Grupy dyskusyjne   »   (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 1 0 watt

(k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 1 0 watt



1 Data: Maj 19 2009 10:33:47
Temat: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Hej,

jak w temacie a dokładniej mówiąc...

Pilnie poszukuję przerywacza kierunkowskazów o nietypowych parametrach 6V 2 x 10Watt (zaznaczam, że 2 x 21 Watt się nie nadaje!)
Jeden z esklepów zwodzi mnie już kolejny miesiąc (ponoć dostawa z Czech się opóźnia...), szukałem u polskich sprzedawców, czeskich i dupa zbita... :(

Jeśli ktoś ma namiary, mogą być także sklepy w Czechach, to bardzo proszę o kontakt.
Z góry bardzo dziękuję!!!


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175



2 Data: Maj 19 2009 10:57:20
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: -Demonos- 

On Tue, 19 May 2009 10:33:47 +0200, falco  wrote:

Hej,

jak w temacie a dokładniej mówiąc...

Pilnie poszukuję przerywacza kierunkowskazów o nietypowych parametrach 
6V 2 x 10Watt (zaznaczam, że 2 x 21 Watt się nie nadaje!)
Jeden z esklepów zwodzi mnie już kolejny miesiąc (ponoć dostawa z Czech 


Może to pomoże:
http://simsony.net/showthread.php?t=2716

Tyle, że podejrzewam dotyczy to raczej rozwiązania 6V 2x21W
2x10W to faktycznie zjawisko :-)

--
Pozdrawiam
-Demonos-
GSX 750 Inazuma '98
Virago 535 i Jawa TS 350 (powoli się składa)

3 Data: Maj 19 2009 11:01:40
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: -Demonos- 

On Tue, 19 May 2009 10:57:20 +0200, -Demonos-  wrote:


Pilnie poszukuję przerywacza kierunkowskazów o nietypowych parametrach
6V 2 x 10Watt (zaznaczam, że 2 x 21 Watt się nie nadaje!)
Jeden z esklepów zwodzi mnie już kolejny miesiąc (ponoć dostawa z Czech


Może to pomoże:
http://simsony.net/showthread.php?t=2716

Tyle, że podejrzewam dotyczy to raczej rozwiązania 6V 2x21W
2x10W to faktycznie zjawisko :-)

PS.

Najbliższej w googlu to znalazłem tylko 2x17W
http://www.czesci-motocyklowe.pl/?mode=shop&branch=55&page=1

--
Pozdrawiam
-Demonos-
GSX 750 Inazuma '98
Virago 535 i Jawa TS 350 (powoli się składa)

4 Data: Maj 19 2009 13:41:11
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Jacot 

-Demonos-  wrote:

Tyle, że podejrzewam dotyczy to raczej rozwiązania 6V 2x21W
2x10W to faktycznie zjawisko :-)

A jakby tak bylo 1 x 18W? Takie cos jak do Simsona Schwalbe (i wozkow
Duo). Nie tak dawno jeszcze udawalo sie dostac w sklepie, o dziwo.
bardziej mnie nurtuje pytanie do czego mialoby to 2 x po 10W sluzyc -
mam nadzieje, ze nie do migaczy w motorze.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

5 Data: Maj 19 2009 10:58:32
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: KJ Siła Słów 

falco pisze:
  > Pilnie poszukuję przerywacza kierunkowskazów o nietypowych parametrach

6V 2 x 10Watt

http://www.cyklo-motorelektryk.pl

Nie wiem czy mają ale moga wiedzieć gdzie szukać.

KJ

6 Data: Maj 19 2009 16:53:57
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

KJ Siła Słów pisze:

KJ

Skrobnę jeszcze jedno prywatnie... ;)
Bez żadnej obrazy, ale dokładnie tak jak się podpisujesz - KJ - wabi się mój kochany psiak (KaJot), choć i tak większość woła KoJot... ;)


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

7 Data: Maj 20 2009 10:56:37
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: KJ Siła Słów 

falco pisze:

Skrobnę jeszcze jedno prywatnie... ;)
Bez żadnej obrazy, ale dokładnie tak jak się podpisujesz - KJ - wabi się mój kochany psiak (KaJot)

KJ to skrot nicka nie nick, a moj pies sie prywatnie nazywa calkiem inaczej niz Ty.

KillJohn i www.chuck.com.pl

8 Data: Maj 20 2009 18:53:27
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt (OT)
Autor: falco 

KJ Siła Słów pisze:

KJ to skrot nicka nie nick...
KillJohn i www.chuck.com.pl

Mam nadzieję, że Cię nie uraziłem, nie to miałem na celu, tylko dobre skojarzenia, gdy widzę/słyszę "KJ" gęba mi się uśmiecha... ;)
P.S. Fajne psiska, mój też uwielbia ganiać i pod tym względem, choć nieduży ciałem, to wielki serduchem trudno go dogonić innym psiakom... ;)


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

9 Data: Maj 20 2009 18:58:16
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt (OT)
Autor: KJ Siła Słów 

falco pisze:

KJ Siła Słów pisze:

KJ to skrot nicka nie nick...
KillJohn i www.chuck.com.pl

Mam nadzieję, że Cię nie uraziłem,

Objasnienie roznicy bylo wylacznie na okolicznosc zebys mnie niechcacy spotykajac nie probowal poczestowac suszonym wolowym penisem.

Jak psa.

KJ

10 Data: Maj 20 2009 20:43:52
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt (OT)
Autor: McFerry 

KJ Siła Słów pisze:


Objasnienie roznicy bylo wylacznie na okolicznosc zebys mnie niechcacy spotykajac nie probowal poczestowac suszonym wolowym penisem.

Jak psa.

KJ

Czytałem gdzieś, że w pewnych kulturach uważają to za skuteczny środek na potencję. To na wypadek gdybyś kiedyś potrzebował, bo nie mówię, że teraz :)

--
pozdrawiam
Rysiek
Yamaha FJ1200

11 Data: Maj 20 2009 21:08:51
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt (OT)
Autor: KJ Siła Słów 

McFerry pisze:


Czytałem gdzieś, że w pewnych kulturach uważają to za skuteczny środek na potencję.

