[DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta
1 | Data: Wrzesien 28 2009 18:48:06 |
Temat: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | |
Autor: pavellz | Witam, 2 |
Data: Wrzesien 28 2009 19:12:04 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: Pan Piskorz | jakie orientacyjnie ponosiliście koszty za pierwszy przegląd gwarancyjny? sądzę, że więcej niż rok (więc trzeba wykonać kompletną inspekcję), więc podana cena to luz P. 3 |
Data: Wrzesien 28 2009 19:27:51 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: pavellz |
sądzę, że więcej niż rok (więc trzeba wykonać kompletną inspekcję),Czyżby? To małe miejskie autko. Dla porównania ceny przeglądów Suzuki (marki było nie było nieco wyżej w hierarchii GM, także cenowo). Wychodzi mi u nich połowa podanej stawki. http://www.klubsuzuki.pl/printview.php?t=759&start=30&sid=63595dd95d85a72c29c822af66d308e7 Auto jest pół roku po poprzednim przeglądzie przedsprzedażnym. Pozdrawiam Paweł 4 |
Data: Wrzesien 28 2009 21:34:08 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 28 Sep 2009 19:27:51 +0200, osobnik zwany pavellz t=759&start=30&sid=63595dd95d85a72c29c822af66d308e7sÄ dzÄ, że wiÄcej niż rok (wiÄc trzeba wykonaÄ kompletnÄ inspekcjÄ),Czyżby? To małe miejskie autko. Dla porównania ceny przeglÄ dów Suzuki a potem niektórzy mówiÄ , że nowe to taki zajebiste bo nic nie trzeba robiÄ :) a te 7 lat gwarancji to jak? -- Ford Mondeo 1.8, Jeep Grand Cherokee 3.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 5 |
Data: Wrzesien 29 2009 13:07:04 | Temat: Re: [DC] koszty przeglÄ
du - nigdy wiÄcej Chevroleta | Autor: Cavallino | Użytkownik "masti" napisał w wiadomoĹci news: a potem niektórzy mówiÄ , że nowe to taki zajebiste bo nic nie trzeba Ceny masz poniżej. Niewiele odbiegajÄ od cen przeglÄ du w aucie 15 letnim. 6 |
Data: Wrzesien 28 2009 19:29:19 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: Moon |
Witam, Przeglad mojej vectry w zależności od miejsca wynosił od 500 do 750zł. A zapłaciłem w końcu 430 zł - w Zduńskiej Woli. Dealerzy Opla/Chv to zupełnie inna historia, część z nich to po prostu oszuści z "know-how". moon 7 |
Data: Wrzesien 28 2009 19:29:41 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevr oleta | Autor: MM | Dnia 28-09-2009 o 18:48:06 pavellz napisał(a): Witam, prawie 700zl za auto P. 407 z silnikiem diesla, olej 5w30 cena zryczałtowana. 8 |
Data: Wrzesien 28 2009 20:10:39 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: DoQ | MM pisze: prawie 700zl za auto P. 407 z silnikiem diesla, olej 5w30 Dokladnie 625pln maly przeglad 2.0HDI z olejem i filtrem ;-) Choc 30kkm na oleju to imho przeginanie. Pozdrawiam Pawel 9 |
Data: Wrzesien 28 2009 12:28:25 | Temat: Re: koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: lelec | On 28 Wrz, 20:10, DoQ wrote: MM pisze: Civic 5D, pierwszy przegląd po roku, przez telefon chcieli 700 - 900 zł, o ile nic więcej nie wyjdzie. Dzięki bardzo dobremu układowi, wyszło 570 zł! Serdeczne pozdrowienia -- Marcin Cr-V 2003 10 |
Data: Wrzesien 28 2009 23:21:28 | Temat: Re: koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: Cavallino | Użytkownik "lelec" napisał w wiadomości On 28 Wrz, 20:10, DoQ wrote: MM pisze: Civic 5D, pierwszy przegląd po roku, przez telefon chcieli 700 - 900 Kia ceed crdi - 250 zł (robocizna). Oleje i filtry moje, z drugie tyle. 11 |
Data: Wrzesien 28 2009 21:30:59 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: Artur Maśląg | pavellz pisze: Czy ceny są kształtowane przez centralę Chevroleta czy są kreatywnym Taka jest ich polityka - tańsze w zakupie, droższe w serwisie. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. 12 |
