http://www.thesamba.com/vw/forum/album_page.php?pic_id=460765

totu two powstaje wlasnie
ten sam  rocznik
ten sam kolor
i model

to nim pojade przez rosje

On 18 Lip, 20:30,  wrote:

http://www.thesamba.com/vw/forum/album_page.php?pic_id=460765

totu two powstaje wlasnie
ten sam  rocznik
ten sam kolor
i model

to nim pojade przez rosje

durzo rzeczy panujesz w nim robic? jakies gruntowne przeglady? wymiany
czegos na nowe? przygotowujesz sie jakos specjalnie do wyprawy czy
planujesz poprostu jechac? ;)

i jakie serducho mu zafundujesz?

pozdrawiam
michalC

Czesc Filip

[ciach]

zaleznie od tego jaka wize uda mi sie uzyskac- jade nim one way jak
najdalej jak czas pozwoli i potem wracam-
na stopa/ pociagiem/ a moze jeszcze czyms innym czym warto z tamtad
wrocic...

generalnie licze na wize miesieczna - caly pazdziernik
2 tygodnie tam i 2 tygodnie nazat.

Andrzej Sochacki przejechal sam rosje w 21 dni ostatnio- ale
nie garbem tylko nowym autem.  On jechal po 700 km dziennie srednio
Mi to moze sie tak latwo nie udac.

W pazdzierniku moze byc slonecznie ale tez moga byc ulewy powodzie
albo wielki snieg, bycmoze drogi nie beda juz przejezdne - zostawie go
tam gdzie utknie, najlepiej w dobrych rekach pod czujnym okiem
haroszych ludzi.

Zycze powodzenia. Przygotuj sie dobrze. Koniecznie przeczytaj
http://wyborcza.pl/1,75480,5449257,296_godzin.html oraz
http://wyborcza.pl/1,75480,5427827,Maska_w_strone_wiatru.html Bedziesz
mial jakies pojecie na co mozesz liczyc.

pozdrawiam

-- -- -- -- -- --
harom

Zycze powodzenia. Przygotuj sie dobrze. Koniecznie przeczytajhttp://wyborcza.pl/1,75480,5449257,296_godzin.htmlorazhttp://wyborcza.pl/1,75480,5427827,Maska_w_strone_wiatru.htmlBedziesz
mial jakies pojecie na co mozesz liczyc.

dzieki za dobre zyczenia Harom,
milo Cie czytac z australii
zobaczysz keidys i ciebie odwiedze ogorem ;)

Apropos tej drogi  i bandytow to w rzeczy samej trzeba uwazac.

w rosji sa takie oazy zwane autostajanki gdzie stawiasz auto na noc na
strzezonym parkingu...
ale jak masz zachodnie tablice to obowiazuje stawka jak za nocleg w
hotelu, wiec czesto stawalismy na uboczu drogi w lesie czy to na polu
gdzies daleko -
nie bylo problemu ani razu,
Jeden raz jednak spotkalismy milicjanta komendanta ktory nas podziwial
za to ze jedziemy przez rosje - gdyz jest ona przeciez niebezpieczna!

bywa i tak, rosja europejska - jest bardziej cywilizowana -
azjatyczkiej rosji czyli prawie 80% drogi jeszcze nie posmakowalem - a
posmakuje jak sadze pozytywnie

jade w pazdzierniku a nie w listopadzie
wiec zobaczymy jak to bedzie...