Rozumiem ze te kultury maja tez sposob jak podejsc po konsumpcji czegos takiego do kobiety blizej niz na 100 metrow.

KJ

12 Data: Maj 21 2009 07:41:48
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt (OT)
Autor:

On Wed, 20 May 2009 20:43:52 +0200, McFerry
wrote:

Czytałem gdzieś, że w pewnych kulturach uważają to za skuteczny środek
na potencję.

A jak go przymocowac ?
Kolega pyta.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!

13 Data: Maj 21 2009 10:35:34
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt (OT)
Autor: McFerry 

 pisze:


A jak go przymocowac ?
Kolega pyta.


No patrz pan, nie doczytałem czy to się stosuje doustnie czy dowcipnie :)

--
pozdrawiam
Rysiek
Yamaha FJ1200

14 Data: Maj 20 2009 21:20:08
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt (OT)
Autor: falco 

KJ Siła Słów pisze:

... zebys mnie niechcacy spotykajac nie probowal poczestowac suszonym wolowym penisem.

;) mój pies tego nie tyka... woli... świńskie uszka... ;)
Tyle w OT temacie ode mnie. ;) Smacznego. ;)


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

15 Data: Maj 21 2009 10:55:54
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt (OT)
Autor: Jacot 

KJ Siła Słów  wrote:

Objasnienie roznicy bylo wylacznie na okolicznosc zebys mnie niechcacy
spotykajac nie probowal poczestowac suszonym wolowym penisem.

Tym, no wegete... tarianinem zostales?

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

16 Data: Maj 19 2009 19:30:44
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

KJ Siła Słów pisze:

http://www.cyklo-motorelektryk.pl
Nie wiem czy mają ale moga wiedzieć gdzie szukać.

Jesteś wielki! ;)
Niedawno mi odpisali, że mają, do tego w normalnej cenie, więc temat rozwiązany. Dzięki!

P.S. W moim przypadku znów wyszło, że przy wszystkich swoich przywarach Precel się sprawdził... ;););)


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

17 Data: Maj 19 2009 15:43:55
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: huck 


Użytkownik "falco"  napisał w wiadomości

Hej,

jak w temacie a dokładniej mówiąc...

Pilnie poszukuję przerywacza kierunkowskazów o nietypowych parametrach 6V
2 x 10Watt (zaznaczam, że 2 x 21 Watt się nie nadaje!)
Jeden z esklepów zwodzi mnie już kolejny miesiąc (ponoć dostawa z Czech
się opóźnia...), szukałem u polskich sprzedawców, czeskich i dupa zbita...
:(

Jeśli ktoś ma namiary, mogą być także sklepy w Czechach, to bardzo proszę
o kontakt.
Z góry bardzo dziękuję!!!
to wez sobie przerób przeca to prosta kontrukcja płytka bimetalowa zez
drutem łoporowym
onegdaj (ze 100 lat tamu) przerabiałem co prawda w druga strone taki
normalny 2x21W zeby na nim awaryjne zrobic i siem dało
a tak w ogole to podłacz taki 2x21Wna 12 v i zobacz czy on czasami wlasciwie
nie  bedzie pracował :-) bo pobór prądu to na oko bedzi prawie taki sam
huck

18 Data: Maj 19 2009 16:46:36
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Odpowiem wszystkim w 1 liście, aby nie nabijać statystyk... ;)

Demonos - na Simsonie szukałem wcześniej, ale nie znalazłem dokładnie takiego rozwiązania, chyba, że coś przeoczyłem... ;) Do podanych sklepu napisałem, ale nie mają... :(

KJ Siła Słów - Skrobnąłem do nich i czekam na cynk.

Jacot- nie wiem jak z 1x18W, ale dzięki za podpowiedź. Co do zastosowania, to tak jak w temacie... ;) Tak do kierunkowskazów, które założyłem do SenNej..., bo jazda z machaniem rękami jest klasyczna, ale zbyt niebezpieczna... :(
Sprawdza się w innych Kyvackach, więc czemu ma nie sprawdzić się u mnie...? Przy zastosowaniu 6V 2 x 21Watt z oryginalną prądnicą jaką mam pobór jest zbyt duży. :(

huck - z tego co wiem, to takie rozwiązanie działa, ale migacze działają jak a Maluchach, czyli baaardzooo wooolnooo... ;) Nie żebym miał coś do Maluchów, sam kilka lat 1 ujeżdżałem... ;)

Dzięki wszystkim za szybkie i konkretne podpowiedzi, oczywiście czekam na więcej... ;)

P.S. Próbuję namierzyć źródło w Czechach, bo są takie dostępne od ręki, ale ciężko mi znaleźć... :(


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

19 Data: Maj 19 2009 18:06:58
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Jacot 

falco  wrote:

Jacot- nie wiem jak z 1x18W, ale dzięki za podpowiedź. Co do
zastosowania, to tak jak w temacie... ;) Tak do kierunkowskazów, które
założyłem do SenNej..., bo jazda z machaniem rękami jest klasyczna, ale
zbyt niebezpieczna... :(
Sprawdza się w innych Kyvackach, więc czemu ma nie sprawdzić się u
mnie...? Przy zastosowaniu 6V 2 x 21Watt z oryginalną prądnicą jaką mam
pobór jest zbyt duży. :(

Moim osobistym prywatnym zdaniem, jesli myslisz o dwu parach migaczy
po 10 waciakow to to bedzie najbardziej niebezpieczne, bo bedzie widac
migacze tylko nie bedzie widac kiedy dzialaja.
Jesli juz bardzo chcesz te migacze to bym sie skupil w kierunku
pojedynczych, np. na kierownicy, bardzo klasycznie.
(Mialem 2 x po 15 i tez nie bylem szczesliwy, wole bez;)

huck - z tego co wiem, to takie rozwiązanie działa, ale migacze działają
jak a Maluchach, czyli baaardzooo wooolnooo... ;) Nie żebym miał coś do
Maluchów, sam kilka lat 1 ujeżdżałem... ;)

No jak wolno to trzeba chyba je dociazyc?:)

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

20 Data: Maj 19 2009 19:27:34
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Jacot pisze:

Moim osobistym prywatnym zdaniem, jesli myslisz o dwu parach migaczy
po 10 waciakow to to bedzie najbardziej niebezpieczne, bo bedzie widac
migacze tylko nie bedzie widac kiedy dzialaja.

