Grupy dyskusyjne   »   klepiący popychacz

klepiący popychacz



1 Data: Luty 23 2010 16:11:27
Temat: klepiący popychacz
Autor: McRella 

czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero 1.5 16v
słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane do ludzi którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić w warsztacie, ale nie o to chodzi...



2 Data: Luty 23 2010 16:14:29
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: JanuSz 

McRella pisze:

czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero 1.5 16v
słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane do ludzi którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić w warsztacie, ale nie o to chodzi...

Skasować nadmierny luz? Ew. jeśli popychacz jest hydrauliczny - wymienić.
Można też nie uruchamiać silnika ;)

3 Data: Luty 23 2010 16:16:57
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: McRella 

JanuSz pisze:

McRella pisze:
czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero 1.5 16v
słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane do ludzi którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić w warsztacie, ale nie o to chodzi...

Skasować nadmierny luz? Ew. jeśli popychacz jest hydrauliczny - wymienić.
Można też nie uruchamiać silnika ;)

tak, pewnie że jest hydrauliczny ;)
tylko czy koszty wymiany nie przewyższa wartości auta :D ??

4 Data: Luty 23 2010 16:29:52
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: krzysiek82 

McRella pisze:

tak, pewnie że jest hydrauliczny ;)
tylko czy koszty wymiany nie przewyższa wartości auta :D ??

za szklanki do golfa 1.6 abu płaciłem coś ok 200zł za komplet, do tego uszczelniacze, kilka godzin wolnego czasu i heya, nie wydaje mi się aby do daewoo były droższe. Jak się coś psuje to się naprawia a nie druciarstwo uprawia.

--
krzysiek82

5 Data: Luty 23 2010 16:36:35
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: McRella 

krzysiek82 pisze:

McRella pisze:
tak, pewnie że jest hydrauliczny ;)
tylko czy koszty wymiany nie przewyższa wartości auta :D ??

za szklanki do golfa 1.6 abu płaciłem coś ok 200zł za komplet, do tego uszczelniacze, kilka godzin wolnego czasu i heya, nie wydaje mi się aby do daewoo były droższe. Jak się coś psuje to się naprawia a nie druciarstwo uprawia.

masz rację, dolewanie jakiegoś g do oleju wydatek i zero gwarancji na poprawę

6 Data: Luty 23 2010 16:44:04
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: kamil 



"McRella"  wrote in message

JanuSz pisze:
McRella pisze:
czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero 1.5 16v
słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane do ludzi którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić w warsztacie, ale nie o to chodzi...

Skasować nadmierny luz? Ew. jeśli popychacz jest hydrauliczny - wymienić.
Można też nie uruchamiać silnika ;)

tak, pewnie że jest hydrauliczny ;)
tylko czy koszty wymiany nie przewyższa wartości auta :D ??

No i czy tak latwo stwierdzic, ktory klepie bez wymiany wszystkich 16? :)



Pozdrawiam
Kamil

7 Data: Luty 23 2010 15:41:55
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Massai 

JanuSz wrote:

McRella pisze:
> czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero
> 1.5 16v słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane
> do ludzi  którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić
> w warsztacie,  ale nie o to chodzi...

Skasować nadmierny luz? Ew. jeśli popychacz jest hydrauliczny -
wymienić.  Można też nie uruchamiać silnika ;)

Ale kupujący może chcieć uruchomić ;-)

--
Pozdro
Massai

8 Data: Luty 23 2010 17:56:02
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: McRella 

Massai pisze:
..  Można też nie uruchamiać silnika ;)


Ale kupujący może chcieć uruchomić ;-)

hehe, domyśliłeś się :D

9 Data: Luty 23 2010 21:20:21
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: DoQ 

McRella pisze:

Ale kupujący może chcieć uruchomić ;-)
hehe, domyśliłeś się :D

Z takim podejsciem, to mozna ci chyba zyczyc padliny "podrasowanej" w podobny sposob przez poprzedniego wlasciciela.


