- cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html
pozdrawiam
--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html
pozdrawiam
--         -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
               Oskar Wilde

to jest jeszcze prostsza sprawa ,nic nie trzeba wiercic ani demontowac , wszystko trwa 15 sekund przy elektronicznym liczniku. W przebiegi sprzedawanych samochodow nie mozna wierzyc [zwlaszcza w elektroniczne!]... a ogladac kierownice ,galke zmiany biegow ,tapicerke [zwlaszcza podlokietniki] ze np. o stanie fotela kierowcy nie wspomne itp itp

W przebiegi sprzedawanych samochodow nie mozna wierzyc [zwlaszcza w elektroniczne!]... a ogladac kierownice ,galke zmiany biegow ,tapicerke [zwlaszcza podlokietniki] ze np. o stanie fotela kierowcy nie wspomne itp itp

A ty myślisz że czemu tyle kierownic sprzedają na allegro? Komu z was się kiedyś zepsuła
kierownica? :)

Przy droższych autach opłaca się robić tyle manipulacji, że bez oglądania bebechów nie dojdziesz...

Paweł

Użytkownik "pavellz"  napisał w wiadomości

W przebiegi sprzedawanych samochodow nie mozna wierzyc
[zwlaszcza w elektroniczne!]... a ogladac kierownice ,galke
zmiany biegow ,tapicerke [zwlaszcza podlokietniki] ze np. o
stanie fotela kierowcy nie wspomne itp itp

A ty myślisz że czemu tyle kierownic sprzedają na allegro? Komu
z was się kiedyś zepsuła kierownica? :)

Nowych czy starych ?

Zlodziej, wypadek - kierownice tez sie psuja :-)

Z drugiej strony .. skoro sie nie psuja, to jest po szrotowcach
nadmiar czesci na rynku :-)

Z trzeciej .. widac mlodziez sobie wymienia kierownice na lepsze.

J.

to jest jeszcze prostsza sprawa ,nic nie trzeba wiercic ani demontowac ,
wszystko trwa 15 sekund przy elektronicznym liczniku. W przebiegi
sprzedawanych samochodow nie mozna wierzyc [zwlaszcza w elektroniczne!]...
a ogladac kierownice ,galke zmiany biegow ,tapicerke [zwlaszcza
podlokietniki] ze np. o stanie fotela kierowcy nie wspomne itp itp

Na filmiku kolesie nie cofali o dużą wartość tych liczników. Czy na
podstawie stani tapicerki i wyposażenia jesteś w stanie stwiedzić czy jest
przejechane 180 czy 220 kkm na przykład? Abstrachując już od tego, że warto
do tego mieć porównanie z autem o rzeczywistym przebiegu i od tego, że w
zależności od stylu jazdy czy wielkości i stanu rąk kierowcy gałka i
kierownica może wycierać się szybciej lub wolniej.

Na filmiku kolesie nie cofali o dużą wartość tych liczników. Czy na
podstawie stani tapicerki i wyposażenia jesteś w stanie stwiedzić czy jest
przejechane 180 czy 220 kkm na przykład?

Wiesz, jak kupisz auto przekrecone z 220 tys na 180 to jeszcze pewnie
wielkiej tragedii nie ma, bo to nie jakas szalona roznica.
Jak szukalem samochodu to pokazywali mi totalnie zniszczone sztuki z
ustawionymi licznikami na piekne 150-170 tys.
A fotel kierowcy przetarty ze gabka wylazi, kierownica wytarta ze szok,
skora na drazku biegow wytarta do bialego. ZAlosne normalnie.

to jest jeszcze prostsza sprawa ,nic nie trzeba wiercic ani demontowac ,
wszystko trwa 15 sekund przy elektronicznym liczniku. W przebiegi
sprzedawanych samochodow nie mozna wierzyc [zwlaszcza w elektroniczne!]...
a ogladac kierownice ,galke zmiany biegow ,tapicerke [zwlaszcza
podlokietniki] ze np. o stanie fotela kierowcy nie wspomne itp itp

wytarte elementy samochodu w żadnym stopniu nie mówią o przebiegu.
Znajomy ma seata Leona od nowości (2001 rok)
przejechał nim niecałe 40 tys km (słownie czterdzieści tysięcy) a kierownica
i gałka zmiany biegów są wytarte tak jakby autko miało przejechane 400 tys
km.
Auto znam dobrze i wiem ile gość jeździ (przebieg autentyczny)

