Grupy dyskusyjne   »   jeździ ktoś Subaru Outback (2-3 letnim) ?

jeździ ktoś Subaru Outback (2-3 letnim) ?



1 Data: Pa?dziernik 14 2008 01:44:39
Temat: jeździ ktoś Subaru Outback (2-3 letnim) ?
Autor: plusz 

na allegro i traderze jest wiele ofert Subaru Outback 2007
Część jest sprowadzona z USA, ale kilka z Europy

miałem okazję jeździć takim autkiem - zawieszenie wręcz idealne,
komfort i wyposażenie przyzwoite

autka mają cenę ok 60-70 tysięcy

czy warto?

--
plusz



2 Data: Pa?dziernik 14 2008 05:47:21
Temat: Re: jeździ ktoś Subaru Outback (2-3 letnim) ?
Autor: Olleo 

na allegro i traderze jest wiele ofert Subaru Outback 2007
Cz�� jest sprowadzona z USA, ale kilka z Europy

mia�em okazj� je�dzi� takim autkiem - zawieszenie wr�cz idealne,
komfort i wyposa�enie przyzwoite

autka maj� cen� ok 60-70 tysi�cy

czy warto?

Zajrzyj na forum.subaru.pl, zarejestruj sie, przywitaj i poszukaj
tematu, w ktorym pyta sie o konkretne oferty. Moze akurat ktos zna ten
egzemplarz, albo przynajmniej cos powie o jego stanie.
--
Olleo

3 Data: Pa?dziernik 15 2008 23:29:26
Temat: Re: jeździ ktoś Subaru Outback (2-3 letnim) ?
Autor: Tomasz Finke 

plusz pisze:

na allegro i traderze jest wiele ofert Subaru Outback 2007
Część jest sprowadzona z USA, ale kilka z Europy

Z tymi z Europy trzeba IMHO uważać bardziej - amerykańskie auto można
sprawdzić w Carfaxie, a na naszym kontynencie takiej usługi nie ma.
Oglądałem raz ładnego szwajcarskiego Outbacka, który był sprowadzony
po "niewielkiej stłuczce z przodu" (komplet zdjęć), starannie
naprawiony przy użyciu oryginalnych części itd., ale po sprawdzeniu
w ASO Subaru obok Okęcia okazało się, że miał prostowane i spawane
podłużnice i tylko tylna klapa miała lakier o fabrycznej grubości.
W końcu po 4 miesiącach oglądania i przebierania kupiłem pod
koniec kwietnia wersję amerykańską 2,5i z 2005 r.

miałem okazję jeździć takim autkiem - zawieszenie wręcz idealne,
komfort i wyposażenie przyzwoite

Nie mogę się już doczekać zimy i śniegu ;-)  Wersje amerykańskie
są przeważnie lepiej wyposażone od europejskich, standardem jest jasna skóra, do tego zależało mi na tym wielkim szyberdachu, który w wersjach
europejskich pojawia się w zasadzie tylko w wersji XT z silnikiem turbo
250 KM od Forestera, która dla mnie jest zbyt paliwożerna.  Minusy
wersji USA są znane: osobne katalogi z częściami, ASO głupie końcówki
drążka kierowniczego sprowadza mi już od miesiąca, klimatyzacja i radio
nieprzerabialne na nasze standardy, inne relingi i poprzeczki wymagające
stosowania przejściówek do bagażników itd.

> autka mają cenę ok 60-70 tysięcy

Lepiej nie przypominać sobie, że za oceanem tyle kosztuje nowy :-)

czy warto?

Myślę, że warto, to nietuzinkowe, ładne jak na Subaru, bardzo wygodne
i dobrze prowadzące się auto.  Idealne jako samochód dla aktywnej
rodziny 2+2, która nie musi już wozić w bagażniku dwóch wózków albo
dwóch rowerków (pakownością moja stara Carina E biła Outbacka na głowę).
Prawie przestałem zauważać wrocławskie dziury, stare bruki i wysokie
krawężniki, a za miastem można bez problemu przejechać błotnistą
polną drogą albo podjechać pod górkę o 25-procentowym nachyleniu.
O innych zaletach napędu 4x4 będę mógl pewnie napisać dopiero na wiosnę.

Do tej pory przejechałem Outbackiem 8kkm przy średnim spalaniu 10,5
litra.  W mieście można bez problemu dojść do 13 litrów, na trasie przy
prędkościach do 100 km/h można zejść do 8,5.  100 mil/h równa się
niestety 16 milom/galon.

T.

jeździ ktoś Subaru Outback (2-3 letnim) ?



Grupy dyskusyjne