Pozdrawiam
Pawel

10 Data: Marzec 02 2010 18:08:23
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Diabełson 

DoQ pisze:

McRella pisze:

Ale kupujący może chcieć uruchomić ;-)
hehe, domyśliłeś się :D

Z takim podejsciem, to mozna ci chyba zyczyc padliny "podrasowanej" w podobny sposob przez poprzedniego wlasciciela.


Pozdrawiam
Pawel

a Ciebie Pawle ze św Pawłem to łączy tylko imię, czy tak jak na spowiedzi o wszystkich mankamentach mówisz nabywcy?

11 Data: Luty 23 2010 22:10:40
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Mumin 

McRella pisze:

czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero 1.5 16v
słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane do ludzi którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić w warsztacie, ale nie o to chodzi...

Ja stosowałem preparat Liqui Moly do popychaczy w Carismie GDI - nie nie pomogło. Ludziom na forum pomaga na 3-4 tys. Ceramizer, potem problem powraca.

--
Pozdrawiam,
Mumin

12 Data: Luty 23 2010 23:30:34
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Tue, 23 Feb 2010 16:11:27 +0100, McRella napisał(a):

czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero 1.5 16v
słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane do ludzi
którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić w warsztacie,
ale nie o to chodzi...

Wymiana popychacza.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Luty 24 2010 15:52:42
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:

Dnia Tue, 23 Feb 2010 16:11:27 +0100, McRella napisał(a):

czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero 1.5 16v
słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane do ludzi
którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić w warsztacie,
ale nie o to chodzi...

Wymiana popychacza.

Ktorego? Powinno byc "wymiana popychaczy"-wszystkich.

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

14 Data: Luty 24 2010 17:58:03
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: MarcinJM 

Dman-666 pisze:

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie kiero jakis, ten Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

Dnia Tue, 23 Feb 2010 16:11:27 +0100, McRella napisał(a):

czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero 1.5 16v
słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane do ludzi którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić w warsztacie, ale nie o to chodzi...
Wymiana popychacza.

Ktorego? Powinno byc "wymiana popychaczy"-wszystkich.

Albo sprzedac z klepiacym, a nie nalewac jakies szuwaksy, zeby przymaskowac syfa.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

15 Data: Luty 24 2010 18:29:57
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten MarcinJM . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:


Wymiana popychacza.

Ktorego? Powinno byc "wymiana popychaczy"-wszystkich.

Albo sprzedac z klepiacym, a nie nalewac jakies szuwaksy, zeby
przymaskowac syfa.

Pozniej ktos przeczyta taka durnote jak "wymiana popychacza" i jak bedzie
kupowal auto z klepiacym to sie bedzie cieszyl jak dziad jajem bo usterka
do usuniecia za 50zl ;)


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

16 Data: Luty 24 2010 22:36:11
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Wed, 24 Feb 2010 18:29:57 +0000 (UTC), Dman-666 napisał(a):

Pozniej ktos przeczyta taka durnote jak "wymiana popychacza" i jak bedzie
kupowal auto z klepiacym to sie bedzie cieszyl jak dziad jajem bo usterka
do usuniecia za 50zl ;)

W wypadku samochodów istotnie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Luty 24 2010 22:35:30
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Wed, 24 Feb 2010 15:52:42 +0000 (UTC), Dman-666 napisał(a):

Wymiana popychacza.

Ktorego? Powinno byc "wymiana popychaczy"-wszystkich.

Klepiącego. Nie każdy ma toy-toykę.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

18 Data: Luty 25 2010 07:51:46
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak nawija
makaron na uszy:

Wymiana popychacza.

Ktorego? Powinno byc "wymiana popychaczy"-wszystkich.

Klepiącego. Nie każdy ma toy-toykę.

To moze napisz ludziom jeszcze co to ta tojtojka. Bo moze to jakis cudowny
cud co daje gwarancje, ze to wlasnie ten konkretny popychacz mowi pa-pa.