Krzys napisal(a):

wytarte elementy samochodu w żadnym stopniu nie mówią o przebiegu.
Znajomy ma seata Leona od nowości (2001 rok)
przejechał nim niecałe 40 tys km (słownie czterdzieści tysięcy) a kierownica

zależy od modelu, w każdym aucie będzie inaczej. To że w Leonie
(badziewie tak wtrącając) kierownica się wytarła po 40Mm to żaden
argument by po tym kryterium nie oceniać

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html
pozdrawiam
--         -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
               Oskar Wilde

to jest jeszcze prostsza sprawa ,nic nie trzeba wiercic ani demontowac , wszystko trwa 15 sekund przy elektronicznym liczniku. W przebiegi sprzedawanych samochodow nie mozna wierzyc [zwlaszcza w elektroniczne!]... a ogladac kierownice ,galke zmiany biegow ,tapicerke [zwlaszcza podlokietniki] ze np. o stanie fotela kierowcy nie wspomne itp itp

Nic bardziej mylnego ... :)

W zależnosci od manier kierowcy wnętrze auta mozna zniszczyc przez 30 tys. km ...

--
PozdrawiAM!
volvo S60 D5 MY05

Nic bardziej mylnego ... :)

W zależnosci od manier kierowcy wnętrze auta mozna zniszczyc przez 30 tys.
km ...

oczywiście że tak, autentyczny przypadek sąsiada który ma 10 letnią skode
felicje i auto w środku i na zewnątrz wygląda dosłownie tak jakby było nowe

myte czyszczone pucowane nawet 2 razy tygodniowo :-)

Arek M pisze:

Nic bardziej mylnego ... :)

W zależnosci od manier kierowcy wnętrze auta mozna zniszczyc przez 30 tys. km ...

Ale w drugą stronę to tak nie działa, a taki przypadek nas bardziej interesuje. Trudno, żeby po 300tys drążek zmiany biegów czy kierownica nie były wytarte.


--
bans

On Aug 22, 11:19 am, bans  wrote:

Ale w drugą stronę to tak nie działa, a taki przypadek nas bardziej
interesuje. Trudno, żeby po 300tys drążek zmiany biegów czy kierownica
nie były wytarte.

To sa akurat najtansze rzeczy do wymienienia z pierwszego lepszego
rozbitka. Gumowe nakladki na pedaly gratis.


Pozdrawiam
Kamil

Sami popatrzcie co *bans* napisał:

Nic bardziej mylnego ... :)

W zależnosci od manier kierowcy wnętrze auta mozna zniszczyc przez 30
tys. km ...

Ale w drugą stronę to tak nie działa, a taki przypadek nas bardziej
interesuje. Trudno, żeby po 300tys drążek zmiany biegów czy kierownica
nie były wytarte.

Ale wytarty drążek nie podpowie Ci, czy samochód przejechał 300tys czy
tylko 30tys - a o tym dyskutujemy.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(

ludzie lubią być oszukiwani, ostatnio sprzedawałem niezły samochód, aż 13
letn,i przebieg 240 000km, klient był zdecydowany ... tylko ten przebieg,
mówię żartem: przebieg do ustalenia, spytałem na ile mam mu skorygować w
celu lepszego samopoczucia,
na ile km wygląda dobrze utrzymana tapicerka, kierownica?
 nie odpowiedział, kupił

fakt, faktem czekałem 1 tydz na klienta, klienci cmokali na ten przebieg,
gdybym cofnął 100 000 pewnie sprzedałbym w dzień.

