Grupy dyskusyjne   »   koszty utrzymania Volvo vs Audi

koszty utrzymania Volvo vs Audi



1 Data: Grudzien 13 2007 05:05:39
Temat: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: kris 

Witam,

Domyslam sie ze koszty Volvo sa wyzsze, ale czy znacznie wyzsze? mozna
to jakos w procentach ogolnie okreslic? Porownuje konkretnie Volvo s60
2.4 D5 i Audi a4 1,9 TDI, rocznik 2003-2004. Chodzi mi o spalanie
(slyszalem ze silniki d5 sa dosyc oszczedne) a takze o ceny czesci,
serwisow.

Z gory dzieki za pomoc.

Kris



2 Data: Grudzien 13 2007 14:41:50
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Filip 

Użytkownik kris napisał:

Domyslam sie ze koszty Volvo sa wyzsze, ale czy znacznie wyzsze? mozna
to jakos w procentach ogolnie okreslic? Porownuje konkretnie Volvo s60
2.4 D5 i Audi a4 1,9 TDI, rocznik 2003-2004. Chodzi mi o spalanie
(slyszalem ze silniki d5 sa dosyc oszczedne) a takze o ceny czesci,
serwisow.

Co to znaczy "dosyc oszczedne" ?

Jezeli ceny czesci serwisow VOLVO Cie zadowalaja, to po co Ci porownanie, aut ktorych sie nie porownuje, bo nie ma porownan?


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

3 Data: Grudzien 13 2007 14:57:21
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Quent 

Jezeli ceny czesci serwisow VOLVO Cie zadowalaja, to po co Ci porownanie,
aut ktorych sie nie porownuje, bo nie ma porownan?

Porownuje sie... autor watku chocby porownuje. Co wiecej z tego porownania
cos mu wyjdzie.
Dla przecietnego kierowcy sa to podobne auta. To nie jest przeciez
porownanie volvo s80 z audi A2 gdzie od razu widac ze sa to auta dla roznej
grupy docelowej.
Przytoczone auta gabarytami, cena sa zblizone.

Pozdr.
Q

4 Data: Grudzien 13 2007 06:01:20
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: kris 

On 13 Gru, 14:41, Filip  wrote:

Użytkownik kris napisał:

> Domyslam sie ze koszty Volvo sa wyzsze, ale czy znacznie wyzsze? mozna
> to jakos w procentach ogolnie okreslic? Porownuje konkretnie Volvo s60
> 2.4 D5 i Audi a4 1,9 TDI, rocznik 2003-2004. Chodzi mi o spalanie
> (slyszalem ze silniki d5 sa dosyc oszczedne) a takze o ceny czesci,
> serwisow.

Co to znaczy "dosyc oszczedne" ?

Chodzilo mi o to, ze mimo pojemnosci 2,4 to jest to silnik
ekonomiczny, mowie o spalaniu - nie pytaj mnie o szczegoly bo nie
wiem, mowie to co na grupach wyczytalem.

Jezeli ceny czesci serwisow VOLVO Cie zadowalaja, to po co Ci
porownanie, aut ktorych sie nie porownuje, bo nie ma porownan?

Wiem, ze Volvo to samochod bardziej komfortowy (powtarzam to co
przeczytalem, sam nie jezdzilem ani volvo ani audi) i nie chce
porownywac komfortu. Domyslam sie tez, ze czesci i serwis volvo jest
drozszy od audi ale chcialbym wiedziec czy generalnie jest to roznica
rzedu 100% czy moze tylko 20%. Chcialbym kupic volvo ale nie wiem czy
bedzie mnie stac na utrzymanie (ewentualny serwis/czesci). mam
nadzieje, ze wyjasnilem a nie zagmatwalem bardziej;)

Pozdrawiam
Kris

5 Data: Grudzien 13 2007 15:07:23
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Leonid 

<ciach>

Bierz Honde Accord ja tak własnie zrobilem, Volvo ma niestety fatalną opinię a Audi jest według mnie mimo wszystko mniejsze i jezdzi tego od cholery po ulicach. Poza tym wymiana rozrządu za 1200 zł jakos do mnie nie przemawiala.

Pozdr

6 Data: Grudzien 13 2007 21:11:11
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik Leonid napisał:

[cut]

Bierz Honde Accord ja tak własnie zrobilem, Volvo ma niestety fatalną opinię a Audi jest według mnie mimo wszystko mniejsze i jezdzi tego od cholery po ulicach. Poza tym wymiana rozrządu za 1200 zł jakos do mnie nie przemawiala.

No tak, bo lepiej wybrac Accorda lub (o zgrozo!) Avensisa, ktorymi jezdza "wysocy przedstawiciele renomowanych firm" i jezdza jakby zaprzeg prowadzili.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

7 Data: Grudzien 13 2007 06:12:47
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: maciej debski 

On 13 Gru, 14:01, kris  wrote:

On 13 Gru, 14:41, Filip  wrote:

> Użytkownik kris napisał:

> > Domyslam sie ze koszty Volvo sa wyzsze, ale czy znacznie wyzsze? mozna
> > to jakos w procentach ogolnie okreslic? Porownuje konkretnie Volvo s60
> > 2.4 D5 i Audi a4 1,9 TDI, rocznik 2003-2004. Chodzi mi o spalanie
> > (slyszalem ze silniki d5 sa dosyc oszczedne) a takze o ceny czesci,
> > serwisow.

> Co to znaczy "dosyc oszczedne" ?