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

19 Data: Luty 25 2010 20:25:19
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Thu, 25 Feb 2010 07:51:46 +0000 (UTC), Dman-666 napisał(a):

Klepiącego. Nie każdy ma toy-toykę.

To moze napisz ludziom jeszcze co to ta tojtojka. Bo moze to jakis cudowny
cud co daje gwarancje, ze to wlasnie ten konkretny popychacz mowi pa-pa.

Ja bardzo przepraszam, że dla Ciebie prosta, akustyczna diagnostyka to
terra incognita. Rozumiem, że miałeś tylko styczność z wymieniaczami z ASO,
którzy nie są w stanie niczego zdiagnozować inaczej, niż metoda wymiany
kolejnych elementów.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

20 Data: Luty 25 2010 20:16:22
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak
nawija makaron na uszy:

Dnia Thu, 25 Feb 2010 07:51:46 +0000 (UTC), Dman-666 napisał(a):

Klepiącego. Nie każdy ma toy-toykę.

To moze napisz ludziom jeszcze co to ta tojtojka. Bo moze to jakis
cudowny cud co daje gwarancje, ze to wlasnie ten konkretny popychacz
mowi pa-pa.

Ja bardzo przepraszam, że dla Ciebie prosta, akustyczna diagnostyka to
terra incognita. Rozumiem, że miałeś tylko styczność z wymieniaczami z
ASO, którzy nie są w stanie niczego zdiagnozować inaczej, niż metoda
wymiany kolejnych elementów.

ROTFL. Podaj warsztat, zadzwonie i umowie sie na wizyte. Powiem, ze od
Ciebie jestem;)
--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

21 Data: Luty 25 2010 21:27:12
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Zbylut 

Dman-666 napisal(a):

ASO, którzy nie są w stanie niczego zdiagnozować inaczej, niż metoda
wymiany kolejnych elementów.

ROTFL. Podaj warsztat, zadzwonie i umowie sie na wizyte. Powiem, ze od
Ciebie jestem;)

skoro jeden klepie, to trzeba kupić jeden na zmianę i wymieniać po kolei
aż do natrafienia na klepiący. Proste! ;]

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

22 Data: Luty 26 2010 00:21:58
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Thu, 25 Feb 2010 21:27:12 +0000 (UTC), Zbylut napisał(a):

ROTFL. Podaj warsztat, zadzwonie i umowie sie na wizyte. Powiem, ze od
Ciebie jestem;)

skoro jeden klepie, to trzeba kupić jeden na zmianę i wymieniać po kolei
aż do natrafienia na klepiący. Proste! ;]

A to w wersji miłośnika fajeczek i kurdupli.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

23 Data: Luty 26 2010 00:21:40
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Thu, 25 Feb 2010 20:16:22 +0000 (UTC), Dman-666 napisał(a):

Ja bardzo przepraszam, że dla Ciebie prosta, akustyczna diagnostyka to
terra incognita. Rozumiem, że miałeś tylko styczność z wymieniaczami z
ASO, którzy nie są w stanie niczego zdiagnozować inaczej, niż metoda
wymiany kolejnych elementów.

ROTFL. Podaj warsztat, zadzwonie i umowie sie na wizyte. Powiem, ze od
Ciebie jestem;)

Adres w stopce. Jakiż problem stetoskopem obsłuchać która szklanka klepie?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

24 Data: Luty 26 2010 00:13:07
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:
! Pewnie kiero jakis, ten Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak
nawija makaron na uszy:

Dnia Thu, 25 Feb 2010 20:16:22 +0000 (UTC), Dman-666 napisał(a):

Ja bardzo przepraszam, że dla Ciebie prosta, akustyczna diagnostyka
to terra incognita. Rozumiem, że miałeś tylko styczność z
wymieniaczami z ASO, którzy nie są w stanie niczego zdiagnozować
inaczej, niż metoda wymiany kolejnych elementów.

ROTFL. Podaj warsztat, zadzwonie i umowie sie na wizyte. Powiem, ze
od Ciebie jestem;)

Adres w stopce. Jakiż problem stetoskopem obsłuchać która szklanka
klepie?

