kalibracja obiektywu
1 | Data: Styczen 27 2010 14:57:35 |
Temat: kalibracja obiektywu | |
Autor: J.F. |
2 |
Data: Styczen 27 2010 16:11:29 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Jacek Czerwinski | J.F. pisze:
Domyślam się, że FF/BF nie jest związany z czujnikiem AF (gdyby był, nic by nie dawała kalibracja obiektywu), ile z dynamiką całego układu, chodzi o scenariusz dochodzenia do punktu ostrości. Podobno, odwrotnie niż ręcznie, nie jest konieczne przelecenei za punkt ostrości, tylko wyhamowywanie zaczyna się wcześniej. Algorytm który podejmuje te decyzje (o hamowaniu) pewnie banalny nie jest. jakiś problem i lądujesz za wcześnie/ za późno. Mówiąc inaczej problem FF/BF nie ma charakteru statycznego (czujnik AF) tylko dynamiczny. Człowiek robi to przez przelecenie za punkt ostrości i znalezienie środka. Kalibrowanie matówka/klisza sie robiło i było opisywane w literaturze, nie jest to koszmarnie trudne ani kosztowne w przemyśle. Sam robiłem ze 'Startem' 6x6. 3 |
Data: Styczen 27 2010 16:30:18 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Robert_J | Mówiąc inaczej problem FF/BF nie ma charakteru .... Albo źle rozumuję, albo Ty przyjąłeś założenie że klisza=ręczne ostrzenie :-). A to chyba niedobre założenie... 4 |
Data: Styczen 27 2010 17:59:43 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Jacek Czerwinski | Robert_J pisze: Mówiąc inaczej problem FF/BF nie ma charakteru .... fakt, używając skrótu "klisza" odnosiłem sie do jakiejś tam generacji. oczyma duszy widziałem matówkę z FF w stosunku do filmu którą sobie "skalibrowałem" ;) 5 |
Data: Styczen 27 2010 17:20:03 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Mateusz Ludwin | J.F. wrote: - czy moze matryca jest znacznie dokladniejsza od kliszy i teraz to widac ? To. Nikt nie oglądał zdjęć przy pomocy lupy. Nawet jeśli robiło się odbitkę metr na metr to oglądało się ją zawieszoną na ścianie. No i nikomu nie chciało się marnować rolki filmu na zrobienie zdjęć tablicy testowej. -- Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 6 |
Data: Styczen 27 2010 19:22:10 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: awygo |
Nikt nie oglądał zdjęć przy pomocy lupy. Nawet jeśli robiło się odbitkę Bez przesady. Nieostrość bez względu na to, czy z aparatu analogowego, czy cyfrowego widać nawet w formacie 10x15. 7 |
Data: Styczen 27 2010 22:30:05 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Mateusz Ludwin | Rzecze awygo: Nikt nie oglądał zdjęć przy pomocy lupy. Nawet jeśli robiło się odbitkę Nie taką jaką wyłapuje się testując AF na papierze milimetrowym. -- Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 8 |
Data: Styczen 28 2010 06:22:55 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: awygo |
Rzecze awygo: Taką to jeszcze bym zaakceptował... 9 |
Data: Styczen 28 2010 10:29:37 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Mateusz Ludwin | awygo wrote: cyfrowego widać nawet w formacie 10x15.Nie taką jaką wyłapuje się testując AF na papierze milimetrowym. Zwykle o taką właśnie się rozchodzi... Pomijam tandetnie ustawione Sigmy i Tamrony bo to inna bajka. -- Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com 10 |
Data: Styczen 27 2010 14:42:43 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: dagon0@vp.pl | On 27 Sty, 17:20, Mateusz Ludwin wrote:
Mylisz się w całej rozciągłości. Ponadto w aparatach analogowych nie było konieczności wykonania zdjęcia by ocenić prawidłowość nastawienia ostrości przez AF. Aczkolwiek i tak je się robiło. Pozdro Marcin 11 |