Chodzilo mi o to, ze mimo pojemnosci 2,4 to jest to silnik
ekonomiczny, mowie o spalaniu - nie pytaj mnie o szczegoly bo nie
wiem, mowie to co na grupach wyczytalem.

> Jezeli ceny czesci serwisow VOLVO Cie zadowalaja, to po co Ci
> porownanie, aut ktorych sie nie porownuje, bo nie ma porownan?

Wiem, ze Volvo to samochod bardziej komfortowy (powtarzam to co
przeczytalem, sam nie jezdzilem ani volvo ani audi) i nie chce
porownywac komfortu. Domyslam sie tez, ze czesci i serwis volvo jest
drozszy od audi ale chcialbym wiedziec czy generalnie jest to roznica
rzedu 100% czy moze tylko 20%. Chcialbym kupic volvo ale nie wiem czy
bedzie mnie stac na utrzymanie (ewentualny serwis/czesci). mam
nadzieje, ze wyjasnilem a nie zagmatwalem bardziej;)

Pozdrawiam
Kris

ciezko bedzie Ci uzyskac obiektywne opinie... wybierz sie do salonu i
przejedz jednym i drugim, zapytaj o ceny przegladow i podstawowych
napraw.
opinia o silniku "raczej oszczedny" nic nie znaczy, bo to wzgledne
pojecie, i zalezy do czego sie porownuje.
podobnie opinie na temat drogich czesci.
volva (GM?) maja w ostatnich latach problemy z jakoscia - znam kilka
egzemplarzy m.in. S80, XC70,
ktore byly bardzo awaryjne w pierwszym roku uzytkowania -
(elektronika, zawieszenia)

mac

8 Data: Grudzien 13 2007 16:31:24
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Filip 

Użytkownik kris napisał:

Co to znaczy "dosyc oszczedne" ?

Chodzilo mi o to, ze mimo pojemnosci 2,4 to jest to silnik
ekonomiczny, mowie o spalaniu - nie pytaj mnie o szczegoly bo nie
wiem, mowie to co na grupach wyczytalem.

Ok, to odpowiem krotko. Ten silnik nie ma nic wspolnego z ekonomia, w porownaniu do 1.9 tdi.

Wiem, ze Volvo to samochod bardziej komfortowy (powtarzam to co
przeczytalem, sam nie jezdzilem ani volvo ani audi)

Ja sie nie zgadzam z tym okresleniem komfortu, bo dla mnie komfort podrozowania, to rowniez ergonomia i naprawde niepodoba mi sie fakt, ze musze sie caly przechylac w prawo, zeby dosiegnac przycisku otwierania szyb i dekoncentrowac swoja uwage szukajac ktory to przycisk, bo nie leza pod reka, jak np. w VW. Nie podoba mi sie tez fakt, ze nie miesci mi sie lokiec na drzwiach (na oparciu do tego przeznaczonym), takie wielkie te drzwi, a tak nieprzemyslana tapicerka. Kolejna sprawa, to obsluga tempomatu na kierownicy - jak mozna naciskac przyciski, krecac kierownica? Kompletnie nieprzemyslane, zdecydowanie lepszym rozwiazniem jest obsluga tempomatu w manetce kierunkowskazow, jak np. w Audi.

i nie chce
porownywac komfortu. Domyslam sie tez, ze czesci i serwis volvo jest
drozszy od audi ale chcialbym wiedziec czy generalnie jest to roznica
rzedu 100% czy moze tylko 20%.

Nie trzeba tu duzo myslec, odpalaj allegro.

Chcialbym kupic volvo ale nie wiem czy
bedzie mnie stac na utrzymanie (ewentualny serwis/czesci). mam
nadzieje, ze wyjasnilem a nie zagmatwalem bardziej;)
 
Volvo jest dla ludzi z k(l)asa.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

9 Data: Grudzien 13 2007 17:26:20
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: jaki 

Ty masz chyba jakis problem z tym Volvo.
Kup sobie zatem ten super Szmelcwagen a ja Ci krzyzyk na droge przekaze!

10 Data: Grudzien 13 2007 19:24:54
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Filip 

Użytkownik jaki napisał:

Ty masz chyba jakis problem z tym Volvo.

Nie mam zadnego problemu, bo nie mam cale szczescie volvo.

Kup sobie zatem ten super Szmelcwagen a ja Ci krzyzyk na droge przekaze!

Masz problem, napisz do przyjaciolki, albo do tiny.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

11 Data: Grudzien 14 2007 09:31:51
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Jurand 

"jaki"  wrote in message

Ty masz chyba jakis problem z tym Volvo.

Nie tylko z Volvo ;)

Jurand.

12 Data: Grudzien 13 2007 16:34:35
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Brzezi 

Cz, 13 gru 2007 o 16:31 GMT, Filip napisał(a):

Kolejna sprawa, to obsluga tempomatu na kierownicy - jak mozna naciskac
przyciski, krecac kierownica? Kompletnie nieprzemyslane, zdecydowanie
lepszym rozwiazniem jest obsluga tempomatu w manetce kierunkowskazow, jak
np. w Audi.

