Grupy dyskusyjne   »   kontrolka check engine - co przyczyną?

kontrolka check engine - co przyczyną?



1 Data: Luty 21 2010 11:12:40
Temat: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: karkow 

witam
od kilku miesiecy mam taki problem (raz chyba pisalem na grupie ale nie poskutkowało) - świeci sie kontrolka check engine. Byłem w kilku warsztatach i widocznie zostawilem tam niepotrzebnie pieniadze...
Po podlaczeniu komputera wyskakuje cos w stylu 'blad ukladu katalizatora' czy 'niewydajnosc ukladu katalizatora'. Objawy - wydaje mi sie ze zadne (auto pali tyle ile palilo, wkreca sie na obroty, przeszlo test spalin na przegladzie, etc). Kontrolka oczywiscie gasnie po wykasowaniu bledu lub odlaczeniu akumulatora i zaswieca sie po przejecheniu okolo 50-100km za razem.
To co przychodzi na mysl to katalizator (ale auto przeszlo test spalin, nie wlaczyl sie ani razu tryb awaryjny - a przejechalem na tym minimum 10k km), sonda (ale wiecej nie pali, nie swiruje na obrotach), jeden mechanik naprawił 'łącznik elastyczny' (cokolwiek by to nie znaczylo, powiedzial ze auto 'moze łapac falszywe powietrze').
Aha i chyba najwazniejsze - pacjent to hyundai coupe/tiburon z 2003r, najechane 180k km (rzeczywisty przebieg), silnik 2.0 16V benzyna, 136KM. Pali okolo 7,5-8,5 l na trasie.

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie

pozdrowienia!



2 Data: Luty 21 2010 11:41:08
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: roberts 

Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości

witam
od kilku miesiecy mam taki problem (raz chyba pisalem na grupie ale nie
poskutkowało) - świeci sie kontrolka check engine. Byłem w kilku
warsztatach i widocznie zostawilem tam niepotrzebnie pieniadze...
Po podlaczeniu komputera wyskakuje cos w stylu 'blad ukladu katalizatora'
czy 'niewydajnosc ukladu katalizatora'. Objawy - wydaje mi sie ze zadne
(auto pali tyle ile palilo, wkreca sie na obroty, przeszlo test spalin na
przegladzie, etc). Kontrolka oczywiscie gasnie po wykasowaniu bledu lub
odlaczeniu akumulatora i zaswieca sie po przejecheniu okolo 50-100km za
razem.
To co przychodzi na mysl to katalizator (ale auto przeszlo test spalin,
nie wlaczyl sie ani razu tryb awaryjny - a przejechalem na tym minimum 10k
km), sonda (ale wiecej nie pali, nie swiruje na obrotach), jeden mechanik
naprawił 'łącznik elastyczny' (cokolwiek by to nie znaczylo, powiedzial ze
auto 'moze łapac falszywe powietrze').
Aha i chyba najwazniejsze - pacjent to hyundai coupe/tiburon z 2003r,
najechane 180k km (rzeczywisty przebieg), silnik 2.0 16V benzyna, 136KM.
Pali okolo 7,5-8,5 l na trasie.

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie

pozdrowienia!

To jest na pewno problem z sonda, auto nie musi duzo wiecej palic badz tez
swirowac z obrotami. Sonda moze nie pracowac w pelnym zakresie. Miernik w
dlon ew. oscyloskop i wszystko bedzie jasne.

Ew. jezeli auto jest wyposazone w dwie sondy, przed i za katalizatorem moze
to oznaczac przytkany lub rozyspany katalizator.

3 Data: Luty 21 2010 12:00:03
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: karkow 

To jest na pewno problem z sonda, auto nie musi duzo wiecej palic badz tez swirowac z obrotami. Sonda moze nie pracowac w pelnym zakresie. Miernik w dlon ew. oscyloskop i wszystko bedzie jasne.