Gabriel'Varius' pisze:

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html
pozdrawiam

Gdyby handlarze przekręcali liczniki o 30 000km tak jak pokazali autorzy filmu to jeszcze nie było by źle.
Wystarczy zobaczyć ile jest na allegro np. Passatów z przebiegiem powyżej 300 000km (http://tiny.pl/23ms '00-'05) a ile na mobile.de (http://tiny.pl/23m6 '00-'05).

--
kamil d
red 206 powered by limedia.pl
mysłowice

Wystarczy zobaczyć ile jest na allegro np. Passatów z przebiegiem powyżej
300 000km (http://tiny.pl/23ms '00-'05) a ile na mobile.de
(http://tiny.pl/23m6 '00-'05).

to jest dobre porównanie, ja akurat ostatonio porównywałem modele po
2005roku, 2 letni  tdi z przebiegiem poniżej  80 - 100 000km prawie nie
istnieje.

Auto pisze:

to jest dobre porównanie, ja akurat ostatonio porównywałem modele po 2005roku, 2 letni  tdi z przebiegiem poniżej  80 - 100 000km prawie nie istnieje.

Moj ojciec kupil nowke Octavie TDI 110KM, 2004r, klimatronik, skorzane wstawki, alu, niezle wyposazona ogolnie. Teraz ma <50kkm przebiegu, wyglada jak nowa i pachnie nowoscia, ciezko by bylo ja sprzedac z tym przebiegiem - trzeba by bylo dobic do 120 gdzies:))) Coz, takie samochody pozostaja w rodzinie raczej... bo w okazje dalej nie wierze:)


Pozdrawiam
Pawel

Na grupie pl.misc.samochody *DoQ* napisał(a):

Moj ojciec kupil nowke Octavie TDI 110KM, 2004r, klimatronik, skorzane
wstawki, alu, niezle wyposazona ogolnie. Teraz ma <50kkm przebiegu,
wyglada jak nowa i pachnie nowoscia, ciezko by bylo ja sprzedac z tym
przebiegiem - trzeba by bylo dobic do 120 gdzies:))) Coz, takie
samochody pozostaja w rodzinie raczej... bo w okazje dalej nie wierze:)

Mój ojciec też Octavką ma 33 kkm od połowy 2004r. przejechane.
Na działkę jeździ poldkiem, nie wiem po co mu ta Skoda i po co tdi
kupował.

--
Własność jest prawem chronionym Konstytucją, ale nie jest to prawo o
charakterze absolutnym. Art. 21 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej
dopuszcza możliwość wywłaszczenia na cel publiczny za słusznym
odszkodowaniem. Budowa drogi jest celem publicznym.

Gdyby handlarze przekręcali liczniki o 30 000km tak jak pokazali autorzy
filmu to jeszcze nie było by źle.
Wystarczy zobaczyć ile jest na allegro np. Passatów z przebiegiem powyżej
300 000km (http://tiny.pl/23ms '00-'05) a ile na mobile.de
(http://tiny.pl/23m6 '00-'05).

i to jest kwintesencja problemu i najlepsze porównanie

ale jak tu wyżej ktos napisał ludzie lubią byc oszukiwani, zawsze sobie
samopoczucie poprawiają

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości:

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html
pozdrawiam

W VAG od sterowania EDC16 prawdziwy przebieg jest do ustalenia (skuteczność 95%) za pomocą VAG-Coma więc piepszą głupty że nie da się sprawdzić. jedynie w starych analogowych.
W BMW od E46, E39 i inne - przebieg jest zapiswany w 5 miesjach (m.in w module świateł)....da się sprawdzić


--
Bugatti

V12 TDI

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html
pozdrawiam

W VAG od sterowania EDC16 prawdziwy przebieg jest do ustalenia
(skuteczność  95%) za pomocą VAG-Coma więc piepszą głupty że nie da się
sprawdzić. jedynie  w starych analogowych.

Na 10 autek udało mi się sprawdzić 3...

B.Z.

ps.
przypadkiem nie jest to EDC15?

Użytkownik "|-- =Bartek=-- |" <bolivar @ CosTamJeszcze autograf.pl> napisał w wiadomości:

Na 10 autek udało mi się sprawdzić 3...

