jakie opony caloroczne
1 | Data: Pa?dziernik 12 2008 18:51:43 |
Temat: jakie opony caloroczne | |
Autor: radxcell | witam, 2 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 18:58:03 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Boombastic | Użytkownik "radxcell" napisał w wiadomości news:mqxr4k1opb99$.1gx9vi2kwr2vf... witam, jak zarąbiesz dzwona na pierwszym śniegu to przestaniesz zadawać głupie pytania. Nie stać cie na zimówki to sprzedaj Tico i zainwestuj w bilet sieciowy 3 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:16:00 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Protz |
jak zarąbiesz dzwona na pierwszym śniegu nie chce zaczynac flejma o zimowkach, ale cala zime przejezdzilem na letnich bez dzwona. Czasem mi sie zdawalo ze moje letnie spisuja sie lepiej niz zimowki innych kierowcow. sprzedaj Tico i zainwestuj w bilet sieciowy Jak ostatnio sprawdzalem to radxcell nie scigał sie Tico. Na dodatek chyba lubimy te sama marke, i nie jest to Daewoo. ;) Protz 4 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:19:07 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Andrzej Lawa | Protz pisze: Czasem mi sie zdawalo ze moje letnie spisuja sie lepiej niz zimowki innych kierowcow. Przeczytaj to jeszcze raz i jeszcze raz i jeszcze.... a później zastanów sie czemu takie głupoty publicznie wypisujesz 5 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:27:56 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: KZ | Andrzej Lawa wrote: Protz pisze: Cały zeszłą zimę jeździłem na zimówkach i ani razu nie miałem na drodze śniegu... Śnieg spadł jak już zmieniłem na letnie (koniec marca, bardzo wczesny ranek) - ze świateł ruszałem szybciej niż inni na zimówkach (a warunki były masakryczne). Ale rozumiem że i tak wiesz lepiej... KZ 6 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:33:25 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Andrzej Lawa | KZ pisze: Cały zeszłą zimę jeździłem na zimówkach i ani razu nie miałem na drodze śniegu... Śnieg spadł jak już zmieniłem na letnie (koniec marca, bardzo wczesny ranek) - ze świateł ruszałem szybciej niż inni na zimówkach (a warunki były masakryczne). Ale rozumiem że i tak wiesz lepiej... tia.. a później pełne rowy złomu, holownicy zacierają ręce, a porzadnym kierowcom chca podwyższać sładki OC za wypadki i winią drogowców, że za późno odśnieżają. 7 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 20:26:06 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: KZ | Andrzej Lawa wrote: tia.. a później pełne rowy złomu, holownicy zacierają ręce, a No a nie mówiłem :) KZ 8 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 09:01:43 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: szerszen |
No a nie mówiłem :) ze slepym o kolorach sie nie gada ;) tez poprzednia zime przejezdzilem na co prawda nowych, ale letnich zakladanie zimowek szczegolnie w duzym miescie, jesli ktos ma olej w glowie i potrafi jezdzic, to sztuka dla sztuki, dobre caloroczne spokojnie wystarcza 9 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 21:17:56 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *Andrzej Lawa* napisal(a) w Cały zeszłą zimę jeździłem na zimówkach i ani razu nie miałem na drodze śniegu... Śnieg spadł jak już zmieniłem na letnie (koniec marca, bardzo wczesny ranek) - ze świateł ruszałem szybciej niż inni na zimówkach (a warunki były masakryczne). Ale rozumiem że i tak wiesz lepiej...tia.. a później pełne rowy złomu, holownicy zacierają ręce, a porzadnym kierowcom chca podwyższać sładki OC za wypadki i winią drogowców, że za późno odśnieżają. Lobbuj w sprawie obowiazku jazdy na oponach zimowych zima... Pozdr 10 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 20:51:46 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Laphroaig | KZ wrote: Andrzej Lawa wrote: Zimowki nie sluza tylko do jazdy na sniegu ale tez do jazdy w niskich temperaturach (chyab ponizej +7 stopni C) -- pozdr Laphraoig 11 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 20:54:49 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Andrzej Lawa | Laphroaig pisze: Zimowki nie sluza tylko do jazdy na sniegu ale tez do jazdy w niskich temperaturach (chyab ponizej +7 stopni C) Aż dziw że te głąby tego nie rozumieją. Jak mają rzadko śniego, to juz im zimówki niepotrzebne. 