz do mnie na ten adres. 30 |
Data: Lipiec 21 2008 23:23:15 | Temat: Re: jaki samochód dla pocztkujcego | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *J.F* napisał: Nie zajarzyłeś chyba puenty. Nie po to się kupuje samochód, aby To na pewno nie zmieścisz się w stówie z miesięcznymi wydatkami na samochód. (stówa to na samo OC pójdzie) Krzysiek Kiełczewski 31 |
Data: Lipiec 21 2008 14:33:20 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz tkuj cego | Autor: Arek ;-) | Weźcie już przestańcie odpisywać w tym temacie? Ile jeszcze osób 32 |
Data: Lipiec 22 2008 18:02:04 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz tkuj cego | Autor: mazi | Arek ;-) pisze: Nie kupuj nic albo skuter albo zainwestuj w co innego. Dzięki za radę, nie zrozumiałeś pytania. -- pozdrawiam mazi 33 |
Data: Lipiec 21 2008 23:35:58 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: J.F. | On Mon, 21 Jul 2008 23:23:15 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote: Sami popatrzcie co *J.F* napisał: Ja place 30zl/mc, no ale nie mam 20 lat :-( J. 34 |
Data: Lipiec 21 2008 23:51:22 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *J.F* napisał: Nie zajarzyłeś chyba puenty. Nie po to się kupuje samochód, aby I pewnie prawko dłużej niż rok i jakiś większy staż ubezpieczeniowy ;-) Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski 35 |
Data: Lipiec 22 2008 17:56:22 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: mazi | J.F. pisze: On Mon, 21 Jul 2008 23:23:15 +0200, Krzysiek Kielczewski wrote: Ja też nie mam tylko 20 lat, a pod oc podepne się do starego, więc taniej wyjdzie. -- pozdrawiam mazi 36 |
Data: Lipiec 21 2008 08:04:28 | Temat: OT, było: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sun, 20 Jul 2008, Arek ;-) wrote: Zrobisz jak zechcesz, to twoje pieniądze. Inwestycja w auto to Y tam, tylko bardzo zła. Istnieją gorsze. Przez ostatnich parę lat taką rolę (gorszych od zakupu auta celem postawienia w garażu) pełnił np. zakup cyfrowego aparatu foto celem postawienia na półce. Niezależnie od klasy. pzdr, Gotfryd 37 |
Data: Lipiec 21 2008 15:15:29 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Roberto | On 20 Lip, 23:08, mazi wrote: Arek ;-) pisze: Ty się nie obrażaj. Ludzie ci dobrze radzą. Masz mało kasy. Wydasz ją i stracisz. 38 |
Data: Lipiec 20 2008 22:26:37 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mazi, 39 |
Data: Lipiec 20 2008 22:29:36 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello mazi, mentor się znalazł, ja znam inne:jak masz powiedzieć głupotę, to lepiej się nie odzywać. Dobra ojciec EOT -- pozdrawiam mazi 40 |
Data: Lipiec 20 2008 22:14:51 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mazi, To się zainteresuj wreszcie - przestaniesz wychodzić na idiotę.Stary Dla ciebie - Pan Stary. [...] nie odpowiadając kompletnie na moje pytanie, Nikt nie ma obowiązku odpowiadać na twoje głupie pytania. Być może rodzice cię we wczesnym dzieciństwie nauczyli, że jak zaciszniesz piąstki, zatupiesz nóżkami i wrzaśniesz, że chcesz, to wszystko dostaniesz. To jest twój i ich problem - tutaj taką metodą nic nie zwojujesz. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 41 |
Data: Lipiec 20 2008 22:19:48 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello mazi, Od tego jest grupa dyskusyjna żeby pytac, jeśli nie chcesz odpowiadać to nic nie pisz, a nie pouczaj jak się zadaje pytania, jeśli są głupie to mój problem nie Twój, mi się wydaje że zadałem sensowne pytanie, poza tym jestem tu nowy, i nie wiedziałem że tyle trolli tu siedzi. Jak widać znaleźli się porządni ludzie i odpisali mi konkretnie na moje pytanie. Ale znalazł się także jeden kretyn. Jak nie czujesz o co kuma w grupie dyskusyjnej to po co tu wchodzisz, żeby kogoś opierdolić? Ojciec uczyć możesz swoje dzieci. -- pozdrawiam mazi 42 |
Data: Lipiec 20 2008 22:29:51 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mazi, Od tego jest grupa dyskusyjna żeby pytac,nie odpowiadając kompletnie na moje pytanie,Nikt nie ma obowiązku odpowiadać na twoje głupie pytania. Być może Grupa dyskusyjna jest od dyskusji a nie od odpowiadania na głupie pytania szczeniaków. [...] Ale znalazł się także jeden kretyn. Tak - ty. Jak nie czujesz o co kuma w grupie dyskusyjnej to po co tu Mój syn jest starszy od ciebie i takiego wstydu w sieci nigdy mi nie przyniósł. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 43 |
Data: Lipiec 20 2008 22:33:26 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | RoMan Mandziejewicz pisze: Grupa dyskusyjna jest od dyskusji a nie od odpowiadania na głupie Wiem, jak Ty byłeś szczeniakiem nie było internetu. Ale znalazł się także jeden kretyn. Ja sądzę że to TY jednak. Mimo wszystko bardziej cenie konkretnych ludzi, niż zaśmiecanie grupy dyskusyjnej dennymi odpowiedziami Mój syn jest starszy od ciebie i takiego wstydu w sieci nigdy mi nie A to sorry nie rozmawiam z dziadkami! -- pozdrawiam mazi 44 |
Data: Lipiec 20 2008 22:38:57 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Karolek |
Tak - ty. Ty ja zasmieciles dennym pytaniem i swoja osoba. Karolek 45 |
Data: Lipiec 20 2008 22:42:29 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | Karolek pisze: Ty ja zasmieciles dennym pytaniem i swoja osoba. Ty za to jesteś bardzo konkretny i twoje wypowiedzi są cenne!Na innych grupach pytają o to samo jaki kupić przedmiot X w danej cenie, nie rozumiem co w tym złego. Lepiej opierdalać innych co? -- pozdrawiam mazi 46 |
Data: Lipiec 20 2008 22:49:49 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mazi, Ty ja zasmieciles dennym pytaniem i swoja osoba.Ty za to jesteś bardzo konkretny i twoje wypowiedzi są cenne!Na innych Dziecko - sam zacząłeś z "pluciem jadem". Prowokujesz a potem z płaczem, że cię opierdalają i pomóc nie chcą. Jak ci nie odpowiadają grupy dyskusyjne - idź sobie na forum Onetu - tam znajdziesz więcej takich emo jak ty. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 47 |
Data: Lipiec 20 2008 22:52:21 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | RoMan Mandziejewicz pisze: Dziecko - sam zacząłeś z "pluciem jadem". Prowokujesz a potem zNie, to ty zaczałeś z linkiem o zadawaniu pytań, dobrze wiem jak to się robi. Muszą się znaleźć zawsze dwa kretyny, które zniszczą kogoś bo jest nowy, i nie zna się na autach załóżmy. Po to tu jestem żeby się czegoś dowiedzieć, a nie żeby pieprzyć smuty z tobą dziadku. -- pozdrawiam mazi 48 |