B.Z.

ps.
przypadkiem nie jest to EDC15?

W auatch z EDC15 (te sterowniki były m.in w 1.9 TDI) też da się sprawdzić ale dotyczy to modeli wyprodukowanych po 2000 roku więc może dlatego sprawdziłeś tylko 3 z 10. Druga sprawa to odpowiednia wersja VAG-COMa...bo te stare nie maja takiej funkcji.

Pozdr.


--
Bugatti

V12 TDI

Na 10 autek udało mi się sprawdzić 3...
B.Z.
ps.
przypadkiem nie jest to EDC15?

W auatch z EDC15 (te sterowniki były m.in w 1.9 TDI) też da się sprawdzić ale dotyczy to modeli wyprodukowanych po 2000 roku więc może dlatego sprawdziłeś tylko 3 z 10. Druga sprawa to odpowiednia wersja
VAG-COMa...bo  te stare nie maja takiej funkcji.

Auta po 2000 roku (Skody, VW, Seat, nie sprawdzałem jeszcze pod tym kontem Audi). Vag-Com full legal zakupiony w Adako, wersja 7.X, jeszcze nie zabierałem się za betę 8.X

Pozdr.

B.Z.

Sami popatrzcie co *Bugatti* napisał:

Użytkownik "Gabriel'Varius'"  napisał w wiadomości:

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html
pozdrawiam

W VAG od sterowania EDC16 prawdziwy przebieg jest do ustalenia (skuteczność
95%) za pomocą VAG-Coma więc piepszą głupty że nie da się sprawdzić. jedynie
w starych analogowych.
W BMW od E46, E39 i inne - przebieg jest zapiswany w 5 miesjach (m.in w
module świateł)....da się sprawdzić

I w tych pięciu miejscach nie da się poprawić wyniku bądź wymienić
elementu?

Krzysiek Kiełczewski

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości:

Sami popatrzcie co *Bugatti* napisał:

W VAG od sterowania EDC16 prawdziwy przebieg jest do ustalenia (skuteczność
95%) za pomocą VAG-Coma więc piepszą głupty że nie da się sprawdzić. jedynie
w starych analogowych.
W BMW od E46, E39 i inne - przebieg jest zapiswany w 5 miesjach (m.in w
module świateł)....da się sprawdzić

I w tych pięciu miejscach nie da się poprawić wyniku bądź wymienić
elementu?

Nie wiem bo tego nie robiłem i w przyszłości też nie zamierzam...
Wymienić może się da ale jaki to ma sens dla handlarza - cena + reprogramowanie

Krzysiek Kiełczewski

Pozdr.


--
Bugatti

V12 TDI

Sami popatrzcie co *Bugatti* napisał:

Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości:

Sami popatrzcie co *Bugatti* napisał:

W VAG od sterowania EDC16 prawdziwy przebieg jest do ustalenia
(skuteczność
95%) za pomocą VAG-Coma więc piepszą głupty że nie da się sprawdzić.
jedynie
w starych analogowych.
W BMW od E46, E39 i inne - przebieg jest zapiswany w 5 miesjach (m.in w
module świateł)....da się sprawdzić

I w tych pięciu miejscach nie da się poprawić wyniku bądź wymienić
elementu?

Nie wiem bo tego nie robiłem i w przyszłości też nie zamierzam...
Wymienić może się da ale jaki to ma sens dla handlarza - cena +
reprogramowanie

Czym innym opłacalność, a czym innym możlwiość.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Gabriel'Varius' pisze:

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html
pozdrawiam

Polonez, rocznik 94' 140.000 km przebiegu. Po prostu nie chce się wierzyć. To po co człowiek samochód kupował, jak nim nie jeździł???

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, ze Arkę Noego zbudowali amatorzy a Titanic profesjonaliści......"
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.

On Fri, 22 Aug 2008 14:04:19 +0100, Pawel_W
 wrote:

Polonez, rocznik 94' 140.000 km przebiegu. Po prostu nie chce się
wierzyć. To po co człowiek samochód kupował, jak nim nie jeździł???

