Jak jest w jUeSAj? Co rusz w filmie widzę kierownika bez kasku... To na
potrzeby filmu czy nie mają nakazu jazdy?

--
Glub

On 23 Gru, 10:40, Glub  wrote:

Jak jest w jUeSAj? Co rusz w filmie widzę kierownika bez kasku... To na
potrzeby filmu czy nie mają nakazu jazdy?

--
Glub

Dnia pięknego Wed, 23 Dec 2009 09:40:18 +0000, osobnik zwany Glub
wystukał:

Jak jest w jUeSAj? Co rusz w filmie widzę kierownika bez kasku... To na
potrzeby filmu czy nie mają nakazu jazdy?

On 2009-12-23, masti  wrote:

w niektórych stanach nie ma. Za to jest obowiązek jazdy w okularach, żeby
ci mucha do oka nie wpadła :)

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości

On 2009-12-23, masti  wrote:

w niektórych stanach nie ma. Za to jest obowiązek jazdy w okularach, żeby
ci mucha do oka nie wpadła :)

Tak jak ten np.:
<http://www.youtube.com/watch?v=k9H7CGjCLx4>

Karambol pisze:

Oczywiscie bez kasu, tylko w samych gadkach.

Użytkownik "Kuczu"  napisał w wiadomości

Karambol pisze:

Oczywiscie bez kasu, tylko w samych gadkach.

To zeby pogadac trzeba od dzisiaj zakladac kask ?

Użytkownik "Karambol"  napisał w wiadomości

Oczywiscie bez kasu, tylko w samych gadkach.

Ja sie zawsze ubieram
w pelna zbroje inaczej czuje sie nagi.

Ja nie wiem jak moznaczerpac
przyjemnosc z jazdy kiedy skora cierpnie od udezen wiatru.

Ale co tam, amerykanska wolnosc nie koniecznie idzie w parze ze zrowym
rozsadkiem.

cpt. Nemo wrote:

Ale co tam, amerykanska wolnosc nie koniecznie idzie w parze ze
zrowym rozsadkiem.

A czemu amerykanska, bo to malo ludzi u nas jezdzi w podkoszulkach w
upalne lato ?

On 24 Gru, 14:54, "Tmek"  wrote:

cpt. Nemo wrote:
>> Ale co tam, amerykanska wolnosc nie koniecznie idzie w parze ze
>> zrowym rozsadkiem.

> A czemu amerykanska, bo to malo ludzi u nas jezdzi w podkoszulkach w
> upalne lato ?

Ja jezdzilem. I czoperem i enduro. I zajebiscie bylo.
Na balkanach w lato widzialem raz gosci w miescie opatulonyc w spodnie
kutrki rekawice i cholera wie co tam jeszcze mieli. A rejestracje mieli
niemiecka. Wiecej czegos takiego tam nie spotkalem.

Nie kazdy musi zapieprzac. Podobna sytuacja jest z rowerami. Jest garskta
ludzi jezdzacych na nich szybko i robiacych rozne dziwne rzeczy. Gorzej
jesli ich aktywnosc prubuje sie rozciagnac na wszystkich straszac przy tym i
mowiac ze to dla ich wlasnego dobra. Na rowerze nie mam zamiaru w zadnych
kaskach jezdzic.

neuro wrote:
 Na rowerze nie mam zamiaru w zadnych kaskach jezdzic.

    Zapieprzać? Przy dzwonie z prędkoścą 30km/h masz ogromną szansę
stracić życie lub - co gorsza - zostać kaleką.
Pamiętaj, że ty możesz się nawet ledwo i  turlać, ten kto wymusi na
tobie pierwszeństwo może mieć natomiast paczkę i więcej na budziku. I
co wtedy?

neuro wrote:

On 24 Gru, 14:54, "Tmek"  wrote:
Pamiętaj, że ty możesz się nawet ledwo i  turlać, ten kto wymusi na
tobie pierwszeństwo może mieć natomiast paczkę i więcej na budziku. I
co wtedy?

On 24 Gru, 23:30, Marek Borowski  wrote:

Przy takim podejsciu to lepiej nie wychodz z domu. Kapiesz sie tez w
kamizelce czy kolo Ci wystarcza? Zabezpieczac sie warto ale nie warto
przesadzac.

