Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że zmniejszyła się kultura jazdy po nierównościach - zawieszenie mniej tłumi drgania, mocniej czuje się dziury w jezdni, ogólnie pogorszył się komfort jazdy. Sprawdziłem stan amortyzatorów, stan sprężyn (w Clio 2 mają tendencję do pękania), ciśnienie w oponach, auto sprawdzone na trzepaku w stacji diagnostycznej.

Zdaniem znajomych mechaników wszystko jest ok, moje subiektywne odczucia oraz opinie osób które jeździły tym autem wskazują na to, że jest gorzej. Pytanie: pogodzić się z tym (w końcu pojazd ma 12 lat) czy jeszcze na coś można zwrócić uwagę?


--
Pozdrawiam,
Michał

On 7 Lut, 19:27, Michał  wrote:

Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że zmniejszyła się kultura jazdy po
nierównościach - zawieszenie mniej tłumi drgania, mocniej czuje się
dziury w jezdni, ogólnie pogorszył się komfort jazdy. Sprawdziłem stan
amortyzatorów, stan sprężyn (w Clio 2 mają tendencję do pękania),
ciśnienie w oponach, auto sprawdzone na trzepaku w stacji
diagnostycznej.

Zdaniem znajomych mechaników wszystko jest ok, moje subiektywne odczucia
oraz opinie osób które jeździły tym autem wskazują na to, że jest
gorzej. Pytanie: pogodzić się z tym (w końcu pojazd ma 12 lat) czy
jeszcze na coś można zwrócić uwagę?

Jest zima. Gumy twardnieją, olej tężeje. Drogi się dziurawią albo leżą
na nich placki lodu lub śniegu.
Wiosną przejdzie.