To jeszcze wez pod uwage, ze popychacze maja humory...i czasami klepia
(gesty olej) a czasami nie (rozgrzany motor)...no ale to przeciez tez do
"obsluchania" ;)
To kiedy mam przyjechac do Ciebie? ;)))


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

25 Data: Luty 26 2010 08:54:28
Temat: Re: klepiÂący popychacz
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2010-02-26, Dman-666  wrote:

To jeszcze wez pod uwage, ze popychacze maja humory...i czasami klepia
(gesty olej) a czasami nie (rozgrzany motor)...no ale to przeciez tez do
"obsluchania" ;)
To kiedy mam przyjechac do Ciebie? ;)))

Przecież to oczywiste: jak będzie klepał.

Krzysiek Kiełczewski

26 Data: Luty 26 2010 09:50:08
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: MarcinJM 

Dman-666 pisze:

To jeszcze wez pod uwage, ze popychacze maja humory...i czasami klepia (gesty olej) a czasami nie (rozgrzany motor)...no ale to przeciez tez do "obsluchania" ;)

Ale... w czym problem? Metoda podana przez Adama jest jak najbardziej stosowana i skuteczna. Trafienie w klepiacy element jest wlasciwie 100%.

Jak rozumiem, jak sie podlaczy do kompa i nie ma bledow, to znaczy ze wszystko ok? Rosnie pokolenie mechanikow-idiotow. Szczegolnie w ASO wszelkiej masci, bo co inteligentniejszy swoj warsztat otwiera a nie zatrudnia sie w ASO za 1500 na reke.

PS. nawet stetoskopu nie trzeba, wystarczy kij drzewienny przylozony do ucha i w podejrzane miejsce.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

27 Data: Luty 26 2010 10:17:28
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten MarcinJM . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:

Ale... w czym problem? Metoda podana przez Adama jest jak najbardziej
stosowana i skuteczna. Trafienie w klepiacy element jest wlasciwie
100%.

W tym, ze nie spotkalem sie z taka diagnostyka do tej pory. Ale moze
faktycznie ma to sens...
Ciekawe ile taka usluga kosztuje bo sam kiedys pewnie chcialbym znalezc
"cykacza".

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

28 Data: Luty 26 2010 20:54:26
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 26 Feb 2010 00:13:07 +0000 (UTC), Dman-666 napisał(a):

Adres w stopce. Jakiż problem stetoskopem obsłuchać która szklanka
klepie?

To jeszcze wez pod uwage, ze popychacze maja humory...i czasami klepia
(gesty olej) a czasami nie (rozgrzany motor)...no ale to przeciez tez do
"obsluchania" ;)

No jak najbardziej.

To kiedy mam przyjechac do Ciebie? ;)))

Z doświadczenia wiem, że lubisz bez zapowiedzi, a kiedy się zaprosi Cie i
towarzystwo do mieszkania, to spierdzielacie w podskokach :>

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

29 Data: Marzec 01 2010 15:50:24
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:
! Pewnie kiero jakis, ten Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak
nawija makaron na uszy:

Z doświadczenia wiem, że lubisz bez zapowiedzi, a kiedy się zaprosi
Cie i towarzystwo do mieszkania, to spierdzielacie w podskokach :>

Ja Ciebie tez terefere! ;>


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

30 Data: Luty 25 2010 22:21:44
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: DoQ 

Adam Płaszczyca pisze:

Ja bardzo przepraszam, że dla Ciebie prosta, akustyczna diagnostyka to
terra incognita. Rozumiem, że miałeś tylko styczność z wymieniaczami z ASO,

ATSD sam sie chetnie dowiem jaka to metoda na sluch pozwala na namierzenie konkretnego popychacza w 16V glowicy??

Pozdrawiam
Pawel

31 Data: Luty 26 2010 00:24:53
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Thu, 25 Feb 2010 22:21:44 +0100, DoQ napisał(a):

Ja bardzo przepraszam, że dla Ciebie prosta, akustyczna diagnostyka to
terra incognita. Rozumiem, że miałeś tylko styczność z wymieniaczami z ASO,

ATSD sam sie chetnie dowiem jaka to metoda na sluch pozwala na
namierzenie konkretnego popychacza w 16V glowicy??