12 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 21:19:03 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *Andrzej Lawa* napisal(a) w Laphroaig pisze: A czy Ty rozumiesz? Moglbym Cie tez powyzywac, ale nie... takie zachowanie to oznaka braku rzeczowych argumentow. Pozdr 13 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 23:35:40 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Andrzej Lawa | Przembo pisze: *Andrzej Lawa* napisal(a) w Sprawdź nagłówek... Mój się "nieco" różni... 14 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 10:36:30 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *Andrzej Lawa* napisal(a) w Przembo pisze: No coz... trudno, ale nie Ty jedyny w tym watku masz ta sytuacje... Pozdr 15 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 02:51:17 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: J.F. | On Sun, 12 Oct 2008 20:54:49 +0200, Andrzej Lawa wrote: Laphroaig pisze: Bo poki asfalt suchy, to kazda opona jest dosc dobra. Te 7 stopni to jakis marketing. Dramat sie zaczyna na sniegu na _niektorych_ letnich.. J. 16 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 21:17:58 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *Laphroaig* napisal(a) w Zimowki nie sluza tylko do jazdy na sniegu ale tez do jazdy w niskich temperaturach (chyab ponizej +7 stopni C) Za duzo bzdur marketingowcow sie naczytales. W okolicach 0 i ponizej na suchej mokrej nawierzchni przecietna opona letnia lepiej sie sprawuje niz zimowa. Pozdr 17 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 13:53:56 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Mario | Przembo pisze: *Laphroaig* napisal(a) w ale niektóre głąby dały się nabrać na marketingowy bełkot :-) pozdrawiam mario 18 |
Data: Pa?dziernik 14 2008 23:34:17 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Mario, ale niektóre głąby dały się nabrać na marketingowy bełkot :-)Zimowki nie sluza tylko do jazdy na sniegu ale tez do jazdy w niskichZa duzo bzdur marketingowcow sie naczytales. W okolicach 0 i ponizej na Na przykład bełkot o "suchej mokrej nawierzchni"? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :) 19 |
Data: Pa?dziernik 15 2008 09:29:10 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *RoMan Mandziejewicz* napisal(a) w Na przykład bełkot o "suchej mokrej nawierzchni"?Za duzo bzdur marketingowcow sie naczytales. W okolicach 0 i ponizej naale niektóre głąby dały się nabrać na marketingowy bełkot :-) Purysta jezykowy sie znalazl... Pozdr 20 |
Data: Pa?dziernik 16 2008 19:04:01 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Przembo, Purysta jezykowy sie znalazl...Na przykład bełkot o "suchej mokrej nawierzchni"?Za duzo bzdur marketingowcow sie naczytales. W okolicach 0 i ponizej naale niektóre głąby dały się nabrać na marketingowy bełkot :-) Ale wytłumacz mi, co to znaczy a nie wyzywaj ;) od purystów. Bo ja nie rozumiem pojęcia "sucha mokra nawierzchnia". -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :) 21 |
Data: Pa?dziernik 16 2008 19:30:32 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *RoMan Mandziejewicz* napisal(a) w Ale wytłumacz mi, co to znaczy a nie wyzywaj ;) od purystów. Bo ja nieNa przykład bełkot o "suchej mokrej nawierzchni"?Purysta jezykowy sie znalazl... Ale po co? Zapewne doskonale wiesz jaki blad popelnilem i wiesz gdzie wstawic stosowny znak interpunkcyjny badz wyraz. Pojecia o ktore pytasz nie jestem w stanie Ci wyjasnic, moge jedynie napisac to czego kazdy sie domysla ;) Pozdr 22 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 21:48:57 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Protz |
Czasem mi sie zdawalo ze moje letnie spisuja sie lepiej niz zimowki innych kierowcow. Czytam, czytam i czytam, ale to nie zmienia faktów. :) Protz 23 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 07:16:37 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Wojtek |