Doceniam Twoje doświadczenie, ale nie bardzo rozumiem czemu uważasz (teoretycznie), że coś co się sprawdza w innych znanych mi Kyvackach ma się nie sprawdzić u mnie, czyli podobnym motocyklu... ;)

Nie spodziewam się super mocnego światła, w końcu 45 watowa oryginalna prądnica  w najwyższym momencie ładowania i sprawności... ;) nie powala, ale równie dobrze można by rzec, że światło stopu, które jest w Kyvacce, to mikroświatełunio... ;)

Jesli juz bardzo chcesz te migacze to bym sie skupil w kierunku
pojedynczych, np. na kierownicy, bardzo klasycznie.

Tu niestety się mylisz, bo Kyvacka ma rollgaz, więc ani prawego lusterka ani kierunkowskazu się nie da założyć... ;)
Migacze już są i wyglądają tak:

http://picasaweb.google.pl/MaciejFalkowskifalco/SenNaJawa35617558#5329753173196383234
http://picasaweb.google.pl/MaciejFalkowskifalco/SenNaJawa35617558#5329752706142812610

No jak wolno to trzeba chyba je dociazyc?:)

hehehe... oczywiście jak wszystko co indywidualnie zamontowane musi przejść "próbę ognia", ale tutaj nie wyważam otwartych drzwi, tylko korzystam z doświadczenia znajomych. ;)

Znając siebie i tak będę jeszcze 100 razy poprawiał to i tamto, więc kto wie czy np. w przyszłości nie zmienią na mocniejszą prądnicę od CZ, co zresztą także na Preclu proponowano, wtedy i może przyjdzie czas na mocniejsze kierunkowskazy... ;)


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

21 Data: Maj 19 2009 20:46:39
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Leszek Karlik 

On Tue, 19 May 2009 19:27:34 +0200, falco  wrote:

[...]

Nie spodziewam się super mocnego światła, w końcu 45 watowa oryginalna  prądnica  w najwyższym momencie ładowania i sprawności... ;) nie powala,  ale równie dobrze można by rzec, że światło stopu, które jest w Kyvacce,  to mikroświatełunio... ;)

Weź LEDy? :-) Skoro i tak już nie będziesz miał nie zmienonego oryginału
bo dokładasz migacze... ;-))

IMO zmniejszenie poboru mocy na emitowane lumeny to chyba prostsza  modyfikacja
niż zmiana prądnicy na inną.

Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
NTV 650

22 Data: Maj 19 2009 21:17:36
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Leszek Karlik pisze:

> Weź LEDy? :-) Skoro i tak już nie będziesz miał nie zmienonego oryginału
> bo dokładasz migacze... ;-))

hehehe, dosłownie przed chwilą gadałem o ledach z kumplem, który chce je zaadoptować do Osy a ja mu... wybijam pomysł ze łba! ;) Choć tam gdzie można je dać, ale nie będzie widać, że to ledy... ;) czemu nie... ;)
Poszukam czy są takie małe jak do kierunków i może wezmę dwa na próbę... ;)

Tak, wiem, że tu odbiegłem od oryginału, ale choć mam pier...ca na punkcie oryginalnych "gadżetów" z epoki, to jednak bezpieczeństwo wzięło górę. Dobrałem jednak wszystko tak (kierunki, przełącznik), że nie ma żadnej ingerencji w budowę motocykla a ewentualny demontaż, to dosłownie 15 minut... ;)

Włącznik świateł i kierunkowskazów (oczywiście na odwrót, jak to w czeskim filmie) ;)
http://picasaweb.google.pl/MaciejFalkowskifalco/SenNaJawa35617558#5329754574951670130
dobrany na wzór (założony tymczasowo, bo będzie bliżej manetki) włącznik kierunków (też będzie chromowany, bo w.g sprzedawcy części motocyklowych z alledrogo aluminium, to... też chrom...) ;)

> IMO zmniejszenie poboru mocy na emitowane lumeny to chyba prostsza modyfikacja
> niż zmiana prądnicy na inną.

Nie chciałbym zmieniać, napisałem bardziej przykładowo, ale to już wszystko wyjdzie w praniu na szlaku... ;)

--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

23 Data: Maj 19 2009 22:13:54
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Leszek Karlik pisze:

Weź LEDy? :-)

aaa... tylko jeszcze taki szkopuł, że nie widziałem ledów na 6V i z tego co kojarzę, to do samych ledów powinien być przerywacz do ledów...



--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

24 Data: Maj 20 2009 09:10:55
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: mmaurycy 

falco pisze:

Leszek Karlik pisze:

Weź LEDy? :-)

aaa... tylko jeszcze taki szkopuł, że nie widziałem ledów na 6V i z tego co kojarzę, to do samych ledów powinien być przerywacz do ledów...