Data: Lipiec 20 2008 23:01:12 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mazi, Dziecko - sam zacząłeś z "pluciem jadem". Prowokujesz a potem zNie, to ty zaczałeś z linkiem o zadawaniu pytań, Nie czaruj rzeczywistości - mój post został napisany pół godziny po twoim "pluciu jadem". Idź już spać, bo rozrabiasz tylko bez sensu. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 49 |
Data: Lipiec 20 2008 23:04:18 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello mazi, Roberto pisze: > Bo za 6 tyś to rower a nie samochód. No niestety nie stać mnie na nic lepszego, więc ponawiam pytanie co warto kupić w tej cenie, nie jestem wymagający, dopiero zaczynam. Kto zaczął? -- pozdrawiam mazi 50 |
Data: Lipiec 20 2008 23:13:40 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello mazi, Nie czaruj rzeczywistości - mój post został napisany pół godziny poRoberto pisze: Ty. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 51 |
Data: Lipiec 20 2008 23:15:37 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | RoMan Mandziejewicz pisze: Hello mazi, Heh, okej dziadziusiu -- pozdrawiam mazi 52 |
Data: Lipiec 20 2008 22:50:01 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Karolek |
Karolek pisze: W samym pytaniu nie wiele zlego, chociaz jest po prostu glupie. Ale juz w nie przyjmowaniu do wiadomosci sensownej odpowiedzi i posuwanie sie do pouczania innych to juz wiecej zlego. Do tego to ty zaczales pyskowac, wiec lepiej zebys to ty tez skonczyl. Karolek 53 |
Data: Lipiec 20 2008 23:02:38 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | Karolek pisze: W samym pytaniu nie wiele zlego, chociaz jest po prostu glupie. Nie ma głupich pytan, są głupie odpowiedzi. Sensownych odpowiedzi było kilka i przyjąłem je. Pouczać ktoś mnie zaczał że zadałem głupie pytanie, i chciał mnie nauczyć jak się je zadaje podając linka a nie o to mi chodziło, tylko o konkretne odpowiedzi co do marki i modelu auta za x zł. -- pozdrawiam mazi 54 |
Data: Lipiec 20 2008 13:26:09 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Dus | Użytkownik "mazi" napisał w wiadomości kml pisze: Ja jako początkujący miałem cinquecento 700 z gazem, 94r. Może i auto nie jest rewelacyjne, ale opłaty niskie - a koszty utrzymania nie są wysokie. Średnio około 200zł miesięcznie. Takie auto kupisz za 2-3kpln - za resztę ubezpieczysz i będziesz miał na naprawy przez rok. Musisz się liczyć z tym, że kupując tanie auto nie będziesz miał pewności czy ruszysz z parkingu gdy popada (nie mówiąc o mrozie), jest strasznie niebezpieczne i pewnie kilka razy przyjdzie Ci je pchać. Z tym 100zł to trochę przesadziłeś. :) - Pozdrawiam Dus 55 |
Data: Lipiec 20 2008 13:46:01 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: .Peeter | Dus wrote: Ja jako początkujący miałem cinquecento 700 z gazem, 94r. Może i auto Ja jako nowicjusz miałem Cinquecento 700 98r. benzyna, potrafiło toto zdoić >8l/100 po mieście. :) Dość krótko nim jeździłem, zmieniłem na Golfa 3 1.8 75KM 92r. :) Też chlał >8 na mieście, ale komfort jazdy i osiągi bez porównania. :) Kupiłem go za... 5000zł. :) -- Pozdrawiam __ |__)_ _|_ _ _ ..| (-(-|_(-| 56 |
Data: Lipiec 20 2008 14:14:21 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Marcin Cerkiewnik | ..Peeter wrote: Dus wrote: Bo tyle ten samochod pali na miescie - sam mam Seicento 899, z 2001 i tak to, mniej wiecej, wychodzi. Te 100 zl miesiecznie, przy dojazdach tylko do pracy, nalezy wlozyc miedzy bajki. Tankowanie 30 l to okolo 150 PLN. A w miescie paliwo szybko idzie, jakos 2x szybciej niz w trasie. 57 |
Data: Lipiec 20 2008 18:29:05 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Wiesiaczek |
.Peeter wrote: Przecież napisał, że nie jeździ samochodem do pracy: "Bez przesady nie jezdze do pracy autem, najwyzej 100 zł na paliwo i raz na rok ubezpieczenie, a czesci, to zalezy w jakim stanie kupię." Fakt, że lepiej by kupił sobie rower, ale to w końcu jego hobby. A Ty czytaj dokładniej, bo potem nie wiadomo, o czym jest dyskusja i kto stoi po której stronie :) -- Pozdrawiam (dziś z Wawy) - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" 58 |
Data: Lipiec 20 2008 20:37:50 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Dus | To w sumie jak chce wydawać 100zł na paliwo to warto rozważyć przejazdy 59 |
Data: Lipiec 20 2008 16:09:21 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: kml |
kml pisze: A ja widze, że się spodziewałeś cudów na kiju a teraz się buzujesz. Bądź mądry i ucz się cudzych błędach a nie swoich to dobrze na tym wyjdziesz. W tej kwocie kupisz stary samochód i szanse na to, że będzie bezawaryjny i tani w eksploatacji są bardzo małe. W miare sensowne wydaje sie być tico aczkolwiek jest to pieruńsko małe, skorodowane i mało bezpieczne auto. Z drugiej strony tanie naprawy i opłaty. Jezeli nie masz jakiegoś mega ciśnienia to odłóż troche jeszcze i będziesz mieć bez porówniana więcej możliwości przy kupnie. -- pozdrawiam kml 60 |
Data: Lipiec 21 2008 23:21:22 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *mazi* napisał: kml pisze: Śmiała opinia jak na laika. Widze ze tutaj tylko jadem plują ludzie, zamiast konkretnie Raczej znudzeni kolejnym identycznym pytaniem wskazują na te same problemy. Krzysiek Kiełczewski 61 |
Data: Lipiec 20 2008 11:25:18 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Brzezi | nie, 20 lip 2008 o 12:48 GMT, mazi napisał(a): Tylko pytanie czy cie w ogole na samochod stac - musi cie byc stac naBez przesady nie jezdze do pracy autem, najwyzej 100 zł na paliwo i raz +opony +wycieraczki +plyny +przeglady +ubezpieczenie +naprawa usterek i jak juz bedziesz mial samochod, to bedziesz nim jezdzil, a 100zl na paliwo to jakies 200km... wiec miesiecznie trzeba przeznaczyc na samochod min. z 300-400zl Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ ] [ Ekg: #3781111 ][ ] [ LinuxUser: #249916 ][ ] 62 |
Data: Lipiec 20 2008 14:36:26 | Temat: Re: jaki samochód dla poc zštkujšcego | Autor: Mik |