 Nikogo do jazdy w ciuchach nie namawiam - po prostu z własnego
doświadczenia wiem, ze gdyby nie solidne buty, kurtka i kask,
byłbym dziś fizycznie typem Hawking'a. Każdemu jego wybór. A naprawdę
nie zapierdalałem i ulica była _niemal_ pusta... Każdy jest cwany i
mądry, do pierwszego razu.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Wlasnie tak. Kazdy jest cwany do pierwszego razu.  Pamietam wiele postow na
preclach gdzie ludzie sie kajali, ze juz nigdy wiecej nie pojedzie po bulki
w koszulce i trampkach.
Jak widze latem gosci w koszulkach, krotkich spodenkach i trampkach jadacych
scigaczami to mi wtyd za nich - dla mnie to nie sa motocyklisci tylko
wlasciciele motorow. Najwieksza wies to koszulka i adidaski.
Jak jednemu z drugim za goraco latem na pelne ubranie to niech nie jezdzi.
Ktos tu retorycznie pytal co maja zrobic ludzie we wloszech itp. krajach. A
co maja zrobic zawodnicy motogp, superbike'ow czy supermoto?? startujac
latem w krajach gdzie w cieniu jest 50 stopni?? Moze powini zalozyc trapki,
okularki i biale koszulki??
Jak cie widza tak cie pisza - takie przyslowie mi sie przypomnialo.


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.html

Użytkownik "Karambol"  napisał w wiadomości

Jak jednemu z drugim za goraco latem na pelne ubranie to niech nie

Ktos tu retorycznie pytal co maja zrobic ludzie we wloszech itp.

co maja zrobic zawodnicy motogp, superbike'ow czy supermoto??

latem w krajach gdzie w cieniu jest 50 stopni?? Moze powini zalozyc

okularki i biale koszulki??

> Powinni postac w korkach w zatloczonym miescie przez kilka godzin

dziennie, jezdzac dozwolone 50 jesli tlok pozwoli :)

To nie to samo ?
Ile oni tam na godzine smigaja i ile czasu trwa runda ? Bo po boxach i
okolicach spaceruja bardzo lekko ubrani jak widuje w TV :)

Ja w lecie w trase tez zakladam pelna zbroje, no jak wielki upal to
prawie pelna, ale raczej 140 nie przekraczam.

Karambol pisze:

Jak widze latem gosci w koszulkach, krotkich spodenkach i trampkach jadacych scigaczami to mi wtyd za nich - dla mnie to nie sa motocyklisci tylko wlasciciele motorow. Najwieksza wies to koszulka i adidaski.

> Mylisz sie, pokupowali wraki za ostatnie uciulane pieniadze i na dobry

stroj juz im nie wystarczylo. Od czegos musza zaczac wiec kupuja motonga a
asfat z kolan i dupy strrrasznie dlugo sie wydlubuje... Taki lajf ;)

Siemka
*** "Karambol"
No napewno i tacy sie zdazaja ale druga grupa to ci, ktorych stac ale im sie

niechce pocic.
Wola przyjmowac muchy na gole nogi przy magicznych 200:))

> Jest tez grupa takich ktorzy lubia pot, duzo potu

Pot mniej boli - duzo mniej.


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.html

"Karambol"  wrote in message

Jak widze latem gosci w koszulkach, krotkich spodenkach i trampkach
jadacych scigaczami to mi wtyd za nich - dla mnie to nie sa motocyklisci
tylko

Ktos tu retorycznie pytal co maja zrobic ludzie we wloszech itp. krajach.
A co maja zrobic zawodnicy motogp, superbike'ow czy supermoto?? startujac

Karambol pisze:

Wlasnie tak. Kazdy jest cwany do pierwszego razu.  Pamietam wiele postow na
preclach gdzie ludzie sie kajali, ze juz nigdy wiecej nie pojedzie po bulki
w koszulce i trampkach.
Jak widze latem gosci w koszulkach, krotkich spodenkach i trampkach jadacych
scigaczami to mi wtyd za nich - dla mnie to nie sa motocyklisci tylko
wlasciciele motorow. Najwieksza wies to koszulka i adidaski.
Jak jednemu z drugim za goraco latm na pelne ubranie to niech nie jezdzi.

Użytkownik "Karambol"  napisał w wiadomości

Zabic sie jak by na wlasne zyczenie to troche glupie. Ja sie zawsze
ubieram w pelna zbroje inaczej czuje sie nagi. Ja nie wiem jak
moznaczerpac przyjemnosc z jazdy kiedy skora cierpnie od udezen wiatru.

masti pisze:

Dnia pięknego Wed, 23 Dec 2009 09:40:18 +0000, osobnik zwany Glub
wystukał:

Jak jest w jUeSAj? Co rusz w filmie widzę kierownika bez kasku... To na
potrzeby filmu czy nie mają nakazu jazdy?

w niektórych stanach nie ma. Za to jest obowiązek jazdy w okularach, żeby ci mucha do oka nie wpadła :)