Protz pisze: Jakie głupoty? Opony zimowe wymyślili producenci aby powiększyć zyski! Przypadki gdy w mieście są przydatne "zimówki" można policzyć na palcach jednej ręki. Tz. opony letnie w dobrym stanie są lepsze. 24 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 16:11:08 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: radxcell | *Protz* wrote in Jak ostatnio sprawdzalem to radxcell nie scigał sie Tico. Na dodatek chyba dzieki. tym razem chodzi jednak o Fiestusie. pozdr, rdx 25 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:17:40 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: !!! | witam, Polecam opony PIRELLI P400 Aquamile. Mam je drugi sezon i są naprawdę dobre, przy przebiegach około 30tyś rocznie nie mogę narzekać. Dobrze odprowadzają wodę i śnieg. 26 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:20:09 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Andrzej Lawa | !!! pisze: Polecam opony PIRELLI P400 Aquamile. Mam je drugi sezon i są naprawdę dobre, przy przebiegach około 30tyś rocznie nie mogę narzekać. Dobrze odprowadzają wodę i śnieg. spoko, przy <15 stopniach celsiusa są naprawde rewelacyjne 27 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 16:12:09 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: radxcell | *!!!* wrote in Polecam opony PIRELLI P400 Aquamile. Mam je drugi sezon i są naprawdę dobre, dzieki za pierwsza odpowiedz w temacie :) pozdr, rdx 28 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:30:20 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przemysław Bernat | Dnia Sun, 12 Oct 2008 18:58:03 +0200, Boombastic napisał(a): jak zarąbiesz dzwona na pierwszym śniegu to przestaniesz zadawać głupie A jak akurat nie trafi mu się żaden wyjazd po śniegu? Ostatniej zimy śnieg był w trómieście dwa razy. Raz zawróciłem, bo korek zaczynał się przy moim osiedlu, a obwodnica była zamknięta. Więcej zrobiłem dal swojego pracodawcy zdalnie z domu, niż gdybym dojechał do firmy z 3-godzinnym spóźnieniem. Drugi raz śnieg spadł w sobotę i poszedłem z dzieckiem na sanki, a zakupy zrobiłem w osiedlowym sklepie zamiast jechać do Tesco. Żeby nie było: na obydwu użytkowanych samochodach zmieniam opony: w służbowym i tak jest to na koszt firmy leasingowej, prywatny kupiłem z kompletem letnich i dokupiłem zimówki - są znacznie tańsze od wielosezonowych. Poprzednim autem pięć lat jeździłem najpierw na Dębicach Navigatorach, później na GoodYearach Vector 5. Przy rocznym przebiegu 20 - 30 tyś. km miałem tylko jeden dzwon: w suchą letnią noc ustrzeliłem dzika. Auto to była Mazda 626 - raczej ciężka i mocna. -- Pozdrawiam, Przemek 29 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:35:53 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Andrzej Lawa | Przemysław Bernat pisze: A jak akurat nie trafi mu się żaden wyjazd po śniegu? A jak trafi i wjedzie w przystanek pełen ludzi? 30 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 21:19:46 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *Andrzej Lawa* napisal(a) w Przemysław Bernat pisze: Mam nadzieje ze nie prowadzisz zadnego pojazdu mechanicznego, bo co bedzie jak zaslabniesz i wjedziesz na przystanek pelen ludzi? Pozdr 31 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 23:43:34 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: ardz | On Oct 12, 7:35 pm, Andrzej Lawa Przemysław Bernat pisze: A z jakiego powodu mialby wjechac w ten przystanek? Bo nie bedzie mial <fanfary/> zimowych? Jak nie trafi sie snieg, pojedzie, jak sie trafi to tez pojedzie. Po drodze. 32 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 21:23:54 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *Przemysław Bernat* napisal(a) A jak akurat nie trafi mu się żaden wyjazd po śniegu? Ostatniej zimy śnieg W trojmiescie snieg jest tak czesto ze nie raz nie dam rady dotrzec do auta na letnich by sie poslizgac na placu... Za to pare lat temu pod koniec maja na kaszubach snieg jeszcze zalegal :) Żeby nie było: na obydwu użytkowanych samochodach zmieniam opony: Ja w jednym nie, nie widze sensu. Przy okazji mam porownanie i nie pier... bzdur jakoby bez zimowek jazda byla niebezpieczna, a kiedys tez dalem sie przerobic marketingowcom... :) Pozdr 33 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 22:04:18 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Laphroaig | Przembo wrote: Przy okazji mam porownanie i nie pier... bzdur jakoby bez zimowek jazda byla niebezpieczna,No popatrz, ja tez mam porownanie i nie pier... bzdur jakoby jazda bez zimowek byla bezpieczna. -- pozdr Laphroaig 34 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 22:08:42 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Andrzej Lawa | Laphroaig pisze: No popatrz, ja tez mam porownanie i nie pier... bzdur jakoby jazda bez zimowek byla bezpieczna. Demagogów, fantastów i idiotów nie przekonasz. Niech se jeżdza na letnich, całorocznych, nawet na nalewkach, tylko szkoda tych niewinnych ludzi co zabiją. Kazali cały rok jeździć na światła, może w końcu nakażą zakłądać zimówki na zimę 35 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 22:18:33 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Laphroaig | Andrzej Lawa wrote: Kazali cały rok jeździć na światła, może w końcu nakażą zakłądać zimówki na zimę Jestem za, za wszystkim, co moze zwiekszyc bezpieczenstwo na drodze (no ale to jest nasze zdanie, niektorzy tak nie uwazaja, z tym bezpieczenstwem :( ). -- pozdr Laphroaig 36 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 22:22:35 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Protz |
Jestem za, za wszystkim, co moze zwiekszyc bezpieczenstwo na drodze (no ale to jest nasze zdanie, niektorzy tak nie uwazaja, z tym bezpieczenstwem :( ). Poniewaz wczoraj opijalem ostro urodziny corki mi sie fakty troche pomieszaly. Na letnich jezdzilem dwa lata temu, rok temu mialem jednak zimowki , co google mi potwierdzil: http://groups.google.pl/group/alt.pl.tvn.bigbrother/browse_thread/thread/42745748cc29411f/48e8f152ff63b6d3?hl=pl&lnk=gst&q=zimowki+protz#48e8f152ff63b6d3 Nie zmienia to faktu, ze zima byla taka ze przewage zimowek odczulem tylko przez kilka dni. Protz 37 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 22:29:34 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Andrzej Lawa | Protz pisze: Poniewaz wczoraj opijalem ostro urodziny corki mi sie fakty troche no a jak dzisiaj rano jechałeś, to nie było ślisko na tych letnich oponach? Jak dla mnie juz trzeba zakładać zimówki 38 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 22:37:07 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Protz |
Poniewaz wczoraj opijalem ostro urodziny corki mi sie fakty troche Rano jechałem? Jeszcze raz zacytuje: 'Poniewaz wczoraj opijalem ostro urodziny corki' To akurat powinno ci sie spodobac, gdy pije to nastepnego dnia nie wsiadam za kółko az do godzin popoludniowych. A dzisiaj w ogole bym nie byl w stanie, nawet zapomnialem ze jezdzilem poprzednia zime na zimowkach... Tak, jezdze jeszcze na letnich, zimowki czekaja u dilera. Protz 39 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 22:41:08 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Andrzej Lawa | Protz pisze: Rano jechałem? Jeszcze raz zacytuje: 'Poniewaz wczoraj opijalem ostro urodziny corki' ROTFL to było pytanie podchwytliwe i celowe ;) 40 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 09:07:26 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: szerszen |
Demagogów, fantastów i idiotów nie przekonasz. jedno proste pytanie, skoro zimowki sa takie hiper super wypasne w zimie, nawet po miescie, to dlaczego ciezarowki i autobusy nie zminiaja opon na zime? 41 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 21:47:15 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Jacek Osiecki | Dnia Sun, 12 Oct 2008 22:08:42 +0200, Andrzej Lawa napisał(a): Laphroaig pisze: Jak ktoś jest na całorocznych to powoduje znacznie mniejsze zagrożenie niż taki, co to zakłada zimówki w listopadzie i jeździ nimi przy temperaturze 20 stopni. A potem zmieni sobie na letnie w marcu, a w kwietniu trafi na śnieg... Ile razy w roku zmieniasz opony? Jeśli tylko dwa, to w zestawieniu z tym co piszesz można powiedzieć o Tobie jedno: hipokryta :> -- Jacek Osiecki GG:3828944 "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla" (c) Tomasz Olbratowski 2004 42 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 10:34:25 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *Laphroaig* napisal(a) w Przembo wrote: A jest