Witam, to się zgadza ale można samemu zrobić wystarczy wymienić rezystor na mniejszy (trochę roboty z delikatnym rozbieraniem "żarówki").
Jeśli chodzi o przerywacz to proponowałbym założenie elektronika mniej prądu pożera bo nie grzeje powietrza przeróbka na 6V też nie jest skomplikowana. Powinieneś zaoszczędzić dużo prądu co w przypadku takiej słabej prądnicy jest istotne.
--
pozdrawiam
mmaurycy
SYM HUSKY 125 :)
http://mmaurycy.googlepages.com/symhusky125

25 Data: Maj 20 2009 09:40:24
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Jacek Czerwinski 

mmaurycy pisze:

falco pisze:
Leszek Karlik pisze:

Weź LEDy? :-)

aaa... tylko jeszcze taki szkopuł, że nie widziałem ledów na 6V i z tego co kojarzę, to do samych ledów powinien być przerywacz do ledów...
Dioda LED, sztuka jeden pracuje na napięciu ok. 1.5 do 2V z hakiem (zaleznie od technologii i koloru). Łączy się odpowiednio do planowanego zastosowania (szereg/rezystor). Dlaczego szereg i dlaczego rezystor nie podejmuję się na kolanie wyjaśniać.

Zrobienie lampy na 6V jest w pełni możliwe teoretycznie biorąc, co nie znaczy że widziałem takie handlowo dostępne. Lutownica, te rzeczy, zrobi, oczywiście papierka z homologacją nie ma. Nawiasem na 12V też niewielu sprzedawców się chwali homologacją (atestem).


Witam, to się zgadza ale można samemu zrobić wystarczy wymienić rezystor na mniejszy
Chyba że diody są w szereg, a nie wyobrażam sobie by nie były.
(trochę roboty z delikatnym rozbieraniem "żarówki").
Jeśli chodzi o przerywacz to proponowałbym założenie elektronika mniej prądu pożera bo nie grzeje powietrza przeróbka na 6V też nie jest skomplikowana.
Zwłaszcza jak zalany żywicą eposkydową.

26 Data: Maj 20 2009 10:12:12
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Jacek Czerwinski pisze:

mmaurycy pisze:

Dzięki chłopaki za rady, ale niestety nie jestem dobry w "delikatnym" lutowaniu a cały szkopuł w tym, że wszystko muszę mieć do soboty. :(

Potem na spokojnie będę mógł przetestować różne rozwiązania, aby działało i nie ciągnęło (za bardzo)... ;)
Na razie będzie gotowy przerywacz (niestety daleko wschodni...) + std. żarówki.


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

27 Data: Maj 20 2009 22:17:32
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kuczu 

falco pisze:


Na razie będzie gotowy przerywacz (niestety daleko wschodni...) + std. żarówki.

To ja Ci zadam jedno, zajebiscie wazne, pytanie...
Na cholere Ci te kierunki w klasyku ? Przeca ich montowac nie musisz.

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

28 Data: Maj 20 2009 22:24:51
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Kuczu pisze:

To ja Ci zadam jedno, zajebiscie wazne, pytanie...
Na cholere Ci te kierunki w klasyku ? Przeca ich montowac nie musisz.

hehehe... ale Kuczu przecież ja o tym mówiłem na Preclu i to wiele razy... ;) ale specjalnie dla Ciebie powtórzę jeszcze raz... ;p
Zdecydowałem się tylko i wyłącznie ze względów bezpieczeństwa, bo machanie rękami, zwłaszcza w mieście czy przy gorszej pogodzie jest zbyt ryzykowne, TymBardziej dla raczkującego (stażem) Moturzysty... ;)

Powtórzę też, że tak je założyłem, że w każdej chwili mogę błyskawicznie zdemontować bez uszczerbku na konstrukcji motocykla... ;)




--
(Po)zdrówka! falco
Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

29 Data: Maj 20 2009 22:54:33
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kuczu 

falco pisze:

hehehe... ale Kuczu przecież ja o tym mówiłem na Preclu i to wiele razy... ;) ale specjalnie dla Ciebie powtórzę jeszcze raz... ;p
Zdecydowałem się tylko i wyłącznie ze względów bezpieczeństwa, bo machanie rękami, zwłaszcza w mieście czy przy gorszej pogodzie jest zbyt ryzykowne, TymBardziej dla raczkującego (stażem) Moturzysty... ;)

A to widocznie nie doczytalem za co niniejszym przepraszam.


Powtórzę też, że tak je założyłem, że w każdej chwili mogę błyskawicznie zdemontować bez uszczerbku na konstrukcji motocykla... ;)

Co nie zmienia faktu ze nadal tego nie rozumiem :)

Ilez ja bym dal zeby nie musiec miec kierunkowskazow...

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

30 Data: Maj 20 2009 23:05:02
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Kuczu pisze:

A to widocznie nie doczytalem za co niniejszym przepraszam.

a nic nie szkodzi. ;)

Co nie zmienia faktu ze nadal tego nie rozumiem :)

hehehe... powiem Ci, że mało kto mnie rozumie... ;) Ano tak sobie wymyśliłem, może gdy nabiorę pewności, połknę ...set kilometrów, to powrócę na łono ascetycznej, acz pięknej Matki - Czeszki a na razie sobie popstrykam... ;)

Ilez ja bym dal zeby nie musiec miec kierunkowskazow...

Chcesz się zamienić, co oferujesz za 175...? ;) ;) ;)

--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

31 Data: Maj 20 2009 23:08:32
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kuczu 

falco pisze:

Chcesz się zamienić, co oferujesz za 175...? ;) ;) ;)

skrzynke wutki.


--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

32 Data: Maj 20 2009 23:21:01
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Kuczu pisze:

skrzynke wutki.

eee... po gorzałce robię się (jeszcze) bardziej nerwowy... a po za tym... ja (prawie) nie piję... ;)
Ok! dzięki za głos w dyskusji i dozo! na szlaku!


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

33 Data: Maj 20 2009 23:13:39
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kuczu 

falco pisze:

hehehe... powiem Ci, że mało kto mnie rozumie... ;) Ano tak sobie wymyśliłem, może gdy nabiorę pewności, połknę ...set kilometrów, to powrócę na łono ascetycznej, acz pięknej Matki - Czeszki a na razie sobie popstrykam... ;)

No to ja tak w temacie...