Data: Styczen 27 2010 08:27:45 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: XX YY | On 27 Jan., 14:57, "J.F." wrote: Tak czytam .. front focus tu, tam, ... a czy w kliszowych tez sie w kliszowych to nie bylo AF wprowadzono seryjnie najpierw w aparatach na blony zwojowe maloobrazkowe - to nie byla klisza tylko blona zwojowa . ale mniejsza o to. byl tylko ze nie latwo bylo to pomierzyc. w formacie 24*36 krazek rozproszenia jest 2 razy wiekszy niz w aps-c a wiec i skutki blednej nastwy maja mniejszy wplyw na rozdzilelczoec FF niz aps-c. Najczesciej dokonywano powiekszen pocztowki ew 13*18 cm, dopiero po eiliminacji ( czyli te z dobrze trafiona ostzroscia ) wybierano do duzych powiekszen. Dzisiaj jednym klikiem masz natychmiast kazde zdjecie w duzym, powiekszeniu 100% i mozesz natychmiast ocenic skutki ostrzenia. Dzisiaj precyzja ostrzenia w FF jest duzo lepsza niz w aps-c. Obserwuje to na codzien. W FF AF jest wystarczajaco dobry - zaskakujaco precyzyjny. W Aps-c precyzja jest jednak mniejsza . 12 |
Data: Styczen 27 2010 16:42:34 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Polon | Dzisiaj precyzja ostrzenia w FF jest duzo lepsza niz w aps-c. no dobrze. To i ile AF jest lepszy dla aparatow z FF niz dla aparatow 1:1.6? Te lepszosc to kwestia milimetrow czy centymetrow? Dla jakiej jasnosci wzglednej obiektywu ta lepszosc bedzie dostrzegalna: mniej? 1.8? 2.8? wiecej? Polon 13 |
Data: Styczen 27 2010 08:48:15 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: XX YY | On 27 Jan., 17:42, "Polon" wrote: Dzisiaj precyzja ostrzenia w FF jest duzo lepsza niz w aps-c. jeden
to kwestia rozdzielczosci
kazdej lub zadnej 14 |
Data: Styczen 27 2010 16:53:02 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Polon | Te lepszosc to kwestia milimetrow czy centymetrow? To ja Ciebie nie rozumiem. Auto Focus ma wplyw na rozdzielczosc?? Polon 15 |
Data: Styczen 27 2010 09:07:23 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: XX YY | On 27 Jan., 17:53, "Polon" wrote: >> Te lepszosc to kwestia milimetrow czy centymetrow? sadze ze wiekszosc tutaj tego nie rozumie. a na co ma miec jak nie na rozdzielczosc? zdjecie ostre osiaga najwyzsza z mozliwach dla tego obiektywu rozdzielczosc zdjecie mniej ostre osiaga nizsza rozdzielczosc. jesli rozdzileczosc jest nizsza od pewnej grabnicznej zaleznej od warunkow obserwacji wowczas zdjecie jest postrzegane jako "nieostre". Jesli w zdjeciu nieostrym chcesz te postrzegalna nieostrosc zatuszowac to mozesz to osiaganac rowniez przez zmiane warunkow obserwacji czyli np pomniejszenie zdjecia. I tak kazde zdjecie wielkosci zanczka pocztowego wydawac sie bedzie ostre - roznic pomiedzy tych z leici S a najtanszego kompaktu nie dostrzezesz. 16 |
Data: Styczen 27 2010 18:27:29 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: J.F. | Uzytkownik "XX YY" napisal w Tak czytam .. front focus tu, tam, ... a czy w kliszowych tez sie w kliszowych to nie bylo AF Ok, niech bedzie scisle - chodzilo mi o w miare nowoczesna lustrzanke na blone maloobrazkowa. byl tylko ze nie latwo bylo to pomierzyc. Tak samo jak dzis - pare zdjec odpowiednio ustawionych tablic i wiemy. U nas moze cena by zniechecala, ale na zachodzie na pewno wielu by sie bawilo :-) w formacie 24*36 krazek rozproszenia jest 2 razy wiekszy niz w aps-c a Masz na mysli dysk Airy'ego, wynikajacy z dyfrakcji ? On jest chyba taki sam, tylko relatywnie do rozmiaru obrazka/piksela .. mniejszy w FF. wiec i skutki blednej nastwy maja mniejszy wplyw na rozdzilelczoec FF Ale chodzi o precyzje dzialania AF, czy ostrosc dobrze ustawionego zdjecia ? Bo tak w sumie to czemu AF na mniejszej matrycy mialby gorzej dzialac ? Najczesciej dokonywano powiekszen pocztowki ew 13*18 cm, dopiero po I dzis AF moze sie pomylic i odrzut wyjdzie. J. 17 |
