Witam
W czasie rozmowy w pracy wyszedl problem przekraczania granicy autami osobowymi z przyczepka (caly zestaw nie przekracza DMC = 3,5t). Kolega opowiadal, ze byl swiadkiem jak zawrocili z granicy goscia w osobowym aucie z mala przyczepka gdyz na nowych prawach jazdy jest pozycja B oraz BE. Celnik powiedzial, ze kategoria B to wg. naszego prawka a ich interpretacji(innego kraju) to prawo do kierowania samochodem osobowym do DMC 3,5t ale bez przyczepki gdyz istniej pozycja BE i ona nie jest wypelniona a jest wymagana do jazdy  autem osobowym z przyczepka. Na stare prawko mozna bylo jedzic bez problemu bo nie bylo tej pozycji wiec wynika z tego, iz panstwo cofnelo uprawnienia posiadaczom kat. B(to jest chyba niezgodne z prawem). Szukalem w necie i znalazlem posty na forach oraz art. prasowe, gdzie sa opisywane sytuacje, gdzie osoby zawrocone z granicy oddaly sprawy do sadu i czesc z nich wygrala a czesc walczy z biurokracja. Wychodzi na to, ze nalezy usunac rubryke BE z prawka lub wpisywac ta sama date co jest przy rubryce kat. B
Link do popisu kategorii:
http://www.akademiajazdy.pl/k_kategorie.html
Teraz moje pytanie. Wiec aby uzyskac wymagane upraanienia na BE trzeba przejsc dodatkowy kurs i zdac egzamin czy upomniec sie w UM(wydzial komunikacji) o wydanie nowego prawka z odpowiednim wpisem aby mozna bylo bez obaw wyjechac z przyczepka z Polski.
ps. na Polskich drogach nie ma problemu z ciaganiem przyczepy gdy mamy wbita sama kat. B - nawet ostatnio kolega rozmawial z policjantem z drogowki. Wiec jak to w koncu jest z tymi kategoriami B i BE
pozdrawiam

--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

Gabriel'Varius' pisze:

Na stare prawko mozna bylo jedzic bez problemu bo nie bylo tej pozycji wiec wynika z tego, iz panstwo cofnelo uprawnienia posiadaczom kat. B(to jest chyba niezgodne z prawem).

Niczego nie cofnięto - kategoria B nie zmieniła się, zmienił się jedynie   wzór dokumentu prawa jazdy.
Polskie prawo obowiązuje jedynie w Polsce, a kwestia uznawania naszych uprawnień za granicą, to już kwestia tej "zagranicy".
To że jakiś Niemiecki policjant nie wie o co chodzi w naszym prawie jazdy nijak nie zmienia tego że masz prawo prowadzić pojazd z przyczepą i u nas i u nich.

Możesz pozwać państwo niemieckie do trybunałów międzynarodowych, za to że odmówiono Ci Twoich praw wynikających z międzynarodowych ustaleń o wzajemnym uznaniu uprawnień do kierowania pojazdami.

A osobiście uważam, że faktycznie niezbyt mądrze przygotowano wzór naszego PJ i trudno się dziwić, że zagraniczni go nie kumają.
Natomiast nasz MSZ już dawno mógł sprawę załatwić i zadbać o to, żeby przeprowadzający kontrolę graniczną zostali powiadomieni o tym co oznacza która rubryka w PJ.

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

Teraz moje pytanie. Wiec aby uzyskac wymagane upraanienia na BE trzeba
przejsc dodatkowy kurs i zdac egzamin czy upomniec sie w UM(wydzial
komunikacji) o wydanie nowego prawka z odpowiednim wpisem aby mozna bylo
bez obaw wyjechac z przyczepka z Polski.

Aby uzyskac kategorie E do B trzeba  odbyc kurs i zdac egzamin praktyczny -
teorii nie ma.
Calosc to koszt ok 850 zl, idzie to zrobic w 2 tygodnie. Posrednio wynika,
ze na kategorie BE
mozesz jechac zestawem do 7 t a na samo B do 3,5 t. Jesli maja problem na
granicy to proponuje wyslac odpowiedni zapytanie do odpowiedniego
ministerstwa a odpowiedz/interpretacje przepisow przetlumaczyc u tlumacza
przysieglego dla strazy granicznej.

Picasso

Pabl_o wrote:

Posrednio wynika, ze na kategorie BE
mozesz jechac zestawem do 7 t a na samo B do 3,5 t.

Chyba nie masz racji. Ograniczenie 3,5 t dotyczy całego zestawu samochód +
przyczepa.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783

Aby uzyskac kategorie E do B trzeba  odbyc kurs i zdac egzamin praktyczny - teorii nie ma.
Calosc to koszt ok 850 zl, idzie to zrobic w 2 tygodnie. Posrednio wynika, ze na kategorie BE
mozesz jechac zestawem do 7 t a na samo B do 3,5 t. Jesli maja problem na

A od kiedy prawko z kat.B zezwala na kierowanie pojazdem (zestawem) o DMC przekraczajaca 3,5t. czy ja cos przespalem?
pozdrawiam



--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

A od kiedy prawko z kat.B zezwala na kierowanie pojazdem (zestawem) o DMC
przekraczajaca 3,5t. czy ja cos przespalem?
pozdrawiam

Tu masz odpowiedz:
http://tnij.org/8ie

Mam E do B i jezdze czasami LT35 z laweta i przyczepa towarowa wielka jak
sam LT.
Niektorzy niebiescy staraja sie liczyc DMC ale miernie im to wychodzi, w 99%
przypadkow patrza na rubryczke z zaznaczonym B+E i zycza szerokiej drogi.