Tu mnie rozbawiles :)

A kiedy to sie uzywa tempomatu podczas krecenia kierownica? uzywasz
tempomatu w miescie?
Tempomat przeznaczony jest glownie na drogi szybkiego ruchu, gdzie
kierownice trzymasz prawie caly czas bez krecenia...

do tego na kierownicy jest wiecej miejsca, i mozna latwiej rozplanowac
przyciski, a tak w manetce to upackane te przyciski zeby byly...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][    Idzie facet ulica, patrzy, lezy        ]
[       Ekg: #3781111            ][    podkowa. Podnosi, oglada, odwraca,     ]
[ LinuxUser: #249916             ][    a tam kon!                             ]

13 Data: Grudzien 13 2007 18:31:12
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Piotrek 

A kiedy to sie uzywa tempomatu podczas krecenia kierownica? uzywasz
tempomatu w miescie?
Tempomat przeznaczony jest glownie na drogi szybkiego ruchu, gdzie
kierownice trzymasz prawie caly czas bez krecenia...


tu i w wielu innych watkach wychodzi ze Filip ma z tymi samochodami tyle
doswiadczenia co ktos mu sie da przejechac(mowie o ergonomi, komforcie itd
itp, a nie o sprawach technicznych bo w to nie wnikam).
osoby ktore wiecej poruszaja sie danym samochodem a nie po kilkanascie km
wiecej sa w stanie powiedziec niz ktos kto posiedzial w nim chwile i tylko
ppatrzyl gdzie co jest rozmieszczone. takie osoby moga sie wypowiadac o
komforcie i ergonomi.

--
pzdr
piotrek

14 Data: Grudzien 13 2007 19:24:13
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Filip 

Użytkownik Piotrek napisał:

Ale co Ty czlowieku masz do mojej osoby? Masz jakis problem, czy jak?
Jak czegos nie wiesz, to sie zapytaj, a nie pierd*lisz za przeproszeniem, za moimi plecami na moj temat.

Nie zgadzam sie z cala Twoja rozciagloscia posta.

tu i w wielu innych watkach wychodzi ze Filip ma z tymi samochodami tyle doswiadczenia co ktos mu sie da przejechac

Tak, z tymi samochodami (VOLVO) z pewnoscia, nie chcialbym miec NIC wiecej do czynienia. Zrobilem S80-tka okolo 4 tys km i nie chce ani jednego kilometra wiecej tym smietnikiem jechac.

(mowie o ergonomi, komforcie itd itp, a nie o sprawach technicznych bo w to nie wnikam).

I na podstawie tego, ze jezdzilem wieloma samochodami (sam majac kilka w zyciu), moge sie wypowiedziec co do ergonomii i komfortu, bo mam porownanie i jestem obiektywny.

osoby ktore wiecej poruszaja sie danym samochodem a nie po kilkanascie km wiecej sa w stanie powiedziec niz ktos kto posiedzial w nim chwile i tylko
ppatrzyl gdzie co jest rozmieszczone. takie osoby moga sie wypowiadac o komforcie i ergonomi.

Bzdura. Takie osoby nie sa i nigdy nie beda obiektywne, bo sa posiadaczami swojego samochodu kupionego przez ciezko zarobione pieniadze i pewne wady samochodu nie postrzegaja nawet. Chociazby rozmieszczenie przyciskow otwierania szyby. Jak powiedzialem o tym koledze (ktory ma s80), ze za daleko w tyle sa te przyciski, to powiedzial ze nie, sa dobrze. A sam widzialem, jak cofa reke, zeby siegnac i otworzyc szybe, malo tego, odwraca wzrok od jezdni, by spojrzec gdzie sa te przyciski i ktore to sa, a samochod zna jak wlasna kieszen. No nie moze tak byc. TO jest wlasnie obiektywizm w ocenie ergonomii.
Co do osob, ktore nie jezdzily za wiele w zyciu innymi autami, a zaczna sie wypowiadac nt. komfortu swojego auta, ktorym zrobily dziesiatki tysiecy kilometrow, to jak ich zdanie moze byc obiektywne, jak nie maja zadnego porownania, bo sa przyzwyczajeni tylko do tego co maja?
To wlasnie jazda roznymi samochodami, daje najbardziej obiektywne odczucia.
Idz sie spytaj jakiegos dziadka, jak z ergonomia i komfortem jazdy w jego nowym lanosie, gdzie przez cale zycie jezdzil maluchem. Na pewno mozesz liczyc na obiektywizm - rotfl.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

15 Data: Grudzien 14 2007 09:40:28
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Jurand 

"Filip"  wrote in message


> tu i w wielu innych watkach wychodzi ze Filip ma z tymi samochodami
> tyle  doswiadczenia co ktos mu sie da przejechac

Tak, z tymi samochodami (VOLVO) z pewnoscia, nie chcialbym miec NIC
wiecej do czynienia. Zrobilem S80-tka okolo 4 tys km i nie chce ani
jednego kilometra wiecej tym smietnikiem jechac.

Zrobiłeś 4 tys. km. _zajechanym i zamęczonym_ szrotem. Marka nieistotna.

> (mowie o ergonomi, komforcie itd
> itp, a nie o sprawach technicznych bo w to nie wnikam).

I na podstawie tego, ze jezdzilem wieloma samochodami (sam majac kilka w
zyciu), moge sie wypowiedziec co do ergonomii i komfortu, bo mam
porownanie i jestem obiektywny.

JEździłeś? Jak dużo? Do sklepu po bułki kolega da Ci się przejechać? Jesteś
obiektywny? A Ty w ogóle wiesz co to jest obiektywizm?

> osoby ktore wiecej poruszaja sie danym samochodem a nie po
> kilkanascie km  wiecej sa w stanie powiedziec niz ktos kto posiedzial
> w nim chwile i tylko ppatrzyl gdzie co jest rozmieszczone. takie
> osoby moga sie wypowiadac o  komforcie i ergonomi.