Wiem ze nie jest to tanie ale mniejszego i lepsiejszego chyba nie znajdziesz: http://tinyurl.com/rbmxbh


--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

34 Data: Maj 21 2009 11:05:08
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Jacot 

falco  wrote:

Zdecydowałem się tylko i wyłącznie ze względów bezpieczeństwa, bo
machanie rękami, zwłaszcza w mieście czy przy gorszej pogodzie jest zbyt
ryzykowne, TymBardziej dla raczkującego (stażem) Moturzysty... ;)

Zdecydowanie efektywniejsze jest machanie. Dorob sobie odblaskowe
mankiety czy cus, latwo demontowalne.
To kwestia psychiki;) To tak jak z tymi kaskami nie przymierzajac,
zakladasz na glowe taki czerep i od razu czujesz jak Ci bezpieczenstwo
skoczylo do gory. A to tylko kwestia aury, ktora to cos otacza.
Kierunkowskazy wyssalem z mlekiem matki ale zadziwiajaco latwo sie
odzwyczailem. Idzie o to, zeby byc wyrazistym. dowolna metoda.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

35 Data: Maj 21 2009 11:09:58
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Jacot pisze:

Zdecydowanie efektywniejsze jest machanie. Dorob sobie odblaskowe
mankiety czy cus, latwo demontowalne.
To kwestia psychiki;)

Powiem tak... ;) pasuje mi machanie, bo jest właśnie klasyczne i czuję się, jakbym był... z innej epoki... ;) Jednak na razie nie czuję się w 100% komfortowo gdy mam prowadzić, choćby przez chwilę 1 ręką, stąd taka decyzja.

Wcale nie jestem do końca zadowolony, że założyłem do SenNej... coś czego wcześniej na oczy nie widziała... ;) Jednak dopóki nie nabiorę wprawy, dopóty zostawię kierunki.

To tak jak z tymi kaskami nie przymierzajac,
zakladasz na glowe taki czerep i od razu czujesz jak Ci bezpieczenstwo
skoczylo do gory. A to tylko kwestia aury, ktora to cos otacza.

Masz 113% racji, miałem to samo odczucie gdy jeszcze (całorocznie) śmigałem na góralu, także zimą w górach i to samo pozostało gdy wsiadam bez czapki, choćby na chwilę przed garażem... ;)


P.S. Kuczu dzięki za podesłany gadżet - małe jest piękne - jak wspomniałem na razie potestuję u siebie std. rozwiązanie a z czasem się zobaczy co dalej...



--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

36 Data: Maj 21 2009 14:34:33
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: huck 


Użytkownik "Jacot"  napisał w wiadomości

falco  wrote:

Zdecydowałem się tylko i wyłącznie ze względów bezpieczeństwa, bo
machanie rękami, zwłaszcza w mieście czy przy gorszej pogodzie jest zbyt
ryzykowne, TymBardziej dla raczkującego (stażem) Moturzysty... ;)

Zdecydowanie efektywniejsze jest machanie. Dorob sobie odblaskowe
mankiety czy cus, latwo demontowalne.
To kwestia psychiki;) To tak jak z tymi kaskami nie przymierzajac,
zakladasz na glowe taki czerep i od razu czujesz jak Ci bezpieczenstwo
skoczylo do gory. A to tylko kwestia aury, ktora to cos otacza.
Kierunkowskazy wyssalem z mlekiem matki ale zadziwiajaco latwo sie
odzwyczailem. Idzie o to, zeby byc wyrazistym. dowolna metoda.

wicie rozumicie kolego jacot
wy operujecie w innej czaso-przeszczeni niz falco
ciezko porównywać jazde wew twoich okolicach do DC
czas w DC plynie szybciej a przeszczeń siem zagenszcza
;-)
huck

37 Data: Maj 21 2009 18:07:58
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Jacot 

"huck"  wrote:

wicie rozumicie kolego jacot
wy operujecie w innej czaso-przeszczeni niz falco
ciezko porównywać jazde wew twoich okolicach do DC
czas w DC plynie szybciej a przeszczeń siem zagenszcza

I dlatego pisze:) Bo jo u siebie to nawet nie macham, bo mie sie nie
chce:) I tak wszyscy wiedza dokad jade, bo gdzie niby mialbym jechac;)
W lewo skrecam tylko wtedy, kiedy nikogo nie ma w poblizu.
W gestym ruchu migacze, ktorych nie widac to bezposrednie zagrozenie
zycia. Zwlaszcza niewidoczne z przodu.


--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

38 Data: Maj 21 2009 14:26:20
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: mmaurycy 

Jacek Czerwinski pisze:

>>
>> Witam, to się zgadza ale można samemu zrobić wystarczy wymienić rezystor na mniejszy
> Chyba że diody są w szereg, a nie wyobrażam sobie by nie były.
> (trochę roboty z delikatnym rozbieraniem "żarówki").
>> Jeśli chodzi o przerywacz to proponowałbym założenie elektronika mniej prądu pożera bo nie grzeje powietrza przeróbka na 6V też nie jest skomplikowana.
> Zwłaszcza jak zalany żywicą eposkydową.

Rozbierałem kilka przerywaczy elektronicznych (kostka)i żaden nie był zalany żywicą, po za tym większość pracuje już od 5V. Diody są w szeregu zgadza się ale napięcie standardowo jest 3-3,3V przerobić można dość łatwo żarówki led których są pojedyncze diody power np:http://www.allegro.pl/item637004061_postojowki_led_smd_1w_high_power_w5w_t10_r10.html mimo nazwy postojówki u znajomego sprawdzają się jako migacze
Wszystko zależy od chęci i uporu.