Ew. jezeli auto jest wyposazone w dwie sondy, przed i za katalizatorem moze to oznaczac przytkany lub rozyspany katalizator.

dokladnie - ma dwie sondy. Ja chyba tez sklaniam sie ku sprawdzeniu sondy bo jesli to bylby katalizator to by chyba nie przeszlo testu spalin - czy sie mylę?;-)

4 Data: Luty 21 2010 12:21:04
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: roberts 


Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości

To jest na pewno problem z sonda, auto nie musi duzo wiecej palic badz
tez swirowac z obrotami. Sonda moze nie pracowac w pelnym zakresie.
Miernik w dlon ew. oscyloskop i wszystko bedzie jasne.

Ew. jezeli auto jest wyposazone w dwie sondy, przed i za katalizatorem
moze to oznaczac przytkany lub rozyspany katalizator.

dokladnie - ma dwie sondy. Ja chyba tez sklaniam sie ku sprawdzeniu sondy
bo jesli to bylby katalizator to by chyba nie przeszlo testu spalin - czy
sie mylę?;-)

na 100% przejdzie bez problemu : ) spaliny beda w normie.

5 Data: Luty 21 2010 14:32:04
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: karkow 


"roberts"  wrote in message


Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości
To jest na pewno problem z sonda, auto nie musi duzo wiecej palic badz tez swirowac z obrotami. Sonda moze nie pracowac w pelnym zakresie. Miernik w dlon ew. oscyloskop i wszystko bedzie jasne.

Ew. jezeli auto jest wyposazone w dwie sondy, przed i za katalizatorem moze to oznaczac przytkany lub rozyspany katalizator.

dokladnie - ma dwie sondy. Ja chyba tez sklaniam sie ku sprawdzeniu sondy bo jesli to bylby katalizator to by chyba nie przeszlo testu spalin - czy sie mylę?;-)

na 100% przejdzie bez problemu : ) spaliny beda w normie.

spaliny bedą w normie mimo przytkanego/zużytego/rozsypanego katalizatora?

6 Data: Luty 21 2010 14:46:53
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości


spaliny bedą w normie mimo przytkanego/zużytego/rozsypanego katalizatora?

jesli silnik jest w należytym stanie, to *mogą* być w normie.


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka

7 Data: Luty 21 2010 15:22:50
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: Tomasz Pyra 

karkow pisze:


"roberts"  wrote in message

Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości
To jest na pewno problem z sonda, auto nie musi duzo wiecej palic badz tez swirowac z obrotami. Sonda moze nie pracowac w pelnym zakresie. Miernik w dlon ew. oscyloskop i wszystko bedzie jasne.

Ew. jezeli auto jest wyposazone w dwie sondy, przed i za katalizatorem moze to oznaczac przytkany lub rozyspany katalizator.

dokladnie - ma dwie sondy. Ja chyba tez sklaniam sie ku sprawdzeniu sondy bo jesli to bylby katalizator to by chyba nie przeszlo testu spalin - czy sie mylę?;-)

na 100% przejdzie bez problemu : ) spaliny beda w normie.

spaliny bedą w normie mimo przytkanego/zużytego/rozsypanego katalizatora?

Pytanie jaką normę masz na myśli.

Bo normy spełniają i dwusuwowe Syrenki, Maluchy jak i najnowsze samochody - kwestia tylko taka, że są to różne normy.

Niedziałanie katalizatora pogorszy Ci spaliny, co nie znaczy że te spaliny będą jakieś bardzo złe - np. samochód który fabrycznie spełniał Euro3 teraz może spełnia np. Euro1.
W dodatku jeżeli przyjedziesz dobre nagrzanym wydechem, to pomimo jakiś tam problemów z katalizatorem spaliny mogą być całkiem dobre.