Bzdura. Takie osoby nie sa i nigdy nie beda obiektywne, bo sa
posiadaczami swojego samochodu kupionego przez ciezko zarobione
pieniadze i pewne wady samochodu nie postrzegaja nawet.

Jasne, zwłaszcza, jeśli to jest np. 15-ty samochód z kolei...

Chociazby
rozmieszczenie przyciskow otwierania szyby. Jak powiedzialem o tym
koledze (ktory ma s80), ze za daleko w tyle sa te przyciski, to
powiedzial ze nie, sa dobrze.

A sam widzialem, jak cofa reke, zeby
siegnac i otworzyc szybe,

No tak, lepiej przyciski przywalić na środku deski rozdzielczej ;) Jakie
znasz auta w których nie trzeba cofnąć ręki od kierownicy w tył, żeby
otworzyć szyby?

malo tego, odwraca wzrok od jezdni, by
spojrzec gdzie sa te przyciski i ktore to sa, a samochod zna jak wlasna
kieszen. No nie moze tak byc. TO jest wlasnie obiektywizm w ocenie
ergonomii.

Sranie w banie, a nie obiektywizm. Jak jeździsz autem "na zimny łokieć" to
masz wypaczone pojęcie o ergonomii.

Co do osob, ktore nie jezdzily za wiele w zyciu innymi autami, a zaczna
sie wypowiadac nt. komfortu swojego auta, ktorym zrobily dziesiatki
tysiecy kilometrow, to jak ich zdanie moze byc obiektywne, jak nie maja
zadnego porownania, bo sa przyzwyczajeni tylko do tego co maja?
To wlasnie jazda roznymi samochodami, daje najbardziej obiektywne
odczucia. Idz sie spytaj jakiegos dziadka, jak z ergonomia i komfortem
jazdy w  jego nowym lanosie, gdzie przez cale zycie jezdzil maluchem. Na
pewno  mozesz liczyc na obiektywizm - rotfl.

A co ma do powiedzenia gość, który zrobi autem parę km ?

Jurand.

16 Data: Grudzien 14 2007 09:37:22
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Jurand 

"Piotrek"  wrote in message

> A kiedy to sie uzywa tempomatu podczas krecenia kierownica? uzywasz
> tempomatu w miescie?
> Tempomat przeznaczony jest glownie na drogi szybkiego ruchu, gdzie
> kierownice trzymasz prawie caly czas bez krecenia...
>

tu i w wielu innych watkach wychodzi ze Filip ma z tymi samochodami tyle
doswiadczenia co ktos mu sie da przejechac(mowie o ergonomi, komforcie
itd  itp, a nie o sprawach technicznych bo w to nie wnikam).

No a jakie może miec doświadczenie gość, który do niedawna podniecał się
pseudotuningowanym A6 swojego kolegi z siłowni o pseudo Marizka ;)) Poczytaj
sobie forum streetracing, ze śmiechu można się przewrócić. ;)

Jurand.

17 Data: Grudzien 13 2007 19:28:56
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Filip 

Użytkownik Brzezi napisał:

Kolejna sprawa, to obsluga tempomatu na kierownicy - jak mozna naciskac
przyciski, krecac kierownica? Kompletnie nieprzemyslane, zdecydowanie
lepszym rozwiazniem jest obsluga tempomatu w manetce kierunkowskazow, jak
np. w Audi.

Tu mnie rozbawiles :)

:)

A kiedy to sie uzywa tempomatu podczas krecenia kierownica? uzywasz
tempomatu w miescie?

Tempomat sie uzywa w kazdej sytuacji, nie tylko kiedy kierownica jest prosto. Np. jadac w zakrecie mozna ustawic predkosc. A jak ja mam ustawic, jak przyciski tutaj byly, a teraz ich nie ma? Musze poszukac oczami, pewnie sie przekrecily z kierownica ;) - i to jest wlasnie dla mnie malo ergonomiczne. Oczywiscie z tym zakretem, podalem tylko przyklad. Na dlugiej trasie, uzywasz tempomatu przez caly czas. Jak przejezdzasz przez jakies miasto, to uzywasz najwiecej razy i tam wlasnie sie najczesciej kreci kierownica.

Tempomat przeznaczony jest glownie na drogi szybkiego ruchu, gdzie
kierownice trzymasz prawie caly czas bez krecenia...

Przeznaczony wedlug kogo? Ja w miescie lubie korzystac z tempomatu. Nie musze przynajmniej pilnowac granicy dopuszczalnej predkosci, ktora bardzo latwo przekroczyc w ciagu kilku sekund.

do tego na kierownicy jest wiecej miejsca, i mozna latwiej rozplanowac
przyciski, a tak w manetce to upackane te przyciski zeby byly...

Ok. Ale zawsze sa w tym samym miejscu i znasz na pamiec kazdy przycisk.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

18 Data: Grudzien 13 2007 22:27:35
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Maciej Loret 

Witam.

A kiedy to sie uzywa tempomatu podczas krecenia kierownica? uzywasz
tempomatu w miescie?

Tempomat sie uzywa w kazdej sytuacji, nie tylko kiedy kierownica jest prosto.

No to ja ocenię pewne BMW... Mam prawo, bo na codzień nim nie jeżdżę, więc będę obiektywny i na pewno będę miał sensowne argumenty...
To jest dopiero śmietnik.
Nawet podczas spokojnej jazdy, potrzebna jest druga osoba, żeby wyjąć akumulator... Mało tego... Podobno, żeby kierowca mógł założyć narty, musi się zatrzymać i (sic!)... wysiąść z auta... Inaczej ni chu chu...
Ale może to dlatego, że to jakiś stary model był, około 15-letni...