Bez przesady nie jezdze do pracy autem, najwyzej 100 zł na paliwo i 100zł na paliwo, to chyba troszkę mało (kupiłem 3 tygodnie temu cinquecento) i troszkę mnie zaskakuje spalanie:) Ale to przez to, że zazwyczaj krótkie trasy w mieście - póki silnik jest zimny, to więcej spala (tak to sobie tłumaczę). Faktem jest to, że nie wiem dokładnie ile pali, bo jedyny sposób to zatankować do pełna i przejechać 100km :) Ale w tym miesiącu na pełny bak już mnie nie stać :( Za 6 tys kupisz zadbane autko, naprawdę, seicento można fajne trafić, może matiz (ale na to bym nie liczył, bo w dobrym stanie za około 7tys zł). Zrób jak Ci ktoś radził - kup tańsze, żeby było Cię stać na dodatkowe koszty, jak wymiana amortków chociażby. Dowiedz się też kiedy olej był wymieniany, bo jak by co, dolicz wymianę oleju i filtrów. Skompletuj sobie żaróweczki do auta, linkę holowniczą i takie tam pierdółki, bo ja bez tego kupiłem i wolałem zainwestować, bo dość tanio kupiłem autko i do tego lekko zaniedbne. To jest to co ja sobie myślę, a pierwsze auto mam dopiero od 3 tygodni... i tak to dla mnie mniej więcej wygląda. pozdrawiam Mik ps. Zapraszam na www.doromi.net - moje próby zarobienia milionów :) 63 |
Data: Lipiec 20 2008 18:36:56 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Jacek Sowiński | Użytkownik "Mik" napisał w wiadomości Bez przesady nie jezdze do pracy autem, najwyzej 100 zł na paliwo i 100zł na paliwo, to chyba troszkę mało (kupiłem 3 tygodnie temucinquecento) i troszkę mnie zaskakuje spalanie:) Ale to przez to, że zazwyczaj krótkie trasy w mieście - póki silnik jest zimny, to więcej spala (tak to sobie tłumaczę). Faktem jest to, że nie wiem dokładnie ile pali, bo jedyny sposób to zatankować do pełna i przejechać 100km :) Ale w tym miesiącu na pełny bak już mnie nie stać :( -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - moze nie zaskakuje spalanie, tylko mały zbiornik paliwa, i dlatego wskazówka leci bardzo szybko :) W miescie zima na krótkich dystansach na wiecznym ssaniu potrafił spalic 8/100, teraz latem w miescie spala mi koło 6,5, w trasie schodze do 5-5,3 -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1.9D '00 & TTI 880 / Hustler 64 |
Data: Lipiec 20 2008 14:54:13 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: kamil d | mazi pisze: J.F. pisze: J.F. ma rację, chyba że rzeczywiście nie będziesz używał tego samochodu. -- kamil d red 206 powered by limedia.pl mysłowice 65 |
Data: Lipiec 20 2008 12:20:44 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Brzezi | nie, 20 lip 2008 o 12:48 GMT, mazi napisał(a): Tylko pytanie czy cie w ogole na samochod stac - musi cie byc stac naBez przesady nie jezdze do pracy autem, najwyzej 100 zł na paliwo i raz Czyli zamierzasz kupic samochod zeby stal i "jezdzic nim w niedziele do kosciola"... wiesz ile moglbys przejezdzic taxowka za te 6k pln? i zero stresu ze sie cos zepsuje, ze trzeba ubezpieczyc, ze nie ma gdzie zaparkowac, ze przeglad, ze rejestracja itp... Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ brzezi:~# uptime ] [ Ekg: #3781111 ][ 15:20:57 up 18 days, 17:47, 4 users, ] [ LinuxUser: #249916 ][ load average: 0.43, 0.37, 0.42 ] 66 |
Data: Lipiec 20 2008 21:33:40 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | Brzezi pisze: Czyli zamierzasz kupic samochod zeby stal i "jezdzic nim w niedziele do Po to żeby jeździć sporadycznie do sklepu, do lekarza, odwieźć kogoś, raz w tygodniu, albo dwa, przy 8 l/100 km, zrobie 100 km w ciągu miesiąca i to naprawdę będę się musiał starać, więc to wychodzi jakieś 40 zł na benzynę, no to 200 km już 80, więc styknie mi stówka. Części tak często się nie wymienia bez przesady, chyba ze kupisz szrota. Nie jeżdżę w żadne trasy więc auto faktycznie będzie sporadycznie używane wiesz ile moglbys przejezdzic taxowka za te 6k pln? i zero stresu ze sie takie pieprzenie to nie do mnie naprawdę, prosiłem o konkretne odpowiedzi co do modelu auta. -- pozdrawiam mazi 67 |
Data: Lipiec 20 2008 20:07:26 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Brzezi | nie, 20 lip 2008 o 21:33 GMT, mazi napisał(a): Czyli zamierzasz kupic samochod zeby stal i "jezdzic nim w niedziele doPo to żeby jeździć sporadycznie do sklepu, do lekarza, odwieźć kogoś, Twoje zalozenie jest BARDZO optymistyczne, a zazwyczaj nigdy nie jest optymistycznie... zawsze cos wychodzi Ja np. na same opony w ciagu niecalego roku jak mam obecny samochod wydalem 3kpln...(chociazby nieprzewidziany wydatek: prostowanie 3 felg, w sumie oprocz ceny opon, zalozenie opon kosztowalo mnie 360zl) Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ Ta sygnatura zostala automagicznie ] [ Ekg: #3781111 ][ wygenerowana programem Signify v1.14. ] [ LinuxUser: #249916 ][ Po ten i inne super programy, ] [ zajrzyj na http://www.debian.org/ ] 68 |
Data: Lipiec 20 2008 23:18:43 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Tomasz Pyra | mazi pisze: Brzezi pisze: Po pierwsze zaufaj starszym stażem kolegom i dorzuć jedno zero do tych 100km miesięcznie. 100km miesięcznie to 3km dziennie, czyli "wyprawa" 1500m w jedną stronę. Nie obraź się, bo na prawdę nie to mam na myśli, ale jeżeli nie przewidzisz w domowym budżecie 500zł miesięcznie na utrzymanie samochodu, to kupując coś za 6000zł wyrzucisz te pieniądze w błoto. Po prostu nie licz za te pieniądze, na samochód który będziesz tylko tankował i jeździł. Co jakiś czas będziesz musiał coś przy nim zrobić, naprawić czy wymienić i to są wydatki rzędu powiedzmy 1000zł spadające nagle i niespodziewanie, a jakoś tak zwykle jest że często spadają zaraz po kupnie samochodu. Jak nie masz takich możliwości finansowych, to po prostu się w to nie ładuj bo nie ma sensu - wydasz 6000zł, przejedziesz powiedzmy te 200km w 2 miesiące i samochód ugrzęźnie na parkingu bo założyłeś budżet 100zł miesięcznie, a za to nawet jednej opony nie kupisz, nie mówiąc o bieżących naprawach. Okaże się że 1km kosztował Cię 30zł... więc to wychodzi jakieś 40 zł na benzynę, no to 200 km już 80, więc styknie mi stówka. 700zł za OC + 100zł przegląd + 100zł olej z wymianą - i to co roku. Nawet jeżeli będziesz każdego miesiąca sumiennie to odkładał i nigdy nic się w samochodzie nie zepsuje ani nie zużyje to samo to będzie Cię kosztowało 75zł miesięcznie, więc stówka Ci raczej nie styknie. Części tak często się nie wymienia bez przesady, chyba ze kupisz szrota. No ale kupujesz samochód za 6000zł. Nie licz że to będzie "igiełka". Nie jeżdżę w żadne trasy więc auto faktycznie będzie sporadycznie używane Ale czy to ma aby sens? Kupisz samochód za 6000zł, policzmy dla 3 lat eksploatacji W tym czasie wydasz 2400zł na ubezpieczenie i przeglądy, a przejedziesz (wg. Twoich założeń) 3600km - na paliwo wydasz 1600zł. Załóżmy że na utrzymanie samochodu przy życiu przez 3 lata wydasz 1500zł (bardzo optymistyczne). W sumie masz 3600km za 11500zł, czyli 3.19zł za kilometr. Możesz to nazywać pieprzeniem, ale jak byś nie kombinował to taksówkę masz tańszą i pewną - nie wyskoczy Ci żadna nieplanowana naprawa, ani nic takiego. 69 |
