Grupy dyskusyjne   »   konserwacja podwozia

konserwacja podwozia



1 Data: Listopad 13 2014 00:31:58
Temat: konserwacja podwozia
Autor: AL 

czy ktos z szanownego tu gremium robi cos takiego jak konserwacja podwozia. Zabieg w celu czysto prewencyjnym (tzn jest nalot jak w każdym zawieszeniu, które jeżdzi u nas w kraju, gdzie drogi zima pokryte sa warstwa soli).


Pamiętam, będąc bajtlem, że ojciec jedną z pierwszych czynności po kupieniu nowego auta robił:
a/ dokręcenie wszystkich śrubek :-D ,
b/ konserwacja podwozia i wszelkich profili zamkniętych

Teraz sprawa by dotyczyła samochodu 5-6 letniego.
Te japońce panie rdzewieją, że hej (w prawdziwych citroenach tego nie zauważyłem w takim stopniu) ;) Chodzi o C-Crossera/Outlandera.

Warto to robić profilaktycznie?
Jakies opinie - kto robi rączka w górę.



2 Data: Listopad 12 2014 16:02:51
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor:

W dniu czwartek, 13 listopada 2014 00:32:01 UTC+1 użytkownik AL napisał:

czy ktos z szanownego tu gremium robi cos takiego jak konserwacja
podwozia. Zabieg w celu czysto prewencyjnym (tzn jest nalot jak w każdym
zawieszeniu, które jeżdzi u nas w kraju, gdzie drogi zima pokryte sa
warstwa soli).


Pamiętam, będąc bajtlem, że ojciec jedną z pierwszych czynności po
kupieniu nowego auta robił:
a/ dokręcenie wszystkich śrubek :-D ,
b/ konserwacja podwozia i wszelkich profili zamkniętych

Teraz sprawa by dotyczyła samochodu 5-6 letniego.
Te japońce panie rdzewieją, że hej (w prawdziwych citroenach tego nie
zauważyłem w takim stopniu) ;) Chodzi o C-Crossera/Outlandera.

Warto to robić profilaktycznie?
Jakies opinie - kto robi rączka w górę.

Mam Mastera do zrobienia. Ale najpierw dostanie nowe progi bo poprzedni właściciel strasznie je pokancerował z rozdarciem jednego włącznie.. Na wiosnę będę robił. Najpierw muszę odtworzyć sprzęt do zabezpieczania profili.

3 Data: Listopad 13 2014 01:07:31
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  AL pisze tak:

Teraz sprawa by dotyczyła samochodu 5-6 letniego.

Laptopy teraz żyją 5 lat a ile samochody? Ile masz zamiar go mieć?
Już nie warto chyba.



Warto to robić profilaktycznie?

Warto pilnować zarysowań podłogi, korki w podłodze oglądać, cienkie
blaszki, uchwyty przewodów hamulcowych, wieszaki wydechu,
odpowietrzniki czy mają czapki. To co jest najbardziej kłopotliwe kiedy
zardzewieje.

np passat B5 choć jest moim zdaniem nieudanym samochodem to trzeba
przyznać że zabezpieczenie antykorozyjne ma niezłe. Nic nie było przy
nim robione więc przez 17 lat mógłbyś również nic nie robić.

--
Piter

golf mk2
a jak twój samochód będzie jeździł po 27 latach?

4 Data: Listopad 13 2014 10:55:59
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor: Czesław Wiśniak 


Warto to robić profilaktycznie?
Jakies opinie - kto robi rączka w górę.

Jesli kupowalbym do normalnego uzytku nowe, wzglednie dwuletnie auto z zamiarem trzymania go przez nastepne 20 lat to tak, zrobilbym. W przeciwnym wypadku nie.

5 Data: Listopad 13 2014 11:25:43
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor: MichaelDataÂŽ 

Czesław Wiśniak wydumał(a) w  :

Warto to robić profilaktycznie?
Jakies opinie - kto robi rączka w górę.
Jesli kupowalbym do normalnego uzytku nowe, wzglednie dwuletnie auto z
zamiarem trzymania go przez nastepne 20 lat to tak, zrobilbym. W
przeciwnym  wypadku nie.

