Grupy dyskusyjne   »   korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p

korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p



1 Data: Styczen 23 2009 19:09:19
Temat: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Arni 

chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related
--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX



2 Data: Styczen 23 2009 20:43:24
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Arni pisze:

chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related
Fajny filmik, ale commenty na youtube mnie przerazily.
Jest przewaga trepow, ktorzy uwazaja, ze nalezy blokowac :-/
Lapy opadaja.
Urwanilowka mentalna

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

3 Data: Styczen 24 2009 11:59:07
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Fri, 23 Jan 2009 20:43:24 +0100,  topek wrote:

Arni pisze:
chyba nie  by³o:

bylo.
Znowu bedzie dyskusja bez konca :-(

http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related
Fajny filmik, ale commenty na youtube mnie przerazily.
Jest przewaga trepow, ktorzy uwazaja, ze nalezy blokowac :-/
Lapy opadaja. Urwanilowka mentalna

Zaraz Topku - a ty co uwazasz w takiej sytuacji?
Ze powinna holota czekac na prawym pasie, a lewym zostawic wolno dla
szybszych kierowcow ?

J.

4 Data: Styczen 24 2009 13:56:27
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Skiraz 


Ze powinna holota czekac na prawym pasie, a lewym zostawic wolno dla
szybszych kierowcow ?

Nie, bo gdyby kierowcy równomiernie zajmowali oba pasy to takiego problemu by nie by³o.
Gdyby trepy z pasa, który sie nie koñczy, nie my¶la³y ¿e ja bêdê sta³ tu bo nie bêdê musia³ zmieniac pasa
Gdyby trepy z drugiego pasa doje¿d¿a³y do jego koñca i tam siê zamknowali, a nie gdzie b±d¼.
Ruch by³by generalnie p³ynniejszy, jazda po obu pasach odbywa³aby sie z v=10 km/h, ale to jednak troche wiêcej ni¿ v=2 km/h.

5 Data: Styczen 25 2009 21:18:16
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Arni 

Skiraz pisze:


Ze powinna holota czekac na prawym pasie, a lewym zostawic wolno dla
szybszych kierowcow ?

Nie, bo gdyby kierowcy równomiernie zajmowali oba pasy to takiego problemu by nie by³o.

bo nikt nie chce zrozumiec ze w przypadku zamka oba pasy sa rownorzedne. Niezaleznie od tego ktory zanika. Ciekawe co by powierdzieli regulatorzy   jesli by sie okazalo ze to ich pas jest niezanikaj±cym? albo ze pas na zwe¿ce jest dokladnie na linii rozdzielajacej pasy? Jaka zasade wtedy by zastosowali?

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

6 Data: Styczen 25 2009 22:27:21
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 21:18 GMT, Arni napisa³(a):

bo nikt nie chce zrozumiec ze w przypadku zamka oba pasy sa rownorzedne.
Niezaleznie od tego ktory zanika. Ciekawe co by powierdzieli regulatorzy
  jesli by sie okazalo ze to ich pas jest niezanikaj±cym? albo ze pas na
zwe¿ce jest dokladnie na linii rozdzielajacej pasy? Jaka zasade wtedy by
zastosowali?

Ja bylbym za tym, aby na takich zwezkach regularnie/losowo zmieniac pasy
"lewy" z "prawym" :)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    brzezi:~# uptime                          ]
[       Ekg: #3781111         ][     22:26:42 up 9 days, 12:59,  4 users,     ]
[ LinuxUser: #249916          ][     load average: 0.26, 0.22, 0.25           ]

7 Data: Styczen 25 2009 22:35:58
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Jacek "Plumpi" 

Ja bylbym za tym, aby na takich zwezkach regularnie/losowo zmieniac pasy
"lewy" z "prawym" :)

I to mo¿na zrealizowaæ w banalnie prosty sposób - podwójny sygnalizator. Po
dwóch latach u¿ytkowania kierowcy sami siê naucz±, a na pasy kierowaæ
samochody strza³k± sygnalizuj±c± kierunek raz w prawo, a raz w lewo.
Chyba musze podsun±æ ten pomys³ firmie drogowej, dla której ¶wiadczê us³ugi
w zakresie napraw sygnalizatorów :)))

8 Data: Styczen 25 2009 23:00:30
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 21:18:16 +0100,  Arni wrote:

bo nikt nie chce zrozumiec ze w przypadku zamka oba pasy sa rownorzedne.
Niezaleznie od tego ktory zanika. Ciekawe co by powierdzieli regulatorzy
 jesli by sie okazalo ze to ich pas jest niezanikaj±cym? albo ze pas na
zwe¿ce jest dokladnie na linii rozdzielajacej pasy? Jaka zasade wtedy by
zastosowali?

No ale co maja mowic ?
Dojada tak samo i nawet nie beda musieli zmieniac pasa..

J.

9 Data: Styczen 25 2009 23:10:03
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Arni 

J.F. pisze:

On Sun, 25 Jan 2009 21:18:16 +0100,  Arni wrote:
bo nikt nie chce zrozumiec ze w przypadku zamka oba pasy sa rownorzedne. Niezaleznie od tego ktory zanika. Ciekawe co by powierdzieli regulatorzy  jesli by sie okazalo ze to ich pas jest niezanikaj±cym? albo ze pas na zwe¿ce jest dokladnie na linii rozdzielajacej pasy? Jaka zasade wtedy by zastosowali?

No ale co maja mowic ? Dojada tak samo i nawet nie beda musieli zmieniac pasa..

uparty jestes tylko nie pojmujesz ze czas i miejsce zmiany pasa tez ma znaczenie. Dlaczego jak na obwodnicy Trójmiasta robi± remont jednego pasa to nie zamykaja go od razu na wjezdzie tylko dopiero gdzies w polowie? Ci±gle nie odpowiedzia³es na moje pytanie ktore sprytnie omijasz: dlaczego zwezenie ma byc d³uzsze skoro moze byc krótsze?
Czy w zminejszaniu sie jego d³ugosci poprzez jadacego powoli regulatora jest ukryty np nasz sukces gospodarczy? daj choc jeden argument (rzeczowy)
--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

10 Data: Styczen 25 2009 23:33:50
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 23:10:03 +0100,  Arni wrote:

J.F. pisze:
On Sun, 25 Jan 2009 21:18:16 +0100,  Arni wrote:
bo nikt nie chce zrozumiec ze w przypadku zamka oba pasy sa rownorzedne.
Niezaleznie od tego ktory zanika. Ciekawe co by powierdzieli regulatorzy
 jesli by sie okazalo ze to ich pas jest niezanikaj±cym? albo ze pas na
zwe¿ce jest dokladnie na linii rozdzielajacej pasy? Jaka zasade wtedy by
zastosowali?

No ale co maja mowic ?
Dojada tak samo i nawet nie beda musieli zmieniac pasa..

uparty jestes tylko nie pojmujesz ze czas i miejsce zmiany pasa tez ma
znaczenie.

Ale przeciez nie dla regulatora ktory jedzie tak samo jak kolega obok.
Dojada do przyczyny to jeden wpusci drugiego i tyle.

Dlaczego jak na obwodnicy Trójmiasta robi± remont jednego
pasa to nie zamykaja go od razu na wjezdzie tylko dopiero gdzies w
polowie? Ci±gle nie odpowiedzia³es na moje pytanie ktore sprytnie
omijasz: dlaczego zwezenie ma byc d³uzsze skoro moze byc krótsze?

Ale kto mowi ze ma byc dluzsze ?
Przeciez zawsze powtarzam ze regulator dziala w kierunku skrocenia
korka.

Czy w zminejszaniu sie jego d³ugosci poprzez jadacego powoli regulatora
jest ukryty np nasz sukces gospodarczy? daj choc jeden argument (rzeczowy)

Bo to w dodatku nie gdzies nie wiadomo kiedy tylko w przyszlosci
liczonej w minutach nastapi ..

J.

11 Data: Styczen 26 2009 00:24:47
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Arni 

J.F. pisze:

Ale przeciez nie dla regulatora ktory jedzie tak samo jak kolega obok.
Dojada do przyczyny to jeden wpusci drugiego i tyle.

uwazasz ze regulator ma _zawsze_ jakiegos kolege obok? Oni wogóle maja jakich¶ kolegów?
Regulator powinien juz dawno spieprzac na prawy pas bo tam jest jego miejsce
Chyba ze potrafi jechac wiecej niz 10 km/h wtedy ma obowiazek pojechac do konca lewego i tam zjechc na prawy.

Ale kto mowi ze ma byc dluzsze ? Przeciez zawsze powtarzam ze regulator dziala w kierunku skrocenia
korka.

Najpierw sztucznie go wyd³uzywszy. Tez mi poprawa.
Gdyby nie bylo regulatora to lewy pas by sie sam wype³ni³ i korek juz by³by krótszy. Do znudzenia mozna powtarzac. To, ¿e Ty tego nie widziales nie znaczy ze nie istnieje i nie dzia³a.
I polecam uwadze czesc tego watku dotycz±c± przepisów, czekam z niecierpliwoscia na argumenty kolegi Waldka ale kazdy moze sie wypowiedziec.
--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

12 Data: Styczen 26 2009 00:30:38
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Brzezi 

pon, 26 sty 2009 o 00:24 GMT, Arni napisa³(a):

I polecam uwadze czesc tego watku dotycz±c± przepisów, czekam z
niecierpliwoscia na argumenty kolegi Waldka ale kazdy moze sie wypowiedziec.

To nie ma sensu :)
Poprostu pewni ludzie sa niereformowalni, ociemniali, i jedyne wyjscie, to
czekac na lepsze czasy az ten gatunek wymrze... taka jest kolej selekcji
naturalnej... :)

Ja juz daje sobie na luz :)
glupiemu sie ustepuje :)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][   GEEK CODE [Version: 3.12]: GCM dpu s+:-    ]
[       Ekg: #3781111         ][   a-- - C+++ UL++ P+ L+++ E-- - W+++ N+++      ]
[ LinuxUser: #249916          ][   o-- K- w-- - O-- M- V- PS PE Y PGP-- - t+    ]
                               [   5- X++ R* tv+ b- DI- D+ G+ e- h! r y--      ]

13 Data: Styczen 28 2009 22:44:41
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Arni"  napisa³ w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
Ale przeciez nie dla regulatora ktory jedzie tak samo jak kolega
obok.
Dojada do przyczyny to jeden wpusci drugiego i tyle.

uwazasz ze regulator ma _zawsze_ jakiegos kolege obok?

A nie, tak sobie, k*, postanowil zaparkowac na lewym pasie i
chichotac patrzac w lusterku co sie za nim dzieje ..

Ale kto mowi ze ma byc dluzsze ? Przeciez zawsze powtarzam ze
regulator dziala w kierunku skrocenia
korka.

Najpierw sztucznie go wyd³uzywszy. Tez mi poprawa.

Dlugi to ten korek byl juz wczesniej. Regulator go tylko poprawia.

Gdyby nie bylo regulatora to lewy pas by sie sam wype³ni³ i korek
juz by³by krótszy. Do znudzenia mozna powtarzac. To, ¿e Ty tego
nie widziales nie znaczy ze nie istnieje i nie dzia³a.

To po co ta dyskusja skoro tak pieknie sie lewe pasy wypelniaja ?

Sie nie wypelniaja, taka prawda, czy ci sie to podoba czy nie.

Choc widac ze coraz czesciej potrafia sie zapelnic .. moze dzieki
regulatorom wlasnie.

J.

14 Data: Styczen 26 2009 10:53:05
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

Arni pisze:


uparty jestes tylko nie pojmujesz ze czas i miejsce zmiany pasa tez ma znaczenie. Dlaczego jak na obwodnicy Trójmiasta robi± remont jednego pasa to nie zamykaja go od razu na wjezdzie tylko dopiero gdzies w polowie?

...nie szafuj tak tym "nie pojmowaniem" bo akurat je¶li o to chodzi to nie robi± tego g³ównie ze wzglêdów ..finansowych. :)

pzdr
A.

15 Data: Styczen 26 2009 08:45:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek  

bo nikt nie chce zrozumiec ze w przypadku zamka oba pasy sa rownorzedne.
Niezaleznie od tego ktory zanika. Ciekawe co by powierdzieli regulatorzy
  jesli by sie okazalo ze to ich pas jest niezanikaj±cym? albo ze pas na
zwe¿ce jest dokladnie na linii rozdzielajacej pasy? Jaka zasade wtedy by
zastosowali?
Dokladnie to postulowal jeden facet (jakis doktor z Austrii) na lamach
niemieckiego AutoBilda. Czyli najpierw pas sie konczy na obu pasach. A dopiero
potem jest sciezka do wlasciwego.
Czyli tak zwezka byla dla obydwu stron. Moze wtedy debile by zalapali istote
zamka.
Napredce narysowalem jakby to mialo wygladac:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6ed57d99cbc0498c.html

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

 


--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

16 Data: Styczen 26 2009 10:13:35
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Arni 

topek pisze:

Dokladnie to postulowal jeden facet (jakis doktor z Austrii) na lamach
niemieckiego AutoBilda. Czyli najpierw pas sie konczy na obu pasach. A dopiero
potem jest sciezka do wlasciwego.
Czyli tak zwezka byla dla obydwu stron. Moze wtedy debile by zalapali istote
zamka.
Napredce narysowalem jakby to mialo wygladac:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6ed57d99cbc0498c.html

rêka Ci sie trzêsie, napij sie mo¿e ? ;))

Jak widac problem nie jest nowy i zosta³ dawno rozwiazany. Niestety mimo tych gotówców u nas bed± uparcie twierdzic ze nie ma to sensu. A jesli zostanie to wpisane w prawo to bêd± ³amac przepisy? Byle nie przyznac racji, dorobi± najbardziej karko³omn± teorie i bed± jej bronic jak niepodleg³osci.

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

17 Data: Styczen 26 2009 10:05:21
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek  

rêka Ci sie trzêsie, napij sie mo¿e ? ;))
:)
 
Jak widac problem nie jest nowy i zosta³ dawno rozwiazany. Niestety mimo
tych gotówców u nas bed± uparcie twierdzic ze nie ma to sensu. A jesli
zostanie to wpisane w prawo to bêd± ³amac przepisy? Byle nie przyznac
racji, dorobi± najbardziej karko³omn± teorie i bed± jej bronic jak
niepodleg³osci.
Ano.
Ten reportarz w skroconej wersji, powinni naprawde puscic we wiadomosciach.
I miski powinni walic mandaty debilom.
Szybko by sie na CB roznioslo.

topek -> jak zawsze pozdraiwajacy


--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

18 Data: Styczen 27 2009 17:54:34
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "topek "  napisa³ w wiadomo¶ci


Ten reportarz w skroconej wersji, powinni naprawde puscic we
wiadomosciach.
I miski powinni walic mandaty debilom.
Szybko by sie na CB roznioslo.


Tylko z mandatami jest jeden klopot, ormowiec zawsze moze nie przyjac
mandatu a na rozprawie argumentowac, ze on tak jechal bo szybciej nie mogl i
sad moze mu uwierzyc. Co innego ewentualna uciazliwosc dotarcia na
rozprawe - powinna byc wystarczajaca nauczka.

Wydaje mi sie, ze rozwiazaniem moze byc ustawianie znakow takich jak w DE -
nakaz jazdy prawym pasem dla wszystkiego powyzej 7,5t.  Nie chce mi sie
teraz grzebac w przepisach ale taki znak jest w polskich przepisach i stoja
najczesciej przed stromymi podjazdami z 2 pasami ruchu. Choc jak widze,
beton-ormowiec moze argumentowac nieczytelnoscia znaku - jak w przypadku
zamka, choc w niemcowni znak jest wystarczajaco czytelny nawet dla Polakow.

Tirmani chyba odreagowuja frustracje z niemieckich autostrad na ktorych sa
zmuszani do jazdy prawym pasem. Tam nie sa skorzy do lamania przepisow bo
kara jest dotkliwsza i bardziej nieuchronna . Slyszalem o przypadkach jak
dostawali mandaty za zbyt dlugie wyprzedzanie innego ciagnika a podstawa byl
paragraf o utrudnianiu ruchu.
JAK SIE NIE PODOBA, TO ZMIENCIE ROBOTE BRUDASY!!!

Picasso

19 Data: Styczen 27 2009 18:31:23
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur Ma¶lag 

Pa_blo pisze:
(...)

Tylko z mandatami jest jeden klopot, ormowiec zawsze moze nie przyjac mandatu a na rozprawie argumentowac, ze on tak jechal bo szybciej nie mogl i sad moze mu uwierzyc.

Bior±c po uwagê karko³omne konstrukcje pseudologiczne na grupie, to
ca³kiem prawdopodobne.

Co innego ewentualna uciazliwosc dotarcia na rozprawe - powinna byc
> wystarczajaca nauczka.

Nieskuteczne.

Wydaje mi sie, ze rozwiazaniem moze byc ustawianie znakow takich jak w DE - nakaz jazdy prawym pasem dla wszystkiego powyzej 7,5t.  Nie chce mi sie teraz grzebac w przepisach ale taki znak jest w polskich przepisach i stoja najczesciej przed stromymi podjazdami z 2 pasami ruchu.

To prawda. Nic nie stoi na przeszkodzie, by to skutecznie rozwi±zaæ przy
aktualnym stanie prawnym.

Choc jak widze, beton-ormowiec moze argumentowac nieczytelnoscia znaku - jak w przypadku zamka, choc w niemcowni znak jest wystarczajaco czytelny nawet dla Polakow.

Zwróæ uwagê, ¿e pewien zespó³ "pomroczno¶ci jasnej" znany jest od
jakiego¶ czasu - wykorzystywany skutecznie.

Tirmani chyba odreagowuja frustracje z niemieckich autostrad na ktorych sa 

To chyba nie to - nie tylko tirmani bawi± siê w blokowanie.

zmuszani do jazdy prawym pasem. Tam nie sa skorzy do lamania przepisow bo kara jest dotkliwsza i bardziej nieuchronna . Slyszalem o przypadkach jak dostawali mandaty za zbyt dlugie wyprzedzanie innego ciagnika a podstawa byl paragraf o utrudnianiu ruchu.

"Wy¶cigi s³oni" by³y tam znane od dawna.

JAK SIE NIE PODOBA, TO ZMIENCIE ROBOTE BRUDASY!!!

Do tego miejsca wszystko jeszcze by³o w porz±dku - ten tekst jest
zwyczajnie niepotrzebny, niegrzeczny i zwyczajnie *****.

20 Data: Styczen 27 2009 23:27:06
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Artur Ma¶lag"  napisa³ w wiadomo¶ci



Co innego ewentualna uciazliwosc dotarcia na rozprawe - powinna byc
wystarczajaca nauczka.

Nieskuteczne.


Bo ja wiem... z doswiadczenia wiem, ze trzeba sie telepac do sadu
odpowiedniego miejscowo do polenionego wykroczenia. O ile czynnosci przed
wniesieniem sprawy do sadu mozna przeniesc do miejsca zamieszkania o tyle
nie przenosza samej rozprawy.


To chyba nie to - nie tylko tirmani bawi± siê w blokowanie.

Ale w 90% przypadkow tak.


JAK SIE NIE PODOBA, TO ZMIENCIE ROBOTE BRUDASY!!!

Do tego miejsca wszystko jeszcze by³o w porz±dku - ten tekst jest
zwyczajnie niepotrzebny, niegrzeczny i zwyczajnie *****.


Z brudasami moge sie jeszcze zgodzic ale...
Czesto pokonuje jedna trase Poznan-Berlin  i zawsze zatrzymuje sie w polowie
drogi, tam gdzie tirmanow jest dosc sporo - Nevada center itp. Niestety, ale
smrod (ktorego oni pewnie nie czuja) jest czasami nie do zniesienia i
niestety nie sa to wyjatki!  Kiedys byl program o pracy kierowcy
"dlugodystansowego" i zalili sie na slaba place i ze w zwiazku z tym, nie
moga sobie pozwolic na jedzenie w restauracjach (gotuja na kuchenkach) a
nawet oszczedzaja na samych prysznicach. Dodajac paskudny jezyk na CB i
zachowanie na drodze, mozna nakreslic portret przecietnego tirmana... Al
Bundy w pelnej krasie...

Nadal podtrzymuje, ze takie zachowanie, to rozladowanie frustracji. Oni nie
tyle co chca "uregulowac ruch", ale dopiec osobowkom ktore sa traktowane
priorytetowo za nasza zachodnia granica!  Dlatego napisalem, ze skoro im sie
nie podoba taki stan rzeczy, to niech zmienia robote - tak samo kazdy
potrafi krzyczec kiedy protestuja pielegniarki, gornicy, stoczniowcy...

Swoja droga, przebrnalem przez caly watek i nie moge zrozumiec jak nie mozna
pojac podstawowych problemow przy takim zachowaniu. Jesli chodzi o czas
pokonania zwezenia i korka, blokowanie nie ma zadnego znaczenia ale zawsze
gdzies tam dalej, moze byc skret w lewo, prawo czy skrzyzowanie do ktorego
ktos nie bedzie mogl dotrzec przez sznurek samochodow. Nie ma w tym
przypadku znaczenia czy prawy pas bedzie zajety przez 2 / 4 czy 15 km -
skroci sie zawsze o polowe i byc moze, pozwoli komus skrecic i nie nabijac
go "sztucznie". Do tego, o ile dam sie - nawet nieslusznie - skuc
policjantowi, o tyle bede gryzl, bil i drapal jesli bedzie probowal to
zrobic ktos kto nie ma do tego najmniejszego prawa.

Sam jezdze lewym pasem do konca i grzecznie wlaczam kierunkowskaz czekajac
az ktos mnie wpusci. Waldek twierdzi, ze problemem jest wskakiwanie kilku
osobowek przed ciezarowke, ja uwazam, ze to wykorzystanie wolnej przestrzeni
przed wolno ruszajacym sloniem - to jak piasek wypelniajacy przestrzen
miedzy kulkami!

Picasso

21 Data: Styczen 28 2009 09:47:10
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Pa_blo pisze:
(...)

Bo ja wiem... z doswiadczenia wiem, ze trzeba sie telepac do sadu odpowiedniego miejscowo do polenionego wykroczenia. O ile czynnosci przed wniesieniem sprawy do sadu mozna przeniesc do miejsca zamieszkania o tyle nie przenosza samej rozprawy.

Zawsze mo¿na orzec zaocznie jak siê nie stawi :)

Ale w 90% przypadkow tak.

Nie zgodzê siê - mo¿e na czê¶ci dróg tak, ale nie jest to regu³±.

Z brudasami moge sie jeszcze zgodzic ale...
Czesto pokonuje jedna trase Poznan-Berlin  i zawsze zatrzymuje sie w polowie drogi, tam gdzie tirmanow jest dosc sporo - Nevada center itp. Niestety, ale smrod (ktorego oni pewnie nie czuja) jest czasami nie do zniesienia i niestety nie sa to wyjatki!  Kiedys byl program o pracy kierowcy "dlugodystansowego" i zalili sie na slaba place i ze w zwiazku z tym, nie moga sobie pozwolic na jedzenie w restauracjach (gotuja na kuchenkach) a nawet oszczedzaja na samych prysznicach. Dodajac paskudny jezyk na CB i zachowanie na drodze, mozna nakreslic portret przecietnego tirmana... Al Bundy w pelnej krasie...

Chyba zbytnio uogólniasz, b±d¼ zbytnio uwierzy³e¶ w te medialne
opowie¶ci. Ja wiem, ¿e mit tirmana brudasa ma siê dobrze, ale nie jest
on prawdziwy.

Nadal podtrzymuje, ze takie zachowanie, to rozladowanie frustracji. Oni nie tyle co chca "uregulowac ruch", ale dopiec osobowkom ktore sa traktowane priorytetowo za nasza zachodnia granica!  Dlatego napisalem, ze skoro im sie nie podoba taki stan rzeczy, to niech zmienia robote - tak samo kazdy potrafi krzyczec kiedy protestuja pielegniarki, gornicy, stoczniowcy...

Je¿eli chodzi ten roszczeniowy model zachowañ to siê zgadzam. Tylko
we¼ po uwagê, ¿e niekoniecznie taki jest przewa¿aj±cy. Podobny model
zachowañ prezentuj± (choæby na grupie) kierowcy z osobówek w stosunku
do rowerzystów, b±d¼ pieszych. Zwraca³em ju¿ wcze¶niej uwagê, ze s±
w b³êdzie mimo braku pewnych zapisów w PoRD, bad¼ ich sprzeczno¶ci
z Konwencj± Wiedeñsk± - jak grochem o ¶cianê.

Swoja droga, przebrnalem przez caly watek i nie moge zrozumiec jak nie mozna pojac podstawowych problemow przy takim zachowaniu. Jesli chodzi o czas pokonania zwezenia i korka, blokowanie nie ma zadnego znaczenia ale zawsze gdzies tam dalej, moze byc skret w lewo, prawo czy skrzyzowanie do ktorego ktos nie bedzie mogl dotrzec przez sznurek samochodow. Nie ma w tym przypadku znaczenia czy prawy pas bedzie zajety przez 2 / 4 czy 15 km - skroci sie zawsze o polowe i byc moze, pozwoli komus skrecic i nie nabijac go "sztucznie".

Widzisz, ja te¿ nie rozumiem tego zami³owania do robienia
czego¶ na opak, ale jak wykazuje praktyka - nie jest wa¿ne cokolwiek,
wa¿ne, ¿e takie postêpowanie jest dobre.

Do tego, o ile dam sie - nawet nieslusznie - skuc policjantowi, o tyle bede gryzl, bil i drapal jesli bedzie probowal to zrobic ktos kto nie ma do tego najmniejszego prawa.

Dok³adnie - mam serdecznie do¶æ samowoli na drogach. Szkoda, ¿e policja
nie reaguje tak skutecznie jak w Niemczech, czy Szwajcarii.

Sam jezdze lewym pasem do konca i grzecznie wlaczam kierunkowskaz czekajac az ktos mnie wpusci. Waldek twierdzi, ze problemem jest wskakiwanie kilku osobowek przed ciezarowke, ja uwazam, ze to wykorzystanie wolnej przestrzeni przed wolno ruszajacym sloniem - to jak piasek wypelniajacy przestrzen miedzy kulkami!

Wiele zale¿y od sytuacji, a samo wje¿d¿anie w dziury nie jest niczym
nagannym, o ile nie utrudnia ruchu. Nagannym jest wje¿d¿anie tu¿ przed
ciê¿arówkê w ramach jej bezpiecznego odstêpu. To niestety jest nagminne.
Wystarczy wsi±¶æ w ciê¿arówkê i przejechaæ siê parê kilometrów. Tego
typu zachowania w Niemczech te¿ s± karane - w Polsce musi do¶æ do
wypadku, by w ogóle kto¶ siê zastanowi³, a i tak pó¼niej bêdzie, ¿e
to ciê¿arówka najecha³a...

22 Data: Styczen 27 2009 18:33:33
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Jacek "Plumpi" 

Wydaje mi sie, ze rozwiazaniem moze byc ustawianie znakow takich jak w
DE - nakaz jazdy prawym pasem dla wszystkiego powyzej 7,5t.  Nie chce mi
sie teraz grzebac w przepisach ale taki znak jest w polskich przepisach i
stoja najczesciej przed stromymi podjazdami z 2 pasami ruchu. Choc jak
widze, beton-ormowiec moze argumentowac nieczytelnoscia znaku - jak w
przypadku zamka, choc w niemcowni znak jest wystarczajaco czytelny nawet
dla Polakow.

Bo w niemcowni nie wyskoczy z banknotem 20 lub 50 z³ :)))

23 Data: Styczen 26 2009 11:44:54
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Arni pisze:
(...)

rêka Ci sie trzêsie, napij sie mo¿e ? ;))

ROTFL

Jak widac problem nie jest nowy i zosta³ dawno rozwiazany. Niestety mimo tych gotówców u nas bed± uparcie twierdzic ze nie ma to sensu.

Je¿eli chodzi o korzystanie z gotowych i dobrych rozwi±zañ to jak
praktyka wykazuje, zawsze znajdzie siê poprawiacz jeden z drugim,
który tylko w sobie znanym interesie skutecznie to zepsuje.
Ostatni przyk³ad z automatycznym systemem nadzoru i brakiem
przyznawania punktów - teraz kolejne doniesienia "Kierowca
z 24 punktami nie straci prawa jazdy". Brak jest dzia³añ
le¿±cych w interesie ca³ego spo³eczeñstwa. Jak widaæ mo¿na
psuæ samowol± na drodze, jak i wprowadzaniem bzdurnych przepisów.
O interpretacji sprzecznej z za³o¿eniami PoRD nawet nie wspomnê.
W prawodawstwie innych krajów istnieje co¶ takiego jak preambu³a,
która daje wytyczne, jak interpretowaæ nale¿y - w Polsce mamy
pe³n± dowolno¶æ. Ostatnie nowelizacje np. w sprawie czasu pracy
kierowców zawodowych znów siê okaza³y nieporozumieniem. Szczegó³y
mo¿e w innym w±tku.

A jesli zostanie to wpisane w prawo to bêd± ³amac przepisy? Byle nie przyznac racji, dorobi± najbardziej karko³omn± teorie i bed± jej bronic jak niepodleg³osci.

To standard - zerknij na dyskusje w zakresie interpretacji przepisów
ju¿ istniej±cych. Kolejnym tematem jest zgodno¶æ naszego (a raczej
jej brak) PoRD z przepisami europejskimi, w szczególno¶ci zgodno¶æ z
Konwencj± Wiedeñska, któr± to ratyfikowali¶my w 1988. To kolejna
kwestia i o czym wiele osób zapomina - je¿eli wystêpuje kolizja miêdzy
zapisami PorD a zapisami Konwencji Wiedeñskiej, to pierwszeñstwo maj±
zasady Konwencji Wiedeñskiej, a nie naszego lokalnego PoRD.
To tak w ma³ym podsumowaniu :)

24 Data: Styczen 26 2009 12:06:12
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

Arni pisze:


Jak widac problem nie jest nowy i zosta³ dawno rozwiazany. Niestety mimo tych gotówców u nas bed± uparcie twierdzic ze nie ma to sensu. A jesli zostanie to wpisane w prawo to bêd± ³amac przepisy? Byle nie przyznac racji, dorobi± najbardziej karko³omn± teorie i bed± jej bronic jak niepodleg³osci.


...heh - pamiêtam jak w podobnym tonie t³umaczono konieczno¶æ usuwania zielonych strza³ek z sygnalizatorów. I to w tym samym prawie czasie, gdy   w Niemczech coraz czê¶ciej zaczynano je montowaæ powo³uj±c siê m.in na... rozwi±zania stosowane w Polsce.

pzdr
A.

25 Data: Styczen 26 2009 12:12:57
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

z³oty pisze:
(...)

..heh - pamiêtam jak w podobnym tonie t³umaczono konieczno¶æ usuwania zielonych strza³ek z sygnalizatorów. I to w tym samym prawie czasie, gdy  w Niemczech coraz czê¶ciej zaczynano je montowaæ powo³uj±c siê m.in na... rozwi±zania stosowane w Polsce.

Samo podobieñstwo tonu to trochê ma³o, by porównywaæ te dwie
sytuacje. W Polsce wiele rzeczy wprowadzano powo³uj±c siê na
przepisy unijne - tymczasem nic wspólnego to z nimi nie mia³o.
Dopuszczenie wyprzedzania prawym pasem te¿ pojawi³o siê z tej
przyczyny, czy by³ to kolejny radosny pomys³ psucia zasad
poruszania siê po drogach?

26 Data: Styczen 26 2009 12:22:18
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

Artur 'futrzak' Ma¶l±g pisze:


Dopuszczenie wyprzedzania prawym pasem te¿ pojawi³o siê z tej
przyczyny, czy by³ to kolejny radosny pomys³ psucia zasad
poruszania siê po drogach?


...to drugie.

pzdr
A.

27 Data: Styczen 26 2009 12:47:10
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

z³oty pisze:

Artur 'futrzak' Ma¶l±g pisze:

Dopuszczenie wyprzedzania prawym pasem te¿ pojawi³o siê z tej
przyczyny, czy by³ to kolejny radosny pomys³ psucia zasad
poruszania siê po drogach?

..to drugie.

No w³a¶nie - pytanie zasadniczo by³o retoryczne.

28 Data: Styczen 27 2009 17:59:18
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci



..heh - pamiêtam jak w podobnym tonie t³umaczono konieczno¶æ usuwania
zielonych strza³ek z sygnalizatorów. I to w tym samym prawie czasie, gdy w
Niemczech coraz czê¶ciej zaczynano je montowaæ powo³uj±c siê m.in na...
rozwi±zania stosowane w Polsce.


fajnie jest tak pobierznie traktowac co?
W Niemczech strzalki przybyly na slabo uczeszczanych skrzyzowaniach.
Zastepowanie strzalek "stalych" swietlnymi mialo ulatwic sterowaniem ruchu
przez programy. Strzalki na stale psuly caly misterny plan sterowania
dlugosciami cykli i przepuszczaniem odpowiedniej ilosci samochodow.

Picasso

29 Data: Styczen 26 2009 10:52:53
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Cavallino 


U¿ytkownik "topek "  napisa³ w wiadomo¶ci

bo nikt nie chce zrozumiec ze w przypadku zamka oba pasy sa rownorzedne.
Niezaleznie od tego ktory zanika. Ciekawe co by powierdzieli regulatorzy
  jesli by sie okazalo ze to ich pas jest niezanikaj±cym? albo ze pas na
zwe¿ce jest dokladnie na linii rozdzielajacej pasy? Jaka zasade wtedy by
zastosowali?
Dokladnie to postulowal jeden facet (jakis doktor z Austrii) na lamach
niemieckiego AutoBilda. Czyli najpierw pas sie konczy na obu pasach. A dopiero
potem jest sciezka do wlasciwego.
Czyli tak zwezka byla dla obydwu stron. Moze wtedy debile by zalapali istote
zamka.
Napredce narysowalem jakby to mialo wygladac:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6ed57d99cbc0498c.html

Ale tak ju¿ jest - w³a¶nie w Niemczech.
Np. w Bremie widzia³em wiele tego typu rozwi±zañ.

30 Data: Styczen 26 2009 14:27:46
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 08:45:43 +0000 (UTC), topek napisa³(a):

Dokladnie to postulowal jeden facet (jakis doktor z Austrii) na lamach
niemieckiego AutoBilda. Czyli najpierw pas sie konczy na obu pasach. A dopiero
potem jest sciezka do wlasciwego.
Czyli tak zwezka byla dla obydwu stron. Moze wtedy debile by zalapali istote
zamka.
Napredce narysowalem jakby to mialo wygladac:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6ed57d99cbc0498c.html

Zmartwiê Ciê - ten z prawej ma pierwszeñstwo...

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

31 Data: Styczen 26 2009 16:09:04
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Zmartwiê Ciê - ten z prawej ma pierwszeñstwo...
Ale obydwu konczy sie pas.
Psychologiczniej inaczej wyglada :)



--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

32 Data: Styczen 26 2009 08:47:18
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek  

Zaraz Topku - a ty co uwazasz w takiej sytuacji?
Uwazam, ze skoro sa 2 pasy to z nich korzystamy.
Jesli wszyscy by tak (slusznie!) postepowali nie byloby "cwaniakow".

Ze powinna holota czekac na prawym pasie, a lewym zostawic wolno dla
szybszych kierowcow ?
Nie, ze po to sa 2 pasy, zeby nich korzystac, zeby sztucznie korka nie wydluzac.
To jest naprawde fenomen, ze ludzie tej prostej rzeczy nie potrafia zrozumiec.

topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

33 Data: Styczen 26 2009 14:31:05
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 08:47:18 +0000 (UTC), topek napisa³(a):

Ze powinna holota czekac na prawym pasie, a lewym zostawic wolno dla
szybszych kierowcow ?
Nie, ze po to sa 2 pasy, zeby nich korzystac, zeby sztucznie korka nie wydluzac.
To jest naprawde fenomen, ze ludzie tej prostej rzeczy nie potrafia zrozumiec.

Topek, ca³y myk siê bierze z tego, ¿e Ty patrzysz na pocz±tek, a ja na
koniec.

Sytuacja idealna, to tak, ¿e obydwa pasy jada tak samo szybko, a przy
zwê¿eniu idzie jedno auto z jednego i jedno z drugiego pasa na przemian.

Fajnie. Tylko teraz do tej sytuacji trzeba doprowadziæ. Do¶wiadczenie mówi,
¿e zostawienie na ¿ywio³ w polskich warunkach skutkuje tym, ¿e z pasa
zanikaj±cego jedzie 2-3 razy wiêcej aut ni¿ z niezanikaj±cego.

Regulator zachowuje siê ta, jakby przed nim by³ dzia³aj±cy zamek.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

34 Data: Styczen 26 2009 10:20:13
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Mario 

J.F. pisze:

On Fri, 23 Jan 2009 20:43:24 +0100,  topek wrote:
Arni pisze:
chyba nie  by³o:

bylo.
Znowu bedzie dyskusja bez konca :-(

http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related
Fajny filmik, ale commenty na youtube mnie przerazily.
Jest przewaga trepow, ktorzy uwazaja, ze nalezy blokowac :-/
Lapy opadaja. Urwanilowka mentalna

Zaraz Topku - a ty co uwazasz w takiej sytuacji? Ze powinna holota czekac na prawym pasie, a lewym zostawic wolno dla
szybszych kierowcow ? J.

a nie widziales nigdy jak debile z ciezarowek blokuja OBA pasy? Bo ja widzialem. Przewaznie gdy jade w przeciwnym kierunku niz jest korek i widze jak dwoch debili sobie stoi i rozmawia przez okno a przed nimi na obu pasach np. 500m wolnego miejsca.

pozdrawiam
mario

35 Data: Styczen 26 2009 14:33:00
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 10:20:13 +0100, Mario napisa³(a):

a nie widziales nigdy jak debile z ciezarowek blokuja OBA pasy? Bo ja
widzialem. Przewaznie gdy jade w przeciwnym kierunku niz jest korek i
widze jak dwoch debili sobie stoi i rozmawia przez okno a przed nimi na
obu pasach np. 500m wolnego miejsca.

Taaak... Jest 100 metrów, które co chwila znika, bo przed nimi jad±
'¿abk±'. A go¶cie jad± równo, czego Ty widaæ nie umiesz.


--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

36 Data: Styczen 28 2009 11:50:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Mario 

Adam P³aszczyca pisze:

Dnia Mon, 26 Jan 2009 10:20:13 +0100, Mario napisa³(a):

a nie widziales nigdy jak debile z ciezarowek blokuja OBA pasy? Bo ja widzialem. Przewaznie gdy jade w przeciwnym kierunku niz jest korek i widze jak dwoch debili sobie stoi i rozmawia przez okno a przed nimi na obu pasach np. 500m wolnego miejsca.

Taaak... Jest 100 metrów, które co chwila znika, bo przed nimi jad±
'¿abk±'. A go¶cie jad± równo, czego Ty widaæ nie umiesz.
go¶cie STOJ¡, a inni umiej± czytaæ ze zrozumieniem czego wieaæ Ty nie umiesz.

pozdrawiam
mario

37 Data: Styczen 23 2009 20:46:40
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Tomasz Pyra 

Arni pisze:

chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related

Chyba by³o, ale chyba warto.

38 Data: Styczen 23 2009 20:05:17
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Seba 

http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related

Prawda jest taka, ze jezeli Policja nie przeprowadzi skladnej akcji
(wielokrotnej i skutecznej) to ci debile i tak nie pojma o co chodzi.
A, ze nasi straznicy teksasu maja wyznaczane inne, bardziej chwalebne
zadania (czyt. akcja juz slawna od lat nastu pt.:  "Suszarka w
krzakach"), to w najblizszym nam czasie sytuacja sie nie zmieni -
przykladowy tirman wie swoje i basta.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

39 Data: Styczen 23 2009 21:17:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Tomasz Pyra 

Seba pisze:

http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related

Prawda jest taka, ze jezeli Policja nie przeprowadzi skladnej akcji (wielokrotnej i skutecznej) to ci debile i tak nie pojma o co chodzi. A, ze nasi straznicy teksasu maja wyznaczane inne, bardziej chwalebne zadania (czyt. akcja juz slawna od lat nastu pt.:  "Suszarka w krzakach"), to w najblizszym nam czasie sytuacja sie nie zmieni - przykladowy tirman wie swoje i basta.

Na to wszystko potrzeba czasu...
Co¶ takiego jak korek jest zjawiskiem stosunkowo m³odym (w stosunku do sta¿u ludzi za kierownic±) i po prostu kierowcy nie zd±¿yli jeszcze siê z nim dobrze zapoznaæ.

A mimo wszystko kultura poruszania siê po drogach idzie ku dobremu pod wieloma wzglêdami.

O ile jeszcze niedawno by³o to nie do pomy¶lenia, to dzi¶ ju¿ siê zdarza ¿e na zwê¿eniu zaczyna zamek dzia³aæ, a reguluj±cy ormowcy ju¿ s± w znakomitej mniejszo¶ci, przynajmniej w tym rejonie w którym mieszkam.

40 Data: Styczen 23 2009 22:04:14
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: scatterbrain 

O ile jeszcze niedawno by³o to nie do pomy¶lenia, to dzi¶ ju¿ siê zdarza ¿e na zwê¿eniu zaczyna zamek dzia³aæ, a reguluj±cy ormowcy ju¿ s± w znakomitej mniejszo¶ci, przynajmniej w tym rejonie w którym mieszkam.

Bo na polnocy i czy innych ziemiach "odzyskanych" zawsze jakos kulturalniej bylo.
Popieram jednek z przedpiszacych, tak dlugo jak policja nie bedzie zwracala uwagi na inne niz przekroczenie predkosci niebezpieczne zachowania tak dlugo bedzie jak jest.
Nagminne akcje z wlaczaniem kierunkowskazu w momencie wlaczenia sygnalu zielonego (na pasie do jazdy na wprost i np. w lewo), wjazd na skrzyzowanie gdy wiadomo ze nie ma szans na jego opuszczenie, brak sygnalizacji zjazdu z ronda itp. sa zwyczajnie przez naszych strozow prawa olewane.

41 Data: Styczen 23 2009 22:34:44
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

scatterbrain pisze:
(...)

Bo na polnocy i czy innych ziemiach "odzyskanych" zawsze jakos kulturalniej bylo.

ROTFL - dobrze, ¿e pi±tek - trzeba by³o topic poprawiæ.

Popieram jednek z przedpiszacych, tak dlugo jak policja nie bedzie zwracala uwagi na inne niz przekroczenie predkosci niebezpieczne zachowania tak dlugo bedzie jak jest.

Truizm.

Nagminne akcje z wlaczaniem kierunkowskazu w momencie wlaczenia sygnalu zielonego (na pasie do jazdy na wprost i np. w lewo), wjazd na skrzyzowanie gdy wiadomo ze nie ma szans na jego opuszczenie, brak sygnalizacji zjazdu z ronda itp. sa zwyczajnie przez naszych strozow prawa olewane.

To s± drobiazgi - utrudniaj±ce ruch, ale w sumie drobiazgi.

42 Data: Styczen 23 2009 22:12:41
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Tomasz Pyra"  napisa³ w wiadomo¶ci

O ile jeszcze niedawno by³o to nie do pomy¶lenia, to dzi¶ ju¿ siê zdarza ¿e na zwê¿eniu zaczyna zamek dzia³aæ, a reguluj±cy ormowcy ju¿ s± w znakomitej mniejszo¶ci, przynajmniej w tym rejonie w którym mieszkam.

Pewnie dlatego, ze liczba zwezen drastycznie spadla w ostatnim czasie :>




Karolek

43 Data: Styczen 23 2009 22:54:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: LEPEK 

Karolek pisze:

Pewnie dlatego, ze liczba zwezen drastycznie spadla w ostatnim czasie :>

Ale zostaj± te "sta³e".

ul. Jana z Kolna w stronê centrum Gda. Godz. 15:00. Stoczniowcy koñcz± pracê. Ulica dwupasmowa zaczyna siê zape³niaæ. Dojazd do niej (z lewej) od Stoczni Pó³nocnej. Wje¿d¿a go¶æ najpierw na lewy, po czym wje¿d¿a na prawy (przede mnie) i... nie jedzie dalej, tylko staje przytrzymuj±c ruch. W tym momencie korek na obu pasach nie zaczyna siê od zwê¿enia, które jest z 700 m dalej, tylko od niego. Jego koledzy, którzy nie zd±¿yli umyæ siê i przebraæ tak szybko, jak on nie mog± wyjechaæ ze stoczni, bo on blokuje drugi pas wyd³u¿aj±c korek... On nie lubi kolegów z pracy? Poza tym korek po 15 minutach siêga "¶limaka" na Klinicznej, parali¿ wyjazdu z "Remontówki", Statoila, odjazdu na Wrzeszcz, Brze¼no, itp. Paranoja...

Z innej beczki - OK, jest taki "regulator" (if any). Powinien wystarczyæ jeden taki regulator na dobê (o 03:40 podejrzewam doje¿d¿a siê wszêdzie do zwê¿eñ z biegu). Reszta za nim i tak do roz³adowania korka. Ale tak nie jest. Dla czego? Bo wystraszeni postêpowaniem regulatora kretyni wpasowuj± siê przedwcze¶nie w pas, który idzie po zwê¿eniu na kilkaset metrów przed zwê¿eniem tworz±c kolejne luki (trzymane przez kolejnych regulatorów). Dodatkowo nie wpuszczaj± nikogo przed siebie, bo przecie¿ tylko oni znaj± miejsce, gdzie ostatecznie nale¿y zjechaæ na dro¿ny pas. Potem to siê bujaj buraku...

Rêce do ziemi... ¯eby siê osobówki nie wpierd... Nie wiem czenu stojê... Ja nie blokujê... Bo jak zjadê wcze¶niej, to mnie wyprzedz± [zas³yszane @ CB] - to po grzyba zje¿d¿asz wcze¶niej? - A bo tam dalej zwê¿enie jest... No MASAKRAAAA...

Pozdr
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
Hyundai Atos 0,99 nanovan -- >  cztery kó³ka
bez skutera

44 Data: Styczen 23 2009 23:02:40
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "LEPEK"  napisa³ w wiadomo¶ci

Rêce do ziemi... ¯eby siê osobówki nie wpierd... Nie wiem czenu stojê... Ja nie blokujê... Bo jak zjadê wcze¶niej, to mnie wyprzedz± [zas³yszane @ CB] - to po grzyba zje¿d¿asz wcze¶niej? - A bo tam dalej zwê¿enie jest... No MASAKRAAAA...

Tak to wlasnie wyglada... ale jednego "regulatora" juz skroilem na ladna sumke (dobrze, ze dla mnie auto to nie swiatynia ;> ) i mysle, ze to byla najlepsza nauka dla niego.





Karolek

45 Data: Styczen 23 2009 23:37:42
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Karolek"  napisa³ w wiadomo¶ci



Tak to wlasnie wyglada... ale jednego "regulatora" juz skroilem na ladna
sumke (dobrze, ze dla mnie auto to nie swiatynia ;> ) i mysle, ze to byla
najlepsza nauka dla niego.


A co zrobiles, jesli mozna zapytac?
Tak sie zastanawiam czy jesli bede wyprzedzal (a tak robie) po lewej pasem
zielni, przekraczajac linie ciagla i taki jelop-regulator mi przytrze prawy
bok, to kogo jest wina?
Wiele razy probowali mnie przestraszyc zjezdzajac dalej w lewo ale nigdy nie
odpuscilem...

Picasso

46 Data: Styczen 24 2009 00:14:19
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Pa_blo"  napisa³ w wiadomo¶ci

A co zrobiles, jesli mozna zapytac?

Nie odpuscilem, a musialem zmierzyc sie z tirem.

Tak sie zastanawiam czy jesli bede wyprzedzal (a tak robie) po lewej pasem zielni, przekraczajac linie ciagla i taki jelop-regulator mi przytrze prawy bok, to kogo jest wina?

Pewnie tego, ktoremu uda sie ja udowodnic.
Jak swiadkow nie bedzie, to winna bedzie blokujacego, jak sie znajda swiadkowie na Twoja niekorzysc, to moze wina spasc na Ciebie.

Wiele razy probowali mnie przestraszyc zjezdzajac dalej w lewo ale nigdy nie odpuscilem...

Ja ominalem takiego jednego, ktory jechal srodkiem (zajmowal dwa pasy ruchu) no i tirman widzac w lusterku, ze sie przebilem, probowal mi zajechac droge, tylko nie wzial pod uwage tego, ze ja nie mam zamiaru sie zatrzymac. Tirman odbil wiec na prawy pas, a naczepa ktora troche zaszla przy skrecie w prawo, przejechal mi caly bok.
Mit, ze BMW jest w Polsce uznawane za droga marke w utrzymaniu, pomogl mi otrzymac godziwa rekompensate, za przerysowane auto i stracony czas... no i troche jeszcze zostalo ;>
O dziwo kierowca ciezarowki nie mial zadnych pretensji, poprosil tylko o nie wzywanie policji (pewnie juz mial nagrabione pkt.), a ze jestem ugodowy to wzialem tylko gotowke i sie rozjechalismy.
Innym razem dalem klapsa w tylek "regulatorowi" jak blokowal lewy pas z Rumii do Redy (w Redzie jakis remont chyba wtedy byl i zwezenie bylo) tak z kilometr albo i 2, przed zwezeniem.... wkurzylem sie, podjechalem pod zderzak i go lekko puknalem... palant natychmiast zjechal na prawy pas. Ale nie polecam tej metody bo dosc ryzykowna jest ;>






Karolek

47 Data: Styczen 24 2009 00:03:14
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Micha³ 

Karolek  napisa³(a):


U¿ytkownik "Pa_blo"  napisa³ w wiadomo¶ci


> A co zrobiles, jesli mozna zapytac?

Nie odpuscilem, a musialem zmierzyc sie z tirem.

z jak± prêdko¶ci± mo¿na pukn±æ zeby nie uszkodziæ niczego pod mask± (tz
niczego co siê daje odkrêciæ i wstawiæ nowe) ?
a i w jakim modelu :)

pozdrawiam.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

48 Data: Styczen 24 2009 00:08:48
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Micha³ 

>
> > A co zrobiles, jesli mozna zapytac?
>
> Nie odpuscilem, a musialem zmierzyc sie z tirem.

z jak± prêdko¶ci± mo¿na pukn±æ zeby nie uszkodziæ niczego pod mask± (tz
niczego co siê daje odkrêciæ i wstawiæ nowe) ?

¼le napisa³em w sêsie odkrêciæ nadkola i inne takie co siê na nowe
wymieania, a zeby w ¶rodku nie popsuæ. czy jaki¶ mocowañ nie urwaæ.

pozdrawiam.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

49 Data: Styczen 24 2009 09:54:27
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Micha³"  napisa³ w wiadomo¶ci

>
> > A co zrobiles, jesli mozna zapytac?
>
> Nie odpuscilem, a musialem zmierzyc sie z tirem.

z jak± prêdko¶ci± mo¿na pukn±æ zeby nie uszkodziæ niczego pod mask± (tz
niczego co siê daje odkrêciæ i wstawiæ nowe) ?

No wiesz... u mnie w instrukcji od BMW podaja chyba, ze mozna przywalic w sciane jadac 4km/h i nic sie nie powinno stac... ale w innym aucie to polamiesz zderzak.
Wiec wszystko zalezy od konstrukcji auta.


¼le napisa³em w sêsie odkrêciæ nadkola i inne takie co siê na nowe
wymieania, a zeby w ¶rodku nie popsuæ. czy jaki¶ mocowañ nie urwaæ.

Dziwne pytanie... duzo nie trzeba w sumie zeby uszkodzic podluznice czy cos innego, raczej nie wymienialnego.






Karolek

50 Data: Styczen 24 2009 10:49:09
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Wiesiaczek 


U¿ytkownik "Micha³"  napisa³ w wiadomo¶ci

>
> > A co zrobiles, jesli mozna zapytac?
>
> Nie odpuscilem, a musialem zmierzyc sie z tirem.

z jak± prêdko¶ci± mo¿na pukn±æ zeby nie uszkodziæ niczego pod mask± (tz
niczego co siê daje odkrêciæ i wstawiæ nowe) ?

¼le napisa³em w sêsie odkrêciæ nadkola i inne takie co siê na nowe
wymieania, a zeby w ¶rodku nie popsuæ. czy jaki¶ mocowañ nie urwaæ.

Sêsie?

Szko³a by³a u Ciebie pod górkê? :)

--
Pozdrawiam (dzi¶ z DC) - Wiesiaczek

"Ja pijê tylko przy dwóch okazjach:
Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma"

51 Data: Styczen 24 2009 11:10:22
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: qnick 


Szko³a by³a u Ciebie pod górkê? :)


Nie z górki mia³ tylko jak siê do niej rozpêdzi³ to zapomnia³ siê przy niej zatrzymaæ i tak co dzieñ by³o. :)

52 Data: Styczen 24 2009 21:12:55
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Micha³ 


Sêsie?

Szko³a by³a u Ciebie pod górkê? :)


tak, tak dok³adnie - pod górkê i daleko.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

53 Data: Styczen 24 2009 12:49:16
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Karolek"  napisa³ w wiadomo¶ci



Ja ominalem takiego jednego, ktory jechal srodkiem (zajmowal dwa pasy
ruchu) no i tirman widzac w lusterku, ze sie przebilem, probowal mi
zajechac droge, tylko nie wzial pod uwage tego, ze ja nie mam zamiaru sie
zatrzymac. Tirman odbil wiec na prawy pas, a naczepa ktora troche zaszla
przy skrecie w prawo, przejechal mi caly bok.
Mit, ze BMW jest w Polsce uznawane za droga marke w utrzymaniu, pomogl mi
otrzymac godziwa rekompensate, za przerysowane auto i stracony czas... no
i troche jeszcze zostalo ;>
O dziwo kierowca ciezarowki nie mial zadnych pretensji, poprosil tylko o
nie wzywanie policji (pewnie juz mial nagrabione pkt.), a ze jestem
ugodowy to wzialem tylko gotowke i sie rozjechalismy.


W ten sposob tez kiedys zrobilem. Jechalem starszym Lexusem i sporo
zarobilem na naprawie prawego boku. Przy takim wyjezdzaniu sprawa jest
oczywista, ale co z przeciskaniem sie lewa strona ?
Uwazam, ze zle zrobiles nie wzywajac policji, kilka punktow, opieprz od
szefa za zwyzki na wszystkie ciagniki i mandat powinien byc wystarczajaca
nauczka dla takiego typa.

Picasso

54 Data: Styczen 24 2009 21:51:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Karolek 


U¿ytkownik "Pa_blo"  napisa³ w wiadomo¶ci

W ten sposob tez kiedys zrobilem. Jechalem starszym Lexusem i sporo zarobilem na naprawie prawego boku. Przy takim wyjezdzaniu sprawa jest oczywista, ale co z przeciskaniem sie lewa strona ?


Jak pisalem, jak udowodnia zes cial pasem zieleni to raczej marne szanse zebys byl tym poszkodowanym ;>

Uwazam, ze zle zrobiles nie wzywajac policji, kilka punktow, opieprz od szefa za zwyzki na wszystkie ciagniki i mandat powinien byc wystarczajaca nauczka dla takiego typa.

Gosc sie nie stawial, nie mial pretensji... sam zaproponowal zalatwienie sprawy od reki i w zgodzie sie rozjechalismy, a az taki wredny nie jestem :>




Karolek

55 Data: Styczen 24 2009 14:02:08
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sat, 24 Jan 2009 00:14:19 +0100,  Karolek wrote:

Ja ominalem takiego jednego, ktory jechal srodkiem (zajmowal dwa pasy ruchu)
no i tirman widzac w lusterku, ze sie przebilem, probowal mi zajechac droge,
tylko nie wzial pod uwage tego, ze ja nie mam zamiaru sie zatrzymac. Tirman
odbil wiec na prawy pas, a naczepa ktora troche zaszla przy skrecie w prawo,
przejechal mi caly bok.

Ale to zasadniczo trzeba sporo szczescia zeby na takiego trafic,
bo wiekszosc po prostu stoi na twoim pasie..

O dziwo kierowca ciezarowki nie mial zadnych pretensji, poprosil tylko o nie
wzywanie policji (pewnie juz mial nagrabione pkt.), a ze jestem ugodowy to
wzialem tylko gotowke i sie rozjechalismy.

I wiozl tyle gotowki przy sobie ? Czyzby sprzedal oszczednosci ..
kierowca cysterny :-)

Normalnie to zaplaci OC, polisa jest na firme - tirman tego nie
odczuje. A i mandatu moze odmowic :-)

Innym razem dalem klapsa w tylek "regulatorowi" jak blokowal lewy pas z
Rumii do Redy (w Redzie jakis remont chyba wtedy byl i zwezenie bylo) tak z
kilometr albo i 2, przed zwezeniem.... wkurzylem sie, podjechalem pod
zderzak i go lekko puknalem... palant natychmiast zjechal na prawy pas. Ale
nie polecam tej metody bo dosc ryzykowna jest ;>

Szczegolnie jak on wyjdzie z samochodu i powie ze to droga marka jest
- tylny zderzak kosztuje 2000zl, a ty w niego wjechales ..

J.

56 Data: Styczen 24 2009 21:57:46
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Karolek 


Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

Ale to zasadniczo trzeba sporo szczescia zeby na takiego trafic,
bo wiekszosc po prostu stoi na twoim pasie..


Niestety masz racje i wiekszosci przypadkow turlam sie za takim pacjentem :/

I wiozl tyle gotowki przy sobie ? Czyzby sprzedal oszczednosci ..
kierowca cysterny :-)

Musial podjechac do bankomatu, bo troche mu zabraklo, ale pare zlotych przy sobie to mial :>
W trase jechal z tego co mowil, wiec pewnie po to zabral troche gotowki.


Normalnie to zaplaci OC, polisa jest na firme - tirman tego nie
odczuje. A i mandatu moze odmowic :-)


Tylko co mu to da, jak pewnie pkt. mial sporo i i tak prawko moglby stracic... widac wolal zaplacic i jechac dalej.

Innym razem dalem klapsa w tylek "regulatorowi" jak blokowal lewy pas z
Rumii do Redy (w Redzie jakis remont chyba wtedy byl i zwezenie bylo) tak z
kilometr albo i 2, przed zwezeniem.... wkurzylem sie, podjechalem pod
zderzak i go lekko puknalem... palant natychmiast zjechal na prawy pas. Ale
nie polecam tej metody bo dosc ryzykowna jest ;>

Szczegolnie jak on wyjdzie z samochodu i powie ze to droga marka jest
- tylny zderzak kosztuje 2000zl, a ty w niego wjechales ..


No ten to akurat stare uno mial :>






Karolek

57 Data: Styczen 24 2009 13:55:30
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Fri, 23 Jan 2009 22:54:37 +0100,  LEPEK wrote:

Z innej beczki - OK, jest taki "regulator" (if any). Powinien wystarczyæ
jeden taki regulator na dobê (o 03:40 podejrzewam doje¿d¿a siê wszêdzie
do zwê¿eñ z biegu). Reszta za nim i tak do roz³adowania korka. Ale tak
nie jest. Dla czego? Bo wystraszeni postêpowaniem regulatora kretyni

Przypominam ze regulatora nie bylo, a oni i tak sie czegos bali i
ustawiali w kolejce zamiast wybrac pusty pas.

Jesli ma byc zamek to trzeba wiecej regulatorow, oraz wiecej
swiadomych kierowcow ktorzy sie nie beda regulatora bali, tylko z nim
beda wspolpracowac.

Albo stosowne przepisy i policjant z bloczkiem mandatowym ..

wpasowuj± siê przedwcze¶nie w pas, który idzie po zwê¿eniu na kilkaset
metrów przed zwê¿eniem tworz±c kolejne luki (trzymane przez kolejnych
regulatorów).

Te luki zazwyczaj nie przeszkadzaja az tak bardzo.

J.

58 Data: Styczen 24 2009 15:33:56
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

sob, 24 sty 2009 o 13:55 GMT, J.F napisa³(a):

Jesli ma byc zamek to trzeba wiecej regulatorow, oraz wiecej
swiadomych kierowcow ktorzy sie nie beda regulatora bali, tylko z nim
beda wspolpracowac.

Albo stosowne przepisy i policjant z bloczkiem mandatowym ..

Tak, policjant z mandatami by sie przydal, tylko zdajesz sobie sprawe kto
pietwszy dostanie mandat? na wszelki wypadek podpowiem: ten kto blokuje
ruch..., jezdzi okrakiem na 2 pasach, zajezdza Ci droge zebys nie mogl go
wyprzedzic, jednym slowem: regulator ormowiec.. :)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

59 Data: Styczen 24 2009 15:41:38
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Przemek V 


U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci

sob, 24 sty 2009 o 13:55 GMT, J.F napisa³(a):

Jesli ma byc zamek to trzeba wiecej regulatorow, oraz wiecej
swiadomych kierowcow ktorzy sie nie beda regulatora bali, tylko z nim
beda wspolpracowac.

Albo stosowne przepisy i policjant z bloczkiem mandatowym ..

Tak, policjant z mandatami by sie przydal, tylko zdajesz sobie sprawe kto
pietwszy dostanie mandat? na wszelki wypadek podpowiem: ten kto blokuje
ruch..., jezdzi okrakiem na 2 pasach, zajezdza Ci droge zebys nie mogl go
wyprzedzic, jednym slowem: regulator ormowiec.. :)

By³em ¶wiadkiem i nawet kiedy¶ tutaj opisywa³em jak policja w wydaniu <R>
shaltowa³a i opierdziela³a Tirmana regulatora na zwê¿eniu na DK 86.

60 Data: Styczen 24 2009 23:01:35
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sat, 24 Jan 2009 15:33:56 +0100,  Brzezi wrote:

sob, 24 sty 2009 o 13:55 GMT, J.F napisa³(a):
Jesli ma byc zamek to trzeba wiecej regulatorow, oraz wiecej
swiadomych kierowcow ktorzy sie nie beda regulatora bali, tylko z nim
beda wspolpracowac.

Albo stosowne przepisy i policjant z bloczkiem mandatowym ..

Tak, policjant z mandatami by sie przydal, tylko zdajesz sobie sprawe kto
pietwszy dostanie mandat? na wszelki wypadek podpowiem: ten kto blokuje
ruch..., jezdzi okrakiem na 2 pasach, zajezdza Ci droge zebys nie mogl go
wyprzedzic, jednym slowem: regulator ormowiec.. :)

Dlatego pisze stosowne przepisy maja byc.
A wtedy policjant z bloczkiem sie ustawi za zwezeniem .. dlaczego pan
kierowca nie wpuscil jednego pojazdu z zanikajacego pasa ?

J.

61 Data: Styczen 23 2009 21:34:35
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 23 Jan 2009 21:17:29 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):

O ile jeszcze niedawno by³o to nie do pomy¶lenia, to dzi¶ ju¿ siê zdarza
¿e na zwê¿eniu zaczyna zamek dzia³aæ, a reguluj±cy ormowcy ju¿ s± w
znakomitej mniejszo¶ci, przynajmniej w tym rejonie w którym mieszkam.

Sam sobie zaprzeczasz, jak jest zamek to nie ma czego blokowaæ.
Jak jest kogo blokowaæ to nie ma zamka. To jest mniej wiêcej na poziomie
podstawówki, masz z tym problemy?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

62 Data: Styczen 23 2009 22:36:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 23 Jan 2009 21:17:29 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):

O ile jeszcze niedawno by³o to nie do pomy¶lenia, to dzi¶ ju¿ siê zdarza ¿e na zwê¿eniu zaczyna zamek dzia³aæ, a reguluj±cy ormowcy ju¿ s± w znakomitej mniejszo¶ci, przynajmniej w tym rejonie w którym mieszkam.

Sam sobie zaprzeczasz, jak jest zamek to nie ma czego blokowaæ.
Jak jest kogo blokowaæ to nie ma zamka. To jest mniej wiêcej na poziomie
podstawówki, masz z tym problemy?

Ty jak widzê masz problemy z rozumiem s³owa pisanego.

63 Data: Styczen 23 2009 21:37:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 23 Jan 2009 22:36:29 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Ty jak widzê masz problemy z rozumiem s³owa pisanego.

Nie, nie widzisz.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

64 Data: Styczen 23 2009 22:46:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 23 Jan 2009 22:36:29 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Ty jak widzê masz problemy z rozumiem s³owa pisanego.

Nie, nie widzisz.

Widzê, a¿ nazbyt wyra¼nie. Podobny problem masz z analiz±
przytoczonego materia³u filmowego.

65 Data: Styczen 26 2009 11:17:19
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 23 Jan 2009 22:46:37 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Widzê, a¿ nazbyt wyra¼nie. Podobny problem masz z analiz±
przytoczonego materia³u filmowego.

A mo¿esz siê odnie¶æ do tego, co napisa³ Waldek?

Czy je¶li dzia³a zamek, to mo¿na blokowaæ jad±c równo z drugim pasem?

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

66 Data: Styczen 26 2009 12:43:24
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Adam P³aszczyca"  napisa³ w wiadomo¶ci

Czy je¶li dzia³a zamek, to mo¿na blokowaæ jad±c równo z drugim pasem?

Jest to mo¿liwe. Je¶li na jednym pasie bêdziesz mia³ przewagê ciê¿arówek to si³± rzeczy jeden pas bêdzie jecha³ nieco szybciej ni¿ drugi, nawet mimo istnienia idealnego zamka przed zwê¿eniem. A je¶li korek na dwóch pasach bêdzie dostatecznie d³ugi, to prêdko¶ci pasów te¿ mog± siê ró¿niæ, raz jeden pas jedzie nieco szybciej, raz drugi.

67 Data: Styczen 26 2009 11:47:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 12:43:24 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

Jest to mo¿liwe. Je¶li na jednym pasie bêdziesz mia³ przewagê ciê¿arówek to
si³± rzeczy jeden pas bêdzie jecha³ nieco szybciej ni¿ drugi, nawet mimo
istnienia idealnego zamka przed zwê¿eniem. A je¶li korek na dwóch pasach
bêdzie dostatecznie d³ugi, to prêdko¶ci pasów te¿ mog± siê ró¿niæ, raz jeden
pas jedzie nieco szybciej, raz drugi.

czyli równe ustawianie siê tirów na obydwu pasach problem nierównomiernego
ruchu rozwi±zuje?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

68 Data: Styczen 26 2009 12:54:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 26 Jan 2009 12:43:24 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

Jest to mo¿liwe. Je¶li na jednym pasie bêdziesz mia³ przewagê ciê¿arówek to si³± rzeczy jeden pas bêdzie jecha³ nieco szybciej ni¿ drugi, nawet mimo istnienia idealnego zamka przed zwê¿eniem. A je¶li korek na dwóch pasach bêdzie dostatecznie d³ugi, to prêdko¶ci pasów te¿ mog± siê ró¿niæ, raz jeden pas jedzie nieco szybciej, raz drugi.

czyli równe ustawianie siê tirów na obydwu pasach problem nierównomiernego
ruchu rozwi±zuje?


...touche! ;)

pzdr
A.

69 Data: Styczen 26 2009 13:03:35
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

czyli równe ustawianie siê tirów na obydwu pasach problem nierównomiernego
ruchu rozwi±zuje?

Chcia³by¶ jeszcze dodatkowo regulowaæ ruch (aby pasy porusza³y siê z tak± sam± prêdko¶ci±), nawet je¶li zamek by dzia³a³?