Data: Lipiec 20 2008 23:24:56 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | Tomasz Pyra pisze: Po pierwsze zaufaj starszym stażem kolegom i dorzuć jedno zero do tych 100km miesięcznie. 100km miesięcznie to 3km dziennie, czyli "wyprawa" 1500m w jedną stronę. Masz pewnie rację, i faktycznie się chyba nie opłaca kupić samochodu za tą forsę, lepiej nowy, albo prawie nowy, niż później dokładać forsę co chwilę, na 500 zł mnie stać spokojnie, ale takie seicento za 6 k to już chyba nie jest jakoś poważnie zjechane?Nie wiem nie znam się, dlatego pytam co warto kupić, czy w ogóle pchać się w auto za tą cenę. -- pozdrawiam mazi 70 |
Data: Lipiec 20 2008 23:27:15 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Grzegorz Prędki |
Masz pewnie rację, i faktycznie się chyba nie opłaca kupić samochodu za tą forsę, lepiej nowy, albo prawie nowy, niż później dokładać forsę co chwilę, na 500 zł mnie stać spokojnie, ale takie seicento za 6 k to już chyba nie jest jakoś poważnie zjechane?Nie wiem nie znam się, dlatego pytam co warto kupić, czy w ogóle pchać się w auto za tą cenę. Juz Ci chyba kilka osob napisalo, ze w Twojej sytuacji nie warto ? 71 |
Data: Lipiec 20 2008 23:29:54 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | Grzegorz Prędki pisze: Juz Ci chyba kilka osob napisalo, ze w Twojej sytuacji nie warto ? To kto kupuje auta do 6 tysiecy?ludzie którzy wtapiają kasę, i się nie znają?Nie mogę uwierzyć ze za ta kase nie kupisz w miare dobrego używanego auta. -- pozdrawiam mazi 72 |
Data: Lipiec 20 2008 23:32:58 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Grzegorz Prędki | mazi pisze: Grzegorz Prędki pisze: Czy Ty umiesz czytac? Na samym poczatku napisalem, ze tez szukalem takiego auta, obejrzalem ich mase i kazdy z nich byl szrotem. Nie mowie, ze sie nie da, ale jest zajebiscie trudno. Wiecej by kosztowalo paliwo i moj czas spedzony na jezdzeniu, szukaniu i ogladaniu niz to wszytsko jest warte. 73 |
Data: Lipiec 20 2008 23:32:59 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Karolek |
Grzegorz Prędki pisze: Czy ty naprawde nie rozumiesz, czy tylko udajesz? Nie chodzi o to jakie auto kupisz za 6kzl, tylko o to ze przy twoich przebiegach miesiecznych po prostu nie oplaca sie kupowac w ogole samochodu, nawet nowego z salonu :> Taniej, albo tak samo drogo cie wyjdzie jazda taksowkami za te pieniadze. Karolek 74 |
Data: Lipiec 20 2008 23:41:57 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Grzegorz Prędki |
Czy ty naprawde nie rozumiesz, czy tylko udajesz? Moze chce dupy na auto wyrywac ? ;) MSPANC 75 |
Data: Lipiec 20 2008 20:45:03 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Brzezi | nie, 20 lip 2008 o 23:32 GMT, Karolek napisał(a): Taniej, albo tak samo drogo cie wyjdzie jazda taksowkami za te pieniadze. I tutaj cale sedno problemu. On pewnie nie jezdzi taksowkami, bo "nie stac go", a stac go na jazde samochodem, chociaz bedzie go to kosztowac wiecej... heheh :) Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ We prefer to speak evil of ourselves ] [ Ekg: #3781111 ][ rather than not speak of ourselves ] [ LinuxUser: #249916 ][ at all. ] 76 |
Data: Lipiec 21 2008 00:05:16 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Pete |
Nie chodzi o to jakie auto kupisz za 6kzl, tylko o to ze przy twoich przebiegach miesiecznych po prostu nie oplaca sie kupowac w ogole samochodu, Czy kupowanie auta zawsze musi się opłacac? Może gosc po prostu chce miec auto, bo lubi usiąśc za kółkiem od czasu do czasu. Pozdr. Pete 77 |
Data: Lipiec 21 2008 18:33:15 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: mazi | Pete pisze: Czy kupowanie auta zawsze musi się opłacac? Może gosc po prostu chce miec auto, bo lubi usiąśc za kółkiem od czasu do czasu. No dokładnie, lubię poprostu jeździć spodobało mi się to, ale często nie mam zamiaru, np po piwo do tesco, w długie trasy może kiedyś. Dla mnie 100km, 200 na miesiąc to jest max. -- pozdrawiam mazi 78 |
Data: Lipiec 20 2008 20:41:42 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Brzezi | nie, 20 lip 2008 o 23:29 GMT, mazi napisał(a): Juz Ci chyba kilka osob napisalo, ze w Twojej sytuacji nie warto ?To kto kupuje auta do 6 tysiecy?ludzie którzy wtapiają kasę, i się nie Ale nie czytasz ze zrozumieniem, juz ktorys raz w tym watku widze to samo z Twojej strony... Nie chodzi o to ze samochod za 6k to szrtor, jak kogos stac i jest mu potrzebny to kupuje... W Twoim wypadku samochod nie jest potrzebny, badz jest, ale musisz sie liczyc z wiekszymi wydatkami niz myslisz... tego caly czas jakos nie potrafisz do siebie dopuscic... I caly czas piszesz i "plujesz jadem", ze wiesz lepiej, ze to tyle nie kosztuje, a potem piszesz ze jestes niedowsiadczony i pytasz o rade, no ale wlasnie jak juz ja dostniesz, to nie dopuszcza do siebie i uwazasz ze ktos cie obraza, musisz zmienic podjescie albo darowac sobie... Pozdrawiam Brzezi -- [ E-mail: ][ ] [ Ekg: #3781111 ][ Try `stty 0' -- it works much better. ] [ LinuxUser: #249916 ][ ] 79 |
Data: Lipiec 20 2008 23:47:56 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Tomasz Pyra | mazi pisze: Masz pewnie rację, i faktycznie się chyba nie opłaca kupić samochodu za tą forsę, lepiej nowy, albo prawie nowy, niż później dokładać forsę co chwilę, na 500 zł mnie stać spokojnie, ale takie seicento za 6 k to już chyba nie jest jakoś poważnie zjechane? Zależy jakie się trafi - jeżeli potrafisz to ocenić, albo zainwestujesz w mechanika którego odwiedzisz z kilkoma egzemplarzami, to masz całkiem spore szanse na kupno przyzwoitego samochodu. Nie wiem nie znam się, dlatego pytam co warto kupić, czy w ogóle pchać się w auto za tą cenę. Jeżeli pytasz o to czy warto, to mimo wszystko odpowiedzią będzie że nie warto kupować żadnego samochodu przy przebiegu 100km/mc. Dla takich przebiegów nie warto w ogóle mieć samochodu choćby nawet ktoś podarował Ci za darmo nówkę sztukę - po prostu sama gotowość do jazdy będzie Cię kosztować więcej niż zapłacisz za taksówkę. Więc nie warto - w sensie że się nie opłaca. Jeżeli pytasz "czy się da?" - owszem da się kupić za 6000zł samochód który będzie wart tych pieniędzy i którym da się jeździć. Tylko musisz samochód przebadać, mieć szczęście, ewentualnie pewne źródło i celować w segment małych samochodów. Ale gdzieś tam padł przewidywany budżet utrzymania na poziomie 100zł/mc, a to już się nie da. Sporo stoi na parkingach takich samochodów - często nawet droższych niż 6000zł, które wyróżniają się tym że cały czas stoją w jednym miejscu i nigdy nie jeżdżą. To są właśnie samochody ludzi, którzy założyli że za 100-200zł miesięcznie da się jeździć samochodem ;) 80 |