A ja bym zrobił. Te kilkadziesiat zlotych "wkładu" przedkłada się później na możliwoć odsprzedazy po latach. Samego lakieru raczej nie sprzedasz :)...i później jeżdżÄ… takie "złomy", które łamia się na zakretach jak autobus albo podstawiają się na równorzednych skrzyzowaniach celem wyciagniecia odszkodowania itd. Własnie szukam kogoś kto robi to w miare dobrze, pomimo ze mam 5 letnie auto ale za 2 lata chciałbym sprzedać je w jak najlepszym stanie.
--
Michael________™
______/) /\ | /\
 "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€

6 Data: Listopad 13 2014 11:52:45
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor: MarcinJM 

W dniu 2014-11-13 11:25, MichaelDataÂŽ pisze:

Czesław Wiśniak wydumał(a) w  :
Warto to robić profilaktycznie?
Jakies opinie - kto robi rączka w górę.
Jesli kupowalbym do normalnego uzytku nowe, wzglednie dwuletnie auto z
zamiarem trzymania go przez nastepne 20 lat to tak, zrobilbym. W
przeciwnym  wypadku nie.

A ja bym zrobił. Te kilkadziesiat zlotych "wkładu" przedkłada się później na możliwoć odsprzedazy po latach. Samego lakieru raczej nie sprzedasz :)...i później jeżdżÄ… takie "złomy", które łamia się na zakretach jak autobus albo podstawiają się na równorzednych skrzyzowaniach celem wyciagniecia odszkodowania itd. Własnie szukam kogoś kto robi to w miare dobrze, pomimo ze mam 5 letnie auto ale za 2 lata chciałbym sprzedać je w jak najlepszym stanie.

Za klikadziesiat zł to moze klamke zakonserwujesz.
Bez połozenia auta na bok i ok 50rg to mozesz najwyzej biteksem zasmarkac.. na brud.
Od razu uprzedzam: Karcherem nie zmyjesz brudu do poziomu akceptowalnego. Trzeba czyscić ręcznie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM      gg: 978510    http://www.supervw.com.pl
kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "tego sie nie da zrobic"

7 Data: Listopad 13 2014 05:30:49
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor:

W dniu czwartek, 13 listopada 2014 11:53:05 UTC+1 użytkownik MarcinJM napisał:

W dniu 2014-11-13 11:25, MichaelData(R) pisze:
> Czesław Wiśniak wydumał(a) w  :
>>> Warto to robić profilaktycznie?
>>> Jakies opinie - kto robi rączka w górę.
>> Jesli kupowalbym do normalnego uzytku nowe, wzglednie dwuletnie auto z
>> zamiarem trzymania go przez nastepne 20 lat to tak, zrobilbym. W
>> przeciwnym  wypadku nie.
>
> A ja bym zrobił. Te kilkadziesiat zlotych "wkładu" przedkłada się później na możliwość odsprzedazy po latach. Samego lakieru raczej nie sprzedasz :)...i później jeżdżą takie "złomy", które łamia się na zakretach jak autobus albo podstawiają się na równorzednych skrzyzowaniach celem wyciagniecia odszkodowania itd. Własnie szukam kogoś kto robi to w miare dobrze, pomimo ze mam 5 letnie auto ale za 2 lata chciałbym sprzedać je w jak najlepszym stanie.

Za klikadziesiat zł to moze klamke zakonserwujesz.
Bez połozenia auta na bok i ok 50rg to mozesz najwyzej biteksem
zasmarkac.. na brud.
Od razu uprzedzam: Karcherem nie zmyjesz brudu do poziomu
akceptowalnego. Trzeba czyscić ręcznie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM      gg: 978510    http://www.supervw.com.pl
kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "tego sie nie da zrobic"

Z ciekawości spytalem wujka Googla. 250-600 złotych twierdzi że trzeba zapłacić.

8 Data: Listopad 13 2014 15:33:19
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor: Czesław Wiśniak 


Za klikadziesiat zł to moze klamke zakonserwujesz.
Bez połozenia auta na bok i ok 50rg to mozesz najwyzej biteksem
zasmarkac.. na brud.
Od razu uprzedzam: Karcherem nie zmyjesz brudu do poziomu
akceptowalnego. Trzeba czyscić ręcznie.

-- Pozdrawiam
MarcinJM      gg: 978510    http://www.supervw.com.pl
kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "tego sie nie da zrobic"

Z ciekawości spytalem wujka Googla. 250-600 złotych twierdzi że trzeba zapłacić.

Chyba jak auto wyjechalo prosto z salonu :)

9 Data: Listopad 13 2014 16:09:44
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor: AL 

On 2014-11-13 15:33, Czesław Wiśniak wrote:


Za klikadziesiat zł to moze klamke zakonserwujesz.
Bez połozenia auta na bok i ok 50rg to mozesz najwyzej biteksem
zasmarkac.. na brud.
Od razu uprzedzam: Karcherem nie zmyjesz brudu do poziomu
akceptowalnego. Trzeba czyscić ręcznie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM      gg: 978510    http://www.supervw.com.pl
kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "tego sie nie da zrobic"

Z ciekawości spytalem wujka Googla. 250-600 złotych twierdzi że trzeba
zapłacić.