--
pozdrawiam
mmaurycy
SYM HUSKY 125 :)
http://mmaurycy.googlepages.com/symhusky125

39 Data: Maj 21 2009 18:08:52
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Jacek Czerwinski 

mmaurycy pisze:

Jacek Czerwinski pisze:

 >>
 >> Witam, to się zgadza ale można samemu zrobić wystarczy wymienić rezystor na mniejszy
 > Chyba że diody są w szereg, a nie wyobrażam sobie by nie były.
 > (trochę roboty z delikatnym rozbieraniem "żarówki").
 >> Jeśli chodzi o przerywacz to proponowałbym założenie elektronika mniej prądu pożera bo nie grzeje powietrza przeróbka na 6V też nie jest skomplikowana.
 > Zwłaszcza jak zalany żywicą eposkydową.

Rozbierałem kilka przerywaczy elektronicznych (kostka)i żaden nie był zalany żywicą, po za tym większość pracuje już od 5V. Diody są w szeregu zgadza się ale napięcie standardowo jest 3-3,3V przerobić można dość łatwo żarówki led których są pojedyncze diody power np:http://www.allegro.pl/item637004061_postojowki_led_smd_1w_high_power_w5w_t10_r10.html mimo nazwy postojówki u znajomego sprawdzają się jako migacze
Wszystko zależy od chęci i uporu.


Jak już dłubać ... zastanawiałeś się jak by wyglądał schemat na samowyłączający się kierunek - jak w puszkach - oczywiście technologią garażową trudno to zrobić mechanicznie jak w autach, ale elektronik ... kto wie... włącznik by musiał być oczywiście potrójny 'dzwonkowy', coś koło osi kiery co da impuls na powrocie z zakrętu ...
Przekombinowałem?

40 Data: Maj 22 2009 08:38:59
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kamil Nowak 'Amil' 

Jacek Czerwinski napisał(a):

Przekombinowałem?

Japonce to robily w latach 80-tych, bo wtedy byla moda na gadzety elektroniczne. I nichuja sie to nie sprawdzalo. Dzisiaj to stosuje sie przypominacze ze sie kierunku nie wylaczylo (fabryczne lub niektore alarmy tak maja).

--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf

41 Data: Maj 22 2009 09:14:33
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: mmaurycy 

Jacek Czerwinski pisze:


Jak już dłubać ... zastanawiałeś się jak by wyglądał schemat na samowyłączający się kierunek - jak w puszkach - oczywiście technologią garażową trudno to zrobić mechanicznie jak w autach, ale elektronik ... kto wie... włącznik by musiał być oczywiście potrójny 'dzwonkowy', coś koło osi kiery co da impuls na powrocie z zakrętu ...
Przekombinowałem?


Da się to zrobić na przekaźniku ale tak jak napisał Amil nie sprawdza się w sytuacji kiedy np musisz odbić kierownicę na chwilę migacz się wyłącza.

--
pozdrawiam
mmaurycy
SYM HUSKY 125 :)
http://mmaurycy.googlepages.com/symhusky125

42 Data: Maj 22 2009 11:36:42
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Arni 

Jacek Czerwinski pisze:

Jak już dłubać ... zastanawiałeś się jak by wyglądał schemat na samowyłączający się kierunek - jak w puszkach - oczywiście technologią garażową trudno to zrobić mechanicznie jak w autach, ale elektronik ... kto wie... włącznik by musiał być oczywiście potrójny 'dzwonkowy', coś koło osi kiery co da impuls na powrocie z zakrętu ...
Przekombinowałem?


stara yamaha xs 400 miala patent z wyłaczaniem kierunkowskazow po jakims czasie od dodania gazu. Czyli dojezdzałes do krzyzownaia obroty spadały, jak rozpedzałes sie ponownie to kierunek sie wyłączał.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

43 Data: Maj 22 2009 16:43:54
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: huck 


Użytkownik "Arni"  napisał w wiadomości

Jacek Czerwinski pisze:

Jak już dłubać ... zastanawiałeś się jak by wyglądał schemat na
samowyłączający się kierunek - jak w puszkach - oczywiście technologią
garażową trudno to zrobić mechanicznie jak w autach, ale elektronik ...
kto wie... włącznik by musiał być oczywiście potrójny 'dzwonkowy', coś
koło osi kiery co da impuls na powrocie z zakrętu ...
Przekombinowałem?


stara yamaha xs 400 miala patent z wyłaczaniem kierunkowskazow po jakims
czasie od dodania gazu. Czyli dojezdzałes do krzyzownaia obroty spadały,
jak rozpedzałes sie ponownie to kierunek sie wyłączał.
e tam .....w spidometrze był kontrakton,  a nie jakies tam obroty
huck

44 Data: Maj 22 2009 20:23:55
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Jacot 

"huck"  wrote:

jak rozpedzałes sie ponownie to kierunek sie wyłączał.
e tam .....w spidometrze był kontrakton,  a nie jakies tam obroty

Atam, mnie w Junaku wylaczaly sie zaraz za skrzyzowaniem.
Czasem nawet przed.
Nie wiem jak to bylo zrobione.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

45 Data: Maj 22 2009 23:51:31
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Arni 

huck pisze:

stara yamaha xs 400 miala patent z wyłaczaniem kierunkowskazow po jakims czasie od dodania gazu. Czyli dojezdzałes do krzyzownaia obroty spadały, jak rozpedzałes sie ponownie to kierunek sie wyłączał.
e tam .....w spidometrze był kontrakton,  a nie jakies tam obroty

ojesooo, no oczywiscie ze w speedo, mialo byc ze jak dojezdzasz do skrzyzowania to predkosc spada a nie obroty :)

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

46 Data: Maj 22 2009 21:03:26
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kuczu 

Arni pisze:

stara yamaha xs 400 miala patent z wyłaczaniem kierunkowskazow po jakims czasie od dodania gazu. Czyli dojezdzałes do krzyzownaia obroty spadały, jak rozpedzałes sie ponownie to kierunek sie wyłączał.

Harleye maja specjalny modul kierunkow synchronizowany z licznikiem. Na postoju nie wylaczaja sie wcale, podczas jazdy stosownie do predkosci.