niebezpieczna? Kiedy? W miescie masz na niecale pol roku kilka dni gdzie zimowka deklasuje letnia, troche sytuacji gdy rodzaj opon nie ma najmniejszego znaczenia i niecale pol roku minus kilka dni kiedy letnia oferuje lepsza przyczepnosc... Gdzie tu jest niebezpieczenstwo? Stwierdzisz zaraz ze w ciagu tych paru dni, na pierwszym sniegu mozna auto rozbic, a co z ponad setka dni, gdzie masz dluzsza droge hamowania i gorsza sterownosc? Pozdr 43 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 13:55:54 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: J.F. | Użytkownik "Przembo" napisał w wiadomości A jest niebezpieczna? Kiedy? W miescie masz na niecale pol roku Przez 100 dni to ona jest niewiele dluzsza. Przez kilka dni moze byc duuuzo dluzsza, albo np nie bedziesz w stanie zahamowac w ogole, bo z gorki. J. 44 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 14:25:23 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *J.F.* napisal(a) w Użytkownik "Przembo" napisał w wiadomości Ale jest dluzsza prawda? Nawet ten jeden brakujacy metr moze oznaczac kilka tysiecy straty. A niestey te niewiele to nawet kilka metrow w rzeczywistosci. Co do sniegu to te pare razy w roku mozna pojechac taksowka/autobusem (ale jakie tam beda opony?) i przynajmniej kilkaset pln zostaje w kieszeni. Pozdr 45 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 18:23:06 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: J.F. | On Mon, 13 Oct 2008 14:25:23 +0200, Przembo wrote: *J.F.* napisal(a) w Metr to juz niewielka predkosc i niewielkie straty. A margines powinienes sobie zachowac wiekszy. Co do sniegu to te pare razy w roku mozna pojechac Owszem mozna - ale przeciez nie pojedziesz, bo zimy sie nie boisz. Letnie opony naprawde potrafia zaskoczyc - pol biedy jesli nie bedziesz mogl z parkingu ruszyc - gorzej jak zahamowac sie nie da ... i przynajmniej kilkaset pln zostaje w kieszeni. W sumie to nie az tak duzo, bo jak jezdzisz na zimowych to letnie sie nie zuzywaja. Ale dla niektorych uciazliwosc jest duza. J. 46 |
Data: Pa?dziernik 14 2008 08:59:38 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: szerszen |
Metr to juz niewielka predkosc i niewielkie straty. A margines powiedz to dziecku w ktore uderzysz Letnie opony naprawde potrafia zaskoczyc zimowe rowniez 47 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 01:02:51 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: pitpull |
*Przemysław Bernat* napisal(a) Zapraszam w "góry" Ja czuje poważną różnice co do sterowności, pokonywania podjazdów i możliwości hamowania mojego bolidu na oponach dębica pasio a dębica frigo. Rozmiar 175/65 czy cos koło tego. Może w Trójmieście drogi utrzymują na czarno, ale u nas trafia się czasem nawet napis "Uwaga. Drogi zimą utrzymywane w szacie białej" co rozumiem, że nawet piaskiem nie posypują ... A wtedy nie ma zmiłuj się. A w temacie "wiodącym" Dawno temu w maluchu woziłem sie na całorocznych D-124 czy jakoś tak. I pamietam jaki byłem dumny kiedy w ciągu 2 godzin spadło 40cm sniegu a ja jechałem "trase" 60km omijając polonezy, audi, ople etc stojące na podjazdach .... 48 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 10:32:31 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *pitpull* napisal(a) w Za to pare lat temu pod koniec maja na kaszubach snieg jeszcze zalegal :)Zapraszam w "góry" Domyslam sie ze wiekszosc grupowiczow mieszka w miastach, w gorach o ile nie jezdzi sie bardzo duzo to ja nie widze sensu kupowania opon letnich... Ale wyrazam swoja opinie dotyczaca wiekszoszci grupowiczow. Poza tym czytales to zdanie o kaszubach? Ja czuje poważną różnice co do sterowności, pokonywania podjazdów i możliwości hamowania mojego bolidu na oponach dębica pasio a dębica No rewelka, ja przez wiekszosc dni tez czuje roznice... no czasem zimowa jest lepsza, ale jak nie ma sniegu lub blota to nawet takie cos jak passio (w zyciu nie mialem gorszej opony) radzi sobie lepiej niz frigo. Może w Trójmieście drogi utrzymują na czarno, ale u nas trafia się czasem nawet napis "Uwaga. Drogi zimą utrzymywane w szacie białej" co rozumiem, Drogi krajowe i miasta tak przewaznie sa utrzymywane, jakbym sie tylko na tych trasach poruszal to w zadnym aucie nie mialbym zimowek. Pozdr 49 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 13:49:07 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: J.F. | Użytkownik "Przembo" napisał w wiadomości Ja w jednym nie, nie widze sensu. Na _niektorych_ letnich na sniegu jazda jest niebezpieczna ! J. 50 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 14:29:42 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przembo | *J.F.