Data: Styczen 27 2010 09:43:29 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: XX YY |
z paaru powodow: zasadniczy - mniejszy w aps-c o polowe krazek rozproszenia , czyli 2 razy mniejsza dopuszczalne nieostrosc ( zarowno w podejsciu analogowym jak i cyfrowym wg teorii nynquista ) tzn ten sam blad bezwzgledny nastawy soczewki strojacej bedzie mial w aps-c dwa ( ?) razy wiekszy wplyw na nieostrosc niz w FF wieksza baza pomiarowa ( rozstaw matryc pomiarowych ) w FF niz w aps- c ,a wiec przy tej samej nieostrosci wieksza roznica faz przy jej detekcji ( w gruncie rzeczy mierzy sie to poprzez jasnosc ) i nie bez znaczenia sposob amortyzacji oraz precyzja wykoniania lustra , na ktorym sa zamieszczone skladane lustra ukladu AF . Jak do tej pory FF jest tzw gorna polka wykonawcza , lepsza amortyzacja lustra ze wzgledu na jego mase . Slowem AF w FF gdzie jego precyzja i dokladnosc moim zdaniem sa wystarczajaco dobre , zostal przeniesiony " na zywca " do aps-c , gdzie wymagania sa wyzsze. takze rodzaj uzytych algorytmow ma znaczenie , ale powiedzmy ze to od wielkosci matrycy nie powinno zalezac . 18 |
Data: Styczen 28 2010 12:26:23 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: J.F. | Uzytkownik "XX YY" napisal Bo tak w sumie to czemu AF na mniejszej matrycy mialby gorzejz paaru powodow: Hm, nie wiem czy o tym samym myslimy, ale powtorze sie - dysk Airy'ego ma mniej wiecej taka sama srednice. czyli 2 razy mniejsza dopuszczalne nieostrosc Jesli jednak porownac do wielkosci piksela, to sie zgodze. wieksza baza pomiarowa ( rozstaw matryc pomiarowych ) w FF niz w aps- No tak, ale skoro robimy matryce o mniejszych pikselach, to i czujnik ostrosci mozemy zrobic o mniejszych pikselach ? Slowem AF w FF gdzie jego precyzja i dokladnosc moim zdaniem sa Czyli poniekad potwierdzasz moje podejrzenia ze male matryce sa lepsze niz blona 24x36 :-) Czy chcemy teraz duze matryce o malych pikselach, czy twierdzimy ze nam te 10-15Mpx wystarczy, i prosimy o duza matryce z duzymi pikselami ? :-) J. 19 |
Data: Styczen 28 2010 03:49:51 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: XX YY | On 28 Jan., 12:26, "J.F." wrote: Uzytkownik "XX YY" napisal dysk airego to cos innego - to plamka dyfrakcyjna krazek rozproszenia to dopuszczlna nieostrosc . nie tyle w sensie przyczyn co w sensie skutki. dla FF kr rozpr. to ok 0,025-0,033 mm , dla aps c to 0,010-0, 015mm. oznacza to ze aby na gotowy powiekszeniu /obrazie zobaczys obraz o tej samej ostrosci to w aps-c na matrycy dopuszczalna nieostrosc / rozmycie moze byc max 2 razy mniejsze od rozmycia w FF. A wiec wplyw bledow ostrzenia na rozdzielczosc obrazu jest w FF mniejszy niz w aps- c przykladoao jesli soczewka ostrzaca zostanie nastawiona w tym samym obiektywie z takim samym bledem np 0,05 mm w stosunku do polozenia idealngo , to skutki tego bledu beda na koncowym powiekszenia dla formatu FF dwa razy mniejsze ( mierzone rozmyciem) . na mytrycy rozmycie bezwzgledne bedzie takie samo , ale na powiekszeniu wplyw bedzie rozny. to nie ma nic wspolnego z dyfrakcja.