70 Data: Styczen 26 2009 12:57:28
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 13:03:35 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

Chcia³by¶ jeszcze dodatkowo regulowaæ ruch (aby pasy porusza³y siê z tak±
sam± prêdko¶ci±), nawet je¶li zamek by dzia³a³?

nie.
a je¿eli siê samo reguluje to chcia³by¶ tego zabraniaæ?

samo = dowolne i nie celowe ustawianie siê tirmanów na obydwu pasach

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

71 Data: Styczen 26 2009 14:34:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 13:03:35 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

czyli równe ustawianie siê tirów na obydwu pasach problem nierównomiernego
ruchu rozwi±zuje?

Chcia³by¶ jeszcze dodatkowo regulowaæ ruch (aby pasy porusza³y siê z tak±
sam± prêdko¶ci±), nawet je¶li zamek by dzia³a³?

Po co? Je¶li bêdzie dzia³a³, to pasy bêd± jecha³y równo.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

72 Data: Styczen 26 2009 14:34:10
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 12:43:24 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

Czy je¶li dzia³a zamek, to mo¿na blokowaæ jad±c równo z drugim pasem?

Jest to mo¿liwe. Je¶li na jednym pasie bêdziesz mia³ przewagê ciê¿arówek to
si³± rzeczy jeden pas bêdzie jecha³ nieco szybciej ni¿ drugi, nawet mimo

Wiêkszo¶æ ciê¿arówek jest na prawym, czyli ten by jecha³ szybciej. Zatem
'blokuj±cy' dzia³a w interesie tych na lewym :D

istnienia idealnego zamka przed zwê¿eniem. A je¶li korek na dwóch pasach
bêdzie dostatecznie d³ugi, to prêdko¶ci pasów te¿ mog± siê ró¿niæ, raz jeden
pas jedzie nieco szybciej, raz drugi.

Je¶li raz jeden, raz drugi, to siê wyrówna.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

73 Data: Styczen 23 2009 22:37:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Tomasz Pyra 

Waldek Godel pisze:

Sam sobie zaprzeczasz, jak jest zamek to nie ma czego blokowaæ.
Jak jest kogo blokowaæ to nie ma zamka. To jest mniej wiêcej na poziomie
podstawówki, masz z tym problemy?

A inni jednak dali radê zrozumieæ ;)

74 Data: Styczen 23 2009 21:40:45
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 23 Jan 2009 22:37:29 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):

A inni jednak dali radê zrozumieæ ;)

Co zrozumieæ? ¯e pan na filmie sam sobie przeczy? najpierw pokazuje
animacjê która prawid³owo pokazuje zamek, polegaj±cy na tym, ¿e auta
zje¿dzaj± pomiêdzy tych OBOK których jechali, za chwilê pokazuje ¿e tirman
czekaj±cy na zjazd W TEN SAM sposób robi co¶ ¼le..

Zamek, zgodnie z tym co narysowano polega na "z³o¿eniu" siê pasów 1:1.
Jeden pojazd z pasa znikaj±cego, jeden z pozostaj±cego.

Jeden pojazd z pasa pozostaj±cego i piêæ z pasa znikaj±cego to nie jest
zamek.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

75 Data: Styczen 23 2009 22:48:08
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Mario 

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 23 Jan 2009 22:37:29 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):

A inni jednak dali radê zrozumieæ ;)

Co zrozumieæ? ¯e pan na filmie sam sobie przeczy? najpierw pokazuje
animacjê która prawid³owo pokazuje zamek, polegaj±cy na tym, ¿e auta
zje¿dzaj± pomiêdzy tych OBOK których jechali, za chwilê pokazuje ¿e tirman
czekaj±cy na zjazd W TEN SAM sposób robi co¶ ¼le.. Zamek, zgodnie z tym co narysowano polega na "z³o¿eniu" siê pasów 1:1.
Jeden pojazd z pasa znikaj±cego, jeden z pozostaj±cego. Jeden pojazd z pasa pozostaj±cego i piêæ z pasa znikaj±cego to nie jest
zamek.


Czyli jednak nie rozumiesz ;)

76 Data: Styczen 23 2009 22:59:02
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Cavallino 


U¿ytkownik "Mario"  napisa³ w wiadomo¶ci

Waldek Godel pisze:

Czyli jednak nie rozumiesz ;)

Gadasz z betonem.
Daruj sobie.

77 Data: Styczen 23 2009 23:14:03
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

pi±, 23 sty 2009 o 22:40 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

Co zrozumieæ? ¯e pan na filmie sam sobie przeczy? najpierw pokazuje
animacjê która prawid³owo pokazuje zamek, polegaj±cy na tym, ¿e auta
zje¿dzaj± pomiêdzy tych OBOK których jechali, za chwilê pokazuje ¿e tirman
czekaj±cy na zjazd W TEN SAM sposób robi co¶ ¼le..

Ale powinien swobodnie dojechac do konca konczacego sie pasa i wtedy
wlaczyc sie na jadacy dalej pas obok, a on blokuj pas ktorym jedzie, daleko
przed koncem zwezenia wydluzajac korek...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

78 Data: Styczen 23 2009 22:27:44
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 23 Jan 2009 23:14:03 +0100, Brzezi napisa³(a):

Ale powinien swobodnie dojechac do konca konczacego sie pasa i wtedy
wlaczyc sie na jadacy dalej pas obok, a on blokuj pas ktorym jedzie, daleko
przed koncem zwezenia wydluzajac korek...

Kilkadziesi±t metrów dziury nie robi ¿adnego problemu, w odró¿nieniu od
cwaniaczków którzy skacz± z pasa na pas bo ten drugi jedzie szybciej.
Zw³aszcza, ¿e zgodnie z przys³owiami i prawami Murphy'ego ten drugi zawsze
jedzie szybciej a najlepiej jest tam gdzie nas nie ma (równie¿ na pasie)

Du¿a dziura owszem jest problemem, mog³aby byæ wykorzystana. Ale jak ju¿
jest, to ci co kokod¿ambo i do przodu rzadko kiedy wyrównaj± prêdko¶æ przed
zwê¿k± i zawsze siê robi zadyma - przez co cierpi reszta korka. No ale
cwaniaczek ju¿ przejecha³, to co go to...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

79 Data: Styczen 23 2009 23:34:01
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: LEPEK 

Waldek Godel pisze:

Kilkadziesi±t metrów dziury nie robi ¿adnego problemu, w odró¿nieniu od
cwaniaczków którzy skacz± z pasa na pas bo ten drugi jedzie szybciej.
Zw³aszcza, ¿e zgodnie z przys³owiami i prawami Murphy'ego ten drugi zawsze
jedzie szybciej a najlepiej jest tam gdzie nas nie ma (równie¿ na pasie)

Wiêc co ci robi za ró¿nicê, skoro "cwaniaczki" wskocz± na pas, który za chwilê i tak zwolni???

Du¿a dziura owszem jest problemem, mog³aby byæ wykorzystana.

Od ilu metrów jest 'du¿a dzióra'???

Ale jak ju¿
jest, to ci co kokod¿ambo i do przodu rzadko kiedy wyrównaj± prêdko¶æ przed
zwê¿k± i zawsze siê robi zadyma - przez co cierpi reszta korka. No ale
cwaniaczek ju¿ przejecha³, to co go to...

Wyja¶nij mi, jak przed zwê¿k± mo¿na nie wyrównaæ prêdko¶ci... Poleci gór±???

Reszta korka - ci, co 5 km wcze¶niej ustawiaj± siê zwalniaj±c jeden pas i maj± pretensje, ¿e kto¶ nim jedzie? Zlikwidujmy wszystkie wielopasmowe ulice - i tak za miastem wszystko siê zwê¿a do jednego pasa.

Pora¿aj±ce...
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
Hyundai Atos 0,99 nanovan -- >  cztery kó³ka
bez skutera

80 Data: Styczen 24 2009 00:01:35
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:
(...)

Kilkadziesi±t metrów dziury nie robi ¿adnego problemu, w odró¿nieniu od
cwaniaczków którzy skacz± z pasa na pas bo ten drugi jedzie szybciej.
Zw³aszcza, ¿e zgodnie z przys³owiami i prawami Murphy'ego ten drugi zawsze
jedzie szybciej a najlepiej jest tam gdzie nas nie ma (równie¿ na pasie)

Widzê, ¿e lektura promocyjna kart kredytowych nie jest Ci obca :)

Du¿a dziura owszem jest problemem, mog³aby byæ wykorzystana.

Aha - du¿a. Dasz definicjê? Mo¿e problem w tym, ¿e jej byæ nie powinno?
W³a¶nie "blokersi" te dziury powoduj±...

Ale jak ju¿
jest, to ci co kokod¿ambo i do przodu rzadko kiedy wyrównaj± prêdko¶æ przed
zwê¿k± i zawsze siê robi zadyma - przez co cierpi reszta korka.

Skoro jest, to nic dziwnego, ¿e jad± do koñca. Nie bardzo widzê
mo¿liwo¶æ braku wyrównania prêdko¶ci przed "zwê¿k±", skoro i tak
musi wjechaæ w pas jad±cy z prêdko¶ci± wzglêdnie sta³±.

> No ale cwaniaczek ju¿ przejecha³, to co go to...

Skoro kto¶ robi dziury (celowo), to nic dziwnego, ¿e "cwaniaczki"
z tego korzystaj±. Gdyby(¶) siê porusza³ zgodnie z zasadami ruchu,
to cwaniactwo by nie wystêpowa³o z prozaicznej przyczyny - brak
fizycznej mo¿liwo¶ci wykorzystywania dziur, poniewa¿ by ich nie by³o :)

Ja tam zwyczajnie widzê brak logiki w tym co wypisujesz. Kolejny
samozwañczy szeryf z argumentacj± na poziomie prymitywnego ormowca.
Dok³adnie tak samo, jak na materiale filmowym.

¯eby nie by³o - szeryf, czy ormowiec z za³o¿enia nie jest z³y
(choæ wiem, ¿e z tym drugim trochê gorzej). Szeryfów siê wybiera³o
(i zwalnia³o), a z ORMO to ju¿ d³u¿sza historia.

81 Data: Styczen 23 2009 23:15:18
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 24 Jan 2009 00:01:35 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Ja tam zwyczajnie widzê brak logiki w tym co wypisujesz. Kolejny

Widaæ. Po co zastanawiaæ siê co siê dzieje na drodze, lepiej powtarzaæ
durne prawdy objawione.
Wystarczy tir i obok niego osobowe. Obok jednego tira s± conajmniej dwie
osobówki, a to znaczy spore spowolnienie pasa zanikaj±cego przy zamku na
koñcu. Cwaniaczki w osobówkach nie poczekaj± i wpierdalaj± siê po dwie
osobówki przed tira - i ca³y zamek idzie w pizdu. Nagminne.

Rozwi±zanie prawid³owe: nauczyæ ludzi kultury. To zajmie lata, ale da siê
zrobiæ.
Rozwi±zanie ³atwiejsze dla debili: gromiæ tych co chc± choæby odrobinê
ukróciæ g³upotê dostêpnymi im nêdznymi ¶rodkami
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

82 Data: Styczen 24 2009 00:50:45
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:
(...)

Widaæ. Po co zastanawiaæ siê co siê dzieje na drodze, lepiej powtarzaæ
durne prawdy objawione.

Fakt, ma³o siê zastanawiasz, a te "durne prawdy objawione" regularnie
prezentujesz.

Wystarczy tir i obok niego osobowe. Obok jednego tira s± conajmniej dwie
osobówki, a to znaczy spore spowolnienie pasa zanikaj±cego przy zamku na
koñcu. Cwaniaczki w osobówkach nie poczekaj± i wpierdalaj± siê po dwie
osobówki przed tira - i ca³y zamek idzie w pizdu. Nagminne. 

O w³a¶nie - przyk³ad "durnej prawdy objawionej". Jak jest odwrotnie
(tir na zanikaj±cym, osobówki na lu¼nym) to oczywi¶cie zjawisko nie
wystêpuje? £o matko - a co powiesz na autobus przegubowy, który
doje¿d¿a pasem siê koñcz±cym?

Rozwi±zanie prawid³owe: nauczyæ ludzi kultury. To zajmie lata, ale da siê
zrobiæ. 

Nauczyæ ludzi kultury? Mo¿e zacznij od siebie. Mo¿esz zacz±æ od jêzyka.
Co ciekawsze, ci sami ludzie jednak potrafi± siê zachowaæ poprawnie
za (tzw.) granic±. ¦wiadomo¶æ siê nagle zmienia?

Rozwi±zanie ³atwiejsze dla debili: gromiæ tych co chc± choæby odrobinê
ukróciæ g³upotê dostêpnymi im nêdznymi ¶rodkami

O w³a¶nie :)  Nazywasz debilami tych, którzy uznaj± samowolê za rzecz
niedopuszczaln±.

Jak chcesz siê bawiæ w "regulatora", to dzwoñ na policjê, zg³aszaj,
wysy³aj zdjêcia itd. Tak d³ugo, jak nie zaczniesz braæ "sprawiedliwo¶ci"
we w³asne rêce, tak d³ugo jest w porz±dku. Widzê, ¿e nie jeste¶
odosobniony w parciu na "realizacjê" "prywatnej" "sprawiedliwo¶ci".

83 Data: Styczen 24 2009 11:46:59
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: czak norris 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Rozwi±zanie prawid³owe: nauczyæ ludzi kultury. To zajmie lata, ale da siê
zrobiæ.

To mo¿e, nim bêdziesz edukowaæ i blokowaæ innych, zaczniesz od siebie? Na zwê¿eniu pokazanym w filmie jest nawet znak dla osób maj±cych w±tpliwo¶ci jak siê zachowaæ w takiej sytuacji. Na prawdê ciê¿ko mi poj±æ czy na prawdê tego nie rozumiesz czy po prostu wzniecasz powietrze, ot tak dla sportu.

--
pozdrawiam,
z pó³obrotu ;-)

84 Data: Styczen 24 2009 11:50:18
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 24 Jan 2009 11:46:59 +0100, czak norris napisa³(a):

To mo¿e, nim bêdziesz edukowaæ i blokowaæ innych, zaczniesz od siebie? Na
zwê¿eniu pokazanym w filmie jest nawet znak dla osób maj±cych w±tpliwo¶ci
jak siê zachowaæ w takiej sytuacji. Na prawdê ciê¿ko mi poj±æ czy na prawdê
tego nie rozumiesz czy po prostu wzniecasz powietrze, ot tak dla sportu.

czy ten znak nakazuje wyprzedziæ 5 pojazdów zanim siê zjedzie na drugi pas?
w którym miejscu?
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

85 Data: Styczen 24 2009 13:15:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

To mo¿e, nim bêdziesz edukowaæ i blokowaæ innych, zaczniesz od siebie? Na
zwê¿eniu pokazanym w filmie jest nawet znak dla osób maj±cych w±tpliwo¶ci
jak siê zachowaæ w takiej sytuacji. Na prawdê ciê¿ko mi poj±æ czy na
prawdê
tego nie rozumiesz czy po prostu wzniecasz powietrze, ot tak dla sportu.

czy ten znak nakazuje wyprzedziæ 5 pojazdów zanim siê zjedzie na drugi
pas?
w którym miejscu?

Ten znak nakazuje zastosowaæ zamek mo¿liwie jak najbli¿ej zwê¿enia.
Skoro pas zanikaj±cy jest pusty to nalezy nim jechaæ do koñca i w³±czyæ siê
na pas kontynuujacy.
Skoro nikt nie chce korzystaæ z wolnego pasa to w czym widzisz problem, ze
kto¶ inny z niego skorzysta zgodnie z zasad± zamka ?
Przykre niestety jest to, ¿e wielu kierowców nawet nie rozumie czym jest
zamek, a wpuszczenie pojazdy z pasa obok graniczy z cudem.
Uwa¿am, ze w PoRD powinien siê znale¼æ wyra¼ny zapis o "zamku" i nakaz
wpuszczenia przed siebie jednego pojazdu z pasa zanikaj±cego.

Zamek nie powoduje, ze kazdy samochód przejedzie zwê¿enie szybciej lub, ze
krócej bêdzie staæ w kolejce do zwê¿enia, ale dzieki zamkom korki skaracaj±
siê przynajmniej o po³owê, dziêki czemu odblokowuj± siê skrzy¿owania przed
korkiem, a tym samym z korka ubywa czê¶æ tych samochodów, które chc± skrêciæ
na tych skrzy¿owaniach lub najzwyczajniej planuj± omin±æ korek.

86 Data: Styczen 24 2009 14:20:08
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sat, 24 Jan 2009 13:15:43 +0100,  Jacek "Plumpi" wrote:

Ten znak nakazuje zastosowaæ zamek mo¿liwie jak najbli¿ej zwê¿enia.

Ten znak nic nie nakazuje. To nawet nie jest znak.

A tak prawde mowiac w sutuacjach jak na filmie to nie nalezy
"mozliwie jak najblizej zwezenia", tylko w odleglosci umozliwiajacej
bezproblemowe wpasowanie sie. IMO 50-100m..

Skoro nikt nie chce korzystaæ z wolnego pasa to w czym widzisz problem, ze
kto¶ inny z niego skorzysta zgodnie z zasad± zamka ?

Ale u nas nie ma zasady zamka.
U nas jest obowiazek ustapienia pierwszenstwa przy zmianie pasa :-)

Przykre niestety jest to, ¿e wielu kierowców nawet nie rozumie czym jest
zamek, a wpuszczenie pojazdy z pasa obok graniczy z cudem.

Przykre to jest to ze zwolennicy zamka nie potrafia zrozumiec ze
"regulator" dziala w ich interesie, a na pewno nie wydluza im czasu
jazdy w korku ..

Uwa¿am, ze w PoRD powinien siê znale¼æ wyra¼ny zapis o "zamku" i nakaz
wpuszczenia przed siebie jednego pojazdu z pasa zanikaj±cego.

Ja tam az tak pewny nie jestem, bo zamek ma tez swoje wady,
ale chyba byloby to rozwiazanie najlepsze z mozliwych.

Tylko ze to u nas i tak jest problem marginalny - takich zwezen jest
znikoma ilosc.
Znacznie wiecej bedzie przypadkow omijania korka pasem do jazdy w inna
strone ..

Zamek nie powoduje, ze kazdy samochód przejedzie zwê¿enie szybciej lub, ze
krócej bêdzie staæ w kolejce do zwê¿enia, ale dzieki zamkom korki skaracaj±
siê przynajmniej o po³owê, dziêki czemu odblokowuj± siê skrzy¿owania przed
korkiem, a tym samym z korka ubywa czê¶æ tych samochodów, które chc± skrêciæ
na tych skrzy¿owaniach lub najzwyczajniej planuj± omin±æ korek.

Tylko ze to dziala tez pieknie jesli kolejka jest na jednym pasie, a
drugim dojezdzaja ludzie do wczesniejszych skrzyzowan i tam skrecaja,
czasem przez kolejke. Nawet lepiej niz przez zamek.

Wiec wszystko zalezy od tego jaki ten korek dlugi.

J.

87 Data: Styczen 24 2009 15:20:51
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: aari^^^ 

Dnia Sat, 24 Jan 2009 14:20:08 +0100, J.F. powiedzia³:

Skoro nikt nie chce korzystaæ z wolnego pasa to w czym widzisz problem, ze
kto¶ inny z niego skorzysta zgodnie z zasad± zamka ?
Ale u nas nie ma zasady zamka.
U nas jest obowiazek ustapienia pierwszenstwa przy zmianie pasa :-)

Swoj± drog±: jak stosowne zapisy PoRD brzmi± w krajach, gdzie ta zasada
funkcjonuje?

Pozdrawiam,
aari^^^

--
Bright light is the end
of the black light district.

88 Data: Styczen 24 2009 23:05:51
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sat, 24 Jan 2009 15:20:51 +0100,  aari^^^ wrote:

Dnia Sat, 24 Jan 2009 14:20:08 +0100, J.F. powiedzia³:
Skoro nikt nie chce korzystaæ z wolnego pasa to w czym widzisz problem, ze
kto¶ inny z niego skorzysta zgodnie z zasad± zamka ?
Ale u nas nie ma zasady zamka.
U nas jest obowiazek ustapienia pierwszenstwa przy zmianie pasa :-)

Swoj± drog±: jak stosowne zapisy PoRD brzmi± w krajach, gdzie ta zasada
funkcjonuje?

Mowiac szczerze to slyszalem tylko o jednym kraju - RFN.

A zapis jest prosty
-obowiazek jazdy az do konca konczacego sie pasa,
-obowiazek wpuszczenia jednego pojazdu z konczacego sie pasa.

Niemcy sobie przypomnieli ze sa narodem w ktorym Ordnung panuje -
przemysleli jak powinno wygladac zachowanie w paru sytuacjach
drogowych i tak zapisaly w swoich przepisach.


J.

89 Data: Styczen 24 2009 15:31:07
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

sob, 24 sty 2009 o 14:20 GMT, J.F napisa³(a):

A tak prawde mowiac w sutuacjach jak na filmie to nie nalezy
"mozliwie jak najblizej zwezenia", tylko w odleglosci umozliwiajacej
bezproblemowe wpasowanie sie. IMO 50-100m..

Zalezy od predkosci, jezeli korek porusza sie 5kmh, to mozna zjechac i 2m
przed koncem...

Przykre to jest to ze zwolennicy zamka nie potrafia zrozumiec ze
"regulator" dziala w ich interesie, a na pewno nie wydluza im czasu
jazdy w korku ..


Bueheh, w ich interesie? a dlaczego nie moze zatroszczyc sie o swoj wlasny
interes, i pozostawic swoje interesy ich wlascicielom?

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

90 Data: Styczen 24 2009 23:02:50
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sat, 24 Jan 2009 15:31:07 +0100,  Brzezi wrote:

sob, 24 sty 2009 o 14:20 GMT, J.F napisa³(a):
A tak prawde mowiac w sutuacjach jak na filmie to nie nalezy
"mozliwie jak najblizej zwezenia", tylko w odleglosci umozliwiajacej
bezproblemowe wpasowanie sie. IMO 50-100m..

Zalezy od predkosci, jezeli korek porusza sie 5kmh, to mozna zjechac i 2m
przed koncem...

IMO nie - czemu to pisalem juz wiele razy.

J.

91 Data: Styczen 24 2009 19:17:58
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sat, 24 Jan 2009 13:15:43 +0100, Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Zamek nie powoduje, ze kazdy samochód przejedzie zwê¿enie szybciej lub, ze
krócej bêdzie staæ w kolejce do zwê¿enia, ale dzieki zamkom korki skaracaj±

Zamek to jest 1:1 z obydwu pasów i wtedy nie ma kogo blokowaæ. Wiêc b±d¼
uprzejmy pozostaæ w temacie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

92 Data: Styczen 24 2009 20:34:09
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

Zamek nie powoduje, ze kazdy samochód przejedzie zwê¿enie szybciej lub,
ze
krócej bêdzie staæ w kolejce do zwê¿enia, ale dzieki zamkom korki
skaracaj±

Zamek to jest 1:1 z obydwu pasów i wtedy nie ma kogo blokowaæ. Wiêc b±d¼
uprzejmy pozostaæ w temacie.

Zamek to jest 1:1 z obydwu pasów, mo¿liwie jak najbli¿ej zwê¿enia, a do
zwê¿enia jazda obydwoma pasami.
Jezeli jeden z pasów pozostaje wolny na wiele kilometrów to nie wolno
blokowaæ tych, którzy chc± skorzystaæ z tego pasa.
Ci co nie korzystaj± z wolnego pasa to typowe pierdo³y drogowe i tyle :)
Jezeli zjechali na pas biegn±cy kilkana¶cie kilometrów wcze¶niej to sami
sobie s± winni, ze kto¶ inny chce skorzystaæ z ca³kowicie wolnego pasa, aby
skróciæ korek.

93 Data: Styczen 24 2009 14:44:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: aari^^^ 

Dnia Sat, 24 Jan 2009 11:50:18 +0000, Waldek Godel powiedzia³:

To mo¿e, nim bêdziesz edukowaæ i blokowaæ innych, zaczniesz od siebie? Na
zwê¿eniu pokazanym w filmie jest nawet znak dla osób maj±cych w±tpliwo¶ci
jak siê zachowaæ w takiej sytuacji. Na prawdê ciê¿ko mi poj±æ czy na prawdê
tego nie rozumiesz czy po prostu wzniecasz powietrze, ot tak dla sportu.
czy ten znak nakazuje wyprzedziæ 5 pojazdów zanim siê zjedzie na drugi pas?
w którym miejscu?

A czy ten znak tego _zakazuje_?
A kto nakazuje tym 5 wyprzedzanym jechaæ 3 kilometry zatkanym pasem,
zamiast jechaæ pustym i wyprzedziæ innych piêciu?
Jakby po³owa z tych kierowców pomy¶la³a, a barany przestali przeszkadzaæ,
to korek skróci³by siê o 50%, i nikt by pieciu nie wyprzedza³, bo by nie
by³o fizycznej mo¿liwo¶ci.

--
Bright light is the end
of the black light district.

94 Data: Styczen 25 2009 15:44:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: czak norris 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

czy ten znak nakazuje wyprzedziæ 5 pojazdów zanim siê zjedzie na drugi pas?
w którym miejscu?

Ten znak ma siê nijak do wyprzedzania, wiêc je¶li nie ma tam nigdzie zakazu wyprzedzania, to _zgodnie_z_przepisami_ mo¿emy jechaæ do koñca pasa ruchu wyprzedzaj±c pojazdy jad±ce prawym pasem. Stosuj±c Twoj± retorykê, czy ten znak nakazuje blokowanie lewego pasa?

--
pozdrawiam,
z pó³obrotu ;-)

95 Data: Styczen 25 2009 14:49:21
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 15:44:37 +0100, czak norris napisa³(a):

Ten znak ma siê nijak do wyprzedzania, wiêc je¶li nie ma tam nigdzie zakazu
wyprzedzania, to _zgodnie_z_przepisami_ mo¿emy jechaæ do koñca pasa ruchu
wyprzedzaj±c pojazdy jad±ce prawym pasem.


¦wiête s³owa. MO¯EMY. Co wcale nie oznacza, ¿e MUSIMY. Tirman te¿ nie musi.
W dodatku jedzie z prêdko¶ci± wszystkich innych samochodów w korku, wiêc
nie da siê mówiæ o blokowaniu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

96 Data: Styczen 25 2009 15:56:17
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 15:49 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

W dodatku jedzie z prêdko¶ci± wszystkich innych samochodów w korku, wiêc
nie da siê mówiæ o blokowaniu.

Zasady sa takie, jedziesz wolno, jedz prawym pasem, tak zeby Ci
jadacyszybciej mogli Cie wyprzedzic z Twojej lewej...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    brzezi:~# uptime                          ]
[       Ekg: #3781111         ][     15:55:16 up 9 days,  6:27,  4 users,     ]
[ LinuxUser: #249916          ][     load average: 0.22, 0.19, 0.18           ]

97 Data: Styczen 25 2009 15:07:01
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 15:56:17 +0100, Brzezi napisa³(a):

Zasady sa takie, jedziesz wolno, jedz prawym pasem, tak zeby Ci
jadacyszybciej mogli Cie wyprzedzic z Twojej lewej...

je¿eli prawy pas jest wolny. w korku nie jest wolny, wiêc zasada nie ma
zastosowania. Masz jakie¶ bardziej realne pomys³y?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

98 Data: Styczen 25 2009 16:25:51
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 16:07 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

Zasady sa takie, jedziesz wolno, jedz prawym pasem, tak zeby Ci
jadacyszybciej mogli Cie wyprzedzic z Twojej lewej...
je¿eli prawy pas jest wolny. w korku nie jest wolny, wiêc zasada nie ma
zastosowania. Masz jakie¶ bardziej realne pomys³y?

Jezeli masz przed soba pol kilometra wolnego pasa, to nie masz korka na
swoim pasie...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    Ta sygnatura zostala automagicznie        ]
[       Ekg: #3781111         ][    wygenerowana programem Signify v1.14.     ]
[ LinuxUser: #249916          ][    Po ten i inne super programy,             ]
                               [    zajrzyj na http://www.debian.org/         ]

99 Data: Styczen 25 2009 15:31:54
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:25:51 +0100, Brzezi napisa³(a):

Jezeli masz przed soba pol kilometra wolnego pasa, to nie masz korka na
swoim pasie...

Jak prawy jest wolny, to nie ma korka w ogóle i wszyscy zazwyczaj jad± w
okolicach prêdkosci dopuszczalnej lub grubo powy¿ej. W czym wiêc problem?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

100 Data: Styczen 25 2009 16:41:19
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 16:31 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

Jezeli masz przed soba pol kilometra wolnego pasa, to nie masz korka na
swoim pasie...

Jak prawy jest wolny, to nie ma korka w ogóle i wszyscy zazwyczaj jad± w
okolicach prêdkosci dopuszczalnej lub grubo powy¿ej. W czym wiêc problem?

Jezeli nie masz korka na swoim pasie, to jaki jest powod ze jedziesz z
predkoscia zakorkowanego pasa?

Wsumie to nic dziwnego, nawet jak nie ma korkow, to "polacy" uwielbiaja
trzymac sie lewej krawedzi z predkosciami kapeluszniczymi... moze oni tez
uwazaja sie za relulatorow? tylko chyba cos sie im cos pomylilo :P

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

101 Data: Styczen 25 2009 15:44:08
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:41:19 +0100, Brzezi napisa³(a):

Jezeli nie masz korka na swoim pasie, to jaki jest powod ze jedziesz z
predkoscia zakorkowanego pasa?

Bo to pozwala mnie i innym JECHAÆ a nie skakaæ po 3 metry.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

102 Data: Styczen 25 2009 16:50:28
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 16:44 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

Bo to pozwala mnie i innym JECHAÆ a nie skakaæ po 3 metry.

Nie wiem czy chcesz skakac po 3 metry czy nie, ale blokujesz mnie, kiedy
chce dojecha do konca konczacego sia pasa, i nie klocilbym sie o 3m, tylko
jezeli to juz jest 300, 500m, to ja chce sobie swobodnie taki dystans
przejechac, zamiast jakis debil mnie blokuje bo ma takie widzimisie i leczy
swoje kompleksy z dziecinstwa kiedy chcial byc milicjantem ale mial za
malego...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][     !agis. od einm \xE6uzrW .mywokrutangys   ]
[       Ekg: #3781111         ][     mesuriw mynawotumz metsej                ]
[ LinuxUser: #249916          ][     ,\xE6\xB6ezC                             ]

103 Data: Styczen 25 2009 15:54:05
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:50:28 +0100, Brzezi napisa³(a):

Nie wiem czy chcesz skakac po 3 metry czy nie, ale blokujesz mnie, kiedy
chce dojecha do konca konczacego sia pasa, i nie klocilbym sie o 3m, tylko
jezeli to juz jest 300, 500m, to ja chce sobie swobodnie taki dystans
przejechac, zamiast jakis debil mnie blokuje bo ma takie widzimisie i leczy

Ale jest korek i nie mo¿esz go sobie spokojnie przejechaæ. Wszyscy w tym
korku chcieliby go przejechaæ, ale grzecznie stoj± i czekaj± na swoja
kolejke. Stój i ty. Przez to, ¿e ty siê wryjesz dalej, kto¶ bêdzie musia³
staæ d³u¿ej. W dodatku równie¿ ci, co byli w korku przed tob±.
W banku/na poczcie/w sklepie miêsnym te¿ siê przepychasz bo chcia³by¶ sobie
swobodnie za³atwiæ swoj± sprawê i i¶æ?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

104 Data: Styczen 25 2009 16:58:17
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 16:54 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

Ale jest korek i nie mo¿esz go sobie spokojnie przejechaæ.

Ale jezeli pas ktorym mam zamiar jechac nie jest zakorkowany, to moge
spokojnie przejechac, no poza wyjatkami kiedy debil mnie zablokuje.

W banku/na poczcie/w sklepie miêsnym te¿ siê przepychasz bo chcia³by¶ sobie
swobodnie za³atwiæ swoj± sprawê i i¶æ?

Jezeli ktoras kolejka jest krotsza, to ja wlasnie wybieram, taka sama
zasada kieruje sie na drodze, zasada naturalnej eliminacji...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    Ta sygnatura zostala automagicznie        ]
[       Ekg: #3781111         ][    wygenerowana programem Signify v1.14.     ]
[ LinuxUser: #249916          ][    Po ten i inne super programy,             ]
                               [    zajrzyj na http://www.debian.org/         ]

105 Data: Styczen 25 2009 16:00:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:58:17 +0100, Brzezi napisa³(a):

Ale jezeli pas ktorym mam zamiar jechac nie jest zakorkowany, to moge
spokojnie przejechac, no poza wyjatkami kiedy debil mnie zablokuje.

ty sobie spokojnie przejedziesz, a kto¶ inny bêdzie przez to czeka³ d³u¿ej.

Jezeli ktoras kolejka jest krotsza, to ja wlasnie wybieram, taka sama
zasada kieruje sie na drodze, zasada naturalnej eliminacji...

i dlatego coraz czê¶ciej obowi±zuje najm±drzejsza zasada jednej kolejki do
wszystkich okienek - za to szybko poruszaj±ca siê. Dok³adnie to samo robi±
tirmani

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

106 Data: Styczen 25 2009 17:14:13
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 17:00 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

Ale jezeli pas ktorym mam zamiar jechac nie jest zakorkowany, to moge
spokojnie przejechac, no poza wyjatkami kiedy debil mnie zablokuje.
ty sobie spokojnie przejedziesz, a kto¶ inny bêdzie przez to czeka³ d³u¿ej.

nikt mu nie broni zjechac na "lewy" pas i dojechac do zwerzenia, jego
wybor jechac prawym pasem, ja tez mam prawo wyboru i jak wybieram "lewy"
pas to mam do tego prawo...

Jezeli ktoras kolejka jest krotsza, to ja wlasnie wybieram, taka sama
zasada kieruje sie na drodze, zasada naturalnej eliminacji...
i dlatego coraz czê¶ciej obowi±zuje najm±drzejsza zasada jednej kolejki do
wszystkich okienek - za to szybko poruszaj±ca siê. Dok³adnie to samo robi±
tirmani

Ale dopuki jest kilka kolejek, to wybieram ta najkrotsza, i nigdy nie
spotkalem sie aby ktos sztucznie blokwal kolejke w markecie czy banku, wiec
sam strzelasz sobie w stope podajac przyklad z kolejka marketowa, ja bym
chetnie jazastosowal na drodze, znikely by wszystkie "blokady"


Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    brzezi:~# uptime                          ]
[       Ekg: #3781111         ][     17:11:37 up 9 days,  7:44,  4 users,     ]
[ LinuxUser: #249916          ][     load average: 0.22, 0.23, 0.26           ]

107 Data: Styczen 25 2009 16:25:04
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 17:14:13 +0100, Brzezi napisa³(a):

nikt mu nie broni zjechac na "lewy" pas i dojechac do zwerzenia, jego
wybor jechac prawym pasem, ja tez mam prawo wyboru i jak wybieram "lewy"
pas to mam do tego prawo...

Jedn± z zasadniczych cech korka jest to, ¿e mo¿liwo¶ci wyboru sposobu jazdy
s± bardzo ograniczone.


PS. Facet, jak ju¿ jeste¶ przeciwny nauce ortografii, to sobie jaki¶
s³ownik w kompie chocia¿ w³±cz, bo oczy bol±.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

108 Data: Styczen 25 2009 17:28:23
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 17:25 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

wybor jechac prawym pasem, ja tez mam prawo wyboru i jak wybieram "lewy"
pas to mam do tego prawo...

Jedn± z zasadniczych cech korka jest to, ¿e mo¿liwo¶ci wyboru sposobu jazdy
s± bardzo ograniczone.

Ale na "lewym" pasie nie ma korka, dlatego wlasnie mam zamiar nim swobodnie
jechac, ale czesto nie moge swobodnie, bo debil mnie blokuje, mimo tego ze
przed nim jest 500m wolnego..., i nie pisz ze on tak jedzie bo sie boi
szybciej, on to robi z czystej zawisci...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    Great Moments in History: #3              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][    August 27, 1949:                          ]
                               [        A Hall of Fame opened to honor        ]
                               [        outstanding members of the            ]
                               [        Women's Air Corp.  It was a WAC's     ]
                               [        Museum.                               ]

109 Data: Styczen 25 2009 19:24:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

Nie wiem czy chcesz skakac po 3 metry czy nie, ale blokujesz mnie, kiedy
chce dojecha do konca konczacego sia pasa, i nie klocilbym sie o 3m,
tylko
jezeli to juz jest 300, 500m, to ja chce sobie swobodnie taki dystans
przejechac, zamiast jakis debil mnie blokuje bo ma takie widzimisie i
leczy

Ale jest korek i nie mo¿esz go sobie spokojnie przejechaæ. Wszyscy w tym
korku chcieliby go przejechaæ, ale grzecznie stoj± i czekaj± na swoja
kolejke. Stój i ty. Przez to, ¿e ty siê wryjesz dalej, kto¶ bêdzie musia³
staæ d³u¿ej. W dodatku równie¿ ci, co byli w korku przed tob±.
W banku/na poczcie/w sklepie miêsnym te¿ siê przepychasz bo chcia³by¶
sobie
swobodnie za³atwiæ swoj± sprawê i i¶æ?

To w³asnie przez takie rozumowanie jak Twoje na drodze tworz± siê
wielokilometrowe korki oraz chamstwo i agresja.
Pomy¶l tylko. Gdyby czê¶æ tych kierowców blokuj±cych nie blokowa³a pasa
zanikaj±cego to szybko ten pas siê zape³ni i ruch bêdzie siê odbywa³
obydwoma pasami ruchu, a kierowcy szybko uczyli by siê zasady zamka.
Regulatorzy tylko burz± ten porz±dek zmuszaj± innych kierowców do zajmowania
tylko i wy³±cznie pasa biegn±cego, a tym samym przyczyniaj± siê do tworzenia
gigantycznych korków. To w³asnie regulatorzy s± zmor±, która przeciwdzia³a
tworzeniu siê w naturalny sposób zamków.

110 Data: Styczen 25 2009 20:13:23
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 19:24:37 +0100, Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Regulatorzy tylko burz± ten porz±dek zmuszaj± innych kierowców do zajmowania
tylko i wy³±cznie pasa biegn±cego, a tym samym przyczyniaj± siê do tworzenia
gigantycznych korków. To w³asnie regulatorzy s± zmor±, która przeciwdzia³a
tworzeniu siê w naturalny sposób zamków.

O widzisz.. to my o zupe³nie innych przypadkach rozmawiamy. Bo wszyscy
regulatorzy jakich widzia³em zmuszali do równego zajmowania obydwu pasów za
nimi.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

111 Data: Styczen 25 2009 21:54:25
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

Regulatorzy tylko burz± ten porz±dek zmuszaj± innych kierowców do
zajmowania
tylko i wy³±cznie pasa biegn±cego, a tym samym przyczyniaj± siê do
tworzenia
gigantycznych korków. To w³asnie regulatorzy s± zmor±, która
przeciwdzia³a
tworzeniu siê w naturalny sposób zamków.

O widzisz.. to my o zupe³nie innych przypadkach rozmawiamy. Bo wszyscy
regulatorzy jakich widzia³em zmuszali do równego zajmowania obydwu pasów
za
nimi.

Widaæ nie mia³es do czynienia z regulatorami i nie widzia³e¶ co siê za nimi
dzia³o.
Regulator to osobnik, który swoim zachowaniem oznajmia innym "spier.....æ do
kolejki".
Je¿eli nie ma regulatorów to ludzie w sposób naturalny poruszaj± siê 2
pasami, choæby dlatego, ze nie wiedz±, który pas zanika, a tym samym tworz±
krótsze kolejki.
Tam, gdzie nie ma regulatorów zamki tworz± siê instynktownie i w sposób
naturalny. Tam, gdzie pojawia siê regulator natychmiast wszyscy uciekaj± na
jedyny s³uszny pas.

Na marginesie dodam, ze kiedy¶ trafi³em na takiego debila. Ma³o brakowa³o a
wysiad³ bym i mu przyp.....³. Tr±bienie i mruganie nic nie pomaga³o.
Wystraszy³ siê, kiedy postanowi³em go wyprzedziæ na przeje¼dzie pomiêdzy
jezdniami. Chyba zakuma³, ¿e juz jestem zdesperowany, doda³ gazu i mi
uciek³.
Dureñ blokowa³ ca³y lewy pas ze 3 km przed skrzy¿owaniem, na którym chcia³em
skrêciæ w lewo, a zwê¿enie by³o za tym skrzy¿owaniem ok. 500m.
Spó¼ni³em siê do klienta przez tego durnia ponad godzinê czasu. Nastepnego
klienta, do którego by³em umówiony jeszcze w tym dniu musia³em przenie¶æ na
inny dzieñ.
Gdyby tam sta³a kolejka przed zwê¿eniem nie mia³ bym najmniejszego ¿alu, ale
w tym przypadku to mia³em ochotê mu nie¼le dopierdzieliæ.
Dwa razy nawet podejmowa³em próbê podej¶cia do go¶cia i wyt³umaczenia mu,
zeby tak nie robi³, ale mi ucieka³, a nastêpnie znów blokowa³.
S±dzisz, ze to by³o m±dre z jego strony ?

Wyobra¼ sobie, ze dziêki temu kretynowi kolejka wyd³u¿y³a sie 4 krotnie.
Tak, 4-krotnie, a dlaczego zaraz wyja¶niê.
Po pierwsze samochody zje¿d¿a³y na jeden pas ruchu - z tego powodu kolejka
wyd³u¿y³a siê 2 krotnie.
We¼ pod uwagê, ¿e przez skrzy¿owanie ze ¶wia³tami tak¿e przeje¿d¿a³a kolejka
z jednego pasa ruchu. ¦wiat³a siê zapala³y na okre¶lony czas. W tym czasie
na odcinek od ¶wiate³ do zwê¿enia wje¿dza³y pojazdy z jednego pasa ruchu.
Gdyby wje¿d¿a³y jednocze¶nie z obydwu pasów to w tym samym czasie
przeje¿dza³o by skrzy¿owanie 2 razy wiêcej samochodów.
Wobec tego ca³y korek skróci³ by siê 4 krotnie. Zamiast ci±gn±æ siê przez
4km, ciagn±³ by sie przez 1km.
Ja bym porusza³ siê z prêdkoscia tak± sam± jak za regulatorem, ale
zablokowany odcinek pokona³ bym du¿o szybciej, bo w 1/3 tego czasu, czyli
niewiele ponad 20 min (w korku jecha³ bym tylko 1km, a nie 3km za debilem).

112 Data: Styczen 25 2009 22:54:39
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 21:54:25 +0100,  Jacek "Plumpi" wrote:

Widaæ nie mia³es do czynienia z regulatorami i nie widzia³e¶ co siê za nimi
dzia³o.
Regulator to osobnik, który swoim zachowaniem oznajmia innym "spier.....æ do
kolejki".
Je¿eli nie ma regulatorów to ludzie w sposób naturalny poruszaj± siê 2
pasami, choæby dlatego, ze nie wiedz±, który pas zanika, a tym samym tworz±
krótsze kolejki.
Tam, gdzie nie ma regulatorów zamki tworz± siê instynktownie i w sposób
naturalny. Tam, gdzie pojawia siê regulator natychmiast wszyscy uciekaj± na
jedyny s³uszny pas.

No kurde, nastepny nawiedzony. Gdzie ty widziales te zamki i czemu sie
one tak nie podobaja regulatorom ?

Dureñ blokowa³ ca³y lewy pas ze 3 km przed skrzy¿owaniem, na którym chcia³em
skrêciæ w lewo, a zwê¿enie by³o za tym skrzy¿owaniem ok. 500m.
Spó¼ni³em siê do klienta przez tego durnia ponad godzinê czasu. Nastepnego
klienta, do którego by³em umówiony jeszcze w tym dniu musia³em przenie¶æ na
inny dzieñ.
Gdyby tam sta³a kolejka przed zwê¿eniem nie mia³ bym najmniejszego ¿alu, ale
w tym przypadku to mia³em ochotê mu nie¼le dopierdzieliæ.

Wyobra¼ sobie, ze dziêki temu kretynowi kolejka wyd³u¿y³a sie 4 krotnie.
Tak, 4-krotnie, a dlaczego zaraz wyja¶niê.
Po pierwsze samochody zje¿d¿a³y na jeden pas ruchu - z tego powodu kolejka
wyd³u¿y³a siê 2 krotnie.
We¼ pod uwagê, ¿e przez skrzy¿owanie ze ¶wia³tami tak¿e przeje¿d¿a³a kolejka
z jednego pasa ruchu. ¦wiat³a siê zapala³y na okre¶lony czas. W tym czasie
na odcinek od ¶wiate³ do zwê¿enia wje¿dza³y pojazdy z jednego pasa ruchu.
Gdyby wje¿d¿a³y jednocze¶nie z obydwu pasów to w tym samym czasie
przeje¿dza³o by skrzy¿owanie 2 razy wiêcej samochodów.

Aha, i one wszystkie by sie za skrzyzowaniem zmiescily ...

Co by bylo w twoim ulubionym modelu ?
Korek na dwoch pasach przez 1.5 kilometra, spoznienie o 50 minut :-)


J.

113 Data: Styczen 25 2009 23:03:15
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

No kurde, nastepny nawiedzony. Gdzie ty widziales te zamki i czemu sie
one tak nie podobaja regulatorom ?

Przestañ chamieæ.

Aha, i one wszystkie by sie za skrzyzowaniem zmiescily ...

Nie wszystkie tylko 2 razy wiêcej, bo na dwóch pasach jednocze¶nie.
Z tych pasów zje¿dza³y by na jeden pas i opuszcza³y miejsce korka w spoób
p³ynny. Odbywa³o by siê to w czasie zielonego ¶wiat³a dla jadacych w
poprzek, gdzie tak naprawdê w tym miejscu jest niewielki ruch z tych dróg,
bo to s± drgoi dojazdowe do miejscowo¶ci.

Co by bylo w twoim ulubionym modelu ?
Korek na dwoch pasach przez 1.5 kilometra, spoznienie o 50 minut :-)

Umiesz czytaæ ? Dok³adnie napisa³em co by by³o, ile i jak d³ugo.

114 Data: Styczen 25 2009 23:08:05
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

Gdzie ty widziales te zamki i czemu sie one tak nie podobaja regulatorom ?

P.S.
Nie zamki siê niepodobaj± tylko jazda lewym pasem ruchu. Zazwyczaj
regulatorzy to cwaniaczki z jednej firmy, któzy jad± z transportem. Kolesie
wtedy jad± jeden obok drugiego, aby zablokowaæ tych, którzy mogli by ich
wyprzedziæ, zw³aszcza konkurencja. Przed zjazdem kolesie siê wpuszczaj± na
prawy pas i jada dalej razem.
Czasami te¿ pojawiaj± siê zamozwañcy, cwaniaczkowie, którzy we wszystkich
widz± cwaniaczkó i chc± ich nauczyæ kultury (wg ich zdania).

115 Data: Styczen 25 2009 23:40:07
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 23:03:15 +0100,  Jacek "Plumpi" wrote:

No kurde, nastepny nawiedzony. Gdzie ty widziales te zamki i czemu sie
one tak nie podobaja regulatorom ?

Przestañ chamieæ.

przestan glupoty pisac :-)

Aha, i one wszystkie by sie za skrzyzowaniem zmiescily ...

Nie wszystkie tylko 2 razy wiêcej, bo na dwóch pasach jednocze¶nie.

A za tymi swiatlami jest pusto ? Nie, jest koniec korka.
Wiec wjechac bedzie moglo tylko tyle pojazdow ile te 3 km dalej
wyjechalo. Niezaleznie od tego na ilu pasach przejada.

Z tych pasów zje¿dza³y by na jeden pas i opuszcza³y miejsce korka w spoób
p³ynny.

Plynniej niz gdy jedzie uporzadkowana jedna kolumna sie nie da.
Tu sie kryje wada korka.

Co by bylo w twoim ulubionym modelu ?
Korek na dwoch pasach przez 1.5 kilometra, spoznienie o 50 minut :-)

Umiesz czytaæ ? Dok³adnie napisa³em co by by³o, ile i jak d³ugo.

Ale zle napisales.
Skoro sie uzbieralo 3km samochodow na jednym pasie, to na dwoch zajma
1.5km.

Ile wtedy poczekasz badz laskaw policzyc.

J.

116 Data: Styczen 26 2009 00:26:14
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

No kurde, nastepny nawiedzony. Gdzie ty widziales te zamki i czemu sie
one tak nie podobaja regulatorom ?

Przestañ chamieæ.

przestan glupoty pisac :-)

To, ze tobie siê tak wydaje nie oznacza, ze masz prawo zachowywaæ siê jak
cham.
Naprawdê proszê, skoñcz z takim tonem i chamskimi odzywkami w stosunku do
mojej osoby, bo chamstwa nie lubiê.

Nie wszystkie tylko 2 razy wiêcej, bo na dwóch pasach jednocze¶nie.

A za tymi swiatlami jest pusto ? Nie, jest koniec korka.

To ¶wiat³a s± spowalniaczem w tym przypadku, a zwê¿enie tylko czynnikiem
ca³ego zamieszania. Za tymi ¶wiat³ami spokojnie wszystkie samochody mog³yby
opuszczaæ odcinek od skrzy¿owania do zwê¿enia i to z obydwu pasów, zanim
ponownie dla tego kierunku zapali siê zielone.

Wiec wjechac bedzie moglo tylko tyle pojazdow ile te 3 km dalej
wyjechalo. Niezaleznie od tego na ilu pasach przejada.

W tym rzecz, ¿e mog³o by wjechaæ i przejechaæ znacznie wiêcej samochodów,
ale zadyma ze zmian± pasów, regulatorzy wymuszaj±cy ucieczkê na prawy pas
daleko przed skrzy¿owaniem oraz ci co nie chc± wpu¶ciæ "cwaniaczków" z
lewego, powoduje, ze ca³o¶æ w chwili zapalenia zielonego zbiera siê o wiele
wolniej, a tym samym przje¿dz± przez skrzy¿owanie du¿o mniej pojazdów ni¿ by
mog³o.
Zanim ca³y odcinek od skrzy¿owania do zwê¿enia zape³ni siê samochodami to
ju¿ siê zmienia ¶wia³to i kolejni musz± siê zatrzymaæ.
Przed samym skrzy¿owaniem pewne samochody próbowa³y siê wyrwaæ z jednego,
s³usznego pasa ruchu, ale zaraz pojawia³y siê "psy ogrodnika" wyje¿dzaj±ce
do po³owy lewego pasa ruchu jad±c obydwoma pasami ruchu jednocze¶nie i
niepozwalaj±ce siê wyprzedziæ.

Z tych pasów zje¿dza³y by na jeden pas i opuszcza³y miejsce korka w spoób
p³ynny.

Plynniej niz gdy jedzie uporzadkowana jedna kolumna sie nie da.
Tu sie kryje wada korka.

W tym rzecz, ¿e nie zawsze i ¿eby by³o ciekawiej w przypadku du¿ej ilo¶ci
skrzy¿owañ, zw³aszcza ze ¶wiat³ami powoduje to wyd³u¿anie kolejek nie 2, ale
4 krotnie.

Co by bylo w twoim ulubionym modelu ?
Korek na dwoch pasach przez 1.5 kilometra, spoznienie o 50 minut :-)

Umiesz czytaæ ? Dok³adnie napisa³em co by by³o, ile i jak d³ugo.

Ale zle napisales.
Skoro sie uzbieralo 3km samochodow na jednym pasie, to na dwoch zajma
1.5km.

Korek liczy³ sobie ponad 4km.
Na 3km. przed skrzy¿owaniem zosta³em przyblokowany.
1 km korka uda³o mi siê przebrn±æ pomiedzy przeciskaj±cymi siê samochodami
na prawy pas.
Niektórzy nawet stali w miejscu i czekali,a¿ ich kto¶ wpu¶ci. Zapewne robili
to na skutek widoku regulatorów, a przed nimi pustego pasa ruchu. po prostu
my¶l±c "wbijê siê teraz, bo pó¼niej to mnie nie wpuszcz± na prawy".

Co do obliczeñ to widzê, ze dalej nie rozumiesz na czym polega³ problem.
T³umaczê jeszcze raz:
Gdyby kierowcy jechali obydwoma pasami to zamiast 4km na jednym pasie,
by³oby 2km na 2 pasach.
Spowalniaczem by³o skrzy¿owanie ze ¶wiat³ami, a nie samo zwê¿enie. Za
skrzy¿owaniem przed zwê¿eniem ruch odbywa³ siê ca³kowicie p³ynnie i przy
ka¿dorazowym zapaleniu siê zielonego ¶wiat³a na odcinku od skrzy¿owania do
zwê¿enia juz nie by³o ¿adnego samochodu, chyba, ze kto¶ wyje¿d¿a³ z bocznych
ulic, z których ruch jest niewielki.
Gdyby kierowcy przeje¿d¿ali przez skrzy¿owanie obydwoma pasami ruchu to
ka¿dorazowo na ¶wietle zielonym przeje¿dza³o by 2 razy wiêcej samochodów niz
w przypadku poruszania siê jednym pasem. Czyli pomimo ruchu na obydwu pasach
z tak± sam± prêdko¶ci± jak w przypadku ruchu na jednym pasie przejazd przez
ca³y korek (do skrzy¿owania) odbywa³ by siê 2 razy krócej, poniewa¿ przed
skrzy¿owaniem nie tworzy³ by siê korek 2km na dwóch pasach lecz tylko 1km na
dwóch pasach.

Ile wtedy poczekasz badz laskaw policzyc.

To ju¿ policzy³em. Zamiast X min. to czeka³ bym 1/4X min.
Jezeli tego nie zrozumia³e¶ to ja ju¿ siê poddajê i odpuszczam dalsz±
t³umaczenia :)

117 Data: Styczen 26 2009 11:18:28
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 00:26:14 +0100, Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Naprawdê proszê, skoñcz z takim tonem i chamskimi odzywkami w stosunku do
mojej osoby, bo chamstwa nie lubiê.

To czemu ci±gle je prezentujesz?




--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

118 Data: Styczen 26 2009 12:32:32
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Jacek "Plumpi""  napisa³ w wiadomo¶ci

Przestañ chamieæ.
przestan glupoty pisac :-)

To, ze tobie siê tak wydaje nie oznacza, ze masz prawo zachowywaæ
siê jak cham.
Naprawdê proszê, skoñcz z takim tonem i chamskimi odzywkami w
stosunku do mojej osoby, bo chamstwa nie lubiê.

A ja nie lubie braku logiki.

Nie wszystkie tylko 2 razy wiêcej, bo na dwóch pasach
jednocze¶nie.
A za tymi swiatlami jest pusto ? Nie, jest koniec korka.

To ¶wiat³a s± spowalniaczem w tym przypadku, a zwê¿enie tylko
czynnikiem ca³ego zamieszania. Za tymi ¶wiat³ami spokojnie
wszystkie samochody mog³yby opuszczaæ odcinek od skrzy¿owania do
zwê¿enia i to z obydwu pasów, zanim ponownie dla tego kierunku
zapali siê zielone.

I ty chcesz zebym ja uznal iz za tym skrzyzowaniem ze swiatlami
bylo jeszcze hohoho [500m] pustego miejsca, ale kierowcy sie uparli
jechac tylko jednym pasem, nikt za tym zielonym swiatlem nie
wyprzedzal, nikt widzac puste miejsce za skrzyzowaniem nie odbil na
lewy pas na swiatlach ... to gdzie to niby tak bylo ?

Wiec wjechac bedzie moglo tylko tyle pojazdow ile te 3 km dalej
wyjechalo. Niezaleznie od tego na ilu pasach przejada.

W tym rzecz, ¿e mog³o by wjechaæ i przejechaæ znacznie wiêcej
samochodów, ale zadyma ze zmian± pasów, regulatorzy wymuszaj±cy
ucieczkê na prawy pas daleko przed skrzy¿owaniem oraz ci co nie
chc± wpu¶ciæ "cwaniaczków" z lewego, powoduje, ze ca³o¶æ w chwili
zapalenia zielonego zbiera siê o wiele wolniej, a tym samym
przje¿dz± przez skrzy¿owanie du¿o mniej pojazdów ni¿ by mog³o.
Zanim ca³y odcinek od skrzy¿owania do zwê¿enia zape³ni siê
samochodami to ju¿ siê zmienia ¶wia³to i kolejni musz± siê
zatrzymaæ.
Przed samym skrzy¿owaniem pewne samochody próbowa³y siê wyrwaæ z
jednego, s³usznego pasa ruchu, ale zaraz pojawia³y siê "psy
ogrodnika" wyje¿dzaj±ce do po³owy lewego pasa ruchu jad±c
obydwoma pasami ruchu jednocze¶nie i niepozwalaj±ce siê
wyprzedziæ.

Skoro przepustowosc zwezenia jest wieksza niz swiatel na jednym
pasie, to za tymi swiatlami powinno byc PUSTO !
Mysle ze byla jednak mniejsza - a to calkowicie odwraca twoje
wnioski.

Mowisz ze psy ogrodnika jechaly srodkiem .. a z jaka predkoscia ?
Skoro bylo pusto to pewnie duza..
Z tych pasów zje¿dza³y by na jeden pas i opuszcza³y miejsce
korka w spoób
p³ynny.
Plynniej niz gdy jedzie uporzadkowana jedna kolumna sie nie da.
Tu sie kryje wada korka
 zamka a nie korka chcialem napisac.

W tym rzecz, ¿e nie zawsze

Owszem, niby zamek moze byc tak samo szybki, ale z reguly bedzie
jednak wolniejszy.
Jakies tam przepychanki i niedopasowania zawsze wystapia.

J.

119 Data: Styczen 26 2009 15:42:16
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

I ty chcesz zebym ja uznal iz za tym skrzyzowaniem ze swiatlami bylo
jeszcze hohoho [500m] pustego miejsca, ale kierowcy sie uparli jechac
tylko jednym pasem, nikt za tym zielonym swiatlem nie wyprzedzal, nikt
widzac puste miejsce za skrzyzowaniem nie odbil na lewy pas na swiatlach
... to gdzie to niby tak bylo ?

Gierkówka.
Czy by³o to 400 czy te¿ 500m tego nie wiem. Okre¶li³em odleg³o¶æ na oko, a
skrêci³em na skrzy¿owaniu w lewo.
Prawdopodobnie drogowcy nie przestawili znaków od chwili jak rozpoczêli
roboty drogowe (wymiana nawierzchni). Posuwali siê dalej, a znaki sta³y ze
2-3 km wczesniej.
Do tego zapewne CB te¿ swoje zrobi³o.
Chyba st±d ten ca³y m³yn. Kierowcy nie wiedzieli co robiæ. Jedni próbowali
jechaæ lewym, ale jak napotykali regulatorów to wbijali siê na prawy pas.
Kolejni z ty³u, którzy doje¿d¿ali te¿ próbowali albo od razu siê wbiæ na
koniec kolejki, albo doje¿d¿ali do najblizszego regulatora i siê przepychali
na prawy pas. Jedni na prawym pasie siê wkur.... i nie pozwalali wjechaæ
przed siebie, a ci co wpuszczali, zaraz byli obtr±bieni przez tych, którym
to siê nie podoba³o. Niektórzy na lewym pasie siê zatrzymywali i czekali w
miejscu, a¿ kto¶ ich wpu¶ci na prawy. Istny haos.

Skoro przepustowosc zwezenia jest wieksza niz swiatel na jednym pasie, to
za tymi swiatlami powinno byc PUSTO !

I by³o, przeciez dok³adnie to wcze¶niej napisa³em.
Niektórzy siê wyrywali lewym pasem, ale widaæ by³o, ¿e ci na prawym siê
wkur....., bo te¿ niektórzy próbowali blokowaæ tych na lewym nawet za
skrzy¿owaniem.

Mowisz ze psy ogrodnika jechaly srodkiem .. a z jaka predkoscia ?
Skoro bylo pusto to pewnie duza..

W tym rzecz, ¿e z taka sama jak ci na prawym pasie, uniemo¿liwiaj±c jazdê
innym.
Samemu te¿ jak dojecha³em do busa, który blokowa³ lewy pas po prostu siê
wbi³em na pas prawy. My¶la³em, ze zwê¿enie jest bli¿ej i bêdê mia³ problemy
pó¼niej z wbiciem siê na prawy pas.
Po stwierdzeniu bezsensowno¶ci takiej jego jazdy i zauwa¿eniu, ¿e kilkaset
metrów przed tym regulatorem jest pusto, zjecha³em na lewy pas i zacz±³em go
poganiaæ. Najpierw kierunkowskaz, ¶wiat³a, klakson.
Widaæ by³o coniektórzy na prawym pasie byli z tego dumni, ¿e mnie blokuje.
Jeden z kierowców ¶miej±c siê pokaza³ mi ¶rodkowy palec :)
Ot takie "psy ogrodnika" :))))

Owszem, niby zamek moze byc tak samo szybki, ale z reguly bedzie jednak
wolniejszy.
Jakies tam przepychanki i niedopasowania zawsze wystapia.

Ale zauwa¿ co siê dzieje w takich sytuacjach jak moja.
Ludzie dostaj± g³upawki, a przez to niepotrzebnie korkuj± kilka skrzy¿owañ,
gdzie zapewne czê¶æ samochodów z korka mog³a by zjechaæ i o tyle roz³adowaæ
korek, a poza tym zmniejszaj± przepustowo¶æ.

Oswzacowa³em, ¿e korek zmniejszy³ by siê 4-krotnie, ale byæ mo¿e przy
je¼dzie obydwoma pasami po prostu tego korka by w ogóle nie by³o. Tworzy³ by
siê korek o d³ugo¶ci wynikaj±cej z czasu ¶wiecenia siê czerwonego ¶wiat³a
oraz natê¿enia ruchu.
W tym miejscu przed ¶wiat³ami przy normalnie dzia³aj±cych obydwu pasach,
tworza siê korki o d³ugo¶ci 100-300 m w godzinach najwiêkszego natê¿enia
ruchu.

Uwa¿am, ¿e "zamki" to bardzo m±dra rzecz tylko powinny byæ uregulowane w
prawie i trzeba je propagowaæ.
Mo¿e nie wszêdzie zauwa¿ymy du¿± poprawê, ale bywaj± miejsca i sytuacje,
gdzie odgrywaja bardzo du¿e znaczenie.

120 Data: Styczen 26 2009 14:46:36
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:42:16 +0100, Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Chyba st±d ten ca³y m³yn. Kierowcy nie wiedzieli co robiæ. Jedni próbowali
jechaæ lewym, ale jak napotykali regulatorów to wbijali siê na prawy pas.
Kolejni z ty³u, którzy doje¿d¿ali te¿ próbowali albo od razu siê wbiæ na
koniec kolejki, albo doje¿d¿ali do najblizszego regulatora i siê przepychali
na prawy pas. Jedni na prawym pasie siê wkur.... i nie pozwalali wjechaæ
przed siebie, a ci co wpuszczali, zaraz byli obtr±bieni przez tych, którym
to siê nie podoba³o. Niektórzy na lewym pasie siê zatrzymywali i czekali w
miejscu, a¿ kto¶ ich wpu¶ci na prawy. Istny haos.

No w³a¶nie. I to jest przyczyna zamieszania. A wystarczy³o jechaæ grzecznie
swoim pasem i wszyscy by przejechali korek powoli, ale sprawnie i w krótkim
czasie.

Uwa¿am, ¿e "zamki" to bardzo m±dra rzecz tylko powinny byæ uregulowane w
prawie i trzeba je propagowaæ.
Mo¿e nie wszêdzie zauwa¿ymy du¿± poprawê, ale bywaj± miejsca i sytuacje,
gdzie odgrywaja bardzo du¿e znaczenie.

i wtedy nie trzeba bêdzie nic blokowaæ, ¿eby wymusiæ ich powstanie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

121 Data: Styczen 26 2009 16:10:06
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

No w³a¶nie. I to jest przyczyna zamieszania. A wystarczy³o jechaæ
grzecznie
swoim pasem i wszyscy by przejechali korek powoli, ale sprawnie i w
krótkim
czasie.

Gdyby nie by³o blokerów to pusty pas szybko by siê zape³ni³. Byæ mo¿e na
pocz±tku samymi cwaniaczkami, ale w nastêpnej kolejno¶ci zape³nia³ by siê
kierowcami, którzy w sposób naturalny dzialili by siê pomiêdzy pasem prawym
i lewym.
Jestem przekonany, ¿e w tym konkretnym przypadku za ca³e zamieszanie
odpowiedzialni by³i ci co blokowali. Je¼dzi³em tamdêdy wielokrotnie i zamki
pó¼niej dzia³a³y  tak jak trzeba.
Wystarczy³o, ¿e siê znalaz³ jeden bloker, a w jego ¶lady posz³o 2-3
nastêpnych.
 Pó¼niej remontowano drug± jezdniê i tam znaki ustawiono dos³ownie przed
zwê¿eniem, tak, ze kierowcy doje¿d¿ali do zwê¿enia nie¶wiadomi.
owiem Ci, ze naprawdê, a¿ mi³o by³o popatrzeæ jak piêknie mog± dzia³aæ zamki
tworzone w ca³kiem spontaniczny sposób.
Je¼dzi³em tamtêdy kilkadziesi±t razy w przeci±gu miesi±ca i powiem Ci, ze
wola³em wracaæ tras± przez 2 zwê¿enia, bo jecha³o siê szybciej ni¿
obje¿dzaj±c zwê¿enie wioskami.

Uwa¿am, ¿e "zamki" to bardzo m±dra rzecz tylko powinny byæ uregulowane w
prawie i trzeba je propagowaæ.
Mo¿e nie wszêdzie zauwa¿ymy du¿± poprawê, ale bywaj± miejsca i sytuacje,
gdzie odgrywaja bardzo du¿e znaczenie.

i wtedy nie trzeba bêdzie nic blokowaæ, ¿eby wymusiæ ich powstanie.

Blokowaniem niczego nie nauczysz. W tym przypadku tylko brakiem blokowania
lewego pasa mo¿na wymusiæ prawid³owe zachowania.
Jak pojedzie jeden, drugi i trzeci to pojad± za nim nastêpni. Jak za³api± o
co chodzi w zamku to bêd± go stosowaæ w przysz³o¶ci.
Blokuj±c dajesz do zrozumienia, ze próba jazdy wolnym pasem jest karygodna i
têpiona przez innych kierowców.
Ci blokerzy powinni daæ dobry przyk³ad, ale jak mog± daæ przyk³ad skoro sami
nie rozumiej± zasady i potrzeby tworzenia zamków.

122 Data: Styczen 26 2009 15:15:39
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 16:10:06 +0100, Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Gdyby nie by³o blokerów to pusty pas szybko by siê zape³ni³. Byæ mo¿e na
pocz±tku samymi cwaniaczkami, ale w nastêpnej kolejno¶ci zape³nia³ by siê
kierowcami, którzy w sposób naturalny dzialili by siê pomiêdzy pasem prawym
i lewym.

Ale¿ on siê i tak zape³ni, w dodatku szybciej - pojedyñczy sznurek aut
zniknie znacznie szybciej ni¿ podwójny, a pó¼niej bêdzie zameczek. Do czasu
kolejnego klona topka.

Jestem przekonany, ¿e w tym konkretnym przypadku za ca³e zamieszanie
odpowiedzialni by³i ci co blokowali. Je¼dzi³em tamdêdy wielokrotnie i zamki
pó¼niej dzia³a³y  tak jak trzeba.