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

47 Data: Maj 23 2009 14:18:53
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Nikanor 

On 22 Maj, 21:03, Kuczu  wrote:

Harleye maja specjalny modul kierunkow synchronizowany z licznikiem.
Na postoju nie wylaczaja sie wcale, podczas jazdy stosownie do
predkosci.

Niezbędne i omal ascetyczne. Esencja motocyklizmu :)
--
Nikanor

48 Data: Maj 24 2009 00:25:43
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kuczu 

Nikanor pisze:

Niezbędne i omal ascetyczne. Esencja motocyklizmu :)

W sumie, biorac pod uwage glupote Amerykanow, to chyba niezbedne.

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

49 Data: Maj 24 2009 00:34:46
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kuczu 

Jacek Czerwinski pisze:

Jak już dłubać ... zastanawiałeś się jak by wyglądał schemat na samowyłączający się kierunek

A ja sobie wpadlem przy sobocie na pomysla. Tak sobie patrzylem jak po kilkunastu sekundach od zamkniecia drzwi gasnie lampka w moim aucie.
No wiec gdyby udalo mi sie ustalic jak Francuzy rozwiazaly ten mechanizm to moze by sie udalo przeszczepic to do moto jako czasowy wylacznik kierunkow ?


--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

50 Data: Maj 24 2009 01:13:56
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Arni 

Kuczu pisze:


A ja sobie wpadlem przy sobocie na pomysla. Tak sobie patrzylem jak po kilkunastu sekundach od zamkniecia drzwi gasnie lampka w moim aucie.
No wiec gdyby udalo mi sie ustalic jak Francuzy rozwiazaly ten mechanizm to moze by sie udalo przeszczepic to do moto jako czasowy wylacznik kierunkow ?

zwykły sciemniacz za kilkanascie zł na allegro do dostania, pomysł do zrealizowania

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

51 Data: Maj 24 2009 10:59:38
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Ivam 

"Arni"  wrote in message

zwykły sciemniacz za kilkanascie zł na allegro do dostania, pomysł do zrealizowania

Ja w fordzie mam przekaznik, ktory po pewnym czasie wylacza, a przy lampce jest (chyba) kondensator, ktory powoduje plynne sciemnianie. Pisze "chyba", bo toto jest w dosc grubej izolacji i nie widac zadnych oznaczen. Tak czy siak, jak wypialem to swiatlo zgaslo nagle, po 30 sekundach.

--
pzdr:
Ivam

52 Data: Maj 24 2009 19:04:51
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: kocyk 

Kuczu wrote:

Jacek Czerwinski pisze:

Jak już dłubać ... zastanawiałeś się jak by wyglądał schemat na samowyłączający się kierunek

A ja sobie wpadlem przy sobocie na pomysla. Tak sobie patrzylem jak po kilkunastu sekundach od zamkniecia drzwi gasnie lampka w moim aucie.
No wiec gdyby udalo mi sie ustalic jak Francuzy rozwiazaly ten mechanizm to moze by sie udalo przeszczepic to do moto jako czasowy wylacznik kierunkow ?

Jesli to dosc nowy francuz, to masz tam komputer i nic nie przeszczepisz.
K.14.

53 Data: Maj 24 2009 21:21:42
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Monster 

kocyk pisze:

Kuczu wrote:
Jacek Czerwinski pisze:

Jak już dłubać ... zastanawiałeś się jak by wyglądał schemat na samowyłączający się kierunek

A ja sobie wpadlem przy sobocie na pomysla. Tak sobie patrzylem jak po kilkunastu sekundach od zamkniecia drzwi gasnie lampka w moim aucie.
No wiec gdyby udalo mi sie ustalic jak Francuzy rozwiazaly ten mechanizm to moze by sie udalo przeszczepic to do moto jako czasowy wylacznik kierunkow ?

Jesli to dosc nowy francuz, to masz tam komputer i nic nie przeszczepisz.
K.14.
Może po prostu jakiś wyłącznik czasowy?U mnie np centralny(w puszce) blokuje wlew paliwa po jakiejś minucie od zamknięcia drzwi

--
Tomek
BMW R1100S
Dniepr z wozem

54 Data: Maj 20 2009 19:25:49
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: zbigi 

falco napisał(a):

Jacot pisze:
Jesli juz bardzo chcesz te migacze to bym sie skupil w kierunku
pojedynczych, np. na kierownicy, bardzo klasycznie.

Tu niestety się mylisz, bo Kyvacka ma rollgaz, więc ani prawego lusterka ani kierunkowskazu się nie da założyć... ;)

To niestety ty sie mylisz :) I Jawy i Simsony mialy rolgaz i nic nie stalo na przeszkodzie, by tam jednak wzenic lusterko/kierunkowskazy :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

55 Data: Maj 20 2009 19:43:17
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

zbigi pisze:

To niestety ty sie mylisz :) I Jawy i Simsony mialy rolgaz i nic nie stalo na przeszkodzie, by tam jednak wzenic lusterko/kierunkowskazy :)

hehehe... pojęcie "da się" jest bardzo obszerne... ;)
Simson Schwalbe miał takie kierunki, ale one były obrzydliwe... ;) a w Pięknej Kyvacce są chromowane zaślepki i szkoda się ich pozbywać na rzecz patentów... ;)


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

56 Data: Maj 20 2009 19:52:50
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Ivam 

"zbigi"  wrote in message

To niestety ty sie mylisz :) I Jawy i Simsony mialy rolgaz i nic nie stalo na przeszkodzie, by tam jednak wzenic lusterko/kierunkowskazy :)

I MZ'ty - TS'ki w wersji z chromowanym bakiem. Mialy lusterka na koncach kierownicy. Do tego pieknie chromowane, bardzo ciezko je dostac.

A pewna stara ksiazka do MZ'ty mowi, ze nazywa sie to "clip-on" ;)

--
pzdr:
Ivam

57 Data: Maj 20 2009 21:11:52
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Ivam pisze:

I MZ'ty - TS'ki w wersji z chromowanym bakiem. Mialy lusterka na koncach kierownicy.