blad ostateczny nie wynika wylacznie z rozdzielczosci cmosow w czujniku AF.
co znaczy lepsze ? jesli masz na mysli rozdzilczosc to jeszcze nie ale sie zblizaja. w najmniejszych matrycach pixelpitsch to ok 1,8 mikro. taka wielkosc maja najwieksze dendryty krysztalkow halogenkow srebra w emuslcji wysokoczulej. ale emulsja jest pokryty mieszanina o roznej wieksci te najmniejsze naja srednice o pare rzedow wielkosc mniejsza. rozdzilczosc emulsji wysokorozdzilczych jest zdecydowania wyzsza. ale rozdzielczoc matryc jest juz wystraczajaca , i ciagale potencjal rozwoju nie zostal wykorzystany.
aktualnie rozwoj idzie w dwoch kierunkach : priotrytet niskich szumow - czyli matryce o duzym rozstawie pixeli i wiekszej ich srednicy priorytet rozdzielczosci - matryce o malej srednicy pixeli i duzej ich gestosci. zarowno posiadacze nikonow ad1) jak i canonow ad2) beda dostrzegac wady i zalety kazdej z matryc. matryce o superwysokiej rozdzielczosci i odpowiednio rozdzielczych obiektywach pozwolilby w przyszlosci na odejscie od zoomow. Zamiast zoomowac moznaby cropowac ,ale istnieje ograniczenie dyfrakcyjne - czyli tylko w pewnym zakresie. 20 |
Data: Styczen 28 2010 11:32:26 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: kamil | "XX YY" wrote in message On 27 Jan., 14:57, "J.F." wrote: byl tylko ze nie latwo bylo to pomierzyc. Rozdzielczosc to jedno, ale GO na FF bedzie mniejsza przy takich samych nastawach, niz na APS-C, a wiec i BF/FF wyrazniej widoczny. Pozdrawiam Kamil 21 |
Data: Styczen 28 2010 06:40:06 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Adameck |
Nie odpowiem na to pytanie ale taki wniosek sie nasuwa: majac aparat z AF z detekcja kontrastu obiektyw "kalibrowany" jest przy kazdym zdjeciu, bo zawsze mamy pewnosc, ze elektronika aparatu "przelatujac" zakres nastawien ostrosci wybrala taki, ktory ma najwiekszy kontrast=najlepsza rozdzielczosc a wiec problem FF/BF po prostu tu nie wystepuje. Reasumujac: w detekcji fazy aparat "mysli, ze ma ostro" a w detekcji kontrastu "aparat wie, ze ma ostro" - niby niewiele, a roznica jednak zasadnicza ! Jezeli Panasonic dalej bedzie udoskonalal AF jaki pokazal w G1/GH1 to wroze detekcji kontrastu swietlana przyszlosc :) -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 22 |
Data: Styczen 28 2010 10:47:31 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: Janko Muzykant | Adameck pisze: Nie odpowiem na to pytanie ale taki wniosek sie nasuwa: majac aparat z AF z He, takie wnioski to tu padły kilka lat temu :) Lustro zejdzie w końcu do zastosowań niszowych za pewnie pięć lat góra. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /jedynie skromność ogranicza mój geniusz/ 23 |
Data: Styczen 28 2010 14:27:17 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: thearti | On 28 Sty, 06:40, "Adameck" wrote: Jezeli Panasonic dalej bedzie Racja. Tyle, ze glownym powodem przejscia na ta technike beda raczej wzgledy finansowe (duze uproszczenie mechaniki), a nie bf/ff :) Swoja droga to czy tak duzym problemem jest algorytm, ktory po kilku (nastu) iteracjach bylby w stanie od razu okreslac miejsce spodziewanego minimum? 24 |
Data: Styczen 28 2010 23:00:10 | Temat: Re: kalibracja obiektywu | Autor: XX YY | On 28 Jan., 23:27, thearti wrote: On 28 Sty, 06:40, "Adameck" wrote: tak juz ma panasonic. tak rozwineli det kontrastu , ze jest wyliczony konieczny kierunek ostrzenia i przyszla pozycja z gory . w takcie ostrzenia dokonywana jest kotrola. To dziala b , szybko - porownywalnie z det fazy w dslr. |