I w¶ród blokerów znajdzie siê pizda albo jaki¶ m³ot co zrobi swoje ¼le..

 Pó¼niej remontowano drug± jezdniê i tam znaki ustawiono dos³ownie przed
zwê¿eniem, tak, ze kierowcy doje¿d¿ali do zwê¿enia nie¶wiadomi.
owiem Ci, ze naprawdê, a¿ mi³o by³o popatrzeæ jak piêknie mog± dzia³aæ zamki
tworzone w ca³kiem spontaniczny sposób.

true.
I ró¿ne topki nie mia³y siê czasu przeryæ kilka aut do przodu, wiêc ruch
by³ p³ynny.

Blokowaniem niczego nie nauczysz. W tym przypadku tylko brakiem blokowania
lewego pasa mo¿na wymusiæ prawid³owe zachowania.
Jak pojedzie jeden, drugi i trzeci to pojad± za nim nastêpni. Jak za³api± o
co chodzi w zamku to bêd± go stosowaæ w przysz³o¶ci.

Ale¿ ka¿dy wie o co chodzi w zamku. Wpu¶æ tego co jecha³ obok ciebie, jak
jeste¶ wpuszczony to nie wpuszczasz.
Wpu¶æ tego co sta³ obok ciebie, a nie cwaniaczka co siê wryje jeszcze z 5
aut do przodu bo jemu siê zawsze ¶pieszy.

Ci blokerzy powinni daæ dobry przyk³ad, ale jak mog± daæ przyk³ad skoro sami
nie rozumiej± zasady i potrzeby tworzenia zamków.

zazwyczaj daj± - jad± równo obok siebie i na koñcu siê nawzajem wpuszczaj±.
Tak jak powinien dzia³aæ zamek.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

123 Data: Styczen 25 2009 23:06:01
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

J.F. pisze:


No kurde, nastepny nawiedzony. Gdzie ty widziales te zamki

tam gdzie nie ma regulatorów, np w Toruniu przed mostem drogowym (jedynym i s³awnym). Przay najblizszej okazji nakrece kilka "zamków" bo na s³owo i tak nie uwierzysz.

i czemu sie
one tak nie podobaja regulatorom ?

bo to psy ogrodnika


--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

124 Data: Styczen 26 2009 09:13:59
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Arni pisze:

J.F. pisze:

No kurde, nastepny nawiedzony. Gdzie ty widziales te zamki
tam gdzie nie ma regulatorów, np w Toruniu przed mostem drogowym (jedynym i s³awnym). Przay najblizszej okazji nakrece kilka "zamków" bo na s³owo i tak nie uwierzysz.

Potwierdzam. Nawet 1 listopada mimo sajgonu i wzrostu zachowañ
"chamskich" zamek ³adnie dzia³a³. Sam przejazd to pora¿ka (czas).
W normalnych dniach dzia³a bez specjalnych zastrze¿eñ.

i czemu sie
one tak nie podobaja regulatorom ?

bo to psy ogrodnika

To te¿ - dodatkowo poprawiaj± sobie samopoczucie wykonuj±c "misjê".

125 Data: Styczen 26 2009 12:35:51
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Artur 'futrzak' Ma¶l±g"  napisa³ w
wiadomo¶ci

Arni pisze:
J.F. pisze:
No kurde, nastepny nawiedzony. Gdzie ty widziales te zamki
tam gdzie nie ma regulatorów, np w Toruniu przed mostem drogowym
(jedynym i s³awnym). Przay najblizszej okazji nakrece kilka
"zamków" bo na s³owo i tak nie uwierzysz.

Potwierdzam. Nawet 1 listopada mimo sajgonu i wzrostu zachowañ
"chamskich" zamek ³adnie dzia³a³. Sam przejazd to pora¿ka (czas).
W normalnych dniach dzia³a bez specjalnych zastrze¿eñ.

Tylko uzgodnijmy - wedlug was dobrze dzialajacy zamek to jest wtedy
jak holota czeka na jednym pasie, ale bez problemow wpuszcza
samochody z pasa "uprzywilejowanego" ?

Bo w/g mnie to jest korek na dwoch pasach..

J.

126 Data: Styczen 26 2009 13:25:06
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

Tylko uzgodnijmy - wedlug was dobrze dzialajacy zamek to jest wtedy jak holota czeka na jednym pasie, ale bez problemow wpuszcza samochody z pasa "uprzywilejowanego" ?

A co chcia³e¶ uzgadniaæ? Kto to "ho³ota" i co to "uprzywilejowany"?

Bo w/g mnie to jest korek na dwoch pasach..

Przejed¼ siê do omawianego miejsca, a wtedy zobaczysz jak dzia³a
zamek.

127 Data: Styczen 26 2009 15:44:25
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

Tylko uzgodnijmy - wedlug was dobrze dzialajacy zamek to jest wtedy jak
holota czeka na jednym pasie, ale bez problemow wpuszcza samochody z pasa
"uprzywilejowanego" ?

Trzeba zachêcaæ cho³otê do korzystania z tego dodatkowego pasa i stosowania
zamka, wtedy nie bêdzie cwaniaków, którzy bêd± wyprzedzaæ.

128 Data: Styczen 25 2009 19:11:08
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 


U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Sun, 25 Jan 2009 15:56:17 +0100, Brzezi napisa³(a):

Zasady sa takie, jedziesz wolno, jedz prawym pasem, tak zeby Ci
jadacyszybciej mogli Cie wyprzedzic z Twojej lewej...

je¿eli prawy pas jest wolny. w korku nie jest wolny, wiêc zasada nie ma
zastosowania. Masz jakie¶ bardziej realne pomys³y?

W ten sposób ³amie conajmniej 2 art. PoRD. (utrudnia jazdê innym oraz nie
porusza siê mo¿liwie jak najbli¿ej prawej krawêdzi jezdni)
Powinien próbowaæ zjechac na prawy pas ruchu, a chcac zmieniæ pas ruchu
powienien sygnalizowaæ tê chêæ.
Masz jeszcze jakie¶ inne pomys³y ?

129 Data: Styczen 25 2009 20:08:35
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

Jacek "Plumpi" pisze:

W ten sposób ³amie conajmniej 2 art. PoRD. (utrudnia jazdê innym oraz nie porusza siê mo¿liwie jak najbli¿ej prawej krawêdzi jezdni)
Powinien próbowaæ zjechac na prawy pas ruchu, a chcac zmieniæ pas ruchu powienien sygnalizowaæ tê chêæ.
Masz jeszcze jakie¶ inne pomys³y ?

jakos nikt nie bierze pod uwage faktu ze jesli regulator stanie 500 przez zwezeniem to on _wyd³uza_ to zwezenie o 500 m. Pewnie sie zaraz oka¿e, ¿e dlugosc zwezenia nie ma wp³ywu ale dla mnie ma. Gdyby nie regulator to _kazdy_ móg³by sobiewybrac ktorym pasem chce dojechac do zwezenia i nie byloby mowy o tych "poszkodowanych" na prawym pasie i "cwaniakach" na lewym. Kazdy by dokladnie widzial w jakiej kolejnosci wjedzie na zwezke, koniec stresów, swiadomosc wspolnej niedoli kierowcy powodowa³aby poczucie jednosci, wspo³czucia i wzajemn± empatie ;)

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

130 Data: Styczen 25 2009 20:15:31
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 20:08 GMT, Arni napisa³(a):

jakos nikt nie bierze pod uwage faktu ze jesli regulator stanie 500
przez zwezeniem to on _wyd³uza_ to zwezenie o 500 m. Pewnie sie zaraz
oka¿e, ¿e dlugosc zwezenia nie ma wp³ywu ale dla mnie ma. Gdyby nie
regulator to _kazdy_ móg³by sobiewybrac ktorym pasem chce dojechac do
zwezenia i nie byloby mowy o tych "poszkodowanych" na prawym pasie i
"cwaniakach" na lewym. Kazdy by dokladnie widzial w jakiej kolejnosci
wjedzie na zwezke, koniec stresów, swiadomosc wspolnej niedoli kierowcy
powodowa³aby poczucie jednosci, wspo³czucia i wzajemn± empatie ;)

Inteligetni ludzie nie maja problemow ze zrozumieniem tego, jednak jak
pokazuje dyskusja a tym watku sa ludzie i parapety...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

131 Data: Styczen 25 2009 20:59:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 20:15:31 +0100,  Brzezi wrote:

nie, 25 sty 2009 o 20:08 GMT, Arni napisa³(a):
jakos nikt nie bierze pod uwage faktu ze jesli regulator stanie 500
przez zwezeniem to on _wyd³uza_ to zwezenie o 500 m. Pewnie sie zaraz
oka¿e, ¿e dlugosc zwezenia nie ma wp³ywu ale dla mnie ma. Gdyby nie
regulator to _kazdy_ móg³by sobiewybrac ktorym pasem chce dojechac do
zwezenia i nie byloby mowy o tych "poszkodowanych" na prawym pasie i
"cwaniakach" na lewym. Kazdy by dokladnie widzial w jakiej kolejnosci
wjedzie na zwezke, koniec stresów, swiadomosc wspolnej niedoli kierowcy
powodowa³aby poczucie jednosci, wspo³czucia i wzajemn± empatie ;)

Inteligetni ludzie nie maja problemow ze zrozumieniem tego, jednak jak
pokazuje dyskusja a tym watku sa ludzie i parapety...

Ta, sa parapety:

- a co was to obchodzi jaki dlugi jest korek ? Jeszcze nikt tu nie
napisal "a ja skrecam skrzyzowanie wczesniej i musze stac w korku,
a nie musialbym", co sie zdarza, ale rzadko,

-co parapetom przeszkadza zastosowac wszystko co Arni chwali
 ale za regulatorem ?

-w miare uplywu czasu pusta przestrzen, ktora tak parapetom
przeszkadza, sie zmniejsza.

J.

132 Data: Styczen 25 2009 21:46:17
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

J.F. pisze:

- a co was to obchodzi jaki dlugi jest korek ? Jeszcze nikt tu nie
napisal "a ja skrecam skrzyzowanie wczesniej i musze stac w korku, a nie musialbym", co sie zdarza, ale rzadko,

a po co budowac dwupasmówki skoro na jednym i tak sie wszyscy zmieszcza?

-co parapetom przeszkadza zastosowac wszystko co Arni chwali  ale za regulatorem ?

a po co wogole sa ci regulatorzy?

-w miare uplywu czasu pusta przestrzen, ktora tak parapetom
przeszkadza, sie zmniejsza.

czyli w ca³ej tej regulacji nie chodzi o korki, o p³ynnosc ruchu tylko o zmniejszanie. Bo to zmniejszanie to podstawa naszego dochodu narodowego i trzeba o nie dbac. Nic wiecej juz nie dodam.

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

133 Data: Styczen 25 2009 21:14:17
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Arni pisze:

jakos nikt nie bierze pod uwage faktu ze jesli regulator stanie 500 przez zwezeniem to on _wyd³uza_ to zwezenie o 500 m. Pewnie sie zaraz oka¿e, ¿e dlugosc zwezenia nie ma wp³ywu ale dla mnie ma. Gdyby nie regulator to _kazdy_ móg³by sobiewybrac ktorym pasem chce dojechac do zwezenia i nie byloby mowy o tych "poszkodowanych" na prawym pasie i "cwaniakach" na lewym.

...ale problem tak naprawdê nie polega na tym, czy kto¶ dojedzie sobie po Bo¿emu do koñca lewym pasem, tylko na tym, ¿e co który¶ (i niestety u nas siê nie da chyba tego unikn±æ) zamiast grzecznie poczekaæ na dobrowolne wpuszczenie próbuje wpieprzyæ siê na si³ê. No bo..jego czas jest wa¿niejszy od czasu pozosta³ych. I o dziwo - choæ to niezgodne z przepisami nie s³yszê/czytam by ktokolwiek ze zwolenników "lewego pasa" siê tym oburza³. ..dziwne

pzdr
A.

134 Data: Styczen 25 2009 21:22:59
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

z³oty pisze:
(...)

..ale problem tak naprawdê nie polega na tym, czy kto¶ dojedzie sobie po Bo¿emu do koñca lewym pasem, tylko na tym, ¿e co który¶ (i niestety u nas siê nie da chyba tego unikn±æ) zamiast grzecznie poczekaæ na dobrowolne wpuszczenie próbuje wpieprzyæ siê na si³ê.

No có¿ - dla kilku debilu wprowadzaæ w³asne rz±dy? W innych krajach
to nie wystêpuje? Mo¿e nie wystêpuje, poniewa¿ jest trochê inna
kultura jazdy, zdrowo poprawiona przez patrole pojawiaj±ce siê
znik±d?

No bo..jego czas jest wa¿niejszy od czasu pozosta³ych.

Pies go drapa³ - od tego jest policja.

I o dziwo - choæ to niezgodne z przepisami nie s³yszê/czytam by ktokolwiek ze zwolenników "lewego pasa" siê tym oburza³. ..dziwne

Wcale nie jest dziwne, poniewa¿ wybiórczo czytasz. Sam pisa³em wcze¶niej
o takich zachowaniach - jednocze¶nie  zwróci³em uwagê, ¿e promowanie
blokerstwa powoduje sytuacje, w których nijak oceniæ, czy jad±cy
lu¼nym pasem to cham, czy normalny cz³owiek.

Im bardziej blokowany jest lu¼ny pas, tym dalej do normalno¶ci.

135 Data: Styczen 25 2009 21:51:34
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

z³oty pisze:


..ale problem tak naprawdê nie polega na tym, czy kto¶ dojedzie sobie po Bo¿emu do koñca lewym pasem, tylko na tym, ¿e co który¶ (i niestety u nas siê nie da chyba tego unikn±æ) zamiast grzecznie poczekaæ na dobrowolne wpuszczenie próbuje wpieprzyæ siê na si³ê. No bo..jego czas jest wa¿niejszy od czasu pozosta³ych. I o dziwo - choæ to niezgodne z przepisami nie s³yszê/czytam by ktokolwiek ze zwolenników "lewego pasa" siê tym oburza³. ..dziwne

przed regulatorem jest wolny pas, moze ktos wyskoczyc z prawego, objechac wszystkich i wcisnac sie na poczatek. Tego regulator sie nie boi? Jesli tak to powinien natychmiast zareagowac, ustawic kolejke 20 tirów na lewym pasie od samego zwezenia. Wtedy na pewno nikt sie nie wcisnie.
A gdyby regulatora nie bylo i wszyscy ktorzy jechali dot±d dwoma pasami dojechaliby do konca? ktoredy mialby sie wcisn±c cwaniak chc±cy wyprzedzic tych grzecznie stojacych?

Nie wiem jak wy ale ja widze ze jesli cos dzia³a to kierowcy staraj± sie to nasladowac tzn na uprzejmosc odpowiadaja uprzejmosci±. Tylko ktos musi dac przyklad. sam wpuszczam i jestem wpuszczany. Ale tylko tam gdzie nie ma regulatorów bo jak oni s± to nikt sie nie moze wykazac a frustracja wzrasta


--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

136 Data: Styczen 25 2009 22:28:14
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Maciej Browarczyk 

Arni pisze:

Nie wiem jak wy ale ja widze ze jesli cos dzia³a to kierowcy staraj± sie to nasladowac tzn na uprzejmosc odpowiadaja uprzejmosci±.

Swietnie slowa. Ja tez wpuszczam i jestem wpuszczany (czasami tylko babsko lub kapelusz nie wie o co chodzi i szybko dojezdza). Ale zauwazylem prawidlowosc, ze jak ja wpuszcze kogos z lewego, on podziekuje to juz Ci z tylu tez kumaja baze i wpuszczaja. Wszyscy zadowoleni, wszechobecna sympatia, z tylu na skrzyzowaniu sie polepszy, tutaj jak jest korek tak byl ale atmosfera luzniejsza i jakos lepiej sie jedzie jak wiesz, ze zachowales sie kulturalnie, ktos podziekowal a do tego jeszcze inni zaczeli nasladowac.

--
Pozdrawiam,
Maciek

137 Data: Styczen 25 2009 20:14:47
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 19:11:08 +0100, Jacek "Plumpi" napisa³(a):

W ten sposób ³amie conajmniej 2 art. PoRD. (utrudnia jazdê innym oraz nie
porusza siê mo¿liwie jak najbli¿ej prawej krawêdzi jezdni)

Nie mo¿na mówiæ o utrudnieniu, skoro porusza siê z identyczn± prêdko¶ci±
jak ca³y korek.
Obowi±zek poruszania siê najbli¿ej krawêdzi jezdni nie obowi±zuje na
drogach wielopasmowych - id¼ siê doucz ³askawie zanim zaczniesz g³osiæ
prawdy objawione.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

138 Data: Styczen 25 2009 22:07:00
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

W ten sposób ³amie conajmniej 2 art. PoRD. (utrudnia jazdê innym oraz nie
porusza siê mo¿liwie jak najbli¿ej prawej krawêdzi jezdni)

Nie mo¿na mówiæ o utrudnieniu, skoro porusza siê z identyczn± prêdko¶ci±
jak ca³y korek.
Obowi±zek poruszania siê najbli¿ej krawêdzi jezdni nie obowi±zuje na
drogach wielopasmowych - id¼ siê doucz ³askawie zanim zaczniesz g³osiæ
prawdy objawione.

No to wielce douczony wska¿ ten zapis, który na to pozwala :))))

139 Data: Styczen 25 2009 22:18:40
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 21:14 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

Nie mo¿na mówiæ o utrudnieniu, skoro porusza siê z identyczn± prêdko¶ci±
jak ca³y korek.

Ale jezeli ma przed soba 500m wolnego, to utrudnia ruch, bo jezeli prawy
pas jedzie 2-5kmh, to jak inaczej to nazwac jezeli przed nim
pusto? tylko nie mow ze sie boi szybciej, bo jezeli sie boi, to niech
zjedzie sobie na prawy pas, pewnie zaraz powiesz, no ale wlasnie on chce
zjechac tylko nie ma miejsca hehe juz takie argumenty inteligentne tutaj
padaly albo od Ciebie albo od J.F. gratuluje na prawde super inteligencji
:) to skoro chce skrecic to niech zasygnalizuje taka chec i gwarantuje ze
szybko sie ktos znajdzie i go wpusci, a ci "bardziej odwazni" beda mogli
normalnie kontynuowac jazde...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][      Backup not found: (A)bort (R)etry       ]
[       Ekg: #3781111         ][      (P)anic?                                ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

140 Data: Styczen 25 2009 22:18:48
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

Waldek Godel pisze:

Dnia Sun, 25 Jan 2009 19:11:08 +0100, Jacek "Plumpi" napisa³(a):

W ten sposób ³amie conajmniej 2 art. PoRD. (utrudnia jazdê innym oraz nie porusza siê mo¿liwie jak najbli¿ej prawej krawêdzi jezdni)

Nie mo¿na mówiæ o utrudnieniu, skoro porusza siê z identyczn± prêdko¶ci±
jak ca³y korek.

i by³a to maksymalna predkosc dozwolona na tym odcinku jak mniemam?

art 19
2. Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany:
    1. jechaæ z prêdko¶ci± nieutrudniaj±c± jazdy innym kieruj±cym;

jesli nie jecha³ z predkoscia dozwolon± a przed nim by³ wolny pas powinien ustapic.




Obowi±zek poruszania siê najbli¿ej krawêdzi jezdni nie obowi±zuje na
drogach wielopasmowych - id¼ siê doucz ³askawie zanim zaczniesz g³osiæ
prawdy objawione.

a wskaz ³askawie paragraf ktory to precyzuje. S± roznice dotyczace wyprzedzania ale zeby wielopasmowki by³y wy³aczone z obowiazku poruszania sie przyprawek krawedzi jezdni to nic nie znalazlem.
Zreszt± nie podasz takiego bo Ustawa nie zna pojecia wielopasmowki.

Art. 16.

1. Kieruj±cego pojazdem obowi±zuje ruch prawostronny.

2. Kieruj±cy pojazdem, korzystaj±c z drogi dwujezdniowej, jest obowi±zany jechaæ po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza siê jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomo¶ci po³o¿onej przy drodze.

3. Kieruj±cy pojazdem, korzystaj±c z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowi±zany zajmowaæ pas ruchu znajduj±cy siê na prawej po³owie jezdni.

4. Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany jechaæ mo¿liwie blisko prawej krawêdzi jezdni. Je¿eli pasy ruchu na jezdni s± wyznaczone, nie mo¿e zajmowaæ wiêcej ni¿ jednego pasa.

5. Kieruj±cy pojazdem zaprzêgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem rêcznym oraz osoba prowadz±ca pojazd napêdzany silnikiem s± obowi±zani poruszaæ siê po poboczu, chyba ¿e nie nadaje siê ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudnia³by ruch pieszych.



który z tych punktów robi wyjatek dla drogi o wiecej niz jednym pasach ruchu i to poza obszarem zabudowanym?
na potwierdzenie:
http://admoto.pl/pub/art.asp?g=GS&n=861&f=gb_405.xml

to pewnie brednie dziennikarskie ale co tam:
http://www.kurier.szczecin.pl/Art.aspx?a=14487
jak widac maja odmienne zdanie. Przepisy nie wystarczy znac, trzeba je jeszcze stosowac.

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

141 Data: Styczen 26 2009 10:22:12
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 22:18:48 +0100, Arni napisa³(a):

i by³a to maksymalna predkosc dozwolona na tym odcinku jak mniemam?


ty chyba siê uczy³e¶ wed³ug kodeksu Mo³dawii albo innego Wybrze¿a Ko¶ci
S³oniowej. Pokaz przepis nakazuj±cy jechaæ z prêdko¶cia maksymaln±...

art 19
2. Kieruj±cy pojazdem jest obowi±zany:
    1. jechaæ z prêdko¶ci± nieutrudniaj±c± jazdy innym kieruj±cym;


Prêdko¶æ w zasadzie wszystkich samochodów na tym odcinku drogi - wiêc nie
ma mowy o utrudnianiu.

jesli nie jecha³ z predkoscia dozwolon± a przed nim by³ wolny pas
powinien ustapic.

Nie ma dok±d - inne pasy zajête.

1. Kieruj±cego pojazdem obowi±zuje ruch prawostronny.


jedzie praw± jezdni±, pasuje


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

142 Data: Styczen 26 2009 14:39:33
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

Waldek Godel pisze:

Dnia Sun, 25 Jan 2009 22:18:48 +0100, Arni napisa³(a):

i by³a to maksymalna predkosc dozwolona na tym odcinku jak mniemam?


ty chyba siê uczy³e¶ wed³ug kodeksu Mo³dawii albo innego Wybrze¿a Ko¶ci
S³oniowej. Pokaz przepis nakazuj±cy jechaæ z prêdko¶cia maksymaln±...

to moze najpierw przedstaw swoj± definicje blokowania pasa ruchu czy moze chociaz utrudniania ruchu. Cos mi sie zdaje ze jest ona tak skonstruowana zeby pasowala tylko Tobie. Podobnie z reszta przepisow. Poda³em przyklady kiedy to "w³adza" sie wypowiada, Ty to pomijasz milczeniem, odpowiadasz tylko tam gdzie Ci wygodnie powtarzajac ta sam± mantre.
By³o kiedys takie pojecie "Falandyzacja prawa" i chcesz wejsc do kanonu jako drugi...
aaa i jeszcze zapomnia³em - zawsze musisz miec ostatnie s³owo. Nie wazne jak g³upie.
Nie chce mi sie juz z Toba gadac, mam wiele innych ciekawszych zajec niz ja³owa dyskusja.

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

143 Data: Styczen 25 2009 21:57:09
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Jacek "Plumpi""  napisa³ w wiadomo¶ci


W ten sposób ³amie conajmniej 2 art. PoRD. (utrudnia jazdê innym oraz nie
porusza siê mo¿liwie jak najbli¿ej prawej krawêdzi jezdni)
Powinien próbowaæ zjechac na prawy pas ruchu, a chcac zmieniæ pas ruchu
powienien sygnalizowaæ tê chêæ.
Masz jeszcze jakie¶ inne pomys³y ?

A ja sie zastanawiam, o czym wy dyskutujecie?
To jest "oczywista oczywistosc" i nie ma z czym sie spierac!
Czasami wydawalo mi sie, ze Godel sensownie pisze ale argumenty w tej
dyskusji ma nedzne a do tego kiedy ich brakuje wytyka bledy ortograficzne -
zenada.

Picasso

144 Data: Styczen 25 2009 20:40:11
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: czak norris 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

¦wiête s³owa. MO¯EMY. Co wcale nie oznacza, ¿e MUSIMY. Tirman te¿ nie musi.
W dodatku jedzie z prêdko¶ci± wszystkich innych samochodów w korku, wiêc
nie da siê mówiæ o blokowaniu.

Oczywi¶cie, nie musimy jechaæ lewym pasem, mo¿emy jechaæ prawym - co kto lubi. Niezale¿nie od pasa który wybierzemy powinni¶my unikaæ zostawiania dziur przed sob± tak, aby nie blokowaæ kierowców jad±cych za nami i nie rozci±gaæ sztucznie korka.

--
pozdrawiam,
z pó³obrotu ;-)

145 Data: Styczen 24 2009 09:54:09
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Pawe³ Muszyñski 

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 23 Jan 2009 22:37:29 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):

A inni jednak dali radê zrozumieæ ;)

Co zrozumieæ? ¯e pan na filmie sam sobie przeczy? najpierw pokazuje
animacjê która prawid³owo pokazuje zamek, polegaj±cy na tym, ¿e auta
zje¿dzaj± pomiêdzy tych OBOK których jechali,

Problem jest tylko w wyborze, obok którego auta powiniene¶ jechaæ - jak ju¿ kilometr przed zwê¿k± znajdziesz sobie kogo¶, obok kogo chcesz jechaæ, to jest to blokowanie.

--
Pawe³ Muszyñski
Skateshop http://www.e-street.pl

146 Data: Styczen 23 2009 22:38:25
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Wiesiaczek 


U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Fri, 23 Jan 2009 21:17:29 +0100, Tomasz Pyra napisa³(a):

O ile jeszcze niedawno by³o to nie do pomy¶lenia, to dzi¶ ju¿ siê zdarza
¿e na zwê¿eniu zaczyna zamek dzia³aæ, a reguluj±cy ormowcy ju¿ s± w
znakomitej mniejszo¶ci, przynajmniej w tym rejonie w którym mieszkam.

Sam sobie zaprzeczasz, jak jest zamek to nie ma czego blokowaæ.
Jak jest kogo blokowaæ to nie ma zamka. To jest mniej wiêcej na poziomie
podstawówki, masz z tym problemy?

Ty masz


--
Pozdrawiam (dzi¶ z DC) - Wiesiaczek

"Ja pijê tylko przy dwóch okazjach:
Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma"

147 Data: Styczen 23 2009 22:57:44
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: LEPEK 

Waldek Godel pisze:

Jak jest kogo blokowaæ to nie ma zamka.

Jak masz kogo¶ w lusterku, to nie jedziesz dalej, tylko z prêdko¶ci± s±siedniego pasa???

PROSZÊ, wyja¶nij dla czego.

Pozdr,
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
Hyundai Atos 0,99 nanovan -- >  cztery kó³ka
bez skutera

148 Data: Styczen 23 2009 23:00:32
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Cavallino 


U¿ytkownik "LEPEK"  napisa³ w wiadomo¶ci

Waldek Godel pisze:

Jak jest kogo blokowaæ to nie ma zamka.

Jak masz kogo¶ w lusterku, to nie jedziesz dalej, tylko z prêdko¶ci± s±siedniego pasa???

PROSZÊ, wyja¶nij dla czego.

Bo debilizm powinien byæ obowi±zuj±c± religi±.

149 Data: Styczen 23 2009 22:00:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 23 Jan 2009 22:57:44 +0100, LEPEK napisa³(a):

Jak masz kogo¶ w lusterku, to nie jedziesz dalej, tylko z prêdko¶ci±
s±siedniego pasa???

w lusterku mam szk³o, nie wiem jak ty

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

150 Data: Styczen 23 2009 23:14:14
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: LEPEK 

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 23 Jan 2009 22:57:44 +0100, LEPEK napisa³(a):

Jak masz kogo¶ w lusterku, to nie jedziesz dalej, tylko z prêdko¶ci± s±siedniego pasa???

w lusterku mam szk³o, nie wiem jak ty


sprowad¼ poziom dyskusji do poziomu kretyna i zabij go do¶wiadczeniem...

ja lusterko mam po to, ¿eby obserwowaæ, a ty? Ty masz szk³o... BRAWO.

Pozdr,
--
L E P E K  -  P r u s z c z   G d a n s k i
no_spam    [maupa]    poczta  [kropka]   fm
Toyota Corolla 1,3 sedan  -- >  cztery kó³ka
Hyundai Atos 0,99 nanovan -- >  cztery kó³ka
bez skutera

151 Data: Styczen 24 2009 12:26:39
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Fri, 23 Jan 2009 20:05:17 +0000 (UTC),  Seba wrote:

http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related

Prawda jest taka, ze jezeli Policja nie przeprowadzi skladnej akcji
(wielokrotnej i skutecznej) to ci debile i tak nie pojma o co chodzi.

A co ma byc efektem tej akcji ?

A, ze nasi straznicy teksasu maja wyznaczane inne, bardziej chwalebne
zadania (czyt. akcja juz slawna od lat nastu pt.:  "Suszarka w
krzakach"), to w najblizszym nam czasie sytuacja sie nie zmieni -
przykladowy tirman wie swoje i basta.


Ale przeciez przepisy sa jasne - nalezy jechac prawym pasem i nie
wpuszczac tych z lewego :-) Chcesz zeby policja cos poza prawem
wprowadzala ?

Owszem, moga stanac przy zwezeniu i lizaczkiem wpuszczac po jednym z
prawego i lewego naprzemian. Albo zrobic jak we wrocku - dwa
sygnalizatory, zielone swiatlo na przemian na obu.

Albo przestac walczyc z regulatorami tylko zachecac ich do prawidlowej
pracy - ustawic sie na lewym pasie, _jechac_ z predkoscia korka,
dojechac do konca zwezenia.

J.

152 Data: Styczen 24 2009 13:31:01
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: rydzo 


Albo przestac walczyc z regulatorami tylko zachecac ich do prawidlowej
pracy - ustawic sie na lewym pasie, _jechac_ z predkoscia korka,
dojechac do konca zwezenia.
J.

No i po co w PL autostrady i dwupasmówki sie buduje?
Przeciez kazda dwupasmówka kiedys sie skonczy, wiec powinno sie jechac tylko
prawym pasem - a jak juz lewym to KONIECZNIE z identyczna predkoscia co tez
z prawej.

Ciemnogród...



--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

153 Data: Styczen 24 2009 13:43:51
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sat, 24 Jan 2009 13:31:01 +0100,  rydzo wrote:

Albo przestac walczyc z regulatorami tylko zachecac ich do prawidlowej
pracy - ustawic sie na lewym pasie, _jechac_ z predkoscia korka,
dojechac do konca zwezenia.

No i po co w PL autostrady i dwupasmówki sie buduje?
Przeciez kazda dwupasmówka kiedys sie skonczy, wiec powinno sie jechac tylko
prawym pasem - a jak juz lewym to KONIECZNIE z identyczna predkoscia co tez
z prawej.
Ciemnogród...

Ano widzisz - jeden pas okazuje sie za malo, tylko trzeba 2 pasy
podciagnac tak daleko jak trzeba - malo osob jezdzi np
Swinoujscie-Ustrzyki.

Piekny przyklad byl na dk8 kolo Rawy Mazowieckiej - remont jezdni,
ruch skierowany na druga, jeden pas.

No i w piatek wieczorem korek sie robil na pol godziny.

Jeden pas, czy moze drobna szykana spowodowana koniecznoscia przejazdu
na sasiednia jezdnie owocowala spadkiem przepustowosci ponizej ruchu
na tej trasie w piatkowe popoludnie.

Ale "zamek" funkcjowal tam sprawnie .. tylko z tylu korka nie bardzo
widac dlaczego - samoczynnie, czy moze regulatorzy pomogli.
Hm, jak siegam pamiecia to raczej regulatorzy - raz sie w korku
jechalo szybciej, raz stalo - musieli byc regulatorzy ..

J.


J.

154 Data: Styczen 24 2009 15:35:32
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

sob, 24 sty 2009 o 13:43 GMT, J.F napisa³(a):

Ale "zamek" funkcjowal tam sprawnie .. tylko z tylu korka nie bardzo
widac dlaczego - samoczynnie, czy moze regulatorzy pomogli.
Hm, jak siegam pamiecia to raczej regulatorzy - raz sie w korku
jechalo szybciej, raz stalo - musieli byc regulatorzy ..

Az sie usmialem i oparskalem monitor, chyba zbyt duza wiare i nadzieje
pokladasz w tych samozwanczych regulatorach

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    Ta sygnatura zostala automagicznie        ]
[       Ekg: #3781111         ][    wygenerowana programem Signify v1.14.     ]
[ LinuxUser: #249916          ][    Po ten i inne super programy,             ]
                               [    zajrzyj na http://www.debian.org/         ]

155 Data: Styczen 24 2009 23:36:13
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sat, 24 Jan 2009 15:35:32 +0100,  Brzezi wrote:

sob, 24 sty 2009 o 13:43 GMT, J.F napisa³(a):
Ale "zamek" funkcjowal tam sprawnie .. tylko z tylu korka nie bardzo
widac dlaczego - samoczynnie, czy moze regulatorzy pomogli.
Hm, jak siegam pamiecia to raczej regulatorzy - raz sie w korku
jechalo szybciej, raz stalo - musieli byc regulatorzy ..

Az sie usmialem i oparskalem monitor, chyba zbyt duza wiare i nadzieje
pokladasz w tych samozwanczych regulatorach

Ja jednak troche korkow widzialem i wiem jak to wyglada normalnie.

I jak pieknie potrafi to jeden regulator wyregulowac.

J.

156 Data: Styczen 24 2009 23:56:25
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

sob, 24 sty 2009 o 23:36 GMT, J.F napisa³(a):

Az sie usmialem i oparskalem monitor, chyba zbyt duza wiare i nadzieje
pokladasz w tych samozwanczych regulatorach

Ja jednak troche korkow widzialem i wiem jak to wyglada normalnie.

I jak pieknie potrafi to jeden regulator wyregulowac.

Ale regulator to nic innego, jak bys chcial uniknac zaciecia sie maszynka
podczas golenia, i aby to osiagnac stepilbys ja..., efekt osiagnales, nie
zatniesz sie, ale czy o to na prawde chodzilo?

Regulatorzy zniechacaja do korzystania z "lewego" pasa, im mniej ich
bedzie, tym wiecej ludzi bedzie z niego korzystac, tym szybciej powstanie
prawidlowy zamek...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][   Do you think that when they asked George   ]
[       Ekg: #3781111         ][   Washington for ID that he                  ]
[ LinuxUser: #249916          ][   just whipped out a quarter?                ]
                               [           -- Steven Wright                   ]

157 Data: Styczen 25 2009 10:04:14
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sat, 24 Jan 2009 23:56:25 +0100,  Brzezi wrote:

sob, 24 sty 2009 o 23:36 GMT, J.F napisa³(a):
Az sie usmialem i oparskalem monitor, chyba zbyt duza wiare i nadzieje
pokladasz w tych samozwanczych regulatorach

Ja jednak troche korkow widzialem i wiem jak to wyglada normalnie.
I jak pieknie potrafi to jeden regulator wyregulowac.

Ale regulator to nic innego, jak bys chcial uniknac zaciecia sie maszynka
podczas golenia, i aby to osiagnac stepilbys ja..., efekt osiagnales, nie
zatniesz sie, ale czy o to na prawde chodzilo?

Regulatorzy zniechacaja do korzystania z "lewego" pasa, im mniej ich
bedzie, tym wiecej ludzi bedzie z niego korzystac, tym szybciej powstanie
prawidlowy zamek...

Bo zamiast na regulatora psioczyc trzeba z niego skorzystac - ustawic
sie za nim grzecznie i nie dotykac klaksonu, swiatel itp.

Za to z drugiej strony .. jak sie codziennie brzytwa zacinales,
to co - dzis naostrzysz lepiej ?

J.

158 Data: Styczen 25 2009 10:19:03
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 10:04 GMT, J.F napisa³(a):

Regulatorzy zniechacaja do korzystania z "lewego" pasa, im mniej ich
bedzie, tym wiecej ludzi bedzie z niego korzystac, tym szybciej powstanie
prawidlowy zamek...

Bo zamiast na regulatora psioczyc trzeba z niego skorzystac - ustawic
sie za nim grzecznie i nie dotykac klaksonu, swiatel itp.

Bo zamiast blokowac, nalezy pozwolic tym co chca poprawnie pojechac,
dojechac im do konca, im wiecej bedzie takich co beda jechac do konca,
bedzie mniejszy problem, szybciej ludzie sie tego naucza, im szybciej
skoncza sie ormowcy...

Za to z drugiej strony .. jak sie codziennie brzytwa zacinales,
to co - dzis naostrzysz lepiej ?

Z maszynki nalezy nauczyc sie korzystac, jezeli bedziesz ja za kazdym razem
tepil, to nie nauczysz sie...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    brzezi:~# uptime                          ]
[       Ekg: #3781111         ][     10:15:53 up 9 days, 48 min,  4 users,    ]
[ LinuxUser: #249916          ][     load average: 0.30, 0.24, 0.19           ]

159 Data: Styczen 25 2009 10:37:19
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 10:19:03 +0100,  Brzezi wrote:

nie, 25 sty 2009 o 10:04 GMT, J.F napisa³(a):
Regulatorzy zniechacaja do korzystania z "lewego" pasa, im mniej ich
bedzie, tym wiecej ludzi bedzie z niego korzystac, tym szybciej powstanie
prawidlowy zamek...

Bo zamiast na regulatora psioczyc trzeba z niego skorzystac - ustawic
sie za nim grzecznie i nie dotykac klaksonu, swiatel itp.

Bo zamiast blokowac, nalezy pozwolic tym co chca poprawnie pojechac,
dojechac im do konca, im wiecej bedzie takich co beda jechac do konca,
bedzie mniejszy problem, szybciej ludzie sie tego naucza, im szybciej
skoncza sie ormowcy...

Ale sie nie naucza. Taki mamy narod ze woli sie ustawic 5 km wczesniej
w kolejce niz walczyc na koncu.
Wielokrotnie stwierdzono w praktyce.

J.

160 Data: Styczen 25 2009 11:05:10
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: rydzo 


Ale sie nie naucza. Taki mamy narod ze woli sie ustawic 5 km wczesniej
w kolejce niz walczyc na koncu.
Wielokrotnie stwierdzono w praktyce.
J.

a Ty ich jeszcze do tego zachecasz, bo jak ktos widzi ze jedzie regulator i
ma 2 km przed soba wolnego to jaki jest sens jechania lewym pasem...
--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

161 Data: Styczen 25 2009 11:26:19
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 11:05 GMT, rydzo napisa³(a):

Ale sie nie naucza. Taki mamy narod ze woli sie ustawic 5 km wczesniej
w kolejce niz walczyc na koncu.
Wielokrotnie stwierdzono w praktyce.
J.

a Ty ich jeszcze do tego zachecasz, bo jak ktos widzi ze jedzie regulator i
ma 2 km przed soba wolnego to jaki jest sens jechania lewym pasem...

I o to wlasnie sie rozchodzi...

Jezeli ormowcy w ogole cos "naprawiaja", bo balbym sie uzyc takiego
sformulowania do tych samozwanczych..., to i tak blednie to w swietle tego
co wlasnie napisales...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    brzezi:~# uptime                          ]
[       Ekg: #3781111         ][     11:25:14 up 9 days,  1:57,  4 users,     ]
[ LinuxUser: #249916          ][     load average: 0.80, 0.37, 0.31           ]

162 Data: Styczen 25 2009 13:17:24
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Brzezi pisze:

nie, 25 sty 2009 o 11:05 GMT, rydzo napisa³(a):

Ale sie nie naucza. Taki mamy narod ze woli sie ustawic 5 km wczesniej
w kolejce niz walczyc na koncu.
Wielokrotnie stwierdzono w praktyce.
J.
a Ty ich jeszcze do tego zachecasz, bo jak ktos widzi ze jedzie regulator i ma 2 km przed soba wolnego to jaki jest sens jechania lewym pasem...

I o to wlasnie sie rozchodzi...

Jezeli ormowcy w ogole cos "naprawiaja", bo balbym sie uzyc takiego
sformulowania do tych samozwanczych..., to i tak blednie to w swietle tego
co wlasnie napisales...

Dok³adnie. A korek coraz d³u¿szy.

163 Data: Styczen 25 2009 13:49:42
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 11:26:19 +0100,  Brzezi wrote:

nie, 25 sty 2009 o 11:05 GMT, rydzo napisa³(a):
Ale sie nie naucza. Taki mamy narod ze woli sie ustawic 5 km wczesniej
w kolejce niz walczyc na koncu.
Wielokrotnie stwierdzono w praktyce.


a Ty ich jeszcze do tego zachecasz, bo jak ktos widzi ze jedzie regulator i
ma 2 km przed soba wolnego to jaki jest sens jechania lewym pasem...

I o to wlasnie sie rozchodzi...

To ma zostac po staremu ?

Jezeli ormowcy w ogole cos "naprawiaja", bo balbym sie uzyc takiego
sformulowania do tych samozwanczych..., to i tak blednie to w swietle tego
co wlasnie napisales...

Ale dlaczego blednie ?
Nalezy grzecznie jechac za ormowcem i dawac przyklad ze lewym pasem
tez mozna jechac, ze potem bez problemow wpuszcza, ze z kazda minuta
sie tych 2 km wolnego zmniejsza ..

J.

164 Data: Styczen 25 2009 14:09:53
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

To ma zostac po staremu ? 

Popieraj±c "ormowców" - tak zostanie.

Ale dlaczego blednie ?
Nalezy grzecznie jechac za ormowcem i dawac przyklad ze lewym pasem
tez mozna jechac,

ROTFL - Ty to na powa¿nie? Mam grzecznie jechaæ za jakim¶ baranem,
który mi drogê blokuje, a przed nim jest kilkadziesi±t, kilkaset
metrów pustego pasa?

ze potem bez problemow wpuszcza, ze z kazda minuta
sie tych 2 km wolnego zmniejsza .. 

A jak wszyscy grzecznie dojad± do koñca, to nie wpuszcz±?

165 Data: Styczen 25 2009 14:44:32
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 14:09:53 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
(...)
To ma zostac po staremu ? 

Popieraj±c "ormowców" - tak zostanie.

A tepiac ich .. tez tak zostanie.
Inaczej by nie bylo tematu - wszedzie by byl piekny zamek.

Ale dlaczego blednie ?
Nalezy grzecznie jechac za ormowcem i dawac przyklad ze lewym pasem
tez mozna jechac,

ROTFL - Ty to na powa¿nie? Mam grzecznie jechaæ za jakim¶ baranem,
który mi drogê blokuje, a przed nim jest kilkadziesi±t, kilkaset
metrów pustego pasa?

A jestes zwolennikiem zamka ?

No to przeciez na jedno wychodzi czy poczekasz pol godziny za
regulatorem czy pol godziny w korku na dwoch pasach ..

ze potem bez problemow wpuszcza, ze z kazda minuta
sie tych 2 km wolnego zmniejsza .. 

A jak wszyscy grzecznie dojad± do koñca, to nie wpuszcz±?

Ano nie wpuszcza. Inaczej sie traktuje pojazd ktory obok ciebie jechal
caly czas w korku, a inaczej taki ktory ominal kolejke.

J.

166 Data: Styczen 25 2009 15:10:31
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:

On Sun, 25 Jan 2009 14:09:53 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:
J.F. pisze:
(...)
To ma zostac po staremu ? 
Popieraj±c "ormowców" - tak zostanie.

A tepiac ich .. tez tak zostanie.

Tak? Ty o tym widzê jeste¶ przekonany, ja jednak widzê co¶
innego.

Inaczej by nie bylo tematu - wszedzie by byl piekny zamek.

Nieprawda. "Ormowcy" tylko pogarszaj± sytuacjê.

A jestes zwolennikiem zamka ? 

Tak - nie tylko zreszt±.

No to przeciez na jedno wychodzi czy poczekasz pol godziny za
regulatorem czy pol godziny w korku na dwoch pasach ..

Tkwisz w b³êdzie. Sprowadzasz sobie problem do bardzo prostego modelu,
który ma udowodniæ Twoj± wersjê. Nie, nie wychodzi na jedno.
W najlepszym wypadku bêdê jecha³ tyle samo czasu.

Ano nie wpuszcza. Inaczej sie traktuje pojazd ktory obok ciebie jechal
caly czas w korku, a inaczej taki ktory ominal kolejke.

Widzê tu jakie¶ pozosta³o¶ci socjalistyczne i zami³owanie do kolejek.
Przy takim podej¶ciu nie masz szans na racjonaln± ocenê, kto doje¿d¿aj±c
do koñca takiego pasa jest chamem, a kto np. wjecha³ z jakiej¶ drogi
bocznej. Wszystkich obowi±zujê te same zasady i nikt nie ma prawa
uzurpowaæ sobie w³asnych zasad ruchu. Autobusu miejskiego te¿ nie
wpu¶cisz i stwierdzisz, ¿e to cham?

167 Data: Styczen 25 2009 16:25:14
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 15:10:31 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
To ma zostac po staremu ? 
Popieraj±c "ormowców" - tak zostanie.

A tepiac ich .. tez tak zostanie.

Tak? Ty o tym widzê jeste¶ przekonany, ja jednak widzê co¶
innego.

To niby po co cala ta wielka dyskusja ?

Nie potrafimy samodzielnie przestawic sie na zamek.
Jakbysmy potrafili to nie byloby tematu.

Inaczej by nie bylo tematu - wszedzie by byl piekny zamek.
Nieprawda. "Ormowcy" tylko pogarszaj± sytuacjê.

Wydawalo mi sie ze dzentelmeni o faktach nie dyskutuja.
Poprosze o nagranie z kamery.

A jestes zwolennikiem zamka ? 
Tak - nie tylko zreszt±.
No to przeciez na jedno wychodzi czy poczekasz pol godziny za
regulatorem czy pol godziny w korku na dwoch pasach ..

Tkwisz w b³êdzie. Sprowadzasz sobie problem do bardzo prostego modelu,
który ma udowodniæ Twoj± wersjê. Nie, nie wychodzi na jedno.
W najlepszym wypadku bêdê jecha³ tyle samo czasu.

A w najgorszym to zamek ma pare wad, ktore juz kilka razy wymienialem.

Ano nie wpuszcza. Inaczej sie traktuje pojazd ktory obok ciebie jechal
caly czas w korku, a inaczej taki ktory ominal kolejke.

Widzê tu jakie¶ pozosta³o¶ci socjalistyczne i zami³owanie do kolejek.

A ty preferujesz zachowanie socjaldemokratyczne - dwie rowne kolejki
ook siebie, czy kastowe - z drogi sledzie, pan hrabia jedzie ?

Przy takim podej¶ciu nie masz szans na racjonaln± ocenê, kto doje¿d¿aj±c
do koñca takiego pasa jest chamem, a kto np. wjecha³ z jakiej¶ drogi
bocznej.

nie mowie ze zamek nie ma zalet.
Zwracam tylko uwage ze regulatorzy do utworzenia zamka prowadza ..

J.

168 Data: Styczen 25 2009 16:47:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

To niby po co cala ta wielka dyskusja ? 

Choæby dlatego, ¿e promujesz samowolê na drodze.

Nie potrafimy samodzielnie przestawic sie na zamek.
Jakbysmy potrafili to nie byloby tematu.

Nic dziwnego, skoro promujesz zachowania bêd±ce zaprzeczeniem
tej zasady.

Wydawalo mi sie ze dzentelmeni o faktach nie dyskutuja.
Poprosze o nagranie z kamery.

Jeszcze na tyle mnie nie pokrêci³o, bym je¼dzi³ po drogach
z kamer±. Wystarczy mi co widzê - w tym w lusterku wstecznym,
stoj±c codziennie w korkach z blokersami.

A w najgorszym to zamek ma pare wad, ktore juz kilka razy wymienialem.

Trudno - niech ma swoje wady. Mo¿e niekoniecznie te, które wymieni³e¶.

A ty preferujesz zachowanie socjaldemokratyczne - dwie rowne kolejki
ook siebie,

Tak - to nie wynika z socjaldemokracji, tylko z zasad poruszania siê
po takich drogach.

czy kastowe - z drogi sledzie, pan hrabia jedzie ?

O to zapytaj Cavallino.

Przy takim podej¶ciu nie masz szans na racjonaln± ocenê, kto doje¿d¿aj±c
do koñca takiego pasa jest chamem, a kto np. wjecha³ z jakiej¶ drogi
bocznej.

nie mowie ze zamek nie ma zalet. Zwracam tylko uwage ze regulatorzy do utworzenia zamka prowadza ..

Regulatorzy prowadz± do wypaczenia tej zasady.

169 Data: Styczen 25 2009 15:50:50
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:47:37 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Nic dziwnego, skoro promujesz zachowania bêd±ce zaprzeczeniem
tej zasady.

Po raz kolejny - jak dzia³a zamek, nie da siê blokowaæ. Jak da siê blokowaæ
- nie ma zamka.  No chyba, ¿e w twoim wyimaginowanym ¶wiecie.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

170 Data: Styczen 25 2009 16:56:50
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:47:37 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Nic dziwnego, skoro promujesz zachowania bêd±ce zaprzeczeniem
tej zasady.

Po raz kolejny - jak dzia³a zamek, nie da siê blokowaæ.

Co Ty nie powiesz? Nie da siê blokowaæ? Przecie¿ to bardzo
proste.

> Jak da siê blokowaæ - nie ma zamka.
> No chyba, ¿e w twoim wyimaginowanym ¶wiecie.

A sk±d - to Twój ¶wiat. Blokowaæ da siê zawsze. I fakt - wtedy
zamek zacznie zanikaæ.

171 Data: Styczen 25 2009 16:01:34
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:56:50 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Co Ty nie powiesz? Nie da siê blokowaæ? Przecie¿ to bardzo
proste.

proszê, zademonstruj. Jad± dwa pasy obok siebie z identycznymi
prêdkosciami.
Jak jad±c z tak± sam± prêdko¶ci± mo¿na blokowaæ innych?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

172 Data: Styczen 25 2009 17:12:57
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:

Artur Ma¶lag napisa³(a):

Co Ty nie powiesz? Nie da siê blokowaæ? Przecie¿ to bardzo
proste.

proszê, zademonstruj. Jad± dwa pasy obok siebie z identycznymi
prêdkosciami.
Jak jad±c z tak± sam± prêdko¶ci± mo¿na blokowaæ innych?

Przecie¿ to elementarne.

173 Data: Styczen 25 2009 16:44:49
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 17:12:57 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

proszê, zademonstruj. Jad± dwa pasy obok siebie z identycznymi
prêdkosciami.
Jak jad±c z tak± sam± prêdko¶ci± mo¿na blokowaæ innych?

Przecie¿ to elementarne.

czyli demonstracja nawet elementarnych rzeczy Ciê przerasta?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

174 Data: Styczen 25 2009 17:53:23
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:

Artur Ma¶lag napisa³(a):

proszê, zademonstruj. Jad± dwa pasy obok siebie z identycznymi
prêdkosciami.
Jak jad±c z tak± sam± prêdko¶ci± mo¿na blokowaæ innych?
Przecie¿ to elementarne.

czyli demonstracja nawet elementarnych rzeczy Ciê przerasta?

ROTFL

Przyk³adów masz a¿ nadto :)
Message-ID:

175 Data: Styczen 25 2009 16:58:31
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 17:53:23 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

ROTFL

Przyk³adów masz a¿ nadto :)
Message-ID:


no tak, przerasta ciê.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

176 Data: Styczen 25 2009 18:07:12
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:

Artur Ma¶lag napisa³(a):

ROTFL

Przyk³adów masz a¿ nadto :)
Message-ID:


no tak, przerasta ciê.

Cieszê siê, ¿e poprawi³e¶ sobie samopoczucie :)
Daj jeszcze numer konta - mo¿e jaka¶ dobra dusza
wp³aci Ci co¶ na okoliczno¶æ zu¿ycia sprzêg³a, b±d¼
silnika?

177 Data: Styczen 25 2009 17:03:01
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 16:50 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

Nic dziwnego, skoro promujesz zachowania bêd±ce zaprzeczeniem
tej zasady.
Po raz kolejny - jak dzia³a zamek, nie da siê blokowaæ. Jak da siê blokowaæ
- nie ma zamka.  No chyba, ¿e w twoim wyimaginowanym ¶wiecie.

Ze by zamek zaczal dzialac, trzeba moc dojechac do konca, bo zamek to tylko
ten kawalek doslownie przed samym zwezeniem, jezeli ktos blokuje pas
kilometr przez zwerzeniem, to nie ma mozliwosci powstania zamka, bo nie ma
mozliwosci dojechania do zwerzenia, gdzie jest jedynie miejsce gdzie moze
powstac prawidlowy zamek, wiec moze zdecyduj sie o co Ci chodzi? albo moze
lepiej nic juz nie pisz, bo narazie na Twoja mysl ogarnia mnie uczucie
wspolczucia tak jak dla tych cwiercinteligentow z reportarzu...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    brzezi:~# uptime                          ]
[       Ekg: #3781111         ][     17:00:16 up 9 days,  7:32,  4 users,     ]
[ LinuxUser: #249916          ][     load average: 0.20, 0.24, 0.28           ]

178 Data: Styczen 25 2009 16:06:08
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 17:03:01 +0100, Brzezi napisa³(a):

Ze by zamek zaczal dzialac, trzeba moc dojechac do konca, bo zamek to tylko

ale¿ dojedziesz. tym samym tempem co inni

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

179 Data: Styczen 25 2009 17:11:19
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 17:06 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

Ze by zamek zaczal dzialac, trzeba moc dojechac do konca, bo zamek to tylko
ale¿ dojedziesz. tym samym tempem co inni

Oki, jadac nasza super dwupasmowa atostrada, spotkam na prawym pasie
tirmana, zrownam sie z nim po jego lewej, i tak bade jecha przez 50km, i
tym co beda za mna trobic mam powiedziec "ale dojedziesz, tym samym tempem
co inni", czy mozesz w koncu napisac cos powyzej poziomu piaskowinicy?

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    brzezi:~# uptime                          ]
[       Ekg: #3781111         ][     17:09:51 up 9 days,  7:42,  4 users,     ]
[ LinuxUser: #249916          ][     load average: 0.12, 0.23, 0.26           ]

180 Data: Styczen 25 2009 19:31:15
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

Ze by zamek zaczal dzialac, trzeba moc dojechac do konca, bo zamek to
tylko

ale¿ dojedziesz. tym samym tempem co inni

Nie dojedziesz, bo bêdziesz siê wtedy stara³ wbiæ w prawy pas i wtedy
zaczyna siê przepychanka. Ci co z ty³u zaczynaj± siê wkur.. , bo co chwilê
im siê kto¶ wciska z lewego pasa na prawy. Dziêki takim debilom regulatorom
przód posuwa siê z normalnym tempem, ale za regulatorem dojezd¿aj± kierowcy
do regulatora i siê wciskaj± na prawo. W ten sposób ci co mogli by jechaæ
sta³ym tempem na samym koñcu korka to praktycznie stoj±, bo bez przerwy kto¶
doje¿d¿a z lewej i siê wciska na prawy pas.

181 Data: Styczen 25 2009 21:09:34
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 19:31:15 +0100,  Jacek "Plumpi" wrote:

Ze by zamek zaczal dzialac, trzeba moc dojechac do konca, bo zamek to
tylko
ale¿ dojedziesz. tym samym tempem co inni

Nie dojedziesz, bo bêdziesz siê wtedy stara³ wbiæ w prawy pas i wtedy
zaczyna siê przepychanka.

No wlasnie chodzi o to zeby sie nie wbijac w prawy pas, tylko jechac
za nim. Bez klaksonow, dyskotek itp.

Ci co z ty³u zaczynaj± siê wkur.. , bo co chwilê
im siê kto¶ wciska z lewego pasa na prawy. Dziêki takim debilom regulatorom
przód posuwa siê z normalnym tempem, ale za regulatorem dojezd¿aj± kierowcy
do regulatora i siê wciskaj± na prawo. W ten sposób ci co mogli by jechaæ
sta³ym tempem na samym koñcu korka to praktycznie stoj±, bo bez przerwy kto¶
doje¿d¿a z lewej i siê wciska na prawy pas.

Czy my aby na pewno o tym samym mowimy ? Regulator ma jechac rowno z
pojazdem na sasiednim pasie.

J.

182 Data: Styczen 25 2009 22:08:53
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

Ci co z ty³u zaczynaj± siê wkur.. , bo co chwilê
im siê kto¶ wciska z lewego pasa na prawy. Dziêki takim debilom
regulatorom
przód posuwa siê z normalnym tempem, ale za regulatorem dojezd¿aj±
kierowcy
do regulatora i siê wciskaj± na prawo. W ten sposób ci co mogli by jechaæ
sta³ym tempem na samym koñcu korka to praktycznie stoj±, bo bez przerwy
kto¶
doje¿d¿a z lewej i siê wciska na prawy pas.

Czy my aby na pewno o tym samym mowimy ? Regulator ma jechac rowno z
pojazdem na sasiednim pasie.

Regulator ma grzecznie dojechaæ do zwê¿enia i skorzystaæ z zamka.

183 Data: Styczen 25 2009 22:27:48
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 22:08:53 +0100,  Jacek "Plumpi" wrote:

Ci co z ty³u zaczynaj± siê wkur.. , bo co chwilê
im siê kto¶ wciska z lewego pasa na prawy. Dziêki takim debilom
regulatorom przód posuwa siê z normalnym tempem, ale za regulatorem dojezd¿aj±
kierowcy
do regulatora i siê wciskaj± na prawo. W ten sposób ci co mogli by jechaæ
sta³ym tempem na samym koñcu korka to praktycznie stoj±, bo bez przerwy
kto¶ doje¿d¿a z lewej i siê wciska na prawy pas.

Czy my aby na pewno o tym samym mowimy ? Regulator ma jechac rowno z
pojazdem na sasiednim pasie.

Regulator ma grzecznie dojechaæ do zwê¿enia i skorzystaæ z zamka.

Ale ty piszesz o takich co stoja i blokuja, czy o takich ktorzy jada
grzecznie do konca - znaczy sie rowno z pojazdem na sasiednim pasie,
stojac gdy i on stoi ?

Bo to co piszesz to nijak sie do tego drugiego nie odnosi.

J.

184 Data: Styczen 25 2009 22:31:21
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 22:27 GMT, J.F napisa³(a):

Ale ty piszesz o takich co stoja i blokuja, czy o takich ktorzy jada
grzecznie do konca - znaczy sie rowno z pojazdem na sasiednim pasie,
stojac gdy i on stoi ?

No wlasnie, dlaczego sie zatrzymuje i stoi, skoro ma przed sobo spooor
miejsca, czy to nie jest utrudnianie ruchu? zatrzymywanie sie bez powodu na
srodku pasa? jak to usprawiedliwisz wobec przepisow?

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    brzezi:~# uptime                          ]
[       Ekg: #3781111         ][     22:30:28 up 9 days, 13:02,  4 users,     ]
[ LinuxUser: #249916          ][     load average: 0.28, 0.23, 0.24           ]

185 Data: Styczen 25 2009 22:38:38
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

Ale ty piszesz o takich co stoja i blokuja, czy o takich ktorzy jada
grzecznie do konca - znaczy sie rowno z pojazdem na sasiednim pasie,
stojac gdy i on stoi ?

Bo to co piszesz to nijak sie do tego drugiego nie odnosi.

Ma wyprzedziæ wszystkich na prawym i grzecznie dojechaæ robi±c za soba
miejsce dla innych.
Wtedy kierowcy zaczn± zje¿d¿aæ tak¿e i na ten pas, który szybko siê zape³ni.
I o to w³asnie chodzi.

186 Data: Styczen 25 2009 23:43:01
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 22:38:38 +0100,  Jacek "Plumpi" wrote:

Ale ty piszesz o takich co stoja i blokuja, czy o takich ktorzy jada
grzecznie do konca - znaczy sie rowno z pojazdem na sasiednim pasie,
stojac gdy i on stoi ?

Bo to co piszesz to nijak sie do tego drugiego nie odnosi.

Ma wyprzedziæ wszystkich na prawym i grzecznie dojechaæ robi±c za soba
miejsce dla innych.
Wtedy kierowcy zaczn± zje¿d¿aæ tak¿e i na ten pas, który szybko siê zape³ni.
I o to w³asnie chodzi.

Nie zaczna zjezdzac. Taki wynik daje doswiadczenie.
Bo .. skad ten korek na jednym pasie ?

j.

187 Data: Styczen 25 2009 20:18:25
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 19:31:15 +0100, Jacek "Plumpi" napisa³(a):

Nie dojedziesz, bo bêdziesz siê wtedy stara³ wbiæ w prawy pas i wtedy
zaczyna siê przepychanka. Ci co z ty³u zaczynaj± siê wkur.. , bo co chwilê

JA? Ja bêdê grzecznie jecha³ swoim pasem, w towarzystwie pojazdów które
wjecha³y w korek razem ze mn± i razem z nimi korek opuszczê. Za wyj±tkiem
tych które przed koñcem korka skrêc± w boczn± drogê, zatrzymaj± siê albo
przepychaj±cych siê do przodu buraków którzy czuj± siê lepsi od innych.
Jako takiemu, ci co - jak to opisano - blokuj± pasy - zupe³nie mi nie
przeszkadzaj±, co wiêcej - nie maj± ¿adnego wp³ywu na moj± jazdê (wiêc nie
ma ¿adnej mowy o blokowaniu, równie¿ w sensie PoRD). Natomiast utrudniaj±c
przepychanie siê do przodu buractwu czyni± ruch korka p³ynniejszym, dzieki
temu prêdzej go opuszczê, za co im jestem wdziêczny.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

188 Data: Styczen 25 2009 21:42:32
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Przemys³aw Bernat 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 20:18:25 +0000, Waldek Godel napisa³(a):

Natomiast utrudniaj±c
przepychanie siê do przodu buractwu czyni± ruch korka p³ynniejszym, dzieki
temu prêdzej go opuszczê, za co im jestem wdziêczny.

Tak sobie czytam Waldku Twoje m±dro¶ci i mam nadziejê, ¿e tam gdzie jeste¶
nie je¼dzisz Citroenem i to jeszcze na polskich blachach. Wystarczy, ¿e w
USA popularne s± "polish jokes", nie musisz przekonywaæ Anglików, ¿e
wszystkie to prawda. Do regulacji ruchu s± powo³ane odpowiednie s³u¿by, a
nie samozwañczy ORMOwcy.

--
Pozdrawiam,

Przemek

189 Data: Styczen 25 2009 22:14:37
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

Nie dojedziesz, bo bêdziesz siê wtedy stara³ wbiæ w prawy pas i wtedy
zaczyna siê przepychanka. Ci co z ty³u zaczynaj± siê wkur.. , bo co
chwilê

JA? Ja bêdê grzecznie jecha³ swoim pasem, w towarzystwie pojazdów które
wjecha³y w korek razem ze mn± i razem z nimi korek opuszczê. Za wyj±tkiem
tych które przed koñcem korka skrêc± w boczn± drogê, zatrzymaj± siê albo
przepychaj±cych siê do przodu buraków którzy czuj± siê lepsi od innych.
Jako takiemu, ci co - jak to opisano - blokuj± pasy - zupe³nie mi nie
przeszkadzaj±, co wiêcej - nie maj± ¿adnego wp³ywu na moj± jazdê (wiêc nie
ma ¿adnej mowy o blokowaniu, równie¿ w sensie PoRD). Natomiast utrudniaj±c
przepychanie siê do przodu buractwu czyni± ruch korka p³ynniejszym, dzieki
temu prêdzej go opuszczê, za co im jestem wdziêczny.

Przeczytaj jedn± z moich historii, któr± opisa³em w tym w±tku kilka linijek
wy¿ej, gdzie poczynanie regulatora wyd³u¿y³o korek 4-krotnie.
Widzê, ¿e nie rozumiesz jaki problem stwarzaj± regulatorzy.

190 Data: Styczen 25 2009 16:48:58
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Artur Ma¶lag pisze:


Widzê tu jakie¶ pozosta³o¶ci socjalistyczne i zami³owanie do kolejek.

heh..chcia³bym Ciê zobaczyæ w akcji, gdy np w takiej Anglii wyzywasz od socjalistów ludzi stoj±cych grzecznie w kolejce na przystanku autobusowym, tudzie¿ np w Belgii stoj±cych po 2 dni po now± czê¶æ Harrego Pottera - na pewno wzbudzi³by¶ sensacjê. :)


pzdr
A.

191 Data: Styczen 25 2009 16:49:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

z³oty pisze:

Artur Ma¶lag pisze:


Widzê tu jakie¶ pozosta³o¶ci socjalistyczne i zami³owanie do kolejek.

heh..chcia³bym Ciê zobaczyæ w akcji, gdy np w takiej Anglii wyzywasz od socjalistów ludzi stoj±cych grzecznie w kolejce na przystanku autobusowym, tudzie¿ np w Belgii stoj±cych po 2 dni po now± czê¶æ Harrego Pottera - na pewno wzbudzi³by¶ sensacjê. :)

Nie zamierzam siê nurzaæ w oparach absurdu.

192 Data: Styczen 25 2009 15:51:48
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:49:43 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Nie zamierzam siê nurzaæ w oparach absurdu.

Oparach? No fakt, trudno o opary jak siê jest zanurzonym po czubek g³owy w
p³ynnym absurdzie. Ale jednak polecam, wynurz siê choæ trochê.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

193 Data: Styczen 25 2009 16:59:48
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:

Artur Ma¶lag napisa³(a):

Nie zamierzam siê nurzaæ w oparach absurdu.

Oparach? No fakt, trudno o opary jak siê jest zanurzonym po czubek g³owy w
p³ynnym absurdzie. Ale jednak polecam, wynurz siê choæ trochê.

ROTFL

Polecaæ to mo¿esz sobie w pismach reklamowych do klientów :)

194 Data: Styczen 25 2009 17:43:49
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: rydzo 

U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci

nie, 25 sty 2009 o 11:05 GMT, rydzo napisa³(a):
Ale sie nie naucza. Taki mamy narod ze woli sie ustawic 5 km wczesniej
w kolejce niz walczyc na koncu.
Wielokrotnie stwierdzono w praktyce.
J.
a Ty ich jeszcze do tego zachecasz, bo jak ktos widzi ze jedzie
regulator i  ma 2 km przed soba wolnego to jaki jest sens jechania
lewym pasem...
I o to wlasnie sie rozchodzi...
Jezeli ormowcy w ogole cos "naprawiaja", bo balbym sie uzyc takiego
sformulowania do tych samozwanczych..., to i tak blednie to w swietle tego
co wlasnie napisales...
Pozdrawiam
Brzezi

mialem namysli, ¿e negatywnie zachêcaj±.
Jestem przeciwnikiem regulatorow,
propagatorem zamka :)

--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

195 Data: Styczen 25 2009 12:44:56
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 11:05:10 +0100,  rydzo wrote:

Ale sie nie naucza. Taki mamy narod ze woli sie ustawic 5 km wczesniej
w kolejce niz walczyc na koncu.
Wielokrotnie stwierdzono w praktyce.

a Ty ich jeszcze do tego zachecasz, bo jak ktos widzi ze jedzie regulator i
ma 2 km przed soba wolnego to jaki jest sens jechania lewym pasem...