* napisal(a) w Na _niektorych_ letnich na sniegu jazda jest niebezpieczna ! Mialem ContiPremiumContact, doskonale wiem o co Ci chodzi, byly na sniegu beznadziejne. Na suchym i mokrym byly dobre mimo niskiej temperatury. Z rok temu chyba jeszcze po sniegu na nich jezdzilem to akurat mam porownanie jak slabe byly na sniegu przy zimowkach... tylko nie zawsze zima uda sie jechac po sniegu :) Pozdr 51 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 18:25:01 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: J.F. | On Mon, 13 Oct 2008 14:29:42 +0200, Przembo wrote: *J.F.* napisal(a) w Tu nie chodzi o to czy sie uda - tu chodzi o to czy jest ryzyko :-) J. 52 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 13:44:46 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: .Peeter | Użytkownik "Przemysław Bernat" napisał: Przy rocznym przebiegu 20 - Ja miałem za to przygodę na zimówkach, oponki nowe, dobrej klasy, a pojechałem na nich jak na łyżwach w pewien piękny wieczór, gdy temperatura otoczenia oscylowała w okolicach +3 stopni, a asfalt był lekko wilgotny. Jakoś w tym miesiącu były podobne temperatury i na letnich tak się nie ślizgałem... Imo zimówka faktycznie działa, ale na śniegu. Na suchym asfalcie odczuwałem zdecydowane pogorszenie przyczepności. Pozdr. 53 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 20:22:57 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: J.F. | On Sun, 12 Oct 2008 18:58:03 +0200, Boombastic wrote: Użytkownik "radxcell" napisał w wiadomości Ludzie jakos 50 lat jezdzili. Sam jezdzilem. Tez kupilem Navigator 2, na razie sie sprawdzily, ale snig dopiero zobacza. J. 54 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 23:39:31 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: ardz | On Oct 12, 6:58 pm, Boombastic Użytkownik "radxcell" napisał w wiadomości Nie jezdziles, to nie pierdol. Caloroczne po sniegu smigaja jak gupie i wcale przyczepnosci tracic nie chca. Jeszcze raz, nie jezdziles, gowno wiesz, to nie pierdol. 55 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 09:41:14 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Boombastic | jak zarąbiesz dzwona na pierwszym śniegu to przestaniesz zadawać głupie pytania. Nie stać cie na zimówki to sprzedaj Tico i zainwestuj w bilet sieciowy Widzę, że ta kurwa sieciowa również podszywa się pode mnie. 56 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 16:10:46 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: radxcell | *Boombastic* wrote in pytania. Nie stać cie na zimówki to sprzedaj Tico i zainwestuj w bilet kwestia zasadnosci stosowania zimowek jest poza tematem tego watku. pozdr, rdx 57 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:29:53 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Rychu | radxcell pisze: witam, Jeżeli są tak dobre jak Frigo i Furio, to lepiej w ogóle nie kupuj opon, tylko jeździj na tych co masz. -- Pozdrawiam Ryszard Wieczorek 58 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 16:12:36 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: radxcell | *Rychu* wrote in Jeżeli są tak dobre jak Frigo i Furio, to lepiej w ogóle nie nie moge, bo po ostatniej kazetce przestaly byc okragle :) pozdr, rdx 59 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 18:36:00 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: J.F. | On Mon, 13 Oct 2008 16:12:36 +0200, radxcell wrote: *Rychu* wrote in No to kup zimowki i jedz w marcu na nastepna kazetke, cokolwiek to znaczy :-) J. 60 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 20:07:46 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: radxcell | *J.F.* wrote in On Mon, 13 Oct 2008 16:12:36 +0200, radxcell wrote: KZK - konkurs zrecznosci kierowcow. taka mniejsza KJS-ka (http://pl.wikipedia.org/wiki/KJS) pozdr, rdx 61 |