Data: Wrzesien 28 2009 21:48:31 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: 'Tom N' | Artur Maśląg w pavellz pisze: Taka jest ich polityka - tańsze w zakupie, droższe w serwisie. A naiwnych nie brakuje: <http://www.auto-swiat.pl/wydania,Czy-naprawde-trzeba-jechac-do-ASO-Spradzamy-gdzie-mozna-zrobic-przeglad-gwarancyjny-,24045,2.html> -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 13 |
Data: Wrzesien 28 2009 22:01:46 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: pavellz |
Artur Maśląg wPróbował ktoś już takiego rozwiązania? Co ciekawe dziś dzwoniłem do nieautoryzowanego serwisu w którym uzyskałem informację że mogę zrobić przegląd tylko w ASO i oni nie biorą odpowiedzialności za utratę gwarancji, więc sam nie wiem co o tym myśleć. Pozdrawiam Paweł 14 |
Data: Wrzesien 28 2009 21:53:02 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: pavellz |
pavellz pisze: To prawda, z tym że pozostaje pytanie czy w ogóle są inne przesłanki, oprócz kryterium ekonomicznego do zakupu tego typu aut. Pozostaje pytanie czy nie lepsza jest polityka kupić używane - jeszcze tańsze przy zakupie i naprawach. W przypadku auta tej klasy przy cenach serwisu przestaje się opłacać gwarancja. W 10 letnim matizie przez ostatnie dwa lata wymieniałem jakieś gumy z czego wyszło mi może 200 złotych. Załóżmy że rzadko zdarza się kaczan w stylu poważna wada bloku silnika czy rozsypująca się skrzynia biegów, a więc w zdecydowanej większości przypadków gwarancja jest okazją do dodatkowego zarobku producenta mamionego koniecznością przeglądów w ASO. Jak widać zresztą lobby się umacnia: http://www.zds.org.pl/ O ile byłem zwolennikiem aut nowych - teraz zaczynam rozumieć miłośników 20 - letnich szrotów od dziadka z Niemiec. Jedyne co trzeba brać pod uwagę to utrzymywanie dobrych relacji z lokalnym panem Heńkiem, znającym się na obsłudze zestawu kluczy oczkowych. :] Pozdrawiam Paweł 15 |
Data: Wrzesien 29 2009 12:20:12 | Temat: Re: koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: slaweks | On 28 Wrz, 21:53, "pavellz" wrote: Pozostaje pytanie czy nie lepsza jest polityka kupić używane - jeszcze A to już zaczeli produkować używane? Też bym taki kupił ale pytanie czy czas zmarnowany na szukanie auta używanego w dobrym stanie wart jest zachodu. 18 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 13:30:02 | Temat: Re: koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: kogutek | On 28 Wrz, 21:53, "pavellz" wrote:Nie produkują używanych ale znajomy kupił nowy i po trzech dniach miał mocno używany. Co widzisz złego w używanych samochodach. Co się miało popsuć na gwarancji to się popsuło. Jak się nie ma pecha albo pierdolca żeby poprawiać fabrykę to utrzymanie używanego samochodu kosztuje tyle co paliwo i opłaty stale w stylu ubezpieczenia. Jak ktoś niedużo jeździ to używany samochód się sprawdza, nawet jak podzespoły mechaniczne w momencie zakupu ma w kiepskim stanie. Sprawdzony zaprzyjaźniony niedrogi mały warsztacik bez kafelków na ścianach i klimatyzowanym biurem obsługi klienta jest idealnym rozwiązaniem. Wstawia się po zakupie samochód żeby wymienili to co uważają że się popsuje w niedługim czasie i na rok półtora sprawa załatwiona. Są oczywiście ludzie kupujący nowe drogie samochody. Oni robią interesy i nie mogą na spotkanie podjechać siedmioletnim Fiatem Punto bo nikt z nimi rozmawiać nie będzie. Jeszcze inni są po prostu zamożni z urodzenia. Te dwie grupy nigdy się nie pytają ile będzie coś kosztowało. Bo ich stać. O ceny pytają tylko gołodupcy uważający się za bogoli. Jest jeszcze jedna, najliczniejsza grupa ludzi kupujących nowe samochody. To niedawni lub góra drugie pokolenie, mieszkańcy zabitych dechami wiosek. Mieszkają w mieście ale do rodziny po kartofle jeżdżą. Nie zaszpanują mieszkaniem bo go nie zabiorą. To kupują, bardzo często na niekorzystnych warunkach, dowolny samochód. Koniecznie musi być nowy. Bo jak starym pokazać się na wsi i co ludzie by powiedzieli. A jak już nie może być nowy to musi być taka fura żeby wszystkim gały powychodziły. I nie ważne że zębów nie leczą i w starych butach chodzą bo tym się od wieśniaków nie odróżniają. Jestem z 10 pokoleniem mieszkającym w dużym mieście. Po kartofle chodzę do budki oddalonej o 50 metrów. Dla mnie nieduży używany samochód jest idealnym rozwiązaniem. Nie musi być w super stanie technicznym. Bo jak się popsuje to do holowania będę miał z 10 kilometrów a nie 200. Ma odpalać, mało palić i nie rozlatywać się na dziurach. Ma być moim pomocnikiem a nie moim bogiem. Przez 33 lata jak mam PJ raz miałem nowy samochód. To był najgorszy interes jaki do tej pory zrobiłem. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 19 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 05:21:43 | Temat: Re: koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: slaweks | On 4 Paź, 13:30, "kogutek" wrote: > On 28 Wrz, 21:53, "pavellz" wrote: nie widzę nic złego w kupowaniu używanych. Tylko używanych nie produkują więc trzeba kupić najpierw nowy. Kupno używanego wiąże się z ryzykiem. Rynek wtórny jest zepsuty moralnie (ten polski) Znalezienie dobrego samochodu to szczęście. Kręcenie licznikiem to norma. Zaraz zacznie się psuć rynek samochodów nowych. Orżnąć i oszukać to u nas powód do dumy. 20 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 19:13:11 | Temat: Re: koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: Piotrek | Kupno używanego wiąże się z ryzykiem. Rynek wtórny jest zepsuty Kupno nowego to tez czasami loteria, niestety czesto o wiele wiele kosztowniejsza. wystarczy poczytac o bolaczkach nowych samochodow tuz po wyjsciu na rynek i o testerach ktorymi sa pierwsi uzytkownicy(znajomemu tak nowa Honda Civic napsula krwi tak ze chyba juz nie bedzie drugiej Hondy :) przed chwila czytalem o padnieciu turbiny w miesiecznym samochodzie... itd itp niestety ale ciecie kosztow zaczyna sie juz w fabryce co sie odbija na jakosci wiec z nowymi tez rozowo nie jest. Zaraz zacznie się psuć rynek samochodów nowych. Orżnąć i oszukać to u widzialem fakture z ASO za przeglad klimatyzacji w samochodzie ktory nie ma klimatyzacji :P obite i malowane samochody sprzedawane w ASO jako nowki sztuki prosto z fabryki tez widzialem. niestety ale psucie rynku nowych samochodow w polsce tez sie juz dawno temu zaczelo i ciagle trwa. ps nie zebym wieszal psy na nowych samochodach, tylko trzeba spojrzec na to z drugiej strony i zobaczyc ze niezawsze kupno nowego to eldorado :) -- pzdr piotrek 21 |
Data: Wrzesien 28 2009 21:34:08 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: masti | Dnia piÄknego Mon, 28 Sep 2009 18:48:06 +0200, osobnik zwany pavellz Witam, nie wiem bo nie kupujÄ nowych. przeglÄ d Jeepa to jakieĹ 450 zł :P -- Ford Mondeo 1.8, Jeep Grand Cherokee 3.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 22 |
Data: Wrzesien 29 2009 08:26:23 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: gom3z | jakie orientacyjnie ponosiliście koszty za pierwszy przegląd gwarancyjny? 610 pln brutto (płyny, filtry itp); Kia Cee'd 1.6; 23 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 12:43:45 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: P_ablo |
Polskie serwisy to jakies maszynki do strzyzenia baranow! Wiecznie tylko jecza, ze zle sie dzieje w branzy a coraz wiecej salonow buduja. Niedlugo salonow bedzie nacpane wiecej niz aptek. Kryzys podobno jest, a tu Polody (Nissan) nowy salon przy Mieszka I w Poznaniu. Karlik (Volvo/Jaguar) molocha po Ilowskim (Mercedes) kupil i salon multibrandowy otwiera, tak maly ruch ma, ze Bentleyem podjezdza dogladac ukladanie kostki brukowej. Cawaniactwo lobbuje w sprawach akcyzy bo im sie prywatny import nie podoba... czlowiek sobie jakies 5 litrowe jezdzidlo sprowadzi i mu prawie 30 tys akcyzy dopierdola - masakra. Picasso 24 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 12:53:10 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: J.F. | On