Właśnie po to samochód ma dwie lambdy żeby sprawdzić czy katalizator działa czy nie.
Teoretycznie może to być wina którejś (jeżeli nie zauważyłeś wzrostu zużycia paliwa, to stawiam na tą drugą) z sond, ale najprawdopodobniej zdechł już katalizator, bo to nie jest wieczny element, a podlega normalnemu zużyciu.

8 Data: Luty 21 2010 19:10:39
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: Axel 


"karkow"  wrote in message

dokladnie - ma dwie sondy. Ja chyba tez sklaniam sie ku sprawdzeniu sondy bo jesli to bylby katalizator to by chyba nie przeszlo testu spalin - czy sie mylę?;-)

na 100% przejdzie bez problemu : ) spaliny beda w normie.

spaliny bedą w normie mimo przytkanego/zużytego/rozsypanego katalizatora?

Na przegladzie obowiazkowym? Nawet z wycietym katalizatorem przechodzi, jesli poza tym silnik jest w dobrym stanie...

--
Axel

9 Data: Luty 21 2010 12:23:07
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: roberts 

dokladnie - ma dwie sondy. Ja chyba tez sklaniam sie ku sprawdzeniu sondy
bo jesli to bylby katalizator to by chyba nie przeszlo testu spalin - czy
sie mylę?;-)

na 99,9% masz po katalizatorze, a kontrolka CHECK ENGINE w tym wypadku
swieci sie tylko informacyjnie na podstawie odczytu z drugiej sondy, ze
sklad spalin przed i za katem jest taki sam.. czyli katalizator nie spelnia
swojej roli.

10 Data: Luty 21 2010 14:24:56
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: eManitou 



Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości grup

witam
od kilku miesiecy mam taki problem (raz chyba pisalem na grupie ale nie poskutkowało) - świeci sie kontrolka check engine. Byłem w kilku warsztatach i widocznie zostawilem tam niepotrzebnie pieniadze...

W moim Pugu 406 na identyczne objawy pomogło czyszczenie przepustnicy choć przyznam szczerze podejrzewałem początkowo mechanika, który zasugerował tą przyczynę o nadmiar napojów wyskokowych dnia poprzedniego lub przynajmniej jakiegoś zielska. Jednak okazało sie, że gość miał rację i po gruntownym przeczyszczeniu przepustnicy problem zniknął.

11 Data: Luty 21 2010 17:47:16
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: kml 


Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości

Aha i chyba najwazniejsze - pacjent to hyundai coupe/tiburon z 2003r, najechane 180k km (rzeczywisty przebieg), silnik 2.0 16V benzyna, 136KM. Pali okolo 7,5-8,5 l na trasie.

Huyimobile są wyjątkowo wrażliwe na kwestia kata/sond więc jeżeli z migającym checkiem przejechałeś 10kkm to zapewne druga sonda odeszła w smugę cienia. OIDP to średnia żywotność kata to ok 100kkm zatem jest możliwe i prawdopodobne, że Twój kat jest do wymiany a razem z nim 2 sonda.


--
pozdrawiam
kml

12 Data: Luty 21 2010 19:33:48
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: Czarek Daniluk 

W dniu 2010-02-21 11:12, karkow pisze:

To co przychodzi na mysl to katalizator (ale auto przeszlo test spalin,
nie wlaczyl sie ani razu tryb awaryjny - a przejechalem na tym minimum
10k km), sonda (ale wiecej nie pali, nie swiruje na obrotach), jeden
mechanik naprawił 'łącznik elastyczny' (cokolwiek by to nie znaczylo,
powiedzial ze auto 'moze łapac falszywe powietrze').
Aha i chyba najwazniejsze - pacjent to hyundai coupe/tiburon z 2003r,
najechane 180k km (rzeczywisty przebieg), silnik 2.0 16V benzyna, 136KM.
Pali okolo 7,5-8,5 l na trasie.

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie

pozdrowienia!

Wróżka grupowa do tablicy !!
Ten napewno powie Ci że musisz remont silnika zrobić ;)

Pozdrawiam !!