No ale bez regulatora i tak g* z tego wychodzi, wiec co chcesz -
kontunuowac pietnowany styl jazdy ?

Jest sens jechac lewym zeby budowac zamek, ktorego tak sie rzekomo
chce.

I spojrz na dyskutowany filmik - 2:50, 5:50, 8:50 - znalezli sie tacy
co jada lewym ..

J.

196 Data: Styczen 25 2009 15:53:42
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: czak norris 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

Ale sie nie naucza. Taki mamy narod ze woli sie ustawic 5 km wczesniej
w kolejce niz walczyc na koncu.

Dlaczego zatem Ci co siê nauczyli i jad± do koñca na suwak maj± byæ blokowani przez "nieuków"? Przecie¿ sam napisa³e¶, ¿e stawanie w kolejce 5km przed zwê¿eniem to _ich_ _wybór_ wynikaj±cy z g³upoty/nieuctwa.

--
pozdrawiam,
z pó³obrotu ;-)

197 Data: Styczen 25 2009 16:01:30
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 15:53:42 +0100,  czak norris wrote:

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci
Ale sie nie naucza. Taki mamy narod ze woli sie ustawic 5 km wczesniej
w kolejce niz walczyc na koncu.

Dlaczego zatem Ci co siê nauczyli i jad± do koñca na suwak maj± byæ
blokowani przez "nieuków"? Przecie¿ sam napisa³e¶, ¿e stawanie w kolejce 5km
przed zwê¿eniem to _ich_ _wybór_ wynikaj±cy z g³upoty/nieuctwa.

W sklepie/poczcie/banku tez podchodzisz do okienka ?
Przeciez to ich wybor zeby stac w kolejce zamiast trenowac na
silowni..

J.

198 Data: Styczen 25 2009 20:36:20
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: czak norris 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

W sklepie/poczcie/banku tez podchodzisz do okienka ?
Przeciez to ich wybor zeby stac w kolejce zamiast trenowac na
silowni..

Twoja "metafora" mia³aby sens gdyby rozmowa dotyczy³a wciskania siê "na chama" z pobocza/pasa zieleni, a nie je¼dzie na suwak.
Gdyby intencj± ustawiaj±cego zwê¿enie by³o to aby lewy pas by³ pusty ju¿ 5km przed zwê¿eniem, to postawi³ by znaki odpowiednio wcze¶niej. Natomiast w tej sytuacji mam (Ty i ka¿da osoba stoj±ca na prawym pasie równie¿) prawo wykorzystaæ lewy pas do samego koñca bez bycia blokowanym przez... no w³a¶nie. Przemilczê poziom wypowiedzi "blokersów" w omawianym filmie, gdy¿ uogólnienie mog³oby byæ krzywdz±ce dla normalnie my¶l±cych tirowców.

--
pozdrawiam,
z pó³obrotu ;-)

199 Data: Styczen 25 2009 20:55:44
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

czak norris pisze:

"J.F."  napisa³:

W sklepie/poczcie/banku tez podchodzisz do okienka ?
Przeciez to ich wybor zeby stac w kolejce zamiast trenowac na
silowni..

Twoja "metafora" mia³aby sens gdyby rozmowa dotyczy³a wciskania siê "na chama" z pobocza/pasa zieleni, a nie je¼dzie na suwak.

Te¿ o tym pisa³em - bez echa.

Gdyby intencj± ustawiaj±cego zwê¿enie by³o to aby lewy pas by³ pusty ju¿  5km przed zwê¿eniem, to postawi³ by znaki odpowiednio wcze¶niej.

To nawet na autostradach siê nie zdarza (nie wiem jak na polskich,
ale pewnie te¿ nie).

Natomiast w tej sytuacji mam (Ty i ka¿da osoba stoj±ca na prawym pasie równie¿) prawo wykorzystaæ lewy pas do samego koñca bez bycia blokowanym przez... no w³a¶nie. Przemilczê poziom wypowiedzi "blokersów" w omawianym filmie, gdy¿ uogólnienie mog³oby byæ krzywdz±ce dla normalnie my¶l±cych tirowców.

Wiele osób tego nie robi, poniewa¿ istnieje podej¶cie prezentowane
przez J.F., ¿e ci co jad± do koñca to chamy :) Ja te¿ nie lubiê byæ
"chamem", jak nie muszê. :)

200 Data: Styczen 25 2009 21:00:52
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 20:55:44 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

czak norris pisze:
Natomiast w tej sytuacji mam (Ty i ka¿da osoba stoj±ca na prawym pasie
równie¿) prawo wykorzystaæ lewy pas do samego koñca bez bycia blokowanym
przez... no w³a¶nie. Przemilczê poziom wypowiedzi "blokersów" w
omawianym filmie, gdy¿ uogólnienie mog³oby byæ krzywdz±ce dla normalnie
my¶l±cych tirowców.

Wiele osób tego nie robi, poniewa¿ istnieje podej¶cie prezentowane
przez J.F., ¿e ci co jad± do koñca to chamy :) Ja te¿ nie lubiê byæ
"chamem", jak nie muszê. :)

No i wlasnie tacy co nie lubia moga z obecnosci regulatora
skorzystac..

J.

201 Data: Styczen 25 2009 21:14:59
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:

Artur Ma¶lag wrote:
(...)
Wiele osób tego nie robi, poniewa¿ istnieje podej¶cie prezentowane
przez J.F., ¿e ci co jad± do koñca to chamy :) Ja te¿ nie lubiê byæ
"chamem", jak nie muszê. :)

No i wlasnie tacy co nie lubia moga z obecnosci regulatora
skorzystac.. 

Tak, tak. Jakie¶ usprawiedliwienie trzeba sobie znale¼æ.

202 Data: Styczen 25 2009 22:16:09
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

No i wlasnie tacy co nie lubia moga z obecnosci regulatora
skorzystac..

Staraj±c siê wbiæ w prawy pas jak tylko nada¿y siê okazja :)

203 Data: Styczen 26 2009 20:22:58
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 22:16:09 +0100,  Jacek "Plumpi" wrote:

No i wlasnie tacy co nie lubia moga z obecnosci regulatora
skorzystac..

Staraj±c siê wbiæ w prawy pas jak tylko nada¿y siê okazja :)

No nie - ciagle przeciez pisze ze nalezy jechac za nim ..

J.

204 Data: Styczen 26 2009 21:09:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Jacek "Plumpi" 

No nie - ciagle przeciez pisze ze nalezy jechac za nim ..

Tyle, ze mentalno¶æ przeciêtnego kierowcy wygl±da tak: "jest bloker, to
znaczy, ze chce mnie przyblokowaæ i dlatego zawczasu znajdê sobie miejsce w
kolejce, bo ani on nie przepu¶ci, ani ci obok mnie nie przepuszcz±". Poza
tym w¶ród jad±cych w korku, bloker tworzy przekonanie, ze "ten za blokerem
to powstrzymany intruz i za nic nie wolno go wpu¶ciæ". Ten, który jednak siê
odwa¿y wpu¶ciæ, natychmiast zostanie obtr±biony i pouczony przez innych.
Ot, taka mentalno¶æ.
Kiedy nie ma blokerów i obydwa pasy siê zape³ni±, wszyscy s±
"wspó³dziel±cymi niedolê", dlatego o wiele ³atwiej jest wtedy o ¿yczliwo¶æ i
wpuszczanie z zanikaj±cego pasa, a zamki tworz± siê w sposób samoistny i
spontaniczny.

205 Data: Styczen 28 2009 22:37:20
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Jacek "Plumpi""  napisa³ w wiadomo¶ci

No nie - ciagle przeciez pisze ze nalezy jechac za nim ..

Tyle, ze mentalno¶æ przeciêtnego kierowcy wygl±da tak: "jest
bloker, to znaczy, ze chce mnie przyblokowaæ i dlatego zawczasu
znajdê sobie miejsce w kolejce, bo ani on nie przepu¶ci, ani ci
obok mnie nie przepuszcz±". Poza tym w¶ród jad±cych w korku,
bloker tworzy przekonanie, ze "ten za blokerem to powstrzymany
intruz i za nic nie wolno go wpu¶ciæ". Ten, który jednak siê
odwa¿y wpu¶ciæ, natychmiast zostanie obtr±biony i pouczony przez
innych.
Ot, taka mentalno¶æ.

To przyjrzyj sie kiedys w praktyce jak to wyglada, nagraj zebysmy
sie nie opierali na pustych slowach.

Kiedy nie ma blokerów i obydwa pasy siê zape³ni±, wszyscy s±
"wspó³dziel±cymi niedolê", dlatego o wiele ³atwiej jest wtedy o
¿yczliwo¶æ i wpuszczanie z zanikaj±cego pasa, a zamki tworz± siê
w sposób samoistny i spontaniczny.

Ale sie, k*, nie zapelniaja i nie tworza. Taka mentalnosc.

I dlatego wlasnie nalezy skorzystac z blockersa, grzecznie za nim
pojechac, z predkoscia drugiego pasa, a pod koniec sie przekonac ze
"wspoldzielenie niedoli" faktycznie dziala.

J.

206 Data: Styczen 26 2009 00:48:49
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: czak norris 

U¿ytkownik "Artur Ma¶lag"  napisa³ w wiadomo¶ci

Wiele osób tego nie robi, poniewa¿ istnieje podej¶cie prezentowane
przez J.F., ¿e ci co jad± do koñca to chamy :) Ja te¿ nie lubiê byæ
"chamem", jak nie muszê. :)

Podejrzewam, ¿e czê¶æ mniej zorientowanych osób wychodzi z za³o¿enia, ¿e skoro tirman (dla nich to zapewne do¶wiadczony zawodowiec) blokuje inne samochody to znaczy, ¿e blokowani robi± co¶ nagannego, mimo i¿ w rzeczywisto¶ci jest zupe³nie odwrotnie :-(

--
pozdrawiam,
z pó³obrotu ;-)

207 Data: Styczen 26 2009 08:58:01
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

czak norris pisze:
(...)

Podejrzewam, ¿e czê¶æ mniej zorientowanych osób wychodzi z za³o¿enia, ¿e skoro tirman (dla nich to zapewne do¶wiadczony zawodowiec) blokuje inne samochody to znaczy, ¿e blokowani robi± co¶ nagannego, mimo i¿ w rzeczywisto¶ci jest zupe³nie odwrotnie :-(

Pewnie te¿ :) Gdyby policja tym siê trochê zajê³a, to szybciej by¶my
pod±¿ali do normalno¶ci :)

208 Data: Styczen 26 2009 12:15:55
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

czak norris pisze:


Podejrzewam, ¿e czê¶æ mniej zorientowanych osób wychodzi z za³o¿enia, ¿e skoro tirman (dla nich to zapewne do¶wiadczony zawodowiec)

heh.."dla nich"? A dla ciebie to kto? Sfrustrowany informatyk u¿ywaj±cy TIRa na dojazdy do pracy? ;)

pzdr
A.

209 Data: Styczen 25 2009 12:47:53
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Maciej Browarczyk 

J.F. pisze:

Bo zamiast na regulatora psioczyc trzeba z niego skorzystac - ustawic
sie za nim grzecznie i nie dotykac klaksonu, swiatel itp.

Troche rece mi opadly, pomijam kwestie "kto ma racje" (czy zwolennicy regulatorow czy zwolennicy zamka) ale dlaczego szary czlowiek, ktory nie ma do tego prawa blokuje mi droge skoro ja chce nia jechac i mam do tego prawo? Wyjasnij mi to. Ja na szczescie nie trafilem na takiego regulatora ale gdyby mi zablokowal droge to bym po prostu zadzwonil na policje i tak ich meczyl, az by przyjechali, bo takich samozwanczych delikwentow z zapedami "na policjanta".

ps. Jesli tak popierasz regulatorow to co zrobisz jak ktos stanie w poprzek i bedzie udawal policjanta, ktory blokuje ruch? Przeciez to taka sama akcja jak regulator.

--
Pozdrawiam,
Maciek

210 Data: Styczen 25 2009 12:19:28
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 12:47:53 +0100, Maciej Browarczyk napisa³(a):

Troche rece mi opadly, pomijam kwestie "kto ma racje" (czy zwolennicy
regulatorow czy zwolennicy zamka) ale dlaczego szary czlowiek, ktory nie
ma do tego prawa blokuje mi droge skoro ja chce nia jechac i mam do tego
prawo?

Chyba masz z czym¶ problemy - a co on ci sugerowa³? Masz w³a¶nie JECHAÆ!
Jak wszyscy inni.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

211 Data: Styczen 25 2009 13:42:33
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Maciej Browarczyk 

Waldek Godel pisze:

Chyba masz z czym¶ problemy - a co on ci sugerowa³? Masz w³a¶nie JECHAÆ!
Jak wszyscy inni.

Moze sie nie zrozumielismy, ja to rozumiem tak, chce jechac do konca pasa a typ mi mi blokuje droge 500m przed zwezeniem (albo stojac, bo tacy sie zdarzaja albo jadac 5km/h a mozna jechac 40km/h do konca). Podobna sytuacja na autostradach w Niemczech, gdzie np. 2 pasy stoja lub jada 20-30km/h a lewy pas jedzie NA TYLE NA ILE MOZE a nie, ze jakis typ jedzie lewym i przyblokowuje reszte, aby jechali 20-30km/h, kazdy pas jedzie tyle ile moze, ot co. A za numery z regulowaniem to by go tam zaraz sami uzytkownicy drog uregulowali i policja bylaby zaraz na miejscu.

--
Pozdrawiam,
Maciek

212 Data: Styczen 25 2009 12:57:26
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 13:42:33 +0100, Maciej Browarczyk napisa³(a):

Moze sie nie zrozumielismy, ja to rozumiem tak, chce jechac do konca
pasa a typ mi mi blokuje droge 500m przed zwezeniem (albo stojac, bo
tacy sie zdarzaja albo jadac 5km/h a mozna jechac 40km/h do konca).
Podobna sytuacja na autostradach w Niemczech, gdzie np. 2 pasy stoja lub
jada 20-30km/h a lewy pas jedzie NA TYLE NA ILE MOZE a nie, ze jakis typ
jedzie lewym i przyblokowuje reszte, aby jechali 20-30km/h, kazdy pas
jedzie tyle ile moze, ot co. A za numery z regulowaniem to by go tam
zaraz sami uzytkownicy drog uregulowali i policja bylaby zaraz na miejscu.

Poka¿ choæ jeden paragraf pozwalaj±cy ukaraæ za zbyt woln± jazdê, poza
nakazem prêdko¶ci minimalnej na autostradzie (w sposób oczywisty nie
obowi±zujacy w tym przypadku).
Tirman jedzie z prêdko¶cia któr± uwa¿a za bezpieczn± - wszyscy inni w korku
jad± z tak± sam± prêdko¶cia, wiêc najwyra¼niej jest to dobra prêdko¶æ.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

213 Data: Styczen 25 2009 14:22:57
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 12:57:26 +0000,  Waldek Godel wrote:

Poka¿ choæ jeden paragraf pozwalaj±cy ukaraæ za zbyt woln± jazdê,

Ten o predkosci utrudniajacej.

poza nakazem prêdko¶ci minimalnej na autostradzie

Nie ma takiego przepisu.

(w sposób oczywisty nie obowi±zujacy w tym przypadku).

To moze byc zwezenie/wypadek na autostradzie :-)

Tirman jedzie z prêdko¶cia któr± uwa¿a za bezpieczn± - wszyscy inni w korku
jad± z tak± sam± prêdko¶cia, wiêc najwyra¼niej jest to dobra prêdko¶æ.

Dobra argumentacja, ale jesli nie ma zimy, to chyba jednak troche
naciagana :-)
Poza tym nasze korki czesto wymagaja zatrzymania sie :-)

J.

214 Data: Styczen 25 2009 13:26:01
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 14:22:57 +0100, J.F. napisa³(a):

Poza tym nasze korki czesto wymagaja zatrzymania sie :-)


To te¿ jeden z dobrych powodów - je¿eli ¿aden wie¶niacki burak siê nie
wpycha mo¿na zrobiæ sobie wiêkszy odstêp, zapi±æ jedynkê i jechaæ.
Silnik, sprzêg³o bêd± ci niezmiernie wdziêczne.
To te¿ jest jeden z powodów dla których tirmani robi± to co robi± - oni
chc± JECHAÆ a nie kaczuszkowaæ, bo jaki¶ popierdolony wyznawca
kokod¿amboidoprzodu co chwilê mu siê wpieprzy bezpo¶rednio pod maskê.
To te¿ jest jeden z powodów dla których w niemczech nie trzeba blokowaæ -
bo tam wszyscy po prostu jad± w tym korku. W Bolandzie jak masz dwa metry
wiêcej przed sob±, to zawsze kto¶ ci siê tam wpierdoli.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

215 Data: Styczen 25 2009 14:39:02
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 13:26:01 +0000,  Waldek Godel wrote:

Dnia Sun, 25 Jan 2009 14:22:57 +0100, J.F. napisa³(a):
Poza tym nasze korki czesto wymagaja zatrzymania sie :-)

To te¿ jeden z dobrych powodów - je¿eli ¿aden wie¶niacki burak siê nie
wpycha mo¿na zrobiæ sobie wiêkszy odstêp, zapi±æ jedynkê i jechaæ.
Silnik, sprzêg³o bêd± ci niezmiernie wdziêczne.

Powod dobry, ale trudno uzasadnic w razie konfrontacji z policjantem
ze bezpieczna predkosc to zero, a 2km nie oplaca sie podjezdzac :-)

To te¿ jest jeden z powodów dla których tirmani robi± to co robi± - oni
chc± JECHAÆ a nie kaczuszkowaæ, bo jaki¶ popierdolony wyznawca
kokod¿amboidoprzodu co chwilê mu siê wpieprzy bezpo¶rednio pod maskê.
To te¿ jest jeden z powodów dla których w niemczech nie trzeba blokowaæ -
bo tam wszyscy po prostu jad± w tym korku.

Czasem sie jedzie, czasem stoi dwa dni ..

J.

216 Data: Styczen 25 2009 13:40:41
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 14:39:02 +0100, J.F. napisa³(a):

Powod dobry, ale trudno uzasadnic w razie konfrontacji z policjantem
ze bezpieczna predkosc to zero, a 2km nie oplaca sie podjezdzac :-)


To s± jakie¶ chore sytuacje.
Najczê¶ciej jednak jest tak, ¿e tirmani powoduj±, ¿e korek zaczyna jechaæ.
Jechaæ a nie robiæ jakie¶ kacze podskoki. W dodatku jakby nie tabun debili,
to ¿adne blokowanie nie mia³oby sensu. Naprawdê sugerujê zaj±æ siê
przyczyn± a nie leczyæ syfa pudrem.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

217 Data: Styczen 25 2009 15:44:16
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 13:40:41 +0000,  Waldek Godel wrote:

Dnia Sun, 25 Jan 2009 14:39:02 +0100, J.F. napisa³(a):
Powod dobry, ale trudno uzasadnic w razie konfrontacji z policjantem
ze bezpieczna predkosc to zero, a 2km nie oplaca sie podjezdzac :-)


To s± jakie¶ chore sytuacje.

To sa czeste sytuacje. Prawie zawsze gdy przepustowosc za zwezeniem
jest zbyt mala - czyli jakies swiatla, skrzyzowanie itp.

Najczê¶ciej jednak jest tak, ¿e tirmani powoduj±, ¿e korek zaczyna jechaæ.
Jechaæ a nie robiæ jakie¶ kacze podskoki. W dodatku jakby nie tabun debili,
to ¿adne blokowanie nie mia³oby sensu. Naprawdê sugerujê zaj±æ siê
przyczyn± a nie leczyæ syfa pudrem.

A wiesz ile trwa czas realizacji inwestycji typu wiadukt, tunel ? :-)

a tak nawiasem liczac z pewnego remontu kolo Rawy: zwezenie pokonuje
jedna osobowka co 3 sekundy. Tir troche dluzej.
Wczesniej sa dwa pasy, to kazdym z nich moze przejechac samochod co 6
sekund. Jako ze pojazdy sa co okolo 6m [dlugosc+odstep], to predkosc
wynosi 1m/s. 3.6km/h.
Potrafia wasze samochody tak wolno jechac ? :-)

Drobne zawirowanie na poczatku .. i trzeba sie zatrzymac. Potem
rozruch kolumny troche trwa. I wychodzi zabka.
I tu jeszcze nie bylo zadnej istotnej przeszkody - po prostu przejazd
przez srodek na sasiednia jezdnie.

I jeszcze drobiazg - jakby kolejka byla na jednym pasie, to wyszloby
7km/h. Na II biegu jedzie sie znacznie fajniej niz na I :-)


J.

218 Data: Styczen 25 2009 20:24:10
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

J.F. pisze:

Wczesniej sa dwa pasy, to kazdym z nich moze przejechac samochod co 6
sekund. Jako ze pojazdy sa co okolo 6m [dlugosc+odstep], to predkosc
wynosi 1m/s. 3.6km/h. Potrafia wasze samochody tak wolno jechac ? :-)

moj chyba potrafi. Chyba, bo nie mierzy³em takiej predkosci ale wolne obroty na 1 biegu cos ko³o tego powinny dac. Ale to stary klekot jest.


--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

219 Data: Styczen 26 2009 12:46:17
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Arni"  napisa³ w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
Wczesniej sa dwa pasy, to kazdym z nich moze przejechac samochod
co 6
sekund. Jako ze pojazdy sa co okolo 6m [dlugosc+odstep], to
predkosc
wynosi 1m/s. 3.6km/h. Potrafia wasze samochody tak wolno jechac
? :-)

moj chyba potrafi. Chyba, bo nie mierzy³em takiej predkosci ale
wolne obroty na 1 biegu cos ko³o tego powinny dac. Ale to stary
klekot jest.

no wlasnie 4000 rpm przy 160km/h na V biegu [przelozenie jakies
0.8]
to powinno dawac 25 razy mniej na I biegu [przelozenie ok 4] i 850
rpm ..
czyli 6.4 km/h.
Musze odpalic GPS bo wydaje mi sie ze moj tez sie znacznie wolniej
wtedy wlecze ..

J.

220 Data: Styczen 25 2009 16:12:38
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Waldek Godel pisze:

Dnia Sun, 25 Jan 2009 14:39:02 +0100, J.F. napisa³(a):

Powod dobry, ale trudno uzasadnic w razie konfrontacji z policjantem
ze bezpieczna predkosc to zero, a 2km nie oplaca sie podjezdzac :-)


To s± jakie¶ chore sytuacje. Najczê¶ciej jednak jest tak, ¿e tirmani powoduj±, ¿e korek zaczyna jechaæ.
Jechaæ a nie robiæ jakie¶ kacze podskoki. W dodatku jakby nie tabun debili,
to ¿adne blokowanie nie mia³oby sensu. Naprawdê sugerujê zaj±æ siê
przyczyn± a nie leczyæ syfa pudrem.


...dok³adnie

pzdr
A.

221 Data: Styczen 25 2009 20:22:18
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

Waldek Godel pisze:

Dnia Sun, 25 Jan 2009 14:39:02 +0100, J.F. napisa³(a):

Powod dobry, ale trudno uzasadnic w razie konfrontacji z policjantem
ze bezpieczna predkosc to zero, a 2km nie oplaca sie podjezdzac :-)


To s± jakie¶ chore sytuacje. Najczê¶ciej jednak jest tak, ¿e tirmani powoduj±, ¿e korek zaczyna jechaæ.
Jechaæ a nie robiæ jakie¶ kacze podskoki. W dodatku jakby nie tabun debili,

zaczyna jechac przed nimi a za nimi robi sie kocio³ bo wszyscy zaczynaj± sie wpychac na prawy kilkaset metrow wczesniej nic powinni. Dlugosc korka wzrasta o odleglosc regulatora do zwêzki. Jakos w Niemczech ne ma problemu z utrzymaniem stalej predkosci jazdy, trzyma sie odleglosc miedzy pojazdami tak±, ze przez zwezeniem auto z lewego miesci sie swobodnie w luke i nie trzeba do tego hamowac. ten co jedzie prawym wie ze wpusci tego z lewego, ten co jedzie lewym wie ze na prawym bedzie dla niego miejsce. Jakie to proste, prawda? I u nas tez tak by by³o gdyby pieprzeni regulatorzy dali innym szanse.



--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

222 Data: Styczen 25 2009 20:52:09
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 20:22:18 +0100,  Arni wrote:

zaczyna jechac przed nimi a za nimi robi sie kocio³ bo wszyscy zaczynaj±
sie wpychac na prawy kilkaset metrow wczesniej nic powinni. Dlugosc
korka wzrasta o odleglosc regulatora do zwêzki.

Ale przyznasz ze ta odleglosc sie zmniejsza ?

Jakos w Niemczech ne ma
problemu z utrzymaniem stalej predkosci jazdy, trzyma sie odleglosc
miedzy pojazdami tak±, ze przez zwezeniem auto z lewego miesci sie
swobodnie w luke i nie trzeba do tego hamowac. ten co jedzie prawym wie
ze wpusci tego z lewego, ten co jedzie lewym wie ze na prawym bedzie dla
niego miejsce. Jakie to proste, prawda? I u nas tez tak by by³o gdyby
pieprzeni regulatorzy dali innym szanse.

Nosz ile razy mozna k* pisac:
NIE, K* - NIE BYLOBY TAK, BO REGULATOROW NIE BYLO A KOREK I TAK BYL NA
JEDNYM PASIE. potwierdzone w praktyce wielokrotnie.

Zreszta w czym problem - ci ktorzy uwazaja ze by bylo niech sie
ustawia za "ormowcem" i jada tak jakby byl ostatnim samochodem w korku
na dwoch pasach.

A Niemcy maja inne przepisy i sa inaczej uczeni.

J.

223 Data: Styczen 25 2009 21:04:40
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

Ale przyznasz ze ta odleglosc sie zmniejsza ? 

LOL - a co to do rzeczy? Przecie¿ w miejscu nie stoi. Inna sprawa,
¿e po nim pojawia siê nastêpny i nastêpny i nastêpny...

Jakos w Niemczech ne ma problemu z utrzymaniem stalej predkosci jazdy, trzyma sie odleglosc miedzy pojazdami tak±, ze przez zwezeniem auto z lewego miesci sie swobodnie w luke i nie trzeba do tego hamowac. ten co jedzie prawym wie ze wpusci tego z lewego, ten co jedzie lewym wie ze na prawym bedzie dla niego miejsce. Jakie to proste, prawda? I u nas tez tak by by³o gdyby pieprzeni regulatorzy dali innym szanse.

Nosz ile razy mozna k* pisac:
NIE, K* - NIE BYLOBY TAK, BO REGULATOROW NIE BYLO A KOREK I TAK BYL NA
JEDNYM PASIE. potwierdzone w praktyce wielokrotnie.

Co¶ Ty taki agresywny? Skoro chc± staæ na jednym pasie, to niech
sobie stoj±. Regulatorstwo nie powoduje, ¿e zjad± na lewy
- najwy¿ej powoduje to, ¿e wiele osób wrêcz boi siê pojechaæ
zgodnie z przepisami lu¼nym pasem do koñca, poniewa¿ inni
ich nazw± "chamami".

Zreszta w czym problem - ci ktorzy uwazaja ze by bylo niech sie
ustawia za "ormowcem" i jada tak jakby byl ostatnim samochodem w korku
na dwoch pasach.

On nie jest ostatnim w korku - on ten korek wyd³u¿a.

A Niemcy maja inne przepisy i sa inaczej uczeni.

Aha - i co z tego?

224 Data: Styczen 25 2009 23:08:28
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 21:04:40 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
(...)
Ale przyznasz ze ta odleglosc sie zmniejsza ? 

LOL - a co to do rzeczy?

No nic - tylko tyle ze za tych 15 minut czy pol godziny problem
powinien zniknac.

Przecie¿ w miejscu nie stoi. Inna sprawa,
¿e po nim pojawia siê nastêpny i nastêpny i nastêpny...

co dobitnie dowodzi ze reszta rodakow nie chce sie ustawic na pustym
pasie tylko woli w kolejce.

A ustawiaja sie na nim .. regulatorzy :-)


[..]Jakie to proste, prawda? I u nas tez tak by by³o gdyby
pieprzeni regulatorzy dali innym szanse.

Nosz ile razy mozna k* pisac:
NIE, K* - NIE BYLOBY TAK, BO REGULATOROW NIE BYLO A KOREK I TAK BYL NA
JEDNYM PASIE. potwierdzone w praktyce wielokrotnie.

Co¶ Ty taki agresywny?

No bo ile razy mozna pisac oczywiste sprawy ..

Skoro chc± staæ na jednym pasie, to niech
sobie stoj±. Regulatorstwo nie powoduje, ¿e zjad± na lewy
- najwy¿ej powoduje to, ¿e wiele osób wrêcz boi siê pojechaæ
zgodnie z przepisami lu¼nym pasem do koñca, poniewa¿ inni
ich nazw± "chamami".

Ale za regulatorem to juz nie bedzie po chamsku.

Zreszta w czym problem - ci ktorzy uwazaja ze by bylo niech sie
ustawia za "ormowcem" i jada tak jakby byl ostatnim samochodem w korku
na dwoch pasach.

On nie jest ostatnim w korku - on ten korek wyd³u¿a.

Ale wlasnie rozpoczyna sie skracanie.

A Niemcy maja inne przepisy i sa inaczej uczeni.
Aha - i co z tego?

No i jak widac jest to podstawowa sprawa.

J.

225 Data: Styczen 26 2009 09:10:03
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

No nic - tylko tyle ze za tych 15 minut czy pol godziny problem
powinien zniknac.

W Twojej wyobra¼ni powinien, a jednak nie znika. Dochodzi do
eskalacji chamstwa, agresji i paru jeszcze zjawisk niepo¿±danych.

co dobitnie dowodzi ze reszta rodakow nie chce sie ustawic na pustym
pasie tylko woli w kolejce. 

Wcale im siê nie dziwiê.

A ustawiaja sie na nim .. regulatorzy :-)

Tak, zadowoleni z siebie we w³asnym niemaniu.

No bo ile razy mozna pisac oczywiste sprawy ..

Có¿, to nie s± oczywiste sprawy, tylko Twoja subiektywna
interpretacja pewnych faktów.

Ale za regulatorem to juz nie bedzie po chamsku.

Nie? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Ci co jechali lewym
pasem bez regulatora to chamy, a za regulatorem ju¿ nie?

Ale wlasnie rozpoczyna sie skracanie.

Niestety nieprawda.

A Niemcy maja inne przepisy i sa inaczej uczeni.
Aha - i co z tego?

No i jak widac jest to podstawowa sprawa.

No có¿ - widzê, ze zawsze znajdziesz jakie¶ usprawiedliwienie
do dzia³añ blokersów i nazywania chamami tych, którzy
wykorzystuj± puste pasy zgodnie z ich przeznaczeniem.

226 Data: Styczen 26 2009 13:07:00
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Artur 'futrzak' Ma¶l±g"  napisa³ w
wiadomo¶ci

J.F. pisze:
(...)
No nic - tylko tyle ze za tych 15 minut czy pol godziny problem
powinien zniknac.

W Twojej wyobra¼ni powinien, a jednak nie znika. Dochodzi do
eskalacji chamstwa, agresji i paru jeszcze zjawisk niepo¿±danych.

Ale jaka eskalacja ?
Jedziesz kulturalnie za regulatorem, do konca, tam cie grzecznie
wpuszcza kierowca jadacy obok - gdzie tu zjawiska niepo¿adane ?

Owszem, eskalacja moze miec miejsce jak ktos zapomni o kulturze i
zacznie dyskoteke.
Ale wtedy chamstwu najlepiej przeciwstawic sie si³om, godno¶ciom
osobistom i 40 tonami :-)

Ale za regulatorem to juz nie bedzie po chamsku.

Nie? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Ci co jechali lewym
pasem bez regulatora to chamy, a za regulatorem ju¿ nie?

Ci co omijali kolejke to chamy. Ci co dojechali na koniec kolejki i
odczekali swoje na lewym pasie to sam chyba przyznasz ze nie.

Ale wlasnie rozpoczyna sie skracanie.
Niestety nieprawda.

No jak nieprawda ? Przed regulatorem pustego miejsca ubywa, za
regulatorem .. no to juz od innych zalezy, ale nie ma przeszkod
zeby byly zajete dwa pasy.

Co gorsza .. jesli regulatora zabraknie, ominiesz kolejke i sie
wetniesz przed zwezeniem .. to korek sie od tego nie skroci, ani
pustego miejsca nie ubedzie ..

A Niemcy maja inne przepisy i sa inaczej uczeni.
Aha - i co z tego?
No i jak widac jest to podstawowa sprawa.
No có¿ - widzê, ze zawsze znajdziesz jakie¶ usprawiedliwienie
do dzia³añ blokersów i nazywania chamami tych, którzy
wykorzystuj± puste pasy zgodnie z ich przeznaczeniem.

Powtorze sie - zgodnie z przepisami to mozna dojechac do konca ...
po czym zgasic silnik i ustapic pierwszenstwa wszystkim z drugiego
pasa,
takie mamy przepisy :-)

J.

227 Data: Styczen 26 2009 13:37:08
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

Ale jaka eskalacja ?
Jedziesz kulturalnie za regulatorem, do konca, tam cie grzecznie wpuszcza kierowca jadacy obok - gdzie tu zjawiska niepo¿adane ?

Dlaczego mam jechaæ grzecznie za blokersem, który mnie bezczelnie
blokuje?

Owszem, eskalacja moze miec miejsce jak ktos zapomni o kulturze i zacznie dyskoteke.

Ma zawsze miejsce w takich sytuacjach.

Ale wtedy chamstwu najlepiej przeciwstawic sie si³om, godno¶ciom osobistom i 40 tonami :-)

Tak, tak, chamstwu. Wiesz kto tu jest chamem?

Ci co omijali kolejke to chamy. Ci co dojechali na koniec kolejki i odczekali swoje na lewym pasie to sam chyba przyznasz ze nie.

Nikt im nie ka¿e staæ w takiej kolejce, blokuj±c przy okazji
okoliczne skrzy¿owania.

No jak nieprawda ? Przed regulatorem pustego miejsca ubywa, za regulatorem .. no to juz od innych zalezy, ale nie ma przeszkod zeby byly zajete dwa pasy.

Ile razy mo¿na t³umaczyæ, ze jak siê pojawiaj± takie zachowania
jak blokowanie, to ma³o kto ma ochotê na ten pas zjechaæ?

Co gorsza .. jesli regulatora zabraknie, ominiesz kolejke i sie wetniesz przed zwezeniem .. to korek sie od tego nie skroci, ani pustego miejsca nie ubedzie ..

Korek siê skraca, poniewa¿ czê¶æ samochodów jednak jedzie
pustym pasem, a co do "wcinania" - skoro masz do tego takie
podej¶cie, to nic dziwnego, ¿e jeste¶ zwolennikiem blokowania,
a nie kulturalnej jazdy.

Powtorze sie - zgodnie z przepisami to mozna dojechac do konca ... po czym zgasic silnik i ustapic pierwszenstwa wszystkim z drugiego pasa,
takie mamy przepisy :-)

Mo¿esz to sobie powtarzaæ jak mantrê, ale je¿eli ju¿ to robisz, to
b±d¼ konsekwentny i wal mandatami w blokerów, poniewa¿ oni ³ami±
prawo bez dwóch zdañ.

228 Data: Styczen 26 2009 13:01:13
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 13:37:08 +0100, Artur 'futrzak' Ma¶l±g napisa³(a):

Dlaczego mam jechaæ grzecznie za blokersem, który mnie bezczelnie
blokuje?

Mo¿e dlatego, ¿e je¿eli przed nim pas by³by pe³ny, to jecha³by¶
IDENTYCZNIE?
W dodatku za tirem zazwyczaj JEDZIESZ a nie na¶ladujesz ¿abê

Ma zawsze miejsce w takich sytuacjach.

tylko jak jakiemu¶ cwaniaczkowi cisnienie podskoczy ¿e musi jechaæ z innymi
zamiast cwaniaczkowaæ

Mo¿esz to sobie powtarzaæ jak mantrê, ale je¿eli ju¿ to robisz, to
b±d¼ konsekwentny i wal mandatami w blokerów, poniewa¿ oni ³ami±
prawo bez dwóch zdañ.

jakie prawo, prosi³em, podaj choæ jeden ³amany przepis... b±d¼ mê¿czyzn±..

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

229 Data: Styczen 26 2009 14:10:00
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Mo¿esz to sobie powtarzaæ jak mantrê, ale je¿eli ju¿ to robisz, to
b±d¼ konsekwentny i wal mandatami w blokerów, poniewa¿ oni ³ami±
prawo bez dwóch zdañ.

jakie prawo, prosi³em, podaj choæ jeden ³amany przepis... b±d¼ mê¿czyzn±..

Przecie¿ to zosta³o wielokrotnie przewa³kowane, ³ami± przepis o nieutrudnianiu ruchu.

230 Data: Styczen 26 2009 13:13:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:10:00 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

Przecie¿ to zosta³o wielokrotnie przewa³kowane, ³ami± przepis o
nieutrudnianiu ruchu.

i wielokrotnie pyta³em - w jaki sposób mo¿na utrudniaæ jad±c z identyczn±
prêdko¶ci± jak kilkadziesiat/kilkaset samochodów dooko³a?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

231 Data: Styczen 26 2009 14:30:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

i wielokrotnie pyta³em - w jaki sposób mo¿na utrudniaæ jad±c z identyczn±
prêdko¶ci± jak kilkadziesiat/kilkaset samochodów dooko³a?

I maj±c kilkaset metrów wolnego pasa przed sob±. Utrudnia w oczywisty sposób ruch pojazdów na tym pustym pasie. A ¿eby jeszcze bardziej uwidoczniæ Ci to utrudnianie, to chyba nawet w tym reporta¿u jest regulator, który blokowa³ lewy pas a na lewym by³ pojazd, który chcia³ skrêciæ w lewo na skrzy¿owaniu i musia³ siê wlec za regulatorem zamiast normalnie dojechaæ do skrzy¿owania i skrêciæ. To nie jest utrudnianie?

232 Data: Styczen 27 2009 17:30:00
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

pon, 26 sty 2009 o 14:30 GMT, Adam Kowalski napisa³(a):

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

i wielokrotnie pyta³em - w jaki sposób mo¿na utrudniaæ jad±c z identyczn±
prêdko¶ci± jak kilkadziesiat/kilkaset samochodów dooko³a?

I maj±c kilkaset metrów wolnego pasa przed sob±. Utrudnia w oczywisty sposób
ruch pojazdów na tym pustym pasie. A ¿eby jeszcze bardziej uwidoczniæ Ci to
utrudnianie, to chyba nawet w tym reporta¿u jest regulator, który blokowa³
lewy pas a na lewym by³ pojazd, który chcia³ skrêciæ w lewo na skrzy¿owaniu
i musia³ siê wlec za regulatorem zamiast normalnie dojechaæ do skrzy¿owania
i skrêciæ. To nie jest utrudnianie?

No i jak zwykle Pan Waldek odpowiada na wybrane pytania, a na te niewygodne
ukratkiem czmycha...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

233 Data: Styczen 26 2009 14:42:32
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Waldek Godel pisze:

Artur 'futrzak' Ma¶l±g napisa³(a):

Dlaczego mam jechaæ grzecznie za blokersem, który mnie bezczelnie
blokuje?

Mo¿e dlatego, ¿e je¿eli przed nim pas by³by pe³ny, to jecha³by¶
IDENTYCZNIE?

Nie gdybaj - brak pewno¶ci, czy bym jecha³ tak samo, a do tego
pas jest pusty, wiêc nie bardzo jest o czym dyskutowaæ. Przez
to korek jest du¿o d³u¿szy.

W dodatku za tirem zazwyczaj JEDZIESZ a nie na¶ladujesz ¿abê

Dlaczego mam jechaæ za tirem?

Ma zawsze miejsce w takich sytuacjach.

tylko jak jakiemu¶ cwaniaczkowi cisnienie podskoczy ¿e musi jechaæ z innymi
zamiast cwaniaczkowaæ

Nieprawda. Ci¶nienie skacze wielu osobom, które zazwyczaj wiele
wspólnego z cwaniakowaniem nie maj±.

Mo¿esz to sobie powtarzaæ jak mantrê, ale je¿eli ju¿ to robisz, to
b±d¼ konsekwentny i wal mandatami w blokerów, poniewa¿ oni ³ami±
prawo bez dwóch zdañ.

jakie prawo, prosi³em, podaj choæ jeden ³amany przepis... b±d¼ mê¿czyzn±..

Widzisz, przepisy by³y tu podawane, a podobne stwierdzenie zachowaj
sobie dla siebie.

234 Data: Styczen 26 2009 20:22:04
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 13:37:08 +0100,  Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

J.F. pisze:
(...)
Ale jaka eskalacja ?
Jedziesz kulturalnie za regulatorem, do konca, tam cie grzecznie
wpuszcza kierowca jadacy obok - gdzie tu zjawiska niepo¿adane ?

Dlaczego mam jechaæ grzecznie za blokersem, który mnie bezczelnie
blokuje?

W imie kultury i wyzszych racji.

Owszem, eskalacja moze miec miejsce jak ktos zapomni o kulturze i
zacznie dyskoteke.
Ma zawsze miejsce w takich sytuacjach.

Moze w warszawie.
Zobacz na ten filmik w podanych przeze mnie czasach - widzisz tam
blyskanie i slyszysz klaksony ?

No jak nieprawda ? Przed regulatorem pustego miejsca ubywa, za
regulatorem .. no to juz od innych zalezy, ale nie ma przeszkod
zeby byly zajete dwa pasy.

Ile razy mo¿na t³umaczyæ, ze jak siê pojawiaj± takie zachowania
jak blokowanie, to ma³o kto ma ochotê na ten pas zjechaæ?

A ile razy mozna tlumaczyc ze wlasnie dlatego nalezy tam zjechac,
tudziez obejrzec tytulowy filmik - ze sie jednak troche chetnych
znalazlo..

Co gorsza .. jesli regulatora zabraknie, ominiesz kolejke i sie
wetniesz przed zwezeniem .. to korek sie od tego nie skroci, ani
pustego miejsca nie ubedzie ..

Korek siê skraca, poniewa¿ czê¶æ samochodów jednak jedzie
pustym pasem,

10% ? Ale to stan ustalony - wiecej sie nie skroci.

Powtorze sie - zgodnie z przepisami to mozna dojechac do konca ...
po czym zgasic silnik i ustapic pierwszenstwa wszystkim z drugiego
pasa, takie mamy przepisy :-)

Mo¿esz to sobie powtarzaæ jak mantrê, ale je¿eli ju¿ to robisz, to
b±d¼ konsekwentny i wal mandatami w blokerów, poniewa¿ oni ³ami±
prawo bez dwóch zdañ.

Odpale CB i im powiem co maja zrobic zeby policjantom sie rozesmiac w
nos.

Tylko ciagle sie was pytam gdzie jest wasza logika - zlikwidujemy
blockersow, zrobi sie u nas po niemiecku, i jak do tej pory
czekaliscie pol godziny, tak teraz bedzie czekali 30 minut.

To co wam blockers przeszkadza ?

Jeden Plumpi bedzie zadowolony, bo sie spozni 50 minut a nie godzine.

J.

235 Data: Styczen 26 2009 21:36:38
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:

Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:
Dlaczego mam jechaæ grzecznie za blokersem, który mnie bezczelnie
blokuje?

W imie kultury i wyzszych racji.

¯artujesz sobie w sposób do¶æ absurdalny. Baran mnie blokuje
wed³ug w³asnego uznania, a ja mam przymkn±æ oko na tak±
samowolê i twierdziæ, ze to zachowanie kulturalne i na
korzy¶æ wszystkich?

Owszem, eskalacja moze miec miejsce jak ktos zapomni o kulturze i zacznie dyskoteke.
Ma zawsze miejsce w takich sytuacjach.

Moze w warszawie.

Warszawa to siê pisze wielk± liter± - to po pierwsze.
Po drugie - ja siê nie ograniczam do Warszawy.

Zobacz na ten filmik w podanych przeze mnie czasach - widzisz tam
blyskanie i slyszysz klaksony ? 

A co to ma do rzeczy? Gdzie ja pisa³em o b³yskaniu, b±d¼ tr±bieniu?

A ile razy mozna tlumaczyc ze wlasnie dlatego nalezy tam zjechac, 

To jest irracjonalne - pchaæ siê za chama, który blokuje ruch.
To ju¿ lepiej dla ¶wiêtego spokoju jechaæ tym zakorkowanym pasem.

tudziez obejrzec tytulowy filmik - ze sie jednak troche chetnych
znalazlo..

Tak szczerze to bardzo niewielu, a korek siê ci±gnie a¿ po
horyzont, zamiast byæ krótszy przynajmniej o 30%. Dla okolicznych
skrzy¿owañ na to znaczenie.

Korek siê skraca, poniewa¿ czê¶æ samochodów jednak jedzie
pustym pasem,

10% ?

A sk±d ten wynik?

Ale to stan ustalony - wiecej sie nie skroci.

A sk±d taki wniosek?

Mo¿esz to sobie powtarzaæ jak mantrê, ale je¿eli ju¿ to robisz, to
b±d¼ konsekwentny i wal mandatami w blokerów, poniewa¿ oni ³ami±
prawo bez dwóch zdañ.

Odpale CB i im powiem co maja zrobic zeby policjantom sie rozesmiac w
nos.

O, widzê specjalista od dawania rad przez radio - zwracasz koszty, jak
policja i SG nie przyjm± Twojej wersji przepisów i subiektywnej
oceny rzeczywisto¶ci?

Tylko ciagle sie was pytam gdzie jest wasza logika - zlikwidujemy
blockersow, zrobi sie u nas po niemiecku, i jak do tej pory
czekaliscie pol godziny, tak teraz bedzie czekali 30 minut.

Je¿eli twierdzisz, ¿e bêdzie bez ró¿nicy, to po co taki blokers?
Po to, by innym podnie¶æ ci¶nienie?

To co wam blockers przeszkadza ? 

Ile raz ju¿ by³o t³umaczone?

Jeden Plumpi bedzie zadowolony, bo sie spozni 50 minut a nie godzine.

Dla mnie te 10 minut krócej i jazda w przyjaznej atmosferze to du¿o.

236 Data: Styczen 26 2009 23:59:20
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Artur Ma¶lag pisze:


¯artujesz sobie w sposób do¶æ absurdalny. Baran mnie blokuje
wed³ug w³asnego uznania, a ja mam przymkn±æ oko na tak±
samowolê i twierdziæ, ze to zachowanie kulturalne i na
korzy¶æ wszystkich?


...tak! Bo ponoæ (jak twierdzisz) jeste¶ kulturalnym cz³owiekiem. Nooo..chyba, ¿e k³ama³e¶ we wcze¶niejszych postach. ;)


To jest irracjonalne - pchaæ siê za chama, który blokuje ruch.

...widzisz: dla Ciebie on jest chamem..dla niego - Ty. Chodzi o to by zachowaæ spokój i szanowaæ (w miarê mo¿liwo¶ci) swoje pogl±dy i trzymaæ nerwy na wodzy. Cel - jest wspólny: mo¿liwie najszybciej pokonaæ zwê¿enie.


Tak szczerze to bardzo niewielu, a korek siê ci±gnie a¿ po
horyzont, zamiast byæ krótszy przynajmniej o 30%. Dla okolicznych
skrzy¿owañ na to znaczenie.


...sêk w tym, ¿e wielokrotnie w³a¶nie nie ma owych skrzy¿owañ. A..niczego to nie zmienia. Musi siê cham wpierdoliæ i tyle (sorry za s³ownictwo, lecz trudno to inaczej nazwaæ). ¯eby nie byæ go³osnownym - sytuacja z wczoraj z okolic Rzeszowa: 7 aut przed zwê¿k±..skrzy¿owanie najbli¿sze..hmm....z 10 km stamt±d - a i tak znalaz³o siê 2 cwaniaków próbuj±cych wcielaæ Twoje pogl±dy w ¿ycie. TAKA W£A¦NIE JEST POLSKA MENTALNO¦Æ. ..niestety


Tylko ciagle sie was pytam gdzie jest wasza logika - zlikwidujemy
blockersow, zrobi sie u nas po niemiecku, i jak do tej pory
czekaliscie pol godziny, tak teraz bedzie czekali 30 minut.

Je¿eli twierdzisz, ¿e bêdzie bez ró¿nicy, to po co taki blokers?
Po to, by innym podnie¶æ ci¶nienie?


...nie. Gdy¿ pope³ni³ b³±d - sumarycznie patrz±c - z blockersem (hmm..có¿ to za okre¶lenie?) korek roz³aduje siê szybciej. ZAWSZE.



Dla mnie te 10 minut krócej i jazda w przyjaznej atmosferze to du¿o.

...o ile jest ta przyjazna atmosfera.

pzdr
A.

237 Data: Styczen 27 2009 17:36:22
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

z³oty pisze:

Artur Ma¶lag pisze:

¯artujesz sobie w sposób do¶æ absurdalny. Baran mnie blokuje
wed³ug w³asnego uznania, a ja mam przymkn±æ oko na tak±
samowolê i twierdziæ, ze to zachowanie kulturalne i na
korzy¶æ wszystkich?

..tak!

Niby na jakiej podstawie? Za chwilê ten sam baran uzna
inne zachowanie za naganne(we w³asnym mniemaniu) i znów
sobie co¶ "poreguluje"? Znów mam oko przymkn±æ?

Bo ponoæ (jak twierdzisz) jeste¶ kulturalnym cz³owiekiem.  

A co to ma do rzeczy w kontek¶cie jego zachowañ? Mogê byæ
sobie najgorszym chamem, a on nadal nie ma prawa mnie
blokowaæ - do tego ³ami±c bezczelnie prawo.

Nooo..chyba, ¿e k³ama³e¶ we wcze¶niejszych postach. ;) 

Co to ma do rzeczy? Nawet jak k³ama³em, to jaki to ma zwi±zek
z jego zachowaniem?

..widzisz: dla Ciebie on jest chamem..dla niego - Ty. Chodzi o to by zachowaæ spokój i szanowaæ (w miarê mo¿liwo¶ci) swoje pogl±dy i trzymaæ nerwy na wodzy. Cel - jest wspólny: mo¿liwie najszybciej pokonaæ zwê¿enie.

Nie interesuje mnie co on o mnie my¶li, a podej¶cie w stylu
"niech ka¿dy ma swoje pogl±dy" mo¿esz przedstawiæ w s±dzie jako
uzasadnienie w³asnego zachowania. Ciekawe czyj± racjê uzna s±d.
Drogi nie s± po to, by ka¿dy tak sobie uprawia³ widzimisiê.

..sêk w tym, ¿e wielokrotnie w³a¶nie nie ma owych skrzy¿owañ.

Nawet w tym materiale widaæ takie rzeczy.

A..niczego to nie zmienia.

Nie? Interesuj±ce. Zamiast wjechaæ sobie swobodnie na zmianie
¶wiate³ w ten korek, to czekam, jedn±, drug±, trzeci± itd.,
poniewa¿ prawy pas zablokowany po horyzont, a lewy z blokersem
wolny. Najszybciej dojecha³ kto? Blokers.

Musi siê cham wpierdoliæ i tyle (sorry za s³ownictwo, lecz trudno to inaczej nazwaæ). ¯eby nie byæ go³osnownym - sytuacja z wczoraj z okolic Rzeszowa: 7 aut przed zwê¿k±..skrzy¿owanie najbli¿sze..hmm....z 10 km stamt±d - a i tak znalaz³o siê 2 cwaniaków próbuj±cych wcielaæ Twoje pogl±dy w ¿ycie.

Zapêdzi³e¶ siê i to zdrowo, stawiaj±c znak równo¶ci pomiêdzy
wprowadzaniem moich pogl±dów w ¿ycie, a zachowaniem jakich¶ cwaniaków.
Najwyra¼niej nie widzisz ró¿nicy - trudno, nic nie poradzê.

TAKA W£A¦NIE JEST POLSKA MENTALNO¦Æ. ..niestety

W³a¶nie widzê. Promujesz samowolê na drodze i do tego stawiasz
znak równo¶ci miêdzy zachowaniami poprawnymi i kulturalnymi,
a zwykle buraczanymi. To chyba faktycznie typowo polskie.
Co do Twojego stwierdzenia, ¿e to cwaniakowanie to polska
mentalno¶æ - niestety nieprawda.

..nie. Gdy¿ pope³ni³ b³±d - sumarycznie patrz±c - z blockersem (hmm..có¿ to za okre¶lenie?) korek roz³aduje siê szybciej. ZAWSZE.

Mo¿esz sobie krzyczeæ do woli - niczego to nie zmieni. Taki
blokers tylko pogarsza sytuacjê.

Dla mnie te 10 minut krócej i jazda w przyjaznej atmosferze to du¿o.

..o ile jest ta przyjazna atmosfera.

To siê zastanów, jak ma nie byæ przyjazna, je¿eli mimo kilku chamów,
buraków b±d¼ cwaniaków, doje¿d¿amy szybciej. Nie wiem czy zauwa¿y³e¶,
ale cwaniaków nie brakuje nigdzie - ró¿ne jest najwy¿ej natê¿enie takich
zachowañ z ró¿nych przyczyn. Promowanie zachowañ chamskich (vide
blokersi) czy innej forma samowoli drogowej, prowadzi w prostej linii
do wzrostu chamstwa, zamieszania na drodze itd. Nie eliminuje to
cwaniaków, wrêcz prowadzi to do eskalacji ich zachowañ, by odbiæ sobie
potwarz "nauczania przez palanta". Kto¶ tu pisa³ (nie wiem, czy
nie AP - mistrz nauczania innych, dawania nauczek, skoków przez
rowy), ¿e przeciwnicy blokersów widz± tylko pocz±tek korka, a ¶wiadomi
i kulturalni (oczywi¶cie zwolennicy blokersów) widz± ca³o¶æ
- w szczególno¶ci koniec. Ja pozwolê sobie mieæ inne zdanie
- widzicie tylko swój prywatny interes ubrany w piêkne s³owa.

238 Data: Styczen 28 2009 00:48:46
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Artur Ma¶lag pisze:

z³oty pisze:
Artur Ma¶lag pisze:

¯artujesz sobie w sposób do¶æ absurdalny. Baran mnie blokuje
wed³ug w³asnego uznania, a ja mam przymkn±æ oko na tak±
samowolê i twierdziæ, ze to zachowanie kulturalne i na
korzy¶æ wszystkich?

..tak!

Niby na jakiej podstawie? Za chwilê ten sam baran uzna
inne zachowanie za naganne(we w³asnym mniemaniu) i znów
sobie co¶ "poreguluje"? Znów mam oko przymkn±æ?

...do tej pory traktowa³em Ciê powa¿nie..ale zaczynasz mnie rozbrajaæ. To mo¿e wysi±d¼ przy najbli¿szej okazji, wyci±g go¶cia z kabiny i wpierdol mu tak, by ju¿ nigdy nie móg³ chodziæ. Bo mo¿e kiedy¶ zgwa³ci Twoj± córkê czy zabije te¶ciow± (przyk³ad).


Bo ponoæ (jak twierdzisz) jeste¶ kulturalnym cz³owiekiem.  

A co to ma do rzeczy w kontek¶cie jego zachowañ? Mogê byæ
sobie najgorszym chamem, a on nadal nie ma prawa mnie
blokowaæ - do tego ³ami±c bezczelnie prawo.


...na chamstwo tylko cham odpowiada chamstwem. Poka¿, ¿e jeste¶ inny i wyluzuj.



Nie interesuje mnie co on o mnie my¶li,

...i to jest w³a¶nie to co nazywa³em "typowo polskim my¶leniem". A jego - nie interesuje co Ty o nim my¶lisz. Ty masz go w d** , on ma Ciê w d** i ..na drogach jest jak jest.

a podej¶cie w stylu
"niech ka¿dy ma swoje pogl±dy" mo¿esz przedstawiæ w s±dzie jako
uzasadnienie w³asnego zachowania.

...??


A..niczego to nie zmienia.

Nie? Interesuj±ce. Zamiast wjechaæ sobie swobodnie na zmianie
¶wiate³ w ten korek, to czekam, jedn±, drug±, trzeci± itd.,
poniewa¿ prawy pas zablokowany po horyzont, a lewy z blokersem
wolny. Najszybciej dojecha³ kto? Blokers.


...mog³e¶ przecie¿ jechaæ za owym blokiersem. Kto¶ Ci tego zabrania³?

Musi siê cham wpierdoliæ i tyle (sorry za s³ownictwo, lecz trudno to inaczej nazwaæ). ¯eby nie byæ go³osnownym - sytuacja z wczoraj z okolic Rzeszowa: 7 aut przed zwê¿k±..skrzy¿owanie najbli¿sze..hmm....z 10 km stamt±d - a i tak znalaz³o siê 2 cwaniaków próbuj±cych wcielaæ Twoje pogl±dy w ¿ycie.

Zapêdzi³e¶ siê i to zdrowo, stawiaj±c znak równo¶ci pomiêdzy
wprowadzaniem moich pogl±dów w ¿ycie, a zachowaniem jakich¶ cwaniaków.
Najwyra¼niej nie widzisz ró¿nicy - trudno, nic nie poradzê.


...to wyt³umacz: ile aut musi byæ w korku by¶ ³askawie rozró¿ni³ cwaniaka od "normalnego korzystaj±cego z wolnego pasa"?

TAKA W£A¦NIE JEST POLSKA MENTALNO¦Æ. ..niestety

W³a¶nie widzê. Promujesz samowolê na drodze i do tego stawiasz
znak równo¶ci miêdzy zachowaniami poprawnymi i kulturalnymi,
a zwykle buraczanymi. To chyba faktycznie typowo polskie.

...nie - promujê mo¿liwie szybkie, kulturalne i "niecwaniakowe" pokonywanie utrudnieñ w ruchu drogowym na które my - jako kierowcy - nie mamy wp³ywu. Je¶li nie widzisz ró¿nicy - no có¿..nic na to nie poradzê.


Mo¿esz sobie krzyczeæ do woli - niczego to nie zmieni. Taki
blokers tylko pogarsza sytuacjê.


...wed³ug Ciebie. Wed³ug mnie - mylisz siê. I to mocno.


..o ile jest ta przyjazna atmosfera.

To siê zastanów, jak ma nie byæ przyjazna, je¿eli mimo kilku chamów,
buraków b±d¼ cwaniaków, doje¿d¿amy szybciej. Nie wiem czy zauwa¿y³e¶,
ale cwaniaków nie brakuje nigdzie - ró¿ne jest najwy¿ej natê¿enie takich
zachowañ z ró¿nych przyczyn. Promowanie zachowañ chamskich (vide
blokersi) czy innej forma samowoli drogowej, prowadzi w prostej linii
do wzrostu chamstwa, zamieszania na drodze itd. Nie eliminuje to
cwaniaków, wrêcz prowadzi to do eskalacji ich zachowañ, by odbiæ sobie
potwarz "nauczania przez palanta". Kto¶ tu pisa³ (nie wiem, czy
nie AP - mistrz nauczania innych, dawania nauczek, skoków przez
rowy), ¿e przeciwnicy blokersów widz± tylko pocz±tek korka, a ¶wiadomi
i kulturalni (oczywi¶cie zwolennicy blokersów) widz± ca³o¶æ
- w szczególno¶ci koniec. Ja pozwolê sobie mieæ inne zdanie
- widzicie tylko swój prywatny interes ubrany w piêkne s³owa.

...no dobra. A teraz Ty jako ten ¶wiat³y i o¶wiecony "nie widz±cy swojego prywatnego interesu" czemu po prostu nie ustawisz siê kulturalnie w kolejce i nie pokonasz tej zwê¿ki tak jak inni kulturalni ludzie, tylko próbujesz siê wcisn±æ "ile siê da". Uwa¿asz, ¿e jeste¶ lepszy? ..twój czas - cenniejszy? ..a mo¿e - jeste¶ m±drzejszy od tych "z prawego"? Wyt³umacz to proszê.. Je¶li Ty siê wci¶niesz przed tych, za którymi dot±d jecha³e¶..oni tê zwê¿kê pokonaj± wolniej/d³u¿ej. Jak wci¶nie siê 10..to jeszcze d³u¿ej, jak 40..to tym bardziej..i tak dalej i tak dalej.
I nie mów mi, ¿e nie zdajesz sobie z tego sprawy..

I nie wykrêcaj siê owymi skrzy¿owaniami, gdy¿ naprawdê b.rzadko zdarza mi siê owych blokersów widywaæ w takich sytuacjach. Przewa¿nie tam - gdzie nie ma tych skrzy¿owañ. A reakcja niektórych "¶wiat³ych" (w swoim mniemaniu) jest..dok³adnie taka jak Twoja.

Dla Twojej informacji tylko dodam, i¿ odcinek omawianego w pierwszym po¶cie filmiku odbywa³ siê na Zakopiance i tekst prowadz±cego program (nota bene - w ¿yciu prywatnym bardzo sympatycznego cz³owieka) o "utrudnianiu mo¿liwo¶ci w³±czenia siê do ruchu" jest ¿a³osny, gdy¿ mo¿na na pokazywanych odcinkach drogi jedynie z prawej strony i ilo¶æ wolnego miejsca na lewym pasie nie ma najmniejszego znaczenia. ¯eby by³o ¶mieszniej - ³atwiej siê w³±czyæ tam do ruchu gdy jest korek (zawsze kto¶ wpu¶ci) ni¿ próbowaæ siê w³±czyæ, gdy wszyscy zapieprzaj± tam 120 km/h.

Próbuje przy tym nak³aniaæ ludzi do stosowania siê do znaku NIE ISTNIEJ¡CEGO w polskim prawie drogowym (no chyba, ¿e siê takowy pojawi³ - proszê o korektê). Równie dobrze móg³by nak³aniaæ do stosowania siê do "znaku": "Agencja towarzyska - skrêæ w prawo" (widzia³em kiedy¶ taki). Dodatkowo - namawia do wje¿d¿ania kierowców z lewego pasa "bez patrzenia w lusterka" co jest ju¿ totalnie karygodne. Nawet próba wycofywania siê potem z tego niewiele tu zmienia. Jak do licha mo¿na namawiaæ kierowców z pasa podporz±dkowanego do w³±czania siê w ten sposób? Ku¼¼¼¼wa - umówmy siê: poruszaj±c siê w Polsce stosujmy siê do polskiego PoRD.

Nie wspomnê ju¿ o zaczepianiu kierowców poruszaj±cych siê w po drodze dwupasmowej NA LEWYM PASIE - jest ju¿ totalnie kuriozalne. Szkoda..¿e jeszcze szyb kierowcom nie myli.

Dobra..koñczê, gdy¿ i tak zdajê sobie sprawê, ¿e Ciê nie przekonam, bo przecie¿ "moja prawda jest mojsza" ;)
EOT z mojej strony

pzdr
A.

239 Data: Styczen 28 2009 05:43:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

z³oty pisze:

Artur Ma¶lag pisze:
z³oty pisze:
Artur Ma¶lag pisze:

¯artujesz sobie w sposób do¶æ absurdalny. Baran mnie blokuje
wed³ug w³asnego uznania, a ja mam przymkn±æ oko na tak±
samowolê i twierdziæ, ze to zachowanie kulturalne i na
korzy¶æ wszystkich?

..tak!

Niby na jakiej podstawie? Za chwilê ten sam baran uzna
inne zachowanie za naganne(we w³asnym mniemaniu) i znów
sobie co¶ "poreguluje"? Znów mam oko przymkn±æ?

..do tej pory traktowa³em Ciê powa¿nie..

No i?

ale zaczynasz mnie rozbrajaæ. 

Poniewa¿ brakuje Ci argumentów?

To mo¿e wysi±d¼ przy najbli¿szej okazji, wyci±g go¶cia z kabiny i wpierdol mu tak, by ju¿ nigdy nie móg³ chodziæ. Bo mo¿e kiedy¶ zgwa³ci Twoj± córkê czy zabije te¶ciow± (przyk³ad).

Po tym co napisa³e¶ w zasadzie mo¿na dowoln± dyskusjê zakoñczyæ,
poniewa¿ po raz kolejny dajesz przyk³ad chamstwa i promowania
rozwi±zañ chamskich - w tym ró¿nej samowoli.

..na chamstwo tylko cham odpowiada chamstwem. Poka¿, ¿e jeste¶ inny i wyluzuj.

A gdzie wynalaz³e¶, ¿e ja na chamstwo odpowiadam chamstwem? Swoj±
¶cie¿k± sam piêknie udowodni³e¶, ¿e blokersi i im podobni to chamy,
poniewa¿ odpowiadaj± chamstwem na chamstwo(w ich mniemaniu).

Nie interesuje mnie co on o mnie my¶li,

..i to jest w³a¶nie to co nazywa³em "typowo polskim my¶leniem".

ROTFL - "polskie my¶lenie". Ty masz naprawdê jakie¶ kompleksy.
Ma mnie interesowaæ co o mnie my¶li jaki¶ burak i cham :)
Mo¿e sobie my¶leæ dok³adnie tak samo jak Ty :) My¶lisz, ¿e
jak kto¶ mnie od peda³ów nawyzywa, to siê tym przejmê?
Móg³bym tu przytoczyæ rozmówki tirmanów, którzy byli
nie¶wiadomi tego, ¿e ich s³yszymy, a mówili na  mój(nasz)
temat. Ot, nudzi³o im siê w czasie jazdy na autostradzie.

A jego - nie interesuje co Ty o nim my¶lisz. Ty masz go w d** , on ma Ciê w d** i .na drogach jest jak jest.

Mylisz siê - na drogach jest jak jest, poniewa¿ panuje dowolno¶æ
i samowola. Po raz kolejny napiszê, ¿e to on ³amie przepisy
i zasady dobrego zachowania na drodze.

a podej¶cie w stylu
"niech ka¿dy ma swoje pogl±dy" mo¿esz przedstawiæ w s±dzie jako
uzasadnienie w³asnego zachowania.

..??

Nikt Ci nie przeszkadza je¼dziæ pod pr±d, poniewa¿ korek bêdzie
bez Ciebie krótszy i przyczynisz siê poprawy przepustowo¶ci dróg.

..mog³e¶ przecie¿ jechaæ za owym blokiersem. Kto¶ Ci tego zabrania³?

Nie promujê chamskich zachowañ na drodze, wiêc nie zamierzam je¼dziæ
za chamem - inni mog± nie odró¿niæ kto zacz. Pisa³em ju¿ o tym.

..to wyt³umacz: ile aut musi byæ w korku by¶ ³askawie rozró¿ni³ cwaniaka od "normalnego korzystaj±cego z wolnego pasa"?

Nie ma to znaczenia. Z wolnego pasa trzeba normalnie korzystaæ
- gdyby nie by³ potrzebny to by nie budowano dróg wielopasmowych.

W³a¶nie widzê. Promujesz samowolê na drodze i do tego stawiasz
znak równo¶ci miêdzy zachowaniami poprawnymi i kulturalnymi,
a zwykle buraczanymi. To chyba faktycznie typowo polskie.

..nie - promujê mo¿liwie szybkie, kulturalne i "niecwaniakowe" pokonywanie utrudnieñ w ruchu drogowym na które my - jako kierowcy - nie mamy wp³ywu. Je¶li nie widzisz ró¿nicy - no có¿..nic na to nie poradzê.