Sun, 4 Oct 2009 12:43:45 +0200, P_ablo wrote: Polskie serwisy to jakies maszynki do strzyzenia baranow! Jak jest kryzys, to mozna taniej nieruchomosc postawic. Jak ktos ma wolne srodki, to dobra inwestycja i zawsze sie pozniej sprzeda/wynajmie :-) J. 25 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 13:42:44 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: kogutek | On Sun, 4 Oct 2009 12:43:45 +0200, P_ablo wrote:To część prawdy. Inna cześć jest taka że na tym kawałku ziemi mieszkają głupi i zawistni ludzie. Jak jednemu coś pójdzie to zaraz wszyscy mający możliwości go powielają. I w ten sposób potrafią popsuć najlepszy interes. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 26 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 14:46:10 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: J.F. | On Sun, 04 Oct 2009 13:42:44 +0200, kogutek wrote: On Sun, 4 Oct 2009 12:43:45 +0200, P_ablo wrote:To część prawdy. Inna cześć jest taka że na tym kawałku ziemi mieszkają głupi i Zaraz zaraz - ale to jest podstawowy mechanizm w kapitalizmie, nazywa sie konkurencja i zapewnia niskie ceny dla ludnosci :-) J. 27 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 21:14:54 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: kogutek | On Sun, 04 Oct 2009 13:42:44 +0200, kogutek wrote:Nie myl konkurencji z polską konkurencją mającą najczęściej cechy sabotażu. Na dodatek takiego że najwięcej szkodzi się sobie. Niedaleko mnie kiedyś był jeden sklep z wódką i żabka. Teraz jest sześć. Czy to znaczy że ludzie w tym rejonie piją trzy razy więcej. Bo według mnie to zarobek rozłożył się z 2 na 6 i interes zrobił się do dupy. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 28 |
Data: Pa?dziernik 05 2009 13:24:23 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: Ghost |
On Sun, 04 Oct 2009 13:42:44 +0200, kogutek wrote:Nie myl konkurencji z polską konkurencją mającą najczęściej cechy sabotażu. Na JaciekreceskadTysiewziales? 29 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 17:14:22 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: Ghost |
On Sun, 4 Oct 2009 12:43:45 +0200, P_ablo wrote:To część prawdy. Inna cześć jest taka że na tym kawałku ziemi mieszkają głupi i Ojezu co za debil. 30 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 21:03:20 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: kogutek | Nie pierwszy i nie ostatni debil co mu się wydaje że jak komuś idzie to jemu też pójdzie. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 31 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 21:11:13 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: Ghost |
Nie pierwszy i nie ostatni debil co mu się wydaje że jak komuś idzie to jemu też Hmm, wiekszy niz myslalem. 32 |
Data: Pa?dziernik 04 2009 16:34:36 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: P_ablo |
Mozna taniej postawic, ale tak czy inaczej jeszcze niedawno zewszad slyszalo sie o potrzebie rozruszania rynku a nawet doraznej pomocy dla tej branzy. Budowanie _kolejnego_ salonu raczej swiadczy o tym, ze nie jest najgorzej. A wracajac do cen, serwis Porsche w Berlinie bierze 60 euro za roboczogodzine z drobna znizka a Porsche Centrum Poznan ma stawke wyjsciowa na poziomie 120 euro... Nawet gdyby dali 7% rabatu ( ktory daja od reki na czesci), to i tak nie bedzie 60! Picasso 33 |
Data: Pa?dziernik 06 2009 20:16:04 | Temat: Re: [DC] koszty przeglądu - nigdy więcej Chevroleta | Autor: tony | pavellz pisze: Witam, Nie dalej jak tydzień temu robiłem pierwszy przegląd Linei z silnikiem diesla i ceny mnie troszkę... przygięły. Zaczynały się od 490 zł, a kończyły na 1000 zł. Wszystkie ceny z ASO Warszawa. Skończyło się na 520 zł (jak dla mnie cena akceptowalna). W opłacie była robocizna, wymiana oleju (3 litry) wraz z filtrem olejowym oraz wymiana filtra przeciwpyłkowego. tony |