 Prędzej uwierzę w w 10kkm rocznie w Poldku niż w nowoczesnym
 dieslu. Po prostu Poldka mógł kupić ktoś, kogo nie było stać na
 tłuczenie więcej niż 10kkm rocznie (np. typowy emeryt, który raz
 w tygodniu jedzie do kościoła, a potem na działkę).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Pawel_W pisze:

Gabriel'Varius' pisze:

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html
pozdrawiam

Polonez, rocznik 94' 140.000 km przebiegu. Po prostu nie chce się wierzyć. To po co człowiek samochód kupował, jak nim nie jeździł???

Ciężko funkcjonować bez samochodu w mieście, gdzie nie ma taksówek ani komunikacji miejskiej...

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

On Aug 22, 6:16 am, Gabriel'Varius'  wrote:

  - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html

A wystarczy jak w niektorych krajach, rejestrowac przebieg przy kazdym
przegladzie i zaostrzyc kary za jego dlubanie. Niby tez niewielki
problem raz do roku dlubac, ale jesli komus przypomni sie po czasie,
nikt nie uwierzy ze wlasciciel tlukl 1000kkm rocznie, a w 1.5 roku
przed sprzedaza nagle zaczal do kosciola tylko jezdzic.


Pozdrawiam
Kamil

On Fri, 22 Aug 2008 08:36:48 -0700 (PDT),  kamil wrote:

A wystarczy jak w niektorych krajach, rejestrowac przebieg przy kazdym
przegladzie i zaostrzyc kary za jego dlubanie. Niby tez niewielki
problem raz do roku dlubac, ale jesli komus przypomni sie po czasie,
nikt nie uwierzy ze wlasciciel tlukl 1000kkm rocznie, a w 1.5 roku
przed sprzedaza nagle zaczal do kosciola tylko jezdzic.

Czemu nie ? Dziadek zachorowal, i tylko do kosciola i apteki jezdzil
:-)

Przeprowadzil sie, prace zmienil, dostal sluzbowe, kupil trzecie ..


A diagnosci na stacjach beda pytali "jaki przebieg panu wpisac", a
moze nawet swiadczyc usluge korekty  :-)


J.

On Aug 22, 7:48 pm, J.F.  wrote:

Czemu nie ? Dziadek zachorowal, i tylko do kosciola i apteki jezdzil
:-)

Przeprowadzil sie, prace zmienil, dostal sluzbowe, kupil trzecie ..

A diagnosci na stacjach beda pytali "jaki przebieg panu wpisac", a
moze nawet swiadczyc usluge korekty  :-)

Fakt, nie wzialem pod uwage pewnych cech narodowych.

W niektorych krajach chocby i cofanie bylo legalne, 1 na 10 osob moze
by to zrobila. W polsce mozna by karac kastracja, a i tak nikt sie nie
przejmie. :-)



Pozdrawiam
Kamil

kamil pisze:

W niektorych krajach chocby i cofanie bylo legalne, 1 na 10 osob moze
by to zrobila. W polsce mozna by karac kastracja, a i tak nikt sie nie
przejmie. :-)

Ja tam w używanym sobie cofnę do 0km. A co? Dla mojej własnej zachcianki. Przy odsprzedaży będę mógł uczciwie powiedzieć - nie wiem ile to auto przejechało, ale ja nim przejechałem tyle, co na liczniku ;)


Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz sobie, ze Arkę Noego zbudowali amatorzy a Titanic profesjonaliści......"
login: pawelek_79
serwer: poczta*onet.pl.

Gabriel'Varius' pisze:

 - cos dla kupujacych auta od dziadka co jedzil do kosciola :-(
http://www.onet.tv/28962,4451,1,3851913,1,1,0,0,wideo.html

zdolnych chłopaków mamy :)
BTW: oglądałem ostatnio E klasę 2002 343km przebiegu. Dałbym może 150kkm, minimalne ślady na kierownicy.


W.