Data: Lipiec 20 2008 16:42:53 | Temat: Re: jaki samochód dla pocztkujcego | Autor: J.F. | On Sun, 20 Jul 2008 12:48:15 +0200, mazi wrote: J.F. pisze: Nie mowie ze tyle wydasz, ale musi cie byc stac. Paliwo to nie wszystko - sam widzisz - ubezpieczenie z 700zl, zagazowanie 2000, przeglad 160, opony 600, wymiana oleju 200, zmiana opon 80, jeszcze nic sie nie zepsulu, a tu znow trzeba na OC skladac .. Potem juz niby gaz masz, ale swiece 100, kable 150, filtr 50, znow przeglad, zmiana opon, szyba pekla, amorki do wymiany, tulejki, zbieznosc ustawic ... wydatkom nie ma konca, a jeszcze sie cieszysz ze nic sie nie zepsulo i auto tanie w eksploatacji .. J. 81 |
Data: Lipiec 20 2008 08:23:35 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz tkuj cego | Autor: wofek_ | Przyjrzyj się temu (robie sobie reklame ;) ): 82 |
Data: Lipiec 20 2008 17:58:26 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: slimoks |
On Sun, 20 Jul 2008 12:48:15 +0200, mazi wrote: Ale gupoty gadacie. Mam Astre i wiekszosc rzeczy mnie nie dotyczy. Zagazowania nie robie, nie wymieniam oleju od 6 lat, opony od kupna sa te same i nie pali mi sie jeszcze z wymiana, a na szrocie sa za grosze lepsze niz te co mam teraz, swiec nie wymienilem jeszcze od kupna samochodu, kabli i filtra tez - auto pieknie smiga codziennie po 30KM do pracy :) Leje tylko benzyne i z tych kosztow to tylko OC. 83 |
Data: Lipiec 20 2008 09:33:31 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: Arek ;-) | A na przeglądzie dajesz na flaszkę diagnoście... Albo niedzielny 84 |
Data: Lipiec 20 2008 23:23:18 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: J.F. | On Sun, 20 Jul 2008 17:58:26 +0200, slimoks wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości No to placisz dwa razy wiecej za paliwo :-) nie wymieniam oleju od 6 lat, No coz, poprosimy o coroczne sprawozdanie. opony od kupna sa te same i nie pali mi sie jeszcze z wymiana, Dla innych moze to oznaczac wypadek na pierwszym sniegu. a na szrocie sa za grosze lepsze niz te co mam teraz Te ze szrotu to mi jakos dziwie szybko sie zuzywaly. Ale moze inni beda bardziej zadowoleni. swiec nie wymienilem jeszcze od kupna samochodu, kabli No to pogratulowac. Ja do opli jakos mam mniejsze zaufanie. J. 85 |
Data: Lipiec 21 2008 15:08:03 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: Roberto | On 20 Lip, 17:58, "slimoks" wrote: Użytkownik "J.F." napisał w Nie wiem jak ty ale ja też mam Astrę i silnik ekstra ale atak korozyjny jest taki że już mam dośc i chętnie ją sprzedam. To była pomyłka jeśli chodzi o kupno 86 |
Data: Lipiec 22 2008 13:57:15 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: slimoks |
Nie wiem jak ty ale ja też mam Astrę i silnik ekstra ale atak Po kupnie pojechalem do znajomego i wysmarowalem podwozie smołą - taką do dachu. Nie wiem, moze to był lepik. Smarowane zostało całe podwozie po uprzednim wyczyszczeniu, oraz oczywiscie nadkola. Sa jakies tam wzery w karoserii pod maska, ale to naprawde niewiele jak na auto ktore ma sluzyc ędo zajechania" trzyma sie naprawde swietnie i nie sadzilem, ze tak dlugo pochodzi. Jak bedzie trzeba remontowac to na zlom i kupie kolejne ;) Narazie jezdze, a w olej mozecie wierzyc czy nie, ale 6 lat nie jest wymieniany. Kolega w maluchu nie wymienial oleju przez kilkanascie i tez jezdzil :) 87 |
Data: Lipiec 20 2008 18:50:56 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: złoty | J.F. pisze:
...troszkę przesadzasz. Jak weźmie sobie kogoś, kto zna się na autach i - co ważniejsze - uzbroi się w cierpliwość spokojnie za 4000-5000 pln ma szansę kupić coś już zagazowanego w miarę "przyzwoitym" stanie (Tłumaczenie: "w miarę przyzwoity stan"= coś, czym da się z min. rok przejeździć bez poważnych remontów :) ). Nie wiem dlaczego zakładasz też, iż od razu musi wymieniać opony. Wymiana oleju - hmm.. to chyba o syntetyku mówisz. Bo jak by nie patrzeć: olej mineralny (5l) ok. 60 pln, filtr oleju z 17 pln (do w miarę popularnego modelu), olej - może wymienić sobie sam. Jeśli nie potrafi/nie chce mu się - jak poszuka, to znajdzie wymianę za 20 pln. Jakkolwiek by nie liczyć - nadal nie przekracza 100 pln. Na wymianę opon spokojnie wystarczy mu 60 pln/kpl za robociznę. Nie wiem tylko, czy nie za mało liczysz za OC..ale to zależy od pojemności i od miejsca zamieszkania. Już prędzej należałoby doliczyć z 200 pln na częściową naprawę wydechu (dość częste w starszych, tanich autach), czy z 300 pln na tarcze/klocki (lub mniej w zależności czy sam sobie będzie potrafił to wymienić). Potem juz niby gaz masz, ale swiece 100, NGK ok. 55 pln/kpl (do w miarę pospolitego modelu) kable 150, w miarę przyzwoite (nie mylić "z naprawdę dobrymi") ok. 75 pln/kpl (jw) filtr 50, przypuszczam, że chodzi Ci o powietrzny, zatem - 20-25 pln/szt (jw). W większości aut da sobie radę samodzielnie z wymianą. Kurcze.. ależ Ty drogie części kupujesz :) znow przeglad, zmiana opon, szyba pekla, amorki do wymiany, ...nie dobijaj chłopaka :) pzdr A. 88 |
Data: Lipiec 20 2008 23:18:59 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: J.F. | On Sun, 20 Jul 2008 18:50:56 +0200, złoty wrote: J.F. pisze: Tylko troche. Nie mowie ze tyle wyjdzie, ale ze trzeba byc przygotowanym. Bo inaczej to skonczy sie tak ze przez dwa miesiace nie tankujemy benzyny lub alkoholu, bo zbliza sie termin placenia OC. Jak weźmie sobie kogoś, kto zna się na autach i - A czy ja powyzej pisalem cos o naprawach ? :-) (Tłumaczenie: "w miarę przyzwoity stan"= coś, czym da się z min. rok A za rok koszt wroci do normy ? :-) Nie wiem dlaczego zakładasz też, iż od razu musi wymieniać opony. Od razu nie, w listopadzie :-) Wymiana oleju - hmm.. to chyba o syntetyku mówisz. No mowie. Na wymianę opon podaj adres :-) Nie wiem tylko, czy nie za mało liczysz za OC Chcialem jakas srednia, nie dobijac najwyzsza stawka :-) Już prędzej należałoby doliczyć z 200 pln na częściową naprawę wydechu No i dlatego pisze ze razem z paliwem jednak 500 .. filtr 50,Kurcze.. ależ Ty drogie części kupujesz :) Sie okaze ze jeszcze jakis jeden potrzebny - kabinowy, paliwa i razem 50 znow przeglad, zmiana opon, szyba pekla, amorki do wymiany,..nie dobijaj chłopaka :) Ja mu po prostu uzmyslawiam prawde - 6000 moze byc za malo :-) J. 89 |