Nie przeczę... ;) tyle, że to już inna bajka, lata 70. i 80. a moja Jawa to koniec lat 50... ;)
Fabrycznie nie były montowane żadne lusterka, nawet lewe, owszem można je było kupić (na czarnym rynku) ;) ale ani model 355 - 125, ani 356 - 175 nie posiadał takowych w swoim wyposażeniu.
Oczywiście lewe będzie a właściwie jest, ale... ułamane... :( Muszę dać do spawania aluminium, bo to właśnie takie cudeńko z epoki, choć mało w nim widać, to zawsze coś... ;)



--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

58 Data: Maj 21 2009 11:19:04
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Jacot 

falco  wrote:

Doceniam Twoje doświadczenie, ale nie bardzo rozumiem czemu uważasz
(teoretycznie), że coś co się sprawdza w innych znanych mi Kyvackach ma
się nie sprawdzić u mnie, czyli podobnym motocyklu... ;)

To sie rozumisz, nie sprawdza na drodze;) Ale to juz sam sie
przekonasz.

ale równie dobrze można by rzec, że światło stopu, które jest w Kyvacce,
to mikroświatełunio... ;)

Bo tez tak jest. I to tez nie jest dobrze ale ma troche mniejsze
przelozenie na obnizenie bezpiecznosti.
Jak koledzy prawia: diody sa przyszloscia narodu.
W kwestii oryginalnosci szerokorozumiane zarowki  sa u mnie w tej
samej przegrodce co oryginalne paliwo czy powietrze w oponach. Z
letkim wyjatkiem na pozycyjne;) Ciezko dobrac diody o temperaturze
swiatla zblizonej do 3 watowej zaroweczki, w kazdym razie mialem z tym
problem ale nie daje za wygrana;). Przy kolorach to juz nie ma takiego
znaczenia optycznego.

Tu niestety się mylisz, bo Kyvacka ma rollgaz, więc ani prawego lusterka
ani kierunkowskazu się nie da założyć... ;)
Migacze już są i wyglądają tak:

Sa takie dedykowane dla weteranow i innych czoperow, z marka Hella
zdaje sie. Mnie sie to nie podoba, motor staje sie jeszcze szerszy i
nie mozna go opierac o sciane jak to mam we zwyczaju ale to rzecz
gustu i nawykow;).

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

59 Data: Maj 21 2009 14:35:30
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Jacot pisze:

Jak koledzy prawia: diody sa przyszloscia narodu.
W kwestii oryginalnosci szerokorozumiane zarowki  sa u mnie w tej
samej przegrodce co oryginalne paliwo czy powietrze w oponach.

Ja wbrew pozorom nie jestem ortodoksem i też biorę pod uwagę sprawdzenie zestawu z diodami, ale cały szkopuł w tym, że mam parcie na czas i kompletny brak czasu... ;) aby coś innego teraz wykombinować. Wszystkie propozycje sobie zachowałem i w praniu wyjdzie co się najlepiej sprawdzi. ;)

Sa takie dedykowane dla weteranow i innych czoperow, z marka Hella
zdaje sie. Mnie sie to nie podoba, motor staje sie jeszcze szerszy

Oglądałem różne montowane w kierownicę, ale żadne mi nie podeszły, tak samo jak Tobie nie pasuje mi poszerzanie motocykla a i w garażu można zahaczyć o Garba lub ścianę... ;)


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

60 Data: Maj 23 2009 12:32:06
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kuczu 

falco pisze:

w garażu można zahaczyć o Garba lub ścianę... ;)

Oddaj Grbusa na zlom. To zle samochody som.

Nawet sie zrymowalo, znaczy prawda.

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

61 Data: Maj 23 2009 16:52:55
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Kuczu pisze:

Oddaj Grbusa na zlom.

uuu... teraz to masz u mnie dłuuugą krechę... ;)


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

62 Data: Maj 23 2009 17:21:36
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Kuczu 

falco pisze:

uuu... teraz to masz u mnie dłuuugą krechę... ;)

Jakby Ci tu... Mialem Garbusa, 3 lata. To byl najgorszy pojazd w moim zyciu :)

--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/

63 Data: Maj 23 2009 18:51:43
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: falco 

Kuczu pisze:

Jakby Ci tu... Mialem Garbusa, 3 lata. To byl najgorszy pojazd w moim zyciu :)

Nie znasz się... ;) Ja miałem i jeździłem różnymi od Malczaka po wielkie amerykańce i... od ponad 12 lat jeżdżę tylko Garbusami, także w dalekie trasy (z samochodów)... ;)


--
(Po)zdrówka! falco

Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

64 Data: Maj 23 2009 20:10:15
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt
Autor: Jacot 

falco  wrote:

od ponad 12 lat jeżdżę tylko Garbusami,

Ile Garbusow srednio na 12 lat wystarcza?;)

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

65 Data: Maj 23 2009 22:28:37
Temat: Re: (k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt (OT)
Autor: falco 

Jacot pisze:

Ile Garbusow srednio na 12 lat wystarcza?;)

Od początku jeżdżę jednym i tym samym Stefankiem (1303), od roku mam też Popiela (1200 6V) a ze względu na to, że grzebię przy VWejach, to bardzo często śmigam (na próby) niemalże wszystkimi innymi modelami... ;)

P.S. W najbliższy łykend lecimy znów na zlot do Litwinów - http://www.garbatastokrotka.pl/wilno2009.htm
Zapraszam do wspólnej VWyprawy, motocykle też sie tam pojawiąją... ;)



--
(Po)zdrówka! falco
Stefanek 1303 '72 1.6 AD+AT
Popiel 1200 '70 1.2 6V
sen na jawie SenNa... Jawa 356 '58 175

(k) przerywacz kierunkowskazów 6V 2 x 10 watt



Grupy dyskusyjne