--
Pozdrawiam, Maciej Loret
www.maciejloret.neostrada.pl - linki dla właścicieli Alfa Romeo i Mazdy
PMS+ PJ S+ p- M- W+ P+:++ X+ L++ B+(++) M- - Z++ T-(- -) W- CB

19 Data: Grudzien 13 2007 22:16:34
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Pete 


Użytkownik "Filip"wrote

Tempomat sie uzywa w kazdej sytuacji, nie tylko kiedy kierownica jest
prosto. Np. jadac w zakrecie mozna ustawic predkosc.

ROTFLMAO!!  Jaki idiota weźmie się za tempomat na zakręcie?  Wynajdujesz
problemy gdzie ich nie ma.  Jeździłem A4, Jetta, i V40, gdzie przyciski
tempomatu są na manetce.  Jeździłem też e39 530i i Hondą Accord gdzie te
przyciski były na kierownicy.  Problemu NIE MA.  Nigdy nie zdarzyła mi się
potrzeba obsługi tempomatu kiedy kierownica była skręcona.


Jak przejezdzasz przez jakies miasto, to uzywasz najwiecej razy i tam
wlasnie sie najczesciej kreci kierownica.

Typowe miasto ma to do siebie, że co chwila trzeba przyspieszać i zwalniać -
inne auta, syngalizatory świetlne, skrzyżowania, itd.  Użyteczność tempomatu
w takich warunkach jest zerowa.

Pozdr.
Pete




Tempomat przeznaczony jest glownie na drogi szybkiego ruchu, gdzie
kierownice trzymasz prawie caly czas bez krecenia...

Przeznaczony wedlug kogo? Ja w miescie lubie korzystac z tempomatu. Nie
musze przynajmniej pilnowac granicy dopuszczalnej predkosci, ktora bardzo
latwo przekroczyc w ciagu kilku sekund.

do tego na kierownicy jest wiecej miejsca, i mozna latwiej rozplanowac
przyciski, a tak w manetce to upackane te przyciski zeby byly...

Ok. Ale zawsze sa w tym samym miejscu i znasz na pamiec kazdy przycisk.


--
/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com | http://www.brianmoss.com/home.htm
Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/
PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++

20 Data: Grudzien 14 2007 09:43:13
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Jurand 

"Filip"  wrote in message

Użytkownik Brzezi napisał:

>>Kolejna sprawa, to obsluga tempomatu na kierownicy - jak mozna naciskac
>>przyciski, krecac kierownica? Kompletnie nieprzemyslane, zdecydowanie
>>lepszym rozwiazniem jest obsluga tempomatu w manetce kierunkowskazow,
> jak np. w Audi.
>
> Tu mnie rozbawiles :)
>
:)

> A kiedy to sie uzywa tempomatu podczas krecenia kierownica? uzywasz
> tempomatu w miescie?

Tempomat sie uzywa w kazdej sytuacji, nie tylko kiedy kierownica jest
prosto.

Puknij się w cymbał...

Np. jadac w zakrecie mozna ustawic predkosc.

Taaak, jedna ręka z łokciem za oknem, druga trzyma sobie kierownicę, a
trzecia ręka ustawia tempomat ;) Filip Easy Rider ;)

A jak ja mam
ustawic, jak przyciski tutaj byly, a teraz ich nie ma? Musze poszukac
oczami, pewnie sie przekrecily z kierownica ;)

Mam problem z oczkami i nie widzę przycisków a zresztą dlaczego ta
kierownica tak się kręci?

- i to jest wlasnie dla
mnie malo ergonomiczne. Oczywiscie z tym zakretem, podalem tylko
przyklad. Na dlugiej trasie, uzywasz tempomatu przez caly czas. Jak
przejezdzasz przez jakies miasto, to uzywasz najwiecej razy i tam
wlasnie sie najczesciej kreci kierownica.

W mieście używasz tempomatu? Chyba w Chicago ;)

> Tempomat przeznaczony jest glownie na drogi szybkiego ruchu, gdzie
> kierownice trzymasz prawie caly czas bez krecenia...
>
Przeznaczony wedlug kogo? Ja w miescie lubie korzystac z tempomatu. Nie
musze przynajmniej pilnowac granicy dopuszczalnej predkosci, ktora
bardzo latwo przekroczyc w ciagu kilku sekund.

To patrz na taki śmieszny "zegar" z cyferkami od 0 do 220 ;)

> do tego na kierownicy jest wiecej miejsca, i mozna latwiej rozplanowac
> przyciski, a tak w manetce to upackane te przyciski zeby byly...
>
Ok. Ale zawsze sa w tym samym miejscu i znasz na pamiec kazdy przycisk.

Hmm a te przyciski z kierownicy to spierdalają pod fotel...

Jurand.

21 Data: Grudzien 14 2007 09:36:08
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Jurand 

"Filip"  wrote in message

Użytkownik kris napisał:

>>Co to znaczy "dosyc oszczedne" ?
>
> Chodzilo mi o to, ze mimo pojemnosci 2,4 to jest to silnik
> ekonomiczny, mowie o spalaniu - nie pytaj mnie o szczegoly bo nie
> wiem, mowie to co na grupach wyczytalem.
>
Ok, to odpowiem krotko. Ten silnik nie ma nic wspolnego z ekonomia, w
porownaniu do 1.9 tdi.