Data: Lipiec 21 2008 01:15:37 | Temat: Re: jaki samochód dla pocz?tkuj?cego | Autor: złoty | J.F. pisze:
...a za rok będzie już wiedział, czy mu potrzebny samochód czy nie (ew. jaki), jaką ma kondycję finansową oraz czy planuje jakieś remonty auta, czy też - woli je sprzedać. Wymiana oleju - hmm.. to chyba o syntetyku mówisz. ...syntetyk? do auta za 4000-6000 pln? pogięło Cię? ;) Na wymianę opon spokojnie wystarczy mu 60 pln/kpl za robociznę. ...a przyjedziesz z Wrocka do Krk na wymianę opon? :) A adresu na grupie nie podam, bo zwali się pół Krakowa i będę mógł zapomnieć o dobrych cenach :) Jak ktoś chce - to znajdzie.. A na marginesie - ależ drożyznę macie w tym Wrocku. Planujecie dogonić stolYcę czy jak? :) pzdr A. 90 |
Data: Lipiec 21 2008 23:20:21 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *mazi* napisał: Tylko pytanie czy cie w ogole na samochod stac - musi cie byc stac na 100pln na paliwo to jest obecnie około 21l paliwa. W mieście jakieś 300km, czyli koszt taksówki rocznie wyjdzie jakieś 300x2x12 = 7200. Według Twoich założeń tyle wydasz na samochód i samo paliwo. A do tego musisz doliczyć OC (a to bez zniżek około 1000pln), przegląd (kolejna stówa), przynajmniej jedna wymiana rozrządu i płynów (kilkaset złotych), komplet wycieraczek, żarówki (w używanym samochodzie pewnie będą stare), kilka baniek płynu do spryskiwaczy (w sumie kolejna stówa). Razem będzie z dziewięć tysięcy za pierwszy rok. A, i nie policzyłem żadnych napraw: ani części które się popsują (w samochodzie za 6k *na pewno* coś przez rok padnie), ani ewentualnych napraw postłuczkowych, ani ewentualnych mandatów. Dobrze się zastanów czy Ci się opłaca kupować samochód zanim zaczniesz więcej i częściej jeździć. Pozdrawiam, Krzysiek Kiełczewski 91 |
Data: Lipiec 23 2008 21:28:18 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 21 Jul 2008 23:20:21 +0200, Krzysiek Kielczewski 100pln na paliwo to jest obecnie około 21l paliwa. W mieście jakieś Chyba, że gazu - wtedy prawie 50 litrów... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 92 |
Data: Lipiec 23 2008 22:59:45 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: Krzysiek Kielczewski | Sami popatrzcie co *Adam Płaszczyca* napisał: 100pln na paliwo to jest obecnie około 21l paliwa. W mieście jakieś Jak się w korporacji wykupi stałe zamówienie to też będzie taniej... Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 93 |
Data: Lipiec 21 2008 11:56:46 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Roberto | On 20 Lip, 12:43, mazi wrote: Roberto pisze: To lepiej wpłać na konto. To nie jest nabijanie się z ciebie. Kupisz grata to będziesz do niego ciągle dokładał. To jest studnia baz dna.. I aby być uczciwym to ja tak zrobiłem tylko nie za 6 tyś a za 8.500. A człowiek mądry po szkodzie. Poniżej 10 tyś nie ma co schodzić. No chyba, że chcesz koniecznie to ja ci sprzedam swojego nawet za 3 tyś Pozdrawiam, Roberto 94 |
Data: Lipiec 21 2008 22:21:43 | Temat: Re: jaki samochód dla poczštkujšcego | Autor: J.F. | On Mon, 21 Jul 2008 11:56:46 -0700 (PDT), Roberto wrote: To lepiej wpłać na konto. To nie jest nabijanie się z ciebie. Kupisz Przesadzasz. Sporo calkiem dobrych wozidel da sie kupic za pol tej ceny. J. 95 |
Data: Lipiec 21 2008 22:05:08 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 21 Jul 2008 11:56:46 -0700 (PDT), Roberto grata to będziesz do niego ciągle dokładał. To jest studnia baz dna. I Wiesz, jakoś nei potwierdzę Twoich rewelacji. Kupiłem sierrę za 3 tysie, tysiaka dołożyłem, na razie zasuwa, aż miło. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 96 |
Data: Lipiec 20 2008 03:36:59 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: ardz | On 20 Lip, 12:24, mazi wrote: Witam, niedawno zdałem prawo jazdy, chcę kupić używane auto, które Jakiekolwiek sprawne (w archiwum masz multum po czym poznac). 97 |
Data: Lipiec 20 2008 13:17:48 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: łukasz |
Może jakieś inne małe,mało awaryjne auto?Mam na to 6 tysięcy za 4700 kupiłem używanego lanosa w swietnym stanie z 2000r z przebiegiem 130000 km auto wygodne , nie uswiadczysz w nim rdzy oraz bez awaryjne moim zdaniem dosk komfortowe miekkie zawieszenie po dolozeniu gazu stosunkowo tania eksploatacja jesli tylko nie masz awersji do marki daewoo nie przeszkadzaja ci troche tandetne plastiki oraz uda ci sie znalexc nie skatowany egzemplarz to z czystym sumieniem polecam za te pieniadze nie kupisz nic lepszego (mialem wczesniej golfa III td i fieste mk3 d - milo wspominam) Pozdrawiam 98 |
Data: Lipiec 20 2008 13:25:15 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: mazi | łukasz pisze: Może jakieś inne małe,mało awaryjne auto?Mam na to 6 tysięcy No właśnie jakoś do tej marki nie jestem przekonany, ale rozglądam się też za golfem III podobno dobre auta, i nie bedzie problemu ze sprzedarzą. -- pozdrawiam mazi 99 |
Data: Lipiec 20 2008 13:36:43 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: łukasz | No właśnie jakoś do tej marki nie jestem przekonany, ale rozglądam się też To fakt ze sprzedaży problemu nie ma ale malem to auto i w konfrontacji z lanosem obiektywnie wybralbym lanosa golf psul sie dosc czesto pierdoly ale meczace standardowe bolaczki tylnia klapa oraz progi z przodu bujajace sie kolo pasowe na pocieszenie powiem ze ceny czesci niezwykle tanie Kupic golfa w dobrym stanie to sztuka milion razy trudniejsza niz kupic lanosa w dobrym stanie a zadbane golfy sa drogie- poprostu poczatkowo tez bylem sceptykiem jesli chodzi o daewoo mozesz poogladac przejechac sie jesli nie przypadnie Ci do gustu w Korei ups na Zeraniu na pewno nie oglosza zaloby :)) 100 |
Data: Lipiec 20 2008 19:19:52 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: złoty | mazi pisze:
...trafić golfa III w tej cenie w przyzwoitym stanie to naprawdę sztuka. Podobnie jak Ty myśli wielu, więc mocno trzymają swoją cenę. Jeśli jest tani - to nastaw się na to, iż sporo będziesz musiał dołożyć, by doprowadzić go do "jako-takiego" stanu. A jeśli jest w przyzwoitym stanie - to się ceni. A tak w ogóle to.. czasem mam wrażenie, że te auta wychodziły już z fabryki jako "powypadkowe" bądź zajeżdżone ;P Raczej szukałbym wśród modeli, które wymieniłeś wcześniej. Pamiętaj - przy tych rocznikach liczy się stan a nie marka. pzdr A . 101 |