Taka sama co wykrycie szumiącego łożyska na długim wale. Użyć trzeba
stetoskopu takiego:
http://www.kogex.com.pl/stetoskop-mechanika-p-2201.html?osCsid=2cd3fdf438892b8bdeca24dffd5d792b
Albo takiego:
http://auto-krak.pl/mechanika/stetoskop/


Niestety, obecni wymieniacze nie mają zielonego pojęcia o diagnostyce....
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

32 Data: Luty 26 2010 09:56:24
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: DoQ 

Adam Płaszczyca pisze:

Taka sama co wykrycie szumiącego łożyska na długim wale. Użyć trzeba
stetoskopu takiego:

Myslalem ze cos bardziej ambitnego:)
A jak klepia oba?:)

Pozdrawiam
Pawel

33 Data: Luty 26 2010 20:55:15
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 26 Feb 2010 09:56:24 +0100, DoQ napisał(a):

Taka sama co wykrycie szumiącego łożyska na długim wale. Użyć trzeba
stetoskopu takiego:

Myslalem ze cos bardziej ambitnego:)
A jak klepia oba?:)

No to się obydwa wyczai... To naprawdę stara i skuteczna metoda.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

34 Data: Luty 26 2010 10:21:07
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak
nawija makaron na uszy:

Dnia Thu, 25 Feb 2010 22:21:44 +0100, DoQ napisał(a):

Ja bardzo przepraszam, że dla Ciebie prosta, akustyczna diagnostyka
to terra incognita. Rozumiem, że miałeś tylko styczność z
wymieniaczami z ASO,

O terracostam nie slyszalem, przyznaje. Do ASO nie jezdze od jakichs 8 lat
;-P

Niestety, obecni wymieniacze nie mają zielonego pojęcia o
diagnostyce....

W wiekszosci tak...

BTW: zna ktos w okolicach DC takiego magika?
Zastanawiam sie nad kosztami takiej uslugi bo jesli np klepie 1 popychacz (gora 3)
to moze jest to ekonomicznie uzasadnione (wymiana kompletu u mnie to 24 popychacze
po 50 PLN/szt)

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

35 Data: Luty 26 2010 11:23:36
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: DoQ 

Dman-666 pisze:

BTW: zna ktos w okolicach DC takiego magika? Zastanawiam sie nad kosztami takiej uslugi bo jesli np klepie 1 popychacz (gora 3) to moze jest to ekonomicznie uzasadnione (wymiana kompletu u mnie to 24 popychacze po 50 PLN/szt)

Jak masz zamiar pojezdzic tym Mitsu to wymien wszystkie, chyba ze chce ci sie co jakis czas wymieniac kolejno jeden po drugim (ale koszty takich operacji przewyzsza pewnie wymiany calosci). Jak juz wymienisz to lej dokladnie taki olej jak zaleca producent ;-)


Pozdrawiam
Pawel

36 Data: Luty 26 2010 10:39:11
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten DoQ . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron
na uszy:

Jak masz zamiar pojezdzic tym Mitsu to wymien wszystkie, chyba ze chce
ci sie co jakis czas wymieniac kolejno jeden po drugim (ale koszty
takich operacji przewyzsza pewnie wymiany calosci).

W tym sek, ze chce wyeliminowac na razie te ktore ew banglaja.
Nie opyla sie wymieniac wszystkich raczej-caly silnik kupie za 700PLN

Jak juz wymienisz
to lej dokladnie taki olej jak zaleca producent ;-)

Wlasnie przez fabrycznie zalecana oliwe wg mnie to pada. Producent zaleca wlewac
jakas parafine a kanaly olejowe doprowadzajace oliwe sa niestety za waskie i czesto
maja zatory na starym, zimnym oleju - auto lubi byc upalane do odciecia, tak zostalo
wymyslone wiec olej starzeje sie stosunkowo szybko.
Do tego auta trza lac syntetyk o konsystencji wody zeby bylo cicho (a i tak po
pewnym czasie zacznie napierdalac jak w dizlu)