Pozostaja jeszcze kwestie tachografu i winiet, o ile z lawety sie
wytlumaczysz ze wieziesz auto prywatnie, to z przyczepy towarowej pelnej
towaru juz ciezko. Z drugiej strony oplaca sie zaplacic winietke bo
autostrady sa wtedy gratis.

Picasso

A od kiedy prawko z kat.B zezwala na kierowanie pojazdem (zestawem) o
DMC przekraczajaca 3,5t. czy ja cos przespalem?

Przeciez sam podales linka:
http://www.akademiajazdy.pl/k_kategorie.html

Cytat:

 Kategoria B+E

 Pojazd samochodowy o dopuszczalnej masie całkowitej nie przekraczającej
3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla z przyczepą o dopuszczalnej
masie całkowitej co najmniej 1 t, o ile łączna masa całkowita zespołu
tych pojazdów przekracza 3,5t

K

Krzysztof Polito w

A od kiedy prawko z kat.B zezwala na kierowanie pojazdem (zestawem) o
DMC przekraczajaca 3,5t. czy ja cos przespalem?

Przeciez sam podales linka:
http://www.akademiajazdy.pl/k_kategorie.html

Wg tej strony to na B maluchem (126p) nie wolno...

<q>
Kategoria B
opis:   samochód osobowy o długości przekraczającej 3,5 m lub samochód
osobowy używany przez osobę niepełnosprawną posiadającą orzeczenie lekarskie
z adnotacją, że może prowadzić ten pojazd po przystosowaniu go do rodzaju
schorzenia.
</q>

Nie bardzo jest jak powozić pojazdem o DMC pomiędzy 3.5 t do 4 t i 7.5 do 10
t

<q>
Kategoria C
opis:   samochód ciężarowy o dopuszczalnej masie całkowitej co najmniej 10 t
i długości co najmniej 7 m

Kategoria C1
opis:   samochód ciężarowy o dopuszczalnej masie całkowitej co najmniej 4 t
i nie przekraczającej 7,5 t
</q>


O innych "co najmniej" szkoda wspominać

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Gabriel'Varius' w

Aby uzyskac kategorie E do B trzeba  odbyc kurs i zdac egzamin praktyczny -
teorii nie ma.
Calosc to koszt ok 850 zl, idzie to zrobic w 2 tygodnie. Posrednio wynika,
ze na kategorie BE
mozesz jechac zestawem do 7 t a na samo B do 3,5 t. Jesli maja problem na

A od kiedy prawko z kat.B zezwala na kierowanie pojazdem (zestawem) o
DMC przekraczajaca 3,5t. czy ja cos przespalem?

Pojazd DMC 3.5 t + przyczepa lekka DMC 750 kg to daje 4250 kg-- to pierwszy
zestaw >3.5 t którym wolno na samym B

Pytanie było o B+E, tu max DMC zestawu to 6125 kg (wynika to z ograniczenia
dla B (pojazd ciągnący) do 3 500 kg i warunku DMC pojazdu >= 1.33 DMC
przyczepy)

Ograniczenie DMC dla zestawu jest w PoRD dla kategorii B, nie ma dla
kategorii B+E -- no chyba, że ta kategoria to tylko dlatego, by można było
powozić ciągnikiem z przyczepami (taki odpowiednik T, ale dodatkowo
pojazdami samochodowymi o DMC < 3 500 kg wolno)...

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Gabriel'Varius' napisał(a):

Witam
W czasie rozmowy w pracy wyszedl problem przekraczania granicy autami osobowymi z przyczepka (caly zestaw nie przekracza DMC = 3,5t). Kolega opowiadal, ze byl swiadkiem jak zawrocili z granicy goscia w osobowym aucie z mala przyczepka gdyz na nowych prawach jazdy jest pozycja B oraz BE. Celnik powiedzial, ze kategoria B to wg. naszego prawka a ich interpretacji(innego kraju) to prawo do kierowania samochodem osobowym do DMC 3,5t ale bez przyczepki gdyz istniej pozycja BE i ona nie jest wypelniona a jest wymagana do jazdy  autem osobowym z przyczepka.

/.../

może nic nie wniosę to dyskusji ale problem, był już znany od razu na początku nowego wzoru prawka i z tego co pamiętam właściwe ministerstwo miało wysłać informację do "zagranicy" w sprawie wydawanych kategorii i uprawnień. Może ten celnik nie był akurat na tym szkoleniu? ;).
Tak czy owak e-mail do ministerstwa transportu powinien dużo wyjaśnić.

Pozdrawiam
Marcin