Tak, tak - taki blokers to oczywi¶cie czysty przypadek i rozwi±zanie
kulturalne i "niecwaniakowe".

Mo¿esz sobie krzyczeæ do woli - niczego to nie zmieni. Taki
blokers tylko pogarsza sytuacjê.

..wed³ug Ciebie. Wed³ug mnie - mylisz siê. I to mocno.

Tupnij nó¿k±, skoro krzyki by³y bezskuteczne :)

..no dobra. A teraz Ty jako ten ¶wiat³y i o¶wiecony "nie widz±cy swojego prywatnego interesu" czemu po prostu nie ustawisz siê kulturalnie w kolejce i nie pokonasz tej zwê¿ki tak jak inni kulturalni ludzie, tylko próbujesz siê wcisn±æ "ile siê da".

Sk±d wiesz jak ja robiê? Sk±d teksty o wciskaniu "ile siê da"?

Uwa¿asz, ¿e jeste¶ lepszy? ..twój czas - cenniejszy? ..a mo¿e - jeste¶ m±drzejszy od tych "z prawego"? 

Argumentów drogowych zabrak³o po raz kolejny?

Wyt³umacz to proszê.. Je¶li Ty siê wci¶niesz przed tych, za którymi dot±d jecha³e¶..oni tê zwê¿kê pokonaj± wolniej/d³u¿ej. Jak wci¶nie siê 10..to jeszcze d³u¿ej, jak 40..to tym bardziej..i tak dalej i tak dalej.

Nikt im nie broni korzystaæ z pustego pasa - mam nie wyprzedzaæ, bo
jecha³em za kim¶? Widzê, ze jeste¶ wrogiem zamka, poniewa¿
zgodnie z tym co tu napisa³e¶, dojedziesz do zwê¿enia dwa razy pó¼niej
ni¿ na drodze jednopasmowej.

I nie mów mi, ¿e nie zdajesz sobie z tego sprawy..

Wrêcz przeciwnie - ja sobie zdajê z tego sprawê i jest to dla mnie
oczywiste. Taka jest natura zwê¿eñ. Raz dojadê szybciej, innym
razem wolniej.

I nie wykrêcaj siê owymi skrzy¿owaniami, gdy¿ naprawdê b.rzadko zdarza mi siê owych blokersów widywaæ w takich sytuacjach.

Tak, wystarczy zamkn±æ oczy. Tylko nie pisz nic o tym milionie
kilometrów, poniewa¿ dawno go ju¿ przejecha³em.

> Przewa¿nie tam - gdzie nie ma tych skrzy¿owañ.

Tak? Interesuj±ce. Jak tam ich widzê niezale¿nie od tego co jest za
nimi, przed nimi.


A reakcja niektórych "¶wiat³ych" (w swoim mniemaniu) jest..dok³adnie
> taka jak Twoja.

Sk±d wiesz jaka jest moja reakcja? Piszê o poprawnym zachowaniu.

Dla Twojej informacji tylko dodam, i¿ odcinek omawianego w pierwszym po¶cie filmiku odbywa³ siê na Zakopiance i tekst prowadz±cego program (nota bene - w ¿yciu prywatnym bardzo sympatycznego cz³owieka) o "utrudnianiu mo¿liwo¶ci w³±czenia siê do ruchu" jest ¿a³osny, gdy¿ mo¿na na pokazywanych odcinkach drogi jedynie z prawej strony i ilo¶æ wolnego miejsca na lewym pasie nie ma najmniejszego znaczenia.

No popatrz - ja wiem dok³adnie jak to wygl±da, a Twoja interpretacja
jest delikatnie powiedziawszy do¶æ tendencyjna.

¯eby by³o ¶mieszniej - ³atwiej siê w³±czyæ tam do ruchu gdy jest korek (zawsze kto¶ wpu¶ci) ni¿ próbowaæ siê w³±czyæ, gdy wszyscy zapieprzaj± tam 120 km/h.

A jakie to znaczenie dla omawianego tematu? Jeszcze udowodnisz
dobroczynno¶æ korków jako takich?

Próbuje przy tym nak³aniaæ ludzi do stosowania siê do znaku NIE ISTNIEJ¡CEGO w polskim prawie drogowym (no chyba, ¿e siê takowy pojawi³ - proszê o korektê). Równie dobrze móg³by nak³aniaæ do stosowania siê do "znaku": "Agencja towarzyska - skrêæ w prawo" (widzia³em kiedy¶ taki). Dodatkowo - namawia do wje¿d¿ania kierowców z lewego pasa "bez patrzenia w lusterka" co jest ju¿ totalnie karygodne. Nawet próba wycofywania siê potem z tego niewiele tu zmienia. Jak do licha mo¿na namawiaæ kierowców z pasa podporz±dkowanego do w³±czania siê w ten sposób? Ku¼¼¼¼wa - umówmy siê: poruszaj±c siê w Polsce stosujmy siê do polskiego PoRD.
 Nie wspomnê ju¿ o zaczepianiu kierowców poruszaj±cych siê w po drodze dwupasmowej NA LEWYM PASIE - jest ju¿ totalnie kuriozalne. Szkoda..¿e jeszcze szyb kierowcom nie myli.

Widzê, ¿e wszystko Ci siê nie podoba i jak napisa³ Arni - wyci±gniesz
dowolny argument, by tylko próbowaæ obroniæ tezê o poprawno¶ci
zachowañ blokersów. Do tego powo³ujesz siê na PoRD, tymczasem
promujesz zachowanie bêd±ce z nim w jawnej sprzeczno¶ci - nie widzisz
tu braku logiki w tym co piszesz?

Dobra..koñczê, gdy¿ i tak zdajê sobie sprawê, ¿e Ciê nie przekonam,

Nie przekonasz mnie, poniewa¿ nie tolerujê reagowania chamstwem na
chamstwo i promowania samowoli na drodze. U¿yj argumentów, a nie
tekstów "wyci±g go¶cia z kabiny i wpierdol mu tak, by ju¿ nigdy nie
móg³ chodziæ".

bo przecie¿ "moja prawda jest mojsza" ;)

Twoja racja jak najbardziej. Usprawiedliwianie siê chamstwem
innych i swoim prywatnym interesem to trochê ma³o, by uznaæ
podobne zachowania za zasadne.

EOT z mojej strony

A co, korek ruszy³? ;)

240 Data: Styczen 28 2009 09:39:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci

(...) czemu po prostu nie ustawisz siê kulturalnie w kolejce i nie pokonasz tej zwê¿ki tak jak inni kulturalni ludzie, tylko próbujesz siê wcisn±æ "ile siê da". Uwa¿asz, ¿e jeste¶ lepszy? ..twój czas - cenniejszy? ..a mo¿e - jeste¶ m±drzejszy od tych "z prawego"? Wyt³umacz to proszê.. Je¶li Ty siê wci¶niesz przed tych, za którymi dot±d jecha³e¶..oni tê zwê¿kê pokonaj± wolniej/d³u¿ej. Jak wci¶nie siê 10..to jeszcze d³u¿ej, jak 40..to tym bardziej..i tak dalej i tak dalej.
I nie mów mi, ¿e nie zdajesz sobie z tego sprawy..

Dla kogo jest w³a¶ciwie ten zanikaj±cy pas? Dlaczego nie mo¿na nim jechaæ? Skoro wed³ug Ciebie jest to niekulturalne to czy nie nale¿a³oby zlikwidowaæ ten pas i zrobiæ trochê zieleni tam¿e?

Jak jadê do pracy to czasami na mojej drodze jest korek. Widz±c to odbijam w boczn± drogê, omijam korek i potem wje¿d¿am na skrzy¿owaniu (ze ¶wiat³ami) przed auta, które wcze¶niej by³y przede mn±. Czy to jest zachowanie cwaniackie? Wszak spowalniam te auta, które stoj± w korku.

Jadê ¶rodkowym pasem drogi w korku. Widzê, ¿e w pewnym momencie pas prawy jedzie znacznie szybciej ni¿ ¶rodkowy wiêc zmieniam pas na prawy. Czy to jest zachowanie cwaniackie? Wpu¶ci³by¶ mnie przed siebie?

241 Data: Styczen 28 2009 10:34:50
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

Adam Kowalski pisze:
(...)

Dla kogo jest w³a¶ciwie ten zanikaj±cy pas? Dlaczego nie mo¿na nim jechaæ? Skoro wed³ug Ciebie jest to niekulturalne to czy nie nale¿a³oby zlikwidowaæ ten pas i zrobiæ trochê zieleni tam¿e?

Zawsze mi siê wydawa³o, ¿e do tego samego co zape³niony :)

Jak jadê do pracy to czasami na mojej drodze jest korek. Widz±c to odbijam w boczn± drogê, omijam korek i potem wje¿d¿am na skrzy¿owaniu (ze ¶wiat³ami) przed auta, które wcze¶niej by³y przede mn±. Czy to jest zachowanie cwaniackie? Wszak spowalniam te auta, które stoj± w korku.

Dla mnie to normalne zachowanie i nie mam nic do tego, o ile kto¶
bezczelnie nie ³amie przepisów i nie wprowadza zamieszania.
Podobnie, jak kto¶ z czerwonym ze strza³k± skorzysta z prawoskrêtu,
zjedzie w podporz±dkowan±, zawróci i wjedzie z powrotem. Jak mu siê
chce krêciæ to proszê bardzo. Natomiast jazda tym samym prawoskrêtem
na wprost to ju¿ zwyczajne buractwo i cwaniactwo - do tego ³amanie
przepisów. Tu jest potrzebna policja - czasem nawet bywa. No, wyczyn
niesamowity.

Jadê ¶rodkowym pasem drogi w korku. Widzê, ¿e w pewnym momencie pas prawy jedzie znacznie szybciej ni¿ ¶rodkowy wiêc zmieniam pas na prawy. Czy to jest zachowanie cwaniackie? Wpu¶ci³by¶ mnie przed siebie?

Ja bym wpu¶ci³, poniewa¿ i tak to nie ma znaczenia, czy wjedzie przede
mnie jeden samochód, czy dwa - same zmiany pasów w takich korkach
niewiele daj± - doje¿d¿a siê do miejsca docelowego w tym samym mniej
wiêcej czasie. Co naj¶mieszniejsze - zazwyczaj szybciej ni¿ ci
skacz±cy po pasach. Nie sobie skacz± jak im to sprawia przyjemno¶æ :)

242 Data: Styczen 26 2009 14:17:18
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

Ale jaka eskalacja ?
Jedziesz kulturalnie za regulatorem, do konca, tam cie grzecznie wpuszcza kierowca jadacy obok - gdzie tu zjawiska niepo¿adane ?

Na przyk³ad za regulatorem.

Ci co omijali kolejke to chamy. Ci co dojechali na koniec kolejki i odczekali swoje na lewym pasie to sam chyba przyznasz ze nie.

Ci co omijali kolejkê robili to zgodnie z prawem i zgodnie z zamys³em projektanta drogi, który zaprojektowa³ tam pas ruchu a nie trawnik czy inny chodnik. Skoro jest pas to nale¿y nim jechaæ, a skoro jest niepotrzebny to zaoraæ i zasadziæ drzewa.

Co gorsza .. jesli regulatora zabraknie, ominiesz kolejke i sie wetniesz przed zwezeniem .. to korek sie od tego nie skroci, ani pustego miejsca nie ubedzie ..

Oczywi¶cie, ¿e siê korek skróci.

Powtorze sie - zgodnie z przepisami to mozna dojechac do konca ... po czym zgasic silnik i ustapic pierwszenstwa wszystkim z drugiego pasa,
takie mamy przepisy :-)

Podobnie jak wje¿d¿asz na drogê z pierwszeñstwem przejazdu, s± skrzy¿owania w wiêkszych miastach, ¿e mo¿esz spokojnie zgasiæ silnik i ustêpowaæ pierwszeñstwa a¿ do nocy. Takie mamy przepisy :)

243 Data: Styczen 26 2009 13:23:20
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:17:18 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

Oczywi¶cie, ¿e siê korek skróci.


i zatrzyma w miejscu dla wiêkszo¶ci pojazdów dalej od zwê¿ki



--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

244 Data: Styczen 26 2009 14:31:14
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Oczywi¶cie, ¿e siê korek skróci.


i zatrzyma w miejscu dla wiêkszo¶ci pojazdów dalej od zwê¿ki

Dlaczego?

245 Data: Styczen 26 2009 18:12:06
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:31:14 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

i zatrzyma w miejscu dla wiêkszo¶ci pojazdów dalej od zwê¿ki

Dlaczego?

t³umaczy³em ju¿ w tym w±tku dwa razy. Dasz chocia¿ jeden argument, ¿e
trzeci raz do ciebie dotrze?

Masz, ostatnia próba:
je¿eli choæ jeden m³otek siê wryje na krzywy ryj (np. przed wpuszczonego
ju¿) to auto za nim musi go wpu¶ciæ, chocia¿ zwolniæ.
Auto za nim zwolni jeszcze bardziej, nastêpne jeszcze bardziej, kolejne siê
zatrzyma, kolejne zatrzyma siê na d³u¿ej... dwadzie¶cia aut dalej bêdzie to
ju¿ pó³minutowy postój. Itp...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

246 Data: Styczen 26 2009 21:55:30
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:
(...)

Masz, ostatnia próba:
je¿eli choæ jeden m³otek siê wryje na krzywy ryj (np. przed wpuszczonego
ju¿) to auto za nim musi go wpu¶ciæ, chocia¿ zwolniæ.
Auto za nim zwolni jeszcze bardziej, nastêpne jeszcze bardziej, kolejne siê
zatrzyma, kolejne zatrzyma siê na d³u¿ej... dwadzie¶cia aut dalej bêdzie to
ju¿ pó³minutowy postój. Itp...

Interesuj±ca teoria :) Wpuszczenie jednego samochodu przede mnie
powoduje 20 samochodów dalej stanie 30 sekund :) Id±c tym tropem
nied³ugo napiszesz, ¿e brak blokersów powoduje geometryczny wzrost
czasu stania w korku - d³ugo¶ci te¿, poniewa¿ wszytko musi siê
odbywaæ na jednym pasie.

No, no :)

247 Data: Styczen 28 2009 10:10:44
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 21:55:30 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Interesuj±ca teoria :) Wpuszczenie jednego samochodu przede mnie
powoduje 20 samochodów dalej stanie 30 sekund :) Id±c tym tropem
nied³ugo napiszesz, ¿e brak blokersów powoduje geometryczny wzrost
czasu stania w korku - d³ugo¶ci te¿, poniewa¿ wszytko musi siê
odbywaæ na jednym pasie.

To nie teoria. By³ nawet filmik we flashu jak nierównomierno¶æ w
przeje¼dzie aut zaczyna narastaæ.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

248 Data: Styczen 27 2009 07:26:46
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Wiesiaczek 


U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:31:14 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

i zatrzyma w miejscu dla wiêkszo¶ci pojazdów dalej od zwê¿ki

Dlaczego?

t³umaczy³em ju¿ w tym w±tku dwa razy. Dasz chocia¿ jeden argument, ¿e
trzeci raz do ciebie dotrze?

Masz, ostatnia próba:
je¿eli choæ jeden m³otek siê wryje na krzywy ryj (np. przed wpuszczonego
ju¿) to auto za nim musi go wpu¶ciæ, chocia¿ zwolniæ.
Auto za nim zwolni jeszcze bardziej, nastêpne jeszcze bardziej, kolejne siê
zatrzyma, [...]

Zaraz zaraz, nastêpne to ju¿ powinno siê cofn±æ :D

--
Pozdrawiam (dzi¶ z DC) - Wiesiaczek

"Ja pijê tylko przy dwóch okazjach:
Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma"

249 Data: Styczen 27 2009 17:27:49
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

wto, 27 sty 2009 o 07:26 GMT, Wiesiaczek napisa³(a):

Auto za nim zwolni jeszcze bardziej, nastêpne jeszcze bardziej, kolejne
siê
zatrzyma, [...]

Zaraz zaraz, nastêpne to ju¿ powinno siê cofn±æ :D

No i co z tego? Pan Godel juz lepsze rzeczy pisal, ale jak przychodzi co do
czego, to zapomina i chowa sie pod miotle...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][   If I had to live my life again, I'd make   ]
[       Ekg: #3781111         ][   the same mistakes, only sooner.            ]
[ LinuxUser: #249916          ][           -- Tallulah Bankhead               ]

250 Data: Styczen 27 2009 10:11:21
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

i zatrzyma w miejscu dla wiêkszo¶ci pojazdów dalej od zwê¿ki

Dlaczego?

t³umaczy³em ju¿ w tym w±tku dwa razy. Dasz chocia¿ jeden argument, ¿e
trzeci raz do ciebie dotrze?

Masz, ostatnia próba:
je¿eli choæ jeden m³otek siê wryje na krzywy ryj (np. przed wpuszczonego
ju¿) to auto za nim musi go wpu¶ciæ, chocia¿ zwolniæ.
Auto za nim zwolni jeszcze bardziej, nastêpne jeszcze bardziej, kolejne siê
zatrzyma, kolejne zatrzyma siê na d³u¿ej... dwadzie¶cia aut dalej bêdzie to
ju¿ pó³minutowy postój. Itp...

A czterdzie¶ci aut dalej jaki to bêdzie postój? :)

Po pierwsze, to nie powinno byæ sytuacji, ¿e jeden pas jest zajêty po horyzont, a drugi zupe³nie pusty i tylko pojedyncze auta co jaki¶ czas nim jad±. Obydwa pasy powinny byæ równo zajête.

Ale nawet je¶li tak jest, ¿e kto¶ na pasie niezanikaj±cym wpu¶ci auto z pasa obok, to kierowca najdalej pi±tego, ósmego auta (w zale¿no¶ci od prêdko¶ci korka i sprawno¶ci wje¿d¿aj±cego) nie dotknie hamulca z powodu wjechania tamtego auta w korek.

251 Data: Styczen 27 2009 01:22:18
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, January 26, 2009, 1:07:00 PM, you wrote:

[...]

W Twojej wyobra¼ni powinien, a jednak nie znika. Dochodzi do
eskalacji chamstwa, agresji i paru jeszcze zjawisk niepo¿±danych.
Ale jaka eskalacja ?
Jedziesz kulturalnie za regulatorem, do konca, tam cie grzecznie
wpuszcza kierowca jadacy obok - gdzie tu zjawiska niepo¿adane ?

Zjawiskiem niepo¿±danym jest pusty lewy pas przed regulatorem i
rosn±cy korek za regulatorem.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.squadack.na.allegro.pl/ :)

252 Data: Styczen 28 2009 10:11:03
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Tue, 27 Jan 2009 01:22:18 +0100, RoMan Mandziejewicz napisa³(a):

W Twojej wyobra¼ni powinien, a jednak nie znika. Dochodzi do
eskalacji chamstwa, agresji i paru jeszcze zjawisk niepo¿±danych.
Ale jaka eskalacja ?
Jedziesz kulturalnie za regulatorem, do konca, tam cie grzecznie
wpuszcza kierowca jadacy obok - gdzie tu zjawiska niepo¿adane ?

Zjawiskiem niepo¿±danym jest pusty lewy pas przed regulatorem i
rosn±cy korek za regulatorem.

Dla kogo niepo¿±danym?

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

253 Data: Styczen 25 2009 21:09:17
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

J.F. pisze:

On Sun, 25 Jan 2009 20:22:18 +0100,  Arni wrote:
zaczyna jechac przed nimi a za nimi robi sie kocio³ bo wszyscy zaczynaj± sie wpychac na prawy kilkaset metrow wczesniej nic powinni. Dlugosc korka wzrasta o odleglosc regulatora do zwêzki.

Ale przyznasz ze ta odleglosc sie zmniejsza ?

i mam sie z tego cieszyc? ze byla duza i sie zmniejsza? Ja chce zeby zawsze byla tak ma³a jak sie da, nie wieksza nizdlugosc rzeczywistego zwezenia

Jakos w Niemczech ne ma problemu z utrzymaniem stalej predkosci jazdy, trzyma sie odleglosc miedzy pojazdami tak±, ze przez zwezeniem auto z lewego miesci sie swobodnie w luke i nie trzeba do tego hamowac. ten co jedzie prawym wie ze wpusci tego z lewego, ten co jedzie lewym wie ze na prawym bedzie dla niego miejsce. Jakie to proste, prawda? I u nas tez tak by by³o gdyby pieprzeni regulatorzy dali innym szanse.

Nosz ile razy mozna k* pisac:
NIE, K* - NIE BYLOBY TAK, BO REGULATOROW NIE BYLO A KOREK I TAK BYL NA
JEDNYM PASIE. potwierdzone w praktyce wielokrotnie.

bo idea zamka nie by³a rozpowszechniona? A moze powszechna nieznajomosc przepisów powodowa³a ¿e wiekszosc myslala ze to chamstwo jechac do konca lewym? Nie wiem, nie bede docieka³. Jak ktos nie chce jechac to niech nie jedzie. Ja chce i jesli jest taka mozliwosc to zaden baran nie bedzie mi regulowal po swojemu moich praw. Swiadomosc kierowców sie zmienia i jesli przepisy zaczynaj± zauwazac takie rozwiazanie (tabliczka na razie ma moc "sugeruj±ca") to nalezy pozwolic im zadzia³ac?

Zreszta w czym problem - ci ktorzy uwazaja ze by bylo niech sie
ustawia za "ormowcem" i jada tak jakby byl ostatnim samochodem w korku
na dwoch pasach.

Chcesz to jedz, skoro pas przed nim jest wolny a ktos chce z niego skorzystac to on nie ma prawa go blokowac i kropka.
swoj± droga skoro wszyscy zjezdzaj± na prawy to czemu sam pan regulator nie zjezdza? ¯ycze mu zeby po dojechaniu do zewzki przez po³ godziny zaden z wkurwionych kierowcow go nie wpuscil na prawy. Przeciez idea zamka nie obowiazuje...

A Niemcy maja inne przepisy i sa inaczej uczeni.

a my g³±by Polaczki nie potrafimy do nich dorosn±c ?

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

254 Data: Styczen 26 2009 13:10:56
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Arni"  napisa³ w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
On Sun, 25 Jan 2009 20:22:18 +0100,  Arni wrote:
zaczyna jechac przed nimi a za nimi robi sie kocio³ bo wszyscy
zaczynaj± sie wpychac na prawy kilkaset metrow wczesniej nic
powinni. Dlugosc korka wzrasta o odleglosc regulatora do
zwêzki.

Ale przyznasz ze ta odleglosc sie zmniejsza ?

i mam sie z tego cieszyc? ze byla duza i sie zmniejsza? Ja chce
zeby zawsze byla tak ma³a jak sie da, nie wieksza nizdlugosc
rzeczywistego zwezenia

No to zrob cos w tym kierunku - ustaw sie za regulatorem i
spokojnie za nim pojedz :-)

Nosz ile razy mozna k* pisac:
NIE, K* - NIE BYLOBY TAK, BO REGULATOROW NIE BYLO A KOREK I TAK
BYL NA
JEDNYM PASIE. potwierdzone w praktyce wielokrotnie.

bo idea zamka nie by³a rozpowszechniona?

A teraz niby jest ?

A moze powszechna nieznajomosc przepisów powodowa³a ¿e wiekszosc
myslala ze to chamstwo jechac do konca lewym?

Ale nie ma takich przepisow. U niemcow sa.

Zreszta w czym problem - ci ktorzy uwazaja ze by bylo niech sie
ustawia za "ormowcem" i jada tak jakby byl ostatnim samochodem w
korku
na dwoch pasach.

Chcesz to jedz, skoro pas przed nim jest wolny a ktos chce z
niego skorzystac to on nie ma prawa go blokowac i kropka.
swoj± droga skoro wszyscy zjezdzaj± na prawy to czemu sam pan
regulator nie zjezdza? ¯ycze mu zeby po dojechaniu do zewzki
przez po³ godziny zaden z wkurwionych kierowcow go nie wpuscil na
prawy. Przeciez idea zamka nie obowiazuje...

Ciagle nie rozumiesz - tak ci sie idea dwoch zapchanych pasow i
zamka na koncu podoba ?
No to pozwol dzialac regulatorom. Dojedziecie do zwezenie i bedzie
jak chcesz.

A Niemcy maja inne przepisy i sa inaczej uczeni.
a my g³±by Polaczki nie potrafimy do nich dorosn±c ?

My ich przede wszystkim nie mamy.

J.

255 Data: Styczen 25 2009 21:08:20
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Arni pisze:

zaczyna jechac przed nimi a za nimi robi sie kocio³ bo wszyscy zaczynaj± sie wpychac na prawy kilkaset metrow wczesniej nic powinni. Dlugosc korka wzrasta o odleglosc regulatora do zwêzki.

...ja tam jako¶ zauwa¿am wrêcz odwrotne zachowania. To w³a¶nie regulatorzy najczê¶ciej "doregulowuj±" prêdko¶ci na obu pasach co umo¿liwia p³ynne zaistnienie zasady zamka. A o p³ynno¶æ przecie¿ chyba w³a¶nie chodzi, gdy¿ to ona zapewnia optymalne pokonanie zwê¿ki.
...no chyba, ¿e chodzi o wyprzedzenie ilu siê da kapeluszy na prawym.

Jakos w Niemczech ne ma problemu z utrzymaniem stalej predkosci jazdy,

...bez przesady - nie ma co ich tak bardzo idealizowaæ - tam te¿ jest z tym ró¿nie.

trzyma sie odleglosc miedzy pojazdami tak±, ze przez zwezeniem auto z lewego miesci sie swobodnie w luke i nie trzeba do tego hamowac.

...je¶li auto na tym przys³owiowym "prawym" nie musi hamowaæ/zwalniaæ by "z lewego" auto swobodnie wjecha³o przed niego oznacza to ni mniej ni wiêcej, i¿ auta na prawym trzymaj± lukê nazwijmy to "wielko¶ci auta" co oznacza.. ¿e jazda tego na lewym jest bez sensu, gdy¿ nie zmienia d³ugo¶ci korka i równie dobrze mogliby wszyscy jechaæ prawym.
...zagalopowa³e¶ siê ;)


[...] I u nas tez tak by by³o gdyby pieprzeni regulatorzy dali innym szanse.



...obawiam siê, ¿e nie. Powód? Polska mentalno¶æ. Zawsze niestety znajdzie siê jaki¶ cwaniak, który bêdzie próbowa³ "wycwaniæ" innych.

pzdr
A.

256 Data: Styczen 25 2009 21:34:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

z³oty pisze:

Arni pisze:

zaczyna jechac przed nimi a za nimi robi sie kocio³ bo wszyscy zaczynaj± sie wpychac na prawy kilkaset metrow wczesniej nic powinni. Dlugosc korka wzrasta o odleglosc regulatora do zwêzki.

..ja tam jako¶ zauwa¿am wrêcz odwrotne zachowania. To w³a¶nie regulatorzy najczê¶ciej "doregulowuj±" prêdko¶ci na obu pasach co umo¿liwia p³ynne zaistnienie zasady zamka. A o p³ynno¶æ przecie¿ chyba w³a¶nie chodzi, gdy¿ to ona zapewnia optymalne pokonanie zwê¿ki.
..no chyba, ¿e chodzi o wyprzedzenie ilu siê da kapeluszy na prawym.

gdyby ich nie by³o to by³a by wykorzystana pe³na pojemnosc drogi i oba pasy tez by sie porusza³y z ta sama predkosci±.

Jakos w Niemczech ne ma problemu z utrzymaniem stalej predkosci jazdy,

..bez przesady - nie ma co ich tak bardzo idealizowaæ - tam te¿ jest z tym ró¿nie.

oczywiscie ale mowimy o "normie". U nas zamek tez dzia³a tylko ze to nie jest norma.

trzyma sie odleglosc miedzy pojazdami tak±, ze przez zwezeniem auto z lewego miesci sie swobodnie w luke i nie trzeba do tego hamowac.

..je¶li auto na tym przys³owiowym "prawym" nie musi hamowaæ/zwalniaæ by "z lewego" auto swobodnie wjecha³o przed niego oznacza to ni mniej ni wiêcej, i¿ auta na prawym trzymaj± lukê nazwijmy to "wielko¶ci auta" co oznacza.. ¿e jazda tego na lewym jest bez sensu, gdy¿ nie zmienia d³ugo¶ci korka i równie dobrze mogliby wszyscy jechaæ prawym.
..zagalopowa³e¶ siê ;)

niestety nie, jesli korek porusza sie - wolno ale sie porusza - i to nie zabimi skokami to zadnym problemem jest odpuscis lekko gaz zeby zrobic miejsce na tego ktorego musimy wpuscic. W dodatku kiedy wszyscy wiedza jak to diza³a to nie trzeba dojezdzac, wrzucac migacz i czekac az ktos wpusci. Wtedy ten co wpuszcza musi stanac, mrugnac swiatlami - to jest wlasnie zrod³o niep³ynnosci w ruchu. U Niemca wjezdza sie na pewniaka.
Wielokrotnie stosuje metode powolnego ruchu i jeszcze nikt mnie nie objechal ani nie obtrabi³. Kiedy przede mna jest kolejka "¿abek" odpuszczam kawaleczek a potem jade ze sta³± predkosci± tak zeby ilosc hamowan byla jak najmniejsza. I to dzia³a bo za mn± wszyscy jad± rowniez   t± sama predkosci±, nikt nie pzystaje zeby zaraz ruszac ponownie.
I argumenty o zuzyciu sprzegla odpadaj± :)

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

257 Data: Styczen 25 2009 17:49:06
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: rydzo 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Sun, 25 Jan 2009 12:47:53 +0100, Maciej Browarczyk napisa³(a):
Troche rece mi opadly, pomijam kwestie "kto ma racje" (czy zwolennicy
regulatorow czy zwolennicy zamka) ale dlaczego szary czlowiek, ktory nie
ma do tego prawa blokuje mi droge skoro ja chce nia jechac i mam do tego
prawo?
Chyba masz z czym¶ problemy - a co on ci sugerowa³? Masz w³a¶nie JECHAÆ!
Jak wszyscy inni.

i ubieraæ sie jak inni masz
i masz co¶ tam jeszcze jak wszyscy inni,
bo jak bêdziesz robi³ inaszej ni¿ inni to na mondralê wyjdziesz...



--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

258 Data: Styczen 25 2009 13:43:40
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 12:47:53 +0100,  Maciej Browarczyk wrote:

J.F. pisze:
Bo zamiast na regulatora psioczyc trzeba z niego skorzystac - ustawic
sie za nim grzecznie i nie dotykac klaksonu, swiatel itp.

Troche rece mi opadly, pomijam kwestie "kto ma racje" (czy zwolennicy
regulatorow czy zwolennicy zamka)

Nosz kurde, ile razy mozna pisac ze tu nie ma kwestii "kto ma racje".
Regulatorzy pomagaja zbudowac jazde na zamek.

Kwestie sa inne.

ale dlaczego szary czlowiek, ktory nie
ma do tego prawa blokuje mi droge skoro ja chce nia jechac i mam do tego
prawo? Wyjasnij mi to.

A potem poczekasz do switu, bo to oni maja prawo jechac, a ty ich
przepuscic ? Poczekasz na litosciwego czy bedziesz probowal sie
wciskac i wymuszac?

Ja na szczescie nie trafilem na takiego
regulatora ale gdyby mi zablokowal droge to bym po prostu zadzwonil na
policje i tak ich meczyl, az by przyjechali, bo takich samozwanczych
delikwentow z zapedami "na policjanta".

A oni by powiedzieli ze przysla, i przyslaliby - za dwie godziny :-)

ps. Jesli tak popierasz regulatorow to co zrobisz jak ktos stanie w
poprzek i bedzie udawal policjanta, ktory blokuje ruch? Przeciez to taka
sama akcja jak regulator.

Ale z jakiego powodu tak zrobi ? Moze go popre ze dobrze robi, a moze
zadzwonie na policje ze trening kolarski to ma sie robic przepisowo -
jeden za drugim i po poboczu najlepiej ..

J.

259 Data: Styczen 25 2009 14:02:30
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 13:43 GMT, J.F napisa³(a):

Nosz kurde, ile razy mozna pisac ze tu nie ma kwestii "kto ma racje".
Regulatorzy pomagaja zbudowac jazde na zamek.

Nie, regulatorzy zniechecaja do korzystania z "lewego" pasa, poniewaz
blokuja swobodna jazde nim...
Bardzo dokladnie mozna Cie porownac jak do tych gosci z otwartym okienkiem
do ktorych zagadywal reporter, "dlaczego pan blokuje pas" - "ja nic nie
blokuje"/"zeby mnie nie wyprzedzali"...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][   One good reason why computers can do       ]
[       Ekg: #3781111         ][   more work than people is that they         ]
[ LinuxUser: #249916          ][   never have to stop and answer the phone.   ]

260 Data: Styczen 25 2009 14:14:58
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 14:02:30 +0100,  Brzezi wrote:

nie, 25 sty 2009 o 13:43 GMT, J.F napisa³(a):
Nosz kurde, ile razy mozna pisac ze tu nie ma kwestii "kto ma racje".
Regulatorzy pomagaja zbudowac jazde na zamek.

Nie, regulatorzy zniechecaja do korzystania z "lewego" pasa, poniewaz
blokuja swobodna jazde nim...
Bardzo dokladnie mozna Cie porownac jak do tych gosci z otwartym okienkiem
do ktorych zagadywal reporter, "dlaczego pan blokuje pas" - "ja nic nie
blokuje"/

I to jest polityczna odpowiedz - "ja nic nie blokuje, to to zwezenie
blokuje, zobacz pan jaki dlugi korek wyszedl, i wszyscy musimy swoje
odczekac" :-)

"zeby mnie nie wyprzedzali"...

Bo to jest prawda. Zobacz kiedys jak to dziala - jesli przeszkoda jest
wieksza - podsuwasz sie do przodu o jeden samochod, w miedzyczasie
mijaja cie dwa. Co sie dziwic ze na koncu mowisz sobie "zadnej
kultury, nie wpuszcze chamow".

No i co - zjechac w lewo, ominac wszystkich i samemu sie bawic w chama
?



J.

261 Data: Styczen 25 2009 14:52:57
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

I to jest polityczna odpowiedz - "ja nic nie blokuje, to to zwezenie
blokuje, zobacz pan jaki dlugi korek wyszedl, i wszyscy musimy swoje
odczekac" :-)

Nie polityczna, a zwyczajnie wykrêtna, by usprawiedliwiæ swoje
zachowanie.

"zeby mnie nie wyprzedzali"...

Bo to jest prawda. Zobacz kiedys jak to dziala - jesli przeszkoda jest
wieksza - podsuwasz sie do przodu o jeden samochod, w miedzyczasie
mijaja cie dwa. Co sie dziwic ze na koncu mowisz sobie "zadnej
kultury, nie wpuszcze chamow".

Ty byæ mo¿e tak mówisz. Je¿eli robi± to zgodnie z przepisami, to nie
mam nic do tego. Wpuszczam jednego - niezale¿nie od d³ugo¶ci jego
sk³adu. Nie oceniam, czy to burak, czy normalny kierowca.

No i co - zjechac w lewo, ominac wszystkich i samemu sie bawic w chama
?

Bawiæ w chama? O chamstwie mo¿esz mówiæ wtedy, kiedy barany omijaj±
korek poboczem(prawo/lewoskrêtami) i próbuj± siê wkitowaæ w pas
grzecznie stoj±cy w korku. Wtedy faktycznie dojadê pó¼niej, a oni
³ami± nie tylko przepisy, ale elementarne zasady wspó³¿ycia spo³ecznego.
Jednak w sytuacji opisywanej jest zgo³a inaczej. Blokowany jest wolny
pas (i to niezgodnie z przepisami), a samego chamstwa nie eliminuje,
tylko wrêcz powoduje jego eskalacjê, poniewa¿ niektórzy i tak omijaj±
blokersów, a stoj±cy na zablokowanym nie chc± ich wpuszczaæ, poniewa¿
jak kto okre¶li³e¶, ten co doje¿d¿a lu¼nym pasem bawi siê w chama.
Gdyby wszyscy grzecznie doje¿d¿ali do wzglêdnego koñca bez dziur, to
objawów chamstwa by³oby du¿o mniej z racji ograniczenia mo¿liwo¶ci
takich zachowaæ i do¶æ skutecznej metody oceny, czy jedzie zwyk³y
burak, czy normalny cz³owiek. Ma³o tego, cze¶æ kierowców ho³duj±cych
Twoim zasadom uwa¿a za stosowne wpierniczanie siê w dowolnym miejscu
pasa dojazdowego w korek, a nie na koñcu. Efekt oczywi¶cie jest taki,
¿e wjad± na pó³ samochodu, piêciu ich ominie i dojedzie do koñca, gdzie
zostan± wpuszczeni zgodnie z zasadami ruchu. To s± w³a¶nie skutki
polityki prezentowanej przez Ciebie.

262 Data: Styczen 25 2009 15:26:42
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 14:52:57 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
(...)
I to jest polityczna odpowiedz - "ja nic nie blokuje, to to zwezenie
blokuje, zobacz pan jaki dlugi korek wyszedl, i wszyscy musimy swoje
odczekac" :-)

Nie polityczna, a zwyczajnie wykrêtna, by usprawiedliwiæ swoje
zachowanie.

I dlatego wlasnie polityczna :-)

"zeby mnie nie wyprzedzali"...
Bo to jest prawda. Zobacz kiedys jak to dziala - jesli przeszkoda jest
wieksza - podsuwasz sie do przodu o jeden samochod, w miedzyczasie
mijaja cie dwa. Co sie dziwic ze na koncu mowisz sobie "zadnej
kultury, nie wpuszcze chamow".

Ty byæ mo¿e tak mówisz. Je¿eli robi± to zgodnie z przepisami, to nie
mam nic do tego. Wpuszczam jednego - niezale¿nie od d³ugo¶ci jego
sk³adu. Nie oceniam, czy to burak, czy normalny kierowca.

A jak ci ktos zjezdza w polowie korka to co robisz ?
Wpuszczasz, nie wpuszczasz - opuszczasz szybe i krzyczysz "wpuszczam
tylko na koncu", nie wpuszczasz - bo juz jednego wpusciles ?

No i co - zjechac w lewo, ominac wszystkich i samemu sie bawic w chama
?
Bawiæ w chama? O chamstwie mo¿esz mówiæ wtedy, kiedy barany omijaj±
korek poboczem(prawo/lewoskrêtami) i próbuj± siê wkitowaæ w pas
grzecznie stoj±cy w korku.

A jak sa dwa pasu to ludzie nie stoja w korku ?

A tak nawiasem mowiac - omijanie pasem do lewo/prawo skretu .. jakie
chamstwo, ruszac na zielonym nie potraficie d* jedne, myslicie sobie
kapelusznicy ze wszyscy maja za wami stac, bo nie umiecie jezdzic ?
:-P

Wtedy faktycznie dojadê pó¼niej, a oni
³ami± nie tylko przepisy, ale elementarne zasady wspó³¿ycia spo³ecznego.
Jednak w sytuacji opisywanej jest zgo³a inaczej. Blokowany jest wolny
pas (i to niezgodnie z przepisami), a samego chamstwa nie eliminuje,

No i po co te wykrety zeby usprawiedliwic wlasne zachowanie ? :-P
Wszyscy czekacie do jednego zwezenia.

A wolanie do tego policji to jest walka z wiatrakami - dogadaja sie
przez CB, co drugi zrobi "w lewo zwrot", po czym bedzie utrzymywalo
bezpieczny 20m odstep.
No chyba ze to ma byc metoda na jeszcze szybsze zageszczenie korka :-)

tylko wrêcz powoduje jego eskalacjê, poniewa¿ niektórzy i tak omijaj±
blokersów, a stoj±cy na zablokowanym nie chc± ich wpuszczaæ, poniewa¿
jak kto okre¶li³e¶, ten co doje¿d¿a lu¼nym pasem bawi siê w chama.

Dlatego trzeba popierac blockersow wlasnym dobrym przykladem ..

Gdyby wszyscy grzecznie doje¿d¿ali do wzglêdnego koñca bez dziur, to
objawów chamstwa by³oby du¿o mniej z racji ograniczenia mo¿liwo¶ci
takich zachowaæ i do¶æ skutecznej metody oceny, czy jedzie zwyk³y
burak, czy normalny cz³owiek.

No i pieknie, tylko dlaczego to u nas nie dziala ?

A z drugiej strony - szkoda silnika i sprzegla na podjezdzanie po pol
metra. Czasem to bardzo mile ze dwoch kierowcow sobie poczeka az sie
zrobi choc 100m luki ..

Ma³o tego, cze¶æ kierowców ho³duj±cych
Twoim zasadom uwa¿a za stosowne wpierniczanie siê w dowolnym miejscu
pasa dojazdowego w korek, a nie na koñcu. Efekt oczywi¶cie jest taki,

Coz chcesz - wbrew temu co niektorzy pisza jak widac mamy
spoleczenstwo bardzo kulturalne - jak kierowca zauwaza ze to jest
kolejka do zwezenia, to sie w niej ustawia a nie omija do konca.

¿e wjad± na pó³ samochodu, piêciu ich ominie i dojedzie do koñca, gdzie
zostan± wpuszczeni zgodnie z zasadami ruchu. To s± w³a¶nie skutki
polityki prezentowanej przez Ciebie.

Nie - to sa skutki naszych wzorcow spolecznych, przepisow, szkolenia
na PJ [ale trudno zeby bylo inne niz przepisowe], dziennikarzy ..

Regulatorzy probuja usprawnic to co bez nich i tak by nie dzialalo ..

J.

263 Data: Styczen 25 2009 16:22:13
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:

On Sun, 25 Jan 2009 14:52:57 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:
Nie polityczna, a zwyczajnie wykrêtna, by usprawiedliwiæ swoje
zachowanie.

I dlatego wlasnie polityczna :-)

Nie ma to nic wspólnego z polityk±. Nawet z emotk±.

A jak ci ktos zjezdza w polowie korka to co robisz ? 

Zale¿y od sytuacji.

Wpuszczasz, nie wpuszczasz - opuszczasz szybe i krzyczysz "wpuszczam
tylko na koncu",

Tak. Mo¿e nie krzyczê, ale t³umaczê. Efekty zazwyczaj s± mizerne,
poniewa¿ niektórzy argumentuj± podobnie do Ciebie.

nie wpuszczasz - bo juz jednego wpusciles ?

Przy koñcu wpuszczam zawsze jednego - zgodnie z zasadami.

Bawiæ w chama? O chamstwie mo¿esz mówiæ wtedy, kiedy barany omijaj±
korek poboczem(prawo/lewoskrêtami) i próbuj± siê wkitowaæ w pas
grzecznie stoj±cy w korku.
A jak sa dwa pasu to ludzie nie stoja w korku ?

Stoj±, ale co to do rzeczy?

A tak nawiasem mowiac - omijanie pasem do lewo/prawo skretu .. jakie
chamstwo, ruszac na zielonym nie potraficie d* jedne, myslicie sobie
kapelusznicy ze wszyscy maja za wami stac, bo nie umiecie jezdzic ? :-P

Po raz kolejny stosujesz takie uproszczenia, by pasowa³y do Twojej
teorii. Nie ja bêdê sprawiedliwo¶æ wymierza³, a omijanie
prawo/lewoskrêtami niekoniecznie ma skutek przy starcie z zielonego.
Tym bardziej, jak sam wcze¶niej napisa³e¶ - stoimy w korku.

Wtedy faktycznie dojadê pó¼niej, a oni
³ami± nie tylko przepisy, ale elementarne zasady wspó³¿ycia spo³ecznego.
Jednak w sytuacji opisywanej jest zgo³a inaczej. Blokowany jest wolny
pas (i to niezgodnie z przepisami), a samego chamstwa nie eliminuje,

No i po co te wykrety zeby usprawiedliwic wlasne zachowanie ? :-P

Jakie wykrêty? Ocena sytuacji?

Wszyscy czekacie do jednego zwezenia.

Owszem.

A wolanie do tego policji to jest walka z wiatrakami

W³a¶nie z takiego podej¶cia bior± siê dalsze problemy. Oni nie maj±
zg³oszeñ, wiêc nie ma po co reagowaæ.

- dogadaja sie przez CB, co drugi zrobi "w lewo zwrot", po czym bedzie utrzymywalo
bezpieczny 20m odstep. No chyba ze to ma byc metoda na jeszcze szybsze zageszczenie korka :-)

Korek ma byæ zagêszczony w miarê maksymalnie.

tylko wrêcz powoduje jego eskalacjê, poniewa¿ niektórzy i tak omijaj±
blokersów, a stoj±cy na zablokowanym nie chc± ich wpuszczaæ, poniewa¿
jak kto okre¶li³e¶, ten co doje¿d¿a lu¼nym pasem bawi siê w chama.

Dlatego trzeba popierac blockersow wlasnym dobrym przykladem ..

Blokersów nie nale¿y popieraæ nigdy - od tego jest policja, a nie
dowolno¶æ.

Gdyby wszyscy grzecznie doje¿d¿ali do wzglêdnego koñca bez dziur, to
objawów chamstwa by³oby du¿o mniej z racji ograniczenia mo¿liwo¶ci
takich zachowaæ i do¶æ skutecznej metody oceny, czy jedzie zwyk³y
burak, czy normalny cz³owiek.

No i pieknie, tylko dlaczego to u nas nie dziala ? 

Nie dzia³a tam, gdzie podchodz± do zagadnienia zgodnie z tym,
co tu prezentujesz. Oczywi¶cie, przyda³aby siê edukacji
itd., ale to ju¿ kolejne zagadnienie. Ludzie czuj± siê
bezkarni i tyle.

A z drugiej strony - szkoda silnika i sprzegla na podjezdzanie po pol
metra. Czasem to bardzo mile ze dwoch kierowcow sobie poczeka az sie
zrobi choc 100m luki ..

Wiesz co mnie interesuje sprzêg³o, czy silnik? To ma s³u¿yæ
do przemieszczania siê, a nie

Ma³o tego, cze¶æ kierowców ho³duj±cych
Twoim zasadom uwa¿a za stosowne wpierniczanie siê w dowolnym miejscu
pasa dojazdowego w korek, a nie na koñcu. Efekt oczywi¶cie jest taki,

Coz chcesz - wbrew temu co niektorzy pisza jak widac mamy
spoleczenstwo bardzo kulturalne - jak kierowca zauwaza ze to jest
kolejka do zwezenia, to sie w niej ustawia a nie omija do konca.

To nie jest przyk³ad kultury, tylko braku ¶wiadomo¶ci.

¿e wjad± na pó³ samochodu, piêciu ich ominie i dojedzie do koñca, gdzie
zostan± wpuszczeni zgodnie z zasadami ruchu. To s± w³a¶nie skutki
polityki prezentowanej przez Ciebie.

Nie - to sa skutki naszych wzorcow spolecznych, przepisow, szkolenia
na PJ [ale trudno zeby bylo inne niz przepisowe], dziennikarzy ..

LOL - w jednym zdaniu sobie przeczysz wielokrotnie. Choæby
dziennikarze - gdzie widzia³e¶, by promowali wpierniczanie siê
w korek w po³owie dojazdówki, anie na koñcu? Ja tam widzê co¶
wrêcz przeciwnego.

Regulatorzy probuja usprawnic to co bez nich i tak by nie dzialalo ..

Dzia³a i bez nich, a sami wprowadzaj± dodatkowe zamieszanie.

264 Data: Styczen 25 2009 15:29:30
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:22:13 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Korek ma byæ zagêszczony w miarê maksymalnie.


Bo co? Podaj przepis który to nakazuje


Blokersów nie nale¿y popieraæ nigdy - od tego jest policja, a nie
dowolno¶æ.


Na podstawie jakiego przepisu?


Wiesz co mnie interesuje sprzêg³o, czy silnik? To ma s³u¿yæ
do przemieszczania siê, a nie

.... od wymieniania sprzêg³a po po³owê ni¿szym przebiegu ni¿ zak³adany.


To nie jest przyk³ad kultury, tylko braku ¶wiadomo¶ci.


Braku ¶wiadomo¶ci czego?

Dzia³a i bez nich, a sami wprowadzaj± dodatkowe zamieszanie.

korkowanie zwê¿ek przez debili którzy uwa¿aj± siê na tyle lepszych od
innych, ¿e nie chc± staæ jak inni?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

265 Data: Styczen 25 2009 16:54:07
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:

Artur Ma¶lag napisa³(a):

Korek ma byæ zagêszczony w miarê maksymalnie.

Bo co? Podaj przepis który to nakazuje

Nawet nie wiem, czy taki jest. Tak mnie nauczono i tak jest
logicznie. Ja nie potrzebujê zapisu explicite.

Blokersów nie nale¿y popieraæ nigdy - od tego jest policja, a nie
dowolno¶æ.

Na podstawie jakiego przepisu?

Utrudnianie, blokowanie - odpowiedni artyku³ sam sobie znajdziesz.

Wiesz co mnie interesuje sprzêg³o, czy silnik? To ma s³u¿yæ
do przemieszczania siê, a nie

... od wymieniania sprzêg³a po po³owê ni¿szym przebiegu ni¿ zak³adany.

Nie interesuje mnie to - skoro takie s± warunki, to trudno.

To nie jest przyk³ad kultury, tylko braku ¶wiadomo¶ci.

Braku ¶wiadomo¶ci czego?

Braku ¶wiadomo¶ci zasad poprawnego poruszania siê na drogach.

Dzia³a i bez nich, a sami wprowadzaj± dodatkowe zamieszanie.

korkowanie zwê¿ek przez debili którzy uwa¿aj± siê na tyle lepszych od
innych, ¿e nie chc± staæ jak inni? 

Skoro im to umo¿liwiasz, to i takie s± skutki.

266 Data: Styczen 25 2009 15:58:40
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:54:07 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):

Bo co? Podaj przepis który to nakazuje

Nawet nie wiem, czy taki jest. Tak mnie nauczono i tak jest
logicznie. Ja nie potrzebujê zapisu explicite.

czyli prawo kaduka?

Utrudnianie, blokowanie - odpowiedni artyku³ sam sobie znajdziesz.


Jakie utrudnianie, jakie blokowanie? jazda z prêdko¶ci± korka - co to za
blokowanie?

Nie interesuje mnie to - skoro takie s± warunki, to trudno.

to twoja rozrzutno¶æ - innych interesuje.

Braku ¶wiadomo¶ci zasad poprawnego poruszania siê na drogach.


Prosi³em - podaj t± wyimaginowan± zasadê. Poka¿ choæ odrobinê poziomu
wreszcie.

Skoro im to umo¿liwiasz, to i takie s± skutki.

No w³asnie. I dlatego szanujê tych którzy im tego NIE umo¿liwiaj±.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

267 Data: Styczen 25 2009 17:03:41
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Waldek Godel pisze:
(...)

czyli prawo kaduka?

Nie wiem - nie znam Twojej definicji.

Jakie utrudnianie, jakie blokowanie? jazda z prêdko¶ci± korka - co to za
blokowanie?

Zapytaj przy okazji jakiego¶ policjanta.

Nie interesuje mnie to - skoro takie s± warunki, to trudno.

to twoja rozrzutno¶æ - innych interesuje.

Nie interesujê mnie koszty eksploatacji Twojego samochodu. Podobnie
jak Tobie nic do mojej rozrzutno¶ci.

Prosi³em - podaj t± wyimaginowan± zasadê. Poka¿ choæ odrobinê poziomu
wreszcie.

Pisa³em ju¿ wielokrotnie.

Skoro im to umo¿liwiasz, to i takie s± skutki.

No w³asnie. I dlatego szanujê tych którzy im tego NIE umo¿liwiaj±.

¦wietne - wysz³o na to, ¿e sam nie blokujesz, ale pos³ugujesz siê
innymi, którzy robi± to za Ciebie i jeste¶ z tego tytu³u szczê¶liwy :)

268 Data: Styczen 25 2009 18:00:05
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: rydzo 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dnia Sun, 25 Jan 2009 16:54:07 +0100, Artur Ma¶lag napisa³(a):
Bo co? Podaj przepis który to nakazuje
Nawet nie wiem, czy taki jest. Tak mnie nauczono i tak jest
logicznie. Ja nie potrzebujê zapisu explicite.
czyli prawo kaduka?

ja bym to nazwal kultur±
Nia masz nigdzie przepisu nakazuj±cego mównienie dziekuje, prosze i takie
tam.
A patrz: s± ludzie, którzy to stosuj±...

--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

269 Data: Styczen 25 2009 17:02:21
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 18:00:05 +0100, rydzo napisa³(a):

ja bym to nazwal kultur±
Nia masz nigdzie przepisu nakazuj±cego mównienie dziekuje, prosze i takie
tam.
A patrz: s± ludzie, którzy to stosuj±...

o widzisz.. kultura.
Kultura nakazuje nie ryæ siê jak inni stoj± w kolejce, tylko grzecznie
poczekaæ na swoj± kolej.
Zastosuj, mówiê ci, wra¿enia s± niesamowite.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

270 Data: Styczen 25 2009 21:14:30
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Arni 

Waldek Godel pisze:

Dzia³a i bez nich, a sami wprowadzaj± dodatkowe zamieszanie.

korkowanie zwê¿ek przez debili którzy uwa¿aj± siê na tyle lepszych od
innych, ¿e nie chc± staæ jak inni?

pytam po raz kolejny: kto im zabrania pojechac lewym do konca? Moze stoja w korku bo lubi±? To jest chore pojmowanie pojecia "sprawiedliwosci spo³ecznej".

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

271 Data: Styczen 26 2009 10:23:51
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 21:14:30 +0100, Arni napisa³(a):

pytam po raz kolejny: kto im zabrania pojechac lewym do konca? Moze

ale¿ oni jad± lewym do koñca.
Z tak± prêdko¶ci± jak inni w korku.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

272 Data: Styczen 26 2009 11:37:32
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

pon, 26 sty 2009 o 11:23 GMT, Waldek Godel napisa³(a):

pytam po raz kolejny: kto im zabrania pojechac lewym do konca? Moze
ale¿ oni jad± lewym do koñca.
Z tak± prêdko¶ci± jak inni w korku.

Ale czy na ich pasie jest korek? (jest spoooor wolnego miejsca do przodu)
proste pytanie, mozesz sie wykazac odrobina inteligencji w koncu :)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

273 Data: Styczen 26 2009 10:41:16
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 11:37:32 +0100, Brzezi napisa³(a):

Ale czy na ich pasie jest korek? (jest spoooor wolnego miejsca do przodu)
proste pytanie, mozesz sie wykazac odrobina inteligencji w koncu :)

za chwilê bêdziesz liczy³ czy na ich metrze jest korek.
Korek jest na ich drodze i to wystarczy. Jad± z prêdko¶ci± korka po swoim
pasie, póki co nie ma przepisu który by to zabrania³. Tirmani siê boj±
mi¶ków i przyjmuj± mandaty, wtedy nie ma dyskusji, bo przyzna³ siê do winy,
nawet nieistniej±cej. A to b³±d, bo s±d grodzki zapewne by sprawê oddali³.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

274 Data: Styczen 26 2009 16:16:26
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Tirmani siê boj±
mi¶ków i przyjmuj± mandaty, wtedy nie ma dyskusji, bo przyzna³ siê do winy,
nawet nieistniej±cej. A to b³±d, bo s±d grodzki zapewne by sprawê oddali³.

Dlaczego uwa¿asz, ¿e s±d grodzki uzna³by, ¿e to nie by³o utrudnianie ruchu? Znasz mo¿e jak±¶ sprawê s±dow±, która zakoñczy³a siê takim wyrokiem?

275 Data: Styczen 26 2009 15:21:33
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 16:16:26 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

Dlaczego uwa¿asz, ¿e s±d grodzki uzna³by, ¿e to nie by³o utrudnianie ruchu?

bo nie zosta³y z³amane ¿adne przepisy.
tirman jedzie tam, gdzie mia³ wolne miejsce, prawy pas jest zajêty, jedzie
z prêdko¶ci± dostosowan± do sytuacji na drodze, przygotowuj±c siê do
manewru zwanego "zamkiem".
Kto¶ przed nim doda³ gazu i odjecha³, ale on ma 40 ton na pace wiêc
zdecydowa³ utrzymaæ prêdko¶æ któr± mia³ - identyczn± jak kilkadziesiat a
nawet kilkaset pojazdów dooko³a.
Prawo wyra¼nie mówi, ¿e aby wyprzedzaæ, nale¿y siê upewniæ, ¿e jest to
manewr bezpieczny. Wyprzedzanie w gêstym korku z pewno¶ci± bezpieczne nie
jest. Policjant usi³uj±c na³o¿yæ mandat zdecydowanie przekroczy³ swoje
uprawnienia nadinterpretuj±c prawo.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

276 Data: Styczen 26 2009 16:52:02
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Dlaczego uwa¿asz, ¿e s±d grodzki uzna³by, ¿e to nie by³o utrudnianie ruchu?

bo nie zosta³y z³amane ¿adne przepisy.
tirman jedzie tam, gdzie mia³ wolne miejsce, prawy pas jest zajêty, jedzie
z prêdko¶ci± dostosowan± do sytuacji na drodze, przygotowuj±c siê do
manewru zwanego "zamkiem".
Kto¶ przed nim doda³ gazu i odjecha³, ale on ma 40 ton na pace wiêc
zdecydowa³ utrzymaæ prêdko¶æ któr± mia³ - identyczn± jak kilkadziesiat a
nawet kilkaset pojazdów dooko³a.
Prawo wyra¼nie mówi, ¿e aby wyprzedzaæ, nale¿y siê upewniæ, ¿e jest to
manewr bezpieczny. Wyprzedzanie w gêstym korku z pewno¶ci± bezpieczne nie
jest. Policjant usi³uj±c na³o¿yæ mandat zdecydowanie przekroczy³ swoje
uprawnienia nadinterpretuj±c prawo.

Argumentacja nie przekonuje. S±dzê, ¿e sêdziego/policjanta te¿ by takie t³umaczenie nie przekona³o.

Je¶liby za¶ uznaæ tak± argumentacjê, to nale¿a³oby w zasadzie wykre¶liæ z PoRD wzmiankê o nieutrudnianiu ruchu, bo w³a¶ciwie w ka¿dej sytuacji na drodze rzeczywiste utrudnianie mo¿naby t³umaczyæ bezpieczeñstwem, trudno¶ci± z przyspieszaniem, czymkolwiek.

277 Data: Styczen 26 2009 15:55:47
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 16:52:02 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

Je¶liby za¶ uznaæ tak± argumentacjê, to nale¿a³oby w zasadzie wykre¶liæ z
PoRD wzmiankê o nieutrudnianiu ruchu, bo w³a¶ciwie w ka¿dej sytuacji na
drodze rzeczywiste utrudnianie mo¿naby t³umaczyæ bezpieczeñstwem, trudno¶ci±
z przyspieszaniem, czymkolwiek.

utrudnianie to po pierwsze jazda z wyra¼nie ni¿sz± prêdko¶ci± ni¿ wiêkszo¶æ
innych pojazdów.
Jazda blokera wyra¼nie nie kwalifikuje siê do tej definicji.
Oprócz tego "ruch" i "korek" to dwie, dosyæ rozbie¿ne sytuacje.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

278 Data: Luty 03 2009 18:15:30
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: aari^^^ 

Dnia Sun, 25 Jan 2009 15:29:30 +0000, Waldek Godel powiedzia³:

korkowanie zwê¿ek przez debili którzy uwa¿aj± siê na tyle lepszych od
innych, ¿e nie chc± staæ jak inni?

Przepraszam, ale gdyby¶ w supermarkecie mia³ dwie kolejki do jednej kasy, 
a pani obs³ugiwa³a raz z jednej, a raz z drugiej kolejki, a utworzenie
dwóch kolejek by³oby logistycznie znacznie lepszym rozwi±zaniem ni¿ jednej
2x d³u¿szej, to te¿, ty i inni, o takich pogl±dach, stanêliby¶cie w kolejce
d³uzszej, a tych, co pójd± staæ w krótszej uznawa³ za cwaniaków?
Czy te¿ wszyscy zape³nialisby¶cie kolejki równomiernie i nie by³oby ¿adnej
krótszej i d³u¿szej, a co za tym idzie - "cwaniaków"?
A mo¿e chcia³by¶ sobie poregulowaæ i stana³by¶ tak, aby "zablokowaæ"
krótsz± kolejkê, coby siê ludzie ustawiali dopiero za Tob±, z czego cze¶æ
ju¿ miêdzy pó³kami z musztard± i makaronem, blokuj±c skutecznie tych,
którzy dopiero towar wybieraj±?

Pozdrawiam,
aari^^^

--
Bright light is the end
of the black light district.

279 Data: Luty 03 2009 17:21:00
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 3 Feb 2009 18:15:30 +0100, aari^^^ napisa³(a):

Przepraszam, ale gdyby¶ w supermarkecie mia³ dwie kolejki do jednej kasy, 

A gdyby babcia mia³a pantograf, by³aby tramwajem.
Znacznie lepszym przyk³adem s± np. kasy w wiêkszo¶ci cywilizowanych krajów,
gdzie jest JEDNA kolejka do wszystkich okienek i pierwszy w kolejce
podchodzi do pierwszego wolnego okienka. Kolejka jest d³u¿sza ale ZNACZNIE
SZYBCIEJ siê porusza, w sumie zajmuje mniej miejsca ni¿ kilka kolejek, nikt
nie jest poszkodowany a przychodz±c do takiego miejsca jeste¶ obs³u¿ony w
najszybszy mo¿liwy w danej sytuacji chodzi.
I inteligentnym ludziom o to chodzi - ¿eby wszyscy byli obs³u¿eni na tyle
szybko, ¿eby szybko przysz³a jego kolej.
Oszo³omi maj± w dupie innych, ich interesuje w³asna dupa - wryæ siê,
zobaczyæ znajomego i tyle. Niech inni stoj±, co mnie to obchodzi.
To tyle w temacie kolejek i tego muzealnego w±tku. Jak kto¶ jest
ograniczony ¿eby zobaczyæ sens, i tak nie zobaczy, ¿aden kilometrowy w±tek
(jak korek) temu nie pomo¿e. Po prostu niektórzy s± ju¿ cywilizowani, inni
musz± na to poczekaæ. W korku. I tam siê ju¿ wryæ nie da.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

280 Data: Luty 04 2009 17:22:27
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: aari^^^ 

Dnia Tue, 3 Feb 2009 17:21:00 +0000, Waldek Godel powiedzia³:

Przepraszam, ale gdyby¶ w supermarkecie mia³ dwie kolejki do jednej kasy, 
A gdyby babcia mia³a pantograf, by³aby tramwajem.
Znacznie lepszym przyk³adem s± np. kasy w wiêkszo¶ci cywilizowanych krajów,
gdzie jest JEDNA kolejka do wszystkich okienek i pierwszy w kolejce

Przyk³adem mo¿e i s±, tylko nieadekwatnym.

Oszo³omi maj± w dupie innych, ich interesuje w³asna dupa - wryæ siê,

Przepraszam, ale z tego co czytam, to sam jeste¶ oszo³om.

To tyle w temacie kolejek i tego muzealnego w±tku. Jak kto¶ jest
ograniczony ¿eby zobaczyæ sens, i tak nie zobaczy, ¿aden kilometrowy w±tek
(jak korek) temu nie pomo¿e. Po prostu niektórzy s± ju¿ cywilizowani, inni
musz± na to poczekaæ. W korku. I tam siê ju¿ wryæ nie da.

Ja tylko jeszcze jedno pytanie mam:
Jak s±dzisz, sk±d siê bierze te wolne 500m _przed_ regulatorem?

--
Bright light is the end
of the black light district.

281 Data: Styczen 25 2009 21:45:54
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 16:22:13 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
A jak ci ktos zjezdza w polowie korka to co robisz ? 
Zale¿y od sytuacji.

Wpuszczasz, nie wpuszczasz - opuszczasz szybe i krzyczysz "wpuszczam
tylko na koncu",

Tak. Mo¿e nie krzyczê, ale t³umaczê. Efekty zazwyczaj s± mizerne,
poniewa¿ niektórzy argumentuj± podobnie do Ciebie.

Nie klam. Nie da sie wytlumaczyc bez krzyku jak obok halasuja
dziesiatki samochodow :-)

nie wpuszczasz - bo juz jednego wpusciles ?
Przy koñcu wpuszczam zawsze jednego - zgodnie z zasadami.

Ale teraz mowa o polowie.

Bawiæ w chama? O chamstwie mo¿esz mówiæ wtedy, kiedy barany omijaj±
korek poboczem(prawo/lewoskrêtami) i próbuj± siê wkitowaæ w pas
grzecznie stoj±cy w korku.
A jak sa dwa pasu to ludzie nie stoja w korku ?
Stoj±, ale co to do rzeczy?

no to jaka to roznica czy sie czekajacych w kolejce ludzi omija
poboczem czy pasem ruchu ? :-)

A tak nawiasem mowiac - omijanie pasem do lewo/prawo skretu .. jakie
chamstwo, ruszac na zielonym nie potraficie d* jedne, myslicie sobie
kapelusznicy ze wszyscy maja za wami stac, bo nie umiecie jezdzic ?
:-P
Po raz kolejny stosujesz takie uproszczenia, by pasowa³y do Twojej
teorii. Nie ja bêdê sprawiedliwo¶æ wymierza³, a omijanie
prawo/lewoskrêtami niekoniecznie ma skutek przy starcie z zielonego.
Tym bardziej, jak sam wcze¶niej napisa³e¶ - stoimy w korku.

Po prostu mialem takie skrzyzowanie, chyba nawet nie jedno.
Jak ktos zdolal ominac korek takim pasem, to znak ze jakies d* w korku
staly ..

- dogadaja sie
przez CB, co drugi zrobi "w lewo zwrot", po czym bedzie utrzymywalo
bezpieczny 20m odstep.
No chyba ze to ma byc metoda na jeszcze szybsze zageszczenie korka :-)

Korek ma byæ zagêszczony w miarê maksymalnie.

A gdzie niby taki przepis ?

Odstep masz utrzymywac bezpieczny a nie minimalny :-)

Gdyby wszyscy grzecznie doje¿d¿ali do wzglêdnego koñca bez dziur, to
objawów chamstwa by³oby du¿o mniej z racji ograniczenia mo¿liwo¶ci
takich zachowaæ i do¶æ skutecznej metody oceny, czy jedzie zwyk³y
burak, czy normalny cz³owiek.

No i pieknie, tylko dlaczego to u nas nie dziala ? 

Nie dzia³a tam, gdzie podchodz± do zagadnienia zgodnie z tym,
co tu prezentujesz.

akurat tam to wlasnie dziala :-)

A z drugiej strony - szkoda silnika i sprzegla na podjezdzanie po pol
metra. Czasem to bardzo mile ze dwoch kierowcow sobie poczeka az sie
zrobi choc 100m luki ..

Wiesz co mnie interesuje sprzêg³o, czy silnik? To ma s³u¿yæ
do przemieszczania siê, a nie

no i co - mam niszczyc pojazd i atmosfere bo tobie sie wydaje ze korek
powinien byc zageszczony maksymalnie ? :-)

Nie - to sa skutki naszych wzorcow spolecznych, przepisow, szkolenia
na PJ [ale trudno zeby bylo inne niz przepisowe], dziennikarzy ..

LOL - w jednym zdaniu sobie przeczysz wielokrotnie. Choæby
dziennikarze - gdzie widzia³e¶, by promowali wpierniczanie siê
w korek w po³owie dojazdówki, anie na koñcu? Ja tam widzê co¶
wrêcz przeciwnego.

oni w ogole nie pisza jak to ma byc.

