Użytkownik "Tomek" napisał w wiadomości
Moto-assistance w PZU, wersja LUX, mial ktos (nie)przyjemnosc przekonac
sie jak funkcjonuje w praktyce?
Moze jakis inny ubezpieczyciel?
Ja korzystalem z ROzszezronego Assistance Hestii gdy padl mi akku.
Przyjechal gosc, wykonal 'start hilfe', zapytal czy moze zaladowac na lawete
i gdzies podwiezc, dal do podpisania kwity i... tyle.
--
To/|\ek
Pozegnalem Kappe po 56 miesiacach, Kupilem E39; Alan 28 v.RS39 & Hustler
Lancia Klub Polska
http://lanciapolska.org
3 |
Data: Lipiec 23 2007 15:12:01 |
Temat: Re: korzystal ktos z ubezpiecznia moto za granica? |
Autor: Cavallino |
Użytkownik "Tomek" napisał w wiadomości
Moto-assistance w PZU, wersja LUX, mial ktos (nie)przyjemnosc przekonac
sie jak funkcjonuje w praktyce?
Tego akurat nie, ale Fiat Assistance sprawdzałem dwa razy.
W obu przypadkach bez większych problemów.
4 |
Data: Lipiec 24 2007 13:14:25 | Temat: Re: korzystal ktos z ubezpiecznia moto za granica? | Autor: Neno |
Użytkownik "Tomek" napisał w wiadomości
Moto-assistance w PZU, wersja LUX, mial ktos (nie)przyjemnosc przekonac
sie jak funkcjonuje w praktyce?
Motrocykl w norwegii , przebita opona , zapas miałem :)
Czekalem ok 3h w słońcu , przyjechali z laweta po samochód ......
Przejazd ok 10km bez powietrza na resztkach opony do serwisu w którym nie mieli czym
wymienić opony ( o czym mnie poinformowali dopiero na miejscu ) . Wymiana opony metodami
mlotek i łyżka ( nawet podnieść motocykla nie mieli jak ) zakończyła się po kolejnych 3h i
uszkodzeniem felgi ( koleś nie potrafił zdjąć opony więc ją przecinał i rozciął delikatnie
rant felgi .
Oczywiście za "holowanie" kwitek podpisałem a za wymianę zarządano odemnie w przeliczeniu
ok 600zł ( godzina pracy mechanika 200zł x3 )
Jedyny plus całej akcji to to , że konsultatntka z Norwegii znała język polski :)
--
Neno
Suzuki Vitara 1,6 V8 :)
Chrysler 300C 5,7 V8 AWD
| |