Data: Lipiec 21 2008 10:28:43 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Vlad The Ripper | No właśnie jakoś do tej marki nie jestem przekonany, ale rozglądam się też Mam golfa 3 z 1992. Kupiłem własnie za 6000zł ponad 2 lata temu. Jeżdzę do tej pory. Przejechane 27 kkm. W sumie mogę go polecić. Ale realnie koszty utrzymania to około 400 - 450zł miesięcznie z czego co najmniej 300zł to paliwo. Ubezpieczenie załatwiłem za ok 1200zł. Tylko jeśli naprawdę chcesz robić tak małe przebiegi jak pisałeś wcześniej to polecam kupić jaką jeżdżącą ładę samarę, skodę favorit czy jakiś podobny wynalazek, a resztę kasy przeznaczyć na lokatę celem zakupu jakiegoś lepszego samochodu za rok. W tym czasie przekonasz się ile naprawdę będziesz jeździł i ile naprawdę kosztuje utrzymanie bryki. Pozdrawiam 102 |
Data: Lipiec 20 2008 13:38:32 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Marcin Barłowski | mazi pisze: Witam, niedawno zdałem prawo jazdy, chcę kupić używane auto, które byście polecali, jaka jest wasza opinia o tych autach: a moze Suzuki Swift? Pozdrawiam, Marcin 103 |
Data: Lipiec 20 2008 13:53:46 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: AL | mazi pisze: Witam, niedawno zdałem prawo jazdy, chcę kupić używane auto, które byście polecali, jaka jest wasza opinia o tych autach: :) Fajne rzeczy slyszales - dlatego w Polsce jest mit aut na F i drugi mit aut ze znaczkiem VW. (Nie mam awersji do VW - nawet i takie stoi w garazu, podobnie jak dwa z szewronami na masce). Tylko dlaczego np. zza Odra auta na F maja sie duzo lepiej niz u nas w PL? Bo w PL ludzie sa przesadni i jakosc tak traktuja ten VW jak bozyszcze (co przeklada sie na cene). A na serio - to nie sztuka kupic auto - sztuka je utrzymac. Czyli pierwsza sztuka - to kupic auto z jak najmniej do zainwestowania, choc w przypadku auta 10-cio letniego musisz sie liczyc z normalnym zuzywaniem niektorych elementow i nie bedzie tu przesada, ze powinienes sie liczyc, ze co roku dolozysz do niego ok 1tys zl za naprawy/eksploatacje - procz normalnych-przewidywalnych kosztow eksploatacyjnych (ubezpieczenie, benzyna, plyny i filtry). Kup wiec auto ponizej Twojej dopuszczalnej kwoty by miec rezerwe - bo na 99% cos trzeba bedzie z autem zrobic po kupnie - a to amortyzatory czy inna czesc zawieszenia, a to opony zuzyte (lub potrzeba kupna zimowych), a to rozrzad, blacharka czy inne pierdolki to poprawy po poprzednim wlascicielu. Zobacz jeszcze np Saxo, AX, P106 -- pozdr Adam (AL) TG 104 |
Data: Lipiec 20 2008 05:31:58 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Arek ;-) | Tak na prawdę to masz ok 5 tys zł na auto. Pakiet startowy wyniesie 105 |
Data: Lipiec 20 2008 16:35:13 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: slimoks |
Witam, niedawno zdałem prawo jazdy, chcę kupić używane auto, które byścieOpel Astra. Naprawde warto i przewaznie niekatiowane. 106 |
Data: Lipiec 20 2008 17:35:01 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Hants | Moje typy: 107 |
Data: Lipiec 20 2008 21:42:17 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: mazi | Hants pisze: Pug 106 - maly dupowozik. Moze nawet zbyt maly.. Swietna ekonomia, trzeszczace plastiki Ten mi się najbardziej podoba, albo 306. Będę myślał nad nimi, albo fordem fiestą, oplem corsą, co myślicie o tych dwóch ostatnich? -- pozdrawiam mazi 108 |
Data: Lipiec 20 2008 23:02:06 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: slimoks |
Pug 106 - maly dupowozik. Moze nawet zbyt maly.. Swietna ekonomia, Dozbieraj i kup Kamaza. 109 |
Data: Lipiec 20 2008 22:57:07 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: mazi | slimoks pisze: Dozbieraj i kup Kamaza. LOL -- pozdrawiam mazi 110 |
Data: Lipiec 21 2008 00:17:13 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Hants | Znajoma wlasnie kupila 306 jako pierwsze auto. Niewygodne i... jakos ciezko sie prowadzi swiezakom. 111 |
Data: Lipiec 21 2008 00:27:57 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Hants |
Hants pisze: Nie wiem czy 306 to dobry pomysl, jakos biegi sa dziwnie zaprojektowane - trojka to za malo, czworka - juz za slabo... Malo miejsca z tylu. Moja prywatna opinia - wiec traktuj ja na luzie.. Będę myślał nad nimi, albo fordem fiestą, Na drodze na ktorej nie mialo prawa sie nic zdarzyc- kreta, ale ladnie wyprofilowana -moja kolejna znajoma (prawko od roku) dachowala fiesta. Poza tym ten pierdoped rozwija kosmiczne predkosci, wg mnie - dyskwalifikacja ;) oplem corsą, ? Brak znajomych z takim modelem. Nie odrzucaj korei - zadbany, tani deu, kia, czy hultaj bedzie lepszym pierwszym autem, niz jakis bardzo popularny zachodni przystanek, do ktorego "czesci sa tanie i jest ich pelno', tyle, ze nikt tego nie robi... pozdrawiam pozdrawiam hants 112 |
Data: Lipiec 21 2008 01:47:29 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: złoty | mazi pisze: Hants pisze: ...a "na początek" ja poleciłbym Ci coś takiego: http://moto.gratka.pl/tresc/citroen-ax-1-1-benzyna-9141898.html?w=afe76e370d916d50&s=1 Wbrew pozorom całkiem sympatyczne autko i niskie ceny części no i.. zostanie Ci całkiem sporo na ubezpieczenia, opony, ew. naprawy itd. Ma nawet swój funclub :) pzdr A. PS. ..nie mam nic wspólnego z tym autkiem - ogłoszenie znalezione na necie 113 |
Data: Lipiec 21 2008 08:57:39 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: AL | złoty pisze: mazi pisze:ok - tez polecam- zona takiego ujezdza od 4 lat prawie (tyle, z silnikiem diesla 1.5D - spalanie srednie (Katowice z 4rema osobami na pokladzie) to ok 4.5l/100km (w trasie ok 3.5l/100km. Dziennie nim robi ok 60km i autko dziala bez zazutu, ale.... jego stan po tych prawie 4ch latach jest lepszy niz w momencie kupna (niestety wyszlo troche spraw po pewnym czasie po kupnie - pewnie dlatego, ze autem jezdzil mechanik samochodowy i umial co nieco poukrywac) - wychodzi srednio ze jego koszt to ok 1000pln rocznie na jakis remoncik (choc ceny naleza do tych tanszych). Autko kupione zostalo celowo na dojazdy zony do pracy + doskonalenie jej jazdy. Sprawdzilo sie z nawiazka. Co do podanego ogloszenia - z tym autkiem jest cos nie tak - raczej wyglada to na skladaka. W 91 roku musialby posiadac stara deske rozdzielcza (wspomnial, ze nowa), tylna klape inna (taka wneke pod tablice). Chyba nie bylo wowczas silnikow 1.1 W AX blachy nie byly jeszcze ocynkowane - jak podaje sprzedawca. Zdjecia tez dziwnie robione. A wiec ostroznie... -- pozdr Adam (AL) TG 114 |