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

37 Data: Luty 26 2010 11:43:43
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: DoQ 

Dman-666 pisze:

Jak masz zamiar pojezdzic tym Mitsu to wymien wszystkie, chyba ze chce
ci sie co jakis czas wymieniac kolejno jeden po drugim (ale koszty takich operacji przewyzsza pewnie wymiany calosci).>
W tym sek, ze chce wyeliminowac na razie te ktore ew banglaja.
Nie opyla sie wymieniac wszystkich raczej-caly silnik kupie za 700PLN

I masz gwarancje ze ten uzywany silnik bedzie mial dobre popychcze?:)
1200 pln komplet nowych popychaczy, jedna robota i masz spokoj.

Jak juz wymienisz
to lej dokladnie taki olej jak zaleca producent ;-)>
Wlasnie przez fabrycznie zalecana oliwe wg mnie to pada. Producent zaleca wlewac jakas parafine a kanaly olejowe doprowadzajace oliwe sa niestety za waskie i czesto maja zatory na starym, zimnym oleju - auto lubi byc upalane do odciecia, tak zostalo

No ,skoro wiesz lepiej ;-)

wymyslone wiec olej starzeje sie stosunkowo szybko.
Do tego auta trza lac syntetyk o konsystencji wody zeby bylo cicho (a i tak po pewnym czasie zacznie napierdalac jak w dizlu)

Tak, lej syntetyk o konsystencji wody to napewno popychacze nie beda ci stukac:)

Pozdrawiam
Paweł

38 Data: Luty 26 2010 11:27:25
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten DoQ . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron
na uszy:

Dman-666 pisze:
Jak masz zamiar pojezdzic tym Mitsu to wymien wszystkie, chyba ze
chce ci sie co jakis czas wymieniac kolejno jeden po drugim (ale
koszty takich operacji przewyzsza pewnie wymiany calosci).>
W tym sek, ze chce wyeliminowac na razie te ktore ew banglaja.
Nie opyla sie wymieniac wszystkich raczej-caly silnik kupie za 700PLN

I masz gwarancje ze ten uzywany silnik bedzie mial dobre popychcze?:)
1200 pln komplet nowych popychaczy, jedna robota i masz spokoj.

Auto ma pare latek...nie ma gwarancji, ze znow cos nie pieprznie wiec
wsadzanie w niego 1,5k jest sprawa dyskusyjna.
Zastanawiam sie nad tym a i owszem ale poki co tylko zastanawiam.

Tak, lej syntetyk o konsystencji wody to napewno popychacze nie beda
ci stukac:)

Rozwiniesz?


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

39 Data: Luty 26 2010 11:26:04
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: MarcinJM 

Dman-666 pisze:

Patrze a tu w szybce robal taki:  !
Pewnie kiero jakis, ten Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak
nawija makaron na uszy:
Dnia Thu, 25 Feb 2010 22:21:44 +0100, DoQ napisał(a):

Ja bardzo przepraszam, że dla Ciebie prosta, akustyczna diagnostyka
to terra incognita. Rozumiem, że miałeś tylko styczność z
wymieniaczami z ASO,

O terracostam nie slyszalem, przyznaje. Do ASO nie jezdze od jakichs 8 lat ;-P

Niestety, obecni wymieniacze nie mają zielonego pojęcia o
diagnostyce....

W wiekszosci tak...

BTW: zna ktos w okolicach DC takiego magika? Zastanawiam sie nad kosztami takiej uslugi bo jesli np klepie 1 popychacz (gora 3) to moze jest to ekonomicznie uzasadnione (wymiana kompletu u mnie to 24 popychacze po 50 PLN/szt)

Kup stetoskop i sam zobacz.
Jak jest duzo zaworow to najlepiej robic na zdjetej pokrywie zaworow, tylko trzeba szmaty dookola rozlozyc, bo bedzie nieco chlapac.
Przykladasz koncowke stetoskopu jak najblizej popychacza i po natezeniu dzwieku rozpoznasz czy klepie.
Uwaga! Wszystkie jakos tam klepia, wiec trzeba wylosowac te najglosniejsze :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM

40 Data: Luty 26 2010 10:33:32
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:  ! Pewnie
kiero jakis, ten MarcinJM . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na
uszy:

Kup stetoskop i sam zobacz.