Data: Pa?dziernik 12 2008 19:40:54 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Przemysław Bernat | Dnia Sun, 12 Oct 2008 18:51:43 +0200, radxcell napisał(a): rozmiar 155/70R13, jesli to ma jakiekolwiek znaczenie. Sądząc po rozmiarze, to auto nie jest 300 konnym potworem z wyczynowymi hamulcami :-) Spokojnie Dębice NAvigator 2 mu wystarczą. Chyba, że kasa nie gra roli, to GY Vector 5 - hałasują, ale przyczepność super. -- Pozdrawiam, Przemek 62 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 09:04:46 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: /// Kaszpir /// | gra roli, to GY Vector 5 - hałasują, ale przyczepność super. Przecież Dębica Navigator II to .... GoodYear Vector ale model chyba 3 ... 63 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 01:14:44 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Wojtaszek | radxcell pisze: jakie polecacie opony caloroczne? Goodyear Eagle Vector - cicha na suchej nawierzchni, dobrze trzyma na mokrym, dobra na sniegu, na lod to łyzwy po pierwsze w testach opony zimowe duzo lepiej wypadaja od letnich, od calorocznych juz tylko troche lepiej, a niektore caloroczne sa w testach nawet lepsze od zimowych druga sprawa to po jakiej nawierzchni jezdzimy w zimie - glownie po mokrej i po suchej, a nie po sniegu trzecia sprawa a propos magicznej temperatury 7 st C - a dlaczego nie 8 albo 10? po prostu dlatego, ze sniegu jest malo i jakos trzeba sprzedawac te zimowki i o ile bieznik to sprawa dyskusyjna (kto po jakiej nawierzchni i ile jezdzi), o tyle mieszanke zachowujaca parametry w szerokim zakresie temperatur da sie wyprodukowac (Goodyear Eagle Vector) 64 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 02:23:26 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: J.F. | On Mon, 13 Oct 2008 01:14:44 +0200, Wojtaszek wrote: radxcell pisze: ADAC twierdzi ze na lodzie sa nawet lepsze niz UG7, w zasadzie tylko jedna zimowka jest od nich lepsza [Conti TS830] Byc moze po prostu na lodzie wszystkie to lyzwy .. J. 65 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 05:12:07 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: Lopez | radxcell wrote: witam, Jezdzilem wiele lat, ale na R14, najpierw Navigator a potem Navigator2. Opona najlepsza w pierwsza zime (zaraz po zalozeniu). Uwazam, ze jest to bardziej opona zimowa tylko troche trwalsza w lecie. Niestety, jak sie trafi upalne lato, albo w lecie wypad ma poludnie europy to w nastepna zima juz jest gorzej. Ja robiac rocznie ok.25kkm przjezdzalem na nich dwa lata, kupowalem przed zima, zeby pierwsza zime miec spokojna, przed druga przekladalem przod na tyl, pod koniec drugiego lata bylo juz plywajaco, szczegolnie w upalne dni. Ale generalnie bardzo przyzwoita opona, szczegolnie do miasta, gdzie sluzby drogowe raczej funkcjonuja. 5lat jazdy bez przygod, a jak drogowcy zaspia to na lodzie nawet twardziele na zimowkach wylatuja do rowu. :) Pzdrwm. -- Lopez de Bytom en Silesia 66 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 09:02:36 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: /// Kaszpir /// | mam dosc zmieniania, a zeszla zime cala przejezdzilem na letnich. teraz mi Ja chyba 2 lata temu kupił do Seicento 1.1 Navigatory II. Sprawdziły się idealnie. Tam gdzie mieszkam żadko się "odśnieża" a trafiłem na czas gdy śniego było pełno i opony radziły sobie znakomicie. Nie radzą sobie zbyt dobrze jednak na błocie pośniegowym , ale patrząc na inne samochody które miały opony zimowe wcale lepiej nie było ;) Po sprzedaży Seicento kupiłem Nubirę 2.0 (133KM) i tez kupiłem takie opony .... I też nie narzekam :) Z minusów to napewno są trochę za głośne (miałem też letnie Dayton D110 i były dużo cichsze). Nie lubią jak pisałem błota pośniegowego. Na śniegu sprawowały się znakomicie (pamiętam jak hamowałem i samochód zatrzymywał się natychmiast :) miałem uważać aby nikt mi w tył samochodu nie wjechał ;) Ale chyba najlepsza rekomedacją jest to że kupiłem je do nastepnego samochodu :) 67 |
Data: Pa?dziernik 13 2008 16:16:40 | Temat: Re: jakie opony caloroczne | Autor: radxcell | dzieki za wszystkie opinie w temacie pytania. |