mechanik otrzymal zlecenie ode mnie aby wymienic rozrzad. uczynil to
wymienil. odebralam auto.

i teraz prosba, czy ktos moze mi podpowiedziec w jaki sposob sprawdzic
(upewnic sie) ze mechanik dobrze ustawil rozrzad. chodzi mi o katy i inne
tam ustawienia, ktore sie ustawia przy wymianie czesci.

czy cos takiego wogole mozna sprawdzic?
jesli tak, to w jaki sposob i ile mniej wiecej to kosztuje.
silnik wydaje takie odglosy jak w formule 1 jakby mial turbo, a nie ma.
glos jest mily dla ucha (taki rajdowy), lecz nie jestem pewna czy to tak
powinno byc.
przed wymiana silnik tak nie pracowal.

auto:
VW T4, 1991 rok, silnik AAB, 2,4 dm3, diesel

ulka

Dnia Mon, 15 Jan 2007 23:32:28 +0100, ULA napisał(a):

mechanik otrzymal zlecenie ode mnie aby wymienic rozrzad. uczynil to
wymienil. odebralam auto.

i teraz prosba, czy ktos moze mi podpowiedziec w jaki sposob sprawdzic
(upewnic sie) ze mechanik dobrze ustawil rozrzad. chodzi mi o katy i inne
tam ustawienia, ktore sie ustawia przy wymianie czesci.

czy cos takiego wogole mozna sprawdzic?
jesli tak, to w jaki sposob i ile mniej wiecej to kosztuje.
silnik wydaje takie odglosy jak w formule 1 jakby mial turbo, a nie ma.
glos jest mily dla ucha (taki rajdowy), lecz nie jestem pewna czy to tak
powinno byc.
przed wymiana silnik tak nie pracowal.

auto:
VW T4, 1991 rok, silnik AAB, 2,4 dm3, diesel

Czyli rozrząd jest wymieniony na 100% a jedyny błąd jaki popełnł
mechanik to może być zbyt mocno naciągnięty pasek i warczy ci wałek.
Z doświadczenia wiem, że w dizelku gdy jest źle ustawiony rozrząd
najprawdopodobniej nie dało by się ujechać 5 metrów.
Wystarczy go troszkę popuścić i będzie dobrze.

PS To oczywiście tylko gdybanie bo tak naprawdę nie słyszę jak pracuje
ten silnik (może to być coś zupełnie innego i nie koniecznie jest to
wina mechanika), radzę porozmawiać z mechanikiem, który wymieniał ten
rozrząd.

--
Krzysztof Ławniczek, http://joszi.net,  KL1254-RIPE

Użytkownik "joszi"  napisał w wiadomości

Z doświadczenia wiem, że w dizelku gdy jest źle ustawiony rozrząd
najprawdopodobniej nie dało by się ujechać 5 metrów.

To co powiesz o golfie 4 tdi mojego teścia który przejeździł 2 lata na rozrządzie przestawionym o 2 ząbki?
Wojtek

Alti napisał(a):

Użytkownik "joszi"  napisał w wiadomości

Z doświadczenia wiem, że w dizelku gdy jest źle ustawiony rozrząd
najprawdopodobniej nie dało by się ujechać 5 metrów.

To co powiesz o golfie 4 tdi mojego teścia który przejeździł 2 lata na rozrządzie przestawionym o 2 ząbki?
Wojtek

Chłopie, jeździłem jakiś rok Vitem z rozrządem przestawionym o 9 stopni ;D I jakoś jeździł :)

i teraz prosba, czy ktos moze mi podpowiedziec w jaki sposob sprawdzic
(upewnic sie) ze mechanik dobrze ustawil rozrzad.

Sorry za ironię, ale czy po wymianie oleju też go spuszczasz i sprawdzasz
czy jest tyle ile trzeba i czy ma odpowiednią gestość, smak i zapach? Po
prostu oddaj do dobrego warsztatu.... A nie jak mój kolega, chciał
"zaoszczędzić" właśnie na rozrządzie i dopłacił jakieś 50%, a auta nie miał
3 miesiące (nietypowy silnik i czekał na części ze Stanów) :-).

Sorry za ironię, ale czy po wymianie oleju też go spuszczasz i sprawdzasz
czy jest tyle ile trzeba i czy ma odpowiednią gestoć, smak i zapach? Po
prostu oddaj do dobrego warsztatu.... A nie jak mój kolega, chciał
"zaoszczędzić" właśnie na rozrządzie i dopłacił jakieś 50%, a auta nie
miał 3 miesiące (nietypowy silnik i czekał na części ze Stanów) :-).

ok,
tak nastepnym razem uczynie,
dziekuje za wypowiedz
ulka

i teraz prosba, czy ktos moze mi podpowiedziec w jaki sposob sprawdzic
(upewnic sie) ze mechanik dobrze ustawil rozrzad. chodzi mi o katy i inne
tam ustawienia, ktore sie ustawia przy wymianie czesci.

Ja właśnie kupiłem auto rozrząd zmieniony 1500 km wcześniej. Objaw: w wyższym zakresie obrotów trochę za głośno silnik pracował + brak mocy. Ocena organoleptyczna, tzn rozebrałem obudowę rozrządu i sprawdziłem nastawy - przesunięty o 1 ząbek. Albo źle złożyli albo źle naciągneli i przeskoczył. Nie wiem jak jest w dieslu ale civic odpalał i jeździł normalnie (poza tym co napisałem wyżej) i gdybym nie miał odniesienia do takiego samego autka to bym nie zauważył :)