13 Data: Luty 22 2010 01:27:01
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: Jackare 

Użytkownik "karkow"  napisał w wiadomości

witam
od kilku miesiecy mam taki problem (raz chyba pisalem na grupie ale nie poskutkowało) - świeci sie kontrolka check engine. Byłem w kilku warsztatach i widocznie zostawilem tam niepotrzebnie pieniadze...
Po podlaczeniu komputera wyskakuje cos w stylu 'blad ukladu katalizatora' czy 'niewydajnosc ukladu katalizatora'. Objawy - wydaje mi sie ze zadne (auto pali tyle ile palilo, wkreca sie na obroty, przeszlo test spalin na przegladzie, etc). Kontrolka oczywiscie gasnie po wykasowaniu bledu lub odlaczeniu akumulatora i zaswieca sie po przejecheniu okolo 50-100km za razem.
To co przychodzi na mysl to katalizator (ale auto przeszlo test spalin, nie wlaczyl sie ani razu tryb awaryjny - a przejechalem na tym minimum 10k km), sonda (ale wiecej nie pali, nie swiruje na obrotach), jeden mechanik naprawił 'łącznik elastyczny' (cokolwiek by to nie znaczylo, powiedzial ze auto 'moze łapac falszywe powietrze').
Aha i chyba najwazniejsze - pacjent to hyundai coupe/tiburon z 2003r, najechane 180k km (rzeczywisty przebieg), silnik 2.0 16V benzyna, 136KM. Pali okolo 7,5-8,5 l na trasie.

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie

pozdrowienia!

Może być nadal uszkodzony łącznik elastyczny wydechu. Jeżeli jest uszkodzony (przepuszcza) to ch.e. będzie świecić, zwłąszcza w hyundaiu. Wymiana łącznika z kosztem częsci to 150-200 zł. Raczej oddać do warszatu bo element musi być wspawany- na wymiar i dobrze(trwale)
--
Jackare
getz lublin 3372 logan MCV

14 Data: Luty 22 2010 19:33:47
Temat: Re: kontrolka check engine - co przyczyną?
Autor: Konci 

karkow wrote:

witam
od kilku miesiecy mam taki problem (raz chyba pisalem na grupie ale nie
poskutkowało) - świeci sie kontrolka check engine. Byłem w kilku
warsztatach i widocznie zostawilem tam niepotrzebnie pieniadze...
Po podlaczeniu komputera wyskakuje cos w stylu 'blad ukladu
katalizatora' czy 'niewydajnosc ukladu katalizatora'. Objawy - wydaje mi
sie ze zadne (auto pali tyle ile palilo, wkreca sie na obroty, przeszlo
test spalin na przegladzie, etc). Kontrolka oczywiscie gasnie po
wykasowaniu bledu lub odlaczeniu akumulatora i zaswieca sie po
przejecheniu okolo 50-100km za razem.
To co przychodzi na mysl to katalizator (ale auto przeszlo test spalin,
nie wlaczyl sie ani razu tryb awaryjny - a przejechalem na tym minimum
10k km), sonda (ale wiecej nie pali, nie swiruje na obrotach), jeden
mechanik naprawił 'łącznik elastyczny' (cokolwiek by to nie znaczylo,
powiedzial ze auto 'moze łapac falszywe powietrze').
Aha i chyba najwazniejsze - pacjent to hyundai coupe/tiburon z 2003r,
najechane 180k km (rzeczywisty przebieg), silnik 2.0 16V benzyna, 136KM.
Pali okolo 7,5-8,5 l na trasie.

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie

pozdrowienia!
Mialem podobnie. Skaner pokazal "katalizator za zimny". Komputer porownujac odczyt z obu sond widzi za duza roznice. Ja bym wymienil sondy, a przynajmniej jedna ,wymieniajac jedna masz 50% szansy ze wymienisz te dajaca zly odczyt.

kontrolka check engine - co przyczyną?



Grupy dyskusyjne