Data: Lipiec 21 2008 20:02:10 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: złoty | AL pisze:
...nawet mu się specjalnie nie przyglądałem. Bardziej chodziło mi o model i wielkości cen niż o ten konkretny egzemplarz. Co do deski.. Ty wiesz, ilu fanatyków przerabia je sobie? Zupełnie co prawda nie rozumiem dlaczego, gdyż "stare" były praktyczniejsze (dużo więcej schowków) ale.. jak ktoś lubi :) O ile pamiętam wymiana nie wiązała się z jakimiś super przeróbkami. Blachy faktycznie w tym roczniku nie były jeszcze ocynkowane. Co do klapy.. no wiesz :) Przez tyle lat, wiele mogło się zdarzyć :) Z resztą - nie ma znaczenia. Czytałeś, że mu się nie podoba. pzdr A. 115 |
Data: Lipiec 21 2008 18:41:09 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: mazi | złoty pisze: ..a "na początek" ja poleciłbym Ci coś takiego: Nie podoba mi się ten model, wolę Saxo, już sam nie wiem co mam kupić, chyba byle jaki model, żeby był tylko sprawny. -- pozdrawiam mazi 116 |
Data: Lipiec 21 2008 19:55:17 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: złoty | mazi pisze: złoty pisze: ...jak ktoś Ci zaproponuje saxo w podobnej cenie to.. zacznij się bać :) pzdr A. 117 |
Data: Lipiec 21 2008 21:30:03 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: AL | mazi pisze: złoty pisze:no tak, ale ax w dobry stanie to tak za 2-3 krotnosc tej ceny kupisz dopiero. Saxo - nieco wiecej - raczej powyzej zakladanych 6kpln (mowa oczywiscie o aucie do jazdy nie do naprawy od razu) A co do ax'a - to b.przyjemne autko zawieszenie i wygoda jak na takie malenstwo) - znacznie przyjemniejsze i wygodniejsze niz np. nowsze matizy (i wieksze od nich wewnatrz i bagaznikowo). Jedne z oszczedniejszych - jesli juz tez i na to zwracasz uwage. Oczywiscie - lepiej kupic wieksze i nowsze konstrukcyjnie, ale... to kosztuje w momencie kupna (utrzymanie tez). -- pozdr Adam (AL) TG 118 |
Data: Lipiec 20 2008 22:09:32 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | Hants pisze: Moje typy:Jak to samo z innym znaczkiem to Citroen Saxo Jak za małe to Peugeot 306 lub Citroen ZX - znów bliźniacze modele, ale 306 - trochę mniejsza wewnątrz. Ekonomia szczególnie z małym silnikiem benzynowym 1.1 jest mile odczuwalna :) w kieszeni. Bardzo dobre zawieszenie na nasze drogi. -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 119 |
Data: Lipiec 21 2008 00:19:10 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Hants | Ekonomia W modelu 1,8?? szczególnie z małym silnikiem benzynowym 1.1 A to nie za maly silnik do 306? Bardzo dobre zawieszenie na nasze drogi. Tu sie nie wypowiem, Bo Polsce to kanciakiem jezdzilem ;) 120 |
Data: Lipiec 21 2008 01:35:42 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: złoty | Hants pisze: Ekonomia ...nie jest tak źle - to ok. 12 l LPG przy dynamicznej jeździe w dużym mieście. Z "lekką nogą" myślę, że spokojnie da się zejść na 10 l LPG. Gorzej z OC od 1.8 gdy się nie ma zniżek.
...za mały. Ale nie wiem, czy on nie pisał o 106. A nawet jeśli nie - to nie każdy jest zwolennikiem dynamicznej jazdy. No i OC tańsze. Bardzo dobre zawieszenie na nasze drogi. ...zawieszenie faktycznie w miarę przyzwoite. I wbrew mitom wcale nie aż tak kosztowne w naprawach. Regeneracja - to ok. 900 - 1100 pln (zależy gdzie) ew. obecnie często kupują belki z rozbiórki "niemców" (nie są wytłuczone jak po naszych drogach) a to koszt ok. 300-500 pln (+ robocizna cudza/własna). Jak ktoś się lubi bawić, to dodatkowo przy okazji może sobie obniżyć zawieszenie "na belce" (opisy jak to można zrobić można znaleźć na sieci) i wrzucić bardziej sportowe amorki. pzdr A. pzdr A. 121 |
Data: Lipiec 21 2008 00:41:35 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Hants |
..za mały. Ale nie wiem, czy on nie pisał o 106. A nawet jeśli nie - to Nie pamietam, czy mialem przyjemnosc ze 106 1,1 czy 1,3, ale faktycznie - spalanie bylo malutkie.. Bardzo dobre zawieszenie na nasze drogi. To fakt - na tych kolkach od roweru autko swietnie trzyma sie drogi w okolicach 130-140.. Ale: jest juz bardzo glosne, wnetrze jest tandetne, nogom niewygodnie przy dlugich podrozach. Wiecej nie pamietam - zrobilem tym autem tylko 3000 km.. 122 |
Data: Lipiec 21 2008 09:17:22 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] | złoty pisze: Hants pisze:Pisałem o 1.1 - a to nie to samo Silnik 1.1 występował zarówno w Citroenie Saxo/Peugeocie 106, jak i w Citroenie ZX/Peugeocie 306 - owszem, że 60KM nie jest szczytem mocy, ale do normalniej spokojnej jazdy wystarcza. Nie jestem zwolennikiem kupowania na pierwszy samochód "koniecznie szypkiego, szportofego - niech sbie młody poszaleje" - za dużo krzyży przy drogach.A to nie za maly silnik do 306? Auto z tak małym silnikiem uczy lepszej kultury jazdy - kierowca wie, że nie poszaleje na drodze, że jak będzie wyprzedał, to nie na 3, tylko musi mieć sporo miejsca... Piszę z własnego doświadczenia - miałem ZX-a i bardzo miło go do dzisiaj wspominam... Przecież każdy marzy tylko o tym, jak obniżyć i utwardzić samochód! Tylko co to daje - jak się ryje rurą i podwoziem, na każdym progu, czy kręgosłupem czuje każdą zapałkę leżącą na drodze? -- Wojciech Smagowicz http://www.ebaja.pl zabawki, które Twoje dziecko pokocha 123 |
Data: Lipiec 21 2008 19:56:45 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: złoty | Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze: Przecież każdy marzy tylko o tym, jak obniżyć i utwardzić samochód! Tylko co to daje - jak się ryje rurą i podwoziem, na każdym progu, czy kręgosłupem czuje każdą zapałkę leżącą na drodze? ...a czy ja mu każę to robić? Wskazuję tylko możliwości ;) pzdr A. 124 |
Data: Lipiec 20 2008 18:59:58 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: złoty | mazi pisze: Witam, niedawno zdałem prawo jazdy, chcę kupić używane auto, które byście polecali, jaka jest wasza opinia o tych autach: ...patrz raczej na stan niż na model/markę. Może jakieś inne małe,mało awaryjne auto?Mam na to 6 tysięcy zł.Będę głównie jeździł po mieście. ...weź sobie kogoś, kto zna się na autach a nie słuchaj/czytaj porad z netu. jest do niczego, i śruby mają połówki zamiast całe rozmiary, więc może być problem w warsztatach. ...ależ ludzie bajki wymyślają :) pzdr A. 125 |
Data: Lipiec 20 2008 20:18:04 | Temat: Re: jaki samochód dla początkującego | Autor: | |