Nieee, nie ma nic wspólnego, zwłaszcza, że dysponując mocą 163 lub 185 KM
pali tyle samo co 1.9 TDI.

> Wiem, ze Volvo to samochod bardziej komfortowy (powtarzam to co
> przeczytalem, sam nie jezdzilem ani volvo ani audi)

Ja sie nie zgadzam z tym okresleniem komfortu, bo dla mnie komfort
podrozowania, to rowniez ergonomia i naprawde niepodoba mi sie fakt, ze
musze sie caly przechylac w prawo, zeby dosiegnac przycisku otwierania
szyb

Hmm a mi się wydawało, że przyciski do otwierania szyb są z lewej strony na
panelu drzwi ;)

i dekoncentrowac swoja uwage szukajac ktory to przycisk, bo nie
leza pod reka, jak np. w VW

Aha, bo w VW masz 4 przyciski na krzyż, w Volvo jest ich trochę więcej. Poza
tym co jak co, ale Szwedzi mają superergonomiczne samochody, nawet natłok
przycisków na konsoli centralnej jest bardzo łatwi do opanowania po paru
minutach obcowania z autem. Pobaw się Idrive w swoich ulubionych autach ;)
To jest dopiero ergonomia i przemyślane rozwiązania.

Nie podoba mi sie tez fakt, ze nie miesci
mi sie lokiec na drzwiach (na oparciu do tego przeznaczonym),

Bo łokcia na drzwiach się nie kładzie, chyba masz bardzo dziwną pozycję za
kierownicą.

takie
wielkie te drzwi, a tak nieprzemyslana tapicerka. Kolejna sprawa, to
obsluga tempomatu na kierownicy - jak mozna naciskac przyciski, krecac
kierownica?

Chyba tylko debil będzie ustawiał tempomat jeżdżąć po zakrętach albo po
parkingu ;)

Kompletnie nieprzemyslane, zdecydowanie lepszym rozwiazniem
jest obsluga tempomatu w manetce kierunkowskazow, jak np. w Audi.

Taaak i kręcąc kierownicą akurat ten tempomat się lepiej wtedy obsługuje...

Jurand.

22 Data: Grudzien 14 2007 09:13:59
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Brzezi 

Pt, 14 gru 2007 o 09:36 GMT, Jurand napisał(a):

Nie podoba mi sie tez fakt, ze nie miesci
mi sie lokiec na drzwiach (na oparciu do tego przeznaczonym),

Bo łokcia na drzwiach się nie kładzie, chyba masz bardzo dziwną pozycję za
kierownicą.

Ale nie chodzi o zimny lokiec, gdzie lokiec opiera sie o krawedz drzwi,
gdzie wychodzi szyba, tylko czesto w samochodach na drzwiach jest cos w
rodzaju "podlokietnika", taka polk idealnie pasujacej pod lokiec, juz nie
pamietam czy tak bylo w volvo, bo jezdzilem nim rok temu, ale zdaje mi sie
ze tak, tak samo mam w audi teraz...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][     Life is to you a dashing and bold     ]
[       Ekg: #3781111            ][     adventure.                            ]
[ LinuxUser: #249916             ][                                           ]

23 Data: Grudzien 14 2007 16:02:43
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Jurand 

"Brzezi"  wrote in message

Pt, 14 gru 2007 o 09:36 GMT, Jurand napisał(a):

>> Nie podoba mi sie tez fakt, ze nie miesci
>> mi sie lokiec na drzwiach (na oparciu do tego przeznaczonym),
>
> Bo łokcia na drzwiach się nie kładzie, chyba masz bardzo dziwną
> pozycję za kierownicą.

Ale nie chodzi o zimny lokiec, gdzie lokiec opiera sie o krawedz drzwi,
gdzie wychodzi szyba, tylko czesto w samochodach na drzwiach jest cos w
rodzaju "podlokietnika", taka polk idealnie pasujacej pod lokiec, juz nie
pamietam czy tak bylo w volvo, bo jezdzilem nim rok temu, ale zdaje mi sie
ze tak, tak samo mam w audi teraz...


Ale ja wiem, o co chodzi, tak się z Filipa tylko nabijam ;)) I przez ponad
roczny okres eksploatacji S80 nie zauważyłem, żeby w tym aucie było coś
nieergonomicznie pomyślane, a takie detale jak brak "podlokietnika" na
drzwiach to w ogóle mi się nie nasunęły. Ale to może dlatego, że ja trzymam
ręce na kierownicy podczas jazdy.

Jurand.

24 Data: Grudzien 13 2007 14:07:07
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Brzezi 

Cz, 13 gru 2007 o 14:05 GMT, kris napisał(a):

Domyslam sie ze koszty Volvo sa wyzsze, ale czy znacznie wyzsze? mozna
to jakos w procentach ogolnie okreslic? Porownuje konkretnie Volvo s60
2.4 D5 i Audi a4 1,9 TDI, rocznik 2003-2004. Chodzi mi o spalanie
(slyszalem ze silniki d5 sa dosyc oszczedne) a takze o ceny czesci,
serwisow.

Z gory dzieki za pomoc.