Chyba jak auto wyjechalo prosto z salonu :)

Wstepnie sie orientowalem i najczęściej ceny oscylują:
600 - małe samochody
800 - srednie
1000 - duze
dostawcze - sporo ponad 1000

ale pewnie wszystko też zależy od stanu i ilości prac do zrobienia.

10 Data: Listopad 13 2014 07:52:28
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor:

W dniu czwartek, 13 listopada 2014 16:09:47 UTC+1 użytkownik AL napisał:

On 2014-11-13 15:33, Czesław Wiśniak wrote:
>
>> Za klikadziesiat zł to moze klamke zakonserwujesz.
>> Bez połozenia auta na bok i ok 50rg to mozesz najwyzej biteksem
>> zasmarkac.. na brud.
>> Od razu uprzedzam: Karcherem nie zmyjesz brudu do poziomu
>> akceptowalnego. Trzeba czyscić ręcznie.
>>
>> --
>> Pozdrawiam
>> MarcinJM      gg: 978510    http://www.supervw.com.pl
>> kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
>> przeróbki typu "tego sie nie da zrobic"
>
>> Z ciekawości spytalem wujka Googla. 250-600 złotych twierdzi że trzeba
>> zapłacić.
>
> Chyba jak auto wyjechalo prosto z salonu :)

Wstepnie sie orientowalem i najczęściej ceny oscylują:
600 - małe samochody
800 - srednie
1000 - duze
dostawcze - sporo ponad 1000

ale pewnie wszystko też zależy od stanu i ilości prac do zrobienia.

Aż tak dociekliwy nie byłem. Poza tym mnie to mniej więcej tak dotyczy jak faceta co go pies w protezę ugryzł. Na wiosnę uruchomię aparaturę do zabezpieczania profili i sam sobie zrobię.

11 Data: Listopad 13 2014 20:51:44
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor: cef 

W dniu 2014-11-13 o 16:09, AL pisze:

Wstepnie sie orientowalem i najczęściej ceny oscylują:
600 - małe samochody

Za tyle właśnie robiłem w tym roku Nissana Micre.
Samochód trzynastoletni - u mnie od dwóch lat. Diagnosta
spytał ile mam zamiar tym jeździć i że jak nic z tym nie zrobię,
to się rozsypie. Przeinwestowałem chyba ;-)

12 Data: Listopad 13 2014 21:45:09
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor: Czesław Wiśniak 

Wstepnie sie orientowalem i najczęściej ceny oscylują:
600 - małe samochody

Za tyle właśnie robiłem w tym roku Nissana Micre.
Samochód trzynastoletni - u mnie od dwóch lat. Diagnosta
spytał ile mam zamiar tym jeździć i że jak nic z tym nie zrobię,
to się rozsypie. Przeinwestowałem chyba ;-)

Nawet na pewno :)

13 Data: Listopad 13 2014 23:38:17
Temat: Re: konserwacja podwozia
Autor: Poldek 

AL wrote:

On 2014-11-13 15:33, Czesław Wiśniak wrote:

Za klikadziesiat zł to moze klamke zakonserwujesz.
Bez połozenia auta na bok i ok 50rg to mozesz najwyzej biteksem
zasmarkac.. na brud.
Od razu uprzedzam: Karcherem nie zmyjesz brudu do poziomu
akceptowalnego. Trzeba czyscić ręcznie.

--
Pozdrawiam
MarcinJM      gg: 978510    http://www.supervw.com.pl
kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "tego sie nie da zrobic"

Z ciekawości spytalem wujka Googla. 250-600 złotych twierdzi że trzeba
zapłacić.

Chyba jak auto wyjechalo prosto z salonu :)

Wstepnie sie orientowalem i najczęściej ceny oscylują:
600 - małe samochody
800 - srednie

800 średnie.

Kiedyś miałem golfa dwójkę i chciałem go mieć długo, podobał mi się i planowałem, że pojeżdżę nim ile się da. Więc sam robiłem zabezpieczenie. Auto zostało przechylone na bok w dużym garażu. Wcześniej wyjęte wszystko, co nie powinno się przechylać za bardzo, np. akumulator. Robota brudna i żmudna, docieranie do wszystkich zakamarków w których rdza ma największą szansę się pojawiać w polskich solnych warunkach to była kara za grzechy. Za 800 zł podjąłbym się umycia karszerem i popsikania po wierzchu dla picu.

konserwacja podwozia



Grupy dyskusyjne