A przydalaby sie jakas akcja medialna edukacyjna.
Pisac i mowic co dwa tygodnie, to moze by do ludzi dotarlo.

Regulatorzy probuja usprawnic to co bez nich i tak by nie dzialalo ..
Dzia³a i bez nich, a sami wprowadzaj± dodatkowe zamieszanie.

Bez nich nie dziala.

J.

282 Data: Styczen 25 2009 21:59:53
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

Nie klam. Nie da sie wytlumaczyc bez krzyku jak obok halasuja
dziesiatki samochodow :-)

Da siê - szczególnie okno w okno.

Ale teraz mowa o polowie.

Po³owie czego?

no to jaka to roznica czy sie czekajacych w kolejce ludzi omija
poboczem czy pasem ruchu ? :-)

Zasadnicza i by³o to ju¿ wcze¶niej wyja¶nione.

Po prostu mialem takie skrzyzowanie, chyba nawet nie jedno. Jak ktos zdolal ominac korek takim pasem, to znak ze jakies d* w korku
staly ..

No, gratulujê do¶wiadczenia i wyobra¼ni :) 3 pasy stoj± sztywno,
czê¶æ czeka, by nie blokowaæ skrzy¿owania, a baranki prawoskrêtem
na wprost, tn± "wysepkê" i po pasie rozbiegowym z podporz±dkowanej
wje¿d¿aj± kilkadziesi±t metrów dalej w korek - kto ma wiedzieæ, ¿e
w³±czaj±cy siê korek bezczelnie go omin±³, a kto wjecha³ z
podporz±dkowanej zgodnie z zasadami?

A gdzie niby taki przepis ?

Na wszystko potrzebujesz sztywnego przepisu?

Odstep masz utrzymywac bezpieczny a nie minimalny :-)

Tak, tak. Odstêp to nie wszytko.

Nie dzia³a tam, gdzie podchodz± do zagadnienia zgodnie z tym,
co tu prezentujesz.

akurat tam to wlasnie dziala :-)

Ty tak twierdzisz. Niekoniecznie jest to zgodne z prawd±.

no i co - mam niszczyc pojazd i atmosfere bo tobie sie wydaje ze korek
powinien byc zageszczony maksymalnie ? :-)

Jak masz z tym problem, to pozb±d¼ siê samochodu - skorzystaj
z komunikacji miejskiej.

Nie - to sa skutki naszych wzorcow spolecznych, przepisow, szkolenia
na PJ [ale trudno zeby bylo inne niz przepisowe], dziennikarzy ..
LOL - w jednym zdaniu sobie przeczysz wielokrotnie. Choæby
dziennikarze - gdzie widzia³e¶, by promowali wpierniczanie siê
w korek w po³owie dojazdówki, anie na koñcu? Ja tam widzê co¶
wrêcz przeciwnego.

oni w ogole nie pisza jak to ma byc.

Aha - wiêc sk±d stwierdzi³e¶, ¿e to ich skutek?

A przydalaby sie jakas akcja medialna edukacyjna.
Pisac i mowic co dwa tygodnie, to moze by do ludzi dotarlo.

Pisz±, mówi± - nawet dosta³e¶ materia³ z youtube. Te¿ temu
zaprzeczasz.

Bez nich nie dziala.

Dzia³a i niech siê na drogach nie pojawiaj±.

283 Data: Styczen 25 2009 22:45:54
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 21:59:53 +0100,  Artur Ma¶lag wrote:

J.F. pisze:
Ale teraz mowa o polowie.
Po³owie czego?

polowie korka.

Po prostu mialem takie skrzyzowanie, chyba nawet nie jedno.
Jak ktos zdolal ominac korek takim pasem, to znak ze jakies d* w korku
staly ..

No, gratulujê do¶wiadczenia i wyobra¼ni :) 3 pasy stoj± sztywno,
czê¶æ czeka, by nie blokowaæ skrzy¿owania, a baranki prawoskrêtem
na wprost, tn± "wysepkê" i po pasie rozbiegowym z podporz±dkowanej
wje¿d¿aj± kilkadziesi±t metrów dalej w korek - kto ma wiedzieæ, ¿e
w³±czaj±cy siê korek bezczelnie go omin±³, a kto wjecha³ z
podporz±dkowanej zgodnie z zasadami?

No widzisz - nie widziales a sie klocisz :-)

Wroclaw, ul. Baltycka przed przebudowa.
Jeden pas na wprost, stoi, z blokowaniem skrzyzowania nie bylo
klopotow, pasa rozbiegowego nie ma, wysepka byla solidna.
... a jednak na dlugosci skrzyzowania niektorzy sie potrafili wcisnac
przed kierowce.

Podobnie np Popowicka okolice Niedzwiedziej
http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=en&geocode=&q=popowicka,+wroclaw,+pl&sll=37.0625,-95.677068&sspn=34.724817,53.613281&ie=UTF8&ll=51.125731,16.998709&spn=0.00168,0.003272&t=h&z=18&iwloc=addr
- dwa pasy, skrzyzowanie ze swiatlami, po czym prawy pas zanika.

A jednak spokojnie na tych kilkudziesieciu metrach mozna sie tam
wcisnac miedzy jadacych lewym pasem, bez wiekszego chamstwa.
Nawet jak jeden potrafi dynamcznie ruszyc, to za nim zrobi sie luka
:-)

A gdzie niby taki przepis ?
Na wszystko potrzebujesz sztywnego przepisu?

Ale to ty twierdzisz ze tak ma byc, widac masz podstawy.

Nie - to sa skutki naszych wzorcow spolecznych, przepisow, szkolenia
na PJ [ale trudno zeby bylo inne niz przepisowe], dziennikarzy ..
LOL - w jednym zdaniu sobie przeczysz wielokrotnie. Choæby
dziennikarze - gdzie widzia³e¶, by promowali wpierniczanie siê
w korek w po³owie dojazdówki, anie na koñcu? Ja tam widzê co¶
wrêcz przeciwnego.

oni w ogole nie pisza jak to ma byc.

Aha - wiêc sk±d stwierdzi³e¶, ¿e to ich skutek?

No bo to jest wlasnie skutek ich zaniechania :-)

A przydalaby sie jakas akcja medialna edukacyjna.
Pisac i mowic co dwa tygodnie, to moze by do ludzi dotarlo.

Pisz±, mówi± - nawet dosta³e¶ materia³ z youtube. Te¿ temu
zaprzeczasz.

Z rzadka i tylko w jednym lokalnym programie.
Wyjatek potwierdzajacy regule :-)

J.

284 Data: Styczen 26 2009 08:42:41
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

polowie korka.

Co w po³owie? ¯e wpuszczam? To zale¿y od sytuacji.

Po prostu mialem takie skrzyzowanie, chyba nawet nie jedno. Jak ktos zdolal ominac korek takim pasem, to znak ze jakies d* w korku
staly ..

No, gratulujê do¶wiadczenia i wyobra¼ni :) 3 pasy stoj± sztywno,
czê¶æ czeka, by nie blokowaæ skrzy¿owania, a baranki prawoskrêtem
na wprost, tn± "wysepkê" i po pasie rozbiegowym z podporz±dkowanej
wje¿d¿aj± kilkadziesi±t metrów dalej w korek - kto ma wiedzieæ, ¿e
w³±czaj±cy siê korek bezczelnie go omin±³, a kto wjecha³ z
podporz±dkowanej zgodnie z zasadami?

No widzisz - nie widziales a sie klocisz :-)

Skoro tak podchodzisz do zagadnienia. Po raz kolejny dajesz przyk³ad,
który pasuje do Twoich teorii. Problem w tym, ¿e próbujesz to
uogólniæ na resztê zachowañ i sytuacji. Dostajesz proste przyk³ady
z mojej strony, które nie pasuj± do Twoich teorii, ale te nale¿y
pomin±æ.

Wroclaw, ul. Baltycka przed przebudowa.
Jeden pas na wprost, stoi, z blokowaniem skrzyzowania nie bylo
klopotow, pasa rozbiegowego nie ma, wysepka byla solidna.
.. a jednak na dlugosci skrzyzowania niektorzy sie potrafili wcisnac
przed kierowce.

No i? Czego to ma byæ przyk³ad? Kapeluszy?

Podobnie np Popowicka okolice Niedzwiedziej
http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=en&geocode=&q=popowicka,+wroclaw,+pl&sll=37.0625,-95.677068&sspn=34.724817,53.613281&ie=UTF8&ll=51.125731,16.998709&spn=0.00168,0.003272&t=h&z=18&iwloc=addr
- dwa pasy, skrzyzowanie ze swiatlami, po czym prawy pas zanika.

A jednak spokojnie na tych kilkudziesieciu metrach mozna sie tam
wcisnac miedzy jadacych lewym pasem, bez wiekszego chamstwa.
Nawet jak jeden potrafi dynamcznie ruszyc, to za nim zrobi sie luka
:-)

Widzisz jaki¶ problem? Winni s± znów kapelusze?

A gdzie niby taki przepis ?
Na wszystko potrzebujesz sztywnego przepisu?
Ale to ty twierdzisz ze tak ma byc, widac masz podstawy.

Tak, mam podstawy tak twierdziæ.

No bo to jest wlasnie skutek ich zaniechania :-)

Jak skutek ich zaniechania, skoro o tym pisz±.

Z rzadka i tylko w jednym lokalnym programie.
Wyjatek potwierdzajacy regule :-)

Nie wiem jak to jest, ze ja widujê do¶æ regularnie
program/programy po¶wiêcone tym zagadnieniom, choæ
telewizji jako takiej raczej nie ogl±dam.

285 Data: Styczen 26 2009 20:08:41
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 08:42:41 +0100,  Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

J.F. pisze:
(...)
polowie korka.

Co w po³owie? ¯e wpuszczam? To zale¿y od sytuacji.

blondynki wpuszczasz, brunetow nie ? :-)

Podobnie np Popowicka okolice Niedzwiedziej
http://maps.google.com/maps?f=q&source=s_q&hl=en&geocode=&q=popowicka,+wroclaw,+pl&sll=37.0625,-95.677068&sspn=34.724817,53.613281&ie=UTF8&ll=51.125731,16.998709&spn=0.00168,0.003272&t=h&z=18&iwloc=addr
- dwa pasy, skrzyzowanie ze swiatlami, po czym prawy pas zanika.

A jednak spokojnie na tych kilkudziesieciu metrach mozna sie tam
wcisnac miedzy jadacych lewym pasem, bez wiekszego chamstwa.
Nawet jak jeden potrafi dynamcznie ruszyc, to za nim zrobi sie luka
:-)

Widzisz jaki¶ problem? Winni s± znów kapelusze?

W zasadzie nie widze zadnego problemu.
Dzieki kapeluszom problemu zwezenia tam nie ma..

Tylko gdyby prawy pas byl do jazdy w prawo - to czemu ominiecie
kolejki jadacych prosto by sie od razu chamstwem nazywalo ? :-)

No bo to jest wlasnie skutek ich zaniechania :-)
Jak skutek ich zaniechania, skoro o tym pisz±.

Za malo, za rzadko.

J.

286 Data: Styczen 25 2009 16:33:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Wiesiaczek 


U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci [...]

¿e wjad± na pó³ samochodu, piêciu ich ominie i dojedzie do koñca, gdzie
zostan± wpuszczeni zgodnie z zasadami ruchu. To s± w³a¶nie skutki
polityki prezentowanej przez Ciebie.

Nie - to sa skutki naszych wzorcow spolecznych, przepisow, szkolenia
na PJ [ale trudno zeby bylo inne niz przepisowe], dziennikarzy ..

Regulatorzy probuja usprawnic to co bez nich i tak by nie dzialalo ..

Tak czytam i czytam ten w±tek i ju¿ nareszcie wiem, sk±d tylu idiotów na drodze!
Je¿eli kto¶ neguje fakt, ¿e na dwóch pasach zmie¶ci siê ok. dwa razy wiêcej samochodów ni¿ na jednym, to z takim debilem nie ma nawet co rozmawiaæ.


--
Pozdrawiam (dzi¶ z DC) - Wiesiaczek

"Ja pijê tylko przy dwóch okazjach:
Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma"

287 Data: Styczen 25 2009 17:36:04
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Maciej Browarczyk 

Wiesiaczek pisze:

Tak czytam i czytam ten w±tek i ju¿ nareszcie wiem, sk±d tylu idiotów na drodze!
Je¿eli kto¶ neguje fakt, ¿e na dwóch pasach zmie¶ci siê ok. dwa razy wiêcej samochodów ni¿ na jednym, to z takim debilem nie ma nawet co rozmawiaæ.

Otoz to! Na dwoch pasach zmiesci sie dwa razy wiecej samochodow i z duzym prawdopodobienstwem mozna powiedziec, ze te samochody co moglyby stac na pasie lewym odkorkuja skrzyzowanie wczesniej.

--
Pozdrawiam,
Maciek

288 Data: Styczen 25 2009 19:15:48
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

Maciej Browarczyk pisze:
(...)

Otoz to! Na dwoch pasach zmiesci sie dwa razy wiecej samochodow i z duzym prawdopodobienstwem mozna powiedziec, ze te samochody co moglyby stac na pasie lewym odkorkuja skrzyzowanie wczesniej.

Jak tak czytam tych zwolenników blokersów i korka na jednym pasie,
to dochodzê do wniosku, ¿e tak naprawdê nigdy, b±d¼ sporadycznie bior±
udzia³ w takich sytuacjach, a jak nawet, to w ogóle nie my¶l± o innych
ludziach, tylko wy³±cznie o sobie. Szczególnie mnie bawi± argumenty
"eksploatacyjne". Jedni kupuj± automaty, by mieæ ¶wiêty spokój
i komfort, a inni p³acz±, ¿e im siê sprzêg³o zu¿ywa. Id±c tym tropem
nale¿a³oby karaæ innych za hamowanie, poniewa¿ "nam" siê zu¿ywaj±
klocki, tarcze, opony - ba, samochód siê zu¿ywa bardziej :)
Pocieszam siê tym, ¿e coraz wiêcej osób zachowuje siê na polskich
drogach coraz to bardziej kulturalnie - wynika to pewnie z wielu
przyczyn. Do¶wiadczenia zagraniczne to jedno, ale bardziej chyba
jednak przewa¿a dostêp do samochodu dla zwyk³ego, przeciêtnego
Polaka - bez zbytniego uwielbienia dla martwej materii. Je¿d¿±
dziadki, babcie, kapelusze, baby, niemoty i inne podobne :)
Mam wra¿enie, ¿e ta bardzo frustruje pewn± grupê kierowców :)

289 Data: Styczen 28 2009 22:29:35
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Artur Ma¶lag"  napisa³ w wiadomo¶ci

Maciej Browarczyk pisze:
Otoz to! Na dwoch pasach zmiesci sie dwa razy wiecej samochodow
i z duzym prawdopodobienstwem mozna powiedziec, ze te samochody
co moglyby stac na pasie lewym odkorkuja skrzyzowanie wczesniej.

Jak tak czytam tych zwolenników blokersów i korka na jednym
pasie,
to dochodzê do wniosku, ¿e tak naprawdê nigdy, b±d¼ sporadycznie
bior±
udzia³ w takich sytuacjach,

A nie ? Ja nawet mam klopot z podaniem gdzie obecnie jest takie
korkujace sie zwezenie.

Znacznie czesciej bedzie u nas omijanie korka przed swiatlami
sasiednim pasem .. i co tu proponujesz ?
Tez zamek ?

a jak nawet, to w ogóle nie my¶l± o innych ludziach, tylko
wy³±cznie o sobie.

Ale to tylko niektorzy. "z drogi sledzie, nie blokujcie mi drogi"
:-)

Bo jak sie pomysli troche o innych, to wychodzi ze ormowiec jest
najlepszym rozwiazaniem obecnie.

Szczególnie mnie bawi± argumenty
"eksploatacyjne". Jedni kupuj± automaty, by mieæ ¶wiêty spokój
i komfort, a inni p³acz±, ¿e im siê sprzêg³o zu¿ywa. Id±c tym
tropem
nale¿a³oby karaæ innych za hamowanie, poniewa¿ "nam" siê zu¿ywaj±
klocki, tarcze, opony - ba, samochód siê zu¿ywa bardziej :)

A nie ? Wiesz jak wk* taki co co chwile hamuje bez powodu ? :-)

A takie podjezdzanie o metr do przodu .. glupota. choc przyznaje ze
byc moze gdzies tam z tylu
komus brakuje tego metra zeby zjechac ze skrzyzowania.

Pocieszam siê tym, ¿e coraz wiêcej osób zachowuje siê na polskich
drogach coraz to bardziej kulturalnie - wynika to pewnie z wielu
przyczyn. Do¶wiadczenia zagraniczne to jedno, ale bardziej chyba
jednak przewa¿a dostêp do samochodu dla zwyk³ego, przeciêtnego
Polaka - bez zbytniego uwielbienia dla martwej materii. Je¿d¿±
dziadki, babcie, kapelusze, baby, niemoty i inne podobne :)
Mam wra¿enie, ¿e ta bardzo frustruje pewn± grupê kierowców :)

Frustruje jak sk* jedzie 70 a wyprzedzic nie ma jak :-)

P.S. wlasnie spotkalem takiego ktory jechal 40. Awaria samochodu
czy co ?

J.

290 Data: Styczen 25 2009 21:28:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 17:36:04 +0100,  Maciej Browarczyk wrote:

Otoz to! Na dwoch pasach zmiesci sie dwa razy wiecej samochodow i z
duzym prawdopodobienstwem mozna powiedziec, ze te samochody co moglyby
stac na pasie lewym odkorkuja skrzyzowanie wczesniej.

A bo to niby taka zelazna regula ze korek jest taki dlugi ze jak jest
na jednym pasie to siega az do poprzedniego skrzyzowania ?

Korek moze byc krotszy niz ta odleglosc, albo moze byc na kilka
poprzednich skrzyzowan ..  wtedy na dwoch pasach zablokuje ich okolo
polowy mniej, ale za to na amen - jak jest na jednym pasie to mozna go
omijac.

J.

291 Data: Styczen 25 2009 21:35:15
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 16:33:43 +0100,  Wiesiaczek wrote:

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci
Nie - to sa skutki naszych wzorcow spolecznych, przepisow, szkolenia
na PJ [ale trudno zeby bylo inne niz przepisowe], dziennikarzy ..

Regulatorzy probuja usprawnic to co bez nich i tak by nie dzialalo ..

Tak czytam i czytam ten w±tek i ju¿ nareszcie wiem, sk±d tylu idiotów na
drodze!
Je¿eli kto¶ neguje fakt, ¿e na dwóch pasach zmie¶ci siê ok. dwa razy wiêcej
samochodów ni¿ na jednym, to z takim debilem nie ma nawet co rozmawiaæ.

Wiesiaczku, zastanow sie kto tu jest idiota, ze nie potrafi sobie
wyobrazic skutku dzialania regulatora.

J.

292 Data: Styczen 26 2009 06:53:51
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Wiesiaczek 


U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sun, 25 Jan 2009 16:33:43 +0100,  Wiesiaczek wrote:
U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci
Nie - to sa skutki naszych wzorcow spolecznych, przepisow, szkolenia
na PJ [ale trudno zeby bylo inne niz przepisowe], dziennikarzy ..

Regulatorzy probuja usprawnic to co bez nich i tak by nie dzialalo ..

Tak czytam i czytam ten w±tek i ju¿ nareszcie wiem, sk±d tylu idiotów na
drodze!
Je¿eli kto¶ neguje fakt, ¿e na dwóch pasach zmie¶ci siê ok. dwa razy
wiêcej
samochodów ni¿ na jednym, to z takim debilem nie ma nawet co rozmawiaæ.

Wiesiaczku, zastanow sie kto tu jest idiota, ze nie potrafi sobie
wyobrazic skutku dzialania regulatora.

Jedyny skutek takiego dzia³ania, to zablokowanie wolnego pasa - debilizm i
tyle!

--
Pozdrawiam (dzi¶ z DC) - Wiesiaczek

"Ja pijê tylko przy dwóch okazjach:
Gdy s± ogórki i gdy ich nie ma"

293 Data: Styczen 26 2009 20:04:31
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 06:53:51 +0100,  Wiesiaczek wrote:

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci
Wiesiaczku, zastanow sie kto tu jest idiota, ze nie potrafi sobie
wyobrazic skutku dzialania regulatora.

Jedyny skutek takiego dzia³ania, to zablokowanie wolnego pasa - debilizm i
tyle!

No widzisz - za glupi jestes zeby to zrozumiec.

proponuje zabawe samochodzikami.


J.

294 Data: Styczen 26 2009 21:16:16
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Wiesiaczek 


U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

On Mon, 26 Jan 2009 06:53:51 +0100,  Wiesiaczek wrote:
U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci
Wiesiaczku, zastanow sie kto tu jest idiota, ze nie potrafi sobie
wyobrazic skutku dzialania regulatora.

Jedyny skutek takiego dzia³ania, to zablokowanie wolnego pasa - debilizm i
tyle!

No widzisz - za glupi jestes zeby to zrozumiec.

proponuje zabawe samochodzikami.

Gadaj tu z debilem - PLONK!

295 Data: Styczen 25 2009 16:24:57
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Artur Ma¶lag pisze:


Ty byæ mo¿e tak mówisz. Je¿eli robi± to zgodnie z przepisami, to nie
mam nic do tego. Wpuszczam jednego - niezale¿nie od d³ugo¶ci jego
sk³adu. Nie oceniam, czy to burak, czy normalny kierowca.


...serio? I na ka¿dym skrzy¿owaniu z drog± podrzêdn± te¿ przepuszczasz przynajmniej 1 auto próbuj±ce siê w³±czyæ do ruchu? W koñcu.. zasada ta sama - im te¿ siê koñczy pierwszeñstwo przejazdu. No chyba jeste¶ konsekwentny..
Jak tu kto¶ ju¿ zauwa¿y³ zamek ma swoje plusy i minusy. Jakby jednak nie patrzeæ w odniesieniu do obecnie obowi±zuj±cych przepisów zamek to nic innego jak próba wymuszenia nienale¿nego pierwszeñstwa przejazdu.


Bawiæ w chama? O chamstwie mo¿esz mówiæ wtedy, kiedy barany omijaj±
korek poboczem(prawo/lewoskrêtami) i próbuj± siê wkitowaæ w pas
grzecznie stoj±cy w korku. Wtedy faktycznie dojadê pó¼niej,

...zapewniam Ciê, ¿e stoj±c na pasie "z pierwszeñstwem przejazdu" po wprowadzeniu zamka równie¿ dojedziesz pó¼niej..


Gdyby wszyscy grzecznie doje¿d¿ali do wzglêdnego koñca bez dziur, to
objawów chamstwa by³oby du¿o mniej

...a ile mniej by by³o chamstwa gdyby wszyscy od razu ustawiali siê na pasie niezanikaj±cym? I korek szybciej i p³ynniej by siê porusza³. Aleee..po co? W koñcu Polak to cwaniak i zawsze spróbuje nawet w korku wyprzedziæ jeszcze kilka/kilkana¶cie/kilkadziesi±t aut. I jak mu przy tym samopoczucie siê poprawi ;)

pzdr
A.

296 Data: Styczen 25 2009 16:40:27
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

z³oty pisze:
(...)

..serio?

Serio.

I na ka¿dym skrzy¿owaniu z drog± podrzêdn± te¿ przepuszczasz przynajmniej 1 auto próbuj±ce siê w³±czyæ do ruchu?

Sk±d taki pomys³?

W koñcu.. zasada ta sama - im te¿ siê koñczy pierwszeñstwo przejazdu. No chyba jeste¶ konsekwentny..

To nie jest ta sama zasada, ale faktem jest, ¿e stoj±c/jad±c w korkach
tak robiê. Tak mnie kiedy¶ nauczono. Nie interesuje mnie sztywne
trzymanie siê zasady pierwszeñstwa ruchu, tylko poprawne zachowanie
w tym¿e. Mo¿e w Polsce tak nie ucz±.

Jak tu kto¶ ju¿ zauwa¿y³ zamek ma swoje plusy i minusy. Jakby jednak nie patrzeæ w odniesieniu do obecnie obowi±zuj±cych przepisów zamek to nic innego jak próba wymuszenia nienale¿nego pierwszeñstwa przejazdu.

Gdybym mia³ podchodziæ z tego punktu widzenia, to pewnie w ogóle
by mnie interesowa³y zasady kultury na drodze.

Bawiæ w chama? O chamstwie mo¿esz mówiæ wtedy, kiedy barany omijaj±
korek poboczem(prawo/lewoskrêtami) i próbuj± siê wkitowaæ w pas
grzecznie stoj±cy w korku. Wtedy faktycznie dojadê pó¼niej,

..zapewniam Ciê, ¿e stoj±c na pasie "z pierwszeñstwem przejazdu" po wprowadzeniu zamka równie¿ dojedziesz pó¼niej..

Nie bardzo widzê zwi±zek.

Gdyby wszyscy grzecznie doje¿d¿ali do wzglêdnego koñca bez dziur, to
objawów chamstwa by³oby du¿o mniej

..a ile mniej by by³o chamstwa gdyby wszyscy od razu ustawiali siê na pasie niezanikaj±cym? I korek szybciej i p³ynniej by siê porusza³. 

Tak, tak - wyd³u¿aj±c korek minimum dwukrotnie, wprowadzaj±c zamêt
na okolicznych dojazdach i skrzy¿owaniach. Skoro tak, to mo¿e
nie budujmy w Polsce dróg wielopasmowych, poniewa¿ nawet na pms nie
wiedz±, jak nale¿y siê na nich zachowywaæ?

Aleee..po co? W koñcu Polak to cwaniak i zawsze spróbuje nawet w korku wyprzedziæ jeszcze kilka/kilkana¶cie/kilkadziesi±t aut. I jak mu przy tym samopoczucie siê poprawi ;)

Mówisz? Trochê cwaniaków jest, ale robi±c podobne dziury tylko siê
powiêksza ich ilo¶æ.

297 Data: Styczen 25 2009 17:10:58
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Artur Ma¶lag pisze:


To nie jest ta sama zasada,


...wyja¶nij róznicê. I tym i tym koñczy siê pierwszeñstwo przejazdu. Czy¿by¶ rozgranicza³ na "podporz±dkowanie lepsze" i "podporz±dkowanie gorsze"?

ale faktem jest, ¿e stoj±c/jad±c w korkach
tak robiê.

...obawiam siê, ¿e jeste¶ w mniejszo¶ci


Gdybym mia³ podchodziæ z tego punktu widzenia, to pewnie w ogóle
by mnie interesowa³y zasady kultury na drodze.


..."zasady kultury na drodze" to fajna sprawa. To jak? Popar³by¶ wprowadzenie zasady "1:1" (zwanej równie¿ zamkiem) w odniesieniu do ka¿dego skrzy¿owania?


Tak, tak - wyd³u¿aj±c korek minimum dwukrotnie, wprowadzaj±c zamêt
na okolicznych dojazdach i skrzy¿owaniach.

...a jak nie ma nigdzie w obrêbie korka owych "dojazdów i skrzy¿owañ"? I fizyczna d³ugo¶æ korka nie ma znaczenia? Stajesz jako kulturalny cz³owiek na koñcu korka czy pchasz siê ile mo¿esz pasem zanikaj±cym?

Skoro tak, to mo¿e
nie budujmy w Polsce dróg wielopasmowych, poniewa¿ nawet na pms nie
wiedz±, jak nale¿y siê na nich zachowywaæ?


...ale¿ wiedz±. Przepisy s± jasne. Jest jednak grupka usi³uj±ca przeforsowaæ przyznanie nienale¿nego pierwszeñstwa przejazdu na zwê¿kach.


pzdr
A.

298 Data: Styczen 25 2009 17:36:10
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Artur Ma¶lag 

z³oty pisze:
(...)

..wyja¶nij róznicê. I tym i tym koñczy siê pierwszeñstwo przejazdu. Czy¿by¶ rozgranicza³ na "podporz±dkowanie lepsze" i "podporz±dkowanie gorsze"?

Nie wiem, jak mam Ci to wyt³umaczyæ. Co innego koñcz±cy siê pas,
co innego druga podporz±dkowana. Co innego jazda 100km/h przez
skrzy¿owanie z podporz±dkowan±, co innego jazda w korku 5km/h.

..obawiam siê, ¿e jeste¶ w mniejszo¶ci

W Polsce - byæ mo¿e, choæ widzê, ¿e wiele osób jednak nie patrzy
subiektywnie tylko na swój interes, ale patrzy te¿ na innych.
Jako¶ nie czujê dyskomfortu, bêd±c w mniejszo¶ci zachowuj±cej siê
kulturalnie na drodze. Podobnie nie stojê na z. strza³ce na pasach
itd. - móg³bym tutaj tysi±ce przyk³adów podaæ.

.."zasady kultury na drodze" to fajna sprawa. To jak? Popar³by¶ wprowadzenie zasady "1:1" (zwanej równie¿ zamkiem) w odniesieniu do ka¿dego skrzy¿owania?

A sk±d - to nie jest potrzebne, ba, wrêcz bym nazwa³ absurdalnymi
takie pomys³y. PoRD nie jest po to, by opisywa³ wszystkie sytuacje.

..a jak nie ma nigdzie w obrêbie korka owych "dojazdów i skrzy¿owañ"? I fizyczna d³ugo¶æ korka nie ma znaczenia? Stajesz jako kulturalny cz³owiek na koñcu korka czy pchasz siê ile mo¿esz pasem zanikaj±cym?

Je¿eli mam tego ¶wiadomo¶æ, to owszem - stanê w kolejce. Przecie¿
to chyba oczywiste. Problem w tym, ¿e takie sytuacje rzadko siê
zdarzaj±. Ostatnio to chyba na D11 - remontowali lewy pas.

Skoro tak, to mo¿e
nie budujmy w Polsce dróg wielopasmowych, poniewa¿ nawet na pms nie
wiedz±, jak nale¿y siê na nich zachowywaæ?


..ale¿ wiedz±. Przepisy s± jasne.

Przepisy to nie wszystko. Szczególnie w pewnych interpretacjach.

Jest jednak grupka usi³uj±ca przeforsowaæ przyznanie nienale¿nego pierwszeñstwa przejazdu na zwê¿kach.

Bynajmniej. Ja widzê brak ¶wiadomo¶ci poruszania siê w takim ruchu
i tyle.

299 Data: Styczen 25 2009 17:31:06
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Maciej Browarczyk 

J.F. pisze:

No i co - zjechac w lewo, ominac wszystkich i samemu sie bawic w chama
?

Czyli ten pas jest do stania a nie do jazdy?

--
Pozdrawiam,
Maciek

300 Data: Styczen 25 2009 21:29:26
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sun, 25 Jan 2009 17:31:06 +0100,  Maciej Browarczyk wrote:

J.F. pisze:
No i co - zjechac w lewo, ominac wszystkich i samemu sie bawic w chama
?

Czyli ten pas jest do stania a nie do jazdy?

jak juz zapanuje zamek o ktoryzm tak wielu marzy, to owszem - bedzie
do stania.

J.

301 Data: Styczen 25 2009 20:26:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy i t p
Autor: Arni 

J.F. pisze:

Nosz kurde, ile razy mozna pisac ze tu nie ma kwestii "kto ma racje".
Regulatorzy pomagaja zbudowac jazde na zamek.

tylko ze nie w tym miejscu co trzeba ale to drobiazg


ale dlaczego szary czlowiek, ktory nie ma do tego prawa blokuje mi droge skoro ja chce nia jechac i mam do tego prawo? Wyjasnij mi to.

A potem poczekasz do switu, bo to oni maja prawo jechac, a ty ich
przepuscic ? Poczekasz na litosciwego czy bedziesz probowal sie
wciskac i wymuszac?

a kto Ci broni pojechac lewy do konca?

--
Arni         ToruÅ„
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

302 Data: Styczen 25 2009 16:39:00
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Maciej Browarczyk pisze:

Troche rece mi opadly, pomijam kwestie "kto ma racje" (czy zwolennicy regulatorow czy zwolennicy zamka) ale dlaczego szary czlowiek, ktory nie ma do tego prawa blokuje mi droge skoro ja chce nia jechac i mam do tego prawo? Wyjasnij mi to. Ja na szczescie nie trafilem na takiego regulatora ale gdyby mi zablokowal droge to bym po prostu zadzwonil na policje i tak ich meczyl, az by przyjechali, bo takich samozwanczych delikwentow z zapedami "na policjanta".


...nie wiem o jakim blokowaniu konkretnie piszesz - je¶li o "je¼dzie okrakiem" to oczywi¶cie masz racjê lecz je¶li bêdzie jecha³ sobie "pe³nym" zanikaj±cym pasem to..ma do tego pe³ne prawo. Widocznie tak± prêdko¶æ uznaje za bezpieczn± a nie mo¿e zmieniæ pasa gdy¿..s±siedni jest zajêty. I..policja prawdopodobnie to jemu przyzna racjê.

pzdr
A.

303 Data: Styczen 25 2009 16:45:07
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Brzezi 

nie, 25 sty 2009 o 16:39 GMT, z³oty napisa³(a):

"pe³nym" zanikaj±cym pasem to..ma do tego pe³ne prawo. Widocznie tak±
prêdko¶æ uznaje za bezpieczn±

I sam wciskasz sobie ten kit? czy robisz z nas debili?

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                              ]
[       Ekg: #3781111         ][                                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

304 Data: Styczen 25 2009 17:33:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Maciej Browarczyk 

z³oty pisze:

..nie wiem o jakim blokowaniu konkretnie piszesz - je¶li o "je¼dzie okrakiem" to oczywi¶cie masz racjê lecz je¶li bêdzie jecha³ sobie "pe³nym" zanikaj±cym pasem to..ma do tego pe³ne prawo. Widocznie tak± prêdko¶æ uznaje za bezpieczn± a nie mo¿e zmieniæ pasa gdy¿..s±siedni jest zajêty. I..policja prawdopodobnie to jemu przyzna racjê.

Raz, ze niektorzy regulatorzy nie jada a po prostu stoja. Dwa, ze jazda 10km/h po calym wolnym pasie to utrudnienia ruchu, czy Ci sie to podoba czy nie.

--
Pozdrawiam,
Maciek

305 Data: Styczen 26 2009 14:57:22
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci

..nie wiem o jakim blokowaniu konkretnie piszesz - je¶li o "je¼dzie okrakiem" to oczywi¶cie masz racjê lecz je¶li bêdzie jecha³ sobie "pe³nym" zanikaj±cym pasem to..ma do tego pe³ne prawo. Widocznie tak± prêdko¶æ uznaje za bezpieczn± a nie mo¿e zmieniæ pasa gdy¿..s±siedni jest zajêty. I..policja prawdopodobnie to jemu przyzna racjê.

Nie, nie przyzna. Dostanie mandat za utrudnianie ruchu.

306 Data: Styczen 26 2009 19:52:39
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: z³oty 

Adam Kowalski pisze:

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci
..nie wiem o jakim blokowaniu konkretnie piszesz - je¶li o "je¼dzie okrakiem" to oczywi¶cie masz racjê lecz je¶li bêdzie jecha³ sobie "pe³nym" zanikaj±cym pasem to..ma do tego pe³ne prawo. Widocznie tak± prêdko¶æ uznaje za bezpieczn± a nie mo¿e zmieniæ pasa gdy¿..s±siedni jest zajêty. I..policja prawdopodobnie to jemu przyzna racjê.

Nie, nie przyzna. Dostanie mandat za utrudnianie ruchu.


...ma³o prawdopodobne.

pzdr
A.

307 Data: Styczen 27 2009 10:16:16
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci

..nie wiem o jakim blokowaniu konkretnie piszesz - je¶li o "je¼dzie okrakiem" to oczywi¶cie masz racjê lecz je¶li bêdzie jecha³ sobie "pe³nym" zanikaj±cym pasem to..ma do tego pe³ne prawo. Widocznie tak± prêdko¶æ uznaje za bezpieczn± a nie mo¿e zmieniæ pasa gdy¿..s±siedni jest zajêty. I..policja prawdopodobnie to jemu przyzna racjê.

Nie, nie przyzna. Dostanie mandat za utrudnianie ruchu.


..ma³o prawdopodobne.

Pewnie, ¿e ma³o prawdopodobne, bo policja woli ³apaæ za prêdko¶æ. Jednak o mandatach za utrudnianie ruchu poprzez blokowanie wolnego pasa trochê by³o ostatnio w mediach.

308 Data: Styczen 24 2009 18:15:59
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: Seba 

Prawda jest taka, ze jezeli Policja nie przeprowadzi skladnej
akcji (wielokrotnej i skutecznej) to ci debile i tak nie pojma o
co chodzi.

A co ma byc efektem tej akcji ?

Normalnosc w plynnej jezdzie. A nie widzimisie tirmana, czy innego
domoroslego regulatora jadacego obydwoma pasami ruchu.


Owszem, moga stanac przy zwezeniu i lizaczkiem wpuszczac po
jednym z prawego i lewego naprzemian. Albo zrobic jak we wrocku
- dwa sygnalizatory, zielone swiatlo na przemian na obu.

I niby tam bylo ok? Dajze spokoj - wiekszego burdelu w miescie, w
tamtym czasie, to chyba nie bylo anizeli wlasnie we wskazanym przez
Ciebie miejscu (mam na mysli most Szcztynicki).


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

309 Data: Styczen 24 2009 22:51:27
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy it p
Autor: J.F. 

On Sat, 24 Jan 2009 18:15:59 +0000 (UTC),  Seba wrote:

Prawda jest taka, ze jezeli Policja nie przeprowadzi skladnej
akcji (wielokrotnej i skutecznej) to ci debile i tak nie pojma o
co chodzi.

A co ma byc efektem tej akcji ?

Normalnosc w plynnej jezdzie. A nie widzimisie tirmana, czy innego
domoroslego regulatora jadacego obydwoma pasami ruchu.

Zeby byla normalna plynna jazda to trzeba zwezenie zlikwodowac :-)

Owszem, moga stanac przy zwezeniu i lizaczkiem wpuszczac po
jednym z prawego i lewego naprzemian. Albo zrobic jak we wrocku
- dwa sygnalizatory, zielone swiatlo na przemian na obu.

I niby tam bylo ok? Dajze spokoj - wiekszego burdelu w miescie, w
tamtym czasie, to chyba nie bylo anizeli wlasnie we wskazanym przez
Ciebie miejscu (mam na mysli most Szcztynicki).

Tak to jest jak sie zamyka strategiczna droge w miescie ... po czym
zamyka druga alternatywna. Burdel bedzie.
Ale akurat w tamtym miejscu to ludzie pisali ze swiatla pozwolily
wykorzystac przepustowosc mostu, sam pare razy przejezdzalem i
potwierdzam. Nawet mi sie udalo przeszkolic jednego niemca - troche
sie smial, ale wykorzystywal dobrze :-)

J.

310 Data: Styczen 23 2009 23:27:06
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Arni"  napisa³ w wiadomo¶ci

chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related
--

Szkoda tylko, ze tego tematu nikt nie porusza w ogolnopolskiej tv. Ale cos
sie chyba poprawilo bo od dwoch tygodni  ;) zadnego regulatora nie tluklem,
na zwezeniu przed przejazdem Poznañ-Wola. Az mi sie czasami nie chce
wysiadac ale stan wyzszej koniecznosci tego wymaga...

Picasso

311 Data: Styczen 24 2009 00:06:23
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Tomzikus 

mo¿esz wysiasc co najwyzej zrobic laske timanowi

312 Data: Styczen 24 2009 00:45:59
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "Tomzikus"  napisa³ w wiadomo¶ci

mo¿esz wysiasc co najwyzej zrobic laske timanowi
Tirman?
Wiem, ze trudno sie do was dobrac bo wysoko drzwi i klamke macie ale po 10
minutach sami wychodzicie, czesto w asyscie "kolegow"...
Pozniej razem uciekacie kiedy to zobaczycie:
http://allegro.pl/item535393240_sprezynowa_palka_teleskopowa_baton_50cm_kabur.html
Winna byc ustawowo nakazana, jak gasnica, na takich jak wy!

Jak juz mam okazje, sie zapytam.
Dlaczego sie nie myjecie? Ja rozumiem, ze malo zarabiacie ale te 9 zl na
prysznic przynajmniej raz w tygodniu mozecie odzalowac! Raz zatrzymalem sie
w Port2000, stalem za wami w kolejce do kasy i myslalem, ze sie zerzygam...
bylem zmuszony, oslabiony odlozyc zakupy i ewakuowac sie z "marketu"! Teraz,
jesli musze, zatrzymuje sie w Nevadzie, bo tam odrobine drozej i juz nie
przylazicie smierdziec w kolejkach...
Ktos wam jeszcze reke podaje? Jakos musicie w toalecie chwycic "to cos" co
uzywacie podczas kontaktow z tirowkami... mycie mydlem przeciez nie
wystarcza!

Picasso

313 Data: Styczen 24 2009 11:37:38
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor:

Pa_blo  napisa³(a):

Pozniej razem uciekacie kiedy to zobaczycie: (...)

Moj kolega kupil sobie cos podobnego, tez rozkladana ale nie tak gietka i
chyba troche innej konstrukcji, w kazdym razie to cos jest przesadzone, jak
dobrze przylozyl to cegla ze sciany sie kruszyla... Pewnie podpada juz pod
niebezpieczne narzedzie ;)


--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

314 Data: Styczen 24 2009 20:31:48
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Pa_blo 


U¿ytkownik "s"  napisa³ w wiadomo¶ci



Moj kolega kupil sobie cos podobnego, tez rozkladana ale nie tak gietka i
chyba troche innej konstrukcji, w kazdym razie to cos jest przesadzone,
jak
dobrze przylozyl to cegla ze sciany sie kruszyla...

Bo to tylko na postrach...  ja tam nie mam odwagi tym uderzyc zadnego
stworzenia... zabijesz jelopa a bedziesz odpowiadal za czlowieka...

 Pewnie podpada juz pod
niebezpieczne narzedzie ;)


Jak 99% sprzetow ...

Picasso

315 Data: Styczen 24 2009 12:00:16
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: rydzo 

U¿ytkownik "Arni"  napisa³ w wiadomo¶ci

chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related

moim skromnym zdaniem:
1. takie rzeczy w g³ównych wiadomo¶ciach powinny byæ pokazywane,
2. trzeba ludzi edukowaæ (równie¿ TIRmanów) przez CB
3. jak siê zdarza regulator dzwonimy po misiaków


--
POzdrawiAM
rydzo

Fiat Marea Weekend 1.6 SX
BRC Sequent 24
Uniden 510 xl

316 Data: Styczen 24 2009 18:15:36
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Yakhub 

W li¶cie datowanym 23 stycznia 2009 (19:09:19) napisano:

chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related

Jest tylko jedno ALE:
Zak³adamy, ¿e lewy pas wkrótce koñczy, prawy jest zakorkowany i
porusza siê 20km/h, ja jadê lewym - wiedz±c, ¿e mój pas wkrótce siê
skoñczy i chc±c w miarê bezkolizyjnie w³±czyæ siê w sznur aut na
prawym pasie - MUSZÊ zwolniæ do tych 20-25km/h i szukaæ na prawym
pasie luki pomiêdzy samochodami. Nie jestem w stanie w³±czyæ siê w
sznur aut na s±siednim pasie, je¿eli nie zwolniê do ich prêdko¶ci - a
w my¶l tego filmu, "uzurpujê sobie prawo do regulowania ruchu"...

--
Pozdrawiam
 Yakhub
Nie pisz do mnie na ten adres.

317 Data: Styczen 24 2009 18:23:46
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Yakhub 

W li¶cie datowanym 24 stycznia 2009 (18:15:36) napisano:

W li¶cie datowanym 23 stycznia 2009 (19:09:19) napisano:

chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related

Jest tylko jedno ALE:
Zak³adamy, ¿e lewy pas wkrótce koñczy, prawy jest zakorkowany i
porusza siê 20km/h, ja jadê lewym - wiedz±c, ¿e mój pas wkrótce siê
skoñczy i chc±c w miarê bezkolizyjnie w³±czyæ siê w sznur aut na
prawym pasie - MUSZÊ zwolniæ do tych 20-25km/h i szukaæ na prawym
pasie luki pomiêdzy samochodami. Nie jestem w stanie w³±czyæ siê w
sznur aut na s±siednim pasie, je¿eli nie zwolniê do ich prêdko¶ci - a
w my¶l tego filmu, "uzurpujê sobie prawo do regulowania ruchu"...

Przepraszam, obejrza³em filmik do koñca. Faktycznie, zachowanie
niektórych tirmanów tam jest absurdalne. Inna sprawa, ¿e jako¶
osobi¶cie siê z czym¶ takim nie spotka³em.

--
Pozdrawiam
 Yakhub
Nie pisz do mnie na ten adres.

318 Data: Styczen 24 2009 21:39:16
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur Ma¶lag 

Yakhub pisze:
(...)

Przepraszam, obejrza³em filmik do koñca. Faktycznie, zachowanie
niektórych tirmanów tam jest absurdalne. Inna sprawa, ¿e jako¶
osobi¶cie siê z czym¶ takim nie spotka³em.

Mo¿e nie zwracasz uwagi, mo¿e mieszkasz na wsi (to nic negatywnego),
mo¿e nie korzystasz regularnie z miejsc w których dochodzi do takich
"zabaw". Jak jestem u siebie na wsi (a nie u siebie w mie¶cie :))
to nie obserwujê takich zachowañ. Gierkówka to w ogóle chyba jaka¶
spokojna droga (przynajmniej na odcinku DC - Czêstochowa).
Niestety, w tygodniu pracy widzê te zachowania codziennie, a robiê
raptem 25-30 km w dwie strony (wyje¿d¿am rano z synami - ich
ostawiam do szkó³, sam jadê do pracy. Wracamy ju¿ ró¿nie).
¯eby nie by³o za ³atwo - rano s± jad±cy poboczami, prawoskrêtami
na wprost (z trzech pasów robi± sobie 4-5 - potrafi± nawet
je¼dziæ po pasie dziel±cym obie jezdnie Pu³awskiej (DC)
- policja siê czasem pojawia i ka¿e, ale to rzadko¶æ),
po po³udniu jest blokowanie lewego pasa, poniewa¿ za kilometr
dwa pasy schodz± siê w jeden. Tu policji nie widzia³em.

319 Data: Styczen 24 2009 20:51:28
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Jarek (Cobra) Marecik 

"Yakhub"  wrote in message

W li¶cie datowanym 23 stycznia 2009 (19:09:19) napisano:
chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related
Jest tylko jedno ALE:
Zak³adamy, ¿e lewy pas wkrótce koñczy, prawy jest zakorkowany i
porusza siê 20km/h, ja jadê lewym - wiedz±c, ¿e mój pas wkrótce siê
skoñczy i chc±c w miarê bezkolizyjnie w³±czyæ siê w sznur aut na
prawym pasie - MUSZÊ zwolniæ do tych 20-25km/h i szukaæ na prawym
pasie luki pomiêdzy samochodami. Nie jestem w stanie w³±czyæ siê w
sznur aut na s±siednim pasie, je¿eli nie zwolniê do ich prêdko¶ci - a
w my¶l tego filmu, "uzurpujê sobie prawo do regulowania ruchu"...

ale zwolnic masz pod koniec (kilkadziesi±t metrów) koñcz±cego siê pasa...
dojechaæ do koñca i zgodnie z (omawianymi tu) zasadami,
powiniene¶ mieæ ju¿ miejsce do schowania siê miêdzy samochody na pasie poruszaj±cym siê bez zak³óceñ :)



--
Jarek Marecik

320 Data: Styczen 25 2009 07:14:56
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: qnick 



chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related
--
 Kolejny temat rzeka a ORMO na drodze mia³o, ma, i bêdzie siê dobrze mieæ dopóki nie znajd± siê odpowiednie zapisy w PoRD i odpowiednie s³u¿by do ich egzekwowania (z tym gorzej).

321 Data: Styczen 26 2009 09:06:10
Temat: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek  

chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related
Przebrnalem przez okolo polowe watku i odpuszczam.
Widac debilizm ma sie swietnie. Kazdy kretyn uznajacy regulatorow,
nie-wpuszczajacy "cwaniakow" powinien miec dozywotni zakaz jezdzenia drogami
powyzej jednego pasa w danym kierunku. Jak nie umie korzystac, niech spada buc
na drzewo.

Po drugie, najgorsze jest to, ze wystarczy jeden debil na tysiac a ten
pozostaly tysiac musi cierpiec.
To tak jak z paleniem w restauracji. Jeden burak ma ochote zajarac i
kilkadziesiat ludzi musi to gowno wdychac. Poprzysiaglem sobie, ze nastepny
raz jak bede w restauracji i ktos mi zapali przy stoliku obok (i nie bedzie
postury pudziana) to ja poczekam az on/ona dostanie jedzenie i jak bedzie w
trakcie to mu podejde i pierda puszcze w talerz/jego strone. Moze wtedy debil
zakuma.
A takiego regulatora, tez wyjme z auta jak nie bedzie za duzy :)

Jak to bylo?
Po pierwsze nie szkodzic? Taaaaa :-/


topek -> jak zawsze pozdrawiajacy

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

322 Data: Styczen 26 2009 10:25:15
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 09:06:10 +0000 (UTC), topek napisa³(a):

Przebrnalem przez okolo polowe watku i odpuszczam.
Widac debilizm ma sie swietnie. Kazdy kretyn uznajacy regulatorow,
nie-wpuszczajacy "cwaniakow" powinien miec dozywotni zakaz jezdzenia drogami
powyzej jednego pasa w danym kierunku. Jak nie umie korzystac, niech spada buc
na drzewo.

O.. ka¿dy kto nie lubi cwaniaczków do debil i kretyn? Nie jeste¶
przypadkiem przedstawicielem handlowym?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

323 Data: Styczen 26 2009 14:16:12
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

O.. ka¿dy kto nie lubi cwaniaczków do debil i kretyn? Nie jeste¶
przypadkiem przedstawicielem handlowym?
Jestem przedstawicielem ludzi:
a) uzywajacych mozgu i wyobrazni
b) obserwujacym znaki ustawione przy drodze

Ty natomiast jestes trepem ktory wydluza korki, tamuje ruch i miewa zapedy ormowskie.



--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

324 Data: Styczen 26 2009 13:22:22
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:16:12 +0100, topek napisa³(a):

Jestem przedstawicielem ludzi:
a) uzywajacych mozgu i wyobrazni

brawo. teraz jeszcze pora u¿ywaæ skutecznie

b) obserwujacym znaki ustawione przy drodze


które to znaki nakazuj± siê ryæ i wyprzedzaæ w korku?

Ty natomiast jestes trepem ktory wydluza korki, tamuje ruch i miewa
zapedy ormowskie.

jak ju¿ opanujesz skuteczne my¶lenie, dojdziesz do wniosku, ¿e lepszy
d³u¿szy ale jad±cy korek ni¿ parê metrów krótszy ale stoj±cy w miejscu.
Nie poddawaj siê, dasz radê!


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

325 Data: Styczen 26 2009 14:34:07
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

topek pisze:

Jestem przedstawicielem ludzi:
a) uzywajacych mozgu i wyobrazni
b) obserwujacym znaki ustawione przy drodze

Ty natomiast jestes trepem ktory wydluza korki, tamuje ruch i miewa zapedy ormowskie.



...jak na razie swoimi odpowiedziami dajesz tylko dowód jakim laikiem jeste¶ w omawianym temacie. A jedyne twoje argumenty - to ..inwektywy skierowane do innych dyskutantów.

pzdr
A.

326 Data: Styczen 26 2009 14:36:04
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci

..jak na razie swoimi odpowiedziami dajesz tylko dowód jakim laikiem jeste¶ w omawianym temacie. A jedyne twoje argumenty - to ..inwektywy skierowane do innych dyskutantów.

A propos, z³oty, co¶ tak zamilk³ jak ostatnio dyskutowali¶my o zamku w w±tku "Jazda na suwak w Danii"? Argumentów zabrak³o? Bo tam zdaje siê s± jakie¶ konkretne pytania do Ciebie skierowane, na które ju¿ nie raczy³e¶ odpowiedzieæ.

327 Data: Styczen 26 2009 19:42:16
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

Adam Kowalski pisze:


A propos, z³oty, co¶ tak zamilk³ jak ostatnio dyskutowali¶my o zamku w w±tku "Jazda na suwak w Danii"? Argumentów zabrak³o?

...nie ka¿dy spêdza ¿ycie przed komputerem. Mam wiele innych zajêæ. Teraz znów na jaki¶ czas zniknê..

Bo tam zdaje siê s± jakie¶ konkretne pytania do Ciebie skierowane, na które ju¿ nie raczy³e¶ odpowiedzieæ.


D¿izes..kiedy to by³o? A¿ z ciekawo¶ci odgrzeba³em w±tek. O które pytania Ci chodzi? O te??:

>Poganiaæ klaksonem tego przed mn±?
> Otworzyæ szybê i namawiaæ kierowcê obok aby jecha³ równo ze
mn±?

...je¶li tak - to:
a/ nie "klaksoniæ"
b/ nie otwieraæ szyby ;)

pzdr
A.

328 Data: Styczen 27 2009 10:21:20
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "z³oty"  napisa³ w wiadomo¶ci

A propos, z³oty, co¶ tak zamilk³ jak ostatnio dyskutowali¶my o zamku w w±tku "Jazda na suwak w Danii"? Argumentów zabrak³o?

..nie ka¿dy spêdza ¿ycie przed komputerem. Mam wiele innych zajêæ. Teraz znów na jaki¶ czas zniknê..

Rozumiem. :)

Bo tam zdaje siê s± jakie¶ konkretne pytania do Ciebie skierowane, na które ju¿ nie raczy³e¶ odpowiedzieæ.


D¿izes..kiedy to by³o? A¿ z ciekawo¶ci odgrzeba³em w±tek. O które pytania Ci chodzi? O te??:

>Poganiaæ klaksonem tego przed mn±?
> Otworzyæ szybê i namawiaæ kierowcê obok aby jecha³ równo ze
mn±?

..je¶li tak - to:
a/ nie "klaksoniæ"
b/ nie otwieraæ szyby ;)

Dlaczego tutaj odpowiadasz? Odpowiedz we w³a¶ciwym w±tku i odnie¶ siê do ca³o¶ci mojej wypowiedzi a nie do dwóch wyrwanych, nic nie mówi±cych pytañ.

329 Data: Styczen 26 2009 14:36:56
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

..jak na razie swoimi odpowiedziami dajesz tylko dowód jakim laikiem jeste¶ w omawianym temacie. A jedyne twoje argumenty - to ..inwektywy skierowane do innych dyskutantów.
Raczysz zartowac?
Wydluzanie korkow + ewentualne blokowanie skrzyzowan, brak umiejetnosci interpretacji znakow to sa agrumenty-inwektywy?


--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

330 Data: Styczen 26 2009 14:39:07
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

..jak na razie swoimi odpowiedziami dajesz tylko dowód jakim laikiem jeste¶ w omawianym temacie.
Aaaa, to ty :)
Moj ulubiony inteligent-zrozumiesz-jak-przejedziesz-milion-km.
Poczekam az trzasne tirem ta banke.
Wtedy moze przestane byl laikiem tylko prawdziwym profi i splynie na mnie z nieba tajemna wiedza ktorzy tirmani maja.
Wtedy bede chodzil zaplodniony cudownie jak maryja dziewica.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

331 Data: Styczen 26 2009 11:56:22
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

topek pisze:

Przebrnalem przez okolo polowe watku i odpuszczam.
Widac debilizm ma sie swietnie. Kazdy kretyn uznajacy regulatorow,
nie-wpuszczajacy "cwaniakow" powinien miec dozywotni zakaz jezdzenia drogami
powyzej jednego pasa w danym kierunku. Jak nie umie korzystac, niech spada buc
na drzewo.


ROTFL
...wiesz - problem tylko jest taki, ¿e przewa¿nie te "debile", "kretyni", "betony" itd robi± rocznie tyle km i wiedz± tyle o "korzystaniu z drogi", ¿e mo¿esz tylko o tym pomarzyæ.

A najlepsze w tej ca³ej dyskusji jest to, jak to do "kultury na drodze" i przestrzegania prawa oraz..pisz± tak:

A takiego regulatora, tez wyjme z auta jak nie bedzie za duzy :)


tudzie¿..np Plumpi, który ile¶tam postów wy¿ej chwali siê:

> Na marginesie dodam, ze kiedy¶ trafi³em na takiego debila. Ma³o > >brakowa³o a
> wysiad³ bym i mu przyp.....³. Tr±bienie i mruganie nic nie pomaga³o.
> Wystraszy³ siê, kiedy postanowi³em go wyprzedziæ na przeje¼dzie > pomiêdzy
> jezdniami.

...czyni±c to z pewno¶ci± równie¿ zgodnie z przepisami i w imiê kultury na drodze..h³eh³e. Jak to by³o? "Przygania³ kocio³ kocio³kowi"?

pzdr
A.

332 Data: Styczen 26 2009 14:01:07
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

z³oty pisze:
> > ...wiesz - problem tylko jest taki, ¿e przewa¿nie te "debile", "kretyni",

> > "betony" itd robi± rocznie tyle km i wiedz± tyle o "korzystaniu z
> > drogi", ¿e mo¿esz tylko o tym pomarzyæ.
Jezdza, jezdza i chuj wiedza a raczej rozumieja. Widac lykane kilometry nie maja przelozenia.
Fakt, ze ktos robi rocznie duzo kilometrow nie wywoluje u mnie ani
zazdrosci ani jak widac, nie przyczynia sie do tego, zeby umyslowo byli w
stanie cos ogarnac poza infantylizowaniem jezyka na CB.
W sumie co sie dziwic, przecietny tirman to tepak zazwyczaj z malo
inteligentnym wyrazem twarzy :)
Zazwyczaj podkreslam.
Bo np wokalista Lao Che jest/byl? tirmanem a facet jest niesamowity.

> > A najlepsze w tej ca³ej dyskusji jest to, jak to do "kultury na drodze"
> > i przestrzegania prawa oraz..pisz± tak:
>> > > A takiego regulatora, tez wyjme z auta jak nie bedzie za duzy :)
Ja sie kulturalnie na drodze zachowuje i ewentualny lomot bedzie REAKCJA na jego buraczenie.
Kolejny ktory ma problem z ciagiem przycznowo skutkowym.
Jedz do konca lewym pasem, nie baw sie w ormowca a wszystko bedzie ok.

> > ...czyni±c to z pewno¶ci± równie¿ zgodnie z przepisami i w imiê kultury
> > na drodze..h³eh³e. Jak to by³o? "Przygania³ kocio³ kocio³kowi"?
Znow nie rozumiesz.
Najpierw trzeba byc ormowcem-debilem, zebym ja mogl komus w pusty ryj
zdzielic.






--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

333 Data: Styczen 26 2009 14:26:53
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

topek pisze:

z³oty pisze:
 > > ...wiesz - problem tylko jest taki, ¿e przewa¿nie te "debile", "kretyni",

 > > "betony" itd robi± rocznie tyle km i wiedz± tyle o "korzystaniu z
 > > drogi", ¿e mo¿esz tylko o tym pomarzyæ.
Jezdza, jezdza i chuj wiedza a raczej rozumieja. Widac lykane kilometry nie maja przelozenia.

...sêk w tym, ¿e maj±. I to du¿y. Jakby¶ wiêcej je¼dzi³ - zrozumia³by¶.

Fakt, ze ktos robi rocznie duzo kilometrow nie wywoluje u mnie ani
zazdrosci ani jak widac, nie przyczynia sie do tego, zeby umyslowo byli w
stanie cos ogarnac poza infantylizowaniem jezyka na CB.

...a ty¶ alf± i omeg± by to stwierdziæ. ROTFL. Jeste¶ wyznawc± zasady: "jam nieomylny i moja prawda objawiona jest mojsza"? ;)


W sumie co sie dziwic, przecietny tirman to tepak zazwyczaj z malo
inteligentnym wyrazem twarzy :)

...a ilu ich znasz, by to stwierdziæ?

Zazwyczaj podkreslam.
Bo np wokalista Lao Che jest/byl? tirmanem a facet jest niesamowity.


...zapomnia³e¶ dodaæ jaki mia³ wyraz twarzy :)

Kolejny ktory ma problem z ciagiem przycznowo skutkowym.

...gówno kogo obchodzi ci±g przyczynowo-skutkowy. Jak to zwolennicy zamka mówi±: nie ty¶ od tego by samowolnie wymierzaæ sprawiedliwo¶æ. A to o czym piszesz.. to bezprawie bêdzie. I przy okazji oka¿e siê, ¿e jeste¶ gorszy od tego blokuj±cego. On..tylko blokuje. Ty - dopu¶cisz siê rêkoczynów. A przy okazji..zablokujecie jeden pas na jaki¶ czas.
Ehh..kto daje takim prawo jazdy. Jezdnia - to nie miejsce na wy³adowywanie swoich frustracji.

Jedz do konca lewym pasem, nie baw sie w ormowca a wszystko bedzie ok.


ale..u mnie zawsze wszystko jest ok. :) Obojêtnie którym pasem jadê.


Najpierw trzeba byc ormowcem-debilem, zebym ja mogl komus w pusty ryj
zdzielic.


...wymierzanie kar pozostaw stosownym s³u¿bom. Tak bêdzie ..zdrowiej dla ciebie. Naprawdê :)
Namawianie do bezprawia w imiê prawa..h³e h³e.. to siê nazywa dopiero zak³amanie.

pzdr
A.

334 Data: Styczen 26 2009 14:35:15
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

 > > "betony" itd robi± rocznie tyle km i wiedz± tyle o "korzystaniu z
 > > drogi", ¿e mo¿esz tylko o tym pomarzyæ.
Jezdza, jezdza i chuj wiedza a raczej rozumieja. Widac lykane kilometry nie maja przelozenia.
..sêk w tym, ¿e maj±. I to du¿y. Jakby¶ wiêcej je¼dzi³ - zrozumia³by¶.
Tak, tak.
TIrman wie bo jezdzi.
Uwiebliam takie madrosci ludowe dla niedorozwojow.
Przyklad tego zamka, reportarz, ZNAKI USTAWIONE PRZY DRODZE, zdrowy rozsadek maja sie nijak to miszcza co duzo jezdzi po drogach.
Wez ty sie chlopak nie kompromituj.
Jesli myslisz, ze polykane kilometry powoduja rozwoj intelektualny to jestes w bledzie. Jest raczej na odwrot. Ale to temat na inna dyskusje.
Oczywiscie wolno ci prezentowac postawe tirmana-cwiercinteligenta: "jak pojezdzisz tyle co ja to pogadamy".
Na takie dictum faktycznie brak argumentow.
Tirman wszedl w posiadanie wiedzy tajemnej i zanim miliona kilometrow nie strzele, nie mam szans takich zlozonych rzeczy zrozumiec.


Fakt, ze ktos robi rocznie duzo kilometrow nie wywoluje u mnie ani
zazdrosci ani jak widac, nie przyczynia sie do tego, zeby umyslowo byli w
stanie cos ogarnac poza infantylizowaniem jezyka na CB.
..a ty¶ alf± i omeg± by to stwierdziæ. ROTFL.
Stwierdzam po tym reportarzu i wpisach takich inteligentow jak ty.
Infantylizowanie jezyka jest faktem.
Zaprzeczysz?
A smiac sie mozesz. Po mnie splywa taki buraczano-gumofilcowy-smiech.

Jeste¶ wyznawc± zasady: "jam nieomylny i moja prawda objawiona jest mojsza"? ;)
Ja jestem wyznawca zdrowego rozsadku, wyobrazni i ogladania znakow.
Cos, czego ormowcy tacy jak ty nie uwazaja.

W sumie co sie dziwic, przecietny tirman to tepak zazwyczaj z malo
inteligentnym wyrazem twarzy :)
..a ilu ich znasz, by to stwierdziæ?
Kilku znam.
Widze ich zachowanie na drogach i kilka razy mialem nieprzyjemnosc jechac autem z cb i sluchac wywodow zwyklych kretynow.

Zazwyczaj podkreslam.
Bo np wokalista Lao Che jest/byl? tirmanem a facet jest niesamowity.
..zapomnia³e¶ dodaæ jaki mia³ wyraz twarzy :)
Jedna jaksolka wiosny nie czyni.

Kolejny ktory ma problem z ciagiem przycznowo skutkowym.
..gówno kogo obchodzi ci±g przyczynowo-skutkowy.
A powinien inteligencie. Bo on jest decydujacy.
Gdyby nie bylo matolow, nie byloby tego problemu i nie byloby tego postu.
A poniewaz sa i maja sie dobrze, stad ten reportarz w TV, stad ten megawatek.
Wyjasnie ci to na innym przykladzie.
Ide sobie ulica, ktos mnie napada, ktos dostaje w ryj.
Czy tutaj ciag przyczynowo skutkowy nie ma znaczenia?
Otoz ma, gdyby mnie napadl, to by nie dostal.
Gdyby nie bylo burakow i trepow, nie byloby tego reportarzu i tego watku.

Oczywiscie moze cie nie obchodzic ciag przyczynowo skutkowy. NIe zmienia to faktu ze podkreslasz tylko swoj rewelacyjny poziom intelektualny

Jak to zwolennicy zamka mówi±: nie ty¶ od tego by samowolnie wymierzaæ sprawiedliwo¶æ. A to o czym piszesz.. to bezprawie bêdzie. I przy okazji oka¿e siê, ¿e jeste¶ gorszy od tego blokuj±cego. On..tylko blokuje. Ty - dopu¶cisz siê rêkoczynów. A przy okazji..zablokujecie jeden pas na jaki¶ czas.
Jezu, to juz prawdziwy dramat.
Przyznaj sie. Jestes/byles/bywasz kierowca tira?
Bo inaczej tego wytlumaczyc nie umiem.

Ehh..kto daje takim prawo jazdy. Jezdnia - to nie miejsce na wy³adowywanie swoich frustracji.
Pelna zgoda.
Jezdnia to nie rowniez miejsce dla trepow-chujow-ormowcow ktorzy nie maja wyobrazni, rozumu i nie potrafia interpretowac informacji na znaku.


Najpierw trzeba byc ormowcem-debilem, zebym ja mogl komus w pusty ryj
zdzielic.
..wymierzanie kar pozostaw stosownym s³u¿bom. Tak bêdzie ..zdrowiej dla ciebie. Naprawdê :)
Namawianie do bezprawia w imiê prawa..h³e h³e.. to siê nazywa dopiero zak³amanie.
To jest proba pokazania takiemu inteligentowi jak ty ciagu przyczynowo-skutkowego. Ktory, jak raczyles zauwazyc, masz w dupie.
A to jest najwazniejsza sprawa.


--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

335 Data: Styczen 26 2009 15:08:39
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "topek" 
napisa³ w wiadomo¶ci

Tak, tak.
TIrman wie bo jezdzi.
Uwiebliam takie madrosci ludowe dla niedorozwojow.
Przyklad tego zamka, reportarz, ZNAKI USTAWIONE PRZY DRODZE,
zdrowy rozsadek maja sie nijak to miszcza co duzo jezdzi po
drogach.

Topku - to nie sa znaki. Nie ma takich w polskim kodeksie.
Sa przy tym wyjatkowo malo czytelne.

I stanowia pomysl pewnego pana dyrektora jakiejs rady ruchu
drogowego, ktory przed kamera narzeka ze kierowcy sobie uzurpuja
prawo .. a jakie on ma prawo ?