1.9TDI(nawet 130KM) to raczej nie bedzie dawal przyjemnych efektow w takiej
limuzynie, D5 to zupelnie inna bajka, 5 cylindrow, najslabszy silnik 160KM,
bardzo ekstra, kojacy ucho gang silnika, jakby pod maska bylo jakies 5l V8,
a jezdzi sie nim jak torpeda, niesamowite wrazenia, a tez calkiem
oszczedny...

ja bym sie nie zastanawial, mam sentyment do volvo, chociaz ostatnio jezdze
audi :)

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][  brzezi:~# uptime                         ]
[       Ekg: #3781111            ][   15:03:36 up 24 days,  4:10,  3 users,   ]
[ LinuxUser: #249916             ][   load average: 0.19, 0.35, 0.36          ]

25 Data: Grudzien 13 2007 21:14:59
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik Brzezi napisał:

[cut]

1.9TDI(nawet 130KM) to raczej nie bedzie dawal przyjemnych efektow w takiej
limuzynie, D5 to zupelnie inna bajka, 5 cylindrow, najslabszy silnik 160KM,
bardzo ekstra, kojacy ucho gang silnika, jakby pod maska bylo jakies 5l V8,
a jezdzi sie nim jak torpeda, niesamowite wrazenia, a tez calkiem
oszczedny...

Jezdziles 1.9TDI 130KM? Nie? To nie piernicz. Moge tak samo bajke opowiadac "a jakby w A4 bylo 5.0 V10 TDI to by..". Nie opowiadaj swoich marzen.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

26 Data: Grudzien 14 2007 09:33:33
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: jaki 



Jezdziles 1.9TDI 130KM? Nie? To nie piernicz. Moge tak samo bajke opowiadac "a jakby w A4 bylo 5.0 V10 TDI to by..". Nie opowiadaj swoich marzen.


Kolejny wyznawca Szmelcwagen mystery!

27 Data: Grudzien 14 2007 09:44:23
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Jurand 

"Maciej Browarczyk"  wrote in message

Użytkownik Brzezi napisał:

[cut]

> 1.9TDI(nawet 130KM) to raczej nie bedzie dawal przyjemnych efektow w
> takiej limuzynie, D5 to zupelnie inna bajka, 5 cylindrow, najslabszy
> silnik 160KM, bardzo ekstra, kojacy ucho gang silnika, jakby pod
> maska bylo jakies 5l V8, a jezdzi sie nim jak torpeda, niesamowite
> wrazenia, a tez calkiem oszczedny...

Jezdziles 1.9TDI 130KM? Nie? To nie piernicz. Moge tak samo bajke
opowiadac "a jakby w A4 bylo 5.0 V10 TDI to by..". Nie opowiadaj swoich
marzen.

Ja jeździłem. W porównaniu z D5 Volvo to jest to sieczkarnia, niestety. Zero
kultury pracy i spalanie na tym samym poziomie co mocniejsza szwedzka
jednostka. Niestety kiepski sobie model do porównania wybrałeś, bo D5 to
jest naprawę ekonomiczny majstersztyk...

Jurand.

28 Data: Grudzien 14 2007 17:28:44
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik Jurand napisał:

[cut]

Ja jeździłem. W porównaniu z D5 Volvo to jest to sieczkarnia, niestety. Zero
kultury pracy i spalanie na tym samym poziomie co mocniejsza szwedzka
jednostka. Niestety kiepski sobie model do porównania wybrałeś, bo D5 to
jest naprawę ekonomiczny majstersztyk...

Nie twierdze, ze jest szybszy, bo nie jest, takze nie twierdzilem, ze ma wyzsza kulture, bo nie ma (1.9TDI nie nalezy do "kulturalnych" silnikow, wiadomo od zawsze) ale twierdze, ze nie ma co rzygac na 1.9TDI, bo to jeden z lepszych (ogolnie lepszych, biorac pod uwage osiagi, spalanie, kulture i kilka innych czynnikow, ktore pominalem).

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

29 Data: Grudzien 14 2007 18:58:21
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Jurand 

"Maciej Browarczyk"  wrote in message

Użytkownik Jurand napisał:

[cut]

> Ja jeździłem. W porównaniu z D5 Volvo to jest to sieczkarnia,
> niestety. Zero kultury pracy i spalanie na tym samym poziomie co
> mocniejsza szwedzka jednostka. Niestety kiepski sobie model do
> porównania wybrałeś, bo D5 to jest naprawę ekonomiczny majstersztyk...

Nie twierdze, ze jest szybszy, bo nie jest, takze nie twierdzilem, ze ma
wyzsza kulture, bo nie ma (1.9TDI nie nalezy do "kulturalnych" silnikow,
wiadomo od zawsze) ale twierdze, ze nie ma co rzygac na 1.9TDI, bo to
jeden z lepszych (ogolnie lepszych, biorac pod uwage osiagi, spalanie,
kulture i kilka innych czynnikow, ktore pominalem).

A kto rzyga na 1.9 TDI? Filip zaczął durne gadki o D5, Ty wyjechałeś ze
130-konnym 1.9 TDI i obaj doszliście do porównań TDI 1.9 do Volvo D5, które
to porównanie pod kątem ekonomiki, kultury pracy i ogólnie przyjemności z
obcowania z silnikiem Volvo wygrywa w cuglach.

jurand

30 Data: Grudzien 14 2007 09:08:29
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Brzezi 

Cz, 13 gru 2007 o 21:14 GMT, Maciej Browarczyk napisał(a):

1.9TDI(nawet 130KM) to raczej nie bedzie dawal przyjemnych efektow w takiej
limuzynie, D5 to zupelnie inna bajka, 5 cylindrow, najslabszy silnik 160KM,
bardzo ekstra, kojacy ucho gang silnika, jakby pod maska bylo jakies 5l V8,
a jezdzi sie nim jak torpeda, niesamowite wrazenia, a tez calkiem
oszczedny...
Jezdziles 1.9TDI 130KM? Nie? To nie piernicz. Moge tak samo bajke
opowiadac "a jakby w A4 bylo 5.0 V10 TDI to by..". Nie opowiadaj swoich
marzen.

