konserwacja podwozia
1 | Data: Listopad 13 2014 00:31:58 |
Temat: konserwacja podwozia | |
Autor: AL | czy ktos z szanownego tu gremium robi cos takiego jak konserwacja podwozia. Zabieg w celu czysto prewencyjnym (tzn jest nalot jak w każdym zawieszeniu, które jeżdzi u nas w kraju, gdzie drogi zima pokryte sa warstwa soli). 2 |
Data: Listopad 12 2014 16:02:51 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: | W dniu czwartek, 13 listopada 2014 00:32:01 UTC+1 użytkownik AL napisał: czy ktos z szanownego tu gremium robi cos takiego jak konserwacja Mam Mastera do zrobienia. Ale najpierw dostanie nowe progi bo poprzedni właściciel strasznie je pokancerował z rozdarciem jednego włącznie.. Na wiosnę będę robił. Najpierw muszę odtworzyć sprzęt do zabezpieczania profili. 3 |
Data: Listopad 13 2014 01:07:31 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** AL pisze tak: Teraz sprawa by dotyczyła samochodu 5-6 letniego. Laptopy teraz żyją 5 lat a ile samochody? Ile masz zamiar go mieć? Już nie warto chyba. Warto to robić profilaktycznie? Warto pilnować zarysowań podłogi, korki w podłodze oglądać, cienkie blaszki, uchwyty przewodów hamulcowych, wieszaki wydechu, odpowietrzniki czy mają czapki. To co jest najbardziej kłopotliwe kiedy zardzewieje. np passat B5 choć jest moim zdaniem nieudanym samochodem to trzeba przyznać że zabezpieczenie antykorozyjne ma niezłe. Nic nie było przy nim robione więc przez 17 lat mógłbyś również nic nie robić. -- Piter golf mk2 a jak twój samochód będzie jeździł po 27 latach? 4 |
Data: Listopad 13 2014 10:55:59 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: CzesĹaw WiĹniak |
Warto to robiÄ profilaktycznie? Jesli kupowalbym do normalnego uzytku nowe, wzglednie dwuletnie auto z zamiarem trzymania go przez nastepne 20 lat to tak, zrobilbym. W przeciwnym wypadku nie. 5 |
Data: Listopad 13 2014 11:25:43 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: MichaelDataÂŽ | Czesław WiĹniak wydumał(a) w : Warto to robiÄ profilaktycznie?Jesli kupowalbym do normalnego uzytku nowe, wzglednie dwuletnie auto z A ja bym zrobił. Te kilkadziesiat zlotych "wkładu" przedkłada siÄ później na możliwoć odsprzedazy po latach. Samego lakieru raczej nie sprzedasz :)...i później jeżdżÄ takie "złomy", które łamia siÄ na zakretach jak autobus albo podstawiajÄ siÄ na równorzednych skrzyzowaniach celem wyciagniecia odszkodowania itd. Własnie szukam kogoĹ kto robi to w miare dobrze, pomimo ze mam 5 letnie auto ale za 2 lata chciałbym sprzedaÄ je w jak najlepszym stanie. -- Michael________⢠______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)⏠6 |
Data: Listopad 13 2014 11:52:45 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: MarcinJM | W dniu 2014-11-13 11:25, MichaelDataÂŽ pisze: Czesław WiĹniak wydumał(a) w : Za klikadziesiat zł to moze klamke zakonserwujesz. Bez połozenia auta na bok i ok 50rg to mozesz najwyzej biteksem zasmarkac.. na brud. Od razu uprzedzam: Karcherem nie zmyjesz brudu do poziomu akceptowalnego. Trzeba czysciÄ rÄcznie. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 http://www.supervw.com.pl kompleksowe remonty old i youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "tego sie nie da zrobic" 7 |
Data: Listopad 13 2014 05:30:49 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: | W dniu czwartek, 13 listopada 2014 11:53:05 UTC+1 użytkownik MarcinJM napisał: W dniu 2014-11-13 11:25, MichaelData(R) pisze: Z ciekawości spytalem wujka Googla. 250-600 złotych twierdzi że trzeba zapłacić. 8 |
Data: Listopad 13 2014 15:33:19 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: Czesław Wiśniak |
Za klikadziesiat zł to moze klamke zakonserwujesz. Z ciekawości spytalem wujka Googla. 250-600 złotych twierdzi że trzeba zapłacić. Chyba jak auto wyjechalo prosto z salonu :) 9 |
Data: Listopad 13 2014 16:09:44 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: AL | On 2014-11-13 15:33, Czesław Wiśniak wrote:
Wstepnie sie orientowalem i najczęściej ceny oscylują: 600 - małe samochody 800 - srednie 1000 - duze dostawcze - sporo ponad 1000 ale pewnie wszystko też zależy od stanu i ilości prac do zrobienia. 10 |
Data: Listopad 13 2014 07:52:28 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: | W dniu czwartek, 13 listopada 2014 16:09:47 UTC+1 użytkownik AL napisał: On 2014-11-13 15:33, Czesław Wiśniak wrote: Aż tak dociekliwy nie byłem. Poza tym mnie to mniej więcej tak dotyczy jak faceta co go pies w protezę ugryzł. Na wiosnę uruchomię aparaturę do zabezpieczania profili i sam sobie zrobię. 11 |
Data: Listopad 13 2014 20:51:44 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: cef | W dniu 2014-11-13 o 16:09, AL pisze: Wstepnie sie orientowalem i najczęściej ceny oscylują: Za tyle właśnie robiłem w tym roku Nissana Micre. Samochód trzynastoletni - u mnie od dwóch lat. Diagnosta spytał ile mam zamiar tym jeździć i że jak nic z tym nie zrobię, to się rozsypie. Przeinwestowałem chyba ;-) 12 |
Data: Listopad 13 2014 21:45:09 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: Czesław Wiśniak | Wstepnie sie orientowalem i najczęściej ceny oscylują: Nawet na pewno :) 13 |
Data: Listopad 13 2014 23:38:17 | Temat: Re: konserwacja podwozia | Autor: Poldek | AL wrote: On 2014-11-13 15:33, Czesław Wiśniak wrote: 800 średnie. Kiedyś miałem golfa dwójkę i chciałem go mieć długo, podobał mi się i planowałem, że pojeżdżę nim ile się da. Więc sam robiłem zabezpieczenie. Auto zostało przechylone na bok w dużym garażu. Wcześniej wyjęte wszystko, co nie powinno się przechylać za bardzo, np. akumulator. Robota brudna i żmudna, docieranie do wszystkich zakamarków w których rdza ma największą szansę się pojawiać w polskich solnych warunkach to była kara za grzechy. Za 800 zł podjąłbym się umycia karszerem i popsikania po wierzchu dla picu. |