Jak bardzo chce, to niech ustawi zwyczajne tekstowe tablice dwa
kilometry wczesniej  "prosimy tworzyc kolejke na dwoch pasach
naraz".
Moze kogos przekona.

Wez ty sie chlopak nie kompromituj.
Jesli myslisz, ze polykane kilometry powoduja rozwoj
intelektualny to jestes w bledzie. Jest raczej na odwrot. Ale to
temat na inna dyskusje.

Topku - u srednio inteligentnej osoby [ja pomijam oczywiscie
kobiety :-)] samo uczestniczenie w pewnych akcjach rodzi
zrozumienie zjawiska.
Podswiadomosc pracuje.

Jest z piec modeli ruchu na zwezeniu, regulatorzy wybrali ten ktory
ich zdaniem rozwiaze sytuacje .. i ja im przyznaje racje - dobrze
wybrali.

J.

336 Data: Styczen 26 2009 15:14:35
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Jest z piec modeli ruchu na zwezeniu, regulatorzy wybrali ten ktory ich zdaniem rozwiaze sytuacje .. i ja im przyznaje racje - dobrze wybrali.
Rewelka.
Powinni ci dac zakaz poruszania sie po dwupasmowych (i wiecej) drogach.
Przeciez to rece opadaja :-/


--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

337 Data: Styczen 26 2009 14:22:15
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:14:35 +0100, topek napisa³(a):

Powinni ci dac zakaz poruszania sie po dwupasmowych (i wiecej) drogach.
Przeciez to rece opadaja :-/

a mo¿e to tobie powinno siê zabroniæ poruszania i skierowaæ do psychologa
za chamstwo i agresjê jak± ziejesz?
Bez w±tpienia stwarza to zagro¿enie na drodze.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

338 Data: Styczen 26 2009 15:31:23
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:14:35 +0100, topek napisa³(a):

Powinni ci dac zakaz poruszania sie po dwupasmowych (i wiecej) drogach.
Przeciez to rece opadaja :-/

a mo¿e to tobie powinno siê zabroniæ poruszania i skierowaæ do psychologa
za chamstwo i agresjê jak± ziejesz?
Bez w±tpienia stwarza to zagro¿enie na drodze.

Chamami sa najpierw regulatorzy-ormowcy-tepe-ryje.
Dopiero potem jest moja REAKCJA.
Czy ty tez masz zwiazek przyczynowo skutkowy w dupie jak nasz krypto-tirman-zakumasz-jak-przejedziesz-tirem-milion?


--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

339 Data: Styczen 26 2009 20:03:09
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 15:14:35 +0100,  topek wrote:

Jest z piec modeli ruchu na zwezeniu, regulatorzy wybrali ten ktory
ich zdaniem rozwiaze sytuacje .. i ja im przyznaje racje - dobrze
wybrali.
Rewelka.
Powinni ci dac zakaz poruszania sie po dwupasmowych (i wiecej) drogach.
Przeciez to rece opadaja :-/

Ale my tu o korkach a nie o poruszaniu sie :-)

Kiedys moze przyjedziesz do kraju, przetrenujesz, przemyslisz sobie,
zrozumiesz.
A moze do tego czasu niemiecka edukacja zadziala.

J.

340 Data: Styczen 26 2009 15:29:29
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

Topku - to nie sa znaki. Nie ma takich w polskim kodeksie.
Sa przy tym wyjatkowo malo czytelne.

Arni mia³ racjê.

I stanowia pomysl pewnego pana dyrektora jakiejs rady ruchu drogowego, ktory przed kamera narzeka ze kierowcy sobie uzurpuja prawo .. a jakie on ma prawo ?

Có¿, chwa³a mu za to, a prawo mia³ z ca³± pewno¶ci± wiêksze
od Ciebie, czy blokersów. W tym na postawienie tych znaków
i zrobienie reporta¿u z promowaniem kulturalnych zachowañ.
Widzê jednak, ze nawet to bêdzie negowane, by tylko obroniæ
teorie o dobrodziejstwie p³yn±cym z blokowania pustego pasa.

(cut)

341 Data: Styczen 26 2009 15:50:51
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Noel 

Artur 'futrzak' Ma¶l±g pisze:

Có¿, chwa³a mu za to, a prawo mia³ z ca³± pewno¶ci± wiêksze
od Ciebie, czy blokersów. W tym na postawienie tych znaków
i zrobienie reporta¿u z promowaniem kulturalnych zachowañ.
Widzê jednak, ze nawet to bêdzie negowane, by tylko obroniæ
teorie o dobrodziejstwie p³yn±cym z blokowania pustego pasa.

Dopóki lewy pas jest oznaczony tak, ¿e nale¿y go opu¶ciæ bo siê nied³ugo koñczy to niech sobie tam 'regulatorzy' stoj±.

Poza t± stref± blokuj± ju¿ lewy pas. Ten film zawiera tylko takich.

Kto móg³by takiego 'regulatora' broniæ, oprócz tych, z prawego pasa stoj±cych przed nim, którzy ju¿ maj± zapewniony komfort, ¿e nikt im siê przed maskê nie wpakuje.

Z ciekawszych sytuacji, nie pokazywanych na tym filmie, to ju¿ spotka³em siê z takimi, ¿e ci jad±cy 'okrakiem' potrafi± zajechaæ drogê takim, co kontynuuj± jazdê lewym do prawie-koñca.

--
Tomek "Noel" B.

342 Data: Styczen 26 2009 19:44:28
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 15:29:29 +0100,  Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

J.F. pisze:
(...)
Topku - to nie sa znaki. Nie ma takich w polskim kodeksie.
Sa przy tym wyjatkowo malo czytelne.

Arni mia³ racjê.

Z czym ?

I stanowia pomysl pewnego pana dyrektora jakiejs rady ruchu
drogowego, ktory przed kamera narzeka ze kierowcy sobie uzurpuja
prawo .. a jakie on ma prawo ?

Có¿, chwa³a mu za to, a prawo mia³ z ca³± pewno¶ci± wiêksze
od Ciebie, czy blokersów.

podstawe prawna znasz ? :-)

W tym na postawienie tych znaków
i zrobienie reporta¿u z promowaniem kulturalnych zachowañ.
Widzê jednak, ze nawet to bêdzie negowane, by tylko obroniæ
teorie o dobrodziejstwie p³yn±cym z blokowania pustego pasa.

A oczywiscie ze zanegujemy - bo on mniej namawia do budowania
niemieckiego zamka, a wiecej gani blockersow.
Ktorzy pomagaja ten niemiecki zamek budowac :-)

J.

343 Data: Styczen 26 2009 21:44:48
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...)

Arni mia³ racjê.

Z czym ? 

Z tym co napisa³.

podstawe prawna znasz ? :-)

Jego zapytaj - mo¿esz pó¼niej zacytowaæ tutaj odpowied¼.

A oczywiscie ze zanegujemy - bo on mniej namawia do budowania
niemieckiego zamka, a wiecej gani blockersow. Ktorzy pomagaja ten niemiecki zamek budowac :-)

Arni mia³ racjê.

344 Data: Styczen 26 2009 19:35:28
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

topek pisze:

Tak, tak.
TIrman wie bo jezdzi.

...no cóz - nie ka¿dy jest erotomanem gawêdziarzem jak ty ;) Poza tym - nie tylko TIRmani robi± tysi±ce km. Wbrew pozorom jest sporo takich osób.

Uwiebliam takie madrosci ludowe dla niedorozwojow.

...to widzê.

Przyklad tego zamka, reportarz, ZNAKI USTAWIONE PRZY DRODZE, zdrowy rozsadek maja sie nijak to miszcza co duzo jezdzi po drogach.

...o sobie mówisz?

Wez ty sie chlopak nie kompromituj.

...na razie to..ty siê kompromitujesz.

Jesli myslisz, ze polykane kilometry powoduja rozwoj intelektualny to jestes w bledzie. Jest raczej na odwrot. Ale to temat na inna dyskusje.
Oczywiscie wolno ci prezentowac postawe tirmana-cwiercinteligenta: "jak pojezdzisz tyle co ja to pogadamy".

nonieeeeeno - ale¿ sk±d. Oczywi¶cie "kibord³orior" doje¿d¿aj±cy parê km do pracy i ew. w niedzielê do ko¶cio³a wie lepiej. ROTFL
A sk±d siê ta twoja wiedza bierze? Z internetu czy te¿..przychodzi we ¶nie?

Na takie dictum faktycznie brak argumentow.

bo ich po prostu..nie masz. Ot i wszystko.

Tirman wszedl w posiadanie wiedzy tajemnej i zanim miliona kilometrow nie strzele, nie mam szans takich zlozonych rzeczy zrozumiec.


...no có¿ - nie wszystkiego da siê nauczyæ z internetu. Musisz siê z tym pogodziæ. ;)


A smiac sie mozesz. Po mnie splywa taki buraczano-gumofilcowy-smiech.


...buraczano-gumofilcowy? Nie znam. Widocznie w innych krêgach siê obracamy.


Cos, czego ormowcy tacy jak ty nie uwazaja.


heh..ormowcy? D¿izes..dzieciaku - ty nawet nic o mnie nie wiesz. Nie o¶mieszaj siê.


Kilku znam.

nooo...to¶ znawca na ca³ego! ROTFL



A powinien inteligencie. Bo on jest decydujacy.
[...]
Otoz ma, gdyby mnie napadl, to by nie dostal.

ROTFL!
...no to faktycznie - je¶li taki jest twój sposób rozumowania, to nie dziwiê siê, ¿e do takich dziwnych wniosków dochodzisz. Czytasz choæ czasem co piszesz? ..czy tylko napawasz siê swymi s³owami?


Oczywiscie moze cie nie obchodzic ciag przyczynowo skutkowy. NIe zmienia to faktu ze podkreslasz tylko swoj rewelacyjny poziom intelektualny


...nadal nic nie wiesz na temat mojego poziomu intelektualnego. Próbuj±c bez powodu mnie obraziæ przypominasz tylko ¿a³osnego kundla szczekaj±cego z oddali.


Pelna zgoda.
Jezdnia to nie rowniez miejsce dla trepow-chujow-ormowcow ktorzy nie maja wyobrazni, rozumu i nie potrafia interpretowac informacji na znaku.


...gdyby nie mieli owej wyobra¼ni..to nie robili by BEZPIECZNIE (na ogó³) setek tysiêcy km ratuj±c nierzadko dupê takim amatorom jak ty.

To jest proba pokazania takiemu inteligentowi jak ty ciagu przyczynowo-skutkowego. Ktory, jak raczyles zauwazyc, masz w dupie.
A to jest najwazniejsza sprawa.


...ale¿ sk±d. Najwa¿niejsza sprawa to..by¶my wszyscy w miarê bezpiecznie i p³ynnie mogli poruszaæ siê po drogach. Frustracje - zostaw w domu/pracy/whatever albo..nie wsiadaj za kó³ko. A wymierzanie sprawiedliwo¶ci - zostaw stosownym organom. Tak to siê w³a¶nie robi w cywilizowanych krajach. Obojêtne..czy bêdziesz dalej tupa³ nó¼k± i plu³ na wszystkich na drodze czy nie.

pzdr
A.

345 Data: Styczen 26 2009 20:03:46
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Tak, tak.
TIrman wie bo jezdzi.
..no cóz - nie ka¿dy jest erotomanem gawêdziarzem jak ty ;) Poza tym - nie tylko TIRmani robi± tysi±ce km. Wbrew pozorom jest sporo takich osób.
No i co z tego?
jakos przez przypadek wyciales pytanie czy jestes tirmanem. Z reszta nieistotne. Prezentujesz intelektualnie poziom przecietnego tirmana, wiec nie ma roznicy czy real tirman czy tirman-mentalny.
Mozesz byc obwoznym sprzedawca lodow na zakopiance. NIe ma to znaczenia.


Uwiebliam takie madrosci ludowe dla niedorozwojow.
..to widzê.
Takie madrosci w stylu:
"Ech co ty tam wiesz, pojezdzisz to zrozumiesz"
I to ma byc agrument na kazda debilna postawe?
Wszystko mozna tak zbyc: "Popierdzisz w fotel to zrozumiesz".

Przyklad tego zamka, reportarz, ZNAKI USTAWIONE PRZY DRODZE, zdrowy rozsadek maja sie nijak to miszcza co duzo jezdzi po drogach.
..o sobie mówisz?
O tobie. Jeszcze nie zakumales?

Wez ty sie chlopak nie kompromituj.
..na razie to..ty siê kompromitujesz.
NIe, to ty sie kompromitujesz.
Ja mam argumenty:
1) wydluzanie korka
2) bawienie sie w ormowca na jezdni
3) debilizm obiawiajacy sie nieumiejetnosci poprawnej interpretacji znakow.
4) Special bonus 4U - nawet po reportarzu masz za daleko, zeby to zakumac. Po reportarzu, ktory tlumaczy, pokazuje i przeprowadza wywiady z twoimi ziomkami, z twojego levelu intelektualnego.

A twoim kornnym i jedynym argumentem jest: "przejedzies-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz"
Tak to mozesz argumentowac wsrod innych funfli, ktorzy klekaja na dzwiek slow: "przejedziesz-tirem-milion-to-zrozumiesz"

Ty sie chlopku-roztropku kompromitujesz

Jesli myslisz, ze polykane kilometry powoduja rozwoj intelektualny to jestes w bledzie. Jest raczej na odwrot. Ale to temat na inna dyskusje.
Oczywiscie wolno ci prezentowac postawe tirmana-cwiercinteligenta: "jak pojezdzisz tyle co ja to pogadamy".
nonieeeeeno - ale¿ sk±d.
Co alez skad?
Znow jakies radosne bleblanie  bez wiekszego sensu.

Oczywi¶cie "kibord³orior" doje¿d¿aj±cy parê km do pracy i ew. w niedzielê do ko¶cio³a wie lepiej. ROTFL
Chocbym kilometra w zyciu nie przejechal jako kierwoca, nie przeszkadzalo by mi to zrozumiec o czym mowia autorzy reportarzu.
A twoje lzawo-wiaruse smecenie pt: "jak-pojezdzisz-1M-to-zrozumiesz" na mnie nie dziala.

A sk±d siê ta twoja wiedza bierze? Z internetu czy te¿..przychodzi we ¶nie?
Mam objawienia.
Jak ormowiec-blokers.
Natchnienie dostaje i chce zaszlachtowac wasza dziure na drodze, zawsze dziewice.


Na takie dictum faktycznie brak argumentow.
bo ich po prostu..nie masz. Ot i wszystko.
Nie chlopaku. Ja mam 4 argumenty i fakty (patrz wyzej)
Ty masz jakies radosne bleblanie z kantyny parkingowej dla tirmanow.

Tirman wszedl w posiadanie wiedzy tajemnej i zanim miliona kilometrow nie strzele, nie mam szans takich zlozonych rzeczy zrozumiec.
..no có¿ - nie wszystkiego da siê nauczyæ z internetu. Musisz siê z tym pogodziæ. ;)
A ty sobie dalej zyj w przekonaniu ( z reszta nie mozna miec komus za zle, ze chce miec, choc minimalne, poczucie elitarnosci?), ze jestes w posiadaniu wladzy tajemnej.
Fartuszek kielnie i mlotek ze soba wozisz?

A smiac sie mozesz. Po mnie splywa taki buraczano-gumofilcowy-smiech.
..buraczano-gumofilcowy? Nie znam. Widocznie w innych krêgach siê obracamy.
Na 100% w innych.
Moi znajomi argumentuja w powazny sposob a nie tirmanowy.

Cos, czego ormowcy tacy jak ty nie uwazaja.
heh..ormowcy? D¿izes..dzieciaku - ty nawet nic o mnie nie wiesz. Nie o¶mieszaj siê.
Wiem tylko tyle co sam o sobie napiszesz i w jaki sposob to napiszesz.
A poziom, glownie argumentowania, jaki prezentujesz jest na poziomie magla.
Teraz mi piszesz, ze ja nic o tobie nie wiem, a sam pare linijek wczesniej cos tam smecisz o kilku kilometrach do pracy i w niedziele do kosciola?
Nie dosyc ze argumentacja zalosna to i jeszcze brak jakiejkolwiek konsekwencji.

Kilku znam.
nooo...to¶ znawca na ca³ego! ROTFL
Znam tylu ile musze. Jakos mi srednia tego towarzystwa nie odpowiada.

A powinien inteligencie. Bo on jest decydujacy.
[...]
Otoz ma, gdyby mnie napadl, to by nie dostal.
ROTFL!
..no to faktycznie - je¶li taki jest twój sposób rozumowania, to nie dziwiê siê, ¿e do takich dziwnych wniosków dochodzisz. Czytasz choæ czasem co piszesz? ..czy tylko napawasz siê swymi s³owami?
Jeden maly blad popelnilem.
MIazdzy mnie sila twojego argumentu.


Oczywiscie moze cie nie obchodzic ciag przyczynowo skutkowy. NIe zmienia to faktu ze podkreslasz tylko swoj rewelacyjny poziom intelektualny
..nadal nic nie wiesz na temat mojego poziomu intelektualnego.
Jak dotad wymienilismy kilka postow wiec "nic" bym tego nie nazwal.
Wiec juz troche wiem. A to co wiem wystarczy. Dziekuje, postoje.

Próbuj±c bez powodu mnie obraziæ przypominasz tylko ¿a³osnego kundla szczekaj±cego z oddali.
Ty sam sie obrazasz chwytajac sie zajezdniowej argumentacji.


Pelna zgoda.
Jezdnia to nie rowniez miejsce dla trepow-chujow-ormowcow ktorzy nie maja wyobrazni, rozumu i nie potrafia interpretowac informacji na znaku.
..gdyby nie mieli owej wyobra¼ni..to nie robili by BEZPIECZNIE (na ogó³) setek tysiêcy km ratuj±c nierzadko dupê takim amatorom jak ty.
No nie mowilem ze tirman z misja majacy potrzebe elitarnosci i docenienia.
Napisz mi jeszcze, ze bez was nie bede mial co zjesc na obiad i bedzie komplet. Tylko poprosze z jak najwieksza iloscia zdrobnien.
Tak zeby bylo jak na CB.

..ale¿ sk±d. Najwa¿niejsza sprawa to..by¶my wszyscy w miarê bezpiecznie i p³ynnie mogli poruszaæ siê po drogach.
No i znow tirman-intelektualisa. To ja ci odpowiem w twoim stylu.
Ales skad. Najwazniejsze jest zdrowie i zeby Rzeczpospolita byla niepodlegla!


Frustracje - zostaw w domu/pracy/whatever albo..nie wsiadaj za kó³ko.
Nie lubie filozfowania za 5zl.


A wymierzanie sprawiedliwo¶ci - zostaw stosownym organom. Tak to siê w³a¶nie robi w cywilizowanych krajach.
A tirman-ormowiec moze tez by nie wymierzal sprawiedliwosci na drodze?
Tylko grzecznie jechal swoim pasem.


Obojêtne..czy bêdziesz dalej tupa³ nó¼k± i plu³ na wszystkich na drodze czy nie.
Ja pluje tylko na tych co na to zasluguja.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

346 Data: Styczen 26 2009 20:47:05
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

topek pisze:

jakos przez przypadek wyciales pytanie czy jestes tirmanem. Z reszta nieistotne. Prezentujesz intelektualnie poziom przecietnego tirmana,

...ale¿ powtarzam: nic nie wiesz o moim poziomie intelektualnym. Ba! Nie znasz nawet (znaj±c jak sam siê przyznajesz raptem kilku) "poziomu przeciêtnego tirmana". S³owem.. nic nie wiesz a pytlujesz jak baba w maglu. :)


Takie madrosci w stylu:
"Ech co ty tam wiesz, pojezdzisz to zrozumiesz"
I to ma byc agrument na kazda debilna postawe?

no có¿: sêk w tym, ¿e debilna to ona jest wg ciebie i jeszcze kilku osób. W przeciwieñstwie do opinii innych osób wypowiadaj±cych siê w w±tku. Dyskusja nie polega na przekrzykiwaniu siê czy kto¶ jest debilem czy nie. Oczywi¶cie - i ja mog³em od razu powiedzieæ na twój post: twoje pogl±dy s± debilne. Tylko..co to zmieni? Musisz pogodziæ siê, ¿e nie we wszystkim jeste¶ alf± i omeg±.
...albo i nie. S± i tacy :)


zakumac. Po reportarzu, ktory tlumaczy, pokazuje i przeprowadza wywiady z twoimi ziomkami, z twojego levelu intelektualnego.


..."z twojego levelu intelektualnego"? Heh..có¿ za jêzyk. Mia³o mi to "zaimponiæ"?

A twoim kornnym i jedynym argumentem jest: "przejedzies-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz"

...no dobra: przejd¼my do konkretów: podaj ID wiadomo¶ci gdzie napisa³em:"przejedzies-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz". A je¶li nie..to miej jaja i odszczekaj.


Tak to mozesz argumentowac wsrod innych funfli, ktorzy klekaja na dzwiek slow: "przejedziesz-tirem-milion-to-zrozumiesz"


...nie wiem co to funfel (to jaki¶ ¿argon z podstawówki?) ale je¶li o kolegów ci chodzi - to nigdy nie u¿y³em tego argumentu. Nie lubiê jak faceci przede mn± klêkaj± ;)

Ty sie chlopku-roztropku kompromitujesz


...kolejna inwektywa? ¯a³osny jeste¶.


Co alez skad?
Znow jakies radosne bleblanie  bez wiekszego sensu.


...masz problemy ze zrozumieniem?


A twoje lzawo-wiaruse smecenie pt: "jak-pojezdzisz-1M-to-zrozumiesz" na mnie nie dziala.


...wiesz - im wiêcej czytam co piszesz, to dochodzê do wniosku, ¿e na ciebie nic nie dzia³a. :)


Natchnienie dostaje i chce zaszlachtowac wasza dziure na drodze, zawsze dziewice.


...choæ nie - mo¿e jednak co¶ za¿ywasz :)


Nie chlopaku. Ja mam 4 argumenty i fakty (patrz wyzej)

...nie masz.

A ty sobie dalej zyj w przekonaniu ( z reszta nie mozna miec komus za zle, ze chce miec, choc minimalne, poczucie elitarnosci?), ze jestes w posiadaniu wladzy tajemnej.

...jakiej znow wiedzy tajemnej? Cos ty sobie znowu tam ubzdural.

Fartuszek kielnie i mlotek ze soba wozisz?


...nie. Nie kazdy zyje tak jak ty :)


Na 100% w innych.
Moi znajomi argumentuja w powazny sposob

...no wlasnie czytam. To jak? Czesto sie z ciebie smieja w ten buraczano-gumofilcowy sposob? :)


A poziom, glownie argumentowania, jaki prezentujesz jest na poziomie magla.

blablabla :)

Ty sam sie obrazasz chwytajac sie zajezdniowej argumentacji.


...no i znowu wychodzi, iz obracamy sie w roznych kregach. Co to jest ta zajezdniowa argumentacja, ktora uprawiasz?


Jezdnia to nie rowniez miejsce dla trepow-chujow-ormowcow ktorzy nie

wow..czyzby to wlasnie byl przyklad tej zajezdniowej argumentacji?


No nie mowilem ze tirman z misja majacy potrzebe elitarnosci i docenienia.

...rozczarujê ciê: nie jestem tirmanem. Szczekaj dalej :)

Napisz mi jeszcze, ze bez was nie bede mial co zjesc na obiad i bedzie komplet.

...."bez was nie bede mial co zjesc na obiad i bedzie komplet". :)
Twoje zyczenie jest dla mnie rozkazem. Dla mnie - drobiazg. Ale..jesli ciebie ma to uszczesliwic to..czemu nie?

Ales skad. Najwazniejsze jest zdrowie i zeby Rzeczpospolita byla niepodlegla!


...a co twoj psychiatra na to?

Nie lubie filozfowania za 5zl.


...a za 10z³?

Ja pluje tylko na tych co na to zasluguja.


wow! ..co za kultura..heh

No dobra: posmialismy sie ale juz mnie znudziles. EOT z mojej strony.

pzdr
A.

347 Data: Styczen 27 2009 00:50:02
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

A twoim kornnym i jedynym argumentem jest: "przejedzies-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz"

..no dobra: przejd¼my do konkretów: podaj ID wiadomo¶ci gdzie napisa³em:"przejedzies-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz". A je¶li nie..to miej jaja i odszczekaj.

Masz miszczu: "ROTFL
...wiesz - problem tylko jest taki, ¿e przewa¿nie te "debile", "kretyni", "betony" itd robi± rocznie tyle km i wiedz± tyle o "korzystaniu z drogi", ¿e mo¿esz tylko o tym pomarzyæ. "
Z twojego pierwszego postu w tej odnodze watku.

Mozesz szczekac.

Na reszte szkoda opuszkow.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

348 Data: Styczen 27 2009 01:05:33
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

topek pisze:

A twoim kornnym i jedynym argumentem jest: "przejedzies-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz"

..no dobra: przejd¼my do konkretów: podaj ID wiadomo¶ci gdzie napisa³em:"przejedzies-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz". A je¶li nie..to miej jaja i odszczekaj.

Masz miszczu: "ROTFL
..wiesz - problem tylko jest taki, ¿e przewa¿nie te "debile", "kretyni", "betony" itd robi± rocznie tyle km i wiedz± tyle o "korzystaniu z drogi", ¿e mo¿esz tylko o tym pomarzyæ. "
Z twojego pierwszego postu w tej odnodze watku.

Mozesz szczekac.


...mia³ byæ EOT ale chyba czego¶ nie zrozumia³e¶, wiêc specjalnie dla ciebie powtórzê to proste pytanie:
Podaj ID wiadomo¶ci gdzie napisa³em w tym w±tku (jak twierdzisz) "przejedziesz-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz".

...to jak? Masz te jaja czy jeste¶ zwyk³a ciota? Wska¿esz czy szczekasz?

A.

349 Data: Styczen 27 2009 08:13:07
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

A twoim kornnym i jedynym argumentem jest: "przejedzies-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz"

..no dobra: przejd¼my do konkretów: podaj ID wiadomo¶ci gdzie napisa³em:"przejedzies-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz". A je¶li nie..to miej jaja i odszczekaj.

Masz miszczu: "ROTFL
..wiesz - problem tylko jest taki, ¿e przewa¿nie te "debile", "kretyni", "betony" itd robi± rocznie tyle km i wiedz± tyle o "korzystaniu z drogi", ¿e mo¿esz tylko o tym pomarzyæ. "
Z twojego pierwszego postu w tej odnodze watku.

Mozesz szczekac.


..mia³ byæ EOT ale chyba czego¶ nie zrozumia³e¶, wiêc specjalnie dla ciebie powtórzê to proste pytanie:
Podaj ID wiadomo¶ci gdzie napisa³em w tym w±tku (jak twierdzisz) "przejedziesz-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz".

..to jak? Masz te jaja czy jeste¶ zwyk³a ciota? Wska¿esz czy szczekasz?
Mozesz brnac.
W sumie po tirmanie nic innego sie spodziewac nie mozna.



--
topek-> jak zawsze...
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

350 Data: Styczen 27 2009 23:29:22
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

topek pisze:
z³oty pisze:


..to jak? Masz te jaja czy jeste¶ zwyk³a ciota? Wska¿esz czy szczekasz?
Mozesz brnac.
W sumie po tirmanie nic innego sie spodziewac nie mozna.




...tak my¶la³em. K³amstwo ma krótkie nó¿ki. A ty..jak ka¿da ciota - nie umiesz potem przeprosiæ i przyznaæ siê do b³êdu/k³amstwa.
My¶la³em, ¿e tylko za kó³kiem..ale teraz widzê, ¿e i w ¿yciu codziennym. Szkoda. Ocenia³em ciê troszkê lepiej...

By,by..cioto! EOT

A.

351 Data: Styczen 28 2009 00:28:06
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Brzezi 

wto, 27 sty 2009 o 08:13 GMT, topek napisa³(a):

..mia³ byæ EOT ale chyba czego¶ nie zrozumia³e¶, wiêc specjalnie dla
ciebie powtórzê to proste pytanie:
Podaj ID wiadomo¶ci gdzie napisa³em w tym w±tku (jak twierdzisz)
"przejedziesz-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz".

..to jak? Masz te jaja czy jeste¶ zwyk³a ciota? Wska¿esz czy szczekasz?
Mozesz brnac.
W sumie po tirmanie nic innego sie spodziewac nie mozna.

To ja tylko pomoge:




Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    Who will take care of the world after     ]
[       Ekg: #3781111         ][    you're gone?                              ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

352 Data: Styczen 28 2009 01:43:20
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z³oty 

Brzezi pisze:

wto, 27 sty 2009 o 08:13 GMT, topek napisa³(a):

..mia³ byæ EOT ale chyba czego¶ nie zrozumia³e¶, wiêc specjalnie dla ciebie powtórzê to proste pytanie:
Podaj ID wiadomo¶ci gdzie napisa³em w tym w±tku (jak twierdzisz) "przejedziesz-milion-tirem-to-MOZE-zrozumiesz".

..to jak? Masz te jaja czy jeste¶ zwyk³a ciota? Wska¿esz czy szczekasz?
Mozesz brnac.
W sumie po tirmanie nic innego sie spodziewac nie mozna.

To ja tylko pomoge:


...co prawda to nie ten w±tek ale..co mi tam:

Nie mam czasu na kopanie po ca³ym tamtym w±tku. Po prostu wklej ten cytat, gdzie go namawiam do zrobienia tego miliona km za kierownic± TIRa i warunkujê, i¿ jedynie to pozwoli mu "zrozumieæ".

pzdr
A.

353 Data: Styczen 29 2009 11:47:49
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

..co prawda to nie ten w±tek ale..co mi tam:

Nie mam czasu na kopanie po ca³ym tamtym w±tku. Po prostu wklej ten cytat, gdzie go namawiam do zrobienia tego miliona km za kierownic± TIRa i warunkujê, i¿ jedynie to pozwoli mu "zrozumieæ".
Chlopaku.
To ze dla ciebie abstrakcyjne myslenie i przenosnia nie istnieja, nie oznacza ze ich nie ma.
Nawet jak nie napisales czesgos dokladnie tak, litera w litere, to taki jest przekaz.
Bardziej idiotensicher nie potrafie.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

354 Data: Styczen 26 2009 13:17:24
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: sirapacz 


Przebrnalem przez okolo polowe watku i odpuszczam.
Widac debilizm ma sie swietnie. Kazdy kretyn uznajacy regulatorow,
nie-wpuszczajacy "cwaniakow" powinien miec dozywotni zakaz jezdzenia
drogami
powyzej jednego pasa w danym kierunku. Jak nie umie korzystac, niech spada
buc

tylko widzisz nie kumasz istoty owych regulatorow...
ludzie ustawiaja sie kulturalnie  na prawym pasie jak jest korek jak
najwczesniej zeby uczciwie nie pchajac sie dojechac do konca gdzie jest
zwezka i z tego pasaa wjechac w zwezona droge z 1 pasem. Natomiast sa -
mnostwo, z 5-10% -  cwaniacy ktorzy daja but na lewym pasie omijajac
"frajerstwo" i na samym koncu wciskaja sie  - czasem ktos pusci ich a czasem
wpychaja sie doslownie na chama.

na poczatku jak bylem mlodziutkim nieopierzonym kierowca jak nadzialem sie
na takiego regulatora to wkurwiony objechalem go po trawniku (tak, wiem)
myslac ze robi mi to na zlosc. Pozniej dopiero dotarlo do mnie dlaczego on
to robil i jak widze ze odsetek cwaniakow walacych frajerow podnosi sie
powyzej pewnego subiektywnego poziomu to wyjezdzam na pas obok. NIGDY nie
mialem problemu z powrotem, zawsze odpowiednia osoba trzyma dla mnie miejsce
i tak samo ja robie. Zamek by dzialal gdyby wszyscy jechali oboma pasami do
samego konca.  ale w momencie jak kazdy chce grzecznie ustawic sie w
logiczna kolejke a inni to wykorzystuja - sorry winnetou ja tego nie
toleruje. Zwlaszcza ze zazwyczaj osoby w drogich furach (nie nie
zazdroszcze, natomiast znam mnostwo takicch osob z racji zawodu i wiem ze w
pewnej sporej czesci to buce sa).

355 Data: Styczen 26 2009 13:10:24
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "sirapacz"  napisa³ w wiadomo¶ci

(...) Zamek by dzialal gdyby wszyscy jechali oboma pasami do samego konca. ale w momencie jak kazdy chce grzecznie ustawic sie w logiczna kolejke a inni to wykorzystuja (...)

Przeczytaj to sobie 5 razy :)

W³a¶nie ci "inni", którzy jad± pasem zanikaj±cym sprawiaj±, ¿e obydwa pasy mog± byæ równo zajête.

356 Data: Styczen 26 2009 13:43:41
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: sirapacz 


(...) Zamek by dzialal gdyby wszyscy jechali oboma pasami do samego
konca.
ale w momencie jak kazdy chce grzecznie ustawic sie w logiczna kolejke a
inni to wykorzystuja (...)

Przeczytaj to sobie 5 razy :)

W³a¶nie ci "inni", którzy jad± pasem zanikaj±cym sprawiaj±, ¿e obydwa pasy
mog± byæ równo zajête.

zgoda - ale oni nie daza do normalnego zrobienia zamka tylko ominiecia
frajerow ktorzy tak jada. Teraz zobacz
stanie sobie taki blokers i bedzie jechal ze wszystkimi 20kmph i jak
dojedzie do konca to powinien za nim zrobic sie sznureczek samochodow i przy
z³±czeniu mozna zrobic zamek blyskawiczny. natomiast praktyka dowodzi ze na
trasie ustawia sie kilka blokerow i wszscy uciekaja na prawy pas a lewym
jedzie tylo kilku blokujacychy. jakby inni ustawiali sie za nimi to bylo by
to dokladnie oco topkowi chodzi. A blokujacy regulujacy ruch nie mieliby
negatywnego skutku w zadnym wypadku.

357 Data: Styczen 27 2009 17:25:36
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Brzezi 

pon, 26 sty 2009 o 13:43 GMT, sirapacz napisa³(a):

stanie sobie taki blokers i bedzie jechal ze wszystkimi 20kmph i jak
dojedzie do konca to powinien za nim zrobic sie sznureczek samochodow i przy
z³±czeniu mozna zrobic zamek blyskawiczny. natomiast praktyka dowodzi ze na
trasie ustawia sie kilka blokerow i wszscy uciekaja na prawy pas a lewym
jedzie tylo kilku blokujacychy. jakby inni ustawiali sie za nimi to bylo by
to dokladnie oco topkowi chodzi. A blokujacy regulujacy ruch nie mieliby
negatywnego skutku w zadnym wypadku.

I to jest cala kwintesencja istnienia blokersow, zrobic komus na zlosc, a
to ze to nic nie pomoze, a wrecz przeciwnie, to juz nikt nie mowi o tym...

Nie widzialem jeszcze zeby za blokersem ustawilo sie wiecej niz kilka
samochodow, wszyscy na widok blokersa zjezdzaja na prawy, czyli calkowite
przeciwienstwo tego co "niby" blokers chcial osiagnac jak go tutaj
tlumacza...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][   A little inaccuracy sometimes saves tons   ]
[       Ekg: #3781111         ][   of explanation.                            ]
[ LinuxUser: #249916          ][           -- H.H. Munro, "Saki"              ]

358 Data: Styczen 26 2009 14:43:14
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 13:10:24 +0100, Adam Kowalski napisa³(a):

Przeczytaj to sobie 5 razy :)

W³a¶nie ci "inni", którzy jad± pasem zanikaj±cym sprawiaj±, ¿e obydwa pasy
mog± byæ równo zajête.

Co im zkodzi ustawiæ siê za regulatorem?

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

359 Data: Styczen 26 2009 14:48:41
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Co im zkodzi ustawiæ siê za regulatorem?
Jak jest regulator to zazwyczaj nie masz juz wyboru.
A efekt jest w postaci dluzszego korka.
Pisalem o tym.



--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

360 Data: Styczen 26 2009 15:11:42
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "topek"

Co im zkodzi ustawiæ siê za regulatorem?
Jak jest regulator to zazwyczaj nie masz juz wyboru.

No jak nie masz, skoro nadal sa dwa pasy ?

A efekt jest w postaci dluzszego korka. Pisalem o tym.

Ale dluzszy korek byl juz wczesniej.
Dzieki regulatorowi bedzie sie skracal.

J.

361 Data: Styczen 26 2009 14:13:08
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:11:42 +0100, J.F. napisa³(a):

Ale dluzszy korek byl juz wczesniej.
Dzieki regulatorowi bedzie sie skracal.


i to szybciej ni¿ bez niego.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

362 Data: Styczen 26 2009 15:17:24
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

J.F. pisze:

U¿ytkownik "topek"
Co im zkodzi ustawiæ siê za regulatorem?
Jak jest regulator to zazwyczaj nie masz juz wyboru.
No jak nie masz, skoro nadal sa dwa pasy ?
Bo regulator nie wykorzystuje powierzchni drogi wydluzajac korek.
Nie kumasz tego?

A efekt jest w postaci dluzszego korka. Pisalem o tym.
Ale dluzszy korek byl juz wczesniej.
I to daje mandat reulatorowi?


Dzieki regulatorowi bedzie sie skracal.
Dzieki regulatorowi jest dluzszy o kilometr, dwa czy zalezy kiedy wpadnie na ten swiatly pomysl.

Mozesz mi wytlumaczyc jak to dzieki regulatorowi sie skraca?
Regulator vs zamek?

Powoli to juz jest monty python...

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

363 Data: Styczen 26 2009 14:21:12
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:17:24 +0100, topek napisa³(a):

Bo regulator nie wykorzystuje powierzchni drogi wydluzajac korek.

W³a¶nie ¿e wykorzystuje i to znacznie lepiej, bo do tego, do czego zosta³a
stworzona - do jazdy a nie stania

Dzieki regulatorowi jest dluzszy o kilometr, dwa czy zalezy kiedy
wpadnie na ten swiatly pomysl.


kilometr jazdy czy pó³ kilometra stania?


Mozesz mi wytlumaczyc jak to dzieki regulatorowi sie skraca?
Regulator vs zamek?

nie da siê tego wyt³umaczyæ, regulator nie ma nic wspólnego z zamkiem, jak
zamek dzia³a, to nie da siê "regulowaæ" i na odwrót.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

364 Data: Styczen 26 2009 19:49:55
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 15:17:24 +0100,  topek wrote:

J.F. pisze:
U¿ytkownik "topek"
Co im zkodzi ustawiæ siê za regulatorem?
Jak jest regulator to zazwyczaj nie masz juz wyboru.
No jak nie masz, skoro nadal sa dwa pasy ?
Bo regulator nie wykorzystuje powierzchni drogi wydluzajac korek.
Nie kumasz tego?

A efekt jest w postaci dluzszego korka. Pisalem o tym.
Ale dluzszy korek byl juz wczesniej.
I to daje mandat reulatorowi?

A nie - skoro regulator dziala w imie najwyzszego wyznawanego przez
ciebie dobra - zmniejszenia niewykorzystanej powierzchni drogi :-)

Dzieki regulatorowi bedzie sie skracal.
Dzieki regulatorowi jest dluzszy o kilometr, dwa czy zalezy kiedy
wpadnie na ten swiatly pomysl.

Mozesz mi wytlumaczyc jak to dzieki regulatorowi sie skraca?

No normalnie - po 5 minutach regulator jest iles tam metrow z przodu,
o tylez metrow pusta przestrzen sie zmniejszy, a zajeta sie powiekszy
- o ile grzecznie za nim pojedziesz wraz z innymi.

Ale ty chcesz go ominac i zostawic za soba niewykorzystane kilometry
:-)

J.

365 Data: Styczen 26 2009 15:35:43
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:48:41 +0100, topek napisa³(a):

Jak jest regulator to zazwyczaj nie masz juz wyboru.
A efekt jest w postaci dluzszego korka.

Do czasu kiedy regulator dojedzie do zwê¿ki. Co dalej?

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

366 Data: Styczen 26 2009 15:42:22
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Adam P³aszczyca pisze:

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:48:41 +0100, topek napisa³(a):

Jak jest regulator to zazwyczaj nie masz juz wyboru.
A efekt jest w postaci dluzszego korka.

Do czasu kiedy regulator dojedzie do zwê¿ki. Co dalej?
Dalej nie ma regulatora i jest zamek o ktory mi chodzilo.
W tym czasie, np przez godzine. Jest korek dluzszy o 500m, kilometr. Zalezy.
Mozesz mi wyjasnic po co?

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

367 Data: Styczen 26 2009 14:48:30
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:42:22 +0100, topek napisa³(a):

Dalej nie ma regulatora i jest zamek o ktory mi chodzilo.
W tym czasie, np przez godzine. Jest korek dluzszy o 500m, kilometr. Zalezy.

a¿ znów podjedzie paru oszo³omów ryj±cych siê do przodu, powstanie
zamieszanie i dopiero kolejny regulator wymusi zamek.

Mozesz mi wyjasnic po co?

nikt nie wie, zapytaj tych co siê ryj±.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

368 Data: Styczen 26 2009 15:52:09
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Dalej nie ma regulatora i jest zamek o ktory mi chodzilo.
W tym czasie, np przez godzine. Jest korek dluzszy o 500m, kilometr. Zalezy.

a¿ znów podjedzie paru oszo³omów ryj±cych siê do przodu, powstanie
zamieszanie i dopiero kolejny regulator wymusi zamek.

Mozesz mi wyjasnic po co?

nikt nie wie, zapytaj tych co siê ryj±.
Jestes klinicznym przykladem zidiocenia.
Na pytanie dlaczego jest dluzszy korek czyli swiecie poczeta dziura na pasie przyblokowanym przez regulatora pytasz o normalnych kierowcow.
MASAKRA
:))))))))) Ubaw nieziemski



--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

369 Data: Styczen 28 2009 10:11:59
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:42:22 +0100, topek napisa³(a):

Jak jest regulator to zazwyczaj nie masz juz wyboru.
A efekt jest w postaci dluzszego korka.

Do czasu kiedy regulator dojedzie do zwê¿ki. Co dalej?
Dalej nie ma regulatora i jest zamek o ktory mi chodzilo.

Cacy. Widzisz - regulator doprowadza do powstania zamka. Jak nie ma
regulatora, to jest pierdzelnik.

W tym czasie, np przez godzine. Jest korek dluzszy o 500m, kilometr. Zalezy.
Mozesz mi wyjasnic po co?

Nie przez godzinê, a przez kilka minut. Po to, ¿eby powsta³ zamek.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

370 Data: Styczen 28 2009 11:42:07
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Brzezi 

¶ro, 28 sty 2009 o 10:11 GMT, Adam P³aszczyca napisa³(a):

Do czasu kiedy regulator dojedzie do zwê¿ki. Co dalej?
Dalej nie ma regulatora i jest zamek o ktory mi chodzilo.

Cacy. Widzisz - regulator doprowadza do powstania zamka. Jak nie ma
regulatora, to jest pierdzelnik.

Regulator doprowadza do tego, ze jezeli ktos jedzie lewym pasem, i zobaczy
ze jakis cwaniak blokuje pas, to tak:

1. swiadomy kierowca podjedzie do blokersa w nadzieji ze on go pusci, skoro
nie zamierzea jecach, wiec powinien ustapic, w 99% przypadkow blokers nie
ustapi, przez co powstaje niepotrzebny stres nadrodze

2. kapelusz widzac blokersa, bedzie wciskal sie na prawy pas jak tylko
zobaczy cwaniaka, lub przed samym cwaniakiem, a za samym blokersem ustawi
sie moze kilka samochodw mimo ze prawy pas jest dlugi na kilimetr...

nie ma zamka, jest hamstwo, jest wciskanie sie na prawy pas, jest stres,
korek sie wydluza, niezdrowa atmosfera lamania prawa...

Tak wlasnie wyglada gdy dzialaja blokersi

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][   Taxes are not levied for the benefit of    ]
[       Ekg: #3781111         ][   the taxed.                                 ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

371 Data: Styczen 28 2009 22:15:43
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci

¶ro, 28 sty 2009 o 10:11 GMT, Adam P³aszczyca napisa³(a):
Do czasu kiedy regulator dojedzie do zwê¿ki. Co dalej?
Dalej nie ma regulatora i jest zamek o ktory mi chodzilo.

Cacy. Widzisz - regulator doprowadza do powstania zamka. Jak nie
ma
regulatora, to jest pierdzelnik.

Regulator doprowadza do tego, ze jezeli ktos jedzie lewym pasem,
i zobaczy
ze jakis cwaniak blokuje pas, to tak:

1. swiadomy kierowca podjedzie do blokersa w nadzieji ze on go
pusci, skoro
nie zamierzea jecach, wiec powinien ustapic, w 99% przypadkow
blokers nie
ustapi, przez co powstaje niepotrzebny stres nadrodze

Nie - swiadomy kierowca bedzie jechal za blockersem bez stresu,
cieszac sie ze razem buduja zamek :-)

2. kapelusz widzac blokersa, bedzie wciskal sie na prawy pas jak
tylko
zobaczy cwaniaka, lub przed samym cwaniakiem, a za samym
blokersem ustawi
sie moze kilka samochodw mimo ze prawy pas jest dlugi na
kilimetr...

I dlatego potrzebnych jest kilku swiadomych kierowcow :-)

nie ma zamka, jest hamstwo, jest wciskanie sie na prawy pas, jest
stres,
korek sie wydluza, niezdrowa atmosfera lamania prawa...

Tak wlasnie wyglada gdy dzialaja blokersi

To poprosze o nagranie z kamery :-)

J.

372 Data: Styczen 28 2009 22:24:43
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Arni 

J.F. pisze:

1. swiadomy kierowca podjedzie do blokersa w nadzieji ze on go pusci, skoro
nie zamierzea jecach, wiec powinien ustapic, w 99% przypadkow blokers nie
ustapi, przez co powstaje niepotrzebny stres nadrodze

Nie - swiadomy kierowca bedzie jechal za blockersem bez stresu, cieszac sie ze razem buduja zamek :-)

rownoleg³a jazda dwoma pasami to NIE jest zamek.



--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

373 Data: Styczen 29 2009 10:05:13
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Wed, 28 Jan 2009 22:24:43 +0100, Arni napisa³(a):

Nie - swiadomy kierowca bedzie jechal za blockersem bez stresu,
cieszac sie ze razem buduja zamek :-)

rownoleg³a jazda dwoma pasami to NIE jest zamek.

Nie, to tylko warunek, ¿eby zamek zadzia³a³, a kiedy zadzia³a - efekt
dzia³ania zamka.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

374 Data: Styczen 29 2009 11:50:44
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Nie, to tylko warunek, ¿eby zamek zadzia³a³, a kiedy zadzia³a - efekt dzia³ania zamka.
ale czasem dziura jest ogrmona i korek sie niepotrzebnie wydluza.


--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

375 Data: Styczen 29 2009 12:45:57
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Thu, 29 Jan 2009 11:50:44 +0100, topek napisa³(a):

Nie, to tylko warunek, ¿eby zamek zadzia³a³, a kiedy zadzia³a - efekt
dzia³ania zamka.
ale czasem dziura jest ogrmona i korek sie niepotrzebnie wydluza.

Bardzo czasem, a przypadki, kiedy owo wyd³u¿enie ma jakiekolwiek znaczenie
s± strasznie rzadkie.
Zapominasz te¿, ¿e je¶li przed regulatorem jest kolejka tylko na jednym
pasie, to ca³y korek idzie dwa razy szybciej (w sensie metry na sekundê, a
nie samochody na sekundê) ni¿ w razie idealnego zamka.


--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

376 Data: Styczen 29 2009 12:54:02
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Brzezi 

czw, 29 sty 2009 o 12:45 GMT, Adam P³aszczyca napisa³(a):

Zapominasz te¿, ¿e je¶li przed regulatorem jest kolejka tylko na jednym
pasie, to ca³y korek idzie dwa razy szybciej (w sensie metry na sekundê, a
nie samochody na sekundê) ni¿ w razie idealnego zamka.

Kiedys byla tez historia podpalacza strazaka, podpalal domy i potem
brawurowo je gasil, przyklad analogiczny, zrobic cos idiotycznego i
bezmyslnego, zeby potem sie "wychawalc czego to dobrego sie nie robi"

Duzo lepiej byloby zamiast gasic, nie podpalac, tak samo jechac do kocha do
zamka, niz blokowac i "udawac" ze sie robi zamek, tylko nie tam gdzie
trzeba, a zamek i tak nie powstanie, wrecz przeciwnie

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][   <fSDG>  zlece zlamanie hasla email. msg    ]
[       Ekg: #3781111         ][   mne cena do uzgodnienia                    ]
[ LinuxUser: #249916          ][                                              ]

377 Data: Styczen 29 2009 14:26:32
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Thu, 29 Jan 2009 12:54:02 +0100, Brzezi napisa³(a):

Duzo lepiej byloby zamiast gasic, nie podpalac, tak samo jechac do kocha do
zamka, niz blokowac i "udawac" ze sie robi zamek, tylko nie tam gdzie
trzeba, a zamek i tak nie powstanie, wrecz przeciwnie

Je¶li s± te warunki do 'du¿o lepiej' - to jest gorzej. Niestety, bez
regulatorów jest pierdzielnik i przepustowo¶æ spada.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

378 Data: Styczen 29 2009 23:01:33
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Arni"  napisa³ w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
Nie - swiadomy kierowca bedzie jechal za blockersem bez stresu,
cieszac sie ze razem buduja zamek :-)

rownoleg³a jazda dwoma pasami to NIE jest zamek.

Proponuje zebys wyjasnil to z Topkiem. On obyty w niemieckich
drogach :-)

J.

379 Data: Styczen 29 2009 23:05:09
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:

"Arni"  napisa³:
J.F. pisze:
Nie - swiadomy kierowca bedzie jechal za blockersem bez stresu, cieszac sie ze razem buduja zamek :-)
rownoleg³a jazda dwoma pasami to NIE jest zamek.

Proponuje zebys wyjasnil to z Topkiem. On obyty w niemieckich drogach :-)

Mo¿e sam sobie wyja¶nij. Topek i Arni wiedzê o czym mowa
i w±tpliwo¶ci nie maj±.

380 Data: Styczen 29 2009 23:52:53
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Artur Ma¶lag"  napisa³ w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
"Arni"  napisa³:
Nie - swiadomy kierowca bedzie jechal za blockersem bez
stresu, cieszac sie ze razem buduja zamek :-)
rownoleg³a jazda dwoma pasami to NIE jest zamek.

Proponuje zebys wyjasnil to z Topkiem. On obyty w niemieckich
drogach :-)

Mo¿e sam sobie wyja¶nij. Topek i Arni wiedzê o czym mowa
i w±tpliwo¶ci nie maj±.

Topek to jestem niemal pewny ze sporo zamkow po niemiecku widzial i
wie jak to dziala.

Ale co Arni wie, widzial lub chcial napisac - to ja juz stracilem
koncepcje :-)

J.

381 Data: Styczen 30 2009 00:05:52
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Arni 

J.F. pisze:

U¿ytkownik "Arni"  napisa³ w wiadomo¶ci
J.F. pisze:
Nie - swiadomy kierowca bedzie jechal za blockersem bez stresu, cieszac sie ze razem buduja zamek :-)
rownoleg³a jazda dwoma pasami to NIE jest zamek.

Proponuje zebys wyjasnil to z Topkiem. On obyty w niemieckich drogach :-)


co to ma do rzeczy? wykazuje fa³sz Twojego twierdzenia. Zreszt± juz mi sie nie chce kolejnych rzeczy odklamywac, zyjesz w innym systemie miar.

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

382 Data: Styczen 28 2009 22:37:30
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Brzezi 

¶ro, 28 sty 2009 o 22:15 GMT, J.F. napisa³(a):

Tak wlasnie wyglada gdy dzialaja blokersi

To poprosze o nagranie z kamery :-)

Ja zeby uniknac stresu korkowego jezdze do pracy poza godzinami szczytu, bo
mialem juz dosc codziennego stresu z tym zwiazanego, wiec trudno bedziemi
to nagrac.

Ale wystarcza przyklady z filmu umieszczonego na poczatku tego tematu:
3:16
5:18
6:57
7:13

Ogolnie polecam przejrzec caly matrial jeszcze raz, glupota tych blokersow
jest nie do opisania, oni sami nawet nie wiedza czemu to robia...


Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][     brzezi:~# uptime                         ]
[       Ekg: #3781111         ][      22:35:28 up  3:00,  3 users,  load      ]
[ LinuxUser: #249916          ][      average: 0.39, 0.52, 0.47               ]

383 Data: Styczen 29 2009 23:04:22
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Brzezi"  napisa³ w wiadomo¶ci

¶ro, 28 sty 2009 o 22:15 GMT, J.F. napisa³(a):
Tak wlasnie wyglada gdy dzialaja blokersi
To poprosze o nagranie z kamery :-)

Ja zeby uniknac stresu korkowego jezdze do pracy poza godzinami
szczytu, bo
mialem juz dosc codziennego stresu z tym zwiazanego, wiec trudno
bedziemi
to nagrac.

Latwo !

Wstaniesz wczesniej, pojedziesz, wysiadziesz i sfilmujesz.
Inni sie musza spieszyc do pracy :-)

Ale wystarcza przyklady z filmu umieszczonego na poczatku tego
tematu:
3:16
5:18
6:57
7:13
Ogolnie polecam przejrzec caly matrial jeszcze raz, glupota tych
blokersow
jest nie do opisania, oni sami nawet nie wiedza czemu to robia...

Oni doskonale wiedza czemu to robia.

J.

384 Data: Styczen 29 2009 11:49:30
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Nie przez godzinê, a przez kilka minut. Po to, ¿eby powsta³ zamek.
Obejzyj ten reportarz jeszcze raz. Blokers jedzie tempem prawego pasu. Czyli stop&go. Jak myslisz. Po jakim czasie dojedzie do zwezki?
Stalem 2x za takim blokersem (raz pod praga, raz miedzy wrockiem a boleslawcem) i dziura, zawsze dziewica, byla po horyzont.



--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

385 Data: Styczen 29 2009 12:46:28
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Thu, 29 Jan 2009 11:49:30 +0100, topek napisa³(a):

Nie przez godzinê, a przez kilka minut. Po to, ¿eby powsta³ zamek.
Obejzyj ten reportarz jeszcze raz. Blokers jedzie tempem prawego pasu.
Czyli stop&go. Jak myslisz. Po jakim czasie dojedzie do zwezki?
Stalem 2x za takim blokersem (raz pod praga, raz miedzy wrockiem a
boleslawcem) i dziura, zawsze dziewica, byla po horyzont.

Po czasie dwa razy krótszym ni¿ w wypadku dzia³ania zamka.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

386 Data: Styczen 29 2009 23:07:16
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "topek" 
napisa³ w wiadomo¶ci

Nie przez godzinê, a przez kilka minut. Po to, ¿eby powsta³
zamek.
Obejzyj ten reportarz jeszcze raz. Blokers jedzie tempem prawego
pasu. Czyli stop&go. Jak myslisz. Po jakim czasie dojedzie do
zwezki?

Tyle ile tam trzeba. Raczej nie spodziewam sie dluzej niz godzine.

Ale puste miejsce, ktorego rzekomo tak ci brakuje, zmniejsza sie
przy kazdym "go".

Stalem 2x za takim blokersem (raz pod praga, raz miedzy wrockiem
a boleslawcem) i dziura, zawsze dziewica, byla po horyzont.

Za malo blockersow :-)

Ale co - uwazasz ze jak taki korek stop&go po horyzont ominiesz
lewym pasem, to jest w porzadku ?

J.

387 Data: Styczen 26 2009 14:13:04
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

tylko widzisz nie kumasz istoty owych regulatorow...
No nie kumam, tak jak ty zasady zamka.
Tylko moja niekumacja jest uzasadniona, Twoja juz niestety nie.

ludzie ustawiaja sie kulturalnie  na prawym pasie
Kulturalni ludzie wykorzystuja 2 pasy do samego konca celem niewydluzania sztucznie korka.
Buraki mentalne tego nie rozumieja.

jak jest korek
A kiedy "kulturalny"-glupi-trep zajmuje ten pas, ktory sie nie konczy?
2km przed korkiem, w polowie, na koncu?
Zeby kulturalnosc byla jeszcze wyzsza proponuje w ogole jechac tylko jednym pasem zawczasu dowiadujac, sie czy ktory pas sie konczy.


jak  najwczesniej zeby uczciwie
NIKT SIE KURWA NIE PCHA!
Zakumasz to czy masz za daleko?
Jedz do konca, wykorzystaj powierznie drogi i dostepnosc pasow.
Ty czytales ten watek?
Czy moze twoja argumentacja jest po lekturze tego watku, to wtedy jest juz dramat na maksa.
Argumentacja padala razy tysiac a ty dalej o "kulturze" na drodze.
A wydluzanie sztucznie korkow na drodze czym jest?
Ewentualne blokowanie skrzyzowan czym jest?


nie pchajac sie dojechac do konca gdzie jest zwezka
Wytlumacz mi dlaczego jechanie do konca, tak jak nakazuja przepisy, pokazuja reportarze i znaki przy drodze nazywasz wpychaniem?


mnostwo, z 5-10% -  cwaniacy ktorzy daja but na lewym pasie
A wiesz dlaczego sa "cwaniacy" ?
Bo takie matoly jak ty zjezdzaja 15km wczesniej na niekonczacy sie pas robiac wolne miejsce. Gdybys jechal normalnie do konca "cwaniak" nie mialby racji bytu bo wszyscy byliby "cwaniakami" nie wydluzajac przy tym korkow.
ZAKUMALES JUZ TEN ZWIAZEK PRZYCZYNOWO SKUTKOWY?

Mnie powoli bezpiecznik siada jak czytam takie chlopek-roztropek cuda.


omijajac "frajerstwo"
TO nie sa frajerzy. To sa glupki nie potrafiacy
a) myslec (pleonazm)
b) wykorzystac dostepnosci 2 lub wiecej pasow
c) interpretowac znakow na drodze

Maja za to ORMOWskie korzenie.

i na samym koncu wciskaja sie 
Bo tak jest prawidlowo.
I nie wciskaja sie, tylko wjezdzaja, bo kazdy, nawet trep tego nie rozumiejacy, powinien ich wpuscic.

czasem ktos pusci ich a czasem wpychaja sie doslownie na chama.
A najwieksza satysfakcje ma dekiel, ktory "cwaniaka" wyedukuje.
Cwaniaka, ktory w tym przypadku nie jest cwaniakiem tylko czlowiekiem uzywajacym mozgu i obserwujacym znaki na drodze.
Nie ma wiec cwaniakow, sa tylko glupie trepy powodujace kilometrowe korki.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

388 Data: Styczen 26 2009 13:20:23
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:13:04 +0100, topek napisa³(a):

Kulturalni ludzie wykorzystuja 2 pasy do samego konca celem
niewydluzania sztucznie korka.

o, to zupe³nie jak tirmani

Buraki mentalne tego nie rozumieja.


nie b±d¼ a¿ tak brutalny dla siebie, w koñcu zrozumiesz, nie poddawaj siê.

Maja za to ORMOWskie korzenie.


ty chyba by³e¶ nadu¿yty seksualnie za m³odu przez jakiego¶ cz³onka (nomen
omen) organizacji i to ci tak zry³o psychikê, ale ta organizacja ju¿ dawno
nie istnie, czas siê z tym zmierzyæ a nie ¿yæ przesz³o¶ci±.
W demokratycznym i obywatelskim pañstwie ludzie uczestnicz± czynnie we
wszelkich przejawach ¿ycia spo³ecznego. Tak jest w ka¿dym cywilizowanym
kraju. Zaparkuj nieprawid³owo w Niemczech, to momentalnie jaki¶ s±siad
zadzwoni po odpowiednie s³u¿by. Bo to jest ich droga, ich chodnik i ich
dzielnica.

Bo tak jest prawidlowo.
I nie wciskaja sie, tylko wjezdzaja, bo kazdy, nawet trep tego nie
rozumiejacy, powinien ich wpuscic.

nie rozumiej±cy na czym polega kolejka? ten tak.. na szczê¶cie nie jest ich
a¿ tak du¿o

Nie ma wiec cwaniakow, sa tylko glupie trepy powodujace kilometrowe korki.

we¼ nie obra¿aj drogowców, oni ciê¿ko pracuj±.
A jakby nie tacy jak ty, to te kilometrowe korki przynajmniej by jecha³y.
Wolniutko ale jecha³y. Niestety, zawsze jaki¶ topek siê wci¶nie, kto¶
zwolni, kto¶ za nim zwolni jeszcze bardziej, nastêpni ju¿ staj±.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

389 Data: Styczen 26 2009 14:21:49
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Kulturalni ludzie wykorzystuja 2 pasy do samego konca celem
cut
zwolni, kto¶ za nim zwolni jeszcze bardziej, nastêpni ju¿ staj±.
Jestes zwyklym debilem i szkoda na ciebie czasu.
Plyn...


--
topek-> jak zawsze...
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

390 Data: Styczen 26 2009 13:41:46
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:21:49 +0100, topek napisa³(a):

Jestes zwyklym debilem i szkoda na ciebie czasu.
Plyn...

no tak, to jest poziom kultury typowy dla tych którym uw³acza stanie w
korku z innymi...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

391 Data: Styczen 26 2009 15:15:20
Temat: OT
Autor: sirapacz 

Jestes zwyklym debilem i szkoda na ciebie czasu.
Plyn...
nie tak ciebie zapamietalem z pms zanim mialem jakas 3 letnia przerwe(od
newsow) z powodu pracy...

kto kogo jak przezywa ten sie tak sam nazywa - nie pamietasz z zerowki
takiej rymowanki?

392 Data: Styczen 26 2009 15:12:57
Temat: Re: OT
Autor: topek 

kto kogo jak przezywa ten sie tak sam nazywa - nie pamietasz z zerowki takiej rymowanki?
PRzeczytaj najpierw jego wypowiedz a potem sie zastanow czy retorsja byla sluszna czy nie.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

393 Data: Styczen 26 2009 15:15:57
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "topek" 
napisa³ w wiadomo¶ci

ludzie ustawiaja sie kulturalnie  na prawym pasie
Kulturalni ludzie wykorzystuja 2 pasy do samego konca celem
niewydluzania sztucznie korka.
Buraki mentalne tego nie rozumieja.

Ale nie ma jeszcze w Polsce takiego zwyczaju. Zreszta nie wszystkie
niemieckie zwyczaje sa dobre zeby je bezkrytycznie kopiowac.

Ten akurat jest dobry - dlatego kulturalny czlowiek powinien sie
ustawic za regulatorem i cieszyc sie ze teraz korek bedzie coraz
krotszy, a do powszechnego zamka coraz blizej ..

J.

394 Data: Styczen 26 2009 15:22:43
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

Ale nie ma jeszcze w Polsce takiego zwyczaju. Zreszta nie wszystkie niemieckie zwyczaje sa dobre zeby je bezkrytycznie kopiowac.

Jakie niemieckie? Kopiowaæ nale¿y dobre rozwi±zania, a nie
niemieckie.

Ten akurat jest dobry - dlatego kulturalny czlowiek powinien sie ustawic za regulatorem i cieszyc sie ze teraz korek bedzie coraz krotszy, a do powszechnego zamka coraz blizej ..

Wracamy do punktu wyj¶cia - jak za blokersem to kulturalny, jak
bez to cham i wcinacz.

Eeehh :(

395 Data: Styczen 26 2009 19:53:04
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 15:22:43 +0100,  Artur 'futrzak' Ma¶l±g wrote:

J.F. pisze:
(...)
Ale nie ma jeszcze w Polsce takiego zwyczaju. Zreszta nie wszystkie
niemieckie zwyczaje sa dobre zeby je bezkrytycznie kopiowac.

Jakie niemieckie? Kopiowaæ nale¿y dobre rozwi±zania, a nie
niemieckie.

Ale to jest niemieckie rozwiazanie :-)

Ten akurat jest dobry - dlatego kulturalny czlowiek powinien sie
ustawic za regulatorem i cieszyc sie ze teraz korek bedzie coraz
krotszy, a do powszechnego zamka coraz blizej ..

Wracamy do punktu wyj¶cia - jak za blokersem to kulturalny, jak
bez to cham i wcinacz.
Eeehh :(

bo jadac po topkowemu omijasz ludzi czekajacych w kolejce, a jadac za
regulatorem czekasz razem z nimi, skracasz pusta przestrzen,
przyczyniasz sie do dobrego rozwiazania ..

J.

396 Data: Styczen 26 2009 20:19:23
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

bo jadac po topkowemu omijasz ludzi czekajacych w kolejce, a jadac za
regulatorem czekasz razem z nimi, skracasz pusta przestrzen,
przyczyniasz sie do dobrego rozwiazania ..
To nie moze byc prawda :-/
Ja nie mam juz sily pisac tego samego razy cztery.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

397 Data: Styczen 26 2009 21:12:32
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Cavallino 


U¿ytkownik "topek"  napisa³ w wiadomo¶ci

bo jadac po topkowemu omijasz ludzi czekajacych w kolejce, a jadac za
regulatorem czekasz razem z nimi, skracasz pusta przestrzen,
przyczyniasz sie do dobrego rozwiazania ..
To nie moze byc prawda :-/
Ja nie mam juz sily pisac tego samego razy cztery.

Ja w³a¶nie z tego powodu praktycznie ca³kowicie odpu¶ci³em ten w±tek.
Szkoda nerwów na takich jak J.F.
Poprzednie kilkana¶cie razy mi ju¿ wystarczy na d³ugo.

398 Data: Styczen 28 2009 22:12:26
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Cavallino"  napisa³ w
wiadomo¶ci

U¿ytkownik "topek" 
napisa³ w
To nie moze byc prawda :-/
Ja nie mam juz sily pisac tego samego razy cztery.

Ja w³a¶nie z tego powodu praktycznie ca³kowicie odpu¶ci³em ten
w±tek.
Szkoda nerwów na takich jak J.F.
Poprzednie kilkana¶cie razy mi ju¿ wystarczy na d³ugo.

Mnie juz dawno sie znudzilo, ale coz robic - jeszcze mlodziez
pomysli ze macie racje :-P

J.

399 Data: Styczen 26 2009 21:42:11
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur Ma¶lag 

J.F. pisze:
(...(

Ale to jest niemieckie rozwiazanie :-)

Nawet je¶li, to jakie to ma znaczenie? Pochodzenie zasady
jest nieistotne - dlaczego spotykam siê z tym w zasadzie
wszêdzie? (przynajmniej w zakresie krajów wzglêdnie cywilizowanych).

Wracamy do punktu wyj¶cia - jak za blokersem to kulturalny, jak
bez to cham i wcinacz.
Eeehh :(

bo jadac po topkowemu omijasz ludzi czekajacych w kolejce, a jadac za
regulatorem czekasz razem z nimi, skracasz pusta przestrzen,
przyczyniasz sie do dobrego rozwiazania ..

Dobrze, pozostañ sobie w swych imaginacjach - tak o zachowaniach
topka, jak i dobroczynnych dzia³aniach blokersów.

400 Data: Styczen 26 2009 15:28:38
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Ale nie ma jeszcze w Polsce takiego zwyczaju. Zreszta nie wszystkie niemieckie zwyczaje sa dobre zeby je bezkrytycznie kopiowac.
Ale zwyczaj moze byc z burkina faso. Jesli jest dobry (skraca korki) to nalezy go przyjac.