Nie mowie ze nie da sie tym jezdzic, jezdzi nienajgorzej, jednak jest to
sporo slabszy silnik od nawet najslabszego D5, 30KM to nie jest nic, jezeli
moj wybor ograniczalby sie wylacznie do TDI vs D5, bez wachanai wybralbym
D5

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][     "It's better to keep your mouth shut  ]
[       Ekg: #3781111            ][     and be thought a fool than to         ]
[ LinuxUser: #249916             ][     open it and remove all doubt."        ]

31 Data: Grudzien 13 2007 20:20:16
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: mak 


Użytkownik "kris"  napisał w wiadomości

Witam,

Domyslam sie ze koszty Volvo sa wyzsze, ale czy znacznie wyzsze? mozna
to jakos w procentach ogolnie okreslic? Porownuje konkretnie Volvo s60
2.4 D5 i Audi a4 1,9 TDI, rocznik 2003-2004. Chodzi mi o spalanie
(slyszalem ze silniki d5 sa dosyc oszczedne) a takze o ceny czesci,
serwisow.

Z gory dzieki za pomoc.

Cisza!!  :)

Miałem 2szt Volvo S80 2,5TDi, również S60 D5
także A6 1,9TDI + A6 S Line 4,2Quattro 300koni.. (2000r)

więc

Volvo s80- 99r - silnik oszczędny, auto bardzo wygodne, mułowate  (stary
silnik audi)  - ale fura super,  być moze kiedyś sobie jeszcze takiego
zakupię
Volvo S60 - D5 - rakieta nakołach, spalanie poniżej 6l :)  z racji tego, że
jestem sporawy - fotel max do tyłu - zostało miejsce na torbę... (z tyłu)

Eksploatacja: przegląd na 100tkm - Wrocław-Warszawa - 1500zł - w Niemczech
przy granicy od 220 do 330euro. (wymiana oleju+filtra + sprawdzanie auta)


Audi A6  1,9 Tdi - zaczipowany do 130koni, fajnie lata, taniutki w
eksploatacji - niestety popularny wśród złodzieji.
A6 300kucy  - jak nie audi - zupełnie inne auto, rewelacja... ale spalanie
od 11-17litrów i koszmarnie drogie cześci...



pozdro
maki


ps
wybrałbym Volvo S80 D5...

32 Data: Grudzien 13 2007 23:30:19
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Hektor 

Użytkownik "mak"  napisał

A6 300kucy  - jak nie audi - zupełnie inne auto, rewelacja... ale spalanie
od 11-17litrów i koszmarnie drogie cześci...

Jakie to "koszmarnie drogie" czesci masz na mysli ?

Zbigniew Kordan

33 Data: Grudzien 14 2007 09:45:46
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Jurand 

"Hektor"  wrote in message

Użytkownik "mak"  napisał

> A6 300kucy  - jak nie audi - zupełnie inne auto, rewelacja... ale
> spalanie  od 11-17litrów i koszmarnie drogie cześci...

Jakie to "koszmarnie drogie" czesci masz na mysli ?

Różne ;) Np. łożysko wału tylnego ;) Np. amortyzatory jeśli jest nivo. Np.
wymiana rozrządu. Np. naprawa skrzyni biegów jeśli poleci (a taka moc
powoduje szybsze zużycie się skrzyni).

Jurand.

34 Data: Grudzien 14 2007 11:30:10
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: J.F. 

On Fri, 14 Dec 2007 09:45:46 +0100,  Jurand wrote:

"Hektor"  wrote in message
> A6 300kucy  - jak nie audi - zupełnie inne auto, rewelacja... ale
> spalanie  od 11-17litrów i koszmarnie drogie cześci...

Jakie to "koszmarnie drogie" czesci masz na mysli ?

Różne ;) Np. łożysko wału tylnego ;)

Jakies nietypowe ?

Np. amortyzatory jeśli jest nivo. Np. wymiana rozrządu.
Np. naprawa skrzyni biegów jeśli poleci (a taka moc
powoduje szybsze zużycie się skrzyni).

A w ktorym aucie naprawa skrzyni jest tania ?

Skrzynia zapewne jest dobrana do mocy i momentu.

J.

35 Data: Grudzien 14 2007 11:41:42
Temat: Re: koszty utrzymania Volvo vs Audi
Autor: Hektor 

Użytkownik "Jurand"  napisał

Jakie to "koszmarnie drogie" czesci masz na mysli ?

Różne ;) Np. łożysko wału tylnego ;) Np. amortyzatory jeśli jest nivo. Np.
wymiana rozrządu. Np. naprawa skrzyni biegów jeśli poleci (a taka moc
powoduje szybsze zużycie się skrzyni).

Ale to wyposazenie dodatkowe. S6 ma niewiele elementów które sa duzo drozsze
od "normalnych" A6 quattro. A szczególnie od V6 TDI. W sumie oprócz zuzycia
paliwa - a i tu nie ma jakiejs przepasci - to reszta jest porównywalna.

Zbigniew Kordan

koszty utrzymania Volvo vs Audi



Grupy dyskusyjne