Stetoskop to ja moge kupic, ale warunkow na sluchanie brak ;-P

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

41 Data: Luty 26 2010 20:56:26
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 26 Feb 2010 10:33:32 +0000 (UTC), Dman-666 napisał(a):

Kup stetoskop i sam zobacz.

Stetoskop to ja moge kupic, ale warunkow na sluchanie brak ;-P

To wiesz co? Zrób tak, jak proponowałeś. A najlepiej - wymień samochód. Bo
przeciez zepsuty.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

42 Data: Marzec 01 2010 15:52:19
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Dman-666 

Patrze a tu w szybce robal taki:
! Pewnie kiero jakis, ten Adam Płaszczyca . Tak se patrze i patrze jak
nawija makaron na uszy:

Dnia Fri, 26 Feb 2010 10:33:32 +0000 (UTC), Dman-666 napisał(a):

Kup stetoskop i sam zobacz.

Stetoskop to ja moge kupic, ale warunkow na sluchanie brak ;-P

To wiesz co? Zrób tak, jak proponowałeś. A najlepiej - wymień
samochód. Bo przeciez zepsuty.

Kolejne urban legend nt naprawy aut...teraz przez "sluchanie" ;)))

--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

43 Data: Luty 26 2010 20:56:00
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 26 Feb 2010 11:26:04 +0100, MarcinJM napisał(a):

Kup stetoskop i sam zobacz.
Jak jest duzo zaworow to najlepiej robic na zdjetej pokrywie zaworow,

Bez sensu, stukanie słychac przez boczną ściankę głowicy.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

44 Data: Luty 26 2010 22:04:08
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: MarcinJM 

Adam Płaszczyca pisze:

Dnia Fri, 26 Feb 2010 11:26:04 +0100, MarcinJM napisał(a):

Kup stetoskop i sam zobacz.
Jak jest duzo zaworow to najlepiej robic na zdjetej pokrywie zaworow,

Bez sensu, stukanie słychac przez boczną ściankę głowicy.

Ale ktos nieobsluchany moze miec trudnosci. Roznica w natezeniu dziwieku jest minimalna na sasiednich "polach"
Przy samym popychaczu slychac "jak wol"

--
Pozdrawiam
MarcinJM

45 Data: Luty 28 2010 00:18:53
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Fri, 26 Feb 2010 22:04:08 +0100, MarcinJM napisał(a):

Bez sensu, stukanie słychac przez boczną ściankę głowicy.

Ale ktos nieobsluchany moze miec trudnosci. Roznica w natezeniu dziwieku
jest minimalna na sasiednich "polach"
Przy samym popychaczu slychac "jak wol"

Niby tak, ale jeśli chodzi o D-mana, to jemu należy pokazać fachowca i
rachunek za konsultację, on sam powinien miec zakaz podnoszenia maski ;>

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

46 Data: Luty 26 2010 22:48:05
Temat: Re: klepiący popychacz
Autor: kogutek 

czym uciszyć klepiący popychacz zaworu, pacjent 13 letnie espero 1.5 16v
słyszałem o jakichś dodatkach do oleju, pytanie skierowane do ludzi
którzy coś takiego stosowali. Wiem, że można to naprawić w warsztacie,
ale nie o to chodzi...
Nie ma takich preparatów. Klepanie wynika z uszkodzenia mechanicznego. Żeby było
śmieszniej zużyty może być wałek rozrządu i od wytartej krzywki uszkodził się
popychacz. Założenie nowego popychacza nie rozwiązuje sprawy wytartej krzywki.
Nowy popychacz zacznie klekotać w takiej sytuacji bardzo szybko.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

klepiący popychacz



Grupy dyskusyjne