--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

401 Data: Styczen 26 2009 19:54:15
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 15:28:38 +0100,  topek wrote:

Ale nie ma jeszcze w Polsce takiego zwyczaju. Zreszta nie wszystkie
niemieckie zwyczaje sa dobre zeby je bezkrytycznie kopiowac.
Ale zwyczaj moze byc z burkina faso. Jesli jest dobry (skraca korki) to
nalezy go przyjac.

nie skraca korkow.
Owszem - przestrzennie skraca, czasowo nie, a w dodadtku ma pare
innych wad - patrz archiwum.

J.

402 Data: Styczen 27 2009 10:32:07
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

Ale zwyczaj moze byc z burkina faso. Jesli jest dobry (skraca korki) to
nalezy go przyjac.

nie skraca korkow.
Owszem - przestrzennie skraca, czasowo nie,

Skraca i przestrzennie i czasowo. W porównaniu z modelem "jeden pas zajety po horyzont, drugi wolny" skraca czas pokonania odcinka dla wiekszosci kierowców, byc moze dla 80-90% kierowców (wydluza dla 10-20% kierowców, tych którzy smigali wolnym pasem).

a w dodadtku ma pare
innych wad - patrz archiwum.

Zawsze sie jakas wada w kazdym rozwiazaniu znajdzie. Ale korzysci sa o wiele wieksze niz wady.

403 Data: Styczen 28 2009 01:19:30
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: z?oty 

Adam Kowalski pisze:

Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci
Ale zwyczaj moze byc z burkina faso. Jesli jest dobry (skraca korki) to
nalezy go przyjac.

nie skraca korkow.
Owszem - przestrzennie skraca, czasowo nie,

Skraca i przestrzennie i czasowo. W porównaniu z modelem "jeden pas zajety po horyzont, drugi wolny" skraca czas pokonania odcinka dla wiekszosci kierowców, byc moze dla 80-90% kierowców (wydluza dla 10-20% kierowców, tych którzy smigali wolnym pasem).


...a teraz wyt?umacz jakim cudem :)
Z.eby wpus'cic' tego z "lewego" kierowca z prawego MUSI zwolnic'/przyhamowac' (co prowadzi do tego, iz. np. 20-ty juz. musi sie; praktycznie zatrzymac'). Gdyby wszyscy poruszali sie; ze sta?a; (choc'by niewielka;) pre;dkos'cia; jednym pasem - nikt nie hamuje i ..wszyscy (oprócz cwaniaków oczywis'cie) pokonuja; zwe;z.ke; w krótszym czasie.
Jedynym wyja;tkiem be;da; oczywis'cie kierowcy pragna;cy skre;cic' (o ile takowi be;da;). W przyk?adowym np. filmiku z pierwszego posta stanowia; tam moz.e z..hmm..0,5%-1%. Pytanie zatem co jest waz.niejsze: czas 99% kierowców czy owych 1%.

Z.eby lepiej zobrazowac' Ci b?a;d Twojego rozumowania:
Wielokrotnie moz.na zobaczyc' np na niemieckich autostradach "korki bez przyczyny". Bo..np. na przeciwleg?ym kierunku by? wypadek czy dzieje sie;   na poboczu cos' dziwnego. Mimo wolnej drogi przed soba;..jeden zwolni by popatrzec'..drugi juz. musi bardziej..trzeci jeszcze bardziej..i w ten sposób robi sie; korek na 10 km BEZ POWODU.
Kaz.dorazowa zmiana pre;dkos'ci na "prawym" pasie (w celu np wpuszczenia pojazdu z "lewego") wyd?uz.a sumarycznie korek. I nie przeskoczysz tego.

pzdr
A.

404 Data: Styczen 28 2009 09:53:27
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

Uzytkownik "z?oty"  napisal w wiadomosci

Skraca i przestrzennie i czasowo. W porównaniu z modelem "jeden pas zajety po horyzont, drugi wolny" skraca czas pokonania odcinka dla wiekszosci kierowców, byc moze dla 80-90% kierowców (wydluza dla 10-20% kierowców, tych którzy smigali wolnym pasem).


..a teraz wyt?umacz jakim cudem :)

W przypadku zastosowania modelu zamka i zajecia obydwu pasów czas przejazdu wszystkich pojazdów przez dany odcinek drogi bylby jednakowy. Obecnie 80-90% pojazdów (tych, którzy potulnie zajmuja od razu pas docelowy) pojedzie dluzej niz pojechaliby gdyby byl zamek, zas 10-20% pojazdów (tych, którzy wyprzedzaja/omijaja innych pasem zanikajacym) pojedzie znacznie krócej. Inaczej tego nie potrafie wytlumaczyc.

Z.eby wpus'cic' tego z "lewego" kierowca z prawego MUSI zwolnic'/przyhamowac' (co prowadzi do tego, iz. np. 20-ty juz. musi sie; praktycznie zatrzymac'). Gdyby wszyscy poruszali sie; ze sta?a; (choc'by niewielka;) pre;dkos'cia; jednym pasem - nikt nie hamuje i ..wszyscy (oprócz cwaniaków oczywis'cie) pokonuja; zwe;z.ke; w krótszym czasie.

I to wlasnie daje zamek. Plynna jazda, z taka sama predkoscia dla obydwu pasów. Model "jeden pas zajety, drugi pusty" skutkuje wlasnie zabka, jazda przerywana. No ale trzeba to wpierw zrozumiec. Oczywiscie zakladam, ze umiejetnosci wszystkich kierowców sa na tyle wystarczajace, ze da sie plynnie wjechac na pas docelowy.

Jedynym wyja;tkiem be;da; oczywis'cie kierowcy pragna;cy skre;cic' (o ile takowi be;da;). W przyk?adowym np. filmiku z pierwszego posta stanowia; tam moz.e z..hmm..0,5%-1%. Pytanie zatem co jest waz.niejsze: czas 99% kierowców czy owych 1%.

Z.eby lepiej zobrazowac' Ci b?a;d Twojego rozumowania:
Wielokrotnie moz.na zobaczyc' np na niemieckich autostradach "korki bez przyczyny". Bo..np. na przeciwleg?ym kierunku by? wypadek czy dzieje sie; na poboczu cos' dziwnego. Mimo wolnej drogi przed soba;..jeden zwolni by popatrzec'..drugi juz. musi bardziej..trzeci jeszcze bardziej..i w ten sposób robi sie; korek na 10 km BEZ POWODU.
Kaz.dorazowa zmiana pre;dkos'ci na "prawym" pasie (w celu np wpuszczenia pojazdu z "lewego") wyd?uz.a sumarycznie korek. I nie przeskoczysz tego.

E tam. Kwestia umiejetnosci formowania zamka. Czy to takie trudne?

405 Data: Styczen 26 2009 18:55:20
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:28:38 +0100, topek napisa³(a):

Ale zwyczaj moze byc z burkina faso. Jesli jest dobry (skraca korki) to
nalezy go przyjac.

to zacznij od przyjêcia niemieckiego zwyczaju, ¿eby siê nie ryæ gdzie nie
twoje miejsce, to te¿ znakomicie skraca korki.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

406 Data: Styczen 27 2009 10:34:33
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Waldek Godel"  napisa³ w wiadomo¶ci

to zacznij od przyjêcia niemieckiego zwyczaju, ¿eby siê nie ryæ gdzie nie
twoje miejsce, to te¿ znakomicie skraca korki.

Czemu zaraz ryæ? Jadê pustym pasem do koñca, dajê kierunkowskaz i jestem wpuszczany, zazwyczaj bez ¿adnego problemu.

407 Data: Styczen 26 2009 15:58:20
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: czak norris 

U¿ytkownik "sirapacz"  napisa³ w wiadomo¶ci

ludzie ustawiaja sie kulturalnie  na prawym pasie jak jest korek jak najwczesniej zeby uczciwie nie pchajac sie dojechac do konca gdzie jest zwezka i z tego pasaa wjechac w zwezona droge z 1 pasem.

Mog± siê równie¿ ustawiaæ na lewym pasie, maj± do tego pe³ne prawo. Czy jazda zgodnie z przepisami jest dla Ciebie przejawem braku kultury?

Zwlaszcza ze zazwyczaj osoby w drogich furach (nie nie zazdroszcze, natomiast znam mnostwo takicch osob z racji zawodu i wiem ze w pewnej sporej czesci to buce sa).

Tu Ciê boli. Skoro nie zazdro¶cisz to po co o tym wspominasz, czy¿by kierowcy tañszych aut byli z za³o¿enia wzorem kultury i dobrych manier?
Moim zdaniem stan posiadania nie ma z tym nic wspólnego, nie ocenia siê ludzi przez pryzmat pieniêdzy. We¼ siê do roboty, zarobisz sobie na wymarzony samochód to mo¿e przejdzie Ci frustracja.

--
pozdrawiam,
z pó³obrotu ;-)

408 Data: Styczen 26 2009 14:43:15
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 09:06:10 +0000 (UTC), topek napisa³(a):

Przebrnalem przez okolo polowe watku i odpuszczam.
Widac debilizm ma sie swietnie. Kazdy kretyn uznajacy regulatorow,
nie-wpuszczajacy "cwaniakow" powinien miec dozywotni zakaz jezdzenia drogami
powyzej jednego pasa w danym kierunku. Jak nie umie korzystac, niech spada buc
na drzewo.

W³a¶nie mnie nazwa³e¶ kretynem. Gratulujê.

Po drugie, najgorsze jest to, ze wystarczy jeden debil na tysiac a ten
pozostaly tysiac musi cierpiec.

Nie musi. Gdyby ten pozosta³y tysi±c zrobi³ zamek, nie by³oby problemu.

Jak to bylo?
Po pierwsze nie szkodzic? Taaaaa :-/

W³a¶nie. Co mi szkodzi, ¿e pojadê tak, jakby przede mn± by³ dzia³aj±cy
zamek?

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

409 Data: Styczen 26 2009 14:47:52
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

W³a¶nie. Co mi szkodzi, ¿e pojadê tak, jakby przede mn± by³ dzia³aj±cy zamek?
Wydluzasz korek co moze sie wiazac z np blokowaniem skrzyzowan i innymi nieprzyjemnymi rzeczami.




--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

410 Data: Styczen 26 2009 15:44:50
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 14:47:52 +0100, topek napisa³(a):

W³a¶nie. Co mi szkodzi, ¿e pojadê tak, jakby przede mn± by³ dzia³aj±cy
zamek?
Wydluzasz korek co moze sie wiazac z np blokowaniem skrzyzowan i innymi
nieprzyjemnymi rzeczami.

Na autostradzie? Cieñko jako¶.
Widzisz, Przemek - patrzysz na to, co teraz. A ja patrzê na to, co bêdzie
za chwilê.
S± dwa powody dla których zamek w Polsce nie dzia³a.

Pierwszy, to niechêæ do wpuszczania przy zwê¿ce.
Drugi, to wpuszczanie innych, kiedy siê samemu zosta³o wpuszczonym.

Reszta, to ju¿ efekty tych dwóch pierwszych.
Sk±d siê bierze ta niechêæ? Ano, kiedy jedziesz na prawym i widzisz, ¿e
kolejka obok Ciebie idzie znacznie szybciej, to stwierdzasz, ¿e co¶ jest
nie tak. Bo chyba zgadzasz siê, ¿e w takiej sytuacji ka¿dy pas powinien i¶æ
tak samo szybko, prawda?
I teraz, kiedy widzisz, ¿e klient którego wpu¶ci³e¶ przed koñcem pasa jest
wyprzedzany przez kolejnego i ten co go wpu¶ci³e¶ wpuszcza jeszcze jednego,
to te¿ widzisz, ¿e jeste¶ wycyckany.
I teraz druga strona medalu - jadê lewym pasem, doje¿d¿am do koñca i
trafiam na wcze¶niej opisanego. I co on zrobi? Sk±d on ma wiedzieæ, ¿e ja
nie wpuszczê? On ma do¶wiadczenia i nie mam jak go przekonaæ.

Czujesz teraz problem i jego istotê?

Przy braku regulatorów nie do¶æ, ¿e jeden pas idzie szybciej ni¿ drugi, to
jeszcze na skutek bajzlu jaki siê tu¿ przed zwê¿k± tworzy przepustowo¶æ nie
jest wykorzystana w pe³ni.
Ty proponujesz zostawiæ tak, jak jest. A dla mnie to stan do dupy.
Wolê regulatora. Dlaczego?

Ano dlatego, ¿e przed regulatorem masz korek na jednym pasie. A to oznacza,
¿e nie ma burdelu przy zwê¿ce i masz maksymaln± przepustowo¶æ. Czyli dla
tych, którzy s± przed zwê¿k± jest lepiej - krócej bêd± czekaæ. Do tego
kiedy regulator dojedzie do zwê¿ki, to na prawym nie ma 'wycyckanych' -
ka¿dy jecha³ równo, wiêc jest szansa, ¿e zamek zaskoczy. I zazwyczaj -
zaczyna dzia³±æ i chwilê dzia³a, zanim jaki¶ naduprzejmy palant lub
kapelusznik niepotrafi±cy wjechaæ miêdzy auta bez specjalnego zaproszenia,
czerwonego dywanika i zapraszaj±cych hostess tego¿ zamka nie rozpierdzieli.



--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

411 Data: Styczen 26 2009 16:05:10
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Na autostradzie? Cieñko jako¶.
Wydluzanie korkow jest zle w kazdych warunkach. Takze na autostradzie bo
a) moze sie np zablokowac wjazd na autostrade i karetka na slimaku juz sie nie przebije.
b) zablokuje tych ktorzy by mogli skorzystac ze zjazdu.
Sam kilka razy stalem kilometr od zjazdu i nic nie mozna zrobic (poza jechaniem awaryjnym). Oczywiscie nie wiem czy przyczyna dlugosci korka byli ormowcy. Mowie o mozliwych skutkach.

Na drogach w miescie czy trasach ala zakopianka to mozna przyklady anty-ormowsko-regulatorskie mnozyc o wiele znaczniej.

Widzisz, Przemek - patrzysz na to, co teraz. A ja patrzê na to, co bêdzie
za chwilê.
?
Nie rozumiem tego.

S± dwa powody dla których zamek w Polsce nie dzia³a. Pierwszy, to niechêæ do wpuszczania przy zwê¿ce.
No ale chyba to nie moze byc argumentem.
Mozna zrobic tak, zeby obydwa pasy sie konczyly, jak na zamieszczonej przeze mnie grafice.

Drugi, to wpuszczanie innych, kiedy siê samemu zosta³o wpuszczonym.
?


Reszta, to ju¿ efekty tych dwóch pierwszych. Sk±d siê bierze ta niechêæ? Ano, kiedy jedziesz na prawym i widzisz, ¿e
kolejka obok Ciebie idzie znacznie szybciej, to stwierdzasz, ¿e co¶ jest
nie tak. Bo chyba zgadzasz siê, ¿e w takiej sytuacji ka¿dy pas powinien i¶æ
tak samo szybko, prawda?
Tak, z grubsza tak. Jak lewy jedzie szybciej a mnie meczy jechanie wolniejszym to zwyczajnie zmieniam pas.
Ale nie mam problemu z tym ze mnie 20 czy 50 aut wyprzedzi.

I teraz, kiedy widzisz, ¿e klient którego wpu¶ci³e¶ przed koñcem pasa jest
wyprzedzany przez kolejnego i ten co go wpu¶ci³e¶ wpuszcza jeszcze jednego,
to te¿ widzisz, ¿e jeste¶ wycyckany.
Zasada powinna byc 1 auto z jednego, 1 auto z drugiego i na zmiane jak w... zamku blyskawicznym.
A nawet jak ten jeden wpusci jeszcze jednego (raczej trudne do wykonania bo to ty regulujesz na swoim otwartym pasie) to mi korona z glowy nie spadnie.

I teraz druga strona medalu - jadê lewym pasem, doje¿d¿am do koñca i
trafiam na wcze¶niej opisanego. I co on zrobi? Sk±d on ma wiedzieæ, ¿e ja
nie wpuszczê? On ma do¶wiadczenia i nie mam jak go przekonaæ.
NIe rozumiem tego problemu. Jak ty mozesz wpuscic jeszcze jednego ze swojego, lewego pasa?
Przeskoczy nad toba czy jak?
Prosze mi to naszkicowac jakby to sie mialo odbyc.

Czujesz teraz problem i jego istotê?
Nie

Przy braku regulatorów nie do¶æ, ¿e jeden pas idzie szybciej ni¿ drugi, to
jeszcze na skutek bajzlu jaki siê tu¿ przed zwê¿k± tworzy przepustowo¶æ nie
jest wykorzystana w pe³ni.
Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja.

Ty proponujesz zostawiæ tak, jak jest. A dla mnie to stan do dupy. Wolê regulatora. Dlaczego?
Ano dlatego, ¿e przed regulatorem masz korek na jednym pasie. A to oznacza,
¿e nie ma burdelu przy zwê¿ce i masz maksymaln± przepustowo¶æ.
NIe uwzgledniasz straty jaka musi poniesc regulator zeby sie dotoczyc do zwezki.
Jesli np jest to kilometr a auta poruszaja sie w stop & go?
Od razu bierzesz pod uwage, fakt, ze regulator jest juz przy zwezce.
A w tym czasie korek jest "o iles tam dluzszy"

Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze argumentacja pro-suwakowa jest ewidnetna a jest tutaj kilku miszczow ktorzy beda twierdzic, ze regulator jest lepszy. A ja twierdze ze gowno a nie lepszy.
Mnie takie substytuty nie zadowalaja.
I zamiast poddania sie edukacji, milosnik ormowcow tkwi na swoim stanowisku i broni go jak swietego poczcia.
Zamiast ta wiedze dalej przekazac na "rydyjku" do funfli mniej rozgarnietych i im to wytlumaczyc to bedzie skansen robil i pielegnowal patologie.




--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

412 Data: Styczen 26 2009 19:59:09
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 16:05:10 +0100,  topek wrote:

Na autostradzie? Cieñko jako¶.
Wydluzanie korkow jest zle w kazdych warunkach. Takze na autostradzie bo
a) moze sie np zablokowac wjazd na autostrade i karetka na slimaku juz
sie nie przebije.

To nalezy zakazac niemieckich pomyslow.
W przypadku korka nalezy sie ustawic na jednym pasie, a drugi zostawic
wolny dla sluzb.

b) zablokuje tych ktorzy by mogli skorzystac ze zjazdu.
Sam kilka razy stalem kilometr od zjazdu i nic nie mozna zrobic (poza
jechaniem awaryjnym). Oczywiscie nie wiem czy przyczyna dlugosci korka
byli ormowcy. Mowie o mozliwych skutkach.

Bo stales w durnym niemieckim korku na dwoch pasach.
Jakby jeden byl wolny, to moglbys podjechac lewym pasem do zjazdu, tam
kierunkowskaz - i ktos z kolejki na prawym by cie przepuscil.
Albo od razu ustawiac korek na lewym pasie :-)

:-P

J.

413 Data: Styczen 26 2009 20:20:38
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

J.F. pisze:

On Mon, 26 Jan 2009 16:05:10 +0100,  topek wrote:
Na autostradzie? Cieñko jako¶.
Wydluzanie korkow jest zle w kazdych warunkach. Takze na autostradzie bo
a) moze sie np zablokowac wjazd na autostrade i karetka na slimaku juz sie nie przebije.
To nalezy zakazac niemieckich pomyslow. W przypadku korka nalezy sie ustawic na jednym pasie, a drugi zostawic
wolny dla sluzb.
Naprawde ci juz wyobrazni zabraklo?



--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

414 Data: Styczen 26 2009 20:41:25
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Mon, 26 Jan 2009 20:20:38 +0100,  topek wrote:

J.F. pisze:
On Mon, 26 Jan 2009 16:05:10 +0100,  topek wrote:
Na autostradzie? Cieñko jako¶.
Wydluzanie korkow jest zle w kazdych warunkach. Takze na autostradzie bo
a) moze sie np zablokowac wjazd na autostrade i karetka na slimaku juz
sie nie przebije.
To nalezy zakazac niemieckich pomyslow.
W przypadku korka nalezy sie ustawic na jednym pasie, a drugi zostawic
wolny dla sluzb.
Naprawde ci juz wyobrazni zabraklo?

Nie - to jest wlasnie jedna z wad niemieckiego systemu.

J.

415 Data: Styczen 27 2009 00:52:32
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

J.F. pisze:

On Mon, 26 Jan 2009 20:20:38 +0100,  topek wrote:
J.F. pisze:
On Mon, 26 Jan 2009 16:05:10 +0100,  topek wrote:
Na autostradzie? Cieñko jako¶.
Wydluzanie korkow jest zle w kazdych warunkach. Takze na autostradzie bo
a) moze sie np zablokowac wjazd na autostrade i karetka na slimaku juz sie nie przebije.
To nalezy zakazac niemieckich pomyslow. W przypadku korka nalezy sie ustawic na jednym pasie, a drugi zostawic
wolny dla sluzb.
Naprawde ci juz wyobrazni zabraklo?

Nie - to jest wlasnie jedna z wad niemieckiego systemu.
A wlanie ze tak. Zabraklo ci wyobrazni.
Podsuwam zatem gotowca:
wydluzony sztucznie korek (chocby na jednym pasie) jest na tyle dlugi ze skutecznie blokuje wjazd na autostrade. Karetka nie moze dojechac.
No i co teraz?

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

416 Data: Styczen 28 2009 01:08:18
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Tue, 27 Jan 2009 00:52:32 +0100, topek napisa³(a):

Podsuwam zatem gotowca:
wydluzony sztucznie korek (chocby na jednym pasie) jest na tyle dlugi ze
skutecznie blokuje wjazd na autostrade. Karetka nie moze dojechac.
No i co teraz?

Jedzie drugim pasem.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

417 Data: Styczen 29 2009 11:52:26
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Adam P³aszczyca pisze:

Dnia Tue, 27 Jan 2009 00:52:32 +0100, topek napisa³(a):

Podsuwam zatem gotowca:
wydluzony sztucznie korek (chocby na jednym pasie) jest na tyle dlugi ze skutecznie blokuje wjazd na autostrade. Karetka nie moze dojechac.
No i co teraz?

Jedzie drugim pasem.
Najpierw musi zjechac na autostrade a na slimaku nie ma jak zrobic dla niej miejsca.


--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

418 Data: Styczen 29 2009 12:46:55
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Thu, 29 Jan 2009 11:52:26 +0100, topek napisa³(a):

Jedzie drugim pasem.
Najpierw musi zjechac na autostrade a na slimaku nie ma jak zrobic dla
niej miejsca.

Gdzie Ty takie ¶limaki widzia³e¶?

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

419 Data: Styczen 28 2009 08:01:04
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "topek" 
napisa³ w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
Wydluzanie korkow jest zle w kazdych warunkach. Takze na
autostradzie bo
a) moze sie np zablokowac wjazd na autostrade i karetka na
slimaku juz sie nie przebije.
To nalezy zakazac niemieckich pomyslow. W przypadku korka
nalezy sie ustawic na jednym pasie, a drugi zostawic
wolny dla sluzb.
Naprawde ci juz wyobrazni zabraklo?

Nie - to jest wlasnie jedna z wad niemieckiego systemu.
A wlanie ze tak. Zabraklo ci wyobrazni.
Podsuwam zatem gotowca:
wydluzony sztucznie korek (chocby na jednym pasie) jest na tyle
dlugi ze skutecznie blokuje wjazd na autostrade. Karetka nie moze
dojechac.
No i co teraz?

No i teraz widzac i slyszac karetke na wjezdzie kierowca moze
zmienic pas i ja wpuscic, a nie tylko rozlozyc bezradnie rece
"chcialbym, ale nie moge" ..

J.

420 Data: Styczen 27 2009 10:40:25
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

To nalezy zakazac niemieckich pomyslow.
W przypadku korka nalezy sie ustawic na jednym pasie, a drugi zostawic
wolny dla sluzb.
Naprawde ci juz wyobrazni zabraklo?

Nie - to jest wlasnie jedna z wad niemieckiego systemu.

Czyli jednak nie jeste¶ zwolennikiem zamka? A mo¿e zaproponujesz jakie¶ inne, zupe³nie nowatorskie rozwi±zanie?

421 Data: Styczen 28 2009 22:10:57
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Adam Kowalski"  napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w
wiadomo¶ci
To nalezy zakazac niemieckich pomyslow.
W przypadku korka nalezy sie ustawic na jednym pasie, a drugi
zostawic
wolny dla sluzb.
Naprawde ci juz wyobrazni zabraklo?

Nie - to jest wlasnie jedna z wad niemieckiego systemu.

Czyli jednak nie jeste¶ zwolennikiem zamka? A mo¿e zaproponujesz
jakie¶ inne, zupe³nie nowatorskie rozwi±zanie?

Zwezenia zlikwidowac ! :-)

Zamek ma pare wad, wiec nie bede nawolywal do jak najszybszego jego
wprowadzenia.
Ale przyznaje ze jest chyba najlepszym systemem z mozliwych.
Chociaz kto wie .. postep w elektronice moze i to rozwiazac,
wystarczy komunikacja miedzy kierowcami
[CB/komorki PTT]

Ale to nie zmienia meritum : komu sie podoba zamek w niemieckim
stylu, powinien popierac
regulatorow.

J.

422 Data: Styczen 29 2009 11:58:39
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

Nie - to jest wlasnie jedna z wad niemieckiego systemu.

Czyli jednak nie jeste¶ zwolennikiem zamka? A mo¿e zaproponujesz jakie¶ inne, zupe³nie nowatorskie rozwi±zanie?

Zwezenia zlikwidowac ! :-)

Czyli wszystkie drogi z jednym pasem w ka¿dym kierunku rozszerzyæ do dwóch pasów? A te z trzema pasami lub wiêcej zwêziæ do dwóch pasów? A czasowe zwê¿enia wynikaj±ce z remontów?

Zamek ma pare wad, wiec nie bede nawolywal do jak najszybszego jego wprowadzenia.

Jest jaka¶ sprzeczno¶æ w Twojej wypowiedzi. Popierasz regulatorów, bo jak twierdzisz pomagaj± oni utworzyæ zamek, a jednocze¶nie piszesz, ¿e wola³by¶ aby zamka nie by³o.

Ale przyznaje ze jest chyba najlepszym systemem z mozliwych.

To go stosuj i wprowadzaj w ¿ycie skoro jest najlepszym. Dlaczego wolisz gorsze rozwi±zanie od lepszego?

423 Data: Styczen 29 2009 23:20:09
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Adam Kowalski"  napisa³ w wiadomo¶ci

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w
wiadomo¶ci
Czyli jednak nie jeste¶ zwolennikiem zamka? A mo¿e
zaproponujesz jakie¶ inne, zupe³nie nowatorskie rozwi±zanie?

Zwezenia zlikwidowac ! :-)

Czyli wszystkie drogi z jednym pasem w ka¿dym kierunku rozszerzyæ
do dwóch pasów?

A to oczywiscie tez, ale tam nie ma problemu zamka i blockersow.
Problem jest na zwezeniu.

A te z trzema pasami lub wiêcej zwêziæ do dwóch pasów?

Niby po co ?

A czasowe  zwê¿enia wynikaj±ce z remontów?

Najpierw zbudowac nowe autostrady, potem remontowac stare dziury
:-)

Zamek ma pare wad, wiec nie bede nawolywal do jak najszybszego
jego wprowadzenia.
Jest jaka¶ sprzeczno¶æ w Twojej wypowiedzi. Popierasz
regulatorów, bo jak twierdzisz pomagaj± oni utworzyæ zamek, a
jednocze¶nie piszesz, ¿e wola³by¶ aby zamka nie by³o.

Nie nie - sprzecznosc to jest w innych wypowiedziach. Mowia ze
chcieliby zamka, ale czekac im sie nie chce. I na tych co ten zamek
tworza to pomstuje, mandaty chca dawac itp

Czy ma byc zamek to ja wole sie wstrzymac od glosu - ma zalety, ma
wady ..

Ale przyznaje ze jest chyba najlepszym systemem z mozliwych.
To go stosuj i wprowadzaj w ¿ycie skoro jest najlepszym. Dlaczego
wolisz  gorsze rozwi±zanie od lepszego?

Alez przeciez koniec koncow popieram wprowadzanie. Blockersi go
wprowadzaja i ja ich popieram :-)

Wam sie chyba dwie rzeczy myla.
Zamek to nie jest tak ze glupcy czekaja w godzinnej kolejce, a wy
ich sprawnie omijacie i wjezdzacie tuz przed zwezeniem.
To sie na dluzsza mete nie uda.

Zamek polega na tym ze oba pasy sa zajete po rowno, i na obu sie
czeka tyle samo [no prawie - kolejna wada] ..
Tez godzine.


J.

424 Data: Styczen 30 2009 10:27:21
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

Zwezenia zlikwidowac ! :-)

Czyli wszystkie drogi z jednym pasem w ka¿dym kierunku rozszerzyæ do dwóch pasów?

A to oczywiscie tez, ale tam nie ma problemu zamka i blockersow.
Problem jest na zwezeniu.

Je¶li droga ma dwa pasy w jednym kierunku i przechodzi w drogê o jednym pasie w ka¿dym kierunku to nie ma problemu blokersów, zajmowania jednego pasa kilometr wcze¶niej?

A te z trzema pasami lub wiêcej zwêziæ do dwóch pasów?

Niby po co ?

Bo przej¶cie z drogi o przekroju 2x3 na 2x2 powoduje zanik jednego pasa.

A czasowe  zwê¿enia wynikaj±ce z remontów?

Najpierw zbudowac nowe autostrady, potem remontowac stare dziury :-)

Niemo¿liwe. Bez remontów tego co obecnie mamy grozi nam parali¿.

Zamek ma pare wad, wiec nie bede nawolywal do jak najszybszego jego wprowadzenia.
Jest jaka¶ sprzeczno¶æ w Twojej wypowiedzi. Popierasz regulatorów, bo jak twierdzisz pomagaj± oni utworzyæ zamek, a jednocze¶nie piszesz, ¿e wola³by¶ aby zamka nie by³o.

Nie nie - sprzecznosc to jest w innych wypowiedziach. Mowia ze chcieliby zamka, ale czekac im sie nie chce. I na tych co ten zamek tworza to pomstuje, mandaty chca dawac itp

Prawda jest pewnie gdzie¶ po ¶rodku. Regulator mo¿e doprowadziæ do powstania zamka, ale o wiele korzystniej by³oby, gdyby zamek powstawa³ samoistnie, bez regulatorów. Idealnie by³oby, gdyby regulatorzy nie byli potrzebni czyli ludzie ustawiali siê na obydwu pasach. Ale mentalno¶æ wielu ludzi musi siê zmieniæ aby tak by³o.

Czy ma byc zamek to ja wole sie wstrzymac od glosu - ma zalety, ma wady ..

Ale przyznaje ze jest chyba najlepszym systemem z mozliwych.
To go stosuj i wprowadzaj w ¿ycie skoro jest najlepszym. Dlaczego wolisz gorsze rozwi±zanie od lepszego?

Alez przeciez koniec koncow popieram wprowadzanie. Blockersi go wprowadzaja i ja ich popieram :-)

A je¶li pas zanikaj±cy jest pusty a docelowy zajêty na kilometr, to doje¿d¿aj±c do korka którym pasem pojedziesz dalej? Zak³adam, ¿e akurat nie ma regulatorów.

Wam sie chyba dwie rzeczy myla.
Zamek to nie jest tak ze glupcy czekaja w godzinnej kolejce, a wy ich sprawnie omijacie i wjezdzacie tuz przed zwezeniem.

Chyba raczej nie starasz siê zrozumieæ istoty problemu. Tu nie chodzi o to, ¿eby omin±æ ca³± kolejkê frajerów wolnym pasem. Ja jadê pasem zanikaj±cym do koñca nie dlatego ¿eby wycwaniæ tamtych, ale dlatego ¿eby wykorzystaæ pas, który jest przeznaczony do jazdy i oczekujê, ¿e inni te¿ pojad± tak samo jak ja, tak aby pasy by³y zajête. Mi siê po prostu w g³owie nie mie¶ci, dlaczego nie mia³bym pojechaæ zupe³nie legalnie pasem, który kto¶ zaprojektowa³ i zap³aci³em za jego zbudowanie.

To sie na dluzsza mete nie uda.

Zamek polega na tym ze oba pasy sa zajete po rowno, i na obu sie czeka tyle samo [no prawie - kolejna wada] ..
Tez godzine.

To podstawowa zaleta, ¿e wszyscy czekaj± tyle samo.

425 Data: Styczen 30 2009 23:16:50
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

On Fri, 30 Jan 2009 10:27:21 +0100,  Adam Kowalski wrote:

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci
Zwezenia zlikwidowac ! :-)

Czyli wszystkie drogi z jednym pasem w ka¿dym kierunku rozszerzyæ do
dwóch pasów?
A to oczywiscie tez, ale tam nie ma problemu zamka i blockersow.
Problem jest na zwezeniu.

Je¶li droga ma dwa pasy w jednym kierunku i przechodzi w drogê o jednym
pasie w ka¿dym kierunku to nie ma problemu blokersów, zajmowania jednego
pasa kilometr wcze¶niej?

Jesli droga ma po jednym pasie w kazda strone, jak to u nas wiekszosc,
to tez nie ma problemu blokersow, korkow itp :-)

A te z trzema pasami lub wiêcej zwêziæ do dwóch pasów?
Niby po co ?
Bo przej¶cie z drogi o przekroju 2x3 na 2x2 powoduje zanik jednego pasa.

No ale to te 2x2 rozszerzyc , a 2x3 zwezac :-)

A czasowe  zwê¿enia wynikaj±ce z remontów?
Najpierw zbudowac nowe autostrady, potem remontowac stare dziury :-)
Niemo¿liwe. Bez remontów tego co obecnie mamy grozi nam parali¿.

Robic szybciej autostrady :-)

Jest jaka¶ sprzeczno¶æ w Twojej wypowiedzi. Popierasz regulatorów, bo jak
twierdzisz pomagaj± oni utworzyæ zamek, a jednocze¶nie piszesz, ¿e
wola³by¶ aby zamka nie by³o.

Nie nie - sprzecznosc to jest w innych wypowiedziach. Mowia ze chcieliby
zamka, ale czekac im sie nie chce. I na tych co ten zamek tworza to
pomstuje, mandaty chca dawac itp

Prawda jest pewnie gdzie¶ po ¶rodku. Regulator mo¿e doprowadziæ do powstania
zamka, ale o wiele korzystniej by³oby, gdyby zamek powstawa³ samoistnie, bez
regulatorów.

No ale nie powstaje, ilez razy mam powtarzac. Jakby powstawal, to by
nie bylo tego watku i wczesniejszych.

Ale ja nawet nie o tym - tylko o tym ze niektorzy nawoluja do zamka, w
ktorym poczekaja godzine, ale jak godzinke maja spedzic w tym samym
miejscu za blokersem, to im sie od razu chce oburzone posty pisac :-)

Czy ma byc zamek to ja wole sie wstrzymac od glosu - ma zalety, ma wady ..
Ale przyznaje ze jest chyba najlepszym systemem z mozliwych.
To go stosuj i wprowadzaj w ¿ycie skoro jest najlepszym. Dlaczego wolisz
gorsze rozwi±zanie od lepszego?

Alez przeciez koniec koncow popieram wprowadzanie. Blockersi go
wprowadzaja i ja ich popieram :-)

A je¶li pas zanikaj±cy jest pusty a docelowy zajêty na kilometr, to
doje¿d¿aj±c do korka którym pasem pojedziesz dalej? Zak³adam, ¿e akurat nie
ma regulatorów.

I wlasnie w takiej sytuacji przydalby sie blokers.
Dlatego go popieram :-)

Wam sie chyba dwie rzeczy myla.
Zamek to nie jest tak ze glupcy czekaja w godzinnej kolejce, a wy ich
sprawnie omijacie i wjezdzacie tuz przed zwezeniem.

Chyba raczej nie starasz siê zrozumieæ istoty problemu. Tu nie chodzi o to,
¿eby omin±æ ca³± kolejkê frajerów wolnym pasem.

Mnie sie cos wydaje ze niektorym wlasnie jednak o to chodzi.

Ja jadê pasem zanikaj±cym do
koñca nie dlatego ¿eby wycwaniæ tamtych, ale dlatego ¿eby wykorzystaæ pas,
który jest przeznaczony do jazdy i oczekujê, ¿e inni te¿ pojad± tak samo jak
ja, tak aby pasy by³y zajête. Mi siê po prostu w g³owie nie mie¶ci, dlaczego
nie mia³bym pojechaæ zupe³nie legalnie pasem, który kto¶ zaprojektowa³ i
zap³aci³em za jego zbudowanie.

Alez jedz. Z predkoscia blokersa :-)


J.

426 Data: Luty 02 2009 11:19:35
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

Je¶li droga ma dwa pasy w jednym kierunku i przechodzi w drogê o jednym
pasie w ka¿dym kierunku to nie ma problemu blokersów, zajmowania jednego
pasa kilometr wcze¶niej?

Jesli droga ma po jednym pasie w kazda strone, jak to u nas wiekszosc,
to tez nie ma problemu blokersow, korkow itp :-)

Ale jednak drogi o 2, 3 pasach siê zdarzaj±. Gdyby ich nie by³o *wcale* to faktycznie nie by³oby problemu blokersów.

A te z trzema pasami lub wiêcej zwêziæ do dwóch pasów?
Niby po co ?
Bo przej¶cie z drogi o przekroju 2x3 na 2x2 powoduje zanik jednego pasa.

No ale to te 2x2 rozszerzyc , a 2x3 zwezac :-)

Ok, rozszerzamy do 2x3. Ale jeszcze pozostaj± 2x4, zwê¿amy? :)

Nie nie - sprzecznosc to jest w innych wypowiedziach. Mowia ze chcieliby
zamka, ale czekac im sie nie chce. I na tych co ten zamek tworza to
pomstuje, mandaty chca dawac itp

Prawda jest pewnie gdzie¶ po ¶rodku. Regulator mo¿e doprowadziæ do powstania
zamka, ale o wiele korzystniej by³oby, gdyby zamek powstawa³ samoistnie, bez
regulatorów.

No ale nie powstaje, ilez razy mam powtarzac. Jakby powstawal, to by
nie bylo tego watku i wczesniejszych.

Dyskusja ta ma te¿ (a mo¿e przede wszystkim) u¶wiadomiæ wielu osobom istotê zamka i zalet zajmowania wszystkich pasów. W miarê wzrostu ¶wiadomo¶ci kierowców, wzrostu umiejêtno¶ci, kultury itd. zamek bêdzie powstawa³ w³a¶nie samoistnie. Zamiast promowaæ zachowania regulatorów, wolê promowaæ zachowania kierowców, którzy d±¿± do tego aby zamek powstawa³ w³a¶nie samoistnie.

Ale ja nawet nie o tym - tylko o tym ze niektorzy nawoluja do zamka, w
ktorym poczekaja godzine, ale jak godzinke maja spedzic w tym samym
miejscu za blokersem, to im sie od razu chce oburzone posty pisac :-)

Czy ma byc zamek to ja wole sie wstrzymac od glosu - ma zalety, ma wady ..
Ale przyznaje ze jest chyba najlepszym systemem z mozliwych.
To go stosuj i wprowadzaj w ¿ycie skoro jest najlepszym. Dlaczego wolisz
gorsze rozwi±zanie od lepszego?

Alez przeciez koniec koncow popieram wprowadzanie. Blockersi go
wprowadzaja i ja ich popieram :-)

A je¶li pas zanikaj±cy jest pusty a docelowy zajêty na kilometr, to
doje¿d¿aj±c do korka którym pasem pojedziesz dalej? Zak³adam, ¿e akurat nie
ma regulatorów.

I wlasnie w takiej sytuacji przydalby sie blokers.
Dlatego go popieram :-)

Problem tkwi w kierowcach, którzy ustawiaj± siê od razu na pasie docelowym. To jest sytuacja nienaturalna, wrêcz chora. Gdyby obydwa pasy by³y zajête, nie by³oby problemu. Ale skoro jeden pas jest wolny, to nale¿y nim jechaæ a¿ do zwê¿enia. Po prostu nale¿y go wykorzystaæ bo to jazdy jest przeznaczony.

Jednak sprytnie nie odpowiedzia³e¶ na pytanie :)

Wam sie chyba dwie rzeczy myla.
Zamek to nie jest tak ze glupcy czekaja w godzinnej kolejce, a wy ich
sprawnie omijacie i wjezdzacie tuz przed zwezeniem.

Chyba raczej nie starasz siê zrozumieæ istoty problemu. Tu nie chodzi o to,
¿eby omin±æ ca³± kolejkê frajerów wolnym pasem.

Mnie sie cos wydaje ze niektorym wlasnie jednak o to chodzi.

Na jakiej podstawie taki wniosek?

Ja jadê pasem zanikaj±cym do
koñca nie dlatego ¿eby wycwaniæ tamtych, ale dlatego ¿eby wykorzystaæ pas,
który jest przeznaczony do jazdy i oczekujê, ¿e inni te¿ pojad± tak samo jak
ja, tak aby pasy by³y zajête. Mi siê po prostu w g³owie nie mie¶ci, dlaczego
nie mia³bym pojechaæ zupe³nie legalnie pasem, który kto¶ zaprojektowa³ i
zap³aci³em za jego zbudowanie.

Alez jedz. Z predkoscia blokersa :-)

Wolê jechaæ z normaln± prêdko¶ci± po normalnym pasie.

427 Data: Styczen 28 2009 01:07:46
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 16:05:10 +0100, topek napisa³(a):

Wydluzanie korkow jest zle w kazdych warunkach. Takze na autostradzie bo

Nieprawda. Tylko wtedy, kiedy korek jest za d³ugi. Na autostradach - jak na
razie nei stwierdzi³em.

Sam kilka razy stalem kilometr od zjazdu i nic nie mozna zrobic (poza
jechaniem awaryjnym). Oczywiscie nie wiem czy przyczyna dlugosci korka
byli ormowcy. Mowie o mozliwych skutkach.
Na drogach w miescie czy trasach ala zakopianka to mozna przyklady
anty-ormowsko-regulatorskie mnozyc o wiele znaczniej.

A ja wole jednak dojechaæ szybciej.

Widzisz, Przemek - patrzysz na to, co teraz. A ja patrzê na to, co bêdzie
za chwilê.
?
Nie rozumiem tego.

Patrzysz, ¿e TY przez regulatora nie mo¿esz szybciej, ni¿ inni. A ja
zauwa¿am, ¿e dziêki regulatorowi ka¿dy ma ciut szybciej (bo nie ma
pierdzielnika, patrz ni¿ej).


S± dwa powody dla których zamek w Polsce nie dzia³a.
Pierwszy, to niechêæ do wpuszczania przy zwê¿ce.
No ale chyba to nie moze byc argumentem.

Mo¿e, czytaj ca³o¶æ, a nie poszczególne zdania.

Drugi, to wpuszczanie innych, kiedy siê samemu zosta³o wpuszczonym.
?

A co, nie widzia³e¶ nigdy? Klient siê ryje na prawy na 100m przed zwê¿k±, a
potem rado¶nie kolejnego przed siebie wpuszcza.

nie tak. Bo chyba zgadzasz siê, ¿e w takiej sytuacji ka¿dy pas powinien i¶æ
tak samo szybko, prawda?
Tak, z grubsza tak. Jak lewy jedzie szybciej a mnie meczy jechanie
wolniejszym to zwyczajnie zmieniam pas.

Nie masz szans na zmianê.

Ale nie mam problemu z tym ze mnie 20 czy 50 aut wyprzedzi.

Ale masz problem, ¿e Ty nie mo¿esz tych 50 wyprzedziæ.

I teraz, kiedy widzisz, ¿e klient którego wpu¶ci³e¶ przed koñcem pasa jest
wyprzedzany przez kolejnego i ten co go wpu¶ci³e¶ wpuszcza jeszcze jednego,
to te¿ widzisz, ¿e jeste¶ wycyckany.
Zasada powinna byc 1 auto z jednego, 1 auto z drugiego i na zmiane jak
w... zamku blyskawicznym.

Powinna byæ, regulatorzy do tego d±¿±.

A nawet jak ten jeden wpusci jeszcze jednego (raczej trudne do wykonania
bo to ty regulujesz na swoim otwartym pasie) to mi korona z glowy nie
spadnie.

Jeden wpu¶ci jeszcze jednego, drugi wpu¶ci jeszcze drugiego i w efekcie
klient w ciê¿arówce na prawym przejedzie o 10 minut pó¼niej, ni¿by to
zrobi³, jakby by³o jeden na jeden. A jemu czas siê liczy.

I teraz druga strona medalu - jadê lewym pasem, doje¿d¿am do koñca i
trafiam na wcze¶niej opisanego. I co on zrobi? Sk±d on ma wiedzieæ, ¿e ja
nie wpuszczê? On ma do¶wiadczenia i nie mam jak go przekonaæ.
NIe rozumiem tego problemu. Jak ty mozesz wpuscic jeszcze jednego ze
swojego, lewego pasa?

Banalnie, ja wje¿d¿am, a potem jeszcze przyhamuje, przede mnie wjedzie
kolejny z lewego. A to, ¿e ca³a kolejka za mn± siê zatrzyma? A co mi, ja
jestem panisko teraz, mam gest i kulturem.
Oczywi¶cie - ja tak nie robiê. Za to wielu niestety tak. Efekt -
pierdzielnik przed zwê¿k± i niewykorzystabnie jej przepustowo¶ci, bo co
chwilê s± luki spowodowane hamowaniami do zera.
To w³a¶nie regulatorzy eliminuj±.

Przy braku regulatorów nie do¶æ, ¿e jeden pas idzie szybciej ni¿ drugi, to
jeszcze na skutek bajzlu jaki siê tu¿ przed zwê¿k± tworzy przepustowo¶æ nie
jest wykorzystana w pe³ni.
Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja.

Regulatorzy w³a¶nie to robi±. Ucz±, ¿e ma i¶æ równo prawy jak i lewy.

Ty proponujesz zostawiæ tak, jak jest. A dla mnie to stan do dupy.
Wolê regulatora. Dlaczego?
Ano dlatego, ¿e przed regulatorem masz korek na jednym pasie. A to oznacza,
¿e nie ma burdelu przy zwê¿ce i masz maksymaln± przepustowo¶æ.
NIe uwzgledniasz straty jaka musi poniesc regulator zeby sie dotoczyc do
zwezki.

Nie ma ¿adnej straty. Jedzie tak samo jak prawy pas, przepustowo¶æ na
zwê¿ce jest maksymalna. Wiêcej aut na minutê nie przejedzie.

Jesli np jest to kilometr a auta poruszaja sie w stop & go?

To znaczy, ¿e z przodu jest jeszcze pierdzelnik spowodowany naduprzejmymi.
Za¶ regulator zazwyczaj jedzie ze sta³a prêdko¶ci±, ja za nim tak¿e. Wolê
to, ni¿ ¿abkê.

Od razu bierzesz pod uwage, fakt, ze regulator jest juz przy zwezce.
A w tym czasie korek jest "o iles tam dluzszy"

No i? Niech bêdzie d³u¿szy, za to jest szybszy dwa razy. Regulator dojedzie
do zwê¿ki i zacznie siê zamek.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze argumentacja pro-suwakowa jest
ewidnetna a jest tutaj kilku miszczow ktorzy beda twierdzic, ze
regulator jest lepszy.

Nie jest lepszy. Jest substytutem, lepszym od niedzia³aj±cego zamka.
Regulator daje za nim sytuacjê tak±, jakby przed nim by³ zamek. Brak
regulatora daje pierdzielnik i spadek przepustowo¶ci.

Mnie takie substytuty nie zadowalaja.

Masz alternatywê - albo regulator, albo pierdzielnik. Ja wole regulatora. A
najlepiej - ca³y lewy pas regulatorów.

I zamiast poddania sie edukacji, milosnik ormowcow tkwi na swoim
stanowisku i broni go jak swietego poczcia.

Jakiej edukacji? ¯e zamek jest dobry. Jest. Teraz doprowad¼ do niego.

Zamiast ta wiedze dalej przekazac na "rydyjku" do funfli mniej
rozgarnietych i im to wytlumaczyc to bedzie skansen robil i pielegnowal
patologie.

Oni dobrze wiedz±, jak dzia³a zamek. I wiedz±, dlaczego w Polsce nie
dzia³a. Nie dzia³a, bo ludzie nie potrafi± poj±æ, ¿e lewy ma i¶æ tak szybko
jak prawy. Regulatorzy to wymuszaj± i dobrze.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

428 Data: Styczen 26 2009 14:51:01
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "topek "  napisa³ w
wiadomo¶ci

Przebrnalem przez okolo polowe watku i odpuszczam.
Po drugie, najgorsze jest to, ze wystarczy jeden debil na tysiac
a ten
pozostaly tysiac musi cierpiec.

Topku, chyba sie nie zrozumiemy.
Jeden omija korek, a tysiac cierpi, bo czeka iles tam dluzej.

To tak jak z paleniem w restauracji. Jeden burak ma ochote
zajarac i
kilkadziesiat ludzi musi to gowno wdychac.

Ale to dziala tez w druga strone - jednemu to g* smierdzi, a
kilkudziesieciu ludzi nie moze zajarac, choc ma wielka ochote.

Poprzysiaglem sobie, ze nastepny
raz jak bede w restauracji i ktos mi zapali przy stoliku obok (i
nie bedzie
postury pudziana) to ja poczekam az on/ona dostanie jedzenie i
jak bedzie w
trakcie to mu podejde i pierda puszcze w talerz/jego strone. Moze
wtedy debil
zakuma.

Topku, to naprawde Ty ? Przeciez w Niemczech palaczy nie brakuje.

A nie moze byc normalnie - restauracje dla palacych, dla
niepalacych, i dwusalowe ?

J.

429 Data: Styczen 26 2009 14:55:30
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

J.F. pisze:

U¿ytkownik "topek "  napisa³ w wiadomo¶ci
Przebrnalem przez okolo polowe watku i odpuszczam.
Po drugie, najgorsze jest to, ze wystarczy jeden debil na tysiac a ten
pozostaly tysiac musi cierpiec.
Topku, chyba sie nie zrozumiemy.
Jeden omija korek, a tysiac cierpi, bo czeka iles tam dluzej.
Jeden omija sztuczny korek bo reszta "uczciwych" na 100km przed zwezeniem zmienia pas. Gdyby jechali do konca nie byloby zadnego omijania i wydlzania korkow.
Ja naprawde jestem w szoku, ze jeszcze tego nie zrozumialem

To tak jak z paleniem w restauracji. Jeden burak ma ochote zajarac i
kilkadziesiat ludzi musi to gowno wdychac.
Ale to dziala tez w druga strone - jednemu to g* smierdzi, a kilkudziesieciu ludzi nie moze zajarac, choc ma wielka ochote.
Ale ja np mam ochote puscic sobie muzyke na full o 3:00 rano.
I co? To jest argument?
Primum non nocere

Poprzysiaglem sobie, ze nastepny
raz jak bede w restauracji i ktos mi zapali przy stoliku obok (i nie bedzie
postury pudziana) to ja poczekam az on/ona dostanie jedzenie i jak bedzie w
trakcie to mu podejde i pierda puszcze w talerz/jego strone. Moze wtedy debil
zakuma.
Topku, to naprawde Ty ? Przeciez w Niemczech palaczy nie brakuje.
Ale jest zakaz palenia. A jak nie bylo to ostetentacyjnie dawalem znac, ze sa burakami.
Z reszta to nieistotne czy to PL czy DE.
Chodzi o pewien schemat.
Sa czynnosci nie powodujace szkod u innych a sa takie co szkodza.


A nie moze byc normalnie - restauracje dla palacych, dla niepalacych, i dwusalowe ?
Moze byc, ja mowie o polskie specyfice, gdzie przez jednego skunksa reszta musi gowno wdychac.

--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

430 Data: Styczen 26 2009 15:30:06
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "topek" 
napisa³ w wiadomo¶ci

J.F. pisze:
Topku, chyba sie nie zrozumiemy.
Jeden omija korek, a tysiac cierpi, bo czeka iles tam dluzej.

Jeden omija sztuczny korek bo reszta "uczciwych" na 100km przed
zwezeniem zmienia pas. Gdyby jechali do konca nie byloby zadnego
omijania i wydlzania korkow.

Korek nie jest sztuczny. Jest ograniczona przepustowosc i dlatego
tworzy sie kolejka.
Czy beda stac wszyscy po rowno na dwoch pasach czy na jednym, czy
beda sie omijac - to juz inna sprawa.

To tak jak z paleniem w restauracji. Jeden burak ma ochote
zajarac i  kilkadziesiat ludzi musi to gowno wdychac.
Ale to dziala tez w druga strone - jednemu to g* smierdzi, a
kilkudziesieciu ludzi nie moze zajarac, choc ma wielka ochote.
Ale ja np mam ochote puscic sobie muzyke na full o 3:00 rano.
I co? To jest argument?
Primum non nocere

No i nie widzisz ze to kwestia umowy spolecznej ?
Moze wiekszosc ma ochote balowac do switu, za to o 16 ma byc cicho,
bo oni spia ?

Topku, to naprawde Ty ? Przeciez w Niemczech palaczy nie
brakuje.
Ale jest zakaz palenia.

A to chyba od niedawna ?

Chodzi o pewien schemat.
Sa czynnosci nie powodujace szkod u innych a sa takie co szkodza.

Nalogowiec bez papierosa, kawy czy herbaty - oj, duza szkoda :-)

A nie moze byc normalnie - restauracje dla palacych, dla
niepalacych, i dwusalowe ?
Moze byc, ja mowie o polskie specyfice, gdzie przez jednego
skunksa reszta musi gowno wdychac.

Ale co by szkodzilo to i w Polsce wprowadzic ?
Zreszta u nas tez przeciez jest zakaz palenia, do tego chyba doszlo
ze nawet palarni nie mozesz w firmie urzadzic.

J.

431 Data: Styczen 26 2009 15:34:18
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Korek nie jest sztuczny. Jest ograniczona przepustowosc i dlatego tworzy sie kolejka.
Dokladnie

Czy beda stac wszyscy po rowno na dwoch pasach czy na jednym, czy beda sie omijac - to juz inna sprawa.
Najwazniejsze, czy nie beda bezsensownie korka wydluzac.


Topku, to naprawde Ty ? Przeciez w Niemczech palaczy nie brakuje.
Ale jest zakaz palenia.
A to chyba od niedawna ?
Od roku.

Chodzi o pewien schemat.
Sa czynnosci nie powodujace szkod u innych a sa takie co szkodza.
Nalogowiec bez papierosa, kawy czy herbaty - oj, duza szkoda :-)
Picie herbaty (o ile glosno nie siorbie) przy stoliku obok mi nie przeszkadza. Syf ktory musze wdychac bo jakis buras ma taka ochote juz przeszkadza.


--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

432 Data: Styczen 26 2009 15:04:30
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:
(...)

A nie moze byc normalnie - restauracje dla palacych, dla niepalacych, i dwusalowe ?

Ciekawe jak ten pomys³ przeniesiesz na drogi :)

433 Data: Styczen 26 2009 15:18:13
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Artur 'futrzak' Ma¶l±g"  napisa³ w
wiadomo¶ci

J.F. pisze:
(...)
A nie moze byc normalnie - restauracje dla palacych, dla
niepalacych, i dwusalowe ?

Ciekawe jak ten pomys³ przeniesiesz na drogi :)

Na polowie drog krajowych wprowadzic obowiazkowy zamek, na drugiej
zakazac wpuszczania na koncu, i niech kierowcy wybieraja ktora
droga pojechac :-)

J.

434 Data: Styczen 26 2009 15:32:14
Temat: Re: [PODSUMOWANIE] Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Artur 'futrzak' Ma¶l±g 

J.F. pisze:

"Artur 'futrzak' Ma¶l±g"  napisa³:
J.F. pisze:
(...)
A nie moze byc normalnie - restauracje dla palacych, dla niepalacych, i dwusalowe ?
Ciekawe jak ten pomys³ przeniesiesz na drogi :)

Na polowie drog krajowych wprowadzic obowiazkowy zamek, na drugiej zakazac wpuszczania na koncu, i niech kierowcy wybieraja ktora droga pojechac :-)

Rozumiem, ¿e drogi (b±d¼ wybrane ich fragmenty) bêdziemy wybieraæ
w referendach?

435 Data: Styczen 26 2009 12:52:43
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Arni"  napisa³ w wiadomo¶ci

chyba nie  by³o:
http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related

By³o, sam zreszt± linkowa³em :)

Polecam te¿ obejrzenie kilku nastêpnych odcinków:
http://ww6.tvp.pl/6287,20080818774286.strona
http://ww6.tvp.pl/6287,20080825778347.strona
http://ww6.tvp.pl/6287,20080901782382.strona

436 Data: Styczen 26 2009 14:07:51
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Noel 

Adam Kowalski pisze:

By³o, sam zreszt± linkowa³em :)

Polecam te¿ obejrzenie kilku nastêpnych odcinków:
http://ww6.tvp.pl/6287,20080818774286.strona
http://ww6.tvp.pl/6287,20080825778347.strona
http://ww6.tvp.pl/6287,20080901782382.strona

Czy jest na którym¶ do¶wiadczenie, w którym zamiast bezmy¶lnie pytaæ regulatora "dlaczego?", redaktor daje mu 2 dychy, aby pojecha³ te 500 metrów do koñca pasa i spróbowa³ wjechaæ?

--
Tomek "Noel" B.

437 Data: Styczen 26 2009 14:23:42
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam Kowalski 

U¿ytkownik "Noel"  napisa³ w wiadomo¶ci

Czy jest na którym¶ do¶wiadczenie, w którym zamiast bezmy¶lnie pytaæ regulatora "dlaczego?", redaktor daje mu 2 dychy, aby pojecha³ te 500 metrów do koñca pasa i spróbowa³ wjechaæ?

My¶lisz, ¿e mia³by problem z wjechaniem? Nie s±dzê.

438 Data: Styczen 26 2009 13:28:22
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Noel 

Arni pisze:

http://pl.youtube.com/watch?v=hhzdDtzPZ6w&feature=related

Dziwne to, dlaczego ten dziennikarz pojecha³ tam w momencie, gdy ju¿ ¿aden zamek nic nie uratuje, jeszcze tych 'regulatorów' wini±c za to, ¿e uj¶cie zamka jest nieprzejezdne.
Gdyby to zrobili rzetelnie i filmowali to od 6 rano, to pewnie do pewnej godziny ludzie tam je¿d¿± "na zamek", a potem to ju¿ ¿aden zamek nie uratuje.

Przecie¿ wystarczy z tego sznurka aut do regulatora wyj±c co drugi samochód na lewy pas i widaæ, ¿e to zamkniêty ju¿ zamek.

--
Tomek "Noel" B.

439 Data: Styczen 26 2009 14:17:07
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: topek 

Dziwne to, dlaczego ten dziennikarz pojecha³ tam w momencie, gdy ju¿ ¿aden zamek nic nie uratuje, jeszcze tych 'regulatorów' wini±c za to, ¿e uj¶cie zamka jest nieprzejezdne.
Gdyby to zrobili rzetelnie i filmowali to od 6 rano, to pewnie do pewnej godziny ludzie tam je¿d¿± "na zamek", a potem to ju¿ ¿aden zamek nie uratuje.

Przecie¿ wystarczy z tego sznurka aut do regulatora wyj±c co drugi samochód na lewy pas i widaæ, ¿e to zamkniêty ju¿ zamek.
Ale przynajmniej korek jest krotszy.


--
topek-> jak zawsze pozdrawiaj±cy
<-- -napisane przez Kazika na poczatku lat 90-tych-- ->
Co¶cie skurw*syny uczynili z ta krain±.
Pomieszanie katolika z mani± postkomunistyczn±.

440 Data: Styczen 26 2009 15:08:51
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Arni 

topek pisze:

Dziwne to, dlaczego ten dziennikarz pojecha³ tam w momencie, gdy ju¿ ¿aden zamek nic nie uratuje, jeszcze tych 'regulatorów' wini±c za to, ¿e uj¶cie zamka jest nieprzejezdne.
Gdyby to zrobili rzetelnie i filmowali to od 6 rano, to pewnie do pewnej godziny ludzie tam je¿d¿± "na zamek", a potem to ju¿ ¿aden zamek nie uratuje.

Przecie¿ wystarczy z tego sznurka aut do regulatora wyj±c co drugi samochód na lewy pas i widaæ, ¿e to zamkniêty ju¿ zamek.
Ale przynajmniej korek jest krotszy.

daj spokój, przeciez widzisz ze oni nie sa w stanie wyobrazic sobie sytuacji ze oba pasy moga jechac do konca zanim sie znajdzie jakie regulator. Zakladaja ze wszyscy najpierw kilometr przed zwêzeniem zjedzaja na prawy i robia d³ugi korek, potem znajduje sie regulator który blokuje lewy i jak wszyscy s± zmuszeni do zjechania na prawy za regulatorem to nazywaj± to zamkiem. A to zwyk³e chamstwo i wymuszenie jest a nie zamek. Nie ma znaku ktory zaleca zrobienie zamka za tirem tylko za zwêzeniem.
Pomijam ze chamy potrafi± zablokowac ruch na lewym mimo ze _przed_ nimi jad± wozy lewym i spokojnie wbijaj± sie na prawy. wtedy pas sie opróznia i powstaje ta chwalebna pustka na pasie o któr± bij± sie zwolennicy regulatorów. Maj± za ma³± wyobra¼nie aby dopuscic mozliwosc poruszania sie obu pasów bez ¿abek i p³ynnego przenikania 2 w 1. Nic na to nie poradzisz, moze uscislenie prawa i walenie mandatów cos udowodni. Choc nie jestem przekonany.


--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

441 Data: Styczen 26 2009 14:11:54
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:08:51 +0100, Arni napisa³(a):

Pomijam ze chamy potrafi± zablokowac ruch na lewym mimo ze _przed_ nimi
jad± wozy lewym i spokojnie wbijaj± sie na prawy. wtedy pas sie opróznia
i powstaje ta chwalebna pustka na pasie o któr± bij± sie zwolennicy
regulatorów. Maj± za ma³± wyobra¼nie aby dopuscic mozliwosc poruszania

ech.. widaæ czytanie ze zrozumieniem oraz u¿ywanie w³asnej inteligencji do
odró¿niania skutku od przyczyny jest ci zupe³nie obce... Szkoda, ale mo¿e
jakby¶ popracowa³ nad tym, to da³by¶ sobie radê z tym poradziæ...

Pustka jest przyczyn±, nie skutkiem...

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

442 Data: Styczen 26 2009 15:24:28
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Arni 

Waldek Godel pisze:

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:08:51 +0100, Arni napisa³(a):

Pomijam ze chamy potrafi± zablokowac ruch na lewym mimo ze _przed_ nimi jad± wozy lewym i spokojnie wbijaj± sie na prawy. wtedy pas sie opróznia i powstaje ta chwalebna pustka na pasie o któr± bij± sie zwolennicy regulatorów. Maj± za ma³± wyobra¼nie aby dopuscic mozliwosc poruszania

ech.. widaæ czytanie ze zrozumieniem oraz u¿ywanie w³asnej inteligencji do
odró¿niania skutku od przyczyny jest ci zupe³nie obce...

gdybys Ty umia³ czytac ze zrozumieniem to bys poj±³....

Pustka jest przyczyn±, nie skutkiem...

.... ¿e opisa³em w³asnie dok³adnie tak± sytuacje kiedy pustka jest skutkiem dzia³ania regulatora.
Wiem, Twoja wyobraznia tego nie obejmuje ale zapewniam Cie ze takie przypadki istniej±. Potrzeba regulowania jest silniejsza niz przepisy i zdrowy rozs±dek. ktos tu przytacza³ przyklad dwoch jadacych kolo siebie triów a przed nimi pustka w dodatku na obu pasach.
Naprawde trzeba byc zdesperowanym zeby stwarzac sobie sztuczny problem a potem cieszyc sie jak to fajnie sie go rozwiazuje.

EOT

--
Arni         Toruñ
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

443 Data: Styczen 26 2009 14:31:29
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Waldek Godel 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:24:28 +0100, Arni napisa³(a):

... ¿e opisa³em w³asnie dok³adnie tak± sytuacje kiedy pustka jest
skutkiem dzia³ania regulatora.

ale w zasadzie o takim przypadku nikt nie rozmawia bo to chorobliwy
przypadek.
Chodzi o to, ¿e w dwupasmowym korku powstaje nagle dziura, z dowolnego
powodu. wtedy blokersi blokuj± jej gwa³towne zape³nienie, bo to nie ma
sensu.
Fakt, czasem j± tworz±, przy czym jeden z przypadków tworzenia ma absolutny
sens - je¿eli jedzie sznurek tirów na jednym pasie a sznurek osobówek na
drugim pasie to dziura MUSI byæ zrobiona, ¿eby dzia³a³ zamek - bo na
jednego tira wypadaj± dwie lub trzy osobówki a wtedy nie ma mowy o zamku i
ca³y korek staje.
Oczywi¶cie kierowcy osobówek zazwyczaj nie wysil± siê, ¿eby zastanowiæ siê
dlaczego trzeba utrzymaæ zasadê 1:1, nawet je¿eli to wypada zupe³nie
inaczej d³ugo¶ciami aut...

S± jeszcze inne chorobliwe sytuacje, ale one s± wypaczeniami.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

444 Data: Styczen 28 2009 10:20:17
Temat: Re: korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Mon, 26 Jan 2009 15:08:51 +0100, Arni napisa³(a):

daj spokój, przeciez widzisz ze oni nie sa w stanie wyobrazic sobie
sytuacji ze oba pasy moga jechac do konca zanim sie znajdzie jakie
regulator.

S± w stanie wyobraziæ. Tylko wyobra¼nia ta nie przek³ada siê na
rzeczywisto¶æ.


Zakladaja ze wszyscy najpierw kilometr przed zwêzeniem
zjedzaja na prawy i robia d³ugi korek, potem znajduje sie regulator
który blokuje lewy i jak wszyscy s± zmuszeni do zjechania na prawy za
regulatorem to nazywaj± to zamkiem. A to zwyk³e chamstwo i wymuszenie
jest a nie zamek. Nie ma znaku ktory zaleca zrobienie zamka za tirem
tylko za zwêzeniem.

Zak³adamy, ¿e obecnie, przez brak kultury i umiejêtno¶ci zamek samoistnie
siê nie tworzy. Nie tworzy siê, bo na pasie niezanikaj±cym co chwilê
zdarzaj± siê palanty, które przed siebie nie wpuszcz±, a na zanikaj±cym
kretyni, którzy na 200 metrów przed zwê¿k± ju¿ siê ryj± na drugi pas, a
kiedy siê wryj±, to zaczynaj± wpuszczaæ przed siebie.

Pomijam ze chamy potrafi± zablokowac ruch na lewym mimo ze _przed_ nimi
jad± wozy lewym i spokojnie wbijaj± sie na prawy. wtedy pas sie opróznia

W³a¶nie - wbijaj± siê.

regulatorów. Maj± za ma³± wyobra¼nie aby dopuscic mozliwosc poruszania
sie obu pasów bez ¿abek i p³ynnego przenikania 2 w 1. Nic na to nie
poradzisz, moze uscislenie prawa i walenie mandatów cos udowodni. Choc
nie jestem przekonany.

Warunek, jaki musi byæ spe³niony do powy¿szego, to taka sama prêdko¶æ w
obydwóch kolejkach. To w³a¶nie robi± regulatorzy.

--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    GG: 3524356

korki, zamek b³yskawiczny, regulatorzy itp



Grupy dyskusyjne