Grupy dyskusyjne   »   kradzież boxa dachowego?

kradzież boxa dachowego?



1 Data: Listopad 23 2007 16:25:30
Temat: kradzież boxa dachowego?
Autor: mi 

jak sadzicie , częst kradną całe boxy czy raczej ich zawartość
pytam bo zastanawiam sie jak bezpieczne jest zostawienie samochodu z boxem na
dachu np w zakopanem na noc gdzies przed domem
czy to częste zjawisko ze rano mam goły dach
ubezpieczenie jest dość drogie
bo że w środku nie ma co zostawiać nic to wiem

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Listopad 23 2007 18:02:02
Temat: Re: kradzież boxa dachowego?
Autor: =Marcos= 

jak sadzicie , częst kradną całe boxy czy raczej ich zawartość
pytam bo zastanawiam sie jak bezpieczne jest zostawienie samochodu z boxem
na
dachu np w zakopanem na noc gdzies przed domem

Znajomym swego czasu ukradli nad morzem bagażnik dachowy razem z rowerami.
Więc może i boksa w całości wezmą.

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia

3 Data: Listopad 23 2007 09:19:36
Temat: Re: kradzież boxa dachowego?
Autor:

Witam,
na Slowacji przed hotelem ukradli znajomym boxa z nartami - nozyce do
metalu i jazda :(
Co prawda gow.... byl to hotel, wieeelka pusta dzialka a w srodku niej
budynek - tak wiec "nikt" niczego nie widzial ;(
pozdr
Piotr

4 Data: Listopad 23 2007 18:05:38
Temat: Re: kradzież boxa dachowego?
Autor: mi 

Witam,
na Slowacji przed hotelem ukradli znajomym boxa z nartami - nozyce do
metalu i jazda :(

Kurde co oni przecięli tymi nożycami?
jużprędzej wyobrażam sobie że box potną.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

5 Data: Listopad 24 2007 06:44:50
Temat: Re: kradzież boxa dachowego?
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik mi napisał:

jak sadzicie , częst kradną całe boxy czy raczej ich zawartość
Rok lub dwa lataa temu w Zawoji bylem swiadkiem zdarzenia jak pod domem turystycznym (plac ogrodzony ale nie zamykany poniewaz caly czas tam ktos wjezdzal i wyjezdzal) rano przyjechala wezwana policja i zaczela spisywac straty.
Z kilkunastu samochodow skradziono boxy z zawartoscia - w wiekszosci przypadkow byl to sprzet narciarski, choc puste boxy i bagazniki dachowe tez zabrali :-( (rozne marki box'ow oraz patenty zamykania). Policjanci powiedzieli, ze to jest grupa okradajaca auta z wszystkiego co jest na dachu, dodali na koniec iz podobne akcje mialy miejsce w Wisle i Zakopku.
Widac zadne patenty nie gwarantuja zabezpieczenia, dodam ze boxy byly czesciowo sciagniete z belkami a czesciowo tylko same pudla. Chlopaki od kradziezy musieli sie niezle uwijac i musieli miec chyba kilka dostawczakow albo ciezarowke aby to wszystko zmiescic, gdyz niektorzy przyjecheali ze stoku dopiero grubo po polnocy a polcja byla przed piata rano (dodatkowo nalezy dodac, iz tej nocy byla gesta mgla i widac zlodzieje doszli do wniosku, ze moga sobie bestrosko po lup podjechac) :-(
pozdrawiam


--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

6 Data: Listopad 24 2007 11:09:19
Temat: Re: kradzież boxa dachowego?
Autor: AL 

mi pisze:

jak sadzicie , częst kradną całe boxy czy raczej ich zawartość
pytam bo zastanawiam sie jak bezpieczne jest zostawienie samochodu z boxem na dachu np w zakopanem na noc gdzies przed domem
czy to częste zjawisko ze rano mam goły dach
ubezpieczenie jest dość drogie
bo że w środku nie ma co zostawiać nic to wiem


dwa lata temu okradli mi boxik z nowiutkich nart (2-tygodniowych).
Mialo to miejsce w Czechach (Jeseniki) przed hotelem, w ktorym nocowalismy.  Rano poszedlem wlozyc narty do boxu i poszlismy z zona na sniadanie.
15 minut wystarczylo, by box byl pusty.
Zamek nie poscil - zostal zniszczony - wiec w desperacji zostal rozpruty w polowie caly box (chyba jakimis nozycami).
Nikt nic nie widzial - zadnych swiadkow, etc.

Wiec z mojego doswiadczenia raczej nie jest bezpieczne zostawianie czegokolwiek wartosciowego w boxie.

Box zostal pospawany u speca od plastikow a od srodka wzmocnilem go dodatkowo mata z wlokna szklanego.  Wymienilem zamek.
Na koniec calego polakierowalem - jakby sie przyjrzec to widac, ze byl naprawiany (wiec byc moze nie jest juz atrakcyjny jako sam box dla zlodzieja), ale staram sie niczego juz w srodku nie zostawiac - jesli to mozliwe.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

kradzież boxa dachowego?



Grupy dyskusyjne